Pracuję w wydziale karnym. Mam podobne spojrzenie. Mamy mnóstwo spraw o znęcanie się, molestowania dzieci przez konkubentów. Najgorsze jest to, że te kobiety faktycznie często na sali rozpraw odwołują zeznania, bo facet przed rozprawą się poprawił. Bo ona go kocha. Bo dziecko kłamie. Nawet jak zostają skazani, kobiety przyjmują ich znowu do domu. To współuzależnienie jest problemem, nie znieczulica policjantów, sądów.
Niestety masz rację. Byłam wolontariuszką w DSM gdzie były przywożone kobiety z dziećmi z interwencji. Podobny scenariusz.Po kilku dniach kobiety odjeżdżały ze skruszonym na moment oprawcą.Kilka dni potem ponownie wracały.Mimo pomocy psychologicznej i prawnej , spokoju, dachu nad głową, wreszcie uśmiechniętych dzieci wybierały facetów których podobno kochały.
@@haakonarne3687przecież te sprawy to w większości biedne patologiczne rodziny z problemem alkoholowym, już macie paranoję z tym "ograbianiem zawsze niewinnych, majętnych mężczyzn" przez chciwe kobiety- nie, zdecydowana większość tych spraw to agresywny chłop znęcający się nad żoną i dziećmi
@@ewik888ful Osobiście uważam, że współuzależnienie od osoby, która ewidentnie krzywdzi rodzinę, należy traktować jak uzależnienie od alkoholu i zabierać dzieci z takiego środowiska.
Nie wiem skad tyle negatywnych komentarzy. Facet zwyczajnie opowiada o swojej pracy. Do Pani prowadzacej - on nie jest cyniczny. Po prostu swiata nie zbawi.
Bardzo ciekawy wywiad, młody były policjant świetnie opowiada. Jak powiedziałeś że fascynujesz się swoją pracą i trochę to psychiczne- pomyślałam o służbach medycznych że też są trochę psychiczni bo robią rzeczy które niektórym nawet przez myśl nie przejdą - a oni się tym fascynują. Stąd nie dziwi mnie Twój kolejny wybór zawodu. Powodzenia życzę,bardzo mi się podobało i fajnie się Ciebie słuchało.
Policja jest potrzebna i jestem wdzięczna za ich pracę, ale czasem przeginają przez przerost ego. Policja nie jest ponad prawem, policja jest dla nas i z naszysz podatków jest opłacana.
Dziękuje Panu za szczere wypowiedzi,zdaję sobie sprawę jaką prace wykonuje Policja.Diękuje za Służbę pozdrawiam Policjantów na służbie i życze dużo ćierpliwośći
Poza tym jest to opowieść o człowieku z dużym sercem, przeżutym przez system, który dostał wypalenia zawodowego. Który miał siłę „oglądać przestępstwa, żebyśmy my nie musieli tego widzieć”. Kompletnie nie rozumiem hejtu w komentarzach
Pracuję w służbach, mam też styczność z ofiarami przemocy. W mojej ocenie nie można w kontekście zachowania ofiary dyskutować o winie, że wina lezy po jej stronie. Takie osoby mają nieprawidłowo wykształcone wzorce, ciężko wymagać od nich logicznych czy racjonalnych postaw. Za to jesli chodzi o funkcjonariuszy - którzy wybierają taki zawód - tutaj często wina jest ogromna. Niestety wiem z doświadczenia, że ogromna ich część ma zerowe zaplecze psychologiczne, a ich prywatne zdanie wpływa na kontakt i jakość tego kontaktu z ofiara, gdzie zachować powinni oni profesjonalizm. Bardzo chciałabym żeby zaczęło to zmierzać w inną strone.
Wywiad bardzo ciekawy,tylko coś co mnie osobiście doprowadza do szału,a o czym też była mowa to ,że jak katują kogoś za ścianą nikt nie reaguje.Dostałam takiego wkurwa po śmierci Kamilka,że cisnełam ,na fejsie równo,bo teraz biedny Kamilek,tłumy ludzi,też ci krewni,a gdzie oni wszyscy byli gdy to dziecko w mękach konało.No kurwa gdzie byli? Przepraszam za język,ale to jest niewyobrażalne.
Nigdy nie widziałeś zwłok dziecka,jako ratownik medyczny jeżdżacy w karetce,możesz niestety mnieć okazję.Przemśl to ,skatowane dziecko do którego ktoś wezwie karetkę.Też wyczerpująca psychicznie praca
Pomogłem niedawno ująć sprawcę rozboju, spędziłem potem PIĘC! godzin na komendzie,. a zeznania udało mi się złożyć na SZÓSTEJ rozprawie, następny raz się zastanowię czy reagować......
Chciałabym zostawić tutaj swój głos, nawet gdyby nikt nie miał go przeczytać. Potrzebuję. Jako dwudziestoletnia dziewczyna nie miałam prawie żadnej styczności z policją - do pewnego dnia, w którym znalazłam się w jednym mieszkaniu z dwoma policjantami i swoim martwym chłopakiem. Nie chcę uogólniać, ale ludzie, z którymi miałam tego dnia do czynienia, byli zupełnie pozbawieni empatii. Siedzieliśmy kilka godzin w jednym pomieszczeniu, kilka metrów obok nas leżał chłopak, który jeszcze chwilę wcześniej był niemal całym moim światem. Przez te kilka godzin policjanci zamienili ze mną zaledwie kilka zdań, większość czasu spędzili na przeglądaniu internetu, oglądania głupich filmików na facebooku lub instagramie. A ja siedziałam przerażona, patrzyłam się w ścianę i czułam jak pęka mi serce. Od tego dnia minęło już bardzo dużo czasu, ale stale myślami wracam do tej chwili, a przy tym do zupełnego braku współczucia dwudziestoletniej mnie, dziewczynie dopiero wkraczającej w dorosłe życie, której nagle zawalił się cały świat. Co jakiś czas wracam do tego na terapii. Policjanci, proszę was o więcej empatii.
popracuj trochę z ludźmi kilka lat a potem gadaj o empatii Mój tata był policjantem 14 lat na ulicy potem 13 lat jako dyżurny i sobie wyobraź środek dnia lato dużo interwencji dużo roboty dzwoni do niego typ który miał się zgłosić na dozór i mówi "Dzień dobry panie Tomaszu mamy mamy piękny dzień i siedzę sobie na ławce a pan ?" albo typ który zawraca dupę bo mu pająk zdechł i przyszedł się poskarżyć na sklep zoologiczny to są jedne z lżejszych akcji a bywały takie że nie wróciłby do domu bo jakiś losowy gościu chciał mu ożenić kosę na patrolu Po kilku latach straciłabyś empatie do większości ludzi, to zasrana robota która zżera jak rak
@@marekwolinski6242 rozumiem to i dlatego nie straciłam szacunku do policjantów. Nie oczekiwałabym od ludzi, którzy byli tam wtedy ze mną, nie wiadomo czego. Wystarczyłaby odrobina zainteresowania moją osobą, zwykła rozmowa o pogodzie. Cisza, którą tam wtedy słyszałam, dzwoni mi w głowie do dzisiaj i w jakimś stopniu już zawsze będzie dzwonić.
Wiesz czemu tak jest? Bo policajnt widzi spora ilosc zgonow regularnie i jest to mechanizm obronny ktory wlacza zobojetnienie dlaczego? Aby nie nabawic sie depersji i innych chorob psychicznych spowodowanych tragicznymi widokami po prostu w tej pracy nie da sie inaczej jesli chcesz aby twoja glowa pracowała normlanie
Słyszę Cie i współczuję z Tobą ❤ bardzo mi przykro, ze Cie to spotkało. Nie odbieraj personalnie zachowania funkcjonariuszy, oni juz maja znieczulice zawodową niestety.
Oczy szeroko zamknięte: miły pan, za flaszkę zrobi wszystko, po co ruszać, to jego sprawa co robi w domu skoro za obiad i flaszkę zrobi robotę za którą trzeba innemu zapłacić...rany pozostały na zawsze, a wystarczył jeden telefon...
