Dzisiaj trafiłem pierwszy raz w życiu na dużego, młodziutkiego Żółciaka siarkowego. Usmażyłem sporą porcję na maśle -pyszny! Niebo w gębie. A wygląda podczas smażenia jak mięso łososia :)
@@danutaboszko4462 Zjadłem 2 duże porcje bez żadnego wstępnego obgotowania: od razu po umyciu wrzuciłem na patelnię. Smakowało super i nic mnie nie bolało -więc wcale nie jest konieczne gotowanie przed smażeniem.
Najsaczniejsze grzyby w Polsce,kto nie smakował ten nic o grzybach nie wie!!!też mi wyrosły tam gdzie scięte gałęzie leżały.Teraz kombinuję kupić gotową grzybnię,rozsypać kory ile się da i pod tuje wylać.Może się uda😊😊😊
W zeszłym roku z wysypanej pod domem kory zebraliśmy całe wiaderko smardzów. W tym roku niestety nic. Ale marzec i początek kwietnia mieliśmy bardzo suchy.
I bardzo dobrze ze pan ponownie opowiada i porównuje grzyby o których pan już mówił,mlode pokolenie grzybiarzy wyrasta,a pańskie filmy pokazują wszystko bardzo szczegółowo,i nadal sie dowiadujemy czegoś nowego ☺córka wraz ze swoim dziadkiem zeszłej jesieni zabrala znajomych z Hiszpanii na grzyby, sporo nazbierali pod nadzorem córki i dziadka byli zachwyceni,widome też że wjechały kanapki,gotowane jajka na twardo,pomidory i wiadomo herbata w termosie,wspominają nadal☺
I znowu dzięki Twoim filmom udało mi się "zaliczyć" kolejny gatunek 😊 Kilka dni temu znalazłem pierwszego w życiu smardza wyniosłego, a dziś poleciałem poszperać w starych sadach i bingo 😊 Jeszcze raz dzięki Paweł za naukę 🥰
Moje pierwsze smardze znalazłam 2 tygodnie temu, moja radość była wielka 🤗dużo ludzi tam przechodziło a one czekały na mnie 😋, w centrum mojej dzielnicy😁. Pozdrawiam z Zabrza😊
@@elzbietaziabkowska5365 Ok. 0,5 kg na ok 2 litry wody (tak pi razy drzwi) i max 10 minut -drzwi i okno otwarte na oścież. Gdyby nie cebula to byłoby bardzo słabo.
@@andrzejwielgus4885 Odgotowuję 15 min, tzn samo gotowanie trwa 15 min, aż wyparuje ten trujący kwas helwellowyJego da się wyczuć w parze. Ma taką kwaśną woń. Potem można zrobić gulasz, albo sos, ale trochę dłużej pogotować. Kiedyś czytałam w encyklopedii PWN, że "piestrzenica kasztanowa jadalna po sparzeniu". Jeszcze byłam dzieckiem. Wiem, że eksportowano je do Francji.Wszędzie czytałam, że jest trująca i to śmiertelnie. Kiedyś na spacerze z psem spotkałam znajomego właśnie przy dużym gnieździe piestrzenic. Ten zaczął entuzjastycznie krzyczeć, że to "smorz". Ja mu tłumaczę, że to piestrzenica, a ten dalej swoje. Powiedział mi, że zawsze je je, odgotowuje tylko raz. A ja za pierwszym razem odgotowałam 3 razy po 15 min., ale kwas było czuć tylko za pierwszym razem. Potem odgotowywałam tylko raz. Ktoś mi mówił, że smażą piestrzenicę na patelni, ale po odgotowaniu. Wiem też, że nie należy jeść jej za dużo. Smak ma taki specyficzny, trudny do określenia. Dużo ludzi z tego co wiem je piestrzenice, ale wiele z nich myśli, że to smardze. Jak dla mnie one nie są do pomylenia ze smardzami.
Dziękuję za wzmiankę pod koniec :D Bardzo ładnie się ten Cordyceps prezentował "w naturze" 😁 Pozdrawiam i zapraszam do cieszyna na cordycepsową herbatkę :> Dorian, Grzybomoc.
