Szkoda że człowiek doznaje takiego otrzezwienia dopiero po kilku latach jak juz zdazy zmarnowac kupę kasy... Ale lepiej się obudzic późno niz wcale. Pozdrawiam
@@annalukaszyn no wlasnie😂teraz jest zeszycik do zapisywania wydatkow I skarbonka na urlop, za kazdym razem kiedy czuje pokuse kupienia czegos, ide do domu I wrzucam te pieniadze do skarbonki, I bedzie nawet na 3 urlop. Bo wszystko mam, tylko nie nosze😁😁😁😁
Nigdy nie przekonam się do książek w formie eBook. Kocham moje papierowe i to chyba jedyne co kolekcjonuje 😂 reszty mogę nie kupować wcale, ale książki to numer jeden na mojej liście. Nienawidzę pierdolek, które łapią kurz, jak to ma sens w ogóle.
aga3435 nigdy nie mów nigdy. W Polsce miałam regały pełne książek, i nie było sensu ich tutaj przewozić. Zaraz po przeprowadzce kupiłam Kindla i nie wyobrażam sobie powrotu na stałe do papierowych książek 😊
Po Taniości blog Ja bardzo dobrze czuję się w towarzystwie papierowych książek i nikt nie będzie mi zabierał mojego komfortu i przyjemności, bo posiadanie czynników elektronicznych jest modne i wygodne.
Super filmik obejrzalam wszystkie twoje filmiki i zaczęłam brać przykład ponieważ mam dopiero lub aż 25 lat dwójkę dzieci nie mogłam ogarnąć nigdy swojej kuchni zakupów nie wspomnę już o naszym budżecie pieniądze dosłownie przelewaly mi się przez ręce ale od kiedy zaczęłam oglądać Ankę wdrozylam pewne zasady i życie stało się lepsze bardziej zorganizowane oraz potrafię zaoszczędzić sporą ilość pieniędzy Dziękuje 😘
A ja uwazam, ze do wszystkiego trzeba dojrzeć... Mnie też w pewnym momencie zaczęły przytłaczać rzeczy, które mnie otaczają. Tony kosmetyków, kupionych z polecenia, ciuchy kupowane "bo tanio", sprzęty w kuchni, bo ułatwiają gotowanie I przygotowanie posiłków, gazety I ksiazki kupowane, bo zawsze się kupowało. No może nie kupowałam bibelotow - kurzołapek, bo nigdy nie lubiłam. Ale Twój filmik zainspirował mnie do pewnych porządków I postanowień na 2019 r. Dziękuję za to i pozdrawiam.
Super filmik. Też miałam parę lat temu mega fazę na kosmetyki, filmiki na youtube oglądałam namiętnie i kupowałam. Już kończę wygrzebywanie się z zapasów ;) Książki kucharskie to też był mój mały koszmarek, podobnie gazety kulinarne. Teraz zalegają mi na półce. A na kurzołapki miałam fazę w podstawówce :D Na szczęście szybko mi przeszło :P
Pani Aniu z kosmetyków polecam firmę Golden Rose. Większość ich produktów jest robiona w Turcji. Jakość świetna. Wybór ogromny. Bardzo wydajne. Ceny bardzo rozsądne. Ładne dobrej jakości opakowania a nie najtańszy badziewny plastik... WPASOWALI SIĘ IDEALNIE W GUSTA I POTRZEBY POLEK.
Super vlog. Do książek się trochę nie zgodzę może dlatego że mam 4 dzieci i chętnie kupuję dobre książki dla nich bo wiem że są dla czwórki. Jeśli chodzi o resztę to masz rację.
mogłam to uściślić :), książki dla dzieci to inna inszość i tutaj wydania są tak piękne, także mamy takich książek w domu sporo i co kilka miesięcy dokupujemy kolejne :)
Z kosmetyków, z ciuchów, z gadżetów potrafię zrezygnować ale książki to moja miłość i pasja, te papierowe mają dla mnie duszę 😂😍 no ale jednego świra trzeba mieć😂😀😉 kolejny super film Aniu 😘
Ja tez jakiś nie potrafię się przekonać do ebooków. Starałam się czytać na czytniku i jakiś nie mogę się skupić. Prawdziwa książka to jest całkiem inne doświadczenie dla mnie.
Też uwielbiam książki i to papierowe :) ale ostatnio nie mam czasu na czytanie w ogóle, a ilość książek których nie przeczytałam jakie znajdują się na moich regałach mnie przeraża. To są argumenty które mnie przekonały do zaprzestania kupowania książek :)
Regularnie robię przegląd rzeczy w moim domu, bo nie cierpię ich nadmiaru z tym, że tych rzeczy nie oddaję a sprzedaję. To dodatkowa stówka a czasem i 5 stówek w miesiącu. Nie raz te pieniądze mi pomogły
Uwielbiam ten sposób myślenia. To juz chyba nawet nie o pieniądze chodzi ale o czas, czas i jeszcze raz czas który marnujemy najpierw kupując, potem przeglądając, segregując i pozbywając sie tych wszystkich niepotrzebnych rzeczy. No chyba ze ktos lubi. Miłego dnia wszystkim.
No i super! Ja mam zasadęn a ciuchy: dobra cena, dobry materiał, musze sie w tym dobrze czuc i musi na mnie dobrze lezec. Książki-mam super biblioteke niedaleko, sprzety domowe-to ma dzialac nie wygladac. Kosmetyki-sprawdzony minimalizm, zamiast 5kremow dokladam na ulubione perfumy. Wyjatek to jakis prezent, ktory czeka w kolejce, jak zuzyje biezący. Czekam z niecierpliwoscia na kolejny odcinek. Pozdrawiam😃
Sugeruje również wyłączanie lampek. Zawsze to parę pensow. Stawiam na minimalizm i zauwazylam mniej sprzątania, wiecej pieniążków zostaje i zdecydowanie przestrzen.pozdrawiam
Witam tu Agnieszka, bardzo mi się podoba, że dzieci będą mogły sobie same wybierać ciuchy , to bardzo trudne dla matki. Moje gratulacje. Pozdrawiam ciepło Agnieszka Polerowicz
Od niedawna jestem użytkowniczką Legimi - to taka "biblioteka" internetowa. Płaci się abonament miesięczny który pozwala na dostęp do całej masy ebooków - polecam :) Niestety nadal kupuje papierowe poradniki i książki popularnonaukowe, niezwykle trudno mi z tego zrezygnować ale też do tych książek czasem wracam.
Super filmik 😉 Co do książek polecam sprawdzić w niektórych miastach biblioteki mają podpisane umowy z Legimi i za darmo można dostać dostęp na rok 😉 Super sprawa, jest dużo nowości.
@@Monika-rj4xo tak 😉 napewno we Wrocławiu i kilku innych miastach. Wystarczy zapisać się do biblioteki, co kosztuje zazwyczaj 0-10 zł i poprosić o kod. Tylko ilość jest ograniczona, w zeszłym roku kody były u nas gdzieś do czerwca a potem się rozeszły.
Też kiedyś się nie umiałam powstrzymać przed kupieniem jakiejś pierdoły,ciucha albo książki. Teraz mam wrażenie, że tonę w szpargałach i zaczynam odgruzowywanie i mądre kupowanie :)
Masz bardzo praktyczne podejście. I bardZo dobrze! Ja również tak staram się robić i myśleć o pierdułach. Wyznaje zasadę: use what you have, don’t spend more then you make, and don’t care what people think. Great job!! Ja również myślałam nad tym co zmienić w 2019...U mnie zawsze miesiąc styczeń jest do refleksji i planów, w lutym wkraczam w rok pełnych zmian i planów. Czekam na więcej filmików.
...😄👍🏻👍🏻👍🏻❤️film bardzo się spodobał ... podzielam Aniu to , co mówisz ..." tez tak mam " ... nie jestem minimalistką , ale co jakiś czas " przewietrzam " to , co mam w posiadaniu i konsekwentnie się pozbywam ... pozdrawiam cię bardzo serdecznie i czekam na kolejny filmik 😊❤️
Zgadzam się z Tobą całkowicie. Też miałam problemy pt. kosmetyki ostatnio wielką torbę oddałam dziewczynie która uczy w szkole kosmetycznej 😂 Mam słabość do kubków i kwiatków ale umiem też się rzeczy pozbywać choć wtedy myślę ile gotówki wyrzucam bo przecież za to płaciłam. Co do ubrań to lubię mieć tylko tyle ile potrzebuję. Mam 2 synów zwykle trafiam z zakupami ale bardzo lubię jak kupujemy razem. Serdecznie pozdrawiam.
