Zawsze my starzy modelarze mówiliśmy, że w końcu przez pajacyków zaostrzą się przepisy. Oczywiście nie chodzi tu tylko o polskich pajacyków ale ogólnie o całą rzeszę amatorów co podchodziło do tematu jak do zabawek.
Taka zminaa przepisów powoduje tylko i wyłącznie to, że ludzie którzy do tej pory latali przepisowo, będą mieli wywalone. Nagle zaniknie temat robienia Check In. Latać będziemy, tyle że nielegalnie. Zamiast być bezpieczniej, będzie odwrotnie.
Dokładnie tak. Pisałem to już wielokrotnie na grupach droniarskich. Im przepis bardziej kretyński, tym częściej będzie łamany. Idealna analogia to zatrzymywanie się na warunkowej strzałce w prawo. Ilu kierowców to robi? 5%? Czy to oznacza, że 95% kierowców nie umie jeździć i trzeba im zabrać prawko? Otóż nie. To oznacza, że przepis jest do dupy. Trzeba kierować się rozsądkiem w głównej mierze, a nie prawem.
@@Miroon93tak ale ze starą aparaturą midelarską na old sterowniku wookong czy A2 który nie zdradzi pozycji nadajnika (wiem że można namierzyć triangulacja ale nikt tego nie będzie stosował)
jestem w trakcie kursu :D do zobaczenia 16.10 :) oby pogoda dopisała :D a przepisy są coraz bardziej skomplikowane i mam wrażenie że to jest po to żeby wyeliminować prywatnych użytkowników co by zostali tylko ci najsilniejsi itp.
Zaczynam powoli mieć wrażenie że lotnictwo bezzałogowe staje się powoli dużo bardziej obciążone przepisami niż lotnictwo załogowe. Dla przykładu posiadając licencję PPL(A) mogę sobie wystartować samolotem z pola za domem, wpaść do lotniska na Babicach na kawę i wrócić do domu, jedyna formalność która temu by towarzyszyła to zgłoszenie się na radiu do FISu. Jakby pilot samolotu chciał polecieć na lotnisko kontrolowane(na przykład Modlin) to wystarczy że zgłosi plan lotu z powietrza i zapewne go po prostu wpuszczą. To wszystko na podstawie jednej licencji, załatwiając wszystkie formalności przez radio.
lol ale co Ty porownujesz. PPL(A), do jakiegos Anonka co zrobil szkolenie online (lub nie) ipojecie o lotnictwie i o aero ma nikle. Ktos kto zdobywa licke pilota, przez wiele godzin udowadnial ze wie co robi i przede wszystkim jak szanowac przestrzen lotnicza.
Pamietacie jak wchodzily przepisy na modele to Szymanski z ULCu zrobil konferencje, nawet na YT bylo. Obiecywal ze jako modelarz i FPVlowiec dopilnuje przepisow aby nikt nie byl poszkodowany. I ze zrobi nawet material o tym. .... Schowal glowe w piasek i goscia ni ma. Podobnie jal ten maly co rzadzi i wsytepuje tylko przed okreslona grupa...smutne to :(
I w ten sposób zmieniając przepisy zniechęcili mnie skutecznie do latania i także do strzelania spotrowego które bardzo lubiłem . Kurwy wszystko zniszczą.
A niech spadają na drzewo. Latam się fpv jak chcę i mam na te chore zakazy wywalone. J3b4n4 Unia wszystkiego chce zakazać i wszystko uregulować. Najlepiej abyśmy siedzieli w domu i tylko do pracy chodzili, bo do wyjścia na dwór potrzebna będzie licencja i kurs.
Zgadza się. Znając zamordystyczną politykę UE, nie zdziwiłbym się, gdyby wprowadzili obowiązek zgłaszania robienia dwójeczki i limit wody w spłuczce 5l. Oczywiście w trosce o klimat!
@@kuss116"Objętość jednorazowo spłukiwanej wody to nie widzimisię producentów, ale prawnie uregulowana kwestia. Komisja Europejska za "optymalną objętość" wody do pełnego spłukania muszli klozetowej uznała 5 litrów, chociaż pojawiały się głosy, by ograniczyć tę wartość do 3 litrów.26 kwi 2019"
Hmmm ... Na szczęście nic to nie zmienia dla mnie. Illegal all the way. Obserwatora to ja mam ale nazywa się czujka. Procedura jest opracowana. Czujka daje sygnał- smutni panowie, szybciutko lądujemy gdzieś aby zebrać drona. Minimalistyczny sprzęt baterie pochowane bo kieszeniach, reszta w małym plecaczku i spierdolka :). Raz była ewakuacja, ale chyba przesadziliśmy. Jednak sposób sprawdzony.
Dokładnie tak samo miałem. Siedziałem w centrum rynku i policja podjeżdża. Na szczęście w porę zauważyłem podniosłem drona na 120 aby nie było widać i słychać, włączyłem blokadę aby w miejscu stał, zdjąłem google i udawałem zwykłego przychodnia. Jakby by co obserwator był, ale się zmył.
A czy ci smutni panowie mają jakieś radary, które informują ich o obecności drona w powietrzu? W jakkch sytuacjach oni zwykle się pojawiali? Ktoś ich zawiadamiał? Czy może przypadkowo przejazdem zauważyli, albo jakiś randomowy patrol sobie przechodził w tym czasie? Pytam, ponieważ chcę zminimalizować ryzyko przypału :)
@@spike95ist to była ewakuacja z miejscowy gdzie niedaleko były ogródki działkowe i pewnie jakies stare pierdziele się obraziły że ich elektryczna dmuchawa do lisci nie jest fajniesza niz dron :P
Tak sobie myślę że po 1 stycznia mając drona nie certyfikowanego (klasy) nie ma sensu się zgłaszać w panasa radar (czy jak to tam nazwali). Jak już się poleci nielegalnie to przynajmniej bez śladu ;)
Krótki komentarz troszkę na temat i troszkę w temacie. Chyba ,że potrzeba to napiszę więcej. Miesiąc temu kupiłem mini 3 bez pro.Miał być pro ,ale za pózno dostałem odpowiedz zwrotną na zadane pytanie odnośnie sprzedawanego stanu sprzętu,który to pro miał być latany raptem 3 razy w roku i ktoś chciał go sprzedać w bdb stanie. Z braku czasu i za chwilę wyjazdu za granicę kupiłem mini 3 w zafoliowanym oryginalnym kartonie z aparaturą RC ,czyli z lcd. Dwa tygodnie czytałem o przepisach ,wertowałem zagadnienia lotnicze,meteorologie i mnóstwo innych rzeczy zgłębiałem również też. W Niemczech musiałem się podszkolić odnośnie tamtejszych przepisów . W końcu po zrobieniu A1/A3 ,zarejestrowaniu się jako operator ,umieszczeniu naklejki na dronie jeszcze dwa tyg wstecz ,zrobionej przez siebie,gdy zapadał już zmrok postanowiłem go wystartować i spróbować czy w ogóle od razu polatam czy będę się uczył itd. Od razu polatałem i to dość nisko nad polem. Oczywiście inna aplikacja do zgłaszania niż w Polsce i sprawdzenie stref ,bla bla albo i nie bla. Kiedy znalazłem czas w dzień ,bo w sumie pojechałem tam do pracy jako kierowca ,polatałem tym żukiem dłużej i różnie. Różnie to znaczy niżej ,wyżej ,dalej ,raz go nie widziałem już w ogóle i musiałem korzystać z funkcji RTH. Funkcja ta sprowadziła drona ,ale ponieważ ją wyłączyłem ,to dron schował się prawie pod gałęziami drzewa i chociaż coś tam słyszałem śmigiełka to go nie widziałem. Teraz na dniach obejrzałem kilka filmów coś jeszcze doczytałem i wiem w teorii jak wracać dronem,kiedy go stracimy nazwijmy to niechcący z oka. To świadczy o tym ,że coś już wiem i coś poczytałem ,ale troche praktyki i jeszcze teorii się jednak przydało i jeszcze przyda. Z jednej strony kuriozalne przepisy a z drugiej nie ,bo wyobrazmy sobie ,że ktoś kto lata jeszcze mało ,wciąż się uczy ,wystartował takiego drona nie na polach jak zrobiłem to ja ,tylko w mieście i ten dron 250g ,albo 2kg spada komuś na głowę,na samochód jeszcze pół biedy z tym że szkoda też jest. To tylko maszyna ,a człowiek który nią steruje może popełnić błąd lub nawet jeśli nie to może ta maszyna ulec awarii. Więc jakaś wiedza,jakaś praktyka i odpowiedzialność za innych w powietrzu i na ziemi musi być. Trzeba pojechać trochę za miasto żeby polatać ,no trudno .Nie jest to fajne ,ale co zrobić. Uprawnienia respektowane w całej UE,ale... W Niemczech trzeba mieć jeszcze ubezpieczenie na minimum milion chyba 100tyś euro lub więcej jak ktoś chce. Ubezpieczenie OC ma mieć każdy niezależnie od wagi drona. Tu jest na przykład problem ,bo gdy chcemy wykupić takie ubezpieczenie online nie jest to raczej możliwe ,chyba ,że ja nie umiem. Dwa dni szukałem ubezpieczyciela ,którego formularz zgłoszenia danych do zawarcia polisy ,pozwoli wpisać dane adresowe z innego kraju ,w tym przypadku z Polski. Niestety,ale te formularze nie przyjmują ani kodu pocztowego ani adresu ulicy czy miejscowości oprócz tych niemieckich. Przecież nie wpiszecie adresu niemieckiego jako swój,znalezionego w internecie ,skoro zawieracie polisę za na przykład 50-170 euro i jest to ważna rzecz w razie wypadku. Znalazłem jakieś ubezpieczenie na ten milion ,ale nie bardzo pewnie ono będzie się w Niemczech liczyć. Broker nie chce podstemplować formularza z kolei zgłoszenia polisy do niemieckiego urzędu lotnictwa. Taki formularz b17 zdaje się z LBA Niemcy ,można pobrać i wypełnić a na koniec ,broker lub firma ubezpieczeniowa musi go podpisać i podstemplować. Taki formularz należy wysłać do LBA i oni dopiero jak potwierdzą wartość w sensie czy ta polisa jest coś warta w ogóle w razie wu ,to dopiero możemy legalnie latać. W innym wypadku mimo posiadania polisy nie możemy a bez polisy jest to traktowane jako przestępstwo administracyjne. Więc w Belgii jest jeszcze inaczej przykładowo i w innych krajach rónież inne dodatkowe restrykcje. W Niemczech ,żeby się tu nie rozpisywać to można poczytać gdzie wolno latać a gdzie nie i nie jest kolorowo też. Widać ,że coś wypluli i coś tworzą,ale nie jest to żeby ułatwić tylko utrudnić. Także chociażby takie ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej drona ,to zawarte w Polsce nawet na max 400tyś złotych ,w razie wypadku w drona w Niemczech ,można sobie włożyć w... W razie nie wypadku też nie jest respektowane bo jest na zbyt niską kwotę ,która w Niemczech jest wyższa i obowiązkowa . Fajnie co? Zabawa mi się spodobała i już myślę nad mini 4 pro lub air 3 ,ale z racji pewnych racji może będzie to mini 4 pro. Dla moich prywatnych potrzeb już mini 3 daje rade a i filmy czy zdjęcia ,są dość dobrej jakości. Na tym się trochę znam ,może to nie jest obrazek jak z mojego sony A7 III czy nikona D850 ,ale jest całkiem dobrze jak na własne albumy pamiątkowez jakichś podróży. Taka sprawa . Aha chciałem jeszcze dodać ,że..bo pisałem że kupiłem ,pochwaliłem się jak dziecko jakimś mini 3 ,a te przepisy i rozkminy czy to dobrze czy nie.Zacząłem się zastanawiać czy dobrze zrobiłem kupując to coś . Więc mówię ,Je...ć to ,bede latał se w d... a jak. Pozdrawiam wszystkich lotników i lotniczki,tych co napie..ją w szyby i inne przeszkody,tylko szkoda maszyby troche. Pozdrawiam te ptaki co na nie leciałemi musiały spie..ć bo bym je rozjechał. A tak jest ok.
