Słucham jedynie podcastów, gdy jeżdżę samochodem bądź jestem w pracy 🤭 Pozdrawiam i przytulam wszystkie osoby z ADHD. Mam 30 lat i jakieś 4 miesiące temu zdecydowałam się na terapię. Moje szczęście polega na tym, że trafiłam na przepięknego człowiek, Panią Martę, która również zajmuje się osobami z ADHD. Jestem po wstępnej diagnozie i wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że też jestem taką osobą. Czas szkolny można uznać za traumę. Zawsze byłam tą grzeczną, usłuchaną, wywarzoną dziewczynką; zdolną ale leniwą. Jak przypomnę sobie ile razy przepłakałam pod tablicą, na forum całej klasy. Nie życzę tego nikomu 😓 moim największym szczęściem w tej całej historii był sport jak i również taniec. Tam realizowałam się praktycznie w całości.
No ni wiem czy się zgadzam całkowicie. Tak, wygląda to troszkę antypatycznie i frustrująco, ALE... Dostajemy tą wiedzę zestawioną ze stereotypami dzięki temu. Nawet jeżeli my już wiemy o tych stereotypach, to jednak nie bez powodu stereotyp jest stereotypem. Bez udziału takich pytań ze strony prowadzącego może i dostaniesz wiedzę, dogłębną analizję bez tych frustrujących wtrąceń, ale raczej nie będzie zderzenia z tymi błędnymi założeniami u normików. Dzięki temu oni uczą się je identyfikować, bo my w większości już je dobrze znamy, a oni nie.
A ja lubię jak Pan zadaje pytania posługując się konkretnymi przykładami. Poza tym to jest Pana kanał, więc może prowadzić rozmowę tak jak uważa. Nigdy się wszystkim nie dogodzi.
Minie mi w tym roku 29 wiosen, a od zeszłego lata wiem, że mam ADHD. To otworzyło mi oczy, pozwoliło zrozumieć, dlaczego całe życie tak działałam, dlaczego nie mogłam podjąć wielu błahych decyzji (jak np. kupno makaronu), a podjęcie innych zajmowało 30 sekund (kupno działki) bez patrzenia w jakiekolwiek konsekwencje, korzyści, wady, przeciwwskazania. Dlaczego cały czas wewnętrznie czułam, że coś jest ze mną nie teges, ale przecież żyję, funkcjonuję, to o co chodzi, może po prostu nie umiem się dostosować do świata, może nie umiem dorosnąć? Teraz wiem, że to wszystko to ADHD. I to dało mi pewnego rodzaju ukojenie. Ale też ciężej mi walczyć z niektórymi przeciwnościami, bo sama się usprawiedliwiam tym (przecież nie mogę tego zrobić, bo moje adhd mi na to nie pozwoli). I ta wieczna skrajność, przeskakiwanie non stop ze stanu hiperfokusu do stanu paraliżu decyzyjnego... I najgorsze jest to, gdy ktoś powie.... "ja też tak czasem mam"... heh... no właśnie, CZASEM. A ja tak mam non stop. Pozdrawiam i przytulam wszystkich adehadolców. ;*
Jeszcze mi się teraz przypomniała moja prezentacja maturalna na polski.... zrobiłam ją dzień wcześniej, napisałam sobie tekst i zaczęłam się go uczyć rano, chwilę przed egzaminem, gdy myłam włosy. Nie byłam w stanie wcześniej, to było niemożliwe. Leżę w tej wannie z mokrymi włosami, a koleżanka pisze mi SMS "bądź wcześniej, bo jakoś szybciej idzie". Tekst wszedł mi wtedy do głowy sam, bo to był stan, kiedy dedlajn był już tak blisko, że nie było innej opcji. Tylko w takich warunkach coś potrafię zrobić. Gdy mam na coś 2 tygodnie, to zrobię to na dzień lub na godzinę przed końcem. To zrozumieją tylko inni adhdowcy:) (mnie to określenie jakoś nie przeszkadza)
Hej, kompletnie Cię rozumiem, mogę stać w sklepie 10 minut i patrzeć się na regały zastanawiając co właściwie tam robię, a decyzję o kupnie działki podjąłem w kilka minut, ostatnio kupowałem samochód to musiał być po prostu pierwszy lepszy, bez sprawdzenia stanu po prostu ten i już. Kiedyś tak kupiłem jacht. Wziąłem na niego kredyt, a pływałem nim jeden sezon.. jakoś staram się w tej impulsywności znajdywać pozytywy, że coś się dzieje, że życie nie jest nudne. Ale prawda jest taka że jest po prostu poplątane. Kiedy mam projekt gdzie wszystko jest na wczoraj i trzeba działać np miesiąc w ciągłej presji to jest super hiper mega fokus, odpowiednia dieta, bieganie, zero alkoholu, odpowiedni sen i praca na 110%. Potem ciśnienie schodzi i leżę do 11 w łóżku na kacu nie mając pojęcia co dalej z życiem.. ten komentarz piszę już 20minut, a pracę maturalną z polaka o 3 rano w dzień matury xd nie wiem czy mam ADHD właśnie jestem w trakcie diagnozy, może to coś innego. Wiem że niecierpliwię się w związku z tą diagnozą chciałbym w końcu wiedzieć co jest ze mną nie tak, po takich komentarzach jak Twój mam nadzieję, że diagnoza i odpowiednie leczenie ma sens. Pozdrawiam 🤗
@@robertladdach2062 Ja tylko dodam od siebie, że wiele lat poszukiwania tego, co jest ze mna nie tak dorpowadzilo mnie do tego, ze jestem jaki jestem i tylko bliskie ogarniete osoby lib psychoterapeuta jest mi wstanie w tym pomoc. Trzy zwiazki zakonczone przez to, ze najpierw mam mega hype a po okresie zauroczenia ciezko wytrzymac na codzien z moimi nawykami, odwlekaniem etc. Mi osoboscie problem rozwiazaly leki na depresje ale z nia miałem powazne problemy juz wczesniej. Nieestety na adhd czesto (moje 2 partnerki moaly diagnozy i leczenie) przepisuje sie leki i jedynie sugeruje terapie, a to ona daje mozliwosc znalezienia glebszych przyczyn zachowan i umozliwia wypracowanie strategii radzienia sobie z nimi. Mimo wszystko zostajesz taki sam ale mozesz troche naginac swoje zachowanie, jesli odnajdzieszw tej zmianie sens i przyjemnosc/zadowolenie.
Nareszcie zostalo to powiedziane- zaburzenie jest diagnozowane kiedy powoduje cierpienie, trudnosci w funkcjonowaniu w wielu sferach zycia. Z doswiadczenia wiem, że są osoby przedstawiajace się jako osoby z adhd, a funkcjonujacę swietnie w kazdym obszarze życia. Wytlumaczmy sobie podstawową kwestię- życie z adhd wiaże sie z wieloma trudnosciami,ogromnym wysilkiem w wykonywaniu czesto najprostszych codziennych czynności.
To zależy... Bardziej chodzi o to, że jeżeli brak tego cierpienia to taka osoba mogła nauczyć się zdrowo reagować. ❤ Drugą sprawa jest taka, że ciekawe jest to, że znasz osoby funkcjonujące świetnie w każdym aspekcie życia... Choćby nie wiem co, nie poznasz każdego aspektu życia drugiej osoby. Cierpienie może być dobrze ukryte pod uśmiechem i pięknym życiem... 😅
Chyba najfajniej pokazana problematyka ADHD z jaką się spotkałam na UA-cam. Na innych kanałach miałam wrażenie że każda dolegliwość jest tłumaczona tym zaburzeniem. Tu Pani dr Kajetana pięknie zwraca uwagę na to że nie samym ADHD człowiek żyje. Pozdrawiam ją i prowadzącego. Fajna rozmowa.
Mam adhd - obejrzałem do końca...ale musiałem klika razy przewijać w tył bo uwaga gdzieś odpłynęła;) Dziękuję pani doktor za przekazane tu informacje, chylę czoła przed szeroką wiedzą i pełnym profesjonalizmem. Dziękuję także Kubie za jak zwykle dobrze i rzeczowo poprowadzoną rozmowę. Pozdrawiam także wszystkich zdiagnozowanych i niezdiagnozowanych - niech spokój, uwaga i skupienie będzie z nami: )
Ciekawe ile kosztuje postawienie diagnozy na ADHD u pani Doktor ..mega wiedzą i empatia. Ja jestem z Wielkopolski więc nie ma szans ale napewno kwota wysoka jak na taką profesjonalna pani doktor i ceny warszawskie @@kanal_balans
Zdiagnozowalam sie niedawno, bylam świetnym przykładem maskowania sie przez co nabawilam sie innych problemow, teraz dzieki lekom na nowo odkrywam jak mozna zyc, lżej.
