Witam. W Polsce największe miętusy w swojej ichtiologicznej karierze spotykałem w Zalewie Wiślanym. Rekordowe osobniki ważyły 5-6kg. Oczywiście ryby z żaków rybackich. Badaliśmy pokarm i tempo wzrostu, a także otolity, które budowały różne kryształy węglanu wapnia, co było dość ciekawe, bo nietypowe (kalcyt obok aragonitu). Najwięcej miętusów w żakach pojawiało się w listopadzie i grudniu. Ryby 1,5-3,5 kg były częstsze niż te poniżej kilograma. W tym tygodniu byłem na spotkaniu z rybakiem i powiedział, niestety, że obecnie jest tam znacznie gorzej z miętusem. Z ciekawostek, ryby rosną tam bardzo szybko. Większość ryb była w wieku 3-6 lat. W pokarmie oprócz ryb (jazgarz, okoń, sandacz, drobne karpiowate) pojawiały się krabiki, a nawet żaby.
Naukowy materiał- dziękuję. O pewnych informacjach nie miałem zielonego pojęcia. Jedna wypowiedź Pawła w tym odcinku ,jest godna szacunku." Mam za mało danych, aby się wypowiadać " - to jest bardzo mądre zdanie.Wszyscy musimy przyznać, że wiedza ludzka jest jeszcze zbyt mała, aby poznać wszystkie tajemnice które nas otaczają. Panie Pawle- szacunek dla Pana.Kamil odcinek jak zwykle ciekawy ,dużo nowych wiadomosci na temat miętusa. Dziękuję. Pozdrowienia dla całej ekipy z Francji.Do nastepnego odcinka🎉😊
@@MalysandaczOczywiście że na Ziemi .Problem w tym że jako gatunek zdominowaliśmy całą planetę i środowisko do takiego stopnia ,że nie tylko jesteśmy zagrożeniem dla innych gatunków ,ale również dla siebie . Przeludnienie stanowi już dzisiaj problem ,bo mimo tego że zabijaliśmy się w różnych wojnach i dziesiątkowały nas wszelkie zarazy to ludzi na świecie przybywa .W latach 70 tych było nas 4mld ,dzisiaj jest ponad 8 mld . Na jak długo jeszcze starczy ziemskich zasobów ,i przestrzeni życiowej jeśli ludzi będzie przybywać w tym tempie .Już dzisiaj oceany są przelowione ,nie wspominając o zatruwaniu i zmianach środowiska które poczyniliśmy jako gatunek .Bez depopulacji , prędzej czy później się nie obejdzie jeśli chcemy przetrwać .
@@Malysandacz nie chodziło mi i to dosłownie tylko w przenośni i nie mówię o każdym Dużo osub śmieci i niszczy środowisko naturalne ale to dluga historia
Super odcinek , fajnie że nadajecie z różnych miejsc bo nie trzeba mieć studia wędkarskiego i słuchawek na uszach, wystarczy coś do siedzenia i oby na głowę nie padało. Mam nadzieję że ta rana na głowie szybko i dobrze się zagoi i to nic poważnego. Dużo dużo zdrowia.
Rozwijając wątek przetrwania miętusa poza wodą, przytoczę jedną historię sprzed wielu lat, która miała miejsce nad Odrą zimową porą, po zejściu wysokiej wody. Idąc brzegiem rzeki podnieśliśmy z kumplem lód z zalanej kałuży. Pod lodem znaleźliśmy żywe miętusy i szczupaczki. Ku naszemu zdziwieniu, w większości innych zamarzniętych kałuż również były żywe miętusy, nawet tam gdzie nie było w kałuży wody. Zamiast iść łowić klenie zbieraliśmy te ryby i odnosiliśmy do rzeki. Było ich naprawdę sporo. I teraz taka nieco absurdalna ciekawostka. Po jakimś czasie dowiedzieliśmy się, że nasze działanie nie do końca było legalne, bo choć było oczywiste, że ryby do kałuż trafiły z Odry, to już ryby w kałużach należały do dzierżawcy łąki i zabieranie ich z tych kałuż można było traktować jako kradzież 🙉 pozdrawiam 😊
Eeee i to jest patologią żeby ktokolwiek się dowalał do takiego działania. Działałeś na rzecz ochrony przyrody bo w innym wypadku te ryby by po prostu by zdechły. To powinna być naturalne że jeśli jest coś co może pomóc naturze to tak się powinno robić. Może ktoś powie że jak zbierał śmieci z czyjejś łąki to jest kryminał bo nie wolno legalnie wchodzić na czyjąś łąkę a tabliczki z zakazem nie było... Albo zabrał ptaka ze złamanym skrzydłem i udało mu się go wyleczyć bo trzeba było go zostawić żeby zdechł... No nologic, btw w świetle legalnego prawa samo zbieranie takich ryb mogłoby się okazać nielegalne ponieważ to nie jest powszechna metoda na pozyskiwanie ryb... Jak ktoś chce mieć rybę z rzeki to powinien sobie wyrobić kartę, pójść i złowić a nie zbierać z łąki jak rzeka wylała. No nic jak dla mnie takie sprawy się tłumaczą same przez się
Wspanialy duet. Bardzo ciekawe rozmowy. Mnie bardzo ujmuje narracja i kultura prowadzenia rozmowy. I szacunek do przyrody, szczegolnie do ryb. A tego brakuje wielu wedkarzom, dla ktorych ryba to tylko trofeum, albo co gorsze, zwykle mieso.