Jakby nie to że mam nsts-y, to bym się teraz zapłakał 2x. najpierw nad ukochanym fpv, potem nad moim Air2S. W obliczu tego co się działo z przepisami w ostatnim półroczu, pozostaje mieć nadzieję, że w 2 lata może powstanie jakiś twór nstsowo - podobny, obowiązujący na naszym terenie, a liberalizujący obostrzenia unijne. Dobrze, żeby z konwersją z obecnych NSTS, jak uprzednio z konwersją ze świadectwa kwalifikacji na NSTS. "*****, a tak nam było dobrze"
Mam wrażenie że Unia Nie ma co robić tylko Przypie**** się do ludzi którzy mają pasje. Te łuby Unijne miały Pomagać ale Na razie wszystko widzę na UJEBA* wszystko jak leci. A sami biorą Łapówki od szejków :D:D
Czekam na wszystkie instytucje jak telewizję i ośrodki kultury które to wszystko spełnią! Do tego koszt takiej usługi wzrośnie u firm filmujących o 1000%
Ale klops. Właśnie zacząłem budować własnego. Nie zależy mi jakoś na lotach nad ludźmi, a bardziej na autonomiczny h lotach w przyszłości. To jest tak pokręcone że masakra...
Zabijają ciekawą pasję i związane z nią biznesy. Jak nie Unia, to nasze lokalne orły nieloty.... ostatnio z każdej strony leci wpie#dol dla droniarzy. Łączę się w bólu i pozdrawiam😢
Dopóki tysiące dronów dziennie schodzą z taśm produkcyjnych by trafić na Ukrainę dopóki nikt tego nie zabije. A potem tym bardziej. Poczytaj o Codym Wilsonie, a potem pomyśl, że władze USA zakazują posiadania i sprzedaży drukarek 3D. XD!
W EU i PL nic się kupy nie trzymie. Dziś Ministerstwo Edukacji ogłosiło Narodową Ligę Dronów. Sprawdźcie na stronie w aktualnościach. I tak sobie myślę że jeśli ta liga wystartuje to fpvły będą nielegalne. Będą uczyć dzieciaki czegoś co będzie nielegalne? Dzika logika. Potem będą się jeszcze zastanawiać dlaczego dzieci takie sfrustrowane. Z drugiej strony MON z wielką strategię budowy systemu obronności państwa w której pomija się potencjał ludzi, którzy w razie godziny W byliby w stanie sklecić coś co przeniesie ładunek + trafić tym czymś w otwór 50x50cm. Przykłady wiadomo skąd. Ostatnia rzecz to Min Fin i Gosp - mamy nowy sektor, nowe usługi, nowe pomysły na zarabianie pieniędzy + usług pobocznych i zabijamy to zanim się na dobre rozwinęło. Za chwilę Europejczyk będzie synonimem dump and dumper. Gorzka refleksja
Będą uczyć dzieciaki jak bezpiecznie latać i zdobyć uprawnienia. To tak jak z bronią palną - możesz mieć musisz się tylko postarać i być osobą kompetentną.
Ja zacząłem się godzić z tym, że drony będzie można zwiesić na kołku. Poziom skomplikowania przepisów jest na tyle wysoki, że muszę się pokusić o jedną uwagę i prośbę o ewentualne sprostowanie, bo być może ja już jestem za mocno skołowany. Lot FPV wykonujemy max do 50m nad poziomem terenu i 500m od pilota wg wytycznych. Wysokość wieży Kościoła Mariackiego wynosi 82m. Moim skromnym zdaniem lot wykracza poza NSTS-01. Niestety wg NSTS-05 też nie dałoby się go sklasyfikować mimo, że FPV byłby tu lotem BVLOS, ponieważ taki lot może być wykonywany poza granicami gęstej zabudowy i oczywiście nie nad zgromadzeniami. Tu ciekawostka, że w eRules UE dla Dronów (zlepek informacji na podstawie rozporządzeń, na podstawie których mamy nasze przepisy) jest zawarta informacja o tym, że za zgromadzenie można traktować wg mnie rynki (komercyjne ulice w godzinach otwarcia lokali). To tylko wierzchołek góry lodowej pokazującej jak skomplikowane są przepisy i co ciekawe, mam świadomość, że mogę się mylić, bo nie doczytałem czegoś w innym miejscu :)
Lot FPV z obserwatorem jest według ULC traktowany jako lot VLOS. Obserwator (3 obserwatorow w tym przypadku) siedział krzesełko obok mnie :-). Widać nas na filmie.
Drobny komentarz do tego co powiedziałeś/napisałeś w 6:15. Zgodnie z majową zmianą w NSTS już dziś mamy obowiązek wydzielić kontrolowany obszar naziemny. Więc i tak w przypadku krajowych scenariuszy latanie w mieście bez wydzielenia obszaru jest na "nie legalu". Niemniej jednak NSTS przynajmniej uwalniają od obserwatora :)
Musisz wydzielić kontrolowany obszar naziemny jeśli nie mamy obserwatora a prędkość drona nie jest ograniczona do 15 m/s ;-). Obserwator lub ogranicznik prędkości (np w avacie) zdejmuje ten obowiązek.
Szkoda ze zapis taki marny w wytycznych, gdyż w BetaFlight/KISS itd.. ciężko ograniczyć "prędkość", możemy RPMy ale prędkości tyko w "mądrzejszych" maszynach AvataType :) . P.S. Nie znalazłem w wytycznych 6/23 zdjęcia obowiązku obszaru naziemnego przy locie z obserwatorem "UAS.NSTS-01.020 Warunki wykonywania lotów" punkt 8) ... @@atzod
Przyszła mi do głowy hipotetyczna sytuacja gdzie disarm'ujemy "Avatę" na 50 m i opada spadkiem swobodnym ciekawe czy zwolni jak osiągnie 15 m/s :D :D :D @@atzod
A mnie ciekawi Dlaczego?? O ile rozumiem przykręcania śruby na hulajnogi którymi jeździli pijani lub szybkimi chińczykami po chodnikach i powodowali wypadki. O tyle nie słyszałem o wypadkach z dronami. O co chodzi? Dlaczego? :/
Strefy zakazu, limity wysokości, kategorie wagowe dronów, certyfikaty na drony, stefy buforowe i bezpieczeństwa, różne licencje, ,,regulowane" zarządzeniem urzędnika niskiego szczebla, czy twój dron może latać obok drona kolegi czy to nie wyścig, ile metrów możesz przelecieć nad pojedynczą osobą a ile nad grupą i której licencji, klasie i wadze się to mieści... Przecież to trzeba mieć jakiś doktorat. Mam pecha co do hobby. Pierwsze zostało zamknięte na dwa lata a drugie jest stopniowo zamykane.
Unia europejska bardzo silnie pracuje na to by nowe pokolenie ją znienawidziło. Kościołowi udało się to już bardzo udanie, to teraz oni postanowili powtórzyć ten sukces. A swoją drogą co z dronami do 250g bez klasy, jak mavic mini 3?
sub250 bezk klasy, kupione przed 1.01.2024 mogą latać a A1 www.easa.europa.eu/pl/domains/civil-drones/drones-regulatory-framework-background/open-category-civil-drones
@@atzod czyli teoretycznie od 2024 w FPV bez dodatkowych uprawnień czy kombinacji będzie można latać np takim CineLogiem20 z O3 od GePRC? Lub DJI Mini 3 Pro z motion controlerem 😂
Zrobili zamieszanie i tyle, ale poprawcie mnie jeśli źle zrozumiałem, czy mając małego drona FPV typu 2-2,5" (sub250) będę mogł latać VLOS z obserwatorem wśród ludzi tylko do 2025 a potem mam sp...ać na łąkę albo liczyć na to że nikt nie uzna takiej Mobuli75 za drona, albo nie trafić na "kabla" bo mu coś pod nosem bzyczy?
Mavic Mini może latać czy trzeba spełniać jakieś super wymogi ? Bo do tej pory był check-in w DR i tyle. A teraz co ? Nie mam pojęcia gdzie mogę latać, a gdzie nie. Zawsze myślał za mnie DroneRadar
@@ExcellentfilmsTube tak, nie znam się. Zawsze był drone radar właśnie dla takich osób jak my. Heniek na wsi kupuje dla dziecka na komunię Miniacza 3 pro. Nikt nie będzie się zagłębiał w przepisy jak krowa czeka. DLACZEGO SIE TO TAK UTRUDNIA!? Powinny być jasne, przejrzyste i dostępne dla każdego zasady. Żeby Heniek i ja widział zielone - mogę latać. Czerwone - nie mogę. Zanim skrytykujesz to zwróć uwagę, że my z Henkiem chociaż zgłaszamy lot. Ile jest osób co tylko latają ale tą grupę pominiemy ;) A tu jakieś NSTS, STS, A1, C3, i potem: Jakiego mam drona, jaka to strefa, czy akurat teraz można latać. Było już na dobrej drodze. Zaś będzie burdel. Ja nie wiem czy mogę latać i wcale nie zamierzam czytać. Nie potrafią tego ogarnąć, trudno. Ja przynajmniej nie latałem nad Morskim Okiem, gdzie inni ludzie się nie pierdo@#li w tańcu i Air2s śmigali. Druga sprawa, że są miejsca gdzie dronem można, dronem który może uciec i lecieć bez kontroli. A ja paralotnią nie mogę... Chociaż mam nad tym kontrolę i mogę lecieć na 50m nie przeszkadzając samolotom. Już nie raz latałem dronem w CTR, a na lot paralotnią nie dostałem zgody mimo, że tłumaczyłem, że start jest 200m od granicy i tylko muszę przelecieć te 200m i już będę poza strefą gdzie można latać do 700AGL. CIULOWO SA ZROBIONE TE PRZEPISY. szkolenia wojska też są w strefie od 0AGL. Chciałbym zobaczyć jak leci F16 na tych 50-100m nad ziemią. Wtedy bym zrozumiał dlaczego przez tydzień nie mogę polatać nad lasem czy innym polem. A nie, że oni robią wysokość minimum 700m a strefa jest od ground
Ja mam NSTS-01 - na szczęście :) - ALE - chodzą plotki, że Unia będzie łagodzić przepisy, zwłaszcza dla dronów lżejszych do 900 gramór czyli klasy C1. Jest więc nadzieja.
Aby dron dostał klasę C1 musi spełniać wymogi masy, głośności, limitów prędkości i wysykości. Dla FPV generalnie nierealne. Nic to nam w tym wypadku obecnie nie zmieni :-(
@@atzod Mój DJI AIR 3 na szczęście :) ma "nabitą" C1 - co do FPV - nie latam więc mnie to tak nie "boli". Inna sprawa - prorocze okazały się słowa pewnego urzędnika państwowego : Jeszcze zatęsknicie z tymi NSTS'ami :) :) :)
@@atzod chyba ze dla gotowcow, ale nie oto chodzi zeby kupowac cos a'la DJI, czyli gotowiec. Poza tym każda "nieautoryzowana" naprawa i teoretycznie dron powinien znów isc na test ;)
Już o tym rozmawialiśmy... generalnie cieszymy sie 3 - 5 cali do końca 2025 roku, a potem latamy sub 250g z obserwatorem - wówczas to VLOS. Ale nie wszystko da się zrobić taką muchą. To jest smutne
Jeśli w Ustawie o prawie lotniczym tak będzie napisane, to tak. Na stronach EASY jest jednoznacznie: Loty w goglach wymagają obserwatora i wypadu poza miasto. Jest jasno powiedziane, że FPV latamy w A3. Nie ma podziału na loty w goglach dronami sub 250 i over 250.
To ja mam na to sposób: bierzesz obserwatora i dajesz mu apke jakaś lewą i obserwator udaje że lata - jest LOS. Ty stajesz obok w goglach i normalnie latasz. Przychodzą sprawdzić grzecznie ladujesz i mówisz że on latał los. A ty stałeś obok w goglach i grałeś w gry na VR.
Juz widze jak policja wie co robi chlop w okularach fpv i go zatrzymuje 😂 Na mnie zawsze patrza jak na kosmitę 😂 Pozatym Ruskich rakiet nie umieli wykryc a co dopiero drona fpv o masie 2kg 😊
dron fpv o masie 2kg to chyba jakiś 10cali. zwykłe drony 5calowe to ważą 600-700g. Co kilka miesięcy zmieniają te przepisy, kategorie itd raz można raz nie można
Realnie nic się nie zmieni, bo po prostu nielegal wejdzie na wyższy poziom, bo nawet nie będzie opcji polatać legalnie. W tych wszystkich przepisach, apkach jest totalny burdel.
Pojawił się cennik wykroczeń, który może Cię strzyknąć na kilka tysi za taki nielegalny lot. Będziesz porzucał drona na widok radiowozu, bo taniej będzie kupić (hehe, zbudować bo nie kupisz fpv bez nadanej klasy) niż zapłacić mandat.
