Dziękuje za ten film. Sama jestem w trakcie rozwodu. I naprawdę mało osób jest w stanie zrozumieć to wszystko. Byłam w związku który był ostro przemocowy. Niszczący. Minął rok odkąd od tego wszystkiego uciekłam. Rok walki o siebie. I serio trzeba przede wszystkim o siebie zadbać. Ludzie wspierają, ale nigdy nie będą na naszym miejscu. Ale wiecie co przede wszystkim? Trzeba trochę innym zaufać. Policji, adwokatom, rodzinie i przyjaciołom. Trzeba uwierzyć, że się zasługuję na lepsze. Tak jak mówisz, oddać się też w ręce psychologa lub nawet psychiatry. Trzeba dać sobie szanse na dojście znów do samego siebie. Walczcie o siebie, mówcie głośno o sobie i nie dawajcie się zaplątać w pętli bólu.
Kochana! Życzę Ci dużo siły wewnętrznej i wytrwałości! Ja się wyrwałam z przemocowego związku 15 lat temu. Wiem ile zdrowia to kosztuje. Bądź z siebie dumna! Ufaj sobie i swoim emocjom! Ściskam mocno ❤
Karolina, tak tego słucham i... z jednym się nie zgodzę. To, że się rozwodzilas, to nie Twoja słabość. To moment w Twoim życiu. Trudny, emocjonalnie wyczerpujący, ale życiowy. Twoja siła jest to, jak pięknie mówisz o tym co czułaś, jak zadbałaś o siebie i jaka wiarę w lepsze jutro przekazujesz.
Ależ ja nigdzie nie stwierdziłam, że to była moja słabość, wręcz przeciwnie 😉💪🏻 Nigdy tego nie żałowałam i przetrwałam to wszystko stając się bardzo silną kobietą 💪🏻❤️
Jak dobrze rozumiem ten autentyczny, fizyczny, rozrywający od środka ból po stracie... Wszystko boli - brzuch, za mostkiem, głowa, stawy. Uaktywniają się wszystkie nasze zdrowotne problemy. Takich uczuć nie życzę nawet najgorszym wrogom 😢 jesteś silną, cudowną, ciepłą i bardzo empatyczną osobą. Swoją mądrością potrafisz przekazać spokój i światełko... ❤
KOCHANI! WIEM, ŻE DŹWIĘK JEST SŁABY🙈 NAGRYWAŁAM W HOTELU. OBIECUJĘ, ŻE NASTĘPNE FILMY BĘDĄ KRĘCONE Z ODPOWIEDNIM MIKROFONEM ❤️ POLECAM LEKKIE ŚCISZENIE GŁOSU ŻEBY TO TAKIE ECHO NIE BYŁO AŻ TAK SŁYSZALNE 🙈 SZKODA MI BYŁO WYRZUCAĆ CAŁY MATERIAŁ DO KOSZA, BO CIĘŻKO JEST TAKIE WYPOWIEDZI Z SERCA ODTWORZYĆ DRUGI RAZ 🙈
Pani Karolinko, nie wiem dlaczego, ale znowu nie mogę dodawać komentarzy na UA-cam,jedynie lajkować, więc piszę komentarz tutaj❤ Z głębi serca dziękuję za ten vlog... ❤ Serdecznie pozdrawiam ❤
Pamiętam jak dziś ten filmik jak mówiłaś o rozwodzie i płakałam jak bóbr na tym filmie i cieszę się bardzo z twojego sukcesu życiowego i zawodowego dlatego teraz trzymam za ciebie kciuki żebyś była szczęśliwa z Michałem
Ile ludzi tyle przypadków...morze nienawiści...ocean cierpienia.... właśnie...a właśnie o te wzajemność sie walczy...ale kiedy tego sie nie znajdzie to sie nie da dluzej ciągnąć na siłę...lepiej byc samemu... pozdrawiam
Dużo życiowej, wartościowej treści. Cieszę się, że dzielisz się swoim doświadczeniem, swoją drogą :) Przeżyłam to również po 22 latach… Nie żałuję decyzji. Zdrowieję :) ściskam mocno :)
Najważniejsza rzecz, którą powiedziałaś - nie rozwodzisz się z życiem, ale z człowiekiem. Zachowaj piękne momenty, zapomnij o złych. Żyj lepiej, niż dotychczas
🔥 Nie zrozumiem tych którzy cierpią po rozstaniach i mam nadzieję, że nigdy tego nie doswiadcze. Całe życie byłam nauczona, by być silna i niezależna dlatego ciężko mnie złamać. Dlatego Panie i Panowie wszystkiego co najlepsze dla was ✨️👍 Bądźcie szczęśliwi sami lub z kimś to już od was zależy i pamiętajcie że wszyscy jesteście WYJĄTKOWI każdego dnia 🌷
Bolesne, traumatyczne zdarzenia w naszym życiu są katalizatorem silnej energii, destruktywnej jeśli zatopimy się w sobie i własnych myślach i tam zostaniemy... ale i budującej, jeśli, po opadnięciu pierwszej fali trudnych emocji, spróbujemy ją przekuć w działanie poprzez inwestycje w siebie, troskę o zdrowie, samorozwój, lub w proces twórczy, bo ból bardzo pobudza kreatywność. Najpiękniejsze obrazy, wiersze rodziły się w bólu. J. K. Rowling po rozstaniu, w swoim najtrudniejszym czasie napisała pierwszą część serii o Harrym Potterze. Elizabeth Gilbert odważyła się w końcu na podróż, która okazała się punktem zwrotnym co opisuje w swojej biografii "Jedz, módl się, kochaj ". Dzieci natomiast są bardzo wrażliwe i spostrzegawcze, widzą więcej niż nam się wydaje, przeżywają napiętą atmosferę w domu i każdy konflikt rodziców i to wszystko potem może wpłynąć na ich problemy w nawiązywaniu relacji, problemy w nauce, frustracje, tłumiony gniew, z którym nie wiedzą, jak sobie radzić... Rozwód to ciężkie przeżycie dla całej rodziny, ale... tam, gdzie jest koniec, tam jest szansa na nowy początek, dla obydwojga... podcięte skrzydła uleczą się na wolności, a za rogiem może czekać ktoś, kto będzie odpowiedzią na nasze tęsknoty. Dzieci wciąż będą widywać rodziców, ale już lżejszych emocjonalnie, znowu uśmiechniętych, z czasem poczują i zrozumieją, że tak jest lepiej, dla wszystkich. Wśród rówieśników też pewnie znajdą wsparcie, bo dziś rozwód to nic nadzwyczajnego, piętnującego, to często najzdrowsze wyjście z trudnej sytuacji, które może zamyka jakieś drzwi, ale otwiera wiele innych.
Dziękuję Ci za otwartość, bardzo cenne spotkanie i wiele ważnych przemyśleń, momentami tak ważnych, że aż trudno tu o nich otwarcie napisać, dla wielu z nas ten odcinek to opatrunek na duszę. Wspieram Cię z całej babskiej życzliwości w Twojej drodze do szczęścia Karolina.Pięknie budujesz swoją świadomość.
Żyjemy w takich czasach że praktycznie każdy z nas potrzebuje terapii i psychiatry. A psycholog wyciąga z nas wszystko, począwszy od wychowania jako dziecko, szkoła, dom, rodzina, środowisko, wszystko na kształtowanie nas samych. I to bardzo rzutuje na przyszłość jacy bedziemy, z kim bedziemy, czy się będziemy szanować czy nie itp.
