Pomimo że większość sklepów ma w ofercie szkodliwe karmy, to istnieją takie jak furtastic.pl, które kierują się dobrem zwierząt. Jeśli nie wiesz gdzie kupić dobrą karmę dla Twojego przyjaciela, to Nie wiem, ale się dowiem! rekomenduje: furtastic.pl To bardzo smutne, że ludzie wiedzą jak szkodliwe są zbożowe karmy i dalej je sprzedają. Szanuję każdego kto zrezygnował z tego syfu ponieważ nie oszukujmy się, są to łatwe pieniądze. Każdy, kto kieruje się dobrem drugiej osoby, psa lub kota gra w jednej drużynie z Nie wiem, ale się dowiem! (:
@Nie wiem, ale się dowiem! Po raz 1 muszę dać łapkę w dół i już podaję powody: - z BARF należy bardzo uważać, obecnie żyjące psy zwykle nie rozdrabniają kości/chrząstek tak dobrze jak dajmy na to wilki. Nierozdrobniony kawałek kości łatwo może się w ścianę przełyku czy też podrażnić poważnie ścianę żołądka. Zdarza się też, że wyznawcy BARF podają psom podgardle, od którego nie zawsze pracownik rzeźni oddzieli tarczycę. Zjadanie podgardla z fragmentami lub całą tarczycą --------> przyjmowanie wraz z tym pokarmem hormonów tarczycy------> hormony przyjmowane z pokarmem sprawiają, że gruczoł naturalnie je wydzielający po jakimś czasie zaczyna stopniowo zanikać. W tym przykładzie czepiam się właścicieli co na własną rękę i często bezmyślnie dobierają swoim 4-nogom dawkę pokarmową czego negatywne skutki są potęgowane zarówno przez ich brak wiedzy jak i przez wychodzenie z założenia, że pies czy kot pod względem żywieniowych jest bardzo podobny do człowieka. -Na medycynie weterynaryjnej uczą dietetyki zwierząt. Za przykład podam weterynarię na UWM w Olsztynie, gdzie dietetykę wykłada się na 5 roku studiów. Wiem bo sam mam. Poza dietetyką, studenci o ważności prawidłowego żywienia zwierząt towarzyszących jak i gospodarskich dowiadują już już dużo wcześniej na przedmiotach hodowlanych czy też na chorobach wewnętrznych, gdzie dużym działem są choroby niedoborowe. Na toksykologii dowiadujemy się np. że nie wolno zwierząt skarmiać odpadkami kuchennymi, ponieważ ludzkie jedzenie jest względem zwierzęcego często przesolone. Na higienie zwierząt rzeźnych i mięsa uczyliśmy się, że skarmianie bydła czy też świń danymi produktami mogą powodować zmiany, które po uboju sprawią, że mięso w ocenie sanitarno-weterynaryjnej zostanie uznane jako niezdatne do spożycia. Stosowanie danych diet może być elementem leczenia, za przykład podam choroby nerek. Poza tym, w chowie i hodowli zwierząt gospodarskich stosuje się pasze lecznicze. Wszystkie te przykłady mają za zadanie unaocznić, że Twoja teza o tym, że lekarz weterynarii nie ma pojęcia o dietetyce zwierząt jest po prostu fałszywa. Nie jest rzecz jasna specjalistą w tej dziedzinie bo studiował weterynaryjną medycynę, czyli uczył głównie jak leczyć zwierzęta.
Maciej Beniak Maćku w diecie BARF nie zawsze trzeba stosować kości, można je zastąpić suplementem. Natomiast odpowiednio dobrana pod możliwości psa surowa, mięsna kość nie stanowi dla niego większego zagrożenia, gdyż pies doskonale ją strawi. Podgardle w barfie jeśli jest stosowane to zazwyczaj w małych ilościach. Dodatkowo jest to dieta bardzo zróżnicowana, więc tego elementu tuszy, w ogóle nie musi w niej być. Nie wiem też co masz na myśli pisząc „wyznawcy BARFa”. To nie jest religia, tylko dobrze strawna dieta dla zwierząt mięsożernych, jakimi są psy. Co do zajęć na studiach weterynaryjnych. Chyba nie chcesz mi powiedzieć, że te kilkadziesiąt godzin na studiach pozwala ogarnąć tak szeroką dziedzinę, jaką jest żywienie zwierząt. Oczywiście nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka, bo zdarzają się lekarze weterynarii, którzy znają się na dietetyce psiej i kociej. Natomiast myślę, że jakieś 90% weterynarzy, którzy polecają pacjentom karmy suche, bezmięsne i zbożowe, udowadnia, że jednak nie mają dostatecznej wiedzy w tej dziedzinie. Odpowiednia dieta jest idealnym dopełnieniem przy leczeniu niektórych schorzeń. Musi to być jednak dieta zgodna z biologicznymi potrzebami zwierzęcia, a nie na siłę lek opakowany w worku z karmą. Niestety to tak nie działa. Jeszcze w kwestii samego BARFa, oczywiście jest to dieta, którą właściciel zwierzęcia sam przygotowuje. Z tego też powodu musi on mieć odpowiednią wiedzę, bo przy złej skomponowanej diecie również można zaszkodzić. Natomiast nie bez powodu powstaje mnóstwo materiałów edukacyjnych i ja zauważam znaczny trend wzrostowy jeśli chodzi o chęci ludzi do nauczenia się i zrozumienia diety BARF, bo odpowiednio skomponowana, stanowi najlepszy możliwy model żywienia dla psa czy kota.
@@petslover.marekbusza -no powtórzyłeś to co mówiłem: na weterynarii jest dietetyka, jednak mało godzin (hmmmm... może dlatego że ważniejsza jest dajmy na to chirurgia czy choroby zakaźne). -Odnośnie BARF to mówiłem w następującym kontekście: może idea dobra ale nawet najlepsze idee są szkodliwe jeżeli są źle wykonywane. A chyba zgodzisz się ze mną że dobranie dawki pokarmowej przez laika to zły pomysł. Chodziło mi o takie proste sytuacje w gabinecie: przychodzi pies co nie je od dajmy na to 2 dni, na RTG wychodzi, że ta właśnie kość wbiła się w przełyk. Właściciel słysząc cenę zabiegowego usunięcia tego fragmentu dopytuje czy ta cena jest niższa/wyższa niż uśpienie. No i głupota właściciela sprawiła, że pies kończy swój żywot przedwcześnie. Takie mamy klimaty, jak leczenie jednorazowo zwierzaka ma kosztować blisko 1000zł to już jest grupa ludzi co woli uśpić. Na szczęście z biegiem lat ta liczba osób maleje. -Odnoście "wyznawców" to mówiłem o ludziach, co sądzą że BARF to remedium na wszystko i bardziej swoje decyzje odnoście ustalanej dawki żywieniowej opierają na wierze, że zadziała niż na własnej wiedzy. -W wywodzie o nauczaniu studentów weterynarii o wpływie żywienia na zdrowie nie miałem tylko i wyłącznie przedmiotu jakim jest dietetyka ale też inne przedmioty, o których wspomniałem. -"Odpowiednia dieta jest idealnym dopełnieniem przy leczeniu niektórych schorzeń. Musi to być jednak dieta zgodna z biologicznymi potrzebami zwierzęcia, a nie na siłę lek opakowany w worku z karmą. Niestety to tak nie działa. " Nie wiem co przez to rozumiesz. Czy takie rzeczy jak: choroba pasożytnicza (dajmy na to babeszjoza), czy też choroba wirusowa, skręt żołądka czy może zaburzenia w cyklu płciowym u suk chcesz leczyć dietą? No chyba niekoniecznie... "Leku w worku z karmą" nawet nie komentuję chociażby dlatego, że istnieje całe multum dróg podania leków niż per os. Nie zamierzam w jakieś sprzeczki się wdawać, ponieważ w swojej odpowiedzi dałeś de facto tylko 2 poprawki: odnośnie tego, że można kość zastąpić oraz o tym, że podgardle jest stosowane w niewielkich ilościach. Co do reszty to się z grubsza zgadzamy.
Bo wy to byście chcieli tylko yyy ludzie są źli yyy ludziom liczy się tylko status społeczny i nie tym kim naprawdę jesteś yyyy dziewczyny lecą tylko na hajs i ładnych chłopów, a tu mamy fajny odcinek dla nieświadomych ludzi kupujących karme dla psów i jesto to spoko
Przestań ćpać typie. To że po tytule odcinka spodziewaliśmy się materiału o innej tematyce i autor nas pozytywnie zaskoczył nie oznacza, że myślimy w sposób który opisałeś xD
Myślę, że dzięki właśnie takim materiałom, jak ten film świadomość ludzi w temacie prawidłowego żywienia zwierząt będzie większa i będzie mniej przypadków nabierania się na cwane chwyty marketingowe niektórych producentów karm dla zwierząt :)
Akurat ostatnio zastanawiałem się czemu mój pies nie chce jeść suchej karmy (kupowałem mu z 4 różne paczki z różnych firm, właśnie z przychodni) i czemu nic mu nie jest skoro je same mięso, przekąski dla psów i troszeczkę „ludzkiego” żarcia. Dzieki za otworzenie oczu. Bardzo dobry materiał.
