Kochana jacy Wy dzielni jesteście dobrze że to przetrwaliscie mam nadzieje że się opłaciło.Boze ile musieliście przejść 😞gratuluje uporu i wytrwałości 👏👏👏💪🥇pozdrawiam serdecznie czekam na kolejne odcinki jak zawsze😘
Cudownie że sie nie poddaliście! Pamietam jak Hania z Perth nagrała ich poczatki w AU i też mieli ciagle jakieś przygody. Nikt kto nie emigrował tego nie zrozumie, ale dobrze że walczyliście! Mam nadzieje, że teraz jest juz wszytko dobrze!
Hani nie ma już z nami tyle lat ,taka piękna kobieta,szkoda , na awet nie wiem czy jej mąż Janusz prowadzi kanał Hani ,bo tylko ona umiała tak pięknie opowiadać,pozdr
wow, obejrzalam polowe, reszte skoncze na pewno. Powiem, ze szczerze Was podziwiam. przykro mi, ze tyle przesliscie, ale pewnie Was to umocnilo. Silni, wspaniali ludzie z Was :)
dzieki;) moze bylo latwiej wiedzac, ze w sumie zawsze chcielismy wyjechac z Polski do innego kraju, wiec czulismy, ze jak nie powalczymy w danym momencie, to juz raczej sie nie uda nigdy;)
Co się czepiacie tej kobiety? To jak ze znajomymi, albo ich akceptujesz i z nimi zadajesz, albo nie. Tyle jest filmów na YT, każdy może kręcić i oglądać, co mu pasuje. Zjedzcie snickersa, ludzie!
Ludzie, żadne miejsce nie jest usłane różami, przestańcie się zachowywać w ten sposób, że jak gdzieś jest plaża i palmy, to musi być raj i nie może mieć żadnych wad. No nie, życie tak nie wygląda! A ja wolę taki szczery materiał niż samo lukrowanie.
Nienawidzę takich ludzi (szczególnie powszechne za granicą), którzy nie powiedzą "spieprzaj, nie będzie żadnego kontraktu", za to 100 razy powiedzą Ci "przyjdź za tydzień, bo może będzie" - kłamiąc, żebyś dał sobie spokój. Nie obchodzi ich, że człowiek ma nadzieję i tylko marnuje z takimi chamami czas. A u nich to jest taka kultura, żeby nie powiedzieć niemiło, tylko spławiać. To musi wynikać z historii, że w dawnych czasach nie chciano przybysza zdenerwować, żeby nie narobił szkód, a tylko pozbyć się problemu. Wtedy ludzie byli agresywniejsi, prawo nie dawalo rady pilnować tak skutecznie jak teraz przed np. aktami wandalizmu lub ucięciem głowy.
Haha no tak, u nas to idzie falami: jak jest zle to na maxa, a potem sie odbijamy i znowu dramaty jeden za drugim i znowu lepsze czasy...na emigracji problemy zawsze sa wieksze, bo bez rodziny i wsparcia...
Wszystkiego dobrego w Australii bardzo cenie ludzi którzy chcą być razem i dzielić trudy które was na pewno powiny wzmocnić życzę dalszych sukcesów w życiu
Super odcinek❤ ciesze sie ze nadal nagrywasz. Australia to moje marzenie- covid co prawda popsul plany ale najprawdopodobnie uda nam sie pojechac po nowym roku na zwiady😂 a jak stwierdzimy ze nam sie podoba to wyjedziemy- mamy taka mozliwosc z pracy. Rajskie macie tam widoczki- dziekuje ze podejmujesz wysikek aby nam to pokazac❤ tez migrowalam juz kilkakrotnie wiec rozumiem wszystko o czym mowisz. I kolejna migracja to tylko do Australii i do ciepelka😊 pogoda w europie tzn w Polsce mnie dobija i nie chce spedzac 9 msc w roku w ciemnym Zimnym i ponurym klimacie. Praca i problemy sa wszedzie takie same- a jednak styl zycia sie rozni- wiec wole miec te same problemy gdzies gdzie swieci slonce😂 z niecierpliwoscia czekam na kolejne odcinki. Czy nagrasz moze o wychowywaniu dzieci w Australii? Pozdrawiam
dzieki;) powodzenia dla Was! to fakt z tymi problemami w pieknym slonecznym miejscu, ale niestety jest problem, ze nie ma rodziny w takim pieknym miejscu, wiec dochodzi jeszcze ten minus, ze niby problemy problemami, ale tego wsparcia, tych odwiedzin rodziny na miejscu nie ma, wiec problemy czesto sa wiekszego wymiaru, bo bliskich nie ma wokol;/ Pozdrawiam serdecznie i zycze powodzenia!
@@martynarev to prawda. W naszym przypadku akurat i tak jestesmy sami- bez wsparcia od rodziny wiec mysle ze tak tego nie odczujemy. Ale samotnosc napewno jest wieksza za oceanem. Dziekuje ze nagrywasz i ze pojazujesz wszystko bez “kolorowania”. Moze opowiesz - jak masz chec o obecnej sytuacji na real estate market? Czy nadal jest tam taki boom ? Zastanawiam sie czy tam wogole mozna bedzie cos jeszcze kupic?😂
Pani Martyno, Wielki szacunek za waszą wytrwałość i dążenie do osiągnięcia celu. Sam doświadczyłem podobnych problemów na własnej emigracji i świetnie rozumiem jak wiele trzeba niekiedy poświęcić i jaki to ma wpływ na życie, zarówno w w takich chwilach jak i w późniejszym czasie. Jeszcze większy szacunek dla Pani i męża za nagranie tego odcinka. Rzadko kto potrafi przyznać się i przedstawić prawdziwy obraz życia na emigracji. Serdecznie Pozdrawiam. PS. Pozwalam sobie na odpowiedź na Pani pytanie dotyczące kultury osobistej Australijczyków. Niestety, chamstwo, arogancja, brak empatii i coraz większy ogólny brak kultury, ogarnia obecnie chyba cały świat. Jeszcze raz Szczerze Pozdrawiam.
dziekuje;) A myslalam, ze swiat bedzie zmierzal w ta druga str. i ludzie beda coraz milsi, ale niestety... no coz... jedyne co mozemy zrobic, to sami nie byc chamscy i starac sie byc mili do innych. Pracujac w handlu zauwazylam, ze usmiech i bycie milym dla drugiej osoby czyni cuda nawet w przypadku chanstwa- czasami, haha;)
Jakoś nie powątpiewam, aby nie było to prawdą, o czym P. Martyna opowiada. Kombinacje z obcokrajowcami niestety są powielane w wielu krajach. Za granicą naprawdę jest ciężko uzyskać stabilizację. Mało komu leci od razu miód, lecz wytrwali osiągają jako taki poziom życia.
Dokladnie:) ale nie rozumiem ludzi, ktorzy sugeruja, ze klamie...po co mialabym wymyslac? A jakbym wymyslal, to byloby tu pelno takich historii, bo tym bym sie posilkowala, a jednak tak nie jest...:)
Mimo wszystko radzicie sobie dobrze, gratuluję optymizmu i życzę Wam powodzenia na dalsze miesiące i lata. Mieszkam tutaj (Melbourne) od 45 lat, a początki (jak zwykle) były nie zawsze łatwe. Moja mantrą było i jest "don't worry, wszystko będzie 👌". Serdecznie pozdrawiam. 😀
Bardzo dziekuje za mily komentarz- szczegolnie, ze to jednak rzadkosc ze strony Polakow, ktorzy wyemigrowali lata temu do Australii, napisac cos milego:) pozdrawiam serdecznie:)
Dzień dobry. Pani Martyno, jak się Pani czuje? Od niedawna oglądam Pani filmiki. Podziwiam Pani pracowitość. Życzę dużo zdrówka. Proszę dać znać co że zdrowiem. Polska.
Witam Martyna po dluzszym czasie.Kiedys bylem z toba w czestym kontakcie ale nie wiem dlaczego nam sie urwal ,przyrzekam poprawe.Piekna historia ktora nam opowiedzialas, ja tez mialem problemy wizowe z pobytem w niemczech przed 40 laty,wtedy polacy musieli starac sie o wize pobytowa i ja przedluzac .Po 5 latach otrzymalem wize pobytu stalego bo mialem stala prace.Na obywatelstwo czekalem jeszcze nastepne 10 lat.Teraz od 25 latach od kiedy mam niemieckie obywatelstwo.Te pierwsze 5 lat musialem przedluzac swoj pobyt co pol roku,dostalem mieszkanie w spoldzielni mieszkaniowej za ktore placilo niemieckie panstwo i dostalismy jeszcze kase na zycie.Pierwszy rok pracowalem na czarno a w drugim roku znalazlem pracodawce ktory zatrudnil mnie oficjanie na bialo.Ze mna nie bylo tak tragicznie jak z wami bo polacy przyjmowani byli w niemczech tak jak dzisiaj cala Europa üprzyjmuje ukraincow.Jak dostalem moje pierwsze mieszkanie w niemczech to gdy rano sie budzilem ze strachem ze jestem w polsce ale szybko sie uspakajalem jak zobaczylem ze jestem u siebie.Czy wy takze budziliscie ze strachem ze jestescie w polsce ?Wielu moich znajomych tez to przezywalo.Teraz jestem juz na emeryturze a pracowalem w zawodzie ktorego wyuczylem sie w polsce .Emerytura odpowiada 3500 $ australijskich czyli 2500 €. Wychowalem syna ktory jest Informatykiem na UniwersytecieTU Berlin.
