Miałam podobną sytuację w liceum, tylko skończyła się ona niestety dużo gorzej. Przez zazdrość, zawiść i pragnienie zmieszania uczennicy z błotem mojej wychowawczyni i jednocześnie nauczycielki angielskiego, miałam okropne problemy psychiczne. Długo by opowiadać... Skończyło się to tak, że presja ze strony rzekomego PEDAGOGA wpłynęła negatywnie na moje zdrowie psychiczne i fizyczne. W czasie największych zmagań i stresów jakich doświadczałam w szkole, miałam przewlekłe bóle głowy (nie do zniesienia!), które sprawiały że nie byłam w stanie wstać z łóżka. Często mdlałam, miałam okropne bóle brzucha a przy bezpośrednim kontakcie z tą osobą serce nie nadążało pracować, cała się trzęsłam i nie potrafiłam obronić swojej osoby, po prostu nic nie mówiłam. Niestety oprócz fizycznych skutków, zmagałam się ze stanami depresyjnymi, lękami i baaardzo niską samooceną. Do tej chwili miewam stany depresyjne w trudnych sytuacjach, jestem bardzo wrażliwa na krzyki i napięta atmosfera nie raz doprowadziła mnie do lęków, moja samoocena jest lekko powyżej zera (staram się ją odbudować, żeby nie czuć się jak śmieć), mam migrenę na którą nie ma leków i nie umiem angielskiego 😕 Nie wiem czy kogoś to wszystko obchodzi, ale nawet największym wrogom nie życzę takiego bagażu doświadczeń. I ja mam jedną jedyną radę (szczególnie dla wrażliwych) jak temu zapobiec: Uciekaj póki jeszcze możesz! Ja zrezygnowałam z tego liceum w 4 klasie (maturalnej). W pierwszej klasie byłam najszczęśliwsza na świecie, że się tam dostałam, dzisiaj wiem,że na pewno nie pozwolę moim dzieciom tam pójść, choćby mnie błagały. Nikt, podkreślam NIKT nie zasługuje na to żeby być potępianym!
Doskonale wiem jak się czujesz,dokładnie z tego powodu odeszłam z pracy.Ludzie są okropni i czasami walka nie ma sensu bo to walka z wiatrakami. Ja jestem osobą która zna swoją wartość i jest pewna swego ale myślę że męczenie się tylko dlatego żeby jakoś przez to przebrnąć zupełnie nie ma sensu. Jeśli istnieje możliwość zmiany pracy to nie warto się męczyć tym bardziej że takie sytuacje bardzo źle wpływają na naszą psychikę. Mogę się mylić ale mam wrażenie że Ty nadal przez to cierpisz i to przeżywasz,zwolnienie się z pracy nie jest żadną przegraną :) Przesyłam serdeczne uściski
Świetny filmik! 👏🏼 Gdy opowiadałaś o problemie z osobą na wyższym stanowisku, na dodatek nową, to wróciły do mnie wspomnienia z przed roku. Mieszkam w jednym z większych miast w UK i rok temu dostałam prace w popularnym sklepie odzieżowym w centrum miasta. Na początku było super, czułam się doceniana, uwielbiałam interakcje z klientami. Po jakimś czasie moja managerka poszła na macierzyński i została zamieniona przez kompletnie nową osobę, która okazała się koszmarem. Nie byłam dla niej dość dobra, w skrócie mówiąc. Generalnie większość managerów tamże było dość podłych i fałszywych, ale ta, jak nikt inny, wlazła mi pod skórę. Praca stała się dla mnie nie do wyrzynania, rozmowy, próby udowodnienia , ze się myli (mylą, ogólnie kiepskie managerostwo) nie dawały skutku. Po 7 miesiącach się zwolniłam, gdyż dostałam lepszą prace, gdzie mogłam odetchnąć. Dodam jeszcze, ze w tym okresie, w którym ja się zwolniłam przez okres ok 4 miesięcy zwolniło się ponad 20 osób. Ostatnio byłam w sklepie i zastałam tam jakieś 2-3 osoby, które ze mną pracowały. Także tu mam dowód na to jak beznadziejnie tam było. Pozdrawiam cieplutko! 💁🏼💋
Dziękuję Ci za ten film. Bardzo, bardzo mnie poruszył. Nie doświadczyłam mobbingu, ale niestety mam tendencję do przejmowania się wszystkim. Twoje rady bardzo do mnie trafiły, będę wracać tu w gorszych momentach. Jesteś cudowna
Miałam podobna sytuacje w życiu kilka ładnych lat temu. W efekcie mnie zwolniła ale ze nie zależało mi na pracy to odpuściłam. Pamietam ze bardzo to przeżyłam bo zawsze byłam lubiana miła sympatyczna osoba a ona zmieszała mnie z błotem za nic. Aż się popłakałam. No ale życie ułożyło mi się lepiej niż się tego spodziewałam a ona nadal na tym samym stanowisku i teraz się kłania kiedy mnie widzi bo mnie nie poznaje. Z czasem zmieniłam się w poważną pełna odwagi osobą i w tej chwili nigdy nie pozwoliłabym sobie na takie traktowanie jak wtedy kiedy miałam 18 lat
Hej! Bardzo pomocny filmik dla wielu osob , bardzo madre rady :) Rozumiem Cie doskonale , rowniez pracuje w Londynie i mialam jakis czas temu podobna sytuacje , jedna osoba nie znajaca mnie wcale , bez konkretnego powodu zaczela mnie zle traktowac, , obrazac i zachowywac sie totalnie bez jakigokolwiek szacunku, wrecz osoba ta zaczela wmawiac mi ze popelnilam blad ktorego nie popelnilam (a nawet jesli to kazdy je popelnia i nie powinna z tego robic takiej jazdy). Gdy okazalo sie ze to nie ja popelnilam ten blad, i zapytalam czemu w takim razie tak sie zachowala , zamiast przeprosic ,dodala od siebie pare niemilych slow w kierunku mojej osoby po czym wyszla. Chcialo mi sie plakac i mialam po prostu sie poddac , mimo, ze bardzo lubie swoja prace. Nie dalam jednak za wygrana i napisalam jej od razu maila co o tym wszystkim sadze i jak sie czuje (pracujemy obie na komputerach firmowych). Zglosilam to rowniez swojemu szefowi, ktory stanal w mojej obronie, napisal mi rowniez maila ze uwaza ze wykonuje swietna prace i nic ani nikt nie zmieni tego co sadzi. Przyszla mnie przeprosic jednak widac bylo ze nie jest to szczere. Ma rowniez zakaz przychodzenia do mnie , jesli czegos potrzebuje ma zglaszac sie do szefa, nie do mnie. Dzieki temu ze sie wtedy nie poddalam sytuacje jest "opanowana". Niestety takich ludzi jest wiecej... i jest i wiele innych ktore bez powodu traktuja mnie jak i innych bez szacunku. Wiele osob mowi mi ze to z zazdrosci, zebym sie nie przejmowala. Ale ja tego nie rozumiem. Nie zrozumiem jak z czystej zazdrosci mozna kogos nienawidzic. Zazdroscisz mu czegos? Idz i walcz o to by tez to miec, tez byc taka osoba, zamiast bezpodstawnie nienawidzic. Nie cierpie zazdrosnikow ktorzy jedyne co umieja to ciagnac ludzi w dol zeby nie byli lepsi od nich.. Kochana wiem jaka jestes silna i ze dasz rade z tym walczyc! Mam nadzieje ze nie bedzie cie juz spotykalo nic podobnego bo na to nie zaslugujesz. Nigdy nie przestawaj wierzyc w sobie i nie zapominaj o swojej wartosci. Goraco pozdrawiam ! :)
Twój filmik spadł mi z nieba. Ja miesiac temu zmieniłam prace i trafiłam do piekła. Miałam masakryczną kierowniczke, która ciągle mnie krytykowala i poganiała. W sumie nie tylko mnie. Po 3 tyg pracy dostalam wypowiedzenie. Do tej pory nie rozumiem o co jej chodziło. Moze rzeczywiście chciala podbudowac swoje ego. Ja przez nią bardzo się stresowalam i w sumie dobrze się stało, bo sama rozważałam odejście.
