Dlaczego "zamiast"? Przecież można zrobić i to i to jednocześnie. Wtedy każdy sobie może wybrać, co mu bardziej pasuje. BTW. jak ktoś potrzebuje, bo ani autor powyższego komentarza ani arhneu nie dodali: 4:27
A ja nie. Uważam że one zabijają chęć oglądania filmów. Wielu twórców je wprowadziło i stracili ogromną oglądalność. Jedynym który widziałem że to robi i którego jeszcze da się normalnie oglądać jest zagrajnik
Gry PB mają specyficzny schemat oraz są skierowane do pewnych odbiorców. Gothic, Risen, Elex każda trylogia (odłączając elex bo są 2 części) ma swoją historię oraz bohaterów. Kierowani są różnymi historiami. Te gry są podobne do siebie i znalezienie skrzynek, broni, artefaktów itd. daje mnóstwo frajdy z eksploracji mapy. Nie ma narzucone setek "?" na mapie. Gra się jak się chce. Nie ma schematu A do B i jedziemy do końca. Grajac we wszystkie produkcję w każdej znalazłem coś wspaniałego i bardzo lubię wracać do nich. Te gry mają coś, za co są uwielbiane przez fanów. Do błędów i bugów częściowo każdy jest przygotowany ale nie będą one utrudniać rozgrywki. To bardziej kwestie kosmetyczne. Podkreślając, to są gry dla pewnej grupy ludzi, którzy wiedzą co chcą i to dostaną. Rewolucji technologicznej próżno szukać, ponieważ zepsuło by to odbiór i nawyki z poprzednich gier. Czekam na premierę i będę "kosić drewno", jak to piszą niektórzy 😊
A propos Walki z Morkonami z 6:36. To starcie wymaga byle jakiego łuku i 3 strzał. Pierwsze dwie w wysokie pojemniki z gazem, ostatnia w butlę. Wszystko robi miłe bum i quest complete. Zauważyłem, że bandyci i reaverzy lubują się w sąsiedztwie substancji łatwopalnych.
Wczoraj skończyłem elex 2 . Moja pierwsza gra tego studia i grało mi sie bardzo dobrze . Ukończyłem po 65 godzinach . Większość czasu używalem tylko mieczy , czasem strzelb zwlaszcza pod koniec gry .Oczarowala mnie ta gra .Polecam kazdemu
Elex to drewno, ale jedyne w swoim rodzaju. Przy pierwszej części spędziłem 130h i mam nadzieje że kontynuacja będzie jeszcze większa! Gra już kupiona i nie mogę się doczekać premiery.
Wyjąłeś mi tą myśl z głowy ;D To jest straszne drewno, i za to kocham gry od "Pirani". Nie wiem jak to działa ale podświadomie potrafię wybaczyć im o wiele więcej niż innym deweloperom ;)
Dobry czas dla fanów Gothic'a! Niedawno wyszły Kroniki Myrtany: Archolos, mod do Gothic'a 2 który gameplayem zamiata wiele współczesnych gier, a teraz ELEX 2. Sam fanem Gothica jestem od lat, 1 i 2 przeszedłem kilkukrotnie, Risena (prawdziwy Gothic 3) również. Za to do ELEXa jedynki nie mogłem się przekonać. Może zacznę od dwójki i dokładnie tak jak z pradziadkiem ELEXa, najpierw zakocham się w części drugiej a dopiero po czasie, będąc na głodzie sięgnę po część pierwszą :). W każdym razie dzięki za recenzję :).
Lol kompletnie nie wiedziałem, że to wyszło. Twórcy musieli mieć albo wielka wiarę w swoją produkcję albo być bardzo głupi, że wypuścili to tak blisko premiery Elden Ring.
@@ukasztomkowiak8755 Tyle że ten niszowy konsument dalej może uznać że po prostu lepiej opłaca się wziąć Elden Ringa na premierę a po Elexa sięgnąć dopiero później po kilku patchach.
Fajna recka ;), mi się podoba, że głos głownego bohatera jest identyczny w polskiej wersji, licze, że w dwójce atakowanie z broni białej lepiej działa, niż w jedynce, bo tam było skopane. Niby atakujesz, a gra nie zalicza.
W jedynce było więcej takich kwiatków np. beznadziejna broń dystansowa maksowałem to połowę gry by stwierdzić że przerzucę się na te bronie berserkerów z dodatkowymi obrażeniami i wyszedłem na tym lepiej. Ale to i tak nic w porównaniu do najpotężniejszej broni w grze jaką jest miotacz płomieni.
A pierwszy Elex właśnie mi się podobał za to że w menu ekwipunku mogłem sobie robic to co mi się żywnie podobało tam dobrze jest rozbudowane przedmioty
@@lloki69 Świetne wg psychofanów tych crapowatych Gothików. Ciekawe, że reszta świata ma wywalone na tego moda :) I swoją drogą gratuluję za nazywanie mnie "syfem", bo nieprzychylnie o gierce się wypowiedziałem ^^ Pozdrawiam!
Ja się od Elexa odbijałem dwukrotnie - za trzecim razem postanowiłem dać sobie 3 godziny i tak jakoś wyszło, że skończyłem grę dwukrotnie x) Daj jej czas, poważnie.
Nie, nie i jeszcze raz nie. W gothica zagrywałem się jako dzieciak, z kumplami w przerwach pomiędzy kopaniem piłki, a wizytą w szkole rozmawialiśmy o tym jak ukończyć questy i gdzie szukać broni. To było wyjątkowe doświadczenie. Jak na tamte czasy to był świetny RPG i mam tu na myśli swoje mechaniczne ułomności. Wtedy nie przeszkadzały i były praktycznie usprawiedliwione - każdy erpeg tamtych czasów był specjalny na swój sposób i żaden nie był ideałem mechanicznym ale nie dla mechaniki się w te gry grało godzinami. Dzisiaj, kilkadziesiąt lat później widząc takiego Elexa, który wygląda jak reskin ghotica niestety ale mówię pas. Nie mam nawet ochoty próbować. Kurde nawet głupiego krwiopijcę sklonowali, jeeeeez.
@@Damian12312 Dokładnie. Obecnie RPG a dokładniej ActionRPG mają bliżej do zwykłego akcyjniaka z bezstresową rozgrywką. Obecnie tylko Soulsy i soulslike są bliżej tym starym grom jak Gothic czy Morrowind, dlatego Elex cieszy swoją obecnością.
@@metalic1990 Pełna zgoda. Za dużo znaczników, za dużo nawet pośredniego prowadzenia za rękę, za dużo tworzenia świata tak aby czasem nie trafić na zbyt silnych mobów. Gry piranii mobilizują do bystrości i myślenia nad rozwojem postaci i odkrywaniem świata - to wielka przyjemność.
@@Damian12312 ale też trzeba przyznać, że słaby sukces ich nowszych gier polega na przeświadczeniu o mądrości graczy. Taka oziębłość w Elexie nie była w ogóle opisana co robi i czy wpływa na cokolwiek a można było się po prostu domyślić, że jest to coś wpływającego na coś w grze, bez celu by tego nie było. Mnóstwo ludzi się o to czepiało a PB uznało za intuicyjne dla współczesnych graczy i na tym się przejechali niestety. Nieszablonowe podejście odbija się na opinii o grze.
Ja juz zjadłem część 2 jest spoko tylko na siłę jest zrobiona furtka do części 3 , i ostatni rozdział dramat , ale fajnie się gra . Osoba która lubi tego typu gry nie powinna się zawieść;)
2:50 a w Wieśku 3 to co? "Ej Geralt, przepotężny Dziki Gon ściga Ciri, odnajdź ją zanim będzie za późno!!" - a Geruś płynie na 30. kontrabandę na Skellige xD
Cóż, expertem lore nie jestem od wiedźmina ale przypadkiem to nie jest tak że różne światy mają swoje linie czasowe i tylko koniunkcja je scalaa chociaż w samych wiedźminie aż tak długowieczne nie są to w swoim świecie już owszem? (Edit ponadto nie mogli się przenosić kiedy chcieli tylko dziki gon musiał pewne przedsięwzięcia podjąć) Jeszcze kilka sposobów bym znalazł by zbytnio bez naciągania podciągnąć tu sens, ale to wam brakuje WYOBRAŹNI, zresztą gdy świat gry z różnych przyczyn czy jego mechanik czy samego wyglądu ui dojścia do ekwipunku itd może mniej lub bardziej zwracać na to uwagę HIPOKRYCI :]
@@Hecarim420 Wiedźmin wiedźminem, ale to czego czepiał się Pan Krytyk z recenzji to jest mega naciągane. Oczywiście, że biegniesz na 40 godzin w inne miejsce, bo tak działa Open World. I każda gra, która ma otwarty świat z głównym zadaniem skupiającym się na ratunku/zniszczenia X rzeczy, będzie mieć ten problem.
@@otherone771 ogólnie czepianie się o to w grach uważam za czepialstwo bo uważam, że im więcej opcji w grze i mechanik poziomów trudności do wyboru ale nie ZMUSZAJĄCYCH cieszyć się wszystkim co gra ma do zaoferowania, by każdy se mógł dopasować opcje pod siebie tym lepiej.
@@otherone771 Bardziej boli mnie jego pierdolenie w 10 minucie, nie rozumiejąc że każda sekunda sceny to fchuj (recenzent i znawca gier ale na pewno nie rzeczywistości xd) roboty, ale lepiej pewnie crunchowac. Wiedźmin żył tymi scenkami, ta gra stawia na inne rzeczy i to jest oczywiste a jeszcze nie grałem :v Edit: powinien to przedstawić jako opis faktu, ogólnie uważam że kanał (Australijski chyba) Skill up robi najuczciwsze recenzje pod tym względem (taki sporo bardziej kompletny, troszeczkę lepszy niż prawdziwy ARHNU, nie znam jego imienia :p)
Jako fan Gothica i Risena odbiłem się mocno od jedynki. Może i Piranha Bytes słynie z drewnianej walki (chociaż w Risenie, zwłaszcza pierwszym, wydaje mi się że nie było tak źle), ale tutaj jest to dramat.
@@Sacheess Ja od początku chciałem grać broni dystansowymi, to walka wręcz nie była problemem. Ze zwierzęcymi trofeami na 3 levelu pieniędzy w grze mam nieskończenie to i na miktury leczenie wystarczyłoby.
Walka w Risen1 to był chyba najlepszy model w grach PB, jakby przy nim się trzymali to byłoby super. Niestety w kolejnych częściach Risena i Elexa już był regres a szkoda....