Już od dawna, śledząc Twój kanał, ale po tym odcinku to już zupełnie, mam takie odczucie: jesteś ode mnie młodsza... ale oglądając Ciebie czuję się jak totalny, niedojrzały bachor. Nigdy nie byłem w żadnym związku (poza krótkim epizodem) i raczej już nie będę, ale obejrzałem od deski do deski i czekam na kolejne; dziękuję :)
Dziękuję za ten film kochana. ✨💜✨ Dużo przeszłaś i dzielenie się swoim doświadczeniem doda ci jeszcze więcej motywacji i sił do działania nie tylko dla ciebie ale i dla innych. Dajesz nadzieję dla tych samotnych, zranionych, cierpiących . Dziękuję 🌹
Dziękuję za ten film ❤❤❤ bardzo dobrze Cię rozumiem. Cztery miesiące temu rozstałam się / uciekłam z 10-letniego toksycznego związku. Terapia okazuje się zbawieniem
Dziękuje Ci za ten film. W prawdzie ja nie oglądałam Ciebie jeszcze w tych Twoich ciężkich czasach ale od kiedy zaczęłam to zawsze uważałam, że jest bardzo silną kobietą. Do tego mega uzdolnioną. To co opowiedziałaś daje nadzieję, że zawsze może być lepiej chociaż wymaga to czasu. A jeszcze dzisiaj masz piękne włosy. Pozdrawiam😍
Na pewno jest to ważny temat, dotyczący ogromnej ilości ludzi, ale moim zdaniem trudno cokolwiek w tym temacie doradzać innym osobom, ponieważ to co się sprawdziło u jednej, niekoniecznie sprawdzi się u drugiej osoby. Każdy rozwód i każde rozstanie, mimo tego, że u każdego nazywa się tak samo, to wygląda zupełnie inaczej i ma zupełnie inną przyczynę. Moim zadaniem, jeżeli już taka sytuacja się przydarzy, to niestety każda osoba musi się starać przejść przez ten trudny okres, tak jak ona uważa za stosowne…❤
Dziękuję za filmik❤️też jestem rozwódką wychowałam sama syna i nigdy nie żałowałam mojej decyzji, chociaż na początku nie było mi łatwo,to teraz jestem z siebie dumna , szczęśliwa i niezależna.Mam wspaniałego syna i pomimo 57 lat nadal nie narzekam na powodzenie u mężczyzn . Życzę wszystkim panią które przechodzą teraz ciężkie chwile wiary w siebie,po deszczu w końcu zaświeci słoneczko🍀☀️ Pozdrawiam serdecznie i czekam na ciąg dalszy ❤️❤️❤️
Muszę przerywać oglądanie bo jest trudno, naprawdę trudno. Kilka miesięcy temu za mną bardzo ciężkie, bolesne, pozornie niepotrzebne i burzliwe rozstanie po 6 latach, wielka miłość, wielkie plany, miało być na zawsze….nie przetrwały trudności jakie się niespodziewanie pojawiły, brakło odwagi, brakło wsparcia. Szybki skok w kolejny związek byle tylko nie myśleć, nie mogłam oglądać zdjęć, wszystko poszło do pudła na strych. ale jednak nadal jest świeże i nadal boli, ciężko słuchać o tym, że chyba tak musiało być i tak bywa często w życiu. Dziękuje za film.
Witaj Kochanie 🤗 wyszlam za mąż w wieku 20 lat , rozwód 33 nawet wtedy byłam niedojrzała i nie miałam pojecia jak dalej żyć . Sześć lat psychicznej ucieczki od samej siebie , mnóstwo ludzi, mnóstwo irracjonalnych zachowań .Kiedy wybiła 40 zrobiłam zamach na swoją osobę ,mianowicie wyszlam za mąż 2 raz po dwuch latach rozwód. Terapia trwała 2,5 roku ,zalamanie nerwowe .Wszyscy w szoku że tak sobie narobiłam.No cóż deficyt miłości od dziecka .W dodatku jestem skrajnym introwertykiem ,totalnym wrażliwcem rani mnie wszystko .Po terapii weszłam na prawdziwą droge życia,mam pasję na które czasu nie brak .Przepieknych wewnetrznie znajomych,stabilizacje i spokój .Daruje czas potrzebujacym czlowieka ludziom i widze ilu nas jest to przerażające .Nigdy nie spedzałam czasu równie pięknie.W domu kochany futrzak , króliczek 8 lat to miłość nad milosciami ❤️🐇 Teraz tylko pilnować swoich granic, mieć otwarte serce dla zagubionych i dać im tę pierwszą iskre , która rozpali ogień życia .Karolinko ogladam Cię głównie za to że imponujesz mi jako czlowiek ,masz bardzo mądre , przepełnione dobrocią i wrażliwością serce .😘🤗❤️🐈❤️
Hej Karolina. Naprawde bardzo wartościowy film. Jestem z Toba od bardzo dawna, jak jeszcze byłaś ze swoim bylym mężem, jak sie rozstawalaś, az po teraz jak jestes w szczesliwym zwiazku. Sama też przeżyłam rozwod. Też jestem juz po latach w szczesliwym i udanym zwiazku. To byly ciezkie chwile i bardzo trudny czas. Warto mieć wsparcie i kogos bliskiego w tym ciężkim okresie.
To piękne, że opowiadasz nam o tym wszystkim. Bardzo Ci dziękuję za Twoja odwagę. ❤ Powiedziałaś, że ktoś wykorzystał Twój moment słabości by Ci dogryźć. To nie była słabość a wielka odwaga. ❤ Sama uczęszczam na terapię (z tym, że to jest terapia dla współuzaleznionych) i wiem jakie to jest oczyszczające. Kiedy osoba po fachu nazywa pewne zachowania i pochwała Cię albo wyprowadza z błędu. Sama chętnie bym poszła na taką ogólna terapię by popracować nad sobą i siebie zrozumieć, ale niestety sytuacja finansowa mi na to nie pozwala, ale w przyszłości na pewno pójdę. Jeszcze raz dziękuję za ten filmik i ściskam mocno. ❤
Hej ,ja co prawda nie rozwiodłam się ,ale myślę ,że moja historia ma podobny kontekst.... Jestem osobą poruszającą się na wózku , postanowilam odciąć się o toksycznego środowiska .... Toksycznych rodziców , do tej pory zawsze byłam za swoją mamą ,finalnie ona zawsze dogadała się z moim ojcem ,a ja zawsze byłam ta zła..... Ciągle słyszałam ,że nie będę miała czego jeść,że sobie w życiu nie poradzę . Bardzo mnie to niszczyło . Ciągle płakałam i nie miałam na nic siły . Teraz czuję spokój . Dziękuję za ten film ❤
Dziękuję ci za ten film, myślę że był trudny, ale potrzebny zarówno dla nas jak i dla Ciebie. Jestem po rozwodzie już 9 lat, ale wysłuchałam od początku do końca bez przewijania😊 Dziękuję. To że zdecydowałaś się na ten film świadczy o twojej wewnętrznej sile i jest uwieńczeniem ogromu pracy, którą wykonałaś nad sobą.
Dziękuję kochana za te film tak bardzo widzę siebie w tych opowieściach przeżyłam coś takiego tylko u mnie był syn dochodziłam do siebie 2 lata ale do dzisiaj mnie to wszystko boli noi idę po 11 latach od tego na terapię 😊
Przesyłam dużo miłości dla wszystkich. Miejcie odwagę zawalczyć o siebie ❤ Nie bądźcie z kimś tylko po to, żeby nie być samemu, bo pewnego dnia to się odbije czkawką. Szkoda, że w społeczeństwie dalej jest nagonka na singli "masz tyle lat i jesteś sama ... a kto Ci szklankę wody poda... a pewnie wybrzydzasz... itp itd" Czasem lepiej być samemu, niż z osobą która nas nie wspiera, nie docenia itp
Odnoszę wrażenie, że terapia , rozmowa z psychologiem jest odbierana przez niektóre osoby jako postrzeganie ich jako chore psychicznie. I czasem odwrotnie, jeżeli ktoś decyduje się na terapię to pewnie jest nienormalny, brutalnie ujmując.
