Wymazana historia krzywdy. “Myślisz, że oni się nie wstydzą tego, gdzie są?” | SKRAWKI
Вставка
- Опубліковано 9 тра 2024
- Zapraszam Was do wysłuchania rozmowy z dr Joanną Talewicz, antropolożką kultury, badaczką i prezeską Fundacji W Stronę Dialogu. Joanna, która sama jest pół-Romką, opowiada w SKRAWKACH o sytuacji społeczności romskiej w Polsce. Wyjaśnia skomplikowany kontekst historyczno-kulturowo-społeczny, który wpływa na dzisiejszą sytuację życiową wielu członków tej mniejszości etnicznej. Przede wszystkim jednak Joanna podkreśla, że społeczność romska jest ogromnie różnorodna i ma wiele do zaoferowania.
Fundacja W Stronę Dialogu to założona w 2012 roku czołowa organizacja działająca na rzecz społeczności romskiej w Polsce. Cel fundacji w słowach jej członków: "Prowadzimy działania rzecznicze, niesiemy pomoc, reagujemy na nierówności, edukujemy, oddajemy sprawczość w ręce ludzi. Działamy na poziomie ogólnopolskim i międzynarodowym. Prowadzimy w Warszawie Centrum Społeczności Romskiej. Budujemy Polskę przyszłości - różnorodną, otwartą i wielokulturową, w której społeczność romska jest traktowana na równi z innymi".
Rozmowa ma charakter edukacyjny.
----------
Jeżeli podoba Ci się to, co robią SKRAWKI, możesz wesprzeć Skrawkowe historie na Patronite: patronite.pl/skrawki
----------
Jeżeli chcesz podzielić się swoją historią, napisz do mnie na: kontakt.skrawki@gmail.com
----------
Gdzie można śledzić Skrawkowe historie:
UA-cam: / @skrawki_story
Spotify: open.spotify.com/show/3pOxQgx...
Instagram: / skrawki.story
Facebook: / skrawki.story
TikTok: / skrawki_story
Twitter: / joannaberendt
#skrawki #romowie #ludzie #wywiad #prawdziwehistorie
Kochani, dziś trudna rozmowa i bardzo wrażliwy oraz wzbudzający dużo emocji temat. Nie ma tu usprawiedliwiania czy oceniania. Joanna, która jest antropolożką kultury i badaczką historii Romów, po prostu tłumaczy. Przede wszystkim jednak odsłania rzeczywistość społeczności romskiej, która wybiega daleko poza to, co się stereotypowo o Romach mówi. Pokazuje bogactwo i różnorodność tej grupy. Zapraszam więc do wysłuchania z otwartym sercem i rozważnego komentowania. Używanie obraźliwych określeń, w tym przekleństw, będzie prowadzić do usuwania komentarzy. Życzę dobrego oglądania!
Skrawki ( papieru toaletowego ),podają materiał,a potem skrzętnie usuwają co mądrzejsze komentarze!To dyskutujcie sobie we własnym gronie!Usuwają nie wulgarne lub głupie, a tylko te mówiące prawdę!
Witam, usunęłam do tej pory jeden wulgarny komentarz. Resztę może usuwać sam UA-cam, ale jeżeli robi to algorytm, to komentarze musiały w jakiś sposób łamać regulamin platformy. Pozdrowienia
@@mammon1254 BBC b
Bv bgg
@@mammon1254 v
Absolutnie nie jestem rasistką .Mieszkam w NL ,to kraj multi kulti , mam wśród znajomych i sąsiadów osoby narodowości syryjskiej , tureckiej , marokańskiej i kiedyś , w śród sąsiadów Romów .Romowie sami zapracowali się na swoją opinię w Europie , w Stanach zresztą też Przeraża mnie to co Pani mówi o ubóstwie Romów . Moje doświadczenia z Romami ,zarówno w PL jak i w NL , to "' daj , daj i daj a jak nie to cię okradnę i przeklnę do 6-go pokolenia " . Mężczyźni bezrobotni a obwieszeni złotem , markowe ciuchy, najnowsze marki telefonów , wypasione fury . Wysyłają kobiety , ubrane w "szmaty" często z malutkimi dziećmi na żebry , a sami zasiadają grupami w kafejkach , robiąc pokazówki ,że są Panami świata .Przekrzykują się ,śmieją sztucznie , zachowują się tak jakby kafejka była ich , nie liczą się z tym ,że tam przebywają również inne osoby , czekają na swoje kobiety z " utargami" . W sobotę, ta sama kobieta , która w tygodniu jeszcze żebrała , roześmiana ,odstawiona jak modelka z nieskazitelnym makijażem w grupie rozwrzeszczanych przyjaciół wchodzi do najnowszego modela audi i jedzie do centrum miasta na balangi po dyskotekach i kafejkach . Zostałam przez Romów wielokrotnie okradziona , przez cygankę, jako 16 tatka , której będąc w Krakowie ,odmówiłam chęci wróżenia z ręki , zwyzywana i "przeklęta " Boję się gdy ich widzę , gdy wchodzą do kafejek i restauracji ja wychodzę .Gdy widzę ich w centach miast ,kurczowo trzymając torebkę staram się omijać .
Z jednej strony masz rację. Z drugiej strony, jeśliby się zapoznać z ich historią, to wszystko nabiera sensu. Wepchnięto ich w tę patologię siłą, a oni się urządzili w tej rzeczywistości, bo jakie mieli wyjście? Jeśli taki Cygan w XVIII wiecznej Rumuni lądował po uprzednim wykastrowaniu jako służba w domu "pana", żonę dystrybuowano do burdelu, a dziecko na parobka, to co miał ojciec dziecku przekazać? Szacunek do tych, co im to uczynili? To były setki lat i tego się nie odkręci od tak. I babka ma rację, że patrzenie na to przez pryzmat problemu tylko utrudnia zmianę tej mentalności. A Europa zachodnia historycznie albo udaje, że sprawy nie ma, albo włącza tryb "rasizm". Albo zamordyzm, albo naiwność. Tak nic się nie zmieni.
PS: Mnie też wielokrotnie okradziono, ale tu podium wciąż okupują Polacy. I to mimo, że mieszkam w Niemczech.
Mam te same spostrzeżenia. Ostatnio miałam nieprzyjemność trafić na imprezę Romów we Wrocławiu (byli w lokalu obok). Strasznie głośni i nieprzyjemni ludzie. Popisywali się autami i jeździli z zawrotną prędkością po parkingu, gdzie byli też inni ludzie i dzieci. Brak stosowania się do norm społecznych i popisówka.To byli bogaci Romowie. I nie było to moje jedyne złe doświadczenie. Kilka lat temu również zostałam zwyzywana i opluta przez cygankę, kiedy odmówiłam jej wróżenia z ręki. Byłam wtedy w ciąży i siedziałam sobie w parku, czytałam książkę, a ta kobieta się do mnie przysiadła i złapała za rękę.... W przeszłości wielokrotnie Romowie próbowali też wyłudzić ode mnie pieniądze udając głuchoniemych - to ich stały numer. Miałam również przykrą sytuację na placu zabaw, kiedy dzieci romskie bawiły się z moim. Moje dziecko podzieliło się zabawkami. Kiedy chciałm iść do domu okazało się, że zabawek nie ma.. Zapytałam się dzieci, czy je widziały, i oczywiście zaprzeczyły. Potem zauważyłam, że zabawki są w torbie matki jednego z dzieci. Podeszłam i zapytałam się jej, czy może mi oddać moje zabawki. Oddała, ale nawet nie przeprosiła ani żadnego wyjaśnienia... I to nie byli jacyś biedni ludzie, powiedziałabym, że klasa średnia. Mogłabym jeszcze wiele takich historii opisać, ale ani jednej pozytywnej niestety.
W moim miescie romowie nie pracuja i nie płacą za nic w mieszkaniach, które dostali od miasta. Mieszkania sa zadluzone na ogromne kwoty, w dodatku zniszczone.
Niezalezny Prezydent naszego miasta wpadł na pomysl, że skoro nie chcą pracowac to stawiamy kontenery mieszkalne i eksmitujemy ich z mieszkań.
I nagle stal sie cud... Romowie zaczeli pracowac. Pojawiali sie przy sprzataniu ulic, w zieleni miejskiech. Zatrudniali sie w roznych miejskich instytucjach. Odpracowali jakies spore kwoty na rzecz miasta. Niestety radni z PIS postanowili, że kontenery to zbędny wydatek i zrobia po zlosci prezydentowi, który nie byl zrzeszony w zadnej parti. Jak tylko to oglosili, romowie automatycznie przestali pracować i taki stan rzeczy utrzymuje sie do dzisiaj.
Po co pracowac jak mozna żerować na zasilkach i za nic nie placic?
Tez bym tak chcial, tylko mnie z automatu przy takim stanie rzeczy MOPS zrobi nalot i dzieci odbierze, bo stwierdzi, że nie jestem w stanie zapewnic im godnych warunkow do życia, ale u nich problemu nie widzi.
Nie opowiadaj że PIS wiem o jakim mieście piszesz jak PLATFUSY tuskomatoly przyznawali im socjale fakt prezydent się za to wzial
Madre slowa! To prawda na zasilek tez trzeba zapracowac!
Niestety prawda jest taka, że Romowie i kiedyś i dziś są obciążeniem dla społeczeństwa a nie wartością. W mojej okolicy żyje kilka rodzin romskich. Nikt nie pracuje, co rok pojawiają się nowe dzieci, żadnej szkoły, żadnej pracy, nic. Tylko zasiłki i , niestety, kradzieże.
Dokładnie. Jaką wartość może wnieść do społeczeństwa człowiek który nie jest nawet objęty obowiązkiem szkolnym ?? XD
I tak jest wszedzie. Spytaj sie Wlochow..
jak to jest słyszeć, ale nie słuchać?
@@kasztannazalasami2173 No dziwne, żeby Romka źle o swoich gadała.
do tego moge dodac piekne domy
Jezeli Cyganie/Romowie zyja w danym kraju to maja obowiazek dostosowania sie do praw danego kraju czyli obowiazkowej szkoly podstawowej. Jezeli dzieci nie beda uczeszczac do obowiazkowej szkoly podst. to wowczas taka rodzina NIE DOSTAJE ZASILKU. Oprocz tego dla dzieci Romow powinien byc program gdzie po szkole zostaja w szkole z wychowawca na 1-2 godz.na odrobienie lekcji, bo nawet jak dziecko by wykazywalo checi, ciekawosc do nauki to srodowisko (rodzina) moze nie aprobowac co hamuje rozwoj dziecka. Dla rodzicow powinny tez byc klasy jak maja pomoc dziecku w odrabianiu lekcji. A JAK NIE to NIE MA ZASILKU - proste.
A moim zdaniem oni są leniwi i nie mają nawyku pracy i to nie jest wina Polaków, tylko ich.
i jeszcze my wszyscy ich utrzymujemy, bo wszelkie zapomogi ida oczywiscie z naszych podatkow a dla faktycznie potrzebujacych ludzi to czesto nie ma pieniedzy
Ludzie nie mający nawyku pracy są ŚWIADOMI, a nie leniwi.
