@@Yoh98 kanał o broni hobbystycznej, bo czarny proch jest dla hobbystów, zachęca do skrytego noszenia czarnoprochowego rewolweru? Może się czepiam ale to trochę dziwaczne.
A gdyby zrobić wreszcie testy wpływu tej szczeliny... Wziąć colta z otwartym szkieletem dokupić klin którego się nieco spiłuje bokiem by próbować strzelać z coraz to większą szczeliną od powiedzmy 0.10 do 0.30 i mierząc średnią energię można by sprawdzić jak się to ma
Podbijam, moim zdaniem ten wplyw jest pomijalny i przez ludzi przeceniany. Wedlug mnie to chodzi maksymalnie o kilka procent Energii strzału. Ale zobaczyłbym testy.
@@arkadiuszkleinszmidt6795 Generalnie zmniejszanie szczeliny odbywa się przez szlifowanie podstawy lufy w miejscu styku ze szkieletem, ocenie głębokości osi bębna itd. Piłowanie samych pinów niczego nie daje... Z klinem miałem na myśli reżyserie większej szczeliny przez wprowadzenie jej nawet na łączeniu szkielet lufa. Oryginalny klin na to nie pozwoli... oczywiście mowa o bardzo małych szczelinach.
@@fanatykfanatyk1436 z tym pinem to by się dało przetestować dzięki naturze tych coltów (lufa dobijana od przodu, więc nawet jakbyś lufę mocno zużył, można teoretycznie wziąć pilnik, spiłować nieco dolną podstawkę i dobić pinem z dołożoną otoczką). Rewolwer przez to może służyć nawet dłużej niż remiki (tam szczeliny tak łatwo nie naprawisz) - ciekawi mnie jak jeszcze buldog wypada, bo ma nieco dłuższy cylinder i będzie przez to pewnie nawet lepszy pod względem mocy i możliwej maksymalnej naważki. Nie wiem tylko, czy tak łatwo wchodzi do kieszeni/za pasek. Oba ponad 2x cięższe (1,2kg) od współczesnych kompaktów, więc tymi jeszcze okrągłymi lufami to już wgl przebijają kieszenie przy dłuższym, codziennym noszeniu bez dodatkowych wszywek/utwardzenia (może buldog *target* inaczej, przez tę muszkę, ale jeszcze nie mam, to nie powiem). Naważka w buldogu też może być wyższa, no i jeszcze specjalna inoxowa stal wydaje mi się kuszącą opcją do wzbogacenia osobistych kolekcji, niestety przy buldogach jest się zdanym zupełnie na łaskę prywatnych rusznikarzy i ich ceny za obróbki - od razu lepiej jest sobie zamówić z wymienionymi okładzinami i innymi usprawnieniami. Dodatkowym atutem jest jeszcze w buldogu targecie odkręcenie muszki i przykręcenie szyny z optyką - wygląda jak broń rodem z sci-fi przy tym gładkim, długim cylindrze 💜
Szkoda że nie pokazaliście trzeciej, chyba najwygodniejszej metody ładowania tego rewolweru: Kupiłem kiedyś u Saguaro Mike długą dźwignę do ładowania od Colta Army Pietty z 8-io calową lufą (dostępną u niego jako część zamienna do Pietty). Wkłada się tą dźwignę w jej miejsce pod lufą i ładuje wygodnie jak wersję 8-mio calową. Po za ładowaniu wszystkich sześciu komurki dźwignę się zdejmuje i można strzelać. Nie trzeba rozbierać rewolweru do ładowania a dzięki dźwigni trzeba użyć znacznie mniejszej siły niż z tym "tłoczkiem-pobijakiem". To chyba najwygodniejszy sposób ładowania tego rewolweru. 😄👍
niestety nie ma takiej możliwości w fabrycznym snubnosie ponieważ przynajmniej bieżąca produkcja pietty nie posiada wrębów pod lufą po której chodzi pobojczyk w colcie 1860. Taka możliwość jest jedynie w obrzynach tj snubach wykonanych z luf od 1860....
@@fanatykfanatyk1436Chmmm... Tego nie wziąłem pod uwagę. 🤔Ja mój rewolwer kupiłem już jako używkę. Możliwe że to był dobrze zrobiony obrzyn lub jakaś stara produkcja. 😞
Nie powiem, jest godny zainteresowania. Ciekawy filmik, miło się ogląda, taki zaraźliwy, kwestia czasu, już pojawiła się gorączka, Colt Snubnose...Pozdrawiam autora...
Z ciekawości sprawdziłem swój egzemplarz snuba. Też od pietty. Model z 2021 roku. To raczej żaden przypadek i nie jest to kwestia egzemplarza, tylko standard że szczelina w nich jest taka mała. W każdym razie w moim jest identycznie.
Rufusie, a może by tak odcinek o energii wylotowej z samego bębna? Czas byśmy się raz na zawsze dowiedzieli czy i jak niebezpieczny jest ten chainfire.
Mój snubnose jest celny jak współczesna 9tka i klin wychodzi od mocnego wciśniecia palcem, raz na 100 otwarć trzeba młotkiem. To zależy od egzemplarza Pietty generalnie.
jak ci klin wychodzi od wcisniecia palcem to trafiles bardzo dobrze spasowany model, dbaj o niego bo gdzies czytalem ze w coltach to rzadkosc jesli o klin chodzi.
@@Bartolini1991 Ja powoli stwierdzam ze nikiel to sie kupuje glownie jak kogos jara ten elegancki srebrny wyglad, w wytrzymalosci czy rdzewieniu nie ma duzej roznicy miedzy takim a oksyda, wbrew obiegowej opinii.
Jak na tak krótką lufę i czarny proch, to rzeczywiście generuje dużą energię wylotową, w dodatku to 6 strzałów w porównaniu z 1-2 z derringera. Fajna broń. Technologia wytwarzania żeli widzę poszła mocno do przodu :)
Moja koncepcja czemu latało na prawo - chwyt Thunderer jest dla osób z większą dłonią mocno niewygodny, nie trafiasz opuszkiem palca centralnie w spust tylko gdzieś z boku, ja zrezygnowałem z Snuba między innymi z tego powodu, przymiarki wypadły dość słabo; musiałbym z tego strzelać opierając na spuście paliczek albo wręcz staw palca co skończyłoby się właśnie takim noszeniem kul albo i gorszym. Może u Ciebie było podobnie.