@@SpecShadow W pełni się zgadzam. System walki, w szczególności bronią białą, był świetny. Prosty, ale nie prostacki, nagradzający umiejętności samego gracza. Samemu udawało mi się pokonywać silniejszych przeciwników, pomimo tego iż teoretycznie nie powinienem z nimi w ogóle walczyć (chodziarz z takim Ghulem to trochę też zależało od szczęścia, aby nie używał zbytnio magicznego ataku lub po tym silnym naskoku nie uderzał na tyle szybko, bym nie mógł go zablokować).Risen 2 to był ogromny regres odnośnie Risen 1 (przynajmniej dla kogoś, kto woli walkę w zwarciu, bo walkę na dystans w R2 jest ulepszono względem R1, nie?).
Mam elex od 2 lat... nawet nie dałem rady go zainstalować... Gothic kochałem pierwszą część ogrywałem na pentium 3, 64 RAM i riva tnt2, przechodziłem go na różne sposoby za gnojka i chyba dostałem go z jakiejś gazety. W drugiego Gothica brat grał mówił że mega, wspaniała gra. A dodam, że koleś jest typem którego gry nie interesują i jest zawsze na nie. To coś znaczy... Sam zacząłem i jakoś nie miałem czasu, grę od lat mam na steam. Ale kurde ciągle nie mam czasu... Na samym koncie mam 416 gier w 99% kupionych nie jakiegoś darmowego chłamu, i też nie mam czasu... A ciągle jest coś nowego i ciekawego, gdzie człowiek myśli "kupie, może w końcu zagram"... Ale nie ma czasu... Są chwile że myślę że nagram się po śmierci. :D Dlatego też jak mam tylko chwilę czasu gram np. w fight night round 3 na psp, to zajmuje np 20 minut na dzień i człowiek tyle ma czasu żeby spędzić przy pc... 35lat na karku i 20 minut czasu dziennie na swoje hobby...
Jestem wielkim fun'em Gothic'a i elexa więc kupiłem w pełnej cenie aby wspierać twórców ale zagram w kilka miesięcy po premierze gdy gra już będzie naprawiona ,już nie mogę się doczekać
"Fun" to można mieć z czegoś, chodziło Ci zapewne o słowo "fan" które występuje zarówno w języku angielskim jak i polskim więc nie ma potrzeby używania apostrofu 😉
Sporo godzin spędziłem z Elexem 1, gra specyficzna jak to od Piranii, ale przyjmuję ich założenia, zresztą jak we wszystkich tytułach tego studia. Prawdopodobnie kiedyś kupię, póki co na dysku XOS czeka Risen 2, muszę jednak wpaść w odpowiedni nastrój, inaczej się nie da :)
Rzetelna recenzja. Moment od 13:24 do 13:56 minuty filmu mnie rozwalił, brawo. ELEX II to dla jedynki jest tym czym dla GI był Gothic II. Ulepszenie znanych mechaniki, z nową, bardziej sztampową (pokonanie armii sił ciemności dowodzonej przez smoki w GII, a najazd kosmitów na Magalan w ELEX II) fabułą. Gdy by nie tak wygórowanie wysoka cena, to zapewne bym się skusił, a tak sobie odpuszczę. Gdyby kosztowała te 150 złotych maks to jeszcze jakoś by uszło (gdyby nie te błędy i lepsze dopracowanie), a tak, pomimo mojej sympatii do PB oraz trzymania się robienia gier RPG "nie dla idiotów", czyli bez prowadzenia za rączkę, olbrzymiego świata i przypierdala pytajników, wykrzykników lub co tam symbolizuje jedyne warte odwiedzenia miejsc, nie jestem w stanie wydać ponad 200 złotych na grę tak niedopracowaną. Może kiedyś na SPOREJ przecenie... Do autora recenzji: planujesz zrobić recenzję Kronik Myrtany czy nie ma co na nią liczyć na kanale arhn.eu?
@@SimonSaid Nie, ale lubię znać rożne opinie rożnych recenzentów.. Dzięki temu mogę zwrócić uwagę na rzeczy, które mi lub innym recenzentom umknęły, z tego czy innego powodu.
Risen był serią podobną do Gothica jeśli chodzi o przedstawiony świat i realia. Dobrze, że twórcy nie poszli na łatwiznę i stworzyli nową serię Elex. Zamiast fantasy mamy pomieszanie science fiction z fantasy i świat postapo. Mogą zrzynać.
Tutaj przyczepił bym się na cutscenki. Ogólnie to od drugiej części Risena PB ma już ten problem. Natomiast co do NPC o ile dobrze pamiętam, to niektóre postacie w pierwszej części Elexa były drętwe
@@otherone771 A bo ja wiem, każdemu podoba się co innego, ale chętnie zobaczyłbym w takim razie porządną w Twoim wykonaniu. Wtedy będę przynajmniej wiedzieć czym się charakteryzują nie mierne i dobrze przygotowane recenzje. :)
Uch, jedynka wymęczyła mnie najbardziej z gier PB, jeśli dwójka to więcej tego samego, to ja postoję. I słuszna uwaga z tą ceną: jeśli możesz za te same pieniądze kupić Elden Ringa (na konsolach), to pozostaje tylko napisać xD
A jak jakość samego polskiego tłumaczenia w tej cześci? W pierwszej częsci było to karygodne i nigdy nie zostało oficjalnie poprawione. X różnych tłumaczeń na tę samą rzecz w różnych miejscach. Zupełnie inne napisy niż to co mówią aktorzy, różni aktorzy używają różnych nazw i tłumaczeń. Nie mówiąc o ortografii i innych podstawowych błędach. Zupełnie jakby jedna osoba gdzieś po znajomości robiła to na kolanie. Fani wydali nieoficjalną poprawkę ELEX 1000 PLUS, ale niestety dowiedziałem się po niej po przejściu.
Nie wiem kim jest narrator ale to najlepszy voice acting jaki słyszałem :D Odpowiednia modulacja głosu, dykcja jak u Stuhra - czuć emocje i to bez cringe'u. Gratulacje.
Zdecydowanie dla fanów Gothica, głównie 3, choć ilość niemalże identycznych mechanik jest tak duża, że trochę za często miałem wątpliwość w jaką grę ja właściwie gram ;) Fabuła też, tak oryginalna jakby ktoś za pomocą jakiegoś regexa podmienił jedne imiona na drugie -> zapisz -> kompiluj ;)
Elex 1 kupiłem na premierę, pograłem z 20-25h i się popsuła gra... W sensie Save. To odpuściłem. Jakos ostatnio pobrałem i skończyłem gierkę na 41 lvl mając 68h wsumie. Mi się osobiście gra podobała, fajny klimat, przygoda, eksploracja. Dziś odpaliłem elex 2 i po chwilowym szoku jak to inaczej się walczy i motoryka postaci to mam te 3h chyba to pozytywne wrażenia. Chociaż twarze mogły by być ładniejsze i chocisz trochę podobne do 1szej części ( Na Ciebie patrzę Falk xD) Specyficzne drewno, ale wciąga. Mam nadzieję, że elex 3 i dalsze gry gry PB bardziej się dostosują jakością i żeby te drewienko bardziej przystępne było :p
Świetna recenzja, taka od serca :) Skończyłem niedawno Elexa II i zgadzam się w pełni z opinią autora. To solidny erpeg skierowany głównie do fanów studia, którym podoba się ideologia gier od Piranha Bytes. Dla pozostałych graczy próg wejścia może być wysoki, ale warto spróbować :)
@@przemysawtarnowski491 Zdecydowanie polecam rozpocząć przygodę na Magalanie od pierwszej części Elexa. Dwójka jest jej bezpośrednią kontynuacją, więc warto poznać najpierw historię pierwszej części, zwłaszcza, że w mojej opinii jest ona lepsza od kontynuacji. Co do poziomu trudności, to w obydwu częściach można dowolnie modyfikować prawie każdy element rozgrywki. Nie ma problemu żeby ustawić wszystko pod siebie :)
Mnie kontynuacja Elexa bardzo rozczarowała. Już pomijając to że nie można zgrać save-a z części pierwszej choć w tymże na każdym kroku dostawaliśmy informację że nasze decyzje będą mieć daleko idące konsekwencje - i to w mojej ocenie było bardzo dużym napędem do tego by do pierwszej części wrócić. Problem z Elexem jest w mojej ocenie inny. Marnie pokazano że Jax jest słabszy. Skrzywdzono fabularnie Berserków, Banitów i Kleryków. Do stolicy Berserków już nie wejdziesz. Banici poza kadrem stracili swoją stolicę - a było to miejsce idealne by dać nam, graczom możliwość dołączenia do frakcji i siłą zmienić zarządce z Księcia na Baxtera... Miasto pod kopułą zostało zapomniane choć było ciekawym wielostronnicowym tyglem, zamek w którym Klerycy zamieszkali był w innym miejscu na mapie (a w zasadzie tego zamku nie było). Wielki krach Kleryków w mojej ocenie fabularnie zdupcyli. Elex 1 kończymy w miejscu gdzie Klerycy się wybronili ( z naszą pomocą) a Albowie zostali zdziesiątkowani. Jakim więc cudem Albowie nagle wrócili do potęgi ? I z dxpy mamy info że Albowie ich stolicę zajęli, po czym kosmici puścili bombkę na to miejsce także ten... Widać niekonsekwencję logicznych postępów z części pierwszej. Ponadto jeszcze chwilę temu wszyscy (albo prawie wszyscy) się zjednoczyli przeciw Albom. A teraz jak rozumiem gdy Albowie ponownie zaatakowali Kleryków z zamiarem wytrzebienia ich co do nogi, reszta ekip ma to gdzieś ? No, brawka. I ostateczny twist... Boziu co za chała... To jedna z największych żenad jakie w tej części widziałem. No i "epickie" walki... Kroniki Myrtany pokazały że można przy niewielkiej ilości NPC-ów i w gruncie rzeczy ograniczonym miejscem pola walki można dać graczom powiew epickości. Piranie postawili jednak na grupy po 4-5 osób i powtarzalne walki byleby byli wszyscy aktorzy dramatu na miejscu. Brak informacji o ekipie złodziei z części pierwszej, brak informacji o statku Calaan, Berserkowie zmienili podejście do broni palnej po latach konserwatywnego podejścia też z dxpy. pomimo że latami uparcie trzymali się topora. Nie wiadomo co się stało z drzewami życia Berserków, czym one są i czy aby w tej czerwonej bulwie przypadkiem coś się nie będzie wykluwać. Pomijam nielogiczne wypowiedzi w dialogach, choć oczy i uszy bolą. Reasumując mimo że jestem miłośnikiem drewna, część druga jest w mojej opinii zarżnięciem ciekawej historii, pomysłu na różnorodne podejście do części drugiej na bazie decyzji z części pierwszej wyrzucono do kosza. Ciekawe wątki i epickość jaką mogło wywołać zjednoczenie wszystkich frakcji po raz drugi spaliło na panewce, pominięto rozpoczęte wątki na rzecz nielogicznych rozwiązań fabularnych. Ważne wydarzenia w fabule zrobiono offscreen. Do tego fabularne wyjaśnienie genezy kosmitów to żenada największej wody zabijająca całą otoczkę tajemniczości obcych mających zaatakować Magellan. Co ciekawe mój brat pomimo że przeszedł główny wątek fabularny nie zrozumiał kim na dobrą sprawę są obcy - takie wciągające i trzymające za genitalia są to historie :) Szkoda, dla tej części trzykrotne grałem od nowa w pierwszą część Elex-a, by stworzyć idealnego save-a, a później by wczuć się w klimat przed premierą. Nie czekam już na kolejną odsłonę, a wyniki sprzedaży części 2-giej raczej nie zapowiadają dalszego inwestowania eurasów w tą serię.