@@kasiam9762 ludzie nie umiejący czytać nie wiedzą że literka "i" oznacza obie te rzeczy a nie jedna
Nie chce bronić Romów, ale znam takiego co intensywnie pracy poszukiwał i nikt go nie chciał zatrudnić właśnie dlatego że jest Romem :)
"ciężko jest myśleć o edukacji kiedy nie masz co wlozyc do garnka. Kiedy stoisz przed wyborem czy nakarmic swoje dziecko czy nie to zrobisz wszystko, zeby je nakarmić." Wow nie trzeba robić wszystkiego, wystarczy zacząć sie uczyć! Dlaczego Polacy potrafią wziąć swoj los w swoje ręce, a oni nie. Ciężko sie tej kobiety słucha. Mam podobne wykształcenie do niej, a jej postawa jest dla mnie nie zrozumiała. Pół wywiadu o tym że cyganów palono jak czarownice, a zero propozycji jak ich zmotywować do wzięcia losu w swoje rece i wziecia sie za swoją przyszłość. Stereotypy nie wziely sie z powietrza.
Bardzo jednostronne i histeryczne przedstawienie sprawy. Pani za wszelką cenę robi z tej społeczności biedne ofiary. Drażni to niesamowicie, moja reakcja jest odwrotna od wymuszanej przez Panią. Jestem jeszcze bardziej na nie
Mam podobne odczucia. Jedna sprawa traumy generacyjne i zamknięte getta, z których faktycznie trudno się wyrwać, a druga sprawa to usilne trwanie w roli ofiary i szukanie wiecznych wymówek.
Trochę za dużo u tej pani podkreślania traum a za mało realnych przykładów pracy nad zmianami.
Polacy, który wyjechali po 2004roku za granice też borykali się ze stygma złodziei i alkoholików ale szli do pracy mimo wszystko bo nie mogli liczyć na żadna pomoc.
Rewelacyjny bo zgodny z prawdą komentarz!Brawo
! Ale jestem zbudowana jednak czytając komentarze, że ludzie nie dają się tej łzawej, rzewnej opowieści o biednych, "wykluczonych", uciemiężonych, tak bardzo niezrozumiałych ludziach co to trzeba im tylko pomóc bo tak ogólnie to są prawie cywilizowani z małymi wyjątkami i w zasadzie to my ludzie tak zwanej Europy, to nasza wina, że tak ich odbieramy, że tacy jacyś wykluczający nie wiedzieć dlaczego jesteśmy (na pewno przez ciemniejszy kolor skóry na pewno i na pewno dlatego, że nie są Polakami oj na pewno - ironia, jakby ktoś się nie domyślił) Nie dlatego, że są bezczelnie nachalni, agresywni, zaczepni, oj na pewno nie. I jeszcze dodatkowo, że nie bardzo są otwarci na edukację co też niesie za sobą konsekwencję, że nie bardzo garną się do pracy i to na pewno nie jest przyczyną takiej ich oceny i niechęci wobec nich, no na pewno nie.
@@ewa.kaminska Ale oni w zdecydowanej większości NIE CHCĄ się z tych gett wyrwać. Na tym polega problem. Gdyby chcieli - na pewno by się zasymilowali.
Proszę mi wybaczyć ale za swój los nie można winić wszystkich dookoła. Najłatwiej zwalić winę na społeczeństwo, rząd, sąsiadów etc. Nie zrozumcie mnie źle. Podstawa to edukacja! Przecież w Polsce szkoła jest darmowa dla wszystkich i dzieci romskie mogą chodzić do szkoły. Szkoła, potem praca = rowna się wyjście z biedy i tego marazmu.
Piotrek gdzieś coś nie działa. I należy znaleźć to brakujące ogniwo.Przecież na dzieci romskie można wpływać. Ogromne znaczenie ma też NASZ STODUNEK DO NICH!. Pomóżmy im i traktujmy po przyjacielsku i z serdecznością.
Piotrek ….tak,to jest prawdą.Ja wychowałam się w Polsce i szkoła jest darmowa…aż do studiów.Nie wiem dokładnie jak teraz,bo nie byłam w Polsce od 27 lat ale jest mniej więcej jak było dawniej.
Teraz mieszkam w USA i szkoła jest droga.Są szkoły publiczne też ale za studia trzeba płacić,jednak ludzie uczą swoje dzieci.
Tak jest dokładnie,że w zależności jak jesteś zamożny,najpierw trzeba inwestować w siebie i w taki sposób można podnieść swój status.W Polsce Romowie pod tym względem mają super sytuację,bo mają całą edukację darmo..
To dotyczyło się też naszych rodzin,bo x …lat do tyłu,była pańszczyzna i bieda …a w momencie kiedy publiczna edukacja zaczęła być ogólnie dostępna życie dla nas kompletnie zmieniło się plus świadomość również…,nie myślę,że teraz kiedykolwiek
moglibyśmy wrócić do starych zasad życia gdyż nikt z nas nie zgodziłby się na prace za darmo dla pana albo te wszystkie zasady,które wtedy
obowiązywały.Dzisiaj jesteśmy świadomi i mądrzy.
Gdyby Romom można to jakoś wpoić….
Zaznaczam,że zdaję sobie sprawę,że napewno są wykształceni Romowie,z panią w programie na czele …
Czytałam komentarz wyżej pani,która napisała o telefonach komórkowych i książkach oraz pana komentarz i to spowodowało,że napisałam, a nie żeby się wymądrzać,bo ten mój komentarz jest taki,że mnie samą drażni.Teraz moje życie się zmieniło a przeszłam wszystko i faktycznie nawet tutaj w Stanach widzę to,że ludzie im biedniejsi,to braki nadrabiają tym,że całe pieniądze jakie mają ,,wkładają” na siebie.I proszę mi wierzyć,że to wszyscy wiedzą Ci,którzy te pieniądze mają,dlatego szkoda tak marnować pieniądze,a lepiej w wartościowe sprawy je inwestować.Ludzie mądrzy i bogaci,którzy faktycznie mają pieniądze zwykle nie afiszują się z tym.
A nie ma innej drogi aby wyjść z biedy tylko poprzez edukację.
Ależ polscy Romowie ( dzieci) maja obowiązek szkolny i go wypełniają. Chyba mówisz o rumuńskich Romach, którzy od kilkunastu lat mieszkają w Polsce i duża część z nich nie uczęszcza do szkoły.
ale w praktyce to nie jest takie proste
@@Ula_Jarosiewicz Nie, nieprawda, wcale tego obowiązku nie wypełniają. Romowie mają zasadę taką, że dzieciom niczego sie nie nakazuje, nie zwraca uwagi. Robią co chcą. W Zabrzu był kiedyś program integracyjny dla dzieci romskich w szkołach, żeby nie były izolowane. Cóż z tego, że program był, skoro dzieci i tak nie przychodziły do szkoły. Wszelkie wezwania, kuratorzy sądowi i cały pakiet sankcji za nieotrzymywanie tego obowiązku nie działa. Bo co im zrobisz? Zamkniesz do więzienia?
Proponuję aby romskie organizacje zajęły się ‚swoimi’. Aktywizujcie ich, zajmujcie się nimi. W mieście gdzie mieszkam dzielnica romska to największe slumsy gdzie do pracy nikt z nich iść nie chce, tylko pretensje, że zasiłki i darowizny od państwa za małe gdzie większość grosza nie wypracowała. Bieda nie tłumaczy brudu i zaniedbania i chamstwa. Zorganizujcie swoje grupy interwencyjne, swoich ‚pracowników socjalnych’ i zobaczcie powodu dla których romów się w tym kraju nie lubi.
Dosc z utrzymywaniem nierobow, panstwo jakos nie pomaga emerytom co przepracowali 40 lat i wiecej i dostaja glodowe emerytury nie majac czesto na leki lub oplacenie rachunkow, tylko takim ciagle daje i to z naszych podatkow, skandal!
Z wywiadu wynika, że tak się dzieje.
Ech...
Prawda jest taka że w każdym kraju są dobrzy i źli ludzie
I nikogo nie powinniśmy wykluczać ale też pamiętajcie
że wszyscy jesteśmy jednością
Że ważny jest wzajemny szacunek i zdrowa akceptacja.
To politycy a raczej ci nad nimi robią wymyślone podziały bo podzielonymi owcami łatwiej się rządzi
Żeby ludzie się aktywizowali... potrzebne jest najpierw zaufanie innych i wiara w tych ludzi,łatwo się mówi co powinni zrobic inni gdy poniekąd w spadku dostało się edukacje i inne sprawy,które pomagają w starcie....trochę więcej empatii życzę ....
Bieda nie tłumaczy chamstwa, brudu i zaniedbania, mają to we krwi.
Dwukrotnie zostałam okradziona przez Romów i uciekam od nich z daleka
Kiedyś jechałam pociągiem z rodziną romską, gdy weszłam do przedziału mężczyzna powiedział bym się nie bał po czym nawiązała się rozmowa. Mówił podobnie do pani miał ogromny dar przekonywania . Poczułem zaufanie, więź nawet zrobiło mi się głupio że gdy weszłam do przedziału mnie uspokajał myślałem że może było widać u mnie przerażenie-byłem w tedy bardzo młody i zaskoczony Romami w pociągu. Podróż mile wspominałem w domu po przyjeździe rozmawiając z bratem który pomagał mi się rozpakować. Niestety czar prysł gdy zorientowałem się że torba jest rozciągnięta i zostałem okradziony. Nie mam nic do Romów nawet jest mi przykro gdy widzę małe dzieci biegające i żebrzące jak i inne dzieci mieszkajace w slamsach bez szansy na godne zycie. Zdaję sobie sprawę że gdybym urodził się tam byłabym taki sam. Lecz niestety nie widzę rozwiązania. Poza tym jak można traktować Romów z szacunkiem jak przez dzielnicę romską trzeba pilnować portfel. Mam takich przykładów kilka z własnego życia których sam doświadczyłem i naprawdę ciężko jest mi zaufać Romowi. Jeżeli się straci zaufanie bardzo ciężko je odzyskać, im bliższa ci osoba tym bardziej boli . Myślę że największa praca spoczywa na Romach i powinni sami zacząć od siebie, pokazać że są godni zaufania. Jeżeli ofiaruje im się pomoc np.osiedla nie niszczyć jego zrobić coś od siebie (ulepszyć,posprzątać okolice). W tedy społeczność miejscowa zacznie bardziej pomagać. Każdy człowiek potrzebuje pomagać i czerpie z tego najwięcej przyjemności lecz łatwiej to robić gdy są z tego efekty.
👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏
Rozumiem ten zawód i sporo w tym prawdy, ale nie cała. Sęk w tym, że właśnie trzeba zacząć od takiego działania, żeby Romom z środowisk wykluczonych zaczęło się chcieć. I to robią romskie organizacje, właśnie o tym tu mowa. Jeszcze za mało tej pracy, trzeba wzmocnić organizacje, kształcić ludzi i mieć środki. Tylko to zadanie na wiele lat. Zresztą podobnie trzeba pracować z wykluczonymi Romami i nie-Romami. Są środowiska wcale nie-romskie, też liczne, które takiej pracy wymagają.
