Umiera człowiek. I to w tak dramatycznych okolicznościach.. I to zawsze jest tragedia i ogromne cierpienie dla rodziny... Ale żeby od razu santo subito? Czy sam fakt morderstwa sprawia, że człowiek idzie do nieba? W przypadku śmierci męczeńskiej oczywiście że tak, ale w przypadku p. Adamowicza raczej chyba nie nazwałabym to "oddaniem życia za wiarę".. Dlatego jeszcze szczególnej wydaje mi się, że powinniśmy się modlić za niego.. Szczególnie, że za życia jego decyzje polityczne nie wskazywały na głęboką wiarę (np. chęć wprowadzenia sekularyzacji)... Bardzo się cieszę, czytając komentarze, że są też inni którzy myślą podobnie do mnie.. Ojcze Adamie, pozdrawiam i pamiętam w modlitwie!
A mnie jest zawsze smutno, gdy pomyślę ile osób umiera (z różnych powodów), a nikt ich nie otacza modlitwą bo nie są osobami z pierwszych stron gazet 😢
U nas w parafii co niedzielę jest odprawiana oddzielna msza w intencji wszystkich zmarłych naszej parafii bez względu na to czy ktoś był znany czy nie.
❤️❤️❤️Organizują "marsz przeciw nienawiści" zamiast "marsz miłości to bliźniego" a to jest wielka różnica. Tylko miłość, zmieni świat, zacznijmy sami od siebie ❤️❤️❤️
Rzadko coś pisze, a tym bardziej o coś proszę i być może nie jest to najlepszy film na to, ale dowiedziałem o zachorowaniu na raka mamy znajomego i bardzo proszę o modlitwę w tej intencji każdego, kto może, bardzo dziękuję jeśli ktokolwiek przeznaczy na to czas. Bóg zapłać
Ojcze Adamie otoczmy też modlitwa i miłością rodzinę tego młodego biednego chorego człowieka który zabił. Jego matka pewnie również potrzebuje naszej miłości i modlitwy. Modlę się za nią.
Bardzo dziękuję za film i słowa które krzepią ducha, ta sytuacja bardzo mnie przybiła ale wierzę Panu Jezusowi On może wyprowadzic Dobro nawet z tak tragicznej śmierci.
Ojcze Adamie. Najpierw oglądałam wszystko. Potem zrezygnowałam z poranków i wieczorynek. Dziś wypisuję się z subskrypcji. Dokończę jeszcze tylko serię o Eucharystii. Nie ma we mnie żadnej złości. A tym bardziej nienawiści. Tylko żal. Bo dzięki Ojcu spojrzałam na wiarę trochę mniej radykalnie i pomyślałam, że to dobra droga. Ale skoro nie mogę się zgodzić z tym, co Ojciec mówi o życiu, nie o wierze, to zastanawiam się, czy tak samo się Ojciec myli wtedy, gdy mówi o Bogu. Moja śp. Babcia żyła na wsi, nigdzie nie była, nic nie miała. Ciężko pracowała u ludzi na roli, chodziła do Kościoła, codziennie się modliła i pieliła grządki przy zakrystii. A jej probosz na pogrzebie nie powiedział, że poszła do Nieba. Modlę się za nią, by szybciej oczyściła się z tego, co zawiniła w życiu i była godna by stanąć przed Panem. Za Pana Adamowicza też się pomodlę, tym bardziej że nie był wg mojej wiedzy opartej na faktach, nie na hejcie, człowiekiem bez skazy... Nie chcę Ojcu zrobić przykrości bo pewnie wiele osób na Ojca napada. Bardzo mi się podoba Ojca wiara i życzliwość dla wszystkich bez wyjątku. Tylko nie mogę znieść niektórych dyrdymałów o niczym lub mówienia o czymś, na czym się Ojciec nie zna. A ten film już przepełnił czarę. Bardzo się starałam nie obrazić Ojca. Proszę o więcej rozsądku w ocenianiu rzeczywistości. Z Bogiem.
Już ktoś wcześniej napisał, że Nasz brat Szustak kocha niestety tylko prezydentów i ich rodziny, o modlitwie za człowieka chorega, który nie radzi sobie w życiu do tego stopnia, że posuwa się do zabójstwa już nie mówi, bardzo to przykre.
Czy łatwiej byłoby przyjąć teze ze poszedł do piekla? Bo ktos na ziemi osadzil jego wystepki? Większych bzdur nie czytalem. Czy to nie wiary w milosierdzie Boga naucza Kościół?
@@rafalgalazka8413 Przyjmujemy, ze poszedł do czyśćca. Modlimy się za tych, którzy zmarli zakładając, że ta modlitwa jest każdemu potrzebna. Proszę przeczytać "Dzienniczek" s. Faustyny, co to znaczy być świętym za życia. Jest to niezwykle trudne. Trzeba żyć Bogiem 24h na dobę. To bardzo chrześcijańskie modlić się za zmarłych, bo każdemu ta modlitwa jest potrzebna. Ktoś święty napisał coś, co do mnie bardzo przemawia: ludzie po śmierci nie chcą iść od razu do Nieba. Nie chcą obrazić Boga swoimi grzechami. Dlatego idą do czyśćca by się oczyścić i być godnymi stanąć przed Najwyższym. Nie wiem, gdzie poszedł p. Adamowicz, ale mówienie, że poszedł do Nieba nie jest chwaleniem miłosierdzia Bożego, ale raczej ludzkiej pychy. Tylko czy dzisiaj ludzie mają na otwarte umysły, by rozważać cudze argumenty? Ktoś, kogo cenimy powiedział coś, więc nie trzeba już się zastanawiać... Dlatego nad o. Adamem ciąży bardzo duża odpowiedzialność i moim zdaniem powinien bardziej przemyśleć swe wypowiedzi lub przesłuchać je, zanim wrzuci do Internetu.
Mi się ciagle nasuwa jeszcze jedna myśl. Trzeba się modlić za człowieka, który Pana Pawła zabił. Ciągle myślę o tym, w jakim stanie musi być serce człowieka, który decyduje się zamordowac drugiego człowieka. Może on nie zaznał nigdy miłości w swoim życiu? Może nie wie co w ogóle oznacza kogoś kochać? To jest straszne. Modlę się żeby kiedyś zrozumiał czego się dopuścił, żeby tego żałował i żeby Bóg mu to wybaczyl. Bardzo, ale to bardzo współczuję żonie prezydenta. Nie wyobrażam sobie takiego bólu :( Boże bądź przy niej i jej corkach.
Ten człowiek prawdopodobnie jest chory psychicznie (to moja obserwacja. Być może już są wiadomości na ten temat) Osoba zdrowa raczej po dokonaniu takiego czynu nie wzosiłaby triumfalnie rąk do góry. Prawdopodobnie sama znalazłaby się w szoku. Jeśli chodzi o chęć odebrania życia komuś to ja sobię też skojarzyłem z ludźmi, którzy chcą popełnić samobójstwo. Wydaje mi się, że to jest skrajna sytuacja w której dana osoba nie myśli już racjonalnie i pojawia się jakieś zaburzenie. (pewnie nie zawsze ale myślę, że w większości przypadków tak jest)
Brawo! Choć jedna osoba myśli o sprawcy.. ja również będę modliła się za niego.. strasznie biedny człowiek .. Jezu ... miej Miłosierdzie dla nas i całego świata!! 🙏🏻
Tak, to bardzo biedny człowiek. Obawiam się, że mógł być narzędziem w rękach innej osoby. Bardzo mi żal osób chorych, które pozostają bez wsparcia, aby korzystały z pomocy medycznej i brały regularnie leki, aby mogły lepiej odnaleźć się w rzeczywistości. Wierzę, że my jako społeczeństwo niebawem znajdziemy i wdrożymy sposób, aby pomagać takim nieszczęśliwym osobom.
Jak dobrze, że na koniec dnia otworzyłam Langustę, - wreszcie usłyszałam krzepiącą wypowiedź Ojca Adama - po tym co się wydarzyło w Gdańsku. Wskazówki Ojca są tak proste, zrozumiałe, uspokajające, - dziękuję.
A o zbawienie duszy prezydenta nie mamy się modlić ? Umarł tragicznie, nie miał czasu przygotować się na śmierć, nie wiadomo, w jakim stanie była jego dusza - wydaje mi się, że tutaj również jest potrzebne dużo modlitwy.
Dziękuję o.Adamie za spokój i miłość w ten trudny czas. Bogu dzięki za Twoją mądrość. Każdy Twój wyrok przyjmę twardy Przed mocą Twoją się ukorzę Ale chroń mnie, Panie, od pogardy Od nienawiści strzeż mnie, Boże Wszak Tyś jest niezmierzone dobro Którego nie wyrażą słowa Więc mnie od nienawiści obroń I od pogardy mnie zachowaj Co postanowisz, niech się ziści Niechaj się wola Twoja stanie Ale zbaw mnie od nienawiści Ocal mnie od pogardy Panie Wciąż tak niezrozumiałe słowa.
