Super relacja! Tym bardziej, że chyba jedyna przebyta łodzią- jest masa kajakowych i pontonów, ale łodzi jak na lekarstwo! Bardzo pomocna, bo od jakiegoś czasu kluje się pomysł takiej trasy żaglówką. Dzięki!
Dzięki za wspólną przygodę i zaproszenie do Fortu Gerharta. Bez Was nie byłoby mnie tam, i jeszcze ten nocleg w latarni. Super to było 😃 Pozdrowienia dla Was i sympatycznej Rodzinki 😁
Andrzeju dzięki Tobie można przenieść się w czasie historii i nowoczesności nie wychodząc z domu. Dziękuje za wspaniały film i dziękuje ludziom którzy ci pomagają w takiej przygodzie życia. Jesteś WIELKI 💪💪
Dzięki za koment 😃 Ja ze swojej strony też bardzo dziekuję poznanym na trasie niesamowitym Osobom. Historia każdego z Nich to gotowy scenariusz na film 😁. No i oczywiście podziękowania dla Ciebie i wszystkich widzów. Bez Was nie miałbym takiej motywacji do montażu filmów, a spooooooro czasu przy tym schodzi. Pozdrowienia 😃
Kapitan Kliper. Dziennik pokładowy, Galaktyka Droga Mleczna, 2022 .... Coś wspaniałego, nie zdawałem sobie sprawy z tego jak tęsknię za pływaniem już. Dzięki Andrzej!👍🥂
Dziękuję za kolejny wspaniały film ,nie ma Pan milionowej oglądalności ale zero hejtu i 💯 procent poparcia. Niesamowite emocje dają mi te filmy, dziękuję ⛵
Ale pięknie przy tym ognisku. Chętnie bym posłuchał kiedyś jakieś półgodzinnej opowieści z widokiem na takie ognisko. Pozdro Andrzej, o przepraszam, Kapitanie.
..to prawda, że wystarczy chęć i czas (no może jeszcze jakaś łódka) w tym roku w drugiej połowie sierpnia, pod wpływem Pańskich filmów słynęliśmy z żoną od Urazu do Gryfina, plan był taki żeby dopłynąć do Dziwnowa ale zabrakło czasu. Płynęliśmy Bez'em 2, w zasadzie pod prawie wszystkimi mostami musieliśmy kłaść maszt (wysokość 6 m od poziomu wody). Ten brakujący odcinek Gryfino - Dziwnów zrobimy w 2024 jak wszystko się uda i będziemy zdrowi, ale tym razem na morskiej łodzi motorowej z balastem na kilu, zgadzam się, że Odra to skarb, wszystkie pozostałe filmy to też inspiracja na przyszłość, gratuluję dokonań i pozdrawiam.
Fajna wyprawa. Menem nie płynąłem, ale chętnie bym się tam kiedyś wybrał. Tylko śluz tam za dużo 😁. No ale potem wyprawa Renem do Holandii to już rewelacja. Prawdopodobnie będę płynął w czerwcu z Odry do Amsterdamu. Ale gościnnie, nie swoją łódką 😃
@@GRYF73 No to serdecznie zapraszam kiedys do Frankfurtu nad Menem. Mam tam miejsce w marinie (3 sluzy od Renu) , wiec jakby co to chetnie ugoszcze i udostepnie miejsce na Twoj wodny kamper :) Ahoj! :)
Heh. Boga w to nie mieszajmy 😜. Zawsze powtarzam, że nie robię nic niezwykłego. Jest to po prostu moj sposób na wypoczynek i bardzo niskobudżetowe podróże. A ta wyprawa była aż pół roku temu 🤪 Pozdro 😃
Serdeczne pozdrowienia i Wielki Szacun dla Kapitana Andrzeja, który jako jeden z nielicznych nie tylko czyta komentarze. ale jeszcze na nie reaguje. Dużo zdrowia i chęci do inspirowania aby zwiedzać Polskę bo naprawdę jest piękna!
