Bardzo dobre podejście, posłuchałem twojej rady i zacząłem bawić się w swojego księgowego. Policzyłem stałe roczne koszty i dochody podzielone na okres miesiąca i oczywiście notuje każdy wydatek. Świetnie widać rozrzutność w jakiejś kategorii jeśli ona występuje. Po roku przyjdzie czas na podsumowanie :)
+Tarno wianin brawo! Bardzo się cieszę, że metody się podobają :) Staram się żeby też nie były przesadnie trudne, bo sam nie prowadzę mega skomplikowanych exceli, ale staram się mieć wszystko pod kontrolą :)
Dziękówa za wypowiedż o zakładach :) Myślę, że ostatnie twoje zdanie nadaję się świetnie na podsumowanie-zakłady można traktować jako przygodę, doświadczenie w obcowaniu z dużym ryzykiem, ale jest to wątpliwy intrument do zarabiania , raczej jest to przystanek do większych wyzwań .Każdy dzieciak przez to przechodzi i tyle ;) pozdrawiam
Cześć! Ja od lutego prowadzę spis moich wydatków (skrupulatnie - każdy wpisuję) i mogę zobaczyć ile wydaję najwięcej w jakiej kategorii oraz ile mam oszczędności. Dzięki takiemu spisywaniu czuję się "bezpieczniejsza". Ostatnio przeliczylam sobie zakup biletu miesięcznego: 12miesięcy x74 zł czyli 888 zł, kupując bilet 3-miesięczny 4 do roku x 200 zł wychodzi 800 zł. W skali roku wychodzi niewiele bo 88 zł, ale to moge przeznaczyc np. na książkę, która mnie interesuje. Liczenie w skali roku ma sens :-)
+efka831 Siemka :) dokładnie o to chodzi! Brawo, mega szacunek za to spisywanie wszystkich wydatków, naprawdę niewiele osób umie to robić! Czasami takich małych rzeczy nikt nie dostrzega, ale jak pójdziemy o krok dalej, to 88 zł przeznaczasz na książkę, czyli inwestycję w siebie :) A jak będziesz prowadzić kiedyś np. działalność gospodarczą, to jeszcze ten bilet możesz wrzucić w koszty i płacić mniejszy podatek :)
Panie :D Świetne filmy, wczoraj obejrzałem wszystkie bo jestem tu nowy, tylko częściej bo ja nawet się poświęciłem i adblock'a wyłączyłem. Kontent jest tego warty ;) Tak w zasadzie to zawsze mam na youtube wyłączonego, ale Ciiii...
+Cezary S dzięki serdeczne, dopiero niedawno podłączyłem reklamy, bo skoro kanał jest o pieniądzach, to byłbym hipokrytą gdybym nie sprawdził jak się na youtube zarabia :P
Cześć, Bardzo proszę o opinie na temat zakładów bukmacherskich ? Czy nazwałbyś to inwestowaniem czy raczej stratą pięniedzy.Można poszlakować się statystykami , które głoszą ,że 90 % graczy przegrywa swoje pieniądze. A czy Ty próbowałeś ?
+bill clark Jasne, że próbowałem :) Od kiedy pamiętam, ciekawiły mnie różne sposoby zarabiania - muszę o tym nagrać video. W liceum obstawiałem zakłady jako zabawa po szkole - sts, stacjonarnie i kilka zł na fajny kupon. Raz nawet wygrałem 150 zł z 2 ;) Na studiach zacząłem o tym myśleć poważnie i dużo czytałem o różnych systemach (progresywne obstawianie itp.). Ostatecznie grałem na remisy na 2 lidze włoskiej systemem i miałem też ciekawy system na bukmacherkę opartą o... lotto. Nawet fajnie zarabiałem przez jakiś czas, ale później na szczęście odkryłem jak robi się testy systemów giełdowych i podobną metodą przeanalizowałem swój system - na danych 3 lata wstecz. Zajęło mi to masę czasu, ale odkryłem, że zbankrutowałbym 2 razy w czasie 3 lat. Ligę włoską pożegnałem jak doszedłem do momentu, że na jeden kupon obstawiałem po kilkaset zł i później modliłem się do monitora żeby był remis. Fajna rozrywka, bo dodajesz adrenaliny do oglądania np. meczu, ale dzisiaj powiedziałbym, że można sts postawić dla frajdy przed ligą mistrzów i tyle ;) żadnego traktowania tego jako sposobu na zarabianie. No i bukmacherzy też wiedzą jak działają systemy. Lotto jest losowe całkowicie, ale po kilkunastu losowaniach bez okreslonego wyniku... zmieniano kursy (?!) na pewno są zawodowcy, którzy wygrywają, ale dla mnie to była ciekawa przygoda i tyle.