Jak umarł pan bogaty To mu nieśli wieńce, kwiaty Order dali mu po śmierci By mu złocił się na piersi A jak umarł chłop z fabryki Nie płakali, bo był nikim Odszkodowań nie ma wtedy Trumnę trzeba brać na kredyt A jak padło dziecko z głodu Nie ruszyło to narodu Dalej po bogaczu kwilił Taki to był nastrój chwili Po bogactwie cień zostaje I choć śmierć nasz grosz wydaje Nie kupimy skrawka nieba Na niego zasłużyć trzeba...
Witam Ojca Adama. Zdrowaś Maryjo łaski pełna Pan z tobą błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego Jezus Święta Maryjo Matko Boża módl się za nami grzesznymi teraz i w godzinę śmierci naszej Amen. Za wszystkich chorych na raka. Jezu ufam Tobie ❤️❤️❤️
Zgadzam się PRAWIE ze wszystkim. Skąd pewność, że. ŚP. Pan Paweł nie potrzebuje modlitwy? Nikt, nawet on sam nie znał go tak jak Pan Bóg, w związku z tym nigdy nic nie wiadomo. Jak najbardziej otoczomy modlitwą też zmarłego prezydenta! Wieczny odpoczynek racz mudać Panie. Amen
Nie kanonizujmy zmarłych. Taki proces ma swoje ziemsko-niebiańskie procedury. Wierzący zmarli wołają do nas, prosząc o modlitwę. Wszyscy jesteśmy grzesznikami. Im mniej przypominania katolickiej nauki o czyśćcu, tym gorzej dla tych, których kochamy a odeszli przed nami. Drogi Bracie Adamie, to co mówisz to jest echo dobroludzizmu, herezji pustego piekła i uprawienia sentymentalnej teologii o naiwnym Bogu. W imieniu zmarłego Prezydenta Gdańska, proszę o modlitwę za Niego. RIP.
"Postanowione ludziom raz umrzeć, a potem sąd" (Hbr 9:27) Idea czyśćca ma swój początek w czystym pogaństwie. Tylko zrozumienie i przyjęcie dokonanej ofiary Jezusa może zbawić. Nie ma innej drogi, innej bramy, jest nią tylko Jezus. Żadne ofiarowane Bogu modlitwy nie zastąpią tej jedynej ofiary na krzyżu. Za życia dokonujemy duchowego wyboru, za życia możemy się narodzić na nowo, nie po śmierci, poucza o tym całe Słowo Boże. Pomysł, że modlitwy za zmarłych mogą zmarłego zbawić jest niedorzeczny i wręcz zaprzecza Krzyżowi i całej Ewangelii. "Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę. A to pochodzi nie od was, lecz jest darem Boga, nie z uczynków, aby się nikt nie chlubił" (Ef 2:8).
@@ewastopka8196 A czyż sąd tutaj na ziemi nie jest takim pomieszczeniem, gdzie oskarżony staje przed sędzią, który ten zawyrokuje o losie oskarżonego? Czyż Niebo nie jest upragnioną wolnością dla oskarżonego? W takim razie czyściec to taka sala sądownicza w której czekamy na wyrok/uniewinnienie. To jest moja interpretacja, mogę się mylić. Z Panem Bogiem :)
@@KrychuGMR To jest niestety nasza ludzka interpretacja, sprzeczna ze Słowem Bożym. Człowiek dokonuje wyboru za życia, nie po śmierci. A już na pewno nasze uczynki nie są w stanie zbawić kogoś po jego śmierci. Tylko wiara w dokonane dzieło Jezusa może zbawić. Z Bogiem ;)
@@krzysztofsowinski3726 Nie podlegam pod prawo katolickie, a pod prawo Boże, polecam Tobie również, wówczas słowo ekskomunika nie będzie dla Ciebie żadnym wyznacznikiem. Szczerze polecam Słowo Boże, bo tylko tam jest najczystsza prawda, prawda która wyzwala z kajdan religii... ua-cam.com/video/1F2VOtud7SM/v-deo.html ua-cam.com/video/dkLnxE6mffI/v-deo.html
A ja na wszelkie wątpliwości oraz po poważny krok w wierze i rozwoju polecę sprawdzić ks Dominika Chmielewskiego! Świetny radosny i Boży kapłan, poważnie :) dzięki jego osobie zmieniłem dużo w swoim myśleniu i wreszcie mocno czuje, że to ta droga i, że to co on głosi pokrywa się z rzeczywistością. Koniecznie posłuchajcie jego świadectwa, mocna historia :) Pozdrowionka +
Tak, są dwie rzeczy do zrobienia. 1. Mniej tefałenu a więcej lektury i 2. Rzetelnie wyjaśnić sobie termin "mowa nienawiści", a nie powtarzać bełkot lansowany przez główny nurt, aby już dłużej nie być ofiarą tzw. poprawności politycznej i nie zakładać sobie knebla jak chcą tego macherzy. Jak to już zauważył Orwell prawda jest mową nienawiści dla tych, co mają coś do ukrycia i tyle w temacie. Podobnie Sowieci nazywali sowich oponentów faszystami. Z Panem Bogiem.
Na jakiej podstawie Ojciec sądzi, że ś.p. pan Adamowicz jest w rękach Jezusa? Ja bym bał się zaryzykować tego powiedzenia o wielu innych dużo bardziej przyzwoitych ludziach... Możemy jedynie chcieć, żeby tak było ale takie osądy zostawmy naszemu Szefowi, bo nie wiadomo nawet czy pan Adamowicz chciał być w rękach Boga, może był nie wierzący i co wtedy?
Modlic to sie chyba mamy za zywych i umarlych, a nie tylko zywych. Pawel Adamowicz z tego co wiem na oltarze nie zostal jeszcze wyniesiony, wiec niekoniecznie jest 'po robocie'.
Bez złośliwości ale skad Ojciec wie, że ten Pan po śmierci jest w rękach Jezusa a nie na przykład szatana? Bardzo Ojca lubię i szanuję ale zupełnie nie rozumiem co Ojciec miał na myśli, proszę doprecyzować wypowiedz. Ten Pan zginął śmiercią tragiczną, jednak nie zmienia to faktu, że po śmierci będzie rozliczany ze swych czynów i zaniechań jak każdy inny grzesznik. Skąd ta pewność że Jezus wyciąganie do niego ręce?
Właśnie od wczoraj modlę się za naszą ojczyznę i nas wszystkich . Jestem bardzo poruszona tym co się dzieje za dużo tej nienawiści i podziału. Jezuniu nasz ukochany proszę wlej nasze serca miłość i dobroć do drugiego człowieka
Prosze o modlitwe o moje zdrowie. Jestem samotną mama.. po chemio i radioterapii.. dzialam dalej.. modle sie mocno, ale potrzebuje wsparcia. Modle sie i całym sercem jestem z rodziną PAna PAwła.. Bóg Zapłać!
We mnie rodzi się poczucie smutku nad tym wszystkim co się wydarzyło...Jak kruche jest życie ludzkie...i dokąd to wszystko zmierza... Wspieram modlitwą...
Modlitwa za rodzinę jest ważna, ale modlitwa za zmarłego jest chyba dużo ważniejsza - ma to znaczenie, jeśli dusza jest w czyśćcu, szczególnie krótko po śmierci dusza potrzebuje modlitw. A co do spirali nienawiści - nie wiem, nie oglądam telewizji - polecam każdemu.
Amen. To jest dużo ważniejsze, niż większość z nas na co dzień sądzi - to nie poddawanie się zwątpieniu i myśli, że zło zwyciężyło. Z całej siły i ze spokojem walczcie o nadzieję w sobie.
Dziękuje Ojcze Adamie za ten film, bardzo potrzebne słowo w tych dniach. Jest mi smutno z powodu śmierci Pana Prezydenta. Potrzebuje takiego stop i zatrzymania się na tych dwóch rzeczach. Amen.
Nie potępiajmy nie oceniajmy ... róbmy wszystko żeby takich sytuacji nigdy nie było - ZAPOBIEGAJMY - szanujmy się i jeszcze raz nie oceniajmy ... święte słowa
Nie moge w to uwierzyć co stało sie w niedziele... chce pozbyć sie nienawiści zaczynajac od siebie. Niech Pan Paweł odpoczywa w pokoju. Wyrazy współczucia dla rodziny.
Dokładnie tak sobie wczoraj wieczorem pomyślałem - zacząłem od siebie i nagrałem filmik będący tego dowodem - więcej miłości nam trzeba! ua-cam.com/video/NRkfbNeZ52g/v-deo.html
A ja nie wiem jeszcze, że przyczyną tego ogromnego nieszczęścia była nienawiść. Tak mówi Pan Owsiak. Może on to już wie. Ja poczekam na to, co zostanie ustalone w śledztwie. Podobno jest wątek choroby psychicznej... Ale ja nie mam telewizora, więc często nie wiem, co myśleć...