witam i pozdrawiam cie Kamilu oraz szanownego i wspanialego goscia dr habilitowanego biologa srodowiskowego Pawła Ogledzkiego, chcialem jako fan i widz pochwalic sie moimi doswiadczeniami z tym gatunkiem, chodz mialem tylko jedno spotkanie z tak tajemnicza ryba to mialo ono miejsce ponad 30 lat temu gdy jeszcze jako dziecko wraz z rodzicami i ich znajomymi splywalismy żaglówka z warszawy na mazury bugonarwia, pisa itd,. podczas jednego z letnich dni gry nocowalismy przy jednej z wysp na zalewie zegrzynskim\ bugonarwi (dokladnie nie pamietam mielem wtedy ok 7lat) rankiem wzielem swoj bambus i oddalilem sie od lodki moze z 50 m celem lowienia przy trzcinowisku ploteczek uklejek itp. zauwazylem rybe moze z 25-30 cm na plytkiej wodzie ok 20-30 cm przy samym brzegu zainteresowany tym "znaleziskiem" patrzylem w niedowierzaniu jakas chwile jak ryba bez celu krecac sie na plytkiej piaszcystej wodzie raz idze pod trzcine poczym zawraca , szybko odrzycilem wedke za siebie wszedlem do wody i zlapalem ja gola reka i szybko pobieglem do moje Taty ktorego uwazalem za autorytet w sprawach wedkarstwa zapytac co to za ryba i czemu tak plywala . nikt z doroslych nie mogl uwierzyc ze dziecko zlapalo w srodku lata mietusa w reke , ale pogratulowal mi i przyzadzil na sniadanie co jak pamietam bylo bardzo pysznym sniadaniem, tu chcialbym uprzedzic wszytkich NO Kilowcow , opisana sytuacja miala miejsce na poczatku lat `80 i cos takiego jak wypuszczanie zlapanej ryby bylo , chmmm conajmniej nie do pomyslenia wiec wybaczcie ze moja zdobycz skonczyla jako sniadanie. jednak do dnia dzisiejszego zastanawia mnie zachowanie tej tajemniczej ryby , wielokrotnie slyszalem iz w miesiacach letnich mietusy zapadaja w odretwienie i nie zeruja , nie pokazuja sie a tu nagle ryba recaca sie na plytkiej wodzie bez celu (nie polowala) dala sie podejsc i zlapac w reke . tak czy inaczej bylo to dla mnie niesamowite przezycie . wybacz prosze bledy pisane na szybko z telefonu
Dzięki za ciekawą historyjkę, masz fajne wspomnienie z dzieciństwa 😉🔥 Ja w życiu złowiłem tylko 5 mietusów, w dodatku wszystkie jednej nocy, na Wiśle. Nie tak dawno temu, kilkanaście lat wstecz. I gdyby nie to, że było to w nocy z 1 na 2 grudnia (kiedy to właśnie zaczynał się okres ochronny, ale polowałem na sandacze 🤷♂️), to też jednego bym zabrał na śniadanie. Żaden ekstremizm, w żadną ze stron nie jest zdrowy 🤷♂️😉 Dzięki za opowieść i pozdrawiamy! 😊❤
Super film pouczający miętus specyficzna ryba 🐟 za małolata na małej szybkiej rzeczce wyciągałem je z pod kamieni w piaszczystym dnie się zagrzebywały pod kamieniami ciężko znaleźć dziada kamuflaż mistrzostwo świata pozdrawiam i super was się ogląda oby więcej takich filmów 😊.
Paweł, ja pamiętam jak zmarzłem nad Wdą w poszukiwaniu listopadowych lipieni - do tej pory moje kolana mi to pamiętają ;) Miętusa do tej pory nie złowiłem, lecz mój sąsiad jeździł na Biebrzę i łowił... Pozdrawiam pozytywnie zakręconych :)
@kamilwalicki Żartuje sobie oczywiście, ale fajnie o wzdręgach pogadać, bo niedoceniane a też ciekawe rybki😉 Nagrałem z nimi nawet kilka filmów, jeśli w przyszłości byłaby możliwość podesłania jakiś przebitek na maila (dysk) czy coś to służę pomocą👌
Drodzy autorzy, ogrome cenię was za pasję, słucham od deski do deski ,i co....? Piękne jest to że bije od was prawdziwość, pasja i szczerość w tym co robicie. Brawo,pozdrowienia z WLKP.
Dzięki za kolejny merytoryczny odcinek przybliżający biologie naszych ryb. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i nad wodę. A gdzie szukać miętusa? Jakie typy rzek, miejscówki.
Filmy z Panem Pawłem zawsze fantastyczne.W piątek była pełnia aw sobotę kolega złowił dwa miętysy w Warcie za Poznaniem potencjalnie jeszcze w pełni.Miałbym do Pana Pawła pytanie nie co z innej beczki.Na tym samym odcinku Warty masowo występują Różanki czy oprócz występowania małży których potrzebują do rozrodu masowa obecność Różanki dobrze świadczy o czystości i dobrych parametrach wody na tym odcinku
@@Mina-m6i Tak też myślałem bo pamiętam opis Różanki kiedy jako młody chłopak zajmowałem się akwarystyką a z drugiej strony zewsząd głosy o marnej jakości wody Warty.To chyba Różanką trzeba bardziej wierzyć co do wody na tym odcinku choć jest to odcinek za Poznaniem
@jacekheba3163 u mnie w akwarium to nawet byłem świadkiem jak pokładełko urosło samicy Różanki 👍 chodząc z tatą i dziadkiem na ryby łapałem okazy naszych wód i trzymałem w akwarium, to mój tato powiedział mi o tym żeby wrzucić skójkę do akwarium gdzie trzymałem Różanki i zadziałało 😀
Cholerka, a ja się od dłuższego czasu zastanawiam i nie mogę sobie przypomnieć, od kogo dostałem tę czapę! 😂 Jeszcze raz wielkie dzięki, zdecydowanie się przydała i nawet dziś ją nosiłem! 😊 Wielkie dzięki raz jeszcze! 🥰💥
Po pierwsze - życzenia jak najszybszego powrotu do pełnego zdrowia dla obu znakomitych dyskutantów! Po drugie - mam dokładnie takie same wrażenia jak Pan Paweł z konsumpcji jedynego złowionego niegdyś w Sanie miętusa ryba znakomita, ale wątróbka ( o której walorach smakowych czytałem gdzieś wcześniej) to czysta poezja!