Widzę,że na dole kolega pisze o giełdzie, co myślisz o forexie i o dzwigni finansowej? Wiem,że to jest ryzykowne, ale właśnie napisałem mature, bardzo mnie ten temat interesuje, wręcz masakrycznie mnie jara giełda, Gram na forexie już rok prawie (konto demo) Ale dalej popełniam błędy, była by możliwość porozmawiania z Panem na skype o giełdzie? Bardzo mi na tym zależy.
+Oli2 Cześć, staram się nagrywać o giełdzie raczej, bo forex moim zdaniem jest dla początkujących niebezpieczny. Ja sam wyzerowałem jeden portfel jak zaczynałem przygodę z forexem - oczywiście uśredniałem pozycje stratne i miałem nadzieję, że wykres jednak odbije w moją stronę. Wizyta u Birgera Schaefermeiera dużo mi pomogła, ale koniec końców - gram małymi pozycjami i od czasu do czasu, żaden ze mnie forexowy gracz. Jesli chcesz porozmawiać z profesjonalistami, którzy z tego zyją, to zajrzyj na Trading Jam Session - mają grupę na FB i możesz opowiedzieć o swojej strategii i praktycy powiedzą Ci co robisz źle. Napisz proszę na facebooku wiadomość, postaram się coś pomóc albo chociaż odesłać do kogoś dobrego w temacie, bo ze mnie żaden forexowy guru, nie wiem czy będę w stanie sam pomóc :)
Witam, jak się ma konto maklerskie do zwykłego w banku ? Czy wystarczy samo maklerskie oraz czy można z niego robić przelewy itp ? Czy można mieć to i to konto ? Dziękuję za odpowiedź ;)
+Amandis226 Cześć :) Konto maklerskie to odrębna usługa, którą oferują niektóre banki i jest nawet w okrojonej wersji "wszyta" w system bankowości. Mogę np. w Aliorze albo mBanku kliknąć na zakładkę giełda i z tamtego poziomu kupić akcje. W drugą stronę to nie działa, konto maklerskie jest tylko do instrumentów inwestycyjnych - mogę co najwyżej wypłacić swoje pieniadze i to tylko na okreslony w umowie rachunek. Można mieć, a nawet lepiej mieć oddzielnie konto maklerskie jako usługę - jest wtedy pełna funkcjonalność (zlecenia stop-loss, narzędzia do wykresów itp.) Przykładowo, mbank ma odrębny dom maklerski mdm - jak załozy się w ten sposób konto, to jest oddzielny login, numer rachunku (przelewany pieniądze na konto maklerskie) i służy tylko do inwestowania. Mam nadzieję, ze dobrze zrozumiałem pytanie i o to chodziło :)
+Amandis226 O kurde, trudne pytanie, bo każdy ma inne potrzeby :) Ja testowałem konta jak dziennikarz i tak mi zostało, mam chyba 20. Obecnie super ofertę ma BZ WBK i konto godne polecenia (za darmo do czerwca 2017). Ja osobiście lubię mBank i ING za funkcjonalność i wygodę, ale w kwestii oszczędności mam Idea Bank i BGŻ Optimę. Jeśli miałby być jeden bank z normalnym RORem i kontem oszczędnościowym to chyba Millennium 360 - ma do tego pakiet ubezpieczeń i sporo bajerów, a konto oszczędnościowe powyżej 2 proc., więc ma to sens
DoradcaTV a czy można w takim razie, mieć tylko konto oszczędnościowe bez zwykłego konto osobistego ? I co możesz powiedzieć o bankach spółdzielczych ? Warto się nimi zainteresować ?