Witam, fajny film, dziekuje bardzo. A ja korzystam z ksiazek kucharskich i serdecznie polecam eksperymenty. Osobiscie rzadko mi sie zdarzaly potrawy, ktore byly niesmaczne a moja kuchnia tylko na tym zyskala. Pozdrawiam
To wszystko o mnie... Tej którą byłam wcześniej 😂 Z książkami zwłaszcza. Polecam aplikacje np. legimi. 20 zł miesięcznie i nieograniczony dostęp do ebooków.
Mamy z mezem legimi. Tylko my 50 zl miesiecznie placimy (e-book i audiobook). Tylko niestety czytnik bez podswietlenia wiec wieczorami jak uspie corke to nie moge czytac
Dokładnie tak jest! :-) Przeprowadzki to najlepszy moment do refleksji!!! Ja pilnuję żeby nie zagracić mieszkania i nie mam miejsca co znacznie ogranicza moje zakupy :-)
Aniu kochana super filmik! Cały czas sie widzi mnóstwo hauli u innych dziewczyn a ja zadaje sobie pytanie po co im to wszystko?Dla mnie jest to przerażajace ile pieniędzy one na to przeznaczają. Ja od zawsze byłam minimalistka i mam hopla na punkcie wyrzucania rzeczy albo oddawania. Nienawidzę jak coś w domu leży nieużywane.Czekam na kolejne produkcje👍😘
Mogę od siebie powiedzieć, ze jak człowiek widzi coś u innych to tez to chce, a zdryfowała strony wiele filmów to współprace a jak to mówią, z czegoś trzeba żyć 😊
A ja to wpadłam na pomysla(a po części to zostałam zmuszona przez sytuacje),ze wszystkie rzeczy materialne kupuje za max £1-czyli nawet w sekond handzie nie kupie niczego co przekracza wartość funta-ostatnio kiecke z Zary w lumpie upolowalam za funta-stan idealny i widzę,ze lepiej z kasa stoję dzięki tej metodzie. Kosmetyki,chemia przeważnie w funciaku,zabawki funciak lub charity shop. Możecie sie zdziwić ale sporo rzeczy materialnych można kupić za max funta a często i za mniej
Julitta Gajewska genialnie, czy mowisz o charity shops ? Ja jestem shopoholiczka, i tak, to cena mnie zawsze przyciąga, ale zawsze mozna kupic taniej. Jakos nie przemawia za mna brak w szafie bo przeciez nienoszone oddaje do skipow dla potrzebujących
Ja myślę że wszędzie i że we wszystkim trzeba mieć umiar i myśleć co się robi. Ja na ciucholandach bardzo dużo zaoszczędziłam i z tego nie zrezygnuje. Też na przecenach można wiele zaoszczędzić. I tak umiar ważny ale czasem jeśli póścimy wodze słabości i coś sobie kupimy to co w tym złego jak sprawi nam to przyjemność bo życie takie czasem szare jest. 😊
Agnieszka Bogunia pewnie, ze tak. Po prostu zamierzam kupować mniej w każdej dziedzinie. Ciuchlandy są swietne i bardzo je lubię, ale można wpaść w pułapkę „bo tanio” zamiast brać tylko to co naprawdę nam się podoba 😊
Ciekawe rzeczy, ciekawe ☺️ ale co do kosmetyków to się nie zgodzę. Może nie zawsze ale baaaardzo często widzę różnicę między drogeryjnymi a tymi z marek selektywnych np.
Bardzo rzadko komentuje,ale muszę zgodzić się praktycznie w 100%. Dzięki trzeźwemu myśleniu (i braku czasu) ograniczyłam wydatki. Kupuje rzeczy dobre gatunkowo, co za tym idzie jest im dużo dużo mniej ;) a starczają na kilka ładnych lat. dodatkowo wychadzam stare, niezniszczone rzeczy UWAGA z gimnazjum ( mam skończone 26 lat :D), oddałam 95% kosmetyków kolorowych siostrze, jednak nie umiem się rozstać z lakierami do paznokci. Jedyne co czasem kupuje książki, które chce po prostu mieć, jednak większość wypożyczam z biblioteki, dzięki temu systemowi jesteśmy we dwójkę ( na razie) odłożyć ponad 30 tys.rocznie, stać nas na wyjścia do kina raz na jakiś czas, na dobre kosmetyki, które są bardziej wydajne i w efekcie tańsze. Wiem, że jak z czasem pojawi się u nas nowy członek rodziny pewnie odkładać będziemy mniej ;)
Dzieci na początek nie potrzebują dużo i nie warto kupować miliona różnych pierdol. Pamietam jak miałam Maje to i nadostawalam i nakupowalam milion rzeczy, połowy nie używałam. Potem wszystko sprzedaliśmy i przy trzecim np nie kupowałam już łóżeczka bo nie używałam i mała spała ze mną albo w wózku głębokim i tak z wieloma rzeczami 😊
Ja juz od 2-ch lat jestem mega swiadomym konsumentem, ten rok to rok dla mnie bez zakupow,ale to nie oznacza,ze nie bedę wydawać pieniedzy. Bede wydawac ale na wyjazdy,na przezycia przygód, na dobre zdrowe jedzenie-bo tu nie oszczedzam,tzn kupuje z głową tak aby nie wywalac i nie marnować, ale kupuje nie tanie jedzenie a zdrowe-bo zdrowie to podstawa zycia.... Kiedy uświadomiłam sobie do czego dałam sie namówić osobom na YT to się załamałam,a jak zobaczyłam na własne oczy ogrom roztrwonionych ciężko zarobionych pięniedzy to załamałam się ponownie. Kosmetyki,pielęgnacja,książki,pseudo poradniki, ciuchy....ogrom,grom strat,gdzie jeszcze w moim przypadku kosmetyki czy ciuchy były markowe i nadal lubię markowe,ale już wiem co używam i mam tylko jeden róż, jeden tusz więc tylko to co faktycznie wykorzystuję.Tak samo z ciuchami czy torebkami,mam je zaledwie dwie.Dwie które noszę i będę długo nosić. To był koszmar kiedy dotarło do mnie,że zarabiam dużo a ciągle brakuje mi kasy. Dwa lata temu powiedziałam DOŚĆ. Zrobiłam kontrolę budżetu (księgowa to mój zawód) i się załamałam. Byłam w szoku,że potfrafię rozliczać firmy,analizować wydatki,decydować gdzie ciąć koszta a w swoim prywatnym domu mam porażkę finansową. Musiało się to skończyć. Teraz żyje mi się lżej,w zeszłym roku udało mi się naprawić poduszkę bezpieczeństwa finansowego, być na kilku drobnych wyjazdach i dość długim urlopie a także mieć wokoło siebie rzeczy które lubię-nie czuję że coś straciłam,nie czuję że coś potrzebuję i nie czuję sie brzydsza jak ograniczyłam ilość kosmetyków do pielegnacji,a miesiać temu skończyłam 40 wiosen..haha :))) A Kindle to najlepszy wynalazek,uwielbiam go. Moje wybawienie urlopowe.Mam kilka książek przy sobie a walizkę o wiele lżejszą :)))Polecam każdemu.
Nigdy nie kupię książki w formie eBooka dlaczego?Bo prawdziwy miłośnik książek ceni sobie dotyk papieru w dłoni,zapach tej książki,wygląd.Zaoszczędzić mogę na wielu innych rzeczach ale napewno nie na książkach.Tak poza tym to świetny filmik,napewno łapka w górę.Pozdrawiam.
Prawdziwy miłośnik książek po prostu kocha słowo pisane. Od ponad trzech lat czytam prawie wyłącznie ebooki, bywa ze i 5 książek przerobię w ciągu mca a czasem i więcej. 😊
Lubię panią oglądać, miła odmiana dla tych wszystkich vlogerek, które z kupowania zrobiły swoją religię. Te paletki cieni za pół wartości najniższej krajowej, te sera za kilkaset złotych.. tp. itd. Mówi się, że Polacy tak mało zarabiają w skali innych krajów i są na dorobku, mają kredyty, to ja nie rozumiem skąd Polki mają taki hajs.