Nie zawsze odpisuję, bo nieraz mi gdzieś umknie, ale się staram 😀 Polska jest piękna, to fakt, chociaż ja obecnie w Niemczech. Dziękuję za pozdrowienia i też pozdrawiam 😉
Pozdrawiam jak zwykle super panie Andrzeju jak to jest z pływaniem po zalewie szczecińskim w PRL były to wewnętrzne wody morskie lata temu zabrałem mój prawie yacht skrzat 450 do Dziwnowa pływaliśmy tylko w porcie na piwo i tylko na silniku zamontowanym do pawęży marki tummler Czy da rady pływać po zalewie na żaglach u mnie grot 7m fok 5m silnik to zreanimowamy tomos koper 3'5km pozdrawiam
7 metrową łódką i silnikiem o małej mocy można pływać bez patentu. Mało tego, jak ktoś nie ma patentu nie podlega pod restrykcje. Czyli można też pływać na wewnętrznych wodach, bo tak stanowi prawo unijne. Nikt się mnie nie czepiał nigdy o nic, a parę kontroli miałem w Niemczech, na Węgrzech przy opuszczaniu UE i w Rumunii. Nasze uprawnienia motorowodne nie są honorowane m.in. na Węgrzech, o czym poinformowano mojego kolegę Tomka (armatora łódki Skarbonka) z którym przepłynąłem kolejny raz Dunaj w czasie kontroli w Mohaczu. Taki mamy bajzel w wodnych instytucjach, bo ktoś nie ratyfikował czegoś... Ale ponieważ u nas jest kraj restrykcyjny i instytucje są tylko po to aby ograbić motorowodniaków, doszły mnie informacje o mandatach za brak : atestowanych kapoków, koła ratunkowego, atestowanego bosaka i zalegalizowanej gaśnicy... Ograniczają nam wolność na każdym kroku, a taka łódeczka daje naprawdę autentyczną wolność, z dala od cywilizacji i napędem na żagiel. Czyli nawet bez kasy na benzynę i jedzenie można na takiej małej łajbie bezproblemowo żyć. Oczywiście jak jest w miarę ciepła aura. A jedzenie się zawsze zorganizuje, czyli albo złowi rybkę, albo dostanie od wędkarza 😀. Prąd z solarów wystarcza do radyjka, golarki, telefonu, latarki itp. Dużo info w tym temacie jest na FORUM MOTOROWODNYM. Mnie nigdy żadna przykrość i szykana w czasie rejsów nie spotkała. Dostałem tylko pouczenie od niemieckiej policji wodnej, że w centrum Berlina można pływać na min. 5 konnym silniku, a ja miałem 4,5. Myślę też, że moja mała i nędzna (w porównaniu do wypasionych jachtów) łódeczka nie powoduje u policjantów chęci do nakładania na mnie mandatów 😃. A przy okazji każda załoga napotkanych jachtów, barek i statków pozdrawia mnie zawsze sympatycznie i z uśmiechem 😁. Pozdawiam
dzięki za info mam patent żeglarza jachtowego łódź ma rejestracje numery po zmianie przepisów małe łodzie nie muszą już mieć przeglądów rejestracyjnych jest na przyczepie głównie używam jej do weekendowych wyjazdów.silnik tomos koper 3'5ps ma dwunasto woltową cewke może ładować motocyklowy akumulator.kiedyś bez uprawnień można było pływać z silnikiem do 14 koni .w bliżej nie określonej przyszłości chcę zbudować silnik dwucylindrowy czterosuwowy z rozrusznikiem elektrycznym zamkniętym układem chłodzenia wstecznym biegiem.silnik będzie zanurzany całkowicie w wodzie chodzi o to żeby był cichy.teraz przerabiam forda tranzita na kampera.bardzo mi się podobają pańskie wyprawy chętnie bym też wyruszył ale tak w dwie trzy łodzie z kimś kto ma już jakieś doświadczenie żeby było wesoło żeby było z kim zadbać o nazdrowie gdyby pan mógł coś powiedzieć o kosztach takich wypraw serdecznie pozdrawiam i czekam na dalsze filmy
