Aniu śmigaj na czym chcesz . Ważne żebyś dalej robiła to co sprawia Ci przyjemność i daję satysfakcję , a nam widzą przyjemność z oglądania twoich materiałów . Zdrówka życzę.
Szok i niedowierzanie... Ale SUPER bo nie poddałaś się, widać radość., uśmiech i błysk w oku... i właśnie spełniłaś jedno z marzeń. Tak trzymaj i wracaj do pełni sił.
Aniu, ja myślę, że jesteś niezwykłą kobietą. Kreatywną, silną, potrafisz wyjść z każdej sytuacji, nie poddając się. Ja będę Cię oglądać nawet jeśli zdecydujesz się latać na miotle bo jesteś po prostu fajną osobą a Twoje filmy są wartościowe. Ps. masz super kolor włosów.
Naprawdę wzruszył mnie Pani film ... serio... trafiłem tu zupełnie przypadkiem ale będę zaglądał regularnie 😊 a teraz napiszę do Pani coś jako podobnie jak Pani motocyklista i rowerzysta , otóż po pierwsze proszę nie myśleć ze 125 pojemności to jakaś ujma dla motocyklisty, absolutnie, ja jak i wielu innych doświadczonych motocyklistów po wielu latach na wielkich mocach i pojemnosciach typu 1100 cm i 150KM bardzo chętnie siadamy na klasę 125 bo ta lekkość konstrukcji daje zupełnie inny wymiar wolność, niedistepbej dla ciezkich motocykli. Żeby bie przedłużać niepotrzebnie powiem tylko ze mega mocno kibicuję i mam nadzieję ze kiedyś miniemy si na trasie z lewą ręką w górze. Ps. Jesli mogę coś Pani doradzić to w niedziele poranki od wiosny zaczac ćwiczyć pewność prowadzebia maszyny przy wiekszych prędkościach na pustych o tej porze drogach szybkiego ruchu . Serdecznie pozdrawiam Marcin
Ja tez właśnie kupiłem sobie taki tylko czarną wersje. I wcale to nie wstyd 125. Mam litra i co z tego kiedy do jazdy po takich dróżkach lepszy jest właśnie taki zgrabny scramblerek. Życzę zadowolenia i radości z jazdy - kuracja psychiczna niezawodna 👍
Aniu, gratuluję pomysłu i zazdroszczę odwagi. Dla mnie motocykl był wielkim marzeniem od małego. Ale cóż niestety mi brakuje odwagi, ponadto wiem że byłabym zagrożeniem na drodze 😉. Dobrze że rower ogarniam 😂 Motocykl piękny 😍czekam na Twoje kolejne filmy 😀
Dziękuję za dobre słowa, bardzo mi miło, namawiam Cię jednak do realizacji marzeń, to nie kwestia odwagi a determinacji ja się boję i uwazam jak mogę i naprawdę nie jestem w niczym odważna 🙂 z drugiej strony, może z marzeniami jest tak, że nie wszystkie trzeba realizować albo że przychodzi na nie jakoś taki właściwy czas i wtedy znajdujemy w sobie siłę, żeby się z nimi zmierzyć, nie wiem... mnie choroba dodała determinacji, szybciej podejmuje decyzje, i pozwalam sobie na trochę więcej niż wcześniej🙈
@@anianarowerzekto wie, może i dla mnie nadejdzie właściwy moment na realizację tego marzenia 😊 To fakt, determinacja i konsekwencja w działaniu są istotne, nie tylko w kwestii marzeń. U mnie najtrudniej jest z podjęciem decyzji 😉
Super, widać wielką radość na twarzy. Jeździć, wprawiać się, cieszyć się jazdą. Nie pojemność śilnika i prędkość jest istotą sprawy. Proszę tylko pamiętać o tym, że motor to inaczej śilnik, a pojazd jako taki to motocykl 😊. Lewa w góre
Świetny materiał Aniu😊 U mnie rower sporadycznie, a od końca wiosny także 125. W planach był motocykl 125 z biegami i kat. A. Niestety, w pracy przydarzył się wypadek (połamana lewa ręka). Chciałem jeździć pomimo, ale na tamten czas manetka sprzęgła była dla mnie nie do przeskoczenia. I cóż poczynić? Eureka!!! Skuter. I w taki oto sposób pogodziłem częściową dysfunkcję ręki z jazdą na 125. Rehabilitacja przynosi efekty, a jazda niesamowitą frajdę 😊 Czekam na kolejne filmy, życzę wszystkiego dobrego i pozdrawiam bardzo serdecznie 🤛🏍️🛵😊👍
I o to chodzi, żeby się nie poddawać i szukać dla siebie dobrych rozwiązań, ocalić to co lubimy, co nas napędza, mimo przeciwności losu ale jednocześnie z poszanowaniem potrzeb ciała :-) Życzę zdrowia i pięknych tras na wiosnę 😊👋
Wrzucaj filmiki z motorkiem, mnie tam akurat one też rajcują, bo oglądam wielu motocyklistów na YT. Sprzęcik fajny, miałem też rometa, motorynkę, laaata temu :-) Wspomniałaś na koniec o jakimś elektryku, myślałem właśnie, o jakimś takim sprzęcie w stylu enduro, np - Surron - Myślę, że byście się polubili podczas wspólnych wojaży :-)))
rozumiem, mnie też przeraża... w godzinach szczytu ,a zreszta nie tylko, na ulicach jest bonanza; za dużo zmeczonych , zaściganych i zestresowanych ludzi; ja unikam dużego ruchu, to zawsze jednak wieksza szansa na spotkanie wariata za kólkiem
Rower czy motocykl przygoda jest najważniejsza a pojemność ja też zaczynałem do 50 cm a zakończyłem 1200 teraz puki co tylko rowery .Opowiadaj nam dalej bez względu na to czym jeżdzisz .Zdrowia życzę
super! fajny zakup, ładne malowanie ja jeździłem wiele lat na motocyklach i w końcu przestawiłem się na rower ale te dwa światy się przenikają. powodzenia!