Moze zrob odcinek o malych rewolwerach 44. Ciekawy bylby odcinek z porownaniem ich, tzn pojemnosc komor, moc i ogolna poręczność i łatwość schowania w kieszeni, ciekawy jestem rezultatów i Twojej opinii. Pozdro
Cześć. Oglądam twoja filmiki bo są ciekawe, sam interesuje się CP oraz maży mi się wyprawa w dzicz. Nie koniecznie na długą wędrówke ale mi starcza nawet weekend pod namiotem. Mam pytanie. Podoba mi się ta twoja ruda bluza. Gdzie można taką kupić?? Pozdrawiam
Z doświadczenia z Coltami wiem, że w zależności od tego jak się dobije klin, to różnie trafia. Inaczej niż wciśnięty palcami (lufa potrafi mieć luz wtedy), a inaczej jak klin dobity młotkiem.
Idealny film żeby pokazywać każdemu kanapowemu znawcy że duże nawazki nie mają sensu w krótkich lufach bo „cały proch i tak się spali poza lufą”. Ile razy ja to słyszałem.
To jest ciekawe zagadnienie, bo w takich przypadkach proch owszem częściowo spala się poza lufą. Ale nie cały. Część dodatkowej naważki napędza pocisk, część się spala na zewnątrz. Czyli przy krótkiej lufie dodanie 10 granów naważki zwiększy prędkość, ale nie tak bardzo, jakby to było przy długiej lufie. To, że duże naważki nie mają sensu to oczywiście bzdura. Będzie tego teoretyczna i eksperymentalna analiza w "Księdze dymu".
Widziałem, że w Stanach wiele osób nie uważa tego Colta za najlepszego do ukrytego noszenia i samoobrony, ale uważa, że 1862 w kalibrze .36 jest najlepszy. Argumentuj to wagą i faktem, że jest dość skuteczny, a jego główna zaleta: zawsze przy tobie. A rok 1860 jest uważany za zbyt ciężki i gruby. Jaka jest Twoja opinia?
Hi A może zrobicie test Remington Rider SA DA Black Power Revolver !! Może uda wam się przetestować Rifle Spencer który miał magazynek rurowy 7 naboi Może jest gdzieś wersja Black Power :) Pozdrawiam Artur
z tego co wiem o żelu balistycznym to ma średnią gęstość ciała wliczając skóre czy ewentualną kość... więc tą skórę przed żelem można potraktować jak skórzany płaszcz z epoki.... :)
Prawidłowe pomiary energii tego Colta poniżej ua-cam.com/video/Z4BDEZgOgxc/v-deo.htmlsi=K1bxoyKqDsCqsTCp 3 calowy przy naważce 22 grain energia pocisku 183 J 8 calowy przy tej samej naważce ok 300J
Czy otwór na pobojczyk mógłby być gwintowany? Wtedy pobojczyk mógłby działać jak śruba/prasa gwintowana - można by ładować z godnością a nie nawalać młotkiem...
Mam od prawie roku, strzelam do papieru, byłem bardzo ciekaw jakie ma parametry, bo z różnymi komentarzami się spotkałem. Dzięki za ten film - teraz wiem, co chciałem wiedzieć! I nie żałuję, że nabyłem...
Nie zepsuje się od sypania do pełna, ale jeżeli strzelasz tarczowo, to nie musisz sypać tyle prochu. Rewolwery bywają też celniejsze na mniejszych naważkach. Kaszkę się sypie, żeby wypełnić do końca komorę. Chodzi o to, żeby kula nie rozpędzała się za bardzo już w bębnie, bo potem uderza w stożek przejściowy.
Są już prędkości okołodźwiękowe ( sądząc po odgłosie strzału) . Przy prędkościach ponaddwiekowych z pociskiem w celu zaczynają sie dziać ciekawe rzeczy . Impuls udarowy ( oglusza cel) i grzybkowanie pocisku
Tę broń ładuje się bardzo szybko i przyjemnie z użyciem pałąka. Otóż część którą obijasz młotkiem przykładasz do stołu, i ciężarem barku opierasz się na rękojeści. Kula wchodzi pewnie, i z wyczuciem - trwa to półtorej sekundy. Jest to najszybciej ładowany czarnoprochowiec jeśli nie mamy pod ręką drugiego uzupełnionego bębna na wymianę.
PYTANIE Dzień dobry Mojego tatę 2 razy pogryzły psy: 1.raz ok.34 lata temu, co skończyło się w szpitalu; 2.raz ok.10 lat temu, co skończyło się skaleczeniem. Mnie jeszcze nie pogryzły, ale podczas wędrówek kilka razy niewiele brakowało. Rozglądam się za czymś, co zapewni mi bezpieczeństwo (zwłaszcza, że aktualnie nie mam towarzystwa, więc w razie czego muszę bronić się sam). Nie musi mieć dużej siły rażenia - jeśli narobi huki i zrani psa, to ten raczej ucieknie. Jednocześnie dobrze, żeby rzecz była mała i lekka, bo nie mam siły targać po górach wielkiego kawałka żelastwa. Trafiłem na Pański kanał i zainteresowałem się. Mam 2 pytania: 1. Jaki rewolwer (taki 5-6 strzałowy, nieduży i w miarę lekki) polecałby Pan? 2. Gdzie coś takiego można kupić w rozsądnej cenie? (Nie musi być łady; nie musi być nowy. Ważne żeby byłe nie za drogi i niezawodny.) Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam Piotrek
Nie w tym problem, problem w tym że jak odjebiesz jakiegoś śmiecia który będzie chciał cię zajebać gołymi łapami bo jest 3 razy większy od ciebie to idziesz pierdzieć w pasiak na długie lata . W świetle naszych zjebanych przepisów napastnik musi być mniej więcej porównywalnie uzbrojony do swojej ofiary .Także jak ma przy sobie maczetę to musisz mu powiedzieć że niech minutkę poczeka bo ty masz broń i musisz iść np. po siekierę . Tak to niestety wygląda w tym pojebanym kraju że nawet Policja obawia się strzelać do bandziorów .