Ja na przykład zareagowałem na to co stało się później w mediach zwykłych jak i internetowo-społecznościowych....takie to było przykre...i to z obu stron barykady...A jesli chodzi o kwstie pocztalości to można zrobic wiele różnych rzeczy bedąc tzw. wariatem, jednak klimat społeczny "pomaga" w decyzjach...
1:13 To dlaczego Kościół uczy o potrzebie modlitwy za zmarłych? Możemy mieć poważne obawy, czy faktycznie jest on w rękach Jezusa, czy jest tam, gdzie płacz i zgrzytanie zębami. Nie rozumiem wcale tej pewności księdza.
@@owlmanstrix1564 Mam dylemat jeśli chodzi o tego księdza. Z jednej strony już kilka razy mi ,,podpadł" swoimi naukami, nie lubię jego luźnego stylu, ale z drugiej strony jest bardziej ,,święty" (więcej się modli, więcej pracuje w winnicy Pana), niż ja i przynosi jak się wydaje dużo owoce.
@@Mateusz-Maciejewski Jeżeli ktoś Cię okłamuje nawet w sprawach najwyższej to zdecyduj sam, czy taka osoba jest dla Ciebie nadal godną zaufania i czy warto dalej jej słuchać. Moim zdaniem nie jest. Nie warto. (Lepiej poczytać Ewangelie i "starych dobrych" świętych przedsoborowych. Ewentualnie posłuchać na YT "ku Bogu", Ks. abp-a Lengi, Ks. prof.Guza, Ks. Chrostowskiego, Ks.Glasa, Śniadocha, o. Pelanowskiego, Powierża Kneblewskiego, Kostrzewy, Murzińskiego. Jest wielu dobrych księży na YT) I absolutnie nie ma to najmniejszego znaczenia czy "ten ktoś się więcej modli" i co tam jeszcze. Ty masz inne obowiązki stanu niż o.A.Sz. on MUSI odprawić Mszę św, musi odmówić Brewiarz i co tam Reguła im nakazuje - "Za to mu płacą" - to jego "zawód" który po prostu wykonuje. I tyle. Ty masz inne obowiązki i z nich będziesz kiedyś rozliczany. Nie musisz odprawiać Mszy św i nawet nie możesz. Z innej beczki. Wiemy, że za komuny aparat państwowy walczył z Kościołem. Nie tylko szykanowano i torturowano (kard. Wyszyński, bp. Kaczmarek, bp Baraniak) i mordowano księży (J.Popiełuszko, Niedzielak, Suchowolec, Zuch i dziesiątki innych), Ale wstawiano "swoich" agentów do seminariów, zakonów. Jeżeli tylko wśród biskupów mieliśmy ok. 10 tajnych współpracowników SB ( taki 007 w koloratce - to nie żart) na ok. 150 biskupów w KEP, to ile ich musi być wśród zwykłych księży? (A Polska nie jest wyjątkiem - to samo dzieje się w innych krajach) ua-cam.com/video/vGHv0WUcyYI/v-deo.html Judasz to ok. 8% wszystkich Apostołów. Dlaczego dzisiaj zdrajców Pana Jezusa miałoby być mniej? Czy mamy ich słuchać i naśladować "bo się więcej modlą niż ja"? Oczywiście że nie! Często Ci agenci szatana zainfekowali swoim (modernistycznym, ekumaniackim, masońsko-okultystycznym) myśleniem innych księży. Stąd mamy różne "cyrki" w Kościele jak choćby "Modlitwy w Asyżu wszystkich diabłów" - finał: m.in. zawalenie bazyliki i śmierć 4 mnichów pod gruzami. Dni satanizmu w KK znane jako "dni judaizmu" i "dzień islamu". Profanacja Mszy św i fałszywy ekumenizm: znane jako "dni modlitw o jedność chrześcijan" w których homilie na Mszy św. głoszą heretycy i schizmatycy, podczas gdy nawet katolicki świecki nie ma prawa głosić kazań na Mszy św! Świętokradzkie udzielanie Komunii św i negacja nierozerwalności Sakramentu Małżeństwa, Świeccy Nadzwyczajni Szafarze, Encykliki biskupa Rzymu Bergolia... Itd, itp. Długo by wymieniać. Ale.. Pan Jezus nigdy nie mówił, że będzie "łatwo i lekko" 😊 Powiedział natomiast, że "Bramy piekielne Kościoła nie przemogą", bo On "jest z nami aż do skończenia świata" i "Kto wytrwa, ten będzie zbawiony". Niech Trójca Najświétsza i Matka Boża Ci błogosławi oraz całej naszej kochanej Ojczyźnie.
Jestem z Gdańska ale obecnie żyję w Uk. Z polityką wizji miasta p. Adamowicza nie do końca sie zgadzałem , wręcz byliśmy po dwóch stronach barykady... ale zapamiętam go jako ludzkiego człowieka, który przechadzał sie sam bez ochrony, bez nadęcia ulicami Gdańska... zwykły człowiek a jednak prezydent. Pamietam jak któregoś dnia trafiliśmy z moja dziewczyna do kościoła św. Katarzyny na msze i on tam był w pierwszej ławce ale bez wywyższania sie... takim go zapamiętam. R.I.P. Życzę MIŁOŚCI wszystkim! Niech DOBRO zwyciezy💪💪💪💪🙏😇
A o co chodziło z tym że komuś zabrali mieszkanie zrobił strajk głodowy żeby prezydent mu pomógł Adamowicz a on go olać nie spotkał się z nim i on umarł z głodu także może karma wraca tym razem
Dziwne, że czytając książki o takich kapłanach jak ojciec Pio, Jan Maria Vianney przed swoją śmiercią do końca byli pokorni i obawiali się o swoje zbawienie.Módlmy się za naszych kochanych kapłanów bo coś niedobrego się dzieje.Polecam książkę -"Przygotowanie do śmierci św Alfons Maria de Liguori.Można znaleść też na youtobe w wersji audio. Zachęta do pracy nad zbawieniem 12 A przeto, umiłowani moi, skoro zawsze byliście posłuszni, ZABIEGAJCIE O WŁASNE ZBAWIENIE Z BOJAŻNIĄ I DRŻENIEM nie tylko w mojej obecności, lecz jeszcze bardziej teraz, gdy mnie nie ma. 13 Albowiem to Bóg jest w was sprawcą i chcenia, i działania zgodnie z [Jego] wolą. 14 Czyńcie wszystko bez szemrań i powątpiewań, 15 abyście się stali bez zarzutu i bez winy jako nienaganne dzieci Boże pośród narodu zepsutego i przewrotnego8. Między nimi jawicie się jako źródła światła w świecie. 16 Trzymajcie się mocno Słowa Życia, abym mógł być dumny w dniu Chrystusa, że nie na próżno biegłem i nie na próżno się trudziłem9. 17 A jeśli nawet krew moja10 ma być wylana przy ofiarniczej posłudze około waszej wiary, cieszę się i dzielę radość z wami wszystkimi: 18 a także i wy się cieszcie i dzielcie radość ze mną! List do Filipian 2 12-18 Módlmy się za naszych kochanych kapłanów bo błądzą .Ofiarujmy swoje cierpienia za nich .
Temu ojcu juz dziekujemy. Ojciec Szustak ma juz tak wielki wplyw szczegolnie na ludzi mlodszych wiekiem ze nie powinien takich herezji siac. Zaczynam sie zastanawiac czy jednak ks Glas nie mial racji o falszywym proroctwie. Nawet ksiadz Dominikanin potrzebuje nawrocenia. OJCZE SZUSTAKU, PROSZE SIE NAWROCIC.
Przeczytałem setki komentarzy w internecie odnośnie tej sytuacji - napastnik był nazywany od śmiecia po skur... i bestie a ilość złości, nienawiści skierowana w kierunku tego człowieka była i jest zatrważająca. To jest 2 komentarz, który mówi o nawróceniu mordercy, o miłości do niego - szkoda, że Szustak o tym nie powiedział. Szkoda, że nie powiedział, że ŚWIĘTY ŁOTR również był mordercą i złodziejem a stał się pierwszym świętym Kościoła Katolickiego. Stał się obiektem zazdrości wielu ludzi - złodziej, który skradł Niebo. Często zapominamy o tym, że w Kościele nikt nie zostaję przekreślony póki żyję. Módlmy się :)
@@WirtGame Powiedz to rodzinie zamordowanego :( Nawróceniu mordercy? Jest to długotrwały etap,przed wczoraj zabił człowieka z zimną krwią na oczach wielu ludzi,na oczach dzieci które przez niego będą miały traumę do końca życia i będą kojarzyć orkiestrę Owsiaka z tym wydarzeniem.Trochę realizmu proszę.Wychwalasz tego zwyrodnialca i porównujesz go do świętej osoby,zejdź na ziemię i otocz modlitwą najbliższych Pana Adamowicza,bo oni tego najbardziej w tym momencie potrzebują :(
Wszystko super, ALE. Myślę, że nie dobrze jest mówić, że o pana Pawła nie musimy się martwić. Wiele osób jest gotowych pomyśleć, że nie ma czyśćca, ani piekła. Jezus Chrystus jest naszym Zbawicielem i jest pełen miłosierdzia, ale jest również Bogiem sprawiedliwym i pan Paweł może jak nigdy potrzebować właśnie modlitwy. Wszyscy jesteśmy grzeszni i potrzebujemy zbawienia, a do tego potrzebna jest modlitwa. Pomijanie tematu piekła i czyśćca jest rozwadnianiem wiary, ale może to tak przez przypadek wyszło. Pozdrawiam Cię o. Adamie.