Czesc Aniu, fajna sprawa z tym motocyklem 👍tez mam 125 i sprawia mi duza frajde i poczucie wolnosci czego Tobie rowniez zycze:) ale pamietaj o bezpieczestwie .... ktos tu wspomnial o kasku HJC i90 dobry wybor👍 sam mam taki i bardzo Ci go polecam:) pozdrawiam zycze duzo zdrowia i z niecierpliwoscia czekam na nowe materialy😀
Cześć Aniu. Bardzo się cieszę, że się nie poddajesz! Nie ma znaczenia na czym jeździsz. Jeżeli motocykl sprawia Ci radość i ułatwia Ci przemieszczanie się to kontynuuj. O motocyklach też możemy się czegoś dowiedzieć. Twój kanał chyba nawet przez chwilę zmienił nazwę jakiś czas temu? Ja podobnie do Ciebie też poważnie się rozchorowałem. Jeżdżę na rowerze ale na wiosnę planuje zrobić prawo jazdy kat. A. Tutaj podobnie po diagnozie nabrałem trochę odwagi i nawet przekonałem żonę żeby się zgodziła 😂 życzę dużo zdrowia i czekam na więcej filmów. Twoją Twórczość i to w jaki sposób opowiadasz o podróżowaniu i kulturze jest super!
Ładny ten romecik. Mimo wszystko 125tka to motocykl bardzo wszechstronny, sam jeżdżę na 125 od wielu lat i ani myślę zmieniać na większą pojemność, choć w moim przypadku dochodzi aspekt sentymentalny. Jeżdżę na WSK 125, wueska to ostatni polski motocykl w historii ! Btw. Jeździj bezpiecznie, szerokości, przyczepności. Pa
Uważaj na siebie. Gdybyś chciała doszkolenia motocyklowego, to w Warszawie gorąco polecam Tomasza Kulika. Świetny instruktor i dobry człowiek. Ja bylem wyjątkowo niepojętnym adeptem sztuki jazdy na motocyklu, a jednak mu się udało. Powodzenia.
Jeżeli zdrowie nie pozwala na jazdę rowerem to nie przestawaj odwiedzać nowych miejsc i myślę że motor to najlepsze rozwiązanie bo będziesz mogła dużo więcej pokazać i pokonać więcej kilometrów w krótszym czasie 😊
Bardzo dobra opcja motocykl na obecną chwilę 🌞 Tani w eksploatacji i można dotrzeć na dłuższe trasy . Życzymy Tobie dużo zdrowia i wytrwałości . Trzymajcie się cieplutko i zdrowo . Chicago 🇵🇱🚵♂️🚴🏕🌞
Na swoim kanale rowerowym wstawiaj jakie chcesz filmiki, dla mnie jak i dla wielu innych oglądających to nie ma znaczenia czym jeździsz. Liczy się człowiek, wrażliwość, osobowość. Życzę dużo zdrowia i z niecierpliwością czekam na następne filmiki.☺️
Od kilku miesięcy także czaję się na jakąś chińską 125, wkrótce może coś kupię. A jeśli chodzi o filmy o motocyklu, to jak najbardziej 😊 Tak ciekawie opowiadasz o historii, że nie ma znaczenia, czy robisz to z roweru, motocykla, czy elektryka. Szerokości!
W sumie jakby nie patrzeć to Twój kanał więc możesz publikować co Cię aktualnie kręci. Najważniejsze, żebyś czerpała z tego satysfakcję - patrząc na ten materiał widać to. W sumie sam jestem ciekaw jak się rozwinie temat i jaką opinie będziesz mieć o elektryku. Zdrowie najważniejsze i tego pilnuj. Piotrków pozdrawia 🙂
Myślę, że na takim motorku można kręcić podobne filmy jak z wycieczek gravelowych :) U mnie rower pojawił się z powodu kłopotów metabolicznych i mimo, że mam prawko A to w wolnym czasie przeważa rower, żeby w nie znów nie popaść :) Ale mam też skuter 300 ccm do celów transportowych w Warszawie i żeby czasem wyjechać bez celu. Jesli masz czas, to się doszkalaj u dobrego instruktora, a jeśli zdrowie pozwoli to najlepiej przejść kurs kat. A w dobrej szkole, żeby wyuczyć się dobrych nawyków.
Jeździj na czym chcesz/musisz/wolisz Aniu, chętnie zobaczę. Ja mam Rometa CRS-50, kupionego w 2008, przejechałem na nim tylko ze 3000 km i jakoś się nie przyjął, od dłuższego czasu stoi tylko w garażu. Głównym mankamentem była zbyt mała moc i spore wibracje. Od tych wibracji, po przejechaniu jakichś 60 km, po powrocie do domu, czułem, że za chwilę odpadną mi ręce, więc dałem spokój, ale ten Twój, to trochę większa pojemność, więc może da radę. Na Instagramie widziałem, że miałaś jeszcze takiego niebieskiego, też ładny. Wesołych świąt Aniu 👋
Ten niebieski to 50tka, na nim się uczyłam dzięki wielkiej uprzejmości mojego sąsiada :) motor i rower to w pewnych sprawach dwa różne światy ale oba dają to cudowne poczucie wolności i przygody. Tak wibracje to klopot dlatego tak zależało mi na tym wałku wyważającym, w Romecie nie mam tego problemu. Pozdrawiam bardzo serdecznie ☺️
@@anianarowerze Widzisz Aniu, niektóre kanały, ogląda się nie dlatego, że ktoś, kto je prowadzi, jeździ konkretnie na czymś, tylko dlatego, że to ten ktoś :) Pozdrawiam serdecznie i będę leciał 👋
Gratuluję odwagi i fantazji! Też podróżuję pojemnością 125cm (skuter Yamaha) i mimo niewielkiej pojemności dojechałem rok temu do Chorwacji i nawet wróciłem ;) Nie ma też problemu, żeby w jeden dzień dojechać "prędkością patrolową" bo tez się lubię rozglądać, na Kaszuby czy w Bieszczady. Mam taki sam kask :) Pozdrawiam!