bardzo podoba mi się to co powiedzialas. pamiętam jak w szkole kilka dziewczyn próbowała mnie zmieszać z błotem, podejrzewam, że chodziło im właśnie o dowartosciowanie się tak jak powiedzialas w swoim filmie. wydaje mi się też, że chodziło o to że była zazdrosna o to że miałam wiele koleżanek, miałam powodzenie u chłopaków (ach ta moja skromność :D ), zawsze starałam się ubierać ladnie, miałam swój styl, potrafiłam się ładnie pomalować, uczesać. nie chodzi tu oczywiście o wychwalanie siebie, ani o to żeby pokazywać innym ze mam się za niewiadomo kogo, ale po prostu o to że lubię dbać o siebie :) jednak nie wszyscy mieli takie myślenie jak ja i zaczęły się problemy, a mianowicie zazdrosne dziewczyny. najgorsze jest to że w przeciągu kilku lat było kilka takich przypadków. te dziewczyny wykonczyly mnie tak bardzo psychicznie, że doszło do tego że nie miałam ochoty na nic, przestałam dbać o siebie po całej linii, nie zależało mi na tym żeby ktoś mnie lubił, żebym się komuś podobała i żeby czuć się dobrze we własnym ciele. poza tym nikt nie wiedział o problemach w rodzinie które trwały 8 lat, do tego doszło właśnie to znęcanie psychiczne w szkole i tak naprawdę nie miałam gdzie uciec od problemów. bałam się zwrócić do kogokolwiek o pomoc, przestałam wierzyć w siebie, wydawało mi się, że rzeczywiście może ci ludzie mają rację, dopiero po uwolnieniu się od problemów, zrozumiałam że żadna z tych dziewczyn nie ma racji. jestem wyjątkowa, nie jestem od nikogo gorsza, nikt nie ma prawa traktować mnie źle bez powodu. do niektórych problemów trzeba dojrzeć i nie dac sobie niczego wmówić. KAŻDA Z NAS JEST WYJATKOWA, NIE DAJMY SOBIE WMÓWIĆ, ŻE JEST INACZEJ! :) może chaotycznie napisane, ale mimo że już jest po wszystkim, to dalej ogarnia mnie żal do tych osób i ciężko mi z tym ale takim ludziom trzeba wybaczać, bo tak na prawdę oni są bardzo słabi psychicznie, bo kto normalny traktuje ludzi jak śmieci? i wiecie co Wam jeszcze napiszę? z jedną z tych dziewczyn rozmawiam i traktuje ją jak swoją koleżankę. stwierdzialam że jest słabym czlowiekiem, a ja z kolei mam słabość do słabych ludzi :D i już ostatnia sprawa. Już usłyszeliśmy rady dla ofiary mobbingu, znęcania psychicznego. Ale ja chciałabym zwrócić się do osób które są w roli tych znecajacych się. nigdy nie traktuj ludzi z góry, bo ktoś może walczyć z wielkimi problemami, kompleksami, może być słaby psychicznie. nie zabijaj gwoździa do trumny komuś kogo w ogóle nie znasz i zajmij się po prostu swoim życiem i swoimi problemami. A jeżeli ich nie masz, to może lepszym rozwiązaniem było by pomóc komuś zamiast dokładać mu kolejne zmartwienia? ;)
A tak w ogóle to mój pierwszy komentarz na jutubach, ale temat dobry więc postanowiłam skomentować :) szkoda Natalia, że nie nagralas tego filmu kilka lat temu, było by mi łatwiej :) pozdrawiam Cię serdecznie :)
Jeżeli chodzi o to, że nie wiemy co się dzieje w życiu drugiej osoby to tak na prawdę, nikt nie wie również co się dzieje w naszym ale od nas pracowników oczekuje się profesjonalnego podejścia i zostawienia problemów w domu. Myślę, że dotyczy to wszystkich.
+Marta Paczkowska jasne że tak i absolutnie nie usprawiedliwiam takich zachowań, po prostu czasem jak to się mówi ktoś musi być 'mądrzejszy' i wykazać się zrozumieniem i ja lubię się za taką osobę uważać😉
Mialam taka samą sytuację, tylko to ja przyszłam jako nowa do pracy. Rozmowy z przełożonym nie pomogły.... odeszłam po trzech miesiącach, bo okazało się, że nie byłam jedyną osobą, która była tak traktowana. Doszłam do wniosku, że oni nie chcą zmiany na lepsze, bo nikt nic nie zrobił w tym kierunku, więc opuściłam ten tonący okręt ;)
Znajdź lekarstwo na wyolbrzymianie problemów z chęcią je poznam :D sama często myślę, że dany problem w pracy to koniec świata, ale w moim przypadku to problem podjęcia nowej pracy, zupełnie musiałam się przekwalifikować i wydaje mi się, że z czasem to minie, bo za parę lat będę odróżniała, czym naprawdę jest problem :P
Ja ostatnio miałam taką sytuację - mały, trzyosobowy zespół(łącznie ze mną). Pierwszy miesiąc było super, natomiast później dziewczyny zaczęły mnie wykorzystywać, pomiatać, traktowały jak ścierę... Stawiałam się, ale traktowały mnie jak powietrze. Przy okazji łamały wiele zasad prawa pracy, a to już nie godziło się z moimi wartościami. Zrezygnowałam, powiedziałam osobom wyżej jak wygląda sytuacja, dyrekcja zgodziła się ze mną i bezproblemowo rozwiązali sytuację... a dziewczyny na do widzenia mnie zwyzywały od najgorszych(przy klientach, na cały głos). Teraz wiem, że to była zazdrość - bo mam 24 lata a one 28 czy też 36, ja zaczynam i szybko się uczę, a one ciągle robią to samo. Chwilowo zwątpiłam w znalezienie normalnej pracy :( Na szczęście widzę, że nie tylko mi przytrafiają się tak beznadziejne sytuacje...
Ja od pierwszego dnia w pracy miałam taką osobę, też stanowisko wyżej niż ja. Robiła wszystko bym poczuła się gorsza, nie tylko w sytuacji 1-1, ale również poniżała mnie przy klientach. Czułam się strasznie, płakałam codziennie w domu. Po 2 tygodniach zdecydowałam się poinformować kierownika, który się za mną wstawił, ale niestety, nic to nie zmieniło, a było nawet gorzej. Decyzję o odejściu podjęłam gdy słowa przerodziły się w czyny. Pod moją nieobecność na stanowisku pracy (byłam np. na przerwie) podchodziła do mojego biurka i np. naciskała magiczny cichy alarm, za który mogłam ponieść dość duże konsekwencje finansowe. Chciałam udowodnić swoją niewinność poprzez obejrzenie z kierownikiem nagrań z kamer, ale on niestety się nie zgodził. Wtedy dotarło do mnie, że nie wygram z nią i odeszłam...
Odnośnie porady siódmej - czasem taka zmiana wychodzi lepiej niż zostanie na obecnym stanowisku, wiem to z autopsji a raczej z autopsji mojej mamy. Jako kierownik jednego działu była znienawidzona przez jej podwładne, nie że się znęcała nad pracownicami tylko wymagała od nich tego co należało do ich obowiązków a one chciały siedzieć na tyłku i nic nie robić, więc mama po kilku latach batalii dała sobie siana, odeszła na stanowisko niżej na inny dział i ma teraz życie jak w madrycie a jej byłe pracownice mają przesr*ne z nową kierowniczką :) Także nie bójmy się zmian, tym bardziej jeśli zależy od tego nasze zdrowie.
Doskonale wiem o czym mówisz,bo sama przeszłam przez coś takiego w pracy i doszłam do tych samych wniosków :). Ludzie mają różne charaktery ale właśnie te różnice miedzy innymi mogą pomóc nam w ukształtowaniu naszej własnej osobowości. Konflikty może nie są czymś przyjemnym,jednak mogą nas naprawde wiele nauczyć.
Znam takie sytuacje z własnego doświadczenia, niestety nie mogłam prosić osoby wyżej nad ta osobą bo takiej nie było musialam zrezygnować z pracy. Moja szefowa niestety nie miała do końca pojęcia o tym zawodzie założyła biznes porobila słabe kursy a mi na wszystko zwracała uwagę mimo, że nie miała racji a jestem po studiach w tym kierunku oraz po szkoleniach u bardzo dobrych szkoleniowców. Masz dużo racji że takie osoby często chcą podbudowac swoje ego osoba, która mam na myśli jest bardzo zakompleksiona. Obecnie pracuje w innym miejscu zupełnie nie związanym z moim zawodem i wszystkiego muszę uczyc się od początku ale osoby które pracują tam od lat są bardzo życzliwe i dużo mi pomagają a gdy popełnia jakiś błąd nikt na mnie nie krzyczy, w końcu nie stresuje się tym, ze muszę iść do pracy. Aby uwierzyć w siebie polecam książkę Potęga pozytywnego myślenia jest dostępny darmowy e-book w Internecie. Pozdrawiam
Myslę, ze najważniejsze akurat w tej sytuacji było, ze się nie wycofałas, nie poddałaś, a zawalczyłaś, w sumie z samą sobą ;) Bardzo fajnie wypunktowałaś te rady.
Natalia bardzo podbudowujący filmik! Jesteśmy praktycznie w tym samym wieku, studiuje i dodatkowo pracuje w sklepie odzieżowym. Bywało czasami, że czułam się podobnie jak Ty. Ciesze się, ze podzieliłaś się swoimi uczuciami i refleksjami na ten temat. Również pracuje nad sobą i wciąż staram się usuwać blokady, które mam w głowie. Pozdrawiam cieplutko :*
Zazdrość napewno przemawiała przez tą osobę, boli ją to że jesteś ładną, sympatyczną, wesołą i silną dziewczyną. Wpadła w kompleksy przy Tobie i takim zachowaniem chciała Cię pewnie przegonić ale Ty na szczęście się nie dałaś! :-) brawo. Pozdrawiam!