Zgadzam sie, zwlaszacza, ze Pan Adamowicz, oprocz innych grezechow opowiadal sie publicznie za aborcja. A wg prawa kanonicznego, taka osoba powinna byc ekskomunikowana. Modlmy sie za S. P. Pawla Adamowicza i niesluchajmy falszywych prorokow, jak np o. Szustak.
A ja myślałem że Kościół uczy modlić się za zmarłych. "Gdyby bowiem nie był przekonany, że ci zabici zmartwychwstaną, to modlitwa za zmarłych byłaby czymś zbędnym i niedorzecznym, lecz jeśli uważał, że dla tych, którzy pobożnie zasnęli, jest przygotowana najwspanialsza nagroda - była to myśl święta i pobożna*. Dlatego właśnie sprawił, że złożono ofiarę przebłagalną za zabitych, aby zostali uwolnieni* od grzechu." (2Mch 12,44n). "Wiemy, że wskutek ludzkiej skłonności do złego wszyscy popełniamy grzechy. Przed Najświętszym Bogiem nikt nie jest bez winy. Dlatego chcemy złożyć za naszego zmarłego brata (naszą zmarłą siostrę) Ofiarę Eucharystyczną jako zadośćuczynienie za jego (jej) grzechy. Będziemy prosili Boga, aby go (ją) oczyścił od wszelkiej winy i dopuścił do społeczności Świętych." (obrzędy pogrzebu). Nauka katolicka nakazuje modlić się za zmarłych. Oni potrzebują naszej modlitwy. Nie przeczy to miłosierdziu Bożemu.
Proszę was o modlitwę za osoby niwierzące. Wiem, że często o to proszę, ale jest według mnie to bardzo ważna intencja. Chciałbym by wszyscy doznali zbawienia.
Modle sie za takie osoby i rozimiem Cie. Gorzej, ze osoby podobno wierzace maja tak bardzo zamkniete serca na milosc, milosierdzie i modlitwe. Pozdrawiam.🙏
Ojcze piękne słowa. Myślę dokładnie tak samo. Wszystko można przekuć w dobro i miłość. Módlmy się za rodzinę pana prezydenta. Tylko miłość. Jezu ufam Tobie.
Już od dawna nie czytałam ,nie spotkałam na tak przejmujący,mądry ,trafiający prosto w serce wiersz....jakim że pięknym człowiekiem jesteś Dorotko..dziękuję,że jesteś tutaj❤ Trzymaj się cieplutko 🔆🔆🔆🔆🔆🔆🔆🔆
@@ELZA780 Elwiro dziękuję. Wiesz tak sobie myślę, że jeśli jestem piękna to też dzięki Wam. Tworzycie mój obraz odbiciem w Waszych myślach, sercach i odbiorze :) Dziękuję
Niestety coraz częściej duchowni głoszą ideę fałszywego miłosierdzia. Możesz żyć jak chcesz, wierzyć i kochać kogo chcesz...Bóg i tak Cię kocha i zaraz po śmierci trafisz w Jego objęcia...To prawda, że Bóg bardzo kocha i jest miłosierny ale potrzebuje naszej skruchy, pokuty, prośby o wybaczenie. Jeśli świadomie grzeszymy i nie chcemy się nawrócić to stajemy po stronie diabła. Myślę, że najbardziej modlitwy potrzebuje dusza Pana Pawła, oczywiście, że rozumiem cierpienie rodziny i modlitwa też jest potrzebna o siłę ale cierpienie w czyśćcu jest pewnie o wiele bardziej bolesne niż nasze ziemskie. Musimy być oczyszczeni aby oglądać Boże oblicze. Polecam posłuchania Pelanowskiego ua-cam.com/video/M9t_i3nKYe0/v-deo.html
ŚP Adamowicz niech spoczywa w pokoju ale po obejrzeniu uroczystości pogrzebowych zaczynam niestety się poddawać,mam poczucie klęski.Przyjaciele zamordowanego większość z pierwszych stron gazet , ław sejmowych na co dzień walczący z kk , ,niektórzy uczestnicy niewyjaśnionych afer brylują w kościele .Smutne......
Jan Paweł II wybaczył swojemu zamachowcy, tu jest inaczej .. jak zamordowali Jerzego Popiełuszkę, kiedy ludzie dowiedzieli się o Jego zamordowaniu .. .w kościele 3 razy powtarzali słowa.... i odpuść nam nasze winy ..jak i my ODPUSZCZAMY NASZYM WINOWAJCOM !! te słowa nie umiały przejść przez gardło.. ale nie ma zbawienia bez przebaczenia ...ilu z nas umie tak naprawdę przebaczyć ? ....
No właśnie jak wczoraj abp Gądecki powiedział, że bardziej modlitwy potrzebuje teraz sprawca aniżeli ofiara, to wylało się na niego wiadro hejtu, że jak może bronić takiego zwyrodnialca.
Nieprawda, po zabójstwie księdza Jerzego nie było żadnego przebaczenia, może tylko u jednostek, skutkowało to od roku 1984 aż do dzisiaj 2019 szalonym wzrostem nienawiści.
Proszę o uzdrowienie duszy ciała myśli o pokój w sercu. ZA mnie i Waldka. Miłość otwartość cierpliwość pokorę. Zrozumienie. Zdrowie. Prace. Rozum. Rodzinę. Radość. Harmoniie.Dom. BÓG ZAPŁAĆ
Trzeba się modlić. Zarówno za rodzinę śp. Pana Adamowicza, jak również za niego. Nie można tak mówić, że nie trzeba się za niego modlić... Poczułam straszny bunt w sobie po usłyszeniu tych słów... Nie zgadzam się z tym i nie chodzi tu o to, co zrobił, albo czego nie zrobił Pan Adamowicz za życia, bo my nie jesteśmy od osądzania. Wierzę, że w jego sercu było dużo dobra i miłości, naprawdę w to wierzę. Po prostu modlitwa za zmarłych jest zawsze potrzebna, bo nikt z nas nie wie, co z duszą po śmierci się dzieje. Nikt z nas, więc dlaczego mamy nie modlić się za duszę śp. Pana Adamowicza? Moja babcia zmarła niecały rok temu, po cichu, po długiej chorobie i pięknym życiu...Okupacja i wojna odebrały jej możliwość zdobycia wykształcenia, ale nie pozbawiły jej życiowej mądrości. Mimo, że była dobrą i pobożną osobą, chyba najlepszą jaką znałam, bardzo chciała, żebyśmy się za nią po śmierci modlili. Jej testamentem była prośba, aby każdy wnuk zamówił mszę w jej intencji. Nie wierzę, że mówiła to ot tak, miała wielką wiarę i dużo pokory w sercu, stąd ta prośba o modlitwy za jej duszę. Modlitwa...jej nigdy nie jest za wiele. Dlatego Ojcze Adamie, prosze o rozsądek i pokorę.
Po śmierci papieża Jana Pawła II, w pierwszym zdaniu po ogłoszeniu tej smutnej wiadomości padło wezwanie: módlmy się za niego (pregiamo per lui). Z tego co zrozumiałem, za Pana prezydenta nie trzeba się modlić? Dlaczego? Jego życie było świętsze niż JP II? O co chodzi?!
Dzięki Ojcze, za Twoją wypowiedź w sprawie tej tragedii. Jak zawsze mądre słowa - tylko miłość 💓 i to wystarczy. Pokój duszy zmarłego i wyrazy współczucia dla bliskich 🙏
Kochajmy i pomagajmy bo tyle nienawiści jest do około każdego z nas... da się zmienić - zróbmy to !!! Pomagajmy sąsiadom rodzica rodzinie tłumaczymy !!!!
Stała się tragedia, ale takich tragedii kroniki policyjne są pełne i nikt szat nie rozdziera - tutaj wielkie larum bo zginął ktoś znany, gdyby to był zwykły człowiek z obsługi nikt by żałoby narodowej po nim nie ogłaszał i to jest niestety bardzo przykre... I taka mała refleksja, nie zapominajmy o tym człowieku, który dopuścił się tej zbrodni, to on przede wszystkim potrzebuje modlitwy, on potrzebuje miłosierdzia - wygląda na to, że to chory człowiek, który nawet nie wiadomo, czy miał świadomość tego co zrobił...
Żałoba narodowa jest ogłaszana również, gdy giną tragicznie niepubliczne osoby. Ale wtedy ludzie i tak pytają - dlaczego akurat dla nich, są w nich takiego wyjątkowego?