@@nightmarepl3771 Mój pies kocha winogrona, zawsze jak je widzi to dostaje szału. Zwykle daje mu jednego lub dwa. Dawka która zaczyna być toksyczna to około 20dag
Bardzo Ci dziękuję że poruszyliście ten temat. Będąc na różnych grupach edukacyjnych,widuję jak ludzie często nieświadomie podają swoim pupilom najtańszą,a przy tym - najgorszą jeśli chodzi o skład,karmę. Wielu udaję się poinformować ale niestety też sporo osób używa argumentów typu "Mój kot/pies jadł to przez całę życie i nic mu nie jest". Niestety podobnie wygląda sprawa z karmami weterynaryjnymi.
5 років тому+3
Bardzo mi miło, możesz podesłać materiał znajomym lub rodzinie, jeśli chcesz wesprzeć pracę włożoną w film. (:
Nigdy nie komentuje filmików na youtubie, ale dla ciebie zrobię wyjątek. Ten materiał, to kawał dobrej roboty, dziękuję Ci za poruszenie tak ważnej kwestii. Wiele ludzi wciąż pozostaje w niewiedzy i ślepo ufa producentom karm i niedokształconym lekarzom weterynarii. W szczególności cieszę się, że objaśniłeś i porównałeś składy karm, a także uwzględniłeś naturę kotów jako zwierząt pobierających wodę z pożywienia, co m.in. dowodzi szkodliwości karmy suchej. Oby więcej takich mądrych materiałów. Mam nadzieję, że chociaż część oglądających polepszy dietę swoich pupili.
Mój kot ma 10 lat i choruje na niestrawność, częste biegunki i wymioty, cały czas podawałam mu suchą karmę i mokrą Whiskas , myślę że najwyższy czas zmienić dietę kota , bardzo dziękuję za poradę jak karmić swoje pupile.
Nawet sałatka warzywna jest bardziej pożywna od tych suchych karm, ale nie będę ukrywać, że jak zwierzę jest mięsożerne to powinno jeść mięso. Jako wegetarianka nigdy nie spotkałam osoby o której mówisz, raz tylko słyszałam o kimś takim więc proszę nie wprowadzaj ludzi w błąd mówiąc "a potem się widzi radykalnego weganina" bo nigdy kogoś takiego nie spotkałeś ;)
@@nataliaruskiepierogi3533 Ciekawi mnie założenie "nigdy kogoś takiego nie spotkałeś", bo znam OSOBIŚCIE taką osobę. Nie napisałem również, że KAŻDY weganin się tak zachowuje. Zaznaczyłem, że chodzi o osoby radykalne - skrajne. Na kilku znanych mi wegan tylko 1 jest takim skrajnym przypadkiem. Niemniej - JEST.
Mój sąsiad pracuje w cukrowni. Pewnego dnia odwiedziła ich firma produkującą karmę dla psów i kotów. Byli zainteresowani zakupem dużych ilości wysłodków (startych buraków odciśniętych z soku) dla swojej produkcji.
Pracowałem kiedyś w firmie prowadzącej telefoniczne ankiety. Jeden z projektów to były rozmowy na temat karm dla zwierząt właśnie z weterynarzami. To było fajne, profesjonalne badanie i jak aktualnie nie było pacjenta na stole weterynarze chętnie rozmawiali. Jednak tylko jeden szczerze przyznał, że się na tym nie zna, reszta mimo, że po zadaniu tego formularza kilkanaście razy ja sam miałem większą wiedzę od nich - podawała się za ekspertów od żywienia psów... zatrważające...
Mój sprzedawca, u którego kupuję BARFa, powiedział kiedyś, że najchętniej by nie sprzedawał tej śmieciowej karmy, ale musi, bo inaczej jego sklep by zbankrutował. Na szczęście jest mega szczerym człowiekiem, nie wciska tego ludziom, a zamiast tego mówi otwarcie, że nie jest to zdrowe i poleca BARFa albo karmy wyższej jakości.
@@emiliaw886 Jak to? Jeżeli ktoś nie je mięsa bo uważa, że krzywdzi tym zwierzęta ale jednocześnie nosi ich skóry które posiadał przed przejściem na weganizm, bo twierdzi, że ich wyrzucenie było by nieekologiczne, to nie widzę przeciwskazań aby weganin jadł odpadki postprodukcyjne z masarni (czyli skóry, ścięgna czy oczy) bo to mięso nie jest, a wyrzucanie tego jest nieekologiczne gdy zdamy sobie sprawę z tego, że jemy odpadki posprodukcyjne zamiast Soję którą dopiero trzeba od podstaw wyprodukować. Zatem prawdziwy weganin powinien jeść tylko parówki, a nie nieekologicznie produkować żywność której produkować nie trzeba.
@@tekstowydwutakt7776 weganin nie je nic od zwierząt. Nie je jajek, nie pije mleka, nie je miesą. Wegetarianin nie je mięsa, ale przykładowe jajka tak.
Super karmą jest bezzbożowa Arion dla kotów, 14 zł za kg, karmię nią i koty i psa, z czego dużemu psu wystarczą dwie garście tej karmy, do tego by był zdrowy, miał odpowiednią wagę, błyszczącą sierść i robił normalnie kupy, a nie "kopce kreta". Odkąd zmieniłam na mieszankę sensible i urinary, skończyły się problemy z sikaniem.
Ekstra materiał! Na forach dla miłośników zwierząt już od dawna się o tym mówi, ale dobrze, że ktoś w końcu w klarowny sposób przedstawił to na filmie. Robisz kawał dobrej roboty swoimi filmami :)
myślę, że aby odpowiednio zadbać o swojego pupila musimy do jego diety włączyć mięso i podroby. Jest na rynku wiele karm z podrobami. Warto, aby były one dostępne w karmie, ale nie stanowiły jej przeważającej części. Mięso z podrobów jest bardzo odżywcze i niezbędne do prawidłowego funkcjonowania. Pies jest mięsożercą i nie można o tym zapominać.
Paradoks polega na tym, że karmy z tzw. wyższej półki mają często mniej mięsa niż te tańsze. A jeszcze większy paradoks polega na tym, że taniej i o niebo lepiej jest kupować zwykłe mięso i samemu szykować karmę dla psa.
Byłam relatywnie niedawno z moim psem ( który jest na diecie barf) u weterynarza i pierwsze co rzuciło mi się w oczy to gigantyczna szafa pełna karmy royal canin .
Zwierzątkom warto dobrze podawać dodatkowo suplementy by je wzmocnić. Bardzo dobre są te olejki CBD od Hempets, to pewna firma i ich produkty są bardzo dobrze przebadane wiec można mieć pewność że są zdrowe
Mam trzy koty i się poważnie wystraszyłem. A tak na marginesie, ludzie i powiedzmy fast food? Byle jak, smacznie i dla zysku. O to samo chodzi, przemysł i biznes, zdrowie daleko w tyle. Pozdrawiam
Moje koty są na Barfie od roku. Aktualnie barf na 40 dni na dwa koty wychodzi mi ok 280-320 zł (nie liczę suplementów, bo to jednorazowy zakup wysokości ok 200 zł na rok lub więcej), podczas gdy puszki wychodziły mi rok temu 360 zł za 28 dni - a ta cena jeszcze wzrosła. Jedynie trzeba pamiętać, że barfa TRZEBA suplementować i barfem nie jest same surowe mięso i podroby. Weterynarze boją się mówić pozytywne rzeczy o barfie, bo ludzie potem karmią samym mięsem i psują zwierzakom zdrowie. Albo kupują mięso nie Human Grade, czyli z jakichś podejrzanych miejsc, resztki ubojne, które nie są badane. A oprócz tego na weterynarii nie uczą dietetyki, a gabinety są we współpracy z royalami, więc je polecają. Anyway, barf to dobry sposób na oszczędność i kontrolowanie co zwierzak je - jedynie kosztuje trochę czasu. Są kalkulatory do tworzenia przepisu - ile mięsa, jakich podrobów, supli itd. Moje koty mają się dobrze, one przytyły 2kg, a były bardzo chude wcześniej. Dodam, że można na spokojnie dawać od 1-5% warzyw :) P.S. Co do badań co rocznych, to wykonuje się zwykle morfologia+biochemia+jonogram rozszerzony. Taki pakiet + badanie moczu u mnie w klinice to 180 zł wysłanie próbek (+ pobranie krwi i podstawowy koszt wizyty). Warto zrobić też Miedz i cynk jeżeli zwierzak ma brzydką sierść. Co roku opłaca się też zrobić usg brzucha, a co 3 lata echo serca. Starsze zwierzaki częściej wizyty - co pół roku - i badanie tarczycy. P. S. 2. Zwierzaka na Barfie trzeba odrobaczać co pół roku najlepiej. Nie należy się bać, że zwierzak złapie od surowego mięsa jakąś bakterię, salmonellę itp. Zdrowy zwierzak - mięsożerca - ma tak silne kwasy żołądkowe, że każda bakteria zginie. Słowo klucz to "zdrowy zwierzak"
przy każdym wejściu do supermarketu powinna być informacja ogromnie wielkimi oczojebnymi napisami: pies potrzebuje tyle i tyle mięsa, kto tyle i tyle, kupujący sprawdzaj co kupujesz dla swojego kota/psa!