Fajny filmik! Po prowadzeniu zaledwie 3 miesięcznego budżetu domowego zrozumiałam w końcu gdzie się podziewają moje pieniądze... Okazało się że strasznie dużo wydaję na kosmetyki i ciuchy :/ mam tyle kosmetyków że spokojnie przez pół roku nie muszę nic kupować (oprócz rzeczy typowo higienicznych), ubrań też mam już sporo i nic na chwilę obecną nowego nie potrzebuję. Jeśli chodzi o książki to jestem niestety staroświecka i nie lubię czytać na laptopie ani na telefonie, ja muszę "czuć" książkę ;) ale mam fajne półki i się nie kurzą więc tu problemu nie ma. Sprzętów kuchennych nie kupuje bo nienawidzę gotować i tego typu zakupy mnie nie jarają. Kurzołapek też nie kupuje bo ich nienawidzę :P zgodzę się z tym że u kogoś fajnie to wygląda ale jak pomyślę ile z tym zabawy podczas sprzątania to daj spokój (tym bardziej że mam alergie na kurz i muszę często sprzątać) Pozdrawiam serdecznie i życzę owocnego oszczędzania 😀
Anka, uwielbiam Twoje filmiki! Jesteś bardzo mądrą kobietą :) Mała podpowiedź: jeśli do kogoś nie przemawia oszczędzanie, bo np. ma full pieniędzy od bogatego taty, nakręć filmik o plusach oszczędzania z punktu widzenia ekologicznego. Ja tak dbam o dobro planety że trzymam w kieszeni własną foliową rękawiczkę do warzyw 😂 stwierdziłąm, że wystarcza na więcej niż jeden raz
"ma full pieniędzy od bogatego taty" ciekawy tok rozumowania. Jak nie oszczędza to znaczy, że mu bogaty tata daje pieniądze. Nie każdy chce oszczędzać i nie każdy musi. Ja znam mnóstwo ludzi, którzy mają więcej kasy ode mnie. i nie, nie od bogatego taty. Po prostu zarabiają więcej niż ja. Nie każdy w Polsce zarabia grosze.
@@k.m.2586 skrót "np." oznacza "na przykład" i teraz, jak już to odkryłas powinnaś zrozumieć, że to tylko przykład. Oczywiście, że ludzie nie oszczędzają z tysiąca różnych powodów.
Hej. Kolejny super film. Ja mam problem z car boot sales, bo jak nie kupić za funta A potem szafa pęka, do pracy i tak chodzę w uniformie i nie mam gdzie tego nosić...
Marta Flinik dlatego ja nie chodzę, są i tak zazwyczaj w weekend a wtedy jedno z nas zawsze pracuje i problem z głowy 😊 czego oczy nie widza to sercu nie żal
Oxymoron u mnie było identycznie, prowadzenie budżetu pomogło i to, ze zmuszam się czasem, żeby wszystko co mam w szafie założyć. Potem na zakupach kiedy coś mi się podoba ale nie ma miłości, przypominam sobie o wszystkich niewypałach z szafy i to pomaga się ograniczyć. Trzeci sposób, to poczekanie z zakupem 24h, jeśli coś nadal mo się podoba to kupuje, 9/10 nawet nie pamietam co tak mnie zachwyciło poprzedniego dnia
Po Taniości blog M&S bardzo drogie rzeczy , chyba ze trafisz na wyprzedaże , ale to i tak musisz mieć trochę kasy w portfelu🙂a co do ciuchlandow , jeżdżę do nich cztery razy w miesiącu i zawsze ubiorę cała rodzine w markowe rzeczy i mam w tych sklepach umiar ! Kupuje tylko rzeczy potrzebne i piec razy się zastanawiam czy wziąć 🙂Także idzie się opamiętać ze wszyyskim ! Pozdrawiam ! Świetny film , jak zawsze😉
@@annalukaszyn hmm ? Może bym była w stanie tak rozbić kiedy musiałabym zapłacić za jakąś rzecze pełną sumę na chwilę obecną mam ubrania nowe za prawie darmo i to mnie jeszcze bardziej napędza :( (przez prawie darmo rozumiem 5rzeczy za £3).
Ja w ogóle nie rozumiem jak można kupić coś i nie wiedzieć po co się to kupiło, jak można kupić coś co nie jest potrzebne. Wystarczy odrobina samodyscypliny. Bez znaczenia czy jest to second hand czy sklep z nowymi rzeczami. Osobiście kupuję wyłącznie rzeczy niezbędne i takie, które mi się podobają. Nie kupuję niczego zbędnego. W związku z tym nie muszę prowadzić żadnych bilansów i rachunków. Natomiast uwielbiam książki, szczególnie kucharskie, nie widzę powodu, dla którego miałabym odbierać sobie przyjemność kupowania ich, nawet jeżeli nie wykorzystuję wszystkich przepisów, to ma to wartość edukacyjną i jest dla mnie źródłem radości. Do wielu książek wracam wielokrotnie. Podobnie moje dzieci, niektóre książki są zaczytane na śmierć. Natomiast rzeczy, które już nie będą nam potrzebne można przecież oddać do biblioteki czy komuś, komu się przyda. Uważam, że do wszystkiego należy podchodzić z rozsądkiem, odmawianie sobie przyjemności rozsądne nie jest.
każdy powinien wszystko dostosowywać do siebie. Dojrzewamy, zmieniamy się, coś co kiedyś nam było niezbędne dziś wywołuje śmiech. Książek kucharskich dla siebie nie kupuję, ale rozumiem, że Ty to lubisz, ale budżet powinno się prowadzić tak czy siak bo w razie kryzysu jedną ale bardzo poważną rzecz masz już z głowy. Pozdrawiam :)
Wszystko jest dla ludzi, sprzęt drogi ale z opinii zasłyszanych na internecie podobno game changer. Jeśli miałabym go kupić to dobrze bym przeanalizowała politykę zwrotów i zobaczyła na własne oczy czy mi to podoba i czy umiem to obsłużyć. Jak nie to zawsze można zwrócić do sklepu
Pani Aniu ja bardzo często kupuję w outlecie super rzeczy no name i markowe za bardzo bardzo rozsądne ceny. Nie kupuję na wagę... Ja widzę te kobiety, ktore jak Pani zamiast na spacer z dziećmi - to z dzieckiem w wózku i drugim małym biegającym po sklepie dzieckiem - robia rekonesans po outletach... Kupuję rzeczy klasyczne, dobre gatunkowo i za bardzo atrakcyjne ceny. Nie zdażyło mi się kupić rzeczy w których nie chodzę. Jeśli nawet widzę, że więcej nie założe czegoś- po prostu to piorę i czyste wrzucam do kontenera PCK.
Książki papierowe, moim zdaniem, opłacają się bardziej z tego powodu, że można je odsprzedać i odzyskać część pieniędzy. O ile ktoś ma czas się w to bawić...
Pierdostojki 😂😂😂 Wiecie co, podobno minimalizm uszczęśliwia :))) Na kosmetykach juz sie przekonałam- ok, moze darmowych bym nie odmówiła ale sama przepłacać nie bede, żaden make up nie przeżyje całego dnia, zreszta wszystko ma date przydatności. Mysle ze zakupy ciuchowe online tez nie sa dobra metoda- przymierzając w sklepie od razu wiemy ze czegos nie chcemy... Dzieki za rady!