+Amandis226 W większości banków można mieć oddzielnie oszczędnościowe, ale tak dobrze już nie znam bieżących ofert, więc trzeba dopytać w banku żebyś nie miał kosztu minimum 1 przelewu w miesiącu. Na bankach spółdzielczych się nie znam, kilka ofert kiedyś recenzowałem, ale wychodziło mi, że filozofia "spółdzielczości" była droższa niż duże banki - były czasem płatne przelewy albo płatność za bankowość elektroniczną itp. Nie chcę generalizować, bo nie mam wystarczającej wiedzy z bieżących ofert. Warto porównywać cały czas, kiedyś można było fajnych lokat szukać w spóldzielczych
+SargoneX Cześć :) Niestety NIP jest konieczny - przy każdym rachunku maklerskim będzie taki wymóg - to może być zła wiadomość dla początkujących. Dobra wiadomość jest taka, że NIP można bardzo łatwo nadać i nie trzeba tam podawać żadnego pracodawcy itp. - po prostu chce się nip i jeśli poprawnie będzie wypełniony formularz, to nie będzie problemu. Numer podatkowy musi być, bo każda transakcja zakończona oznacza, że jest zysk lub strata, a to już trzeba rozliczyć.
+SargoneX temat tak wielki, że to byłaby cała seria video i tekstów ;) ale tak serio to się przymierzam do tego, wcześniej będzie grupa na facebooku żeby odpowiadać na takie pytania i powstanie też wielkie kompendium wiedzy na ten temat na blogu. Będą pracowite wakacje, ale realnie myślę, że zajmie to 2-3 miesiące żeby wyjaśnić wszystkie podstawy
+SargoneX tutaj zaznaczę, że nie lubię podatków i od 18 roku życia korzystałem z usług księgowych, więc chętnie odesłałbym Cię do profesjonalisty w temacie :) żeby zapłacić podatek, trzeba się rozliczyć. Jeśli nie masz pracy i żadnych przychodów, ale będziesz zarabiać na giełdzie to i tak trzeba się z tego rozliczyć. dostaniesz pit od domu maklerskiego i musisz go rozliczyć
+Jebany Skurwiel nawet doprecyzuję, bo to działalność gospodarcza, więc mikrofirma w moim przypadku - konsultacje, doradztwo dla firm, szkolenia, projekty edukacyjne, teksty na zamówienie (no i blog jako odnoga firmowa - sprzedaż reklam, akcje sponsorowane, produkty w afiliacjach). Obecnie robię jednocześnie 3 projekty i wpadają mi jeszcze mniejsze zlecenia nieregularnie - stąd problem z video w określeniu ile faktycznie zarabiam miesięcznie ;)
Odkładanie do skarbonki jest cacy. Bawisz się jak dziecko, i masz z tego dużo radości. Dużo więcej niż odkładanie do Banku, który tylko patrzy jak człowieka oskubać, z jego własnych pieniędzy.
![Koronka do Bożego Miłosierdzia przed Najświętszym Sakramentem [19.10.2024] | Jezuici Łódź | Na żywo](http://i.ytimg.com/vi/n9sQjhifnp8/mqdefault.jpg)
Bardzo dobre podejście, posłuchałem twojej rady i zacząłem bawić się w swojego księgowego. Policzyłem stałe roczne koszty i dochody podzielone na okres miesiąca i oczywiście notuje każdy wydatek.
Świetnie widać rozrzutność w jakiejś kategorii jeśli ona występuje.