Bardzo polecam zrobić kat. A,. Ja też zaczynałem od 125,.nie ma porównania z motocyklem 600 jaki mam teraz. Większy motocykl to wbrew pozorom większe bezpieczeństwo i pewność siebie, nawet na takich mało uczeszczanych drogach,.duzo lepsze Zawieszenie i wrażenia z jazdy całkiem inne.
Fajna zabawka. Szerokości! Kiedy ustawka motocyklowa z widzami? :P A tak serio... Byle nie po lasach, gdzie ludzie chcą odpocząć od hałasu, pospacerować z rodziną i/lub psem, pośmigać na rowerach. Nie ma nic gorszego niż pierdzący i smrodzący "motorek" jadący przez las. Nie masz kondycji? Są zarówno rowery elektryczne z manetką jaki motocykle elektryczne. Motocykle na ulice. Po mieście sobie możesz jeździć.
witaj Aniu,teraz powinnaś zmienić nazwę kanału na"Ania na motorze".Nie wiem czy jazda na rowerze może szkodzić,tak podobno twierdzi Twój lekarz ale skoro już zmieniłaś rower na motor to życzę powodzenia,swoją drogą ja kiedyś musiałem odejść od motoru z powodów zdrowotnych,ciągłe przeziębienia,chore stawy i zatoki,oby Ciebie to omijało.Pozdrawiam Robi
Jeździć mogę ale nie powinnam się mocno forsować, ruch zawsze dobrze robi i nie zamierzam z niego rezygnować 🙂 tylko dalsze trasy rowerowe tu jest klopot
Dawaj materiały :) Ja od dziecka uwielbiam motocykle i rowery. Jeżeli nie możesz się forsować na rowerze to motocykl jest dobrym wyborem. On na pewno nie zepsuje Ci kondycji, o nieee, motocykl również potrafi zmęczyć ale nie tak jak rower (o ile jeździsz spokojnie). Ja jeżdżę na dużo wyższych pojemnościach, ale powiem Ci, że największą frajdę dają właśnie te małe, więc nawet gdy będziesz chciała się przesiąść kiedyś na coś większego to romecika się nie pozbywaj :)
Dziękuję, dodajesz mi motywacji! Mnie to 125 chyba wystarczy, większe pojemności to i większa waga i większe spalanie. .. no czas pokaże ale na wiosnę chce zrobić kurs na prawko ale raczej tak dla bezpieczeństwa jazdy
@@anianarowerze na bocznych pustych drogach taka pojemność i waga się sprawdzi. Problematyczna jest niestety jazda przy wiekszym ruchu, poza terenem zabudowanym a tego nie unikniesz. Nie wiem jaka jest predkość przelotowa na takim motorku ale bedziesz wyprzedzana a ja tego nie lubię ;) Spodoba się to rób kategorie A i kup coś odrobinę mocniejszego. Na ulicy jazda mocno defensywna i przewidywanie co inni zrobią! powodzenia! (ja juz 14 sezon bezpiecznie)
Ja też w tym roku kupiłem swój pierwszy motocykl i póki co muszę przyznać, że jestem dosyć przerażony podczas jazdy nim. Wcześniej jeździłem na skuterach i skutery są według mnie o wiele przyjemniejsze i zwyczajnie łatwiejsze w prowadzeniu. Na skuterze po prostu się jedzie i cieszy drogą, a na motocyklu stale trzeba myśleć o tym co się robi. Na wiosnę jeszcze się trochę pouczę jeździć motocyklem, ale najchętniej po prostu bym się go pozbył i miał ten etap już za sobą. Filmy z motocykla będę oglądał bardzo chętnie.
Nie mam doświadczenia że skuterami, wydawało mi się, że choć są prostrze to dają mniejsza kontrolę i trudniej nad nimi zapanować przy jakiś nietypowych sytuacjach ale ja się jeszcze nie znam i to takie intuicyjne wrażenia. Ten Romet jest takim spokojnym osiołkiem, nie sprawia mi kłopotu ale też nie czuje się jeszcze na nim pewnie. Na wiosnę planuję zrobić prawko albo po prostu wykupić jazdy, żeby nabrać wprawy. A jakie masz moto? Pozdrawiam serdecznie ☺️
@@anianarowerze Ja mam Junaka 123, bardzo podobnego do tego Rometa. Właśnie bardzo trudno mi nad nim zapanować w niebezpiecznych sytuacjach. Na skuterze widząc zagrożenie po prostu się hamuje i o niczym innym się nie myśli, natomiast na motocyklu już zbyt szybkie puszczenie gazu sprawia, że tylne koło wpada w poślizg, bo motocykl zaczyna hamować wtedy silnikiem, co w skuterze nigdy nie występuje. Skuterami zjeździliśmy z siostrą choćby Mazury i było bardzo przyjemnie, oboje zresztą pracujemy na skuterach na dostawach jedzenia. Na przyszłoroczną, mazurską wyprawę też wezmę skuter, choć wydawało mi się, że mając już motocykl będę się na wyprawy wybierał właśnie nim. Za duży stres, choć może po prostu jestem zbyt strachliwy. Pozdrawiam z Truskawia Małego i czekam na filmy z motocykla, polecając i stawiając za wzór mój ulubiony kanał z niespiesznych wypraw motocyklowych, jakim jest "Gregor w drodze".
Super Aniu ja też w tym roku załapałem bakcyla na moto. Sam kupiłem pierwsze 125 cm i pod koniec roku zrobiłem kategorie A. Lubię oglądać twoje filmy bo to moje okolice więc bardzo mi miło zobaczyć konty w których nie byłem. Może Latem się gdzieś zobaczymy na trasie między Piotrkowem, a Sulejowie i wspólnie pozwiedzamy.
