Dzięki, Kaczmar! Bardzo się cieszę, że aż tak się podoba :D Ps Murów plastikowych nie można było dostać oficjalnie, ale widziałem, że ludzie w internetach robili pliki do druku 3d :)
Nie zgodzę się z tym stwierdzeniem że trzeba sobie pomagać bo inaczej będzie przesrane. Przy lepszym ograniu tytułu pojawia się co raz więcej możliwości lepszego zapunktowania dzięki umiejętnemu odpuszczenia w odpowiednim momencie - a co za tym idzie sprawienie aby przeciwnik dostał dużo punktów ujemnych. Punkty hańby nie są takie straszne jeśli dobrze się przygotujesz i nie dopuścisz aby ktoś się pozbył swoich. Można grać kooperacyjnie, ale po prostu nie zawsze się to opłaca.
Już nie czerwona kostka😉, ale również serdecznie pozdrawiam☺️ i jest mi bardzo, ale to bardzo miło 😍💚☺️. Dodam jeszcze, bo pewnie już nie chciało Ci się czytać tej instrukcji, że tam przede wszystkim nie było wielu informacji i ciągle męczyłam autora gry, lub szukaliśmy odpowiedzi na forum bgg. Potem już mój partner sięgał do tej instrukcji z kampanii dodruku. Mam bardzo podobne odczucia z tej gry, ale po ostatnim combo jednego ze współgraczy przyznam, że trochę się na nią obraziłam😉, choć nadal lubię. Niektóre comba bowiem potrafią frustrować pozostałych graczy, bo doprowadzają do zbyt dużych różnic punktowych. Mam dużą sympatię do tej gry, jednak uważam że coś tu nie zostało do końca sprawdzone lub dopracowane. Ona jednak ma w sobie to coś, ponieważ daje sporą przyjemności mimo mankamentów 🙉.
Nasza pierwsza rozgrywka też trwała 6 godzin, na 3 osoby, ja odpadam, totalnie mnie zmęczyło ciągłe zerkanie do instrukcji. Sfrustrowałem się jeszcze dodatkowo przez to że generałowie innych były op. Ja się odbiłem, nigdy więcej. Dobrze że kopia gry nie była moja.
jeśli chodzi o wypraskę to u mnie wyleciało to "dno", na którym stał pojemnik na surowce i były przegródki na karty i po wyrzuceniu tego spodu, zarówno wypraski z figurkami, jak i złożony mur mieszczą się w całości w pudełku:)
Gra jest po prostu rewelacyjna. Awaken Realms przede wszystkim zaistniał dzięki bardzo przyzwoitym Ameritrashom jak wspomniany przez Ciebie Tainted Grail oraz Etherfields, a także kolejnym imo rewelacyjnym tytułem jakim jest Nemesis i mam tu na myśli "pierwszym" jak również Lockdown...natomiast wypuszczając Great Wall pokazali, że nie walczą na jednym polu i gatunek gier Euro zacznie mam nadzieje być również kolejny znakiem firmowym AR. Jeżeli miałbym w jednym zdaniu opisać Great Wall porównując do innych tytułów euro to moje pierwsze skojarzenie, jakie mi towarzyszyło gdy ujrzałem na Kickstarterze kampanię to : połączenie Scythe i Rising Sun (moje jedne z absolutnie ulubionych gier w jakie grałem) tyle, że na sterydach 😉. Mam wersję z Kickstartera z wszystkimi dodatkami, strechgolami i addonami i zgadzam się w 100%, że jeżeli ktoś może sobie pozwolić na wyżyłowanie funduszu by zakupić wersję z figurkami plastikowymi to gorąco polecam, wierzcie mi nie będziecie zawiedzeni. Niestety decydując się na ten wariant trzeba mieć na uwadze, że mur oraz wieże nie zmieszczą się i też uważam, że pod kątem organizacyjnym zaprojektiwanie pudła i miejsca na wszystkie komponenty to jest mały dramat. Ja poradziłem sobie tak, że po sklejeniu muru i wież trzymam je osobno w szafie, gdzie wraz z innymi pamiątkami i figurkami dodaje "klimatu" pomieszczeniu 😄
Tak myślałem. W takim razie zazdroszczę posiadaczom SG :) Tylko wtedy zawsze jak grasz to bierzesz sobie ze sobą dwa pudla .. nawet jak chcesz ograć tylko podstawę :)
17:30 i instrukcje, jak nie wiadomo o co chodzi to pewnie chodzi o pieniądze i nierealny deadline Jaka płaca taka praca? Pisalem dzisiaj u Gambita, ze polskie instrukcję tylko utrudniają granie w planszowkowi, podajac za przykład, imperium classics, czy bang pojedynek. Angielskie sa jasne i klarowne, bez dwuznaczności typu - możesz to użyć na tą kartę ( nie wszystkie oczywiscie, ale większość z tych w które gralem), a w polskiej mozesz to użyć na kartę ( czyja? Swoja, wroga? Tę?)... Chyba w zasadach chodzi o jasny przekaz, a nie budowanie następnych pytań. Ale chyba nie ma co sobie strzępic jezyka niestety. Ja chyba sie przesiądę na stałe na tylko angielskie tytuly nawet te niezalezne językowo, bo po co sobie nerwy szarpać.