Ciekawy film, chociaż nie bardzo rozumiem skąd taka moc? Jeśli dobrze pamiętam, to na jednym z filmików Remington Pietty z 5,5 calową lufą miał 250 dżuli, a z 8 calową miał 300 dżuli. Może ten egzemplarz jest wyjątkowo dobrze spasowany?
Za duże różnice na "dobre spasowanie". Te prędkości są niewiarygodnie wysokie jak na ten rewolwer. Wydaje mi sie że coś zafalszowalo pomiar chronografu, moze krople deszczu.
Tylko że tam była inna naważka w Remingtonach, ten z 8 calową lufą miał chyba 560 J przy max naważce. Choć faktycznie to 460 J wydaje się niewiarygodne dla tego colta snubnose. Widziałem na kanale Paul Levfebre że taką moc tzn około 460 J uzyskiwał Remington z lufą 5.5 albo colt z lufą 7.5 cala. Fakt że bez żadnej szczeliny derringer z lufą 3.5 cala osiągnie pewnie te 460 J .( Z pół cala zajmie proch i kula).
Trzeba trochę z pilniczkiem popracować nad klinem i otworem. Wtedy wyciągamy klin palcami tak jak powinno być. Jest to piękna metaloplastyka niestety ma tendencję do przycinania mechanizmów resztkami odpalonych kapiszonów
Rufus jesteś przekonany o tym że te pomiary nie są przekłamane? Te prędkości są dość niewiarygodnie wysokie jak na cp. Szczelina nawet mikro mikro nie odbije sie az tak na predkosci wylotowej. Moze deszcz falszowal? Pozdrawiam.
Są wysokie, to prawda. Broń bardzo kopała i bardzo niszczyła żel balistyczny, ale prędkości rzeczywiście są podejrzane. Zmierzę to jeszcze raz przy następnej okazji.
Ogolnie coraz czesciej z tego typu filmow stwierdzam ze te wszystkie smarowania kul tluszczem, przybitki, i inne wynalazki nie maja sensu, dobrze spasowany kapiszon, duzo prochu, kula, i rewolwer sieje spustoszenie.
Bardzo czekałem na testy tego modelu, cieszę się, że się doczekałem! Szanuję, że nie zachęcasz do codziennego noszenia na sobie naładowanej broni CP. Thunderer w wersji inox z grawerowaniem od pietty jest absolutnie przepiękny i ostrzę sobie na niego zęby od miesięcy,
Nie ma tego rewolweru w wersji inox, pietta go nie produkuje w nierdzewce. To o czym piszesz, to wersja w polerowanej stali węglowej, bez oksydy. Ładny, ale trzeba dbać, bo inaczej będzie rdzewiał jak dziki.
Ostatnio miałem okazję porównać Cattlemana Pietty z 2023 i Uberti 2022. Pietta była lepsza pod każdym względem. W uberti były ubytki na oksydzie i luźny bęben. Pietta bez wad i piękne spasowanie. Więc nie, nie są :)
Czyżbyś rufusie podpatrzył ostatnio mój post na grupie czarnoprochowej? bo dokładnie nad tym się zastanawiałem, i oczywiście wywołałem ogromną gównoburzę 🤣
@@DR_RUFUS oczywiście skryte noszenie, mimo że wyraźnie napisałem że nie chce poruszać samego tematu noszenia co drugi komentarz to oczywiście"a po co" "będziesz tego żałował" "pojeb" "prowokator" etc. chciałem przedyskutować czy taki rewolwer (zaledwie 2-3cale lufy) wogóle się nadaje do skutecznej obrony, ale dowiedziałem się wtedy tylko tyle że nawet w naszym środowisku co 3 człowiek myśli na czerwono i zamiast zajmować się sobą i bliskimi to patrzy i wytyka palcem innych :(
@@rastaman1527Moje doświadczenie jest takie, że nie ma gorszego środowiska niż strzelcy. Czarnoprochowi są trochę lepsi od czerwonych książeczek. Ale pytanie było bezsensu. Znaczy zadanie takiego pytania, nie sama kwestia. Ta broń nawet jeśli już w zamyśle nie służyła do skrytego noszenie, to historycznie właśnie w tym celu była bardzo chętnie wykorzystywana.
Mam tego snuba w wersji INOX i potwierdzam wszelkie superlatywy :) Ładuję go na prasce i bardzo sprawnie to idzie z małym lejkiem. 19 grains prochu, 15 grains kaszki, kula, smar nr 2 i można bezpiecznie strzelać :)
mnie od pół roku trapi takie pytanie w głowie - czy impuls EMP jest w stanie odpalić czarny proch w pojemnikach więszych plastykowych ze sklepu i porobionych fiolkach czy przygotowanych cukierkach z groszkiem proszkiem i kaszką :)
Zapewne przekłamany, może przez deszcz. Nie ma opcji, żeby ten króciak generował energię jak jego pełnowymiarowa wersja z lufą 8". Co nie znaczy, że sensownej mocy nie ma. Generuje około 250J, co jest wystarczające, gdy niedźwiedzia nie ma w pobliżu ;)
niech mi ktoś powie tak naprawdę - po grzyba ta kaszka? I na co wam ten smar jak kulka blokuje dostęp do prochu a jak ma się odpalić sąsiednia komora to się odpala raczej od strony kapiszonów które zlatują - więc lepiej zadbać o dobre kominki i kapiszony które nie spadają z kominków niż dawać kaszkę i smalec : ) PS. dla mnie strzelanie do np. produktów które się je lub używanie produktów do strzelania jak kaszka manna jest czymś bardzo pechowym - nie wolno nie szanować jedzenia - to tak samo jak byś podeptał celowo chleb - kwestią czasu jest jak będzie za ten czyn pech i kara... Lepiej nie używać czegoś co się je do strzelania i lepiej nie strzelać też do jedzenia w celu zniszczenia...