Witam Pana. Niech Pan obejrzy film z Azerbejdżanu na kanale Kend dadi. W jednym z odcinków zbierają w górach grzyby "Morel ".A na dokładkę jadą kupić więcej tam gdzie hodują je jak pieczarki. I gotują fajne potrawy. Wyglądało to fantastycznie. Pozdrawiam. 😋😉💚👋👋
Witam serdecznie. Ciekawy film. Fajnie że są pokazywane grzyby w różnych wielkościach jak i również w przekroju 👍 Bardzo to pomaga 🙂 Mam pytanie, maczużnika bojowego można pomylić z innym grzybem ? Pozdrawiam serdecznie 🙂
Szukałem łuszczaka od zeszłego roku,bo oczywiście dzięki Twoim filmom się nim zainteresowałem.Udalo się znaleźć w tym roku jednak zanim się zorientowalem że to właśnie on,osobniki zestarzały się tak że nie warto ich brać 😂 Mam nadzieję że znajdę ich więcej skoro wiem już gdzie występują i jak wyglądają.
Piestrzenicę kasztanowatą trzeba ugotować w wodzie tak żeby 1/3 wody odparowała razem z trucizną i można konsumować - są bardzo smaczne . Po wysuszeniu też nadaje się do jedzenia gdyż trucizna wyparowuje z owocnika .
Witam Pana Pawła pokazuje różnorodne grzyby że starych lasów gdzie tam gdzie większa wilgotność i opady oraz starszy las wymieszany tym grzyby występują inne.U mnie las może ma 150lat grzybów to głównie borowiki oraz zajączki i gdzie niegdzie kanie oraz dzikie gołąbki przeciśnięty z iglakami.Powzroście lasu brzozo-topoli-sosny wzrósł z początku poziom grzybów po kozaki . Lecz las się dorósł do obszarów ma lat blisko 23 zaglendziły się muchomory czerwone i czerwieniejące,szare ,kanie rosrośły się teren brzozowy i brną odległejsze tereny podobnie z prawdziwości gdzie lepiej rosną zaroślach koło muchomorów czerwonych lub mniej widocznym obszarze a starym lesie można dodatkowo spotkać osobniki muchorowate oraz nie typowe soplówka.Z obserwacji lasy się zmienią to jest prawdą w tamtym roku był ponoć rekord w postaci okratek australijskich występował u mnie osobnik w listopadzie ponieważ początkowy okres pąździernika i okresie do połowy listopada przyniósł ciepłe okresy wilgotności powietrza,więc grzyby występowały.
Pawle, atlas jest świetny. Brakuje mi jednakże w każdej tego typu publikacji na końcu spisu z podziałem na miesiące owocnikowania. Znacząco by to przyspieszyło wyszukiwanie. Przykładowo: idę w kwietniu i znajduję grzyba, patrzę w spis i mam: kwiecień z podziałem na: blaszkowate, kielichowate, rurkowate....z odnośnikami do stron, i w tej liście już szukam. Jakże mi tego brakuje.... to samo dla kazdego miesiąca. Jasne, że będa się powtarzały, bo przecież niektóre owocnikują np od września do grudnia.... ale niech to będzie nadmiarowość, która jest ceną za tę jakże dogodną formę przeszukiwania atlasu.
kora i tulipany! w zeszłym roku u koleżanki w takich warunkach się pokazały, ale jedynie w miejscach prześwietlonych, bo to tulipanowa maniaczka ;) ciekawe, czy jest to jakaś zależność...
Czy dostępne jest jakieś obszerne i rzetelne opracowanie skupiające uwagę na gatunki podobne do jadalnych a trujące? Bo zwykle tylko kilka podstawowych gatunków w kółko się przewija 🧘🏼♀️
@@ytpaweligrzyby lepiej jakość niż ilość. Ja wprawdzie rozpoznać potrafię niby wiele gatunków grzybów, ( chociażby z konieczności zdania pewnych zaliczeń na studiach) ale odważam się jeść wyłącznie te, których rozpoznawania nauczyłam się w dzieciństwie od dziadków, bo oni zawsze w pierwszej kolejności informowali mnie o zagrożeniu pomyłką, i uczyli parami, na zasadzie podobieństw i różnic. Faktycznie, na studiach dowiedziałam się też, że od dziecka żywię się również grzybami niejadalnymi, ale odpowiednio przygotowanymi.
