K&N ma łeb sześciokątny nie tylko do łatwiejszego odkręcania czy nawet dokręcania (np: w niektórych bokserach BMW czy twinach Triumpha, wiadomo, dokręcanie z głową) ale ma w tym miejscu małe otworki na drut zabezpieczajacy. Ten drut jest wymagany na torze. Sprawa wstępnego zalewania filtra. Byłbym z tym ostrożny. Osobiście miałem dwa przypadki gdzie układ smarowania zapowietrzył się po zalaniu filtra olejem! W tym samym modelu motocykla spotkałem się z awariami czujnika ciśnienia oleju. W moim przypadku był to najnowszy Tiger 1200, ale słyszałem, że ten problem występuje w jakichś modelach Kawasaki i sporadycznie u Hondy. Ja nie sądzę, że przy maksymalnie 5 sekundach braku ciśnienia oleju nastąpi jakieś przyspieszone, miejscowe zużycie. Nie mogę się doczekać na moment odhamowania tego hamburgerowego, chromowanego kaszalota! :D
Co do drutu to oczywiste :). K&N i zresztą HIFLO również nie dopuszcza dokręcania tą nakrętką i na wszystkich piszą, że jest to tylko do odkręcania to, że masę ludzi tak robi nie znaczy, że jest to dobre. Wiele osób pali papierosy, ale to nie powoduję, że są zdrowe, choć nie każdy od tego umiera. Czy mógłbyś rozwinąć dlaczego zalanie filtra miało by spowodować zapowietrzenie układu, a nie wlanie miało by tego nie powodować? Pytam poważnie bo może o czymś nie wiem choć raczej budowę magistrali i zasady jej działania znam i widziałem w wielu motocyklach. Tylko proszę coś więcej niż "kolegom się tak stało bo pisali na forum". Zastanawiam się poważnie nad tym co akurat różni tę magistralę od innych i dlaczego miało by się to wydarzyć. Liczę na konstruktywną dyskusję. Pozdrawiam. P.S. Każdy rozruch to przyspieszone zużycie, dlatego np. wyścigowych silników nie odpala się bez konkretnego powodu. Oczywiście nie zalanie filtra nie spowoduje, że silnik zaraz "umrze" i w wielu pojazdach nie ma opcji zalania. Ale jak wspominam, jeśli jest taka opcja to lepiej to zrobić. Zwłaszcza kiedy producent zaleca. Pozdrawiam.
Z tym kluczem dynamometrycznym generalnie się zgadzam, ale w starszych pojazdach nie do końca to działa. Jak gwint był wielokrotnie używany to może fabrycznego momentu nie przeżyć. Np na forach i grupach Buella jest wiele tematów ostrzegających przed dokręcaniem korka wg instrukcji bo w wielu przypadkach skończyło się to zerwaniem gwintu. Śruby które przenoszą obciążenia (zawieszenie, układ napędowy, hamulce) to koniecznie trzeba kluczem dynamometrycznym bo za słabe dokręcenie może spowodować wypadek a za mocne pęknięcie i ... też wypadek.
@@StajniaMotocyklowa no to racja - wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy, że sama praca jest niemal bezwartościowa i dostają pensję tak na prawdę za myślenie - nawet jeśli jest to sprzątanie korytarzy
fajny odcinek . my niebawem robimy strzal na czarnogora albania. niby 3 czy 4 wyjazd daleki ale dokonczylibyscie temat łatania gumy i moze jakis temat przydasiow technicznych które warto miec. u mnie nr 1 składany lejek za 4 ziko kiedys dupe uratował kumplowi
Dziękujemy. Co do materiałów to robimy co możemy, nie tracąc przy tym sezonu. Sami również uwielbiamy jeździć i poświęcamy na to każdą wolną minutę. Pozdrawiam.
@@StajniaMotocyklowa wiadomo sezon rzecz święta. A takie pytanie bo byliście w Czarnogórze i Albani. Jak to w końcu jest . Dowód osobisty wystarczy czy brać paszport?