"uroki" emigracji, haha. tak, ja tez mialam pare takich nocy, ze czlowiek sie budzil z przerazenia, ze sie jednak jest w Polsce, a po tym jak sie rozejrzalo dookola i zobaczylo, ze to jednak Australia, to sie nadal nie dowierzalo i szczypalo dla upewnienia, haha;) Pozdrawiam;)
@@martynarev Panie @Hans Kloss chyba byl Pan ze Slaska i podlapal sie na program rzadowy albo dla azylantow politycznych albo na "SpätAussiedler" czyli VollksDeusche , gdyz rzad niemiecki nie placi innym ani za mieszkanie ani kieszonkowego... Wtedy musial Pan zeznac, zew Polsce byl przesladowany politycznie lub z uwagi na pochodzenie niemieckie innaczej by sie Panu nie udalo otrzymywac tak bardzo dobra emeryture w wysokisci poborow urzednika panstwowego ....
Śliczna kobieta, inteligentna, plaża niebo palmy kamienie cudne. Nie tak nie jest tylko w Australii że atmosfera coraz gorsza i coraz więcej niemiłych ludzi oraz chamów i złości, zawiści. W całej Europie i Ameryce jak i Chinach i Afryce. Bardzo się ludzie na gorszych zmienili ostatnio, na szczęście są ale i sympatyczni i szczerzy. Pozdrawiam z Niemiec! Sandra
Dziekuje serdecznie. Zgadza sie odn. Tych ludzi. Wlasnie zauwazylam nawet po komentarzach, ze ludzie coraz mniej sympatyczni. Jedyne lekarstwo to nie wpasc w ten wir niesympatycznosci i wniesc troche usmiechu i serdecznosci do swiata:) pozdrawiam serdecznie:)
Witam z Republiki Poludniowej Afryki. Aktualnie mysle o wyjezdzie turystycznym do Australi by zorientowac sie czy chcialbym zmienic kraj i przyjechac do Austraii na stale. Pani filmy pomagaja mi bardzo zrozumiec ten kraj i jak mozna tam nawigowac wzgledem pracy itd. Dziekuje, swietne realistyczne filmiki Pani opracowuje.
Uwielbiam takie historie, sama też mam swoje z początków emigracji. Jesteście wielcy. Szacun. Gdzie uczęszczał twój mąż do szkoły? Czy kończył szkołę górniczą?
@Zdzislaw Kukula Za PRL nie bylo mikrych uczelni, szkolnictwo gornicze bylo na bardzo wysokim poziomie a obecnie daje wiare, ze wyksztalcenie jest liche w mysl: "w kazdym powiecie po uniwersytecie" !!! W PRL to szkoly zawodowe byly na wyzszym poziomie niz obecnie rzekome "studia"...tak sie porobilo..gdyby tego nie bylo to bylo by bardzo,bardzo duzo ludzi mlodych bez pracy i byly by niepokoje spoleczne a tak rozproszy sie towarzystwo po tych rozmaitych placowkach i sie troche rozejdzie po kosciach....
Witam z Toronto, mieszkam w Canadzie 35 lat, ogladalem bardzo duzo filmikow o Australii, ale nareszcie, jest obiektywna ocena zycia w tym pieknym kraju. Zawsze sa plusy i minusy, ale najczesciej Polacy, mowia o samych plusach. Dlatego podziekowanie dla Pani Martyny, za obiektywne potraktownie tematu. Brawo, wszystkiego najlepszego.
@elizabethmatraszek dobrze, ze ty nie pleciesz glupot, haha. To, ze mieszkasz tak dlugo w australii, to nie znaczy, ze tylko ty masz racje i nikt nie moze miec innych spostrzezen;) slonecznego dnia zycze;)
@@martynarev ja nie pisze glupot i nie udaje ze wiem co sie dzieje u ciebie. ja nie mam kanalu i nie wyglupiam sie publicznie. zajmij sie dziecmi, bedzie lepiej
@@elizabethmatraszek630 proszę nie obrażać Twórczyni filmu😏To, że Pani ma inne życie, nie znaczy, że każdy ma mieć takie samo.Prosze się ogarnąć a najlepiej przeprosić autorkę filmu za swoje zachowanie👆
Rozumiem wasz problem bo znam tez polakow w waszym wieku z dobrymi zawodami ktorzy tez przyjechali na wize do pracy iniestety tutaj przepisy emigracyjne sa bardzo surowe.Oczywiscie co innego jak sie przyjedzie na pobyt stale co jest teraz b trudne.Pzykro mi ale tak tu jest a tak nawiasem mowiac nasz nowy rzad labor-partia pracy wpadl na pomysl ze ok 20tys nielegalnych imigrantow ktorzy sa trzymani w specjalnych obozach beda mogli ubiegac sie o pobyt staly w australii.Oczywiscie opozycja w krzyk bo wiadomo ze bedzie to sygnal ze znowu mozna zwiekszyc przemyt ludzi do australii.A ci ktorzy tu przyplywaja to sa ludzie prosci z biedy i bez zadnego wyksztalcenia wiec sam nie rozumiem polityki australijskiego rzadu.Przecierz rzad australijski wie jakich zawodow brakuje i zamiast uczyc ludzi przez lata maja gotowych fachowcow.Ale coz to sa naciski globalistyczne ze preferuje sie imigrantow nawet droga oficjalna z krajow zacofanych
@@martynarev @Marek Bodzon To jest bardzo nie O.K. ze kraje tzw.1-szego swiata zamiast ksztakcic ludzi we wlasnym kraju odwerbowuja /" kradna" ludzi wyksztalconych w obszarze 3-swiata i tak to 3-swiat zawsze jest "niedorozwiniety", nie moze rozwijac sie gospodarczo i spolecznie, fundusze emerytalne sa puste...to zwyczajne swinstwo...Tubylcy czy w Niemczech czy gdzie idziej wlasnie jak to mialo miejsce w Australii o czym @Martyna we Vlogu wspomina, oburzaja sie na te praktyki i mowia, ze obcokrajowcy "kradna" im prace... Trzeba podkreslic,ze cudzoziemcy zawsze pracuja na dumpingu i to sie firmom lapczywym na zysk bardzo oplaca...
Chamstwo w Australi nie rosnie tylko rosnie pani wiedza I spostrzegawczosc, z kazdym dniem robi sie pani bardziej swiadoma tego co sie w okol pani dzieje, i nie nalezy tego ignorowac wsadzajac glowe w piasek a raczej nalezy rozwijac tom spostrzegawczosc. Z pracami to tu tak jest, mocno krucho nawet i dla obywateli, chyba ze sie wie komu posmarowac i ile i jak sie na to ma. Wyscie przyjechali na pracownichom wize ale wielu ludzi z azji sczegulnie zalapujom sie na jakis tani kurs w koledzu lub uniwersytecie jesli ich na to stac i mogom tez teraz pracowac prawdopodobnie pelny wymiar godzin (kiedys bylo ograniczenie ile godzin mogli pracowac, ale i tak ponoc nikt nie sprawdzal). I jesli jeden mauzonek byl studentem to drugi byl osobom towazyszaca. Jak wiele lat temu chodzilem do koledzu ogrodniczego w Victori to mielismy takom paniom profesor z Queensland, jak ona byla mloda to w weekendy chodzili nad okoliczne zeki i wymywali co nieco zlota, ona tak sobie zarabiala na ubrania i szkole. Sa tam takze inne mineraly i kamienie szlachetne i pul szlachetne, jakkolwiek nie wiem jakie tam teraz w Queensland sa prawa apropo tego.
Sluchajac Ciebie wydaje mi sie , ze ja naprawde bylem szczesciazem. Emigrowalem do Kanady przez Wlochy i w obu krajach jakos mi sie powodzilo. W Kanadzie pracowalem tylko jako elektryk, teraz jako fire alarm systems technician, we Wloszech bylo roznie ale nigdy nie spadlem na dno, zawsze jakos pieniadze sie mnie trzymaly. Inna sprawa z przytrzymaniem tych pieniedzy, mam lekka reke do wydawania, ale nawet z nie pracujaca zona i zdzieckiem wystarczylo na zakup domu i utrzymanie. Tak tylko porownuje.Chcialem tylko dodac, ze to byly lata 80-te kiedy emigrowalem przez Wlochy, takze byly to inne czasy.
Hej ile kosztuje kupno domu . A i jestem technikom serwisu w pociągach i moje pytanie czy tam potrzebują ludzi na takie stanowiska i ile mniej więcej płacą nie twierdzę za zaraz tam polecę bo może się okazać że mam lepiej w pl pozdrawiam
Wszystko zalezy od miejsca i miasta. Zachecam do sprawdzenia cen sprzedazy domow na www.realestate.com.au tam sa domy do wynajmu i kupna w calej Australii, wiec mozna sobie wybrac miasto i sprawdzic. Teraz domy poszly do gory. A odnosnie zawodow i zatrudnienia, najlepiej zajrzec na str. Www.seek.com.au Pozdrawiam serdecznie:)
Zapomnialem dodac ze mieszkalem 13 lat w Adelaide, a teraz 21 w Brisbane, Australia. Okolo 60 % ludzi tu mieszkajacych nie urodzilo sie w tym stanie (Queenslad). Dlatego tez nie masz najmniejszego pojecia o prawdziwym rodowitym Australijczyku. 😅😅
@@martynarev 😂😂😂twoje kontrargumenty jeszcze raz pokazuja plytkosc twojego umyslu 😅😅 Tak jakbym spieral sie z dzieckiem ze szkoly podstawowej ktore nie wie co powiedziec, ale chce miec zawsze ostatnie zdanie probujac na sile udowodnic ze ma racje. 😆😆
@@slavbozyk7132 wow jaka glebokosc przeplywa przez twoj umysl. Zwsze myslalam ze jak ktos jest dlugo poza granicami polski (wyjechal z komuny) to juz troche jest okrzesany a tu takie zaskoczenie. Pozdrawiam gleboko myslacego. Hahaha🤣🤣🤣🤣 Masakra i kompromitacja.
