TekstWideo Jak pięknie by mogło być Na ziemi wiecznie zielonej Wystarczy wiedzieć, gdzie wstaje świt I pójść, i pójść w tę stronę Wśród szczęku broni, zgiełku spraw Krzyczą Kasandry wszystko wiedzące Tu mądrość świata na nic się zda Tu trzeba umieć spojrzeć w słońce (Jak pięknie by mogło być) Ziemia jest wielką Jabłonią Starczy owoców wystarczy cienia Dla tych, co pod nią się schronią Jak pięknie by mogło być Bo przecież jesteśmy ludźmi Jest sen zbyt straszny, aby go śnić Obudźmy się, obudźmy! Wśród krwi, pożogi toczy się gra Codziennie jest Sąd Ostateczny Tu mądrość świata na nic się zda Musimy znów stać się dziećmi Jak pięknie by mogło być Ziemia jest wielką Jabłonią. Starczy owoców wystarczy cienia Dla tych, co pod nią się schronią Dla tych, co pod nią się schronią Jak pięknie by mogło być, Przecież tak dobre jest życie. Przecież tak dobre jest życie.
Na ziemi wiecznie zielonej, Wystarczy wiedziec, gdzie wstaje swit, I pojsc w te strone. Wsrod szczeku broni, zgielku spraw Krzycza Kasandry wszystko wiedzace, Tu madrosc swiata na nic sie zda, Tu trzeba umiec spojrzec w slonce. Jak pieknie by moglo byc, Bo przeciez jestesmy ludzmi, Jest sen zbyt straszny, aby go snic. Obudzmy sie, obudzmy! Wsrod krwi, pozogi toczy sie gra, Codziennie jest Sad Ostateczny, Tu madrosc swiata na nic sie zda, Musimy znow stac sie dziecmi. Jak pieknie by moglo byc, Ziemia jest wielka Jablonia. Starczy owocow wystarczy cienia Dla tych, co pod ma sie schronia. Jak pieknie by moglo byc, Przeciez tak dobre jest zycie. Czy nas slyszycie, czy nas slyszycie. Czy nas slyszycie?!
TekstWideo
Jak pięknie by mogło być
Na ziemi wiecznie zielonej
Wystarczy wiedzieć, gdzie wstaje świt
I pójść, i pójść w tę stronę
Wśród szczęku broni, zgiełku spraw
Krzyczą Kasandry wszystko wiedzące
Tu mądrość świata na nic się zda
Tu trzeba umieć spojrzeć w słońce (Jak pięknie by mogło być)
Ziemia jest wielką Jabłonią
Starczy owoców wystarczy cienia
Dla tych, co pod nią się schronią
Jak pięknie by mogło być
Bo przecież jesteśmy ludźmi
Jest sen zbyt straszny, aby go śnić
Obudźmy się, obudźmy!
Wśród krwi, pożogi toczy się gra
Codziennie jest Sąd Ostateczny
Tu mądrość świata na nic się zda
Musimy znów stać się dziećmi
Jak pięknie by mogło być
Ziemia jest wielką Jabłonią.
Starczy owoców wystarczy cienia
Dla tych, co pod nią się schronią
Dla tych, co pod nią się schronią
Jak pięknie by mogło być,
Przecież tak dobre jest życie.
Przecież tak dobre jest życie.
Na ziemi wiecznie zielonej,
Wystarczy wiedziec, gdzie wstaje swit,
I pojsc w te strone.
Wsrod szczeku broni, zgielku spraw
Krzycza Kasandry wszystko wiedzace,
Tu madrosc swiata na nic sie zda,
Tu trzeba umiec spojrzec w slonce.
Jak pieknie by moglo byc,
Bo przeciez jestesmy ludzmi,
Jest sen zbyt straszny, aby go snic.
Obudzmy sie, obudzmy!
Wsrod krwi, pozogi toczy sie gra,
Codziennie jest Sad Ostateczny,
Tu madrosc swiata na nic sie zda,
Musimy znow stac sie dziecmi.
Jak pieknie by moglo byc,
Ziemia jest wielka Jablonia.
Starczy owocow wystarczy cienia
Dla tych, co pod ma sie schronia.
Jak pieknie by moglo byc,
Przeciez tak dobre jest zycie.
Czy nas slyszycie, czy nas slyszycie.
Czy nas slyszycie?!