Bardzo dobry filmik oby więcej na Twoim kanale :) bardzo Cię podziwiam, że pomimo złej sytuacji starałaś się patrzeć na innych w bardzo obiektywny sposób. Myślę, że dla wielu osób ten filmik będzie super pomocą. Pozdrawiam Cię Natalia :)
ją mam zasadę praca to jest praca i ktoś może widzieć moje błędy chociaż dla mnie nie są duże, ale może ktoś widzi to inaczej, czasem w pracy jest stresująco i to się przekłada na to co dzieje z rąk przełożonych itd. tłumacze to sobie tak myślę ,,nie jestem idealna, bo nikt nie wykonuje bezbłędnie swojej pracy , ale staram się jak mogę i wiem też że osoba nade mną też tak samo się stara, dlatego dopóki to nie przekracza granicy to jest ok. raz musiałam zrezygnować z pracy, bo nie czułam się szanowana jeśli ktoś mi mówił że.mam mu podać coś co przed nim leżało a ja byłam w innym.pomieszczeniu, że nie ma czasu iść do WC , albo, że za wolno chodzę 😂. moim zdaniem jeśli ktoś krytykuje twoją pracę konstruktywnie to nigdy nie przytłoczy cię tym do takiego stopnia , że wpłynie to na twój nastrój, bo.wiesz że chodzi tylko o pracę, ale są ludzie którzy jeszcze personalnie cię chcą dobić nie wiem czemu i jeśli nie mozesz tego zmienić to zmień pracę . ja się starałam jak mogłam i chce żeby to też było zauważone, a nie tylko krytykowano mnie, bo lubię swój zawód. kiedyś miałam sytuację, że ktoś nade mna powiedział mi, że się nie nadaje na to stanowisko i że nigdy mnie nie polubi- to był pierwszy dzień w którym tam pracowalam nawet próbowałam jakoś załagodzić sytuację ,ale ta osoba nie chciała mnie słuchać i chciałam już się poddac , ale zostałam przemeczylam się , ale po tej sytuacji wiedziałam że jak ktoś będzie mnie tak traktował to sobie nie pozwolę tylko znajdę inną pracę gdzie mnie docenia i ja będę przychodziła do niej z poczuciem , że nikt mi nie popsuje humoru :) buziaki ;)
Zabrakło w tym filmiku omówienia konkretnych zachowań, jakie Cię spotkały ze strony tej osoby - nie chodzi o dane osobowe , tylko konkretne postawy, zachowania, słowa, które są przejawem mobbingu.. Myślę, że osoby które mają podobny problem powinny usłyszeć jakie to zachowania, bo czasem trudno ludziom ocenić co jeszcze nie jest mobbingiem, a co już nim jest.
Mass bardzo dojrzale sojrzenie na konflikt i rozwiazywanie konfliktu. Bardzo podoba mi sie Twoje nastawienie i midfulness. Ddziekuje za swietne video. Pozdrawiam
Natalka, ale trafiłaś z tym filmem. Ja akurat przeżywam ogromny stres. :-) Pracowałam jako windykator. Dzień przed dniem wypłat zwolniła się w trybie natychmiastowym główna księgowa. Więc jej obowiązki przeszły na mnie. Bo nie ma innej osoby w dziale księgowym. A co ja człowiek po informatyce mogę wiedzieć o robieniu wypłat, vatach, bankach, umowach, citach i innych tego typu rzeczach? Mało tego jeszcze przyjechał nasz przyszły właściciel do firmy na kontrole. Żeby jeszcze tego było mało musiałam zacząć używać nieużywanego przezemnie angielskiego. Ogromne napięcie wywoływało u mnie to, że nagle przychodziły do mnie osoby i mówiły "Justyna tu masz to, Justyna tu masz tamto, Justyna zrób to, Justyna to" - nie wiedziałam w co mam ręce włożyć Łzy mi się cisły do oczu, brzuch bolał, miałam z nerwów nawet problemy żołądkowe. Myślałam, że to koniec świata, że po prostu nie dam rady. Postanowiłam o swoich uczuciach/odczuciach i obawach porozmawiać z moim szefem (dyrektorem finansowym). Bo jeszcze muszę powiedzieć, że pracuję w tak ponoć złych korporacjach. Myślałam, ze to sytuacja bez wyjścia i pierwsze co pomyślałam, że złożę wypowiedzenie. Po mojej rozmowie ustaliliśmy, że obowiązki będą mi dawane stopniowo, bo faktycznie doszli do wniosku, że obciążenie psychiczne jest zbyt wielkie dla mnie. W każdym razie w tej międzynarodowej firmie jestem najmłodszym pracownikiem (24 lata) w Europie i prowadzę firmę :-) Brzmi absurdalnie i ktoś by sobie mógł pomyśleć, że tata załatwił mi stanowisko. Nigdy nie wiemy co nam życie przyniesie. Jak usłyszałam Twoje słowa w tym filmie to zaczęłam ten "wielki problem" traktować jako wyzwanie. Więc wielkie dziękuję za ten filmik bo z czasem trafiłaś jak mistrzynii :-)
świetny vlog, świetne rady ! ! ! super, że jesteś taka otwarta i mówisz o problemach dzisiejszych czasów, które zdarzają się teraz dosyć często :( Genialnie pasuje kolor pomadki do koloru bluzki 😍😍😍
ja odeszłam z poprzedniej pracy, bo już nie wytrzymywałam psychicznie bo jedna osoba mnie tak źle traktowała .. próbowałam rozmawiać i myślałam, że już było trochę lepiej, ale niestety tylko na kilka dni.. teraz na szczęscie się wiele nauczyłam, jestem silniejsza i nikt mną nie rządzi . ;) pozdrawiam :)
Jesteś taka pozytywna Natalia! Sama już po paru miesiącach po ćwiczeniach (bo o diecie mówić nie mogę 😂) zaczęłam doceniać i zarażać, poznałam swoją wartość i pomimo wielu stresowych sytuacji szłam z podniesioną głową! To właśnie w Tobie lubie - widać, że coś Ci dają te ćwiczenia, na każdym filmiku jesteś radosna, gdy zobaczysz nową niedoskonałość to nie skaczesz z przerażenia tylko robisz to co zwykle i to jest po prostu takie... ludzkie. Takie normalne powiedziałabym. Wielu ludzi o tym zapomina. Nie dajmy się zwariować! 💞
Bardzo motywujący film i daje do myślenia pomimo że nie mam jeszcze pracy to w innym otoczeniu też zdarzają sie podobne sytuacje. Fajnie że poruszasz takie tematy, pozdrawiam 😘😍
W UK istnieje takie cos zwiazki zawodowe i to bardzo pomaga. Tez mieszkam w UK i wiem mniej wiecej o co Ci chodzi.. czasami ludzie bez powodu sa dla mnie nie mili i niestety wiekszosc z tych ludzi to polacy.
Mądrze mówisz :) ja mam taką sytuację z matką i choć staram się olewać kolejne konflikty i żyć dalej to czasem jest bardzo przykro, że nic na lepsze się nie zmienia:( Coraz słabiej sobie z tym radzę a moja samoocena, poczucie własnej wartości jest naprawdę niskie
Przyznam szczerze,ze maluje sie jedynie czasami wiec vlogi makijazowe ogladam z przyzwyczajenia 😁,ale moge Cie sluchac godzinami ❤ Motywujesz i dajesz wiare w lepsze jutro 💚 Wszystkiego dobrego Natka nigdy sie nie zmieniaj !!!!
Dziękuję za ten filmik.Nie sądziłam, że mi sie przyda kiedykowiek ale kiedy w nowej pracy ludzie niszczą mi psychike przypomniałam sobie że nagrałaś coś takiego i naprawde mi to pomogło i zmotywowało :)
baaaardzo podobał mi się film! punkty z wyolbrzymianiem i stresem na zapas szczególnie mnie dotyczą, także świetnie, że powiedziałaś to na głos, bo trochę rozsądku mi to dodało i łagodniejszego spojrzenia na aktualne problemy, dzięki kochana
Jestem mobbingowana od roku w pracy , na początku były niegrzeczne chamskie odzywki , ignorancja .Zgłosiłam to przełożonej a nawet wyżej .Była rozmowa ze sprawczynią w której sugerowano że zostanie zwolniona jeżeli nadal będzie się tak zachiwywać.Niestety po tej rozmowie cały zespół będąc solidarnym z tą ku.... zaczoł mmie ignorować, stosować ostarcyzm, cieche nękanie i jest jeszcze gorzej .Jestem osobą nową, ale mającą duże doświadczenie i nie powiem że nie atrakcyjną.Także niebawem nie podpisuję nast.umowy a mobbing jest akceptowany w tym miejscu od dawna ponieważ odeszło już 5 osób przede mną które tak jak ja dopiero co dołączyły do zespołu .Także ku.....wygrały i nadal nikt nie poniesie konsekwencji😏
Każdy problem ma rozwiązanie, a jeśli nie możemy jakiegoś rozwiązać to znaczy, że to nie nasz problem :D Jest jak najbardziej za poruszaniem takich tematów :) Super filmik :)
Super trafiony filmik, moja mama ma wlasnie problemy w pracy przez swoja wspolpracowniczke wiec z checia podziele sie z nia twoimi radami. Pozdrawiam❤️
Ja totalnie nie radziłam sobie w pierwszej mojej pracy za granicą. Pamiętam że całą noc płakałam i się stresowałam. Bariera językowa robi swoje. Ale później okazało się że stałam się popychadłem wśród Polaków którzy tam pracowali aż wreszcie odeszłam. Teraz jestem w Polsce pracuje i jestem ostrożniejsza ..i na pewno tym razem nie dam sobą pomiatać.