Dzień dobry. Ja w moim ogrodzie znalazłam w ziemi grzyby, które Google rozpoznał jako truflart czarnobrzuszek ale z drugiej strony dodana była informacja że w Polsce w zasadzie nie występują. Gdzie mogę to zweryfikować?
Zastanawiam się czy nie byłoby więcej Smardzów Gdyby można było je zbierać w warunkach naturalnych. Przecież grzybiarze roznoszą zarodniki i wysypują je ze swoich koszyczków.
Witam, gdzieś kiedyś przeczytałem/usłyszałem (niestety nie zanotowałem źródła), że można zbierać smardze w lesie rosnące na miejscach składowania i załadunku drewna, gdzie jest pełno kory a pojazdy leśne i tak mogą je zniszczyć , może ktoś wie coś pewnego w tej kwestii?
Panie Pawle. Proszę zrobić jeden odcinek o tym, jak się Pan zabezpiecza przed kleszczami podczas zbierania grzybów. Gdybym ja, tak jak Pan, poszedł do lasu w tramkach i siadał na ściólkę, to znalazłbym na ciele kilka kleszczy. Co Pan robi, że kleszcze Pana nie lubią?
@@wearemotorhead4747 Wyleczyć boreliozę po ukąszeniach kleszczy, z którą się borykam już ponad 20 lat, nie jest łatwo. Oczywiście wciąż się boję powtórnego zakażenia, ale też moją misją jest ochrona innych. Należy zapobiegać, a w przypadku infekcji mądrze się leczyć. Najbliższe są mi metody, które zapropnował Stephen Harrod Buhner, opisane w 2 wydaniu jego książki.
Piękne są ujęcia smardzów i piestrzenic w tym filmiku. Nie widziałam tylu tych grzybów na raz.
Dzisiaj trafiłem pierwszy raz w życiu na dużego, młodziutkiego Żółciaka siarkowego. Usmażyłem sporą porcję na maśle -pyszny! Niebo w gębie.
A wygląda podczas smażenia jak mięso łososia :)
Najpierw go trzeba obgotować okolo15 minut i odlać wodę. Potem przyrzadzać .
@@danutaboszko4462 Zjadłem 2 duże porcje bez żadnego wstępnego obgotowania: od razu po umyciu wrzuciłem na patelnię. Smakowało super i nic mnie nie bolało -więc wcale nie jest konieczne gotowanie przed smażeniem.
Bo to był żółciak bez siarki..
Super odcinek. Gratulacje, 4k . Ciekawy od pierwszej do ostatniej sekundy ! Cheers
O Boże to jest moj klimat❤😊 Jestem zachwycona jakbym do domu wróciła po ciekawej podróży
4:14 u mnie rok w rok pod gruszą rosną , w tym roku na razie wyrósł tylko jeden 🖐
Film rewelacja 👌 gratulacje dla zwycięzcy 🤭 pozdrawiam!
No właśnie mi wyrósł pod domem, tak jak Twój film na YT, więc biorę się za oglądanie ;)
Świetny filmik. Pozdrawiam serdecznie 🤗
Najsaczniejsze grzyby w Polsce,kto nie smakował ten nic o grzybach nie wie!!!też mi wyrosły tam gdzie scięte gałęzie leżały.Teraz kombinuję kupić gotową grzybnię,rozsypać kory ile się da i pod tuje wylać.Może się uda😊😊😊
mitróweczki przepiękne ❤ ciekawy filmik.❤
Twoje filmy sa cudne . Na grzybach sie nie znam ale co roku dzieki mojemu bratu mam co robic i co jesc
Jak zwykle super. Pozdrawiam serdecznie!!!
W zeszłym roku z wysypanej pod domem kory zebraliśmy całe wiaderko smardzów. W tym roku niestety nic. Ale marzec i początek kwietnia mieliśmy bardzo suchy.
Bo to jednorazowy strzał jest.Też tak miałem.