1. Kasza jest po to, żeby wypełnić komorę, gdy używamy mniejszych naważek prochu. Można w tym celu użyć też przybitki filcowej. Dzięki temu kula startuje na samym końcu komory i nie uderza ze zbyt dużą siłą w stożek przejściowy. 2. Smar służy do smarowania lufy, dzięki czemu nagar jest bardziej miękki i łatwiej go usunąć. 3. Bycie przesądnym przynosi pecha.
czy sypiąc te 38 grain bez przybytki nie narażamy się na sytuacje skrajną tzn. że podczas zapłonu dojdzie do wybuchu w innej sąsiedniej komorze? proszę o info osoby znające się na rzeczy
Jeżeli kule są nadkalibrowe i dobrze wykrawamy obrączki wciskając je do luf oraz jeśli dodatkowo posmarujemy od góry smarem, to raczej na pewno się nie narażamy.
podoba mi się że pokazałeś że da się nosić nawet i pełnowymiarowy 8 cali. Da się nawet w lato mając t-shirt! ciekawe że i kula i conical dały praktycznie taką samą energię
Ja bardzo przepraszam, może się nie znam, bo się nie znam, ale czy używanie młotka do wybijania klina (w te i wewte) to nie jest przypadkiem ZBRODNIA! 👀😁
Po to się w ciepłe miesiące nosi hawajską koszulę, żeby móc pod nią ukryć rewolwer z 8" lufą noszony w kaburze szelkowej. 😅
A nie lepiej XDS z lufą 3,3 cala, albo Glock 43?
@@BoleslawPierwszy Nie wiedziałem, że XDS czy Glock są czarnoprochowcami. XD
@@Yoh98 a po ch… czarnoprochowce? W kraju gdzie zrobienie czerwonej książeczki przypomina wyrobienie prawa jazdy?
@@BoleslawPierwszy To kanał o broni czarnoprochowej. Poza tym mam wrażenie, że nie ogarnąłeś, że to co piszę to jest tak półżartem.
@@Yoh98 kanał o broni hobbystycznej, bo czarny proch jest dla hobbystów, zachęca do skrytego noszenia czarnoprochowego rewolweru? Może się czepiam ale to trochę dziwaczne.
Mały ale wariat. Zaskakująco mocny rzeczywiście. Super odcinek
A gdyby zrobić wreszcie testy wpływu tej szczeliny... Wziąć colta z otwartym szkieletem dokupić klin którego się nieco spiłuje bokiem by próbować strzelać z coraz to większą szczeliną od powiedzmy 0.10 do 0.30 i mierząc średnią energię można by sprawdzić jak się to ma
Podbijam, moim zdaniem ten wplyw jest pomijalny i przez ludzi przeceniany. Wedlug mnie to chodzi maksymalnie o kilka procent Energii strzału. Ale zobaczyłbym testy.
@@arkadiuszkleinszmidt6795 Generalnie zmniejszanie szczeliny odbywa się przez szlifowanie podstawy lufy w miejscu styku ze szkieletem, ocenie głębokości osi bębna itd. Piłowanie samych pinów niczego nie daje... Z klinem miałem na myśli reżyserie większej szczeliny przez wprowadzenie jej nawet na łączeniu szkielet lufa. Oryginalny klin na to nie pozwoli... oczywiście mowa o bardzo małych szczelinach.
@@fanatykfanatyk1436mało wiesz. W ten sposób najczęściej dochodzi do zniszczenia broni.
@@blackpowderonly945 Rozumiem że Ty za to dużo wiesz to poducz mnie proszę z tej destrukcji broni i jej mechanizmu :)
@@fanatykfanatyk1436 z tym pinem to by się dało przetestować dzięki naturze tych coltów (lufa dobijana od przodu, więc nawet jakbyś lufę mocno zużył, można teoretycznie wziąć pilnik, spiłować nieco dolną podstawkę i dobić pinem z dołożoną otoczką).
Rewolwer przez to może służyć nawet dłużej niż remiki (tam szczeliny tak łatwo nie naprawisz) - ciekawi mnie jak jeszcze buldog wypada, bo ma nieco dłuższy cylinder i będzie przez to pewnie nawet lepszy pod względem mocy i możliwej maksymalnej naważki.
Nie wiem tylko, czy tak łatwo wchodzi do kieszeni/za pasek.
Oba ponad 2x cięższe (1,2kg) od współczesnych kompaktów, więc tymi jeszcze okrągłymi lufami to już wgl przebijają kieszenie przy dłuższym, codziennym noszeniu bez dodatkowych wszywek/utwardzenia (może buldog *target* inaczej, przez tę muszkę, ale jeszcze nie mam, to nie powiem).
Naważka w buldogu też może być wyższa, no i jeszcze specjalna inoxowa stal wydaje mi się kuszącą opcją do wzbogacenia osobistych kolekcji, niestety przy buldogach jest się zdanym zupełnie na łaskę prywatnych rusznikarzy i ich ceny za obróbki - od razu lepiej jest sobie zamówić z wymienionymi okładzinami i innymi usprawnieniami.
Dodatkowym atutem jest jeszcze w buldogu targecie odkręcenie muszki i przykręcenie szyny z optyką - wygląda jak broń rodem z sci-fi przy tym gładkim, długim cylindrze 💜
Fajny, zgrabny mały pyrtek, w przewidzianym przez konstruktora zasięgu w miarę celny, moc też ma
Szkoda że nie pokazaliście trzeciej, chyba najwygodniejszej metody ładowania tego rewolweru: Kupiłem kiedyś u Saguaro Mike długą dźwignę do ładowania od Colta Army Pietty z 8-io calową lufą (dostępną u niego jako część zamienna do Pietty). Wkłada się tą dźwignę w jej miejsce pod lufą i ładuje wygodnie jak wersję 8-mio calową. Po za ładowaniu wszystkich sześciu komurki dźwignę się zdejmuje i można strzelać. Nie trzeba rozbierać rewolweru do ładowania a dzięki dźwigni trzeba użyć znacznie mniejszej siły niż z tym "tłoczkiem-pobijakiem". To chyba najwygodniejszy sposób ładowania tego rewolweru. 😄👍
niestety nie ma takiej możliwości w fabrycznym snubnosie ponieważ przynajmniej bieżąca produkcja pietty nie posiada wrębów pod lufą po której chodzi pobojczyk w colcie 1860. Taka możliwość jest jedynie w obrzynach tj snubach wykonanych z luf od 1860....