@@martynarev Tez tak uwazam, glos bardzo piekny, nie piskliwy, dobry na nagrywania...ze mogla by Pani pracowac w branzy filmowej, reklamowej, dubbingu filmow, w radio a nawet zwerbowac sie do pracy w teatrze czy operze na scenie lub jako ispicjent/ rezyser techniczny danego spektaklu, informuje wykonawcow kto i kiedy ma wyjsc na scene /, ktorzy dobrze zarabiaja bo pracuja wieczorami, w soboty; niedziele i swieta ale musiala by wtedy Pani miec dobra nanie do dzieci ...
Powinni tam sensownych ludzi w tyłek całować za to chcą się tam osiedlić. Dużo miejscowych wyjeżdża, szczególnie po doświadczeniach ze Zwidem Dziewiętnastym 😁
nie, ale czasami moze powinnam, bo czasem zdarza sie, ze ktos kogos na plazy zaatakuje, zacznie sledzic, itp. ostatnio nawet dziewczyna u nas na plazy zostala dzgnieta przez nastolatka pare razy nozem... ale jakos w momencie jak sie po plazy idzie, to sie o tym nie mysli, dopiero jak kogo to spotka...
No nie wiem skad nagrywasz bo ja juz 40 lat mieszkam w australii australijczycy moze nie sa tak wylwni jak poludniowi europejczycy i nie maja takich serdecznych manier towarzyskich jak polacy ale idzie sie do tego przyzwyczaic z kolei my polacy jestesmy serdeczni ale nie tak jak np rumuni czy wlosi.Amerykanie sa np zachwyceni otwartoscia polakow itd.mieszkam e queenslandzie i znam aystralijczykow jako kolegow ale przyznam ze wole zazylosc z europejczykami ale co robic wracac do europy tu w australii tez robi sie dziadowstwo tez jestesmy na pasku ameryki ale przynajmniej tutaj nie ma zadnej UNI!
@@agnieszkastawinski6008 Trochę tego jest. Nie wiem, ile. Teraz to są głównie tacy, co przybyli do Australii 10 - 15 lat temu i zdobyli stały pobyt trudnym sposobem. Ludzie czterdziestoletni. Po wojnie, z tych co dotarli tu około roku 1950, utworzyło się około 100 rodzin. Był tu kiedyś klub polski. Kolejne pokolenia z nich, to już nie Polacy. Utrzymuję znajomość z jedną tylko rodziną polsko - irlandzką. Tych innych spotykam nieraz u nich. Townsville wybrałem po mieszkaniu w Sydney, Melbourne, Darwin i Brisbane, jako najlepsze dla mnie miejsce na świecie.
No niezle, malo kto by to wytrzymal. Zawsze powtarzam, ze emigracja to rodzaj tragedii. Cos o tym wiem. Tak pomyslalem, ze u wuja Sama zawsze jest robota w budowlance, a jak to jest u kangurow? Ladnie opowiadzasz, przyjemnie sie slucha.
Ale jaja...ewidentnie ktoś,coś was z tamtąd wyganiało....nawet wpływali na nagrania .... I znam takie sytuacje więc to nie jest ironia....albo jacyś ludzie mają taką władze albo żyjemy w matrixie
Nie, plaza publiczna, ale nad plaza byly domki do wynajecia i stwierdzil, ze wg prawa stoje na czesci plazy, ktora nie jest publiczna, bo tam niby "high tide" nie dochodzi... masakra jakas...
W Australii wg prawa niby wszystkie plaze sa publiczne do miejsca, do ktorego sa przyplywy, wiec kwestia interpretacji do kogo nalezy piasek, gdzie woda nie dociera, a jest on przy posesji prywatnej- mimo tego, ze to nie jest dzialka prywatna
hmn... wszystko z dnia na dzien sie zmienia. jeszcze pare tygodni temu bylo trudno, a teraz juz kazdy moze wjechac, a odn. wiz, to wiem, ze planuja posprowadzac imigrantow, bo brak sily roboczej;) wiec moze wkrotce bedzie latwiej;) Pozdrawiam;)
🤔 Czy wiesz ze do Australii przeprowadzaja sie setki tysiecy ludzi z Nowej Zelandii i prawie zaden Australijczyk w odwrotna strone? Poziom i standart zycia w Australii jest ciagle jednym z najlepszych na swiecie. (mieszkam tu od 34 lat i mam wystarczajaco "kasy" aby przeprowadzic sie do jakigokolwiek innego kraju)
Coraz mniej przyjazni w porownaniu do tego jak 10 lat temu sie tu wprowadzilismy. Niestety...widze jak w obsludze klienta przez brak pracownikow zatrudniaja ludzi, ktorzy czesto sie nie staraja byc mili i sympatyczni dla klienta...niestety...
Pamietam z kanalu Casha ze zostawil ta pieknal Australie gdyz mu nie odpowaiadal stosunek australijczykow do reszty. Dzisiaj cieszy sie swiatem. Dobrze ze mlode pokolenia sa bardziej krytyczne I bez kompleksow. Ciesze sie z informacji tu zawartych przez Martyne ktore wydaja sie bardzo obiektywne. Sama zyje w Szkocji od 15 lat. Tez bylo roznie na poczatku ale nieporownywalnie latwiej niz w Australii. Pozdrawiam Polonie na calym swiecie ❤💙💚💛
@@martynarev Zaskakujace, brak personelu a tak ciezko o wize i o prace... Dziwaczne fenomeny, ludzi np.w Niemczech mnostwo bez pracy ale pracodawcy nie chca im placic normalnie i szukaja cudzoziemcow by im placic dumping, tubycy maja tego dosyc...sa kwasy spoleczne, od 3 tygodni strajkuje tu poczta, listy i paczki nie sa doreczane, takiego cyrku jeszcze nigdy tu nie bylo...Niemiecka poczta podczas tych lockdownow zarobila mld, nawiecej w calej swojej historii. W lato '22 to lotniska w Niemczech nie mogly przyjmowac i odprawiac lotow bo nie bylo pracownikow po plandemi, najwieksze niemieckie lotnisko we Frankfurcie nad Menem za porozumieniem pomiedzy Niemcami i Turcja sprowadzilo ponad 2 tysisce pracownikow z Turcji do obslugi lotniska we F/ M a tutejsi sa bez pracy..to zwyczajnie kpina...
Mieszkam w Melbourne 43 lata przyjechalem z 16 dolarami w kieszeni inigdy cos takiego nigdy mnie tutaj nie spotkalo Aussies sa naprawde sympatyczni, oczywiscie w kazdym kraju sa kanalie ale nie mozna generalizowc tej pani prawdopodobnie nigdzie nie bedzie sie podobac
@@martynarev ogladalem Twoje wrzutki o domach w Mackay i musze przyznac ze trudno mi bylo uwierzyc w to co pokazywalas, bylem tam tylko dwa razy w obydwu prypadkach tylko przejazdem i to tylko na tankowanie w drodze do Cairns a to bylo chyba 35 lub wiecej lat temu, zycze Ci zeby ten dom ktory budujesz dobrz Ci sluzyl, opowiadaj dalej bo naprawde te doswiadczenia naprawde komus moga pomuc, pozdrawiam
@@martynarev Hi Martyna,troche mnie rozsmieszylo kiedy zobaczylem twoj wpis ze wyruszylas na odkrywanie samochodem Australi, a dlatego ze ja zawsze wedrowalem z poludnia na polnoc a ty to robisz w odwrothym kierunku z ponocy na poludnie,jedno chcialbem ci tylko powiedziec o tej porze roku no Gold Coast czasami jest dosc chlodno w nocy, niemnej zycze wszystkiego najlepszego i szerokiej drogi
Haha, no tak:) My w Gold Coast, Sunshine Coast i Brisbane bywalismy bardzo czesto, a w tych czasach troche mniej czesto, ale tez w miare regularnie, wiec mamy w sumie te miasta juz odkryte, ale uwielbiamy wracac:) no i zabierac dzieciaki w piekne miejsca:)
Jesteś ubezwłasnowolniony??? Przecież masz wybór, nikt cię nie przywiązał do krzesła i kazał ci na siłę słychać. Nie rozumiem takich komentarzy, nic to nie wnosi... jedynie to, że masz ból d... nie wiadomo z jakiego powodu.... Nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy lubią komuś dowalić. Pewnie sam masz nieudane życie i robisz to z nudów, czy co??
Ehh Ja zainterosowałem sie Austarlia jak ogladalem filmiki na yt. ''kącik Hani'' ale wyjechalem do Holandii tam pracowalem 11 lat ale to co wy przezyliscie to masakra. Czesto teraz na yt. sa filmiki o tym ze australiczycy nie sa za bardzo mili a raczej chamscy ale nie dziwota w koncu to angole z pochodzenia.