Na początku, kiedy usłyszałem o jego śmierci, byłem smutny, ale nie zdawałem sobie sprawy. Po godzinach naprawdę o tym pomyślałem i pogodziłem się z faktem, że mój ulubiony UA-camr jest teraz nie z tego świata. Tor był legendą, prawdziwym mężczyzną, który jest silny, szczęśliwy i uwolnił się od strachu, aby udowodnić, że każdy człowiek może czynić cuda. Był doskonałym przykładem prawdziwego, szczęśliwego człowieka, nie mieszkał w rezydencji z dolarami i podróbkami, był zadowolony z tego, co natura mu dała. Straciliśmy legendę, prawdziwego człowieka, który nie boi się
Przez całą powyższą opowieść wtłacza się tu ludziom do głowy, że przemoc domowa nieodłącznie związana jest z nadużywaniem alkoholu. Takie przedstawianie sprawy, szkodzi tym ofiarom przemocy, w której to nie alkohol odpowiada za przemocowe zachowania. Dlatego ofiary bezalkoholowej przemocy nie szukają wyjścia z sytuacji, ponieważ nie rozpoznają stosowanej wobec nich przemocy, bo przecież on/ona nie pije. I później dziwimy się, że kobiety wycofują skargi. Podstawowa sprawa, to wiara we własną wartość (każdy z nas tę wartość posiada), nieugiętość i trzymanie się decyzji. Każde odstąpienie od decyzji tylko oprawcę rozsierdza.
Większość osób które chłopa krytykują robią to tylko dlatego bo znają go z internetu XD. Gdyby posadzić tam kogoś innego, a bagieta napisałby scenariusz to wszystko git XDD
@@ewik888ful zgłosiła przestępstwo do policja , mops i wygrała podwójnie bo jak zmarła mama to było 8 znaków dla 11 osób skrzypiała podłoga, wywaliło zablokowane metalem drzwi, spadały przedmioty
@@skrawki_story 30 lat moja mama była gnębiona ale pod koniec życia wzięła się za ojca i policja i mops pomogli. Ale jak mi zmarła mama to było 8 znaków dla 11 osób skrzypiała podłoga, wywaliło zablokowane metalem drzwi, spadały przedmioty, i ojciec jak się dowiedział to przegral
a jak był w policji i pisałem na jego kanale że to statystyki, że pod dyktando komendanta, czyli całą prawdę o służbie to mi pisała że jestem głupi ... a teraz jak odszedł to wszystko mu się zmieniło o 180 stopni, bo nagle przejrzał na oczy ? nie sądzę ...
Bycie dobrym policjantem,to predyspozycje mentalne, umiejętności nabyte i wrodzone....Policja żeby pracować skutecznie,musi mieć skuteczne narzędzia...Do tego wiedzieć z kim pracuje, współpracuje...Bo nie każdy policjant nim jest.... Wszystko należy uzdrawiać od samej góry.Nalezy wypracować sposób i zebrać wszystkie czynniki, które pozwolą być skutecznym.. Jeśli policja tego nie zmieni, nie będzie bezpieczeństwa i satysfakcji z pracy,czy opinii społecznej, która będzie zadowoleniem....
Tu nie ma konkretu,nie wypracowała się odpowiedzieć w cel,mimo tego stażu....Wiele będzie błędów i niedopowiedzianych kwestii, dopóki systemu w Policji się nie zmieni...A jest konieczność, gdyż rzeczywistość jest okrutna i rośnie w siłę..Policja niebawem będzie tylko znakiem rozpoznawalnym,bo sami sobie to wypracowali...Patologie,to inna sprawa niż mafie etc... Słaba edukacja przyczyn rzeczy jest... Można być profesorem i nadal niewiele widzieć, wiedzieć.Madrosc i skuteczność nie pochodzi od dyplomów,lecz przez łączenie wiele umiejętności równocześnie...Wiek nie ma znaczenia, jeśli mamy mieć trafną opinie etc...Nie zgadzam się,kiedy usłyszałam, że co może wiedzieć 20 latek,nie mając swojej rodziny etc...Nie trzeba wchodzić ro burdelu, żeby wiedzieć,ze miłości się tam nie znajdzie....Spotykam wielu doświadczonych ludzi, którzy niewiele wiedzą.... gdyż są na poziomie myślenia wzrokowego,tego bardzo podstawowego..... Tragedią jest nieskuteczność całych działów,a czas sobie płynie.Skad ta niemoc, nieudolność się bierze.Wynika to z kilku luk, które są pomijane,niezauwazane,jak również przez oportunizm,strach etc... Niektórzy chcą po prostu przetrwać do emerytury lub myślą tylko o biurku, awansach.....nie mając pojęcia o rzeczywistości....Sprawy podstawowe, małej rangi,niech są brane przez slabych.....Uczcie się od lepszych od siebie...
Muszę przyznać, że jak na byłego policjanta.. jestem zaskoczona całkiem sensowną logiką i słownictwem gościa. Spodziewałabym się uproszczonych skrótów, nomenklatury słownej rodem z podwórka itd. Słyszę Pana pierwszy raz. Czytam, że celebryta. Ciężko osądzić czy to empatyczny, dobry człowiek czy wyrachowana persona nastawiona na sprzedaż książki. Ciekawe :) Edit: Tak teraz jeszcze wciąż przesłuchując wywiad.. niezwykle ważne jest: słuchać i wczuwać się w sytuację. Np. Pan bije Panią czy na odwrót. Policja interweniuje 35 razy. Oni między sobą się układają za każdym razem w inny sposób (np. za sprawą alkoholu). Kurczę, chyba każdego by to zniechęciło do zaproponowania jakiegoś wyjścia np. Policjanta, widząc sytuację totalnie constant między kłócącymi się. Z drugiej strony, to może właśnie ta jedna reakcja policji, inna niż zazwyczaj, może uratować komuś życie?
@@masiecka w większości tak jest. Teraz będzie jeszcze gorzej bo coraz więcej ćwierć mózgów psiarnia przyjmuje. Ten to jest tylko atencjusz, psiak celebryta 🤮
Tłumaczę I obiaśniam dla p.B Kiedy kobieta jest bita przez partnera a sąsiad zadzwoni to kobieta może mu powiedzieć co się wpierdala to są sprawy rodzinne i zostawcie mojego pikusia ja go kocham .......
Szanuję policję ale bardzo się na nich zawiodłam wtedy kiedy mój jeszcze mąż kiedy byłam w ciąży bardzo mnie pobił i siedział na mnie na brzuchu z nożem myślałam że umrę potem wielokrotnie mnie nachodził demolował mieszkanie ja tylko już potem w 9 mięs ciąży jeździłam zgłaszałam bodajże 10 razy nigdy nie przyjęli zgłoszenia wiedzieli gdzie on mieszka mieli adres nigdy u niego nie byli a jeden pan powiedział żebym najpierw urodziła sobie a przyszła potem😢 tak więc ja a to już 4 lata dalej mam problemy z tego powodu przez to że zgłaszałam urzędowo odwiedza mnie kurator opieka czy dzieciom się krzywda nie dzieje cały czas sprawy w sądzie a ja nic nie zrobiłam przeszłam depresję nerwicę płakałam codziennie zrobili mi wielką krzywdę ale oczywiście wiem że nie zawsze tak jest 😢
Ano, wy chronicie, a niektórzy w społeczeństwie gloryfikują takich zwy*oli jak Grzegorz Borys, mówiąc, że żywy się nie podda... Pogięło ich? To serial kryminalny, czy prawdziwe życie? Nie dość, że morderca, to jeszcze oblech, bo zabił dziecko 💔
W momencie jak uslyszalas w mediach ze zwyrol zabil wlasne dziecko, wylaczylo Ci sie myslenie, jak wiekszosci osob. A teraz zastanow sie, kto tak naprawde stwierdzil ze to on zabil? Skad wiemy, ze nie zostal wrobiony? Ze ktos zabil mu dziecko. Wiele wskazuje na to, ze pan Borys wiedzial za duzo,a ktos zabil mu dziecko. W szczepionki, tez wierzysz, bo w telewizji powiedzieli, ze sa bezpieczne i w pelni przetestowane? Serdecznie pozdrawiam.
