Serdecznie dziękujemy sklepowi www.planszostrefa.pl za przekazanie gry Lacrimosa do recenzji. Grę możecie znaleźć tutaj: planszostrefa.pl/pl/p/Lacrimosa-edycja-angielska/14589
Dzięki za rzeczową recenzję! Jak zawsze świetnie się słuchało :) Chciałbym dodać, że to kolejny odcinek gdzie omawiacie grę, która jeszcze się nie ukazała w Polsce za co ogromny plus :) Jako, że sam gram głównie w euro i już się przełamałem aby grać w anglojęzyczne wersje i nie czekać na polskie wydania taki odcinki to istny skarb :D Zwykle informacji o nowościach muszę szukać na BGG lub zagranicznych kanałach, dlatego Wasz kanał bardzo doceniam za content i oczywiście jakość w jakiej go prezentujecie :)
Liczę na ciekawostki w tym odcinku ;) Edit: chyba nie było :) to ode mnie polecam nieśmiertelny film Amadeusz Milosa Formana. Na pewno pomoże się wkręcić w klimat gry.
Wybieracie wszystkie gry z mojej wishlisty akurat. Chciałbym też posłuchać o Tiletum (mówiliście, że jeszcze się zastanawiacie czy będzie recenzja). Na Wyprawę Darwina również czekacie?
Tiletum mamy już trochę ograne, u mnie na razie 5 partii widzę w apce. Jednak są rozterki, czy chcemy w nią grać i poświęcać jej więcej czasu. Gra jest ok, na pewno warto ją sprawdzić, może się podobać. Na Wyprawę Darwina oboje czekamy, będzie ogrywane i recenzowane. 😁 ~Kocia
Brakło sakramentalnego stwierdzenia, że sklep Planszostrefa nie miał żadnego wpływu na ocenę tej gry 😉 Teraz czekam na recenzję Sabiki, a szczególnie na sekcję WADY 😊
Hm... Nikt nigdy nie ma wpływu na to co mówimy, ale fakt .. zabrakło :) . Na blogu jest wpis, w którym standardowo punkt ten jest. Co do Sabiki... jakich wad :) ?
@@pawelacb liczyłem, że chociaż Sabikę mi odradzicie. Już "przez Was" wydałem trochę, a ewidentnie szykuje się więcej 😅 A zaczęło się od niewinnego odsłuchania jednego z odcinków...
Jak Sabika skoro ja na lewo i prawo trąbię, że to najlepsze euro 2022! Ma być w co nie grać: Scout - strasznie nie polecam i to nie kwestia skalowania. The Wolves - grałem wprawdzie raz, ale ja tam potencjału nie widzę za grosz. Namiji - omijać, ładne ale gorsze niż Tokaido Luna od Galakty - slabiutkie i bardzo losowe To z tych ostatnich, w które grałem :) . Żadna nie doczeka się recenzji. Staramy się dobierać gry umiejętnie, bo szkoda ogrywać po wielokroć tytuły, które nie spełniają oczekiwań. Dlatego wybieramy zgodnie z preferencjami i zazwyczaj jesteśmy zadowoleni.
@@pawelacb Podstawowa wada Sabiki, to brak potrójnego rondla (marketingowa akcja definicyjna), ale o tym Influencerzy nie mówią i nie piszą. Są to zwykłe trzy niezależne od siebie rondle z niezależnym poruszaniem się meplami po każdym z nich. Nic odkrywczego i innowacyjnego. Po obejrzeniu kilku pełnych gameplay'ów na zachodnim YT i poczytaniu uwag i opinii, Sabika (podobnie jak Woodcraft) spadła z listy zakupów. Wystarczy mi w tym miejscu to co jest na półce, czyli Glen More II, która to gra mechanikę rondla wykorzystuje w sposób perfekcyjny. A Lacrimosa nie była i nie będzie na liście zakupów (poza tym cena jest dla mnie zaporowa, jak na zwykłego eurasa)..