Gothica nawet nie bylem nigdy w stanie przelknac. Pamietajmy ze w tych samych czasach byly juz np diablo baldury itd. Nie oszukujmy sie Pirhanya Bytes mialo szczescie tego typu, ze wybor byl wtedy zerowy i dla wielu to byla jedna z 3 gier do ktorych mieli dostęp. Te gry sa niegrywalne a to co widze biorąc pod uwage, że mamy 2022 to plucie klientom w twarz za chorą cenę. Powodzenia życzę.
Premiera tak blisko Elden Ringa może być niesamowitym strzałem w stopę, tym bardziej, że gra przecież mocno specyficzna i skierowana do konkretnych odbiorców...
"Elexa" pokochałem, a druga część wręcz chce zastąpić moją żonę hehehehe. Prawie już 80 godzin przegrałem i nawet 1 rozdziału jeszcze nie ukończyłem, wręcz się nią delektuję maksymalnie. Nawet zaplanowałem, że zrobię wszystkie osiągnięcia jakie są dostępnie na Steamie (stąd zrobiłem sobie 4 różne zapisy aby mieć różne postacie).
Podobne drewno było w Star Wars the Old Republic do 40 lvl Było full RPGmimo że to MMO ale później już było drewnianie jak w tym materiale z dialogami i historiami no ale przy kilkuset questach trudno sie nie powtarzać oraz być orginalnym chociaż pewnie się da. Dodanie postaci typu Free-Dog z F3 albo Simon Havarian z Baldur's Gate która nas zawsze pakowała w kłopoty + Towarzysze z Mass Effect i moze Fabularnie gra wymiecie . Wiedzmin nie miał kompanionów a jakoś dawał rade Cyber Punk 2077 tworzyli 8 lat i było to za krótko mimo wsparcia Amerykańskich firm poprostu coś jest nie tak z developerami i twórcami jakby chociaż upadek WoW-a - rynek sie nie zmienił a gracze tak. Dla ogoś kto gra 20 lat to buble ale dla nastalotaków pewnie super gry a ilu gra 40 latków a ilu nastolatków ??? I od odpowiedz dlaczego gry tak wyglądają.
Może mi ktoś podpowiedzieć. Kupiłem klucz przedpremierowo i w dniu premiery zainstalowałem elexa. Początek był dobry, ale po parudziesięciu minutach gry zaczęły mi znikać lub migać tekstury i to zarówno krajobrazu jak i postaci czy bestii. Po wyłączeniu i włączeniu gry pomaga na 5 minut i znów powtarza się sytuacja. Przeinstalowałem grę, ale nic nie pomogło, dosłownie nie da się grać bo nic nie widać, zmniejszyłem na minimalne ustawienia grafiki i to bez znaczenia, czy na najwyzszych czy najmniejszych robi się to samo. Lapka mam dosyć dobrego powiedzmy, i5, 8GB ramu, GTX1050, szału nie ma, ale przy bardziej wymagających grach a niższej grafice nic takiego się nie dzieje. Czym to może być spowodowane? Nikt nie pisze o podobnych problemach, więc to chyba nie od gry zależy. Czy może ten klucz obejmował niezoptymalizowaną wersję gry gdzie są błędy? Czy dysk, procesor, karta nie wyrabia? Co może być powodem bo wydałem trochę pieniędzy i długo czekałem by pograć, a nie da się w ogóle grać. Jak ktoś miał podobny problem lub wie jak rozwiązać napiszcie proszę.
Spadki z 70-100 klatek poza miastem do 25-35 klatek w miastach wyklucza sens grania w ten tytuł na PC w obecnym stanie. (3070Ti, 32GB RAM@3800Mhz, i9-9900KF, 1080p 144Hz)
Co do ceny, to nie jest ona tak wysoka, jak się wydaję. Powoli na PC musimy się przyzwyczajać do standardu z konsol m.in. za sprawą Square Enix, które za Ballons Fall oraz Final Fantasy VII już sobie woła 300 albo nawet więcej zeta. Gry Pirahnia Bytes mają określony target odbiorców i trudno oczekiwać, aby studio zmieniło taktykę. Zresztą na PC Elex II można dostać na allegro klucz już za niecałe 130 zł, a to oferta warta rozważenia.
Bede grał w gre ;-) Dla mnie Elex1 to był najlepszy crpg od lat, świetny klimat i questy, hardkorowy poziom trudności przez pierwszą połowę gry. A Banici i Zołza z dubbingiem Pl to wyciskał łzy :D
Czekam na sporą obniżkę i patche. Nie spodziewałem się by gra była bez błędów. W końcu to gra od PB prawda? Dlatego może i nie rzucam się na premierę (serio czekałem na tą grę) ale na pewno nie wyląduje na liście wstydu mojej biblioteki Steam tylko będzie ograny. Gry PB są dla mnie jak dla zatwardziałych fanów Soulsów. To jest ten jeden konkretny typ gry który mi się nie nudzi i daje frajdę. Jedynie Risen 2 i 3 mi nie podpasowały przez uporczywe próby robienia gier o piratach. Już w Nocy Kruka mnie to odpychało a tam formuła poszła na całego. Jasne, mix sci-fi i fantasy był zdeczka zaskakującą informacją te kilka lat temu ale nie przeszkadzało mi to, bo świat był zwyczajnie spójny. Będzie za te 50-70zł i załatany to biorę bez zastanowienia (uważam ceny premierowe za jakiś żart i mówię o wszystkich grach, nie tylko wysoka wycena Elexa 2. Po prostu jest za drogo).
@@nazywamsiediego9887 do czasu. Jeszcze PB nie zrobiła gry która by bez błędów dać się pobawić graczowi. Prędzej Polska zajmie Pekin niż uwierzę w grę PB bez błędów.
No więc, wczoraj wieczorem po pracy odpaliłem to.Czekałem z niecierpliwoscią bo uwielbiam ich gry, również 1 Elex był dla mnie bardzo pochłaniający.ale to co zobaczyłem od strony wizualnej poprostu załamało mnie kompletnie.nie jestem fanatykiem pięknej oprawy graficznej, klatek na sek, itp ale to jest straaaasznie brzydko zrobione, projekty prawie wszystkiego wyglądają o sto razy gorzej niz w Elex 1.nie potrafiłem przebrnąc przez to.plus oczywiscie bugi.np juz pierwsze rozmowy bez dźwięku, gdzie widac tylko napisy.narazie muszę ochłonąć bo jestem wściekły na to jak to zostało zrobione.masakra
Dlatego dobrym rozwiązaniem jest poczekać, aż spatchują bugi etc. Ja jestem ogromnym fanem Elex ( w jedynce koło 150 godzin). Tutaj przegrałem 16 godzin i stwierdziłem, że poczekam na patche i zacznę jeszcze raz. Trzeba poczekać, piranie Nas nie zawiodą, wierzę w to ;)
Ci Niemieccy drwale to się w ogóle nic nie uczą na błędach... serio - zaczynam podejrzewać że oni celowo takie drewno wypuszczają, bo to nie jest możliwe aby przez tyle lat wciąż stać w miejscu i nic jako firma się nie rozwinąć.
Spoko jestem fanem od gothica 1 teraz ogrywam elxa 2 za darmo w ps plusie i bawię się świetnie i czuję się jak bym jadł babciny obiad za dzieciaka grając w tą grę, powrót do dzieciństwa poniekąd że względu na wspaniałe DREWNO oraz glicze, ah kto pamięta bug z gothica gdzie wystarczyło wyciągnąć broń aby przebiec obok strażników i dostać się do górnego miasta
Ja powiem tylko tyle, że po tym jak kupiłem Risen 2, Piranha już nigdy więcej nie dostanie mojej kasy. Ta firma utknęła w czasach Gothica i tam została. Mamy 2022 rok, a animacje tutaj to jakiś śmiech na sali. Nie wspominając już o tym, że graficznie też wygląda słabo i zdecydowanie nie jak coś wartego kupienia na PS5. Jak mi zapłacą, to mogę kiedyś wypróbować ;P.
Gothic to część mojego dzieciństwa. Urodziłem się w 89, i przeżyłem złotą erę gier komputerowych. Tamte czasy były inne i gry inne- wtedy po prostu miały duszę i były oryginalne :) Elex nie przekonuje mnie totalnie, sam pomysł dziwaczny- odrealniony od mrocznych scenerii gothica - zrobiony na rybkę, byle szybko ,"wydamy a co ma być to będzie" . W gothicu szukało się chaty, w której o zmroku można było się skryć, tutaj tego nie ma .. Ostał mi się oryginalny amulet z Gothica 1, i ilekroć na niego spojrzę, wracają wspomnienia tej złotej ery, i siedzenia nocami przy kompie za dzieciaka :))
Podczas gry w jedynkę zrezygnowałem dość szybko, odrzucił mnie sztywny (w końcu podczas nagrania pada nazwa frakcji - radykały) podział między frakcjami. Nie było żadnej umiarkowanej opcji łączącej w różnym stopniu elex i technologię.