🤭 Ja byłam kilka razy okradziona (w pociągu również) ale przez Polaków. Przez Cygana nigdy 🤷♀️ Pozdrawiam i całym sercem jestem z tymi wykluczonymi ludźmi (nawet gdyby któryś z nich mi coś zwędził) Pozdrawiam
@@walentynawojcikiewicz7461mogę się edukować, mogą iść do pracy, mamy XXi wiek, internet i możliwości...poznałam tych ludzi i oni wola kraść niż uczciwie zarobić pieniądze a mają w domach złote klamki...cale rodziny to robią...niech wezmą odpowiedzialność za własną siebie i podejmą się zmian bo to niczyja inna odpowiedzialność jak ich samych. My możemy im proponować pracę, kursy it'd ale to ich mental ma się zmienić, a oni wola łatwa kasę...niestety nie znam uczciwego Roma a bardzo bym chciala
@@annaskowronska9a ja uwazam że to ktoś musi stwierdzić że pora coś z tym zrobić i inaczej zacząć żyć. To jak alkoholik. Rodzina może wysłać go na leczenie jednak jak on nie będzie widział że to potrzebne, że chce to nic z tego nie będzie mimo że osoby trzecie mogą mocno się angażować w pomoc. Tak samo tutaj. Ktoś musi sam chcieć a oni na pomoc w znalezieniu pracy reagują negatywnie
Przypomniało mi się, jak kiedyś pracowałam jako kelnerka w pewnym małopolskim mieście. Romowie przyszli na obiad całą rodziną, przy obsłudze- jak zawsze jedzenie podałam najpierw kobiecie, dzieciom i na końcu mężczyznom tak jak,, nakazuje" standard obsługi. Niestety zaczęła się awantura, jak tak mogłam zrobić, przecież to KRÓL, jak go mogłam tak znieważyć itp itd... Wiadomo, że to dowód anegdotyczny ale to pokazuje że nie bardzo chcą się przystosować do naszych tradycji i standardów.
Ja byłam na weselu romskim kelnerka. Niestety tak chamscy ludzie z poczuciem wyższości nad Polakami do tego stopnia że koleżanek się popłakało po tym jak się do nich odnosili. Zwłaszcza mężczyźni. Ale kobiety bardziej niż jak kelnerki traktowały nas jak służących. Pominę to że dziewczyna która brała ślub była bardzo młoda i płakała raczej nie z radości.
@@Hatszepsut-bl9wg przecież kelnerować znaczy usługiwać!. Dbać o klienta!. Skoro ich wesele przyjęliście do obsługi należy im dogodzić jak tego o zekują.Jeśli okażecie im poszanowanie oddadzą wam to samo z nadwiązkąTo jest problem nie romôw, ale zakutych łbów Polaków. Lubimy rzucać się na słabszych i szukaćvdziury w całym. Przed silniejszymi kucamy niewolniczo i dajemy się golić i okradać.
To naród ze swymi tradycjami, prawami i też kastami. Jeśli się zasymilują, to znikną.
@@Hatszepsut-bl9wg Wiesz, ja myślę, że to było jedyne miejsce, gdzie oni sobie mogli pozwolić na takie zachowanie wobec Polaków, bo byli klientami i płacili. Na ulicy by już tacy hardzi nie byli.
Niestety, w wielu kwestiach nie zgodzę się z tą Panią. Stara się nam wmówić, ze na przykladzie jednej Romki- zlodziejki nie mozna mowic, ze wszyscy Romowie to złodzieje. Otoz nie. Zdecydowana wiekszosc Romow kradnie i to nie jest stereotyp a fakt. Niewygodny, wstydliwy, ale FAKT. Ludzie nie chcą być oszukani, wiec stronią od Romów. To nie spoleczenstwo polskie ma zmienic postrzeganie Romow, to NAJPIERW Romowie muszą się zmienić.
Jeśli zmienią się całkiem we Wlochow, Niemców czy Polaków, to Romow już nie będzie. Kto chciałby tak wsiaknąć w inną kulturę, aż za traci tożsamość?
@@zuzannazaniemysl7694 Każdy.
Czytałam przed laty wywiad z dyrektorem muzeum etnograficznego w Tarnowie- człowiekiem wykształconym i otwartym. Bardzo pozytywnie wypowiadał sie o cyganach ale powiedzial też, że mają oni "swobodny stosunek do cudzej własności "
Oni mówią mniej więcej tak: "Czy to ty stworzyłeś to jabłko? Nie! Jabłko stworzył Bóg, wiec nie jest twoje".
Jestem anglistą. Pracowałam w szkole podstawowej. Miałam kilku Romów w jednej klasie. Zaskoczona byłam, że nie mają podręczników, ale każdy z nich miała lepszą komórkę ode mnie. Nie mieli, bo jak powiedzieli, nie stać ich. Pytałam potem innych nauczycieli, dyrektor co z tym zostało zrobione. " Rozmowy z ich rodzicami i? Bez efektów. Nie zmusisz ich do niczego."
No właśnie, trzeba szczególnie w tym środowisku kształtować postawy otwartości na edukację, jej ważność. Widać rodzice tych romskich dzieci nie uznawali posiadania podręczników jako priorytet. Trudno, zeby dzieci myślały inaczej. Wartość pieniędzy, posiadania jest najprostsza i w najprostszy sposób dowartościowuje, tych którzy czują się gorsi.
@@annaskowronska9 Ale to właśnie pokazuje jak oni nie są dostosowani do realiów człowieka cywilizowanego i jaki to ma wpływ na nasze życie, a takie, że życie w takim sąsiedztwie to nie jest życie spokojne,a bycie na uczycielem? Tego pisać chyba nie muszę. Pisze Pani "kształtować" czyli co robić? W mentalności jako grupa etniczna nie chcą się uczyć (oczywiście są wyjątki ale nie o tych wyjątkach mowa) jak to Pani napisała dyplomatycznie "nie są otwarci na edukację" i Pani proponuje zmianę tej postawy? W jaki sposób? Przymusi Pani rodziców takich dzieci do jakiś warsztatów dla rodziców? A oni nie wiedzą, że żeby pracować trzeba coś umieć? Tylko czy chcą pracować to też pytanie, czy widzą sens pracy. Proszę Pani...proszę Pani...
@@annaskowronska9 A tak na marginesie. To łzawe opowiadanie o Romach i ich wykluczeniu to jest opowieść tak naprawdę o nas ludziach cywilizowanych, którym oni skutecznie normalne funkcjonowanie zaburzają i DLATEGO są wykluczani, Jeśli zachowują się jak tarzani w dziczy to jak ja sobie mogę na to pozwalać? Nie zapraszam takich tarzanów do życia bo mam jedno życie i chcę to życie przeżywać wartościowo a nie skupiać energię na "kształtowaniu postawa pro edukacyjnych Romów" Chcą żyć wśród nas, mają rozumy to wiedzą co dobre a co złe tylko oni nie chcą bo to taka jest mentalność, takie geny i tyle. Nie są absolutnie potrzebni jeśli tacy są. Niech wracają do siebie, do domu gdzie ich brak cywilizowanych odruchów sa w normie, są akceptowalne społecznie.
@@annaskowronska9 I wklejam Pani komentarz jeden ku oprzytomnieniu i stanięciu w prawdzie o tej grupie etnicznej niestety zamieszkującej nasze ziemię:
"Pyta Pani dlaczego nie aktywizować zawodowo Romów. Otóż w moim mieście chciano to zrobić. Urząd pracy oferował różne kursy, stanowiska pracy, rozmaitą pomoc, by ci ludzie mogli pracować. Za każdym razem była odmowa. A do kamery TV podczas nagrywania reportażu ci sami ludzie żalili się, że urząd miasta za małe zasiłki daje. W jaki sposób więc pomóc, jeśli we współpracy z wyedukowanymi Romami miasto chce pomóc w zdobyciu kwalifikacji, w znalezieniu pracy, ale ciągle słyszy "nie"? A z drugiej strony widać rodziny w luksusowych samochodach. To znaczy, że można pracować i osiągnąć sukces pochodząc z biednego środowiska. Wiadomo, to są wyjątki potwierdzające regułę."
Jesteś anglista, ale chyba srednim pedagogiem, skoro piszesz takie rzeczy może brak ci pogłębionej wiedzy a może nie masz powołania. Żaden człowiek pracujący z dziećmi I odzieżą nie powinien myśleć w ten sposob! Szukanie metod, tworzenie dialogu, to nie jest często do zrobienia w rok czy dwa. Pracowałem z mlodzieza wykluczona, z trudnych rodzin, jest to trudne ale do zrobienia; oczywiście nie wykluczam ,że zdarzają się przypadki gdzie graniczy to z cudem. Niemniej, pomysł z tej drugiej strony jak do nich dotrzec i jak stworzyć relacje. Sam tekst o tych telefonach jest już piętnujący i wzmacniający stereotypy.
P.s. mnóstwo "polskich biedakow na zasillkach" też ma lepsze telefony, ciuchy i samochody ode mnie. I co z tego?
Mieszkam we Wrocławiu i niestety, Romów tutaj jest dużo i każde moje spotkania z nimi są negatywne. Jak nie kobiety które non stop żebrzą w tych samych miejscach (czasem razem z dziećmi) to chodzenie z tymi różami i oszukiwanie turystów na nie. Cale nadodrze to wylegarnia romow, idac tamtedy nieraz dantejskie sceny widzialam z romami w roli glownej 🤷 tyle lat tu mieszkam a ani jednego pozytywnego spotkania z ta mniejszością nie mialam. Oczywiście, na pewno sa wyjatki, nie wszyscy tacy sa jednak nadal uwazam ze wiekszosc tej mniejszości mocno uprzykrza zycie reszcie spoleczenstwa. Duze miasto, rok 2024- mozliwosci full. Jednak wola oszukiwac ludzi, zebrać, zaczepiać ludzi, krasc. Nie mam współczucia do takich osób.
Rozumiem, że masz takie doświadczenia. Ja mam wiele dobrych, te gorsze również lecz zdecydowanie więcej tych pozytywnych.
Uzyje tu porównania, żeby wyjaśnić moje podejście do tego problemu. Mam nadzieję , że nikt się nie obrazi, ponieważ jako przykładu użyję bezdomnych, niechcianych psów, które bywają agresywne, brudne, podkradają jedzenie. Pies jest uważany za najlepszego przyjaciela człowieka. Wystarczy jednego z tej watahy przyjąć, uznać, potraktować dobrze i mamy kochane psisko. Nie porównuje Romów do psów ale ich sytuację na przestrzeni wieków. Nacja wykluczona, wokół której narosło wiele stereotypów, mitów. Negatywnych. To odbiera szanse na dobre godne życie. Ludzie nie mają do nich zaufania, kierują się tymi stereotypami.
@@kasiamach2572 tylko że jest też wiele a nawet więcej psów zadbanych, wychowanych. Ja Romów takich nie widziałam. W tym różnica :) nie widziałam ani jednego Roma w pracy (sprzedanie róż oszukując na nie się nie liczy). To duże miasto więc jak to jest że centralnie każdego którego widziałam przez 5lat tutaj należał do grup opisanych wyżej a ani jednego "przykładnego obywatela"?
Jeśli ktoś jest otoczony wsparciem i ciepłem to wzrasta. Czy dotyczy to zwierzęcia czy człowieka.