Aliexpress to zło... Swego czasu kupowałam tam masę rzeczy typu pierścionki, kolczyki czy zegarki bo tanie, a niewiele z nich noszę. Co do książek to w tamtym roku zainwestowalam w czytnik i dzięki temu oszczędzam nie tylko pieniądze ale i miejsce :) p.s. Bardzo ładna sypialnia :)
@@paniephorinus8955 U mnie się sprawdza. Dodałam swoje kategorie wydatków według moich preferencji i fajnie widzę gdzie kiedyś pieniądze mi się "rozchodziły" :) Bo teraz już się pilnuję
Kochana, bardzo dobry film. Ja sama właśnie jakiś miesiąc temu to samo sobie uswiadomilam tzn. że jakaś część pieniędzy wyrzucam w błoto. Od początku tego roku staram się też kupować bardziej świadomie. Moja zmora było kupowanie kosmetyków tzn. nie mam ich aż tak dużo ale zdarzało mi się kupować, bo na pewno się przydadzą. Tak samo miałam z ubraniami. Teraz to ograniczam. Jak kupuje kosmetyki to patrzę często na promocje ale mam trochę takich sprawdzonych, nad innymi zastanawiam się po kilka razy czy na pewno będę ich używać. A co do ubrań to ja przeciwnie - zamierzam zacząć na wiosnę chodzić po lumpeksach, ale będę kupować świadomie. W lumpeksach są tanie rzeczy a można znaleźć dobrej jakości itp. kiedyś też kupowałam a bo może będę chodzić a bo może się przyda albo że na promocji. Dziś też patrzę kilka razy czy na pewno tego potrzebuję. A swoją drogą takie coś nazywa się minimalizm. I ja też zaczynam od tego roku rozglądać się po domu i oddaje na jaką tam fundacje bo u mnie co miesiąc lub dwa tak zbierają rzeczy, których nie potrzebuję. W ten weekend zamierzam też wystawić kilka rzeczy w necie na sprzedaż. I to prawda jak tak głębiej się przyjrzeć to sporo pieniędzy marnujemy ot tak bez sensu na coś czego tak naprawdę nie potrzebujemy. Warto zrobić porządek w tym wszystkim, bo teraz właśnie też zauważam ile ja mam do oddania tego wszystkiego, że to bez sensu u mnie tylko zalega. Pozdrawiam serdecznie
nikandra88 tez mam takie przemyślenia, dlatego zamiast kupować bez sensu s tym roku będziemy zwiedzać Szkocję i mamy kilka małych weekendów zaplanowanych 😊
Harmonia i szczęście płyną z tego filmiku. Zeby więcej ludzi tak myślało, byłoby na świecie mniej marnotrastwa.I tak! Bardzo ładnie wyglądasz Aniu.Madry pomysł co do dzieci.Dziewczynki z charakterem nie lubią sukienek ;-)
I bedzie podrozowac w tych starych, wyciagnietych ciuchach a zamiast rodzinnego obiadu z dziecmi, zabierze 50 najtanszych bulek ze Szkocji zeby starczylo na caly wyjazd i nie wydac ani funcika na miejacu(idac jej tokiem myslenia). Sorry ale do mnie to nie przemawia, to jest jakas tortura a nie sposob na zycie.
@@aggieb.6998 Przecież tam nie ma nigdzie powiedziane, że trzeba chodzić w starych ciuchach ani żeby jeździć ze swoimi bułami. Skąd w ogóle takie wnioski?
@@annalukaszyn aaa ja mam juz taką. Wysepilam od mamy bo ona nie używa a ja nie mam miejsca na elektryczną. I takim trafem mak, ser czy mięso od wielkiego święta sobie miele. Fajny film. Pozdrawiam!
Bo kiedys garnki, patelnie byly solidne a teraz jedno wielkie g... nawet te emaliowane. U moich rodzicow sa jeszcza gary wlasnie z 70-80tych lat i maja sie swietnie, u mnie 2 kupione w zeszlym roku emaliowane wytrzymaly kilka miesiecy. Teraz robi sie wszystko na raz.
słyszałam że ciuch opuszczający sklep traci 80% wartości! Bo taka jest prawda, kiedy kupujemy ubranie za naście, 20 lub więcej funtów on automatycznie staje się ciuchem z ciuchlandu, a jak się zerwie wszystkie metki to zwykłą szmatką.
Szkoda że człowiek doznaje takiego otrzezwienia dopiero po kilku latach jak juz zdazy zmarnowac kupę kasy... Ale lepiej się obudzic późno niz wcale. Pozdrawiam
bardzo się cieszę, że tak wiele ludzi zaczyna minimalizować ilosć posiadanych przedmiotów!
"Pierdostójki i kurzołapki" - Świetne nazwy. Przyjmuję do swojego słownika. Pozdrowienia z Krakowa!
Uwielbiam Cie! Konkret. Twoja historia bardzo mi przypomina moja... czlowiek cale zycie sie uczy :) pozdrawiam
Książki kocham kupuje i kolekcjonuję w wersji tradycyjnej. To moja jedyna wielka miłość👍
Swietna refleksja!!! Czy my wogole potrzebujem tylu rzeczy? Robie to Samo,dwa razy sie zastanawiam👍😁Pozdrawiam. Oszczeadzam na urlop. 😁👍
Uwielbiam to😂😂😂grzech nie kupic😘
Margo Vlog albo, to żadne pieniądza przecież te kilka złotych 😂
@@annalukaszyn no wlasnie😂teraz jest zeszycik do zapisywania wydatkow I skarbonka na urlop, za kazdym razem kiedy czuje pokuse kupienia czegos, ide do domu I wrzucam te pieniadze do skarbonki, I bedzie nawet na 3 urlop. Bo wszystko mam, tylko nie nosze😁😁😁😁
Nigdy nie przekonam się do książek w formie eBook. Kocham moje papierowe i to chyba jedyne co kolekcjonuje 😂 reszty mogę nie kupować wcale, ale książki to numer jeden na mojej liście. Nienawidzę pierdolek, które łapią kurz, jak to ma sens w ogóle.
aga3435 nigdy nie mów nigdy. W Polsce miałam regały pełne książek, i nie było sensu ich tutaj przewozić. Zaraz po przeprowadzce kupiłam Kindla i nie wyobrażam sobie powrotu na stałe do papierowych książek 😊
Po Taniości blog Bardzo dobre argumenty, tez nie wyobrażam wrocic do papieru, e book na urlop i podróż sposob idealny :)
@@annalukaszyn ja też nie zmienię książek na e-book, to nie moja bajka . Tylko książka w "prawdziwej "postaci wchodzi w grę!
@@gosiakmak8743 Ja też nie zmienię, a mam koleżankę, która usilnie próbuje mnie nawrócić na kindla 😂
Po Taniości blog Ja bardzo dobrze czuję się w towarzystwie papierowych książek i nikt nie będzie mi zabierał mojego komfortu i przyjemności, bo posiadanie czynników elektronicznych jest modne i wygodne.
Super filmik obejrzalam wszystkie twoje filmiki i zaczęłam brać przykład ponieważ mam dopiero lub aż 25 lat dwójkę dzieci nie mogłam ogarnąć nigdy swojej kuchni zakupów nie wspomnę już o naszym budżecie pieniądze dosłownie przelewaly mi się przez ręce ale od kiedy zaczęłam oglądać Ankę wdrozylam pewne zasady i życie stało się lepsze bardziej zorganizowane oraz potrafię zaoszczędzić sporą ilość pieniędzy Dziękuje 😘
Totalnie się z Tobą zgadzam, szkoda że taka mądra jestem dopiero w wieku 34 lat... ile pieniędzy zmarnowałam do tej pory 😩😩😩
A ja uwazam, ze do wszystkiego trzeba dojrzeć...
Mnie też w pewnym momencie zaczęły przytłaczać rzeczy, które mnie otaczają. Tony kosmetyków, kupionych z polecenia, ciuchy kupowane "bo tanio", sprzęty w kuchni, bo ułatwiają gotowanie I przygotowanie posiłków, gazety I ksiazki kupowane, bo zawsze się kupowało. No może nie kupowałam bibelotow - kurzołapek, bo nigdy nie lubiłam.
Ale Twój filmik zainspirował mnie do pewnych porządków I postanowień na 2019 r.
Dziękuję za to i pozdrawiam.
Super filmik. Też miałam parę lat temu mega fazę na kosmetyki, filmiki na youtube oglądałam namiętnie i kupowałam. Już kończę wygrzebywanie się z zapasów ;) Książki kucharskie to też był mój mały koszmarek, podobnie gazety kulinarne. Teraz zalegają mi na półce. A na kurzołapki miałam fazę w podstawówce :D Na szczęście szybko mi przeszło :P
Pani Aniu z kosmetyków polecam firmę Golden Rose. Większość ich produktów jest robiona w Turcji. Jakość świetna. Wybór ogromny. Bardzo wydajne. Ceny bardzo rozsądne. Ładne dobrej jakości opakowania a nie najtańszy badziewny plastik... WPASOWALI SIĘ IDEALNIE W GUSTA I POTRZEBY POLEK.
dziekuje za ciekawy glos! Bardzo milo cie poznac! Anty Haul - super trend!
