Ja nie potrfie sie skupic i nic mi nie pomoze bo ja poprostu rozpraszan sie swoimi myślami, wymyślam swój świat i o nim w kazdej hwili mysle (dlatego nie wiem wszystkiegi z tego filmu)
Mogę Ci polecić strategię czytania trudnych tekstów: szybkanauka.pro/multiczytanie Jednocześnie nie wiem jaki jest faktycznie Twój poziom wiedzy więc trudno mi powiedzieć czy ta strategie rozwiąże wszystkie Twoje problemy.
Mam specjalne nagranie zakupione kiedyś od amerykanów, które już nie jest w sprzedaży. ALE znalazłam na yt coś co ma bardzo podobny efekt: ua-cam.com/video/cWX3i6ooVbw/v-deo.html
Dzień dobry, czy zgodzi się Pani z takim stwierdzeniem (tezą), iż jednym z filarów dobrej koncentracji jest wnikliwa, dogłębna i nazwijmy to "silna" OBSERWACJA?
Wszystko fajnie, ale co jak kogoś rozpraszają głównie jego własne myśli? Nie chodzi o komórkę, laptop, telewizor, nawet ludzi wokoło... tylko o ciągłe myślenie o tym co nie trzeba, niebieskich migdałach. To straszne i ciężkie do wyeliminowania. Telewizor można wyłączyć, telefon wyciszyć itd. , ale myśli..... jak je wyłączyć??? Jest jakiś złoty środek. Próbuje wszystkiego, wszelkich ćwiczeń z You Tube: z pomarańczą, z kartką papieru itd. i dalej lipa. Szacun dla tego co znajdzie rozwiązanie tego niemożliwego do rozwiązania problemu.... :)
Poszukam czegoś specjalnie dla Ciebie. W międzyczasie mogę Ci polecić jedną rzecz - medytacyjny trening koncentracji. Są to ćwiczenia medytacyjne, których celem jest trening siły woli. W trakcie tych ćwiczeń masz za zadanie koncentrować swoje myśli ciągle na jednej rzeczy. Za każdym razem, gdy podczas ćwiczenia Twoje myśli odbiegną w inną stronę łagodnie skieruj je z powrotem na obiekt koncentracji. Pierwsze podstawowe ćwiczenie to koncentracja na oddechu. Usiądź lub połóż się wygodnie. Zacznij swobodnie oddychać. Poczuj jak podnosi się i opada Twoja przepona i klatka piersiowa. Usłysz swój wdech i wydech. Skup się na tym by być ciągle świadomym swojego oddechu. Jeśli odpłyniesz gdzieś indziej gdy się zorientujesz łagodnie wróć do "obiektu medytacji" czyli świadomego oddychania. Wyobraź sobie jak powietrze płynie przez nos do płuc. Odczuwaj przeponę i słuchaj szelestu swojego oddechu. Wykonuj to przez 10 minut. Pamiętaj aby łagodnie wracać do koncentracji jeśli odpłyniesz. Ćwicz tak codziennie przez 2 tygodnie. Po kilku dniach zauważysz jak bardzo Twoje ciało zaczyna się rozluźniać i odprężać. To efekt uboczny zrelaksowanej koncentracji :D Później zmieniasz obiekt koncentracji na jakiś obiekt fizyczny, który wizualizujesz np. zegarek albo jakiś inny niezbyt skomplikowany przedmiot. Możesz go w wyobraźni obracać, zauważać coraz więcej szczegółów. Odczuwać jego zapach i jaki jest w dotyku Istotne, aby wszystkie zmysły skoncentrować na doświadczaniu jednej rzeczy w wyobraźni. Po tygodniu możesz zmienić przedmiot na inny np. bardziej skomplikowany. Po kolejnym tygodniu możesz przejść do hardcorowej części treningu :) To ćwiczenie wykonujesz późnym popołudniem lub przed snem. Wyobraź sobie przebieg Twojego dnia od końca do początku. Czyli od momentu położenia się cofasz się w wyobraźni przypominając sobie co robiłeś wcześniej, i wcześniej itd. aż dojdziesz do obudzenia się tego dnia. Gdy uda ci się bez odbiegania myślami prześledzić swój dzień od wieczora do rana to Twoja koncentracja będzie tak silna, że będziesz bardzo łatwo kontrolować to czy w danym momencie gadasz do siebie w myślach czy nie. Bardzo polecam taki trening.
Czytałam kiedyś ze jest to rodzaj depresji mam ten sam problem, prosty przykład jadąc autem z mężem on widzi kogo mijam co nowego się pojawiło na trasie a ja otrząsam się pod biurem i myśle jak ja tu dojechałam 😅
Ja nie potrfie sie skupic i nic mi nie pomoze bo ja poprostu rozpraszan sie swoimi myślami, wymyślam swój świat i o nim w kazdej hwili mysle (dlatego nie wiem wszystkiegi z tego filmu)
Magdalena Starzak hahahahah rozbawiło mnie zdanie w nawiasie XD
co ma m zrobić jeżeli niezrozumienie tekstu powoduje u mnie spadek koncentracji? Jak czytać analitycznie np skrypt do biochemii?