@@BlackVeilBridesArmtak jak bezdomna wataha. Zmiana nie będzie szybką. Jeśli wykluczenie trwało pokoleniami powrót do szanowanej społeczności też będzie długi. Trzeba dobrej woli po obu stronach.
@@kasiamach2572 wola z naszej strony jest. Mało urzędów państwowych oferowało im pomocy w postaci znalezienia pracy? To nie, wola socjal, żebractwo 🤷
Pierwszy raz słyszę, że Romowie zrobili gwoździe do przybicia Chrystusa, a żyję już nie mało. Wiem, że pilnowano Romów, jak chodzili po domach i trudno ich było upilnować, tak sprytnie umieli się ustawić wchodząc gromadą na posesję czy do domu. Zawsze był lament:"uważajcie, cyganie" i jako dzieci, byliśmy wystraszeni. Smutna prawda z dzieciństwa.
A ja znam inna wersje tej legendy, ze cygan ikradl gwozdzie zeby udaremnic egzekucje, ale sie nie idało, i ta kradziez jest rozgrzeszeniem dla wszystkich kradziezy.taka slyszalam wersje z roznych zrodel, rowniez od samych Cyganow. Antropolog i tego nie slyszala?
Moja mama pamięta, jak była mała i tabór jechał przez wieś, to Cyganki pod spódnice kury kradły.
O tym dowiedziałam się już dawno temu i dlatego za karę nie mają swojej ojczyzny.
Niestety, Romowie sami się izolują.
W szkole podstawowej , w mojej klasie bylo 5 dzieci Romow / przelom lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych/. One nie chcialy chodzoc do szkoly, nie chcialy wykonywac polecen. Rodzice nie chcieli wspopracowac. Zlozylam wizyte w ich domach. Powiedzieli, ze im polska szkola nie jest potrzebna.
Moja kuzynka byla pozniej ich sąsiadką. Widziala, ze zyja z kradzieży i wrozenia.
Niestety, Romowie mają dumę, ale z niej wynika, ze nie chca pracowac. Robia to nieliczni. Wiem, że tez zajmuja się handlem na wielka skalę/pośrednictwo/.
Mam nadzieję, że ich mentalność stopniowo się zmieni.
I praca zwykla, w tym fizyczna, nie będzie przez nich pogardzana.
Wtedy nie beda czuc się wykluczeni.
a Polaków handlowców się uważa za wzór przedsiębiorczości.
Bardzo ciekawa rozmowa i ważny temat. Super poznać tę historię i punkt widzenia od prawdziwej Romki
Pół -Romki.
Akurat ta Pani nie jest prawdziwą Romką bo jej sposób zycia jest zblizony do Polaków
To nie jest prawdziwa Romka , bo jej styl życia jest zblizony do Polaków
Niestety ale polscy Romowie sami sobie pracują na opinię. Większość z nich jest niepiśmiennych. Ja nie jestem rasistką, ale z Romami nie chce mieć nic wspólnego. Oni nie mają żadnych świętości ani żadnego honoru.. pracuję w handlu i przychodzili do mnie na zakupy Romowie, których znałam od dziecka i nawet to, nie spowodowało, że trzymali lepkie łapy przy sobie. Gdyby to była jednorazowa sytuacja, to mogłabym powiedzieć, że to nie chodzi o naród tylko o charakter kurewski, ale takich sytuacji było multum. Poza tym, o jakiej asymilacji tu jest mowa i o jakich "równych prawach" może być mowa, skoro Romowie bardzo chętnie korzystają tylko z tych praw, które są dla nich wygodne, a takich niewygodnych jak obowiązek edukacji itp nie sposób od nich wyegzekwować . Trudno lubić kogoś, kto mimo, że znasz go od dziecka potrafi cię okraść i prowadzi pasożytniczy tryb życia..jak dla mnie powinno się z ich wywieźć do Indii i niech sobie tam żyją po swojemu pod dyktando swojego romanipen.
Nikt ich tam nie chce
Bardzo madre spostrzezenia.
to nie sa hyndusi to sa cyganie tam ich tez nie chca
@@furiafuria2736 wcale nie jestem z tego powodu zadowolona. Straszna siara jak szef na kamerze widzi, że gadasz z kimś jak z dobrym znajomym, a za chwilę odwracasz się i ta osoba Cię okrada. Bardzo przykra i niestety nie jednorazowa sytuacja..
Nie wiem czego Romowie by chcieli. Dlaczego tak nie dbają o miejsca w których mieszkają. Czy są wstanie żyć tak jak chcą i jednocześnie zadbać o siebie. Niewiele o nich wiem, może powinni dostać,,głos,, Nie chcą się asymilować ale gdyby chcieli to już może by nie istnieli jako mniejszość
Dzięki za dawanie platformy ludziom, których głosu nie słychać w debacie publicznej. Tym niezrozumianym, pomijanym i wykluczonym.
Sami sie wykluczaja i niczego od nas nie potrzebuja poza zapewnianiem im mieszkan i placeniem im socjalu. W Polsce istnieje obowiazek nauki i Romowie tak jak Polacy korzystaja z 800+ tak wiec ich dzieci maja dokladnie takie same szanse jak cala reszta, na to zeby przynajmniej skonczyc zawodowke i isc do pracy.
@@ulkamara5851 Mówię o całości podcastu, możemy posłuchać głosu ludzi, których historie opisują odrzucenie, lęk, stygmatyzowanie, ostracyzm etc. Bohaterowie podcastu rzucają więcej światła, pogłębiają temat, tłumaczą mechanizmy. Kopmy głębiej i pytajmy dlaczego.
@@ulkamara5851no kurcze racja.
Co za wstrętna manipulacja. Sami przez to, ze się zachowują jak tarzani w dziczy doprowadzają do wykluczenia. Gdyby nie przeszkadzali takim a nie innym zachowaniem nam, ludziom zachowującym się akceptowalnie społecznie nie byłoby przestrzeni do wykluczenia. Jestem z miasta gdzie prawie 40 procent populacji to Romowie i wiem jak wygląda życie w takim sąsiedztwie. Proszę nie odwracać kota ogonem. "Trzeba ich tego nauczyć" - pada w wywiadzie zdanie. Właśnie. Podstaw nauczyć. Przepraszam, ale ja mam jedno życie, chcę żyć wartościowo i jak widzę dzicz głośną, arogancką, napastliwą na ulicach to nie mam raczej ani czasu, ani energii...uczyć takich życia tylko mam ochotę wracać do domu, dać siebie swojej rodzinie. Wykluczają się sami. Wiedzą jak się zachować bo widzą nas ale nie chcę więc są wykluczani, SAMI są winni, To jest tylko ich wyłącznie praca.
@@DD-cf4vh dokładnie. Mieli tyyyyle długich wieków o których pani nam opowiedziała, a wciąż żyją jak przestępcy.
Romowie w większości nie chcą się kształcić, na mojej ulicy jak byłam dzieckiem mieszkali Romowie wprawdzie tylko też rodziny i chodzili do szkoły podstawowej ale tylko do piątej klasy potem kończyli edukację bo stwierdzili , że szkoła im nie potrzebna bo już umieją czytać , pisać i liczyć
Gdyby ta Pani byla ortodoksyjna romka z bardzo wpływową rodziną z tradyjcami nie mialaby nawet 1/3 zycia jakie ma. Osoba pol-romka czyli wychowana w naszym społeczeństwie z naszymi zasadami ideowymi jest srednim realistycznym obrazem zycia romów i ich występków
Romowie sami ksztaltuja stereotypy o sobie. Niestety, ten stereotyp nie jest pozytywny, bo bazuje na glownych zachowaniach Romow, czyli niecheci do pracy, kradziezy, rozrob.
Mieszkalam w bloku z Romami na Slowacji.Koszmar.
Kultura bardzo zamknieta, nie ma checi dostosowania sie do ogolnie przyjetych norm spolecznych. Dziewczyny mlodo wychodza za maz, czesto ponizej 16-go roku zycia, stad prawdopodobnie brak rejestracji dzieci. A dzieci robia bardzo duzo.Kobieta traktowana jest jak wlasnosc mezczyzny.
To, co nowi ta Pani brzmi bardzo dostojnie, ale rzeczywistosc jest, jaka jest. I mnie Jej dyskurs bie przekonuje Gdyby nie byla pol Romka, nie moglaby studiowac.
Trudny temat, rozumiem punkt widzenia, ale też rozumiem komentarze pod filmem. Polacy też ginęli w obozach w czasie wojny i Polacy też są w obozach pracy we Włoszech w czasach współczesnych, my również nie mamy łatwej historii i za granicą krążą różne stereotypy o Polakach, ale jednak żyjemy inaczej jako naród, więc trauma nie jest dla mnie dostatecznym usprawiedliwieniem. Mam wrażenie, że to przede wszystkim brak chęci ze strony tej społeczności do dokonania zmian.
Moje jedyne doświadczenie z Romami: mam 9 lat, jestem na kolonii nad morzem, Cyganka wróżka zaczepia mnie na promenadzie i pyta, czy moja mama żyje. Mówię ze tak, a ona ze już niedługo, bo widzi przyszlosc, ale mozeny temu zaradzić, jeśli mam pieniądze. Zabrała mi wszystko i "odczynila" urok na mamie. Zostałam na kolonii bez kieszonkowego, zastraszona i martwiąca sie o mamę:( To bylo ponad 30 lat temu, a do dzis pamiętam tę traumę.
Bardzo przykre, smutne, szczególnie, ze dotyczyło dziecka. Zyczę innych pozytywnych doświadczeń. Ja takie mam :)
Rany boskie,okropnosćy
Mieszkam w jednym z krajow Europy Zachdniej. Wlasnie sie zaczal " sezon na travellersow". Otoz oni potrafia koczowac swoimi kamperami w miejskich parkach przez tydzien, dwa ( tyle trwa tutaj uzyskanie prokuratorskiego nakazu opuszczenia terenu). Po wyjezdzie zostawiaja syf, smieci, odpady sanitarne. Europa sie cywilizowala przez ponad 1000 lat. A oni okopali sie w swojej anachronicznej kulturze, maja za nic prawa innych mieszkancow. Pani jest bardzo elokwentna, ale jedna jaskolka wiosny nie czyni. Znakomita wiekszosc spolecznosci to prymityw z awarsja do edukacji..Kiedy moje dzieci zmienily szkolę, to oczywiscie tylko romskie dzieci sie ich czepialy. Moj 8 letni syn zostal zapytany przez romskie dziecko, czy tata go przytula i caluje. Oczywiscie potwierdzil, to uslyszal...oboje jestescie gejami. To byl tylko jeden z wielu tekstow i agresji. Moj maz dal szkole 2 tygodnie na rozwiazanie sprawy, po czym zamierzal oddac sprawę policji. Na szczescie szkola dala rade odseparowac romska rodzinę z wszystkimi odgalezieniami od mojego dziecka. Jedyna agresja z jaka moje dziecko sie spotkalo w szkole wyszla ze strony Romow. Wezcie sie za siebie, za swoje szeregi. Bo poki co jestescie wrzodem na d.pie cywilizowanych spoleczenstw.