Bardzo wartościowy film. Dziękuję . I super look❤️
Super vlog. Do książek się trochę nie zgodzę może dlatego że mam 4 dzieci i chętnie kupuję dobre książki dla nich bo wiem że są dla czwórki. Jeśli chodzi o resztę to masz rację.
mogłam to uściślić :), książki dla dzieci to inna inszość i tutaj wydania są tak piękne, także mamy takich książek w domu sporo i co kilka miesięcy dokupujemy kolejne :)
Ja mam masę książek z których mój syn bardzo szybko wyrósł, zawalają piwnicę bo szkoda wyrzucić a po wielu widać "czytanie" :)
Z kosmetyków, z ciuchów, z gadżetów potrafię zrezygnować ale książki to moja miłość i pasja, te papierowe mają dla mnie duszę 😂😍 no ale jednego świra trzeba mieć😂😀😉 kolejny super film Aniu 😘
nienawidzę ich dzwigać, dlatego kindle to dla mnie wynalazek życia :)
Ja tez jakiś nie potrafię się przekonać do ebooków. Starałam się czytać na czytniku i jakiś nie mogę się skupić. Prawdziwa książka to jest całkiem inne doświadczenie dla mnie.
Też uwielbiam książki i to papierowe :) ale ostatnio nie mam czasu na czytanie w ogóle, a ilość książek których nie przeczytałam jakie znajdują się na moich regałach mnie przeraża. To są argumenty które mnie przekonały do zaprzestania kupowania książek :)
TheMelancholiczka b
Regularnie robię przegląd rzeczy w moim domu, bo nie cierpię ich nadmiaru z tym, że tych rzeczy nie oddaję a sprzedaję. To dodatkowa stówka a czasem i 5 stówek w miesiącu. Nie raz te pieniądze
mi pomogły
Ja korzystam ze storytel.
I również od tego roku kupuje mniej... I oczyszczam swój dom z gratow i kurzolapow. Pozdrawiam
Uwielbiam ten sposób myślenia. To juz chyba nawet nie o pieniądze chodzi ale o czas, czas i jeszcze raz czas który marnujemy najpierw kupując, potem przeglądając, segregując i pozbywając sie tych wszystkich niepotrzebnych rzeczy. No chyba ze ktos lubi. Miłego dnia wszystkim.
Ja już dawno takie zasady wprowadziłam na ubrania kosmetyki makijaż jedzenie też lepiej mi się zyje😊
Jaka zasade pani wprowadzila jesli chodzi o jedzenie?
No i super! Ja mam zasadęn a ciuchy: dobra cena, dobry materiał, musze sie w tym dobrze czuc i musi na mnie dobrze lezec. Książki-mam super biblioteke niedaleko, sprzety domowe-to ma dzialac nie wygladac. Kosmetyki-sprawdzony minimalizm, zamiast 5kremow dokladam na ulubione perfumy. Wyjatek to jakis prezent, ktory czeka w kolejce, jak zuzyje biezący. Czekam z niecierpliwoscia na kolejny odcinek. Pozdrawiam😃
właśnie doznałam olśnienia , dziękuje za film
Aniu bardzo ładnie wyglądasz, ten kolor włosów bardzo do Ciebie pasuje.Pozdrawiam serdecznie 🤗😘
Zgadzam się :-)!!
@@alicjagodlewska1059 no Gizińska bo zfy78gu9cuchi098765? Np
Sugeruje również wyłączanie lampek. Zawsze to parę pensow. Stawiam na minimalizm i zauwazylam mniej sprzątania, wiecej pieniążków zostaje i zdecydowanie przestrzen.pozdrawiam
Witam tu Agnieszka, bardzo mi się podoba, że dzieci będą mogły sobie same wybierać ciuchy , to bardzo trudne dla matki. Moje gratulacje. Pozdrawiam ciepło Agnieszka Polerowicz
Od niedawna jestem użytkowniczką Legimi - to taka "biblioteka" internetowa. Płaci się abonament miesięczny który pozwala na dostęp do całej masy ebooków - polecam :) Niestety nadal kupuje papierowe poradniki i książki popularnonaukowe, niezwykle trudno mi z tego zrezygnować ale też do tych książek czasem wracam.
Super filmik 😉 Co do książek polecam sprawdzić w niektórych miastach biblioteki mają podpisane umowy z Legimi i za darmo można dostać dostęp na rok 😉 Super sprawa, jest dużo nowości.
W Polsce? To by był hit.
@@Monika-rj4xo tak 😉 napewno we Wrocławiu i kilku innych miastach. Wystarczy zapisać się do biblioteki, co kosztuje zazwyczaj 0-10 zł i poprosić o kod. Tylko ilość jest ograniczona, w zeszłym roku kody były u nas gdzieś do czerwca a potem się rozeszły.
Jestem tu pierwszy raz super kanal 😊swietny pomysl
Pozdrawiam xx
Też kiedyś się nie umiałam powstrzymać przed kupieniem jakiejś pierdoły,ciucha albo książki. Teraz mam wrażenie, że tonę w szpargałach i zaczynam odgruzowywanie i mądre kupowanie :)
super film:) też muszę się zmotywować ,żeby nie brać niektórych rzeczy pod wpływem impulsu;)
Świetny filmik chyba bede sobie go puszczać przed każdym wyjściem do sklepu :) Pozdrawiam
Malgorzata Niebrzydowska 😊😊 chyba zrobię tak samo, jak przyjdzie zaćmienie mózgu w sklepie 💪💪
Masz bardzo praktyczne podejście. I bardZo dobrze! Ja również tak staram się robić i myśleć o pierdułach. Wyznaje zasadę: use what you have, don’t spend more then you make, and don’t care what people think. Great job!! Ja również myślałam nad tym co zmienić w 2019...U mnie zawsze miesiąc styczeń jest do refleksji i planów, w lutym wkraczam w rok pełnych zmian i planów. Czekam na więcej filmików.
Świetny film, tez mam podobne plany na 2019 👏👍😄
polecam legimi :) za 40 zl na miesiac mozesz czytac ile tylko chcesz.
Też korzystam, już 3ci rok! Polecam
Super 👌 Ja np jak kupię ciuch to automatycznie wydaję stary i szafa nie puchnie ☺
Aniu, wszystko co mówisz to święta prawda.
Świetny film jak zawsze dający do myślenia. Dziękuję Aniu
Podbijam.super
...😄👍🏻👍🏻👍🏻❤️film bardzo się spodobał ... podzielam Aniu to , co mówisz ..." tez tak mam " ... nie jestem minimalistką , ale co jakiś czas " przewietrzam " to , co mam w posiadaniu i konsekwentnie się pozbywam ... pozdrawiam cię bardzo serdecznie i czekam na kolejny filmik 😊❤️
Aniu, mam te same plany na ten rok, ciekawa jestem jak mi to wyjdzie 😊 pozdrawiam serdecznie😀
Zgadzam się z Tobą całkowicie. Też miałam problemy pt. kosmetyki ostatnio wielką torbę oddałam dziewczynie która uczy w szkole kosmetycznej 😂 Mam słabość do kubków i kwiatków ale umiem też się rzeczy pozbywać choć wtedy myślę ile gotówki wyrzucam bo przecież za to płaciłam. Co do ubrań to lubię mieć tylko tyle ile potrzebuję. Mam 2 synów zwykle trafiam z zakupami ale bardzo lubię jak kupujemy razem. Serdecznie pozdrawiam.
Witam, fajny film, dziekuje bardzo. A ja korzystam z ksiazek kucharskich i serdecznie polecam eksperymenty. Osobiscie rzadko mi sie zdarzaly potrawy, ktore byly niesmaczne a moja kuchnia tylko na tym zyskala. Pozdrawiam
Próbowałam już wiele razy i jakoś wole blogi. Ale nie mówię, ze książki są złe, po prostu każdy lubi co innego 😊
To wszystko o mnie... Tej którą byłam wcześniej 😂 Z książkami zwłaszcza. Polecam aplikacje np. legimi. 20 zł miesięcznie i nieograniczony dostęp do ebooków.
Monika Ciuruś zamierzam ja wykupić na próbę, zwłaszcza ze dodali w końcu Kindla 😊
Mamy z mezem legimi. Tylko my 50 zl miesiecznie placimy (e-book i audiobook). Tylko niestety czytnik bez podswietlenia wiec wieczorami jak uspie corke to nie moge czytac
Czesc Aniu! Fajny masz ten channel :) Ja zaczynam podobny o zyciu w Stanach :)
Pozdrawiam!