Za dzieciaka miętusy łapałem w ręce latem pod kamieniami i płytami nóg pomostów Na czystych i głębokich jeziorach Pozdrawiam z południowego zachodu zachodniopomorskiego😊
Kawał wiedzy jak zawsze. Wątróbka jest mmm 🤤 niestety w barze w Stegnie wątroby nie podają 😢. Miejscówki gdzie z ojcem łowiliśmy miętusy 30 lat temu na razie mam na "0" ale nie poddaje się. Szybkiego powrotu do zdrowia i nad wodę Panom życzę. 🖐️
Co do wspomnianych w filmie podręczników wędkarskich, to przy Was Panowie, stają się one niepotrzebne. Materiał o wpływie pełni na brania bardzo oczekiwany. Dużo zdrowia dla Was.
Super duet - Kamil robisz dobrą robotę i dobra reklamę dla tego Pana, dlaczego kraj w którym przyszło się nam męczyć nie promuje takich ludzi? tylko tiktokowe brednie?
Protip na miętusy. Dobra miejscówki są przy rozwalonych młynach nad Wkrą. Wszędzie tam gdzie kiedyś były jakieś tamy, koła młyńskie i różne zawaliska z warkoczami. Jak coś piszę się na taką wyprawę. ;)
@kamilwalicki nie no, trochę żartuje. Ja ostatnio nie mam czasu nawet na krąpie z Wisły, ale jak coś to - miejscowość Wkra nad Wkrą. Obok czadowy stary, rozpadający się drewniany budynek, chyba wiatrak od młyna a za nim wielka rafa z kamieni. Jeśli gdzieś są to tam. Z resztą miejscowy mówił mi kiedyś, że stamtąd wyjmowali rencyma jak jeszcze w Polsce były ryby. ;) Muszą być, bo Wkre nimi zarybiają. Pozdro i powodzenia.
Aha, Kamil pytałeś Pawła o ciekawostkę zwiazaną z mietusami! Jest ich kilka, ale praktyczna wędkarska jest taka, że miętki po zagryzieniu przynęty zostaje w miejscu na kilka godzin... Nawet nie odpływa do kryjówki. Przytopi spławik w miejscu, raz piknie dzwonek i to jest całe branie! A przynętę ma głęboko połkniętą! I może jeszcze jedna - w środku lata też można łowić miętusa (niestety, rzadko żeruje) w pobliżu podwodnych źródeł, wskazane dodatkowe kamulce pod którymi robi sobie hm.... norki, w których przebywa podczas dnia...👍👍
Miętus jest kanibalem, zdarzyły lo mi się złowić kilka miętusów gdzie z pyska wystawał ogon mniejszego. W 1998 roku w lipcu pojechałem z kolegą na San i on zlowil dużego miętusa w lipcu. Pamiętam że rok 1998 był bardzo chłodny i deszczowy
Ja jedynego miętusa złowiłem w okresie letnim w nocy na Wiśle, to był lipiec lub sierpień ok.25 lat temu. Z tego co pamiętam była ciepła noc brały małe sumiki na rosówki i się trafił właśnie miętus taki ze 30cm. Także nie wiem jak jest z tym żerowaniem w wyższych temperaturach. Ale tak to jest w wędkarstwie, nie da się wszystkiego wytłumaczyć w logiczny sposób.
Okejka dla zasięgu poszła więc i zasiegowy komentarz idzie i mam pytanko czy będzie coś nowego o koniach czy też zupełnie nowego chyba że przeoczyłem może coś o plociach bo bardzo fajnie łowi mi się wczesna wiosną lub pozna jesienią chciałbym poznać ciekawostki nowe lub przypomnieć sobie te patenty żeby dobrać się do dużych egzemplazy
A może film o chorobach ryb? Tych związanych z wędkarstwem oraz naturalne jak pasożyty etc? Na czorsztynie ostatnio dużo sandacza trafiło się z bulwami na ciele które po rozcięciu lub patroszeniu mają ropę lub krew etc.
Panie Pawle może opowie pan o rybach które można z powodzeniem wpuszczać do stawów a których nie warto lub należy unikać by zachować równowagę może jakieś skorupiaki i inne stworzonka przy okazji ? W zasadzie chodzi o to że wszędzie mówią tylko o kariu itp ale zastanawia mnie czy można trzymać z nimi jakieś ciekawsze gatunki typu certa brzana Kleń Miętus Pstrąg co z rybami typu Słonecznica Różanka ukleja płoć wzdręga szczupak hodowcy często mówią że to chwast a mnie jakoś boli takie stwierdzenie
A ja dzisiaj na rybach w internecie. Na zewnątrz wiatr jak chlera i deszcz. Bylem dziś na szczupakach, okoniach to i jeszcze na miętusy się wybiorę 😂😂😂
Panowie zdrowia życzę! I dziękuję za miły niedzielny poranek! Jesteście najlepsi !