@@anianarowerze Kupiłem małego podróżnika Junak Rx One 125. Latem co dzień jeździłem do pracy z Włodzimierzowa do Ptb. Mam sporo alternatywnych dróg w razie zakorkowane drogi na Sulejów i zupełnie inne odczucia jak siedząc w samochodzie.
Motorki są super :) Też zaczynałem od 125 żeby sprawdzić czy to dla mnie. Okazało się że tak i zrobiłem kat. A. Polecam na początek wziąć kilka godz. szkolenia żeby nabrać dobrych nawyków ( prawidłowa pozycja na moto, fiksacja wzroku itp ) To dużo daje. Pozdrawiam
Dziewczyno nie przejmuj sie co gadaja😄 125 malo na pierwszy motor? to i tak duzo powiedzmy to prosto kazdy ma inny talent do jazdy i nauki trzeba najpierw poczuc samemu co i jak. Pewnie zawsze moglas wziac R1 albo Ktma super duke w pakiecie z trumna i miejscem na cmentarzu🤣🤣. Pozdr
Dla mnie to 125 jest doskonałe😊 gadają gadają... ale niech gadaja😉 ja już królową prędkości nie zostanę, tirów nie mam zamiaru mijać bo nie chce jeździć po takich drogach, więc ten motorek jest dla mnie doskonały 🙂
Aniu - nie!!!! Nie idź tą drogą - jak mawiał klasyk 😊 I nie chodzi mi to to, że zabraniam, tylko rower to jest natura, a w momencie gdy odpalasz swojego Romecika wiedzę ten hałas i spaliny, gdy jedziesz w środku lasu i już mnie skręca w środku 😢 Oczywiście motor jako oddzielny content na UA-cam jak najbardziej, ale nie na kanale rowerowym. Taka moja opinia - zero hejtu, po prostu przemyślenie i pierwsze skojarzenie po obejrzeniu odcinka 👍
Ja zmieniam lekarza w takiej sytuacji. Aczkolwiek jako motocyklista zwracam uwagę że podobnie jak wiele kobiet utrzymuje Pani bardzo niskie, niezdrowe dla małego silnika obroty, chyba ze ten Romet tak musi mieć. Filmy o wyprawach na motocyklu oczywiście mile widziane. 125 ccm to świetna pojemność ze względu na niskie zużycie paliwa a przy tym dostateczną moc do spokojnej jazdy.
Aniu śmigaj na czym chcesz . Ważne żebyś dalej robiła to co sprawia Ci przyjemność i daję satysfakcję , a nam widzą przyjemność z oglądania twoich materiałów . Zdrówka życzę.
Zostałaś właśnie moim guru. Mam 65 lat i większość dolegliwości mojego wieku. Ale jeśli dożyję wiosny to kupię motorek i spędzam z kanapy
☺️ trzymam kciuki za zakupy! Motorek to niezła zabawa, tylko do ceny trzeba wliczyć ubranie i kask, bezpieczeństwo to podstawa
Ale wyglądasz na tym moto!! Brawo!
Witam.Motocykl bardzo dobry zakup.Na każdym szosowym wyścigu są motocykle.Coś wspólnego jest . Pozdrawiam z Warmii.
Aniu powrotu do zdrowia !
Radość i entuzjazm aż kipi 😁. Czyli zdecydowanie warto. A moto fajne i stylowe. Pozdr
Super Pani Aniu trzymam kciuki za nowe wycieczki tym razem na motocyklu
Szok i niedowierzanie... Ale SUPER bo nie poddałaś się, widać radość., uśmiech i błysk w oku... i właśnie spełniłaś jedno z marzeń. Tak trzymaj i wracaj do pełni sił.
Gratulacje! Życzę wielu tysięcy kilometrów na tym fajnym "maluszku". Pozdrawiam i trzymam kciuki. Czekam na kolejne filmy z trasy motocyklem 🙂
Gratuluję decyzji 👍
Szerokości i LWG! 😀
Aleluja i do przodu
Aniu, ja myślę, że jesteś niezwykłą kobietą. Kreatywną, silną, potrafisz wyjść z każdej sytuacji, nie poddając się. Ja będę Cię oglądać nawet jeśli zdecydujesz się latać na miotle bo jesteś po prostu fajną osobą a Twoje filmy są wartościowe. Ps. masz super kolor włosów.
Dziękuję!☺️🙏 kolor maluje głównie życie...😉
@@anianarowerze no i pięknie to robi😏
Naprawdę wzruszył mnie Pani film ... serio... trafiłem tu zupełnie przypadkiem ale będę zaglądał regularnie 😊 a teraz napiszę do Pani coś jako podobnie jak Pani motocyklista i rowerzysta , otóż po pierwsze proszę nie myśleć ze 125 pojemności to jakaś ujma dla motocyklisty, absolutnie, ja jak i wielu innych doświadczonych motocyklistów po wielu latach na wielkich mocach i pojemnosciach typu 1100 cm i 150KM bardzo chętnie siadamy na klasę 125 bo ta lekkość konstrukcji daje zupełnie inny wymiar wolność, niedistepbej dla ciezkich motocykli. Żeby bie przedłużać niepotrzebnie powiem tylko ze mega mocno kibicuję i mam nadzieję ze kiedyś miniemy si na trasie z lewą ręką w górze.
Ps. Jesli mogę coś Pani doradzić to w niedziele poranki od wiosny zaczac ćwiczyć pewność prowadzebia maszyny przy wiekszych prędkościach na pustych o tej porze drogach szybkiego ruchu .
Serdecznie pozdrawiam Marcin
No i super , Ja jeżdżę ''od łebka '' i jakoś mi się nie znudziło .Motocykl to nie samochód . Szerokości życzę ; pozdrawiam
Świetny pomysł z motorem. Filmy z jazd to byłoby coś fajnego.