hej tak ogladam cie od dłuższego czasu jeszcze nigdy nie komentowalam filmików :) Powiem ci ze tez mialam sytuacje mobingu w pracy orocz tego jeszcze molestowanie psychiczne dosc nie ciekawie, w moim przypadku poskutkowalo zgloszenie sytuacji do kierownictwa, długo balam sie cokolwiek powiedziec najczesciej obracalam to w zart albo poprostu ignorowałam. Nie było to dobre wyjście ze sytuacji. Po zgłoszeniu zostałam przeniesiona na inny obiekt mimo, ze sprawa zostala zatuszowana, do tej pory żałuje, ze nie zgłosiłam tego na policje może tak osoba zostala by usunieta ze stanowiska pracy dyscyplinarnie. No ale coż wazne ze ja odzylam i lepiej czuje sie. Trzymam mocno kciuki za ciebie by wiecej nie powtorzyła sie taka sytuacja jaka miałas. Pozdrawiam :*
Bardzo przydatny filmik! Miałam w zeszłe wakacje bardzo nieprzyjemne sytuacje z jedną osobą w pracy. Niestety pozwoliłam, żeby to wszystko odbiło się na mnie w bardzo negatywny sposób. Pozdrawiam cieplutko ;*
Mega motywujący film, przyjemnie się słucha. Uwielbiam vlogi do kawy. Widać że masz coś do przekazania, kompletnie się nie zgadzam z tym co powiedziałaś na koniec, że nie jesteś dobra w tego typu filmach. Uwielbiam Cię w takim wydaniu, nie jesteś kimś co papla jakies tandetne farmazony tylko widać że mówisz z serduszka. Oby tak dalej, buziaki 💕
Tak się cieszę, że nagrałaś ten filmik...rozumiem Twoją sytuację aż za dobrze :) Szkoda, że ludzie nie zdają sobie sprawy jak swoim zachowaniem mogą wyrządzić komuś krzywdę ^^ Trzymaj się cieplutko, zarażaj swoim pięknym uśmiechem, karma i tak się wszystkim zajmie 😘 pozdrawiam ❤❤❤
Natalie co robisz w pracy, na czym polega, jak długo mieszkasz w Londynie, umiesz język ? Tak jakoś jestem ciekawa bo ja jak byłam w Londynie to ciężko było z pracą jedyne co to produkcja, a tego strasznie nienawidzę i się do tego nie nadaje, język mam średniozaawansowany i tak się zastanawiam czy można jakąś w porządku prace znaleźć bo może kiedyś przyjdzie mi wyjechać :D Pozdrawiam :*
Niestety, bardzo czesto sie tak zdarza ze musimy pracowac z trudnymi ludzmi, z ktorymi ciezko sie dogadac. Wtedy nie pozostaje nam nic innego jak siegac wyzej po pomoc. Natalia brawo za asertywnosc, tak trzymac! x
Brawo świetnie sobie poradziłaś i bardzo dobre myślenie !!! ja tez mam podobną sytuację i przez długi czas wierzyłam że jestem słaba w tym co robię i to właśnie przez ta drugą osobę ;/ Natalia czy Twoja sytuacja mogła być spowodowana tym że jesteś Polką ? że jesteś innej narodowości ?
+Kriterss nie raczej na pewno, dlatego że moja menadżerka też nie jet Angielką i generalnie każdy z nas jest innej narodowości. Ale mysle ze mogło to bc spowodowane rożnymi innymi uprzedzeniami😕
super, filmik przydatny.Warto poruszać takie tematy gdyż wiele osób nie wie jak wyglada mobbing:) Jak sobie radzę ze stresem? Spacery+muzyka relaksacyjna:) Pozdrawiam❤❤❤:-*
ciekawe co zrobić, jak masz za dużo pracy bo brakuje ludzi, ludzie sami uciekają a ty już nie dajesz rady, i inny tylko patrzą i Cię sprawdzają, obgadują to tak się nie da pracować, w końcu się poddasz a i tak będziesz najgorszy, każdy ruch był pretekstem do zaatakowania.
Natalia ja mam kilka pytań z innej beczki :D z racji ze w Anglii jest coraz więcej zamachów, różnie się dzieje jest bardzo dużo ludzi wyznających Islam, możesz opowiedzieć czy TY często spotykasz się z takimi ludźmi ? jak dużo jest ich na ulicach ? czy czujesz się bezpiecznie ? Słyszałam że są dzielnice w których lepiej nie mówić po polsku ;/jakie są Twoje odczucia
ja mialam sytuacje, gdzie juz doszlo do tego, ze jest bez wyjscia i ja sie zwolnilam a jednoczesnie zwolnili tamta osobe, a dybym o tym wiedziala to bym sie nie zwalniala ;)
Troche wiecej powinnas zdradzic szczegolow Bo bardzo ogolnikowo powiedzialas o tej sytuacjo Bo duzo ludzi nie wie o co chodzi do konca ...chociaz przytoczyc pare sytuacji dokladnych .
Powiedziała tyle ile trzeba. Nie okazywano jej szacunku i traktowano jak chłopca na posyłki. Nie ma sensu w plotkarski sposób pławić się w szczegółach, każdy może sobie sam dopowiedzieć resztę.
Zwykla zazdrosc kieruje ta osoba, bo jestes ladna, do tego madra i sympatyczna, do dla niektorych sytuacja nie do zniesienia 😉
Dokładnie !
Zgadzam sie z tobą, zazdrość kieruje taki ludźmi nic więcej
To samo mam w swojej pracy
Miałam podobną sytuację w liceum, tylko skończyła się ona niestety dużo gorzej. Przez zazdrość, zawiść i pragnienie zmieszania uczennicy z błotem mojej wychowawczyni i jednocześnie nauczycielki angielskiego, miałam okropne problemy psychiczne. Długo by opowiadać... Skończyło się to tak, że presja ze strony rzekomego PEDAGOGA wpłynęła negatywnie na moje zdrowie psychiczne i fizyczne. W czasie największych zmagań i stresów jakich doświadczałam w szkole, miałam przewlekłe bóle głowy (nie do zniesienia!), które sprawiały że nie byłam w stanie wstać z łóżka. Często mdlałam, miałam okropne bóle brzucha a przy bezpośrednim kontakcie z tą osobą serce nie nadążało pracować, cała się trzęsłam i nie potrafiłam obronić swojej osoby, po prostu nic nie mówiłam. Niestety oprócz fizycznych skutków, zmagałam się ze stanami depresyjnymi, lękami i baaardzo niską samooceną. Do tej chwili miewam stany depresyjne w trudnych sytuacjach, jestem bardzo wrażliwa na krzyki i napięta atmosfera nie raz doprowadziła mnie do lęków, moja samoocena jest lekko powyżej zera (staram się ją odbudować, żeby nie czuć się jak śmieć), mam migrenę na którą nie ma leków i nie umiem angielskiego 😕
Nie wiem czy kogoś to wszystko obchodzi, ale nawet największym wrogom nie życzę takiego bagażu doświadczeń.
I ja mam jedną jedyną radę (szczególnie dla wrażliwych) jak temu zapobiec:
Uciekaj póki jeszcze możesz!
Ja zrezygnowałam z tego liceum w 4 klasie (maturalnej). W pierwszej klasie byłam najszczęśliwsza na świecie, że się tam dostałam, dzisiaj wiem,że na pewno nie pozwolę moim dzieciom tam pójść, choćby mnie błagały. Nikt, podkreślam NIKT nie zasługuje na to żeby być potępianym!
Doskonale wiem jak się czujesz,dokładnie z tego powodu odeszłam z pracy.Ludzie są okropni i czasami walka nie ma sensu bo to walka z wiatrakami. Ja jestem osobą która zna swoją wartość i jest pewna swego ale myślę że męczenie się tylko dlatego żeby jakoś przez to przebrnąć zupełnie nie ma sensu. Jeśli istnieje możliwość zmiany pracy to nie warto się męczyć tym bardziej że takie sytuacje bardzo źle wpływają na naszą psychikę. Mogę się mylić ale mam wrażenie że Ty nadal przez to cierpisz i to przeżywasz,zwolnienie się z pracy nie jest żadną przegraną :) Przesyłam serdeczne uściski
Świetny filmik! 👏🏼 Gdy opowiadałaś o problemie z osobą na wyższym stanowisku, na dodatek nową, to wróciły do mnie wspomnienia z przed roku.
