Wszystkie. Jak się przeanalizuje koszty to wiadomo że auto sprowadzane musi być skręcone lub bite nie ma innej opcji. Ceny normalnych aut są takie same jak w Niemczech różnica kilku stówek max. Polak sprowadza robi oparty, przywóz paliwo, cła, itp i auto tańsze niż w Niemczech he jasne. Byłem ba kilku placach w de, a na granicy de-pl magiczna budka korekta liczników. He. Jedyny plus kuonayw de od osoby prywatnej, auto zadbane, nie wybite.
@@mateuszgogowski1678 oczywiście że się da. Nie trzeba szukać okazji, bo z klienta szukającego okazji, to żaden klient. Można kupić drogo, dobry samochód i spokojnie czekać na klienta, który będzie w stanie tyle zapłacić. Niestety cześć idzie tą prostszą drogą. Ja sprzedaje auto po kilka miesięcy czasem, a szara strefa kupi 20k taniej ze strzałem na vacie i sprzeda szybciej... A to że później skarbówka zajmie samochod, nikogo nie interesuje - umowa na Alika i tyle. Dlatego tych poszukiwaczy okazji nawet mi nie żal. A jak ktoś mi mówi, że widział 10k taniej, to mówię, że ja w wyścigu o to, aby być najtańszym nie uczestniczę. Więc nie gadajcie, że się nie da. Da się. Niestety mniejsza część patrzy na stan, większość na cenę. Ale ja wolę klienta, który doceni stan i będzie skłonny zapłacić ciut więcej, niż negocjatora, który później będzie dzwonil co chwila z pretensjami, nawet jak się żarówka przepali, bo i tak kupuje coś na co go nie stać.. A srednio po sprowadzeniu do kazdego samochodu dokladam minimum 5000 zl. Lakiernik jak są jakieś odpryski, rozrządy, hamulce, opony itd. Natomiast są klienci, którzy chcą mieć gotowy samochod, za wyższa cenę, zamiast co chwila w nim grzebać.
@@Krzysiek22xyzBo prawie cała Ostrowia to Auto Handel 😉 Byłem 3 tyg. temu po Zośkę 8 letnią i nie stety na żywo wygląda to inaczej w dodatku w necie inna cena a na placu inna.
Eeee tam zależy co się trafi, pojechałem z ziomkiem do Kościerzyny, kupował Nissana Qashqaia od handlarza 2010 rok, diesel jazda próbna, miernik i kupiony. Jeździ 4-ty rok i tylko eksploatacja żadnych grubych tematów, także raz na wozie raz pod wozem...
Tez jeżdżę oglądać auta ludzi ,prywatnie . Złota zasada do handlarzy się nie jeździ ludzie nie rozumieją jak wygląda rynek i jak i na czym zarabiają handlarze .nie będę się wywodzi nas tym dużo szczegółów jest . Kupić dobre nie bite i nie kręcone auto w Polsce jest bardzo trudno .większość ogłoszeń nawet bywa tych auto z salonu kupiłem ,jest przeklamanych. Szkoda że ludzie nie chcą zaufać i targają cię po komisach a już na wejściu widać jakie to szroty .
@@mateuszgogowski1678 no niestety, my również z reguły unikamy handlarzy, ale czasami nie udaje nam się przekonać do tego klientów, zwłaszcza gdy są zdecydowani na jakieś konkretne ogłoszenie
Ja kupuję w Danii od 8 lat i też od Dealerów TYLKO , lub z portali do licytacji takich samochodów, w DK można sprawdzić przebieg w 10 sekund, 100% racji powiedział, sprzedałem ponad 700 samochodów , ten handlarz mówi jak jest faktycznie, dzisiaj nikt się nie chce bawić w kupowanie auta walonego za 30 000zł PO CO ? żeby stało u lakiernika pół roku , nie ma sensu.
Pokazał bym ci parę aut które były robione oczywiście u konkretnych fachowców poległ byś pisz co chcesz, u jakiś leszczy i ,,paproców,, te auta są wystawiane 😆😉
@@strzelajwopony7799 aha od Niemca, który płakał jak odjeżdżałeś, a tak naprawdę wynajmował je przez 5 czy 7 ostatnich lat, a przy sprzedaży udawał, że płacze😂😂😂 ? znam te historię niestety musze rozczarować to nie ta bajka 😂
Wszędzie tak jest. Nie tylko w Kościerzynie.
