Flower by Kenzo i perfumy makowe
Вставка
- Опубліковано 6 жов 2024
- Na unikalnym polu pełnym maku opowiadam o perfumach Flower By Kenzo i kilku innych inspirowanych ta rośliną.
Film Dżungla Pana Kenzo:
• Dżungla Pana Kenzo
Nowa reklama perfum Flower by Kenzo:
• Video
Przepiękna sceneria. To tak bardzo uderza w moje poczucie estetyki ( i jeszcze te ptaki w tle!!). Dziękuję za ten film 💙
Jakaś Ty śliczna wśród tych Maków 🌺
Jaka cudowna sceneria! Oglądam ten film w styczniu, jest buro, ciemno i mokro, wiec ten widok i odgłosy łąki sa jak balsam dla duszy. Pozdrawiam serdecznie!
Przyznam sie , ze i ja oglądam ostatnio te maki od czasu do czasu. Mam na kanale jeszce dwa makowe filmy. ten ostatni to tylko maki i owady. Polecam. balsam dla duszy
ua-cam.com/video/WAaJrNTmgeU/v-deo.html
ua-cam.com/video/d1TEkSfDL7M/v-deo.html
Kocham gdy mówi Pani "taki sam,ale inny" :D
Hahaha! Pozdrawiam
Dawno dawno temu w moim domu był "Krasnyj Mak". Pamiętam go jako jeden z zapachów dzieciństwa. Przywiozła go moja babcia z ZSRR - a może kupiła na rynku od tzw. "Ruskich"? - i były to późne lata 70-te XX w. Zapach był świeży, choć nie w dzisiejszym sensie - żadnej trawy, bambusa, wody... Może lilia wodna? A prym wiodło w nim coś, co pamiętam jako "konwalię". Były piekielnie trwałe i w intensywności zabójcze. Miały zachwycający kartonik - w kształcie walca, czarny z dużą ilością złoceń, a na nim namalowany kreską, którą niektórzy pamiętają z radzieckich bajek, jakiś mołodziec Iwan w stroju rosyjskiego chłopa grał na flecie przed drzewem, na którym siedział żar-ptak. Naprawdę :)
dziekuje za piekna opowieśc o Krasnym maku
Bardzo lubię ten zapach i buteleczke też 😍😍😍😍
pozdrawiam
Myślałam,że nie ma takich pól maku, ze względu na przepis,ale się cieszę,że się myliłam."Maczek"wąchany po premierze, nie ujął mnie,ale muszę gdzieś go ponownie powąchać.
Ten mak, który reguluje prawo, chyba ma inny kolor. Biały różowy, coś koło tego. Pamietam z czasow kiedy byl legalny. Prehistoria.
@@AgataWasilenko dziękuje,ciągle się czegoś uczę nowego.
Dla mnie Flower By Kenzo to słodki puder w czystej postaci. Kiedyś używałem blendy pudrowej jednego z producentów ingrediencji zapachowych do swoich kompozycji i widzę niesłychane podobieństwo (ale nie wchodźmy w szczegóły ;))) ) Zimą pachnie jak podkreślasz najlepiej. Pozdrawiam z upalnej Bydgoszczy !
Dziekuje, pozdrawiam i zycze udanych kreacji. Możesz sie pochwalisz swoimi dzielami?
Pewnie, jeżeli chodzi o kwiatowo-orientalno-pudrowe klimaty w zeszłym roku bodajże udało mi się coś zmiksować w mojej perfumeryjnej przestrzeni, ale jest to jedynie próba kreacji, naprawdę daleko mi do wielkich perfumiarzy. Wychodzę jednak z tego założenia, że wato mieć pasje i je rozwijać :)
Link:
facebook.com/pracownia.perfum/photos/p.1154002318026802/1154002318026802/?type=1&opaqueCursor=AbqiuxGeuYkOhwEgZnl6E_vS8q2d-om3yHPhBgOvBAW-oBUpeeeLuftyq6Q_DZZJADS2UYOcXEQO5k_UeOMQhnKOsZPlTP8xVoigbRwCftj5XAYzNm7OT3RAVtI46VX-DIMSB3CNR_FVZ8DrlpLEWgNZOeSjyFFisym548TjqBqQafLysEm7Bo14CV-jvWLj4uMIw6FE_l5v_KI2-WOaRdyRWP2hVCgXswUO1IIY_8l5v4cq_09IuuN8eYyoLsAVmoLT0Fsv9YhYCVOygT4a_rzYBOtKX6PjfBk5sJ5TKEzUNpVLffvEsYZDo6uoLNNBANuC67kcKhv_TJiVj1W_XsMUbWq8OPjvioSB6tPrPOEBU1WpHwb9RlpF36QHImGYnm8tPuF89ijUr30oytvKBzQ-sRR4mU7IX4R_dgwP4Bz4KA&theater
Piękny plener!
Dziękuję. Zakochałam się w nim.
Boskie tło ;) bardzo lubię flower, moje pierwsze skojarzenie z tymi perfumami - czystość i krem nivea :D pozdrawiam serdecznie :)
Masz racje. W minimalnych ilościach jest taki efekt.