Ani raz nie pokazywałem ani paszportu ani dowodu. Ale zawsze mam ze sobą obydwa dokumenty, tak na wszelki wypadek. Nam jak widzieli dwie kobity i faceta, na 2 H-D to tylko machali by jechać dalej. Trzepali samochody. Raz nam Węgrzy zajrzeli do kufrów, ale to taka pokazówka, że mogą. Pozdrawiam.
@@StajniaMotocyklowa no bo właśnie różne już wersję słyszalem paszport mam nie ważny idę wyrobić jak zdążę biorę jak nie to raz się żyje 🤣. Też miałem kontrolę na Węgrzech ale to granicą z Rumunią. Panie takie mocne 12/10 także kontrolę miło wspominam 🤣 ciężko było stwierdzić czy Rumunka czy węgierka ładniejsza 🤣
P.S. żaden punkt zbiórki odpadów selektywnych nie odbierze zużytego oleju - gdyż jest to odpad niebezpieczny, a takimi zajmują się wyspecjalizowane firmy.
W Warszawie każdy pszok odbiera wiec w innych miastach tez tak powinno być , dodatkowo w srody i w soboty są mobilne samochody przy urzedach gmin , oddaje kilka razy do roku w ten sposób olej i płyny z samochodu i motocykla :)
@@poldoford pewnie ze tak , raz oddałem dwa kanistry starej benzyny i tez wzieli mówiac ze nie ma problemu z zadnymi płynami technicznymi z motoryzacji
@@PC-mi7dn no to macie szczęście. W moim PSZOK nie są przyjmowane np: - odpady budowlane w postaci papy - odpady zawierające azbest - odpady niebezpieczne ( w tym ropopochodne, oleje, smary ) - części karoserii samochodowej
K&N ma łeb sześciokątny nie tylko do łatwiejszego odkręcania czy nawet dokręcania (np: w niektórych bokserach BMW czy twinach Triumpha, wiadomo, dokręcanie z głową) ale ma w tym miejscu małe otworki na drut zabezpieczajacy. Ten drut jest wymagany na torze.
Sprawa wstępnego zalewania filtra. Byłbym z tym ostrożny. Osobiście miałem dwa przypadki gdzie układ smarowania zapowietrzył się po zalaniu filtra olejem! W tym samym modelu motocykla spotkałem się z awariami czujnika ciśnienia oleju. W moim przypadku był to najnowszy Tiger 1200, ale słyszałem, że ten problem występuje w jakichś modelach Kawasaki i sporadycznie u Hondy. Ja nie sądzę, że przy maksymalnie 5 sekundach braku ciśnienia oleju nastąpi jakieś przyspieszone, miejscowe zużycie.
Nie mogę się doczekać na moment odhamowania tego hamburgerowego, chromowanego kaszalota! :D
Co do drutu to oczywiste :). K&N i zresztą HIFLO również nie dopuszcza dokręcania tą nakrętką i na wszystkich piszą, że jest to tylko do odkręcania to, że masę ludzi tak robi nie znaczy, że jest to dobre. Wiele osób pali papierosy, ale to nie powoduję, że są zdrowe, choć nie każdy od tego umiera. Czy mógłbyś rozwinąć dlaczego zalanie filtra miało by spowodować zapowietrzenie układu, a nie wlanie miało by tego nie powodować? Pytam poważnie bo może o czymś nie wiem choć raczej budowę magistrali i zasady jej działania znam i widziałem w wielu motocyklach. Tylko proszę coś więcej niż "kolegom się tak stało bo pisali na forum". Zastanawiam się poważnie nad tym co akurat różni tę magistralę od innych i dlaczego miało by się to wydarzyć. Liczę na konstruktywną dyskusję. Pozdrawiam. P.S. Każdy rozruch to przyspieszone zużycie, dlatego np. wyścigowych silników nie odpala się bez konkretnego powodu. Oczywiście nie zalanie filtra nie spowoduje, że silnik zaraz "umrze" i w wielu pojazdach nie ma opcji zalania. Ale jak wspominam, jeśli jest taka opcja to lepiej to zrobić. Zwłaszcza kiedy producent zaleca. Pozdrawiam.