@@Stroosiek czyli (niestety) chyba nie jest to gra dla nas.. każda gra, którą nabywamy musi chodzi super przede wszystkim na 2 graczy. dzięki za komentarz, bardzo pomógł, bo tytuł naprawdę kusi ;)
@@justynah5846 tzn nie zrozum mnie źle - my też gramy głównie we 2 osoby i Mur sprawdza się całkiem przyjemnie, ale nie ma w nim tylu emocji co w grze na przynajmniej 3 osoby:)
Są ludzie którzy grają solo bo lubią, ale są i tacy z którymi zwyczajnie nikt nie chce grać, wiec muszą lubić tryb solo... Ty z pewnością należysz do tej drugiej grupy pacjencie!
@@krawczyk650 nie padło ze strony Kaczmara zdanie w którym by stwierdził że gry planszowe nie są do rozgrywek solo. Powiedział tylko że nie grał solo. Są recenzenci w tym kraju, którzy specjalizują się w rozgrywkach solo i do nich możesz sie zgłosic z prośbą o recenzje Wielkiego muru. Samo tez stwierdzenie że ,,powinien" jest jak dla mnie mocno przesadzone.
Dzięki, Kaczmar! Bardzo się cieszę, że aż tak się podoba :D
Ps
Murów plastikowych nie można było dostać oficjalnie, ale widziałem, że ludzie w internetach robili pliki do druku 3d :)
Nie zgodzę się z tym stwierdzeniem że trzeba sobie pomagać bo inaczej będzie przesrane. Przy lepszym ograniu tytułu pojawia się co raz więcej możliwości lepszego zapunktowania dzięki umiejętnemu odpuszczenia w odpowiednim momencie - a co za tym idzie sprawienie aby przeciwnik dostał dużo punktów ujemnych. Punkty hańby nie są takie straszne jeśli dobrze się przygotujesz i nie dopuścisz aby ktoś się pozbył swoich. Można grać kooperacyjnie, ale po prostu nie zawsze się to opłaca.
Już nie czerwona kostka😉, ale również serdecznie pozdrawiam☺️ i jest mi bardzo, ale to bardzo miło 😍💚☺️. Dodam jeszcze, bo pewnie już nie chciało Ci się czytać tej instrukcji, że tam przede wszystkim nie było wielu informacji i ciągle męczyłam autora gry, lub szukaliśmy odpowiedzi na forum bgg. Potem już mój partner sięgał do tej instrukcji z kampanii dodruku.
Mam bardzo podobne odczucia z tej gry, ale po ostatnim combo jednego ze współgraczy przyznam, że trochę się na nią obraziłam😉, choć nadal lubię. Niektóre comba bowiem potrafią frustrować pozostałych graczy, bo doprowadzają do zbyt dużych różnic punktowych. Mam dużą sympatię do tej gry, jednak uważam że coś tu nie zostało do końca sprawdzone lub dopracowane.
Ona jednak ma w sobie to coś, ponieważ daje sporą przyjemności mimo mankamentów 🙉.
Nasza pierwsza rozgrywka też trwała 6 godzin, na 3 osoby, ja odpadam, totalnie mnie zmęczyło ciągłe zerkanie do instrukcji. Sfrustrowałem się jeszcze dodatkowo przez to że generałowie innych były op. Ja się odbiłem, nigdy więcej. Dobrze że kopia gry nie była moja.
Dziękuję za recenzję, pozdrawiam! 👍
jeśli chodzi o wypraskę to u mnie wyleciało to "dno", na którym stał pojemnik na surowce i były przegródki na karty i po wyrzuceniu tego spodu, zarówno wypraski z figurkami, jak i złożony mur mieszczą się w całości w pudełku:)
dzięki za pro tipa ; )
Super recka, jak zwykle łapa w górę. Ostatnio mnie nie było, Kaczmar - kiedy wróciłeś do skali 1-10?
Witaj z powrotem i dzięki za łapę w górę 😀
Wróciłem jakoś niedawno. Wydaje mi się, że koniec końców daje jaśniejszy przekaz :)
czyli wersja z meplami pomieści murek? jeśli tak to kolejny + ; )
Gra jest po prostu rewelacyjna. Awaken Realms przede wszystkim zaistniał dzięki bardzo przyzwoitym Ameritrashom jak wspomniany przez Ciebie Tainted Grail oraz Etherfields, a także kolejnym imo rewelacyjnym tytułem jakim jest Nemesis i mam tu na myśli "pierwszym" jak również Lockdown...natomiast wypuszczając Great Wall pokazali, że nie walczą na jednym polu i gatunek gier Euro zacznie mam nadzieje być również kolejny znakiem firmowym AR.