Ja tez właśnie kupiłem sobie taki tylko czarną wersje. I wcale to nie wstyd 125. Mam litra i co z tego kiedy do jazdy po takich dróżkach lepszy jest właśnie taki zgrabny scramblerek. Życzę zadowolenia i radości z jazdy - kuracja psychiczna niezawodna 👍
Aniu, gratuluję pomysłu i zazdroszczę odwagi. Dla mnie motocykl był wielkim marzeniem od małego. Ale cóż niestety mi brakuje odwagi, ponadto wiem że byłabym zagrożeniem na drodze 😉. Dobrze że rower ogarniam 😂
Motocykl piękny 😍czekam na Twoje kolejne filmy 😀
Dziękuję za dobre słowa, bardzo mi miło, namawiam Cię jednak do realizacji marzeń, to nie kwestia odwagi a determinacji ja się boję i uwazam jak mogę i naprawdę nie jestem w niczym odważna 🙂 z drugiej strony, może z marzeniami jest tak, że nie wszystkie trzeba realizować albo że przychodzi na nie jakoś taki właściwy czas i wtedy znajdujemy w sobie siłę, żeby się z nimi zmierzyć, nie wiem... mnie choroba dodała determinacji, szybciej podejmuje decyzje, i pozwalam sobie na trochę więcej niż wcześniej🙈
Pozdrowienia bardzo serdecznie ☺️
@@anianarowerzekto wie, może i dla mnie nadejdzie właściwy moment na realizację tego marzenia 😊 To fakt, determinacja i konsekwencja w działaniu są istotne, nie tylko w kwestii marzeń. U mnie najtrudniej jest z podjęciem decyzji 😉
Super, widać wielką radość na twarzy. Jeździć, wprawiać się, cieszyć się jazdą. Nie pojemność śilnika i prędkość jest istotą sprawy. Proszę tylko pamiętać o tym, że motor to inaczej śilnik, a pojazd jako taki to motocykl 😊. Lewa w góre
Świetny materiał Aniu😊
U mnie rower sporadycznie, a od końca wiosny także 125. W planach był motocykl 125 z biegami i kat. A. Niestety, w pracy przydarzył się wypadek (połamana lewa ręka). Chciałem jeździć pomimo, ale na tamten czas manetka sprzęgła była dla mnie nie do przeskoczenia. I cóż poczynić? Eureka!!! Skuter. I w taki oto sposób pogodziłem częściową dysfunkcję ręki z jazdą na 125. Rehabilitacja przynosi efekty, a jazda niesamowitą frajdę 😊
Czekam na kolejne filmy, życzę wszystkiego dobrego i pozdrawiam bardzo serdecznie 🤛🏍️🛵😊👍
I o to chodzi, żeby się nie poddawać i szukać dla siebie dobrych rozwiązań, ocalić to co lubimy, co nas napędza, mimo przeciwności losu ale jednocześnie z poszanowaniem potrzeb ciała :-) Życzę zdrowia i pięknych tras na wiosnę 😊👋
@@anianarowerze❤
Bardzo dobra decyzja z wyborem 125 cm. Sam tak zacząłem. Jak Ci się spodoba to za parę lat przesiądziesz się na coś większego. Lewa w górę.
Wrzucaj filmiki z motorkiem, mnie tam akurat one też rajcują, bo oglądam wielu motocyklistów na YT. Sprzęcik fajny, miałem też rometa, motorynkę, laaata temu :-)
Wspomniałaś na koniec o jakimś elektryku, myślałem właśnie, o jakimś takim sprzęcie w stylu enduro, np - Surron - Myślę, że byście się polubili podczas wspólnych wojaży :-)))
Piękny sprzęt, motocykl ogólnie super sprawa. Pozdrawiam
Ania,śmigaj na romeciku sobie,bo super zajawka jest i pamietaj zawsze lewa w górę! 🏍️
Motor to od zawsze moje marzenie, ale jazda po Warszawie motorem napawa mnie przerażeniem :)
rozumiem, mnie też przeraża... w godzinach szczytu ,a zreszta nie tylko, na ulicach jest bonanza; za dużo zmeczonych , zaściganych i zestresowanych ludzi; ja unikam dużego ruchu, to zawsze jednak wieksza szansa na spotkanie wariata za kólkiem
Powodzenia! Grunt to jeździć
Milion procent polska dziewczyna!!! Nie dosc, ze super zainteresowania to jeszcze polska marka motocykla.
Jestem na TAK. Chętnie obejrzę filmiki z udziałem Rometa.
Dużo zdrowia oraz pięknych i wesołych Świąt !
Widzę radość na twarzy! Dużo zdrówka życzę!
Teraz trzeba zmienić nazwę na "Ania na dwóch kółkach" ;)
Oglądamy Ciebie, bo świetnie się ciebie słucha. Moto niczego nie zmienia.
Klasyczny motocykl bardzo wygodny 😊Gratulacje 😊
Rower czy motocykl przygoda jest najważniejsza a pojemność ja też zaczynałem do 50 cm a zakończyłem 1200 teraz puki co tylko rowery .Opowiadaj nam dalej bez względu na to czym jeżdzisz .Zdrowia życzę
Witam znowu Sulejów na pierwszy motocykl dobry wybór 125 CC. Posiadam kat A i mam też 125cc Zipp Cafe Racer jako drugie Moto. Pozdrawiam.
Witam zdrowia , pozdrawiam
super! fajny zakup, ładne malowanie ja jeździłem wiele lat na motocyklach i w końcu przestawiłem się na rower ale te dwa światy się przenikają. powodzenia!
Super film dziękuję.
Czesc Aniu, fajna sprawa z tym motocyklem 👍tez mam 125 i sprawia mi duza frajde i poczucie wolnosci czego Tobie rowniez zycze:) ale pamietaj o bezpieczestwie .... ktos tu wspomnial o kasku HJC i90 dobry wybor👍 sam mam taki i bardzo Ci go polecam:)
pozdrawiam zycze duzo zdrowia i z niecierpliwoscia czekam na nowe materialy😀
No proszę 😊
Ta pasja da Ci dużo szczęścia i mocy ,lwg .