Dokładnie tak jest! :-) Przeprowadzki to najlepszy moment do refleksji!!! Ja pilnuję żeby nie zagracić mieszkania i nie mam miejsca co znacznie ogranicza moje zakupy :-)
To racja 👌
Aniu kochana super filmik! Cały czas sie widzi mnóstwo hauli u innych dziewczyn a ja zadaje sobie pytanie po co im to wszystko?Dla mnie jest to przerażajace ile pieniędzy one na to przeznaczają. Ja od zawsze byłam minimalistka i mam hopla na punkcie wyrzucania rzeczy albo oddawania. Nienawidzę jak coś w domu leży nieużywane.Czekam na kolejne produkcje👍😘
Mogę od siebie powiedzieć, ze jak człowiek widzi coś u innych to tez to chce, a zdryfowała strony wiele filmów to współprace a jak to mówią, z czegoś trzeba żyć 😊
Świetny odcinek! Super wyglądasz!
A ja to wpadłam na pomysla(a po części to zostałam zmuszona przez sytuacje),ze wszystkie rzeczy materialne kupuje za max £1-czyli nawet w sekond handzie nie kupie niczego co przekracza wartość funta-ostatnio kiecke z Zary w lumpie upolowalam za funta-stan idealny i widzę,ze lepiej z kasa stoję dzięki tej metodzie. Kosmetyki,chemia przeważnie w funciaku,zabawki funciak lub charity shop. Możecie sie zdziwić ale sporo rzeczy materialnych można kupić za max funta a często i za mniej
Julitta Gajewska genialnie, czy mowisz o charity shops ? Ja jestem shopoholiczka, i tak, to cena mnie zawsze przyciąga, ale zawsze mozna kupic taniej. Jakos nie przemawia za mna brak w szafie bo przeciez nienoszone oddaje do skipow dla potrzebujących
Kocham Decluttering!!!
ja też nie cierpię nic na rękach, jedynie zegarek od biedy ujdzie. Tylko kolczyki noszę chętnie, ale porządne oczywiście- złote najlepiej.
Ania pięknie wyglądasz! :) dzięki za filmik
Z tymi książkami kucharskimi to prawda.
Ja myślę że wszędzie i że we wszystkim trzeba mieć umiar i myśleć co się robi. Ja na ciucholandach bardzo dużo zaoszczędziłam i z tego nie zrezygnuje. Też na przecenach można wiele zaoszczędzić. I tak umiar ważny ale czasem jeśli póścimy wodze słabości i coś sobie kupimy to co w tym złego jak sprawi nam to przyjemność bo życie takie czasem szare jest. 😊
Agnieszka Bogunia pewnie, ze tak. Po prostu zamierzam kupować mniej w każdej dziedzinie. Ciuchlandy są swietne i bardzo je lubię, ale można wpaść w pułapkę „bo tanio” zamiast brać tylko to co naprawdę nam się podoba 😊
Aniu dziękuję ci baaaaardzo !
🌷🌷🌷😘
Ciekawe rzeczy, ciekawe ☺️ ale co do kosmetyków to się nie zgodzę. Może nie zawsze ale baaaardzo często widzę różnicę między drogeryjnymi a tymi z marek selektywnych np.
Zamiast książek kucharskich lepszy byłby przepisnik napisany własnoręcznie i uzupełniany :-)
Mam taki zeszyt ☺
rozne przepisy i kolorowe obrazki wyciete z gazet z ciastami i potrawami .
Ten zeszyt ma ponad 20 lat 😉
Bardzo rzadko komentuje,ale muszę zgodzić się praktycznie w 100%. Dzięki trzeźwemu myśleniu (i braku czasu) ograniczyłam wydatki. Kupuje rzeczy dobre gatunkowo, co za tym idzie jest im dużo dużo mniej ;) a starczają na kilka ładnych lat. dodatkowo wychadzam stare, niezniszczone rzeczy UWAGA z gimnazjum ( mam skończone 26 lat :D), oddałam 95% kosmetyków kolorowych siostrze, jednak nie umiem się rozstać z lakierami do paznokci. Jedyne co czasem kupuje książki, które chce po prostu mieć, jednak większość wypożyczam z biblioteki, dzięki temu systemowi jesteśmy we dwójkę ( na razie) odłożyć ponad 30 tys.rocznie, stać nas na wyjścia do kina raz na jakiś czas, na dobre kosmetyki, które są bardziej wydajne i w efekcie tańsze. Wiem, że jak z czasem pojawi się u nas nowy członek rodziny pewnie odkładać będziemy mniej ;)
Dzieci na początek nie potrzebują dużo i nie warto kupować miliona różnych pierdol. Pamietam jak miałam Maje to i nadostawalam i nakupowalam milion rzeczy, połowy nie używałam. Potem wszystko sprzedaliśmy i przy trzecim np nie kupowałam już łóżeczka bo nie używałam i mała spała ze mną albo w wózku głębokim i tak z wieloma rzeczami 😊
mam bardzo podobnie, jak ty. ale tak ciezko sie powstrzymac jak kusi
Prowadzenie budżetu pomaga, jak zobaczyłam ile na to wydaje to przestało tak kusić 😊
Ja juz od 2-ch lat jestem mega swiadomym konsumentem, ten rok to rok dla mnie bez zakupow,ale to nie oznacza,ze nie bedę wydawać pieniedzy. Bede wydawac ale na wyjazdy,na przezycia przygód, na dobre zdrowe jedzenie-bo tu nie oszczedzam,tzn kupuje z głową tak aby nie wywalac i nie marnować, ale kupuje nie tanie jedzenie a zdrowe-bo zdrowie to podstawa zycia.... Kiedy uświadomiłam sobie do czego dałam sie namówić osobom na YT to się załamałam,a jak zobaczyłam na własne oczy ogrom roztrwonionych ciężko zarobionych pięniedzy to załamałam się ponownie. Kosmetyki,pielęgnacja,książki,pseudo poradniki, ciuchy....ogrom,grom strat,gdzie jeszcze w moim przypadku kosmetyki czy ciuchy były markowe i nadal lubię markowe,ale już wiem co używam i mam tylko jeden róż, jeden tusz więc tylko to co faktycznie wykorzystuję.Tak samo z ciuchami czy torebkami,mam je zaledwie dwie.Dwie które noszę i będę długo nosić. To był koszmar kiedy dotarło do mnie,że zarabiam dużo a ciągle brakuje mi kasy. Dwa lata temu powiedziałam DOŚĆ. Zrobiłam kontrolę budżetu (księgowa to mój zawód) i się załamałam. Byłam w szoku,że potfrafię rozliczać firmy,analizować wydatki,decydować gdzie ciąć koszta a w swoim prywatnym domu mam porażkę finansową. Musiało się to skończyć. Teraz żyje mi się lżej,w zeszłym roku udało mi się naprawić poduszkę bezpieczeństwa finansowego, być na kilku drobnych wyjazdach i dość długim urlopie a także mieć wokoło siebie rzeczy które lubię-nie czuję że coś straciłam,nie czuję że coś potrzebuję i nie czuję sie brzydsza jak ograniczyłam ilość kosmetyków do pielegnacji,a miesiać temu skończyłam 40 wiosen..haha :))) A Kindle to najlepszy wynalazek,uwielbiam go. Moje wybawienie urlopowe.Mam kilka książek przy sobie a walizkę o wiele lżejszą :)))Polecam każdemu.
Ładnie wygladasz 😍
Jeśli lubisz czytać to polecam ci Legimi. Za niewielki abonament możesz czytać ile chcesz.
Czas na minimalism konsekwentny, ale przeanalizowany ;):) Nie minimalizm luksusu;)
Biblioteki miejskie w UK wypożyczają ebooki za darmo, mają bogata ofertę warto pogoolowac i się zapisać. Pozdrawiam
Nigdy nie kupię książki w formie eBooka dlaczego?Bo prawdziwy miłośnik książek ceni sobie dotyk papieru w dłoni,zapach tej książki,wygląd.Zaoszczędzić mogę na wielu innych rzeczach ale napewno nie na książkach.Tak poza tym to świetny filmik,napewno łapka w górę.Pozdrawiam.