Po roku przyjdzie czas na podsumowanie :)
+Tarno wianin brawo! Bardzo się cieszę, że metody się podobają :) Staram się żeby też nie były przesadnie trudne, bo sam nie prowadzę mega skomplikowanych exceli, ale staram się mieć wszystko pod kontrolą :)
Dziękówa za wypowiedż o zakładach :) Myślę, że ostatnie twoje zdanie nadaję się świetnie na podsumowanie-zakłady można traktować jako przygodę, doświadczenie w obcowaniu z dużym ryzykiem, ale jest to wątpliwy intrument do zarabiania , raczej jest to przystanek do większych wyzwań .Każdy dzieciak przez to przechodzi i tyle ;) pozdrawiam
Traktowanie siebie jako firmę i liczenie wydatków w skali roku, 6 minut i człowiek jest bogatszy w wiedzę. Pozdrawiam
Cześć! Ja od lutego prowadzę spis moich wydatków (skrupulatnie - każdy wpisuję) i mogę zobaczyć ile wydaję najwięcej w jakiej kategorii oraz ile mam oszczędności. Dzięki takiemu spisywaniu czuję się "bezpieczniejsza". Ostatnio przeliczylam sobie zakup biletu miesięcznego: 12miesięcy x74 zł czyli 888 zł, kupując bilet 3-miesięczny 4 do roku x 200 zł wychodzi 800 zł. W skali roku wychodzi niewiele bo 88 zł, ale to moge przeznaczyc np. na książkę, która mnie interesuje. Liczenie w skali roku ma sens :-)
+efka831 Siemka :) dokładnie o to chodzi! Brawo, mega szacunek za to spisywanie wszystkich wydatków, naprawdę niewiele osób umie to robić! Czasami takich małych rzeczy nikt nie dostrzega, ale jak pójdziemy o krok dalej, to 88 zł przeznaczasz na książkę, czyli inwestycję w siebie :) A jak będziesz prowadzić kiedyś np. działalność gospodarczą, to jeszcze ten bilet możesz wrzucić w koszty i płacić mniejszy podatek :)
Panie :D Świetne filmy, wczoraj obejrzałem wszystkie bo jestem tu nowy, tylko częściej bo ja nawet się poświęciłem i adblock'a wyłączyłem. Kontent jest tego warty ;) Tak w zasadzie to zawsze mam na youtube wyłączonego, ale Ciiii...
+Cezary S dzięki serdeczne, dopiero niedawno podłączyłem reklamy, bo skoro kanał jest o pieniądzach, to byłbym hipokrytą gdybym nie sprawdził jak się na youtube zarabia :P
Super filmik :-) pozdrawiam
dzieki!
Cześć, Bardzo proszę o opinie na temat zakładów bukmacherskich ? Czy nazwałbyś to inwestowaniem czy raczej stratą pięniedzy.Można poszlakować się statystykami , które głoszą ,że 90 % graczy przegrywa swoje pieniądze. A czy Ty próbowałeś ?
+bill clark Jasne, że próbowałem :) Od kiedy pamiętam, ciekawiły mnie różne sposoby zarabiania - muszę o tym nagrać video. W liceum obstawiałem zakłady jako zabawa po szkole - sts, stacjonarnie i kilka zł na fajny kupon. Raz nawet wygrałem 150 zł z 2 ;)
Na studiach zacząłem o tym myśleć poważnie i dużo czytałem o różnych systemach (progresywne obstawianie itp.). Ostatecznie grałem na remisy na 2 lidze włoskiej systemem i miałem też ciekawy system na bukmacherkę opartą o... lotto. Nawet fajnie zarabiałem przez jakiś czas, ale później na szczęście odkryłem jak robi się testy systemów giełdowych i podobną metodą przeanalizowałem swój system - na danych 3 lata wstecz. Zajęło mi to masę czasu, ale odkryłem, że zbankrutowałbym 2 razy w czasie 3 lat. Ligę włoską pożegnałem jak doszedłem do momentu, że na jeden kupon obstawiałem po kilkaset zł i później modliłem się do monitora żeby był remis.