A ja zawodowo dobrze funkcjonuję. Skończyłam różne studia i pracując ciągle w jednym miejscu wykonywałam różną pracę co kilka lat. Mam wielorakie zainteresowania a także własną firmę. Trudność sprawia mi prowadzenie domu, sprzątanie, gotowanie i dbanie o swoje potrzeby. Zdarza się, pracuję tak dużo, że kończą mi się baterie. Jestem już po diagnozie.
Bardzo dziękuję za podjęcie tematu i za ten inspirujący wywiad. Zdiagnozowana po 40stce dzięki swojemu dziecku przy okazji jego diagnozy. Trafiłam na wspaniałego lekarza i moje życie zmieniło się o 180 procent i chodzę bardziej po płaskim niż po pochyłym😅 Fajnie, że wreszcie się o tym mówi i że są ludzie, którzy pomagają i wspierają. Nie jest łatwo, ale sama świadomość i uwaznosc pomaga w lepszym funkcjonowaniu i w moim przypadku wspieraniu dziecka.
Dzięki Pani Kajetanie zrozumiałam, że mam adhd - a nie jestem leniem 😜 rowno rok temu przesłuchałam wywiad z tą Panią i w listopadzię już rozpoczęłam diagnozę, leki (metylo) zmieniły moje życie 🤍 dziękuję Pani Kajetano - mam nadzieję Pani to przeczyta :)
Fantastyczny odcinek, bardzo ciekawy temat. Chciałbym obejrzeć na tym kanale wywiad z kimś, kto rzuci garść rad na temat tego, jak dbać o dobry sen, powie, dlaczego budzimy się w nocy, czy drzemki w dzień są okej czy nie. Taki mały apelik do Pana Kuby :))
Stop romatyzowaniu ADHD, to jest bardzo skrajne zaburzenie. Poza nieumiejętnością zarządzania uczuciami to również mi. ogromna nadwrażliwość, perfekcjonizm i brak odporności na krytykę. Alkoholicy, pracoholicy itd zaburzenia depresyjne i drubiegunowe. To nie są supermoce.
Dokładnie. Super moce? To dlaczego jestem zmęczona, potwornie zmęczona. Sobą, swoim gadulstwem i wszystkim innym (a niemało tego jest) co daje mi w prezencie moje ADHD 😓
Najbardziej profesjonalny odcinek podcastu o ADHD na jaki trafiłem. Brawa także dla prowadzącego za przygotowanie i bardzo dobre, nieirytujące prowadzenie rozmowy. 🎉🎉🎉
Bardzo dobry odcinek! Trafne pytania i najważniejsze fakty o ADHD w jednym materiale. Super przydatne dla osób nie będących w temacie, a szukających wiedzy. 👏🏼
Zaburzenie ADHD, zwłaszcza u Osób Dorosłych, zaczęło funkcjonować na forum publicznym od niespełna 2-3 lat. Czy to nie zastanawiające !? Myślę, że to kolejne "wydumane" zaburzenie, przypisywane osobom o szerokim spectrum działania i nieczęsto spotykanej tzw. " kosmicznej" energii. To, chyba tak przez zazdrość większości przeciętniaków powstało sztuczne określanie i, " skreślanie" Ludzi " wielozadaniowych, zdecydowanie wybijających się ponad przeciętność! Wielkie Ukłony w Ich stronę i dedykacja : "róbcie Swoje" ❤@&*.
Bardzo ciekawy odcinek. Jestem po późnej diagnozie (po 40’) Zamierzam wysłać ten materiał bliskim żeby lepiej zrozumieli co mi jest. Gdybym mógł cofnąć czas, nie czekałbym tak długo.
Wytrzymałam... Do 10:45!😂 Ale wrócę do oglądania! Spokojnie! Dzięki za wywiad! Bardzo potrzebne tematy - zrozumienie siebie, wiąże się z większą akceptacją samego siebie.... Co ułatwia życie!
Super merytoryczna rozmowa! Na szczęście leki pomagają, jako aktywny użytkownik medikinetu pozwala mi on przetrwać w pracy albo zorganizować się w dni wolne. Polecam się zdiagnozować i w miarę możliwości wspomóc się lekami plus terapią.
Dzień dobry. Ja to co Pani okresla ADHD i co u mnie wystepuje , od dziecka slyszalam ze to nerwica i na nia nie ma lekarstwa. Dzis mam 53 lata i teraz się zastanawiam czy mogla bym zyc spokojniej i zdrowiej . Dziękuję za dokladne wyjasnienie problemu. ❤😊
Ja byłem na drodze autodestrukcji i pogrzebałem wartościową dla mnie relację. ADHD wpędziło mnie w szereg problemów i weszło w synergię z moimi negatywnymi skłonnościami - to nie jest supermoc, ale da się z tym żyć, kiedy jest się świadomym jak sobie radzić.
Wlaczam odcinek, czytam komentarze, wlaczylem przyspieszenie , poszedlem do kuchni sie napic, potem wylaczyc pralke, wracam, przewijan do tylu, dobra siadam sprobuje posluchac. Nie, musze sprawdzic noclegi bo jedziemy na weekend... Ooooooch 😂😂😂
Merytorycznie świetny odcinek, pani Doktor poruszyła wiele ważnych szczegółów. Szczególnie zwracająć uwagę na dyskomfort/cierpienie spowodowane codziennym funkcjonowaniem. Przeszłam 2 terapie, uczę się siebie i swoich uczuć ale nie mogę pozbyć się cierpienia dlatego dzięki takim materiałom jak ten idę diagnozować się dalej, bo wierzę, że może być mniej na siłę. 💪
Mega rozmowa ..w czas jak dla mnie wlasnie jestem przed wizyta u psychistry. .odnosnie disgnozy na ADHD...swietna Oani psychistra ..chcialabym do takiej Pani Doktor trafic...mega poziom i duza empatia wow🎉❤🎉❤
Dokładnie, słucham podcastów tylko kiedy szyję👉🏽👈🏽 Ogólnie żeby sobie poradzić z rozjebaniem emocjonalnym, nie piję alkoholu ani kawy, za to Meliska ashwaganda (nie wiem czy to działa) magnez, śpię! Ćwiczę. Ciężka robota ale to działa jak już wejdzie w nawyk zamias półśrodków (kawka itp)
Ja mogę wysłuchać tego w całości, ale będę robić równolegle kilka różnych rzeczy, więc nie mam pewności czy każde słowo dotrze, ale staram się, teraz pracuję, za chwilę będę w aucie na głośniku
Miałem problemy z nauką. Nie mogłem się skupić, wolałem czytać książki. W pracy mam tak że im cięższy jest okres i więcej zadań - tym lepiej wszystko ogarniam. Za to w domu jestem wypompowany, niczego nie ogarniam i nie potrafię odłożyć niczego na miejsce. W akcie zgonu będzie: przyczyna śmierci - adhd. (Jak kiedyś zdiagnozuję) ;-)
@@joasiamielecka362 Oj tak. Potrafiłem czytać po 3 książki naraz. Jedna w salonie, druga w kuchni a trzecia w pracy (i jeszcze coś do czytania w kibelku ;))
W 12 min odruchowo wziąłem telefon i zacząłem odpisywać na wiadomość która mi przyszła dużo wcześniej 😅 jutro mam konsultacje z psychologiem pod kątem diagnozy
Obejrzalam z ciekawosci, bo dostrzegam ADHD u innych. Dziekuje za interesujace odcinki i prosze, jesli to mozliwe o zaproszenie tej Pani psychiatry ponownie.
Nadpobudliwosc ruchowa potocznie zauwazana jest jako ADHD , - ALE - ADD j lub ADS jest juz bardzo trudne zidentyfikowac ,nawet u samego siebie. Bardzo ciekawa ,pomocna rozmowa.Pozdrawiam serdecznie.
Uwielbiam ten kanał, ale czy kiedyś może nagrania trafią na Spotify? Byłoby to duże ułatwienie myślę, dla tych którzy nie potrzebują obrazu, aby słuchać wywiadów :)
Jak to się mówi życie nie jest sprawiedliwe... ja osobiście mam dosyć tych wysokich obrotów, chciało by się rzecz ja wysiadam... dokładnie, wysiadam...