Prawdziwy miłośnik książek po prostu kocha słowo pisane. Od ponad trzech lat czytam prawie wyłącznie ebooki, bywa ze i 5 książek przerobię w ciągu mca a czasem i więcej. 😊
Lubię panią oglądać, miła odmiana dla tych wszystkich vlogerek, które z kupowania zrobiły swoją religię. Te paletki cieni za pół wartości najniższej krajowej, te sera za kilkaset złotych.. tp. itd. Mówi się, że Polacy tak mało zarabiają w skali innych krajów i są na dorobku, mają kredyty, to ja nie rozumiem skąd Polki mają taki hajs.
Polecam aplikację Legimi jeśli chodzi o książki. Poza tym robię już dawno całą resztę 😀
Fajny filmik! Po prowadzeniu zaledwie 3 miesięcznego budżetu domowego zrozumiałam w końcu gdzie się podziewają moje pieniądze... Okazało się że strasznie dużo wydaję na kosmetyki i ciuchy :/ mam tyle kosmetyków że spokojnie przez pół roku nie muszę nic kupować (oprócz rzeczy typowo higienicznych), ubrań też mam już sporo i nic na chwilę obecną nowego nie potrzebuję. Jeśli chodzi o książki to jestem niestety staroświecka i nie lubię czytać na laptopie ani na telefonie, ja muszę "czuć" książkę ;) ale mam fajne półki i się nie kurzą więc tu problemu nie ma. Sprzętów kuchennych nie kupuje bo nienawidzę gotować i tego typu zakupy mnie nie jarają. Kurzołapek też nie kupuje bo ich nienawidzę :P zgodzę się z tym że u kogoś fajnie to wygląda ale jak pomyślę ile z tym zabawy podczas sprzątania to daj spokój (tym bardziej że mam alergie na kurz i muszę często sprzątać) Pozdrawiam serdecznie i życzę owocnego oszczędzania 😀
Paulina Wogacka ciuchlandy i kosmetyki rujnowały tez mój budżet, kupuje teraz naprawdę mało a używam wszystkiego 😊
Nawet nie znałam tego słowa kurzolapki ale świetnie tu pasuje. Ja to nazywam zbieracze kurzu i unikam jak ognia 😁
Polecam książki Marie Kondo! Wyrzucicie 1/3 bibelotów🐒💨
Anka, uwielbiam Twoje filmiki! Jesteś bardzo mądrą kobietą :)
Mała podpowiedź: jeśli do kogoś nie przemawia oszczędzanie, bo np. ma full pieniędzy od bogatego taty, nakręć filmik o plusach oszczędzania z punktu widzenia ekologicznego. Ja tak dbam o dobro planety że trzymam w kieszeni własną foliową rękawiczkę do warzyw 😂 stwierdziłąm, że wystarcza na więcej niż jeden raz
na razie się powoli przestawiam i próbuję domowe patenty na ekologiczne oszczędzanie, jeśli się to sprawdzi to film się pojawi :)
"ma full pieniędzy od bogatego taty" ciekawy tok rozumowania. Jak nie oszczędza to znaczy, że mu bogaty tata daje pieniądze. Nie każdy chce oszczędzać i nie każdy musi. Ja znam mnóstwo ludzi, którzy mają więcej kasy ode mnie. i nie, nie od bogatego taty. Po prostu zarabiają więcej niż ja. Nie każdy w Polsce zarabia grosze.
@@k.m.2586 skrót "np." oznacza "na przykład" i teraz, jak już to odkryłas powinnaś zrozumieć, że to tylko przykład. Oczywiście, że ludzie nie oszczędzają z tysiąca różnych powodów.
@@lamocaccino nie zwróciłam uwagi na te dwie literki :-)
z ciuchlandami to i ja sie ograniczyłam i mam plan na ograniczenie zakupów na ten rok.
Hej. Kolejny super film. Ja mam problem z car boot sales, bo jak nie kupić za funta A potem szafa pęka, do pracy i tak chodzę w uniformie i nie mam gdzie tego nosić...
Marta Flinik dlatego ja nie chodzę, są i tak zazwyczaj w weekend a wtedy jedno z nas zawsze pracuje i problem z głowy 😊 czego oczy nie widza to sercu nie żal
Dziś czwartek:)
Czekamy na filmik:)
Już jest 😊
Bardzo fajny sweter, skąd?
Moja szafa nie kupuj tego. Moje konto, dziewczyno stop. Ja potrzebuję tego, naprawdę tego potrzebuje. I tak jest od zawsze :(
Toja Eve sweter jest z Marks&Spencers 😊
Oxymoron u mnie było identycznie, prowadzenie budżetu pomogło i to, ze zmuszam się czasem, żeby wszystko co mam w szafie założyć. Potem na zakupach kiedy coś mi się podoba ale nie ma miłości, przypominam sobie o wszystkich niewypałach z szafy i to pomaga się ograniczyć. Trzeci sposób, to poczekanie z zakupem 24h, jeśli coś nadal mo się podoba to kupuje, 9/10 nawet nie pamietam co tak mnie zachwyciło poprzedniego dnia
Po Taniości blog M&S bardzo drogie rzeczy , chyba ze trafisz na wyprzedaże , ale to i tak musisz mieć trochę kasy w portfelu🙂a co do ciuchlandow , jeżdżę do nich cztery razy w miesiącu i zawsze ubiorę cała rodzine w markowe rzeczy i mam w tych sklepach umiar ! Kupuje tylko rzeczy potrzebne i piec razy się zastanawiam czy wziąć 🙂Także idzie się opamiętać ze wszyyskim ! Pozdrawiam ! Świetny film , jak zawsze😉
@@annalukaszyn hmm ? Może bym była w stanie tak rozbić kiedy musiałabym zapłacić za jakąś rzecze pełną sumę na chwilę obecną mam ubrania nowe za prawie darmo i to mnie jeszcze bardziej napędza :( (przez prawie darmo rozumiem 5rzeczy za £3).
Super filmik Aniu
Ania, ile masz lat? Mozesz zdradzic z jakiego rejonu Szkocji jestes? Pozdrawiam miłego dnia 🤪
31 i mieszkamy w Highlands 😊
O a Cie. Ja tez!
pozdrowienia z Aberdeen dziewczyny😉
Mam tak samo :) szczególnie z ciucholandami.
żółw stepowy ciuchlandy to zło 😂 wyrosłam już chyba z tego, i czasu mam mniej a co za tym idzie cierpliwości do grzebania
Lubie Twoj minimalizm;)
słuchając tego okazuje się, że nie mam na czym oszczędzić... wyszłoby, że byłabym głodna i naga :) no może jakieś tam drobne głupotki, nieszkodliwe.
Świetny film...normalnie druga ja😊😊😊😊😊pozdrawiam
Jaki rozmiar masz tych melisek?
Ja w ogóle nie rozumiem jak można kupić coś i nie wiedzieć po co się to kupiło, jak można kupić coś co nie jest potrzebne. Wystarczy odrobina samodyscypliny. Bez znaczenia czy jest to second hand czy sklep z nowymi rzeczami. Osobiście kupuję wyłącznie rzeczy niezbędne i takie, które mi się podobają. Nie kupuję niczego zbędnego. W związku z tym nie muszę prowadzić żadnych bilansów i rachunków. Natomiast uwielbiam książki, szczególnie kucharskie, nie widzę powodu, dla którego miałabym odbierać sobie przyjemność kupowania ich, nawet jeżeli nie wykorzystuję wszystkich przepisów, to ma to wartość edukacyjną i jest dla mnie źródłem radości. Do wielu książek wracam wielokrotnie. Podobnie moje dzieci, niektóre książki są zaczytane na śmierć. Natomiast rzeczy, które już nie będą nam potrzebne można przecież oddać do biblioteki czy komuś, komu się przyda. Uważam, że do wszystkiego należy podchodzić z rozsądkiem, odmawianie sobie przyjemności rozsądne nie jest.
każdy powinien wszystko dostosowywać do siebie. Dojrzewamy, zmieniamy się, coś co kiedyś nam było niezbędne dziś wywołuje śmiech. Książek kucharskich dla siebie nie kupuję, ale rozumiem, że Ty to lubisz, ale budżet powinno się prowadzić tak czy siak bo w razie kryzysu jedną ale bardzo poważną rzecz masz już z głowy. Pozdrawiam :)
Hej, co myślisz o thermomix?