Fajna rozrywka, bo dodajesz adrenaliny do oglądania np. meczu, ale dzisiaj powiedziałbym, że można sts postawić dla frajdy przed ligą mistrzów i tyle ;) żadnego traktowania tego jako sposobu na zarabianie. No i bukmacherzy też wiedzą jak działają systemy. Lotto jest losowe całkowicie, ale po kilkunastu losowaniach bez okreslonego wyniku... zmieniano kursy (?!) na pewno są zawodowcy, którzy wygrywają, ale dla mnie to była ciekawa przygoda i tyle.
Widzę,że na dole kolega pisze o giełdzie, co myślisz o forexie i o dzwigni finansowej? Wiem,że to jest ryzykowne, ale właśnie napisałem mature, bardzo mnie ten temat interesuje, wręcz masakrycznie mnie jara giełda, Gram na forexie już rok prawie (konto demo) Ale dalej popełniam błędy, była by możliwość porozmawiania z Panem na skype o giełdzie? Bardzo mi na tym zależy.
+Oli2 Cześć, staram się nagrywać o giełdzie raczej, bo forex moim zdaniem jest dla początkujących niebezpieczny. Ja sam wyzerowałem jeden portfel jak zaczynałem przygodę z forexem - oczywiście uśredniałem pozycje stratne i miałem nadzieję, że wykres jednak odbije w moją stronę. Wizyta u Birgera Schaefermeiera dużo mi pomogła, ale koniec końców - gram małymi pozycjami i od czasu do czasu, żaden ze mnie forexowy gracz. Jesli chcesz porozmawiać z profesjonalistami, którzy z tego zyją, to zajrzyj na Trading Jam Session - mają grupę na FB i możesz opowiedzieć o swojej strategii i praktycy powiedzą Ci co robisz źle. Napisz proszę na facebooku wiadomość, postaram się coś pomóc albo chociaż odesłać do kogoś dobrego w temacie, bo ze mnie żaden forexowy guru, nie wiem czy będę w stanie sam pomóc :)
Witam, jak się ma konto maklerskie do zwykłego w banku ? Czy wystarczy samo maklerskie oraz czy można z niego robić przelewy itp ? Czy można mieć to i to konto ? Dziękuję za odpowiedź ;)
+Amandis226 Cześć :) Konto maklerskie to odrębna usługa, którą oferują niektóre banki i jest nawet w okrojonej wersji "wszyta" w system bankowości. Mogę np. w Aliorze albo mBanku kliknąć na zakładkę giełda i z tamtego poziomu kupić akcje. W drugą stronę to nie działa, konto maklerskie jest tylko do instrumentów inwestycyjnych - mogę co najwyżej wypłacić swoje pieniadze i to tylko na okreslony w umowie rachunek. Można mieć, a nawet lepiej mieć oddzielnie konto maklerskie jako usługę - jest wtedy pełna funkcjonalność (zlecenia stop-loss, narzędzia do wykresów itp.) Przykładowo, mbank ma odrębny dom maklerski mdm - jak załozy się w ten sposób konto, to jest oddzielny login, numer rachunku (przelewany pieniądze na konto maklerskie) i służy tylko do inwestowania. Mam nadzieję, ze dobrze zrozumiałem pytanie i o to chodziło :)
+DoradcaTV dokłanie o to ;) Mógłbyś doradzić jeszcze w jakim banku najlepiej założyć konto ? Który ma w miarę dobre konto oszczędnościowe ?
+Amandis226 O kurde, trudne pytanie, bo każdy ma inne potrzeby :) Ja testowałem konta jak dziennikarz i tak mi zostało, mam chyba 20. Obecnie super ofertę ma BZ WBK i konto godne polecenia (za darmo do czerwca 2017). Ja osobiście lubię mBank i ING za funkcjonalność i wygodę, ale w kwestii oszczędności mam Idea Bank i BGŻ Optimę. Jeśli miałby być jeden bank z normalnym RORem i kontem oszczędnościowym to chyba Millennium 360 - ma do tego pakiet ubezpieczeń i sporo bajerów, a konto oszczędnościowe powyżej 2 proc., więc ma to sens
DoradcaTV a czy można w takim razie, mieć tylko konto oszczędnościowe bez zwykłego konto osobistego ? I co możesz powiedzieć o bankach spółdzielczych ? Warto się nimi zainteresować ?