Ale niektóre miejsca są spisane z góry na niepowodzenie 😂
Wszystkie. Jak się przeanalizuje koszty to wiadomo że auto sprowadzane musi być skręcone lub bite nie ma innej opcji. Ceny normalnych aut są takie same jak w Niemczech różnica kilku stówek max. Polak sprowadza robi oparty, przywóz paliwo, cła, itp i auto tańsze niż w Niemczech he jasne.
Byłem ba kilku placach w de, a na granicy de-pl magiczna budka korekta liczników. He. Jedyny plus kuonayw de od osoby prywatnej, auto zadbane, nie wybite.
@@mateuszgogowski1678 oczywiście że się da. Nie trzeba szukać okazji, bo z klienta szukającego okazji, to żaden klient. Można kupić drogo, dobry samochód i spokojnie czekać na klienta, który będzie w stanie tyle zapłacić. Niestety cześć idzie tą prostszą drogą. Ja sprzedaje auto po kilka miesięcy czasem, a szara strefa kupi 20k taniej ze strzałem na vacie i sprzeda szybciej... A to że później skarbówka zajmie samochod, nikogo nie interesuje - umowa na Alika i tyle. Dlatego tych poszukiwaczy okazji nawet mi nie żal. A jak ktoś mi mówi, że widział 10k taniej, to mówię, że ja w wyścigu o to, aby być najtańszym nie uczestniczę. Więc nie gadajcie, że się nie da. Da się. Niestety mniejsza część patrzy na stan, większość na cenę. Ale ja wolę klienta, który doceni stan i będzie skłonny zapłacić ciut więcej, niż negocjatora, który później będzie dzwonil co chwila z pretensjami, nawet jak się żarówka przepali, bo i tak kupuje coś na co go nie stać.. A srednio po sprowadzeniu do kazdego samochodu dokladam minimum 5000 zl. Lakiernik jak są jakieś odpryski, rozrządy, hamulce, opony itd. Natomiast są klienci, którzy chcą mieć gotowy samochod, za wyższa cenę, zamiast co chwila w nim grzebać.
Szczerze to ja mam inne doświadczenia co do zakupu samochodów. Lepiej wyszedłem kupując od osoby prywatnej niż od handlarza.
My tak samo, Pana handlarza nieco poniosło 😅
Polecam auto-handel u Daniela w Kościerzynie...Po za tym polecam handlarzy w Radomiu..Tam samochód traci 300 tyś.km w drodze z Niemiec do Polski..
Jedz do Ostrowi Mazowieckiej. 😂
Na szczęście to daleko 😂
Pleszew ogólnie wielkopolskie , Kieleckie, Zawiercie śląskie itp można mnożyć. Masakra
Dlaczego akurat Ostrowi Maz. Miałem kiedyś obejrzeć/kupić coś 😏😄
@@Krzysiek22xyzzaiste słowo kluczo miałem
@@Krzysiek22xyzBo prawie cała Ostrowia to Auto Handel 😉 Byłem 3 tyg. temu po Zośkę 8 letnią i nie stety na żywo wygląda to inaczej w dodatku w necie inna cena a na placu inna.
Eeee tam zależy co się trafi, pojechałem z ziomkiem do Kościerzyny, kupował Nissana Qashqaia od handlarza 2010 rok, diesel jazda próbna, miernik i kupiony. Jeździ 4-ty rok i tylko eksploatacja żadnych grubych tematów, także raz na wozie raz pod wozem...
Tez jeżdżę oglądać auta ludzi ,prywatnie .
Złota zasada do handlarzy się nie jeździ ludzie nie rozumieją jak wygląda rynek i jak i na czym zarabiają handlarze .nie będę się wywodzi nas tym dużo szczegółów jest . Kupić dobre nie bite i nie kręcone auto w Polsce jest bardzo trudno .większość ogłoszeń nawet bywa tych auto z salonu kupiłem ,jest przeklamanych. Szkoda że ludzie nie chcą zaufać i targają cię po komisach a już na wejściu widać jakie to szroty .
@@mateuszgogowski1678 no niestety, my również z reguły unikamy handlarzy, ale czasami nie udaje nam się przekonać do tego klientów, zwłaszcza gdy są zdecydowani na jakieś konkretne ogłoszenie
Ja kupilem od handlarza i jezdze juz 6 rok i super jedyny minus auto bylo malowane ale nie szpachlowane ale widzialem to przy kupnie reszta super
W Starogardzie Gdańskim również sie nie kupuje
Prawda, mamy nawet o tym film :D
@@autopomocprzedzakupem w Starogardzie jest chyba jeden lakiernik który odpierdala maniane dla wszystkich handlarzy.