O nowy filmik 😀 w sam raz do kawki, albo browarka 🙂 oglądamy
Pozdrawiam 👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍
U mnie w leśnym ogrodzie rosną prawdziwki, pieczarki i rydze😁
A skąd miałaś jakieś zarodniki ?
I bardzo dobrze ze pan ponownie opowiada i porównuje grzyby o których pan już mówił,mlode pokolenie grzybiarzy wyrasta,a pańskie filmy pokazują wszystko bardzo szczegółowo,i nadal sie dowiadujemy czegoś nowego ☺córka wraz ze swoim dziadkiem zeszłej jesieni zabrala znajomych z Hiszpanii na grzyby, sporo nazbierali pod nadzorem córki i dziadka byli zachwyceni,widome też że wjechały kanapki,gotowane jajka na twardo,pomidory i wiadomo herbata w termosie,wspominają nadal☺
Rewelacyjny wykład o smardzach! Dziękuję!!🌲🌳🌲👍👍
Ja uprawiam w ogrodzie z sukcesem , są łatwe w uprawie , wyskakują już po paru miesiącach od aplikacji grzybni 👋👍🙂
I znowu dzięki Twoim filmom udało mi się "zaliczyć" kolejny gatunek 😊 Kilka dni temu znalazłem pierwszego w życiu smardza wyniosłego, a dziś poleciałem poszperać w starych sadach i bingo 😊
Jeszcze raz dzięki Paweł za naukę 🥰
Super że się udało ;)
Moje pierwsze smardze znalazłam 2 tygodnie temu, moja radość była wielka 🤗dużo ludzi tam przechodziło a one czekały na mnie 😋, w centrum mojej dzielnicy😁. Pozdrawiam z Zabrza😊
Jak zwykle pełna perfekcja👍
Pozdrawiam 👊
Jadłam piestrzenice. Pyszne!.
Eeee, bezsmakowe.
@@andrzejwielgus4885 Oj,nie. Jak dla mnie super. Może za długo wygotowywane były?
@@elzbietaziabkowska5365 Ok. 0,5 kg na ok 2 litry wody (tak pi razy drzwi) i max 10 minut -drzwi i okno otwarte na oścież.
Gdyby nie cebula to byłoby bardzo słabo.
@@elzbietaziabkowska5365
A Ty jak robisz?
Czytałem, że Finowie to tylko te jedzą xD
@@andrzejwielgus4885 Odgotowuję 15 min, tzn samo gotowanie trwa 15 min, aż wyparuje ten trujący kwas helwellowyJego da się wyczuć w parze. Ma taką kwaśną woń. Potem można zrobić gulasz, albo sos, ale trochę dłużej pogotować. Kiedyś czytałam w encyklopedii PWN, że "piestrzenica kasztanowa jadalna po sparzeniu". Jeszcze byłam dzieckiem. Wiem, że eksportowano je do Francji.Wszędzie czytałam, że jest trująca i to śmiertelnie. Kiedyś na spacerze z psem spotkałam znajomego właśnie przy dużym gnieździe piestrzenic. Ten zaczął entuzjastycznie krzyczeć, że to "smorz". Ja mu tłumaczę, że to piestrzenica, a ten dalej swoje. Powiedział mi, że zawsze je je, odgotowuje tylko raz.
A ja za pierwszym razem odgotowałam 3 razy po 15 min., ale kwas było czuć tylko za pierwszym razem. Potem odgotowywałam tylko raz. Ktoś mi mówił, że smażą piestrzenicę na patelni, ale po odgotowaniu. Wiem też, że nie należy jeść jej za dużo. Smak ma taki specyficzny, trudny do określenia.
Dużo ludzi z tego co wiem je piestrzenice, ale wiele z nich myśli, że to smardze. Jak dla mnie one nie są do pomylenia ze smardzami.
Super, super, nigdy nie widziałam tylu smardzów 😊😊👏👌
Paweł 100 tysięcy subów ! Już niedługo!!!
Witaj Super Dziekuje ❤😊😍👍
Kolejny swietny odcinek, Panie Pawle. Dziękuję , zdrówka życzę , łapa w górę i czekam na nowe filmy!💪
Super dzięki 👍👍👍
Już się smardzów tej wiosny najadłam. Pyszne kruche mniam.
