Bardzo ciekawy materiał brakuje tylko informacji jakie wartości powinny być przy grubości krawędzi narty z boku. Czyli jeżeli szerokość krawędzi od spodu wynosi 2,5mm-1,5mm, to jaka powinna być szerokość krawędzi z boku?
Panie Arku, fajny materiał w obu nagraniach. To co można ulepszyć to pokazanie jak wyglada problem - jak wyglądają ubytki na ślizgu, kacze nosy, itp. Sprawne narty mogę zawsze łatwo obejrzeć w sklepie. Życzę sukcesywnego dodawania nowych i ciagle lepszych materiałów. Powodzenia
Materiał bardzo pomocny. Przy ocenie wiązań, trzeba zwrócić też uwagę na to, czy są one oryginalnie zamontowane czy przekręcone na inne - często bardziej zuźyte. Przy ocenie ilości ślizgu, jego grubości, smarowanie na gorąco prawdę Ci powie. :) Jeśli po smarowaniu, krawędzie przebijaja się na całej długości, takie charakterystyczne rowki to znaczy, źe ślizg jest już dobrze zużyty a Narty wyjechane. Serdecznie pozdrawiam.
Kluczowa jest ilość ślizgu bo krawędzi prawie zawsze jest dosyć! Dobrze zobaczyć narty zaraz za wiązaniem, gdzie są duże siły. Zużyta może mieć tam oddzieloną krawędź albo kotwy krawędzi przebijają przez ślizg. Zwykle narty przeżywają 10-15 pełnych serwisów. Warte uwagi są testówki, zwykle mają sezon góra 2-3
@@zman5580 Dokładnie tak. Mnie też chodziło o przebijanie kotw krawędzi podczas smarowania na gorąco. Czasem można też trafić sprzęt w bardzo dobrym stanie, od osób prywatnych, które w sezonie jeżdżą bardzo sporadycznie. Serdecznie pozdrawiam.
Włączyłem ten film, żeby dowiedzieć się bardzo istotnej rzeczy jak gruba powinna być krawędź boczna niestety nie dowiedziałem się. Zużyta krawędź czyli warstwa ślizgu to zużyta narta jak bieżnik w oponie, czyli nie warto jej oglądać.
Każda firma ma inaczej. Blizzard swego czasu wklejał krawędź i było sporo ślizgu. W Rossignol ach krawędź wydawała się ok a kończył się ślizg. Tylko serwis wie tak naprawdę ile tego jest. Dla laika paradoksalnie istotna jest góra narty bo ona pokazuje ile jechała i jak była katowana. Spód można pięknie wyprowadzić na maszynie.
Bardzo ciekawy materiał brakuje tylko informacji jakie wartości powinny być przy grubości krawędzi narty z boku. Czyli jeżeli szerokość krawędzi od spodu wynosi 2,5mm-1,5mm, to jaka powinna być szerokość krawędzi z boku?
Panie Arku, fajny materiał w obu nagraniach. To co można ulepszyć to pokazanie jak wyglada problem - jak wyglądają ubytki na ślizgu, kacze nosy, itp. Sprawne narty mogę zawsze łatwo obejrzeć w sklepie.
Życzę sukcesywnego dodawania nowych i ciagle lepszych materiałów.
Powodzenia
Właśnie wszystko pokazane i nic.
Materiał bardzo pomocny.
Przy ocenie wiązań, trzeba zwrócić też uwagę na to, czy są one oryginalnie zamontowane czy przekręcone na inne - często bardziej zuźyte.
Przy ocenie ilości ślizgu, jego grubości, smarowanie na gorąco prawdę Ci powie. :)
Jeśli po smarowaniu, krawędzie przebijaja się na całej długości, takie charakterystyczne rowki to znaczy, źe ślizg jest już dobrze zużyty a Narty wyjechane.
Serdecznie pozdrawiam.
Kluczowa jest ilość ślizgu bo krawędzi prawie zawsze jest dosyć!
Dobrze zobaczyć narty zaraz za wiązaniem, gdzie są duże siły. Zużyta może mieć tam oddzieloną krawędź albo kotwy krawędzi przebijają przez ślizg.
Zwykle narty przeżywają 10-15 pełnych serwisów.
Warte uwagi są testówki, zwykle mają sezon góra 2-3
@@zman5580 Dokładnie tak.
Mnie też chodziło o przebijanie kotw krawędzi podczas smarowania na gorąco.
Czasem można też trafić sprzęt w bardzo dobrym stanie, od osób prywatnych, które w sezonie jeżdżą bardzo sporadycznie.
Serdecznie pozdrawiam.
Również pozdr
Witam, ma Pan jakieś ciekawe narty do zaoferowania?
Panie Arku, a jaka powinna być grubość krawędzi bocznej!!! To chyba tez ważne ?
Czy Narty Atomic X9 181 cm będą odpowiednie dla osoby 177cm?
Włączyłem ten film, żeby dowiedzieć się bardzo istotnej rzeczy jak gruba powinna być krawędź boczna niestety nie dowiedziałem się. Zużyta krawędź czyli warstwa ślizgu to zużyta narta jak bieżnik w oponie, czyli nie warto jej oglądać.
Każda firma ma inaczej.
Blizzard swego czasu wklejał krawędź i było sporo ślizgu. W Rossignol ach krawędź wydawała się ok a kończył się ślizg.
Tylko serwis wie tak naprawdę ile tego jest.
Dla laika paradoksalnie istotna jest góra narty bo ona pokazuje ile jechała i jak była katowana. Spód można pięknie wyprowadzić na maszynie.