Dzięki, bardzo dziękujemy 😊 Zdrówko się przyda! 😊
Tyle wiedzy , tak lekko oraz z ciekawością się tego słucha... Panowie naprawdę kawał świetniej roboty 🔥👏
Kawał wiedzy do porannej kaweczki☕👍 Pozdrawiam serdecznie 🎣
Dzięki i również pozdrawiamy 😊❤
Jest i najlepszy wędkarz w PL , oczywiście zaraz po Łysym Wężu
Witam. W Polsce największe miętusy w swojej ichtiologicznej karierze spotykałem w Zalewie Wiślanym. Rekordowe osobniki ważyły 5-6kg. Oczywiście ryby z żaków rybackich. Badaliśmy pokarm i tempo wzrostu, a także otolity, które budowały różne kryształy węglanu wapnia, co było dość ciekawe, bo nietypowe (kalcyt obok aragonitu). Najwięcej miętusów w żakach pojawiało się w listopadzie i grudniu. Ryby 1,5-3,5 kg były częstsze niż te poniżej kilograma. W tym tygodniu byłem na spotkaniu z rybakiem i powiedział, niestety, że obecnie jest tam znacznie gorzej z miętusem. Z ciekawostek, ryby rosną tam bardzo szybko. Większość ryb była w wieku 3-6 lat. W pokarmie oprócz ryb (jazgarz, okoń, sandacz, drobne karpiowate) pojawiały się krabiki, a nawet żaby.
I to są ciekawe dane prosto od fachowca dzięki🙂pozdrawiam
Naukowy materiał- dziękuję. O pewnych informacjach nie miałem zielonego pojęcia. Jedna wypowiedź Pawła w tym odcinku ,jest godna szacunku." Mam za mało danych, aby się wypowiadać " - to jest bardzo mądre zdanie.Wszyscy musimy przyznać, że wiedza ludzka jest jeszcze zbyt mała, aby poznać wszystkie tajemnice które nas otaczają. Panie Pawle- szacunek dla Pana.Kamil odcinek jak zwykle ciekawy ,dużo nowych wiadomosci na temat miętusa. Dziękuję. Pozdrowienia dla całej ekipy z Francji.Do nastepnego odcinka🎉😊
Tak naprawdę największym szkodnikiem i chwastem jest człowiek pozdrawiam Wysłano
No cóż....masz sporo racji 🤷♂️
Trochę lewackie myślenie. To gdzie niby człowiek ma swoją niszę jako gatunek jeden z wielu?
@@MalysandaczOczywiście że na Ziemi .Problem w tym że jako gatunek zdominowaliśmy całą planetę i środowisko do takiego stopnia ,że nie tylko jesteśmy zagrożeniem dla innych gatunków ,ale również dla siebie . Przeludnienie stanowi już dzisiaj problem ,bo mimo tego że zabijaliśmy się w różnych wojnach i dziesiątkowały nas wszelkie zarazy to ludzi na świecie przybywa .W latach 70 tych było nas 4mld ,dzisiaj jest ponad 8 mld . Na jak długo jeszcze starczy ziemskich zasobów ,i przestrzeni życiowej jeśli ludzi będzie przybywać w tym tempie .Już dzisiaj oceany są przelowione ,nie wspominając o zatruwaniu i zmianach środowiska które poczyniliśmy jako gatunek .Bez depopulacji , prędzej czy później się nie obejdzie jeśli chcemy przetrwać .
Zgadza sie te to powtarzam
@@Malysandacz nie chodziło mi i to dosłownie tylko w przenośni i nie mówię o każdym
Dużo osub śmieci i niszczy środowisko naturalne ale to dluga historia
Super odcinek , fajnie że nadajecie z różnych miejsc bo nie trzeba mieć studia wędkarskiego i słuchawek na uszach, wystarczy coś do siedzenia i oby na głowę nie padało.
Mam nadzieję że ta rana na głowie szybko i dobrze się zagoi i to nic poważnego.
Dużo dużo zdrowia.
Jak ja lubię ten kanał to szok. Naukowe odcinki na zmianę z odcinkami z Wisły są prze kozackie. Jesteście najlepsi!
Cała przyjemność po naszej stronie, bardzo dziękujemy! 😊
Rozwijając wątek przetrwania miętusa poza wodą, przytoczę jedną historię sprzed wielu lat, która miała miejsce nad Odrą zimową porą, po zejściu wysokiej wody. Idąc brzegiem rzeki podnieśliśmy z kumplem lód z zalanej kałuży. Pod lodem znaleźliśmy żywe miętusy i szczupaczki. Ku naszemu zdziwieniu, w większości innych zamarzniętych kałuż również były żywe miętusy, nawet tam gdzie nie było w kałuży wody. Zamiast iść łowić klenie zbieraliśmy te ryby i odnosiliśmy do rzeki. Było ich naprawdę sporo. I teraz taka nieco absurdalna ciekawostka. Po jakimś czasie dowiedzieliśmy się, że nasze działanie nie do końca było legalne, bo choć było oczywiste, że ryby do kałuż trafiły z Odry, to już ryby w kałużach należały do dzierżawcy łąki i zabieranie ich z tych kałuż można było traktować jako kradzież 🙉 pozdrawiam 😊
Eeee i to jest patologią żeby ktokolwiek się dowalał do takiego działania. Działałeś na rzecz ochrony przyrody bo w innym wypadku te ryby by po prostu by zdechły. To powinna być naturalne że jeśli jest coś co może pomóc naturze to tak się powinno robić. Może ktoś powie że jak zbierał śmieci z czyjejś łąki to jest kryminał bo nie wolno legalnie wchodzić na czyjąś łąkę a tabliczki z zakazem nie było... Albo zabrał ptaka ze złamanym skrzydłem i udało mu się go wyleczyć bo trzeba było go zostawić żeby zdechł... No nologic, btw w świetle legalnego prawa samo zbieranie takich ryb mogłoby się okazać nielegalne ponieważ to nie jest powszechna metoda na pozyskiwanie ryb... Jak ktoś chce mieć rybę z rzeki to powinien sobie wyrobić kartę, pójść i złowić a nie zbierać z łąki jak rzeka wylała. No nic jak dla mnie takie sprawy się tłumaczą same przez się
niema nic lepszego na yt od waszych filmów
Cała przyjemność po naszej stronie, bardzo dziękujemy! 😊❤
Witam Szanownych Panów, miło was widzieć,posłuchać i dowiedzieć się czegoś ciekawego i konkretnego przedewszystkim!!!Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo dziękujemy i pozdrawiamy 😊
Świetne jak zawsze odcinki z P. Pawłem. Ten gong zegara w tle ❤ Zdrówka !