Beznadziejny gosc. Jak zaczal o przemocy domowej to juz calkiem sie pogrzebal. Latwo zrzucic odpowiedzialnosc na instytytucje, trudniej zauwazyc w sobie niekompetencje i nieadekwatna motywacje do pracy w zawodzie.
Co to znaczy odpadł czy się nie nadawał? XD odpaść to możesz przy rekrutacji z tego co wiem nikt go nie zwolnił tylko sam sobie zmienił pracę. Jak Ty zmienisz pracę to znaczy, że byłeś cienki czy raczej znalazłeś coś dla siebie lepszego i bardziej interesującego? Gadasz jakby zmiana pracy na coś innego to była słabość trochę mnie to bawi.
Najważniejsza sprawa czyli sztuczne pompowanie statystyk i parcie na mandaty przeniesiona na samiutki koniec (jeszcze sierżant sam musiał to przypomnieć) oczywiście gdy statystyczna osoba już tego nie słucha.
Niesamowite obniżenie lotów. Poprzednie wywiady z osobami które odniosły sukces w życiu osobistym (np. walka z choroba) lub opowiedzialy o czym naprawde waznym to bylo to. Teraz zapraszacie youtubera ktory zarabia na tym jak to całe zycie (czytaj 6 lat) spędził gdzies tam w policji i ola boga zobaczyl że w naszym społeczeństwie jest coś takiego jak alkohol. Kto następny? Panie z królowych życia czy rolnik szuka żony?
Właśnie. Bo i po co się ma większości napotkanych przypadkowo osób opowiadać i niepotrzebnie tłumaczyć. Nigdy nie wiemy kogo spotkamy na swojej drodze. @@alicjakcp8918
On po prostu nie chce być jakiś sławny "z mordy". To zależy od człowieka. Fajnie sie tak myśli, że człowiek sławny to go rozpoznają, aż chce po prostu mieć spokój.
Byłby bardzo fajny wywiad, ale zaprosiłaś na fotel pato buca zamiast prawdziwego byłego gliniarza. PS Ujęcia z kamery bocznej są nieakceptowalne, zrób coś z tym proszę.
Moim zdaniem średni ruch żeby robić wywiad z kimś, kto jest w jakimś stopniu znany w internecie, trochę to traci na wyjątkowości tego kanału 🤪 no i postać trochę kontrowersyjna
Jeżeli ktoś wylicza swój wiek,liczy pieniądze i wszędzie widzi bezsens,mimo że ma wszystkie papiery żeby być osobą szczęśliwą....To jest dopiero na początku drogi,nawet jeśli przepracował 25 lat...Rozmawiam z różnymi ludźmi i policjantami na emeryturze i co widzę? Braki,luki i nieszczerość...a wszystko z powodu zmarnowanego czasu,w którym nie osiągnęli swoich celów.Co gorsza,nadal jest to ich problemem....Temat prosty,skuteczny,ale to jest tak jak z ludźmi uzależnionymi o których w tym materiale słyszeliśmy...Oni nie chcą, pytanie dlaczego?Znam odpowiedzi i nie jest to skomplikowane...
Po pierwsze nie wiesz czy to ojciec napisal ten list.moze ktos chcial ojca zniszczyç.kim byl ten ojciec musisz zadac pytanie czym sie zajmowa na codzienl.jakie informacje posiadal.to co Ci mowia czesto nie jest prawdä mlody czlowieku.
Ja nie muszę oglądać takich syt. Potrafię sobie wyobrazić, a widzieć nie chciałbym. Szkoda że młode dziewczyny popełniają samob*jstwa, a ja siedzę sam od lat i przygarnął bym jaką kolwiek. Dlugo szukam, a dobre mądre dziewczyny się marnują.
Generalnie typa nie znałam, ale trafilam na jego książkę. Nie dotarlam do konca, bo to wlasciwie nie jest "opis pracy policji" tylko felietony. Kolo cala ksiazke opowiada o swoich przemysleniach, jeszcze robi to w beznadziejny sposób i widac, ze przez cale zycie przeczytal max 1 ksiazke i bylo to "o psie, ktory jezdzil koleja". Bardzo antypatyczna i atencyjna osoba. Niestety leci lapka w dol za ten odcinek. Na przyszlosc zycze lepszych wyborow gosci, tak, jak to bylo dotychczas. Przepraszam za brak polskich znakow, ale yt nie wybiera ich z automatu, a nie chce mi sie wszystkiego recznie klikac.
@SKRAWKI przykro mi to mówić, ale z osób w tym środowisku są lepsi ludzie to dyskusji niż bagieta. Nie przeczę, że widział sporo- jak praktycznie kazdy policjant na poczatku swojej pracy tam, ale ten pan niestety lubi bardzo koloryzowac i jest fanem siania fermentu :') Panstwo bez policji nie pociągnie długo, a bagieta robi idealnie swoją robote zniechęcając swoich fanów do policjantów. Sory, ale ten wywiad jest szkodliwy tak jak ten "celebryta" i chyba powinnaś przemyśleć kilka kwestii
Podpisuję się. Na początku chciałem obejrzeć wywiad, ale zobaczyłem, że to Bagieta i odpuściłem. Niestety ten człowiek stracił swoje zaufanie paroma filmami. Najbardziej jaskrawy przykład jest u Audytu Obywatelskiego, gdzie Bagieta uznaje patointerwencję policji za wzorową postawę... Coś strasznego.
No właśnie, widział sporo i o tym co widział opowiada. Dobrze jakbyś podał przykłady koloryzowania i siania fermentu, a nie rzucał ogólnikami. Oczywiście jeśli siedzisz w tej branży albo chociaż wiesz więcej niż inni
Przychodzi posiniaczona kobieta na policję, -Panie policjancie mąż mnie codziennie bije, co mam zrobić? - Proszę panią niech pani przed przyjściem męża godzinę płuka gardło herbatą z rumianku a za 2 tyg proszę przyjść powiedzieć czy pomogło. Za dwa tygodnie piękna kobieta przychodzi na policję, panie policjancie pomogło, mąż mnie już nie bije! -Widzi pani, wystarczy trzymać cicho pysk!
Rozumiem, że jakby emocjonalnie podchodzić do każdej ofiary i długo przeżywać jej dramat to człowiek sam miałby spore problemy psychiczne, ale zgadzam się że cynizm tego człowieka jest oburzający. Mały, naiwny chłopczyk naoglądał się seriali i myśli, że w policji będzie fajnie, że się pobawi w poscigi, pojeździ samochodami, postrzela sobie, poskacze po dachach... a tu rozczarowanie, bo musi się nudzić za biurkiem i jeździć do ofiar przemocy domowej, zamiast rozpracowywać mafię narkotykową. Ale spokojnie, podczas tej nudnej, codziennej rutyny oglądania płaczących dzieci i pobitych kobiet, czy zastraszonych mężczyzn czasem trafi się jakaś atrakcja w postaci zgwałconej kobiety, która urozmaici ten jego monotonny żywot. Jak dla mnie podejście odrażające. Uważam, że takie osoby powinny przynajmniej neutralnie podchodzić do ofiar przemocy. Rozumiem, że naiwne uzależnienie ofiary od oprawcy jest problematyczne i może działać na nerwy. Ale co jeśli zwróci się do was ktoś kto prawdziwie chce się uwolnić od sprawcy przemocy? Kto nie dzwoni czy nie przychodzi aby "nastraszyć", tylko naprawdę przeżywa piekło i ma dosyć? Też rozsiądziecie się w fotelu i będziecie z takim cynizmem przyjmować sprawę, bo pewnie kolejna histeryczka toksycznie przywiązana do brutala? Temu panu to brakowało tylko fajki w zębach i piwka w ręce, a opowiadał przecież o przemocy w rodzinach! I nie, alkoholizm nie jest zawsze przyczyną przemocy. Niektórzy po prostu są agresywni z natury, nie potrafią panować nad emocjami, mają nieprzepracowane traumy, zbyt wielkie mniemanie o sobie, delikatną dumę i problemy w pracy. Nie trzeba chlać aby wyżywać się na rodzinie. To przykre, że takie rzeczy mogą powszednieć. Nie popisał się pan, wręcz przeciwnie.