Co kraj TO OBYCZAJ . WIELU POLAKÓW PODEJMOWAŁO NOWE TRUDY JEDNAK NIE WRACALI DO POLSKI. POZOSTAWALI , ŻYJĄ OBECNIE ZNACZNIE LEPIEJ NIŻ PO POWROCIE DO POLSKI. POZDRAWIAM❤
Nie wiem od czego zaczac za duzo na raz : do robali sie przyzwyczaisz do chamstwa i zwierzecych innstynktow terz, Reszta slow down, ja jestem 35 lat poza polska dasz rade .Odezwij sie jak moge ci pomodz .Pozdrawiam z Toronto !
Co za bzdury ! od 36 lat mieszkam w Australii i nigdy nie spotkałam się z nieżyczliwością i arogancją ze strony Australijczyków . Kobieto, jesteś bardzo pyskata !
Oh jak ja uwielbiam tych przemadrzalych polakow, ktorzy przyjechali do australii ponad 30 lat temu i mysla, ze tylko oni znaja australia i Australia nalezy do nich, a nie do mlodszego polskiego pokolenia. Kazdy ma swoja droge, swoja przygode i ma prawo sie nia dzielic. Wyluzujcie polacy, cieszcie sie sloncem australijskim, a nie dogryzajcie, bo mi sie odechciewa w australii mowic po polsku, zeby bron Boze jakiegos z was przemadrzalych przypadkiem spotkac...zal, po prosty zal. Inne nacje imigrantow sie trzymaja razem, a polacy to tylko zlowrogie nastawienie...no tak mysle, ze jak bedziemy mierzyc arogancje pani miara, to australijczycy sa mega sympatyczni w porownaniu do niektorych polakow mieszkajacych od zalania dziejow w australii.
Podziwiam,tylko ze ja mialam jeszcze gorsze poczatki w UK.Dziwna sytuacja ale teraz mozna posluchac podobnej reakcji I wrogosci ze strony Polakow do cudzozirmcow ...
Mieszkam w Australii od 34 lat. Mam bardzo duzo przyjaciol ktorzy tez wyemigrowali z Polski i nigdy ani ja ani nikt z moich znajomych nie spotkal sie z " chamskimi australijczykami" ktorzy wypedzaja z plazy. Jesli cie pogonili to znaczy ze albo zachowywalas sie jak "celebrytka nie liczaca sie z innymi i ustawiajaca wszystkich naokolo aby miec jak najlepsza ogladalnosc", albo byli to swiezo przybyli emigranci z jakiegos zadupia ktorym nie podobalo sie twoje zachowanie. Przestalem ogladac twoje bzdury po 7 minutach i doszedlem do wniosku ze niestety twoim glownym problemem jest to ze powielasz system typowego mass media: sprzedaje sie sensacja przedstawiona w jak najgorszym swietle. W sumie to mi cie szkoda. Z takim podejsciem do zycia nigdy i nigdzie nie bedziesz szczesliwa.
Wydaje mi sie ze troche wymyslasz i prawisz jakies bzdury ja tu zyje 30 lat i widze jak ty sie zachowujesz grasz wielka dame a naprawde jestes rozwydrzona o wielkich maniach czego ty oczekujesz? Jak ci sie nie podobalo albo nie podoba to trzeba bylo wracac a teraz grasz gwiazde w polsce byloby ci lepiej .
slyszalem wiele bzdur aale ta jest najlepsza ja tez mieszkamw australii 30 lat i jestem legalnym emigrantem jak si e zadalas z hujowa firma pomarzyc dobra rzecz
Ma pani w sobie cos odpychajacego. Swiadcza o tym co Po niektore opinie .Nie Tylko w tym odcinku. Tez uwazam ,ze ubarwiasz.Mam rodzina w Sydney .Nie wszystko prawda co p.mowi.
Haha Sydney to nie Qld, wiec co ma piernik do wiatraka. Ja opowiadam moja historie, moje doswiadczenia, wiec nie rozumiem co maja do tego ludzie mieszkajacy w Sydney, ktorzy na dodatek w ogole mnie nie znaja....hahaha
No coz jedni mnie lubia ogladac inni nie. To moj kanal. Prowadze go po swojemu, taka jaka jestem, wiec rozumiem, ze moze sie to nie podobac ciesze sie natomiast, ze jednak wiecej mam fanow niz hejterow i to sie liczy:) cudownego dnia zycze;)
Ja mieszkam w Qld od 21 lat i uwazam ze albo klamiesz albo tak jak wspomnialem w moim komentarzu specjalnie mowisz bzdury aby miec wiecej ogladaczy😂😂.@@martynarev
Bardzo ciekawie opowiadasz. Tak obrazowo i z dużą dozą optymizmu. Miło się słucha i ogląda. 😊
Bardzo mi milo, dziekuje serdecznie! Przesylam gorace pozdrowienia:)
Kochana jacy Wy dzielni jesteście dobrze że to przetrwaliscie mam nadzieje że się opłaciło.Boze ile musieliście przejść 😞gratuluje uporu i wytrwałości 👏👏👏💪🥇pozdrawiam serdecznie czekam na kolejne odcinki jak zawsze😘
opłaciło, ale jednak tak daleko od rodziny zawsze ciezko... nie jest idealnie;)
Cudownie że sie nie poddaliście! Pamietam jak Hania z Perth nagrała ich poczatki w AU i też mieli ciagle jakieś przygody. Nikt kto nie emigrował tego nie zrozumie, ale dobrze że walczyliście! Mam nadzieje, że teraz jest juz wszytko dobrze!
niestety takie uroki emigracji, haha;)
Hani nie ma już z nami tyle lat ,taka piękna kobieta,szkoda , na awet nie wiem czy jej mąż Janusz prowadzi kanał Hani ,bo tylko ona umiała tak pięknie opowiadać,pozdr
Witam pani Martynko bardzo ciekawie pani mowi wszystkiego dobrego pozdrawiam Polska😊
Ojej bardzo mi milo, dziekuje serdecznie:)
wow, obejrzalam polowe, reszte skoncze na pewno. Powiem, ze szczerze Was podziwiam. przykro mi, ze tyle przesliscie, ale pewnie Was to umocnilo. Silni, wspaniali ludzie z Was :)
dzieki;) moze bylo latwiej wiedzac, ze w sumie zawsze chcielismy wyjechac z Polski do innego kraju, wiec czulismy, ze jak nie powalczymy w danym momencie, to juz raczej sie nie uda nigdy;)
@@martynarev A będzie ciąg dalszy o perypetiach w Australii?
Bardzo fajny filmik, pokazuje że warto walczyć o swoje marzenia!
Dzieki;)
Super że wam się udało 🙂
dzieki;)
👍❤
Bardzo ciekawa historia. Piekna wymowa. Pozdrawiam z Melbourne
Dziekuje:)
Co się czepiacie tej kobiety? To jak ze znajomymi, albo ich akceptujesz i z nimi zadajesz, albo nie. Tyle jest filmów na YT, każdy może kręcić i oglądać, co mu pasuje. Zjedzcie snickersa, ludzie!
DOKLADNIE! PIEKNIE POWIEDZIANE! W PUNKT:) pozdrawiam serdecznie:)
Ludzie, żadne miejsce nie jest usłane różami, przestańcie się zachowywać w ten sposób, że jak gdzieś jest plaża i palmy, to musi być raj i nie może mieć żadnych wad. No nie, życie tak nie wygląda! A ja wolę taki szczery materiał niż samo lukrowanie.
Dzieki;)
Nienawidzę takich ludzi (szczególnie powszechne za granicą), którzy nie powiedzą "spieprzaj, nie będzie żadnego kontraktu", za to 100 razy powiedzą Ci "przyjdź za tydzień, bo może będzie" - kłamiąc, żebyś dał sobie spokój. Nie obchodzi ich, że człowiek ma nadzieję i tylko marnuje z takimi chamami czas. A u nich to jest taka kultura, żeby nie powiedzieć niemiło, tylko spławiać. To musi wynikać z historii, że w dawnych czasach nie chciano przybysza zdenerwować, żeby nie narobił szkód, a tylko pozbyć się problemu. Wtedy ludzie byli agresywniejsi, prawo nie dawalo rady pilnować tak skutecznie jak teraz przed np. aktami wandalizmu lub ucięciem głowy.
haha no tak, ja tez lubie konkret, a nie zbywanie;) Pozdrawiam serdecznie;)
Wysluchałam z przyjemnością.
Pozdrawiam serdecznie.
dzieki;) Pozdrawiam rowniez;)
Super ciekawa historia.
Haha no tak, u nas to idzie falami: jak jest zle to na maxa, a potem sie odbijamy i znowu dramaty jeden za drugim i znowu lepsze czasy...na emigracji problemy zawsze sa wieksze, bo bez rodziny i wsparcia...