Mieszkam w jednym z większych miast w UK i rok temu dostałam prace w popularnym sklepie odzieżowym w centrum miasta. Na początku było super, czułam się doceniana, uwielbiałam interakcje z klientami. Po jakimś czasie moja managerka poszła na macierzyński i została zamieniona przez kompletnie nową osobę, która okazała się koszmarem. Nie byłam dla niej dość dobra, w skrócie mówiąc. Generalnie większość managerów tamże było dość podłych i fałszywych, ale ta, jak nikt inny, wlazła mi pod skórę.
Praca stała się dla mnie nie do wyrzynania, rozmowy, próby udowodnienia , ze się myli (mylą, ogólnie kiepskie managerostwo) nie dawały skutku.
Po 7 miesiącach się zwolniłam, gdyż dostałam lepszą prace, gdzie mogłam odetchnąć. Dodam jeszcze, ze w tym okresie, w którym ja się zwolniłam przez okres ok 4 miesięcy zwolniło się ponad 20 osób. Ostatnio byłam w sklepie i zastałam tam jakieś 2-3 osoby, które ze mną pracowały. Także tu mam dowód na to jak beznadziejnie tam było.
Pozdrawiam cieplutko! 💁🏼💋
Dziękuję Ci za ten film. Bardzo, bardzo mnie poruszył. Nie doświadczyłam mobbingu, ale niestety mam tendencję do przejmowania się wszystkim. Twoje rady bardzo do mnie trafiły, będę wracać tu w gorszych momentach. Jesteś cudowna
Miałam podobna sytuacje w życiu kilka ładnych lat temu. W efekcie mnie zwolniła ale ze nie zależało mi na pracy to odpuściłam. Pamietam ze bardzo to przeżyłam bo zawsze byłam lubiana miła sympatyczna osoba a ona zmieszała mnie z błotem za nic. Aż się popłakałam. No ale życie ułożyło mi się lepiej niż się tego spodziewałam a ona nadal na tym samym stanowisku i teraz się kłania kiedy mnie widzi bo mnie nie poznaje. Z czasem zmieniłam się w poważną pełna odwagi osobą i w tej chwili nigdy nie pozwoliłabym sobie na takie traktowanie jak wtedy kiedy miałam 18 lat
Jak bym czytała to o sobie..
Hej! Bardzo pomocny filmik dla wielu osob , bardzo madre rady :) Rozumiem Cie doskonale , rowniez pracuje w Londynie i mialam jakis czas temu podobna sytuacje , jedna osoba nie znajaca mnie wcale , bez konkretnego powodu zaczela mnie zle traktowac, , obrazac i zachowywac sie totalnie bez jakigokolwiek szacunku, wrecz osoba ta zaczela wmawiac mi ze popelnilam blad ktorego nie popelnilam (a nawet jesli to kazdy je popelnia i nie powinna z tego robic takiej jazdy). Gdy okazalo sie ze to nie ja popelnilam ten blad, i zapytalam czemu w takim razie tak sie zachowala , zamiast przeprosic ,dodala od siebie pare niemilych slow w kierunku mojej osoby po czym wyszla. Chcialo mi sie plakac i mialam po prostu sie poddac , mimo, ze bardzo lubie swoja prace. Nie dalam jednak za wygrana i napisalam jej od razu maila co o tym wszystkim sadze i jak sie czuje (pracujemy obie na komputerach firmowych). Zglosilam to rowniez swojemu szefowi, ktory stanal w mojej obronie, napisal mi rowniez maila ze uwaza ze wykonuje swietna prace i nic ani nikt nie zmieni tego co sadzi. Przyszla mnie przeprosic jednak widac bylo ze nie jest to szczere. Ma rowniez zakaz przychodzenia do mnie , jesli czegos potrzebuje ma zglaszac sie do szefa, nie do mnie. Dzieki temu ze sie wtedy nie poddalam sytuacje jest "opanowana". Niestety takich ludzi jest wiecej... i jest i wiele innych ktore bez powodu traktuja mnie jak i innych bez szacunku. Wiele osob mowi mi ze to z zazdrosci, zebym sie nie przejmowala. Ale ja tego nie rozumiem. Nie zrozumiem jak z czystej zazdrosci mozna kogos nienawidzic. Zazdroscisz mu czegos? Idz i walcz o to by tez to miec, tez byc taka osoba, zamiast bezpodstawnie nienawidzic. Nie cierpie zazdrosnikow ktorzy jedyne co umieja to ciagnac ludzi w dol zeby nie byli lepsi od nich.. Kochana wiem jaka jestes silna i ze dasz rade z tym walczyc! Mam nadzieje ze nie bedzie cie juz spotykalo nic podobnego bo na to nie zaslugujesz. Nigdy nie przestawaj wierzyc w sobie i nie zapominaj o swojej wartosci. Goraco pozdrawiam ! :)
Twój filmik spadł mi z nieba. Ja miesiac temu zmieniłam prace i trafiłam do piekła. Miałam masakryczną kierowniczke, która ciągle mnie krytykowala i poganiała. W sumie nie tylko mnie. Po 3 tyg pracy dostalam wypowiedzenie. Do tej pory nie rozumiem o co jej chodziło. Moze rzeczywiście chciala podbudowac swoje ego. Ja przez nią bardzo się stresowalam i w sumie dobrze się stało, bo sama rozważałam odejście.
bardzo podoba mi się to co powiedzialas. pamiętam jak w szkole kilka dziewczyn próbowała mnie zmieszać z błotem, podejrzewam, że chodziło im właśnie o dowartosciowanie się tak jak powiedzialas w swoim filmie. wydaje mi się też, że chodziło o to że była zazdrosna o to że miałam wiele koleżanek, miałam powodzenie u chłopaków (ach ta moja skromność :D ), zawsze starałam się ubierać ladnie, miałam swój styl, potrafiłam się ładnie pomalować, uczesać. nie chodzi tu oczywiście o wychwalanie siebie, ani o to żeby pokazywać innym ze mam się za niewiadomo kogo, ale po prostu o to że lubię dbać o siebie :) jednak nie wszyscy mieli takie myślenie jak ja i zaczęły się problemy, a mianowicie zazdrosne dziewczyny. najgorsze jest to że w przeciągu kilku lat było kilka takich przypadków. te dziewczyny wykonczyly mnie tak bardzo psychicznie, że doszło do tego że nie miałam ochoty na nic, przestałam dbać o siebie po całej linii, nie zależało mi na tym żeby ktoś mnie lubił, żebym się komuś podobała i żeby czuć się dobrze we własnym ciele. poza tym nikt nie wiedział o problemach w rodzinie które trwały 8 lat, do tego doszło właśnie to znęcanie psychiczne w szkole i tak naprawdę nie miałam gdzie uciec od problemów. bałam się zwrócić do kogokolwiek o pomoc, przestałam wierzyć w siebie, wydawało mi się, że rzeczywiście może ci ludzie mają rację, dopiero po uwolnieniu się od problemów, zrozumiałam że żadna z tych dziewczyn nie ma racji. jestem wyjątkowa, nie jestem od nikogo gorsza, nikt nie ma prawa traktować mnie źle bez powodu. do niektórych problemów trzeba dojrzeć i nie dac sobie niczego wmówić. KAŻDA Z NAS JEST WYJATKOWA, NIE DAJMY SOBIE WMÓWIĆ, ŻE JEST INACZEJ! :) może chaotycznie napisane, ale mimo że już jest po wszystkim, to dalej ogarnia mnie żal do tych osób i ciężko mi z tym ale takim ludziom trzeba wybaczać, bo tak na prawdę oni są bardzo słabi psychicznie, bo kto normalny traktuje ludzi jak śmieci? i wiecie co Wam jeszcze napiszę? z jedną z tych dziewczyn rozmawiam i traktuje ją jak swoją koleżankę. stwierdzialam że jest słabym czlowiekiem, a ja z kolei mam słabość do słabych ludzi :D
i już ostatnia sprawa. Już usłyszeliśmy rady dla ofiary mobbingu, znęcania psychicznego. Ale ja chciałabym zwrócić się do osób które są w roli tych znecajacych się. nigdy nie traktuj ludzi z góry, bo ktoś może walczyć z wielkimi problemami, kompleksami, może być słaby psychicznie. nie zabijaj gwoździa do trumny komuś kogo w ogóle nie znasz i zajmij się po prostu swoim życiem i swoimi problemami. A jeżeli ich nie masz, to może lepszym rozwiązaniem było by pomóc komuś zamiast dokładać mu kolejne zmartwienia? ;)
A tak w ogóle to mój pierwszy komentarz na jutubach, ale temat dobry więc postanowiłam skomentować :)
szkoda Natalia, że nie nagralas tego filmu kilka lat temu, było by mi łatwiej :) pozdrawiam Cię serdecznie :)
Jeżeli chodzi o to, że nie wiemy co się dzieje w życiu drugiej osoby to tak na prawdę, nikt nie wie również co się dzieje w naszym ale od nas pracowników oczekuje się profesjonalnego podejścia i zostawienia problemów w domu. Myślę, że dotyczy to wszystkich.