Ale to jest proste, prawda. Przeczytalam ten wywod i okazuje sie, ze znalazl sie superman, na wszystkie bolaczki w policji. Ze ty jeszcze nie frufasz nad krajem i nie rozprawaiasz z bandziorami az dziwi. Policja ma duzo na sumieniu, ale czytac takie komentarze to az bola oczy.
To nie jest cynizm w wielu przypadkach Policja nie jest w stanie pomóc . Trzeba mieć zdrowe podejście do zawodu gdyby taki gliniarz jeden z drugim brał sobie na głowę każdą sytuację to co drugi byłby w psychiatryku a nas nie miałby kto chronić . Jedno mnie zastanawia i martwi że taki policjant ma słabą pomoc psychologiczną to ciężki zawód i duże obciążenie psychiczne .
Tak samo jest z lekarzem, nie zawsze a bardzo często w niektórych specjalizacjach niestety nie da się pomóc większości i to nie jest cynizm. Może to nie do końca dobre porównanie ale jakby lekarz rozmyślał nad każdym pacjentem czy policjant nad każdą ofiarą to tak jak mówisz sam trafiłby do kolegi lekarza psychiatry nie naprawimy świata. Niestety dla niego to kolejny dzień w pracy i tylko tyle tak samo dla lekarza kolejny pacjent a pewnie zmarło mu w karierze setki i nie każdy będzie nas bronił jak strażnik teksasu czy leczył jak Dr House bo to tylko serial w TV.
chłopak mi odradzał pójście na kryminologię lub inny kierunek związanymi z tego typu sprawami, myslałam też nad pracą policjantki, detektywa, psychologa śledczego lub pracy w więzieniu, czasem opowiadam mu z zapartym tchem o swoich zainteresowaniach w true crime a on przerażony, bo zamazuje mu się obraz swojej uroczej dziewczyny, która nie skrzywdziłaby muchy ;D
Mam nadzieję, że jednak wybierasz się na kryminologię ;p byłoby słabo jakbyś zrezygnowała z rozwijania i zarabiania na swojej pasji przez resztę życia, tylko dlatego, że obecny chłopak ma jakieś nieprawdziwe wyobrażenie na Twój temat 🙈
Pracuję w wydziale karnym. Mam podobne spojrzenie. Mamy mnóstwo spraw o znęcanie się, molestowania dzieci przez konkubentów. Najgorsze jest to, że te kobiety faktycznie często na sali rozpraw odwołują zeznania, bo facet przed rozprawą się poprawił. Bo ona go kocha. Bo dziecko kłamie. Nawet jak zostają skazani, kobiety przyjmują ich znowu do domu. To współuzależnienie jest problemem, nie znieczulica policjantów, sądów.
Niestety masz rację. Byłam wolontariuszką w DSM gdzie były przywożone kobiety z dziećmi z interwencji.
Podobny scenariusz.Po kilku dniach kobiety odjeżdżały ze skruszonym na moment oprawcą.Kilka dni potem ponownie wracały.Mimo pomocy psychologicznej i prawnej , spokoju, dachu nad głową, wreszcie uśmiechniętych dzieci wybierały facetów których podobno kochały.
Pytanie ile spraw jest autentycznym znęcaniem się, a ile nakręcone sztucznie dla ograbienia majętnego mężczyzny?
@@haakonarne3687 w naszej ojczyźnie jest więcej znęcających się niż majętnych.
@@haakonarne3687przecież te sprawy to w większości biedne patologiczne rodziny z problemem alkoholowym,
już macie paranoję z tym "ograbianiem zawsze niewinnych, majętnych mężczyzn" przez chciwe kobiety- nie, zdecydowana większość tych spraw to agresywny chłop znęcający się nad żoną i dziećmi
@@ewik888ful Osobiście uważam, że współuzależnienie od osoby, która ewidentnie krzywdzi rodzinę, należy traktować jak uzależnienie od alkoholu i zabierać dzieci z takiego środowiska.
Jasna cholera.... Jak ogladałem ten wywiad to miałem wrażenie że zaraz zaroii się tam od federalnych...
Ciekawy człowiek, fajny wywiad, tylko ta zmiana filtra trochę drażni.
Pozdrawiam
Nie wiem skad tyle negatywnych komentarzy. Facet zwyczajnie opowiada o swojej pracy.
Do Pani prowadzacej - on nie jest cyniczny. Po prostu swiata nie zbawi.
Bardzo ciekawy wywiad, młody były policjant świetnie opowiada. Jak powiedziałeś że fascynujesz się swoją pracą i trochę to psychiczne- pomyślałam o służbach medycznych że też są trochę psychiczni bo robią rzeczy które niektórym nawet przez myśl nie przejdą - a oni się tym fascynują. Stąd nie dziwi mnie Twój kolejny wybór zawodu.
Powodzenia życzę,bardzo mi się podobało i fajnie się Ciebie słuchało.
Milicjant .
Policja jest potrzebna i jestem wdzięczna za ich pracę, ale czasem przeginają przez przerost ego. Policja nie jest ponad prawem, policja jest dla nas i z naszysz podatków jest opłacana.
Czyli gówno wiesz a mimo to gadasz
Dziękuje Panu za szczere wypowiedzi,zdaję sobie sprawę jaką prace wykonuje Policja.Diękuje za Służbę pozdrawiam Policjantów na służbie i życze dużo ćierpliwośći
Bardzo mądre podejście do pracy ,rozsądne działanie w celach .Super młody gościu.🎉😊
Dużo negatywnych komentarzy, ale ja uważam, że bohater mówi szczerze! Mówi prawdziwie, jest po prostu człowiekiem ze swoimi emocjami
Poza tym jest to opowieść o człowieku z dużym sercem, przeżutym przez system, który dostał wypalenia zawodowego. Który miał siłę „oglądać przestępstwa, żebyśmy my nie musieli tego widzieć”. Kompletnie nie rozumiem hejtu w komentarzach
Drażni ta,zmiana filtru.Dziękiję za program.
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Pracuję w służbach, mam też styczność z ofiarami przemocy. W mojej ocenie nie można w kontekście zachowania ofiary dyskutować o winie, że wina lezy po jej stronie. Takie osoby mają nieprawidłowo wykształcone wzorce, ciężko wymagać od nich logicznych czy racjonalnych postaw.
Za to jesli chodzi o funkcjonariuszy - którzy wybierają taki zawód - tutaj często wina jest ogromna.
Niestety wiem z doświadczenia, że ogromna ich część ma zerowe zaplecze psychologiczne, a ich prywatne zdanie wpływa na kontakt i jakość tego kontaktu z ofiara, gdzie zachować powinni oni profesjonalizm. Bardzo chciałabym żeby zaczęło to zmierzać w inną strone.
🖤, ja odeszłam po 17 latach, jako cywil w KWP, dzięki przełożonym
Ja znam dziewczynę piękna i po studiach Kryminalistyki. Która była ofiarą przemocy. Po latach popełniła samobójstwo.
Wywiad bardzo ciekawy,tylko coś co mnie osobiście doprowadza do szału,a o czym też była mowa to ,że jak katują kogoś za ścianą nikt nie reaguje.Dostałam takiego wkurwa po śmierci Kamilka,że cisnełam ,na fejsie równo,bo teraz biedny Kamilek,tłumy ludzi,też ci krewni,a gdzie oni wszyscy byli gdy to dziecko w mękach konało.No kurwa gdzie byli? Przepraszam za język,ale to jest niewyobrażalne.
