W fermentorze podobną metodą zrobiłem, wygłuszenie bagażnika, tylnej podłogi, pod kanapą, 4 nadkoli. Tam gdzie się dało napchałem do zamkniętych/otwartych proflii zafoliowaną gąbkę jako dodatkowy wkład wygłuszający. Zostały mi jeszcze drzwi, odłożyłem na później, 2 rok czekają. Efekt na komórce: mizerny, placebo, może -1, -2 dB. Subiektywnie efekt jest, ale nie jakiś WOW, być może także placebo, żeby nie było głupio, że tyle pracy poszło na marne. :-) Pozdrawiam. W mojej opinii, to co przeszkadza w Fermentorze i domyślam się także w Aronie najbardziej, to duży hałas przenoszony do wnętrza przez podłogę, zamocowanie zawieszenia a pochodzący z drgań przekazywanych przez toczące się koła. Kompletnie trudne do wytłumienia, spieprzyli to w założeniach.
Poprzedni mój "projekt" wygłuszylem od podłogi aż po dach(razem ze ściana grodziową), dopiero taki zabieg odizolował mnie od paskudnego klekotu 1.9 TDI i przelotowego wydechu 3"🤣 Przy prędkości 180+ dało się spokojnie prowadzić rozmowę. Ograniczeniem stały się pojedyncze szyby i masa (razem z car audio przybyło jakieś 180kg) W aronie na spokojnie zrobię podłogę bagażnika, klapę i drzwi. Pozdrawiam, dzięki za komentarz✌️🤙
@@rsmiech6691 Nie możesz dawać zafoliowanej gąbki. Rozumię żeby nie wciągało wilgoci,ale folia odbija dźwięki a chodzi o to aby gąbka i to otwarto komórkowa je pochłaniała dlatego musi być wodoodporna. Dodatkowo należy stosować różne materiały w różnych częściach nadwozia i podwozia. Chodzi o tłumienie różny h częstotliwości. To bardzo skomplikowany proces nie wykonalny bez odpowiednich urządzeń pomiarowych. Ludzie płacą ogromne kwoty za kompleksowe wygłuszanie samochodów ,ale to jak kupowanie suplementów w aptece. Mierny efekt w porównaniu do kosztów.
@@adamratibora VW / OOOO mogą? Zainspirowałem się gdy w profilach znalazłem org. gąbkę w folii z logiem ów dwóch marek. No cóż moja była zwykła, ot użyłem niesprawdzonego rozwiązania. Całe życie się człowiek uczy. Xd
Jaki fachowiec i osoba która widziała co się dzieje pod matami butylowymi. Powstaje tam środowisko sprzyjające korozji. Takie maty można naklejac na plastikowe osłony nadkoli lub filcowe pokryć masą
Ocenianie miernikiem hałasu, pomijam, że telefon jest niemarodajny, jest mylące. Hałas to coś subiektywnego i właśnie tu liczy się "ucho" a nie miernik. Często jest tak że miernik nie pokaże spadku decybeli ale wygłuszenie zmniejszy jakis dźwięk który my odbieramy jako uciążliwy. W takim wypadku mimo, że decybel niemal bez zmian wg naszych uszu jest poprawa komfortu. Moim zdaniem maty w nadkolu zawsze warto bo to jednak nie jest dużo pracy czy ingerencji. Pytanie czy faktycznie pod nimi rozwijać może sie korozja?
Problem z wygluszaniem jest taki, że na asfalcie efekty słychać, ale jak pojedziesz taką A1 Łódź - Częstochowa to efekt będzie żaden. Niestety na betonie powstaje dużo dźwięków niskiej częstotliwości i ciężko je zatrzymać matami/piankami
Jak widzę na miniaturce telefon użyty jako miernik głośności, to od razu odechciewa się oglądać filmu, bo poza oczywistą oczywiścią jako jest, że wytłumienie nadkoli daje jakieś efekty, do nie dowiemy się nic poza tym. Równie dobrze można by oceniać na "ucho", tylko że na cyferki łatwiej sprzedać
I wpadłeś tu tylko to powiedzieć? To najpierw geniuszu poszukaj sobie porównania między pomiarami smartfona, a urządzeniami dedykowanymi, może zauważysz, że smartfon nie odstaje, a w porównaniu do wielu urządzeń mierzy szersze spektrum dźwięku, przez co jest dużo lepszym narzędziem do takich testów.