@@stupo626 Andrzej nie pan 😀 Do małej łódki nie ma co marynizować silnika. To spory problem. Dużo rzeczy może zawieść i jest to spory ciężar. No ale to moja opinia. Widziałem film jak wycisza się silnik zaburtowy. Nakłada się specjalny pokrowiec z grubej pikowanej tkaniny lub kołdry. Widziałem też zakładaną przyciętą boję. Moje wyprawy są bardzo niskobudżetowe. Spalanie to max 6 l./dzień. A nieraz pływam na żaglu. Trasę planuję tak aby zrobić pętlę lub auto zostawić gdzieś przy stacji kolejowej i dopłynąć też do jakiejś węzłowej stacji. Wyjątek to powrót z Dunaju i dojazd nad Ren. Jeździłem kiedyś sporo kamperem, ale to już jest problematyczne . Sporo pali, ciężko gdzieś za free zaparkować, do centrum miast się nie wjedzie. Kamper poszedł w odstawkę. Wyprawa wodna jest tańsza, daje niesamowitą wolność, robię sobie ogniska na plażach a w centrum miast są przeważnie darmowe pomosty do 24h. Aha. Bardzo nie lubię pływać w konwoju. Cenię sobie samotność, dysponowanie bez ograniczeń czasem i planowanie zwiedzania tego, na co mam akurat ochotę 😃 Jestem samotnikiem i lubię się sprawdzać w przezwyciężaniu wyzwań. To mi daje satysfakcję i kopa adrenaliny 😃.
Guma z taśmociągu górniczego fi 3 cm. /10 cm. Służy mi faktycznie jako parapet do przejścia na dziób. Patent jest rewelacyjny i świetnie się sprawdza przy śluzowaniu. Taki jeden z wielu wynalazków na łódce 😁
Dopiero przeczytałem. Wziąłem się za montaż filmiku z Morza Wattowego, ale opornie mi idzie. Wyprawa sprzed dwóch lat. Dużo zwiedzałem więc chcąc się tym podzielić mam mnóstwo opowiadania. Aha. Montowałem teraz filmiki z koncertów, ale to prywatne imprezy kolegi 😁. No i Sanie Rogate czekają w kolejce a za chwilę Bieg Retro 🙃
gdzie w tym roku panie Andrzeju...? tez bym sie wybrał z checia bo zakupiłem rybitwe...:D ale niestety jestem z okolic warszawy....:( wiec moge startowac tylko z zalewu zegrzynskiego...;/
W czerwcu jak nic nie stanie na przeszkodzie, to wraz z armatorami ,,Skarbonki" do Amsterdamu. A Warszawy teoretycznie da się wszędzie. Do Bydgoszczy i na Odrę 😀 Albo Narwią w kierunku Mazur, ale tej trasy jeszcze nie przerabiałem. Gratuluję Rybitwy 😃
@@GRYF73 no niestety w tym roku był taki plan na mazury ale sluza w karwiku na pierwszym jeziorze ros jest w remoncie...( mysle by w wakacje nie pyknac wisła do nogatu i dalej na elblag i iławe... ale raczej powrot by był juz na przyczepce...
Super relacja! Tym bardziej, że chyba jedyna przebyta łodzią- jest masa kajakowych i pontonów, ale łodzi jak na lekarstwo! Bardzo pomocna, bo od jakiegoś czasu kluje się pomysł takiej trasy żaglówką. Dzięki!
Właśnie zrobiliśmy powtórkę i też niemiecką cześć 😃
facebook.com/share/v/j5i6tadnUpp1eKSA/
Bardzo dziękujemy Andrzeju za pomoc, wspaniałą przygodę i inspirację do dalszych działań. Piotr i Jacek
Dzięki za wspólną przygodę i zaproszenie do Fortu Gerharta.
Bez Was nie byłoby mnie tam, i jeszcze ten nocleg w latarni.
Super to było 😃
Pozdrowienia dla Was i sympatycznej Rodzinki 😁
Andrzeju dzięki Tobie można przenieść się w czasie historii i nowoczesności nie wychodząc z domu. Dziękuje za wspaniały film i dziękuje ludziom którzy ci pomagają w takiej przygodzie życia. Jesteś WIELKI 💪💪
Dzięki za koment 😃
Ja ze swojej strony też bardzo dziekuję poznanym na trasie niesamowitym Osobom. Historia każdego z Nich to gotowy scenariusz na film 😁.