@@Anna-br1wv a kogo obchodzi co oni chcą, najważniejszy jest klient. A klient świadomie wybrałbym dobrą karmę i może z czasem udało się by wypchać te śmieciowe karmy ze sprzedaży i potem nieświadomy klient nie miałby wyboru i kupił dobrą karmę bo innej by nie miał. Utopia, ale powinna być większa świadomość ludzi co kupują dla siebie i zwierzaków.
Kolejnosc % skladnikow jest obowiazkowa dla towarow spozywczych, lecz karmy prawnie nie mozna uznac za towar spozywczy, przez co producent ma swobode wobec kolejnosci produktow.
Świetny film. Myślę,że ważną częścią tego rynku psiej karmy są hodowle psów. Np: mój pies, którego kupiłem jako rasowego (gryfonik brukselski), jest uczulony na większość rodzajów mięsa. Teraz myślę, że lepiej było pomóc jakiemuś psiakowi że schroniska. Przynajmniej byłby zdrowy.
alergie występują równie często u psów rasowych jak i u kundli(tylko w tym drugim przypadku ludzie zazwyczaj ignorują objawy), to choroba cywilizacyjna dotykająca tak samo psy jak i ludzi.
trzeba pamiętać by patrzeć na skład i karmić zdrowymi karmami. to samo tyczy się suplementów. jeśli chodzi np. o olej CBD to najlepiej Hempets bo chyba jako jedyny na rynku jest tak dobrze przebadany
(przed ogladaniem) Mimo ze sama jestem wege to nie wyobrazam sobie dawac mojej kici warzyw. Koty to scisli mięsożercy i aktualnie dostaje mokra karme wysokomiesna :v wiem ze kot pobiera wiekszosc wody z pozywienia wiec sucha tez odpada 🙏 edit. nie zawiodlam sie 😁 swietny film
Czytanie etykiet jest bardzo ważne, nie tylko dla naszych pupili, ale również dla nas. Producenci na każdym kroku przemycają nam nie zawsze korzystne składniki. Dlatego kupując karmę dla naszych pupili starajmy się wybierać najlepsze i najbardziej odpowiednie dla nich 🐈🐕
Sporo osób niesłusznie uważa, że ich pies jest uczulony na mięso z kurczaka. Dlaczego tak jest? Bo w naszym kraju został wykreowany pogląd jakoby ten rodzaj mięsa wywoływał u czworonogów reakcje alergiczne częściej niż inne składniki pożywienia. Ten pogląd nie ma pokrycia w rzeczywistości, a wziął się stąd, że w Polsce jest bardzo silnie rozwinięta branża drobiarska, z którą za bardzo nie są w stanie konkurować globalne koncerny jak Mars czy Nestle. Warto zwrócić uwagę, że wśród karm produkowanych w kraju jest dużo produktów z drobiem, a w karmach eksportowanych z innych krajów - niewiele. Właśnie dlatego upowszechniany jest kuriozalny pogląd, że karmy z kurczakiem alergizują częściej niż inne. A jest to bzdura - tu po prostu chodzi o biznes
Myślałam, że film będzie o krzywdzeniu zwierząt ze sklepów zoologicznych, ale ten też jest bardzo dobry ;). Mimo wszystko mam nadzieję, że kiedyś powstanie odcinek o zoologach i skrywanej przez nie prawdzie
Pawel Pawlowski tak kilkadziesiąt godzin w ciągu jednego semestru. W tak krótkim czasie nie da się ogarnąć tak szerokiej dziedziny, jak żywienie zwierząt. Poza tym zajęcia często są sponsorowane przez większych producentów karm
Kupując szczeniaka stwierdziłem, ze będzie jadł Pedigree, bo to super karma, a chce aby jadł coś dobrego. Jednak mam charakter detektywa i człowieka lubiącego się w pogłębianie tematu i tu nagle zonk. Karma reklamowana w Pl od lat jest istnym syfem! Najgorsze, ze tak mało ludzi o tym wie. Reklama czyni cuda! Rozumiem, ze nie każdego stać na droga karmę, ale jakiś sensowny kompromis można osiągnąć. Wybrałem dość droga Acane, jednak sa tez tańsze i wcale nie takie ubogie w mięso karmy
1.5 roku temu przygarnelismy druga kocia sierote (jedna juz mielismy ledwo uratowana) i przeszlismy na drozsze, bezzbozowe karmy. Relatywnie wcale nie wychodzi duzo drozej, 400g puszka np Mac's lub Cats finefood, starcza na ponad 2x dluzej niz kosztujaca polowe mniej puszka whiskasa. Kotki sa szczuple, pelne zycia, maja sliczne, blyszczace futro (po starszej, karmionej wczesniej i tak lepszymi ale nadal marketowymi karmami) widac to golym okiem. Nadal dostaja raz w tygodniu jakas tania puche (niestety uwielbiaja) w formie fast foodu :) Generalnie polecam, w ogolnym rozrachunku nie jest duzo drozej, a jesli doliczy sie brak przyszlych problemow ze zdrowiem, otyloscia, wizyt u weterynarza itp moze wyjsc na to samo jak nie taniej :)
Bardzo dobry materiał. Mam nadzieję że dotrze do szerszej grupy odbiorców. Warto jeszcze zrobić podobny materiał o hipertypie. Moim zdaniem to jest problem, który również warto poruszać i nagłaśniać.
Najbardziej mnie rozbawiło, jak kiedyś w Galileo usłyszałem, że psy najbardziej lubią i potrzebują składniki pochodzenia roślinnego, w tym właśnie zboże :]] Ciekawe ile im producenci zapłacili Moje psy dostają mięso i do tego trochę suchej karmy i nie mają żadnych problemów zdrowotnych - goldeny 8 i 9 lat. W międzyczasie dwa młodsze psy z mojego otoczenia zostały uśpione, bo były tak schorowane. Ich właściciele twierdzili, że wystarczy sucha karma...
Nie można też zapominać o królikach, które mają o wiele bardziej przerąbane niż psy i koty. Dosłownie każda karma (w tym kolby i wapienka) są niezdrowe lub szkodliwe dla zwierząt. Do tego dochodzą masakrycznie małe klatki, których króliki wcale nie potrzebują, brak siana i zabawki z dzwonkami niszczącymi słuch. Ponad to króliki sprzedaje się w sklepach zoologicznych.
Świnki morskie, chomiki, szynszyle, myszoskoczki itp. Często są kupowane dzieciom bo fajnie wyglądają a wiedzy o ich nima. A potem się dziwą że tak szybko chorują i umierają.
Fajny i ciekawy materiał :) Nie spodziewałem się że wszystkie Whiskasy itp. tak ściemniają. Czekam na więcej! Swoją drogą wrzuciłem film o najdalszych galaktykach we wszechświecie! Jeśli ktoś ma chwilę to zapraszam:)
Hej dałam Ci suba bo uwielbiam tematy związane z kosmosem. Widzę że twój kanał dopiero się rozwija. Polecam Ci taki kanał- smartgasmm. Moim zdaniem on króluje na polskim youtube i jest najlepszy choć ma mało subskrypcji, ale naprawdę polecam.
Kiedyś przez pomyłkę zjadłem jedzenie mojego psa, ponieważ myślałem, że jest to jakiś gulasz. Mama gotowała z różnych mięs i kości taką pulpę dla naszego nieodżałowanego psa. Taką kochaną psinę ma się tylko raz w życiu... Wróciłem chyba po jakiś treningu, wiec apetyt miałem i rzuciłem się na jedzenie. Takie jakieś nie doprawione mi się zdawało, gęste, taki gulasz myślę sobie bez grzybów mama zrobiła, dziwne... Nauczony byłem jednak, żeby nie wybrzydzać więc zdjadłem ze smakiem. Potem na obiad było co innego a ja już nie byłem głodny :)
No i to się nazywa porządny film! Btw, koty to bezwzględni mięsożercy. Mój kot: - Daj mi tę sałatę, albo wymorduję całą twoją rodzinę! Dostaje tylko bezzbożowe karmy wysokomięsne przeplatane z BARF-em, ale jak masz w ręce jakieś warzywo (oczywiście pomijając cebulę i te takie), to na bank spróbuje dorwać i jeśli mu się uda, zeżre od razu. Jego siostra nie ma takich skrzywień xD
Haha, rozumiem to. Mój kot był bezdomny i chyba zostało mu wspomnienie śmietnikowego żarcia, bo ja go karmię wysokomięsną karmą bezzbożową, z elementami BARFu, ale jak widzi chleb, to potrafi ukraść z talerza kanapkę i dosłownie rzuca się na to. Uwielbia też surowe ogórki, arbuza, masło i naleśniki. Wszystko muszę przed nim chować...
ale, ty wiesz że pies jest wszystkożerny. Jasne że większość diety musi składać się z mięsa ale dodatek warzyw czy owoców co jakiś czas albo w małych ilościach jest bardzo dobrym rowiązaniem
tak po drodze ///drogi ekspresowe ( muszą dać miejsce dla lokalnych małych biznesów'' dla regionalnej kuchni '' dla regionalnego rzemiosła'' kultury i sztuki itp .. dla podróżnych okazja by zapoznać się z bogactwem i różnorodnością Regionów i zajrzenia głębiej '' szansa na nowe kontakty kulturalne, gospodarcze itp. Międzynarodowe kołchozy będą wciskać towary międzynarodowych kołchozów- a to nie jest prawdziwa Polska........ w Hiszpanii takie zlekceważenie potrzeby zarobiania na życie przez lokalną społeczność skończyło się biedą i wyludnieniem. Nawet w tv mają o tym cykliczny program ''pusta Hiszpania''
Akurat do barfa potrzebne są tylko chęci i czas, pieniądzy wcale nie potrzeba więcej niż przy dobrych puszkach. Ja mając dwa koty na barfie miesięczne zazwyczaj wydaję na jedzonko dla nich 150 złotych, to nie jest tak dużo :)))
Odkąd przeczytałem kto zasiada w zarządzie firmy BULT, omijam zakup tej karmy szerokim łukiem. Nie przekonuje mnie fakt firma ma bardzo bliskie powiązania z liderem branży futrzarskiej w Pl. Na rynku jest wiele karm, dlatego wolę wybierać coś, co do czego nie mam wątpliwości nie powoduje, że mam wyrzuty sumienia. Stanowcze nie dla tego typu biznesu.
