Własna transformacja w ciągłości Pokoleń... Rodowe węzły i predyspozycje... Czas oddechu zaświatem na zakręcie drogi Życia... Dzięki za refleksje w tym pięknym okresie zadumy...Ukłony
Śmierć jako koniec tej "planszy" wydaje się ok. Nawet jeśli napawa strachem. Problemem jest to, że raczej nie odchodzimy spokojnie wydając ostatnie tchnienie i zasypiając. Obawiam się, że odchodzimy w bólu, torsjach, odchodach, wymiocinach i z zaciśniętymi zębami. Takie mam obawy :(
A co sądzisz Adamie o tzw. karmie rodowej? Czy może tak być, że jestesmy obciążeni przewinami naszych przodków, które musimy w jakiś sposób przerobić i odpokutować? Bo to, że jest w nas ich cierpienie i traumy to nie mam co do tego wątpliwości. Liczne wojny, które miały miejsce na naszych terenach dotykały naszych przodków, niektórzy ginęli, często cierpieli niedostatek i głód szczególnie na przednówku.
Świetny i na czasie temat ale dla mnie tło muzyczne denerwujące. Nie sądzę zeby to były dzwieki towarzyszace naszym przodkom Szkoda bo niepotrzebnie odwraca to od treści, które przekazujesz.
Ostatecznie jednak osoby narcystyczne są po prostu osobami chorymi psychicznie i sami w sobie są ofiarami swojego zaburzenia. Wiem co czujesz bo ja sama jestem z domu narcystycznego i jestem w drodze przebaczenia
Dziękuję z całego ❤ Wspaniala Inspiracja...
Adaś robisz fenomenalną pracę ❤❤❤13 Brama jest z Tobą na dobre i złe . Błogosławie Tobie i Całej Twojej rodzinie . Jam Jest który Jest
Jak zwykle to co mówisz trafia w punkt w obecny moment w moim życiu... Dziękuję ❤
Powiem tak... Fenomenalne. Dzięki serdeczne.
Dziękuję bardzo za ten przekaz. Pozdrawiam serdecznie z Wielkopolski.
Super ciekawa inspirująca opowieść. 🙏☯️🍄
Dzieki Adam 🍻😎SAPERE AUDE
Miło Cię widzieć Adasiu ❤ dziękuje za Twój przekaz cudownej energii połączenia wszystkiego we wszystkim ❤🍄🌻
👌👌👌
Własna transformacja w ciągłości Pokoleń... Rodowe węzły i predyspozycje... Czas oddechu zaświatem na zakręcie drogi Życia... Dzięki za refleksje w tym pięknym okresie zadumy...Ukłony
Dziękuję i pozdrawiam🤗🍄
Dziękuję za tę chwilę refleksji
Dziękuję za uświadomienie tej ważnej rzeczy ❤️
Wciąż jednak to “nikim” zapragnęło doświadczać. Dzięki Adamie !
Dziękuję za jak zwykle piękny przekaz ❤
Dzięki
Pozdrawiam 😊
Witam
Czołem Adaśko
💟💟💟
💙💙💙💙💙💙💙💙
🙏💚
Śmierć jako koniec tej "planszy" wydaje się ok. Nawet jeśli napawa strachem. Problemem jest to, że raczej nie odchodzimy spokojnie wydając ostatnie tchnienie i zasypiając. Obawiam się, że odchodzimy w bólu, torsjach, odchodach, wymiocinach i z zaciśniętymi zębami. Takie mam obawy :(
A co sądzisz Adamie o tzw. karmie rodowej? Czy może tak być, że jestesmy obciążeni przewinami naszych przodków, które musimy w jakiś sposób przerobić i odpokutować? Bo to, że jest w nas ich cierpienie i traumy to nie mam co do tego wątpliwości. Liczne wojny, które miały miejsce na naszych terenach dotykały naszych przodków, niektórzy ginęli, często cierpieli niedostatek i głód szczególnie na przednówku.
Cześć, gdzie kupić takie ubrania ?
Kim jesteś?
|
Historią ludzkości
A apropop miłosnego uniesienia 12:00 po co takie generalizacje
Świetny i na czasie temat ale dla mnie tło muzyczne denerwujące. Nie sądzę zeby to były dzwieki towarzyszace naszym przodkom Szkoda bo niepotrzebnie odwraca to od treści, które przekazujesz.
Nawet najgorszemu wrogowi nie życzę narcystycznych rodziców. To nie bogowie a raczej djabły. Uniwersalne prawdy jak widać nie dla każdego.
Ostatecznie jednak osoby narcystyczne są po prostu osobami chorymi psychicznie i sami w sobie są ofiarami swojego zaburzenia. Wiem co czujesz bo ja sama jestem z domu narcystycznego i jestem w drodze przebaczenia