Wszystkiego dobrego w Australii bardzo cenie ludzi którzy chcą być razem i dzielić trudy które was na pewno powiny wzmocnić życzę dalszych sukcesów w życiu
Dziekujemy;)
Super odcinek❤ ciesze sie ze nadal nagrywasz. Australia to moje marzenie- covid co prawda popsul plany ale najprawdopodobnie uda nam sie pojechac po nowym roku na zwiady😂 a jak stwierdzimy ze nam sie podoba to wyjedziemy- mamy taka mozliwosc z pracy. Rajskie macie tam widoczki- dziekuje ze podejmujesz wysikek aby nam to pokazac❤ tez migrowalam juz kilkakrotnie wiec rozumiem wszystko o czym mowisz. I kolejna migracja to tylko do Australii i do ciepelka😊 pogoda w europie tzn w Polsce mnie dobija i nie chce spedzac 9 msc w roku w ciemnym
Zimnym i ponurym klimacie. Praca i problemy sa wszedzie takie same- a jednak styl zycia sie rozni- wiec wole miec te same problemy gdzies gdzie swieci slonce😂 z niecierpliwoscia czekam na kolejne odcinki. Czy nagrasz moze o wychowywaniu dzieci w Australii? Pozdrawiam
dzieki;) powodzenia dla Was! to fakt z tymi problemami w pieknym slonecznym miejscu, ale niestety jest problem, ze nie ma rodziny w takim pieknym miejscu, wiec dochodzi jeszcze ten minus, ze niby problemy problemami, ale tego wsparcia, tych odwiedzin rodziny na miejscu nie ma, wiec problemy czesto sa wiekszego wymiaru, bo bliskich nie ma wokol;/ Pozdrawiam serdecznie i zycze powodzenia!
@@martynarev to prawda. W naszym przypadku akurat i tak jestesmy sami- bez wsparcia od rodziny wiec mysle ze tak tego nie odczujemy. Ale samotnosc napewno jest wieksza za oceanem. Dziekuje ze nagrywasz i ze pojazujesz wszystko bez “kolorowania”. Moze opowiesz - jak masz chec o obecnej sytuacji na real estate market? Czy nadal jest tam taki boom ? Zastanawiam sie czy tam wogole mozna bedzie cos jeszcze kupic?😂
Pani Martyno, Wielki szacunek za waszą wytrwałość i dążenie do osiągnięcia celu. Sam doświadczyłem podobnych problemów na własnej emigracji i świetnie rozumiem jak wiele trzeba niekiedy poświęcić i jaki to ma wpływ na życie, zarówno w w takich chwilach jak i w późniejszym czasie. Jeszcze większy szacunek dla Pani i męża za nagranie tego odcinka. Rzadko kto potrafi przyznać się i przedstawić prawdziwy obraz życia na emigracji.
Serdecznie Pozdrawiam.
PS. Pozwalam sobie na odpowiedź na Pani pytanie dotyczące kultury osobistej Australijczyków. Niestety, chamstwo, arogancja, brak empatii i coraz większy ogólny brak kultury, ogarnia obecnie chyba cały świat.
Jeszcze raz Szczerze Pozdrawiam.
dziekuje;) A myslalam, ze swiat bedzie zmierzal w ta druga str. i ludzie beda coraz milsi, ale niestety... no coz... jedyne co mozemy zrobic, to sami nie byc chamscy i starac sie byc mili do innych. Pracujac w handlu zauwazylam, ze usmiech i bycie milym dla drugiej osoby czyni cuda nawet w przypadku chanstwa- czasami, haha;)
Ciekawie opowiadasz, ładne widoki, dużo zapału mieliście, dzięki 😊
Bardzo mi milo, dziekuje:)
Dziekuje za Pani prace :)
Bardzo mi milo;)
fajnie. pozdrawiam i powodzenia .
Dzieki, rowniez pozdrawiam serdecznie:)
Jakoś nie powątpiewam, aby nie było to prawdą, o czym P. Martyna opowiada. Kombinacje z obcokrajowcami niestety są powielane w wielu krajach. Za granicą naprawdę jest ciężko uzyskać stabilizację. Mało komu leci od razu miód, lecz wytrwali osiągają jako taki poziom życia.
Dokladnie:) ale nie rozumiem ludzi, ktorzy sugeruja, ze klamie...po co mialabym wymyslac? A jakbym wymyslal, to byloby tu pelno takich historii, bo tym bym sie posilkowala, a jednak tak nie jest...:)
Dokładnie , pozdrawiam z Norwegii
Dzieki za podzielanie sie waszymi przezyciami
Prosze:) pozdrawiam serdecznie:)
Mimo wszystko radzicie sobie dobrze, gratuluję optymizmu i życzę Wam powodzenia na dalsze miesiące i lata. Mieszkam tutaj (Melbourne) od 45 lat, a początki (jak zwykle) były nie zawsze łatwe. Moja mantrą było i jest "don't worry, wszystko będzie 👌". Serdecznie pozdrawiam. 😀
Bardzo dziekuje za mily komentarz- szczegolnie, ze to jednak rzadkosc ze strony Polakow, ktorzy wyemigrowali lata temu do Australii, napisac cos milego:) pozdrawiam serdecznie:)
Gratuluję wytrwałości!!!
Oj tak, bylismy bardzo wytrwali i moze dlatego tak bardzo doceniamy rezultaty i sie mega cieszymy:)
Dzień dobry. Pani Martyno, jak się Pani czuje? Od niedawna oglądam Pani filmiki. Podziwiam Pani pracowitość. Życzę dużo zdrówka. Proszę dać znać co że zdrowiem. Polska.
Bardzo mi milo! Dziekuje! Ze zdrowiem super- odpukac w niemalowane;)
Witam Martyna po dluzszym czasie.Kiedys bylem z toba w czestym kontakcie ale nie wiem dlaczego nam sie urwal ,przyrzekam poprawe.Piekna historia ktora nam opowiedzialas, ja tez mialem problemy wizowe z pobytem w niemczech przed 40 laty,wtedy polacy musieli starac sie o wize pobytowa i ja przedluzac .Po 5 latach otrzymalem wize pobytu stalego bo mialem stala prace.Na obywatelstwo czekalem jeszcze nastepne 10 lat.Teraz od 25 latach od kiedy mam niemieckie obywatelstwo.Te pierwsze 5 lat musialem przedluzac swoj pobyt co pol roku,dostalem mieszkanie w spoldzielni mieszkaniowej za ktore placilo niemieckie panstwo i dostalismy jeszcze kase na zycie.Pierwszy rok pracowalem na czarno a w drugim roku znalazlem pracodawce ktory zatrudnil mnie oficjanie na bialo.Ze mna nie bylo tak tragicznie jak z wami bo polacy przyjmowani byli w niemczech tak jak dzisiaj cala Europa üprzyjmuje ukraincow.Jak dostalem moje pierwsze mieszkanie w niemczech to gdy rano sie budzilem ze strachem ze jestem w polsce ale szybko sie uspakajalem jak zobaczylem ze jestem u siebie.Czy wy takze budziliscie ze strachem ze jestescie w polsce ?Wielu moich znajomych tez to przezywalo.Teraz jestem juz na emeryturze a pracowalem w zawodzie ktorego wyuczylem sie w polsce .Emerytura odpowiada 3500 $ australijskich czyli 2500 €.
Wychowalem syna ktory jest Informatykiem na UniwersytecieTU Berlin.
"uroki" emigracji, haha. tak, ja tez mialam pare takich nocy, ze czlowiek sie budzil z przerazenia, ze sie jednak jest w Polsce, a po tym jak sie rozejrzalo dookola i zobaczylo, ze to jednak Australia, to sie nadal nie dowierzalo i szczypalo dla upewnienia, haha;) Pozdrawiam;)
@@martynarev
Panie @Hans Kloss chyba byl Pan ze Slaska i podlapal sie na program rzadowy albo dla azylantow politycznych albo na "SpätAussiedler" czyli VollksDeusche , gdyz rzad niemiecki nie placi innym ani za mieszkanie ani kieszonkowego...
Wtedy musial Pan zeznac, zew Polsce byl przesladowany politycznie lub z uwagi na pochodzenie niemieckie innaczej by sie Panu nie udalo otrzymywac tak bardzo dobra emeryture w wysokisci poborow urzednika panstwowego ....
Śliczna kobieta, inteligentna, plaża niebo palmy kamienie cudne. Nie tak nie jest tylko w Australii że atmosfera coraz gorsza i coraz więcej niemiłych ludzi oraz chamów i złości, zawiści. W całej Europie i Ameryce jak i Chinach i Afryce. Bardzo się ludzie na gorszych zmienili ostatnio, na szczęście są ale i sympatyczni i szczerzy. Pozdrawiam z Niemiec! Sandra
Dziekuje serdecznie. Zgadza sie odn. Tych ludzi. Wlasnie zauwazylam nawet po komentarzach, ze ludzie coraz mniej sympatyczni. Jedyne lekarstwo to nie wpasc w ten wir niesympatycznosci i wniesc troche usmiechu i serdecznosci do swiata:) pozdrawiam serdecznie:)
Witam z Republiki Poludniowej Afryki. Aktualnie mysle o wyjezdzie turystycznym do Australi by zorientowac sie czy chcialbym zmienic kraj i przyjechac do Austraii na stale. Pani filmy pomagaja mi bardzo zrozumiec ten kraj i jak mozna tam nawigowac wzgledem pracy itd. Dziekuje, swietne realistyczne filmiki Pani opracowuje.
Ojej bardzo mi milo!!! Dzieki wielkie!
Jak jest w RPA?
Super odcinek i kiedy następny? Pozdrawiam
Wczoraj wypuscilam o tym kiedy najlepiej przyleciec do australii, a za 2 tyg. Bedzie kolejny z krajobrazami;)
Jesteś niesamowitą kobietą, że tak potrafisz wspierać męża. I cała ta historia Was zapewne umocniła.