Zdecydowanie! Te wszystkie fermy norek powinno się w końcu zlikwidować, a tych wielkich biznesmenów zagonić do normalnej pracy, a nie dorabiania się kosztem tych biednych zwierząt. TufTuf i Cheri fedd w Dino, to też bult.
@ Niezdrowe rzeczy mają to do siebie, że MOGĄ szkodzić, ale nie muszą. Tak jak nie nie każdemu psu sucha karma zaszkodzi (śmiem wątpić czy w ogóle dla większości psów jakkolwiek zaszkodziła), tak samo nie każdy palacz będzie mieć raka płuc (czy inną chorobę wywołaną paleniem). Moim zdaniem problemem nie jest skład karm dla zwierząt, ale fakt, że skład jest zbyt ogólnikowo przedstawiany i tak naprawdę nie wiemy co tam jest.
@@szymonista1 A zbyt ogólnikowo przedstawiany jest TYLKO i wyłącznie w właśnie karmach typu tych z biedry. Wcale nie dlatego, że karma jest marnej jakości, a producentowi nie wypada się tym chwalić...
Zdarzają się i pojedyncze, droższe "buble", ale to z reguły tanie karmy żerują na naiwności klientów. Osobiście nie spotkałem się jeszcze z karmą powyżej 150zł za 12-13kg, która nie miałaby niezłego/dobrego składu
Akurat karmy weterynaryjne Royala o konkretnym działaniu podawane tylko przez jakiś okres w konkretnym celu maja jak najbardziej sens i widać efekty. Przykładowo mój kot ma problemy z przemiana materii, je aktualnie Royal Canin Fibre plus wysokomiesne puszki i widać ogromna poprawę, tak samo jak miał problemy z wątroba, bardzo pomogła nam linia właśnie wspomagająca wątrobę, nie są to karmy na długi okres czasu, ale mieszając je z wysokomiesnym pożywieniem, jak najbardziej maja sens i widać efekty.
10:06 ...ale weterynarz uczy się podstaw w budowie anatomicznej itp.. różnych zwierząt łacznie z układami pokarmowymi. Lekarz weterynarii doskonale wie, że kot i pies są mięsożerne. Widać to dobrze jak się składa wizyty w dobrych przychodniach - weterynarz od małych ssaków od razu powie czym się różni dieta chomika, kawii, królika czy małego psa od siebie i między osobnikami wykastrowanymi a, płodnymi czy zróżnicowanymi pod względem wieku.
Pomimo że większość sklepów ma w ofercie szkodliwe karmy, to istnieją takie jak furtastic.pl, które kierują się dobrem zwierząt. Jeśli nie wiesz gdzie kupić dobrą karmę dla Twojego przyjaciela, to Nie wiem, ale się dowiem! rekomenduje: furtastic.pl
To bardzo smutne, że ludzie wiedzą jak szkodliwe są zbożowe karmy i dalej je sprzedają. Szanuję każdego kto zrezygnował z tego syfu ponieważ nie oszukujmy się, są to łatwe pieniądze. Każdy, kto kieruje się dobrem drugiej osoby, psa lub kota gra w jednej drużynie z Nie wiem, ale się dowiem! (:
Dziękuję, postaram się bardziej dbać o to co zawiera pokarm.
A ja prawie zrezygnowałam z obejrzenia odcinka, bo myślałam, że będzie o znęcaniu się nad zwierzętami.
@Nie wiem, ale się dowiem!
Po raz 1 muszę dać łapkę w dół i już podaję powody:
- z BARF należy bardzo uważać, obecnie żyjące psy zwykle nie rozdrabniają kości/chrząstek tak dobrze jak dajmy na to wilki. Nierozdrobniony kawałek kości łatwo może się w ścianę przełyku czy też podrażnić poważnie ścianę żołądka.
Zdarza się też, że wyznawcy BARF podają psom podgardle, od którego nie zawsze pracownik rzeźni oddzieli tarczycę. Zjadanie podgardla z fragmentami lub całą tarczycą --------> przyjmowanie wraz z tym pokarmem hormonów tarczycy------> hormony przyjmowane z pokarmem sprawiają, że gruczoł naturalnie je wydzielający po jakimś czasie zaczyna stopniowo zanikać.
W tym przykładzie czepiam się właścicieli co na własną rękę i często bezmyślnie dobierają swoim 4-nogom dawkę pokarmową czego negatywne skutki są potęgowane zarówno przez ich brak wiedzy jak i przez wychodzenie z założenia, że pies czy kot pod względem żywieniowych jest bardzo podobny do człowieka.
-Na medycynie weterynaryjnej uczą dietetyki zwierząt. Za przykład podam weterynarię na UWM w Olsztynie, gdzie dietetykę wykłada się na 5 roku studiów. Wiem bo sam mam.
Poza dietetyką, studenci o ważności prawidłowego żywienia zwierząt towarzyszących jak i gospodarskich dowiadują już już dużo wcześniej na przedmiotach hodowlanych czy też na chorobach wewnętrznych, gdzie dużym działem są choroby niedoborowe.
Na toksykologii dowiadujemy się np. że nie wolno zwierząt skarmiać odpadkami kuchennymi, ponieważ ludzkie jedzenie jest względem zwierzęcego często przesolone.
Na higienie zwierząt rzeźnych i mięsa uczyliśmy się, że skarmianie bydła czy też świń danymi produktami mogą powodować zmiany, które po uboju sprawią, że mięso w ocenie sanitarno-weterynaryjnej zostanie uznane jako niezdatne do spożycia.
Stosowanie danych diet może być elementem leczenia, za przykład podam choroby nerek. Poza tym, w chowie i hodowli zwierząt gospodarskich stosuje się pasze lecznicze.
Wszystkie te przykłady mają za zadanie unaocznić, że Twoja teza o tym, że lekarz weterynarii nie ma pojęcia o dietetyce zwierząt jest po prostu fałszywa. Nie jest rzecz jasna specjalistą w tej dziedzinie bo studiował weterynaryjną medycynę, czyli uczył głównie jak leczyć zwierzęta.
Maciej Beniak Maćku w diecie BARF nie zawsze trzeba stosować kości, można je zastąpić suplementem. Natomiast odpowiednio dobrana pod możliwości psa surowa, mięsna kość nie stanowi dla niego większego zagrożenia, gdyż pies doskonale ją strawi.
Podgardle w barfie jeśli jest stosowane to zazwyczaj w małych ilościach. Dodatkowo jest to dieta bardzo zróżnicowana, więc tego elementu tuszy, w ogóle nie musi w niej być. Nie wiem też co masz na myśli pisząc „wyznawcy BARFa”. To nie jest religia, tylko dobrze strawna dieta dla zwierząt mięsożernych, jakimi są psy.
Co do zajęć na studiach weterynaryjnych. Chyba nie chcesz mi powiedzieć, że te kilkadziesiąt godzin na studiach pozwala ogarnąć tak szeroką dziedzinę, jaką jest żywienie zwierząt. Oczywiście nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka, bo zdarzają się lekarze weterynarii, którzy znają się na dietetyce psiej i kociej. Natomiast myślę, że jakieś 90% weterynarzy, którzy polecają pacjentom karmy suche, bezmięsne i zbożowe, udowadnia, że jednak nie mają dostatecznej wiedzy w tej dziedzinie.
Odpowiednia dieta jest idealnym dopełnieniem przy leczeniu niektórych schorzeń. Musi to być jednak dieta zgodna z biologicznymi potrzebami zwierzęcia, a nie na siłę lek opakowany w worku z karmą. Niestety to tak nie działa.
Jeszcze w kwestii samego BARFa, oczywiście jest to dieta, którą właściciel zwierzęcia sam przygotowuje. Z tego też powodu musi on mieć odpowiednią wiedzę, bo przy złej skomponowanej diecie również można zaszkodzić. Natomiast nie bez powodu powstaje mnóstwo materiałów edukacyjnych i ja zauważam znaczny trend wzrostowy jeśli chodzi o chęci ludzi do nauczenia się i zrozumienia diety BARF, bo odpowiednio skomponowana, stanowi najlepszy możliwy model żywienia dla psa czy kota.