Tak to juz jest gdy sie jest z dala od Boga ...Świat zmierza w złym kierunku ...Calego swiata nie da sie zbawić ale modlitwa czyni cuda .Módlmy się za wszystkich ludzi tych dobrych i tych pogubionych,modlmy sie za pokój na świecie ..W nas jest siła a w Bogu jest moc !
Dobry wieczór Dla mnie to był wczoraj szok. Różne tragedie dzieją się na świecie, śmierć jest codzienna, a jednak szok. Bo to u nas i w takich okolicznościach. Przyznam się bez bicia, że nie przepadałam za Adamowiczem, bo ogólnie nie lubię polityków i im jakoś nie ufam, ale to przecież człowiek. Strasznie przykro jak człowieka taka śmierć spotyka. I rodziny żal, dzieci. Każda taka śmierć znowu przypomina czlowiekowi, że życie to kruche jest cholernie. Korzystajcie z każdej chwili swojego życia, jeśli potraficie i bądźcie radośni. Ja moze też się tego kiedyś nauczę. Pozdrawiam
Jestem z Gdyni, ale Gdańsk jest mi nie mniej bliski. Bliskość tych zdarzeń chyba jest jednym z elementów potęgujących to jak to przeżywam, bo to w pewnym sensie jak zdarzenie w rodzinie. Wiele osób już napisało tu mądre słowa, nie mam nic do dodania, szczególnie że trudno powiedzieć cokolwiek. Dziękuję Ci za to wideo.
Ja też jestem z Gdyni i od niedzieli nie mogę się otrząsnąć. Byłam na wiecu, będę jutro w Gdańsku zostawić świeczkę na. Placu Solidarności. Nie mogę sobie znaleźć miejsca, bo tak bardzo bym chciała, żeby to się nigdy nie wydarzyło... Za trudne są te emocje dla mnie, ale jak pomyślę o żonie pana Adamowicza i jego córkach to nie potrafię tego ogarnąć umysłem.
@@Martamartunia Wczoraj nie mogłem być na Długim Targu gdyż pracowałem i nie mogłem nieodpowiedzialnie porzucić tego. Jednak jutro na pl. Solidarności będę bez wątpienia. W niedzielę to nie docierało do mnie, a może było to życzeniowe myślenie że na pewno to nic aż takiego, by nastąpiła śmierć, że to niemożliwe. Nie dlatego, że tak do śmierci daleko, lecz po prostu z uwagi na to jak nierealne było to zdarzenie i cała ta sytuacja. Trochę czuję, jakby coś uszczypnęło i wybudziło z letargu, to tego rodzaju wstrząs. Po prostu jakbym nagle znalazł się w jakimś alternatywnym świecie...
Do części osób piszących komentarze poniżej: - na jakiej podstawie stygmatyzujecie osoby chore psychicznie? 1. Nie ma na razie żadnych informacji odnośnie badania psychiatrycznego, w którym biegli psychiatrzy stwierdziliby brak poczytalności w chwili popełnienia przestępstwa. 2. Nie macie prawdopodobnie pojęcia jak dużo osób ma problemy z psychiką. Przytoczę Wam kilka faktów. 1% naszej populacji ma schizofrenię, co daje ok 350-400 tys takich osób w Polsce. Depresja? ok 10% Polaków. Zburzenia osobowości różnego typu? Po zsumowaniu ponad 30%. Czemu to piszę? Bo na podstawie badań, statystyk i innych źródeł stwierdzono, że w takiej schizofrenii np. jakakolwiek forma łamania prawa jest porównywalna, a nawet rzadsza niż w ogóle populacji. Robimy tym osobom ogromną krzywdę. Boimy się ich, wykluczamy ze społeczeństwa, jeszcze bardziej potęgując objawy choroby. Prawda jest niestety taka, że przemoc, agresja wpływa na nas wszystkich, musimy się jej wyzbyć. Módlmy się za rodzinę śp Pawła Adamowicza, za niego, ale i też za tego człowieka. I nie stygmatyzujmy błagam chorych psychiatrycznych.
Tu nie chodzi o stygmatyzowanie. Facet podobno ma / leczy się na schizofrenię i napadał z bronią na banki. Wniosek: ja tak to widzę, że nigdy nie powinien wyjść ze szpitala
Ogólnie zgadzam się z Tobą. Z tym, że według mnie, kiedy ludzie piszą w związku z taką zbrodnią, że popełnił ją ktoś chory psychicznie, to mają na myśli to, że morderca to człowiek nienormalny, szaleniec, jak mówiło się, zanim nastała poprawność polityczna. Tak naprawdę należałoby go nazwać psychopatą. A z kolei większość chorych psychicznie dobrze określa stare, poczciwe słowo - wariaci. A że ludzie boją się wszelkiej odmienności, to i wrzucają wszystkich "psychicznych" do jednego worka.
Przemek Dolder Zgadzam się! I warto w związku z tym przeczytać oświadczenie wydane po ataku przez Polskie Towarzystwo Psychiatryczne. Dzięki za ten komentarz.
Oświadczenie Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego Z ogromnym bólem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Pana Prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. W obliczu tej tragedii PTP zdecydowanym głosem sprzeciwia się jakimkolwiek formom przemocy i solidaryzuje się z osobami pogrążonymi w żałobie. Tragedia ta uczy jak bardzo należy unikać języka nienawiści tak w życiu codziennym, jak i w debacie publicznej. Chcielibyśmy także zaapelować o to, aby nie poszukiwać łatwych rozwiązań szoku wzbudzonego tą tragedią w kojarzeniu jej z osobami z zaburzeniami psychicznymi. W naturalnej potrzebie rozumienia i poszukiwania odpowiedzi na pytanie „dlaczego doszło do tej tragedii?” nie powinniśmy szukać fałszywych, uproszczonych wyjaśnień. Takim nieprawdziwym wyjaśnieniem jest sugerowanie, że wyłącznie osoby chore psychicznie mogą dopuścić się aktów przemocy. W związku z tym stanowczo występujemy przeciwko próbom utożsamiania przemocy i zbrodni z zaburzeniami psychicznymi. Psychiatria i psychologia choć stara się odpowiedzieć jak umie, co sprzyja okrutnej i bezsensownej zbrodni, zawsze czy to u zdrowych czy zaburzonych psychicznie znajduje znaczący wpływ czynników zewnętrznych. Szerzenie pogardy i nienawiści służy tragicznej motywacji niezależnie od stanu zdrowia psychicznego sprawcy. Zarząd Główny Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego. Warszawa 15.01.2019
Sardaukar Baszar nie chodzi o stygmatyzowanie tylko o odwrócenie uwagi od sedna tragedii. Za napady na banki, kradzieże, gwalty i morderstwa nie jest odpowiedzialna choroba tylko człowiek. Zasłanianie ZBRODNI Z NIENAWIŚCI choroba psychiczną jest propagandowym ruchem prorządowych mediów. Pozornie sprytnym a realnie obrzydliwym. Morderca będąc w stanie zrównoważonym, zaraz po zabójstwie wypowiedział się argumentami, które propagowano wczesniej w TVP, w wypowiedziach politycznych członków partii Rządzącej, a co najgorsze w kazaniach wielu ksiezy i biskupów katolickich, i mediach Rydzyka. Rzekoma schizofrenia sprawcy (może nawet prawdziwa) jest jedynie zasłona dymną dla prawdziwych winowajców. Tchórze.
Ja do dziś nie rozumiem dlaczego Pan Prezydent Gdańska miał aż 36 kont Bankowych ? A zapytany ile posiada mieszkań to nie pamiętał czy 4 czy 14 czy 40 czy to nie jest Mega mega podejrzane ? WIECIE CO Czekałem na otwarta trumne...wiedziałem ze nie bedzie otwarta SZYBCIUTKO go kremowali wiec......jesli rodzina wyjedzie z Polski to by oznaczałoby to ze .......