Ale Travellersi to nawet nie Romowie
Mam restaurację w której robię wesela. Niedawno mąż przyjął wesele romskie. Najpierw dał wysoką cenę zaporową żeby nie odmawiać od razu- przyjęli ją. Potem zarządał całej sumy z góry- dostał. Nie mieliśmy wyjścia więc przyjęliśmy tę imprezę. I zaczęło się piekło. Wychodzimy z założenia że „klient to klient” nikogo nigdy nie dyskryminowaliśmy. Ale po styczności x tą mniejszością można stać się rasistą. Pojedyncza rozmowa może zmylić, ale kontakt z 200 osobnikami to po prostu ekstremum. Powiem tak: NIGDY WIĘCEJ. Lokal praktycznie zdemolowany, brudny, wszędzie resztki jedzenia, śmieci, zdemolowane toalety- szkoda gadać. Tydzień zajęło nam doprowadzenie lokalu do porządku. Robili co chcieli, zachowywali się bez żadnych zasad wychowania. Dzieci bez opieki niszczyły zabawki, niemowlęta śpiące w największym hałasie, ale że smoczkami na grubych złotych łańcuchach😅. Przyznam że miałam do czynienia z bogatą grupą Romów. To znaczy niesamowite marnotrastwo i rorzutność. Kazali złączyć stołu na szerokość żeby miały ponad 3 metry. I były w pełni zastawione jedzeniem, słodyczami, alkoholem, rybami, wszelkimi owocami morza, zestawami sushi i napojami w puszkach- szeroko otwieraliśmy oczy gdy rozstawili wszystko co przywieźli. Od nas zamówili 2 kolacje, zimną płytę, obiad i ciasto. To wszystko nie mieściło się na stołach, ale o to właśnie chodziło . Zjedzono może 15%, resztę wyrzuciliśmy. Łącznie wywieźliśmy 20 taczek jedzenia. Tyle otwartych i nie ruszonych puszek w życiu nie widziałam. Niesamowite marnotrawstwo graniczące z głupotą. Tragedia. „Ślub” brała 13 letnia dziewczynka. Kolejna sprawa z którą nie mogłam się pogodzić- sytuacja kobiet, czyli zero praw. Młode dziewczynki stające się matkami, porywanie ich, wg tradycji. Seksualizacja małych dziewczynek- ubrane były jak dorosłe, makijaż, paznokcie, pijące alkohol. Katastrofa. I ich sposób komunikacji, czyli manipulacja. Świetnie to robią, najbardziej opanowały to kobiety. Robienie z siebie „ofiary” proszący ton, ale wymusza na tobie wszystko. Gdy ostro zareagujesz i kategorycznie odpowiesz, błyskawicznie odpuszczają . A i tak zrobią co chcą, ale za twoimi plecami. Mogłabym pisać i pisać. Przeszłam traumę, z osoby bez uprzedzeń stałam się zdecydowanie przeciwna jakimkolwiek kontaktów z tymi ludźmi. Są sami sobie winni , mentalnie tkwią w średniowieczu, poziomem kultury, układami. NIGDY WIĘCEJ
Raz modliłam sie w Oposkiej katedrze zaczepia mnie Cyganka i mowi że potrzebuje na jedzenie dla dziecka mówię jej że obok jest klasztor i siostry na pewno dadzą coś do jedzienia i ją lekko zatkało.Ale,co najlepsze później widzę ja w tym samym autobusie co ja i ona wyciaga telefon drogi samsung ten skladany dotykowy droższy od mojego. XD Pracuje też w sklepie i niestety oni też czesto dużo i bezczelnie kradną.Tak samo nie widzialam Roma w pracy (poza targowiskami). Dlatego mam do nich negatywny niestety stosunek.
Wywiad mnie bardzo zaciekawił i zaskoczył zarazem. Miło było dowiedzieć się więcej o kulturze Romów, gdyż wcześniej nie interesowałam się tym tematem.
znasz człowieka, który nie cierpiał za życia? społeczności , społecznościami
@@user-gx6sf1pn1j To oczywiste. Każdy z nas doświadczył cierpienia. To nieuchronne, żeby poczuć szczęście trzeba doświadczyć cierpienia i je zrozumieć.
A kto broni Roma zakladac firmy czy isc do pracy.Oni wolą siedzieć na zasiłkach.Po takich ich państwo polskie nauczyło.
Pani mowi ze trzeba aktywizować Romów bo społeczeństwo w Polsce sie starzeje.I co Romka pójdzie do pracy np do domu opieki?
W Polsce mają dobre warunki.i nie szanują tego co dostali od panstwa polskiego.
Dokładnie
Wyobraź sobie, że znam romską dziewczynę pracującą, o ironio, właśnie w domu opieki. Inna dziewczyna , moja sąsiadka jest bardzo dobrą uczennicą. Trzymam kciuki żeby mogła się dalej kształcić.
@@kasiamach2572 Napisalas o wyjatkach za ktore trzymam kciuki. Przez kilka lat robilam wolontariat w opiece socjalnej we Francji i w srodowisku Romow proporcje sa takie, ze 10% uczy sie (glownie zawodu) i potem pracuje, a 90% siedzi na socjalu i nie ma zamiaru tego zmienic, bo uwaza, ze "im sie nalezy bo sa Romami". Proponuje sie im prace, albo proste kursy zawodowe, umawiaja sie i nie przychodza. Placzac spiewaja te swoje halgatony, ze nie maja pracy, milosci oraz pieniedzy... i na tym sie konczy. Mysle, ze w Polsce jest to samo.
Ciekawe jaką Pan miałby mentalność po wychowaniu się w takiej społeczności ? Przecież to trwa od pokoleń i ciężko to złamać
@@magzaw3685 dokładnie tak uważam. Piszę, że zmiana będzie trwać . Niektórzy jednak są przywiązani do stereotypowego myślenia. Cóż zmiana po obu stronach musi nastąpić. To też trzeba sobie uzmysłowić.
Bardzo mądra i niesamowita kobieta, podziwiam
A czymże różnią się od nas Romowie? Ja uważam, że niczym szczególnym!Mamy Górali, Ślązaków,Kaszubów,Mazurów. .....i mamy Romów! Boimy się tego,czego nie znamy i chyba poznać nie chcemy!
@@mammon1254 Nie znamy? Ja przepraszam, ale ja mieszkam w wmieście gdzie prawie 40 procent populacji to Romowie i to co widzę, czego doświadczam skutecznie mnie odrzuca od nich na kilometry. Arogancja, buta, napastliwość. Potrzebni tacy są???Rozwijający?? W czym takie postawy mogą moje dzieci rozwinąć?Śmiech na sali. Bzdury Pani pisze.
Pyta Pani dlaczego nie aktywizować zawodowo Romów. Otóż w moim mieście chciano to zrobić. Urząd pracy oferował różne kursy, stanowiska pracy, rozmaitą pomoc, by ci ludzie mogli pracować. Za każdym razem była odmowa. A do kamery TV podczas nagrywania reportażu ci sami ludzie żalili się, że urząd miasta za małe zasiłki daje. W jaki sposób więc pomóc, jeśli we współpracy z wyedukowanymi Romami miasto chce pomóc w zdobyciu kwalifikacji, w znalezieniu pracy, ale ciągle słyszy "nie"? A z drugiej strony widać rodziny w luksusowych samochodach. To znaczy, że można pracować i osiągnąć sukces pochodząc z biednego środowiska. Wiadomo, to są wyjątki potwierdzające regułę.
A ja znam młodych , wyksztalconych Romów po studiach i nikt ich nie chce przyjąć do pracy...
Dokladnie to samo jest we Francji.
Proszę posuchac całości, tam jest odpowiedź dlaczego
@@anecia9493 wysluchałam. Wyuczona bezradność, wielopokoleniowa bieda, wstyd. Tylko jak ma się cokolwiek zmienić, jeśli nie znajdzie się ktoś, kto przełamie ten zaklęty krąg?
To sie nie zmieni w rok czy 10 lat. Tutaj naprawde zmiana nawet jednostki jest kluczowa. Tu sa.potrzebne narzedzia ale.i metody. Bo samondanie kursow i stworzenie moiwosci jest nic nie warte jesli nie ma.np. ludzi ktorzy maja juz z tymi Romami nic porozukienia i wspopracy i potrafili by ich przekonac do sprobowania podjecia kursu czy pracy. @@mago82
W Polsce mówiło się zawsze, że Romowie przenieśli się do Polski z Rumunii. Tendencje asymilacyjne to pozór. Romowie do dzisiaj żyją swoim życiem, od pracy stronią i wiedzą, jak dobrze żyć. A państwo wypłaca.
przyszli z Indii, zapewne należą do kasty, która tak się zachowuje, mają to w genach
Nie w Polsce a w Pani środowisku, raczej. W Polsce ludzie odróżniają Roma od Rumuna. Oczywiście w Rumunii również mieszkają Romowie, ale to nie jest jednoznaczne. Rumuńscy Romowie, owszem, przybyli kilkanaście lat temu do Polski. Przywieźli swoją tradycję żebraczą, ale to nie są polscy Romowie. Polscy Romowie mieszkają w Polsce od 600 lat.
@@Ula_Jarosiewicz Całkowicie się zgadzam. Dodam jeszcze, że byłem w Rumunii i tamtejsze społeczeństwo nie ma nic wspólnego z tym, co w Polsce mówi się o Rumunach na podstawie rumuńskich romów. Odsetek romów w Rumunii jest podobny do odsetka romów na Słowacji. A Rumunia to normalny europejski kraj, wyglądający tak, jak Polska wyglądała mniej więcej 20 lat temu.
Nie mam pomysłu na pozbycie się stereotypu na temat Romów, jeśli moje i mojej rodziny doświadczenia to przemoc , napaść, próba kradzieży i pobicie mojego syna przez bandytów romskich na wrocławskim kąpielisku. W mojej głowie jest ta historia i parę drobniejszych. Kiedy byłam mała, moja babcia przez lata wspierała Romkę z dziećmi. To były lata 50-te 20 wieku,I nie miałam żadnych złych uczuć wobec nich. Teraz jestem na granicy rasizmu. Niechcianego! Zmiana należy do społeczności Romów, My mamy pomóc. Nie odwrotnie.
Ogladalem dokument w tv nt spolecznosci romskiej w pewnym miescie. Autor probowal dociec dlaczego oni siedza na rentach mimo, ze sa zdrowi co jest w Polsce nie legalne. Zadal to pytanie radzie miejskiej na publicznym spotkaniu. Urzednicy wili sie jak robak na haczuku ale odpowiedzi nie uslyszal. Domyslam sie, ze wladze wola im placic niz miec duza przestepczosc, bo nie dosc, ze beda musieli ukrasc, zeby przezyc to jeszcze samo sciganie tych przestepstw bedzie bardzo kosztowne, a mieszkancy beda zastraszeni. No coz, takie zycie.
szkoda, ze tak malo romow takich jak ta Pani
ona jest pół-romką, przecież pisze w opisie do filmu
@@user-gx6sf1pn1jto tak jak Górniak pozytywną osoba
W punkt! Gdyby byli tacy jak ona problemu z nimi czyli ludźmi niecywilizowanymi nie mielibyśmy my - ludzie cywilizowani. Arogancja, bezczelność, nachalność, roszczeniowość, agresja to ich mindset. Tego zmienić się nie da i dlatego tak się słabo obok takich żyje. Nie wyobrażam sobie ludzie z tak zwanej wyższych sfer żyjących obok takich. Nie pozwoliliby sobie na coś takiego. Bo jak chcesz żyć spokojnie to wybierasz miejsce gdzie obok ludzie dają tak żyć, a romowie zdecydowanie tego nie zaoferują.