Lubie go! Fajny wywiad
Nigdy nie widziałeś zwłok dziecka,jako ratownik medyczny jeżdżacy w karetce,możesz niestety mnieć okazję.Przemśl to ,skatowane dziecko do którego ktoś wezwie karetkę.Też wyczerpująca psychicznie praca
Pomogłem niedawno ująć sprawcę rozboju, spędziłem potem PIĘC! godzin na komendzie,. a zeznania udało mi się złożyć na SZÓSTEJ rozprawie, następny raz się zastanowię czy reagować......
Chciałabym zostawić tutaj swój głos, nawet gdyby nikt nie miał go przeczytać. Potrzebuję.
Jako dwudziestoletnia dziewczyna nie miałam prawie żadnej styczności z policją - do pewnego dnia, w którym znalazłam się w jednym mieszkaniu z dwoma policjantami i swoim martwym chłopakiem. Nie chcę uogólniać, ale ludzie, z którymi miałam tego dnia do czynienia, byli zupełnie pozbawieni empatii. Siedzieliśmy kilka godzin w jednym pomieszczeniu, kilka metrów obok nas leżał chłopak, który jeszcze chwilę wcześniej był niemal całym moim światem. Przez te kilka godzin policjanci zamienili ze mną zaledwie kilka zdań, większość czasu spędzili na przeglądaniu internetu, oglądania głupich filmików na facebooku lub instagramie. A ja siedziałam przerażona, patrzyłam się w ścianę i czułam jak pęka mi serce. Od tego dnia minęło już bardzo dużo czasu, ale stale myślami wracam do tej chwili, a przy tym do zupełnego braku współczucia dwudziestoletniej mnie, dziewczynie dopiero wkraczającej w dorosłe życie, której nagle zawalił się cały świat. Co jakiś czas wracam do tego na terapii.
Policjanci, proszę was o więcej empatii.
To malo widzialas.. To sa bydlaki bez empati, bandziory, mafiozi i psychopaci.
popracuj trochę z ludźmi kilka lat a potem gadaj o empatii
Mój tata był policjantem 14 lat na ulicy potem 13 lat jako dyżurny i sobie wyobraź środek dnia lato dużo interwencji dużo roboty dzwoni do niego typ który miał się zgłosić na dozór i mówi "Dzień dobry panie Tomaszu mamy mamy piękny dzień i siedzę sobie na ławce a pan ?" albo typ który zawraca dupę bo mu pająk zdechł i przyszedł się poskarżyć na sklep zoologiczny to są jedne z lżejszych akcji a bywały takie że nie wróciłby do domu bo jakiś losowy gościu chciał mu ożenić kosę na patrolu
Po kilku latach straciłabyś empatie do większości ludzi, to zasrana robota która zżera jak rak
@@marekwolinski6242 rozumiem to i dlatego nie straciłam szacunku do policjantów. Nie oczekiwałabym od ludzi, którzy byli tam wtedy ze mną, nie wiadomo czego. Wystarczyłaby odrobina zainteresowania moją osobą, zwykła rozmowa o pogodzie. Cisza, którą tam wtedy słyszałam, dzwoni mi w głowie do dzisiaj i w jakimś stopniu już zawsze będzie dzwonić.
Wiesz czemu tak jest? Bo policajnt widzi spora ilosc zgonow regularnie i jest to mechanizm obronny ktory wlacza zobojetnienie dlaczego? Aby nie nabawic sie depersji i innych chorob psychicznych spowodowanych tragicznymi widokami po prostu w tej pracy nie da sie inaczej jesli chcesz aby twoja glowa pracowała normlanie
Słyszę Cie i współczuję z Tobą ❤ bardzo mi przykro, ze Cie to spotkało. Nie odbieraj personalnie zachowania funkcjonariuszy, oni juz maja znieczulice zawodową niestety.
Oczy szeroko zamknięte: miły pan, za flaszkę zrobi wszystko, po co ruszać, to jego sprawa co robi w domu skoro za obiad i flaszkę zrobi robotę za którą trzeba innemu zapłacić...rany pozostały na zawsze, a wystarczył jeden telefon...
"Postepujaca choroba w rodzinie" trafne okreslenie
Błagam, nie rób przejść na szary filtr- razi po oczach ;-)
To chyba kwestia braku colour-gradingu materiału z kamery bocznej, nie wyglada na filtr 😅 Razi po oczach, ale nie wpływa na słuchanie 😃
Załóż sb okulary 😂
@@evaajbrin wpływa jednak na odbiór całokształtu i rozproszeniu uwagi podczas oglądania 🙂
, @sebastianszulc5411 Zgadzam się. Komuś przy montażu się nie chciało nic z tym robić albo ta osoba nie potrafiła tego zrobić
Jak złożę sobie górę twarzy z tego podcastu,z dolną częścią eksponowaną na you tube,będzie jawna cała twarz...😂
Ale jego twarz była już pokazana w Internecie i chyba dalej jest wystarczy poszukać . Sam o tym mówił kiedyś na swoich odcinkach
No i co w związku z tym ?
Ale to rozkminilas Ewka
Na początku, kiedy usłyszałem o jego śmierci, byłem smutny, ale nie zdawałem sobie sprawy. Po godzinach naprawdę o tym pomyślałem i pogodziłem się z faktem, że mój ulubiony UA-camr jest teraz nie z tego świata. Tor był legendą, prawdziwym mężczyzną, który jest silny, szczęśliwy i uwolnił się od strachu, aby udowodnić, że każdy człowiek może czynić cuda. Był doskonałym przykładem prawdziwego, szczęśliwego człowieka, nie mieszkał w rezydencji z dolarami i podróbkami, był zadowolony z tego, co natura mu dała. Straciliśmy legendę, prawdziwego człowieka, który nie boi się
Jak to nie żyje, co się stało?
Dla zasięgu
Pozdrawiam Bagieta ❤
O nieee mój ulubieniec Bagieta!!!Ulubiony sierżant.
Gratuluje idola.
@@ukasz1620 a co żal ci??
@@lidkarad8741 ogromnie .Mam lepszych idoli.
@@ukasz1620 wolny kraj, wolny wybór.
@@lidkarad8741 zgadza się.
36:00 święte słowa panie Bagieta, nie bez powodu bohaterka reportażu Justyny Kopińskiej poślubiła Trynkiewicza.
Przez całą powyższą opowieść wtłacza się tu ludziom do głowy, że przemoc domowa nieodłącznie związana jest z nadużywaniem alkoholu.
Takie przedstawianie sprawy, szkodzi tym ofiarom przemocy, w której to nie alkohol odpowiada za przemocowe zachowania.
Dlatego ofiary bezalkoholowej przemocy nie szukają wyjścia z sytuacji, ponieważ nie rozpoznają stosowanej wobec nich przemocy, bo przecież on/ona nie pije.
I później dziwimy się, że kobiety wycofują skargi.
Podstawowa sprawa, to wiara we własną wartość (każdy z nas tę wartość posiada), nieugiętość i trzymanie się decyzji. Każde odstąpienie od decyzji tylko oprawcę rozsierdza.
Ratują a bardziej nie ratują do niczego są.
fajny program - fajny facet 🥰
Mój sąsiad niedawno wstąpił do policji... nie wiem, czy mu gratulować, czy współczuć
W policji źle? To idź na produkcje do kołchozu
Ja z kołchozu uciekłem do policji, najlepsza decyzja w życiu.
Większość osób które chłopa krytykują robią to tylko dlatego bo znają go z internetu XD. Gdyby posadzić tam kogoś innego, a bagieta napisałby scenariusz to wszystko git XDD
może wiedzą że to bajkopisarz a ile on lat w służbie był 3? :D Kurwa ja więcej odsiedziałem niż od psem był.