Ja Wam powiem jak wygląda życie w domu, podczas gdy wszyscy domownicy mają ADHD 😅 Miłość, wybuchowe kłótnie, mnóstwo pomysłów, słomiany zapał i jeden wielki chaos 🔥 Dobrze chociaż w wieku dorosłym dowiedzieć się, że nie jest to nabyty od mamy, w wyniku wychowania „nieogar” 😉
Niektóre komentarze tu pokazują, jak ludzie podchodzą do tematu zaburzeń - "g*wno wiem, ale się wypowiem". Nawet nie obejrzeli całego filmu, albo i połowy nawet, i wypluwają z siebie mądrości typu "każdy ma adhd", "może po prostu nie umiesz sobie z tym radzić". Dla mnie najgorsze nie jest to, ze ludzie nie wiedzą, tylko to, że mają to w końcowym odcinku jelita grubego. Krew nie leci, gipsu nie masz, to znaczy ze nic ci nie dolega, wymyślasz sobie jakieś bzdetne wymówki, zamiast się wziąć do roboty.
Mieszkam w Anglii. Tak jak mowilam, pozna diagnoza. Leczona latami na depresje, anxiety. Na ten moment sa testowane leki jakie beda dziac. Methylphenidate zdecydowanie nie dzialal. Na ten moment jest lisdexamphetamine. Poki co mam w sobie mnostwo zalu, dlaczego tak pozno zdiagnozowana i o ile inaczej moglabym zarzadzic zyciem gdybym wiedziala wczesniej i miala jakakolwiek pomoc. Kompensacja i ukrywanie, te dwa mechanizmy byly i sa uzywane ciagle i to juz nawet nie do konca swiadomie. Dziekuje za rzeczowe informacje. Przydatne bardzo
Zastanawiam się nad diagnozą, mam bardzo duże problemy z okazywaniem uczuć, choć wewnętrznie odczuwam je intensywnie, duszę je w sobie. Cierpi przez to moja żona mam wrażenie że z boku zachowuje się jak psychopata. Jeżeli chodzi o skupienie to pierwszą przerwę w filmie zrobiłem po 5min, jak chce obejrzeć film to jak nie pójdę do kina to nie ma opcji żebym nie przerywał. Ciągle odczuwam wewnętrzny niepokój chociaż nic się nie dzieje, takie poczucie ciągłych wyrzutów sumienia. Od stycznia zmieniłem pracę na biurową i dopiero teraz zaczynam to mocno odczuwać.
Nie musi być to ADHD ale z pewnością terapia mogłaby bardzo pomóc. Różne problemy biorą się z dzieciństwa i relacji z rodzicami. Tłumione emocje u mężczyzn to tez bardzo częsta sytuacja. Bierze się to z toksycznego wychowania „chłopcy nie płaczą”. Niestety chłopców często wychowuje się tak by tłumili swoje emocje…
W momencie stresu reaguje dwojako . Jesli stres wymaga aktywności fizycznej , czyli tego co lubie najbardziej i jestem w tym dobra - akcja motywuje mnie do działania na 110 % aż do wyczerpania . Ale jeśli ja mam coś zrobić co zupełnie nie jest w obiegu mojego zainteresowania włącza się dziecięcy bunt złość a nawet agresja - są to np sprawy papierowe typu księgowość np . Albo gdy ktoś mówi mi że mam coś zrobić w sposób który mnie irytuje niepasuje/ nie wiem jeszcze co to jest ale pracuję nad tym aby zrozumieć/ wtedy robię na opak. I przysięgam nie ma tu złośliwości tylko po prostu jak pies robię w emocjach . Generalnie porównuje siebie do psa- tobie same działanie . I tylko proszę nie hejtujcie mnie za to porównanie i nie obśmiewajcie
Nie potrafię sie skupić na jednej czynności, często słucham tego typu rozmów czytając książkę o zupełnie innej tematyce, do tego muszę tupać nóżką, jeździć na rowerze stacjonarnym albo się wiercić... Mam problemy z motywacją, prokrastynacją ale czasem uda mi się wpaść w wir pracy i wtedy jest z górki. Zaniedbuję obowiązki domowe i samą siebie, jedyne co pomaga to sport ale też najgorzej mi się do tego zabrać, problemy z relacjami są straszne, chce spędzać z ludźmi czas ale czasem po prostu nie mogę się przemóc i potrafię znikać tygodniami pod radar, ludzie tego nie rozumieją. Nie biorę leków ale coraz bardziej myślę, że to mogłoby być rozwiązanie dla osób takich jak ja. Nie mam oficjalnej diagnozy, ale po latach zagłębiania się w temat to formalność. Próbowałam radzić sobie bez leków ale nie potrafie, wprowadzać różne systemy itp., więc czas udać się do specjalisty. Jeśli ktoś ma doświadczenie przed lekami i po poproszę dać znać, dziękuję.
Dziękuje za nagranie. Mam pytanie odnośnie ADHD, na które chyba nie było omówione. Mianowicie. Czy ADHD może być jakoś wywołane, sprowokowane czy aktywowane poprzez trudne dzieciństwo w którym emocje były zagłuszane, ignorowane? Ma to jakiś związek?? Dziekuej!
Mam wiele symptomów ADHD ale zastanawiam się też nad tym o czym piszesz, jestem DDA i wiele zachowań ADHD powiela się. Zagłębiłam się w temat, jest to bardzo prawdopodobne, u mnie praktycznie pewne. Już w dzieciństwie przejawialam typowe zachowania ADHD ale nazywało się to bycie trudnym dzieckiem, zdolna ale leniwa, czemu leżysz i patrzysz w sufit a potem szalejesz jak nakręcona, dodatkowe bycie DDA na pewno nie pomogło, brak stabilizacji jedynie pogorszył mój brak uwagi, np uczenia się w ciszy, nie potrafię - zawsze był lęk i niepewność, roztargnienie. Więc to, że nie potrafię się teraz skupić, czy to, że odkładam rzeczy nawet te bardzo ważne w nieskończoność to pewien schemat jaki sobie będąc dzieckiem wypracowalam jako mechanizm obronny, tyle że to już nie pomaga a wręcz potęguje problemy. Materiały w języku angielskim częściej o tym mówią, w polskim jeszcze tak wiele nie słyszałam. Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że mając atypowe zachowania od dziecka, ciężkie dzieciństwo zdecydowanie nie pomogło. Jedyne co pomaga mi teraz to regularny wysiłek fizyczny, ale prokrastynuje ponad miarę więc czasem mi gdzieś umknie, czuję to następnego dnia kiedy głową szaleje. Pozdrawiam cieplutko.
ADHD jest wrodzone, wynika z neurobiologicznej budowy mózgu i jego fizjologii. Zresztą pani dr wspomniała o tym, że ADHD moze się różnie manifestować w zależności od osobowości, wychowania, kultury, doświadczeń. Po prostu może być tak, ze w danym momencie życia zacznie ci ono przeszkadzać, ale jeśli je masz, masz je od urodzenia. Jednym z głównych kryteriów różnicujących jest problem z regulacją emocji - o ile problemy z koncentracją mogą występować np w depresji, to kwestia dysregulacji emocji towarzyszy ADHD zawsze. Jeśli mówisz o trudnym dzieciństwie, to możesz mieć np PTSD.
Zupełnym przypadkiem dowiedziałem się, że adhd to całe moje życie. W 15 min od strachu, przez złość, rezygnacje i poczucie bezradności przeszedłem do radości i nadziei, bo już wiem co to. Japrld
Ja podejrzewam u siebie ADHD. Mam problemy z koncentracją, stwierdzoną dysleksje bardzo ruchliwy jestem, problem z rutyną, częste myślenie o nawet tych samych kwestiach oraz u mojej mamy też wychwytuje wiele cech osób z ADHD (różnych zachowań ) a podobno to jest dziedziczne. Uważam, że to duże prawdopodobieństwo. Teraz tylko się przebadać. Pozdrawiam
W przypadku osób ADD bycie cichym do czasu może wynikać też z szybkiej męczliwości. Tacy ludzie okazuja agresję i walcza dopiero gdy znajdą się pod ścianą, czy to w kwestii argumentow werbalnych czy silowych. Po prostu duzym wysilkiem albo dyskomfortem dla takich ludzi jest szybki dialog bądź dzialanie fizyczne.
