Siostro Anielu, spróbuję zrobić z mąką ziemniaczaną, nigdy nie dodawałam, ale może siostra ma rację:) A ostatnio odkryłam, że do grzybków fajnie jest dodać trochę lubczyku. Grzybki stają się jeszcze bardziej grzybowe. Może siostra zechce wypróbować.. Ciekawa bym była, co siostra na to. Pozdrawiam:)
Fakt, kopytka potężne :) Ja robię mniejsze. I mnie mama uczyła, że każde grzyby trzeba najpierw odgotować. Tzn przebrane i opłukane dobrze zagotować w wodzie. Wodę wylać a dopiero wtedy można je dusić czy gotować.... A do wyjmowania kopytek czy pierogów z garnka mam taki druciany podbierak. Pozdrawiam serdecznie :)
Ja dodaję do grzybów pod koniec gotowania czy smażenia lubczyk ,zieloną pietruszkę ,zielony seler i mam np. min farsz do pierogów z przesmazona cebulką i oczywiście pieprz czosnek ,sól.A jeszcze trochę ziół prowansalskich i troche zielonego pora.Skwareczki i cebulka na pierozkach.Smaczne.Nie miałam kapusty więc zrobiłam pierogi z tym farszem.Proszę spróbować.Oczywiscie wszystko z pojęciem i umiarem.Już marzą mi się te pierogi.Nawet ze suszonych grzybów też można.Polecam.
Ale tradycyjne ;) Przypomina mi babci (skonczyla 90 lat)... i naprawde musi byc przepyszne :) Jezeli cos zmieniam z tluszczem to nie bo cholesterol, ale tluszczu -_- Jestem szczupla, ale trzeba dbac.
Siostro Kochana jak u mamy .
Dziekuje za przepisy Starej Kuchni .
Sa Najlepsze i Najzdrowsze .
Bog Zaplac 🙏😇🙏🌹☘
Dziękuję za oglądanie tak wspaniale przygotowanych posiłków. Dużo zdrowia siostro Anielo.
Bardzo lubię oglądać i uczyć się od siostry.Tyle serca siostra wkłada w te dania .Gorąco pozdrawiam i czekam na kolejne przepisy
Děkuji za krásné recepty. Je vidět, že vaříte s láskou :-)
jak fajnie sluchac siostre,wszystkie przepisy orzetestowane.dzieki wielkie
Bardzo pysznie Siostra gotuje, piecze i z sercem dzieli się swoją wiedza z innymi i jakże pięknie Siostra wspomina swoją mamę. Pozdrawiam serdecznie
Siostro Anielu, spróbuję zrobić z mąką ziemniaczaną, nigdy nie dodawałam, ale może siostra ma rację:) A ostatnio odkryłam, że do grzybków fajnie jest dodać trochę lubczyku. Grzybki stają się jeszcze bardziej grzybowe. Może siostra zechce wypróbować.. Ciekawa bym była, co siostra na to. Pozdrawiam:)
Fakt, kopytka potężne :) Ja robię mniejsze. I mnie mama uczyła, że każde grzyby trzeba najpierw odgotować. Tzn przebrane i opłukane dobrze zagotować w wodzie. Wodę wylać a dopiero wtedy można je dusić czy gotować.... A do wyjmowania kopytek czy pierogów z garnka mam taki druciany podbierak. Pozdrawiam serdecznie :)
To jest takie podstawowe smaczne gotowanie dużo można się nauczyć zwłaszcza młodzi polecam !
Pozdrawiam i zyczę zdrowia Siostro Anielo.
Ale smacznie wyglondajo te kopytka bardzo lubie sistry kulinaria
Szczęść Boże siostro ,dziękuję za przepis anielski ❤
A ja sisto Anielu do grzybuw dodaje tymnianek pozdrawiam I prosze o wiecej przepisuw na smaczne potrawy
Ja dodaję do grzybów pod koniec gotowania czy smażenia lubczyk ,zieloną pietruszkę ,zielony seler i mam np. min farsz do pierogów z przesmazona cebulką i oczywiście pieprz czosnek ,sól.A jeszcze trochę ziół prowansalskich i troche zielonego pora.Skwareczki i cebulka na pierozkach.Smaczne.Nie miałam kapusty więc zrobiłam pierogi z tym farszem.Proszę spróbować.Oczywiscie wszystko z pojęciem i umiarem.Już marzą mi się te pierogi.Nawet ze suszonych grzybów też można.Polecam.
Proszę o więcej filmów np na paszteciki
Podziwiam siostre robic kopytka w takim ubraniu nie wyobrazam sobie dlugi rekaw przy gotowaniu pisze to nie zlosliwie z Bogiem
bardzo fajnie się to ogląda
Złote rączki kochanej siostry 🙏❤
Siostra ma zlote serce i miłość w gotowaniu serdecznie pozdrawiam. Danusia ze śląska.
LOVE POLAND VIVA POLONIA
Mniamuśnie wyglądają 😮
To nie kopytka a kopyta:-)
Kopyta nie kopytka 😂
Pod grzybki halucygenne oczywiście to tylko taki żart
Tłusto, nie przesadzać cholesterol
Ale tradycyjne ;) Przypomina mi babci (skonczyla 90 lat)... i naprawde musi byc przepyszne :) Jezeli cos zmieniam z tluszczem to nie bo cholesterol, ale tluszczu -_- Jestem szczupla, ale trzeba dbac.