No i oczywiście podziękowania dla Ciebie i wszystkich widzów. Bez Was nie miałbym takiej motywacji do montażu filmów, a spooooooro czasu przy tym schodzi.
Pozdrowienia 😃
1,5 godz ogladania bez znudzenia, ładny montaż, ciekawe komentarze, piękne melodie, dzięki bardzo, pozdro góry lubuskiej
Dzięki i pozdro 😃
Andrzej. Dzięki tobie już mam 2 rejsy hausboatem za sobą , a i Karaiby na żaglach ostatnio popełniłem. Twoje filmy to mistrzostwo świata.
Dzięki za miły koment 😁
Zazdroszczę Karaibów pod żaglami.
Pozdrowienia z Karpacza 😃
Kapitan Kliper. Dziennik pokładowy, Galaktyka Droga Mleczna, 2022 .... Coś wspaniałego, nie zdawałem sobie sprawy z tego jak tęsknię za pływaniem już. Dzięki Andrzej!👍🥂
Dzięki i pozdrowienia 😃
Świnoujście i okolice oraz Szklarska Poręba i również okolice to dla mnie magiczne miejsca. Zawsze tam mnie ciągnie o każdej porze roku.
Pozdrawiam 🇵🇱
Piękny mamy kraj.
Pozdro 😃
1:27:32, do poprawy. POZDR ODRA CZELIN 1 😎
Pozdro i Dzięki Wielkie za spotkanie i pyszną rybkę 😁
Dziękuję za kolejny wspaniały film ,nie ma Pan milionowej oglądalności ale zero hejtu i 💯 procent poparcia. Niesamowite emocje dają mi te filmy, dziękuję ⛵
Dzięki za sympatyczny wpis (jak zawsze) 😁 i pozdrawiam z gór 😃
Bardzo ciekawa,fajna relacja.Duzo w niej ciekawostek,ktore zachecaja mnie do ponownego odwiedzania Odry.Pozdrawiam serdecznie.👌👍
Zalew Szczeciński to fajny akwen 😃
Jeszcze tam wrócę na niemiecką część.
Pozdro 😃
Ale pięknie przy tym ognisku. Chętnie bym posłuchał kiedyś jakieś półgodzinnej opowieści z widokiem na takie ognisko. Pozdro Andrzej, o przepraszam, Kapitanie.
Hehehe.
,,Kapitan" bez patentu 😁.
Pozdro 😃
Dziękujemy.
Zrobił nam ten film wieczór.
Dobranoc !
Dzięki 😀
..to prawda, że wystarczy chęć i czas (no może jeszcze jakaś łódka) w tym roku w drugiej połowie sierpnia, pod wpływem Pańskich filmów słynęliśmy z żoną od Urazu do Gryfina, plan był taki żeby dopłynąć do Dziwnowa ale zabrakło czasu. Płynęliśmy Bez'em 2, w zasadzie pod prawie wszystkimi mostami musieliśmy kłaść maszt (wysokość 6 m od poziomu wody). Ten brakujący odcinek Gryfino - Dziwnów zrobimy w 2024 jak wszystko się uda i będziemy zdrowi, ale tym razem na morskiej łodzi motorowej z balastem na kilu, zgadzam się, że Odra to skarb, wszystkie pozostałe filmy to też inspiracja na przyszłość, gratuluję dokonań i pozdrawiam.
Dziekuję za koment i gratuluję wyprawy i wspaniałej przygody, tym bardziej że to było Bezikiem 😃.
Do zobaczenia na wodnych szlakach 😀
👍👍😊😊
Pozdrawiam serdecznie Andrzeju
Paweł z nizin zielonogórskich
Pozdrowienia Pawle dla Ciebie i Rodzinki 😃
Kolejny cudowny film, dzieki!
Bardzo motywujacy bym w tym roku wybral sie Renem z Frankfurtu do Holandii :) Ahoj!
Fajna wyprawa.
Menem nie płynąłem, ale chętnie bym się tam kiedyś wybrał.
Tylko śluz tam za dużo 😁.