Wypuszczenie tej gry tak blisko Elden Ring jest ogromnym błędem, szczególnie w stanie który jest daleki od idealnego. Patrząc na liczbę graczy i recenzji praktycznie nikt w to nie gra, i wątpię że w następne kilka dni to się miarodajnie zmieni. Nie rozumiem dlaczego nikt nie podjął decyzji o przesunięciu premiery tak żeby nie kolidowała i walczyła o czas graczy z takim gigantem jak Elden Ring, i użyciem tego czasu na dopieszczenie gry. Kompletny strzał w stopę, skazali grę na śmierć i zapomnienie. A szkoda, bo pierwszą grę bardzo lubiłem.
Bolesna prawda jest taka, że Piranie nie rozwijają się od czasów 2 Gothica i robią gry na pograniczu crapa. Pierwsze dwa Gothicki były grami, przy których spędziłem najwięcej godzin, ale mam już dość przymykania oka na błędy studia tylko i wyłącznie przez nostalgię. Właśnie ogrywam 3 Risena. Niektóre tekstury identycznej jakości co w Gothicu. Każda gra Piranii wygląda jak z poprzedniej epoki a wymagania ma z kosmosu. Nie rozumiem jak studio z ponad 20 letnim doświadczeniem i tyloma grami na koncie nie potrafi choć raz zrobić satysfakcjonującego systemu walki. System walki od 3 Gothica do 3 Risena wygląda tak, że jak przeciwnik cię zaatakuje to zaspamuje 10 atakami pod rząd, bo blokowanie działa tylko w teorii. Owszem, można zrobić blok, tylko trzeba czekać 5 sekund aż się drewniana aplikacja ataku skończy XD Powielanje tych samych schematów, tych samych błędów, zero jakichkolwiek wniosków i ciągła jazda na garbie Gothica.
Piranha popełnia od wielu lat ten sam błąd: próbują na nowo wynaleźć koło. Zamiast wymyślać piratów i kosmitów mogliby poświęcić się na zrobienie nowego gothica pod inną nazwą ale nieeee, następna gra będzie o duchach byle nie zrobić czegoś na co fani czekają(oraz rynek)...
Pierwszą część kupiłem w dniu premiery i żałuję, sam świat bardzo mi się spodobał ale jak przyszło dołączyć do jakiejś frakcji to czułem, że robię coś na siłę, najzwyczajniej nie czułem klimatu żadnej z nich i skończyło się na tym, że do gry już nie wróciłem.
Naprawdę? Ja uważam, że klimat każdej frakcji był fajnie oddany. Przykładowo każdy obóz początkowo wydawał się ok zachęcając do dołączenia ukrywając swoje skrajności by po czasie coraz bardziej pokazywać jak odrealnieni są w swoich planach. Berserkowie chcący odnowić planetę ale również wyeliminować technologię w której widzą samo zło. Klerycy odwrotnie czyli odbudować świat technologicznie jednak mieli swoje niecne zamiary. Banici do których dołączyłem przy pierwszym przejściu. Prawdziwe radź sobie sam, jesteś zależny od siebie i wszystko trzeba załatwić przez co żyjesz spokojnie... chyba że zacząłeś fikać do najsilniejszych i wtedy nie jest tak różowo. To wszystko było ale nie było rzucane ci w twarz, trzeba było rozmawiać, wychwytywać szczegóły rozmowy i wtedy można było zauważyć, że PB nie próżnowali tak bardzo jak się wydaje. Zresztą w Gothicu 1 też było podobne przedstawienie obozów. Każdy swoje racje, plany i ciemniejsze strony ukazywał z czasem. Mnie to zawsze się podobało i to samo dostałem w Elex.
Pierwszą część ogrywałem w 2019... coś tam pamiętam i z tego co widzę mapa jest dokładnie taka sama jak w 1. Te same lokacje. Pierwszy Elex bardzo mi się podobał i nie mogę się doczekać kiedy ogram 2 ale 200zł na pewno nie wydam na grę AA
@@AnakinSkywalker-kg3yi są nowe lokalizacje np ruiny dużego miasta co uważam za Plus a tavar jest zielony bo berserkowie wygrali wojnę z banitami Ale To już ktoś wyżej wspomniał
W Elex na trudnym da się grać ? Pamiętam ,że żeby ubić jednego potworka musiałem 8 razy latać do miasta uzupełniać amunicję. :V Takie gąbki :V Jeśli 2 ka jest naprawdę lepsza to powinno być pierwsze w kolejce.
W pierwszej części wystarczyło rushować broń dwureczną i na trudnym nie było problemów z pokonaniem niczego tym bardziej że wszystkie potwory miały ten sam schemat ataku
Pamiętam jak oglądałem pierwszy chyba film Kebaba tj. recenzje Kingdom Come wtedy się zirytowałem, a dziś Redaktora K. uwielbiam, Evil Saige widziałem już ze 3-4 razy i dziś ucieszony obecnością tej recenzji powiedziałem sobie, że moje ambiwalentne nastawienie do nowych rzeczy (i redaktorów) mnie nie zniechęci. Super materiał
Sorki arhn ale muszę odpuścić kolejną recenzję bo nie grałem w poprzednią część. Mimo wszystko zostawiam łapkę bo wiem ze recenzja jest jak zwykle na najwyższym poziomie! 😉
Grałem w elex 2 na xbox one i o ile nie miałem glitchy graficznych to gra tak mi cały czas lagowała, że gdyby nie to że grałem w elex 1 i wciągnęła mnie fabuła, to po pierwszej godzinie poprosiłbym o zwrot pieniędzy
Trochę współczuję Piraniom, za to że wydali swoją obecnie priorytetową grę kilka dni po premierze innego, dużego RPG, czyli Elden Ring. Z całego serca życzę im, by się na tym nie przejechali...
Polecam tworzenie rozdziałów dla widzów zamiast podawać czas do którego należy przeskoczyć aby uniknąć spoilerów. :)
Dlaczego "zamiast"? Przecież można zrobić i to i to jednocześnie. Wtedy każdy sobie może wybrać, co mu bardziej pasuje.
BTW. jak ktoś potrzebuje, bo ani autor powyższego komentarza ani arhneu nie dodali: 4:27
Autor recenzji narzeka na stagnację w rozwoju Pirahna Bytes. Cóż, youtube też się zmienił przez ostatnie lata :) Ułatwiajcie życie widzom.
A ja nie. Uważam że one zabijają chęć oglądania filmów. Wielu twórców je wprowadziło i stracili ogromną oglądalność. Jedynym który widziałem że to robi i którego jeszcze da się normalnie oglądać jest zagrajnik
@@ukasztowinski943 Stracili oglądalność, bo materiały są pełne lania wody i widzowie skakali do meritum.
Ja nie polecam, to nie pomaga w rozwoju kanału
Gry PB mają specyficzny schemat oraz są skierowane do pewnych odbiorców.
Gothic, Risen, Elex każda trylogia (odłączając elex bo są 2 części) ma swoją historię oraz bohaterów. Kierowani są różnymi historiami. Te gry są podobne do siebie i znalezienie skrzynek, broni, artefaktów itd. daje mnóstwo frajdy z eksploracji mapy. Nie ma narzucone setek "?" na mapie. Gra się jak się chce. Nie ma schematu A do B i jedziemy do końca.
Grajac we wszystkie produkcję w każdej znalazłem coś wspaniałego i bardzo lubię wracać do nich. Te gry mają coś, za co są uwielbiane przez fanów.
Do błędów i bugów częściowo każdy jest przygotowany ale nie będą one utrudniać rozgrywki. To bardziej kwestie kosmetyczne.
Podkreślając, to są gry dla pewnej grupy ludzi, którzy wiedzą co chcą i to dostaną. Rewolucji technologicznej próżno szukać, ponieważ zepsuło by to odbiór i nawyki z poprzednich gier.
Czekam na premierę i będę "kosić drewno", jak to piszą niektórzy 😊
A propos Walki z Morkonami z 6:36. To starcie wymaga byle jakiego łuku i 3 strzał. Pierwsze dwie w wysokie pojemniki z gazem, ostatnia w butlę. Wszystko robi miłe bum i quest complete. Zauważyłem, że bandyci i reaverzy lubują się w sąsiedztwie substancji łatwopalnych.
Wczoraj skończyłem elex 2 . Moja pierwsza gra tego studia i grało mi sie bardzo dobrze . Ukończyłem po 65 godzinach . Większość czasu używalem tylko mieczy , czasem strzelb zwlaszcza pod koniec gry .Oczarowala mnie ta gra .Polecam kazdemu
Elex to drewno, ale jedyne w swoim rodzaju. Przy pierwszej części spędziłem 130h i mam nadzieje że kontynuacja będzie jeszcze większa! Gra już kupiona i nie mogę się doczekać premiery.
U mnie tak samo :D
Wyjąłeś mi tą myśl z głowy ;D To jest straszne drewno, i za to kocham gry od "Pirani". Nie wiem jak to działa ale podświadomie potrafię wybaczyć im o wiele więcej niż innym deweloperom ;)
"Elex to drewno, ale jedyne w swoim rodzaju"
Brzmi jak opis dowolnej gry tego studia :)
@@danielhawkings7680 To może inaczej: Elex to drewno, ale, jak zawsze, drewno, w które włożono masę serca ;)
Dobry czas dla fanów Gothic'a! Niedawno wyszły Kroniki Myrtany: Archolos, mod do Gothic'a 2 który gameplayem zamiata wiele współczesnych gier, a teraz ELEX 2. Sam fanem Gothica jestem od lat, 1 i 2 przeszedłem kilkukrotnie, Risena (prawdziwy Gothic 3) również. Za to do ELEXa jedynki nie mogłem się przekonać. Może zacznę od dwójki i dokładnie tak jak z pradziadkiem ELEXa, najpierw zakocham się w części drugiej a dopiero po czasie, będąc na głodzie sięgnę po część pierwszą :). W każdym razie dzięki za recenzję :).
Jeśli chodzi o gry gothico podobne to ma wyjść za jakiś czas fable 4
Lol kompletnie nie wiedziałem, że to wyszło. Twórcy musieli mieć albo wielka wiarę w swoją produkcję albo być bardzo głupi, że wypuścili to tak blisko premiery Elden Ring.
Ten tytuł i tak kupi bardzo niszowy konsument, więc...
@@ukasztomkowiak8755 Tyle że ten niszowy konsument dalej może uznać że po prostu lepiej opłaca się wziąć Elden Ringa na premierę a po Elexa sięgnąć dopiero później po kilku patchach.
@@riam850 zależy. Dwie różne gry z różnym klimatem i mechaniką. Nie każdy lubi gry souls-like i też nie każdy lubi drewniane gry Pirani
Biedne studio nie stać nawet na marketing ani na stworzenie dobrej gry, więc nie ma co się dziwić.
Widać jak się interesujesz grami żal.....
