Filmik wrzucony 5.11.2014r, i nikt nie zamieścił tutaj komentarzy???? Przez 2,5 roku? Co najmniej dziwne??? Lakierowałem tym badziewiem parkiet u sąsiadki i zupełna padaczka! Próbowałem malować wałkiem do tego celu przeznaczonym ,pasami tak po 3 rzędy klepek. .Lakier źle się rozprowadza a zaczęcie nowego pasa i łączenie go z już namalowanym to masakra.Lakier rośnie pod wałkiem i nie pozwala na płynne połączenie pasów.Nie daje się go w miejscach łączeń rozprowadzić ponieważ zbyt szybko schnie i całe lakierowanie jest do bani.A próby dodatkowego nasączenia wałka lakierem jeszcze bardziej pogarsza efekt malowania. Stąd ten filmik to ściema a nie real.Dodam w tym miejscu ,że kiedyś lakierowano podłogi chemosilem z dodatkiem utwardzacza.Później były w obrocie lakier typu urolak s z utwardzaczem, które można było nanosić na posadzkę niemal miotłą i to z bardzo dobrym efektem.Parę lat temu był jeszcze świetny lakier A i B V-33, dwuskładnikowy.I nim też się rewelacyjnie malowało.Cechą tych wymienionych lakierów była pewna zwłoka w ich schnięciu na parkiecie, co świetnie pozwalało na jego rozprowadzanie.Po prostu nie schły niemal pod wałkiem, czy pędzlem lecz dawały możliwość ich bezstresowego nanoszenia i rozprowadzania!!! Niestety ale Domalux półmat to lakier dużego ryzyka i nie nadający się absolutnie dla potencjalnego majsterkowicza!!!!
Filmik wrzucony 5.11.2014r, i nikt nie zamieścił tutaj komentarzy???? Przez 2,5 roku? Co najmniej dziwne??? Lakierowałem tym badziewiem parkiet u sąsiadki i zupełna padaczka! Próbowałem malować wałkiem do tego celu przeznaczonym ,pasami tak po 3 rzędy klepek. .Lakier źle się rozprowadza a zaczęcie nowego pasa i łączenie go z już namalowanym to masakra.Lakier rośnie pod wałkiem i nie pozwala na płynne połączenie pasów.Nie daje się go w miejscach łączeń rozprowadzić ponieważ zbyt szybko schnie i całe lakierowanie jest do bani.A próby dodatkowego nasączenia wałka lakierem jeszcze bardziej pogarsza efekt malowania. Stąd ten filmik to ściema a nie real.Dodam w tym miejscu ,że kiedyś lakierowano podłogi chemosilem z dodatkiem utwardzacza.Później były w obrocie lakier typu urolak s z utwardzaczem, które można było nanosić na posadzkę niemal miotłą i to z bardzo dobrym efektem.Parę lat temu był jeszcze świetny lakier A i B V-33, dwuskładnikowy.I nim też się rewelacyjnie malowało.Cechą tych wymienionych lakierów była pewna zwłoka w ich schnięciu na parkiecie, co świetnie pozwalało na jego rozprowadzanie.Po prostu nie schły niemal pod wałkiem, czy pędzlem lecz dawały możliwość ich bezstresowego nanoszenia i rozprowadzania!!! Niestety ale Domalux półmat to lakier dużego ryzyka i nie nadający się absolutnie dla potencjalnego majsterkowicza!!!!
Dzięki za komentarz....