Uwzględniłem to w pierwszych minutach filmu bo jest w tym sporo prawdy. Nie mam sonometru (a nawet jakbym miał to znajdzie się ktoś, kto stwierdzi że ten akurat jest zły) Przy takim miejscowym wygłuszeniu nie można mówić o znacznym spadku hałasu- raczej o eliminacji pewnych składowych i przy jeździe, urządzenie nie dostrzeże nawet różnic w pomiarze a na "ucho" będzie pozytywna różnica
@@kisooyeung Po wygłuszeniu drzwi, nadkoli, podłogi bagażnika i pod siedzeniami + podszybie stwierdzam że ogranicza mnie teraz brak szyb akustycznych. przy ok 140 mam co prawda ok 70db (zimowe gumy), ale słychać "pęd powietrza" przez szyby i to teraz wkurza. efekt jest jednak duży bo można sporo ciszej słuchać radia
@@kisooyeung hi in the manual it says that there are 4 points under the bodywork to lift the car, using the specific jack for the car I have a hydraulic jack shaped likes a bottle , but I read that you have to put it in reinforced points you know where the reinforced stitches are or if the normal ones are okay? Grazie
Hello, I understand now. There are factory places on the sills marked with triangles where you can mount the jack located in the trunk. However, you want to raise the car with a different lift. As for the Seat Arona, the entire bottom is covered with plastic covers and the points for lifting the car in other ways are covered with these plastic covers. You need to carefully look at the underside of the car to find these points because they are not marked. And, as I mentioned earlier, they are covered with plastic covers, it is best to use a lift and additionally equip them with a protective rubber so as not to break these covers. Best regards
Super materiał. JA w octavia 2 też wygłuszałem nadkola i faktycznie na maty dałem Noxudol Auto-Plastone na brzegach tak by pod matę nie weszła woda. Na plastiki dałem też k6s ale powiem ciężko to było potem skręcić :).
Serio taki komentarz pada pod takim filmem? Czyli jednak nie warto oglądać. A odpowiadając, to nie, wytłumienie powinno być naklejane od wnętrza, czyli mówiąc pochłopsku, na karoserię, a nie na na plastikową osłonę, potocznie nadkole
@@TheQvazar666 No to jak po chłopsku to nie odpowiedziałeś wcale - nie bo nie a to żadna odpowiedź.W nadkolu chyba chodzi o warstwę przede wszystkim która i tak będzie robiła swoją robotę.
@@kamram4915 Można, sam tak miałem zrobione w poprzednim aucie i była duża różnica względem tyłu. Podczas pierwszej jazdy miałem wrażenie że z tyłu mam uchylone szyby bo przednie koła były o wiele mniej słyszalne
Bardzo dużo zależy od nawierzchni. Nie ma co liczyć na znaczne spadki. Ale subiektywnie komfort słuchowy jest poprawiony- zwłaszcza w deszczu i zimą, gdzie opony mocno hałasują
Maty bitymiczne daje się na elementy rezonujące czyli karoserie. Nie widziałem sensu dociążać plastikowych nadkoli. Po drugie- sama obecność pianki skutecznie wypełnia przestrzeń pomiędzy karoserie
Fajnie że masz zajawkę i chęci żeby robić coś na plus przy aucie, ale te maty powinno się dawać wewnątrz auta 🙈 w takim aucie jak Twoje, gdzie od spodu i na nadkolach jest ktl i śmieszne kilkadziesiąt mikronów lakieru lepiej by było to zmatowić i położyć masę natryskową. Ja u siebie kładłem Novol stp flow na grubo. Prócz ochrony przed uszkodzeniami mechanicznymi i wilgocią oraz solą zauważyłem że w aucie jest ciszej. I tak cały spód samochodu zrobiony. Po tym zabiegu nie widzę sensu żeby wewnątrz kleić jakieś maty.