Fajna recka ;), mi się podoba, że głos głownego bohatera jest identyczny w polskiej wersji, licze, że w dwójce atakowanie z broni białej lepiej działa, niż w jedynce, bo tam było skopane. Niby atakujesz, a gra nie zalicza.
W jedynce było więcej takich kwiatków np. beznadziejna broń dystansowa maksowałem to połowę gry by stwierdzić że przerzucę się na te bronie berserkerów z dodatkowymi obrażeniami i wyszedłem na tym lepiej. Ale to i tak nic w porównaniu do najpotężniejszej broni w grze jaką jest miotacz płomieni.
A ja jestem fanem Gothica a od Elexa odbiłem się po kilku minutach gry. Ostatnio przechodziłem "dodatek" Kroniki Myrtany i polecam.
A pierwszy Elex właśnie mi się podobał za to że w menu ekwipunku mogłem sobie robic to co mi się żywnie podobało tam dobrze jest rozbudowane przedmioty
Kroniki to też syf, ale i tak mod lepszy niż te śmieciowe Elexy. Pozdrawiam.
@@Rumcajss23 sam jesteś syf, Kroniki są świetne, gra się zupełnie jakby to była jakaś zaginiona część starego dobrego Gothica. Nie pozdrawiam.
@@lloki69 Świetne wg psychofanów tych crapowatych Gothików. Ciekawe, że reszta świata ma wywalone na tego moda :)
I swoją drogą gratuluję za nazywanie mnie "syfem", bo nieprzychylnie o gierce się wypowiedziałem ^^ Pozdrawiam!
Ja się od Elexa odbijałem dwukrotnie - za trzecim razem postanowiłem dać sobie 3 godziny i tak jakoś wyszło, że skończyłem grę dwukrotnie x) Daj jej czas, poważnie.
Nie, nie i jeszcze raz nie. W gothica zagrywałem się jako dzieciak, z kumplami w przerwach pomiędzy kopaniem piłki, a wizytą w szkole rozmawialiśmy o tym jak ukończyć questy i gdzie szukać broni. To było wyjątkowe doświadczenie. Jak na tamte czasy to był świetny RPG i mam tu na myśli swoje mechaniczne ułomności. Wtedy nie przeszkadzały i były praktycznie usprawiedliwione - każdy erpeg tamtych czasów był specjalny na swój sposób i żaden nie był ideałem mechanicznym ale nie dla mechaniki się w te gry grało godzinami. Dzisiaj, kilkadziesiąt lat później widząc takiego Elexa, który wygląda jak reskin ghotica niestety ale mówię pas. Nie mam nawet ochoty próbować. Kurde nawet głupiego krwiopijcę sklonowali, jeeeeez.
Damn, serio kilkadziesiąt...
E tam gadasz. Spróbuj i się wciągniesz, zobaczysz. Tyle narzekań słyszę, a właśnie tak powinny wyglądać RPG-i
@@Damian12312 Dokładnie. Obecnie RPG a dokładniej ActionRPG mają bliżej do zwykłego akcyjniaka z bezstresową rozgrywką. Obecnie tylko Soulsy i soulslike są bliżej tym starym grom jak Gothic czy Morrowind, dlatego Elex cieszy swoją obecnością.
@@metalic1990 Pełna zgoda. Za dużo znaczników, za dużo nawet pośredniego prowadzenia za rękę, za dużo tworzenia świata tak aby czasem nie trafić na zbyt silnych mobów. Gry piranii mobilizują do bystrości i myślenia nad rozwojem postaci i odkrywaniem świata - to wielka przyjemność.
@@Damian12312 ale też trzeba przyznać, że słaby sukces ich nowszych gier polega na przeświadczeniu o mądrości graczy. Taka oziębłość w Elexie nie była w ogóle opisana co robi i czy wpływa na cokolwiek a można było się po prostu domyślić, że jest to coś wpływającego na coś w grze, bez celu by tego nie było. Mnóstwo ludzi się o to czepiało a PB uznało za intuicyjne dla współczesnych graczy i na tym się przejechali niestety. Nieszablonowe podejście odbija się na opinii o grze.
9:37 - Cześć chłopcze.... yyy.... chłopczyco xD
Hej Saiga, świetna recenzja. Wstawki z wypowiedziami tak z Elexa jak i Gothiczka pasujące idealnie do danego fragmentu dodały kolorytu.
Ja juz zjadłem część 2 jest spoko tylko na siłę jest zrobiona furtka do części 3 , i ostatni rozdział dramat , ale fajnie się gra . Osoba która lubi tego typu gry nie powinna się zawieść;)
2:50 a w Wieśku 3 to co? "Ej Geralt, przepotężny Dziki Gon ściga Ciri, odnajdź ją zanim będzie za późno!!" - a Geruś płynie na 30. kontrabandę na Skellige xD
Dokładnie. Hipokryci z tych recenzentów...
Cóż, expertem lore nie jestem od wiedźmina ale przypadkiem to nie jest tak że różne światy mają swoje linie czasowe i tylko koniunkcja je scalaa chociaż w samych wiedźminie aż tak długowieczne nie są to w swoim świecie już owszem? (Edit ponadto nie mogli się przenosić kiedy chcieli tylko dziki gon musiał pewne przedsięwzięcia podjąć)
Jeszcze kilka sposobów bym znalazł by zbytnio bez naciągania podciągnąć tu sens, ale to wam brakuje WYOBRAŹNI, zresztą gdy świat gry z różnych przyczyn czy jego mechanik czy samego wyglądu ui dojścia do ekwipunku itd może mniej lub bardziej zwracać na to uwagę HIPOKRYCI :]
@@Hecarim420 Wiedźmin wiedźminem, ale to czego czepiał się Pan Krytyk z recenzji to jest mega naciągane. Oczywiście, że biegniesz na 40 godzin w inne miejsce, bo tak działa Open World. I każda gra, która ma otwarty świat z głównym zadaniem skupiającym się na ratunku/zniszczenia X rzeczy, będzie mieć ten problem.
@@otherone771 ogólnie czepianie się o to w grach uważam za czepialstwo bo uważam, że im więcej opcji w grze i mechanik poziomów trudności do wyboru ale nie ZMUSZAJĄCYCH cieszyć się wszystkim co gra ma do zaoferowania, by każdy se mógł dopasować opcje pod siebie tym lepiej.
@@otherone771 Bardziej boli mnie jego pierdolenie w 10 minucie, nie rozumiejąc że każda sekunda sceny to fchuj (recenzent i znawca gier ale na pewno nie rzeczywistości xd) roboty, ale lepiej pewnie crunchowac. Wiedźmin żył tymi scenkami, ta gra stawia na inne rzeczy i to jest oczywiste a jeszcze nie grałem :v
Edit: powinien to przedstawić jako opis faktu, ogólnie uważam że kanał (Australijski chyba) Skill up robi najuczciwsze recenzje pod tym względem (taki sporo bardziej kompletny, troszeczkę lepszy niż prawdziwy ARHNU, nie znam jego imienia :p)
Jako fan Gothica i Risena odbiłem się mocno od jedynki. Może i Piranha Bytes słynie z drewnianej walki (chociaż w Risenie, zwłaszcza pierwszym, wydaje mi się że nie było tak źle), ale tutaj jest to dramat.
Co ty gosciu. Od 10 levelu niszcze wszystko i wszytkich z karabinkow laserowych. Za drugim podejsciem ta gra jest dziecinnie łatwa.
@@mswietny7181 No widzisz. Mnie dręczył ten system walki na tyle mocno, że grałem ledwo jakieś 90 minut.
@@Sacheess Ja od początku chciałem grać broni dystansowymi, to walka wręcz nie była problemem. Ze zwierzęcymi trofeami na 3 levelu pieniędzy w grze mam nieskończenie to i na miktury leczenie wystarczyłoby.
Walka w Risen1 to był chyba najlepszy model w grach PB, jakby przy nim się trzymali to byłoby super.
Niestety w kolejnych częściach Risena i Elexa już był regres a szkoda....
@@SpecShadow W pełni się zgadzam. System walki, w szczególności bronią białą, był świetny. Prosty, ale nie prostacki, nagradzający umiejętności samego gracza. Samemu udawało mi się pokonywać silniejszych przeciwników, pomimo tego iż teoretycznie nie powinienem z nimi w ogóle walczyć (chodziarz z takim Ghulem to trochę też zależało od szczęścia, aby nie używał zbytnio magicznego ataku lub po tym silnym naskoku nie uderzał na tyle szybko, bym nie mógł go zablokować).Risen 2 to był ogromny regres odnośnie Risen 1 (przynajmniej dla kogoś, kto woli walkę w zwarciu, bo walkę na dystans w R2 jest ulepszono względem R1, nie?).
Mam elex od 2 lat... nawet nie dałem rady go zainstalować... Gothic kochałem pierwszą część ogrywałem na pentium 3, 64 RAM i riva tnt2, przechodziłem go na różne sposoby za gnojka i chyba dostałem go z jakiejś gazety. W drugiego Gothica brat grał mówił że mega, wspaniała gra. A dodam, że koleś jest typem którego gry nie interesują i jest zawsze na nie. To coś znaczy... Sam zacząłem i jakoś nie miałem czasu, grę od lat mam na steam. Ale kurde ciągle nie mam czasu... Na samym koncie mam 416 gier w 99% kupionych nie jakiegoś darmowego chłamu, i też nie mam czasu... A ciągle jest coś nowego i ciekawego, gdzie człowiek myśli "kupie, może w końcu zagram"... Ale nie ma czasu... Są chwile że myślę że nagram się po śmierci. :D Dlatego też jak mam tylko chwilę czasu gram np. w fight night round 3 na psp, to zajmuje np 20 minut na dzień i człowiek tyle ma czasu żeby spędzić przy pc... 35lat na karku i 20 minut czasu dziennie na swoje hobby...
Ta gra powinna dostać specjalną nagrodę za jakość🤣 Wooden award 2022
@JakubR Ale płaczesz XD
@@Rumcajss23 zabolało chłopca xD
@@djhack3d981 To jest typowy fan gier Piranii :P
@Milekel ???
