VOLVO V70 2002r SKANDYNAWSKA KOROZJA
Вставка
- Опубліковано 1 січ 2018
- Samochód zewnętrznie wygląda nie tak źle - widoczne niewielkie ogniska korozji. Po zagłębieniu się w temat wygląda to już znacznie gorzej... Nawet minimalne ognisko korozji może okazać się dziurą i zrobić z solidnej V70 sito. Nie twierdzę, że wszystkie samochody ze Skandynawii są tak skorodowane ale naprawdę trzeba uważać podczas zakupu.
- Авто та транспорт
podejrzewasz że tu wynikiem korozji jest sól drogowa ?
Dokładnie nie znam nawyków skandynawskich drogowców, ale wg mnie powodem korozji totalnej jest tamtejszy klimat plus to, że raczej nikt się tam nie przejmuje długowiecznością samochodów i mało kto konserwuje dodatkowo swoje auto ponad to co dostarczy fabryka.
Od kilku lat można zaobserwować dość spory wysyp samochodów ze Skandynawii w lepszych cenach niż z de. O auta może mechanicznie dbają ale klimatu nie oszukasz. Jak samochody np z Włoch czy Francji są pozbawione nalotów rdzy to za to są często pokolizyjne.
Islatec też zależy od blach bo ja spotkałem się z wypustami aut z lepszymi blachami np na Daniię.Mój tata tam pracuje i pełno tam takich aut.One u nas nie będą szybko gniły.
W Szwecji na drogach jest nie tylko sol ale i chlor.
Samochod mogl rowniez parkowac przy wodzie, ktorej tam nie brakuje.
Film tak nagrany , że może to być fiat albo audi
To słuszna uwaga, zapewniam jednak, że to Volvo bez żadnej ściemy.
@@mklstardust Mam Volvo V70 pierwsza rejestracja 2006 rok.Przebieg około 200 tysi.Pojazd kupiony roczny w Szwecji użytkowany w Norwegii.Mieszkam na wyspie na morzu Barentsa .Volvo stoi pod chmurką i niema ognisk rudej.Są miejsca gdzie lakier jest wypiaskowany do gołej blachy i też nic się nie dzieje.Wcześniej miałem Mercedesa i tam była katastrofa .
Pozostaje się tylko cieszyć. Mam nadzieję, że nie odebrałeś tego filmu jako: "skandynawskie V70 na potęgę rdzewieją..." Zabawne... Prywatnie mam coś takiego jak W203 przed liftem i tam nie ma grama rdzy... A przy tym nie wmawiam nikomu, że Mercedesy nie rdzewieją! ;)
@@mklstardust Spoko.Nigdy nie pozbyłbym się mercedesa gdyby nie rdza niemożliwa do opanowania.Tutaj rdza pożera wszystko.To tylko kwestia czasu.Nazywana jest tutaj Vardø chrom
Jak już "Mietka" porządnie złapie to jest dramat... Wydaje mi się, że od modelu w204 w C i w211 w E Mercedesy nie mają już tego problemu. Niemniej problem był widoczny w W124 i W210 przede wszystkim. A już w Skandynawii to pewnie blacharze i lakiernicy mają załamkę. Pracowałem kiedyś przy tym w Danii przez parę dni.... Korozja była tam specyficzna, nawet jak ognisko korozji nie było duże to i tak była już tam mała dziurka na wylot - korozja perforacyjna