Ojej dzieki wielkie:) pozdrawiam serdecznie:)
Uwielbiam takie historie, sama też mam swoje z początków emigracji. Jesteście wielcy. Szacun. Gdzie uczęszczał twój mąż do szkoły? Czy kończył szkołę górniczą?
w Gliwicach robil licencjat z geologii i gornictwa i potem magistra z BHP;)
@Zdzislaw Kukula
Za PRL nie bylo mikrych uczelni, szkolnictwo gornicze bylo na bardzo wysokim poziomie a obecnie daje wiare, ze wyksztalcenie jest liche w mysl: "w kazdym powiecie po uniwersytecie" !!!
W PRL to szkoly zawodowe byly na wyzszym poziomie niz obecnie rzekome "studia"...tak sie porobilo..gdyby tego nie bylo to bylo by bardzo,bardzo duzo ludzi mlodych bez pracy i byly by niepokoje spoleczne a tak rozproszy sie towarzystwo po tych rozmaitych placowkach i sie troche rozejdzie po kosciach....
Witam z Toronto, mieszkam w Canadzie 35 lat, ogladalem bardzo duzo filmikow o Australii, ale nareszcie, jest obiektywna ocena zycia w tym pieknym kraju. Zawsze sa plusy i minusy, ale najczesciej Polacy, mowia o samych plusach. Dlatego podziekowanie dla Pani Martyny, za obiektywne potraktownie tematu. Brawo, wszystkiego najlepszego.
Witam, zawsze staram sie obiektywnie i sprawiedliwie oceniac i patrzec na plusy, ale tez minusy i przede wszystkim realia!
ja mieszkam 41 lat w Australii i pleci.e baba glupoty
@elizabethmatraszek dobrze, ze ty nie pleciesz glupot, haha. To, ze mieszkasz tak dlugo w australii, to nie znaczy, ze tylko ty masz racje i nikt nie moze miec innych spostrzezen;) slonecznego dnia zycze;)
@@martynarev ja nie pisze glupot i nie udaje ze wiem co sie dzieje u ciebie. ja nie mam kanalu i nie wyglupiam sie publicznie. zajmij sie dziecmi, bedzie lepiej
@@elizabethmatraszek630 proszę nie obrażać Twórczyni filmu😏To, że Pani ma inne życie, nie znaczy, że każdy ma mieć takie samo.Prosze się ogarnąć a najlepiej przeprosić autorkę filmu za swoje zachowanie👆
Rozumiem wasz problem bo znam tez polakow w waszym wieku z dobrymi zawodami ktorzy tez przyjechali na wize do pracy iniestety tutaj przepisy emigracyjne sa bardzo surowe.Oczywiscie co innego jak sie przyjedzie na pobyt stale co jest teraz b trudne.Pzykro mi ale tak tu jest a tak nawiasem mowiac nasz nowy rzad labor-partia pracy wpadl na pomysl ze ok 20tys nielegalnych imigrantow ktorzy sa trzymani w specjalnych obozach beda mogli ubiegac sie o pobyt staly w australii.Oczywiscie opozycja w krzyk bo wiadomo ze bedzie to sygnal ze znowu mozna zwiekszyc przemyt ludzi do australii.A ci ktorzy tu przyplywaja to sa ludzie prosci z biedy i bez zadnego wyksztalcenia wiec sam nie rozumiem polityki australijskiego rzadu.Przecierz rzad australijski wie jakich zawodow brakuje i zamiast uczyc ludzi przez lata maja gotowych fachowcow.Ale coz to sa naciski globalistyczne ze preferuje sie imigrantow nawet droga oficjalna z krajow zacofanych
No tak, tak to juz jest w tej Australii...niestety...
@@martynarev
@Marek Bodzon
To jest bardzo nie O.K. ze kraje tzw.1-szego swiata zamiast ksztakcic ludzi we wlasnym kraju odwerbowuja /" kradna" ludzi wyksztalconych w obszarze 3-swiata i tak to 3-swiat zawsze jest "niedorozwiniety", nie moze rozwijac sie gospodarczo i spolecznie, fundusze emerytalne sa puste...to zwyczajne swinstwo...Tubylcy czy w Niemczech czy gdzie idziej wlasnie jak to mialo miejsce w Australii o czym @Martyna we Vlogu wspomina, oburzaja sie na te praktyki i mowia, ze obcokrajowcy "kradna" im prace...
Trzeba podkreslic,ze cudzoziemcy zawsze pracuja na dumpingu i to sie firmom lapczywym na zysk bardzo oplaca...
dobrze ze wam sie usmiechnelo szczescie .
Dokladnie:)
My Polacy zawsze mamy pod górkę ale się nie poddajemy ❤
Takie uroki emigracji:D
mieszkam w Australi , zupelnie sie z Toba zgadzam
Dzieki;)
Chamstwo w Australi nie rosnie tylko rosnie pani wiedza I spostrzegawczosc, z kazdym dniem robi sie pani bardziej swiadoma tego co sie w okol pani dzieje, i nie nalezy tego ignorowac wsadzajac glowe w piasek a raczej nalezy rozwijac tom spostrzegawczosc. Z pracami to tu tak jest, mocno krucho nawet i dla obywateli, chyba ze sie wie komu posmarowac i ile i jak sie na to ma. Wyscie przyjechali na pracownichom wize ale wielu ludzi z azji sczegulnie zalapujom sie na jakis tani kurs w koledzu lub uniwersytecie jesli ich na to stac i mogom tez teraz pracowac prawdopodobnie pelny wymiar godzin (kiedys bylo ograniczenie ile godzin mogli pracowac, ale i tak ponoc nikt nie sprawdzal). I jesli jeden mauzonek byl studentem to drugi byl osobom towazyszaca. Jak wiele lat temu chodzilem do koledzu ogrodniczego w Victori to mielismy takom paniom profesor z Queensland, jak ona byla mloda to w weekendy chodzili nad okoliczne zeki i wymywali co nieco zlota, ona tak sobie zarabiala na ubrania i szkole. Sa tam takze inne mineraly i kamienie szlachetne i pul szlachetne, jakkolwiek nie wiem jakie tam teraz w Queensland sa prawa apropo tego.
Czlowieku ty sie naucz poprawnie pisowni jezyka polskiego. Kompromitujesz sie.
Sluchajac Ciebie wydaje mi sie , ze ja naprawde bylem szczesciazem. Emigrowalem do Kanady przez Wlochy i w obu krajach jakos mi sie powodzilo. W Kanadzie pracowalem tylko jako elektryk, teraz jako fire alarm systems technician, we Wloszech bylo roznie ale nigdy nie spadlem na dno, zawsze jakos pieniadze sie mnie trzymaly. Inna sprawa z przytrzymaniem tych pieniedzy, mam lekka reke do wydawania, ale nawet z nie pracujaca zona i zdzieckiem wystarczylo na zakup domu i utrzymanie. Tak tylko porownuje.Chcialem tylko dodac, ze to byly lata 80-te kiedy emigrowalem przez Wlochy, takze byly to inne czasy.
Albo ty szczescie albo my pecha, haha:) roznie sie uklada w zyciu, ale wazne, zeby umiec sobie radzic z problemami i przeciwnosciiami:)
@@martynarev Dokladnie
Moj brat wyjechał do Australi tez do pracy,ciekawa jestem czy mu sie spodoba
Mam nadzieje, ze tak:)
👍
Dzieki:)
Fajne
dzieki;) Pozdrawiam serdecznie;)
Hej ile kosztuje kupno domu . A i jestem technikom serwisu w pociągach i moje pytanie czy tam potrzebują ludzi na takie stanowiska i ile mniej więcej płacą nie twierdzę za zaraz tam polecę bo może się okazać że mam lepiej w pl pozdrawiam
Wszystko zalezy od miejsca i miasta. Zachecam do sprawdzenia cen sprzedazy domow na www.realestate.com.au tam sa domy do wynajmu i kupna w calej Australii, wiec mozna sobie wybrac miasto i sprawdzic. Teraz domy poszly do gory. A odnosnie zawodow i zatrudnienia, najlepiej zajrzec na str. Www.seek.com.au Pozdrawiam serdecznie:)
@@martynarev dziękuję bardzo i pozdrawiam również
Gratulacje 🇵🇱🇨🇦
Dzieki;)
Może jakiś film o ciąży i jak traktują kobiety w ciąży w Australii? Puszczają w kolejce, są jakieś przywileje w ciąży?
Na pewno zrobie taki odcinek. Wahalam sie, ale widzie ostatnio, ze pare osob o ten temat prosilo, wiec wkrotce sie filmik pojawi:)
Pozdrowienia z Perth
Dzieki i rowniez pozdrawiam:)
Zapomnialem dodac ze mieszkalem 13 lat w Adelaide, a teraz 21 w Brisbane, Australia. Okolo 60 % ludzi tu mieszkajacych nie urodzilo sie w tym stanie (Queenslad). Dlatego tez nie masz najmniejszego pojecia o prawdziwym rodowitym Australijczyku. 😅😅
Dobrze, ze ty masz pojecie:D
@@martynarev 😂😂😂twoje kontrargumenty jeszcze raz pokazuja plytkosc twojego umyslu 😅😅
Tak jakbym spieral sie z dzieckiem ze szkoly podstawowej ktore nie wie co powiedziec, ale chce miec zawsze ostatnie zdanie probujac na sile udowodnic ze ma racje.
😆😆
@@slavbozyk7132 wow jaka glebokosc przeplywa przez twoj umysl. Zwsze myslalam ze jak ktos jest dlugo poza granicami polski (wyjechal z komuny) to juz troche jest okrzesany a tu takie zaskoczenie. Pozdrawiam gleboko myslacego. Hahaha🤣🤣🤣🤣 Masakra i kompromitacja.