Dzięki, bardzo dziękujemy 😊
Ale super będzie co oglądać do śniadania 😁 pozdro dla wszystkich oglądających 💪
Dziękujemy 😊 Miłego dnia!
Wspanialy duet. Bardzo ciekawe rozmowy. Mnie bardzo ujmuje narracja i kultura prowadzenia rozmowy. I szacunek do przyrody, szczegolnie do ryb. A tego brakuje wielu wedkarzom, dla ktorych ryba to tylko trofeum, albo co gorsze, zwykle mieso.
Dzięki za dobre słowo, BARDZO DZIĘKUJEMY! 😊
Dzięki i wracajcie do zdrowia panowie
Wracajcie do zdrowia Panowie 💪 wasze odcinki są poprostu potrzebne
Uwielbiam słuchać kiedy Pan Paweł opowiada. Dziękuję i pozdrawiam
Piękny duet Panowie , szacun dla Was 👏👏👏🤟
KAWA i PORZĄDNY ODCINEK- to jest to!!!!
Miłej niedzieli 😊
@@kamilwalicki Wzajemnie i do następnego odcinka
Łapki w górę dla zasięgu I Jedziemy 👍👍👍👍👍👍
Dziękujemy! 😊 I miłego seansu 😉🔥
Wiatam Kamila i pana Pawla.Jajeczniczka i kawusia przy takim filmiku smakuje wybornie 😀😀😀 Pozdrawiam Was serdecznie i życzę wspanialej niedzieli😀
Bardzo dziękujemy i oczywiście smacznego! 😊
witam i pozdrawiam cie Kamilu oraz szanownego i wspanialego goscia dr habilitowanego biologa srodowiskowego Pawła Ogledzkiego, chcialem jako fan i widz pochwalic sie moimi doswiadczeniami z tym gatunkiem, chodz mialem tylko jedno spotkanie z tak tajemnicza ryba to mialo ono miejsce ponad 30 lat temu gdy jeszcze jako dziecko wraz z rodzicami i ich znajomymi splywalismy żaglówka z warszawy na mazury bugonarwia, pisa itd,. podczas jednego z letnich dni gry nocowalismy przy jednej z wysp na zalewie zegrzynskim\ bugonarwi (dokladnie nie pamietam mielem wtedy ok 7lat) rankiem wzielem swoj bambus i oddalilem sie od lodki moze z 50 m celem lowienia przy trzcinowisku ploteczek uklejek itp. zauwazylem rybe moze z 25-30 cm na plytkiej wodzie ok 20-30 cm przy samym brzegu zainteresowany tym "znaleziskiem" patrzylem w niedowierzaniu jakas chwile jak ryba bez celu krecac sie na plytkiej piaszcystej wodzie raz idze pod trzcine poczym zawraca , szybko odrzycilem wedke za siebie wszedlem do wody i zlapalem ja gola reka i szybko pobieglem do moje Taty ktorego uwazalem za autorytet w sprawach wedkarstwa zapytac co to za ryba i czemu tak plywala . nikt z doroslych nie mogl uwierzyc ze dziecko zlapalo w srodku lata mietusa w reke , ale pogratulowal mi i przyzadzil na sniadanie co jak pamietam bylo bardzo pysznym sniadaniem, tu chcialbym uprzedzic wszytkich NO Kilowcow , opisana sytuacja miala miejsce na poczatku lat `80 i cos takiego jak wypuszczanie zlapanej ryby bylo , chmmm conajmniej nie do pomyslenia wiec wybaczcie ze moja zdobycz skonczyla jako sniadanie. jednak do dnia dzisiejszego zastanawia mnie zachowanie tej tajemniczej ryby , wielokrotnie slyszalem iz w miesiacach letnich mietusy zapadaja w odretwienie i nie zeruja , nie pokazuja sie a tu nagle ryba recaca sie na plytkiej wodzie bez celu (nie polowala) dala sie podejsc i zlapac w reke . tak czy inaczej bylo to dla mnie niesamowite przezycie . wybacz prosze bledy pisane na szybko z telefonu
Dzięki za ciekawą historyjkę, masz fajne wspomnienie z dzieciństwa 😉🔥 Ja w życiu złowiłem tylko 5 mietusów, w dodatku wszystkie jednej nocy, na Wiśle. Nie tak dawno temu, kilkanaście lat wstecz. I gdyby nie to, że było to w nocy z 1 na 2 grudnia (kiedy to właśnie zaczynał się okres ochronny, ale polowałem na sandacze 🤷♂️), to też jednego bym zabrał na śniadanie. Żaden ekstremizm, w żadną ze stron nie jest zdrowy 🤷♂️😉
Dzięki za opowieść i pozdrawiamy! 😊❤
Najlepsza wiedzą w pigułce👌👌 pozdrawiam serdecznie chłopaki 😉
Dzięki wielkie, pozdrawiamy 😊
Zdrowia dla Was obu i dziękuję za kolejny,super odcinek!