@@Mark.N. Nie pierwszy już raz swoją wypowiedzią podkopujesz własną wiarygodność. Teraz to już nawet po bandzie. Polecam pozostać przy Glen More, które tak przy okazji nie ma mechaniki rondla, tylko Time Track, ale to szczegół. Miłego dnia i przypominam, że okazja na hejt w tym miesiącu pojawi się jeszcze aż 3-krotnie! Warto korzystać :) . 11.01 - pogadamy między innymi o tym jak upiększać gry - wiem, wiem - herezja! 18.01 - Sabika - polecam obejrzeć jeszcze ze 3 gameplaye, tak dla utrwalenia wad. 25.01 - Test Skreślanek - strzelam, że twoim zdaniem skreślanki nie są godne nazywania je grami planszowymi, ale... może mnie zaskoczysz? Do usłyszenia niedługo!
Poważnie rozczarowała, czym? Co do Pfistera, to Skymines bardzo na plus. Ja osobiście najbardziej z jego gier lubię Maracaibo, za to GWT bez dodatku mnie nie kupiło aż tak mocno. Jest dobre, ale... Nic ponad, tylko dobre. Te gusta i guściki :) .
@@pawelacb Po Sabice spodziewałem się większej głębi i więcej przyjemności z poszukiwania różnych dróg do zwycięstwa. Tymczasem akcje z rondla w wariancie dla 2 graczy nie dostarczyły mi frajdy, a gra przebiegała bez emocji. Wymiana jednych zasobów na drugie przy ograniczonej liczbie ruchów. Poza tym olbrzymia plansza na której wiało pustką. Dla mnie bez porównania np z Praga Caput Regni, gdzie też była duża plansza ale wypełniona po brzegi rozmaitymi ścieżkami zdobywania punktów.
Praga wcale nie ma więcej strategii punktowania niż Sabika :) , przynajmniej w moim odczuciu. Bardzo lubię Pragę, ale to gra stricte taktyczna, Sabika taka nie jest :) . Każdy lubi co innego i dobrze. Daj znać jak Woodcraft!
Serdecznie dziękujemy sklepowi www.planszostrefa.pl za przekazanie gry Lacrimosa do recenzji.
Grę możecie znaleźć tutaj:
planszostrefa.pl/pl/p/Lacrimosa-edycja-angielska/14589
Dzięki za rzeczową recenzję! Jak zawsze świetnie się słuchało :) Chciałbym dodać, że to kolejny odcinek gdzie omawiacie grę, która jeszcze się nie ukazała w Polsce za co ogromny plus :) Jako, że sam gram głównie w euro i już się przełamałem aby grać w anglojęzyczne wersje i nie czekać na polskie wydania taki odcinki to istny skarb :D Zwykle informacji o nowościach muszę szukać na BGG lub zagranicznych kanałach, dlatego Wasz kanał bardzo doceniam za content i oczywiście jakość w jakiej go prezentujecie :)
huraaaaaaaaaaa, będzie słuchane niedługo, ciekawa jestem Waszej opinii
Liczę na ciekawostki w tym odcinku ;)
Edit: chyba nie było :) to ode mnie polecam nieśmiertelny film Amadeusz Milosa Formana. Na pewno pomoże się wkręcić w klimat gry.
Wybieracie wszystkie gry z mojej wishlisty akurat. Chciałbym też posłuchać o Tiletum (mówiliście, że jeszcze się zastanawiacie czy będzie recenzja). Na Wyprawę Darwina również czekacie?
Tiletum mamy już trochę ograne, u mnie na razie 5 partii widzę w apce. Jednak są rozterki, czy chcemy w nią grać i poświęcać jej więcej czasu. Gra jest ok, na pewno warto ją sprawdzić, może się podobać. Na Wyprawę Darwina oboje czekamy, będzie ogrywane i recenzowane. 😁
~Kocia
Brakło sakramentalnego stwierdzenia, że sklep Planszostrefa nie miał żadnego wpływu na ocenę tej gry 😉 Teraz czekam na recenzję Sabiki, a szczególnie na sekcję WADY 😊
Hm... Nikt nigdy nie ma wpływu na to co mówimy, ale fakt .. zabrakło :) . Na blogu jest wpis, w którym standardowo punkt ten jest. Co do Sabiki... jakich wad :) ?