+Marta Paczkowska jasne że tak i absolutnie nie usprawiedliwiam takich zachowań, po prostu czasem jak to się mówi ktoś musi być 'mądrzejszy' i wykazać się zrozumieniem i ja lubię się za taką osobę uważać😉
Silna i odważna ⭐️ Każda z nas powinna taka być🎉
Mialam taka samą sytuację, tylko to ja przyszłam jako nowa do pracy. Rozmowy z przełożonym nie pomogły.... odeszłam po trzech miesiącach, bo okazało się, że nie byłam jedyną osobą, która była tak traktowana. Doszłam do wniosku, że oni nie chcą zmiany na lepsze, bo nikt nic nie zrobił w tym kierunku, więc opuściłam ten tonący okręt ;)
Znajdź lekarstwo na wyolbrzymianie problemów z chęcią je poznam :D sama często myślę, że dany problem w pracy to koniec świata, ale w moim przypadku to problem podjęcia nowej pracy, zupełnie musiałam się przekwalifikować i wydaje mi się, że z czasem to minie, bo za parę lat będę odróżniała, czym naprawdę jest problem :P
Ja ostatnio miałam taką sytuację - mały, trzyosobowy zespół(łącznie ze mną). Pierwszy miesiąc było super, natomiast później dziewczyny zaczęły mnie wykorzystywać, pomiatać, traktowały jak ścierę... Stawiałam się, ale traktowały mnie jak powietrze. Przy okazji łamały wiele zasad prawa pracy, a to już nie godziło się z moimi wartościami. Zrezygnowałam, powiedziałam osobom wyżej jak wygląda sytuacja, dyrekcja zgodziła się ze mną i bezproblemowo rozwiązali sytuację... a dziewczyny na do widzenia mnie zwyzywały od najgorszych(przy klientach, na cały głos). Teraz wiem, że to była zazdrość - bo mam 24 lata a one 28 czy też 36, ja zaczynam i szybko się uczę, a one ciągle robią to samo. Chwilowo zwątpiłam w znalezienie normalnej pracy :( Na szczęście widzę, że nie tylko mi przytrafiają się tak beznadziejne sytuacje...
Ja od pierwszego dnia w pracy miałam taką osobę, też stanowisko wyżej niż ja. Robiła wszystko bym poczuła się gorsza, nie tylko w sytuacji 1-1, ale również poniżała mnie przy klientach. Czułam się strasznie, płakałam codziennie w domu. Po 2 tygodniach zdecydowałam się poinformować kierownika, który się za mną wstawił, ale niestety, nic to nie zmieniło, a było nawet gorzej. Decyzję o odejściu podjęłam gdy słowa przerodziły się w czyny. Pod moją nieobecność na stanowisku pracy (byłam np. na przerwie) podchodziła do mojego biurka i np. naciskała magiczny cichy alarm, za który mogłam ponieść dość duże konsekwencje finansowe. Chciałam udowodnić swoją niewinność poprzez obejrzenie z kierownikiem nagrań z kamer, ale on niestety się nie zgodził. Wtedy dotarło do mnie, że nie wygram z nią i odeszłam...
Odnośnie porady siódmej - czasem taka zmiana wychodzi lepiej niż zostanie na obecnym stanowisku, wiem to z autopsji a raczej z autopsji mojej mamy. Jako kierownik jednego działu była znienawidzona przez jej podwładne, nie że się znęcała nad pracownicami tylko wymagała od nich tego co należało do ich obowiązków a one chciały siedzieć na tyłku i nic nie robić, więc mama po kilku latach batalii dała sobie siana, odeszła na stanowisko niżej na inny dział i ma teraz życie jak w madrycie a jej byłe pracownice mają przesr*ne z nową kierowniczką :) Także nie bójmy się zmian, tym bardziej jeśli zależy od tego nasze zdrowie.
Doskonale wiem o czym mówisz,bo sama przeszłam przez coś takiego w pracy i doszłam do tych samych wniosków :). Ludzie mają różne charaktery ale właśnie te różnice miedzy innymi mogą pomóc nam w ukształtowaniu naszej własnej osobowości. Konflikty może nie są czymś przyjemnym,jednak mogą nas naprawde wiele nauczyć.
Znam takie sytuacje z własnego doświadczenia, niestety nie mogłam prosić osoby wyżej nad ta osobą bo takiej nie było musialam zrezygnować z pracy. Moja szefowa niestety nie miała do końca pojęcia o tym zawodzie założyła biznes porobila słabe kursy a mi na wszystko zwracała uwagę mimo, że nie miała racji a jestem po studiach w tym kierunku oraz po szkoleniach u bardzo dobrych szkoleniowców. Masz dużo racji że takie osoby często chcą podbudowac swoje ego osoba, która mam na myśli jest bardzo zakompleksiona. Obecnie pracuje w innym miejscu zupełnie nie związanym z moim zawodem i wszystkiego muszę uczyc się od początku ale osoby które pracują tam od lat są bardzo życzliwe i dużo mi pomagają a gdy popełnia jakiś błąd nikt na mnie nie krzyczy, w końcu nie stresuje się tym, ze muszę iść do pracy. Aby uwierzyć w siebie polecam książkę Potęga pozytywnego myślenia jest dostępny darmowy e-book w Internecie. Pozdrawiam
Myslę, ze najważniejsze akurat w tej sytuacji było, ze się nie wycofałas, nie poddałaś, a zawalczyłaś, w sumie z samą sobą ;) Bardzo fajnie wypunktowałaś te rady.
+jolaz270 jasne, walczyłam ze sobą bardzo🙈 ale udowodniłam sobie że jestem silna💪🏻
Dokładnie, nie poddaję się. Spróbuje przeciągnąć temat, zawsze mogę liczyć na siebie, zawsze sobie poradzę
Natalia bardzo podbudowujący filmik! Jesteśmy praktycznie w tym samym wieku, studiuje i dodatkowo pracuje w sklepie odzieżowym. Bywało czasami, że czułam się podobnie jak Ty. Ciesze się, ze podzieliłaś się swoimi uczuciami i refleksjami na ten temat. Również pracuje nad sobą i wciąż staram się usuwać blokady, które mam w głowie.
Pozdrawiam cieplutko :*
Zazdrość napewno przemawiała przez tą osobę, boli ją to że jesteś ładną, sympatyczną, wesołą i silną dziewczyną. Wpadła w kompleksy przy Tobie i takim zachowaniem chciała Cię pewnie przegonić ale Ty na szczęście się nie dałaś! :-) brawo.
Pozdrawiam!
Bardzo dobry filmik oby więcej na Twoim kanale :) bardzo Cię podziwiam, że pomimo złej sytuacji starałaś się patrzeć na innych w bardzo obiektywny sposób. Myślę, że dla wielu osób ten filmik będzie super pomocą. Pozdrawiam Cię Natalia :)
+aklaudyna dixi BARDZO doceniam że spodobał Wam się tak prywatny film❤️ dziękuję😊
ją mam zasadę praca to jest praca i ktoś może widzieć moje błędy chociaż dla mnie nie są duże, ale może ktoś widzi to inaczej, czasem w pracy jest stresująco i to się przekłada na to co dzieje z rąk przełożonych itd. tłumacze to sobie tak myślę ,,nie jestem idealna, bo nikt nie wykonuje bezbłędnie swojej pracy , ale staram się jak mogę i wiem też że osoba nade mną też tak samo się stara, dlatego dopóki to nie przekracza granicy to jest ok. raz musiałam zrezygnować z pracy, bo nie czułam się szanowana jeśli ktoś mi mówił że.mam mu podać coś co przed nim leżało a ja byłam w innym.pomieszczeniu, że nie ma czasu iść do WC , albo, że za wolno chodzę 😂. moim zdaniem jeśli ktoś krytykuje twoją pracę konstruktywnie to nigdy nie przytłoczy cię tym do takiego stopnia , że wpłynie to na twój nastrój, bo.wiesz że chodzi tylko o pracę, ale są ludzie którzy jeszcze personalnie cię chcą dobić nie wiem czemu i jeśli nie mozesz tego zmienić to zmień pracę . ja się starałam jak mogłam i chce żeby to też było zauważone, a nie tylko krytykowano mnie, bo lubię swój zawód. kiedyś miałam sytuację, że ktoś nade mna powiedział mi, że się nie nadaje na to stanowisko i że nigdy mnie nie polubi- to był pierwszy dzień w którym tam pracowalam nawet próbowałam jakoś załagodzić sytuację ,ale ta osoba nie chciała mnie słuchać i chciałam już się poddac , ale zostałam przemeczylam się , ale po tej sytuacji wiedziałam że jak ktoś będzie mnie tak traktował to sobie nie pozwolę tylko znajdę inną pracę gdzie mnie docenia i ja będę przychodziła do niej z poczuciem , że nikt mi nie popsuje humoru :) buziaki ;)
Ja z innej beczki. Masz piękne loki 😃czy mogłabys pokazac jak je robisz. Bardzo proszę☺pozdrawiam.
jesteś inspiracją dla wielu osób, dziękuję Ci za ten filmik i za energię którą nam przekazujesz 😙
dokladnie rozumiem co czujesz Bo tez mi sie cos takiego zdarzylo 😔 uwazam ze rady ktore podalas sa bardo przydatne :)
Zabrakło w tym filmiku omówienia konkretnych zachowań, jakie Cię spotkały ze strony tej osoby - nie chodzi o dane osobowe , tylko konkretne postawy, zachowania, słowa, które są przejawem mobbingu.. Myślę, że osoby które mają podobny problem powinny usłyszeć jakie to zachowania, bo czasem trudno ludziom ocenić co jeszcze nie jest mobbingiem, a co już nim jest.