witam wszystkich :) przyznam, że jestem ZASKOCZONY słowami Ojca. skąd pewność, że Pan Jezus ma w swoich rękach p. Adamowicza? Czy wystarczy zostać zamordowanym, żeby zostać zbawionym? ja w przeciwieństwie do Ojca martwię się o p. Pawła Adamowicza. Czy Ojciec wie coś, czego my nie wiemy odnośnie relacji p. Adamowicza z Panem Jezusem albo o życiu w komunii z Nim, albo o jego życiu sakramentalnym przed śmiercią. wydaje mi się, że możemy stwierdzać, że pan prezydent nie będzię zbawiony przynajmniej na równi z twierdzeniem, że będzie zbawiony ze względu na jego publiczne wybory, wypowiedzi i publiczne zgorszenie, na te rzeczy, których dzień po śmierci nie wypada wypominać. z tego co wiem, kościół uczy, że jest zbawienie, ale jest też potępienie. nie rozumiem też podnoszenia tematu nienawiści. tuż po ataku dostaliśmy przecież informację o zaburzeniach psychicznych nożownika. czy jeżeli mnie na ulicy zaatakuje osoba chora psychicznie to mogę mówić o nienawiści? czegoś tu nie rozumiem. zgadzam się natomiast, że trzeba się modlić za duszę pana prezydenta ( z prośbą właśnie o to by był zbawiony )i za jego bliskich, co sam robię i zachęcam wszystkich :)
Skąd pewność, że jest w rękach Pana Jezusa? Bo po śmierci każdy z nas stanie przed Nim? Czy nie tego naucza Kościół?? O. Adam nie powiedział: poszedł do nieba. Poza tym..... ś.p. Prezydent był katolikiem, chodził do kościoła, a w nocy kiedy walczono o jego życie, był u niego kapłan (proboszcz bazyliki mariackiej) i udzielił mu sakramentów. Naprawdę nie nam osądzać
@@joannapasjonatka o nie nie, droga Joanno - Ojciec mówi tutaj wyraźnie, że nie martwi się o Pawła Adamowicza (!) i że jest on w rękach Pana Jezusa - czyli przekazuje jasny komunikat "ten człowiek jest zbawiony", bo co oznacza, że nie trzeba martwić się o jego duszę? Czy w przypadku każdego innego człowieka po śmierci też nie trzeba się martwić o jego duszę a jedynie o jego bliskich? Czy takie stwierdzenie nie jest sprzeczne z teoretyczną sytuacją, gdy ktoś może być w piekle? (nie sugeruję, że p. Adamowicz tam jest) Co do tego, że p. Paweł Adamowicz był katolikiem - jeżeli był katolikiem i robił to co robił, to znaczy, że grzeszył ciężko, bo gdyby nie był katolikiem to możnaby powiedzieć, że nie wiedział że grzeszy. W przypadku bycia katolikiem sytuacja jest jasna. Uprzedzam również kolejny prawdopodobny argument, że być może p. Paweł Adamowicz poszedł do spowiedzi tuż przed atakiem i że nie wolno go osądzać. Pan Adamowicz grzeszył publicznie (naprawdę nie chce dzisiaj, w tym dniu tego opisywać) i w przypadku skruchy miał obowiązek publicznie przeprosić i publicznie naprawić zło jakie wyrządził, czego nie zrobił będąc na scenie. Nie osądzam go jako człowieka, ale muszę odnosić się do takich wypowiedzi w ten sposób i wyprowadzać ludzi z błędu, na tyle ile umiem, jeżeli widzę przekazywanie błędnej nauki. Taki mam obowiązek jako katolik. Wszystkim polecam też znaleźć komentarz ks. Krzysztofa Gryza pod tym filmem Wszystkiego dobrego, Z Panem Bogiem :)
Tak, mamy dwie rzeczy do zrobienia - modlić się za żywych, aby prawdziwie (u)wierzyli w Boga i przestrzegali Jego przykazań, i za umarłych, aby - jeżeli są w czyśćcu - jak najszybciej go opuścili i trafili do nieba. NIE INACZEJ.
To co się wydarzyło to straszna tragedia i nie powinno tak być.Słusznie ojciec mówi,że partia polityczna nie ma tu znaczenia,ale....ja jakoś nie mogę się pogodzić z tym,że teraz z Pana Adamowicza zrobimy bohatera narodowego. Sam widziałem na fecebooku jak Pan prezydent popierał i wręcz przyzwalał na uczestnictwo kobiet pracujących w Jego urzędzie na tgz "Czarnych marszach" ,które odbywały się w poniedziałek,a jak wszyscy wiemy,ta inicjatywa była proaborcyjna.Jak to ze sobą pogodzić?
Dlaczego jednoczymy się dopiero w obliczu tragedii, w obliczu śmierci czy zagrożenia...Czasem w chwilach zwycięstwa...Dlaczego na codzień zapomniany o miłości bliźniego, o wspólnocie, o tym że jesteśmy jedną rodziną bez względu na wiarę i poglądy...Nie mogę juz czasem słuchać jak bardzo podpieramy się naszą wiarą, chrześcijańskim rodowodem...A na codzień ziejemy nienawiścią, plując jedni na drugich...Czy naprawdę tak bardzo uwierzyliśmy w misję narodu wybranego i przestaliśmy swoim życiem dawać świadectwo naszej wiary...”wołacie..; Panie,Panie a nie wypełnieniacie woli Ojca” nie żyjecie jak Bóg nakazał...Obudźmy się póki nie jest za późno i dajmy wreszcie swoim życiem świadectwo miłości, świadectwo naszej wiary, świadectwo tego✝️ który nam tę miłość ofiarował 🙏🏻
@@biedaznedza7540 nie ma takiej potrzeby, obecna wladza oddaje nalezna czesc zmarlemu i dziala w dobrej wierze, nie tak jaj poprzednia wladza, ktora tragedie smolenska probowala trywializowac i wysmiewac ludzi, ktorzy wtedy zgineli, a wszyscy wiedza, ze to bylo morderstwo na zamowienie
Padre, poczytałem trochę komentarzy i doszedłem do wniosku, że: - albo uległeś emocjom - jak wielu Polaków - co może i dobre (bo wzbudza współczucie), ale też nie można na tych emocjach budować, skoro fakty z prezydentury P.Adamowicza niekoniecznie stawiają go w jasnym świetle (różne wątpliwości moralne), - albo p.Adamowicz był takim dobrodziejem zakonu OP, a Wy - jego członkowie - macie takie chody w niebie, że już po pierwszym dniu załatwiliście mu (legalnie) bilet do nieba, - albo straciłeś czujność. Sprawa się toczy oczywiście o kwestię pewności, że już nie trzeba się za niego modlić, bo jest w dobrych rękach (czyli, że trafił do nieba).
Dokładnie tak. Takie wydarzenia powinny wzbudzać w nas coraz większe pragnienie siania dobra i miłości, zniszczenia w sobie jakiejkolwiek złości, wrogości czy nienawiści. O takich owocach tej tragedii marzę. Jezus to potrafi. O to Go proszę.
Łączę się w modlitwie za Pana prezydenta i za duszę babci missagapyt. Panie , proszę cię , o ukojenie duszy tych którzy zostali z nami i o spokój duszy tych którzy odeszli.
Ojcze Adamie - śmierć Pana Pawła Adamiwicza jest wstrząsająca - chory psychicznie człowiek na oczach tłumu pozbawia życia człowieka ... pięknie Ojciec mówi o modlitwie i pojednaniu ... Proszę Cię Ojcze Adamie nie mów „mamy jak mamy , w tym kraju”... Co dzieje się na ulicach Francji , ile osób zostało zamordowanych w Niemczech ( w weekend w niemieckim szpitalu została nożem dźgnięta 25 letnia Ciężarna Polka - dziecko zmarło), ile kobiet jest gwałconych w Szwecji, ile spłonęło tam aut - ile jest lęku o życie. Żyjemy w bezpiecznym kraju. Jest język nienawiści i język pogardy ... - i jeden i drugi jest niedopuszczalny. Mówmy obiektywnie i dobrze o naszym Kraju. Doceńmy to co mamy ! Wieczne odpoczywanie dla Pana Pawła ...
Szanowny Księże Adamie. Wierzę głęboko, że Pan Adamowicz trafił na tę dobrą stronę, ale niestety tego nie wiem, podobnie jak nikt z nas tego nie wie. Więc my jako Katolicy, musimy wstawiać się w modlitwie, przede wszystkim za jego duszę. Nie możemy ulegać pokusie w dokonywaniu kanonizacji od razu po śmierci. Ksiądz mówi o roztoczeniu modlitwy za rodzinę, ale co z modlitwą za duszę Pana Pawła. Z Panem Bogiem.
Gdańsk od wczoraj otulony czernią i ciszą. Powoli opadają płatki śniegu, jakby chciały zakryć ten smutek, rozjaśnić ten mrok. Nie gra muzyka, nikt się nigdzie nie spieszy, opuszczone flagi z kirem powiewają na wietrze. Cicho, cichuteńko, chociaż w połamanych sercach rozgrywa się koncert uczuć. Kocham moje miasto. Módlmy się o pokój i dobro Pandzioszki, kochajmy się, miłujmy, bądźmy dla siebie dobrzy, miejmy w sobie morze czułości, bo przecież 'nic, naprawdę nic nie pomoże, jeśli Ty nie pomożesz dziś miłości.'
![[NV#207] Co zrobić, żeby mieć wyjątkowe życie?](http://i.ytimg.com/vi/CGRQKkmjE3Y/mqdefault.jpg)
![CNN [#424] Praca nad sercem](http://i.ytimg.com/vi/mH-J1PwNUb8/mqdefault.jpg)
![NV [508] Jak sobie poradzić z natrętnymi, negatywnymi myślami?](/img/n.gif)
Umiera człowiek. I to w tak dramatycznych okolicznościach.. I to zawsze jest tragedia i ogromne cierpienie dla rodziny... Ale żeby od razu santo subito? Czy sam fakt morderstwa sprawia, że człowiek idzie do nieba? W przypadku śmierci męczeńskiej oczywiście że tak, ale w przypadku p. Adamowicza raczej chyba nie nazwałabym to "oddaniem życia za wiarę".. Dlatego jeszcze szczególnej wydaje mi się, że powinniśmy się modlić za niego.. Szczególnie, że za życia jego decyzje polityczne nie wskazywały na głęboką wiarę (np. chęć wprowadzenia sekularyzacji)... Bardzo się cieszę, czytając komentarze, że są też inni którzy myślą podobnie do mnie.. Ojcze Adamie, pozdrawiam i pamiętam w modlitwie!