Nie wiem kim Pani jest, ale ma Pani charyzme i walczy Pani o prawa dla swojego Narodu.
Podziwiam Pania za to. ❤
Bardzo ważny temat, czuję wdzięczność za poznanie perspektywy, która bardzo podnosi świadomość. To praca u podstaw. Dziękuję za Pani zaangażowanie i wiarę w to, że razem możemy przerwać proces wykluczenia i krzywd. Wszyscy jesteśmy ludzmi i zasługujemy na to, by godnie żyć. Wszyscy.
Piękna i mądra Kobieta ❤
Romka okradła mnie na 1800zł. Taka miła serdeczna była. Chłopak w moim wieku obmacywal mnie na ulicy, zaczepiał słownie. Kolejny z nich gdy za dzieciaka leżałam w szpitalu potrafił wejść do mojej sali gdy spałam i również mnie dotykać. Nie wykluczam jednostek, oceniam dopiero gdy kogoś poznam ale niestety większość Romów nie nadaje się do życia społecznego i dla bezpieczeństwa wręcz należy ich unikać.
Jest pani bardzo inteligetna osoba ale kazdy musi chciec sam za soba. Jak niema checi mimo nawet przeciwnosci to nic niepomoze
To jest jak z uzaleznieniem jak czlowiek niechce z nim skonczyc to nic niepomoze
Nigdy nie widziałam Roma który pracuje np w sklepie czy targu czy sam cos sprzedaje.Nie sa jak Wietnamczycy.Siedza na zasiłkach.Chodza dobrze ubrani.A do biedronki jeżdżą taksówkami.Takze następna ogromna grupa ktora siedzi na zasilkach.A tak nie powinno byc tylko dlatego ze sa grupą etniczną.
jakiego do cholery romka?? a jak bedziesz śpiewał... My cyganie ,co tanczymy z wiatrem gnamy??? my tytusy romki i atomki?? ...to dość głupie ,nie?
Dokładnie Pozabierać im ten socjal
@@KarolinaClapa-kn9tfnie tylko im tylko wszystkim nierobom
@@KarolinaClapa-kn9tf to dopiero by było,oni sa za delikatni ,mogliby poumierać ,tyle pokolen opier,,,lania się i do roboty ??!! szybko kur by zabrakło ,a przecież nie hoduje ich się tyle co kiedyś😂😂
W moim mieście sprzedają na targowisku. To dobrze ubrani ludzie, którzy mieszkają w domach, segmentach i na osiedlach.
Mam dwa pytania:
1. Dlaczego wskaźnik zatrudnienia Romów w Polsce to jedynie 8 procent?
2. Skąd się wzięło określenie "gadzio" i czy takiego określenia używają społeczności tolerancyjne?
Słowo gadzio znaczy "nie-Rom", obcy.
@@annaskowronska9 Brawo, to teraz proszę drugą część pytania.
@@annaskowronska9 Skąd się wzięło " wróżenie" u Romów? W Pl katolickiej,wrózenie to grzech przeciwko pierwszemu przykazaniu. Obrażanie Boga.Kojarzy się z czym zlym,ciemnym,zakazanym. Wchodzenie w magie jest niebezpieczne. Czemu Romki natrętnie zaczepiają osoby wciągając je w to g....?
@@annaskowronska9 I widzimy, gdzie tkwi problem z ładnymi historyjkami o Romach.
@@laborkawplecy nic nie jest czarno-białe. Warto uważnie przyglądać się sprawom , starać się zrozumieć i okazywać zrozumienie. Wtedy jest większa szansa na dobry kontakt i rozwiązywanie problemów. To oczywiście proste nie jest i wymaga czasu.
Dziękuję za tą rozmowę. To ważny temat, mało się o nim słyszy. Zawsze dobra jest różnorodność i miły oddech od rozmów o chorobach, które są oczywiście nie mniej ważne. A to ciepło, które bije od pani doktor z daleka... 😍
Prosze pani, ale Romowie nie chca sie uczyc, nie próbuja nawet, nie wykazuja zadnych checi, wrecz sa agresywnie nastawieni do innych narodowosci. W Uk oni Polakow bardzo nie lubia, na kazdym kroku staraja sie wbic szpilke i pokazac ,,swoja wyzszosc''. Pracujac w sklepie w momencie kiedy jeden z klientow zwrocil sie do mnie per Pani, Rom ktory za nim stal skomentowal: a jaka ona pani jest, na pania trzeba miec wyglad i pieniadze. Czlowiek widział mnie a ja jego pierwszy raz w zyciu. Oni sie nie zachowuja jak normalni cywilizowani ludzi i nawet nie probuja!
Mądra i piękna kobieta. Dziękuję za kolejną dawkę wiedzy. Pozdrawiam obydwie Panie.
Mieszkałam przez lat w mieście gdzie mieszkało wielu Romów. Miałam pracę, która polega na odwiedzaniu domów, więc przez lata obserwowałam jak działa romskie środowisko: w dniu zasiłku jeżdżenie taksówkami, wielkie zakupy w Biedrze (zwłaszcza kiełbasy i tona słodyczy). Po kilku dniach słodycze zjedzone, a jedzenia brak! Wtedy kobiety chodziły od domu do domu i wśród swoich prosiły o jakieś jedzenie, bo może któraś kupiła przypadkiem ziemniaki albo chleb. Kolejna rzecz: brak higieny. Higiena polega na oblewaniu się perfumami. Kobiety malują paznokcie u stóp, faceci żeluja włosy. Pralek brak. Ubrania, które romskie rodziny otrzymują od innych ludzi albo wyciągają z kontenerów są noszone do czasu aż się zniszczą. Moja znajoma kiedyś podarowała swojej sąsiadce tonę ubrań po swoich dzieciach, po paru miesiącach obserwowała jak brudne, znoszone ubrania są po prostu palone. Nikt nie wpadł na pomysł aby to wszystko wyprać. Na pralkę kasy nie ma, ale na przenośne odtwarzacze muzyki, iphony i inne drobne sprzęty kasa jest. Rozmawiałam z młodymi Romami. Jeden chłopak zrobił prawo jazdy, poszedł do pracy w domu kultury, odstaje od społeczności, obawia się, że go wyrzucą ze społeczności. Każde zapisanie się do jakiejś pracy, grupy, na kurs czy do jakiejś organizacji jest traktowane jako porzucenie społeczności romskiej! W dodatku: ogromny problem z narkotykami wśród młodzieży... Głównie meta, a zioło to norma. Młode kobiety muszą się liczyć z młodym zamążpójściem i gromadą dzieci. Antykoncepcją nikt się nie przejmuje. Młoda dziewczyna mi opowiadała jak po nocy poślubnej jej siostry było sprawdzane prześcieradło, nie było krwi więc dostała lanie od swoich rodziców i braci... Nie mam pomysłu jak rozwiązać romskie problemy i od czego zacząć, ale moim zdaniem to trzeba by było z każdym z osobna prowadzić jakąś terapię albo naukę codziennego życia, bo bez tego to nie ruszy.
Również jeżdżę do różnych domów jako ratownik medyczny. Moje doświadczenie jest takie, że mieszkania Romów są czyste. Częściej brud i zaniedbanie spotykam u Polaków. Serio. Wiem że nie zawsze tak jest ale o czym to świadczy? Ni mniej, ni więcej o tym, że higiena n8e zależy od narodowości. Dziewczyny lubią perfumy, to prawda ale są czyste. Znam tez sytuację , gdzi rodzina romska dokarmia polskiego mężczyznę, który nie pracuje i często nie ma środków do życia.
@@kasiamach2572 Mieszkania romskie tam gdzie mieszkałam są minimalistyczne w porównaniu z mieszkaniami polskimi. W polskich pełno gratów, w romskich tylko niezbędne rzeczy. Z kolei jeśli chodzi o podwórka to jest na odwrót, Romowie zazwyczaj gromadzą różnego rodzaju fanty 😉 Nie wiem, gdzie jeździłaś i w jakich mieszkaniach byłaś, natomiast tu gdzie ja mieszkałam, z higieną było słabo. Młodzi Polacy raczej dbają, rzadko się zdarza osoba w ciuchach, które miesiącami nie były prane, raczej zdarza się to tylko u seniorów. A u Romów młodzi ludzie po prostu nie byli tego nauczeni. Albo dziewczyny z pomalowanymi na czerwono paznokciami u stóp, a całe stopy czarne jakby nie myte od wielu, wielu dni. Śpiochy w oczach + eyeliner. Może to specyfika konkretnego miasteczka, ja się odnoszę do tego co sama widziałam w konkretnym miejscu.
Mieszkam i pracuje w Gliwicach. I stąd czerpię moje doswiadczenia. A że względu na charakter pracy mam wgląd trochę głębiej niż pobieżnie. Przy badaniu pacjenta widzę czy ubrania i ciało są czyste.
5:34
Zaiste, "asymilacja to nie jest dobre słowo", bo oni w większości asymilować się nie chcą.
Ani pracować, czytać i zachowywać minimum porządku.
Osobiście żyje z Romem mam z nim dziecko , jest wspaniałym człowiekiem pracowitym ( nie na lewo) dba o rodzine i resztę najbliższych to zależy od osoby jaki kto jest😊
Bardzo serdecznie gratuluję i pozdrawiam Państwa!
Trudnej roli podjęła się pani Joanna, ale rozumiem to i bardzo szanuję. Dziękuję za danie przestrzeni w Skrawkach na romski głos i życzę powodzenia.
Ciekawa rozmowa, dziękuje. Takie zaniedbane środowiska, których jaskrawym przykładem są Romowie funkcjonują w podobny sposób. Wszystkie potrzebują wsparcia i wysiłku, żeby wyjść poza ramy przekazywanych pokoleniowo przekonań. Pracuję w szkole z młodszymi dziećmi i bardzo ciężko jest nakłonić rodziców zaniedbanych dzieci do zmiany. A jeśli coś się ruszy w dobrą stronę, np. dziecko będzie uczesane czy czyste, będzie miało śniadanie w plecaku- to na krótko, po tygodniu wszystko wraca na dawne tory. I tu konieczna jest pokora, wytrwałość, bo to ludzie z bardzo niskim poczuciem wartości (przekazanej mimowolnie przez starszych członków rodziny albo trudne, bolesne doświadczenia). Jeśli wywrze sie zbyt dużą presję- wycofują sie i koniec relacji. Trzeba wytrwałości, mimo zwątpienia w sens swojej pracy, czasem opadających z bezsilności rąk, powoli i systematycznie powracać, mówić po raz enty to samo, jak do dziecka. Ale chyba przede wszystkim potrzebna jest empatia, żeby tacy, pomijani społecznie ludzie nie mieli poczucia niższości, co może pozwoli na zaufanie.