Dziękuję Ci za ten film. Temat trudny i bardzo ważny. Zaczyna docierać do mnie, że bez profesjonalnej pomocy się nie obejdzie. Jeśli chodzi o mnie i moje zagmatwane życie.
Przeszłam ciężkie rozstanie po 11 latach. Mimo, że zawsze starałam się być samodzielna to w tym związku byłam „typową kobietą”, troszczyłam się o dom, obiady, sprzątanie itp a partner zajmował się rachunkami, zakupami, mimo, że oboje pracowaliśmy. Zdecydowałam o rozstaniu kilka miesięcy wcześniej, przeżyłam żałobę jeszcze przed rozstaniem, bo codziennie myślałam czy sobie poradzę ale w końcu się odważyłam. Pomógł mi wtedy mój ówczesny przyjaciel, przyjął mnie pod swój dach dopóki nie stanę na nogi. Efekt jest taki, że teraz jesteśmy małżeństwem, tak pokierował mnie los ale on czekał na mnie cierpliwie. Od początku jesteśmy partnerami, wspieramy się wzajemnie ale już nie jestem taka nieporadna. Wgl to jest inny poziom świadomości. W poprzednim związku byłam 11 lat, byliśmy zaręczeni 5 lat, były plany ślubu, kupił mieszkanie na siebie, dał mi odczuć, że ja nie mam nic do powiedzenia. Z obecnym partnerem jestem 2 lata, jesteśmy już po ślubie i kupiliśmy wspólne mieszkanie, jesteśmy ze sobą bardzo szczęśliwi i zupełnie inaczej się czuję w tym związku. Czuję się doceniona, kochana i równa mężowi. Wszystko robimy razem, zarówno obowiązki domowe jak i zakupy do nowego mieszkania, ubrania itp. Mogę szczerze powiedzieć, że nareszcie znalazłam swoje miejsce na ziemi. Kochani ja też po rozstaniu myślałam, że już nigdy nie spotka mnie nic dobrego ale skupiłam się na sobie i ta właściwa osoba i uczucie pojawiły się niespodziewanie. Nigdy nie wolno tracić nadziei ale najpierw trzeba uleczyć siebie samego. Ściskam Cię Karolina i wszystkich czytających ten komentarz❤
Dziękuję za podzielenie się swoimi doświadczeniami. U mnie punktem przełomowym w podjęciu decyzji o rozwodzie było pytanie pani psycholog jak sobie wyobrażam siebie za 5, 10 lat w w moim małżeństwie. To mnie otrzeźwiło i po raz trzeci złożyłam pozew rozwodowy. Rozwiodłam się i nigdy tego nie żałowałam. Pozdrawiam ❤
Jestem prawie dwa lata po rozwodzie, na początku było mi ciężko. W tej chwili uważam, że była to bardzo dobra decyzja. Dziewczyny, kobiety nie bójcie się że sobie nie poradzicie. Nawet nie wiecie , jaką siłę macie 🫵💪💪💪
Ja się nadziwić sobie nie mogę jak ja mogłam kiedyś kochać mojego byłego to była pierwsza moja miłość byłam młoda i głupia teraz to dla mnie nie do pojęcia jak ja mogłam się zauroczyć tym człowiekiem.
Często tak mamy, że kiedy pójdziemy do przodu i np spotkamy się z byłym, to nagle dochodzi do nas, że w tym momencie życia, nawet byśmy się takim facetem nie zainteresowały.
To co powiedziałaś, o tym, że jeśli ktoś jest nam w stanie zabrać drugą osobę, ta osoba daje się "ukraść", to znaczy, że nigdy nie była nasza- to niech idzie, to bardzo ważne i mądre stwierdzenie (mam takie samo podejście do tej kwestii. Jestem 13 lat po rozwodzie) Nie jestem w stanie zrozumieć kobiet, które trzymają kogoś na siłę. Dla mnie to jakiś masochizm. Tak samo nie rozumiem kobiet, które swoje szczęście uzależniają wyłącznie od tego czy z kimś są. Długo mogłabym dyskutować o tym co dziś powiedziałaś. Pozdrawiam serdecznie i ściskam mocno. 😘
Fajny pomysl. Nie jestem fanka mody tych mikrofonikow w dloni ale mikrofon do wylapywania dzwieku wyeliminuje to odczucie ze ejstes daleko i dodatkowy szum. Wracam do sluchania :) edit: widze wlasnie ze dodalas info o dzwięku :) super!
Karola byłam tu gdy się rozwodziłaś, jestem tu jak już masz to przepracowane. Bardzo się cieszę, że kanał nie ucierpiał na tle tych wydarzeń. Niestety nie u wszystkich, jednej przebrzmiałej gwiazdy YT już się niestety nie da oglądać...mimo iż obu Wam przesyłałam dużo dobrej mocy, bo rozwód jest traumatycznym przeżyciem. Znam z autopsji 😉
Jesli kogos poznajemy nie mamy tak naprawdę calego obazu tej osoby..i moim zdaniem taki sie tworzy mniej więcej kolo roku.. zwiazałam sie z mami synkiem ,manipulatorem szantazystą..osobą skrajnie nieodpowiedzialna i leniwą..z dlugami...a wszystko wychodzilo krok po kroku......nikt sie z taka wiedza nie rodzi..kierujmy sie przeczuciem ,wzrokiem faktami...a warto jeszcze dodac ze my kobiety dajemy szans 100...i mamy co ?zero!....walczcie o niezależność w kazdej dziedzinie życia taka moja rada
Jestem mocno zaskoczona ,że tak bardzo przeżywałaś rozstanie z mężem !!! zdaje sobie sprawę ,że rozstania bywają różne ,też dużo zależy od człowieka z którym bierzemy rozwód .Dobrze ,że ten koszmar masz za sobą .Życze tobie jak najlepiej bo jesteś dobra empatyczna mądra o pięknej duszy artystycznej !!! Pozdrawiam !
Terapia nie zawsze jest kosztowna, istnieje terapia na NFZ❤. Wiem, jaka myśl się teraz u większości pojawia- ooo jak na NFZ to na pewno gorsza. Nie! Można znaleźć terapeutę cudownego, za darmo❤ Da się! Ja miałam to szczęście i jestem mega za to wdzięczna. Fakt- trzeba poczekać na swoją kolej minimum 2-3 mce, ale czas i tak upłynie!
polowa ludzi się rozwodzi .. czemu tak to przezywamy :( ..to czysta statystyka , polowa z nas to zobi ,, jeśłi nie Ty to Twój brat /siolstra...cioteczna ;)
Może i połowa, ale gdy sie mega kogoś kocha i druga osoba po 21 latach odchodzi to jest to mega trudne. Dla mnie małżeństwo to rzecz święta, przyrzekałam i myślałam, że to na całe życie 😢
Pani odpowiedzi na pytania... podpisuję się pod każdą. Mega dojrzałe jest Pani podejście. Słychać, że była Pani na terapii właśnie przez to dojrzałe podejście. Gdyby wszyscy chodzili na terapię, swiat wyglądałby zupełnie inaczej. Nie byłoby tyle nieszczęścia. Terapia to powinnien być must have dla każdego, na NFZ ( nie każdego stać) bo 90 % ludzi jest niedojrzałych wg dr Izabeli Kopaniszyn, ktorej filmiki polecam z calego serca na UA-cam. Stąd problemy w życiu dorosłym, które następnie powielamy wychowując sie w niezdrowej rodzinie... Bo od rodziny wszystko sie zaczyna niestety... Temat z historiami z tindera byłby naprawdę pouczający dla kobiet. Wiadomo ile tam zaburzonych osób. Dużo mądrości życiowej ma Pani do przekazania więc seria jest super pomysłem ❤
Do osób które myślą, że bycie razem jest dla dziecka jest lepsze... Przeczytajcie prosze do końca, a może zostanie przypięty nawet mój komentarz. Jestem takim dzieckiem (juz dosc doroslym 😂 ) i będę dziękować Mamie,że złożyła pozew. Dziecko widzi,że między wami jest inaczej niż u koleżanki w domu - miałam tą świadomość na długo przed "złożeniem" papierów. W którymś momencie to ja powiedziałam Mamie aby odeszła od niego, bo to co było w domu męczyło wszystkich. Nie będę przytaczać sytuacji bo nie o to chodzi, ale dziecko na prawdę widzi... ukryjecie to do max 7-9 roku życia dziecka, ale później to spada na to dziecko i dopiero niszczy świat! W konsekwencji krzywdzicie to dziecko trwając w patologicznej relacji. Dziecko nie umie nawiązać relacji, nie wie jak być dla kogoś i z kimś, nie wspominając o tym jak bardzo traumatyzują te wszystkie sytuację i jak tylko "coś dziecku dorosłemu nie pasuje" to widzi toksyczne obrazy z przeszłości. Nie umiemy jako dorosli reagować na pewne sytuacje bo jesteśmy głęboko "przepełnieni" traumami które widzieliśmy i doświadczyliśmy - zanim to zobaczymy jako dorosłe dzieci to jest już bardzo źle, a nie każdy umie sobie poradzić czy dać pomóc. Życzę każdej osobie aby popatrzyła na zdrowie swojego dziecka i podjęła słuszną decyzję - tak aby nie skrzywdzić na poczatku dziecka trwaniem w czymś niszczącym...