Dziękuję za filmik👍, pozdrawiam
Super ekstra bardzo dziekuje, duzo dobrych informacji :)
Nigdy nie jadłam ...chodź chodzę na grzyby chętnie i bardzo często....program super👍
Dziękuję za wzmiankę pod koniec :D
Bardzo ładnie się ten Cordyceps prezentował "w naturze" 😁
Pozdrawiam i zapraszam do cieszyna na cordycepsową herbatkę :>
Dorian, Grzybomoc.
Dziękuję za zaproszenie jeśli będę w okolicy skorzystam na pewno ;)
👍👍👍
jak zwykle pełny profesjonalizm i fajny klimat w pana filmach,panie Pawle....pozdrawiam serdecznie
Ja nigdy nie widziałam w moim terenie smardzy ale w tym roku znalazłam 1 na swojej działce 🥰
Witam i pozdrawiam serdecznie :-)
Pana filmy to rewelacja. Nigdy nie zbieram grzybów, których nie jestem pewna na 100%. Jednak podziwiać i wiedzieć to jest super
Witam Pana. Niech Pan obejrzy film z Azerbejdżanu na kanale Kend dadi. W jednym z odcinków zbierają w górach grzyby "Morel ".A na dokładkę jadą kupić więcej tam gdzie hodują je jak pieczarki. I gotują fajne potrawy. Wyglądało to fantastycznie. Pozdrawiam. 😋😉💚👋👋
Świetny odcinek, smardze są pyszne właśnie w jajecznicy. Czekam na film (moje nowe odkrycie kulinarne) o czernidlaku kołpakowatym
Zastanawia mnie czy da się zrobić farmę tych smardzów wysypując taką korę na danej glebie :D
Cześć Paweł pozdrawiam serdecznie.
Cześć Boguś
Są w Ustroniu Polanie koło wyciągu dolnej stacji.
Dzięki Paweł za film i czekamy na borowiki pacz tam jako z Gliwic 🍄👍
Witam serdecznie.
Ciekawy film. Fajnie że są pokazywane grzyby w różnych wielkościach jak i również w przekroju 👍 Bardzo to pomaga 🙂
Mam pytanie, maczużnika bojowego można pomylić z innym grzybem ?
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Z trującymi nie.
Pozdrawiam.
Szukałem łuszczaka od zeszłego roku,bo oczywiście dzięki Twoim filmom się nim zainteresowałem.Udalo się znaleźć w tym roku jednak zanim się zorientowalem że to właśnie on,osobniki zestarzały się tak że nie warto ich brać 😂 Mam nadzieję że znajdę ich więcej skoro wiem już gdzie występują i jak wyglądają.
W tym roku znalazłam smardza na grządce warzywnej, był tylko jeden ale zaskoczenie i radość były duże 😊
Witaj Pawle, mój wierny towarzyszu przy porannej kawie :)
U mnie pod winogronem urosły dwa. Nie mogłam uwierzyć. A jednak to możliwe. Planowałam w tym miejscu wysypać korę. Chyba intuicyjnie😂
Piestrzenicę kasztanowatą trzeba ugotować w wodzie tak żeby 1/3 wody odparowała razem z trucizną i można konsumować - są bardzo smaczne . Po wysuszeniu też nadaje się do jedzenia gdyż trucizna wyparowuje z owocnika .
Atlas już mamy:)
U nas we wrocławiu rosną smardze na ... rabatach kwiatowych. Musiały być zawleczone ze ściółką i korą, która jest tam w dużych ilościach. Szok.
Witam Pana Pawła pokazuje różnorodne grzyby że starych lasów gdzie tam gdzie większa wilgotność i opady oraz starszy las wymieszany tym grzyby występują inne.U mnie las może ma 150lat grzybów to głównie borowiki oraz zajączki i gdzie niegdzie kanie oraz dzikie gołąbki przeciśnięty z iglakami.Powzroście lasu brzozo-topoli-sosny wzrósł z początku poziom grzybów po kozaki .