@@atzod To już naprawdę robi się oderwane od rzeczywistości. Teraz to będziemy trochę poniżej pilotów samolotów 😂 Łatwiej każde inne prawko ogarnąć i z niego korzystać niż latać małym dronem 🫣
Ale tu się mylisz! Latanie dronem zostało ułatwione! Inspierem możesz legalnie latać po skonczeńiu godzinnego kursu online i przeklikaniu egzaminu w 20 minut. To samo Mavic 3 w centrum miasta nad głowami ludzi. LATANIE KRWIOŻERCZYM DRONEM FPV BEZ UŁATWIACZY - no tak, to już prawie jak myśliwcem :-)
@@atzod No ja właśnie mówię o FPV. Same szkolenia to banał, ale potem szereg wymagań jest tak duży, że nawet nie wiem do czego to porównać z znanych mi rzeczy
@@atzod Wyjaśnij to Przemo pliz: pierwszy film jaki mi YT podsuwa o lataniu dronem long range pochodzi z przed jakichś 8 lat, facet odpala modem 4G i wykonuje lot na odległość bodaj 26 km, jaki to problem dzisiaj, gdy sieć 5G JEST DEDYKOWANA do zdalnego sterowania zaawansowanymi procesami , przecież nie powstała tylko dlatego by oglądać Netflixa? IMHO kilka tysięcy zabawkowych dronów wali się dziennie w krzaki tylko na jednej wojnie, czyli co najmniej tyle samo dziennie musi ich schodzić z taśmy produkcyjnej, prędzej czy później to wpłynie korzystnie na ceny, a więc powiększy zastosowania komercyjne dronów, tym samym ilość cywilnych użytkowników. Sterowanie 5 G, baterie x generacji i będziesz wykonywał lot FPV po Krakowie z krzaków na wsi na której masz tą fancy stodołę i plac zabaw. Jak cię niby złapią? Przy bateriach powyżej pojemności 400Ah na kilogram masy mądrzy ludzie wieszczą, że nie będziesz potrzebował drona, przykręcisz cztery silniki do kanapy z salonu i będziesz sam fruwał z gołębiami po rynku. IMHO nie chcę zarażać nieuprawnionym optymizmem, ale w tej chwili zabranianie, ograniczanie latania dronem: jest tak samo bez sensu jak zabranianie druku 3D ( wiesz jakie fajne a nielegalne rzeczy można na tym drukować? XD!) Mogą nawet karać Mentzenowskim pierdyliardem PLN, co z tego, skoro wykrywalność będzie nikła, bo ograniczy się do przejęcia drona po fizycznej kolizji, a i wtedy może okazać się że ustalenie użyszkodnika jest niemożliwe, bo karta SIM jest prepaidowa: anonimowo kupiona na jakiejś Słowacji. Żaden regulamin i kodeks nie wyprzedzą życia, z jednej strony to potencjalnie jedna z najniebezpieczniejszych łatwo dostępnych technologii obecnie, z drugiej - postęp nie zważa na żadne bezpieczeństwo. Jak coś się da zrobić, to ktoś to zrobi, nawet jak będzie nielegalne i zakazane, ktoś tego dokona i ośmieszy nieżyciowe przepisy.
Teraz czekamy na wprowadzenie przez debilną unię (celowo z małej litery) dokumentu zezwalającego na chodzenie pieszo. Przecież to też niebezpieczne bo mogę kogoś niechcący potrącić
jak zjab dorwie sie do prawa to tak obywatel pozniej musi sztab radców nająć żeby rozkminic o co w ogole autorowi chodzilo . kurwa to prawo napewno nie pod siebie robili. moim zdaniem jak najwiecej stawiac opor bo nas zniewola do konca
Widzisz Phobos, Drony FPV mają szansę wyłącznie na C0 lub C4. Więc albo zabawka i latasz w A1 albo C4 i latasz wyłącznie poza miastem. Tak naprawdę to Pavo Pico bez klasy - A3 i za miasto. Jeśli dostanie klasę to będzie o C4 i tak samo: A3 i wypad za miasto.
Tu chodzi tylko i wyłącznie o kasę. Technologia stała się zbyt łatwo dostępna dla przeciętnego obywatela, który stał się poważną konkurencją dla dużych firm które chciały by wejść w ten dochodowy i perspektywistyczny rynek jakim są drony. Tak więc jak to rozwiązać? A dowalić takie przepisy aby uniemożliwić zwykłemu kowalskiemu dostanie zgody na lot czy to za sprawą papierologii czy kasy. Dla dużych firm to nie będzie problem bo je stać i mają zaplecze ludzi od załatwiania wszelkich zgód i kontakty biznesowe.
Ktoś mi może powiedzieć co realnie grozi jak sobie wezmę drona FPV o masie 250-500g i sobie polatam gdzieś na jakimś polu, z dala od ludzi i zabudowań. Bez obserwatora. Co jakiś strażnik miejski będzie znał te wszystkie przepisy, sprawdzi wysokości na jakich latałem, zważy drona i sprawdzi uprawnienia? Przecież my to ledwo ogarniamy. Ja rozumiem zawodowców, że chcą mieć papiery bo to ich praca ale hobbyści latający nad polami dronami FPV własnej roboty?
Do mnie ostatnio przyjechał pan z krzykiem że mu to hałasuje i nie ma spokoju we własnym domu. Latane ze 200-300m od zabudowań. Skończyło się na krzyku i straszeniu zestrzeleniem. Latałem legalnie ale dla świętego spokoju się zawinąłem.
Hmm, teraz już się całkiem pogubiłem. To nie było tak, że nawet drony bez kategorii (i budowane do użytku prywatnego) mogą latać z obserwatorem w A1 np. po rynku w mieście gdy mają masę < 250 g oraz prędkość do
Wg EASA wszystko z FPV lata w A3. Jest interpretacja ULC która mówi, że lot FPV z obserwatorem jest lotem VLOS, przynajmniej w scenariuszu NSTS. Wg EASA każdy lot FPV musi mieć obserwatora. Informację trochę się wykluczają, ULC może doprecyzowywać obostrzenia, więc jest szansa, że w A1 polatasz FPV z obserwatorem sub250.. jeśli ULC wykaże się chęcią i tak skonstruuje wytyczne
@@atzodNo oby, generalnie w tym wszystkich chodzi by nikomu nie zrobić krzywdy. Nawet już tego obserwatora jakoś przeżyję, ale do licha - mały dron 250 g z O3 z osłonami na śmigła naprawdę nikogo nie zabije. Rozumiem coś z full GoPro co ma masę 500-600 gramów. Niespodziewane fail safy się zdarzają i taka cegła naprawdę może kogoś zabić ale nie mały bzyk z O3...
@@atzod No ale to już jest hit: "Latając w trybie FPV, pilot ma dyspozycji jedynie wizję przekazywaną z kamery pokładowej drona, podczas gdy dron znajduje się poza zasięgiem wzroku pilota. Może to ograniczać orientację w terenie.". Chyba ten co to pisał nie latał nigdy w googlach :D Dronem FPV najczęściej lecimy do przodu i wszystko widać. Dużo trudniej mi się latało Mini 3 Pro z jego małym FOV z nosem w dół patrząc w ten ekranik.
@@szmonszmon Nie no, raz miałem dziwny fail safe i dron spadł. Na szczęście nad skałami w górach, ale jaja mi zmalały bo równie dobrze mógł spaść jak latałem gdzieś w mieście - co prawda o 05:00 nad ranem, ale pojedyncze osoby gdzieś tam były. Cinelog35 z GoPro to cegła i nawet będąc zapalonym droniarzem bałbym się np. z dziećmi chodzić po rynku gdzie ktoś lata w środku dnia takim dronem. Ten limit 250 g nie jest wzięty z tyłka bo jak pamiętam zakłada że jak coś Ci walnie w głowę to nie przekażesz bodajże więcej niż 80 Dżuli energii. No ale po to go policzyli by właśnie umożliwić latanie czymś co ma mniej niż 250 g nad ludźmi. Nie rozumiem zatem czemu dla EASA FPV jest takie MEGA bardziej niebezpieczne. Wolałbym ciągle bardziej oberwać np. Cinelog25 z O3 (~ 240 g) z osłonami niż jakimś DJI "z klasą" co mi potnie twarz odsłoniętymi śmigłami :P
czesc, chce kupic avate i latac przynajmniej 500m zdala od ludzi w norwegii (lasy, gory, opuszczone budowle). potrzebuje jakiejs licencji w teorii i w praktyce? Jak wiadomo jest w shengen ale jednak poza unia. Poczytam przepisy norweskie ale raczej nie zamierzam robic zadnych licencji gdy najblizszy czlowiek bedzie srednio 5km ode mnie.
@@atzodosobiscie jeszcze nie wiem co zrobie, za to odpowiedz moglaby przydac sie nie tylko mi. na pewno sporo ludzi chcialoby polatac na wakacjach poza unią, zdala od ludzi i dowiedziec sie jak to prawnie wyglada OGOLNIE. Np. czy to juz jest ten czas, gdy sluzby chodza ze skanerami w poszukiwaniu pilotow dronow, czy jesli bede trzymal sie zdala od kompleksow wojskowych czy lotnisk to czy generalnie przymyka sie na to oko ze wzgledu na niska spoleczna szkodliwosc czynu. Na wlasna odpowiedzialnosc oczywiscie.
cały FPV lata w A3 - tak twierdzi EASA, tak mówi trzeci link z opisu filmu. Nasz ULC wydał interpretację, że lot FPV z obserwatorem nosi znamiona lotu VLOS, i to jest jedyna linia obrony. Więc tak, 3,5" z obserwatorem w A1, pod warunkiem że jest to konstrukcja samodzielnie zbudowana i do użytku prywatnego a nie komercyjnego.
a mnie to zwisa,latam sobie nad własnymi polami z dala od ludzi takie zasady to powinny obowiązywać tylko tych co latają tak jak na tym filmiku, między ludźmi dosłownie nad ich głowami, serio nikt nie zdaje sobie sprawy co by było jak by ten dronik tam na tym rynku spadł i komuś łeb roztrzaskał,to że te drony naszpikowane są systemami gps i inne fajnie ale wystarczy ze bateria nagle straci moc i dron leci w dół
Ten dronik na tym rynku to waży tyle, co w większości zjedzone jabłka. Przeciętne jabłko waży 240g, ten dron waży 70g. Jakby takie jabłko, w większości zjedzone, spadło na głowę, to ile osób by zabiło? Ile dzieci osierociło? Gdzie policja? Gdzie byli rodzice?
@@spi25888ale właśnie o to chodzi że nawet jak będą miały, to maksymalnie na dwa lata! Potem już nikt nie będzie mógł latać w miastach oprócz miniaczy
Dobrze ze mieszkam na wypizdowiu i moge polatac skrzydłem fpv kiedy chce i gdzie chce.. przewaznie w promieniu 2.5km...iiiii nawet do chmurek ...jak sie policji chce mnie gonic droga wolna
doby materiał... wydaje mi się że te przepisy są zmienianie jako reakcja na wykorzystanie dronów w tym dronów FPV na wojnie w Ukrainie... a powiedz mi co po 2 latach będzie bo mam nsts1 i co za 2 lata straci ważność ???
Powiem Ci, że zamówiłem DJI Mini 2 z odbiorem w MediaMarkt i płatnością przy odbiorze, zrobiłem egzamin A1/A3 na stronie pansa i... chyba zrezygnuję z zakupu i nie odbiorę drona ze sklepu... Tym filmikiem mnie skutecznie odstraszyłeś :(
@@atzod jeżdżę motocyklem i chciałem używać drona do dodatkowych ujęć, no ale tu nie można latać w ogóle, tu tylko jak nie ma ludzi, a tutaj dostaniesz 30k jak polecisz 20 metrów za wysoko. To już zap*erdalanie ponad limit wyjdzie taniej, a ryzyko kontroli zbliżone.
Latanie dronem, który waży 2kg w mieście jest obarczone ryzykiem - ZAWSZE. Posiadanie NSTS01 tego ryzyka nie minimalizuje, bo to tylko elektronika. Ja nie ufam elektronice dronów FPV na tyle, żeby kilogramową maszyną przelatywać nad ludźmi czy samochodami w mieście. Nawet gdyby to było dozwolone bez żadnych ograniczeń, to ja bym się nie podjął takiego latania. Ale technika się zmienia, dzisiaj są drony, które ważą 100g i nagrywają 4K, więc z obserwatorem będzie można sobie nagrać co się chce w mieście. Małego i cichego drona nikt nie zauważy, bo hałas w mieście przewyższa hałas generowany przez śmigła. I nawet jak taki maluch puknie w przechodnia, to istnieje duża szansa, że on się nawet nie zorientuje.
Pełna zgoda! Dodatkowo nie mogę uwierzyć, że dla EASA jakiś mały Cinelog25 z O3 z osłonami co ma masę 240 gramów jest mega niebezpieczny, a jakiś DJI bez osłon na śmigła, ale z "klasą" już nie
Pieprz się kolego z takim tłumaczeniem. Jazda autem też jest ryzykiem - nawet przy 20km/h zagrożenie jest nieporównywalnie większe - a jednak kurwa ludzie jeżdżą. Magia.