Wysłuchałam z przyjemnością i nauką po swoim rozwodzie, który zniszczył mi życie zostawiając aż do teraz ból i poczucie straty wielu lat życia w małżeństwie.. żałuję że straciłam tyle lat, skutki są do teraz.. techniczna uwaga- aparat na każdym filmie wariuje z ustawieniem ostrości, nie ukrywam trochę to denerwujące, ciągłe szukanie ostrości i rozmazanie
Rypać brak ostrości, nie miej zalu i wyrzutów, działaj aby puścić. Technika Uwalniania, Hawkins. Tylko kierunek, jeden z wielu. To też umiejętność którą trzeba najpierw posiąść.
@ zdecydowanie muszę to przepracować.. tym bardziej 15 lat po rozwodzie gdzie syn ma 17.. poczucie że straciłam młodość, straciłam możliwość poznania innej osoby, zbudowania domu osiągnięcia czegoś… wieczny żal i pretensje do losu, to się ciągnie całe życie
@@monikaharutyunyan2150 nie martw się kochana, życie zaczyna się po 40stce; ) Dbaj o siebie, walcz i niczego nie załuj, w myśl że wszystko jest po coś. Gdyby nie te uczucia, może wiodłabyś nieuważne życie, pusta w środku, gdzieś w głębi niezadowolona ale z zachowanym statusem quo, bez impulsu które by Cię poruszył siłowo do zmiany. Albo to stałoby się w wieku 70 lat, a wtedy smutek by Cie pochłonął. Teraz jest ten czas, więc wykorzystaj dyskomfort do tego aby nad sobą popracować. Nie znam lepszego motywatora od bólu, swoje też przeżyłam i też sama sobie narobiłam syfu. Dzisiaj wyciągamy wnioski i postanawiamy przerwać to, co już zeezaktualizowane i nie służy. Podejmuj decyzję, i nie daj się zwieść umysłowi że innym razem, że może nie tak ważne, że dasz sobie radę od poniedziałku.
Na dobry początek polecam Magdalenę Szpilkę. Po prostu szukaj nowych przestrzeni gdzie jest dobra opiekuńcza energia. Klaudia Pingot też. Ewelina Stępnicka- ta dziewczyna dopiero przeżyła. Piękni ludzie. Najpierw puść do swojego życia świeżą myśl od innych ludzi.
Karolino, mam rozumieć że nie zauważasz przyczyny psychologicznej, ale w badaniu ci wyszedł wysoki kortyzol? Jeśli chcesz mogę podrzucić tipy na jego zbijanie. Teraz dzieją się różne anomalne rzeczy, wiele osób mówi że nie widzi powodu, nie rozumie. W to nie wnikajmy, aczkolwiek mój partner zajmuje się tym tematem, więc chętnie podpowiem jak działać typowo na ciele.
to musi być obciążające :( ale już rozumiem dlaczego nie da się nigdzie "wpaść" rezerwując jedną godzinę na 40-minutowy zabieg. Potrzebne są zawsze minimum 2 - 2,5 godziny ;) absurd
Dziękuje za ten film. Sama jestem w trakcie rozwodu. I naprawdę mało osób jest w stanie zrozumieć to wszystko. Byłam w związku który był ostro przemocowy. Niszczący. Minął rok odkąd od tego wszystkiego uciekłam. Rok walki o siebie. I serio trzeba przede wszystkim o siebie zadbać. Ludzie wspierają, ale nigdy nie będą na naszym miejscu.
Ale wiecie co przede wszystkim? Trzeba trochę innym zaufać. Policji, adwokatom, rodzinie i przyjaciołom.
Trzeba uwierzyć, że się zasługuję na lepsze. Tak jak mówisz, oddać się też w ręce psychologa lub nawet psychiatry. Trzeba dać sobie szanse na dojście znów do samego siebie.
Walczcie o siebie, mówcie głośno o sobie i nie dawajcie się zaplątać w pętli bólu.
Jestem z Ciebie dumna❤️
Kochana! Życzę Ci dużo siły wewnętrznej i wytrwałości! Ja się wyrwałam z przemocowego związku 15 lat temu. Wiem ile zdrowia to kosztuje. Bądź z siebie dumna! Ufaj sobie i swoim emocjom! Ściskam mocno ❤
Karolina, tak tego słucham i... z jednym się nie zgodzę. To, że się rozwodzilas, to nie Twoja słabość. To moment w Twoim życiu. Trudny, emocjonalnie wyczerpujący, ale życiowy. Twoja siła jest to, jak pięknie mówisz o tym co czułaś, jak zadbałaś o siebie i jaka wiarę w lepsze jutro przekazujesz.
Ależ ja nigdzie nie stwierdziłam, że to była moja słabość, wręcz przeciwnie 😉💪🏻 Nigdy tego nie żałowałam i przetrwałam to wszystko stając się bardzo silną kobietą 💪🏻❤️
@@karolinazientektv❤
Trudno o lepszy czas na taki film: dlugie jesiene wieczory i herbatka z aksamitnym głosem Karoliny🍁 dziękuję
Bijąca od Ciebie empatia, spokój i ciepło są niesamowite. Super się Ciebie słucha :)
❤️
Jak dobrze rozumiem ten autentyczny, fizyczny, rozrywający od środka ból po stracie... Wszystko boli - brzuch, za mostkiem, głowa, stawy. Uaktywniają się wszystkie nasze zdrowotne problemy. Takich uczuć nie życzę nawet najgorszym wrogom 😢 jesteś silną, cudowną, ciepłą i bardzo empatyczną osobą. Swoją mądrością potrafisz przekazać spokój i światełko... ❤
Wysyłam dużo miłości i bardzo Ci dziękuję za odczarowanie trudnych tematów ❤
KOCHANI! WIEM, ŻE DŹWIĘK JEST SŁABY🙈 NAGRYWAŁAM W HOTELU. OBIECUJĘ, ŻE NASTĘPNE FILMY BĘDĄ KRĘCONE Z ODPOWIEDNIM MIKROFONEM ❤️ POLECAM LEKKIE ŚCISZENIE GŁOSU ŻEBY TO TAKIE ECHO NIE BYŁO AŻ TAK SŁYSZALNE 🙈 SZKODA MI BYŁO WYRZUCAĆ CAŁY MATERIAŁ DO KOSZA, BO CIĘŻKO JEST TAKIE WYPOWIEDZI Z SERCA ODTWORZYĆ DRUGI RAZ 🙈
Pięknie opowiadasz❤
Pani Karolinko, nie wiem dlaczego, ale znowu nie mogę dodawać komentarzy na UA-cam,jedynie lajkować, więc piszę komentarz tutaj❤ Z głębi serca dziękuję za ten vlog... ❤ Serdecznie pozdrawiam ❤
❤
Bardzo fajny podcast lubię taką formę i bardzo ważny temat poruszyłaś i dziękuję że podzielaś się również swoją historią ☺️pozdrawiam serdecznie
@@lucynamajdak5635 U mnie podobna sytuacja.