Super nowa zabawka !
Również jestem na TAK :) podoba mi się :) 3maj sie :)
Świetnie Cie widzieć. Sam marze o 125tce, ale mieszkam w bloku i niestety nie mialbym go gdzie trzymać 😢
Cześć Aniu. Bardzo się cieszę, że się nie poddajesz! Nie ma znaczenia na czym jeździsz. Jeżeli motocykl sprawia Ci radość i ułatwia Ci przemieszczanie się to kontynuuj. O motocyklach też możemy się czegoś dowiedzieć. Twój kanał chyba nawet przez chwilę zmienił nazwę jakiś czas temu? Ja podobnie do Ciebie też poważnie się rozchorowałem. Jeżdżę na rowerze ale na wiosnę planuje zrobić prawo jazdy kat. A. Tutaj podobnie po diagnozie nabrałem trochę odwagi i nawet przekonałem żonę żeby się zgodziła 😂 życzę dużo zdrowia i czekam na więcej filmów. Twoją Twórczość i to w jaki sposób opowiadasz o podróżowaniu i kulturze jest super!
Witam Aniu 😊, a ja bym wolał coś o nowym rowerze 😉
Pozdrawiam 🫡
Będzie niebawem🙂
Powoli do przodu .rowerkiem mtb ścigałem w maratonach . Poznej 125 30k km zrobilem po kilku moto . W garazu Triumph Tiger 1200
Piękna maszyna, gratuluje
Super bo juz myslalem ze to jakis teczowy triumph;)
Ładny ten romecik. Mimo wszystko 125tka to motocykl bardzo wszechstronny, sam jeżdżę na 125 od wielu lat i ani myślę zmieniać na większą pojemność, choć w moim przypadku dochodzi aspekt sentymentalny. Jeżdżę na WSK 125, wueska to ostatni polski motocykl w historii ! Btw. Jeździj bezpiecznie, szerokości, przyczepności. Pa
Szczęśliwych dróg. Kręć kilometry i relacje 👋
Popieram dobry pomysł
Uważaj na siebie. Gdybyś chciała doszkolenia motocyklowego, to w Warszawie gorąco polecam Tomasza Kulika. Świetny instruktor i dobry człowiek.
Ja bylem wyjątkowo niepojętnym adeptem sztuki jazdy na motocyklu, a jednak mu się udało. Powodzenia.
Jeżeli zdrowie nie pozwala na jazdę rowerem to nie przestawaj odwiedzać nowych miejsc i myślę że motor to najlepsze rozwiązanie bo będziesz mogła dużo więcej pokazać i pokonać więcej kilometrów w krótszym czasie 😊
Dajesz materiały z drogi na moto! Moje gratulacje!
😀super
Muszę przyznać, że z wyglądu naprawdę ładny - to akurat nie zdarza się motocyklom zbyt często.
Bardzo dobra opcja motocykl na obecną chwilę 🌞 Tani w eksploatacji i można dotrzeć na dłuższe trasy . Życzymy Tobie dużo zdrowia i wytrwałości . Trzymajcie się cieplutko i zdrowo . Chicago 🇵🇱🚵♂️🚴🏕🌞
Posyłam serdeczne i ciepłe pozdrowienia do Chicago 😊
@@anianarowerze Pozdrawiamy serdecznie całą rodzinę . Trzymajcie się cieplutko i zdrowo . Chicago 🇵🇱🚵♂️🚴🏕🌞
Na swoim kanale rowerowym wstawiaj jakie chcesz filmiki, dla mnie jak i dla wielu innych oglądających to nie ma znaczenia czym jeździsz. Liczy się człowiek, wrażliwość, osobowość. Życzę dużo zdrowia i z niecierpliwością czekam na następne filmiki.☺️
Dziękuję 🙏
Od kilku miesięcy także czaję się na jakąś chińską 125, wkrótce może coś kupię.
A jeśli chodzi o filmy o motocyklu, to jak najbardziej 😊
Tak ciekawie opowiadasz o historii, że nie ma znaczenia, czy robisz to z roweru, motocykla, czy elektryka.
Szerokości!
Dziękuję i trzymam kciuki za dobry zakup, pozdrawiam serdecznie 🙂
W sumie jakby nie patrzeć to Twój kanał więc możesz publikować co Cię aktualnie kręci. Najważniejsze, żebyś czerpała z tego satysfakcję - patrząc na ten materiał widać to. W sumie sam jestem ciekaw jak się rozwinie temat i jaką opinie będziesz mieć o elektryku. Zdrowie najważniejsze i tego pilnuj. Piotrków pozdrawia 🙂
Pozdrawiam Piotrków ☺️👋🙏
No i pięknie!
Myślę, że na takim motorku można kręcić podobne filmy jak z wycieczek gravelowych :) U mnie rower pojawił się z powodu kłopotów metabolicznych i mimo, że mam prawko A to w wolnym czasie przeważa rower, żeby w nie znów nie popaść :) Ale mam też skuter 300 ccm do celów transportowych w Warszawie i żeby czasem wyjechać bez celu. Jesli masz czas, to się doszkalaj u dobrego instruktora, a jeśli zdrowie pozwoli to najlepiej przejść kurs kat. A w dobrej szkole, żeby wyuczyć się dobrych nawyków.
Taki plan jest, kurs na wiosnę 🙂
Świetne podejście, dalej do przodu.
Śliczne cacko (i polskie!)
Super, nikogo nie słuchaj, rób to co lubisz.