@@petslover.marekbusza
-no powtórzyłeś to co mówiłem: na weterynarii jest dietetyka, jednak mało godzin (hmmmm... może dlatego że ważniejsza jest dajmy na to chirurgia czy choroby zakaźne).
-Odnośnie BARF to mówiłem w następującym kontekście: może idea dobra ale nawet najlepsze idee są szkodliwe jeżeli są źle wykonywane. A chyba zgodzisz się ze mną że dobranie dawki pokarmowej przez laika to zły pomysł.
Chodziło mi o takie proste sytuacje w gabinecie: przychodzi pies co nie je od dajmy na to 2 dni, na RTG wychodzi, że ta właśnie kość wbiła się w przełyk. Właściciel słysząc cenę zabiegowego usunięcia tego fragmentu dopytuje czy ta cena jest niższa/wyższa niż uśpienie. No i głupota właściciela sprawiła, że pies kończy swój żywot przedwcześnie. Takie mamy klimaty, jak leczenie jednorazowo zwierzaka ma kosztować blisko 1000zł to już jest grupa ludzi co woli uśpić. Na szczęście z biegiem lat ta liczba osób maleje.
-Odnoście "wyznawców" to mówiłem o ludziach, co sądzą że BARF to remedium na wszystko i bardziej swoje decyzje odnoście ustalanej dawki żywieniowej opierają na wierze, że zadziała niż na własnej wiedzy.
-W wywodzie o nauczaniu studentów weterynarii o wpływie żywienia na zdrowie nie miałem tylko i wyłącznie przedmiotu jakim jest dietetyka ale też inne przedmioty, o których wspomniałem.
-"Odpowiednia dieta jest idealnym dopełnieniem przy leczeniu niektórych schorzeń. Musi to być jednak dieta zgodna z biologicznymi potrzebami zwierzęcia, a nie na siłę lek opakowany w worku z karmą. Niestety to tak nie działa. "
Nie wiem co przez to rozumiesz. Czy takie rzeczy jak: choroba pasożytnicza (dajmy na to babeszjoza), czy też choroba wirusowa, skręt żołądka czy może zaburzenia w cyklu płciowym u suk chcesz leczyć dietą? No chyba niekoniecznie...
"Leku w worku z karmą" nawet nie komentuję chociażby dlatego, że istnieje całe multum dróg podania leków niż per os.
Nie zamierzam w jakieś sprzeczki się wdawać, ponieważ w swojej odpowiedzi dałeś de facto tylko 2 poprawki: odnośnie tego, że można kość zastąpić oraz o tym, że podgardle jest stosowane w niewielkich ilościach. Co do reszty to się z grubsza zgadzamy.
Myślałem, że film będzie w ogóle o czymś innym, a tu miłe zaskoczenie :)
Ja tak samo - komentarz dla statystyk :)
Bo wy to byście chcieli tylko yyy ludzie są źli yyy ludziom liczy się tylko status społeczny i nie tym kim naprawdę jesteś yyyy dziewczyny lecą tylko na hajs i ładnych chłopów, a tu mamy fajny odcinek dla nieświadomych ludzi kupujących karme dla psów i jesto to spoko
Przestań ćpać typie. To że po tytule odcinka spodziewaliśmy się materiału o innej tematyce i autor nas pozytywnie zaskoczył nie oznacza, że myślimy w sposób który opisałeś xD
@@VikingPK +1
@@xzamulaczkozak.3697 No nwm ja myślałam że będzie o wykorzystywaniu zwierząt jako testery kosmetyków
"Niegdy nie spotkałeś otyłego wilka w lesie a otyłego jamnika już tak"
Wiem o co chodziło ale nigdy nie spotkałem wilka w lesie
To masz szczęście xd
Wilka trudno spotkać w lesie, bo Wilku mieszka na Mokotowie w Warszawie nad Wisły brzegiem gdzie problemy odwieczne, klimaty niebezpieczne.
W głowie się nie mieści dlatego mieszka na zewnątrz
tak samo nie miałem tego szczęścia ale nie widziałem nigdy otyłego jamnika w lesie
Wystarczy na obrazkach w Internecie jeśli już coś 😅
Myślę, że dzięki właśnie takim materiałom, jak ten film świadomość ludzi w temacie prawidłowego żywienia zwierząt będzie większa i będzie mniej przypadków nabierania się na cwane chwyty marketingowe niektórych producentów karm dla zwierząt :)
>Psy nie trawią błonnika
Nikt nie trawi
Błonnik ma przepychać resztki zalegające w jelicie
Dlatego jest zdrowy
Akurat ostatnio zastanawiałem się czemu mój pies nie chce jeść suchej karmy (kupowałem mu z 4 różne paczki z różnych firm, właśnie z przychodni) i czemu nic mu nie jest skoro je same mięso, przekąski dla psów i troszeczkę „ludzkiego” żarcia. Dzieki za otworzenie oczu. Bardzo dobry materiał.
Nie dawaj mu ludzkiego bo będzie miał cholesterol
Ja karmie Husse i polecam
Nie dawaj ludzkiego, bo możesz go poważnie zatruć! Szczególnie przyprawy, cebula, czosnek, winogrona i czekoladą są toksyczne.
X D
@@nightmarepl3771 Mój pies kocha winogrona, zawsze jak je widzi to dostaje szału. Zwykle daje mu jednego lub dwa. Dawka która zaczyna być toksyczna to około 20dag
Pierwsze co zrobiłem, to wysłałem każdemu znajomemu z podopiecznym ten filmik. Świetny materiał!
Ja też👍
Jestem pod wrazeniek tego filmiku👏👏👏 mam psa na barfie od pół roku, cieszę się se ktoś to propaguje ❤
Bardzo Ci dziękuję że poruszyliście ten temat.
Będąc na różnych grupach edukacyjnych,widuję jak ludzie często nieświadomie podają swoim pupilom najtańszą,a przy tym - najgorszą jeśli chodzi o skład,karmę. Wielu udaję się poinformować ale niestety też sporo osób używa argumentów typu "Mój kot/pies jadł to przez całę życie i nic mu nie jest". Niestety podobnie wygląda sprawa z karmami weterynaryjnymi.
Bardzo mi miło, możesz podesłać materiał znajomym lub rodzinie, jeśli chcesz wesprzeć pracę włożoną w film. (:
Nigdy nie komentuje filmików na youtubie, ale dla ciebie zrobię wyjątek. Ten materiał, to kawał dobrej roboty, dziękuję Ci za poruszenie tak ważnej kwestii. Wiele ludzi wciąż pozostaje w niewiedzy i ślepo ufa producentom karm i niedokształconym lekarzom weterynarii. W szczególności cieszę się, że objaśniłeś i porównałeś składy karm, a także uwzględniłeś naturę kotów jako zwierząt pobierających wodę z pożywienia, co m.in. dowodzi szkodliwości karmy suchej. Oby więcej takich mądrych materiałów. Mam nadzieję, że chociaż część oglądających polepszy dietę swoich pupili.
Dzięki Magda za miły komentarz (:
Mój kot ma 10 lat i choruje na niestrawność, częste biegunki i wymioty, cały czas podawałam mu suchą karmę i mokrą Whiskas , myślę że najwyższy czas zmienić dietę kota , bardzo dziękuję za poradę jak karmić swoje pupile.
Whiskas to najgorszy syf jaki można podać kotu. Poczytaj sobie skład tego. Raz kupiłam swojej jak była kociakiem, nawet wąchać tego nie chciała.
A potem się widzi radykalnego weganina, który daje psu sałatki warzywne, "bo Pimpuś uwielbia zielone i on tak naprawdę nie lubi mięsa"
Hahah, no
Nawet sałatka warzywna jest bardziej pożywna od tych suchych karm, ale nie będę ukrywać, że jak zwierzę jest mięsożerne to powinno jeść mięso. Jako wegetarianka nigdy nie spotkałam osoby o której mówisz, raz tylko słyszałam o kimś takim więc proszę nie wprowadzaj ludzi w błąd mówiąc "a potem się widzi radykalnego weganina" bo nigdy kogoś takiego nie spotkałeś ;)
@@nataliaruskiepierogi3533 Ciekawi mnie założenie "nigdy kogoś takiego nie spotkałeś", bo znam OSOBIŚCIE taką osobę. Nie napisałem również, że KAŻDY weganin się tak zachowuje. Zaznaczyłem, że chodzi o osoby radykalne - skrajne. Na kilku znanych mi wegan tylko 1 jest takim skrajnym przypadkiem. Niemniej - JEST.
@@arturowski4124 no dobra wybacz, mój błąd. Jestem za bardzo przyzwyczajona po prostu do kłamiących ludzi.
@@nataliaruskiepierogi3533 Nic się nie stało ;)
W końcu ktoś zrobił o tym film, warto uświadamiać ludzi
Teraz wiem dlaczego kilka lat temu moja kotka umarła na nerki i dlaczego mój obecny kot podjada psią karmę :D dzięki za film. Uratowałeś mi kota :D
Polecam grupę na Facebooku "koty - nasz pasja" tam jest wiedza na temat karmienia kotów i nie tylko. Royal, felix itp to najgorszy szajs.