Jedni dziedziczą po rodzinie majątki lub talent muzyczny, q ja odziedziczyłam ADHD po tacie i CHAD po mamie 😂 Diagnoza obu w wieku 40 lat wyjaśniła mi całe życie
Wystarczy też się nie spóźniać. A są osoby które niezależnie czy to jest wizyta u lekarza, lekcja w szkole, wizyta u znajomych czy ważne spotkanie rodzinne, mają ekstremalnie ciężko aby tak się zorganizować w czasie żeby zdążyć.
Jestem dziewczyną z adhd i biorę nieregularnie Medikinet. Czasami nawet nie pamiętam że go nie brałam, ale np po 4-5 dniach zaczynam czuć się przebodzcowana i taka niespokojna i wtedy najlepiej mi pomaga ten lek. I biorę na długie dni zajęć na studia.
Słucham wywiadu, umyłam się, uczesałam, ubrałam się, zjadłam obiad i jestem AuADHD :) Co do kwestii hormonów u kobiet, to podczas miesiączkowania farmakoterapia mniej działa niż po miesiączkowaniu. Ergo Concerta/Medikinet/Atenza/Symkinet w czasie miesiączki może nie działać u kobiet. I co do leków na ADHD, to pobudza części ośrodkowego układu nerwowego odpowiadającego za funkcje wykonawcze oraz wycisza :)
Wiedziałem przez całe życie, że "coś jest ze mną nie tak", ale nigdy nie mogłem wyprosić rodziców o to by mnie wzieli do psychiatry z tym przez to, że widzieli ADHD jako coś niewiadomo jak złego lub/i myśleli że coś udawam. Więc przez to musiałem się nauczyć różnych rozwiązań aby po prostu nie zachowywać się "dziwnie", bo ludzie nie będą postrzegać tego jako "o, ta osoba ma ADHD, to dlatego", tylko "ta osoba jest dziwna, czemu ona się tak zachowuje?". Dopiero w tym roku udało mi się przekonać mame aby mnie zabrała do psychiatry, i co? Nie mam jeszcze oficjalnej diagnozi, ale psychiatra zgadza się że rzeczywiście to ADHD mam i przepisała mi leki aby ułatwić mi sprawę. Od początku miesiąca biorę Concerte no i tak, niby aż tak bardzo nie pomoże biorąc pod uwagę że się nauczyłem z tym żyć, ale jak pani doktor mówiła w filmie, to jest tak jak chodzenie na bieżni, niby to jest wciąż wysiłek, ale mniejszy niż miałbym bez leków. Niby wolałbym mieć od razu diagnozę, bo moge od razu powiedzieć ludzią że mam ADHD i dlatego się zachowuje XYZ, ale pewnie dopiero dojdzie się do tego z czasem u mnie biorąc pod uwagę, że pierwszy raz byłem u psychiatry dwa miesiące temu. Ale jeśli chodzi o sam film, to naprawdę jest on wielkim komfortem, bo właśnie przykłady pani doktor o obrazach w stylu że się "ma owsiki", to rzeczy które słyszałem w moim dzieciństwie, które rzeczywiście sprawiły że czułem się źle w momentach w których się odbyły i usłyszenie że jest to rzecz, którą inne osoby też przeżyły, na prawde poprawia mi humor jeśli chodzi o to jak późno jakakolwiek akcja została u mnie brana. Personalnie sam go oglądałem w tle, ponieważ najlepiej mi się gra/rysuje z jakimś dzwiękiem w tle, więc poza samą treścią filmu, mogę też podziękować twórcy kanału za tworzenie tego stylu materialu z tego jak użyteczne dla mnie są jeśli chodzi o skupienie.
Może mi ktoś wytłumaczyć jak to jest, że lekarka mówi o tym, że medikinet nie jest pochodną żadnej substancji narkotycznej a jak się wpisze w google to wszędzie wyskakują artykuły o tym, że jest to pochodna amfetaminy? Komu wierzyć?
Jako adhdowiec słucha mi się najlepiej jak sprzątam gotuję lub spaceruję 😉
🙌
Witam w klubie i pozdrawiam z silowni😂
wszyscy tak robią, nikt nie słucha podcastów siedząc bezczynnie w fotelu
true, true
Chyba po to są podcasty, takie radio tylko wybieramy słuchowisko wg upodobań 😂
Adhdowiec puszczą wywiad na słuchawkach i przy okazji sprzata chatę;)
Dokładnie
Pełna zgoda ;)
A to da się inaczej?
Ja tylko potrafię słuchać podcasty jadąc autem. Inaczej nie dam rady 😂
Ja pracuje w tym czasie xd
Słucham jedynie podcastów, gdy jeżdżę samochodem bądź jestem w pracy 🤭 Pozdrawiam i przytulam wszystkie osoby z ADHD. Mam 30 lat i jakieś 4 miesiące temu zdecydowałam się na terapię. Moje szczęście polega na tym, że trafiłam na przepięknego człowiek, Panią Martę, która również zajmuje się osobami z ADHD. Jestem po wstępnej diagnozie i wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że też jestem taką osobą. Czas szkolny można uznać za traumę. Zawsze byłam tą grzeczną, usłuchaną, wywarzoną dziewczynką; zdolną ale leniwą. Jak przypomnę sobie ile razy przepłakałam pod tablicą, na forum całej klasy. Nie życzę tego nikomu 😓 moim największym szczęściem w tej całej historii był sport jak i również taniec. Tam realizowałam się praktycznie w całości.
im mniej prowadzący wychodzi przed szereg, im więcej mówi gość, tym lepszy odcinek
Zgadzam się. Prowadzący nie pyta tylko stawia tezy i domaga się potwierdzenia. I kolejny raz te supormoce! Ile bym dał żeby ich nie mieć.
Prowadzący podciął skrzydła.
No ni wiem czy się zgadzam całkowicie.
Tak, wygląda to troszkę antypatycznie i frustrująco, ALE... Dostajemy tą wiedzę zestawioną ze stereotypami dzięki temu. Nawet jeżeli my już wiemy o tych stereotypach, to jednak nie bez powodu stereotyp jest stereotypem.
Bez udziału takich pytań ze strony prowadzącego może i dostaniesz wiedzę, dogłębną analizję bez tych frustrujących wtrąceń, ale raczej nie będzie zderzenia z tymi błędnymi założeniami u normików. Dzięki temu oni uczą się je identyfikować, bo my w większości już je dobrze znamy, a oni nie.
Też lubię takie wywiady
A ja lubię jak Pan zadaje pytania posługując się konkretnymi przykładami. Poza tym to jest Pana kanał, więc może prowadzić rozmowę tak jak uważa. Nigdy się wszystkim nie dogodzi.