Z tego co wiem, był 7, a drugą częścią koma chyba nie ma się co chwalić :P Co nie znaczy, że należy się wstydzić
@@weronperon6561 No Ja np bym się wstydził XD
Z innej beczki - czyżby jedno ujęcie zostało w s-logu? :)
Ja nie zapomne jak policja kryla mego ojca co gnebil moja mame. Bo stawial im wodke
Są ludzie i ludziska
Mama odeszła od ojca?
Witam, ogromnie mi przykro, że Cię to spotkało. Coś takiego NIGDY nie powinno mieć miejsca... Pozdrawiam serdecznie
@@ewik888ful zgłosiła przestępstwo do policja , mops i wygrała podwójnie bo jak zmarła mama to było 8 znaków dla 11 osób skrzypiała podłoga, wywaliło zablokowane metalem drzwi, spadały przedmioty
@@skrawki_story 30 lat moja mama była gnębiona ale pod koniec życia wzięła się za ojca i policja i mops pomogli. Ale jak mi zmarła mama to było 8 znaków dla 11 osób skrzypiała podłoga, wywaliło zablokowane metalem drzwi, spadały przedmioty, i ojciec jak się dowiedział to przegral
"noga na gwoździu"
Pagieta nasz ,,cool guy " - my go nazywomy ,,watever " 😄
a jak był w policji i pisałem na jego kanale że to statystyki, że pod dyktando komendanta, czyli całą prawdę o służbie to mi pisała że jestem głupi ...
a teraz jak odszedł to wszystko mu się zmieniło o 180 stopni, bo nagle przejrzał na oczy ? nie sądzę ...
Czesto zwłaszcza na peryferiach jest tak ze policjantom nie za bardzo się chce bawić w niebieską kartę bo nie lubią papierkowej roboty.
Po co ta zmiana filtru?.
Bagieta jest kosior. Dobry wywiad. PZDR
Dlaczego odszedłeś czy coś się stało
Bycie dobrym policjantem,to predyspozycje mentalne, umiejętności nabyte i wrodzone....Policja żeby pracować skutecznie,musi mieć skuteczne narzędzia...Do tego wiedzieć z kim pracuje, współpracuje...Bo nie każdy policjant nim jest.... Wszystko należy uzdrawiać od samej góry.Nalezy wypracować sposób i zebrać wszystkie czynniki, które pozwolą być skutecznym.. Jeśli policja tego nie zmieni, nie będzie bezpieczeństwa i satysfakcji z pracy,czy opinii społecznej, która będzie zadowoleniem....
policjant małą literą
@@Asiapotera samo się "robi",szybkie pisanie z dotyku...nie poprawiam błędów (zbyt często)ale za informację dziękuję.
@@bartomiejlechicki9442 ❤️
Tu nie ma konkretu,nie wypracowała się odpowiedzieć w cel,mimo tego stażu....Wiele będzie błędów i niedopowiedzianych kwestii, dopóki systemu w Policji się nie zmieni...A jest konieczność, gdyż rzeczywistość jest okrutna i rośnie w siłę..Policja niebawem będzie tylko znakiem rozpoznawalnym,bo sami sobie to wypracowali...Patologie,to inna sprawa niż mafie etc... Słaba edukacja przyczyn rzeczy jest... Można być profesorem i nadal niewiele widzieć, wiedzieć.Madrosc i skuteczność nie pochodzi od dyplomów,lecz przez łączenie wiele umiejętności równocześnie...Wiek nie ma znaczenia, jeśli mamy mieć trafną opinie etc...Nie zgadzam się,kiedy usłyszałam, że co może wiedzieć 20 latek,nie mając swojej rodziny etc...Nie trzeba wchodzić ro burdelu, żeby wiedzieć,ze miłości się tam nie znajdzie....Spotykam wielu doświadczonych ludzi, którzy niewiele wiedzą.... gdyż są na poziomie myślenia wzrokowego,tego bardzo podstawowego..... Tragedią jest nieskuteczność całych działów,a czas sobie płynie.Skad ta niemoc, nieudolność się bierze.Wynika to z kilku luk, które są pomijane,niezauwazane,jak również przez oportunizm,strach etc... Niektórzy chcą po prostu przetrwać do emerytury lub myślą tylko o biurku, awansach.....nie mając pojęcia o rzeczywistości....Sprawy podstawowe, małej rangi,niech są brane przez slabych.....Uczcie się od lepszych od siebie...
Jak na wywiad z byłym policjantem mało smaczķów branżowych, raczej opowieść rodem z uwagi tvnowskiej. Pani Joanna jak zwykle klasa 😊
Bo gość miał stażu tyle co oranżada gwarancji
Ale z tym atencjuszem to już dajcie spokój, kto to widział.
Muszę przyznać, że jak na byłego policjanta.. jestem zaskoczona całkiem sensowną logiką i słownictwem gościa. Spodziewałabym się uproszczonych skrótów, nomenklatury słownej rodem z podwórka itd. Słyszę Pana pierwszy raz. Czytam, że celebryta. Ciężko osądzić czy to empatyczny, dobry człowiek czy wyrachowana persona nastawiona na sprzedaż książki. Ciekawe :)
Edit: Tak teraz jeszcze wciąż przesłuchując wywiad.. niezwykle ważne jest: słuchać i wczuwać się w sytuację. Np. Pan bije Panią czy na odwrót. Policja interweniuje 35 razy. Oni między sobą się układają za każdym razem w inny sposób (np. za sprawą alkoholu). Kurczę, chyba każdego by to zniechęciło do zaproponowania jakiegoś wyjścia np. Policjanta, widząc sytuację totalnie constant między kłócącymi się. Z drugiej strony, to może właśnie ta jedna reakcja policji, inna niż zazwyczaj, może uratować komuś życie?
Serio myślisz, że każdy policjant to to taki Spejson z blok ekipy? XD
@@masiecka w większości tak jest. Teraz będzie jeszcze gorzej bo coraz więcej ćwierć mózgów psiarnia przyjmuje. Ten to jest tylko atencjusz, psiak celebryta 🤮
@@masiecka Nie wiem kto to Spejson i Blok Ekipa "xD". Serio.
@@monikarozmarynowska6482 skoro umiesz pisać kom na UA-cam to i umiesz sprawdzić kto to Spejson :p
@@masiecka mam to gdzieś.
Karzdy policjat powinien być nagrywany
👍
Zamaskował Pan twarz,ale widoczny tatuaż i już jest Pan rozpoznawalny.
Ale on tak sobie wymyslil. Bagieta na swoich filmikqch to pokazuje duza czesc twarzy i ogrom tatuazy
No i co w związku z tym ?
Normalnie
Tłumaczę I obiaśniam dla p.B
Kiedy kobieta jest bita przez partnera a sąsiad zadzwoni to kobieta może mu powiedzieć co się wpierdala to są sprawy rodzinne i zostawcie mojego pikusia ja go kocham .......
Zajebisty fotel 👌
Szanuję policję ale bardzo się na nich zawiodłam wtedy kiedy mój jeszcze mąż kiedy byłam w ciąży bardzo mnie pobił i siedział na mnie na brzuchu z nożem myślałam że umrę potem wielokrotnie mnie nachodził demolował mieszkanie ja tylko już potem w 9 mięs ciąży jeździłam zgłaszałam bodajże 10 razy nigdy nie przyjęli zgłoszenia wiedzieli gdzie on mieszka mieli adres nigdy u niego nie byli a jeden pan powiedział żebym najpierw urodziła sobie a przyszła potem😢 tak więc ja a to już 4 lata dalej mam problemy z tego powodu przez to że zgłaszałam urzędowo odwiedza mnie kurator opieka czy dzieciom się krzywda nie dzieje cały czas sprawy w sądzie a ja nic nie zrobiłam przeszłam depresję nerwicę płakałam codziennie zrobili mi wielką krzywdę ale oczywiście wiem że nie zawsze tak jest 😢
Czemu policjanci mówią, ze pracują w firmie, a nie na komendzie?