Ludzie załatwiają oty suchą karmą, to dla nich trucizna.
Mój sąsiad pracuje w cukrowni. Pewnego dnia odwiedziła ich firma produkującą karmę dla psów i kotów. Byli zainteresowani zakupem dużych ilości wysłodków (startych buraków odciśniętych z soku) dla swojej produkcji.
Bardzo dobrze, że mówi się o tym głośno! Ostatnio dobierałam karmę dla mojej 11suczki długo mi zajęło zanim wybrałalam dla niej coś odpowiedniego.
Bardzo pouczający materiał
wychodzący na przeciw komercji
wiecej takich filmów
Pracowałem kiedyś w firmie prowadzącej telefoniczne ankiety. Jeden z projektów to były rozmowy na temat karm dla zwierząt właśnie z weterynarzami. To było fajne, profesjonalne badanie i jak aktualnie nie było pacjenta na stole weterynarze chętnie rozmawiali. Jednak tylko jeden szczerze przyznał, że się na tym nie zna, reszta mimo, że po zadaniu tego formularza kilkanaście razy ja sam miałem większą wiedzę od nich - podawała się za ekspertów od żywienia psów... zatrważające...
Podejrzewam, że ta droższa karma ma lepszy skład niż większość parówek :D
Dobry materiał :D jedna uwaga: dobre żywienie niekoniecznie musi być droższe :)
Mój sprzedawca, u którego kupuję BARFa, powiedział kiedyś, że najchętniej by nie sprzedawał tej śmieciowej karmy, ale musi, bo inaczej jego sklep by zbankrutował. Na szczęście jest mega szczerym człowiekiem, nie wciska tego ludziom, a zamiast tego mówi otwarcie, że nie jest to zdrowe i poleca BARFa albo karmy wyższej jakości.
1:42
Parówki: hold my parówka
Nie wszystkie ale to prawda.
Weganie mogą spokojnie jeść parówki bo to nie jest mięso.
@@tekstowydwutakt7776 nie tak działa weganizm :)
@@emiliaw886 Jak to? Jeżeli ktoś nie je mięsa bo uważa, że krzywdzi tym zwierzęta ale jednocześnie nosi ich skóry które posiadał przed przejściem na weganizm, bo twierdzi, że ich wyrzucenie było by nieekologiczne, to nie widzę przeciwskazań aby weganin jadł odpadki postprodukcyjne z masarni (czyli skóry, ścięgna czy oczy) bo to mięso nie jest, a wyrzucanie tego jest nieekologiczne gdy zdamy sobie sprawę z tego, że jemy odpadki posprodukcyjne zamiast Soję którą dopiero trzeba od podstaw wyprodukować.
Zatem prawdziwy weganin powinien jeść tylko parówki, a nie nieekologicznie produkować żywność której produkować nie trzeba.
@@tekstowydwutakt7776 weganin nie je nic od zwierząt. Nie je jajek, nie pije mleka, nie je miesą. Wegetarianin nie je mięsa, ale przykładowe jajka tak.
Dziękuję za uświadomienie jak bardzo krzywdziłem mojego psa
Nie kręci mnie posiadanie zwierząt ale dziękuję bardzo za wytłumaczenie tak ważnej rzeczy. Będę sprawdzać karmę od rodziny/znajomych :)
Szkoda że tak mało osób ogląda ten kanał. Takie wartościowe informacje warto wiedzieć.
udostępniaj to będzie więcej widzów :D
Super materiał, nie mam psa ani kota, ale jak się zdecyduję to dzięki temu filmikowi wiem co i dlaczego mam kupować.
17 złoty za 500 gram karmy oznacza, że pies będzie jadł lepiej ode mnie.
Oznacza też, że nie będzie miał problemów ze zdrowiem
Super karmą jest bezzbożowa Arion dla kotów, 14 zł za kg, karmię nią i koty i psa, z czego dużemu psu wystarczą dwie garście tej karmy, do tego by był zdrowy, miał odpowiednią wagę, błyszczącą sierść i robił normalnie kupy, a nie "kopce kreta". Odkąd zmieniłam na mieszankę sensible i urinary, skończyły się problemy z sikaniem.
Dzieki za uświadomienie! 👍
Ekstra materiał! Na forach dla miłośników zwierząt już od dawna się o tym mówi, ale dobrze, że ktoś w końcu w klarowny sposób przedstawił to na filmie. Robisz kawał dobrej roboty swoimi filmami :)
kupuje swoim psom karmę HILs i myślałam, że jest ok ale teraz Dokładnie przeczytam skład.Dziękuję za film.Pozdrawiam.
myślę, że aby odpowiednio zadbać o swojego pupila musimy do jego diety włączyć mięso i podroby. Jest na rynku wiele karm z podrobami. Warto, aby były one dostępne w karmie, ale nie stanowiły jej przeważającej części. Mięso z podrobów jest bardzo odżywcze i niezbędne do prawidłowego funkcjonowania. Pies jest mięsożercą i nie można o tym zapominać.
Pozdrawiam ludzi co kupują karmę 500g za 6 zl dla pupila i nie czytają składu xD
niektórzy wychodzą z założenia, że ważne że piesek ma dach nad głową, a jeść może byle co - co z tego, że ma to wpływ na jego zdrowie. ;/
Wychodzi 12 za kilo. A najlepsze jest to że na mięsku nie byłoby drożej
Paradoks polega na tym, że karmy z tzw. wyższej półki mają często mniej mięsa niż te tańsze. A jeszcze większy paradoks polega na tym, że taniej i o niebo lepiej jest kupować zwykłe mięso i samemu szykować karmę dla psa.
@@germandeathcamps8716 dobrze jest robić BARF, bo jak dajesz samo mięso to pies bedzie miał niedobory
Taką drogą kupują? Puffi w Biedronce 30 zł za 10kg
Byłam relatywnie niedawno z moim psem ( który jest na diecie barf) u weterynarza i pierwsze co rzuciło mi się w oczy to gigantyczna szafa pełna karmy royal canin .
Zwierzątkom warto dobrze podawać dodatkowo suplementy by je wzmocnić. Bardzo dobre są te olejki CBD od Hempets, to pewna firma i ich produkty są bardzo dobrze przebadane wiec można mieć pewność że są zdrowe
Zysk zabija wszystko co dobre. Film bardzo dobry.
Dziękuję, Nie wiem ale się dowiem
Przez długi czas nie rozumiałam, czemu moja psinka nie chce jeść swojej suchej karmy. Teraz już rozumiem,
Dziękuję
Podeślij materiał znajomym czy coś, niech więcej osób się o tym dowie (:
Mam trzy koty i się poważnie wystraszyłem. A tak na marginesie, ludzie i powiedzmy fast food? Byle jak, smacznie i dla zysku. O to samo chodzi, przemysł i biznes, zdrowie daleko w tyle. Pozdrawiam
Kocham cię za ten film
Przydatny filmik. Trzeba pamiętać o czytaniu składów żeby nasze zwierzaczki się dobrze czuły ;)
Dziekuję za ten film.
myślę, że akurat są bardziej poszkodowane zwierzęta niż koty i psy patrząc na temat, ale dzięki za garść wartościowych informacji ;)
Komentarz dla statystyk jakim cudem pominołem ten odcinek
Moje koty są na Barfie od roku. Aktualnie barf na 40 dni na dwa koty wychodzi mi ok 280-320 zł (nie liczę suplementów, bo to jednorazowy zakup wysokości ok 200 zł na rok lub więcej), podczas gdy puszki wychodziły mi rok temu 360 zł za 28 dni - a ta cena jeszcze wzrosła.
Jedynie trzeba pamiętać, że barfa TRZEBA suplementować i barfem nie jest same surowe mięso i podroby. Weterynarze boją się mówić pozytywne rzeczy o barfie, bo ludzie potem karmią samym mięsem i psują zwierzakom zdrowie. Albo kupują mięso nie Human Grade, czyli z jakichś podejrzanych miejsc, resztki ubojne, które nie są badane. A oprócz tego na weterynarii nie uczą dietetyki, a gabinety są we współpracy z royalami, więc je polecają.
Anyway, barf to dobry sposób na oszczędność i kontrolowanie co zwierzak je - jedynie kosztuje trochę czasu. Są kalkulatory do tworzenia przepisu - ile mięsa, jakich podrobów, supli itd. Moje koty mają się dobrze, one przytyły 2kg, a były bardzo chude wcześniej. Dodam, że można na spokojnie dawać od 1-5% warzyw :)
P.S. Co do badań co rocznych, to wykonuje się zwykle morfologia+biochemia+jonogram rozszerzony. Taki pakiet + badanie moczu u mnie w klinice to 180 zł wysłanie próbek (+ pobranie krwi i podstawowy koszt wizyty). Warto zrobić też Miedz i cynk jeżeli zwierzak ma brzydką sierść. Co roku opłaca się też zrobić usg brzucha, a co 3 lata echo serca. Starsze zwierzaki częściej wizyty - co pół roku - i badanie tarczycy.