Minie mi w tym roku 29 wiosen, a od zeszłego lata wiem, że mam ADHD. To otworzyło mi oczy, pozwoliło zrozumieć, dlaczego całe życie tak działałam, dlaczego nie mogłam podjąć wielu błahych decyzji (jak np. kupno makaronu), a podjęcie innych zajmowało 30 sekund (kupno działki) bez patrzenia w jakiekolwiek konsekwencje, korzyści, wady, przeciwwskazania. Dlaczego cały czas wewnętrznie czułam, że coś jest ze mną nie teges, ale przecież żyję, funkcjonuję, to o co chodzi, może po prostu nie umiem się dostosować do świata, może nie umiem dorosnąć? Teraz wiem, że to wszystko to ADHD. I to dało mi pewnego rodzaju ukojenie. Ale też ciężej mi walczyć z niektórymi przeciwnościami, bo sama się usprawiedliwiam tym (przecież nie mogę tego zrobić, bo moje adhd mi na to nie pozwoli). I ta wieczna skrajność, przeskakiwanie non stop ze stanu hiperfokusu do stanu paraliżu decyzyjnego... I najgorsze jest to, gdy ktoś powie.... "ja też tak czasem mam"... heh... no właśnie, CZASEM. A ja tak mam non stop. Pozdrawiam i przytulam wszystkich adehadolców. ;*
Jeszcze mi się teraz przypomniała moja prezentacja maturalna na polski.... zrobiłam ją dzień wcześniej, napisałam sobie tekst i zaczęłam się go uczyć rano, chwilę przed egzaminem, gdy myłam włosy. Nie byłam w stanie wcześniej, to było niemożliwe. Leżę w tej wannie z mokrymi włosami, a koleżanka pisze mi SMS "bądź wcześniej, bo jakoś szybciej idzie". Tekst wszedł mi wtedy do głowy sam, bo to był stan, kiedy dedlajn był już tak blisko, że nie było innej opcji. Tylko w takich warunkach coś potrafię zrobić. Gdy mam na coś 2 tygodnie, to zrobię to na dzień lub na godzinę przed końcem. To zrozumieją tylko inni adhdowcy:) (mnie to określenie jakoś nie przeszkadza)
@@hondajanowicz8745Akurat wiekszosc ludzi cisniena deadline bo najlepszy bilans praca-zysk wytwarza sienpod presją i to jest całkowicie naturalne
Hej, kompletnie Cię rozumiem, mogę stać w sklepie 10 minut i patrzeć się na regały zastanawiając co właściwie tam robię, a decyzję o kupnie działki podjąłem w kilka minut, ostatnio kupowałem samochód to musiał być po prostu pierwszy lepszy, bez sprawdzenia stanu po prostu ten i już. Kiedyś tak kupiłem jacht. Wziąłem na niego kredyt, a pływałem nim jeden sezon.. jakoś staram się w tej impulsywności znajdywać pozytywy, że coś się dzieje, że życie nie jest nudne. Ale prawda jest taka że jest po prostu poplątane. Kiedy mam projekt gdzie wszystko jest na wczoraj i trzeba działać np miesiąc w ciągłej presji to jest super hiper mega fokus, odpowiednia dieta, bieganie, zero alkoholu, odpowiedni sen i praca na 110%. Potem ciśnienie schodzi i leżę do 11 w łóżku na kacu nie mając pojęcia co dalej z życiem.. ten komentarz piszę już 20minut, a pracę maturalną z polaka o 3 rano w dzień matury xd nie wiem czy mam ADHD właśnie jestem w trakcie diagnozy, może to coś innego. Wiem że niecierpliwię się w związku z tą diagnozą chciałbym w końcu wiedzieć co jest ze mną nie tak, po takich komentarzach jak Twój mam nadzieję, że diagnoza i odpowiednie leczenie ma sens. Pozdrawiam 🤗
@@robertladdach2062 Ja tylko dodam od siebie, że wiele lat poszukiwania tego, co jest ze mna nie tak dorpowadzilo mnie do tego, ze jestem jaki jestem i tylko bliskie ogarniete osoby lib psychoterapeuta jest mi wstanie w tym pomoc. Trzy zwiazki zakonczone przez to, ze najpierw mam mega hype a po okresie zauroczenia ciezko wytrzymac na codzien z moimi nawykami, odwlekaniem etc. Mi osoboscie problem rozwiazaly leki na depresje ale z nia miałem powazne problemy juz wczesniej. Nieestety na adhd czesto (moje 2 partnerki moaly diagnozy i leczenie) przepisuje sie leki i jedynie sugeruje terapie, a to ona daje mozliwosc znalezienia glebszych przyczyn zachowan i umozliwia wypracowanie strategii radzienia sobie z nimi. Mimo wszystko zostajesz taki sam ale mozesz troche naginac swoje zachowanie, jesli odnajdzieszw tej zmianie sens i przyjemnosc/zadowolenie.
Nareszcie zostalo to powiedziane- zaburzenie jest diagnozowane kiedy powoduje cierpienie, trudnosci w funkcjonowaniu w wielu sferach zycia. Z doswiadczenia wiem, że są osoby przedstawiajace się jako osoby z adhd, a funkcjonujacę swietnie w kazdym obszarze życia. Wytlumaczmy sobie podstawową kwestię- życie z adhd wiaże sie z wieloma trudnosciami,ogromnym wysilkiem w wykonywaniu czesto najprostszych codziennych czynności.
To zależy... Bardziej chodzi o to, że jeżeli brak tego cierpienia to taka osoba mogła nauczyć się zdrowo reagować. ❤
Drugą sprawa jest taka, że ciekawe jest to, że znasz osoby funkcjonujące świetnie w każdym aspekcie życia... Choćby nie wiem co, nie poznasz każdego aspektu życia drugiej osoby. Cierpienie może być dobrze ukryte pod uśmiechem i pięknym życiem... 😅
Chyba najfajniej pokazana problematyka ADHD z jaką się spotkałam na UA-cam. Na innych kanałach miałam wrażenie że każda dolegliwość jest tłumaczona tym zaburzeniem. Tu Pani dr Kajetana pięknie zwraca uwagę na to że nie samym ADHD człowiek żyje. Pozdrawiam ją i prowadzącego. Fajna rozmowa.
@@fefyko Bardzo podobne odczucia mam po obejrzeniu 👍
Mam adhd - obejrzałem do końca...ale musiałem klika razy przewijać w tył bo uwaga gdzieś odpłynęła;)
Dziękuję pani doktor za przekazane tu informacje, chylę czoła przed szeroką wiedzą i pełnym profesjonalizmem. Dziękuję także Kubie za jak zwykle dobrze i rzeczowo poprowadzoną rozmowę. Pozdrawiam także wszystkich zdiagnozowanych i niezdiagnozowanych - niech spokój, uwaga i skupienie będzie z nami: )
Dziękuję i pozdrawiam!
Ciekawe ile kosztuje postawienie diagnozy na ADHD u pani Doktor ..mega wiedzą i empatia. Ja jestem z Wielkopolski więc nie ma szans ale napewno kwota wysoka jak na taką profesjonalna pani doktor i ceny warszawskie @@kanal_balans
Zdiagnozowalam sie niedawno, bylam świetnym przykładem maskowania sie przez co nabawilam sie innych problemow, teraz dzieki lekom na nowo odkrywam jak mozna zyc, lżej.
❤️
Hej. Gdzie dokładnie zdiagnozowalas? Psycholog? Psychiatra ?
Oo😊jakie leki Ci pomogły, jeśli mogę zapytać?
A ja zawodowo dobrze funkcjonuję. Skończyłam różne studia i pracując ciągle w jednym miejscu wykonywałam różną pracę co kilka lat. Mam wielorakie zainteresowania a także własną firmę. Trudność sprawia mi prowadzenie domu, sprzątanie, gotowanie i dbanie o swoje potrzeby. Zdarza się, pracuję tak dużo, że kończą mi się baterie. Jestem już po diagnozie.
Dobrze czyli jak? Trudno nazwać zajeżdżanie się dobrym zjawiskiem. 🤫🙂
@@Dams_Kops dobrze czyli z sukcesami. Diagnozę mam i zamierzam się leczyć by zacząć żyć spokojniej. Wiek też robi swoje.
@@joannawolniewicz5332 sukces czyli co?
Jakbym czytała o sobie 😂 ADHD to życie pelne wrażeń 😅
Psycholog mówi że możesz nie mieć energii do prowadzenia domu ponieważ wykorzystujesz całą energię w pracy.
Muszę słuchać na przyspieszeniu i to dużym. Jakoś wszyscy tak wolno mówią, że nie daję radę się skupić.
ja też
Oglądam na przyspieszeniu x2, dzięki temu jestem w stanie się skupić
to tez przejaw adhd?
Bardzo dziękuję za podjęcie tematu i za ten inspirujący wywiad. Zdiagnozowana po 40stce dzięki swojemu dziecku przy okazji jego diagnozy. Trafiłam na wspaniałego lekarza i moje życie zmieniło się o 180 procent i chodzę bardziej po płaskim niż po pochyłym😅 Fajnie, że wreszcie się o tym mówi i że są ludzie, którzy pomagają i wspierają. Nie jest łatwo, ale sama świadomość i uwaznosc pomaga w lepszym funkcjonowaniu i w moim przypadku wspieraniu dziecka.
Dzięki Pani Kajetanie zrozumiałam, że mam adhd - a nie jestem leniem 😜 rowno rok temu przesłuchałam wywiad z tą Panią i w listopadzię już rozpoczęłam diagnozę, leki (metylo) zmieniły moje życie 🤍 dziękuję Pani Kajetano - mam nadzieję Pani to przeczyta :)
Hej, powiedz mi jak leki wpłynęły na Ciebie fizycznie? Czy zmienił się sen , apetyt ,samopoczucie fizyczne ? Czy długo już bierzesz ?
Bardzo rzetelnie, przyjemnie i bez stygmatyzacji. Ogromne dzięki za wywiad z Panią Kajetaną.
❤️
Fantastyczny odcinek, bardzo ciekawy temat. Chciałbym obejrzeć na tym kanale wywiad z kimś, kto rzuci garść rad na temat tego, jak dbać o dobry sen, powie, dlaczego budzimy się w nocy, czy drzemki w dzień są okej czy nie. Taki mały apelik do Pana Kuby :))
Może Mateusz Majchrzak?