Jestem wielkim fun'em Gothic'a i elexa więc kupiłem w pełnej cenie aby wspierać twórców ale zagram w kilka miesięcy po premierze gdy gra już będzie naprawiona ,już nie mogę się doczekać
"Fun" to można mieć z czegoś, chodziło Ci zapewne o słowo "fan" które występuje zarówno w języku angielskim jak i polskim więc nie ma potrzeby używania apostrofu 😉
Sporo godzin spędziłem z Elexem 1, gra specyficzna jak to od Piranii, ale przyjmuję ich założenia, zresztą jak we wszystkich tytułach tego studia. Prawdopodobnie kiedyś kupię, póki co na dysku XOS czeka Risen 2, muszę jednak wpaść w odpowiedni nastrój, inaczej się nie da :)
Rzetelna recenzja. Moment od 13:24 do 13:56 minuty filmu mnie rozwalił, brawo. ELEX II to dla jedynki jest tym czym dla GI był Gothic II. Ulepszenie znanych mechaniki, z nową, bardziej sztampową (pokonanie armii sił ciemności dowodzonej przez smoki w GII, a najazd kosmitów na Magalan w ELEX II) fabułą.
Gdy by nie tak wygórowanie wysoka cena, to zapewne bym się skusił, a tak sobie odpuszczę. Gdyby kosztowała te 150 złotych maks to jeszcze jakoś by uszło (gdyby nie te błędy i lepsze dopracowanie), a tak, pomimo mojej sympatii do PB oraz trzymania się robienia gier RPG "nie dla idiotów", czyli bez prowadzenia za rączkę, olbrzymiego świata i przypierdala pytajników, wykrzykników lub co tam symbolizuje jedyne warte odwiedzenia miejsc, nie jestem w stanie wydać ponad 200 złotych na grę tak niedopracowaną. Może kiedyś na SPOREJ przecenie...
Do autora recenzji: planujesz zrobić recenzję Kronik Myrtany czy nie ma co na nią liczyć na kanale arhn.eu?
Mojej Ci mało? :D
@@SimonSaid Nie, ale lubię znać rożne opinie rożnych recenzentów.. Dzięki temu mogę zwrócić uwagę na rzeczy, które mi lub innym recenzentom umknęły, z tego czy innego powodu.
@@PanDiegoo Spoko, żarcik taki :D
@@PanDiegoo Kroniki były już wspomniane w materiale o grach z zeszłego roku, o których nie powstał pojedynczy film.
Tak jak kiedyś o Risen mówiło się że powinno nazywać sie Gothic 4: Risen to tu fabuła drugiego Gothica została jota w jotę zerżnięta tu do Elexa II
Risen był serią podobną do Gothica jeśli chodzi o przedstawiony świat i realia. Dobrze, że twórcy nie poszli na łatwiznę i stworzyli nową serię Elex. Zamiast fantasy mamy pomieszanie science fiction z fantasy i świat postapo. Mogą zrzynać.
Ja tu bardziej widzę mieszankę Gothic 2 i Gothic Sequel.
Bardzo przyjemnie się tego słucha, jest to zrobione z pomysłem i ciekawie.
Tutaj przyczepił bym się na cutscenki. Ogólnie to od drugiej części Risena PB ma już ten problem. Natomiast co do NPC o ile dobrze pamiętam, to niektóre postacie w pierwszej części Elexa były drętwe
Cóż za wspaniała recenzja, to najlepszy materiał jaki ostatnio wiedziałem. Choć sam nie jestem do końca pewien co mnie w nim tak urzekło. :)
Widać, że nie miałeś styczności z dobrą recenzją. Ta tutaj jest... Mierna i źle przygotowana
@@otherone771 A bo ja wiem, każdemu podoba się co innego, ale chętnie zobaczyłbym w takim razie porządną w Twoim wykonaniu. Wtedy będę przynajmniej wiedzieć czym się charakteryzują nie mierne i dobrze przygotowane recenzje. :)
@@D-Dev Uwielbiam argument "zrób lepszą" XD to jest tak żałosny tekst, że szok
Skoro uwielbiasz ten argument to cieszę się, że nie zawiodłem oczekiwań.
@@otherone771 "Mierna i źle przygotowana" Czemu tak sądzisz?
Ukończyłem pierwszego Elexa z uśmiechem na twarzy ;)
Ja też.
Niezłe z nas pojeby. :D
Uch, jedynka wymęczyła mnie najbardziej z gier PB, jeśli dwójka to więcej tego samego, to ja postoję.
I słuszna uwaga z tą ceną: jeśli możesz za te same pieniądze kupić Elden Ringa (na konsolach), to pozostaje tylko napisać xD
Mam to samo odczucie jeśli chodzi o jedynkę 😶 zgadzam się 👌
Po obejrzeniu recenzji lecę do sklepu po tego nowego Gothic... tzn nowego Elexa.
A jak jakość samego polskiego tłumaczenia w tej cześci? W pierwszej częsci było to karygodne i nigdy nie zostało oficjalnie poprawione. X różnych tłumaczeń na tę samą rzecz w różnych miejscach. Zupełnie inne napisy niż to co mówią aktorzy, różni aktorzy używają różnych nazw i tłumaczeń. Nie mówiąc o ortografii i innych podstawowych błędach. Zupełnie jakby jedna osoba gdzieś po znajomości robiła to na kolanie. Fani wydali nieoficjalną poprawkę ELEX 1000 PLUS, ale niestety dowiedziałem się po niej po przejściu.
Nie wiem kim jest narrator ale to najlepszy voice acting jaki słyszałem :D Odpowiednia modulacja głosu, dykcja jak u Stuhra - czuć emocje i to bez cringe'u. Gratulacje.
Mam totalnie inne odczucia, strasznie sztywno i teatralnie.
Pisze z przyszłości. Elex 2 nie jest załatany. I dalej kosztuje 250 zł. Mimo to uważam, że to świetna gra i po 30 godzinach bawię się wybornie
Zdecydowanie dla fanów Gothica, głównie 3, choć ilość niemalże identycznych mechanik jest tak duża, że trochę za często miałem wątpliwość w jaką grę ja właściwie gram ;) Fabuła też, tak oryginalna jakby ktoś za pomocą jakiegoś regexa podmienił jedne imiona na drugie -> zapisz -> kompiluj ;)
Elex 1 kupiłem na premierę, pograłem z 20-25h i się popsuła gra... W sensie Save. To odpuściłem. Jakos ostatnio pobrałem i skończyłem gierkę na 41 lvl mając 68h wsumie. Mi się osobiście gra podobała, fajny klimat, przygoda, eksploracja.
Dziś odpaliłem elex 2 i po chwilowym szoku jak to inaczej się walczy i motoryka postaci to mam te 3h chyba to pozytywne wrażenia. Chociaż twarze mogły by być ładniejsze i chocisz trochę podobne do 1szej części ( Na Ciebie patrzę Falk xD)
Specyficzne drewno, ale wciąga.
Mam nadzieję, że elex 3 i dalsze gry gry PB bardziej się dostosują jakością i żeby te drewienko bardziej przystępne było :p
Świetna recenzja, taka od serca :) Skończyłem niedawno Elexa II i zgadzam się w pełni z opinią autora. To solidny erpeg skierowany głównie do fanów studia, którym podoba się ideologia gier od Piranha Bytes. Dla pozostałych graczy próg wejścia może być wysoki, ale warto spróbować :)
Jest zmiana poziomu? Moze granie na easy by pomoglo. Sam chcialbym zaczac ale sie wacham. Najpierw 1 bym zaczal - czytalem ze medium jest trudne.
@@przemysawtarnowski491 Zdecydowanie polecam rozpocząć przygodę na Magalanie od pierwszej części Elexa. Dwójka jest jej bezpośrednią kontynuacją, więc warto poznać najpierw historię pierwszej części, zwłaszcza, że w mojej opinii jest ona lepsza od kontynuacji. Co do poziomu trudności, to w obydwu częściach można dowolnie modyfikować prawie każdy element rozgrywki. Nie ma problemu żeby ustawić wszystko pod siebie :)
TWARDY orzech do zgryzienia :)
Mnie kontynuacja Elexa bardzo rozczarowała. Już pomijając to że nie można zgrać save-a z części pierwszej choć w tymże na każdym kroku dostawaliśmy informację że nasze decyzje będą mieć daleko idące konsekwencje - i to w mojej ocenie było bardzo dużym napędem do tego by do pierwszej części wrócić.
Problem z Elexem jest w mojej ocenie inny. Marnie pokazano że Jax jest słabszy. Skrzywdzono fabularnie Berserków, Banitów i Kleryków. Do stolicy Berserków już nie wejdziesz. Banici poza kadrem stracili swoją stolicę - a było to miejsce idealne by dać nam, graczom możliwość dołączenia do frakcji i siłą zmienić zarządce z Księcia na Baxtera...
Miasto pod kopułą zostało zapomniane choć było ciekawym wielostronnicowym tyglem, zamek w którym Klerycy zamieszkali był w innym miejscu na mapie (a w zasadzie tego zamku nie było). Wielki krach Kleryków w mojej ocenie fabularnie zdupcyli. Elex 1 kończymy w miejscu gdzie Klerycy się wybronili ( z naszą pomocą) a Albowie zostali zdziesiątkowani. Jakim więc cudem Albowie nagle wrócili do potęgi ? I z dxpy mamy info że Albowie ich stolicę zajęli, po czym kosmici puścili bombkę na to miejsce także ten... Widać niekonsekwencję logicznych postępów z części pierwszej. Ponadto jeszcze chwilę temu wszyscy (albo prawie wszyscy) się zjednoczyli przeciw Albom. A teraz jak rozumiem gdy Albowie ponownie zaatakowali Kleryków z zamiarem wytrzebienia ich co do nogi, reszta ekip ma to gdzieś ? No, brawka.
I ostateczny twist... Boziu co za chała... To jedna z największych żenad jakie w tej części widziałem. No i "epickie" walki... Kroniki Myrtany pokazały że można przy niewielkiej ilości NPC-ów i w gruncie rzeczy ograniczonym miejscem pola walki można dać graczom powiew epickości. Piranie postawili jednak na grupy po 4-5 osób i powtarzalne walki byleby byli wszyscy aktorzy dramatu na miejscu.
Brak informacji o ekipie złodziei z części pierwszej, brak informacji o statku Calaan, Berserkowie zmienili podejście do broni palnej po latach konserwatywnego podejścia też z dxpy. pomimo że latami uparcie trzymali się topora. Nie wiadomo co się stało z drzewami życia Berserków, czym one są i czy aby w tej czerwonej bulwie przypadkiem coś się nie będzie wykluwać.
Pomijam nielogiczne wypowiedzi w dialogach, choć oczy i uszy bolą.