@@fanatykfanatyk1436Chmmm... Tego nie wziąłem pod uwagę. 🤔Ja mój rewolwer kupiłem już jako używkę. Możliwe że to był dobrze zrobiony obrzyn lub jakaś stara produkcja. 😞
Nie powiem, jest godny zainteresowania. Ciekawy filmik, miło się ogląda, taki zaraźliwy, kwestia czasu, już pojawiła się gorączka, Colt Snubnose...Pozdrawiam autora...
Jeszcze jest Remington 1858 z 3 calową lufą, zastanawiam się nad którymś z nich.
Ta późniejsza naważka (38 grain) to dokładnie moja ulubiona ilość ładowania!
Ostro podbija, ale bardzo przyjemny 💜
Z ciekawości sprawdziłem swój egzemplarz snuba. Też od pietty. Model z 2021 roku. To raczej żaden przypadek i nie jest to kwestia egzemplarza, tylko standard że szczelina w nich jest taka mała. W każdym razie w moim jest identycznie.
Rufusie, a może by tak odcinek o energii wylotowej z samego bębna?
Czas byśmy się raz na zawsze dowiedzieli czy i jak niebezpieczny jest ten chainfire.
Mój snubnose jest celny jak współczesna 9tka i klin wychodzi od mocnego wciśniecia palcem, raz na 100 otwarć trzeba młotkiem. To zależy od egzemplarza Pietty generalnie.
jak ci klin wychodzi od wcisniecia palcem to trafiles bardzo dobrze spasowany model, dbaj o niego bo gdzies czytalem ze w coltach to rzadkosc jesli o klin chodzi.
@@Klinga737 to wspaniały snubnose oprócz tego, że mimo, że nikiel to lekko rdzewieje xD ale lekko i z wierzchu 😉
@@Bartolini1991 Ja powoli stwierdzam ze nikiel to sie kupuje glownie jak kogos jara ten elegancki srebrny wyglad, w wytrzymalosci czy rdzewieniu nie ma duzej roznicy miedzy takim a oksyda, wbrew obiegowej opinii.
Mój to samo old silver i od fabryki klin wchodzi i wychodzi palcami
Jak na tak krótką lufę i czarny proch, to rzeczywiście generuje dużą energię wylotową, w dodatku to 6 strzałów w porównaniu z 1-2 z derringera. Fajna broń.
Technologia wytwarzania żeli widzę poszła mocno do przodu :)
Teraz remingtona z 3" lufą 😊
Tyle zrecenzowanych czarnoprochowców, wiedziałem, że Colt Snubnose niedługo wpadnie na kanał :D
Dziękuję, właśnie tego szukałem.
I to jest ciekawe sprawa z Wrocławia ginie dwóch policjantów nikt nie widzi armaty. Zwiodła rutyna.
Mój ulubiony 😂ze względu bezpieczeństwa noszę dwa, gdyby jeden odmówił posłuszeństwa 😂
Dzięki wam dowiedziałem się że jest Środa
Co tydzień tak mam, chyba jestem leniem albo fanem.
Niby mały wypierdek a z większą naważką miota z energią porównywalną do dziewiątki. No nie powiem, imponujące
Wow robi robotę nazwałbym go ell bandito
Moja koncepcja czemu latało na prawo - chwyt Thunderer jest dla osób z większą dłonią mocno niewygodny, nie trafiasz opuszkiem palca centralnie w spust tylko gdzieś z boku, ja zrezygnowałem z Snuba między innymi z tego powodu, przymiarki wypadły dość słabo; musiałbym z tego strzelać opierając na spuście paliczek albo wręcz staw palca co skończyłoby się właśnie takim noszeniem kul albo i gorszym. Może u Ciebie było podobnie.
Moze zrob odcinek o malych rewolwerach 44. Ciekawy bylby odcinek z porownaniem ich, tzn pojemnosc komor, moc i ogolna poręczność i łatwość schowania w kieszeni, ciekawy jestem rezultatów i Twojej opinii. Pozdro
mój ulubiony, chyba najpiękniejszy spośród wszystkich CP. Tylko że drogi =)
Nie jest drogi, szukasz w drogich sklepach.
@@Johnyoszusta jaki jest tani sklep z tym modelem?
Proponuję podjąć temat rewolweru ruger old army bardzo ciekawy temat
Na to czekałem.
Elegancko.
Ostatnio kupiłem 4" .
Już zabieram się za ogladanie.
Też posiadam 4" ;) krótszy jednak ma większy urok, ale nieco dłuższa lufa lepiej strzela :)
Cześć. Oglądam twoja filmiki bo są ciekawe, sam interesuje się CP oraz maży mi się wyprawa w dzicz. Nie koniecznie na długą wędrówke ale mi starcza nawet weekend pod namiotem.
Mam pytanie. Podoba mi się ta twoja ruda bluza. Gdzie można taką kupić?? Pozdrawiam
Podoba mi sie ten rytual ladowania broni. Cos jak rytual parzenia zielonej herbaty.
Jeśli można, to bym poprosił o test snuba 4-calowego, teraz są takie w sprzedaży.
Z doświadczenia z Coltami wiem, że w zależności od tego jak się dobije klin, to różnie trafia. Inaczej niż wciśnięty palcami (lufa potrafi mieć luz wtedy), a inaczej jak klin dobity młotkiem.
To znaczy, że Twój colt ma odrobinę za krótką oś.
Po dobrym spasowaniu szczelina jest zawsze jednakowa a klin siedzi mocno.
Idealny film żeby pokazywać każdemu kanapowemu znawcy że duże nawazki nie mają sensu w krótkich lufach bo „cały proch i tak się spali poza lufą”. Ile razy ja to słyszałem.
To jest ciekawe zagadnienie, bo w takich przypadkach proch owszem częściowo spala się poza lufą. Ale nie cały. Część dodatkowej naważki napędza pocisk, część się spala na zewnątrz. Czyli przy krótkiej lufie dodanie 10 granów naważki zwiększy prędkość, ale nie tak bardzo, jakby to było przy długiej lufie. To, że duże naważki nie mają sensu to oczywiście bzdura.
Będzie tego teoretyczna i eksperymentalna analiza w "Księdze dymu".
Widziałem, że w Stanach wiele osób nie uważa tego Colta za najlepszego do ukrytego noszenia i samoobrony, ale uważa, że 1862 w kalibrze .36 jest najlepszy. Argumentuj to wagą i faktem, że jest dość skuteczny, a jego główna zaleta: zawsze przy tobie. A rok 1860 jest uważany za zbyt ciężki i gruby. Jaka jest Twoja opinia?
ale police z lufą 4 coś cala czy 6,5?