No ale potem wyprawa Renem do Holandii to już rewelacja.
Prawdopodobnie będę płynął w czerwcu z Odry do Amsterdamu. Ale gościnnie, nie swoją łódką 😃
@@GRYF73
No to serdecznie zapraszam kiedys do Frankfurtu nad Menem. Mam tam miejsce w marinie (3 sluzy od Renu) , wiec jakby co to chetnie ugoszcze i udostepnie miejsce na Twoj wodny kamper :) Ahoj! :)
Dziękuję Bogu że dał nam takiego Andrzeja
Heh.
Boga w to nie mieszajmy 😜.
Zawsze powtarzam, że nie robię nic niezwykłego.
Jest to po prostu moj sposób na wypoczynek i bardzo niskobudżetowe podróże.
A ta wyprawa była aż pół roku temu 🤪
Pozdro 😃
Pozdrowionka Andrzeju 😊
Pozdro 😃
dobra produkcja gratulacje !!!
Dzięki 😀
Oglądam od dechy do dechy, dobra godzina na seans 😎
Ahoj 😃
Ojojoj nowy odcinek 🍾🍾🍾 Pamiętajcie Zalew Szczeciński może być gorszy jak Bałtyk
Fakt.
Z Zalewem nie ma żartów.
Pozdro 😃
Ale super odcinek. Naprawdę bardzo udany. Dużo żeglowania milej muzyki No i ciekawe opowieści.
Dzięki za miły koment 😀
O ja nie mogę Andrzej na moich rodzinnych akwenach wow Jak miło. Pozdro z Wolina Ahoj.
Piękne masz okolice 😃.
Dzięki za koment i pozdrawiam 😁
Witaj nowy dniu👍Kapitan Andrzej zakręcił kabestanem no to ruszamy 😎
Pozdrowienia 😃
Serdeczne pozdrowienia i Wielki Szacun dla Kapitana Andrzeja, który jako jeden z nielicznych nie tylko czyta komentarze. ale jeszcze na nie reaguje. Dużo zdrowia i chęci do inspirowania aby zwiedzać Polskę bo naprawdę jest piękna!
Nie zawsze odpisuję, bo nieraz mi gdzieś umknie, ale się staram 😀
Polska jest piękna, to fakt, chociaż ja obecnie w Niemczech.
Dziękuję za pozdrowienia i też pozdrawiam 😉
Cze Andrzej Ty jak zwykle się nie nudzisz Pozdrawiam Andrzej Jeziorsko
Pozdrowienia dla całej załogi skarbonki!
Przekażę armatorom Skarbonki 🤪
Bywaj!
Ahoj 😃
Jest Moc i jest Przygoda !! Ahoj i pozdrowienia !✌️🇵🇱apropo autko z lpg czy dieselek ?
Diselek nie do zajechania, ale za to niestety głośny.
Czas na zmianę 😀.
Pozdrowienia 😁
Ja też Was kocham dziewczyny
Witam, świetnie jak zawsze.
Mam prośbę o jakiś kontakt do Ciebie. Planujemy Berlin kwiecień - maj i potrzebowalibyśmy fachowych informacji.
Fajna wyprawa się szykuje 😀
608-193-667
Chętnie porozmawiam, ale to łatwa trasa😁
Pozdrawiam jak zwykle super panie Andrzeju jak to jest z pływaniem po zalewie szczecińskim w PRL były to wewnętrzne wody morskie lata temu zabrałem mój prawie yacht skrzat 450 do Dziwnowa pływaliśmy tylko w porcie na piwo i tylko na silniku zamontowanym do pawęży marki tummler Czy da rady pływać po zalewie na żaglach u mnie grot 7m fok 5m silnik to zreanimowamy tomos koper 3'5km pozdrawiam
7 metrową łódką i silnikiem o małej mocy można pływać bez patentu.
Mało tego, jak ktoś nie ma patentu nie podlega pod restrykcje. Czyli można też pływać na wewnętrznych wodach, bo tak stanowi prawo unijne.