Stop romatyzowaniu ADHD, to jest bardzo skrajne zaburzenie. Poza nieumiejętnością zarządzania uczuciami to również mi. ogromna nadwrażliwość, perfekcjonizm i brak odporności na krytykę. Alkoholicy, pracoholicy itd zaburzenia depresyjne i drubiegunowe. To nie są supermoce.
Dokładnie. Super moce? To dlaczego jestem zmęczona, potwornie zmęczona. Sobą, swoim gadulstwem i wszystkim innym (a niemało tego jest) co daje mi w prezencie moje ADHD 😓
O tym jaka to taka supermoc wiele mówi, że większość bez wahania by się jej zrzekła.
Hihi😅rozłożyłam słuchanie na kilka dni, jak to ja, ale materiał świetny, optymistyczny i bardzo pomocny❤Dzięki 🎉
Najbardziej profesjonalny odcinek podcastu o ADHD na jaki trafiłem. Brawa także dla prowadzącego za przygotowanie i bardzo dobre, nieirytujące prowadzenie rozmowy. 🎉🎉🎉
Dziękuję Janku!
Bardzo dobry odcinek! Trafne pytania i najważniejsze fakty o ADHD w jednym materiale. Super przydatne dla osób nie będących w temacie, a szukających wiedzy. 👏🏼
Zaburzenie ADHD, zwłaszcza u Osób Dorosłych, zaczęło funkcjonować na forum publicznym od niespełna 2-3 lat. Czy to nie zastanawiające !?
Myślę, że to kolejne "wydumane" zaburzenie, przypisywane osobom o szerokim spectrum działania i nieczęsto spotykanej tzw.
" kosmicznej" energii. To, chyba tak przez zazdrość większości przeciętniaków powstało sztuczne określanie i, " skreślanie" Ludzi " wielozadaniowych, zdecydowanie wybijających się ponad przeciętność! Wielkie Ukłony w Ich stronę i dedykacja :
"róbcie Swoje"
❤@&*.
Dobry wywiad, wydaje mi się, że wpadłem na niego w odpowiednim momencie. Łatwym i przyziemnym językiem pomogło mi bardziej zrozumieć ADHD ❤
Chciałabym bardzo podziękować za tą rozmowę, wywiad. Jedt bardzo pomocny w zrozumieniu osoby z ADHD.
Cieszę się.
ADHDowiec pozdrawia!! Jesteśmy wyjątkowi !!!❤
Przy okazji słychania wywiadu umalowałam się, uczesałam, zjadłam śniadanie a w pracy pisałam na kompie- tak, mam ADHD :)
wyobrażasz sobie że osoby bez adhd siadają w fotelu na godzinę i słuchają podcastu? chyba nikt tak nie robi
Bardzo ciekawy odcinek. Jestem po późnej diagnozie (po 40’) Zamierzam wysłać ten materiał bliskim żeby lepiej zrozumieli co mi jest. Gdybym mógł cofnąć czas, nie czekałbym tak długo.
Bardzo interesująca rozmowa 👍💪🤟
Wytrzymałam... Do 10:45!😂
Ale wrócę do oglądania! Spokojnie!
Dzięki za wywiad! Bardzo potrzebne tematy - zrozumienie siebie, wiąże się z większą akceptacją samego siebie.... Co ułatwia życie!
ja się zatrzymałem w 20:23 , ale również wrócę :D
A ja dotrwałam do 25.11 przy prędkości odtwarzania 1,75.
Też wrócę.
Zawsze zwiększam prędkość odtwarzania minimum 1,25 🙄
Dzięki 👍🙏
Właśnie skończyłem słuchać cały odcinek ;D Naprawdę mega podcast!
Uwielbiam !
Nie musisz ogladac tylko sluchac tak jest o wiele łatwiej.ròb cos w tym czasie ja sprzatam
Super merytoryczna rozmowa! Na szczęście leki pomagają, jako aktywny użytkownik medikinetu pozwala mi on przetrwać w pracy albo zorganizować się w dni wolne. Polecam się zdiagnozować i w miarę możliwości wspomóc się lekami plus terapią.
Jako osoba z ADHD zgubiłam wątek mase razy, ale podcast bardzo ciekawy ❤😂
Dzień dobry. Ja to co Pani okresla ADHD i co u mnie wystepuje , od dziecka slyszalam ze to nerwica i na nia nie ma lekarstwa. Dzis mam 53 lata i teraz się zastanawiam czy mogla bym zyc spokojniej i zdrowiej . Dziękuję za dokladne wyjasnienie problemu. ❤😊
11 minut 29 sekund. Ciekawe, ale muszę kończyć... Przynajmniej na chwilę :)
Ja i moje adgh, obejrzeliśmy całość. Gra na telefonie pomogła, ale ona nie wymaga skupienia. Pomaga w skupieniu. Dzieji za wywiad, czeksm na kolejny.
Brawo 💪
Ja właśnie doszłam do 11 minuty i przerwa. Wrócę do tego filmu.
14 minut, miałam już przerwy 😢
Cudowny wywiad, Prowadzący świetnie poprowadził rozmowę a Pani psychiatra bardzo dużo mi wyjaśniła o zaburzeniu ADHD. Dziękuję!❤
Ja byłem na drodze autodestrukcji i pogrzebałem wartościową dla mnie relację. ADHD wpędziło mnie w szereg problemów i weszło w synergię z moimi negatywnymi skłonnościami - to nie jest supermoc, ale da się z tym żyć, kiedy jest się świadomym jak sobie radzić.
Wlaczam odcinek, czytam komentarze, wlaczylem przyspieszenie , poszedlem do kuchni sie napic, potem wylaczyc pralke, wracam, przewijan do tylu, dobra siadam sprobuje posluchac. Nie, musze sprawdzic noclegi bo jedziemy na weekend... Ooooooch 😂😂😂
Dokładnie robię tak samo 😂
tak, to ja :D
Jak pewnie 90% odsłuchujących. Praktycznie każdy puszcza coś takiego w tle, wykonując codzienne obowiązki.
Merytorycznie świetny odcinek, pani Doktor poruszyła wiele ważnych szczegółów. Szczególnie zwracająć uwagę na dyskomfort/cierpienie spowodowane codziennym funkcjonowaniem. Przeszłam 2 terapie, uczę się siebie i swoich uczuć ale nie mogę pozbyć się cierpienia dlatego dzięki takim materiałom jak ten idę diagnozować się dalej, bo wierzę, że może być mniej na siłę. 💪
Mega rozmowa ..w czas jak dla mnie wlasnie jestem przed wizyta u psychistry. .odnosnie disgnozy na ADHD...swietna Oani psychistra ..chcialabym do takiej Pani Doktor trafic...mega poziom i duza empatia wow🎉❤🎉❤
Świetny odcinek - udało mi się go obejrzeć w pięciu podejciach.
❤
Jestem w stanie wysłuchać podcastów podczas pracy, na słuchawkach. Muszę robić coś rękami oraz mózgiem jednocześnie, aby się skoncentrować
Dziękuję za super rozmowę
Dokładnie, słucham podcastów tylko kiedy szyję👉🏽👈🏽
Ogólnie żeby sobie poradzić z rozjebaniem emocjonalnym, nie piję alkoholu ani kawy, za to Meliska ashwaganda (nie wiem czy to działa) magnez, śpię! Ćwiczę. Ciężka robota ale to działa jak już wejdzie w nawyk zamias półśrodków (kawka itp)
Wspaniały wykład 🤗💐
Ja mogę wysłuchać tego w całości, ale będę robić równolegle kilka różnych rzeczy, więc nie mam pewności czy każde słowo dotrze, ale staram się, teraz pracuję, za chwilę będę w aucie na głośniku
Bardzo ciekawy wywiad. Brawo dla prowadzacego za trafne pytania. 👌
Miałem problemy z nauką. Nie mogłem się skupić, wolałem czytać książki. W pracy mam tak że im cięższy jest okres i więcej zadań - tym lepiej wszystko ogarniam. Za to w domu jestem wypompowany, niczego nie ogarniam i nie potrafię odłożyć niczego na miejsce. W akcie zgonu będzie: przyczyna śmierci - adhd. (Jak kiedyś zdiagnozuję) ;-)
Znam wiele przypadków ADHD uzależnionych od książek i przyznam że jest to najzdrowsze i najbardziej kreatywne zainteresowanie 😅
Ej, przecież nie będziesz miał czasu umrzeć 😅😅😅
@@joasiamielecka362 Oj tak. Potrafiłem czytać po 3 książki naraz. Jedna w salonie, druga w kuchni a trzecia w pracy (i jeszcze coś do czytania w kibelku ;))
Oglądam to (jak większość filmów na yt) w przyspieszeniu x1,5 😅
Adhd i autyzm to ja. Dalam rade. Slucham w pracy robiac rozne rzeczy w ruchu. Uwielbiam Twoj kanal 😊
Dzięki Magda ❤️
58:16 to oczywiście zależy i niewiadomo 🤣 podsumowanie 😅😍
Z wielką chęcią wysluchalam 😊 . Mega ciekawe. Dziękuję ❤
W 12 min odruchowo wziąłem telefon i zacząłem odpisywać na wiadomość która mi przyszła dużo wcześniej 😅 jutro mam konsultacje z psychologiem pod kątem diagnozy
Obejrzalam z ciekawosci, bo dostrzegam ADHD u innych.