Przepisy pod wojnę, dron jako potencjalny szpieg będzie ścigany i nikomu nic nie wolno. Wojna w Polsce będzie w 2027 także logiczna całość zachowana. Chciałem sobie aquilla16 kupić :/ nie wiem czy jest sens zastanowie się.
Jestem tak zirytowany. Ja nie chcę latać nad rynkiem w Krakowie, ja nie chcę latać przy domach. Chcę iść sobie na pole czy do parku i polatać, ale nie mogę. Bo 1. muszę mieć obserwatora, 2. jeżeli ktoś będzie przechodził to będzie widzem, a obecność widzów jest niedozwolona...?? To wszystko przez ludzi którzy nadużywali NSTS, bo nawet ten lot który pokazałeś na filmie, moim zdaniem może irytować, a ludzie między którymi tam na końcu manewrujesz mogli czuć się niebezpiecznie.
@@atzod Takie uroki systemów ubezpieczeń i państwowej opieki zdrowotnej. Jak taki dron wleci komuś w oko i spowoduje dożywotnią niezdolność do pracy to ktoś musi wyskoczyć z kasiorki. A w tych sprawach aby sąd coś orzekł - to rubryczki muszą się zgadzać. Więc z jednej strony to lepiej aby jakaś rubryczka istniała aby np ubezpieczyciel nie miał podstaw aby nas straszyć regresem. Gdyby wszystko był prywatne to tematu nie ma. Wlecisz w oko to bulisz i temat w zasadzie wyczerpany. Tylko problem jest taki jak rehabilitacja/leczenie/renta wyjdą 10k miesięcznie a sprawca zarabia 5000zł. wtedy nawet jak komornik zabierze 100% to i tak brakuje drugie tyle. Wiec w takim systemie osoby poszkodowane byłyby z samej zasady na przegranej pozycji - mimo ze to nie one są winne wypadkowi. A ubezpieczyciel to nie instytucja charytatywna aby tylko wypłacać kasę zawsze i wszędzie i na każdą prośbę.
@@Paginski Tylko weź pod uwagę że samochód to dość stary wynalazek - a prawo które sie ich tyczy - jest zmieniane do dnia dzisiejszego. Myślę że pierwsi właściciele samochodów też nie mieli łatwo jak dopiero pojawiał się wysyp paragrafów które dopiero z czasem były zmieniane. Takie uroki nowości i okresów przejściowych. Np OC w samochodach. Dopiero teraz system jest w miarę szczelny aby wykrywać że ktoś nie ma OC. Na pewno cyfryzycja pomaga aby uszczelnić inwigilację.
Niezależnie ile wydałeś na nsts i kiedy to robiłeś, jakiego drona potem kupiłeś, być może nawet wziąłeś kredyt i założyłeś firmę, zajmowałeś się mapowaniem albo serwisem fotowoltaiki, farm wiatrowych czy innych dziwactw - Unia właśnie ot zdelegalizowała normalne latanie i rozwijanie się droniarstwa, a więc nie będziesz mógł sobie latać xd chyba że nad łąką
Kurde, chcialbym wejsc w swiat dronow i czym wiecej czytam tym mam wiekszy mindfuck totalny, robiac licencje na A1/A, chcac latac w miescie np takim dji mini 3/2 cokolwiek do tej 250g masy moge to zrobic ? co jezeli chcialbym zbudowac drona od 0 i tam klasyfikacji nie ma? @atzod Dzięki
no w gore nie bedzie mozna latac krecić widoczki trza sie nauczyć latać nad wierzchołkami drzew jak piloci mysliwców jak sie chce piwo 5 km dalej na działke dostarczyc ...i tyle.
Czy dobrze rozumiem, ze aby zdobyć NSTS-01 to trzeba zdać egzamin teoretyczny i wziąć udział w kursie praktycznym? Nie ma czegoś takiego jak egzamin praktyczny?
No cóż, szukam terminu. Szkoda, że Kraków daleko ;) Rozumiem ze całość musi być skończona w 2023, nie wystarczy np kurs lub egzamin? Akurat kupiłem drona fpv, gogle… głupio odpuścić teraz
Mini się łapie na wyjątek: Wszystkie BSP o masie poniżej 25g i zakupione przed 1.1.2024 mogą latać w A1. Airy do latania po domu albo po odludziach, tak.
Ponieważ AVATA jest cały czas oferowana przez DJI, a nie wypuścili następcy z klasą, to pewnie nadadzą jej klasę, gdyż inaczej od 1.01.2024, nie będą mogli jej sprzedawać.
Gdzie te czasy co latałeś gdzie chciałeś i jak chciałeś 500m do góry i 2000m w koło do odcięcia zasięgu dji wracał i nikomu nic się nie stało 😁 Tak za chwilę wprowadza że elektryki są niebezpieczne same jeżdżą po ulicach na Kurła Gdzie w TV było że dron zabił niewinna osobę? Pozdro Przemo 🙋♂️👍
Siemka. Dostałem avate na święta jako prezent. Jeśli wcześniej nie robiłem żadnego kursu to co powinienem zrobić w takim przypadku żeby móc latać nią legalnie ? Nie chodzi mi tu żeby od razu latać nią po rynku ale bardziej o to że pojade gdzieś na wakacje i żeby nikt sie do tego nie przypierdzielił że latam dronem.
Nie wszędzie i nie zawsze... Przepisy unii europejskiej teoretycznie nie zakazują lotów w mieście a w praktyce w każdym kraju przepisy są nieco inne... Loty w centrum nie zawsze są dozwolone i można dostać srogą nauczkę... Jeden z turystów we Włoszech dostał 55 tys euro kary za minutę lotu 🤭
@@atzod - masakra taki dobry dron i trzeba się będzie go pozbyć 🙄 To jest jakieś niepoważne, bo tak naprawdę robią oni krzywdę tylko tym osobą co chcą zrobić legalny lot, a reszta i tak będzie latać z ukrycia i robić partyzantkę co jest dużo większym zagrożeniem..
Mam mobule 6 z silnikami 25k kv i śmigłami biblade, do latania w domu i w halach jest świetny. Latałem też 7 w hd, ma trochę muła bo ciężki, ale charakterystyka lotu ogólnie podobna i nagrywki w full hd nawet spoko. Polecam mobule 6 i wgrać quicksilver a nie betaflight.
KURWA MAĆ
ale że aż zasłuzyłem na przypięcie komentarza? XD
@@Miroon93Można dyskutować, analizować, lamentować, a czasem wystarczy jedno proste "KURWA MAĆ", które wyczerpuje temat :D :D
@@rfly-fpv dziekuje. Temat do zamkniecia
@@Miroon93Temat wałkowany tysiąc razy zamykam.
Użyj opcji szukaj.
Zawsze my starzy modelarze mówiliśmy, że w końcu przez pajacyków zaostrzą się przepisy. Oczywiście nie chodzi tu tylko o polskich pajacyków ale ogólnie o całą rzeszę amatorów co podchodziło do tematu jak do zabawek.
Taka zminaa przepisów powoduje tylko i wyłącznie to, że ludzie którzy do tej pory latali przepisowo, będą mieli wywalone. Nagle zaniknie temat robienia Check In. Latać będziemy, tyle że nielegalnie. Zamiast być bezpieczniej, będzie odwrotnie.
Dokładnie tak. Pisałem to już wielokrotnie na grupach droniarskich. Im przepis bardziej kretyński, tym częściej będzie łamany. Idealna analogia to zatrzymywanie się na warunkowej strzałce w prawo. Ilu kierowców to robi? 5%? Czy to oznacza, że 95% kierowców nie umie jeździć i trzeba im zabrać prawko? Otóż nie. To oznacza, że przepis jest do dupy.
Trzeba kierować się rozsądkiem w głównej mierze, a nie prawem.
Dokladnie. Zamiast latac w kamizelce i na vlosie bede siedzial w aucie w krzakach i pilnowal tylko kurwa kontrolera
Dokładnie i nie zamierzam się tym przejmować .
@@Miroon93tak ale ze starą aparaturą midelarską na old sterowniku wookong czy A2 który nie zdradzi pozycji nadajnika (wiem że można namierzyć triangulacja ale nikt tego nie będzie stosował)
@@kuss116nie no akurat zatrzymanie na strzałce ma powodować rozejrzenie się czy nikt nie przechodzi to takie głupie nie jest
jestem w trakcie kursu :D do zobaczenia 16.10 :) oby pogoda dopisała :D a przepisy są coraz bardziej skomplikowane i mam wrażenie że to jest po to żeby wyeliminować prywatnych użytkowników co by zostali tylko ci najsilniejsi itp.
Zaczynam powoli mieć wrażenie że lotnictwo bezzałogowe staje się powoli dużo bardziej obciążone przepisami niż lotnictwo załogowe. Dla przykładu posiadając licencję PPL(A) mogę sobie wystartować samolotem z pola za domem, wpaść do lotniska na Babicach na kawę i wrócić do domu, jedyna formalność która temu by towarzyszyła to zgłoszenie się na radiu do FISu. Jakby pilot samolotu chciał polecieć na lotnisko kontrolowane(na przykład Modlin) to wystarczy że zgłosi plan lotu z powietrza i zapewne go po prostu wpuszczą.
To wszystko na podstawie jednej licencji, załatwiając wszystkie formalności przez radio.
tak jest.
ale zobacz co trzeba mieć i jaką wiedze żęby jednak tą licencje wyrobic zdrowie itp. a dronem poleci każdy
lol ale co Ty porownujesz. PPL(A), do jakiegos Anonka co zrobil szkolenie online (lub nie) ipojecie o lotnictwie i o aero ma nikle.
Ktos kto zdobywa licke pilota, przez wiele godzin udowadnial ze wie co robi i przede wszystkim jak szanowac przestrzen lotnicza.
No i w d.. te przepisy. Teraz obserwator będzie od wypatrywania psiarni :)
Pamietacie jak wchodzily przepisy na modele to Szymanski z ULCu zrobil konferencje, nawet na YT bylo. Obiecywal ze jako modelarz i FPVlowiec dopilnuje przepisow aby nikt nie byl poszkodowany. I ze zrobi nawet material o tym. .... Schowal glowe w piasek i goscia ni ma. Podobnie jal ten maly co rzadzi i wsytepuje tylko przed okreslona grupa...smutne to :(
Od jakiegoś czasu chodziła mi po głowie myśl. A kupię sobie drona! Ale już mi przeszło. Dziękuję, do widzenia.
I w ten sposób zmieniając przepisy zniechęcili mnie skutecznie do latania i także do strzelania spotrowego które bardzo lubiłem . Kurwy wszystko zniszczą.
Kup sobie malucha z nadaną klasą i lataj. Szkolenie darmowe, latasz legalnie, nie ma co się zniechęcać
@@atzod Przecież to nuda :D
🤷🏻♂️
@@neonowka1107A co to ma do strzelania sportowego? Ustawa w PL sie ni ezmienila na gorsze.
Wolność, Unia Europejska, żyć nie umierać
Byłem , Zrobiłem u Przemysława NSTS-01. Polecam !
Sa jakieś ograniczenia, na drony podwodne?. Może się przerzucę. Może tam dadzą żyć.
zakazują wszystkiego... za to bez limitu może brać szprycę.
A niech spadają na drzewo.
Latam się fpv jak chcę i mam na te chore zakazy wywalone.
J3b4n4 Unia wszystkiego chce zakazać i wszystko uregulować.
Najlepiej abyśmy siedzieli w domu i tylko do pracy chodzili, bo do wyjścia na dwór potrzebna będzie licencja i kurs.
Warto pamietac ze dla wielu drony to tez praca. Czesto jedyna
@@Miroon93 Tu już ciężej kryć się w krzakach.
Zgadza się. Znając zamordystyczną politykę UE, nie zdziwiłbym się, gdyby wprowadzili obowiązek zgłaszania robienia dwójeczki i limit wody w spłuczce 5l. Oczywiście w trosce o klimat!
@@kuss116"Objętość jednorazowo spłukiwanej wody to nie widzimisię producentów, ale prawnie uregulowana kwestia. Komisja Europejska za "optymalną objętość" wody do pełnego spłukania muszli klozetowej uznała 5 litrów, chociaż pojawiały się głosy, by ograniczyć tę wartość do 3 litrów.26 kwi 2019"
Ja się nie zdziwię jak za jakiś czas zakażą dronów z obiektywem większym niż szerokokątnym, do zbliżeń.