+Amandis226 W większości banków można mieć oddzielnie oszczędnościowe, ale tak dobrze już nie znam bieżących ofert, więc trzeba dopytać w banku żebyś nie miał kosztu minimum 1 przelewu w miesiącu.
Na bankach spółdzielczych się nie znam, kilka ofert kiedyś recenzowałem, ale wychodziło mi, że filozofia "spółdzielczości" była droższa niż duże banki - były czasem płatne przelewy albo płatność za bankowość elektroniczną itp. Nie chcę generalizować, bo nie mam wystarczającej wiedzy z bieżących ofert. Warto porównywać cały czas, kiedyś można było fajnych lokat szukać w spóldzielczych
Witam, czy można inwestować na giełdzie nie posiadając numeru NIP ? Nie mając "legalnej" pracy ?
+SargoneX Cześć :) Niestety NIP jest konieczny - przy każdym rachunku maklerskim będzie taki wymóg - to może być zła wiadomość dla początkujących. Dobra wiadomość jest taka, że NIP można bardzo łatwo nadać i nie trzeba tam podawać żadnego pracodawcy itp. - po prostu chce się nip i jeśli poprawnie będzie wypełniony formularz, to nie będzie problemu. Numer podatkowy musi być, bo każda transakcja zakończona oznacza, że jest zysk lub strata, a to już trzeba rozliczyć.
+DoradcaTV a co się wiąże z tym, że będę posiadał NIP ? Podatki będą odprowadzane tylko z transakcji giełdowych ?
+DoradcaTV Ogólnie fajnie by było, gdyby nakręcił Pan jakichś poradnik dla początkującego inwestora... Brakuje tego w sieci
+SargoneX temat tak wielki, że to byłaby cała seria video i tekstów ;) ale tak serio to się przymierzam do tego, wcześniej będzie grupa na facebooku żeby odpowiadać na takie pytania i powstanie też wielkie kompendium wiedzy na ten temat na blogu. Będą pracowite wakacje, ale realnie myślę, że zajmie to 2-3 miesiące żeby wyjaśnić wszystkie podstawy
+SargoneX tutaj zaznaczę, że nie lubię podatków i od 18 roku życia korzystałem z usług księgowych, więc chętnie odesłałbym Cię do profesjonalisty w temacie :) żeby zapłacić podatek, trzeba się rozliczyć. Jeśli nie masz pracy i żadnych przychodów, ale będziesz zarabiać na giełdzie to i tak trzeba się z tego rozliczyć. dostaniesz pit od domu maklerskiego i musisz go rozliczyć
czym się zajmuję twoja firma?
+Jebany Skurwiel nawet doprecyzuję, bo to działalność gospodarcza, więc mikrofirma w moim przypadku - konsultacje, doradztwo dla firm, szkolenia, projekty edukacyjne, teksty na zamówienie (no i blog jako odnoga firmowa - sprzedaż reklam, akcje sponsorowane, produkty w afiliacjach). Obecnie robię jednocześnie 3 projekty i wpadają mi jeszcze mniejsze zlecenia nieregularnie - stąd problem z video w określeniu ile faktycznie zarabiam miesięcznie ;)
Na półce leży książka - doktryna szoku. Ktoś czytał? Ciekawi mnie opinia
Odkładanie do skarbonki jest cacy. Bawisz się jak dziecko, i masz z tego dużo radości. Dużo więcej niż odkładanie do Banku, który tylko patrzy jak człowieka oskubać, z jego własnych pieniędzy.
macie przychody i macie odchody