Ale plaza!! Pieknie mowisz, bardzo plynnie. Masz glos, ktory pasowalby do dubbingu w bajkach. Super!
ojej bardzo mi milo! dziekuje! Pozdrawiam serdecznie;)
@@martynarev
Tez tak uwazam, glos bardzo piekny, nie piskliwy, dobry na nagrywania...ze mogla by Pani pracowac w branzy filmowej, reklamowej, dubbingu filmow, w radio a nawet zwerbowac sie do pracy w teatrze czy operze na scenie lub jako ispicjent/ rezyser techniczny danego spektaklu, informuje wykonawcow kto i kiedy ma wyjsc na scene /, ktorzy dobrze zarabiaja bo pracuja wieczorami, w soboty; niedziele i swieta ale musiala by wtedy Pani miec dobra nanie do dzieci ...
Powinni tam sensownych ludzi w tyłek całować za to chcą się tam osiedlić. Dużo miejscowych wyjeżdża, szczególnie po doświadczeniach ze Zwidem Dziewiętnastym 😁
No tak...
trzeba bylo mowic ze mu dacie gotowke na ten bilet , za pierwszy przepracowany miesiac
Hej, nie boisz się tak samotnie spacerowac po plazy?
nie, ale czasami moze powinnam, bo czasem zdarza sie, ze ktos kogos na plazy zaatakuje, zacznie sledzic, itp. ostatnio nawet dziewczyna u nas na plazy zostala dzgnieta przez nastolatka pare razy nozem... ale jakos w momencie jak sie po plazy idzie, to sie o tym nie mysli, dopiero jak kogo to spotka...
@@martynarev
Chyba byla Pani na plazy z mezem czy innym kamerzysta...
No nie wiem skad nagrywasz bo ja juz 40 lat mieszkam w australii australijczycy moze nie sa tak wylwni jak poludniowi europejczycy i nie maja takich serdecznych manier towarzyskich jak polacy ale idzie sie do tego przyzwyczaic z kolei my polacy jestesmy serdeczni ale nie tak jak np rumuni czy wlosi.Amerykanie sa np zachwyceni otwartoscia polakow itd.mieszkam e queenslandzie i znam aystralijczykow jako kolegow ale przyznam ze wole zazylosc z europejczykami ale co robic wracac do europy tu w australii tez robi sie dziadowstwo tez jestesmy na pasku ameryki ale przynajmniej tutaj nie ma zadnej UNI!
Dokladnie...niestety nie ma wyjscia, ktore byloby idealne;/
🥰
;)
Gdzie ta plaża? Gdzie mieszkasz? Ja mieszkam w Townsville.
Plaza w Hydeaway bay:) a mieszkamy w Mackay
Hey, duzo Polakow mieszka w Townsville?
@@agnieszkastawinski6008 Trochę tego jest. Nie wiem, ile. Teraz to są głównie tacy, co przybyli do Australii 10 - 15 lat temu i zdobyli stały pobyt trudnym sposobem. Ludzie czterdziestoletni. Po wojnie, z tych co dotarli tu około roku 1950, utworzyło się około 100 rodzin. Był tu kiedyś klub polski. Kolejne pokolenia z nich, to już nie Polacy. Utrzymuję znajomość z jedną tylko rodziną polsko - irlandzką. Tych innych spotykam nieraz u nich. Townsville wybrałem po mieszkaniu w Sydney, Melbourne, Darwin i Brisbane, jako najlepsze dla mnie miejsce na świecie.
Wydaje się, ze nagrywasz na green screenie i tło jest z photoshopa ✨☺️😅
haha, tez mialam takie wrazenie jak to edytowalam. Moze tez dlatego, ze tak spokojnie, brak ludzi i wiatru;D
Wrzuć linka do "przybytku" tego gościa to myślę, że widzowie mu napiszą po angielsku co o nim sądzą ;)
dobry pomysl;)
No niezle, malo kto by to wytrzymal. Zawsze powtarzam, ze emigracja to rodzaj tragedii. Cos o tym wiem.
Tak pomyslalem, ze u wuja Sama zawsze jest robota w budowlance, a jak to jest u kangurow?
Ladnie opowiadzasz, przyjemnie sie slucha.
Dzieki serdeczne:) tu z praca roznie. Powoedzialabym, ze w obsludze klienta-handlu czesto jest praca:)
❤️
;)
Ale jaja...ewidentnie ktoś,coś was z tamtąd wyganiało....nawet wpływali na nagrania .... I znam takie sytuacje więc to nie jest ironia....albo jacyś ludzie mają taką władze albo żyjemy w matrixie
Czyli ta plaża, z której Ciebie ten facet wygonił, to była prywatna?
Nie, plaza publiczna, ale nad plaza byly domki do wynajecia i stwierdzil, ze wg prawa stoje na czesci plazy, ktora nie jest publiczna, bo tam niby "high tide" nie dochodzi... masakra jakas...
W Australii wg prawa niby wszystkie plaze sa publiczne do miejsca, do ktorego sa przyplywy, wiec kwestia interpretacji do kogo nalezy piasek, gdzie woda nie dociera, a jest on przy posesji prywatnej- mimo tego, ze to nie jest dzialka prywatna
@@martynarev nieznajomosc prawa szkodzi niestety
Witam. Czy teraz po covidzie, jeszcze trudniej dostać się do Australii?
hmn... wszystko z dnia na dzien sie zmienia. jeszcze pare tygodni temu bylo trudno, a teraz juz kazdy moze wjechac, a odn. wiz, to wiem, ze planuja posprowadzac imigrantow, bo brak sily roboczej;) wiec moze wkrotce bedzie latwiej;) Pozdrawiam;)
Ojej.
:)
W niektórych miejscach można zostać zaatakowanym przez aligatora albo jakiegoś pająka gdybym miała dużo kasy to zamieszkała tym w Nowej Zelandii.,,
Racja:)
🤔 Czy wiesz ze do Australii przeprowadzaja sie setki tysiecy ludzi z Nowej Zelandii i prawie zaden Australijczyk w odwrotna strone?
Poziom i standart zycia w Australii jest ciagle jednym z najlepszych na swiecie. (mieszkam tu od 34 lat i mam wystarczajaco "kasy" aby przeprowadzic sie do jakigokolwiek innego kraju)
australijczycy są generalnie przyjaźni ale oczywiście wszędzie można spotkać niegrzecznch ludzi!
Coraz mniej przyjazni w porownaniu do tego jak 10 lat temu sie tu wprowadzilismy. Niestety...widze jak w obsludze klienta przez brak pracownikow zatrudniaja ludzi, ktorzy czesto sie nie staraja byc mili i sympatyczni dla klienta...niestety...
Pamietam z kanalu Casha ze zostawil ta pieknal Australie gdyz mu nie odpowaiadal stosunek australijczykow do reszty. Dzisiaj cieszy sie swiatem. Dobrze ze mlode pokolenia sa bardziej krytyczne I bez kompleksow. Ciesze sie z informacji tu zawartych przez Martyne ktore wydaja sie bardzo obiektywne. Sama zyje w Szkocji od 15 lat. Tez bylo roznie na poczatku ale nieporownywalnie latwiej niz w Australii. Pozdrawiam Polonie na calym swiecie ❤💙💚💛
@@martynarev
Zaskakujace, brak personelu a tak ciezko o wize i o prace...
Dziwaczne fenomeny, ludzi np.w Niemczech mnostwo bez pracy ale pracodawcy nie chca im placic normalnie i szukaja cudzoziemcow by im placic dumping, tubycy maja tego dosyc...sa kwasy spoleczne, od 3 tygodni strajkuje tu poczta, listy i paczki nie sa doreczane, takiego cyrku jeszcze nigdy tu nie bylo...Niemiecka poczta podczas tych lockdownow zarobila mld, nawiecej w calej swojej historii.
W lato '22 to lotniska w Niemczech nie mogly przyjmowac i odprawiac lotow bo nie bylo pracownikow po plandemi, najwieksze niemieckie lotnisko we Frankfurcie nad Menem za porozumieniem pomiedzy Niemcami i Turcja sprowadzilo ponad 2 tysisce pracownikow z Turcji do obslugi lotniska we F/ M a tutejsi sa bez pracy..to zwyczajnie kpina...
@@m.ackermann1649 Hahaha...a jeszcze chcieli Niemiaszki zablokować budowę nowego polskiego lotniska pod Warszawą, to są dopiero politycy bez polotu.😅
Niestety tak wyglada emigracja
Dokladnie:)
Australijka to ona Musiała być Abo bo to są prawdziwi australijczycy
Jak kto uwaza...australia aborygenska noe wygladalaby tak jak australia zbudowana przez imigrantow, wiec tu tez trzeba o tym pamietac
Australia to wiezienie, już wszyscy zaszprycowani testowym eksperymentem?
Na szczescie duzo ludzi w Australii ku mojemu zdziwieniu nie poszla za narracja i sie zbuntowalo!