P. S. 2. Zwierzaka na Barfie trzeba odrobaczać co pół roku najlepiej. Nie należy się bać, że zwierzak złapie od surowego mięsa jakąś bakterię, salmonellę itp. Zdrowy zwierzak - mięsożerca - ma tak silne kwasy żołądkowe, że każda bakteria zginie. Słowo klucz to "zdrowy zwierzak"
przy każdym wejściu do supermarketu powinna być informacja ogromnie wielkimi oczojebnymi napisami: pies potrzebuje tyle i tyle mięsa, kto tyle i tyle, kupujący sprawdzaj co kupujesz dla swojego kota/psa!
Spadłyby obroty marketom, a tego by nie chcieli
@@Anna-br1wv a kogo obchodzi co oni chcą, najważniejszy jest klient. A klient świadomie wybrałbym dobrą karmę i może z czasem udało się by wypchać te śmieciowe karmy ze sprzedaży i potem nieświadomy klient nie miałby wyboru i kupił dobrą karmę bo innej by nie miał. Utopia, ale powinna być większa świadomość ludzi co kupują dla siebie i zwierzaków.
Kolejnosc % skladnikow jest obowiazkowa dla towarow spozywczych, lecz karmy prawnie nie mozna uznac za towar spozywczy, przez co producent ma swobode wobec kolejnosci produktow.
hmm ciekawe dlaczego taki wartościowy filmik ma tak mało wyświetleń
Świetny film. Myślę,że ważną częścią tego rynku psiej karmy są hodowle psów. Np: mój pies, którego kupiłem jako rasowego (gryfonik brukselski), jest uczulony na większość rodzajów mięsa. Teraz myślę, że lepiej było pomóc jakiemuś psiakowi że schroniska. Przynajmniej byłby zdrowy.
alergie występują równie często u psów rasowych jak i u kundli(tylko w tym drugim przypadku ludzie zazwyczaj ignorują objawy), to choroba cywilizacyjna dotykająca tak samo psy jak i ludzi.
Ja sam gotuję psu, i chyba ma się dobrze bo nie cierpi na otyłość cukrzycę ani nic z tych rzeczy. Pamiętajmy o jednym, Światem rządzi pieniądz
moja ciocia dobrze kiedyś powiedziała że whiskas i kita kat to mcdonald dla kotow
trzeba pamiętać by patrzeć na skład i karmić zdrowymi karmami. to samo tyczy się suplementów. jeśli chodzi np. o olej CBD to najlepiej Hempets bo chyba jako jedyny na rynku jest tak dobrze przebadany
Dlatego mój kto tyle łasił się o jedzenie ,najbardziej lubiał surowe mieso
Witam. Może zrobisz kiedyś odcinek o mentalności plemiennej? Taka moja propozycja.
500+
@@bert6151 Haha bardzo trafne
@@panfistaszek8328 Dzięki
@@bert6151 spoks :D
lepszy kanał niż jasna strona
Ludzie też nie trawią błonnika a jednak jest on dla nas korzystny
(przed ogladaniem) Mimo ze sama jestem wege to nie wyobrazam sobie dawac mojej kici warzyw. Koty to scisli mięsożercy i aktualnie dostaje mokra karme wysokomiesna :v wiem ze kot pobiera wiekszosc wody z pozywienia wiec sucha tez odpada 🙏
edit. nie zawiodlam sie 😁 swietny film
Czytanie etykiet jest bardzo ważne, nie tylko dla naszych pupili, ale również dla nas. Producenci na każdym kroku przemycają nam nie zawsze korzystne składniki. Dlatego kupując karmę dla naszych pupili starajmy się wybierać najlepsze i najbardziej odpowiednie dla nich 🐈🐕
Sporo osób niesłusznie uważa, że ich pies jest uczulony na mięso z kurczaka. Dlaczego tak jest? Bo w naszym kraju został wykreowany pogląd jakoby ten rodzaj mięsa wywoływał u czworonogów reakcje alergiczne częściej niż inne składniki pożywienia. Ten pogląd nie ma pokrycia w rzeczywistości, a wziął się stąd, że w Polsce jest bardzo silnie rozwinięta branża drobiarska, z którą za bardzo nie są w stanie konkurować globalne koncerny jak Mars czy Nestle. Warto zwrócić uwagę, że wśród karm produkowanych w kraju jest dużo produktów z drobiem, a w karmach eksportowanych z innych krajów - niewiele. Właśnie dlatego upowszechniany jest kuriozalny pogląd, że karmy z kurczakiem alergizują częściej niż inne. A jest to bzdura - tu po prostu chodzi o biznes
Bardzo waży film, ludzie nie zadają sobie sprawy jak krzywdą zwierząta taką dietą, w szczególności koty którym od suchego wysiada trzustka, nerki itd.
Myślałam, że film będzie o krzywdzeniu zwierząt ze sklepów zoologicznych, ale ten też jest bardzo dobry ;). Mimo wszystko mam nadzieję, że kiedyś powstanie odcinek o zoologach i skrywanej przez nie prawdzie
Ludzie dosłownie truja koty dając im suchą karmę. Nie jeden kot znajomych padł na nerki właśmnie od tego.
Na studiach uczymy się o dietetyce więc autor mija się z prawda
noo, dietetyka z podręcznika Royal canin ;)
Pawel Pawlowski tak kilkadziesiąt godzin w ciągu jednego semestru. W tak krótkim czasie nie da się ogarnąć tak szerokiej dziedziny, jak żywienie zwierząt. Poza tym zajęcia często są sponsorowane przez większych producentów karm
@@petslover.marekbusza jeden cały semestr jest z żywienia zwierząt domowych a drugi semestr z żywienia zwierząt hodowlanych.
Kupując szczeniaka stwierdziłem, ze będzie jadł Pedigree, bo to super karma, a chce aby jadł coś dobrego. Jednak mam charakter detektywa i człowieka lubiącego się w pogłębianie tematu i tu nagle zonk. Karma reklamowana w Pl od lat jest istnym syfem! Najgorsze, ze tak mało ludzi o tym wie. Reklama czyni cuda! Rozumiem, ze nie każdego stać na droga karmę, ale jakiś sensowny kompromis można osiągnąć. Wybrałem dość droga Acane, jednak sa tez tańsze i wcale nie takie ubogie w mięso karmy
Świetny odcinek, chętnie obejrzałbym coś na wzór tego lecz z żywnością którą spożywają ludzie 😊
1.5 roku temu przygarnelismy druga kocia sierote (jedna juz mielismy ledwo uratowana) i przeszlismy na drozsze, bezzbozowe karmy.
Relatywnie wcale nie wychodzi duzo drozej, 400g puszka np Mac's lub Cats finefood, starcza na ponad 2x dluzej niz kosztujaca polowe mniej puszka whiskasa.
Kotki sa szczuple, pelne zycia, maja sliczne, blyszczace futro (po starszej, karmionej wczesniej i tak lepszymi ale nadal marketowymi karmami) widac to golym okiem.
Nadal dostaja raz w tygodniu jakas tania puche (niestety uwielbiaja) w formie fast foodu :)
Generalnie polecam, w ogolnym rozrachunku nie jest duzo drozej, a jesli doliczy sie brak przyszlych problemow ze zdrowiem, otyloscia, wizyt u weterynarza itp moze wyjsc na to samo jak nie taniej :)
Super filmy edukacyjne robisz gratulacje
Bardzo dobry materiał. Mam nadzieję że dotrze do szerszej grupy odbiorców.
Warto jeszcze zrobić podobny materiał o hipertypie. Moim zdaniem to jest problem, który również warto poruszać i nagłaśniać.
Cu-do-wny :) Jeszcze tak rzeczowego filmiku w tym temacie nie było!
podeślij film znajomym! (:
Najbardziej mnie rozbawiło, jak kiedyś w Galileo usłyszałem, że psy najbardziej lubią i potrzebują składniki pochodzenia roślinnego, w tym właśnie zboże :]] Ciekawe ile im producenci zapłacili
Moje psy dostają mięso i do tego trochę suchej karmy i nie mają żadnych problemów zdrowotnych - goldeny 8 i 9 lat. W międzyczasie dwa młodsze psy z mojego otoczenia zostały uśpione, bo były tak schorowane. Ich właściciele twierdzili, że wystarczy sucha karma...
dowiedziałem się o tym jak moja Abi miała 7 lat...Ale teraz dostaje samo mięso i nagle inny pies, nawet na wadze zeszła
Ta pani z Kogel Mogel miala jednak racje a ta zadnią wołowiną..
Świetny film! Szkoda mi tych wszystkich zwierząt ja swojemu kotu daję mokrą karmę drogą ale bardzo zdrową.
Dzięki ❤
Nie można też zapominać o królikach, które mają o wiele bardziej przerąbane niż psy i koty. Dosłownie każda karma (w tym kolby i wapienka) są niezdrowe lub szkodliwe dla zwierząt. Do tego dochodzą masakrycznie małe klatki, których króliki wcale nie potrzebują, brak siana i zabawki z dzwonkami niszczącymi słuch. Ponad to króliki sprzedaje się w sklepach zoologicznych.
Świnki morskie, chomiki, szynszyle, myszoskoczki itp. Często są kupowane dzieciom bo fajnie wyglądają a wiedzy o ich nima. A potem się dziwą że tak szybko chorują i umierają.
Mój kot je myszy...
Więęęęc...
Koty jedzą myszy.
Całkowita dieta Barf.
Uważaj żeby wścieklizny twój kot nie dostał...