Lecz las się dorósł do obszarów ma lat blisko 23 zaglendziły się muchomory czerwone i czerwieniejące,szare ,kanie rosrośły się teren brzozowy i brną odległejsze tereny podobnie z prawdziwości gdzie lepiej rosną zaroślach koło muchomorów czerwonych lub mniej widocznym obszarze a starym lesie można dodatkowo spotkać osobniki muchorowate oraz nie typowe soplówka.Z obserwacji lasy się zmienią to jest prawdą w tamtym roku był ponoć rekord w postaci okratek australijskich występował u mnie osobnik w listopadzie ponieważ początkowy okres pąździernika i okresie do połowy listopada przyniósł ciepłe okresy wilgotności powietrza,więc grzyby występowały.
Pawle, atlas jest świetny. Brakuje mi jednakże w każdej tego typu publikacji na końcu spisu z podziałem na miesiące owocnikowania. Znacząco by to przyspieszyło wyszukiwanie. Przykładowo: idę w kwietniu i znajduję grzyba, patrzę w spis i mam: kwiecień z podziałem na: blaszkowate, kielichowate, rurkowate....z odnośnikami do stron, i w tej liście już szukam. Jakże mi tego brakuje.... to samo dla kazdego miesiąca. Jasne, że będa się powtarzały, bo przecież niektóre owocnikują np od września do grudnia.... ale niech to będzie nadmiarowość, która jest ceną za tę jakże dogodną formę przeszukiwania atlasu.
W Pomorskim o smardzowate trudno. Nigdy jeszcze nie znalazłem, może kiedyś. Pozdrawiam.
Super film.
U mnie piestrzenica wyrosło z płytek w ogrodzie w Danii😅
kora i tulipany! w zeszłym roku u koleżanki w takich warunkach się pokazały, ale jedynie w miejscach prześwietlonych, bo to tulipanowa maniaczka ;) ciekawe, czy jest to jakaś zależność...
Podobno już prawdziwki się pokazały a ja kosząc trawę znalazłem podgrzybka 😮😮😮 tak w kwietniu 2024
ŁUSZCZAKI JUŻ ROSNĄ???
Udało mi się spotkać mikróweczkę :)
W ogrodzie pod gruszą i przy żywokoście wyrosły mi Smardze! PIERWSZY RAZ!Czy ktoś mi je zasiał!🤩
risotto ze smardzami, pycha!
O to to to👍😋
ta błotna jest u mnie wgórach
U nas ich nie ma, szkoda.
Witam Panie Pawle czy można się z panem jakoś skontaktować chciałbym się dowiedzieć czy można zastosować grzyby na pewną jednostkę chorobowa.
Ja grzybów nie zbieram ale u mnie w Dolnośląskie nie wiedziałem smardzów . Dużo spaceruje po lasach. I tylko fotografuję naturę ❤
Jeszcze nie było odcinka o (Sarcosoma globosum) dzbankówka kulista a to dosyć ciekawy grzyb.
zgadza się
właśnie wyrosły mi 3 smardze na działce, nie wiem, co z nimi zrobić. boj sie ich jesc
Jakiego środka używasz na kleszcze czy inne irytujące owady? Ja w wrześniu złapałem kleszcza w lesie i mam teraz opory iść.
Nie używam żadnych środków.
W moim ogrodzie smardze pojawiały się pod koniec kwietnia. W tym roku niestety ich nie ma.
Cieszę się że wygrałem :) Napisałem już do Pana maila
Też odpisałem
Już miałem odpuścić smardzowatym w tym roku ale po tym filmiku chyba jutro zajrzę w pewien zarośnięty sad 😅
Jak byłem dzieckiem to jadłem piestrzenice wielokrotnie, co najwyżej trochę głowa bolała.
Dwa lata miałam smardze w ogrodzie. Niestety nie nacieszyłam się nimi bo zanim zdążyły urosnąć ślimaki zrobiły sobie ucztę.