Film idealny dla mnie na dziś... Dzięki za dobre słowo. Wezmę sobie do serca szczególnie "Nie wyolbrzymiaj problemu w swojej głowie." Pozdrawiam!
Bardzo mądrze mówisz Natalio. Twoje pozytywne mówienie o takich problemach pomaga spojrzeć na takie sytuacje zupełnie inaczej.
Zaraz wychodzę do pracy i zabieram tę pozytywną energie z twojego filmu ze sobą :)
Buziaki :*
Natalio, wyrazy bliskoznaczne do wyrazu "mega" - wspaniały, świetny, powalający, doskonały, super, szałowy itd.
Mass bardzo dojrzale sojrzenie na konflikt i rozwiazywanie konfliktu. Bardzo podoba mi sie Twoje nastawienie i midfulness. Ddziekuje za swietne video. Pozdrawiam
Natalka, ale trafiłaś z tym filmem. Ja akurat przeżywam ogromny stres. :-)
Pracowałam jako windykator. Dzień przed dniem wypłat zwolniła się w trybie natychmiastowym główna księgowa. Więc jej obowiązki przeszły na mnie. Bo nie ma innej osoby w dziale księgowym. A co ja człowiek po informatyce mogę wiedzieć o robieniu wypłat, vatach, bankach, umowach, citach i innych tego typu rzeczach? Mało tego jeszcze przyjechał nasz przyszły właściciel do firmy na kontrole. Żeby jeszcze tego było mało musiałam zacząć używać nieużywanego przezemnie angielskiego. Ogromne napięcie wywoływało u mnie to, że nagle przychodziły do mnie osoby i mówiły "Justyna tu masz to, Justyna tu masz tamto, Justyna zrób to, Justyna to" - nie wiedziałam w co mam ręce włożyć Łzy mi się cisły do oczu, brzuch bolał, miałam z nerwów nawet problemy żołądkowe.
Myślałam, że to koniec świata, że po prostu nie dam rady. Postanowiłam o swoich uczuciach/odczuciach i obawach porozmawiać z moim szefem (dyrektorem finansowym). Bo jeszcze muszę powiedzieć, że pracuję w tak ponoć złych korporacjach. Myślałam, ze to sytuacja bez wyjścia i pierwsze co pomyślałam, że złożę wypowiedzenie. Po mojej rozmowie ustaliliśmy, że obowiązki będą mi dawane stopniowo, bo faktycznie doszli do wniosku, że obciążenie psychiczne jest zbyt wielkie dla mnie.
W każdym razie w tej międzynarodowej firmie jestem najmłodszym pracownikiem (24 lata) w Europie i prowadzę firmę :-) Brzmi absurdalnie i ktoś by sobie mógł pomyśleć, że tata załatwił mi stanowisko.
Nigdy nie wiemy co nam życie przyniesie. Jak usłyszałam Twoje słowa w tym filmie to zaczęłam ten "wielki problem" traktować jako wyzwanie. Więc wielkie dziękuję za ten filmik bo z czasem trafiłaś jak mistrzynii :-)
A nie powinno być "mobbing"? Zabieram się do oglądania 💞
Hopeless powinno :) ale wiemy o co chodzi :P
Sylwia Cudowna Tak :) To tylko moje czepialstwo, ale filmik świetny ^^
Hopeless fajny Nick :)
świetny vlog, świetne
rady ! ! ! super, że jesteś taka otwarta i mówisz o problemach dzisiejszych czasów, które zdarzają się teraz dosyć często :(
Genialnie pasuje kolor pomadki do koloru bluzki 😍😍😍
Brawo za szczerość i odwagę, Natalko. Taką Cię lubię najbardziej. Myślę, że wielu osobom pomogłaś tym filmem... Pozdrawiam, tak trzymaj!
ja odeszłam z poprzedniej pracy, bo już nie wytrzymywałam psychicznie bo jedna osoba mnie tak źle traktowała .. próbowałam rozmawiać i myślałam, że już było trochę lepiej, ale niestety tylko na kilka dni.. teraz na szczęscie się wiele nauczyłam, jestem silniejsza i nikt mną nie rządzi . ;) pozdrawiam :)
Jesteś taka pozytywna Natalia!
Sama już po paru miesiącach po ćwiczeniach (bo o diecie mówić nie mogę 😂) zaczęłam doceniać i zarażać, poznałam swoją wartość i pomimo wielu stresowych sytuacji szłam z podniesioną głową!
To właśnie w Tobie lubie - widać, że coś Ci dają te ćwiczenia, na każdym filmiku jesteś radosna, gdy zobaczysz nową niedoskonałość to nie skaczesz z przerażenia tylko robisz to co zwykle i to jest po prostu takie... ludzkie. Takie normalne powiedziałabym. Wielu ludzi o tym zapomina.
Nie dajmy się zwariować! 💞
Hi, I am totally diggin' your channel and awesome style and personality! 🙌 So great!
Bardzo motywujący film i daje do myślenia pomimo że nie mam jeszcze pracy to w innym otoczeniu też zdarzają sie podobne sytuacje. Fajnie że poruszasz takie tematy, pozdrawiam 😘😍
W UK istnieje takie cos zwiazki zawodowe i to bardzo pomaga. Tez mieszkam w UK i wiem mniej wiecej o co Ci chodzi.. czasami ludzie bez powodu sa dla mnie nie mili i niestety wiekszosc z tych ludzi to polacy.
Super mowisz az sie usmiechalam do ekranu :) fajnie ze sobie tak extra poradzilas! Well done 😘
Mądrze mówisz :) ja mam taką sytuację z matką i choć staram się olewać kolejne konflikty i żyć dalej to czasem jest bardzo przykro, że nic na lepsze się nie zmienia:( Coraz słabiej sobie z tym radzę a moja samoocena, poczucie własnej wartości jest naprawdę niskie
Przyznam szczerze,ze maluje sie jedynie czasami wiec vlogi makijazowe ogladam z przyzwyczajenia 😁,ale moge Cie sluchac godzinami ❤ Motywujesz i dajesz wiare w lepsze jutro 💚 Wszystkiego dobrego Natka nigdy sie nie zmieniaj !!!!
Nie dość, że piękna to jeszcze mądra, brawo! 👏 Nic dodać, nic ująć 😉
Dziękuję za ten filmik.Nie sądziłam, że mi sie przyda kiedykowiek ale kiedy w nowej pracy ludzie niszczą mi psychike przypomniałam sobie że nagrałaś coś takiego i naprawde mi to pomogło i zmotywowało :)
baaaardzo podobał mi się film! punkty z wyolbrzymianiem i stresem na zapas szczególnie mnie dotyczą, także świetnie, że powiedziałaś to na głos, bo trochę rozsądku mi to dodało i łagodniejszego spojrzenia na aktualne problemy, dzięki kochana
Dziękuję Ci bardzo za ten film!
W Polsce też mobbingują, niestety. Kolejny dzień płacze w pracy i po pracy, bo nerwy mam w strzępach.
Nagrałaś bardzo wartościowy i budujący filmik, pozdrawiam :)
Jestem mobbingowana od roku w pracy , na początku były niegrzeczne chamskie odzywki , ignorancja .Zgłosiłam to przełożonej a nawet wyżej .Była rozmowa ze sprawczynią w której sugerowano że zostanie zwolniona jeżeli nadal będzie się tak zachiwywać.Niestety po tej rozmowie cały zespół będąc solidarnym z tą ku.... zaczoł mmie ignorować, stosować ostarcyzm, cieche nękanie i jest jeszcze gorzej .Jestem osobą nową, ale mającą duże doświadczenie i nie powiem że nie atrakcyjną.Także niebawem nie podpisuję nast.umowy a mobbing jest akceptowany w tym miejscu od dawna ponieważ odeszło już 5 osób przede mną które tak jak ja dopiero co dołączyły do zespołu .Także ku.....wygrały i nadal nikt nie poniesie konsekwencji😏
Każdy problem ma rozwiązanie, a jeśli nie możemy jakiegoś rozwiązać to znaczy, że to nie nasz problem :D Jest jak najbardziej za poruszaniem takich tematów :) Super filmik :)
Dzieki bardzo za podzielenie sie w tym temacie. Fajnie bedzie, jezeli wspomniesz o pracy i w kolejnych odcinkach :-)
Super trafiony filmik, moja mama ma wlasnie problemy w pracy przez swoja wspolpracowniczke wiec z checia podziele sie z nia twoimi radami. Pozdrawiam❤️
świetny filmik, jesteś bardzo mądrą osobą, pozytywną osobą ;) więcej takich filmików...