Cudowny film, oby to był początek wielkiej serii i wsparcia dla wszystkich ❤
Pamiętam jak dziś ten filmik jak mówiłaś o rozwodzie i płakałam jak bóbr na tym filmie i cieszę się bardzo z twojego sukcesu życiowego i zawodowego dlatego teraz trzymam za ciebie kciuki żebyś była szczęśliwa z Michałem
Dziękuję, to bardzo wartościowe treści. Czekam na kolejne filmy.
Ile ludzi tyle przypadków...morze nienawiści...ocean cierpienia.... właśnie...a właśnie o te wzajemność sie walczy...ale kiedy tego sie nie znajdzie to sie nie da dluzej ciągnąć na siłę...lepiej byc samemu... pozdrawiam
Dużo życiowej, wartościowej treści. Cieszę się, że dzielisz się swoim doświadczeniem, swoją drogą :) Przeżyłam to również po 22 latach… Nie żałuję decyzji. Zdrowieję :) ściskam mocno :)
Oby ten film trafił do wielu osób. Pięknie mówisz. ❤ Pełna empatii, ciepła, silna, niezależna i piękna (wewnętrznie również) kobieta z Ciebie. ❤
Świetnie jest wiedzieć że masz już to przepracowane i dobrze sięczujesz, a to najważniejsze. Ściskam cieplutko❤
Wszystko się zgadza. Czasem ciężko nawet o ruch,więc sen i modlitwa, u mnie podobna historia,która skończyła się Gravesa - Basedowa.
Najważniejsza rzecz, którą powiedziałaś - nie rozwodzisz się z życiem, ale z człowiekiem. Zachowaj piękne momenty, zapomnij o złych. Żyj lepiej, niż dotychczas
Łapka w górę i oglądam 🤩 pozdrawiam serdecznie 😘
Bardzo mądry film, pełen empatii i szczerości❤ Zgadzam się z Tobą w 100%
Miałyśmy okazję się spotkać w tych trudnych czasach i bardzo dziękuję za ciepło które dawałaś 🥰
❤️
Jest pani cudowną osobą wiem o czym pani opowiada pozdrawiam ❤❤❤❤❤❤
🔥 Nie zrozumiem tych którzy cierpią po rozstaniach i mam nadzieję, że nigdy tego nie doswiadcze. Całe życie byłam nauczona, by być silna i niezależna dlatego ciężko mnie złamać. Dlatego Panie i Panowie wszystkiego co najlepsze dla was ✨️👍 Bądźcie szczęśliwi sami lub z kimś to już od was zależy i pamiętajcie że wszyscy jesteście WYJĄTKOWI każdego dnia 🌷
Pani Karolino, pięknie przepracowany temat, życzę na przyszłość szczęścia.
Bolesne, traumatyczne zdarzenia w naszym życiu są katalizatorem silnej energii, destruktywnej jeśli zatopimy się w sobie i własnych myślach i tam zostaniemy... ale i budującej, jeśli, po opadnięciu pierwszej fali trudnych emocji, spróbujemy ją przekuć w działanie poprzez inwestycje w siebie, troskę o zdrowie, samorozwój, lub w proces twórczy, bo ból bardzo pobudza kreatywność. Najpiękniejsze obrazy, wiersze rodziły się w bólu. J. K. Rowling po rozstaniu, w swoim najtrudniejszym czasie napisała pierwszą część serii o Harrym Potterze. Elizabeth Gilbert odważyła się w końcu na podróż, która okazała się punktem zwrotnym co opisuje w swojej biografii "Jedz, módl się, kochaj ". Dzieci natomiast są bardzo wrażliwe i spostrzegawcze, widzą więcej niż nam się wydaje, przeżywają napiętą atmosferę w domu i każdy konflikt rodziców i to wszystko potem może wpłynąć na ich problemy w nawiązywaniu relacji, problemy w nauce, frustracje, tłumiony gniew, z którym nie wiedzą, jak sobie radzić... Rozwód to ciężkie przeżycie dla całej rodziny, ale... tam, gdzie jest koniec, tam jest szansa na nowy początek, dla obydwojga... podcięte skrzydła uleczą się na wolności, a za rogiem może czekać ktoś, kto będzie odpowiedzią na nasze tęsknoty. Dzieci wciąż będą widywać rodziców, ale już lżejszych emocjonalnie, znowu uśmiechniętych, z czasem poczują i zrozumieją, że tak jest lepiej, dla wszystkich. Wśród rówieśników też pewnie znajdą wsparcie, bo dziś rozwód to nic nadzwyczajnego, piętnującego, to często najzdrowsze wyjście z trudnej sytuacji, które może zamyka jakieś drzwi, ale otwiera wiele innych.
❤️
Czekałam, dziękuję.... Co mam powiedzieć.... Dla mnie to teraz ważne bo właśnie u mnie też wypadł rozwód po 22 latach absolutnie terapia. ...❤
Przesyłam Ci dużo ciepła ❤️❤️❤️
U mnie po 21 😢
♥️ przytulam
Dziękuję Ci za otwartość, bardzo cenne spotkanie i wiele ważnych przemyśleń, momentami tak ważnych, że aż trudno tu o nich otwarcie napisać, dla wielu z nas ten odcinek to opatrunek na duszę. Wspieram Cię z całej babskiej życzliwości w Twojej drodze do szczęścia Karolina.Pięknie budujesz swoją świadomość.
Żyjemy w takich czasach że praktycznie każdy z nas potrzebuje terapii i psychiatry. A psycholog wyciąga z nas wszystko, począwszy od wychowania jako dziecko, szkoła, dom, rodzina, środowisko, wszystko na kształtowanie nas samych. I to bardzo rzutuje na przyszłość jacy bedziemy, z kim bedziemy, czy się będziemy szanować czy nie itp.