Dziekuje za interesujace odcinki i prosze, jesli to mozliwe o zaproszenie tej Pani psychiatry ponownie.
Przesłuchałam 8 sekund, wyłączyłam odcinek i poszlam czytać komentarze xD Wracam do słuchania!
Kurcze! Ja też zawsze tak robię. 😁
Wysłuchałam w całości pracując 😅😅 podzieliłam wysłuchanie na 2 etapy ponieważ godzina to za długo, no chyba, że jestem na Medi. Super materiał
Nadpobudliwosc ruchowa potocznie zauwazana jest jako ADHD , - ALE - ADD j lub ADS jest juz bardzo trudne zidentyfikowac ,nawet u samego siebie.
Bardzo ciekawa ,pomocna rozmowa.Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo ciekawa rozmowa i swietna rozmowczyni. Dziękuję.
Uwielbiam ten kanał, ale czy kiedyś może nagrania trafią na Spotify? Byłoby to duże ułatwienie myślę, dla tych którzy nie potrzebują obrazu, aby słuchać wywiadów :)
Jak to się mówi życie nie jest sprawiedliwe... ja osobiście mam dosyć tych wysokich obrotów, chciało by się rzecz ja wysiadam... dokładnie, wysiadam...
Ah ten cudowny moment w którym mam zdiagnozowane spektrum autyzmu i przeczuwam że mam ADHD
Słucham na przyspieszeniu 1,5 i przy okazji sprzątam i gotuję 😃
Oj dużo zauważyłem u siebie no i słuchałem na raty, że tak to ujmę.
Ja sprzątałam mieszkanie i sluchalam 😊
Ja Wam powiem jak wygląda życie w domu, podczas gdy wszyscy domownicy mają ADHD 😅
Miłość, wybuchowe kłótnie, mnóstwo pomysłów, słomiany zapał i jeden wielki chaos 🔥
Dobrze chociaż w wieku dorosłym dowiedzieć się, że nie jest to nabyty od mamy, w wyniku wychowania „nieogar” 😉
Niektóre komentarze tu pokazują, jak ludzie podchodzą do tematu zaburzeń - "g*wno wiem, ale się wypowiem". Nawet nie obejrzeli całego filmu, albo i połowy nawet, i wypluwają z siebie mądrości typu "każdy ma adhd", "może po prostu nie umiesz sobie z tym radzić". Dla mnie najgorsze nie jest to, ze ludzie nie wiedzą, tylko to, że mają to w końcowym odcinku jelita grubego. Krew nie leci, gipsu nie masz, to znaczy ze nic ci nie dolega, wymyślasz sobie jakieś bzdetne wymówki, zamiast się wziąć do roboty.
Mieszkam w Anglii. Tak jak mowilam, pozna diagnoza. Leczona latami na depresje, anxiety.
Na ten moment sa testowane leki jakie beda dziac. Methylphenidate zdecydowanie nie dzialal. Na ten moment jest lisdexamphetamine.
Poki co mam w sobie mnostwo zalu, dlaczego tak pozno zdiagnozowana i o ile inaczej moglabym zarzadzic zyciem gdybym wiedziala wczesniej i miala jakakolwiek pomoc.
Kompensacja i ukrywanie, te dwa mechanizmy byly i sa uzywane ciagle i to juz nawet nie do konca swiadomie.
Dziekuje za rzeczowe informacje. Przydatne bardzo
Mega ciekawe, moze tez temat autyzmu?
Dziekuje bardzo ❤❤
Piękna rozmowa, 👏👏
Zastanawiam się nad diagnozą, mam bardzo duże problemy z okazywaniem uczuć, choć wewnętrznie odczuwam je intensywnie, duszę je w sobie. Cierpi przez to moja żona mam wrażenie że z boku zachowuje się jak psychopata. Jeżeli chodzi o skupienie to pierwszą przerwę w filmie zrobiłem po 5min, jak chce obejrzeć film to jak nie pójdę do kina to nie ma opcji żebym nie przerywał. Ciągle odczuwam wewnętrzny niepokój chociaż nic się nie dzieje, takie poczucie ciągłych wyrzutów sumienia. Od stycznia zmieniłem pracę na biurową i dopiero teraz zaczynam to mocno odczuwać.
Miałem podobnie, bardzo pomogła terapia i książka psycho cybernetyka
Nie musi być to ADHD ale z pewnością terapia mogłaby bardzo pomóc. Różne problemy biorą się z dzieciństwa i relacji z rodzicami. Tłumione emocje u mężczyzn to tez bardzo częsta sytuacja. Bierze się to z toksycznego wychowania „chłopcy nie płaczą”. Niestety chłopców często wychowuje się tak by tłumili swoje emocje…
W momencie stresu reaguje dwojako . Jesli stres wymaga aktywności fizycznej , czyli tego co lubie najbardziej i jestem w tym dobra - akcja motywuje mnie do działania na 110 % aż do wyczerpania . Ale jeśli ja mam coś zrobić co zupełnie nie jest w obiegu mojego zainteresowania włącza się dziecięcy bunt złość a nawet agresja - są to np sprawy papierowe typu księgowość np . Albo gdy ktoś mówi mi że mam coś zrobić w sposób który mnie irytuje niepasuje/ nie wiem jeszcze co to jest ale pracuję nad tym aby zrozumieć/ wtedy robię na opak. I przysięgam nie ma tu złośliwości tylko po prostu jak pies robię w emocjach . Generalnie porównuje siebie do psa- tobie same działanie . I tylko proszę nie hejtujcie mnie za to porównanie i nie obśmiewajcie
teraz już wiem dlaczego nigdy nie mogłem utrzymać "roboty"
Nie potrafię sie skupić na jednej czynności, często słucham tego typu rozmów czytając książkę o zupełnie innej tematyce, do tego muszę tupać nóżką, jeździć na rowerze stacjonarnym albo się wiercić... Mam problemy z motywacją, prokrastynacją ale czasem uda mi się wpaść w wir pracy i wtedy jest z górki. Zaniedbuję obowiązki domowe i samą siebie, jedyne co pomaga to sport ale też najgorzej mi się do tego zabrać, problemy z relacjami są straszne, chce spędzać z ludźmi czas ale czasem po prostu nie mogę się przemóc i potrafię znikać tygodniami pod radar, ludzie tego nie rozumieją. Nie biorę leków ale coraz bardziej myślę, że to mogłoby być rozwiązanie dla osób takich jak ja. Nie mam oficjalnej diagnozy, ale po latach zagłębiania się w temat to formalność. Próbowałam radzić sobie bez leków ale nie potrafie, wprowadzać różne systemy itp., więc czas udać się do specjalisty. Jeśli ktoś ma doświadczenie przed lekami i po poproszę dać znać, dziękuję.
Dobrze mi się sprzątało do tej rozmowy, chociaż raz o mało nie pomyliłam kosza z pralką 😆
Pani o mnie mówi,3-4 czynności na raz i do tego czesto juz przy 1 razie modyfikacja
Świetny materiał,ale brakowało mi informacji na temat diagnozy, testów itp.
Dziękuje za nagranie. Mam pytanie odnośnie ADHD, na które chyba nie było omówione. Mianowicie. Czy ADHD może być jakoś wywołane, sprowokowane czy aktywowane poprzez trudne dzieciństwo w którym emocje były zagłuszane, ignorowane? Ma to jakiś związek?? Dziekuej!