Super film pouczający miętus specyficzna ryba 🐟 za małolata na małej szybkiej rzeczce wyciągałem je z pod kamieni w piaszczystym dnie się zagrzebywały pod kamieniami ciężko znaleźć dziada kamuflaż mistrzostwo świata pozdrawiam i super was się ogląda oby więcej takich filmów 😊.
Super film do porannej kawy ☕🎣😀 , miło się ogląda. Pozdrawiam
Dzięki za mega fajny odcinek i szybkiego powrotu do zdrowia dla was 👍👊.
Paweł, ja pamiętam jak zmarzłem nad Wdą w poszukiwaniu listopadowych lipieni - do tej pory moje kolana mi to pamiętają ;)
Miętusa do tej pory nie złowiłem, lecz mój sąsiad jeździł na Biebrzę i łowił...
Pozdrawiam pozytywnie zakręconych :)
Najlepszy duet, oglądamy 💪
Jak zawsze super ! Oglądam każdy odcinek :)
Miło się oglądało. Dzięki za ciekawy odcinek. Duzo zdrowia panowie. Pzdr💪👍
Uwielbiam wyjścia na „Mentosa” ❤ oczywiście Dunajec 😊
Zatem połamania 😊
No miętus fajnie, ale jeśli do końca lutego nie nagracie o wzdręgach to się obrażam😂 Pozdrawiam i oczywiście jak zawsze SUPER ROBOTA!👊
Do końca lutego to raczej nie, bo nie mam żadnych przebitek do tego gatunku, a zimą ich raczej nie nagram 🤔 Prędzej na wiosnę 😉😊
@kamilwalicki Żartuje sobie oczywiście, ale fajnie o wzdręgach pogadać, bo niedoceniane a też ciekawe rybki😉 Nagrałem z nimi nawet kilka filmów, jeśli w przyszłości byłaby możliwość podesłania jakiś przebitek na maila (dysk) czy coś to służę pomocą👌
Witam. Do kawy wleciał kolejny ciekawy odcinek. Pozdrawiam z Lubuskiego
Z panem Pawlem najlepsze odcinki ❤ wincyj please 🙏
👍 duzo ciekawych informacji. Dzieki panowie😘
Drodzy autorzy, ogrome cenię was za pasję, słucham od deski do deski ,i co....?
Piękne jest to że bije od was prawdziwość, pasja i szczerość w tym co robicie.
Brawo,pozdrowienia z WLKP.
Dzięki za kolejny merytoryczny odcinek przybliżający biologie naszych ryb. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i nad wodę. A gdzie szukać miętusa? Jakie typy rzek, miejscówki.
Bardzo dziękujemy! 😊 Pewnie jeszcze pojawi się jakis odcinek z tymi rybami, postaram się porussyć temat miejscówek 😊
Wąsik ach ten wąsik... Zdrówka życzę 😊🙂😎
Dałem like-a w 1min filmu bo i tak wiadomo ,że będzie wartościowy :) ; pozdro
Bardzo dziękujemy i mam nadzieję, że się nie zawiedziesz 😉
Filmy z Panem Pawłem zawsze fantastyczne.W piątek była pełnia aw sobotę kolega złowił dwa miętysy w Warcie za Poznaniem potencjalnie jeszcze w pełni.Miałbym do Pana Pawła pytanie nie co z innej beczki.Na tym samym odcinku Warty masowo występują Różanki czy oprócz występowania małży których potrzebują do rozrodu masowa obecność Różanki dobrze świadczy o czystości i dobrych parametrach wody na tym odcinku
Dzięki za dobre słowo i brawa dla kolegi 😉👏 Co do Twojego pytania to mam nadzieję, że Paweł doczyta i odpisze 😉
Świadczy o super czystości wody, nasze tzw małże potrzebują czystej wody, gdzie małże to i Różanki. Nic tylko zazdrościć takiej wody👍😀
@@Mina-m6i Tak też myślałem bo pamiętam opis Różanki kiedy jako młody chłopak zajmowałem się akwarystyką a z drugiej strony zewsząd głosy o marnej jakości wody Warty.To chyba Różanką trzeba bardziej wierzyć co do wody na tym odcinku choć jest to odcinek za Poznaniem
@jacekheba3163 u mnie w akwarium to nawet byłem świadkiem jak pokładełko urosło samicy Różanki 👍 chodząc z tatą i dziadkiem na ryby łapałem okazy naszych wód i trzymałem w akwarium, to mój tato powiedział mi o tym żeby wrzucić skójkę do akwarium gdzie trzymałem Różanki i zadziałało 😀
Jak zwykle super panowie pozdrowienia z krakowa
Super pogawędka.Zdrowia i jeszcze więcej zdrowia.
jak zawsze ciekawie i z dużą dozą informacji
Dużo zdrowia dla obu Panów życzę :)
Dziekujemy i wzajemnie! 😊
Czapka w końcu się przydała 👌 zdrówka Kamil !
Cholerka, a ja się od dłuższego czasu zastanawiam i nie mogę sobie przypomnieć, od kogo dostałem tę czapę! 😂 Jeszcze raz wielkie dzięki, zdecydowanie się przydała i nawet dziś ją nosiłem! 😊 Wielkie dzięki raz jeszcze! 🥰💥
Zdrówka Panowie!