Kal.44 zadarty nos
Do ładowania producent dodaje mały mosiężny stempel. Ale lepiej ładować na prasce
Hi
A może zrobicie test
Remington Rider SA DA Black Power Revolver !!
Może uda wam się przetestować
Rifle Spencer który miał magazynek rurowy 7 naboi
Może jest gdzieś wersja Black Power :)
Pozdrawiam
Artur
Porównując długość lufy to remington strasznie słabo wypada z energią 😲
z tego co wiem o żelu balistycznym to ma średnią gęstość ciała wliczając skóre czy ewentualną kość... więc tą skórę przed żelem można potraktować jak skórzany płaszcz z epoki.... :)
Ty jesteś oburęczny? Bo strzelasz i piszesz z prawej a gdy sypiesz nawaszke i uderzasz młotkiem nabijając pocisk bijesz lewą ręką. wtf xd
Jestem praworęczny. Sypie naważkę i wali młotkiem gość.
Prawidłowe pomiary energii tego Colta poniżej
ua-cam.com/video/Z4BDEZgOgxc/v-deo.htmlsi=K1bxoyKqDsCqsTCp
3 calowy przy naważce 22 grain energia pocisku 183 J
8 calowy przy tej samej naważce ok 300J
Czy otwór na pobojczyk mógłby być gwintowany? Wtedy pobojczyk mógłby działać jak śruba/prasa gwintowana - można by ładować z godnością a nie nawalać młotkiem...
Mi młotek nie odbiera godności, więc nie potrafię odpowiedzieć.
@@DR_RUFUS To może inaczej - można by to zrobić bezgłośnie :)
ja mam rewolwer w schowku przy kierownicy - na wypadek stłuczki
To zamiast isc do ubezpieczyciela pójdziesz od razu do pierdla, lub do piachu jak ci niebiescy zrobią lekcję strzelania xD
@@snookiewozo Ależ skąd.
Masz się czym chwalić.
Ciekawe co by się stało gdyby nasypać pędnika o granulacji 4f. Na wojnie sypali co mieli i raczej naważki bojowe
ua-cam.com/video/noY-Sd0DZqM/v-deo.html
Odrazu wiedziałem że kaszka tylko na śniadanie! 😂
Mam od prawie roku, strzelam do papieru, byłem bardzo ciekaw jakie ma parametry, bo z różnymi komentarzami się spotkałem. Dzięki za ten film - teraz wiem, co chciałem wiedzieć! I nie żałuję, że nabyłem...
To jest sto razy lepszy wybór niż cattleman thunderer, bo jest prostszy, wytrzymalszy, tańszy i ma pojemniejsze komory
Wytrzymalszy to sie nie zgodzę, ten klin jednak sie zużywa. No i w razie W bęben w cattlemanie sie wymienia w 6 sekund jak sie poćwiczy.
Nie mówiąc o slynnej podatnosci colta na wpadanie resztek kapiszonów w mechanizm.
Da się zrobić, żeby nie wpadały. Bęben się wymienia równie szybko. Co masz na myśli mówiąc o zużywaniu się klina?
@@jankowalski6370
Również popieram stosowanie prochu jako przybitki.
No i elegancki filmik 😀 W prawdzie mam już tego snubnosa ale bez takich testów 😁 Przydał by się teraz filmik z remingtonem 3 " 😁
Ciekawe czy kowboje na dzikim zachodzie też bawili się w praski, smary, precyzyjne odmierzanie prochu?
Praski - nie.
Smary - tak.
Precyzyjne odmierzanie prochu - nie, bo sypali komory do pełna.
To z jakiego powodu dziś tak cały czas nie strzela tylko stosuje np. tę kaszkę? Rewolwer się popsuje?@@DR_RUFUS
Nie zepsuje się od sypania do pełna, ale jeżeli strzelasz tarczowo, to nie musisz sypać tyle prochu. Rewolwery bywają też celniejsze na mniejszych naważkach. Kaszkę się sypie, żeby wypełnić do końca komorę. Chodzi o to, żeby kula nie rozpędzała się za bardzo już w bębnie, bo potem uderza w stożek przejściowy.
Być może Remington Muchacho z lufą 2.8 cala byłby celniejszy.
One mają lufę 3 cale.
Są już prędkości okołodźwiękowe ( sądząc po odgłosie strzału) . Przy prędkościach ponaddwiekowych z pociskiem w celu zaczynają sie dziać ciekawe rzeczy .
Impuls udarowy ( oglusza cel) i grzybkowanie pocisku
Mnie zaskakuje szczelina nigdzie nie spotykana w każdym innym typie rewolweru i myślę że to jest klucz sukcesu
Jest śliczny ten maluszek
1,2kg 🤔 trzeba mieć dobry pasek, żeby spodnie z tyłka nie spadły😉 Mnie się marzy Colt Police .38
Tę broń ładuje się bardzo szybko i przyjemnie z użyciem pałąka. Otóż część którą obijasz młotkiem przykładasz do stołu, i ciężarem barku opierasz się na rękojeści. Kula wchodzi pewnie, i z wyczuciem - trwa to półtorej sekundy. Jest to najszybciej ładowany czarnoprochowiec jeśli nie mamy pod ręką drugiego uzupełnionego bębna na wymianę.
Robisz najlepsze eksperymenty na Polskim YT, jesteś kozak dzieki za materiał ! :)
PYTANIE
Dzień dobry
Mojego tatę 2 razy pogryzły psy: 1.raz ok.34 lata temu, co skończyło się w szpitalu; 2.raz ok.10 lat temu, co skończyło się skaleczeniem. Mnie jeszcze nie pogryzły, ale podczas wędrówek kilka razy niewiele brakowało.
Rozglądam się za czymś, co zapewni mi bezpieczeństwo (zwłaszcza, że aktualnie nie mam towarzystwa, więc w razie czego muszę bronić się sam). Nie musi mieć dużej siły rażenia - jeśli narobi huki i zrani psa, to ten raczej ucieknie. Jednocześnie dobrze, żeby rzecz była mała i lekka, bo nie mam siły targać po górach wielkiego kawałka żelastwa.