Hmmm ... Na szczęście nic to nie zmienia dla mnie. Illegal all the way. Obserwatora to ja mam ale nazywa się czujka. Procedura jest opracowana. Czujka daje sygnał- smutni panowie, szybciutko lądujemy gdzieś aby zebrać drona. Minimalistyczny sprzęt baterie pochowane bo kieszeniach, reszta w małym plecaczku i spierdolka :). Raz była ewakuacja, ale chyba przesadziliśmy. Jednak sposób sprawdzony.
Dokładnie tak samo miałem. Siedziałem w centrum rynku i policja podjeżdża.
Na szczęście w porę zauważyłem podniosłem drona na 120 aby nie było widać i słychać, włączyłem blokadę aby w miejscu stał, zdjąłem google i udawałem zwykłego przychodnia.
Jakby by co obserwator był, ale się zmył.
Pamiętajcie, że możecie trafić na kryminalnych w cywilu a to już ciężko wyłapać.
@@dariuszmular1051 trudno. Takie życie pirata :D
A czy ci smutni panowie mają jakieś radary, które informują ich o obecności drona w powietrzu? W jakkch sytuacjach oni zwykle się pojawiali? Ktoś ich zawiadamiał? Czy może przypadkowo przejazdem zauważyli, albo jakiś randomowy patrol sobie przechodził w tym czasie? Pytam, ponieważ chcę zminimalizować ryzyko przypału :)
@@spike95ist to była ewakuacja z miejscowy gdzie niedaleko były ogródki działkowe i pewnie jakies stare pierdziele się obraziły że ich elektryczna dmuchawa do lisci nie jest fajniesza niz dron :P
Tak sobie myślę że po 1 stycznia mając drona nie certyfikowanego (klasy) nie ma sensu się zgłaszać w panasa radar (czy jak to tam nazwali). Jak już się poleci nielegalnie to przynajmniej bez śladu ;)
To wy coś zgłaszacie xD?
@@Brzeczyszczykiewicz666zgłaszane było jak Dron radar działał. Teraz mam wywalone.
AAA drona sprzedam - tak to sie skonczy, albo wszyscy bedziemy latac na nielegalu :(
Krótki komentarz troszkę na temat i troszkę w temacie.
Chyba ,że potrzeba to napiszę więcej.
Miesiąc temu kupiłem mini 3 bez pro.Miał być pro ,ale za pózno dostałem odpowiedz zwrotną na zadane pytanie odnośnie sprzedawanego stanu sprzętu,który to pro miał być latany raptem 3 razy w roku i ktoś chciał go sprzedać w bdb stanie.
Z braku czasu i za chwilę wyjazdu za granicę kupiłem mini 3 w zafoliowanym oryginalnym kartonie z aparaturą RC ,czyli z lcd.
Dwa tygodnie czytałem o przepisach ,wertowałem zagadnienia lotnicze,meteorologie i mnóstwo innych rzeczy zgłębiałem również też.
W Niemczech musiałem się podszkolić odnośnie tamtejszych przepisów .
W końcu po zrobieniu A1/A3 ,zarejestrowaniu się jako operator ,umieszczeniu naklejki na dronie jeszcze dwa tyg wstecz ,zrobionej przez siebie,gdy zapadał już zmrok postanowiłem go wystartować i spróbować czy w ogóle od razu polatam czy będę się uczył itd.
Od razu polatałem i to dość nisko nad polem.
Oczywiście inna aplikacja do zgłaszania niż w Polsce i sprawdzenie stref ,bla bla albo i nie bla.
Kiedy znalazłem czas w dzień ,bo w sumie pojechałem tam do pracy jako kierowca ,polatałem tym żukiem dłużej i różnie.
Różnie to znaczy niżej ,wyżej ,dalej ,raz go nie widziałem już w ogóle i musiałem korzystać z funkcji RTH.
Funkcja ta sprowadziła drona ,ale ponieważ ją wyłączyłem ,to dron schował się prawie pod gałęziami drzewa i chociaż coś tam słyszałem śmigiełka to go nie widziałem.
Teraz na dniach obejrzałem kilka filmów coś jeszcze doczytałem i wiem w teorii jak wracać dronem,kiedy go stracimy nazwijmy to niechcący z oka.
To świadczy o tym ,że coś już wiem i coś poczytałem ,ale troche praktyki i jeszcze teorii się jednak przydało i jeszcze przyda.
Z jednej strony kuriozalne przepisy a z drugiej nie ,bo wyobrazmy sobie ,że ktoś kto lata jeszcze mało ,wciąż się uczy ,wystartował takiego drona nie na polach jak zrobiłem to ja ,tylko w mieście i ten dron 250g ,albo 2kg spada komuś na głowę,na samochód jeszcze pół biedy z tym że szkoda też jest.
To tylko maszyna ,a człowiek który nią steruje może popełnić błąd lub nawet jeśli nie to może ta maszyna ulec awarii.
Więc jakaś wiedza,jakaś praktyka i odpowiedzialność za innych w powietrzu i na ziemi musi być.
Trzeba pojechać trochę za miasto żeby polatać ,no trudno .Nie jest to fajne ,ale co zrobić.
Uprawnienia respektowane w całej UE,ale...
W Niemczech trzeba mieć jeszcze ubezpieczenie na minimum milion chyba 100tyś euro lub więcej jak ktoś chce.
Ubezpieczenie OC ma mieć każdy niezależnie od wagi drona.
Tu jest na przykład problem ,bo gdy chcemy wykupić takie ubezpieczenie online nie jest to raczej możliwe ,chyba ,że ja nie umiem.
Dwa dni szukałem ubezpieczyciela ,którego formularz zgłoszenia danych do zawarcia polisy ,pozwoli wpisać dane adresowe z innego kraju ,w tym przypadku z Polski.
Niestety,ale te formularze nie przyjmują ani kodu pocztowego ani adresu ulicy czy miejscowości oprócz tych niemieckich.
Przecież nie wpiszecie adresu niemieckiego jako swój,znalezionego w internecie ,skoro zawieracie polisę za na przykład 50-170 euro i jest to ważna rzecz w razie wypadku.
Znalazłem jakieś ubezpieczenie na ten milion ,ale nie bardzo pewnie ono będzie się w Niemczech liczyć.
Broker nie chce podstemplować formularza z kolei zgłoszenia polisy do niemieckiego urzędu lotnictwa.
Taki formularz b17 zdaje się z LBA Niemcy ,można pobrać i wypełnić a na koniec ,broker lub firma ubezpieczeniowa musi go podpisać i podstemplować.
Taki formularz należy wysłać do LBA i oni dopiero jak potwierdzą wartość w sensie czy ta polisa jest coś warta w ogóle w razie wu ,to dopiero możemy legalnie latać.
W innym wypadku mimo posiadania polisy nie możemy a bez polisy jest to traktowane jako przestępstwo administracyjne.
Więc w Belgii jest jeszcze inaczej przykładowo i w innych krajach rónież inne dodatkowe restrykcje.
W Niemczech ,żeby się tu nie rozpisywać to można poczytać gdzie wolno latać a gdzie nie i nie jest kolorowo też.
Widać ,że coś wypluli i coś tworzą,ale nie jest to żeby ułatwić tylko utrudnić.
Także chociażby takie ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej drona ,to zawarte w Polsce nawet na max 400tyś złotych ,w razie wypadku w drona w Niemczech ,można sobie włożyć w...
W razie nie wypadku też nie jest respektowane bo jest na zbyt niską kwotę ,która w Niemczech jest wyższa i obowiązkowa .
Fajnie co?
Zabawa mi się spodobała i już myślę nad mini 4 pro lub air 3 ,ale z racji pewnych racji może będzie to mini 4 pro.
Dla moich prywatnych potrzeb już mini 3 daje rade a i filmy czy zdjęcia ,są dość dobrej jakości.
Na tym się trochę znam ,może to nie jest obrazek jak z mojego sony A7 III czy nikona D850 ,ale jest całkiem dobrze jak na własne albumy pamiątkowez jakichś podróży.
Taka sprawa .
Aha chciałem jeszcze dodać ,że..bo pisałem że kupiłem ,pochwaliłem się jak dziecko jakimś mini 3 ,a te przepisy i rozkminy czy to dobrze czy nie.Zacząłem się zastanawiać czy dobrze zrobiłem kupując to coś .
Więc mówię ,Je...ć to ,bede latał se w d... a jak.
Pozdrawiam wszystkich lotników i lotniczki,tych co napie..ją w szyby i inne przeszkody,tylko szkoda maszyby troche.
Pozdrawiam te ptaki co na nie leciałemi musiały spie..ć bo bym je rozjechał.
A tak jest ok.
www.coverdrone.com/
TL;DR
Przepisy nie zabija latania jesli bedziesz je ignorowal ;)
Śpieszmy się kochać drony tak szybko przestaną startować 😪
a miałem robić sobie NSTS-06, dobrze że się powstrzymałem.
Jakby nie to że mam nsts-y, to bym się teraz zapłakał 2x. najpierw nad ukochanym fpv, potem nad moim Air2S. W obliczu tego co się działo z przepisami w ostatnim półroczu, pozostaje mieć nadzieję, że w 2 lata może powstanie jakiś twór nstsowo - podobny, obowiązujący na naszym terenie, a liberalizujący obostrzenia unijne. Dobrze, żeby z konwersją z obecnych NSTS, jak uprzednio z konwersją ze świadectwa kwalifikacji na NSTS. "*****, a tak nam było dobrze"
Mam wrażenie że Unia Nie ma co robić tylko Przypie**** się do ludzi którzy mają pasje. Te łuby Unijne miały Pomagać ale Na razie wszystko widzę na UJEBA* wszystko jak leci. A sami biorą Łapówki od szejków :D:D
Czekam na wszystkie instytucje jak telewizję i ośrodki kultury które to wszystko spełnią! Do tego koszt takiej usługi wzrośnie u firm filmujących o 1000%
Ale klops. Właśnie zacząłem budować własnego. Nie zależy mi jakoś na lotach nad ludźmi, a bardziej na autonomiczny h lotach w przyszłości.
To jest tak pokręcone że masakra...
Zabijają ciekawą pasję i związane z nią biznesy. Jak nie Unia, to nasze lokalne orły nieloty.... ostatnio z każdej strony leci wpie#dol dla droniarzy. Łączę się w bólu i pozdrawiam😢
Dopóki tysiące dronów dziennie schodzą z taśm produkcyjnych by trafić na Ukrainę dopóki nikt tego nie zabije. A potem tym bardziej. Poczytaj o Codym Wilsonie, a potem pomyśl, że władze USA zakazują posiadania i sprzedaży drukarek 3D. XD!
Jak to dobrze, że jeszcze nie kupiłem sobie drona!!! A miałem zamiar kupić Smarta 25
W EU i PL nic się kupy nie trzymie. Dziś Ministerstwo Edukacji ogłosiło Narodową Ligę Dronów. Sprawdźcie na stronie w aktualnościach. I tak sobie myślę że jeśli ta liga wystartuje to fpvły będą nielegalne. Będą uczyć dzieciaki czegoś co będzie nielegalne? Dzika logika. Potem będą się jeszcze zastanawiać dlaczego dzieci takie sfrustrowane. Z drugiej strony MON z wielką strategię budowy systemu obronności państwa w której pomija się potencjał ludzi, którzy w razie godziny W byliby w stanie sklecić coś co przeniesie ładunek + trafić tym czymś w otwór 50x50cm. Przykłady wiadomo skąd. Ostatnia rzecz to Min Fin i Gosp - mamy nowy sektor, nowe usługi, nowe pomysły na zarabianie pieniędzy + usług pobocznych i zabijamy to zanim się na dobre rozwinęło. Za chwilę Europejczyk będzie synonimem dump and dumper. Gorzka refleksja
Będą uczyć dzieciaki jak bezpiecznie latać i zdobyć uprawnienia. To tak jak z bronią palną - możesz mieć musisz się tylko postarać i być osobą kompetentną.