Czy dostępne jest jakieś obszerne i rzetelne opracowanie skupiające uwagę na gatunki podobne do jadalnych a trujące? Bo zwykle tylko kilka podstawowych gatunków w kółko się przewija 🧘🏼♀️
Z atlasami tak jest że trudno umieścić kilka tysięcy gatunków w jednym wydaniu
@@ytpaweligrzyby lepiej jakość niż ilość. Ja wprawdzie rozpoznać potrafię niby wiele gatunków grzybów, ( chociażby z konieczności zdania pewnych zaliczeń na studiach) ale odważam się jeść wyłącznie te, których rozpoznawania nauczyłam się w dzieciństwie od dziadków, bo oni zawsze w pierwszej kolejności informowali mnie o zagrożeniu pomyłką, i uczyli parami, na zasadzie podobieństw i różnic.
Faktycznie, na studiach dowiedziałam się też, że od dziecka żywię się również grzybami niejadalnymi, ale odpowiednio przygotowanymi.
A jak smardze rozprzestrzenić ?
👍
Poszedłbym na grzyby - pamiętam z ojcem zbierałem opieńki, płachetki kołpakowate i twardzioszki przydrożne. Jaka szkoda że sam się boję tego zbierać.
Dzień dobry. Ja w moim ogrodzie znalazłam w ziemi grzyby, które Google rozpoznał jako truflart czarnobrzuszek ale z drugiej strony dodana była informacja że w Polsce w zasadzie nie występują. Gdzie mogę to zweryfikować?
Czarnobrzuszki są dość częste w Polsce
Zastanawiam się czy nie byłoby więcej Smardzów Gdyby można było je zbierać w warunkach naturalnych. Przecież grzybiarze roznoszą zarodniki i wysypują je ze swoich koszyczków.
Witam, gdzieś kiedyś przeczytałem/usłyszałem (niestety nie zanotowałem źródła), że można zbierać smardze w lesie rosnące na miejscach składowania i załadunku drewna, gdzie jest pełno kory a pojazdy leśne i tak mogą je zniszczyć , może ktoś wie coś pewnego w tej kwestii?
Panie Pawle. Proszę zrobić jeden odcinek o tym, jak się Pan zabezpiecza przed kleszczami podczas zbierania grzybów. Gdybym ja, tak jak Pan, poszedł do lasu w tramkach i siadał na ściólkę, to znalazłbym na ciele kilka kleszczy. Co Pan robi, że kleszcze Pana nie lubią?
Stary chłop a kleszczy się boi😂.
@@wearemotorhead4747 Wyleczyć boreliozę po ukąszeniach kleszczy, z którą się borykam już ponad 20 lat, nie jest łatwo. Oczywiście wciąż się boję powtórnego zakażenia, ale też moją misją jest ochrona innych. Należy zapobiegać, a w przypadku infekcji mądrze się leczyć. Najbliższe są mi metody, które zapropnował Stephen Harrod Buhner, opisane w 2 wydaniu jego książki.
Mitróweczkę błotną widziałem raz w życiu i to właśnie w strumyku.
Niepotrzebne da te napisy bo nie widac grzybow na ekraniku
Kliknij w filmie wyłącz napisy
👍👍👍✊✊✊🇵🇱🇵🇱🇵🇱
Lubin unas nie widziałam smardzow
Są też w Lublinie
to kiedy jakieś wspólne buszowanie :-) ?
Na smardze to w tym roku ciężko będzie ;) aleyw przyszłym może się uda.
@@ytpaweligrzyby smardze nie smardze... Piotrka można by było odwiedzić:-)
gdzie dostac taki atlas?!
Włącz dźwięk w filmie wszystko podałem. W opisie filmu jest informacja.
GRZY BI CA
Kdz
SMARDZE SĄ POD OCHRONĄ
Warto by było jeszcze opisać tu smardza półwolnego.
W Poznaniu mam sporo licznych jego stanowisk.
Warto ale nie wpadł mi w łapy jeszcze
Te pomarańczowe grzybki to może azot z zakładów azotowych lubią, że taki wysyp:D
To jest woda siarczana która ma swoje źródła w Jaworznie.
@@ytpaweligrzyby Śmieję się;)
Czy wystepuja rowniez nad morzem czy tylko na wyzszych wysokościach nad poziomem morza?
Na północy też
Zostaw trochę serc dla Religi....
;)