Bo może odbiór jest bardziej prestiżowy? (Ich zdaniem) jak praca…. W korpo :)
Z podobnego powodu, z którego strażak nie mówi, że pracuje w remizie xD
🖤, firma to służba, komenda to biurwa w pagonach
Ano, wy chronicie, a niektórzy w społeczeństwie gloryfikują takich zwy*oli jak Grzegorz Borys, mówiąc, że żywy się nie podda...
Pogięło ich? To serial kryminalny, czy prawdziwe życie? Nie dość, że morderca, to jeszcze oblech, bo zabił dziecko 💔
Juz znalezli jego zwloki
W momencie jak uslyszalas w mediach ze zwyrol zabil wlasne dziecko, wylaczylo Ci sie myslenie, jak wiekszosci osob. A teraz zastanow sie, kto tak naprawde stwierdzil ze to on zabil? Skad wiemy, ze nie zostal wrobiony? Ze ktos zabil mu dziecko. Wiele wskazuje na to, ze pan Borys wiedzial za duzo,a ktos zabil mu dziecko. W szczepionki, tez wierzysz, bo w telewizji powiedzieli, ze sa bezpieczne i w pelni przetestowane? Serdecznie pozdrawiam.
Jak tam pilotaż?
spoko wywiad. świetny gość c:
Dobrze, że ma częściowo zakrytą twarz, na pewno nikt go nie rozpozna...
Może brzydki jest
Beznadziejny gosc. Jak zaczal o przemocy domowej to juz calkiem sie pogrzebal. Latwo zrzucic odpowiedzialnosc na instytytucje, trudniej zauwazyc w sobie niekompetencje i nieadekwatna motywacje do pracy w zawodzie.
"byly liscie w domu" itp. Skad ten czlowiek sie znalazl w Skrawkach? Pomylka.
Zgadzam się,pomyłka.
Na jego filmach widac jego dolna czesc twarzy a tu jego gorna juz mozemy skleic calosc
to samo pomyślałam ;)))
się okazało, ze jednak Bagieta nie nadawał się do Policji. Odpadł. Dobrze, ze tak wcześnie - miałby coraz ciężej i nie wiadomo jak by skończył. ;).
Co to znaczy odpadł czy się nie nadawał? XD odpaść to możesz przy rekrutacji z tego co wiem nikt go nie zwolnił tylko sam sobie zmienił pracę. Jak Ty zmienisz pracę to znaczy, że byłeś cienki czy raczej znalazłeś coś dla siebie lepszego i bardziej interesującego? Gadasz jakby zmiana pracy na coś innego to była słabość trochę mnie to bawi.
Najważniejsza sprawa czyli sztuczne pompowanie statystyk i parcie na mandaty przeniesiona na samiutki koniec (jeszcze sierżant sam musiał to przypomnieć) oczywiście gdy statystyczna osoba już tego nie słucha.
Chętnie zadam pytanie: co wg. Sierżanta Bagiety oznaczy słowo "menel" ?
Serio nie wiesz??
Według byłego bandyty w mundurze jak już .
hahah tajemnica sie dobrze sprzedaje taa boi sie teraz pies ze na dziure go będa ładowac
Patologia a nie zbawienua pomoc!
Waw ….
Źle to wyszło, ultrapoważne tematy, a Bagieta wypowiada się w taki sposób, jakby siedział znudzony na szkolnym korytarzu...
Edukacja na temat przemocy w rodzinie i traumy, psychologii ofiary - zerowa. W bardzo złym świetle ten wywiad postawił bagietę.
Sorki za litanię komentarzy, ale im dalej, tym gorzej. Chyba nawet prowadząca to czuje i momentami niedowierza.
Niesamowite obniżenie lotów. Poprzednie wywiady z osobami które odniosły sukces w życiu osobistym (np. walka z choroba) lub opowiedzialy o czym naprawde waznym to bylo to. Teraz zapraszacie youtubera ktory zarabia na tym jak to całe zycie (czytaj 6 lat) spędził gdzies tam w policji i ola boga zobaczyl że w naszym społeczeństwie jest coś takiego jak alkohol. Kto następny? Panie z królowych życia czy rolnik szuka żony?
Dalszy wujas robił w milicji/policji do 95 roku. Brali takiego przemocowca i odwozili za 2 dni z esperalem w dupie i ręką/nogą w gipsie
On był tylko pałkarzem przez 3 lata
🖤, skąd wiesz?
Z tym zakrywaniem twarzy to średni pomysł- nie ma się raczej czego wstydzić, a i tak pewnie łatwo go rozpoznać jeśli ktoś jest z jego miasta
Tutaj chodzi o coś innego. On nie pokazuje twarzy ogólnie w internecie ;)
Były bandyta w mundurze boi sie pokazać twarzy ciekawe ... @@alicjakcp8918
Właśnie. Bo i po co się ma większości napotkanych przypadkowo osób opowiadać i niepotrzebnie tłumaczyć. Nigdy nie wiemy kogo spotkamy na swojej drodze. @@alicjakcp8918
On po prostu nie chce być jakiś sławny "z mordy". To zależy od człowieka. Fajnie sie tak myśli, że człowiek sławny to go rozpoznają, aż chce po prostu mieć spokój.
Tak, pis myślał ze moze dokręcać ludziom śrubę.
Co do tej rozmowy 😮 ma PIS 😅
Tobie tusek dokręci aż się zesra
Byłby bardzo fajny wywiad, ale zaprosiłaś na fotel pato buca zamiast prawdziwego byłego gliniarza.
PS Ujęcia z kamery bocznej są nieakceptowalne, zrób coś z tym proszę.
A czy kiedyś miałeś myśl żeby wziąć coś więcej mając do tego łatwiejszy dostęp w pracy?
Tak szczerze …!!!
Moim zdaniem średni ruch żeby robić wywiad z kimś, kto jest w jakimś stopniu znany w internecie, trochę to traci na wyjątkowości tego kanału 🤪 no i postać trochę kontrowersyjna
Jeżeli ktoś wylicza swój wiek,liczy pieniądze i wszędzie widzi bezsens,mimo że ma wszystkie papiery żeby być osobą szczęśliwą....To jest dopiero na początku drogi,nawet jeśli przepracował 25 lat...Rozmawiam z różnymi ludźmi i policjantami na emeryturze i co widzę? Braki,luki i nieszczerość...a wszystko z powodu zmarnowanego czasu,w którym nie osiągnęli swoich celów.Co gorsza,nadal jest to ich problemem....Temat prosty,skuteczny,ale to jest tak jak z ludźmi uzależnionymi o których w tym materiale słyszeliśmy...Oni nie chcą, pytanie dlaczego?Znam odpowiedzi i nie jest to skomplikowane...
Po pierwsze nie wiesz czy to ojciec napisal ten list.moze ktos chcial ojca zniszczyç.kim byl ten ojciec musisz zadac pytanie czym sie zajmowa na codzienl.jakie informacje posiadal.to co Ci mowia czesto nie jest prawdä mlody czlowieku.
bagiet to ty lojtek jestes :o ja myslalem ze ty starszy
Przygłup no co nie wytrzymał i teraz chce być fajny. Mam nadzieję, że nikt tego nie kupi tej książki
Źle mi się tego słucha, bardzo źle. Z każdą minutą tego wywiadu tracę kolejny kawałek z puli szacunku do policji.
A to szacun że go miałeś 😂
@@patryk3059
Wyobrażasz sobie egzystencję jakiekolwiek państwa bez Policji?
każdy jest tylko człowiekiem, w niektórych zawodach człowiek musi wypracować mechanizmy obronne
@@ewik888ful aa co ma związek państwo bez policji a między państwem w którym policja łamie prawa ?
@@patryk3059 To piesek i uzywa swoich tanich taktyk. Oni na kazdy zarzut popelnienia przestepstwa odpowiadaja" a co gdyby policji nie bylo" :}}}
Denis Załęcki by mu ręki nie podał...
Since fictione
Ja nie muszę oglądać takich syt. Potrafię sobie wyobrazić, a widzieć nie chciałbym.
Szkoda że młode dziewczyny popełniają samob*jstwa, a ja siedzę sam od lat i przygarnął bym jaką kolwiek. Dlugo szukam, a dobre mądre dziewczyny się marnują.