Pani mówi bardzo ładnie ale czy bronienie na siłę i usprawiedliwianie wszystkiego wykluczeniem w czymkolwiek pomoże? Ja zgadzam się, że problem dyskryminacji istnieje ale czy to nie sami romowie wtstawiają sobie taką laurkę? Stereotypy stereotypami, ale absolutnie KAŻDY kto mieszkał w pobliżu romskich społeczności ma o nich złe zdanie - i nie chodzi tylko o to, ze są zamknięci i nie chcą się asymilować, ale głównie dlatego, że utrudniają życie w spokoju całej okolicy - i jakkolwiek niepoprawnie to brzmi to niestety taka jest prawda. Tradycja tradycją ale jeśli są w Polsce to mają obowiązek respektować polskie prawo i zasady współżycia w społeczeństwie. Dzieci mają obowiązek szkolny do 18 roku życia. 14 latki nie wychodzą za mąż I nie uprawiają se*su z dorosłymi mężczyznami. Dorośli ludzi by mieć pieniądze na życie chodzą do pracy I płacą podatki. 100% że gdyby romowie dostosowali się do powyższych opinia o nich szybko by się zmieniła.
W punkt!!! Te łzawe opowieści tej kobiety mocno irytują bo są niezgodnym z prawdą postrzeganiem ich samych. To Romowie będąc jacy są dostają to na co zasługują. Mieszkać przy takich to koszmar. Pochodzę z miasta w małopolsce gdzie jakieś 40 procent populacji w nim to romowie więc wiem co piszę.Doświadczenie,
Dokładnie tak, to nie źle stereotypy wymyślone z bajek, tylko doświadczenia każdego z nas
Mieszkałam kiedyś obok Cyganów: oni mieli wykupiony parter( 3 pokolenia) a ja mieszkałam na 1 piętrze. Nikt w całym bloku nie narzekał na nich, nie było żadnych kradzieży, awantur, handlowali skórami, żyli obok. Uważam, że system pomocy w Polsce jest mocno szkodliwy,tj wychowywanie nierobów, w tym Polaków. Wielu urzędników ustępuje Cyganom, bo boi się posądzenia o nietolerancję. Chociaż miałam z nimi pozytywne relacje, nawet handlowałam z nimi to uważam, że powinni być zobowiązani do szanowania prawa. Legendę o gwoździach słyszałam już w dzieciństwie. Pani ma rację mówiąc o sile traumy pokoleniowej, to straszna sprawa. Dwie strony muszą wykazać dobrą wolę jeśli chcemy coś zmienić.
Moze zaproscie nie pol-Romke tylko Romke z krwi i kosci. Albo najlepiej pojedzcie do romskiej osady i zorientujcie sie jak zyja, zapytajcie dlaczego tak zyja, zaproponujcie im prace (nie pomoc finansowa) i zobaczycie co Wam odpowiedza. Wtedy bedzie bardziej wiarygodnie.
Świetny materił ! Świena i bardzo mądra Gościni. Podzdrawiam Panią Joannę 😊
Oj chciałbym dożyć takiego dnia, aby spotkać na swojej drodze pozytywnego Roma, a spotkałem kilkaset, kto wie może dzięki tej Pani, chociaż jeden z nich stanie się pożytecznym mieszkańcem naszego kraju. Pomarzyć można ...
Tez pochodzę z Oświęcimia, wykluczenie budzi konsekwencje, niestety. W rodzinnym mieście mamy postęp. Miałam okazję tam pracować z młodzieżą, w tym romska i naprawdę jest potencjał w dzieciach z ubogich rodzin, trzeba dać szansę. Dziękuję za ten wywiad, sama zaznałam wykluczenia jako osoba nie heteroseksualna. Życzę wszystkiego dobrego i przesyłam dużo miłości.
Bardzo interesujący wywiad. Wysłuchałam z zaciekawieniem pani dr, bo tak naprawdę o Romach nic nie wiemy, ani pod kątem historycznym ani kulturowym. Ja słyszałam, że pochodzą z Pakistanu.
Nie mając żadnej wiedzy, opieramy sie tylko na stereotypach i własnych wyobrażeniach i doświadczeniach, niestety najczęściej negatywnych, a różnice mentalne miedzy nami są ogromne.
Sama pochodzę z niedużego miasta, gdzie Romowie zawsze żyli, mieszkali też na mojej ulicy, chodziłam z nimi do szkoły podstawowej.
Ja osobiście nie mam niestety pozytywnych z nimi doświadczeń. Nie chcę jednak uogólniać i generalizować, bo są oczywiście wyjątki od reguły. Kiedy byłam swego czasu zarejestrowana w Urzędzie Pracy, przyjmowała mnie np. Romka, która po studiach odbywała staż w tym urzędzie.
Moim zdaniem problem prześladowania dawniej i braku akceptacji dzisiaj tej społeczności, jest bardzo złożony i potrzebuje uzdrowienia, a wręcz pracy u podstaw i radykalnych rozwiązań na wielu płaszczyznach.
Jak to mówią, do tanga trzeba dwojga, a więc obie strony muszą wykazac dobrą wolę współpracy, wzajemnej otwartości, życzliwości, toleracji i obustronnego szacunku.
To praca u podstaw. Począwszy od chęci otworzena się Romów na innych, bo to bardzo hermetyczne środowisko, gdzie gadzie nie mają wstępu, np. jezyk, obyczaje, tradycja.
Edukacja na różnych polach, począwszy od podstawowej - szkolnej dzieci, zawodowej młodzieży, zwiększenie szans na rynku pracy. Aktywizacja młodzieży na różnych polach, jak np.sport, muzyka, taniec wolontariat, edukacja zdrowotna i szeroko pojęta społeczna. Potrzebna i bardzo ważna jest również świadomość Romów, że chcąc być w pełni akceptowanym i szanowanym członkiem społeczeństwa, musimy również uczciwie dać coś od siebie temu społeczeństwu.
Wysłuchałam, bo moje doświadczenia z mieszkaniem kilka lat w bezpośrednim sąsiedztwie romskich klanów są skrajnie negatywne. Czekałam na ten wątek, w jakiż to sposób wzbogacają oni nasze społeczeństwo. I w zasadzie padł tylko jeden konkret: tańce i śpiewy. Tu sie musze zgodzić. Kiedy ja szłam rano do pracy, moi romscy sasiedzi puszczali glośno muzykę i tańcowali, nierzadko juz podchmieleni. Naprawdę trudno nie być uprzedzonym do ludzi, ktorzy brudzą, śmiecą, hałasują i okradają sąsiadów. Nie poznałam nigdy żadnego pracującego cygana. Nigdy. W moim bloku mieszkała familia i z kilkunastu osob dorosłych nikt nie przepracował ani jednego dnia. Dzieci konczyly edukację około czwartej klasy postawówki. 14-15latki w ciaży to norma. Więc zdanie, że Romowie byli kiedyś prześladowani poprzez brak dostępu do edukacji rozbawił mnie bardzo. Śpiewy, tańce i pasożytniczy tryb życia, w dodatku uprzykrzający zycie innym. Takie sa moje doswiadczenia. A narracja tej Pani o prześladowaniach i męczeństwie nie tlumaczy złodziejstwa. Dzisiaj w naszym kraju kazdy moze sie uczyć i uczciwie pracować. To jego wybór.
Pamiętam jak w podstawówce (druga połowa lat 90s) na zielonej szkole mieliśmy cygański tabor za płotem. Graliśmy z “tamtymi” dzieciakami w siatkówkę dopóki nauczycielki sie nie zorientowały i zakazały nam. Mimo to- i tak sie z nimi bawiliśmy. Następne wspomnienie mam z warszawskiego Grochowa i cyganów grających i śpiewających pod blokami. Ludzie wychodzili na balkony o zrzucali im pieniądze :)
Super wywiad ❤
Bardzo się cieszę że mogłam pani wysłuchać
To jest przykre bo cygan i rom nie ma własnego kraju współczuję Wam ponieważ jednak wszyscy jesteśmy ludźmi a jednak jesteście traktowani gorzej.Życzę Wam dużo siły i wiary w siebie ❤Pozdrawiam ciepło. 😊
Nie, no nie mogę słuchać tych sztucznie dopowiadanych damskich końcòwek. Wiem, że taki trend, ale uszy bolą, choć jestem kobietą. Co do opinii o Romach, nie stawiałabym ich w roli ofiar stereotypów. 1,5 roku mieszkałam z Romami rumuńskimi. Oszustwa i kradzieże to ich styl życia choć to cudni, inteligentni, ciepli ludzie, pomogą i podzielą się ale od małego uczą się złodziejskiego fachu i nic się na to nie poradzi.
Bardzo serdecznie dziękuję za ten wywiad. Od dziecka dorośli wmawiali mi, że „cyganie” są gorsi, że kradną, że trzeba na nich uważać.
Kurde no! To są ludzie, tacy sami jak my. I głupio mi, że dziś mam 32 lata i dopiero po obejrzeniu tego wywiadu uświadomiłam sobie, że byłam uprzedzona do grupy ludzi która nigdy w życiu nie zrobiła mi nic złego.
Przepraszam i dziękuję 🙏 ❤❤❤
"Chata za wsia" Jozefa Ignacego Kraszewskiego pieknie ukazuje nasteoje spoleczne miedzy Romami a reszta spoleczenstwa. Bardzo polecam te pozycje literacka.
Pamiętam sprzed kilku dekad wspaniały zespół z Hiszpanii Peret y Sus Gitanos , który wystąpił na festiwalu w Sopocie.To był prawdziwy "🔥"‼️🤩
Mieszkam w Toronto I mialam przyjemnosc kolegowac sie z piekna, zadbana cyganka o ktorej mam jak najlepsze wspomnienia❤
Niestety większość cyganów nie ma dobrej opinii Widzialam lata temu jak cyganka żebrając miała na rękach jakby nacpane dziecko po chwili przyjechał pan limuzyna zabrał ich i odjechali W pociągu kiedyś też chciały okraść moich rodziców Niestety nie ma dobrej opini o nich Chociaż pani z wywiadu bardzo mądra kobieta oby takich było więcej wtedy stereotypy i wydarzenia z przed lat poszłyby w zapomnienie
Właśnie ta kobieta w punkt wyjaśniła dlaczego Romowie zaczęli zachowywać się tak jak się zachowują.
Bardzo dziekuje Pani za piekny,merytoryczny przekaz.❤
Cóż za ograniczone myślenie! Nie słuchałaś uważnie! A ty masz się za lepsza? A jesteś lepsza? 🤦♀️
@@aleksandraEmczy ona gdzieś napisała, że jest lepsza? Potrafisz czytać jej w myślach, czy przenosisz na nią własne konfabulacje? Może to ty jesteś uprzedzona do społeczności romskiej, skoro na doświadczenia autorki reagujesz agresją? Przecież powinnaś wiedzieć, że przypadek autorki był wyjątkowy, bo większość Romów jest przyjazna i uczciwa, dlatego zamiast prymitywnymi inwektywami powinnaś zareagować na to merytorycznymi argumentami?