Mieszkam w Melbourne 43 lata przyjechalem z 16 dolarami w kieszeni inigdy cos takiego nigdy mnie tutaj nie spotkalo Aussies sa naprawde sympatyczni, oczywiscie w kazdym kraju sa kanalie ale nie mozna generalizowc tej pani prawdopodobnie nigdzie nie bedzie sie podobac
Opowiadam z doswiadczenia:)
@@martynarev ogladalem Twoje wrzutki o domach w Mackay i musze przyznac ze trudno mi bylo uwierzyc w to co pokazywalas, bylem tam tylko dwa razy w obydwu prypadkach tylko przejazdem i to tylko na tankowanie w drodze do Cairns a to bylo chyba 35 lub wiecej lat temu, zycze Ci zeby ten dom ktory budujesz dobrz Ci sluzyl, opowiadaj dalej bo naprawde te doswiadczenia naprawde komus moga pomuc, pozdrawiam
Mackay sie mega zmienilo przez ostatnich 20 lat podobno:) dziekuje i pozdrawiam serdecznie:)
@@martynarev Hi Martyna,troche mnie rozsmieszylo kiedy zobaczylem twoj wpis ze wyruszylas na odkrywanie samochodem Australi, a dlatego ze ja zawsze wedrowalem z poludnia na polnoc a ty to robisz w odwrothym kierunku z ponocy na poludnie,jedno chcialbem ci tylko powiedziec o tej porze roku no Gold Coast czasami jest dosc chlodno w nocy, niemnej zycze wszystkiego najlepszego i szerokiej drogi
Haha, no tak:) My w Gold Coast, Sunshine Coast i Brisbane bywalismy bardzo czesto, a w tych czasach troche mniej czesto, ale tez w miare regularnie, wiec mamy w sumie te miasta juz odkryte, ale uwielbiamy wracac:) no i zabierac dzieciaki w piekne miejsca:)
Nie moge cie juz sluchac… tanie sensacje..
zycze powodzenia .
Jesteś ubezwłasnowolniony??? Przecież masz wybór, nikt cię nie przywiązał do krzesła i kazał ci na siłę słychać. Nie rozumiem takich komentarzy, nic to nie wnosi... jedynie to, że masz ból d... nie wiadomo z jakiego powodu.... Nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy lubią komuś dowalić. Pewnie sam masz nieudane życie i robisz to z nudów, czy co??
Jak dużo Polaków mieszka w Australii?
Podobno 46 tys. Ale to odn. Sie do Polakow urodzonych w Polsce
Ehh Ja zainterosowałem sie Austarlia jak ogladalem filmiki na yt. ''kącik Hani'' ale wyjechalem do Holandii tam pracowalem 11 lat ale to co wy przezyliscie to masakra. Czesto teraz na yt. sa filmiki o tym ze australiczycy nie sa za bardzo mili a raczej chamscy ale nie dziwota w koncu to angole z pochodzenia.
haha no tak;)
wez niepierdol
Czemu tylko Artur do pracy i tak wkolko a ty co
Bo na poczatku Artur mial prace, a ja nie.
Czyli teraz juz macie obywatelstwo australijskie ? Trzeba bylo jakies testy / egzaminy zdawac ?
Tak mamy:) od 4 lat:) tak, mysielismy zdawac egzamin z wiedzy o historii, kulturze, polityce i mieszkancach Australii:)
@@martynarev czyli jest identycznie jak w Anglii , zeby o obywatelstwo aplikować.
prawdopodobnie wszedzie jest podobnie;)
Współczuję ci kobieto! Tobie w raju będzie źle!
Ciekawa historia choć denerwująca maniera.
Powodzenia 😊
Jaka maniera? Widac Niektorym sie podoba niektorym nie:)
Jaka maniera?
Co kraj TO OBYCZAJ .
WIELU POLAKÓW PODEJMOWAŁO NOWE TRUDY JEDNAK NIE WRACALI DO POLSKI. POZOSTAWALI , ŻYJĄ OBECNIE ZNACZNIE LEPIEJ NIŻ PO
POWROCIE DO POLSKI.
POZDRAWIAM❤
No tak, kazdy ma inna sytuacje:)
Łatwiej Polakowi wrócić do Polski niż dostać się Polakowi do Australii.
Racja:)
Nie wiem od czego zaczac za duzo na raz : do robali sie przyzwyczaisz do chamstwa i zwierzecych innstynktow terz, Reszta slow down, ja jestem 35 lat poza polska dasz rade .Odezwij sie jak moge ci pomodz .Pozdrawiam z Toronto !
Haha no tak, juz jakos wyszlo sie na prosta, wiec bedzie dobrze:) pozdrawiam serdecznie:)
Piszesz z błedami “ terz “😂😂
Co tam u was?? Aaa, tylko kilka a atakow na nasze zycie z kazdej strony.😅
Haha no tak:)
Co za bzdury ! od 36 lat mieszkam w Australii i nigdy nie spotkałam się z nieżyczliwością i arogancją ze strony Australijczyków . Kobieto, jesteś bardzo pyskata !
Oh jak ja uwielbiam tych przemadrzalych polakow, ktorzy przyjechali do australii ponad 30 lat temu i mysla, ze tylko oni znaja australia i Australia nalezy do nich, a nie do mlodszego polskiego pokolenia. Kazdy ma swoja droge, swoja przygode i ma prawo sie nia dzielic. Wyluzujcie polacy, cieszcie sie sloncem australijskim, a nie dogryzajcie, bo mi sie odechciewa w australii mowic po polsku, zeby bron Boze jakiegos z was przemadrzalych przypadkiem spotkac...zal, po prosty zal. Inne nacje imigrantow sie trzymaja razem, a polacy to tylko zlowrogie nastawienie...no tak mysle, ze jak bedziemy mierzyc arogancje pani miara, to australijczycy sa mega sympatyczni w porownaniu do niektorych polakow mieszkajacych od zalania dziejow w australii.
Jestes arogancka, glupia sroka ktora po trupach probuje zrobic popularnosc 😂😂@@martynarev
@@slavbozyk7132 slawus uwielbiam twoje "kulturalne" wpisy i piekne polskie slownictwo. Jestes cudowny.🤣🤣🤣🤣🤣🤣
Podziwiam,tylko ze ja mialam jeszcze gorsze poczatki w UK.Dziwna sytuacja ale teraz mozna posluchac podobnej reakcji I wrogosci ze strony Polakow do cudzozirmcow ...
Oj to wspolczucia! Pozdrawiam serdecznie:)
Będac bezrobotnym i po jechac na wakacje do Polski??
Proponuje sluchac ze zrozumieniem! Szkola sie klania:D
@@martynarev cierpisz na lack of attention disorder?
Mieszkam w Australii od 34 lat. Mam bardzo duzo przyjaciol ktorzy tez wyemigrowali z Polski i nigdy ani ja ani nikt z moich znajomych nie spotkal sie z " chamskimi australijczykami" ktorzy wypedzaja z plazy. Jesli cie pogonili to znaczy ze albo zachowywalas sie jak "celebrytka nie liczaca sie z innymi i ustawiajaca wszystkich naokolo aby miec jak najlepsza ogladalnosc", albo byli to swiezo przybyli emigranci z jakiegos zadupia ktorym nie podobalo sie twoje zachowanie.
Przestalem ogladac twoje bzdury po 7 minutach i doszedlem do wniosku ze niestety twoim glownym problemem jest to ze powielasz system typowego mass media: sprzedaje sie sensacja przedstawiona w jak najgorszym swietle.
W sumie to mi cie szkoda. Z takim podejsciem do zycia nigdy i nigdzie nie bedziesz szczesliwa.
Tak czy siak współczuje wam życia w Australii,pozdrawiam z Norwegii
Wydaje mi sie ze troche wymyslasz i prawisz jakies bzdury ja tu zyje 30 lat i widze jak ty sie zachowujesz grasz wielka dame a naprawde jestes rozwydrzona o wielkich maniach czego ty oczekujesz? Jak ci sie nie podobalo albo nie podoba to trzeba bylo wracac a teraz grasz gwiazde w polsce byloby ci lepiej .
slyszalem wiele bzdur aale ta jest najlepsza ja tez mieszkamw australii 30 lat i jestem legalnym emigrantem jak si e zadalas z hujowa firma pomarzyc dobra rzecz
Widze, ze nic z tego nie zrozumialas...
Zupelnie inne czasy...
@@martynarev to byly piekne dni jak w starej piosnce oczywiscie czasy s siajowate
I dlatego nie rozumiesz bo 30 lat tam żyjesz, przez zasiedzenie jest w Tobie brak zrozumienia.
Ma pani w sobie cos odpychajacego. Swiadcza o tym co Po niektore opinie .Nie Tylko w tym odcinku. Tez uwazam ,ze ubarwiasz.Mam rodzina w Sydney .Nie wszystko prawda co p.mowi.
Haha Sydney to nie Qld, wiec co ma piernik do wiatraka. Ja opowiadam moja historie, moje doswiadczenia, wiec nie rozumiem co maja do tego ludzie mieszkajacy w Sydney, ktorzy na dodatek w ogole mnie nie znaja....hahaha
No coz jedni mnie lubia ogladac inni nie. To moj kanal. Prowadze go po swojemu, taka jaka jestem, wiec rozumiem, ze moze sie to nie podobac ciesze sie natomiast, ze jednak wiecej mam fanow niz hejterow i to sie liczy:) cudownego dnia zycze;)
@@martynarev dobra już się tak nie podniecaj
Ja mieszkam w Qld od 21 lat i uwazam ze albo klamiesz albo tak jak wspomnialem w moim komentarzu specjalnie mowisz bzdury aby miec wiecej ogladaczy😂😂.@@martynarev
@@martynarevsamo zycie, nie ma sie czym przejmowac👍
Sorry, ale coś jest "nie tak" w tej narracji.
Każda nacja ma swoją patologię 😂
:)