Jesli tajemnica musi sprzedawać Bagiete to znaczy, ze troszke merytoryka słaba
Generalnie typa nie znałam, ale trafilam na jego książkę. Nie dotarlam do konca, bo to wlasciwie nie jest "opis pracy policji" tylko felietony. Kolo cala ksiazke opowiada o swoich przemysleniach, jeszcze robi to w beznadziejny sposób i widac, ze przez cale zycie przeczytal max 1 ksiazke i bylo to "o psie, ktory jezdzil koleja". Bardzo antypatyczna i atencyjna osoba. Niestety leci lapka w dol za ten odcinek. Na przyszlosc zycze lepszych wyborow gosci, tak, jak to bylo dotychczas. Przepraszam za brak polskich znakow, ale yt nie wybiera ich z automatu, a nie chce mi sie wszystkiego recznie klikac.
😂😂😂😂😂😂
?
@SKRAWKI przykro mi to mówić, ale z osób w tym środowisku są lepsi ludzie to dyskusji niż bagieta. Nie przeczę, że widział sporo- jak praktycznie kazdy policjant na poczatku swojej pracy tam, ale ten pan niestety lubi bardzo koloryzowac i jest fanem siania fermentu :')
Panstwo bez policji nie pociągnie długo, a bagieta robi idealnie swoją robote zniechęcając swoich fanów do policjantów.
Sory, ale ten wywiad jest szkodliwy tak jak ten "celebryta" i chyba powinnaś przemyśleć kilka kwestii
Podpisuję się. Na początku chciałem obejrzeć wywiad, ale zobaczyłem, że to Bagieta i odpuściłem. Niestety ten człowiek stracił swoje zaufanie paroma filmami. Najbardziej jaskrawy przykład jest u Audytu Obywatelskiego, gdzie Bagieta uznaje patointerwencję policji za wzorową postawę...
Coś strasznego.
Dokładnie tak, tytuł ciekawy ale nie przetrawie tego typa. Bajkopisarz zadufany w sobie
No właśnie, widział sporo i o tym co widział opowiada. Dobrze jakbyś podał przykłady koloryzowania i siania fermentu, a nie rzucał ogólnikami. Oczywiście jeśli siedzisz w tej branży albo chociaż wiesz więcej niż inni
Polska policja (instytucja, nie ludzie) to jebane gówno i większość policjantów sie pod tym zdaniem podpisze prywatnie, anonimowo.
W grupie sa mocarzami,, a pojedynczo zaslonieta twarz
Niestety ale to prawda . I często nieduczone tłuki bandyckie w mundurze .
@@ukasz1620 Czesto? Zawsze! Ten Bagieta to tez wnuczek milicjanta.
@@strongmen8875 masz zdecydowanie rację .Często !!!
policjant uważa, że ma pomagać, ale niestety tępi ludzi 🎉
Tłuk
Wstyd .....
Przychodzi posiniaczona kobieta na policję,
-Panie policjancie mąż mnie codziennie bije, co mam zrobić?
- Proszę panią niech pani przed przyjściem męża godzinę płuka gardło herbatą z rumianku a za 2 tyg proszę przyjść powiedzieć czy pomogło.
Za dwa tygodnie piękna kobieta przychodzi na policję, panie policjancie pomogło, mąż mnie już nie bije!
-Widzi pani, wystarczy trzymać cicho pysk!
Rozumiem, że jakby emocjonalnie podchodzić do każdej ofiary i długo przeżywać jej dramat to człowiek sam miałby spore problemy psychiczne, ale zgadzam się że cynizm tego człowieka jest oburzający. Mały, naiwny chłopczyk naoglądał się seriali i myśli, że w policji będzie fajnie, że się pobawi w poscigi, pojeździ samochodami, postrzela sobie, poskacze po dachach... a tu rozczarowanie, bo musi się nudzić za biurkiem i jeździć do ofiar przemocy domowej, zamiast rozpracowywać mafię narkotykową. Ale spokojnie, podczas tej nudnej, codziennej rutyny oglądania płaczących dzieci i pobitych kobiet, czy zastraszonych mężczyzn czasem trafi się jakaś atrakcja w postaci zgwałconej kobiety, która urozmaici ten jego monotonny żywot. Jak dla mnie podejście odrażające. Uważam, że takie osoby powinny przynajmniej neutralnie podchodzić do ofiar przemocy. Rozumiem, że naiwne uzależnienie ofiary od oprawcy jest problematyczne i może działać na nerwy. Ale co jeśli zwróci się do was ktoś kto prawdziwie chce się uwolnić od sprawcy przemocy? Kto nie dzwoni czy nie przychodzi aby "nastraszyć", tylko naprawdę przeżywa piekło i ma dosyć? Też rozsiądziecie się w fotelu i będziecie z takim cynizmem przyjmować sprawę, bo pewnie kolejna histeryczka toksycznie przywiązana do brutala? Temu panu to brakowało tylko fajki w zębach i piwka w ręce, a opowiadał przecież o przemocy w rodzinach! I nie, alkoholizm nie jest zawsze przyczyną przemocy. Niektórzy po prostu są agresywni z natury, nie potrafią panować nad emocjami, mają nieprzepracowane traumy, zbyt wielkie mniemanie o sobie, delikatną dumę i problemy w pracy. Nie trzeba chlać aby wyżywać się na rodzinie. To przykre, że takie rzeczy mogą powszednieć. Nie popisał się pan, wręcz przeciwnie.
Ale to jest proste, prawda. Przeczytalam ten wywod i okazuje sie, ze znalazl sie superman, na wszystkie bolaczki w policji. Ze ty jeszcze nie frufasz nad krajem i nie rozprawaiasz z bandziorami az dziwi. Policja ma duzo na sumieniu, ale czytac takie komentarze to az bola oczy.
Oj bagieta bagieta Teraz wylądowałeś we frikfajtach Nie wstyd ci?
To nie jest cynizm w wielu przypadkach Policja nie jest w stanie pomóc . Trzeba mieć zdrowe podejście do zawodu gdyby taki gliniarz jeden z drugim brał sobie na głowę każdą sytuację to co drugi byłby w psychiatryku a nas nie miałby kto chronić . Jedno mnie zastanawia i martwi że taki policjant ma słabą pomoc psychologiczną to ciężki zawód i duże obciążenie psychiczne .
Tak samo jest z lekarzem, nie zawsze a bardzo często w niektórych specjalizacjach niestety nie da się pomóc większości i to nie jest cynizm. Może to nie do końca dobre porównanie ale jakby lekarz rozmyślał nad każdym pacjentem czy policjant nad każdą ofiarą to tak jak mówisz sam trafiłby do kolegi lekarza psychiatry nie naprawimy świata. Niestety dla niego to kolejny dzień w pracy i tylko tyle tak samo dla lekarza kolejny pacjent a pewnie zmarło mu w karierze setki i nie każdy będzie nas bronił jak strażnik teksasu czy leczył jak Dr House bo to tylko serial w TV.
Good luck !
Dlaczego chora psychicznie zarzadza służbami,lacznie prokuratura?????
Kompleks Edypa
chłopak mi odradzał pójście na kryminologię lub inny kierunek związanymi z tego typu sprawami, myslałam też nad pracą policjantki, detektywa, psychologa śledczego lub pracy w więzieniu, czasem opowiadam mu z zapartym tchem o swoich zainteresowaniach w true crime a on przerażony, bo zamazuje mu się obraz swojej uroczej dziewczyny, która nie skrzywdziłaby muchy ;D
Mam nadzieję, że jednak wybierasz się na kryminologię ;p byłoby słabo jakbyś zrezygnowała z rozwijania i zarabiania na swojej pasji przez resztę życia, tylko dlatego, że obecny chłopak ma jakieś nieprawdziwe wyobrażenie na Twój temat 🙈
@@jaszek-fistaszek9675 właśnie jestem na psychologii sądowo-penintencjarnej :)