Tak napeawde chcemy aby te stereotypy nadal istnialy, wtedy jest powód aby poczuć się kimś lepszym
W Niemczech żyli przed druga wojnę te grupy Romow : Romowie , Sinti i Jenisze. Do dzisiaj w Niemczech mieszkają te narodowości jak i inne grupy Romow.
Ja bym chciała zobaczyć jak ta Pani idzie rozwiązywać problem ubóstwa w Holenderskim mieście oddanym do użytku Romom którzy jasno , przy użyciu broni palnej informują władze że oni nie chcą pomocy bo sami sobie świetnie radzą, jak ich zmusić do tego żeby się edukowali albo szli do pracy
A jakie to miasto?
@@hildegarda2831 Na pewno jakieś koło Hagi ale nie będę kłamać bo nie pamiętam, tylko raz tamtędy przejeżdżałam
Dlaczego Romowie nie. Pracują ?, Tylko żądają pomocy od państwa i żyją na koszt podatników. Chodzą cały dzień po osiedlach i zbijaja bąki . bąki.
❤ Dokładnie trzeba pomóc ❤ ❤🤗 dziękuję ,że Pani to tłumaczy ❤. Aby więcej kobiet było takich jak Pani ❤❤❤
Pani Joanno. Wspaniała audycja. Takich więcej! Pochodzę z Wałbrzycha,gdzie žyła duża grupa Romów. Jako małą dziewczynkę fascynowały mnie kolorowe suknie Romek,które na tle komunistycznej szarzyzny wyglądały jak wielobarwne motyle. I bardzo chciałam,aby mnie Romowie porwali,przed czym ostrzegali mnie dorośli.
Pani Joanno , czy p. Alfreda, która uratowała dzieci romskie i żydowskie przed komorą gazową ma swoje drzewko w Yad Vashem?
Pod koniec lat 80. w Rumuni Causescu zrobił czystkę etniczną wypędzając z kraju Romów. Czasowo zatrzymali się w Traiskirchen,gdzie był obóz dla uchodżcòw,ale byľo ich tak wielu,że nie pomieścili się na terenie obozu. Rozlokowano ich w ....parku!! Widziałam to! Koszmar.
Serdecznie Panią pozdrawiam z Sydney i proszę o więcej takich mądrych wypowiedzi. Kropla drąży skałę!
A najbardziej znanym Romem po matce był mój idol Elvis Presley😊
P.S.
O tzw. Stolen Generation wśród australijskich Aborygenòw wiem od dawna,ale zaszokowało mnie i jednocześnie wzruszyľo ,że było to także wśród Romów!! Dlatego tak ważna jest edukacja w tym temacie. Serdeczności 😊
Wielki szacunek dla pani dr.Talewicz.Niesamowicie wielkie serce ,skromnosc i wiedza.Dziekuje !!!
Polak w Polsce nie dostanie mieszkania miejskiego i musi wynajmować od prywatnego. Oni dostają. Nawet komisariat na dzielnicy nie pomaga żeby z nimi zrobić porządek. Syf mają bo sami go robią wszędzie gdzie są.
Sa Romowie i Romowie, znalam roznych. Dzieci romskie chodzily ze mna do podstawowki i byly spoko, zero problemow, jeden ze starszych chlopcow byl obronca slabszych. Na mojej dzielni byly katolickie rodziny romskie ktore byly calkiem zintegrowane i nadal podtrzymywaly elementy swej kulrury, jak np ubiory, handel. Ale poznalam tez Romow ktorzy nie chcieli miec nic wspolnego z nasza kultura, zyli sobie po swojemu czyli dosc parologicznie w naszych oczach, a w ich oczach - jak u siebie.
Dużo dzieci i kradzierze.Oni nie wstydzą się też żebractwa.Inna mentalnosc
Dziekuje! Bardzo otwierający wywiad, a rozmówczyni niesamowita w każdym calu.🎉
Super wywiad Pozdrawiam serdecznie obie panie ❤
Pozdrawiam również bardzo serdecznie! 😊
Dziękuję za przybliżenie tematyki społeczności romskiej. Często zastanawiałam się, dlaczego większość nie chce żyć w lepszych warunkach, uczyć się polskiego i pomagać swoim dzieciom w poprawianiu swojego życia na lepsze. Po tej rozmowie okazało się, że sprawy, które dla mnie są oczywiste, bo nauczono mnie ich w domu, dla nich takie nie są. Pozdrawiam serdecznie. Życzę fundacji samych sukcesów w pomaganiu Romom.
Ale to nie tak że oni żyją w więzieniu bez dostępu do innych ludzi. Żyją w społeczeństwie, widzą jak żyje reszta społeczeństwa. Widzą że można inaczej, można lepiej. Nie trzeba zebrać, można iść do pracy jak większość ludzi. Wszystko to widzą ale nie chcą tak, wola zebrać, kraść, żyć na socjalu. Wygodniej
@@BlackVeilBridesArm A po co maja isc do pracy jak z podatkow dostana zapomogi
@@vanessa_fr dokładnie 🤷 szkoda że ta kobieta jest tak bardzo jednostronna i stara się wybielić, usprawiedliwic a mniejszosc. lepszy wywiad byłby gdyby obie strony medalu były przedstawione
Dziękujemy za prawdziwy i rzetelny przekaz historii narodu romskiego.
jestem mieszkańcem Puław n. Wisłą, ich sposób postępowania, żebractwo, wróżenie z reki 'kawalerze powróże', w szkole podstawowej zostałem pobity przez ucznia - Cygana, nie miał oporu, że był kilka lat starszy ode mnie, prezydent miasta w poprzednich wyborach 18 roku zrobił z tego problemu część kampanii
Niezwykle ciekawa opowieść! My jako Naród polski tak mało wiemy o mniejszościach i kulturze romskiej. Niestety w dużej mierze, jest to "wina" samych Romów ...
Dziękuję za ten temat.
Pani doktor jestem pod wrażeniem ❤
Piękna opowieść o Romach ,piękna analiza społeczna przełamująca utrwalone odbieranie społeczności cygańskiej. Miałem styczność z Cyganami (dla mnie, w moim pojęciu, nigdy nie występuje w konotacji pejoratywnej), i ciągle miałem i mam odczucia pozytywne ,a należę do pokolenia które panięta pogromy cygańskie (Kielce, Konin..)
Droga Pani, a któremu górnikowi należy zabrać, aby "tak na prawdę" wystawić chałupę kilkuset osobowej społeczności, która za jakiś czas obije mordę synowi tego górnika bo się krzywo spojrzał ? Polacy i owszem są traktowani jak bydło wyrobnicze, ale że i Romowie chcą się dołączyć do poganiania Polaków do roboty ? W przypadku Polaki jest wręcz przeciwnie - Polacy za mało szanują drugiego Polaka i prędzej im do poganiania na czyjś rozkaz w pracy niż do przylania komuś kto na tego Polaka podnosi łapę. Tu leży właśnie te kamień filozoficzny - w ciężarze pracy, której nie da się oszukać. Ktoś kto dostał pracą w kość nie będzie się dzielić (zwłaszcza z kimś kto i tak ma pokaźną tuszę), bo musi mieć na swoją gromadkę - też chce istnieć i jakoś prosperować.
Super rozmowa wartosciowa osoba pozdrawiam cieplutko dziękuję ❤
Ale świetne jest usłyszeć Romski głos mówiący o własnej społeczności. Dużo się dowiedziałem z tego filmu, dziękuję ❤
Pozdrawiam Panie serdecznie . Miłego dnia .
Pięknie Pani opowiada, niesamowity odcinek, słuchałam z zapartym tchem, bo bardzo niewiele mówi się o historii Romów.
Ze mna do klasy chodzila dziewczyna z romskiej rodziny bardzo madra, zdolna uczyla sie najlepiej z dziewczyn. Pod koniec 8 klasy wszyscy wybierali gdzie pojdzie do szkoly sredniej a ona mowila, ze nie idzie dalej wszyscy w byli w szoku. Nauczycielka probowala przekonac jej mame, ze moze wiele osiagnac, ze zdolna, inteligentna ale mama w zaparte, ze ona niedlugo za maz wychodzi, ze takie tradycje i nikomu nic do tego. I fakt skonczyla podstawowke rok w domu pomagala a po 16 roku zycia juz meza miala. 3 lata pozniej z moja siostra do klasy chodzila jej tez mlodsza siostra i ta sama historia (lata 90te). Teraz pewnie jest juz inaczej.
Nie nadal tak jest, w 2023 znałam dziewczynę 16 letnia wychodząca za mąż przez co musiała rzucić szkole
czemu nie powiadomiliście mopsu i prokuratury o złamaniu prawa w postaci obowiązkowej nauki do 18 roku życia
@@dominogooralsky nie ma prawa obowiązkowej nauki do 18 roku życia, tylko jest obowiązek nauki do osiągnięcia wykształcenia podstawowego. Czyli jak ktoś skończył podstawówkę to już nie musi iść do szkoły średniej tylko do pracy ( jako pracownik młodociany 16 latek np), a jeśli jest w podstawówce i powtarza lata w jednej klasie i nie ukończył ostatniej klasy podstawówki to musi w niej być do 18 roku życia by się ostatecznie wypisać. Znam oba przypadki, sama nie poszłam do szkoły średniej tylko do pracy po ukończeniu gimnazjum ( wtedy było jeszcze gimnazjum jako wykształcenie podstawowe), oraz znałam 17 latka kiblujacego nadal w 5 klasie podstawówki, który po 18tce zrezygnował całkiem i nie ma nawet podstawowego. Czyli jeśli tamta dziewczyna 16 latka skończyła podstawówke, to już nie musiała chodzić do szkoły rodzina ją zatrzymywała i nic nie da się zrobić
Nie jest ...
@@dominogooralsky Nauczycielka naprawde probowala wielokrotnie rozmawiac z mama, to naprawde byla porzadna rodzina wszyscy pracowali itd po prostu mowili, ze takie zwyczaje maja. Uwierz mi, ze na przelomie lat 80 I 90tych Mops nie zajmowal sie takimi dziecmi...
Dziekuje za pokazanie nowej perspektywy i spojrzenia na ten temat.
Oni mają swój kodeks. Swojego nie oszukają. Polaka i owszem.
Wspaniała rozmowa. Dziękuję 😊
Temat jest bardzo trudny , większość społeczeństwa nie zdaje sobie sprawy z barier jakie są w społeczeństwie. W każdej społeczności są wartościowi ludzie. Zmiana mentalności wymaga wiele pracy i czasu po obu stronach społeczeństwa. Babeczka przytacza skandaliczne fakty.
Piękna rozmowa, bardzo dużo problemów, które nawarstwiły się stuleciami, dobrze że są tacy ludzie, który działają i starają się coś zmienić!
Wspaniała rozmowa, bardzo ważny głos, powinien mieć swoją reprezentację wśród polityków. Wszystko, co powiedziała Pani o władzy, hierarchii ludzkiego życia, zakłamywaniu rzeczywistości idealnie w punkt. Wiele grup społecznych się z tym zmaga, a nie ma nawet tej świadomości, bo historia powszechna przedstawiana jest w szkołach w niezwykle ograniczonej wersji. Znamy tylko ułamek, a reszta jest opowiedziana w ogólnikach, albo w ogóle przemilczana. Dziękuję za podjęcie tego tematu.