Nikt się mnie nie czepiał nigdy o nic, a parę kontroli miałem w Niemczech, na Węgrzech przy opuszczaniu UE i w Rumunii. Nasze uprawnienia motorowodne nie są honorowane m.in. na Węgrzech, o czym poinformowano mojego kolegę Tomka (armatora łódki Skarbonka) z którym przepłynąłem kolejny raz Dunaj w czasie kontroli w Mohaczu. Taki mamy bajzel w wodnych instytucjach, bo ktoś nie ratyfikował czegoś...
Ale ponieważ u nas jest kraj restrykcyjny i instytucje są tylko po to aby ograbić motorowodniaków, doszły mnie informacje o mandatach za brak : atestowanych kapoków, koła ratunkowego, atestowanego bosaka i zalegalizowanej gaśnicy...
Ograniczają nam wolność na każdym kroku, a taka łódeczka daje naprawdę autentyczną wolność, z dala od cywilizacji i napędem na żagiel.
Czyli nawet bez kasy na benzynę i jedzenie można na takiej małej łajbie bezproblemowo żyć. Oczywiście jak jest w miarę ciepła aura.
A jedzenie się zawsze zorganizuje, czyli albo złowi rybkę, albo dostanie od wędkarza 😀. Prąd z solarów wystarcza do radyjka, golarki, telefonu, latarki itp.
Dużo info w tym temacie jest na FORUM MOTOROWODNYM.
Mnie nigdy żadna przykrość i szykana w czasie rejsów nie spotkała. Dostałem tylko pouczenie od niemieckiej policji wodnej, że w centrum Berlina można pływać na min. 5 konnym silniku, a ja miałem 4,5.
Myślę też, że moja mała i nędzna (w porównaniu do wypasionych jachtów) łódeczka nie powoduje u policjantów chęci do nakładania na mnie mandatów 😃.
A przy okazji każda załoga napotkanych jachtów, barek i statków pozdrawia mnie zawsze sympatycznie i z uśmiechem 😁.
Pozdawiam
dzięki za info mam patent żeglarza jachtowego łódź ma rejestracje numery po zmianie przepisów małe łodzie nie muszą już mieć przeglądów rejestracyjnych jest na przyczepie głównie używam jej do weekendowych wyjazdów.silnik tomos koper 3'5ps ma dwunasto woltową cewke może ładować motocyklowy akumulator.kiedyś bez uprawnień można było pływać z silnikiem do 14 koni .w bliżej nie określonej przyszłości chcę zbudować silnik dwucylindrowy czterosuwowy z rozrusznikiem elektrycznym zamkniętym układem chłodzenia wstecznym biegiem.silnik będzie zanurzany całkowicie w wodzie chodzi o to żeby był cichy.teraz przerabiam forda tranzita na kampera.bardzo mi się podobają pańskie wyprawy chętnie bym też wyruszył ale tak w dwie trzy łodzie z kimś kto ma już jakieś doświadczenie żeby było wesoło żeby było z kim zadbać o nazdrowie gdyby pan mógł coś powiedzieć o kosztach takich wypraw serdecznie pozdrawiam i czekam na dalsze filmy
@@stupo626
Andrzej nie pan 😀
Do małej łódki nie ma co marynizować silnika. To spory problem.
Dużo rzeczy może zawieść i jest to spory ciężar.
No ale to moja opinia.
Widziałem film jak wycisza się silnik zaburtowy. Nakłada się specjalny pokrowiec z grubej pikowanej tkaniny lub kołdry. Widziałem też zakładaną przyciętą boję.
Moje wyprawy są bardzo niskobudżetowe. Spalanie to max 6 l./dzień. A nieraz pływam na żaglu.
Trasę planuję tak aby zrobić pętlę lub auto zostawić gdzieś przy stacji kolejowej i dopłynąć też do jakiejś węzłowej stacji.
Wyjątek to powrót z Dunaju i dojazd nad Ren.
Jeździłem kiedyś sporo kamperem, ale to już jest problematyczne . Sporo pali, ciężko gdzieś za free zaparkować, do centrum miast się nie wjedzie.
Kamper poszedł w odstawkę.
Wyprawa wodna jest tańsza, daje niesamowitą wolność, robię sobie ogniska na plażach a w centrum miast są przeważnie darmowe pomosty do 24h.