Drony jak drony, ale ja latam dużymi samolotami o rozpiętości skrzydeł ~2m. Całe szczęście w Norweskich górach :)
Kuźwa, wyprowadzam się na Islandię. Tam bzdury z EU chyba nie działają - mam taką nadzieję przynajmniej :)
Ja zacząłem się godzić z tym, że drony będzie można zwiesić na kołku. Poziom skomplikowania przepisów jest na tyle wysoki, że muszę się pokusić o jedną uwagę i prośbę o ewentualne sprostowanie, bo być może ja już jestem za mocno skołowany. Lot FPV wykonujemy max do 50m nad poziomem terenu i 500m od pilota wg wytycznych. Wysokość wieży Kościoła Mariackiego wynosi 82m. Moim skromnym zdaniem lot wykracza poza NSTS-01. Niestety wg NSTS-05 też nie dałoby się go sklasyfikować mimo, że FPV byłby tu lotem BVLOS, ponieważ taki lot może być wykonywany poza granicami gęstej zabudowy i oczywiście nie nad zgromadzeniami. Tu ciekawostka, że w eRules UE dla Dronów (zlepek informacji na podstawie rozporządzeń, na podstawie których mamy nasze przepisy) jest zawarta informacja o tym, że za zgromadzenie można traktować wg mnie rynki (komercyjne ulice w godzinach otwarcia lokali). To tylko wierzchołek góry lodowej pokazującej jak skomplikowane są przepisy i co ciekawe, mam świadomość, że mogę się mylić, bo nie doczytałem czegoś w innym miejscu :)
Lot FPV z obserwatorem jest według ULC traktowany jako lot VLOS. Obserwator (3 obserwatorow w tym przypadku) siedział krzesełko obok mnie :-). Widać nas na filmie.
Robimy miejsce pod drony komercyjne roznoszace paczki???
Drobny komentarz do tego co powiedziałeś/napisałeś w 6:15. Zgodnie z majową zmianą w NSTS już dziś mamy obowiązek wydzielić kontrolowany obszar naziemny. Więc i tak w przypadku krajowych scenariuszy latanie w mieście bez wydzielenia obszaru jest na "nie legalu". Niemniej jednak NSTS przynajmniej uwalniają od obserwatora :)
Musisz wydzielić kontrolowany obszar naziemny jeśli nie mamy obserwatora a prędkość drona nie jest ograniczona do 15 m/s ;-). Obserwator lub ogranicznik prędkości (np w avacie) zdejmuje ten obowiązek.
Szkoda ze zapis taki marny w wytycznych, gdyż w BetaFlight/KISS itd.. ciężko ograniczyć "prędkość", możemy RPMy ale prędkości tyko w "mądrzejszych" maszynach AvataType :) . P.S. Nie znalazłem w wytycznych 6/23 zdjęcia obowiązku obszaru naziemnego przy locie z obserwatorem "UAS.NSTS-01.020 Warunki wykonywania lotów" punkt 8) ... @@atzod
Przyszła mi do głowy hipotetyczna sytuacja gdzie disarm'ujemy "Avatę" na 50 m i opada spadkiem swobodnym ciekawe czy zwolni jak osiągnie 15 m/s :D :D :D @@atzod
A mnie ciekawi Dlaczego?? O ile rozumiem przykręcania śruby na hulajnogi którymi jeździli pijani lub szybkimi chińczykami po chodnikach i powodowali wypadki. O tyle nie słyszałem o wypadkach z dronami. O co chodzi? Dlaczego? :/
Strefy zakazu, limity wysokości, kategorie wagowe dronów, certyfikaty na drony, stefy buforowe i bezpieczeństwa, różne licencje, ,,regulowane" zarządzeniem urzędnika niskiego szczebla, czy twój dron może latać obok drona kolegi czy to nie wyścig, ile metrów możesz przelecieć nad pojedynczą osobą a ile nad grupą i której licencji, klasie i wadze się to mieści...
Przecież to trzeba mieć jakiś doktorat.
Mam pecha co do hobby. Pierwsze zostało zamknięte na dwa lata a drugie jest stopniowo zamykane.
Czego dobrego można się spodziewać po nieudacznikach z Brukseli...
oj tak ,regulacje są bardzo ważne pomimo że nie słyszałem o żadnym wypadku z udziałem drona ,który nie był błędem operatora
mam wyjebane bede latal gdzie chce ile chce i jak chce elo benc
Unia europejska bardzo silnie pracuje na to by nowe pokolenie ją znienawidziło. Kościołowi udało się to już bardzo udanie, to teraz oni postanowili powtórzyć ten sukces. A swoją drogą co z dronami do 250g bez klasy, jak mavic mini 3?
sub250 bezk klasy, kupione przed 1.01.2024 mogą latać a A1 www.easa.europa.eu/pl/domains/civil-drones/drones-regulatory-framework-background/open-category-civil-drones
@@atzod czyli teoretycznie od 2024 w FPV bez dodatkowych uprawnień czy kombinacji będzie można latać np takim CineLogiem20 z O3 od GePRC? Lub DJI Mini 3 Pro z motion controlerem 😂
@@tymekostrowski4986Cinelog20 ma nadaną klasę?
@@SmasherFPV23 nie ma, ale z baterią może ważyć poniżej 250 gram
@@tymekostrowski4986 ale kto to zdefiniuje? Kto to sprawdzi?
Zrobili zamieszanie i tyle, ale poprawcie mnie jeśli źle zrozumiałem, czy mając małego drona FPV typu 2-2,5" (sub250) będę mogł latać VLOS z obserwatorem wśród ludzi tylko do 2025 a potem mam sp...ać na łąkę albo liczyć na to że nikt nie uzna takiej Mobuli75 za drona, albo nie trafić na "kabla" bo mu coś pod nosem bzyczy?
Mavic Mini może latać czy trzeba spełniać jakieś super wymogi ? Bo do tej pory był check-in w DR i tyle. A teraz co ?
Nie mam pojęcia gdzie mogę latać, a gdzie nie. Zawsze myślał za mnie DroneRadar
czyli posiadasz zerową znajomość przepisów - poczytaj, nie pytaj
@@ExcellentfilmsTube tak, nie znam się. Zawsze był drone radar właśnie dla takich osób jak my. Heniek na wsi kupuje dla dziecka na komunię Miniacza 3 pro.
Nikt nie będzie się zagłębiał w przepisy jak krowa czeka.
DLACZEGO SIE TO TAK UTRUDNIA!?
Powinny być jasne, przejrzyste i dostępne dla każdego zasady.
Żeby Heniek i ja widział zielone - mogę latać. Czerwone - nie mogę. Zanim skrytykujesz to zwróć uwagę, że my z Henkiem chociaż zgłaszamy lot. Ile jest osób co tylko latają ale tą grupę pominiemy ;)
A tu jakieś NSTS, STS, A1, C3,
i potem:
Jakiego mam drona, jaka to strefa, czy akurat teraz można latać.
Było już na dobrej drodze. Zaś będzie burdel.
Ja nie wiem czy mogę latać i wcale nie zamierzam czytać. Nie potrafią tego ogarnąć, trudno. Ja przynajmniej nie latałem nad Morskim Okiem, gdzie inni ludzie się nie pierdo@#li w tańcu i Air2s śmigali.
Druga sprawa, że są miejsca gdzie dronem można, dronem który może uciec i lecieć bez kontroli.
A ja paralotnią nie mogę... Chociaż mam nad tym kontrolę i mogę lecieć na 50m nie przeszkadzając samolotom.
Już nie raz latałem dronem w CTR, a na lot paralotnią nie dostałem zgody mimo, że tłumaczyłem, że start jest 200m od granicy i tylko muszę przelecieć te 200m i już będę poza strefą gdzie można latać do 700AGL.
CIULOWO SA ZROBIONE TE PRZEPISY.
szkolenia wojska też są w strefie od 0AGL.
Chciałbym zobaczyć jak leci F16 na tych 50-100m nad ziemią.
Wtedy bym zrozumiał dlaczego przez tydzień nie mogę polatać nad lasem czy innym polem. A nie, że oni robią wysokość minimum 700m a strefa jest od ground
Ja mam NSTS-01 - na szczęście :) - ALE - chodzą plotki, że Unia będzie łagodzić przepisy, zwłaszcza dla dronów lżejszych do 900 gramór czyli klasy C1. Jest więc nadzieja.
Aby dron dostał klasę C1 musi spełniać wymogi masy, głośności, limitów prędkości i wysykości. Dla FPV generalnie nierealne. Nic to nam w tym wypadku obecnie nie zmieni :-(
@@atzod Mój DJI AIR 3 na szczęście :) ma "nabitą" C1 - co do FPV - nie latam więc mnie to tak nie "boli".
Inna sprawa - prorocze okazały się słowa pewnego urzędnika państwowego : Jeszcze zatęsknicie z tymi NSTS'ami :) :) :)
@@atzod chyba ze dla gotowcow, ale nie oto chodzi zeby kupowac cos a'la DJI, czyli gotowiec. Poza tym każda "nieautoryzowana" naprawa i teoretycznie dron powinien znów isc na test ;)
Prywatnie ludzie będą mieli wyjebane.. śmieszniej się robi w celach zarobkowych.
Już o tym rozmawialiśmy... generalnie cieszymy sie 3 - 5 cali do końca 2025 roku, a potem latamy sub 250g z obserwatorem - wówczas to VLOS. Ale nie wszystko da się zrobić taką muchą. To jest smutne
Jeśli w Ustawie o prawie lotniczym tak będzie napisane, to tak. Na stronach EASY jest jednoznacznie: Loty w goglach wymagają obserwatora i wypadu poza miasto. Jest jasno powiedziane, że FPV latamy w A3. Nie ma podziału na loty w goglach dronami sub 250 i over 250.
@@atzod oj. A to lipa straszna.... Trzymamy kciuki że może coś zmienią. Bo jak nie to Cinebot30 do sprzedania, a tylko 5 cali do zabawy w polach.
To ja mam na to sposób: bierzesz obserwatora i dajesz mu apke jakaś lewą i obserwator udaje że lata - jest LOS. Ty stajesz obok w goglach i normalnie latasz. Przychodzą sprawdzić grzecznie ladujesz i mówisz że on latał los. A ty stałeś obok w goglach i grałeś w gry na VR.
Juz widze jak policja wie co robi chlop w okularach fpv i go zatrzymuje 😂 Na mnie zawsze patrza jak na kosmitę 😂 Pozatym Ruskich rakiet nie umieli wykryc a co dopiero drona fpv o masie 2kg 😊
dron fpv o masie 2kg to chyba jakiś 10cali. zwykłe drony 5calowe to ważą 600-700g. Co kilka miesięcy zmieniają te przepisy, kategorie itd raz można raz nie można
Realnie nic się nie zmieni, bo po prostu nielegal wejdzie na wyższy poziom, bo nawet nie będzie opcji polatać legalnie. W tych wszystkich przepisach, apkach jest totalny burdel.
Pojawił się cennik wykroczeń, który może Cię strzyknąć na kilka tysi za taki nielegalny lot. Będziesz porzucał drona na widok radiowozu, bo taniej będzie kupić (hehe, zbudować bo nie kupisz fpv bez nadanej klasy) niż zapłacić mandat.
@@atzod To już naprawdę robi się oderwane od rzeczywistości. Teraz to będziemy trochę poniżej pilotów samolotów 😂 Łatwiej każde inne prawko ogarnąć i z niego korzystać niż latać małym dronem 🫣
Ale tu się mylisz! Latanie dronem zostało ułatwione! Inspierem możesz legalnie latać po skonczeńiu godzinnego kursu online i przeklikaniu egzaminu w 20 minut. To samo Mavic 3 w centrum miasta nad głowami ludzi. LATANIE KRWIOŻERCZYM DRONEM FPV BEZ UŁATWIACZY - no tak, to już prawie jak myśliwcem :-)
@@atzod No ja właśnie mówię o FPV. Same szkolenia to banał, ale potem szereg wymagań jest tak duży, że nawet nie wiem do czego to porównać z znanych mi rzeczy
@@atzod
Wyjaśnij to Przemo pliz: pierwszy film jaki mi YT podsuwa o lataniu dronem long range pochodzi z przed jakichś 8 lat, facet odpala modem 4G i wykonuje lot na odległość bodaj 26 km, jaki to problem dzisiaj, gdy sieć 5G JEST DEDYKOWANA do zdalnego sterowania zaawansowanymi procesami , przecież nie powstała tylko dlatego by oglądać Netflixa?
IMHO kilka tysięcy zabawkowych dronów wali się dziennie w krzaki tylko na jednej wojnie, czyli co najmniej tyle samo dziennie musi ich schodzić z taśmy produkcyjnej, prędzej czy później to wpłynie korzystnie na ceny, a więc powiększy zastosowania komercyjne dronów, tym samym ilość cywilnych użytkowników. Sterowanie 5 G, baterie x generacji i będziesz wykonywał lot FPV po Krakowie z krzaków na wsi na której masz tą fancy stodołę i plac zabaw. Jak cię niby złapią?
Przy bateriach powyżej pojemności 400Ah na kilogram masy mądrzy ludzie wieszczą, że nie będziesz potrzebował drona, przykręcisz cztery silniki do kanapy z salonu i będziesz sam fruwał z gołębiami po rynku. IMHO nie chcę zarażać nieuprawnionym optymizmem, ale w tej chwili zabranianie, ograniczanie latania dronem: jest tak samo bez sensu jak zabranianie druku 3D ( wiesz jakie fajne a nielegalne rzeczy można na tym drukować? XD!) Mogą nawet karać Mentzenowskim pierdyliardem PLN, co z tego, skoro wykrywalność będzie nikła, bo ograniczy się do przejęcia drona po fizycznej kolizji, a i wtedy może okazać się że ustalenie użyszkodnika jest niemożliwe, bo karta SIM jest prepaidowa: anonimowo kupiona na jakiejś Słowacji.
