Paliłem fajki trochę mniej niż 20lat, z przerwami a około 5lat zajęło mi wpadnięcie w sidła nałogu. Jak się oduczyłem ? Najpierw musiało zacząć mnie to wkurzać, argumentami było to że śmierdzę, śmierdzi mi w pokoju i że idzie na to dużo kasy. Wykorzystałem grypę do zrobienia sobie przerwy od fajek. Potem zadbałem o nawyki. Niepalenie na przystanku autobusowym - za trzecim, czwartym razem nie było już trudne. Wystarczyło w miejscach w których zawsze paliłem, teraz kilka razy niepalić. Potem towarzystwo, i walka ze sobą aby niepalić kiedy palą inni.... Uderzenie w sport, inny typ ludzi którzy przeciągli mnie na swoją zdrową stronę mocy. - z kim przestajesz takim się stajesz.
Wdzięczność samemu sobie - otwarłam buzię z zaskoczenia 🤗 Nauczyłam się być wdzięczną Bogu za życie, powietrze, pokarm, przyrodę, bliskich, sprawności, wszystko . Radosnego bycie tu i teraz i mini rytuałów szczęścia po ponad półwiecznej depresyjności dzięki Bogu nauczyłam się i jest to już nawyk. Nawyk uśmiechu na siłę pomaga , sprawdziłam. To też badano. Polecam 😄
Dziękuję Panie Rafale. :) :) Już dziś zastosuję pańskie podpowiedzi jak sobie poradzić w niełatwej sprawie. Świetnie, że daje się odczuć poczucie humoru zarówno w głosie, jak i w sposobie narracji.
🔴 Psycholog online: ocalsiebie.pl/formularz-rezerwacji-cennik/
👉 O mnie i jak pracuję: ocalsiebie.pl/profile/1-psycholog-rafa%C5%82-marcin-olszak/?tab=field_core_pfield_1
👉 Kurs jak znaleźć miłość ocalsiebie.pl/kurs/
👉 Kurs Lepsza samoocena ocalsiebie.pl/samoocena/
👉 Dofinansowanie ocalsiebie.pl/psycholog-online-gdy-jest-ciezko/
👉 Promocje ocalsiebie.pl/promocje-psycholog-online-skype/
Paliłem fajki trochę mniej niż 20lat, z przerwami a około 5lat zajęło mi wpadnięcie w sidła nałogu.
Jak się oduczyłem ?
Najpierw musiało zacząć mnie to wkurzać, argumentami było to że śmierdzę, śmierdzi mi w pokoju i że idzie na to dużo kasy.
Wykorzystałem grypę do zrobienia sobie przerwy od fajek.
Potem zadbałem o nawyki.
Niepalenie na przystanku autobusowym - za trzecim, czwartym razem nie było już trudne.
Wystarczyło w miejscach w których zawsze paliłem, teraz kilka razy niepalić.
Potem towarzystwo, i walka ze sobą aby niepalić kiedy palą inni....
Uderzenie w sport, inny typ ludzi którzy przeciągli mnie na swoją zdrową stronę mocy.
- z kim przestajesz takim się stajesz.
Rytuał szczęścia, to do mnie przemawia. Piękne. Wiem jednocześnie, że poczucie szczęścia rodzi się przez małe rzeczy.
Wdzięczność samemu sobie - otwarłam buzię z zaskoczenia 🤗
Nauczyłam się być wdzięczną Bogu za życie, powietrze, pokarm, przyrodę, bliskich, sprawności, wszystko .
Radosnego bycie tu i teraz i mini rytuałów szczęścia po ponad półwiecznej depresyjności dzięki Bogu nauczyłam się i jest to już nawyk.
Nawyk uśmiechu na siłę pomaga , sprawdziłam. To też badano. Polecam 😄
Dziękuję Panie Rafale. :) :)
Już dziś zastosuję pańskie podpowiedzi jak sobie poradzić w niełatwej sprawie.
Świetnie, że daje się odczuć poczucie humoru zarówno w głosie, jak i w sposobie narracji.
super 🙂dzięki😀
Dziekuję za ten podcast, wierze, że pomoże mi z moimi złymi, natrętnymi nawykami. Szukałam takiego materiału ❤
Dziękuję za dawkę śmiechu podczas słuchania podcastu. 😀
Kolejny wspaniały program. Dziękuję serdecznie i pozdrawiam 👍👍
Może lepiej byłoby : Jak radzić sobie z manipulacjami i innymi taktykami stosowanymi przez pracodawców ?
❤
Szkoda, że nie nagrywa Pan na żywo, gdzie kiedyś od tego Pan rozpoczynał.
Mi to rzeszkadza.
Pozdrawiam serdecznie ❤
No świetny odcinek . Spodziewałam się wielu oklepanych rzeczy a tu takie perełki . Dziękuję 😘
👍
Parokrotnie próbowałem praktykowania wdzięczności i niestety u mnie jedynie pogarsza to humor.
Pierwszy krok zrobiony, na podłodze leży karimata, ha!
Super materiał :)
👍👍👍
Można prosić cuś więcej o przemocy domowej? 😊