Reasumując mimo że jestem miłośnikiem drewna, część druga jest w mojej opinii zarżnięciem ciekawej historii, pomysłu na różnorodne podejście do części drugiej na bazie decyzji z części pierwszej wyrzucono do kosza. Ciekawe wątki i epickość jaką mogło wywołać zjednoczenie wszystkich frakcji po raz drugi spaliło na panewce, pominięto rozpoczęte wątki na rzecz nielogicznych rozwiązań fabularnych. Ważne wydarzenia w fabule zrobiono offscreen. Do tego fabularne wyjaśnienie genezy kosmitów to żenada największej wody zabijająca całą otoczkę tajemniczości obcych mających zaatakować Magellan. Co ciekawe mój brat pomimo że przeszedł główny wątek fabularny nie zrozumiał kim na dobrą sprawę są obcy - takie wciągające i trzymające za genitalia są to historie :)
Szkoda, dla tej części trzykrotne grałem od nowa w pierwszą część Elex-a, by stworzyć idealnego save-a, a później by wczuć się w klimat przed premierą. Nie czekam już na kolejną odsłonę, a wyniki sprzedaży części 2-giej raczej nie zapowiadają dalszego inwestowania eurasów w tą serię.
Jakim trzeba być debilem, żeby na wszelki wypadek całą grę przechodzić bo BYĆ MOŻE będzie można zgrać save'a?
Gothica nawet nie bylem nigdy w stanie przelknac. Pamietajmy ze w tych samych czasach byly juz np diablo baldury itd. Nie oszukujmy sie Pirhanya Bytes mialo szczescie tego typu, ze wybor byl wtedy zerowy i dla wielu to byla jedna z 3 gier do ktorych mieli dostęp. Te gry sa niegrywalne a to co widze biorąc pod uwage, że mamy 2022 to plucie klientom w twarz za chorą cenę. Powodzenia życzę.
Dzięki śliczne za recenzję! :D
Moje największe oczekiwanie do elexa 2 dotyczy zagadki/ukrytego tajemniczego zadania/osiągnięcia, którym w jedynce było poznać prawdę o Callanie
Premiera tak blisko Elden Ringa może być niesamowitym strzałem w stopę, tym bardziej, że gra przecież mocno specyficzna i skierowana do konkretnych odbiorców...
"Elexa" pokochałem, a druga część wręcz chce zastąpić moją żonę hehehehe.
Prawie już 80 godzin przegrałem i nawet 1 rozdziału jeszcze nie ukończyłem, wręcz się nią delektuję maksymalnie. Nawet zaplanowałem, że zrobię wszystkie osiągnięcia jakie są dostępnie na Steamie (stąd zrobiłem sobie 4 różne zapisy aby mieć różne postacie).
Super
Ukończyłem 1, dwója do kupienia i ogrania jak będzie poniżej 100zł.
Kupiłem na eneba tydzień temu za 80 wersja steam
@@marcinnawrocki6183 ukończyłem 2 z dwa miesiące temu, dalej drewno , dalej spoko, czekam na 3.
9:40 HAHAHHAHA TEN ZWROT W GRAFICE O 180 STOPNI JEST BOSKI, SHADERY UJEBAŁO XD
Super obiektywność. Matetiał przedstawiony srednio się ogląda ale dla tych którzy chcą prawdziwą prawdę SUPER
Uwielbiam to studio! Najlepsze na świecie
Podobne drewno było w Star Wars the Old Republic do 40 lvl Było full RPGmimo że to MMO ale później już było drewnianie jak w tym materiale z dialogami i historiami no ale przy kilkuset questach trudno sie nie powtarzać oraz być orginalnym chociaż pewnie się da. Dodanie postaci typu Free-Dog z F3 albo Simon Havarian z Baldur's Gate która nas zawsze pakowała w kłopoty + Towarzysze z Mass Effect i moze Fabularnie gra wymiecie . Wiedzmin nie miał kompanionów a jakoś dawał rade Cyber Punk 2077 tworzyli 8 lat i było to za krótko mimo wsparcia Amerykańskich firm poprostu coś jest nie tak z developerami i twórcami jakby chociaż upadek WoW-a - rynek sie nie zmienił a gracze tak. Dla ogoś kto gra 20 lat to buble ale dla nastalotaków pewnie super gry a ilu gra 40 latków a ilu nastolatków ??? I od odpowiedz dlaczego gry tak wyglądają.
Gra w starym sznycie. Charakterystyczna dla Piranii. Uwielbiam. Elex 1 był za krótki. Mam nadzieję, ze tu jest więcej h grania.
Może mi ktoś podpowiedzieć. Kupiłem klucz przedpremierowo i w dniu premiery zainstalowałem elexa. Początek był dobry, ale po parudziesięciu minutach gry zaczęły mi znikać lub migać tekstury i to zarówno krajobrazu jak i postaci czy bestii. Po wyłączeniu i włączeniu gry pomaga na 5 minut i znów powtarza się sytuacja. Przeinstalowałem grę, ale nic nie pomogło, dosłownie nie da się grać bo nic nie widać, zmniejszyłem na minimalne ustawienia grafiki i to bez znaczenia, czy na najwyzszych czy najmniejszych robi się to samo. Lapka mam dosyć dobrego powiedzmy, i5, 8GB ramu, GTX1050, szału nie ma, ale przy bardziej wymagających grach a niższej grafice nic takiego się nie dzieje. Czym to może być spowodowane? Nikt nie pisze o podobnych problemach, więc to chyba nie od gry zależy. Czy może ten klucz obejmował niezoptymalizowaną wersję gry gdzie są błędy? Czy dysk, procesor, karta nie wyrabia? Co może być powodem bo wydałem trochę pieniędzy i długo czekałem by pograć, a nie da się w ogóle grać. Jak ktoś miał podobny problem lub wie jak rozwiązać napiszcie proszę.
Spadki z 70-100 klatek poza miastem do 25-35 klatek w miastach wyklucza sens grania w ten tytuł na PC w obecnym stanie. (3070Ti, 32GB RAM@3800Mhz, i9-9900KF, 1080p 144Hz)
Co do ceny, to nie jest ona tak wysoka, jak się wydaję. Powoli na PC musimy się przyzwyczajać do standardu z konsol m.in. za sprawą Square Enix, które za Ballons Fall oraz Final Fantasy VII już sobie woła 300 albo nawet więcej zeta. Gry Pirahnia Bytes mają określony target odbiorców i trudno oczekiwać, aby studio zmieniło taktykę. Zresztą na PC Elex II można dostać na allegro klucz już za niecałe 130 zł, a to oferta warta rozważenia.
Bede grał w gre ;-) Dla mnie Elex1 to był najlepszy crpg od lat, świetny klimat i questy, hardkorowy poziom trudności przez pierwszą połowę gry.
A Banici i Zołza z dubbingiem Pl to wyciskał łzy :D
Czekam na sporą obniżkę i patche. Nie spodziewałem się by gra była bez błędów. W końcu to gra od PB prawda? Dlatego może i nie rzucam się na premierę (serio czekałem na tą grę) ale na pewno nie wyląduje na liście wstydu mojej biblioteki Steam tylko będzie ograny. Gry PB są dla mnie jak dla zatwardziałych fanów Soulsów. To jest ten jeden konkretny typ gry który mi się nie nudzi i daje frajdę. Jedynie Risen 2 i 3 mi nie podpasowały przez uporczywe próby robienia gier o piratach. Już w Nocy Kruka mnie to odpychało a tam formuła poszła na całego. Jasne, mix sci-fi i fantasy był zdeczka zaskakującą informacją te kilka lat temu ale nie przeszkadzało mi to, bo świat był zwyczajnie spójny.
Będzie za te 50-70zł i załatany to biorę bez zastanowienia (uważam ceny premierowe za jakiś żart i mówię o wszystkich grach, nie tylko wysoka wycena Elexa 2. Po prostu jest za drogo).
Gram poniżej minimalnych wymagań i mam zero błedów.
@@nazywamsiediego9887 do czasu. Jeszcze PB nie zrobiła gry która by bez błędów dać się pobawić graczowi. Prędzej Polska zajmie Pekin niż uwierzę w grę PB bez błędów.
O kurde, to już wyszło?!
Jutro premiera
Niestety tak.
No więc, wczoraj wieczorem po pracy odpaliłem to.Czekałem z niecierpliwoscią bo uwielbiam ich gry, również 1 Elex był dla mnie bardzo pochłaniający.ale to co zobaczyłem od strony wizualnej poprostu załamało mnie kompletnie.nie jestem fanatykiem pięknej oprawy graficznej, klatek na sek, itp ale to jest straaaasznie brzydko zrobione, projekty prawie wszystkiego wyglądają o sto razy gorzej niz w Elex 1.nie potrafiłem przebrnąc przez to.plus oczywiscie bugi.np juz pierwsze rozmowy bez dźwięku, gdzie widac tylko napisy.narazie muszę ochłonąć bo jestem wściekły na to jak to zostało zrobione.masakra
Dlatego dobrym rozwiązaniem jest poczekać, aż spatchują bugi etc. Ja jestem ogromnym fanem Elex ( w jedynce koło 150 godzin). Tutaj przegrałem 16 godzin i stwierdziłem, że poczekam na patche i zacznę jeszcze raz. Trzeba poczekać, piranie Nas nie zawiodą, wierzę w to ;)
@@adamwosz6804 Oczywiście że poczekam.i na pewno jeszcze będziemy jeszcze zdowoleni.Pozdrawiam :)
Ci Niemieccy drwale to się w ogóle nic nie uczą na błędach... serio - zaczynam podejrzewać że oni celowo takie drewno wypuszczają, bo to nie jest możliwe aby przez tyle lat wciąż stać w miejscu i nic jako firma się nie rozwinąć.
czy w E1 i 2 mozna juz przebindowac klawisze jak sie chce czy niektore nadal sa ustawione na sztywno?
Nie na temat ale głos pana Artura Dziurmana brzmi jak totalny badass pasuje on do roli Jaxa
hej była by opcja żeby do recenzji dodawać rozdziały, wiem że to możę negatywnie wpływać na watch time ale bardzo przydatna to jest opcja
Spoko jestem fanem od gothica 1 teraz ogrywam elxa 2 za darmo w ps plusie i bawię się świetnie i czuję się jak bym jadł babciny obiad za dzieciaka grając w tą grę, powrót do dzieciństwa poniekąd że względu na wspaniałe DREWNO oraz glicze, ah kto pamięta bug z gothica gdzie wystarczyło wyciągnąć broń aby przebiec obok strażników i dostać się do górnego miasta
Tyle powtórzeń, że równie dobrze na początku mogłeś powiedzieć - grałeś jw jedynkę, to oglądaj całość, a jak nie, to wypierdzielaj, do 4:27 xD
Ja powiem tylko tyle, że po tym jak kupiłem Risen 2, Piranha już nigdy więcej nie dostanie mojej kasy.