Trafiłem na Pański kanał i zainteresowałem się.
Mam 2 pytania:
1. Jaki rewolwer (taki 5-6 strzałowy, nieduży i w miarę lekki) polecałby Pan?
2. Gdzie coś takiego można kupić w rozsądnej cenie? (Nie musi być łady; nie musi być nowy. Ważne żeby byłe nie za drogi i niezawodny.)
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam
Piotrek
Panowie, więcej kaszki bo te kule wpadają wam zbyt mocno.
Waląc młotkiem proch z kaszką się dosyć mocno chyba miesza...
John Moses Browning nosił taki model colta do końca życia pomimo tego, że były już automatyczne pistolety 😂
Może odcinek o Remingtonie muchacho?
Dzięki za film bo od dawien dawna na niego czekałem 😎
Gdzie sie znajduje ta strzelnica?
Bez pozwolenia, bez pozwolenia, ale jak psy zobaczą, to i tak będzie jazda.....
co zobaczą?
@@marcinwizner1445 hovno
Nie w tym problem, problem w tym że jak odjebiesz jakiegoś śmiecia który będzie chciał cię zajebać gołymi łapami bo jest 3 razy większy od ciebie to idziesz pierdzieć w pasiak na długie lata . W świetle naszych zjebanych przepisów napastnik musi być mniej więcej porównywalnie uzbrojony do swojej ofiary .Także jak ma przy sobie maczetę to musisz mu powiedzieć że niech minutkę poczeka bo ty masz broń i musisz iść np. po siekierę . Tak to niestety wygląda w tym pojebanym kraju że nawet Policja obawia się strzelać do bandziorów .
Ciekawy film, chociaż nie bardzo rozumiem skąd taka moc? Jeśli dobrze pamiętam, to na jednym z filmików Remington Pietty z 5,5 calową lufą miał 250 dżuli, a z 8 calową miał 300 dżuli. Może ten egzemplarz jest wyjątkowo dobrze spasowany?
Za duże różnice na "dobre spasowanie". Te prędkości są niewiarygodnie wysokie jak na ten rewolwer. Wydaje mi sie że coś zafalszowalo pomiar chronografu, moze krople deszczu.
Tylko że tam była inna naważka w Remingtonach, ten z 8 calową lufą miał chyba 560 J przy max naważce. Choć faktycznie to 460 J wydaje się niewiarygodne dla tego colta snubnose. Widziałem na kanale Paul Levfebre że taką moc tzn około 460 J uzyskiwał Remington z lufą 5.5 albo colt z lufą 7.5 cala. Fakt że bez żadnej szczeliny derringer z lufą 3.5 cala osiągnie pewnie te 460 J .( Z pół cala zajmie proch i kula).
Zajebiaszczy sprzęcik!👌
Trzeba trochę z pilniczkiem popracować nad klinem i otworem. Wtedy wyciągamy klin palcami tak jak powinno być. Jest to piękna metaloplastyka niestety ma tendencję do przycinania mechanizmów resztkami odpalonych kapiszonów
Kominki slix shot zalożyć i po problemie
Rufus jesteś przekonany o tym że te pomiary nie są przekłamane? Te prędkości są dość niewiarygodnie wysokie jak na cp. Szczelina nawet mikro mikro nie odbije sie az tak na predkosci wylotowej. Moze deszcz falszowal? Pozdrawiam.
Są wysokie, to prawda. Broń bardzo kopała i bardzo niszczyła żel balistyczny, ale prędkości rzeczywiście są podejrzane. Zmierzę to jeszcze raz przy następnej okazji.
@@DR_RUFUSprzy 18 grainach też mocno kopała czy tylko gdy była zasypana pod kurek?
Witam serdecznie 🤗
Posiadam taki sam i co ciekawe też trafia w prawo i w górę
Szwajcarski proch, to Prima Sort na bogato!
Ogolnie coraz czesciej z tego typu filmow stwierdzam ze te wszystkie smarowania kul tluszczem, przybitki, i inne wynalazki nie maja sensu, dobrze spasowany kapiszon, duzo prochu, kula, i rewolwer sieje spustoszenie.
Bez smaru trochę ryzykujesz, że ogień przeskoczy między komorami...
a jak by odciąć lufę 8 calową od 44ki i zrobić mega krótki i zwęzić okładziny rękojeści - do obrony na krótki dystans nadał by się taki jak nic :)
Witam dziękuję i pozdrawiam serdecznie wszystkich 👍 lepiej mieć i nigdy nie użyć niż w razie W nie mieć i zostać tylko z fiutem w ręce 👍😁
Witam gdzie mozna sobie zakupic taki sprzet?
Bardzo mi się podobał moment, kiedy Pan zakładał kapiszony na bęben z lufą skierowaną na pudełko z prochem ;)
Pozdrawiam.
Bardzo czekałem na testy tego modelu, cieszę się, że się doczekałem!
Szanuję, że nie zachęcasz do codziennego noszenia na sobie naładowanej broni CP.
Thunderer w wersji inox z grawerowaniem od pietty jest absolutnie przepiękny i ostrzę sobie na niego zęby od miesięcy,
ja właśnie taki model nabyłem i polecam ;)
Nie ma tego rewolweru w wersji inox, pietta go nie produkuje w nierdzewce. To o czym piszesz, to wersja w polerowanej stali węglowej, bez oksydy. Ładny, ale trzeba dbać, bo inaczej będzie rdzewiał jak dziki.
jakim cudem ta spluweczka generuje więcej dżuli niż remik 8 cali?? :O
Waga pocisku robi swoje 😁
Nie generuje więcej niż remik z 8 calową lufą, taki remik z taką lufą może dać od 600 do 700 J w zależności od użytego prochu.
Co wybrać Remingtona czy tego colta?
colta
@nsil7778 obie konstrukcje mają swoje wady i zalety
Panie Rufusie, czy legendy o tandecie pietty są prawdziwe?