Jeżeli miałbym w jednym zdaniu opisać Great Wall porównując do innych tytułów euro to moje pierwsze skojarzenie, jakie mi towarzyszyło gdy ujrzałem na Kickstarterze kampanię to : połączenie Scythe i Rising Sun (moje jedne z absolutnie ulubionych gier w jakie grałem) tyle, że na sterydach 😉.
Mam wersję z Kickstartera z wszystkimi dodatkami, strechgolami i addonami i zgadzam się w 100%, że jeżeli ktoś może sobie pozwolić na wyżyłowanie funduszu by zakupić wersję z figurkami plastikowymi to gorąco polecam, wierzcie mi nie będziecie zawiedzeni.
Niestety decydując się na ten wariant trzeba mieć na uwadze, że mur oraz wieże nie zmieszczą się i też uważam, że pod kątem organizacyjnym zaprojektiwanie pudła i miejsca na wszystkie komponenty to jest mały dramat. Ja poradziłem sobie tak, że po sklejeniu muru i wież trzymam je osobno w szafie, gdzie wraz z innymi pamiątkami i figurkami dodaje "klimatu" pomieszczeniu 😄
Albo cały mur, albo połamane figurki, wybierajcie :D
10:29 śmiechłem srogo xD
Części muru wchodzą bez problemu do pudełku po SG
Tak myślałem. W takim razie zazdroszczę posiadaczom SG :)
Tylko wtedy zawsze jak grasz to bierzesz sobie ze sobą dwa pudla .. nawet jak chcesz ograć tylko podstawę :)
Jak kupisz Czarny Proch, to pojawia się kolejny problem. Cztery złożone wieże :D
@@GambitTV No właśnie xD Tę wieże już nigdzie nie pasują...
Nie działa w wersji z meeplami
@@ardagastja8590 Czyli niestety problem globalny, bez względu na wariant. Tym bardziej mały obciach za to niestety 🤔
17:30 i instrukcje, jak nie wiadomo o co chodzi to pewnie chodzi o pieniądze i nierealny deadline Jaka płaca taka praca?
Pisalem dzisiaj u Gambita, ze polskie instrukcję tylko utrudniają granie w planszowkowi, podajac za przykład, imperium classics, czy bang pojedynek. Angielskie sa jasne i klarowne, bez dwuznaczności typu - możesz to użyć na tą kartę ( nie wszystkie oczywiscie, ale większość z tych w które gralem), a w polskiej mozesz to użyć na kartę ( czyja? Swoja, wroga? Tę?)... Chyba w zasadach chodzi o jasny przekaz, a nie budowanie następnych pytań.
Ale chyba nie ma co sobie strzępic jezyka niestety. Ja chyba sie przesiądę na stałe na tylko angielskie tytuly nawet te niezalezne językowo, bo po co sobie nerwy szarpać.
Ktoś wie jak gra działa na 2 osoby? Dzięki za kolejny super materiał :)
działa "okej" - można pograć, żeby poznać zasady, opracować jakieś taktyki, poznać karty, ale prawdziwa frajda zaczyna się przy 3+ graczach:)
@@Stroosiek czyli (niestety) chyba nie jest to gra dla nas.. każda gra, którą nabywamy musi chodzi super przede wszystkim na 2 graczy. dzięki za komentarz, bardzo pomógł, bo tytuł naprawdę kusi ;)
@@justynah5846 tzn nie zrozum mnie źle - my też gramy głównie we 2 osoby i Mur sprawdza się całkiem przyjemnie, ale nie ma w nim tylu emocji co w grze na przynajmniej 3 osoby:)
@@Stroosiek ehh.. czyli temat ciągle aktualny.. ;) dziękuję za Twój głos!
Gra naprawdę spoko, ale ci generałowie... Porażka
kurw... nastepny pacjent "nie gralem solo" dalej nei ogladam
Najważniejsze, że dałeś znać 😉
Są ludzie którzy grają solo bo lubią, ale są i tacy z którymi zwyczajnie nikt nie chce grać, wiec muszą lubić tryb solo... Ty z pewnością należysz do tej drugiej grupy pacjencie!
@@Marta.K. recenzent powinien pokazać grę z każdej strony a nie tylko powielać stereotypy że gry planszowe nie są do rozgrywek silo...
@@krawczyk650 nie padło ze strony Kaczmara zdanie w którym by stwierdził że gry planszowe nie są do rozgrywek solo. Powiedział tylko że nie grał solo. Są recenzenci w tym kraju, którzy specjalizują się w rozgrywkach solo i do nich możesz sie zgłosic z prośbą o recenzje Wielkiego muru.
Samo tez stwierdzenie że ,,powinien" jest jak dla mnie mocno przesadzone.