@@pawelacb liczyłem, że chociaż Sabikę mi odradzicie. Już "przez Was" wydałem trochę, a ewidentnie szykuje się więcej 😅 A zaczęło się od niewinnego odsłuchania jednego z odcinków...
Jak Sabika skoro ja na lewo i prawo trąbię, że to najlepsze euro 2022!
Ma być w co nie grać:
Scout - strasznie nie polecam i to nie kwestia skalowania.
The Wolves - grałem wprawdzie raz, ale ja tam potencjału nie widzę za grosz.
Namiji - omijać, ładne ale gorsze niż Tokaido
Luna od Galakty - slabiutkie i bardzo losowe
To z tych ostatnich, w które grałem :) .
Żadna nie doczeka się recenzji. Staramy się dobierać gry umiejętnie, bo szkoda ogrywać po wielokroć tytuły, które nie spełniają oczekiwań. Dlatego wybieramy zgodnie z preferencjami i zazwyczaj jesteśmy zadowoleni.
@@pawelacb Podstawowa wada Sabiki, to brak potrójnego rondla (marketingowa akcja definicyjna), ale o tym Influencerzy nie mówią i nie piszą. Są to zwykłe trzy niezależne od siebie rondle z niezależnym poruszaniem się meplami po każdym z nich. Nic odkrywczego i innowacyjnego. Po obejrzeniu kilku pełnych gameplay'ów na zachodnim YT i poczytaniu uwag i opinii, Sabika (podobnie jak Woodcraft) spadła z listy zakupów. Wystarczy mi w tym miejscu to co jest na półce, czyli Glen More II, która to gra mechanikę rondla wykorzystuje w sposób perfekcyjny. A Lacrimosa nie była i nie będzie na liście zakupów (poza tym cena jest dla mnie zaporowa, jak na zwykłego eurasa)..
@@Mark.N. Nie pierwszy już raz swoją wypowiedzią podkopujesz własną wiarygodność. Teraz to już nawet po bandzie. Polecam pozostać przy Glen More, które tak przy okazji nie ma mechaniki rondla, tylko Time Track, ale to szczegół.
Miłego dnia i przypominam, że okazja na hejt w tym miesiącu pojawi się jeszcze aż 3-krotnie! Warto korzystać :) .
11.01 - pogadamy między innymi o tym jak upiększać gry - wiem, wiem - herezja!
18.01 - Sabika - polecam obejrzeć jeszcze ze 3 gameplaye, tak dla utrwalenia wad.
25.01 - Test Skreślanek - strzelam, że twoim zdaniem skreślanki nie są godne nazywania je grami planszowymi, ale... może mnie zaskoczysz?
Do usłyszenia niedługo!
Sabika bardzo mnie rozczarowała. Teraz zabieram się za Woodcraft. Ale dla mnie nr 1 euro to Great Western Trail i Maracaibo.
Poważnie rozczarowała, czym? Co do Pfistera, to Skymines bardzo na plus. Ja osobiście najbardziej z jego gier lubię Maracaibo, za to GWT bez dodatku mnie nie kupiło aż tak mocno. Jest dobre, ale... Nic ponad, tylko dobre. Te gusta i guściki :) .
@@pawelacb Po Sabice spodziewałem się większej głębi i więcej przyjemności z poszukiwania różnych dróg do zwycięstwa. Tymczasem akcje z rondla w wariancie dla 2 graczy nie dostarczyły mi frajdy, a gra przebiegała bez emocji. Wymiana jednych zasobów na drugie przy ograniczonej liczbie ruchów. Poza tym olbrzymia plansza na której wiało pustką. Dla mnie bez porównania np z Praga Caput Regni, gdzie też była duża plansza ale wypełniona po brzegi rozmaitymi ścieżkami zdobywania punktów.
Praga wcale nie ma więcej strategii punktowania niż Sabika :) , przynajmniej w moim odczuciu. Bardzo lubię Pragę, ale to gra stricte taktyczna, Sabika taka nie jest :) . Każdy lubi co innego i dobrze. Daj znać jak Woodcraft!