Ostatnio miałem okazję porównać Cattlemana Pietty z 2023 i Uberti 2022. Pietta była lepsza pod każdym względem. W uberti były ubytki na oksydzie i luźny bęben. Pietta bez wad i piękne spasowanie. Więc nie, nie są :)
kupiłem ostatnio dwa rewolwery Pietty i nie mam im nic do zarzucenia
to chyba jakieś stare legendy
Dziękuję wam obu, ale pan Rufus się nie odezwał
nieaktualne od 2019 roku
Kiedyś były, teraz raczej Uberti i Pietta zeszły się z poziomem jakości.
a ja mam pytanie z innej beczki - co to za sikor na przegubie u Michała ? ;)
Steeldive Capitain Willard :)
Czyżbyś rufusie podpatrzył ostatnio mój post na grupie czarnoprochowej? bo dokładnie nad tym się zastanawiałem, i oczywiście wywołałem ogromną gównoburzę 🤣
Nie widziałem postu. Co konkretnie wywołało takie emocje? Skryte noszenie, czy energia ze snubnose'a?
@@DR_RUFUS oczywiście skryte noszenie, mimo że wyraźnie napisałem że nie chce poruszać samego tematu noszenia co drugi komentarz to oczywiście"a po co" "będziesz tego żałował" "pojeb" "prowokator" etc. chciałem przedyskutować czy taki rewolwer (zaledwie 2-3cale lufy) wogóle się nadaje do skutecznej obrony, ale dowiedziałem się wtedy tylko tyle że nawet w naszym środowisku co 3 człowiek myśli na czerwono i zamiast zajmować się sobą i bliskimi to patrzy i wytyka palcem innych :(
@@rastaman1527Tacy ludzie świadczą o sobie, nie o Tobie... 😊
@@rastaman1527Moje doświadczenie jest takie, że nie ma gorszego środowiska niż strzelcy.
Czarnoprochowi są trochę lepsi od czerwonych książeczek.
Ale pytanie było bezsensu.
Znaczy zadanie takiego pytania, nie sama kwestia.
Ta broń nawet jeśli już w zamyśle nie służyła do skrytego noszenie, to historycznie właśnie w tym celu była bardzo chętnie wykorzystywana.
zróbcie film o Pietta ACE / Remington Birdhead
Pozdrawiam. KDZ.
Mam tego snuba w wersji INOX i potwierdzam wszelkie superlatywy :) Ładuję go na prasce i bardzo sprawnie to idzie z małym lejkiem. 19 grains prochu, 15 grains kaszki, kula, smar nr 2 i można bezpiecznie strzelać :)
ten snub nie istnieje w wersji inox, więc na pewno takiego nie masz ;)
mnie od pół roku trapi takie pytanie w głowie - czy impuls EMP jest w stanie odpalić czarny proch w pojemnikach więszych plastykowych ze sklepu i porobionych fiolkach czy przygotowanych cukierkach z groszkiem proszkiem i kaszką :)
Dzięki za film. Zdarza mi się nosić snubnose’a i miałem wątpliwości czy to w ogóle ma jakąś sensowną moc. A tu proszę - niespodzianka ;)
Zapewne przekłamany, może przez deszcz. Nie ma opcji, żeby ten króciak generował energię jak jego pełnowymiarowa wersja z lufą 8". Co nie znaczy, że sensownej mocy nie ma. Generuje około 250J, co jest wystarczające, gdy niedźwiedzia nie ma w pobliżu ;)
niech mi ktoś powie tak naprawdę - po grzyba ta kaszka? I na co wam ten smar jak kulka blokuje dostęp do prochu a jak ma się odpalić sąsiednia komora to się odpala raczej od strony kapiszonów które zlatują - więc lepiej zadbać o dobre kominki i kapiszony które nie spadają z kominków niż dawać kaszkę i smalec : ) PS. dla mnie strzelanie do np. produktów które się je lub używanie produktów do strzelania jak kaszka manna jest czymś bardzo pechowym - nie wolno nie szanować jedzenia - to tak samo jak byś podeptał celowo chleb - kwestią czasu jest jak będzie za ten czyn pech i kara... Lepiej nie używać czegoś co się je do strzelania i lepiej nie strzelać też do jedzenia w celu zniszczenia...
1. Kasza jest po to, żeby wypełnić komorę, gdy używamy mniejszych naważek prochu. Można w tym celu użyć też przybitki filcowej. Dzięki temu kula startuje na samym końcu komory i nie uderza ze zbyt dużą siłą w stożek przejściowy.
2. Smar służy do smarowania lufy, dzięki czemu nagar jest bardziej miękki i łatwiej go usunąć.
3. Bycie przesądnym przynosi pecha.
@@DR_RUFUS no dobra - dzięki : D - ale i tak i tak mnie ten smalec wnerwia - wszystko jest tłuste od tego...
Kupuję tego gnata i to wkrótce
zabawka
Nie strzelaj do kota rysuj polityków
Przecież to też są "tłuste koty"
🤣🤣🤣
Po co nosić? Bo mogę! :D
Jeszcze ...
1:23 da się - rozpinaną bluza z kapturem np
czy sypiąc te 38 grain bez przybytki nie narażamy się na sytuacje skrajną tzn. że podczas zapłonu dojdzie do wybuchu w innej sąsiedniej komorze? proszę o info osoby znające się na rzeczy
@starywspaniałyświat
Jeżeli kule są nadkalibrowe i dobrze wykrawamy obrączki wciskając je do luf oraz jeśli dodatkowo posmarujemy od góry smarem, to raczej na pewno się nie narażamy.
👍👍👍👍
Śmiech na sali, ta zabawa tylko na strzelnicę i to z walizką potrzebnych rzeczy. To już prędzej kusza albo dobry łuk bedzie skuteczna i szybsza.
Wszystko zależy - to jest dużo mniejsze i poręczne; strzelanie z łuku należy bardzo długo ćwiczyć itd.
Powodzenia w skrytym noszeniu łuku i kołczanu
🤣🤣🤣
ok
legale plis
Mam i polecam. Cudo.
podoba mi się że pokazałeś że da się nosić nawet i pełnowymiarowy 8 cali. Da się nawet w lato mając t-shirt!
ciekawe że i kula i conical dały praktycznie taką samą energię
Dzień dobry 🎉
Good job
Ja bardzo przepraszam, może się nie znam, bo się nie znam, ale czy używanie młotka do wybijania klina (w te i wewte) to nie jest przypadkiem ZBRODNIA! 👀😁
Ja smaruję pod kulą. Ugabuga.