Mam wiele symptomów ADHD ale zastanawiam się też nad tym o czym piszesz, jestem DDA i wiele zachowań ADHD powiela się. Zagłębiłam się w temat, jest to bardzo prawdopodobne, u mnie praktycznie pewne. Już w dzieciństwie przejawialam typowe zachowania ADHD ale nazywało się to bycie trudnym dzieckiem, zdolna ale leniwa, czemu leżysz i patrzysz w sufit a potem szalejesz jak nakręcona, dodatkowe bycie DDA na pewno nie pomogło, brak stabilizacji jedynie pogorszył mój brak uwagi, np uczenia się w ciszy, nie potrafię - zawsze był lęk i niepewność, roztargnienie. Więc to, że nie potrafię się teraz skupić, czy to, że odkładam rzeczy nawet te bardzo ważne w nieskończoność to pewien schemat jaki sobie będąc dzieckiem wypracowalam jako mechanizm obronny, tyle że to już nie pomaga a wręcz potęguje problemy.
Materiały w języku angielskim częściej o tym mówią, w polskim jeszcze tak wiele nie słyszałam.
Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że mając atypowe zachowania od dziecka, ciężkie dzieciństwo zdecydowanie nie pomogło.
Jedyne co pomaga mi teraz to regularny wysiłek fizyczny, ale prokrastynuje ponad miarę więc czasem mi gdzieś umknie, czuję to następnego dnia kiedy głową szaleje.
Pozdrawiam cieplutko.
Trzeba mieć na uwadze, że wiele innych zaburzeń ma podobne, a nawet takie same objawy, ale inne źródło.
ADHD jest wrodzone, wynika z neurobiologicznej budowy mózgu i jego fizjologii. Zresztą pani dr wspomniała o tym, że ADHD moze się różnie manifestować w zależności od osobowości, wychowania, kultury, doświadczeń. Po prostu może być tak, ze w danym momencie życia zacznie ci ono przeszkadzać, ale jeśli je masz, masz je od urodzenia. Jednym z głównych kryteriów różnicujących jest problem z regulacją emocji - o ile problemy z koncentracją mogą występować np w depresji, to kwestia dysregulacji emocji towarzyszy ADHD zawsze. Jeśli mówisz o trudnym dzieciństwie, to możesz mieć np PTSD.
Zupełnym przypadkiem dowiedziałem się, że adhd to całe moje życie. W 15 min od strachu, przez złość, rezygnacje i poczucie bezradności przeszedłem do radości i nadziei, bo już wiem co to. Japrld
Ja podejrzewam u siebie ADHD. Mam problemy z koncentracją, stwierdzoną dysleksje bardzo ruchliwy jestem, problem z rutyną, częste myślenie o nawet tych samych kwestiach oraz u mojej mamy też wychwytuje wiele cech osób z ADHD (różnych zachowań ) a podobno to jest dziedziczne. Uważam, że to duże prawdopodobieństwo. Teraz tylko się przebadać. Pozdrawiam
Świetny odcinek super Pani doktor .Wywiad Dal mi dowody na to że mam ahd.Cale. zycie miałam problem z emocjami .Pozdrawiam
W przypadku osób ADD bycie cichym do czasu może wynikać też z szybkiej męczliwości. Tacy ludzie okazuja agresję i walcza dopiero gdy znajdą się pod ścianą, czy to w kwestii argumentow werbalnych czy silowych. Po prostu duzym wysilkiem albo dyskomfortem dla takich ludzi jest szybki dialog bądź dzialanie fizyczne.
Jestem na 45 minucie. Nawet nie wiem kiedy przestałam słuchać, bo robiłam w teakcie milion innych rzeczy. To chyba mówi samo za siebie 🙈
Jedni dziedziczą po rodzinie majątki lub talent muzyczny, q ja odziedziczyłam ADHD po tacie i CHAD po mamie 😂
Diagnoza obu w wieku 40 lat wyjaśniła mi całe życie
Wystarczy też się nie spóźniać. A są osoby które niezależnie czy to jest wizyta u lekarza, lekcja w szkole, wizyta u znajomych czy ważne spotkanie rodzinne, mają ekstremalnie ciężko aby tak się zorganizować w czasie żeby zdążyć.
Zróbcie materiał o zespole aspergera i autyzmie
Pracujemy nad tym
Obejrzec nie, odsluchac do poduszki tak. Oczywiscie zasne i potem bede w nocy sluchal do rana kilka razy jeszcze
Prowadzący w formie ewidentnie
Jestem dziewczyną z adhd i biorę nieregularnie Medikinet. Czasami nawet nie pamiętam że go nie brałam, ale np po 4-5 dniach zaczynam czuć się przebodzcowana i taka niespokojna i wtedy najlepiej mi pomaga ten lek. I biorę na długie dni zajęć na studia.
Słucham wywiadu, umyłam się, uczesałam, ubrałam się, zjadłam obiad i jestem AuADHD :)
Co do kwestii hormonów u kobiet, to podczas miesiączkowania farmakoterapia mniej działa niż po miesiączkowaniu. Ergo Concerta/Medikinet/Atenza/Symkinet w czasie miesiączki może nie działać u kobiet.
I co do leków na ADHD, to pobudza części ośrodkowego układu nerwowego odpowiadającego za funkcje wykonawcze oraz wycisza :)
Wiedziałem przez całe życie, że "coś jest ze mną nie tak", ale nigdy nie mogłem wyprosić rodziców o to by mnie wzieli do psychiatry z tym przez to, że widzieli ADHD jako coś niewiadomo jak złego lub/i myśleli że coś udawam. Więc przez to musiałem się nauczyć różnych rozwiązań aby po prostu nie zachowywać się "dziwnie", bo ludzie nie będą postrzegać tego jako "o, ta osoba ma ADHD, to dlatego", tylko "ta osoba jest dziwna, czemu ona się tak zachowuje?".
Dopiero w tym roku udało mi się przekonać mame aby mnie zabrała do psychiatry, i co? Nie mam jeszcze oficjalnej diagnozi, ale psychiatra zgadza się że rzeczywiście to ADHD mam i przepisała mi leki aby ułatwić mi sprawę. Od początku miesiąca biorę Concerte no i tak, niby aż tak bardzo nie pomoże biorąc pod uwagę że się nauczyłem z tym żyć, ale jak pani doktor mówiła w filmie, to jest tak jak chodzenie na bieżni, niby to jest wciąż wysiłek, ale mniejszy niż miałbym bez leków.
Niby wolałbym mieć od razu diagnozę, bo moge od razu powiedzieć ludzią że mam ADHD i dlatego się zachowuje XYZ, ale pewnie dopiero dojdzie się do tego z czasem u mnie biorąc pod uwagę, że pierwszy raz byłem u psychiatry dwa miesiące temu.
Ale jeśli chodzi o sam film, to naprawdę jest on wielkim komfortem, bo właśnie przykłady pani doktor o obrazach w stylu że się "ma owsiki", to rzeczy które słyszałem w moim dzieciństwie, które rzeczywiście sprawiły że czułem się źle w momentach w których się odbyły i usłyszenie że jest to rzecz, którą inne osoby też przeżyły, na prawde poprawia mi humor jeśli chodzi o to jak późno jakakolwiek akcja została u mnie brana.
Personalnie sam go oglądałem w tle, ponieważ najlepiej mi się gra/rysuje z jakimś dzwiękiem w tle, więc poza samą treścią filmu, mogę też podziękować twórcy kanału za tworzenie tego stylu materialu z tego jak użyteczne dla mnie są jeśli chodzi o skupienie.
Macie do polecenia specjaliste w Warszawie dla dziecka, w sumie dla doroslego też 🙈
postuluje zmianę nazwy na "kurde balans"
Ja przyspieszam predkosc do 2x i wtedy daje rade wysluchac calosc
Moja pierwsza myśl, jak ja wysiedze ponad godzinę 😂 mam ADHD i ADD
Zawsze wiedzialam🎉
Adhdowiec zrobił pranie, upiekł ciasto, zrobił naleśniki i posprzątałam kuchnie 😂 ale dotrwałam do konca😊
Może mi ktoś wytłumaczyć jak to jest, że lekarka mówi o tym, że medikinet nie jest pochodną żadnej substancji narkotycznej a jak się wpisze w google to wszędzie wyskakują artykuły o tym, że jest to pochodna amfetaminy? Komu wierzyć?
Gdybym mógł dodać jedno pytanie to dotyczyłoby ono depresji jako wyniku nieleczonego ADHD.
Czy osoba z ADHD obejrzy ten odcinek w całości za jednym razem 😂? Tak! Włoży słuchawki i pójdzie sprzątać 🤗
Trzy pomieszczenia jednocześnie, gotując, jedząc i pisząc ten komentarz 😅
Niewiele z tego pokrywa się z moim ADHD. Tu jest przedstawione jakieś ADHD light.
Program ciekawy ale ilość reklam mocno irytująca