To odrobaczaj go często
A myszy zboża więc niezdrowo xD
Fajny i ciekawy materiał :) Nie spodziewałem się że wszystkie Whiskasy itp. tak ściemniają. Czekam na więcej!
Swoją drogą wrzuciłem film o najdalszych galaktykach we wszechświecie! Jeśli ktoś ma chwilę to zapraszam:)
Hej dałam Ci suba bo uwielbiam tematy związane z kosmosem. Widzę że twój kanał dopiero się rozwija. Polecam Ci taki kanał- smartgasmm. Moim zdaniem on króluje na polskim youtube i jest najlepszy choć ma mało subskrypcji, ale naprawdę polecam.
bezel ty kurwa cepie nie reklamuj sie w taki sposob na yt
Dlatego zawsze patrz na skład. Dobrym przykładem jest paczka parówek, porównaj składy ;)
Szacun za ten materiał
Kiedyś przez pomyłkę zjadłem jedzenie mojego psa, ponieważ myślałem, że jest to jakiś gulasz. Mama gotowała z różnych mięs i kości taką pulpę dla naszego nieodżałowanego psa. Taką kochaną psinę ma się tylko raz w życiu... Wróciłem chyba po jakiś treningu, wiec apetyt miałem i rzuciłem się na jedzenie. Takie jakieś nie doprawione mi się zdawało, gęste, taki gulasz myślę sobie bez grzybów mama zrobiła, dziwne... Nauczony byłem jednak, żeby nie wybrzydzać więc zdjadłem ze smakiem. Potem na obiad było co innego a ja już nie byłem głodny :)
No i to się nazywa porządny film!
Btw, koty to bezwzględni mięsożercy. Mój kot:
- Daj mi tę sałatę, albo wymorduję całą twoją rodzinę!
Dostaje tylko bezzbożowe karmy wysokomięsne przeplatane z BARF-em, ale jak masz w ręce jakieś warzywo (oczywiście pomijając cebulę i te takie), to na bank spróbuje dorwać i jeśli mu się uda, zeżre od razu. Jego siostra nie ma takich skrzywień xD
Haha, rozumiem to. Mój kot był bezdomny i chyba zostało mu wspomnienie śmietnikowego żarcia, bo ja go karmię wysokomięsną karmą bezzbożową, z elementami BARFu, ale jak widzi chleb, to potrafi ukraść z talerza kanapkę i dosłownie rzuca się na to. Uwielbia też surowe ogórki, arbuza, masło i naleśniki. Wszystko muszę przed nim chować...
ale, ty wiesz że pies jest wszystkożerny. Jasne że większość diety musi składać się z mięsa ale dodatek warzyw czy owoców co jakiś czas albo w małych ilościach jest bardzo dobrym rowiązaniem
Czlowiek tez nie trawi blonnika 1:25
Super filmik ❤️💛👍💖💗🌹🌺
Super!
tak po drodze ///drogi ekspresowe ( muszą dać miejsce dla lokalnych małych biznesów'' dla regionalnej kuchni '' dla regionalnego rzemiosła'' kultury i sztuki itp .. dla podróżnych okazja by zapoznać się z bogactwem i różnorodnością Regionów i zajrzenia głębiej '' szansa na nowe kontakty kulturalne, gospodarcze itp. Międzynarodowe kołchozy będą wciskać towary międzynarodowych kołchozów- a to nie jest prawdziwa Polska........ w Hiszpanii takie zlekceważenie potrzeby zarobiania na życie przez lokalną społeczność skończyło się biedą i wyludnieniem. Nawet w tv mają o tym cykliczny program ''pusta Hiszpania''
pies jedzący pedigree to jakby człowiek żywił się tylko kajzerkami
Akurat do barfa potrzebne są tylko chęci i czas, pieniądzy wcale nie potrzeba więcej niż przy dobrych puszkach. Ja mając dwa koty na barfie miesięczne zazwyczaj wydaję na jedzonko dla nich 150 złotych, to nie jest tak dużo :)))
Odkąd przeczytałem kto zasiada w zarządzie firmy BULT, omijam zakup tej karmy szerokim łukiem. Nie przekonuje mnie fakt firma ma bardzo bliskie powiązania z liderem branży futrzarskiej w Pl. Na rynku jest wiele karm, dlatego wolę wybierać coś, co do czego nie mam wątpliwości nie powoduje, że mam wyrzuty sumienia. Stanowcze nie dla tego typu biznesu.
Zdecydowanie!
Te wszystkie fermy norek powinno się w końcu zlikwidować, a tych wielkich biznesmenów zagonić do normalnej pracy, a nie dorabiania się kosztem tych biednych zwierząt. TufTuf i Cheri fedd w Dino, to też bult.
Jak będę u babci to pokaże jej ten film. Ona kocha koty
Dziękuję za ten odcinek
Mój pies całe życie je suchą karmę z biedry. Ma już 15 lat i nie narzeka na zdrowie.
Moja babcia całe życie pije i pali, za chwile dobije do setki. Czy to dowód, że alkohol i papierosy są zdrowe?
@ Niezdrowe rzeczy mają to do siebie, że MOGĄ szkodzić, ale nie muszą. Tak jak nie nie każdemu psu sucha karma zaszkodzi (śmiem wątpić czy w ogóle dla większości psów jakkolwiek zaszkodziła), tak samo nie każdy palacz będzie mieć raka płuc (czy inną chorobę wywołaną paleniem). Moim zdaniem problemem nie jest skład karm dla zwierząt, ale fakt, że skład jest zbyt ogólnikowo przedstawiany i tak naprawdę nie wiemy co tam jest.
@@szymonista1 A zbyt ogólnikowo przedstawiany jest TYLKO i wyłącznie w właśnie karmach typu tych z biedry. Wcale nie dlatego, że karma jest marnej jakości, a producentowi nie wypada się tym chwalić...
@@freezak3864 jakbyś oglądał uważnie film to byś wiedział, że nie tylko na tych najtańszych
Zdarzają się i pojedyncze, droższe "buble", ale to z reguły tanie karmy żerują na naiwności klientów. Osobiście nie spotkałem się jeszcze z karmą powyżej 150zł za 12-13kg, która nie miałaby niezłego/dobrego składu
W sklepie mięsnym można kupić rzeczy 100% pochodzenia zwierzęcego za 2zł/500g.
Jaki jest sens wydawania 17zł/500g na karmę ze zbożowymi wypełniaczami?
Samo mięso bez suplementacji jest bardziej szkodliwe niż słabe karmy
Większość z weterynarzy sprzedaje karmy firmy Royal 😒
Pewnie tylko dlatego że są drogie, to okropne stawiać pieniądze ponad zdrowie zwierząt o które będąc weterynarzem masz dbać
Akurat karmy weterynaryjne Royala o konkretnym działaniu podawane tylko przez jakiś okres w konkretnym celu maja jak najbardziej sens i widać efekty. Przykładowo mój kot ma problemy z przemiana materii, je aktualnie Royal Canin Fibre plus wysokomiesne puszki i widać ogromna poprawę, tak samo jak miał problemy z wątroba, bardzo pomogła nam linia właśnie wspomagająca wątrobę, nie są to karmy na długi okres czasu, ale mieszając je z wysokomiesnym pożywieniem, jak najbardziej maja sens i widać efekty.
Moja ciotka kiedyś kupowała psu suchą karmę nie chciał jej jeść jak mu kiedyś nałożyłem ryżu z sosem to wpierdzielal nawet się nie zastanawiał
dżizas to samo u mnie, jak kiedyś babcia przywiozła naszemu psu karmę to tylko powąchał a później nie chciał jeść z tej miski nawet hahaha
@@sonecznapodrozniczka6775 ale różnie bywa mój pies lubi karmę bardziej niz cokolwiek innego.
Świetny film! Łapa w górę od mojego psa
Widziałem kiedyś wilka, otyłego jamnika też.
To może teraz odcinek o tym dlaczego chomiki dżungarskie łykają nasiona słonecznika jak Dr. House vikodin?
Kogo to niby obchodzi?!
@@jestemmistrzem1230 Mnie.
@@jestemmistrzem1230 mnie
@@jestemmistrzem1230 Mnie tak tylko troszkę, nie wiem czy to się liczy
Ale wiecie idioci że to nie jakiś kanał przyrodniczy i dosłownie prawie że każdy ma te wasze chomiki w dupie?
Pierwsza reklama na kanale? Bardzo dobrze jest zrobiona
to reklama non-profit jakby co (chciałbym żeby ktoś w końcu się zdecydował na płatną reklamę na kanale chlip chlip łzy w oczach.png)
Jeśli szukacie dobrej karmy to polecam Husse, mało popularna ale jakościowo świetna
Jak zwykle świetny odcinek
10:06 ...ale weterynarz uczy się podstaw w budowie anatomicznej itp.. różnych zwierząt łacznie z układami pokarmowymi. Lekarz weterynarii doskonale wie, że kot i pies są mięsożerne. Widać to dobrze jak się składa wizyty w dobrych przychodniach - weterynarz od małych ssaków od razu powie czym się różni dieta chomika, kawii, królika czy małego psa od siebie i między osobnikami wykastrowanymi a, płodnymi czy zróżnicowanymi pod względem wieku.