To jest opinia a nie fakt. Te masy są do zabezpieczenia antykorozyjnego🙈Ja tego w Seacie nie robię bo nie spotkałem się z tym problemem w tym segmencie aut a miałem Seaty z roczników 2001, 2007 i 2017. W tym przypadku zależy mi jedynie na zniwelowaniu hałasu dochodzącego z kół, opon i rodzaju nawierzchni. Na potwierdzenie tezy, że nie jest to złą praktyką, proszę sobie w Google wpisać: wygłuszenie nadkoli. Pozdrawiam serdecznie
@@kisooyeung Masa natryskowa prócz tego że chroni przed uszkodzeniami mechanicznymi, solą i wilgocią to właśnie przy okazji wygłusza samochód. Klejenie mat z pewnością nie jest złą praktyką, bo lepiej tak niż nic nie robić z samochodem. Dla jednego będzie to dobre rozwiązanie a dla drugiego półśrodek. Pokazałeś rozwiązanie zdecydowanie bardziej ekonomiczne bo mniej zachodu i nie potrzeba do tego pistoletu za ponad 600zł 😊 pozdrawiam również
Można i tak. Różnicy nie będzie. Natomiast utrudni inspekcję w przyszłości. W takim montażu mamy dostęp pomiędzy warstwy i w razie W, usuwamy tylko jedną👌
W fermentorze podobną metodą zrobiłem, wygłuszenie bagażnika, tylnej podłogi, pod kanapą, 4 nadkoli. Tam gdzie się dało napchałem do zamkniętych/otwartych proflii zafoliowaną gąbkę jako dodatkowy wkład wygłuszający. Zostały mi jeszcze drzwi, odłożyłem na później, 2 rok czekają. Efekt na komórce: mizerny, placebo, może -1, -2 dB. Subiektywnie efekt jest, ale nie jakiś WOW, być może także placebo, żeby nie było głupio, że tyle pracy poszło na marne. :-) Pozdrawiam. W mojej opinii, to co przeszkadza w Fermentorze i domyślam się także w Aronie najbardziej, to duży hałas przenoszony do wnętrza przez podłogę, zamocowanie zawieszenia a pochodzący z drgań przekazywanych przez toczące się koła. Kompletnie trudne do wytłumienia, spieprzyli to w założeniach.
Poprzedni mój "projekt" wygłuszylem od podłogi aż po dach(razem ze ściana grodziową), dopiero taki zabieg odizolował mnie od paskudnego klekotu 1.9 TDI i przelotowego wydechu 3"🤣
Przy prędkości 180+ dało się spokojnie prowadzić rozmowę. Ograniczeniem stały się pojedyncze szyby i masa (razem z car audio przybyło jakieś 180kg)
W aronie na spokojnie zrobię podłogę bagażnika, klapę i drzwi.
Pozdrawiam, dzięki za komentarz✌️🤙
Po to jest zawieszenie wielowahaczowe by odizolować od drgań.
@@rsmiech6691 Nie możesz dawać zafoliowanej gąbki. Rozumię żeby nie wciągało wilgoci,ale folia odbija dźwięki a chodzi o to aby gąbka i to otwarto komórkowa je pochłaniała dlatego musi być wodoodporna. Dodatkowo należy stosować różne materiały w różnych częściach nadwozia i podwozia. Chodzi o tłumienie różny h częstotliwości. To bardzo skomplikowany proces nie wykonalny bez odpowiednich urządzeń pomiarowych. Ludzie płacą ogromne kwoty za kompleksowe wygłuszanie samochodów ,ale to jak kupowanie suplementów w aptece. Mierny efekt w porównaniu do kosztów.
@@adamratiborno coż, podpatrzyłem foliowanie gabki od samego producenta. Wewnatrz profili znalazłem org. gąbke w worku foliowym z logiem VW / OOOO. Xd
@@adamratibora VW / OOOO mogą? Zainspirowałem się gdy w profilach znalazłem org. gąbkę w folii z logiem ów dwóch marek. No cóż moja była zwykła, ot użyłem niesprawdzonego rozwiązania. Całe życie się człowiek uczy. Xd
Jaki fachowiec i osoba która widziała co się dzieje pod matami butylowymi. Powstaje tam środowisko sprzyjające korozji. Takie maty można naklejac na plastikowe osłony nadkoli lub filcowe pokryć masą
Ocenianie miernikiem hałasu, pomijam, że telefon jest niemarodajny, jest mylące. Hałas to coś subiektywnego i właśnie tu liczy się "ucho" a nie miernik. Często jest tak że miernik nie pokaże spadku decybeli ale wygłuszenie zmniejszy jakis dźwięk który my odbieramy jako uciążliwy. W takim wypadku mimo, że decybel niemal bez zmian wg naszych uszu jest poprawa komfortu. Moim zdaniem maty w nadkolu zawsze warto bo to jednak nie jest dużo pracy czy ingerencji. Pytanie czy faktycznie pod nimi rozwijać może sie korozja?