Żaden regulamin i kodeks nie wyprzedzą życia, z jednej strony to potencjalnie jedna z najniebezpieczniejszych łatwo dostępnych technologii obecnie, z drugiej - postęp nie zważa na żadne bezpieczeństwo. Jak coś się da zrobić, to ktoś to zrobi, nawet jak będzie nielegalne i zakazane, ktoś tego dokona i ośmieszy nieżyciowe przepisy.
Teraz czekamy na wprowadzenie przez debilną unię (celowo z małej litery) dokumentu zezwalającego na chodzenie pieszo. Przecież to też niebezpieczne bo mogę kogoś niechcący potrącić
jak zjab dorwie sie do prawa to tak obywatel pozniej musi sztab radców nająć żeby rozkminic o co w ogole autorowi chodzilo . kurwa to prawo napewno nie pod siebie robili. moim zdaniem jak najwiecej stawiac opor bo nas zniewola do konca
A ja się nawet cieszę - miniaturyzacja będzie postępować ;)
Widzisz Phobos, Drony FPV mają szansę wyłącznie na C0 lub C4. Więc albo zabawka i latasz w A1 albo C4 i latasz wyłącznie poza miastem. Tak naprawdę to Pavo Pico bez klasy - A3 i za miasto. Jeśli dostanie klasę to będzie o C4 i tak samo: A3 i wypad za miasto.
Tu chodzi tylko i wyłącznie o kasę. Technologia stała się zbyt łatwo dostępna dla przeciętnego obywatela, który stał się poważną konkurencją dla dużych firm które chciały by wejść w ten dochodowy i perspektywistyczny rynek jakim są drony. Tak więc jak to rozwiązać? A dowalić takie przepisy aby uniemożliwić zwykłemu kowalskiemu dostanie zgody na lot czy to za sprawą papierologii czy kasy. Dla dużych firm to nie będzie problem bo je stać i mają zaplecze ludzi od załatwiania wszelkich zgód i kontakty biznesowe.
Ktoś mi może powiedzieć co realnie grozi jak sobie wezmę drona FPV o masie 250-500g i sobie polatam gdzieś na jakimś polu, z dala od ludzi i zabudowań. Bez obserwatora. Co jakiś strażnik miejski będzie znał te wszystkie przepisy, sprawdzi wysokości na jakich latałem, zważy drona i sprawdzi uprawnienia? Przecież my to ledwo ogarniamy. Ja rozumiem zawodowców, że chcą mieć papiery bo to ich praca ale hobbyści latający nad polami dronami FPV własnej roboty?
Do mnie ostatnio przyjechał pan z krzykiem że mu to hałasuje i nie ma spokoju we własnym domu. Latane ze 200-300m od zabudowań. Skończyło się na krzyku i straszeniu zestrzeleniem. Latałem legalnie ale dla świętego spokoju się zawinąłem.
No... czyli jak ze wszystkim... Dobrze póki nie dobiorą sie do tego biurokraci.
a wolno mi latać modelem samolotu rc? są na to jakieś kategorie?
Nie można właśnie xd i nawet był na to konkretny nsts
A co z samoróbkami bez fpv lub marketówkami za kilka stów? Nie mogę legalnie wokół chaty latać?
Pozostanie latanie po krzakach
Hmm, teraz już się całkiem pogubiłem. To nie było tak, że nawet drony bez kategorii (i budowane do użytku prywatnego) mogą latać z obserwatorem w A1 np. po rynku w mieście gdy mają masę < 250 g oraz prędkość do
Wg EASA wszystko z FPV lata w A3. Jest interpretacja ULC która mówi, że lot FPV z obserwatorem jest lotem VLOS, przynajmniej w scenariuszu NSTS. Wg EASA każdy lot FPV musi mieć obserwatora. Informację trochę się wykluczają, ULC może doprecyzowywać obostrzenia, więc jest szansa, że w A1 polatasz FPV z obserwatorem sub250.. jeśli ULC wykaże się chęcią i tak skonstruuje wytyczne
@@atzodNo oby, generalnie w tym wszystkich chodzi by nikomu nie zrobić krzywdy. Nawet już tego obserwatora jakoś przeżyję, ale do licha - mały dron 250 g z O3 z osłonami na śmigła naprawdę nikogo nie zabije. Rozumiem coś z full GoPro co ma masę 500-600 gramów. Niespodziewane fail safy się zdarzają i taka cegła naprawdę może kogoś zabić ale nie mały bzyk z O3...
@@atzod No ale to już jest hit: "Latając w trybie FPV, pilot ma dyspozycji jedynie wizję przekazywaną z kamery pokładowej drona, podczas gdy dron znajduje się poza zasięgiem wzroku pilota. Może to ograniczać orientację w terenie.". Chyba ten co to pisał nie latał nigdy w googlach :D Dronem FPV najczęściej lecimy do przodu i wszystko widać. Dużo trudniej mi się latało Mini 3 Pro z jego małym FOV z nosem w dół patrząc w ten ekranik.
@@rfly-fpv 250g... na to łapią się drony do 50g, jak meteory czy cetusy =D To już chyba trochę przesada.
@@szmonszmon Nie no, raz miałem dziwny fail safe i dron spadł. Na szczęście nad skałami w górach, ale jaja mi zmalały bo równie dobrze mógł spaść jak latałem gdzieś w mieście - co prawda o 05:00 nad ranem, ale pojedyncze osoby gdzieś tam były. Cinelog35 z GoPro to cegła i nawet będąc zapalonym droniarzem bałbym się np. z dziećmi chodzić po rynku gdzie ktoś lata w środku dnia takim dronem. Ten limit 250 g nie jest wzięty z tyłka bo jak pamiętam zakłada że jak coś Ci walnie w głowę to nie przekażesz bodajże więcej niż 80 Dżuli energii. No ale po to go policzyli by właśnie umożliwić latanie czymś co ma mniej niż 250 g nad ludźmi. Nie rozumiem zatem czemu dla EASA FPV jest takie MEGA bardziej niebezpieczne. Wolałbym ciągle bardziej oberwać np. Cinelog25 z O3 (~ 240 g) z osłonami niż jakimś DJI "z klasą" co mi potnie twarz odsłoniętymi śmigłami :P
czyli nieważne czy mam tinywhoopa czy 5-calówkę to muszę latać 150m od terenów zabudowanych?
To już wiem na kogo prawdopodobnie zagłosujesz w niedzielę ;)
Wiem że ciężko, ale nie mieszajmy w to naszych pajaców :)
zgnoją drony jak hulajnogi elektryczne do wynajecia, zabronia wszedzie tylko nie w paru miejscach i w sumie o dupe rozbic używanie tego
To akurat wina użytkowników idiotów, sam mam dość tych debili i hulajnóg zaparkowanych na środku chodnika i drogi dla rowerów.
Co z dronami FPV do 250g i lot z obserwatorem? Takie jak np. Flywoo.
czesc, chce kupic avate i latac przynajmniej 500m zdala od ludzi w norwegii (lasy, gory, opuszczone budowle). potrzebuje jakiejs licencji w teorii i w praktyce? Jak wiadomo jest w shengen ale jednak poza unia. Poczytam przepisy norweskie ale raczej nie zamierzam robic zadnych licencji gdy najblizszy czlowiek bedzie srednio 5km ode mnie.
Myślę że powinieneś pytać w Norwegii. Choć jeśli przepisy znasz i zamierzasz je ignorować, to po co kogokolwiek pytać?
@@atzodosobiscie jeszcze nie wiem co zrobie, za to odpowiedz moglaby przydac sie nie tylko mi. na pewno sporo ludzi chcialoby polatac na wakacjach poza unią, zdala od ludzi i dowiedziec sie jak to prawnie wyglada OGOLNIE. Np. czy to juz jest ten czas, gdy sluzby chodza ze skanerami w poszukiwaniu pilotow dronow, czy jesli bede trzymal sie zdala od kompleksow wojskowych czy lotnisk to czy generalnie przymyka sie na to oko ze wzgledu na niska spoleczna szkodliwosc czynu. Na wlasna odpowiedzialnosc oczywiscie.
Ciekawe kiedy ktos zabroni mi latać gdzie chcę samodzielnie zmontowanymi (bez klasy) samolocikami z kartki A4. No?
zostaje A1 i iflight AOS3.5 albo EMAX Babyhawk 3.5 na o3 do takeigo smigania :( chyba ze i to ukroca szybko... :(
cały FPV lata w A3 - tak twierdzi EASA, tak mówi trzeci link z opisu filmu. Nasz ULC wydał interpretację, że lot FPV z obserwatorem nosi znamiona lotu VLOS, i to jest jedyna linia obrony. Więc tak, 3,5" z obserwatorem w A1, pod warunkiem że jest to konstrukcja samodzielnie zbudowana i do użytku prywatnego a nie komercyjnego.
@@atzoda jeśli do komercyjnego np. Filmujesz drifty albo nieruchomość?
a to nie tak ze na nsts tez trzeba miec kontrolowany obszar? chyba od jakiejs wagi
a mnie to zwisa,latam sobie nad własnymi polami z dala od ludzi
takie zasady to powinny obowiązywać tylko tych co latają tak jak na tym filmiku, między ludźmi dosłownie nad ich głowami, serio nikt nie zdaje sobie sprawy co by było jak by ten dronik tam na tym rynku spadł i komuś łeb roztrzaskał,to że te drony naszpikowane są systemami gps i inne fajnie ale wystarczy ze bateria nagle straci moc i dron leci w dół
Ten dronik na tym rynku to waży tyle, co w większości zjedzone jabłka. Przeciętne jabłko waży 240g, ten dron waży 70g. Jakby takie jabłko, w większości zjedzone, spadło na głowę, to ile osób by zabiło? Ile dzieci osierociło? Gdzie policja? Gdzie byli rodzice?
@@atzodtak z ciekawości, jaki to był dron?
dojechać cię mogą niezależnie gdzie latasz bo przestrzeń powietrzna nad twoim polem nie należy do ciebie. No chyba że latasz po stodole, to ok.
czy dobrze rozumiem? mając DJI fpv nie majac sts po 2024 bede mogl latac na odludziu?
tak
W zasadzie to juz teraz nie mozesz nim latac w A1.
Będzie można latać ale w środku budynku :) tam te przepisy nie będą obowiązywać.
Czy to znaczy ze policyja będzie miała uziemione wszystkie drony którymi szpanują nad skrzyżowaniami?
Te drony za ciężką kasę będą miały certyfikaty
@@spi25888ale właśnie o to chodzi że nawet jak będą miały, to maksymalnie na dwa lata! Potem już nikt nie będzie mógł latać w miastach oprócz miniaczy
A tak z innej beczki, zrobił by Pan test Dquad obsession 5 vs Speedybee35 pro vs mobula8 vs Geprc Cinelog 25 v2 oczywiście wszystkie na O3 ;)
Oczywiście! Podam adres i czekam na drony :))!
Dobrze ze mieszkam na wypizdowiu i moge polatac skrzydłem fpv kiedy chce i gdzie chce.. przewaznie w promieniu 2.5km...iiiii nawet do chmurek ...jak sie policji chce mnie gonic droga wolna
Masz kodowaną, szyfrowaną transmisję wideo? xd
Czyli nstsa nie warto od 1.01.2024 konwertować na sts?
A co z dronami bez klasy? Spark,, pierwsze generacje maviców, air 2 i 2s, mavic 2 pro? Prosić o nadanie klasy czy co robić panie Przemysławie?
Wg stanu wiedzy i przepisów na dziś - drony posłużą do latania po krzakach, byle z dala od ludzi. A3
doby materiał... wydaje mi się że te przepisy są zmienianie jako reakcja na wykorzystanie dronów w tym dronów FPV na wojnie w Ukrainie... a powiedz mi co po 2 latach będzie bo mam nsts1 i co za 2 lata straci ważność ???
Tak, według dzisiejszego prawa - kończy się ważność pod koniec 2025 i nie będzie można przedłużyć.
@@atzod dzięki czyli w 26 zostanie nam guerilla fpv w mieście :)
szczerze to jakbym chciał w aktualnym stanie zrobić nsts choćby 01 musiałbym sprzedać 5" albo gogle... albo przepracowac ponad 30dni na takim glovo
Jesli za dzien pracy w glovo masz 35zł, to zanczy że albo pracujesz godzinę dziennie albo ktoś Cię wykorzystuje.