Spotkalam wierny odpowiednik Maczka wiele lat temu, w osiedlowym sklepie (około 2003 roku). Byłam wtedy w podstawówce, a zapach był prezentem urodzinowym dla koleżanki. Pamiętam dosyć dokładnie pudełeczko, butelkę i zapach (był też dezodorant). Jakież było moje zdziwienie, gdy jako dorosła osoba, odkryłam, że były to perfumy wzorowane na innych i to kultowych!
jest odpowiednik w Aldi,Flowery RED firma Anna Biondi.W Hiszpanii
Jeśli miałabym porównywać Kenzo Flower pachnie pudrowym głogiem pozbawionym nieprzyjemmej rybiej nuty i skondensowanym do postaci gęstego kremu. A same maki... cóż to był chwyt marketingowy. Mak (polny) prawie nie pachnie, a gdy się tak mocniej się zaciągnąć czuć olejek rycynowy i asfalt!!! (nie ten współczesny- raczej maszynę "asfalciarkę" z lat 80-90,dymiącą z tymi łopatami) do tego trochę sałaty (zapach płatków) i pyłek (ale nie słodki puder tylko bezzapachowy pył).
Spotkałam inne gatunki maków, pochodzące z górskich rejonów białe i żółte niziutkie - jedne pachniały atramentem (gęsto zapisaną kartką) drugie plonącym plastikiem ze słodką nutą przypalonego na brąz cukru.
A i jeszcze krewniak maków - pomarańczowa pozłotka kalifornijska - zapach mokrej ściany - dosłownie :)
Zastanawiam się które stosowane są w perfumerii.
Niewątpliwie mak to chwyt marketingowy. Zapach rzeczywiście ma nieszczególny, natomiast sam kwiat cieszy oko niezmiernie. Bylo to cos nowego.
Skusiła mnie Pani, by znowu Maczka spróbować. Kiedyś, przed laty, mi nie podszedł, ale pewnie dlatego, że byłam przyzwyczajona do Jungle. a po Słoniu, wszystko słabe było ... Na szczęście trochę się już wyzwoliłam.
Po słoniu - dobra alternatywa. A może coś z flankerów...
Zjawiskowe maki! Lubię bardzo Flower by Kenzo, ale ten zapach uchodzi za kontrowersyjny, może zbyt pudrowy? :)
Tak, pudrowośc do kwadratu. To chyba tak przeszkadza.
❤️❤️❤️❤️👍
Agato zapach kenzo mial jakies odpowiedniki ale byl tez kopiowany w kosmetykach np mydla i balsamy. Nie pamietam nazw niestety. A ja wolalam czerwona wersje maczka z nuta migdalow
Kilka flankerów miało piękne flakony. Właśnie czerwony kojarzę jako najpiękniejszy. I jeszcze mówisz, ze zapach tez był ciekawy. Dobrze wiedzieć. Nie podejrzewałam marki Kenzo o nuty lakociowe. Pozdrawiam serdecznie. A z nasladowców przypomialo mi sie, ze chyba byl jakiś płyn do sprzątania typu Ajax z ta nuta "maczka". Chyba byl to Ajax wielokwiatowy.
Mak nie ma zapachu ale to szczegół
Cala roslina ma zapach. Bardzo dziwny.
Witam. Widzę, że Pani zna się na zapach oraz całym tym świecie towarzyszącym ;). Więc może mogłaby mi Pani pomóc i odpowiedzieć na pytanie dotyczące produktów Givenchy. Miałam kiedyś Ange ou Demon Le Secret WP, który polubiłam. Ktoś zaproponował mi wersję wody toaletowej, która nazywa się Ange ou Etrange Le Secret (oczywiście ta osoba stwierdziła, że to to samo, tylko wersja lżejsza, woda toaletowa). Moje pytanie brzmi, czy faktycznie to to samo ;)?. Ponieważ chcąc się czegoś dowiedzieć z Internetu znalazłam wersję WT, ale pod tą samą nazwą, co perfumowa. Więc czy te Etrange to na pewno wersja toaletowa Demon, czy coś innego?
j sz oj nie pomoge w tej chwili. Musze przeszukać probki.
Podobno w niektorych kręgach unika się slowa "demon" przez co zapach mógłvy sprzedawać się gorzej . Dlatego pojawiło się słowo "etrange". Zapach dokładnie ten sam, zmieniona nazwa nazwa związana z marketingiem
@@martasakowska5706 Dziękuję.
Maczka uzywam tylko zima, a plener zapiera dech;)
Zima zdecydowanie najlepszy
Ogród Perfum Agaty Ogolnie tak dziele perfumy na zimowe i letnie;) czasem skusze sie na testy jak perfumy pachna w roznych temperaturach. Zaskoczeniem byl Kenzo Jungle (slonik) uzywalam zima a tymczasem latem pieknie sie rozwija. (Tylko jeden psik bo wieksza ilosc potrafi zabic)
Flower by Kenzo tez ładnie sie rozwijał w ciepły dzień, kiedy robiłam ten film. I około 10. godziny był całkiem ciekawy, ale po 12. , w południe musiałam go z siebie zmyć. A był to jeden, niewinny psik. Swoja droga ciekawe , ze dwa wielkie produkty perfumowe od Kenzo to takie mega kilery.