Problem z wygluszaniem jest taki, że na asfalcie efekty słychać, ale jak pojedziesz taką A1 Łódź - Częstochowa to efekt będzie żaden. Niestety na betonie powstaje dużo dźwięków niskiej częstotliwości i ciężko je zatrzymać matami/piankami
Jak widzę na miniaturce telefon użyty jako miernik głośności, to od razu odechciewa się oglądać filmu, bo poza oczywistą oczywiścią jako jest, że wytłumienie nadkoli daje jakieś efekty, do nie dowiemy się nic poza tym.
Równie dobrze można by oceniać na "ucho", tylko że na cyferki łatwiej sprzedać
I wpadłeś tu tylko to powiedzieć? To najpierw geniuszu poszukaj sobie porównania między pomiarami smartfona, a urządzeniami dedykowanymi, może zauważysz, że smartfon nie odstaje, a w porównaniu do wielu urządzeń mierzy szersze spektrum dźwięku, przez co jest dużo lepszym narzędziem do takich testów.
Uwzględniłem to w pierwszych minutach filmu bo jest w tym sporo prawdy. Nie mam sonometru (a nawet jakbym miał to znajdzie się ktoś, kto stwierdzi że ten akurat jest zły) Przy takim miejscowym wygłuszeniu nie można mówić o znacznym spadku hałasu- raczej o eliminacji pewnych składowych i przy jeździe, urządzenie nie dostrzeże nawet różnic w pomiarze a na "ucho" będzie pozytywna różnica
@@kisooyeung Po wygłuszeniu drzwi, nadkoli, podłogi bagażnika i pod siedzeniami + podszybie stwierdzam że ogranicza mnie teraz brak szyb akustycznych. przy ok 140 mam co prawda ok 70db (zimowe gumy), ale słychać "pęd powietrza" przez szyby i to teraz wkurza. efekt jest jednak duży bo można sporo ciszej słuchać radia
to use a bottle hydraulic crick, where should I place it??
try to expand on the topic because I don't really understand what you mean
@@kisooyeung hi
in the manual it says that there are 4 points under the bodywork to lift the car, using the specific jack for the car
I have a hydraulic jack shaped likes a bottle , but I read that you have to put it in reinforced points
you know where the reinforced stitches are or if the normal ones are okay?
Grazie
Hello, I understand now. There are factory places on the sills marked with triangles where you can mount the jack located in the trunk. However, you want to raise the car with a different lift. As for the Seat Arona, the entire bottom is covered with plastic covers and the points for lifting the car in other ways are covered with these plastic covers. You need to carefully look at the underside of the car to find these points because they are not marked. And, as I mentioned earlier, they are covered with plastic covers, it is best to use a lift and additionally equip them with a protective rubber so as not to break these covers. Best regards
@@kisooyeung grazie
Dobra robota ale uwazam, ze na mate do nadkoli powinieneś uzyc jesscze masy uszczelniającej. Pozdro
Dzięki za sugestię. Rozważam również całościowe zabezpieczenie podwozia na przyszłość ✌️
Super materiał. JA w octavia 2 też wygłuszałem nadkola i faktycznie na maty dałem Noxudol Auto-Plastone na brzegach tak by pod matę nie weszła woda. Na plastiki dałem też k6s ale powiem ciężko to było potem skręcić :).
@@kisooyeungnie da się zabezpieczyć nadkoli gdy naklejone są już maty
@@AntykorozjaRozwadowskiTorun poza nadkolami. Sam spod auta.