Kamil, zamów miętusa w jakiejś smażalni ryb, PYCHA! Ja w każdym razie uwielbiam.
Dziękujemy 😊 Kurka, czasem przejeżdżam obok smażalni i kiedyś widziałem, że mieli tam miętusa. Muszę spróbować 🤷♂️
Panowie, szybkiego powrotu do zdrowia życzę. Jak zwykle ciekawie i merytorycznie. Podoba mi się pomysł o odcinku na temat wpływu pełni na ryby.
Bardzo dziękujemy, chyba obaj będziemy żyć 😉 Wszystkiego dobrego!
Łapa w górę i ogladam w ciemno .Pozdrawiam Was.
Dzięki, miłego seansu 😉
Zdrówka Kamil i Paweł również🤟🤟🤟
Dzięki Jurku, bardzo dziękujemy 😊
Jak zwykle super odcinek
Super odcinek, w zeszłym tygodniu udało się złowić nocą pierwszy raz w podlaskim odc Bugu
Do zjedzenia ? Dobry jest mietus ?
30cm ,wrócił do wody
Po pierwsze - życzenia jak najszybszego powrotu do pełnego zdrowia dla obu znakomitych dyskutantów! Po drugie - mam dokładnie takie same wrażenia jak Pan Paweł z konsumpcji jedynego złowionego niegdyś w Sanie miętusa ryba znakomita, ale wątróbka ( o której walorach smakowych czytałem gdzieś wcześniej) to czysta poezja!
Świetny materiał jak zwykle i zdrówka dla was 😉
Świetny odcinek
Przy okazji dużo zdrowia
Bardzo dziękujemy! 😊
Super film, pozdrawiam!
Super odcinek jak zwykle
Za dzieciaka miętusy łapałem w ręce latem pod kamieniami i płytami nóg pomostów
Na czystych i głębokich jeziorach
Pozdrawiam z południowego zachodu zachodniopomorskiego😊
Kawał wiedzy jak zawsze. Wątróbka jest mmm 🤤 niestety w barze w Stegnie wątroby nie podają 😢. Miejscówki gdzie z ojcem łowiliśmy miętusy 30 lat temu na razie mam na "0" ale nie poddaje się.
Szybkiego powrotu do zdrowia i nad wodę Panom życzę.
🖐️
Super odcinek Panowie😮
Dzieki Panowie za film. Kamil jak bedziesz nocowal kolejny raz w Sundsvall (Dec-April) to zapraszam na mietusy spod lodu . Regularnie takie + 1,5 kg .
Fizyczne może nie do końca sprawni, ale intelektualnie pierwsza klasa 👍
A Team Najlepszy juz ogladamy pozdrawiam
Dziękujemy i pozdrawiamy 😊
Ciekawy materiał przy śniadaniu. Komentarz po obejrzeniu.
@@leszekbadzinski5755 Smacznego 😉🔥
Super materiał!
Dzięki 😉💥
Miętus cudowna ryba piękna bardzo dobry wybór na filmik
też swojego pierwszego i jedynego miętusa złowiłem na Wkrze :) pozdrawiam
Świetna seria ❤
Dziekujemy! 😊
złoty duet ! 👍
Miętus moja ulubiona rybka Pozdrawiam 😊
Pozdrawiamy! 😊
miętus piękna i bardzo ciekawa rybka, mam małą rzeczkę gdzie występują od kilkudziesięciu lat i cały czas są
Ta pod stolicą?
Co do wspomnianych w filmie podręczników wędkarskich, to przy Was Panowie, stają się one niepotrzebne.
Materiał o wpływie pełni na brania bardzo oczekiwany.
Dużo zdrowia dla Was.
Właśnie wychodzę na ryby a tu o proszę nowy temat, dobra ryby nie uciekną :-)
Leć na ryby bo dzień krótki, a film obejrzysz po drodze 😉🔥
Jedz jajka i dużo śpij - regeneracja. Wracaj do zdrowia . Chciałbym mieć takiego starszego brata 👍
Dużo zdrowia.
Jak człowiek był młodszy, to często łowił ta rybe, zasiadki nocne w listopadzie miały swój niepowtarzalny klimat.Pozdrawiam
Ja chyba jednak się skuszę, żeby posiedzieć w nocy 🤷♂️😉 Trochę mi się nie chce, ale....ciagnie wilka do lasu 😊
@@kamilwalicki taka listopadowa noc , pozostaje na długo w pamięci
Jak zwykle bardzo ciekawy odcinek. Proponuje temat na kolejny odcinek, może następnym razem przeprowadzisz wywiad z p. Pawłem na temat jesiotrów? 🙂
Super duet - Kamil robisz dobrą robotę i dobra reklamę dla tego Pana, dlaczego kraj w którym przyszło się nam męczyć nie promuje takich ludzi? tylko tiktokowe brednie?
Panowie, dzięki za gawędę. Filmik do kawki w listopadowy poranek 💪
Protip na miętusy. Dobra miejscówki są przy rozwalonych młynach nad Wkrą. Wszędzie tam gdzie kiedyś były jakieś tamy, koła młyńskie i różne zawaliska z warkoczami. Jak coś piszę się na taką wyprawę. ;)
Nie wiem czy czasu starczy, bo niebawem okres ochronny 🤔
@kamilwalicki nie no, trochę żartuje. Ja ostatnio nie mam czasu nawet na krąpie z Wisły, ale jak coś to - miejscowość Wkra nad Wkrą. Obok czadowy stary, rozpadający się drewniany budynek, chyba wiatrak od młyna a za nim wielka rafa z kamieni. Jeśli gdzieś są to tam. Z resztą miejscowy mówił mi kiedyś, że stamtąd wyjmowali rencyma jak jeszcze w Polsce były ryby. ;) Muszą być, bo Wkre nimi zarybiają.