@@atzod robię po około 3h dziennie za mniej jak 30zl/h
@@Pawelu. pora pójść do normalnej pracy. Co zrobisz
czy oświadczenie nstst można złożyć ponownie by 2 lata były liczone np od grudnia?? a nie od wtedy kiedy zrobiłem nsts i złożyłem??
hej, podpowiedz co do mavic mini 249g. Bedzie ok?
jak duża jest różnica między NSTS-05 a NSTS-01? Czy opłaca się dopłacić?
A nagrasz odc jak wygląda świat po odłączeniu drone radar?
jak tylko pojawi się apka od PAŻPu, to pewnie tak
TRA GE DIA!
Powiem Ci, że zamówiłem DJI Mini 2 z odbiorem w MediaMarkt i płatnością przy odbiorze, zrobiłem egzamin A1/A3 na stronie pansa i... chyba zrezygnuję z zakupu i nie odbiorę drona ze sklepu... Tym filmikiem mnie skutecznie odstraszyłeś :(
Wędkowanie, malowanie pejzaży, gra na skrzypcach. Jest wiele pięknych, wciąż legalnych hobby
@@atzod jeżdżę motocyklem i chciałem używać drona do dodatkowych ujęć, no ale tu nie można latać w ogóle, tu tylko jak nie ma ludzi, a tutaj dostaniesz 30k jak polecisz 20 metrów za wysoko. To już zap*erdalanie ponad limit wyjdzie taniej, a ryzyko kontroli zbliżone.
Latanie dronem, który waży 2kg w mieście jest obarczone ryzykiem - ZAWSZE. Posiadanie NSTS01 tego ryzyka nie minimalizuje, bo to tylko elektronika. Ja nie ufam elektronice dronów FPV na tyle, żeby kilogramową maszyną przelatywać nad ludźmi czy samochodami w mieście. Nawet gdyby to było dozwolone bez żadnych ograniczeń, to ja bym się nie podjął takiego latania. Ale technika się zmienia, dzisiaj są drony, które ważą 100g i nagrywają 4K, więc z obserwatorem będzie można sobie nagrać co się chce w mieście. Małego i cichego drona nikt nie zauważy, bo hałas w mieście przewyższa hałas generowany przez śmigła. I nawet jak taki maluch puknie w przechodnia, to istnieje duża szansa, że on się nawet nie zorientuje.
Pełna zgoda! Dodatkowo nie mogę uwierzyć, że dla EASA jakiś mały Cinelog25 z O3 z osłonami co ma masę 240 gramów jest mega niebezpieczny, a jakiś DJI bez osłon na śmigła, ale z "klasą" już nie
Dokładnie. Dobrze że to głosne i ciezkie gowno blokują. Potem taki dron spadnie na jakieś dziecko...
@@hg4832Pytanie tylko czemu lot FPV małym dronem o masie
Pieprz się kolego z takim tłumaczeniem. Jazda autem też jest ryzykiem - nawet przy 20km/h zagrożenie jest nieporównywalnie większe - a jednak kurwa ludzie jeżdżą. Magia.
@@Mechavis o gruby nerd się odezwał
Przepisy pod wojnę, dron jako potencjalny szpieg będzie ścigany i nikomu nic nie wolno. Wojna w Polsce będzie w 2027 także logiczna całość zachowana.
Chciałem sobie aquilla16 kupić :/ nie wiem czy jest sens zastanowie się.
Z drugiej strony fajnie mieć wyszkolonych droniarzy fpv
Czyli co dji mini klasa 0 ?
Jestem tak zirytowany. Ja nie chcę latać nad rynkiem w Krakowie, ja nie chcę latać przy domach. Chcę iść sobie na pole czy do parku i polatać, ale nie mogę. Bo 1. muszę mieć obserwatora, 2. jeżeli ktoś będzie przechodził to będzie widzem, a obecność widzów jest niedozwolona...?? To wszystko przez ludzi którzy nadużywali NSTS, bo nawet ten lot który pokazałeś na filmie, moim zdaniem może irytować, a ludzie między którymi tam na końcu manewrujesz mogli czuć się niebezpiecznie.
Ten lot który pokazałem na filmie był o 5 rano dronem ważącym 90gramów :-). Pustki w mieście, dron ważący mniej jak szyszka.
@@atzod w porządku, 90 gramów to rzeczywiście ciężko kogoś przestraszyć. Myślałem że to jakąś 5" było
@@atzod Takie uroki systemów ubezpieczeń i państwowej opieki zdrowotnej.
Jak taki dron wleci komuś w oko i spowoduje dożywotnią niezdolność do pracy to ktoś musi wyskoczyć z kasiorki.
A w tych sprawach aby sąd coś orzekł - to rubryczki muszą się zgadzać.
Więc z jednej strony to lepiej aby jakaś rubryczka istniała aby np ubezpieczyciel nie miał podstaw aby nas straszyć regresem.
Gdyby wszystko był prywatne to tematu nie ma. Wlecisz w oko to bulisz i temat w zasadzie wyczerpany.
Tylko problem jest taki jak rehabilitacja/leczenie/renta wyjdą 10k miesięcznie a sprawca zarabia 5000zł. wtedy nawet jak komornik zabierze 100% to i tak brakuje drugie tyle.
Wiec w takim systemie osoby poszkodowane byłyby z samej zasady na przegranej pozycji - mimo ze to nie one są winne wypadkowi.
A ubezpieczyciel to nie instytucja charytatywna aby tylko wypłacać kasę zawsze i wszędzie i na każdą prośbę.
@@michaczarnecki412 najlepiej gdyby każdy pilot miał ubezpieczenie, tak jak jest z samochodami
@@Paginski Tylko weź pod uwagę że samochód to dość stary wynalazek - a prawo które sie ich tyczy - jest zmieniane do dnia dzisiejszego. Myślę że pierwsi właściciele samochodów też nie mieli łatwo jak dopiero pojawiał się wysyp paragrafów które dopiero z czasem były zmieniane. Takie uroki nowości i okresów przejściowych. Np OC w samochodach. Dopiero teraz system jest w miarę szczelny aby wykrywać że ktoś nie ma OC. Na pewno cyfryzycja pomaga aby uszczelnić inwigilację.
Nie ma co sie przejmowac jak w Polsce nawet nie potrafią ruskiej rakiety namierzyć :)
Czy posiadanie uprawnienia NSTS06 coś zmienia? Bo z tego co słucham to chyba nie bardzo... Oby nie wariowali z tym za bardzo
Nie, nic nie zmienia w kwestii FPV.
Niezależnie ile wydałeś na nsts i kiedy to robiłeś, jakiego drona potem kupiłeś, być może nawet wziąłeś kredyt i założyłeś firmę, zajmowałeś się mapowaniem albo serwisem fotowoltaiki, farm wiatrowych czy innych dziwactw - Unia właśnie ot zdelegalizowała normalne latanie i rozwijanie się droniarstwa, a więc nie będziesz mógł sobie latać xd chyba że nad łąką
Kurde, chcialbym wejsc w swiat dronow i czym wiecej czytam tym mam wiekszy mindfuck totalny,
robiac licencje na A1/A, chcac latac w miescie np takim dji mini 3/2 cokolwiek do tej 250g masy moge to zrobic ?
co jezeli chcialbym zbudowac drona od 0 i tam klasyfikacji nie ma?
@atzod
Dzięki
Swoją konstrukcją? Latasz w krzakach, z dala od ludzi i zabudowań
no w gore nie bedzie mozna latac krecić widoczki trza sie nauczyć latać nad wierzchołkami drzew jak piloci mysliwców jak sie chce piwo 5 km dalej na działke dostarczyc ...i tyle.
Czy dobrze rozumiem, ze aby zdobyć NSTS-01 to trzeba zdać egzamin teoretyczny i wziąć udział w kursie praktycznym? Nie ma czegoś takiego jak egzamin praktyczny?
Dokładnie tak jest. Nie ma czegoś takiego jak egzamin praktyczny
No cóż, szukam terminu. Szkoda, że Kraków daleko ;)
Rozumiem ze całość musi być skończona w 2023, nie wystarczy np kurs lub egzamin?
Akurat kupiłem drona fpv, gogle… głupio odpuścić teraz
A co z mini-akami, Air? W domu będziemy latać?
Mini się łapie na wyjątek: Wszystkie BSP o masie poniżej 25g i zakupione przed 1.1.2024 mogą latać w A1.
Airy do latania po domu albo po odludziach, tak.
@@atzod a fpv poniżej 250g? Skoro sam zbudowałem drona to jak stwierdzą kiedy go "zakupiłem"?
Krótko i na temat. Dziękuję@@atzod
A jak to wygląda z małymi dronami FPV
da sie z obserwatorem, wówczas to VLOS. Ale już nie przedłużysz lotu dokładając obserwatorów.
To nawet DJI Avata? 🤔 Szok, kto to widział takie zapisy 🙄
Ponieważ AVATA jest cały czas oferowana przez DJI, a nie wypuścili następcy z klasą, to pewnie nadadzą jej klasę, gdyż inaczej od 1.01.2024, nie będą mogli jej sprzedawać.
Gdzie te czasy co latałeś gdzie chciałeś i jak chciałeś 500m do góry i 2000m w koło do odcięcia zasięgu dji wracał i nikomu nic się nie stało 😁
Tak za chwilę wprowadza że elektryki są niebezpieczne same jeżdżą po ulicach na Kurła
Gdzie w TV było że dron zabił niewinna osobę?
Pozdro Przemo 🙋♂️👍
Siemka. Dostałem avate na święta jako prezent. Jeśli wcześniej nie robiłem żadnego kursu to co powinienem zrobić w takim przypadku żeby móc latać nią legalnie ? Nie chodzi mi tu żeby od razu latać nią po rynku ale bardziej o to że pojade gdzieś na wakacje i żeby nikt sie do tego nie przypierdzielił że latam dronem.
Drony.ulc.gov.pl, robisz kurs A1/A3 i latasz. Z obserwatorem, z dala od ludzi i zabudowań
@@atzodTa sama sytuacja, ale chciałbym zrobić coś na osiedlu lub w centrum?
@@biegiempomarzenia to lataj ja będę latać na przypale, na pewno ktoś się ogarnie się jakiś typ w okularach lata
Witam a dronem 249g DJ-i mini 3 pro można latać ?
Jeśli nie ma strefy zgłaszasz check-in i jazda.
Nie wszędzie i nie zawsze... Przepisy unii europejskiej teoretycznie nie zakazują lotów w mieście a w praktyce w każdym kraju przepisy są nieco inne... Loty w centrum nie zawsze są dozwolone i można dostać srogą nauczkę... Jeden z turystów we Włoszech dostał 55 tys euro kary za minutę lotu 🤭
Czyli zostaje tylko firma Dji
Spieszmy się kochać to hobby, tak szybko umiera. 😵
Co z dronami Mavic 2 które nie mają nadanej klasy ? Czy mając NTS będzie można latać tymi dronami w mieście ?
do końca 2025 - tak, później tylko latanie po krzakach
@@atzod - masakra taki dobry dron i trzeba się będzie go pozbyć 🙄
To jest jakieś niepoważne, bo tak naprawdę robią oni krzywdę tylko tym osobą co chcą zrobić legalny lot, a reszta i tak będzie latać z ukrycia i robić partyzantkę co jest dużo większym zagrożeniem..
Zrobisz recezje mobula 8 bez hd albo mobula 7 1s
Mam mobule 6 z silnikami 25k kv i śmigłami biblade, do latania w domu i w halach jest świetny. Latałem też 7 w hd, ma trochę muła bo ciężki, ale charakterystyka lotu ogólnie podobna i nagrywki w full hd nawet spoko. Polecam mobule 6 i wgrać quicksilver a nie betaflight.
Czyli teraz będzie tak, wchodzę na runek i mówię: Będę latał dronem.. Wypie#$^ać..
Poprzedzisz to ogrodzeniem całego planu na którym latasz i odstrzeleniem każdego kto przekroczy taśmę.
A teraz wstawaj Tadzik, obudź się :-)
Petycje trzeba zrobić....
Petycje? Chyba rewolucję, bo to unia europejska zamienia się w co raz to większe dyktaturę...
Krytykują Rosję robiąc to samo
WItam. Mam Air 2 i NSTS-01. Czy po nowym roku coś się dla mnie zmieni? Pozdrawiam.
nie
No przecież jest o tym film xd mam nadzieję że wysłałeś oświadczenie. Inaczej już sobie nie polatasz na nsts
@@creims4324 Pytałem miesiąc temu...
Zmieni się,będziesz latał w nowym roku.Tak się nie ma co przejmować he he.