Już od dawna, śledząc Twój kanał, ale po tym odcinku to już zupełnie, mam takie odczucie: jesteś ode mnie młodsza... ale oglądając Ciebie czuję się jak totalny, niedojrzały bachor. Nigdy nie byłem w żadnym związku (poza krótkim epizodem) i raczej już nie będę, ale obejrzałem od deski do deski i czekam na kolejne; dziękuję :)
❤️ być może oszczędzasz swoje serducho dla kogoś naprawdę wyjątkowego 😘
Dziękuję Ci bardzo za ten film. ❤
❤️❤️❤️
Herbatka ✅
Kocyk ✅
Film u Karoliny ✅
Wszystko się zgadza ❤
👍taktyczny, jutro na spokojnie obejrzę z przyjemnością 😊
Dziękuję ❤️
Co za cudowne połączenie dla kobiet ❤ dziękujemy
Dziękuję za ten film kochana. ✨💜✨ Dużo przeszłaś i dzielenie się swoim doświadczeniem doda ci jeszcze więcej motywacji i sił do działania nie tylko dla ciebie ale i dla innych. Dajesz nadzieję dla tych samotnych, zranionych, cierpiących . Dziękuję 🌹
❤️❤️❤️
Dziekuje Karolinko❤
Ooo tak Karolinko, randki to doskonały temat na następny wieczór z Tobą 😊
Dziękuję za ten film ❤❤❤ bardzo dobrze Cię rozumiem. Cztery miesiące temu rozstałam się / uciekłam z 10-letniego toksycznego związku. Terapia okazuje się zbawieniem
Przesyłam dużo siły ❤️
@karolinazientektv ❤️
Cenna jest Twoja szczerość♥️🥰👍
Dziękuje Ci za ten film. W prawdzie ja nie oglądałam Ciebie jeszcze w tych Twoich ciężkich czasach ale od kiedy zaczęłam to zawsze uważałam, że jest bardzo silną kobietą. Do tego mega uzdolnioną. To co opowiedziałaś daje nadzieję, że zawsze może być lepiej chociaż wymaga to czasu. A jeszcze dzisiaj masz piękne włosy. Pozdrawiam😍
Na pewno jest to ważny temat, dotyczący ogromnej ilości ludzi, ale moim zdaniem trudno cokolwiek w tym temacie doradzać innym osobom, ponieważ to co się sprawdziło u jednej, niekoniecznie sprawdzi się u drugiej osoby. Każdy rozwód i każde rozstanie, mimo tego, że u każdego nazywa się tak samo, to wygląda zupełnie inaczej i ma zupełnie inną przyczynę. Moim zadaniem, jeżeli już taka sytuacja się przydarzy, to niestety każda osoba musi się starać przejść przez ten trudny okres, tak jak ona uważa za stosowne…❤
Dlatego na wstępie powiedziałam o tym, że nie mam zamiaru nikomu doradzać. Mówiłam tylko o swoich odczuciach i tym jak było ze mną 😉
Dziekuje za film.i rozumiem doskonale❤buziaki
Dziękuję za filmik❤️też jestem rozwódką wychowałam sama syna i nigdy nie żałowałam mojej decyzji, chociaż na początku nie było mi łatwo,to teraz jestem z siebie dumna , szczęśliwa i niezależna.Mam wspaniałego syna i pomimo 57 lat nadal nie narzekam na powodzenie u mężczyzn . Życzę wszystkim panią które przechodzą teraz ciężkie chwile wiary w siebie,po deszczu w końcu zaświeci słoneczko🍀☀️ Pozdrawiam serdecznie i czekam na ciąg dalszy ❤️❤️❤️
Fajnie się słucha❤, mimo, ze dlugi film to szybciutko zleciał (może dlatego, że oglądam zawsze na przyspieszeniu- tak lubię)😉
Muszę przerywać oglądanie bo jest trudno, naprawdę trudno. Kilka miesięcy temu za mną bardzo ciężkie, bolesne, pozornie niepotrzebne i burzliwe rozstanie po 6 latach, wielka miłość, wielkie plany, miało być na zawsze….nie przetrwały trudności jakie się niespodziewanie pojawiły, brakło odwagi, brakło wsparcia. Szybki skok w kolejny związek byle tylko nie myśleć, nie mogłam oglądać zdjęć, wszystko poszło do pudła na strych. ale jednak nadal jest świeże i nadal boli, ciężko słuchać o tym, że chyba tak musiało być i tak bywa często w życiu. Dziękuje za film.
Witaj Kochanie 🤗 wyszlam za mąż w wieku 20 lat , rozwód 33 nawet wtedy byłam niedojrzała i nie miałam pojecia jak dalej żyć . Sześć lat psychicznej ucieczki od samej siebie , mnóstwo ludzi, mnóstwo irracjonalnych zachowań .Kiedy wybiła 40 zrobiłam zamach na swoją osobę ,mianowicie wyszlam za mąż 2 raz po dwuch latach rozwód. Terapia trwała 2,5 roku ,zalamanie nerwowe .Wszyscy w szoku że tak sobie narobiłam.No cóż deficyt miłości od dziecka .W dodatku jestem skrajnym introwertykiem ,totalnym wrażliwcem rani mnie wszystko .Po terapii weszłam na prawdziwą droge życia,mam pasję na które czasu nie brak .Przepieknych wewnetrznie znajomych,stabilizacje i spokój .Daruje czas potrzebujacym czlowieka ludziom i widze ilu nas jest to przerażające .Nigdy nie spedzałam czasu równie pięknie.W domu kochany futrzak , króliczek 8 lat to miłość nad milosciami ❤️🐇 Teraz tylko pilnować swoich granic, mieć otwarte serce dla zagubionych i dać im tę pierwszą iskre , która rozpali ogień życia .Karolinko ogladam Cię głównie za to że imponujesz mi jako czlowiek ,masz bardzo mądre , przepełnione dobrocią i wrażliwością serce .😘🤗❤️🐈❤️
Dziękuję z całego serca i przesyłam Ci dużo ciepła ❤️
Hej Karolina. Naprawde bardzo wartościowy film. Jestem z Toba od bardzo dawna, jak jeszcze byłaś ze swoim bylym mężem, jak sie rozstawalaś, az po teraz jak jestes w szczesliwym zwiazku. Sama też przeżyłam rozwod. Też jestem juz po latach w szczesliwym i udanym zwiazku. To byly ciezkie chwile i bardzo trudny czas. Warto mieć wsparcie i kogos bliskiego w tym ciężkim okresie.
❤️❤️❤️
Czekam już na kolejny "podcast" 😊💖
Cudo!
To piękne, że opowiadasz nam o tym wszystkim. Bardzo Ci dziękuję za Twoja odwagę. ❤
Powiedziałaś, że ktoś wykorzystał Twój moment słabości by Ci dogryźć. To nie była słabość a wielka odwaga. ❤
Sama uczęszczam na terapię (z tym, że to jest terapia dla współuzaleznionych) i wiem jakie to jest oczyszczające. Kiedy osoba po fachu nazywa pewne zachowania i pochwała Cię albo wyprowadza z błędu. Sama chętnie bym poszła na taką ogólna terapię by popracować nad sobą i siebie zrozumieć, ale niestety sytuacja finansowa mi na to nie pozwala, ale w przyszłości na pewno pójdę.
Jeszcze raz dziękuję za ten filmik i ściskam mocno. ❤
Hej ,ja co prawda nie rozwiodłam się ,ale myślę ,że moja historia ma podobny kontekst.... Jestem osobą poruszającą się na wózku , postanowilam odciąć się o toksycznego środowiska .... Toksycznych rodziców , do tej pory zawsze byłam za swoją mamą ,finalnie ona zawsze dogadała się z moim ojcem ,a ja zawsze byłam ta zła..... Ciągle słyszałam ,że nie będę miała czego jeść,że sobie w życiu nie poradzę . Bardzo mnie to niszczyło . Ciągle płakałam i nie miałam na nic siły . Teraz czuję spokój . Dziękuję za ten film ❤
To wymagało od Ciebie wielkiej odwagi ❤️
Dużo siły ❤ jesteś bardzo odważna 💪🫂
@@dominika_a dziękuję bardzo
Dziękuję ci za ten film, myślę że był trudny, ale potrzebny zarówno dla nas jak i dla Ciebie. Jestem po rozwodzie już 9 lat, ale wysłuchałam od początku do końca bez przewijania😊 Dziękuję. To że zdecydowałaś się na ten film świadczy o twojej wewnętrznej sile i jest uwieńczeniem ogromu pracy, którą wykonałaś nad sobą.
Dziękuję kochana za te film tak bardzo widzę siebie w tych opowieściach przeżyłam coś takiego tylko u mnie był syn dochodziłam do siebie 2 lata ale do dzisiaj mnie to wszystko boli noi idę po 11 latach od tego na terapię 😊
💪🏻❤️
Przesyłam dużo miłości dla wszystkich. Miejcie odwagę zawalczyć o siebie ❤ Nie bądźcie z kimś tylko po to, żeby nie być samemu, bo pewnego dnia to się odbije czkawką. Szkoda, że w społeczeństwie dalej jest nagonka na singli "masz tyle lat i jesteś sama ... a kto Ci szklankę wody poda... a pewnie wybrzydzasz... itp itd" Czasem lepiej być samemu, niż z osobą która nas nie wspiera, nie docenia itp
Odnoszę wrażenie, że terapia , rozmowa z psychologiem jest odbierana przez niektóre osoby jako postrzeganie ich jako chore psychicznie. I czasem odwrotnie, jeżeli ktoś decyduje się na terapię to pewnie jest nienormalny, brutalnie ujmując.