A mnie jest zawsze smutno, gdy pomyślę ile osób umiera (z różnych powodów), a nikt ich nie otacza modlitwą bo nie są osobami z pierwszych stron gazet
😢
Zgadzam się w 100 %
@@33pablo1 masz rację
Beata Kurzeja ja wciaz przeżywam smierć 5ciu dziewczynek ktore zginęły w tak okrutny sposob. Codziennie mysle o nich i o ich rodzinach.
U nas w parafii co niedzielę jest odprawiana oddzielna msza w intencji wszystkich zmarłych naszej parafii bez względu na to czy ktoś był znany czy nie.
❤️❤️❤️Organizują "marsz przeciw nienawiści" zamiast "marsz miłości to bliźniego" a to jest wielka różnica. Tylko miłość, zmieni świat, zacznijmy sami od siebie ❤️❤️❤️
Rzadko coś pisze, a tym bardziej o coś proszę i być może nie jest to najlepszy film na to, ale dowiedziałem o zachorowaniu na raka mamy znajomego i bardzo proszę o modlitwę w tej intencji każdego, kto może, bardzo dziękuję jeśli ktokolwiek przeznaczy na to czas. Bóg zapłać
Pomodlę się
Pomodle się .
Pomodlę się
Pomodlę się
Adam Pomodle się. Życzę zdrowia.
Ojcze Adamie otoczmy też modlitwa i miłością rodzinę tego młodego biednego chorego człowieka który zabił. Jego matka pewnie również potrzebuje naszej miłości i modlitwy. Modlę się za nią.
Bardzo dziękuję za film i słowa które krzepią ducha, ta sytuacja bardzo mnie przybiła ale wierzę Panu Jezusowi On może wyprowadzic Dobro nawet z tak tragicznej śmierci.
Proszę Was o modlitwę o spokój ducha dla mnie. Od paru dni żyje w bardzo dużym niepokoju.. Jezu, ufam Tobie!
🙇
Zawierz problem Maryi albo Jezusowi a kacie całkowitego zawierzenia! Oni zabiorą twój problem.
Daj 200 zł księżulkowi
Ojcze Adamie. Najpierw oglądałam wszystko. Potem zrezygnowałam z poranków i wieczorynek. Dziś wypisuję się z subskrypcji. Dokończę jeszcze tylko serię o Eucharystii. Nie ma we mnie żadnej złości. A tym bardziej nienawiści. Tylko żal. Bo dzięki Ojcu spojrzałam na wiarę trochę mniej radykalnie i pomyślałam, że to dobra droga. Ale skoro nie mogę się zgodzić z tym, co Ojciec mówi o życiu, nie o wierze, to zastanawiam się, czy tak samo się Ojciec myli wtedy, gdy mówi o Bogu.
Moja śp. Babcia żyła na wsi, nigdzie nie była, nic nie miała. Ciężko pracowała u ludzi na roli, chodziła do Kościoła, codziennie się modliła i pieliła grządki przy zakrystii. A jej probosz na pogrzebie nie powiedział, że poszła do Nieba. Modlę się za nią, by szybciej oczyściła się z tego, co zawiniła w życiu i była godna by stanąć przed Panem.
Za Pana Adamowicza też się pomodlę, tym bardziej że nie był wg mojej wiedzy opartej na faktach, nie na hejcie, człowiekiem bez skazy...
Nie chcę Ojcu zrobić przykrości bo pewnie wiele osób na Ojca napada. Bardzo mi się podoba Ojca wiara i życzliwość dla wszystkich bez wyjątku. Tylko nie mogę znieść niektórych dyrdymałów o niczym lub mówienia o czymś, na czym się Ojciec nie zna. A ten film już przepełnił czarę. Bardzo się starałam nie obrazić Ojca. Proszę o więcej rozsądku w ocenianiu rzeczywistości.
Z Bogiem.
Brawo za odwagę.
Już ktoś wcześniej napisał, że Nasz brat Szustak kocha niestety tylko prezydentów i ich rodziny, o modlitwie za człowieka chorega, który nie radzi sobie w życiu do tego stopnia, że posuwa się do zabójstwa już nie mówi, bardzo to przykre.
Czyli ty znasz sie lepiej?
Czy łatwiej byłoby przyjąć teze ze poszedł do piekla? Bo ktos na ziemi osadzil jego wystepki? Większych bzdur nie czytalem. Czy to nie wiary w milosierdzie Boga naucza Kościół?
@@rafalgalazka8413 Przyjmujemy, ze poszedł do czyśćca. Modlimy się za tych, którzy zmarli zakładając, że ta modlitwa jest każdemu potrzebna. Proszę przeczytać "Dzienniczek" s. Faustyny, co to znaczy być świętym za życia. Jest to niezwykle trudne. Trzeba żyć Bogiem 24h na dobę. To bardzo chrześcijańskie modlić się za zmarłych, bo każdemu ta modlitwa jest potrzebna. Ktoś święty napisał coś, co do mnie bardzo przemawia: ludzie po śmierci nie chcą iść od razu do Nieba. Nie chcą obrazić Boga swoimi grzechami. Dlatego idą do czyśćca by się oczyścić i być godnymi stanąć przed Najwyższym.
Nie wiem, gdzie poszedł p. Adamowicz, ale mówienie, że poszedł do Nieba nie jest chwaleniem miłosierdzia Bożego, ale raczej ludzkiej pychy.
Tylko czy dzisiaj ludzie mają na otwarte umysły, by rozważać cudze argumenty? Ktoś, kogo cenimy powiedział coś, więc nie trzeba już się zastanawiać...
Dlatego nad o. Adamem ciąży bardzo duża odpowiedzialność i moim zdaniem powinien bardziej przemyśleć swe wypowiedzi lub przesłuchać je, zanim wrzuci do Internetu.
Mi się ciagle nasuwa jeszcze jedna myśl. Trzeba się modlić za człowieka, który Pana Pawła zabił. Ciągle myślę o tym, w jakim stanie musi być serce człowieka, który decyduje się zamordowac drugiego człowieka. Może on nie zaznał nigdy miłości w swoim życiu? Może nie wie co w ogóle oznacza kogoś kochać? To jest straszne. Modlę się żeby kiedyś zrozumiał czego się dopuścił, żeby tego żałował i żeby Bóg mu to wybaczyl. Bardzo, ale to bardzo współczuję żonie prezydenta. Nie wyobrażam sobie takiego bólu :( Boże bądź przy niej i jej corkach.
Ten człowiek prawdopodobnie jest chory psychicznie (to moja obserwacja. Być może już są wiadomości na ten temat) Osoba zdrowa raczej po dokonaniu takiego czynu nie wzosiłaby triumfalnie rąk do góry. Prawdopodobnie sama znalazłaby się w szoku. Jeśli chodzi o chęć odebrania życia komuś to ja sobię też skojarzyłem z ludźmi, którzy chcą popełnić samobójstwo. Wydaje mi się, że to jest skrajna sytuacja w której dana osoba nie myśli już racjonalnie i pojawia się jakieś zaburzenie. (pewnie nie zawsze ale myślę, że w większości przypadków tak jest)
Brawo! Choć jedna osoba myśli o sprawcy.. ja również będę modliła się za niego.. strasznie biedny człowiek .. Jezu ... miej Miłosierdzie dla nas i całego świata!! 🙏🏻
Tak, to bardzo biedny człowiek. Obawiam się, że mógł być narzędziem w rękach innej osoby. Bardzo mi żal osób chorych, które pozostają bez wsparcia, aby korzystały z pomocy medycznej i brały regularnie leki, aby mogły lepiej odnaleźć się w rzeczywistości. Wierzę, że my jako społeczeństwo niebawem znajdziemy i wdrożymy sposób, aby pomagać takim nieszczęśliwym osobom.
Też miałem taką myśl i dziwiłem się że ksiądz o tym nie wspomniał. Żal mi tego biedaka. Wyobraziłem sobie co czuje jego matka.
Mam dokładnie tak samo... Również i sprawca tego strasznego wydarzenia potrzebuje naszej modlitwy...
Jak dobrze, że na koniec dnia otworzyłam Langustę, - wreszcie usłyszałam krzepiącą
wypowiedź Ojca Adama - po tym co się wydarzyło w Gdańsku. Wskazówki Ojca są
tak proste, zrozumiałe, uspokajające, - dziękuję.