Mogę Ci polecić strategię czytania trudnych tekstów: szybkanauka.pro/multiczytanie
Jednocześnie nie wiem jaki jest faktycznie Twój poziom wiedzy więc trudno mi powiedzieć czy ta strategie rozwiąże wszystkie Twoje problemy.
🕊 Co za ciekawe historie! 👌
Zatyczki do uszu działają dla mnie lepiej niż słuchanie muzyki na słuchawkach. Wyciszają niepotrzebne bodźce
Jak się nazywa ta piosenka przy której się uczysz?
Mam specjalne nagranie zakupione kiedyś od amerykanów, które już nie jest w sprzedaży.
ALE znalazłam na yt coś co ma bardzo podobny efekt: ua-cam.com/video/cWX3i6ooVbw/v-deo.html
Rozpraszające media i zewnętrzne dźwięki i zaczepki są frustrujące, to prawda.
Dzień dobry, czy zgodzi się Pani z takim stwierdzeniem (tezą), iż jednym z filarów dobrej koncentracji jest wnikliwa, dogłębna i nazwijmy to "silna" OBSERWACJA?
Absolutnie tak.
Wszystko fajnie, ale co jak kogoś rozpraszają głównie jego własne myśli? Nie chodzi o komórkę, laptop, telewizor, nawet ludzi wokoło... tylko o ciągłe myślenie o tym co nie trzeba, niebieskich migdałach. To straszne i ciężkie do wyeliminowania. Telewizor można wyłączyć, telefon wyciszyć itd. , ale myśli..... jak je wyłączyć??? Jest jakiś złoty środek. Próbuje wszystkiego, wszelkich ćwiczeń z You Tube: z pomarańczą, z kartką papieru itd. i dalej lipa. Szacun dla tego co znajdzie rozwiązanie tego niemożliwego do rozwiązania problemu.... :)
Poszukam czegoś specjalnie dla Ciebie.
W międzyczasie mogę Ci polecić jedną rzecz - medytacyjny trening koncentracji. Są to ćwiczenia medytacyjne, których celem jest trening siły woli. W trakcie tych ćwiczeń masz za zadanie koncentrować swoje myśli ciągle na jednej rzeczy. Za każdym razem, gdy podczas ćwiczenia Twoje myśli odbiegną w inną stronę łagodnie skieruj je z powrotem na obiekt koncentracji.
Pierwsze podstawowe ćwiczenie to koncentracja na oddechu. Usiądź lub połóż się wygodnie. Zacznij swobodnie oddychać. Poczuj jak podnosi się i opada Twoja przepona i klatka piersiowa. Usłysz swój wdech i wydech. Skup się na tym by być ciągle świadomym swojego oddechu. Jeśli odpłyniesz gdzieś indziej gdy się zorientujesz łagodnie wróć do "obiektu medytacji" czyli świadomego oddychania. Wyobraź sobie jak powietrze płynie przez nos do płuc. Odczuwaj przeponę i słuchaj szelestu swojego oddechu.
Wykonuj to przez 10 minut. Pamiętaj aby łagodnie wracać do koncentracji jeśli odpłyniesz.
Ćwicz tak codziennie przez 2 tygodnie.
Po kilku dniach zauważysz jak bardzo Twoje ciało zaczyna się rozluźniać i odprężać. To efekt uboczny zrelaksowanej koncentracji :D
Później zmieniasz obiekt koncentracji na jakiś obiekt fizyczny, który wizualizujesz np. zegarek albo jakiś inny niezbyt skomplikowany przedmiot. Możesz go w wyobraźni obracać, zauważać coraz więcej szczegółów. Odczuwać jego zapach i jaki jest w dotyku Istotne, aby wszystkie zmysły skoncentrować na doświadczaniu jednej rzeczy w wyobraźni.
Po tygodniu możesz zmienić przedmiot na inny np. bardziej skomplikowany.
Po kolejnym tygodniu możesz przejść do hardcorowej części treningu :)
To ćwiczenie wykonujesz późnym popołudniem lub przed snem. Wyobraź sobie przebieg Twojego dnia od końca do początku. Czyli od momentu położenia się cofasz się w wyobraźni przypominając sobie co robiłeś wcześniej, i wcześniej itd. aż dojdziesz do obudzenia się tego dnia.
Gdy uda ci się bez odbiegania myślami prześledzić swój dzień od wieczora do rana to Twoja koncentracja będzie tak silna, że będziesz bardzo łatwo kontrolować to czy w danym momencie gadasz do siebie w myślach czy nie.
Bardzo polecam taki trening.
No właśnie, te myśli, też mam z tym problem. :)
Czytałam kiedyś ze jest to rodzaj depresji mam ten sam problem, prosty przykład jadąc autem z mężem on widzi kogo mijam co nowego się pojawiło na trasie a ja otrząsam się pod biurem i myśle jak ja tu dojechałam 😅