Niestety 😔 Dlatego trzeba o tym mówić, aby ludzie mieli większą wiedzę i byli bardziej otwarci
Witam,masz rację nie można nikogo na siłę zatrzymać,jak nie chce z nami być to trzeba pozwolić mu odejść bo nigdy nie będziemy szczęśliwi.
Świetny ten sen, o którym opowiedziałaś 😮😮😮
Dziękuję Ci za ten film. Temat trudny i bardzo ważny. Zaczyna docierać do mnie, że bez profesjonalnej pomocy się nie obejdzie. Jeśli chodzi o mnie i moje zagmatwane życie.
Pozdrawiam cię serdecznie ❤ otworzyłaś mi oczy na różne kwestie
❤️❤️❤️
❤️❤️❤️
Przeszłam ciężkie rozstanie po 11 latach. Mimo, że zawsze starałam się być samodzielna to w tym związku byłam „typową kobietą”, troszczyłam się o dom, obiady, sprzątanie itp a partner zajmował się rachunkami, zakupami, mimo, że oboje pracowaliśmy. Zdecydowałam o rozstaniu kilka miesięcy wcześniej, przeżyłam żałobę jeszcze przed rozstaniem, bo codziennie myślałam czy sobie poradzę ale w końcu się odważyłam. Pomógł mi wtedy mój ówczesny przyjaciel, przyjął mnie pod swój dach dopóki nie stanę na nogi. Efekt jest taki, że teraz jesteśmy małżeństwem, tak pokierował mnie los ale on czekał na mnie cierpliwie. Od początku jesteśmy partnerami, wspieramy się wzajemnie ale już nie jestem taka nieporadna. Wgl to jest inny poziom świadomości. W poprzednim związku byłam 11 lat, byliśmy zaręczeni 5 lat, były plany ślubu, kupił mieszkanie na siebie, dał mi odczuć, że ja nie mam nic do powiedzenia. Z obecnym partnerem jestem 2 lata, jesteśmy już po ślubie i kupiliśmy wspólne mieszkanie, jesteśmy ze sobą bardzo szczęśliwi i zupełnie inaczej się czuję w tym związku. Czuję się doceniona, kochana i równa mężowi. Wszystko robimy razem, zarówno obowiązki domowe jak i zakupy do nowego mieszkania, ubrania itp. Mogę szczerze powiedzieć, że nareszcie znalazłam swoje miejsce na ziemi. Kochani ja też po rozstaniu myślałam, że już nigdy nie spotka mnie nic dobrego ale skupiłam się na sobie i ta właściwa osoba i uczucie pojawiły się niespodziewanie. Nigdy nie wolno tracić nadziei ale najpierw trzeba uleczyć siebie samego. Ściskam Cię Karolina i wszystkich czytających ten komentarz❤
Dziękuję za podzielenie się swoimi doświadczeniami. U mnie punktem przełomowym w podjęciu decyzji o rozwodzie było pytanie pani psycholog jak sobie wyobrażam siebie za 5, 10 lat w w moim małżeństwie. To mnie otrzeźwiło i po raz trzeci złożyłam pozew rozwodowy. Rozwiodłam się i nigdy tego nie żałowałam. Pozdrawiam ❤
💪🏻❤️ Dokładnie tak! Jedno idealnie zadane pytanie jest jak siarczysty policzek na opamiętanie
Pozdrawiam super 👌 dziewczynę, trzymam kciuki 🥰🍀🌹🍁
Pogaduszki z Karoliną 🥰❤️
❤😊powodzenia
Przytulam ❤
Rozwód to nie koniec swiata ani życia
Dokładnie tak ❤️
Jestem prawie dwa lata po rozwodzie, na początku było mi ciężko. W tej chwili uważam, że była to bardzo dobra decyzja. Dziewczyny, kobiety nie bójcie się że sobie nie poradzicie. Nawet nie wiecie , jaką siłę macie 🫵💪💪💪
Ja się nadziwić sobie nie mogę jak ja mogłam kiedyś kochać mojego byłego to była pierwsza moja miłość byłam młoda i głupia teraz to dla mnie nie do pojęcia jak ja mogłam się zauroczyć tym człowiekiem.
Często tak mamy, że kiedy pójdziemy do przodu i np spotkamy się z byłym, to nagle dochodzi do nas, że w tym momencie życia, nawet byśmy się takim facetem nie zainteresowały.
Kom dla zasięgu 😘
❤
To co powiedziałaś, o tym, że jeśli ktoś jest nam w stanie zabrać drugą osobę, ta osoba daje się "ukraść", to znaczy, że nigdy nie była nasza- to niech idzie, to bardzo ważne i mądre stwierdzenie (mam takie samo podejście do tej kwestii. Jestem 13 lat po rozwodzie) Nie jestem w stanie zrozumieć kobiet, które trzymają kogoś na siłę. Dla mnie to jakiś masochizm. Tak samo nie rozumiem kobiet, które swoje szczęście uzależniają wyłącznie od tego czy z kimś są. Długo mogłabym dyskutować o tym co dziś powiedziałaś. Pozdrawiam serdecznie i ściskam mocno. 😘
Dobrze ,to ujełaś ,, jeżeli ktoś dał sie uwieść ,to nigdy nie byl nasz,, święta prawda.
Ja cierpię ponad 5 lat ,jest ciężko nadal i mimo wszystko.
❤️
Tak, psychicznie człowiek staje się po takiej traumie ultrasamodzielny.
Pozdrawiam serdecznie ❤and
Brawo❤❤❤❤
Fajny pomysl. Nie jestem fanka mody tych mikrofonikow w dloni ale mikrofon do wylapywania dzwieku wyeliminuje to odczucie ze ejstes daleko i dodatkowy szum. Wracam do sluchania :) edit: widze wlasnie ze dodalas info o dzwięku :) super!
p.s. moja mała propozycja serii to "przytul siebie" :)
Karola byłam tu gdy się rozwodziłaś, jestem tu jak już masz to przepracowane. Bardzo się cieszę, że kanał nie ucierpiał na tle tych wydarzeń. Niestety nie u wszystkich, jednej przebrzmiałej gwiazdy YT już się niestety nie da oglądać...mimo iż obu Wam przesyłałam dużo dobrej mocy, bo rozwód jest traumatycznym przeżyciem. Znam z autopsji 😉
Prosimy o więcej odcinków
Pamiętam ten czas, wtedy trafilam na Twój kanał.
Jesli kogos poznajemy nie mamy tak naprawdę calego obazu tej osoby..i moim zdaniem taki sie tworzy mniej więcej kolo roku.. zwiazałam sie z mami synkiem ,manipulatorem szantazystą..osobą skrajnie nieodpowiedzialna i leniwą..z dlugami...a wszystko wychodzilo krok po kroku......nikt sie z taka wiedza nie rodzi..kierujmy sie przeczuciem ,wzrokiem faktami...a warto jeszcze dodac ze my kobiety dajemy szans 100...i mamy co ?zero!....walczcie o niezależność w kazdej dziedzinie życia taka moja rada
Jestem mocno zaskoczona ,że tak bardzo przeżywałaś rozstanie z mężem !!! zdaje sobie sprawę ,że rozstania bywają różne ,też dużo zależy od człowieka z którym bierzemy rozwód .Dobrze ,że ten koszmar masz za sobą .Życze tobie jak najlepiej bo jesteś dobra empatyczna mądra o pięknej duszy artystycznej !!! Pozdrawiam !