Ta firma utknęła w czasach Gothica i tam została. Mamy 2022 rok, a animacje tutaj to jakiś śmiech na sali. Nie wspominając już o tym, że graficznie też wygląda słabo i zdecydowanie nie jak coś wartego kupienia na PS5. Jak mi zapłacą, to mogę kiedyś wypróbować ;P.
- jakieś pytania?
- trudno powiedzieć.
XD
3:50 Mistrz tła.
i następny materiał od mistrza 😀
mistrzem to jest Quaz :D
@@cribs962 nie zgodze się z tobą lecz quaz też jest świetny 😀
"Co tu się właśnie odpier..." X'D
Dokładnie to samo pomyślałem
Orzech do zgryzienia jest TWARDY, tak tylko 🙃
9:57 co tu sie...
12:30 wspaniałe
Matka Mortiego podkłada głos pod tą babkę. Brakuje tylko aby głos Ricka miał główny bohater.
1:16 Stary przez chwile myślałem że przyspieszone odtwarzanie mnie się włączyłoXD
Arcania najlepszym Gothic'iem!
Nie no Panie Saiga, to to jest recka
Wspomniałeś o niedawno wydanych grach z otwartym światem, interesuje mnie co to za tytuły? Będę wdzięczny za podpowiedź.
info o spoilerach TOP
Cena Elex 2 na steam (28.02.22) - 188,99
Cena pierwszej części - 189,99 :D
Padłem :D
Dwie stówy za kupę drewna....
Kurde ziomek wiesz jak drewno teraz stoi? 😆
@@Kajmanerlak No w sumie...
Materiały na kanale arhn nienagrywane przez arhn powinny być jakoś oznaczone.
Gothic to część mojego dzieciństwa. Urodziłem się w 89, i przeżyłem złotą erę gier komputerowych. Tamte czasy były inne i gry inne- wtedy po prostu miały duszę i były oryginalne :) Elex nie przekonuje mnie totalnie, sam pomysł dziwaczny- odrealniony od mrocznych scenerii gothica - zrobiony na rybkę, byle szybko ,"wydamy a co ma być to będzie" . W gothicu szukało się chaty, w której o zmroku można było się skryć, tutaj tego nie ma .. Ostał mi się oryginalny amulet z Gothica 1, i ilekroć na niego spojrzę, wracają wspomnienia tej złotej ery, i siedzenia nocami przy kompie za dzieciaka :))
Byle by jak najszybciej 👀
Podczas gry w jedynkę zrezygnowałem dość szybko, odrzucił mnie sztywny (w końcu podczas nagrania pada nazwa frakcji - radykały) podział między frakcjami. Nie było żadnej umiarkowanej opcji łączącej w różnym stopniu elex i technologię.
Oskar drewnianej animacji został wręczony! I tak od g1 niemieccy stolarze są niezawodni
Czy wersja pudełkowa będzie do aktywowania na Steamie jak pierwsza część?
Zdziwiłbym się gdyby nie była. Tak samo było wcześniej z Risenem 2 i 3.
Super odcinek pozdrawiam serdecznie z Miami
dzień dobry ⛅ jak co dzień w Toronto 👍
Panie redaktorze.
Fajna recenzja, ale jako widz na prawdę nie chce słuchać o zakończeniu gry. Nawet gdy nie ma w tym spojlerów.
Wypuszczenie tej gry tak blisko Elden Ring jest ogromnym błędem, szczególnie w stanie który jest daleki od idealnego. Patrząc na liczbę graczy i recenzji praktycznie nikt w to nie gra, i wątpię że w następne kilka dni to się miarodajnie zmieni. Nie rozumiem dlaczego nikt nie podjął decyzji o przesunięciu premiery tak żeby nie kolidowała i walczyła o czas graczy z takim gigantem jak Elden Ring, i użyciem tego czasu na dopieszczenie gry. Kompletny strzał w stopę, skazali grę na śmierć i zapomnienie. A szkoda, bo pierwszą grę bardzo lubiłem.
Dzięki za spojlery :)
Bolesna prawda jest taka, że Piranie nie rozwijają się od czasów 2 Gothica i robią gry na pograniczu crapa. Pierwsze dwa Gothicki były grami, przy których spędziłem najwięcej godzin, ale mam już dość przymykania oka na błędy studia tylko i wyłącznie przez nostalgię. Właśnie ogrywam 3 Risena. Niektóre tekstury identycznej jakości co w Gothicu. Każda gra Piranii wygląda jak z poprzedniej epoki a wymagania ma z kosmosu. Nie rozumiem jak studio z ponad 20 letnim doświadczeniem i tyloma grami na koncie nie potrafi choć raz zrobić satysfakcjonującego systemu walki. System walki od 3 Gothica do 3 Risena wygląda tak, że jak przeciwnik cię zaatakuje to zaspamuje 10 atakami pod rząd, bo blokowanie działa tylko w teorii. Owszem, można zrobić blok, tylko trzeba czekać 5 sekund aż się drewniana aplikacja ataku skończy XD Powielanje tych samych schematów, tych samych błędów, zero jakichkolwiek wniosków i ciągła jazda na garbie Gothica.
Piranha popełnia od wielu lat ten sam błąd: próbują na nowo wynaleźć koło. Zamiast wymyślać piratów i kosmitów mogliby poświęcić się na zrobienie nowego gothica pod inną nazwą ale nieeee, następna gra będzie o duchach byle nie zrobić czegoś na co fani czekają(oraz rynek)...
Pierwszą część kupiłem w dniu premiery i żałuję, sam świat bardzo mi się spodobał ale jak przyszło dołączyć do jakiejś frakcji to czułem, że robię coś na siłę, najzwyczajniej nie czułem klimatu żadnej z nich i skończyło się na tym, że do gry już nie wróciłem.
Naprawdę? Ja uważam, że klimat każdej frakcji był fajnie oddany. Przykładowo każdy obóz początkowo wydawał się ok zachęcając do dołączenia ukrywając swoje skrajności by po czasie coraz bardziej pokazywać jak odrealnieni są w swoich planach. Berserkowie chcący odnowić planetę ale również wyeliminować technologię w której widzą samo zło. Klerycy odwrotnie czyli odbudować świat technologicznie jednak mieli swoje niecne zamiary. Banici do których dołączyłem przy pierwszym przejściu. Prawdziwe radź sobie sam, jesteś zależny od siebie i wszystko trzeba załatwić przez co żyjesz spokojnie... chyba że zacząłeś fikać do najsilniejszych i wtedy nie jest tak różowo.
To wszystko było ale nie było rzucane ci w twarz, trzeba było rozmawiać, wychwytywać szczegóły rozmowy i wtedy można było zauważyć, że PB nie próżnowali tak bardzo jak się wydaje. Zresztą w Gothicu 1 też było podobne przedstawienie obozów. Każdy swoje racje, plany i ciemniejsze strony ukazywał z czasem. Mnie to zawsze się podobało i to samo dostałem w Elex.
Pierwszą część ogrywałem w 2019... coś tam pamiętam i z tego co widzę mapa jest dokładnie taka sama jak w 1. Te same lokacje. Pierwszy Elex bardzo mi się podobał i nie mogę się doczekać kiedy ogram 2 ale 200zł na pewno nie wydam na grę AA
2/3 mapy jest z jedynki, reszta nowa i zmieniona, np. Tam gdzie była pustynia są teraz tereny zielone i chyba troszkę jest większa w 2.
@@Airnyy Dzięki za info
@@AnakinSkywalker-kg3yi są nowe lokalizacje np ruiny dużego miasta co uważam za Plus a tavar jest zielony bo berserkowie wygrali wojnę z banitami Ale To już ktoś wyżej wspomniał
@@The90sKid518 Czyli ogólnie zmiany na plus
W Elex na trudnym da się grać ? Pamiętam ,że żeby ubić jednego potworka musiałem 8 razy latać do miasta uzupełniać amunicję. :V Takie gąbki :V Jeśli 2 ka jest naprawdę lepsza to powinno być pierwsze w kolejce.
W pierwszej części wystarczyło rushować broń dwureczną i na trudnym nie było problemów z pokonaniem niczego tym bardziej że wszystkie potwory miały ten sam schemat ataku
Mi w elex podoba się najbardziej że gra nie traktuje cię jak idiotę i nie raz trzeba pomyśleć przygotować przed misją
Pamiętam jak oglądałem pierwszy chyba film Kebaba tj. recenzje Kingdom Come wtedy się zirytowałem, a dziś Redaktora K. uwielbiam, Evil Saige widziałem już ze 3-4 razy i dziś ucieszony obecnością tej recenzji powiedziałem sobie, że moje ambiwalentne nastawienie do nowych rzeczy (i redaktorów) mnie nie zniechęci. Super materiał
Ogarne o co chodzi jesli nie gralem w jedynke?
11:11 MATRIX
Sorki arhn ale muszę odpuścić kolejną recenzję bo nie grałem w poprzednią część. Mimo wszystko zostawiam łapkę bo wiem ze recenzja jest jak zwykle na najwyższym poziomie! 😉
11:11 ale parskłem
Grałem w elex 2 na xbox one i o ile nie miałem glitchy graficznych to gra tak mi cały czas lagowała, że gdyby nie to że grałem w elex 1 i wciągnęła mnie fabuła, to po pierwszej godzinie poprosiłbym o zwrot pieniędzy
Twardy orzech do zgryzienia, a nie ciężki orzech do zgryzienia. Captain Grammar Nazi strikes back :P
Ale osoba która wybrała tego aktora dubbingowego dla Jaxa powinna dostać karę pieniężną.To taki chujowy głos ze to szok,nie da się słuchac
Mimika tych postaci aż kusi się żeby grać po niemiecku
Trochę współczuję Piraniom, za to że wydali swoją obecnie priorytetową grę kilka dni po premierze innego, dużego RPG, czyli Elden Ring. Z całego serca życzę im, by się na tym nie przejechali...
Nie przejadą się, wywalone jajca na te chińskie gierki.
rpg elden ring xDDD
Oni mają trochę inny target
@@Th0Rx666 No a nie? Definicja gry RPG jest dosyć plastyczna, Elden Ring jak najbardziej się do niej wpisuje.
Przypuszczam, ze celowo. Chcieli sie tym szajsem podpiac pod ER. Tak sie robi jak nie ma pieniedzy na marketing.
Arhon zmienił głos ?