Jak rozjasnilas wloski ? też mam ciemne a nawet czarne włosy i chce własnie rozjaśnić mniej wiecej tak jak masz na tym filmiku
Ja totalnie nie radziłam sobie w pierwszej mojej pracy za granicą. Pamiętam że całą noc płakałam i się stresowałam. Bariera językowa robi swoje. Ale później okazało się że stałam się popychadłem wśród Polaków którzy tam pracowali aż wreszcie odeszłam. Teraz jestem w Polsce pracuje i jestem ostrożniejsza ..i na pewno tym razem nie dam sobą pomiatać.
Ja bym dodała "nie martw sie na za pas " z czym sama mam problem... no ale filmik super i zgadzam sie z kazdym twoim podpunktem 😊
hej tak ogladam cie od dłuższego czasu jeszcze nigdy nie komentowalam filmików :) Powiem ci ze tez mialam sytuacje mobingu w pracy orocz tego jeszcze molestowanie psychiczne dosc nie ciekawie, w moim przypadku poskutkowalo zgloszenie sytuacji do kierownictwa, długo balam sie cokolwiek powiedziec najczesciej obracalam to w zart albo poprostu ignorowałam. Nie było to dobre wyjście ze sytuacji. Po zgłoszeniu zostałam przeniesiona na inny obiekt mimo, ze sprawa zostala zatuszowana, do tej pory żałuje, ze nie zgłosiłam tego na policje może tak osoba zostala by usunieta ze stanowiska pracy dyscyplinarnie. No ale coż wazne ze ja odzylam i lepiej czuje sie. Trzymam mocno kciuki za ciebie by wiecej nie powtorzyła sie taka sytuacja jaka miałas. Pozdrawiam :*
Bardzo przydatny filmik! Miałam w zeszłe wakacje bardzo nieprzyjemne sytuacje z jedną osobą w pracy. Niestety pozwoliłam, żeby to wszystko odbiło się na mnie w bardzo negatywny sposób. Pozdrawiam cieplutko ;*
Bardzo fajny filmik, cieszę się, że go nagrałaś, bo właśnie przeżywam podobną sytuację. Dziękuję ;)
Mega motywujący film, przyjemnie się słucha. Uwielbiam vlogi do kawy. Widać że masz coś do przekazania, kompletnie się nie zgadzam z tym co powiedziałaś na koniec, że nie jesteś dobra w tego typu filmach. Uwielbiam Cię w takim wydaniu, nie jesteś kimś co papla jakies tandetne farmazony tylko widać że mówisz z serduszka. Oby tak dalej, buziaki 💕
na pewno będę wracać do tego filmiku 😍 i to nie inspiruje i motywuje tylko Ciebie ale również nas jesteś kochana 😍
+Marta Stefanowska bardzo mnie to cieszy😍❤️
czym sie w tej pracy zajmujesz?
Jesteś silną kobietą, bardzo się cieszę, że dajesz radę❤️
Tak się cieszę, że nagrałaś ten filmik...rozumiem Twoją sytuację aż za dobrze :) Szkoda, że ludzie nie zdają sobie sprawy jak swoim zachowaniem mogą wyrządzić komuś krzywdę ^^ Trzymaj się cieplutko, zarażaj swoim pięknym uśmiechem, karma i tak się wszystkim zajmie 😘 pozdrawiam ❤❤❤
Natalie co robisz w pracy, na czym polega, jak długo mieszkasz w Londynie, umiesz język ? Tak jakoś jestem ciekawa bo ja jak byłam w Londynie to ciężko było z pracą jedyne co to produkcja, a tego strasznie nienawidzę i się do tego nie nadaje, język mam średniozaawansowany i tak się zastanawiam czy można jakąś w porządku prace znaleźć bo może kiedyś przyjdzie mi wyjechać :D Pozdrawiam :*
Nie znam innej drugiej tak pozytywnej youtuberki jak Ty. Jesteś piękna i niesamowita. To co powiedziałaś to w 100% prawda, nic dodać nic ująć . 😘
Nasunela mi sie pewna myśl po tym filmiku porady ktore dajesz to nic innego jak doswiadczenie zawodowe 😁 gratuluje ze szybko do tego doszlas 😉
W życiu tak bywa że jak nie pomaga rozmowa To trzeba dać z liścia.
Właśnie zrobiłam sobie kawkę, weszłam na youtuba a tu Twój nowy film ! ♥
Zabieram sie do ogladania :)
Tak jak już to było napisane po prostu Ci zazdrości, że jesteś piękna, miła, ambitna i iteligentna a do tego osiągasz sukcesy!
Niestety, bardzo czesto sie tak zdarza ze musimy pracowac z trudnymi ludzmi, z ktorymi ciezko sie dogadac. Wtedy nie pozostaje nam nic innego jak siegac wyzej po pomoc. Natalia brawo za asertywnosc, tak trzymac! x
dziekuje za Twoja historie. Zazdroscila Ci ta osoba ;)
Brawo świetnie sobie poradziłaś i bardzo dobre myślenie !!! ja tez mam podobną sytuację i przez długi czas wierzyłam że jestem słaba w tym co robię i to właśnie przez ta drugą osobę ;/ Natalia czy Twoja sytuacja mogła być spowodowana tym że jesteś Polką ? że jesteś innej narodowości ?
+Kriterss nie raczej na pewno, dlatego że moja menadżerka też nie jet Angielką i generalnie każdy z nas jest innej narodowości. Ale mysle ze mogło to bc spowodowane rożnymi innymi uprzedzeniami😕
A co byś zrobiła gdyby ktoś, a właściwie kilka osób ba równorzędnym stanowisku obgadywaly cię i nastawiały cały zespół przeciwko tobie?
Świetny film! Na pewno będę do niego wracać w gorsze dni ❤️❤️
Ten film jest ekstra!
Grunt, że dałaś radę! 💪 teraz na pewno będzie lepiej 😊 pozdrawiam 😚
przydatne rady tylko niektóre ciężko wcielić w życie :) Jak teraz Ci się układa z tą osobą?
Wiecej takich filmow Kochana :)
super, filmik przydatny.Warto poruszać takie tematy gdyż wiele osób nie wie jak wyglada mobbing:) Jak sobie radzę ze stresem? Spacery+muzyka relaksacyjna:) Pozdrawiam❤❤❤:-*
+Viktoria Rush super❤️ również mam trochę własnych sposobów i zawsze staram się trzymać pozytywów😊
ciekawe co zrobić, jak masz za dużo pracy bo brakuje ludzi, ludzie sami uciekają a ty już nie dajesz rady, i inny tylko patrzą i Cię sprawdzają, obgadują to tak się nie da pracować, w końcu się poddasz a i tak będziesz najgorszy, każdy ruch był pretekstem do zaatakowania.
Natalia ja mam kilka pytań z innej beczki :D z racji ze w Anglii jest coraz więcej zamachów, różnie się dzieje jest bardzo dużo ludzi wyznających Islam, możesz opowiedzieć czy TY często spotykasz się z takimi ludźmi ? jak dużo jest ich na ulicach ? czy czujesz się bezpiecznie ? Słyszałam że są dzielnice w których lepiej nie mówić po polsku ;/jakie są Twoje odczucia
Przepięknie dziś wyglądasz.
gdzie pracujesz, jesli mozna wiedziec? (:
Jak robiłaś loooki? :)
Dziękuję za ten filmik
ja mialam sytuacje, gdzie juz doszlo do tego, ze jest bez wyjscia i ja sie zwolnilam a jednoczesnie zwolnili tamta osobe, a dybym o tym wiedziala to bym sie nie zwalniala ;)
Skąd bluzka? 😘💕
Świetny film, dziękuję!:-) ❤
Czym robisz takie piękne loki ? 😊
+Luiza lokówka stożkowa z primarku😊
Troche wiecej powinnas zdradzic szczegolow Bo bardzo ogolnikowo powiedzialas o tej sytuacjo Bo duzo ludzi nie wie o co chodzi do konca ...chociaz przytoczyc pare sytuacji dokladnych .
+Pat Ha nadal pracuję w tym miejscu więc nie chcę i nie mogę zdradzać takich szczegółów prywatnych😉
Powiedziała tyle ile trzeba. Nie okazywano jej szacunku i traktowano jak chłopca na posyłki. Nie ma sensu w plotkarski sposób pławić się w szczegółach, każdy może sobie sam dopowiedzieć resztę.
jesteś bardzo mądra życiową dziewczyna więcej takich filmów
U mnie w pracy szefowa stosuje"mobbing" jedynym rozwiazaniem jest zmiana pracy ;)
Anna Nowak Współczuję 😯
Moim pomysłem na nowy film jest DIY jesteś kreatywna i ambitna.
Pozdrawiam💗💗 świetny film💚💚💕💕💚
+Julka Gwara super może niedługo się coś takiego uda nagać😉
Super filmik👍
Ale piękne loczki!
Czyżbyś czytała Beatę Pawlikowską?
Dużo tutaj tzw. pozytywnych kodów ☺️
Uwielbiam twoje vlogi ale jak najbardziej gadane sa najlepsze 😘 wolę Ciebie słuchać ... pozdrowionka