Terapia nie zawsze jest kosztowna, istnieje terapia na NFZ❤. Wiem, jaka myśl się teraz u większości pojawia- ooo jak na NFZ to na pewno gorsza. Nie! Można znaleźć terapeutę cudownego, za darmo❤ Da się! Ja miałam to szczęście i jestem mega za to wdzięczna. Fakt- trzeba poczekać na swoją kolej minimum 2-3 mce, ale czas i tak upłynie!
polowa ludzi się rozwodzi .. czemu tak to przezywamy :( ..to czysta statystyka , polowa z nas to zobi ,, jeśłi nie Ty to Twój brat /siolstra...cioteczna ;)
Może i połowa, ale gdy sie mega kogoś kocha i druga osoba po 21 latach odchodzi to jest to mega trudne. Dla mnie małżeństwo to rzecz święta, przyrzekałam i myślałam, że to na całe życie 😢
Idealny temat dla mnie na ten moment życia 😔
❤️
Pani odpowiedzi na pytania... podpisuję się pod każdą.
Mega dojrzałe jest Pani podejście. Słychać, że była Pani na terapii właśnie przez to dojrzałe podejście.
Gdyby wszyscy chodzili na terapię, swiat wyglądałby zupełnie inaczej. Nie byłoby tyle nieszczęścia.
Terapia to powinnien być must have dla każdego, na NFZ ( nie każdego stać) bo 90 % ludzi jest niedojrzałych wg dr Izabeli Kopaniszyn, ktorej filmiki polecam z calego serca na UA-cam.
Stąd problemy w życiu dorosłym, które następnie powielamy wychowując sie w niezdrowej rodzinie...
Bo od rodziny wszystko sie zaczyna niestety...
Temat z historiami z tindera byłby naprawdę pouczający dla kobiet. Wiadomo ile tam zaburzonych osób.
Dużo mądrości życiowej ma Pani do przekazania więc seria jest super pomysłem ❤
🥹❤️
Do osób które myślą, że bycie razem jest dla dziecka jest lepsze... Przeczytajcie prosze do końca, a może zostanie przypięty nawet mój komentarz.
Jestem takim dzieckiem (juz dosc doroslym 😂 ) i będę dziękować Mamie,że złożyła pozew. Dziecko widzi,że między wami jest inaczej niż u koleżanki w domu - miałam tą świadomość na długo przed "złożeniem" papierów. W którymś momencie to ja powiedziałam Mamie aby odeszła od niego, bo to co było w domu męczyło wszystkich. Nie będę przytaczać sytuacji bo nie o to chodzi, ale dziecko na prawdę widzi... ukryjecie to do max 7-9 roku życia dziecka, ale później to spada na to dziecko i dopiero niszczy świat! W konsekwencji krzywdzicie to dziecko trwając w patologicznej relacji. Dziecko nie umie nawiązać relacji, nie wie jak być dla kogoś i z kimś, nie wspominając o tym jak bardzo traumatyzują te wszystkie sytuację i jak tylko "coś dziecku dorosłemu nie pasuje" to widzi toksyczne obrazy z przeszłości. Nie umiemy jako dorosli reagować na pewne sytuacje bo jesteśmy głęboko "przepełnieni" traumami które widzieliśmy i doświadczyliśmy - zanim to zobaczymy jako dorosłe dzieci to jest już bardzo źle, a nie każdy umie sobie poradzić czy dać pomóc.
Życzę każdej osobie aby popatrzyła na zdrowie swojego dziecka i podjęła słuszną decyzję - tak aby nie skrzywdzić na poczatku dziecka trwaniem w czymś niszczącym...
Dziękuję za to, że opisałaś swoją historię ❤️
Tea time z Karo
Herbata z Karoliną
Pogadajmy
Historia dziewczyny jej chlopaka i jej siostry 😔 popłakałam się 😢
❤leci w tle, a oglądne jak dzieci pojda spac xD
Dziękuję ❤️
Jak w ogóle poznać siebie i nie obwiniać sie
TERAPIA! ❤️ Nic mi tak bardzo nie dodało pewności siebie ❤️
Wysłuchałam z przyjemnością i nauką po swoim rozwodzie, który zniszczył mi życie zostawiając aż do teraz ból i poczucie straty wielu lat życia w małżeństwie.. żałuję że straciłam tyle lat, skutki są do teraz.. techniczna uwaga- aparat na każdym filmie wariuje z ustawieniem ostrości, nie ukrywam trochę to denerwujące, ciągłe szukanie ostrości i rozmazanie
Rypać brak ostrości, nie miej zalu i wyrzutów, działaj aby puścić. Technika Uwalniania, Hawkins. Tylko kierunek, jeden z wielu. To też umiejętność którą trzeba najpierw posiąść.
@ zdecydowanie muszę to przepracować.. tym bardziej 15 lat po rozwodzie gdzie syn ma 17.. poczucie że straciłam młodość, straciłam możliwość poznania innej osoby, zbudowania domu osiągnięcia czegoś… wieczny żal i pretensje do losu, to się ciągnie całe życie
@@monikaharutyunyan2150 nie martw się kochana, życie zaczyna się po 40stce; ) Dbaj o siebie, walcz i niczego nie załuj, w myśl że wszystko jest po coś. Gdyby nie te uczucia, może wiodłabyś nieuważne życie, pusta w środku, gdzieś w głębi niezadowolona ale z zachowanym statusem quo, bez impulsu które by Cię poruszył siłowo do zmiany. Albo to stałoby się w wieku 70 lat, a wtedy smutek by Cie pochłonął. Teraz jest ten czas, więc wykorzystaj dyskomfort do tego aby nad sobą popracować. Nie znam lepszego motywatora od bólu, swoje też przeżyłam i też sama sobie narobiłam syfu. Dzisiaj wyciągamy wnioski i postanawiamy przerwać to, co już zeezaktualizowane i nie służy. Podejmuj decyzję, i nie daj się zwieść umysłowi że innym razem, że może nie tak ważne, że dasz sobie radę od poniedziałku.
Na dobry początek polecam Magdalenę Szpilkę. Po prostu szukaj nowych przestrzeni gdzie jest dobra opiekuńcza energia. Klaudia Pingot też. Ewelina Stępnicka- ta dziewczyna dopiero przeżyła. Piękni ludzie. Najpierw puść do swojego życia świeżą myśl od innych ludzi.
👍
Na zlamana milosc jest najlepsza druga milosc , to jest Moje lekarstwo, Jak maly bylem to plakalem
❤🎉❤
Tak dużo prawdy zawarłaś w tym filmie , moja rodzina nie może zrozumieć że rozstalam się z mężem bo bylam nieszczesliwa
Karolino, mam rozumieć że nie zauważasz przyczyny psychologicznej, ale w badaniu ci wyszedł wysoki kortyzol? Jeśli chcesz mogę podrzucić tipy na jego zbijanie.
Teraz dzieją się różne anomalne rzeczy, wiele osób mówi że nie widzi powodu, nie rozumie. W to nie wnikajmy, aczkolwiek mój partner zajmuje się tym tematem, więc chętnie podpowiem jak działać typowo na ciele.
Ogladam cie dosyć dlugo i dopiero teraz wiem że bylas kiedys mężatką😯nie wiem ile masz lat ale chyba dosyc wcześnie wyszlas za mąż?
Miałam 21 lat
❤❤❤❤❤❤😊😊😊😊😊😊
Robisz piekne stylizacje..2tys.oglada..mowisz o rozwodzie 10 tys.w pierwszych godzinach😅..ludzie tak lubia grzebac sie w czyims zyciu?😢😢😢..
Coś nowego więc zobaczmy co ci wyszło 😅
Ja nie wierzę.... naprawdę są ludzie, którzy u kosmetyczki opowiadają o swoich kłopotach związkowych ???
To bardzo, ale to bardzo często spotykane 😉
to musi być obciążające :( ale już rozumiem dlaczego nie da się nigdzie "wpaść" rezerwując jedną godzinę na 40-minutowy zabieg. Potrzebne są zawsze minimum 2 - 2,5 godziny ;) absurd