Jeździj na czym chcesz/musisz/wolisz Aniu, chętnie zobaczę. Ja mam Rometa CRS-50, kupionego w 2008, przejechałem na nim tylko ze 3000 km i jakoś się nie przyjął, od dłuższego czasu stoi tylko w garażu. Głównym mankamentem była zbyt mała moc i spore wibracje. Od tych wibracji, po przejechaniu jakichś 60 km, po powrocie do domu, czułem, że za chwilę odpadną mi ręce, więc dałem spokój, ale ten Twój, to trochę większa pojemność, więc może da radę. Na Instagramie widziałem, że miałaś jeszcze takiego niebieskiego, też ładny. Wesołych świąt Aniu 👋
Ten niebieski to 50tka, na nim się uczyłam dzięki wielkiej uprzejmości mojego sąsiada :) motor i rower to w pewnych sprawach dwa różne światy ale oba dają to cudowne poczucie wolności i przygody. Tak wibracje to klopot dlatego tak zależało mi na tym wałku wyważającym, w Romecie nie mam tego problemu. Pozdrawiam bardzo serdecznie ☺️
@@anianarowerze Widzisz Aniu, niektóre kanały, ogląda się nie dlatego, że ktoś, kto je prowadzi, jeździ konkretnie na czymś, tylko dlatego, że to ten ktoś :) Pozdrawiam serdecznie i będę leciał 👋
Gratuluję odwagi i fantazji! Też podróżuję pojemnością 125cm (skuter Yamaha) i mimo niewielkiej pojemności dojechałem rok temu do Chorwacji i nawet wróciłem ;) Nie ma też problemu, żeby w jeden dzień dojechać "prędkością patrolową" bo tez się lubię rozglądać, na Kaszuby czy w Bieszczady. Mam taki sam kask :) Pozdrawiam!
Bardzo polecam zrobić kat. A,. Ja też zaczynałem od 125,.nie ma porównania z motocyklem 600 jaki mam teraz. Większy motocykl to wbrew pozorom większe bezpieczeństwo i pewność siebie, nawet na takich mało uczeszczanych drogach,.duzo lepsze Zawieszenie i wrażenia z jazdy całkiem inne.
Kto wie 😊 narazie to mi wystarczy, a może na wiosnę zrobię prawko
No to będziemy śmigać na piździku 🤣🤣🤣
Śmiało wrzucaj filmy z motocyklem.
Cześć Ania .
Fajna zabawka. Szerokości! Kiedy ustawka motocyklowa z widzami? :P
A tak serio... Byle nie po lasach, gdzie ludzie chcą odpocząć od hałasu, pospacerować z rodziną i/lub psem, pośmigać na rowerach. Nie ma nic gorszego niż pierdzący i smrodzący "motorek" jadący przez las. Nie masz kondycji? Są zarówno rowery elektryczne z manetką jaki motocykle elektryczne. Motocykle na ulice. Po mieście sobie możesz jeździć.
Zgadzam się, jeżdżę po drogach, bocznych ale drogach.
Kręć filmy o czym chcesz....przecież to Twój kanał. Jednak motocykl to nie rower i e-rower to też nie rower.
Witam no to trzeba teraz tytuł zmienić Ania na motorze :}
Ładny 🏍️ motocykl. Pomysł fajny, dłuższe trasy na motorze a krótsze na rowerze. Pozdrawiam serdecznie i zdrowia życzę 🏍️🚴👍.
Czas przemianować kanał na "Ania na dwóch kółkach" ;-)
😅... kto wie kto wie
spoko zajawka
Pani Aniu prawo jazdy na A jak mam osobiście wtedy jest bez ograniczeń
witaj Aniu,teraz powinnaś zmienić nazwę kanału na"Ania na motorze".Nie wiem czy jazda na rowerze może szkodzić,tak podobno twierdzi Twój lekarz ale skoro już zmieniłaś rower na motor to życzę powodzenia,swoją drogą ja kiedyś musiałem odejść od motoru z powodów zdrowotnych,ciągłe przeziębienia,chore stawy i zatoki,oby Ciebie to omijało.Pozdrawiam Robi
Jeździć mogę ale nie powinnam się mocno forsować, ruch zawsze dobrze robi i nie zamierzam z niego rezygnować 🙂 tylko dalsze trasy rowerowe tu jest klopot
Dawaj materiały :) Ja od dziecka uwielbiam motocykle i rowery. Jeżeli nie możesz się forsować na rowerze to motocykl jest dobrym wyborem. On na pewno nie zepsuje Ci kondycji, o nieee, motocykl również potrafi zmęczyć ale nie tak jak rower (o ile jeździsz spokojnie). Ja jeżdżę na dużo wyższych pojemnościach, ale powiem Ci, że największą frajdę dają właśnie te małe, więc nawet gdy będziesz chciała się przesiąść kiedyś na coś większego to romecika się nie pozbywaj :)
Dziękuję, dodajesz mi motywacji! Mnie to 125 chyba wystarczy, większe pojemności to i większa waga i większe spalanie. .. no czas pokaże ale na wiosnę chce zrobić kurs na prawko ale raczej tak dla bezpieczeństwa jazdy
@@anianarowerze na bocznych pustych drogach taka pojemność i waga się sprawdzi. Problematyczna jest niestety jazda przy wiekszym ruchu, poza terenem zabudowanym a tego nie unikniesz. Nie wiem jaka jest predkość przelotowa na takim motorku ale bedziesz wyprzedzana a ja tego nie lubię ;) Spodoba się to rób kategorie A i kup coś odrobinę mocniejszego. Na ulicy jazda mocno defensywna i przewidywanie co inni zrobią! powodzenia! (ja juz 14 sezon bezpiecznie)
Ja też w tym roku kupiłem swój pierwszy motocykl i póki co muszę przyznać, że jestem dosyć przerażony podczas jazdy nim. Wcześniej jeździłem na skuterach i skutery są według mnie o wiele przyjemniejsze i zwyczajnie łatwiejsze w prowadzeniu. Na skuterze po prostu się jedzie i cieszy drogą, a na motocyklu stale trzeba myśleć o tym co się robi. Na wiosnę jeszcze się trochę pouczę jeździć motocyklem, ale najchętniej po prostu bym się go pozbył i miał ten etap już za sobą. Filmy z motocykla będę oglądał bardzo chętnie.