Aha. Bardzo nie lubię pływać w konwoju. Cenię sobie samotność, dysponowanie bez ograniczeń czasem i planowanie zwiedzania tego, na co mam akurat ochotę 😃
Jestem samotnikiem i lubię się sprawdzać w przezwyciężaniu wyzwań. To mi daje satysfakcję i kopa adrenaliny 😃.
Witam. Jak zrobiłeś te listwy odbojowe, to jest też chyba jako przejscie na dziób. To jest chyba jakaś guma. Pozdrawiam.
Guma z taśmociągu górniczego fi 3 cm. /10 cm. Służy mi faktycznie jako parapet do przejścia na dziób.
Patent jest rewelacyjny i świetnie się sprawdza przy śluzowaniu.
Taki jeden z wielu wynalazków na łódce 😁
Będzie jeszcze jakiś odcinek niedługo? ☺
Dopiero przeczytałem.
Wziąłem się za montaż filmiku z Morza Wattowego, ale opornie mi idzie.
Wyprawa sprzed dwóch lat. Dużo zwiedzałem więc chcąc się tym podzielić mam mnóstwo opowiadania.
Aha. Montowałem teraz filmiki z koncertów, ale to prywatne imprezy kolegi 😁.
No i Sanie Rogate czekają w kolejce a za chwilę Bieg Retro 🙃
@@GRYF73 👍👍👍
ADAD RYBAK POZDRAWIA Z PRACY. €ŁROPEN POZDRAWIA. DO USŁYSZENIA. ODRA CZELIN 1😎😎😎
Pozdro z gór 😁
gdzie w tym roku panie Andrzeju...? tez bym sie wybrał z checia bo zakupiłem rybitwe...:D ale niestety jestem z okolic warszawy....:( wiec moge startowac tylko z zalewu zegrzynskiego...;/
W czerwcu jak nic nie stanie na przeszkodzie, to wraz z armatorami ,,Skarbonki" do Amsterdamu.
A Warszawy teoretycznie da się wszędzie. Do Bydgoszczy i na Odrę 😀
Albo Narwią w kierunku Mazur, ale tej trasy jeszcze nie przerabiałem.
Gratuluję Rybitwy 😃
@@GRYF73 no niestety w tym roku był taki plan na mazury ale sluza w karwiku na pierwszym jeziorze ros jest w remoncie...( mysle by w wakacje nie pyknac wisła do nogatu i dalej na elblag i iławe... ale raczej powrot by był juz na przyczepce...
Ile kolego wyszła cię rybitwa
@@tomaszktos8305 sam silnik to 50km honda w 4t... całosc łacznie z pryczepka po remoncie około 25tys...
schowaj rower pod poklad bo ci go zajebia
Przytomnie gazoportu nie pokazał. I dobrze ! 🙂
Hej.
Co to za łódka i jaki masz zagiel m2 ?
Pzdr.
Super te Twoje wyprawy.
Tez chce moim popłynąć Odrą.
Mam 0.5m zanurzenia. Starczy?
Jacht Bez 2
Żagiel i maszt z deski surfingowej
Odrą przepłyniesz z takim zanurzeniem bez problemu :)
@GRYF73 dziex
Że szybciej pływają z przeciwka? Oni pełnym wiatrem, a Pan ostrym półwiatrem jak dobrze widziałem na filmie.
To jest BEZ4 czy BEZ 2 przerobiony?
Bez 2 . Przerobiony z dłuższym dziobem.
Takiego już kupiłem.
No Szyprowie promów stracą pracę, bo będzie tunel. Pewnie, nigdy wszystkich się nie zadowoli, takie życie.
Takie życie...
45:50 co to za agentka obcego wywiadu ? 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
jaki to model jachtu?
Bez 2
Ale trochę przebudowany.
Ma dłuższy dziób i troche innych innowacji 😃
Zalew Szczecnski a nie Wiślany.Gorąco pozdrawiam i dzięki za fajne materjały.
Skąd ty chłopie bierzesz tych jaskiniowców na pokład ??? Śmierdzących papierosami i zapewne tanią wódką.... bo to chodzi zwykle w parze...