Wszystko jest dla ludzi, sprzęt drogi ale z opinii zasłyszanych na internecie podobno game changer. Jeśli miałabym go kupić to dobrze bym przeanalizowała politykę zwrotów i zobaczyła na własne oczy czy mi to podoba i czy umiem to obsłużyć. Jak nie to zawsze można zwrócić do sklepu
Świetny film 😊
ładna sypialnia :)
To samo mam z książkami kucharskimi , kupię książkę i zrobię z niej maxynalnie 2, 3 przepisy:/
Pani Aniu ja bardzo często kupuję w outlecie super rzeczy no name i markowe za bardzo bardzo rozsądne ceny. Nie kupuję na wagę... Ja widzę te kobiety, ktore jak Pani zamiast na spacer z dziećmi - to z dzieckiem w wózku i drugim małym biegającym po sklepie dzieckiem - robia rekonesans po outletach... Kupuję rzeczy klasyczne, dobre gatunkowo i za bardzo atrakcyjne ceny. Nie zdażyło mi się kupić rzeczy w których nie chodzę. Jeśli nawet widzę, że więcej nie założe czegoś- po prostu to piorę i czyste wrzucam do kontenera PCK.
Książki papierowe, moim zdaniem, opłacają się bardziej z tego powodu, że można je odsprzedać i odzyskać część pieniędzy. O ile ktoś ma czas się w to bawić...
Spoko film jak zawsze.😃 kochanie ile ty masz latek?31?
Pierdostojki 😂😂😂 Wiecie co, podobno minimalizm uszczęśliwia :))) Na kosmetykach juz sie przekonałam- ok, moze darmowych bym nie odmówiła ale sama przepłacać nie bede, żaden make up nie przeżyje całego dnia, zreszta wszystko ma date przydatności. Mysle ze zakupy ciuchowe online tez nie sa dobra metoda- przymierzając w sklepie od razu wiemy ze czegos nie chcemy... Dzieki za rady!
Ps co to za kolor farby na włosach ?? Bardzo ładny :)
Loreal Preference Stockholm + szampon fioletowy od Loreal Expert (szara butelka, można kupić na internecie)
Oj , zapach książki jest niepowtarzalny...
Aliexpress to zło... Swego czasu kupowałam tam masę rzeczy typu pierścionki, kolczyki czy zegarki bo tanie, a niewiele z nich noszę. Co do książek to w tamtym roku zainwestowalam w czytnik i dzięki temu oszczędzam nie tylko pieniądze ale i miejsce :) p.s. Bardzo ładna sypialnia :)
Wszelkie chińskie stronki to zło, odesłać nie można, reklamacji złożyć tez nie.
suuuuper film Aniu , odnosnie bizuterii to polecam Pandore ,ma kilka razy do roku swietne ceny .
Ja nie lubię tych bransoletek z zawieszkami, za to podobają mi się ich kolczyki
@@patrycjakowalska2286 tak , tez najbardziej lubie kolczyki wkrety Pandory
ja też kupiłam melisy bo blogerki polecały :), tak jak ładne tak niewygodne
Justyna Krol tez sie nabrałam, niestety to plastik w którym skora cierpi ( czyt poci sie )
Wydałam 400 na buty z gumy w których latem pływałam.....
Melisy to jest jedno, a ile innych głupot człowiek nakupował i nigdy nie nosił bo w internetach widział 😂
Ja też mam te same melisy co Ty i też raz je założyłam i to po dwóch latach leżenia :)
Prawda? 😊
Krotko Mowiac Boombowo 🙂
Ktoś używa aplikacje Money Manager?
ja :)
TheMelancholiczka i jak ja oceniasz?
@@paniephorinus8955 U mnie się sprawdza. Dodałam swoje kategorie wydatków według moich preferencji i fajnie widzę gdzie kiedyś pieniądze mi się "rozchodziły" :) Bo teraz już się pilnuję
Kochana, bardzo dobry film. Ja sama właśnie jakiś miesiąc temu to samo sobie uswiadomilam tzn. że jakaś część pieniędzy wyrzucam w błoto. Od początku tego roku staram się też kupować bardziej świadomie. Moja zmora było kupowanie kosmetyków tzn. nie mam ich aż tak dużo ale zdarzało mi się kupować, bo na pewno się przydadzą. Tak samo miałam z ubraniami. Teraz to ograniczam. Jak kupuje kosmetyki to patrzę często na promocje ale mam trochę takich sprawdzonych, nad innymi zastanawiam się po kilka razy czy na pewno będę ich używać. A co do ubrań to ja przeciwnie - zamierzam zacząć na wiosnę chodzić po lumpeksach, ale będę kupować świadomie. W lumpeksach są tanie rzeczy a można znaleźć dobrej jakości itp. kiedyś też kupowałam a bo może będę chodzić a bo może się przyda albo że na promocji. Dziś też patrzę kilka razy czy na pewno tego potrzebuję. A swoją drogą takie coś nazywa się minimalizm. I ja też zaczynam od tego roku rozglądać się po domu i oddaje na jaką tam fundacje bo u mnie co miesiąc lub dwa tak zbierają rzeczy, których nie potrzebuję. W ten weekend zamierzam też wystawić kilka rzeczy w necie na sprzedaż. I to prawda jak tak głębiej się przyjrzeć to sporo pieniędzy marnujemy ot tak bez sensu na coś czego tak naprawdę nie potrzebujemy. Warto zrobić porządek w tym wszystkim, bo teraz właśnie też zauważam ile ja mam do oddania tego wszystkiego, że to bez sensu u mnie tylko zalega. Pozdrawiam serdecznie
Też lubię kupować kosmetyki na zapas 😁😁😁
nikandra88 tez mam takie przemyślenia, dlatego zamiast kupować bez sensu s tym roku będziemy zwiedzać Szkocję i mamy kilka małych weekendów zaplanowanych 😊
Harmonia i szczęście płyną z tego filmiku. Zeby więcej ludzi tak myślało, byłoby na świecie mniej marnotrastwa.I tak! Bardzo ładnie wyglądasz Aniu.Madry pomysł co do dzieci.Dziewczynki z charakterem nie lubią sukienek ;-)
Dziewczynki z charakterem wiedza czego chcą w życiu i nie zamierzam im przeszkadzać. 😊
Ale co to za radosc z pieniedzy skoro trzeba sie pilnowac z kazda zlotowka? Niee
Przecież to nie chodzi o pilnowanie się tylko świadome wydawanie pieniędzy. To dwie zupełnie inne rzeczy
Przecież Anka powiedziała na co wyda te pilnowane złotówki :) będzie miała radość z tych pieniędzy podróżując
I bedzie podrozowac w tych starych, wyciagnietych ciuchach a zamiast rodzinnego obiadu z dziecmi, zabierze 50 najtanszych bulek ze Szkocji zeby starczylo na caly wyjazd i nie wydac ani funcika na miejacu(idac jej tokiem myslenia). Sorry ale do mnie to nie przemawia, to jest jakas tortura a nie sposob na zycie.
@@aggieb.6998 Przecież tam nie ma nigdzie powiedziane, że trzeba chodzić w starych ciuchach ani żeby jeździć ze swoimi bułami. Skąd w ogóle takie wnioski?
@@TheMelancholiczka z wypowiedzi tej pani i oceny jej wygladu, dzieci oraz tego co pokazuje na filmach niestety..
Garczki sie zuzywaja? Ja uzywam garczkow ktore mama ze starym dostali na wesele w 1980r.
jeśli są to np. teflonowe Tefal to tak, zużywają się
seba0681 poszły do śmietnika 😂 ale mamusia mi obiecała w spadku ręczna maszynkę do mięsa, kupiona w `85 🙌
@@annalukaszyn aaa ja mam juz taką. Wysepilam od mamy bo ona nie używa a ja nie mam miejsca na elektryczną. I takim trafem mak, ser czy mięso od wielkiego święta sobie miele. Fajny film. Pozdrawiam!
Bo kiedys garnki, patelnie byly solidne a teraz jedno wielkie g... nawet te emaliowane. U moich rodzicow sa jeszcza gary wlasnie z 70-80tych lat i maja sie swietnie, u mnie 2 kupione w zeszlym roku emaliowane wytrzymaly kilka miesiecy. Teraz robi sie wszystko na raz.
Garczki???
słyszałam że ciuch opuszczający sklep traci 80% wartości! Bo taka jest prawda, kiedy kupujemy ubranie za naście, 20 lub więcej funtów on automatycznie staje się ciuchem z ciuchlandu, a jak się zerwie wszystkie metki to zwykłą szmatką.