Nie mam doświadczenia że skuterami, wydawało mi się, że choć są prostrze to dają mniejsza kontrolę i trudniej nad nimi zapanować przy jakiś nietypowych sytuacjach ale ja się jeszcze nie znam i to takie intuicyjne wrażenia. Ten Romet jest takim spokojnym osiołkiem, nie sprawia mi kłopotu ale też nie czuje się jeszcze na nim pewnie. Na wiosnę planuję zrobić prawko albo po prostu wykupić jazdy, żeby nabrać wprawy. A jakie masz moto? Pozdrawiam serdecznie ☺️
@@anianarowerze Ja mam Junaka 123, bardzo podobnego do tego Rometa. Właśnie bardzo trudno mi nad nim zapanować w niebezpiecznych sytuacjach. Na skuterze widząc zagrożenie po prostu się hamuje i o niczym innym się nie myśli, natomiast na motocyklu już zbyt szybkie puszczenie gazu sprawia, że tylne koło wpada w poślizg, bo motocykl zaczyna hamować wtedy silnikiem, co w skuterze nigdy nie występuje. Skuterami zjeździliśmy z siostrą choćby Mazury i było bardzo przyjemnie, oboje zresztą pracujemy na skuterach na dostawach jedzenia. Na przyszłoroczną, mazurską wyprawę też wezmę skuter, choć wydawało mi się, że mając już motocykl będę się na wyprawy wybierał właśnie nim. Za duży stres, choć może po prostu jestem zbyt strachliwy. Pozdrawiam z Truskawia Małego i czekam na filmy z motocykla, polecając i stawiając za wzór mój ulubiony kanał z niespiesznych wypraw motocyklowych, jakim jest "Gregor w drodze".
Super Aniu ja też w tym roku załapałem bakcyla na moto. Sam kupiłem pierwsze 125 cm i pod koniec roku zrobiłem kategorie A. Lubię oglądać twoje filmy bo to moje okolice więc bardzo mi miło zobaczyć konty w których nie byłem. Może Latem się gdzieś zobaczymy na trasie między Piotrkowem, a Sulejowie i wspólnie pozwiedzamy.
Oo, no pewnie, bardzo miło byłoby się spotkać 😀 a z ciekawości...jaka to 125tka? Ja planuje zrobić prawko wiosną, tak dla umiejętności.
@@anianarowerze Kupiłem małego podróżnika Junak Rx One 125. Latem co dzień jeździłem do pracy z Włodzimierzowa do Ptb. Mam sporo alternatywnych dróg w razie zakorkowane drogi na Sulejów i zupełnie inne odczucia jak siedząc w samochodzie.
@@Adamo169 tak, z tą drogą jest jakiś horror, ja narazie opracowałam sobie trasy do Tomaszowa Maz.
Motorki są super :) Też zaczynałem od 125 żeby sprawdzić czy to dla mnie. Okazało się że tak i zrobiłem kat. A. Polecam na początek wziąć kilka godz. szkolenia żeby nabrać dobrych nawyków ( prawidłowa pozycja na moto, fiksacja wzroku itp ) To dużo daje. Pozdrawiam
Taki jest plan, na wiosnę chce zrobić kurs, tak dla bezpieczeństwa
Raczej motocyklu … nie motorze droga Aniu !!!
125 - w zupełnosci wystarcza do rekreacyjnej jazdy
I bardzo fajnie, nie tylko człowiek rowerem żyje, dlaczego nie elektryk ?, dlaczego nie motocykl, wszystko można pogodzić, fajny wybór 😀👍👍
Dziewczyno nie przejmuj sie co gadaja😄 125 malo na pierwszy motor? to i tak duzo powiedzmy to prosto kazdy ma inny talent do jazdy i nauki trzeba najpierw poczuc samemu co i jak. Pewnie zawsze moglas wziac R1 albo Ktma super duke w pakiecie z trumna i miejscem na cmentarzu🤣🤣. Pozdr
Dla mnie to 125 jest doskonałe😊 gadają gadają... ale niech gadaja😉 ja już królową prędkości nie zostanę, tirów nie mam zamiaru mijać bo nie chce jeździć po takich drogach, więc ten motorek jest dla mnie doskonały 🙂
Serio nie chcę się czepiać ale "motor" w tytule nie brzmi dobrze, chyba, że ktoś ma nowy silnik w motocyklu. Pozdrawiam
Aniu - nie!!!! Nie idź tą drogą - jak mawiał klasyk 😊 I nie chodzi mi to to, że zabraniam, tylko rower to jest natura, a w momencie gdy odpalasz swojego Romecika wiedzę ten hałas i spaliny, gdy jedziesz w środku lasu i już mnie skręca w środku 😢 Oczywiście motor jako oddzielny content na UA-cam jak najbardziej, ale nie na kanale rowerowym. Taka moja opinia - zero hejtu, po prostu przemyślenie i pierwsze skojarzenie po obejrzeniu odcinka 👍
Ja zmieniam lekarza w takiej sytuacji. Aczkolwiek jako motocyklista zwracam uwagę że podobnie jak wiele kobiet utrzymuje Pani bardzo niskie, niezdrowe dla małego silnika obroty, chyba ze ten Romet tak musi mieć. Filmy o wyprawach na motocyklu oczywiście mile widziane. 125 ccm to świetna pojemność ze względu na niskie zużycie paliwa a przy tym dostateczną moc do spokojnej jazdy.
Aniu, niestety trochę szkoda, jednak ten kask nie jest bezpieczny. Polecam Ci bardzo kask szczękowy np HJC i90.
Tak , właśnie też o tym usłyszałam i planuję zmianę. D,iekuje za wiadomość. Kupiłam go beż doświadczenia, uznałam, że jest ładny i dobrej firmy...
Raczej mój nowy motocykl nie motor...
Nie krępuj się wrzucać filmików z motorem, na pewno będą równie ciekawe. A może kogoś tym zainspirujesz do własnej maszyny.
🚴♀
No i pięknie 👌