A gdzie film z wyjazdu? :P
Bułgaria? Będzie. Ale jeszcze zanim wyjazd to chciałbym zrobić film o wejściu na Olimp. Byłem 2 lata z rzędu i nie mogę sobie tego odpuścić 🙏😄
Czy można matę nakleić na nadkole a nie pod?
Serio taki komentarz pada pod takim filmem?
Czyli jednak nie warto oglądać.
A odpowiadając, to nie, wytłumienie powinno być naklejane od wnętrza, czyli mówiąc pochłopsku, na karoserię, a nie na na plastikową osłonę, potocznie nadkole
@@TheQvazar666 No to jak po chłopsku to nie odpowiedziałeś wcale - nie bo nie a to żadna odpowiedź.W nadkolu chyba chodzi o warstwę przede wszystkim która i tak będzie robiła swoją robotę.
@@kamram4915Skoro tak, to klej, tylko nie płacz że Ci się mata odkleiła niedługo po instalacji 🤣
@@livemadseason A widzisz. I tu już padła treściwa odpowiedź. Teraz rozumiesz dlaczego zadałem takie pytanie.
@@kamram4915 Można, sam tak miałem zrobione w poprzednim aucie i była duża różnica względem tyłu. Podczas pierwszej jazdy miałem wrażenie że z tyłu mam uchylone szyby bo przednie koła były o wiele mniej słyszalne
Ile ostatecznie zużyłeś tej pianki na nadkola?
Hej
2.5mx1m pianki 6mm i 5 płatów maty STP Gold (50cmx75cm)
No to ile decybeli było po?
Bardzo dużo zależy od nawierzchni. Nie ma co liczyć na znaczne spadki. Ale subiektywnie komfort słuchowy jest poprawiony- zwłaszcza w deszczu i zimą, gdzie opony mocno hałasują
A gdzie masa bitumiczna pod piankę na nadkolach plastikowych ?
Maty bitymiczne daje się na elementy rezonujące czyli karoserie. Nie widziałem sensu dociążać plastikowych nadkoli. Po drugie- sama obecność pianki skutecznie wypełnia przestrzeń pomiędzy karoserie
Fajnie że masz zajawkę i chęci żeby robić coś na plus przy aucie, ale te maty powinno się dawać wewnątrz auta 🙈 w takim aucie jak Twoje, gdzie od spodu i na nadkolach jest ktl i śmieszne kilkadziesiąt mikronów lakieru lepiej by było to zmatowić i położyć masę natryskową. Ja u siebie kładłem Novol stp flow na grubo. Prócz ochrony przed uszkodzeniami mechanicznymi i wilgocią oraz solą zauważyłem że w aucie jest ciszej. I tak cały spód samochodu zrobiony. Po tym zabiegu nie widzę sensu żeby wewnątrz kleić jakieś maty.
To jest opinia a nie fakt. Te masy są do zabezpieczenia antykorozyjnego🙈Ja tego w Seacie nie robię bo nie spotkałem się z tym problemem w tym segmencie aut a miałem Seaty z roczników 2001, 2007 i 2017. W tym przypadku zależy mi jedynie na zniwelowaniu hałasu dochodzącego z kół, opon i rodzaju nawierzchni. Na potwierdzenie tezy, że nie jest to złą praktyką, proszę sobie w Google wpisać: wygłuszenie nadkoli. Pozdrawiam serdecznie
@@kisooyeung Masa natryskowa prócz tego że chroni przed uszkodzeniami mechanicznymi, solą i wilgocią to właśnie przy okazji wygłusza samochód. Klejenie mat z pewnością nie jest złą praktyką, bo lepiej tak niż nic nie robić z samochodem. Dla jednego będzie to dobre rozwiązanie a dla drugiego półśrodek. Pokazałeś rozwiązanie zdecydowanie bardziej ekonomiczne bo mniej zachodu i nie potrzeba do tego pistoletu za ponad 600zł 😊 pozdrawiam również
A nie lepiej przykleić piankę na zewnętrzną stronę nadkola, powinna lepiej tłumić dźwięk
Można i tak. Różnicy nie będzie. Natomiast utrudni inspekcję w przyszłości. W takim montażu mamy dostęp pomiędzy warstwy i w razie W, usuwamy tylko jedną👌