Super, jak zawsze.
Dziękujemy.
Super koszulka Screamin Eagle .😊
Z tym kluczem dynamometrycznym generalnie się zgadzam, ale w starszych pojazdach nie do końca to działa. Jak gwint był wielokrotnie używany to może fabrycznego momentu nie przeżyć. Np na forach i grupach Buella jest wiele tematów ostrzegających przed dokręcaniem korka wg instrukcji bo w wielu przypadkach skończyło się to zerwaniem gwintu. Śruby które przenoszą obciążenia (zawieszenie, układ napędowy, hamulce) to koniecznie trzeba kluczem dynamometrycznym bo za słabe dokręcenie może spowodować wypadek a za mocne pęknięcie i ... też wypadek.
Klucz dynamometryczny nie zwalnia z myślenia. Gdyby był stosowany od początku nie było by problemu. Pozdrawiam.
@@StajniaMotocyklowa no to racja - wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy, że sama praca jest niemal bezwartościowa i dostają pensję tak na prawdę za myślenie - nawet jeśli jest to sprzątanie korytarzy
fajny odcinek . my niebawem robimy strzal na czarnogora albania. niby 3 czy 4 wyjazd daleki ale dokonczylibyscie temat łatania gumy i moze jakis temat przydasiow technicznych które warto miec. u mnie nr 1 składany lejek za 4 ziko kiedys dupe uratował kumplowi
Dziękujemy. Co do materiałów to robimy co możemy, nie tracąc przy tym sezonu. Sami również uwielbiamy jeździć i poświęcamy na to każdą wolną minutę. Pozdrawiam.
@@StajniaMotocyklowa wiadomo sezon rzecz święta. A takie pytanie bo byliście w Czarnogórze i Albani. Jak to w końcu jest . Dowód osobisty wystarczy czy brać paszport?
Ani raz nie pokazywałem ani paszportu ani dowodu. Ale zawsze mam ze sobą obydwa dokumenty, tak na wszelki wypadek. Nam jak widzieli dwie kobity i faceta, na 2 H-D to tylko machali by jechać dalej. Trzepali samochody. Raz nam Węgrzy zajrzeli do kufrów, ale to taka pokazówka, że mogą. Pozdrawiam.
@@StajniaMotocyklowa no bo właśnie różne już wersję słyszalem paszport mam nie ważny idę wyrobić jak zdążę biorę jak nie to raz się żyje 🤣. Też miałem kontrolę na Węgrzech ale to granicą z Rumunią. Panie takie mocne 12/10 także kontrolę miło wspominam 🤣 ciężko było stwierdzić czy Rumunka czy węgierka ładniejsza 🤣
OO ciekawe, wizualizacja graficzna na hamowni to na raspberry pi postawiona jest, ciekawe .... :D
Dokładnie tak, to polski sterownik do Hamowni @perekdynocontrollers , bardzo dobry zresztą.
P.S. żaden punkt zbiórki odpadów selektywnych nie odbierze zużytego oleju - gdyż jest to odpad niebezpieczny, a takimi zajmują się wyspecjalizowane firmy.
W Warszawie każdy pszok odbiera wiec w innych miastach tez tak powinno być , dodatkowo w srody i w soboty są mobilne samochody przy urzedach gmin , oddaje kilka razy do roku w ten sposób olej i płyny z samochodu i motocykla :)
W moim PSZOKu przyjęli za jednym zamachem kilka baniek (zbierałem od jakiegoś czasu)
@@poldoford pewnie ze tak , raz oddałem dwa kanistry starej benzyny i tez wzieli mówiac ze nie ma problemu z zadnymi płynami technicznymi z motoryzacji
warszawa19115.pl/-/pszok-mpszok-punkty-selektywnej-zbiorki-odpadow-komunalny-1
@@PC-mi7dn no to macie szczęście. W moim PSZOK nie są przyjmowane np:
- odpady budowlane w postaci papy
- odpady zawierające azbest
- odpady niebezpieczne ( w tym ropopochodne, oleje, smary )
- części karoserii samochodowej
ok
:)