Ha szkoda że nie byłeś w Zwoleniu, tam zagłębie handlarzy tzw czerwonych zacisków haha
Kolejna osoba, od której to słyszę. Miałem na oku fajną furkę przynajmniej na zdjęciach taka jest ale forumowicze wybili mi ją z głowy ;/
Są rejony w Polsce, w które nie warto jeździć za żadne skarby ;)
No i to jest dobry research 👍
Ogólnie trzeba uważać kupując od polactwa. A kupujac od prywatnego użytkownika to juz zupełnie.
Ja kupuję w Danii od 8 lat i też od Dealerów TYLKO , lub z portali do licytacji takich samochodów, w DK można sprawdzić przebieg w 10 sekund, 100% racji powiedział, sprzedałem ponad 700 samochodów , ten handlarz mówi jak jest faktycznie, dzisiaj nikt się nie chce bawić w kupowanie auta walonego za 30 000zł PO CO ? żeby stało u lakiernika pół roku , nie ma sensu.
Nie ma to jak mieć uchwyt na kokpicie i trzymać telefon z nawigacją na kolanach. Raczej słabo się Pan zareklamował.
U mnie jest w okolicy takie miejsce, nazywa się: Powiat Zawierciański i okolice ;)
Tam nas chyba jeszcze nie było 😂
@@autopomocprzedzakupem nie ma sensu, chyba że chcecie materiał kręcić ;)
Ale Ameryke odkrył !! Matko Boska !!!
W Gubinie raz byłem to masakra, szpachla rządzi
CHyba w Radomiu kolega nie był😂
Oj niestety byłem 😂
😂😂😂 też jest jazda jak w Zwoleniu
czy w Chojnicach sytuacja wygląda podobnie jeśli chodzi o twoje doświadczenia z handlarzami ,pozdrawiam z Chojnic
Doświadczenia z handlarzami na ogół nie są zbyt pozytywne. Zdarzają się wyjątki ;)
Jak chcesz na legalu sprzedawać to przepisy i opłaty cie uwalą ,jedyny ratunek to zero wkładu ,poprawek i macie takie trupy
Pokazał bym ci parę aut które były robione oczywiście u konkretnych fachowców poległ byś pisz co chcesz, u jakiś leszczy i ,,paproców,, te auta są wystawiane 😆😉
Handlarz w Kościerzynie to nie przypadkiem ten słynny znajomy Micha z M4k? Ten od którego odkupuje szroty do filmów
Nie nam tej historii
Słyszałem że mają czarne podniebienia . To prawda ?😅
Nie sprawdzałem ale też tak słyszałem 🤣
Prawda, i prawda jest iż kaszub to slązak który nie zdążył na prom do Szwecji 😅
Nie ma sensu kupować auta od handlarzyny proste
Prywatny cofa licznik, handlarz nie 😅😅
Xdd
To gdzie jakiś dobry handlarz na Pomorzu bo widzę że tu u nas ciężko
Sprawdzać trzeba u wszystkich ;)
szkoda 7minut mojego życia 😂😂😂😂
Ja wogole nie kupuje samochodow w Polsce
Same rodzynki od niemieckich rolników 😅
Tylko igły od niemieckich emerytów?
Gratulujemy
Normalnie prywatnie nie od turka tylko niemca po uprzednim sprawdzeniu
@@strzelajwopony7799 aha od Niemca, który płakał jak odjeżdżałeś, a tak naprawdę wynajmował je przez 5 czy 7 ostatnich lat, a przy sprzedaży udawał, że płacze😂😂😂 ? znam te historię niestety musze rozczarować to nie ta bajka 😂
JP na 100% Kościerzyne
KupujĘ
Albo do Sobótki. 😂
Na szczęście daleko mamy 😂
Mazdy😂
A co Sobótka nie ok? Pytam bo nie znam a oferty ma "ładne"?
Sobótka lipa? Jestem z wro
@@emax5920 oby nie Mazdę z silnikiem diesel 2.2 skyactiv
Podsumowując - Nie lubimy Kościerzyny ⛔
W Wejherowie się już lepiej kupuje 😁
@dawiduszaruk5436 😁😁😁
A ja mieszkam ,pracuje 11 lat i nie narzekam.Ludzie ok.
Nie znacie Moszczenicy k/Piotrkowa,na pewno jest tam jeden oszust.On daje 1000%,że wymieniony rozrząd,ha ha ha .Druciarz.