Pozdro i powodzenia.
@@widlytrzechrzek Dzięki za info, doceniam ✌️🔥 Teraz raczej nie uda mi się urwać, prędzej w marcu 🤷♂️😉
Dzięki raz jeszcze i połamania 😉
Aha, Kamil pytałeś Pawła o ciekawostkę zwiazaną z mietusami! Jest ich kilka, ale praktyczna wędkarska jest taka, że miętki po zagryzieniu przynęty zostaje w miejscu na kilka godzin... Nawet nie odpływa do kryjówki. Przytopi spławik w miejscu, raz piknie dzwonek i to jest całe branie! A przynętę ma głęboko połkniętą! I może jeszcze jedna - w środku lata też można łowić miętusa (niestety, rzadko żeruje) w pobliżu podwodnych źródeł, wskazane dodatkowe kamulce pod którymi robi sobie hm.... norki, w których przebywa podczas dnia...👍👍
Pozdrawiam Boys!🖐 Mój największy Pan Wąsik miał 3,48 kg!😊
@@piotrberger9182 Piotrek, będziemy u Ciebie za.20 minut! 🤷♂️🤣
@@kamilwalicki Kamilku, noż kuźwa minęło 15 godzin, a mieliście być za 20 minut!!!😂😂
Miętus jest kanibalem, zdarzyły lo mi się złowić kilka miętusów gdzie z pyska wystawał ogon mniejszego. W 1998 roku w lipcu pojechałem z kolegą na San i on zlowil dużego miętusa w lipcu. Pamiętam że rok 1998 był bardzo chłodny i deszczowy
@@RybakRybaj-p8j Ooo, dzięki za ciekawostkę! 🤗❤️
Mam udział w złowieniu tego miętusa bo złowiłem kiełbia na przynętę. Kolega nastawił na sandacza a połakomił się Miętus 😆
@@RybakRybaj-p8j No to jakby nie patrzeć, miętus złowiony dzięki Tobie 😉
Zdrówka Panowie.
Zawsze chętnie oglądam Wasz duet
Ja jedynego miętusa złowiłem w okresie letnim w nocy na Wiśle, to był lipiec lub sierpień ok.25 lat temu. Z tego co pamiętam była ciepła noc brały małe sumiki na rosówki i się trafił właśnie miętus taki ze 30cm. Także nie wiem jak jest z tym żerowaniem w wyższych temperaturach. Ale tak to jest w wędkarstwie, nie da się wszystkiego wytłumaczyć w logiczny sposób.
Panowie, dużo zdrówka życzę.
Zdrówka i czekam na waszą zasiadkę miętusowom :)
👍🎣🤝Pozdrawiam👋
Ja bardzo lubię miętusy. Ale nie łowię tylko kupuję. Nie będę robił reklamy gdzie i jakie. Co tu dużo pisać, miętus to klasyka. 🍬
Okejka dla zasięgu poszła więc i zasiegowy komentarz idzie i mam pytanko czy będzie coś nowego o koniach czy też zupełnie nowego chyba że przeoczyłem może coś o plociach bo bardzo fajnie łowi mi się wczesna wiosną lub pozna jesienią chciałbym poznać ciekawostki nowe lub przypomnieć sobie te patenty żeby dobrać się do dużych egzemplazy
Sorki za ortografię ale nowy telefon podpowiada jeszcze bez wiedzy xd
A może film o chorobach ryb? Tych związanych z wędkarstwem oraz naturalne jak pasożyty etc? Na czorsztynie ostatnio dużo sandacza trafiło się z bulwami na ciele które po rozcięciu lub patroszeniu mają ropę lub krew etc.
Ryba marzenie, ktorej pewnie w moim okregu pzw nie da sie zlowic bo jej pewnie juz nie ma ze wzgledu na zanieczyszczenie wod.
U mnie też o nią cieżko, ale pewnie jeszcze gdzieś coś pływa 🤷♂️😉
Niedawno dwiedzialem sie ze jest u ryb takie cos jak otolit. moze Pawel opowiedzial by cos o tym w nastepnym odcinku. dzieki
Panie Pawle może opowie pan o rybach które można z powodzeniem wpuszczać do stawów a których nie warto lub należy unikać by zachować równowagę może jakieś skorupiaki i inne stworzonka przy okazji ? W zasadzie chodzi o to że wszędzie mówią tylko o kariu itp ale zastanawia mnie czy można trzymać z nimi jakieś ciekawsze gatunki typu certa brzana Kleń Miętus Pstrąg co z rybami typu Słonecznica Różanka ukleja płoć wzdręga szczupak hodowcy często mówią że to chwast a mnie jakoś boli takie stwierdzenie
6 lat temu złowiłem miętusa w sierpniu w sanie ,był olbrzymi upał i strasznie się wtedy dziwilem
Jak szóstka w totka 😊💥
A ja dzisiaj na rybach w internecie.
Na zewnątrz wiatr jak chlera i deszcz.
Bylem dziś na szczupakach, okoniach to i jeszcze na miętusy się wybiorę 😂😂😂
Zeka Narew co zime,łowię sztuki o masie 2 kg 2,5 kg a na kiju raz był okaz zerwał w zaczepach Pozdrawiam
Ajjj, zazdroszczę! 👏💥
Kamil jakie to okulary polaryzacyjne masz?
To okulary firmy Wiley X 😉
Jestescie jak tych dwoch prezenterow z programu "Sonda" z lat mojego dziecinstwa. Powinienes pomyslec o jakiejs czolowce albo jinglu😅