A o zbawienie duszy prezydenta nie mamy się modlić ? Umarł tragicznie, nie miał czasu przygotować się na śmierć, nie wiadomo, w jakim stanie była jego dusza - wydaje mi się, że tutaj również jest potrzebne dużo modlitwy.
Brawo, wystarczy znać słowo Boże, by o tym wiedzieć. A Ojciec co wygaduje...
już od wczoraj się modlę i za nieżyjącego za jego bliskich i.... za napastnika,,,Chwała Panu !!!!
Dziękuję o.Adamie za spokój i miłość w ten trudny czas. Bogu dzięki za Twoją mądrość.
Każdy Twój wyrok przyjmę twardy
Przed mocą Twoją się ukorzę
Ale chroń mnie, Panie, od pogardy
Od nienawiści strzeż mnie, Boże
Wszak Tyś jest niezmierzone dobro
Którego nie wyrażą słowa
Więc mnie od nienawiści obroń
I od pogardy mnie zachowaj
Co postanowisz, niech się ziści
Niechaj się wola Twoja stanie
Ale zbaw mnie od nienawiści
Ocal mnie od pogardy Panie
Wciąż tak niezrozumiałe słowa.
Ojcze Adamie - z daleka, a jednak dobrze widzisz!
Dzięki za ten film! Wielkie Bóg zapłać!
Jak umarł pan bogaty
To mu nieśli wieńce, kwiaty
Order dali mu po śmierci
By mu złocił się na piersi
A jak umarł chłop z fabryki
Nie płakali, bo był nikim
Odszkodowań nie ma wtedy
Trumnę trzeba brać na kredyt
A jak padło dziecko z głodu
Nie ruszyło to narodu
Dalej po bogaczu kwilił
Taki to był nastrój chwili
Po bogactwie cień zostaje
I choć śmierć nasz grosz wydaje
Nie kupimy skrawka nieba
Na niego zasłużyć trzeba...
Witam Ojca Adama.
Zdrowaś Maryjo łaski pełna Pan z tobą błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego Jezus
Święta Maryjo Matko Boża módl się za nami grzesznymi teraz i w godzinę śmierci naszej Amen.
Za wszystkich chorych na raka.
Jezu ufam Tobie ❤️❤️❤️
Zgadzam się PRAWIE ze wszystkim. Skąd pewność, że. ŚP. Pan Paweł nie potrzebuje modlitwy? Nikt, nawet on sam nie znał go tak jak Pan Bóg, w związku z tym nigdy nic nie wiadomo. Jak najbardziej otoczomy modlitwą też zmarłego prezydenta! Wieczny odpoczynek racz mudać Panie. Amen
Nie kanonizujmy zmarłych. Taki proces ma swoje ziemsko-niebiańskie procedury. Wierzący zmarli wołają do nas, prosząc o modlitwę. Wszyscy jesteśmy grzesznikami. Im mniej przypominania katolickiej nauki o czyśćcu, tym gorzej dla tych, których kochamy a odeszli przed nami. Drogi Bracie Adamie, to co mówisz to jest echo dobroludzizmu, herezji pustego piekła i uprawienia sentymentalnej teologii o naiwnym Bogu. W imieniu zmarłego Prezydenta Gdańska, proszę o modlitwę za Niego. RIP.
"Postanowione ludziom raz umrzeć, a potem sąd" (Hbr 9:27)
Idea czyśćca ma swój początek w czystym pogaństwie.
Tylko zrozumienie i przyjęcie dokonanej ofiary Jezusa może zbawić. Nie ma innej drogi, innej bramy, jest nią tylko Jezus. Żadne ofiarowane Bogu modlitwy nie zastąpią tej jedynej ofiary na krzyżu. Za życia dokonujemy duchowego wyboru, za życia możemy się narodzić na nowo, nie po śmierci, poucza o tym całe Słowo Boże. Pomysł, że modlitwy za zmarłych mogą zmarłego zbawić jest niedorzeczny i wręcz zaprzecza Krzyżowi i całej Ewangelii.
"Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę. A to pochodzi nie od was, lecz jest darem Boga, nie z uczynków, aby się nikt nie chlubił" (Ef 2:8).
@@ewastopka8196 A czyż sąd tutaj na ziemi nie jest takim pomieszczeniem, gdzie oskarżony staje przed sędzią, który ten zawyrokuje o losie oskarżonego? Czyż Niebo nie jest upragnioną wolnością dla oskarżonego? W takim razie czyściec to taka sala sądownicza w której czekamy na wyrok/uniewinnienie. To jest moja interpretacja, mogę się mylić. Z Panem Bogiem :)
@@KrychuGMR To jest niestety nasza ludzka interpretacja, sprzeczna ze Słowem Bożym. Człowiek dokonuje wyboru za życia, nie po śmierci. A już na pewno nasze uczynki nie są w stanie zbawić kogoś po jego śmierci. Tylko wiara w dokonane dzieło Jezusa może zbawić. Z Bogiem ;)
@@ewastopka8196 negowanie czyśćca to herezja formalna. Jeśli jesteś katoliczką zaciągasz na siebie ekskomunikę z mocy prawa.
@@krzysztofsowinski3726 Nie podlegam pod prawo katolickie, a pod prawo Boże, polecam Tobie również, wówczas słowo ekskomunika nie będzie dla Ciebie żadnym wyznacznikiem. Szczerze polecam Słowo Boże, bo tylko tam jest najczystsza prawda, prawda która wyzwala z kajdan religii...
ua-cam.com/video/1F2VOtud7SM/v-deo.html
ua-cam.com/video/dkLnxE6mffI/v-deo.html
Dlaczego ksiądz mówi "ten kraj"? To Polska, nasza Ojczyzna..
Niech Pan Bóg utuli Rodzinę Pana Prezydenta i ukoi Jej ból...
A ja na wszelkie wątpliwości oraz po poważny krok w wierze i rozwoju polecę sprawdzić ks Dominika Chmielewskiego! Świetny radosny i Boży kapłan, poważnie :) dzięki jego osobie zmieniłem dużo w swoim myśleniu i wreszcie mocno czuje, że to ta droga i, że to co on głosi pokrywa się z rzeczywistością. Koniecznie posłuchajcie jego świadectwa, mocna historia :)
Pozdrowionka +
Tak, są dwie rzeczy do zrobienia. 1. Mniej tefałenu a więcej lektury i 2. Rzetelnie wyjaśnić sobie termin "mowa nienawiści", a nie powtarzać bełkot lansowany przez główny nurt, aby już dłużej nie być ofiarą tzw. poprawności politycznej i nie zakładać sobie knebla jak chcą tego macherzy. Jak to już zauważył Orwell prawda jest mową nienawiści dla tych, co mają coś do ukrycia i tyle w temacie. Podobnie Sowieci nazywali sowich oponentów faszystami. Z Panem Bogiem.
Wspaniała postawa, w końcu jakieś mądre słowa... bez oceniania. Bóg zapłać + otaczamy modlitwą
Na jakiej podstawie Ojciec sądzi, że ś.p. pan Adamowicz jest w rękach Jezusa? Ja bym bał się zaryzykować tego powiedzenia o wielu innych dużo bardziej przyzwoitych ludziach... Możemy jedynie chcieć, żeby tak było ale takie osądy zostawmy naszemu Szefowi, bo nie wiadomo nawet czy pan Adamowicz chciał być w rękach Boga, może był nie wierzący i co wtedy?
Jesteś głosem rozsądku. Nie ma takiej pewności. Nawet papież nie może jej mieć.
Może jest raczej w szponach diabła.
Modlic to sie chyba mamy za zywych i umarlych, a nie tylko zywych. Pawel Adamowicz z tego co wiem na oltarze nie zostal jeszcze wyniesiony, wiec niekoniecznie jest 'po robocie'.
Bez złośliwości ale skad Ojciec wie, że ten Pan po śmierci jest w rękach Jezusa a nie na przykład szatana? Bardzo Ojca lubię i szanuję ale zupełnie nie rozumiem co Ojciec miał na myśli, proszę doprecyzować wypowiedz. Ten Pan zginął śmiercią tragiczną, jednak nie zmienia to faktu, że po śmierci będzie rozliczany ze swych czynów i zaniechań jak każdy inny grzesznik. Skąd ta pewność że Jezus wyciąganie do niego ręce?
Właśnie od wczoraj modlę się za naszą ojczyznę i nas wszystkich . Jestem bardzo poruszona tym co się dzieje za dużo tej nienawiści i podziału. Jezuniu nasz ukochany proszę wlej nasze serca miłość i dobroć do drugiego człowieka
Prosze o modlitwe o moje zdrowie. Jestem samotną mama.. po chemio i radioterapii.. dzialam dalej.. modle sie mocno, ale potrzebuje wsparcia. Modle sie i całym sercem jestem z rodziną PAna PAwła.. Bóg Zapłać!
Edyta Srokosz
Pomodlę się. Dużo zdrowia życzę.💗
@@mariolusiam7019 Dziękuję Ci serdecznie! PRzesyłam dużo miłosci.
@@mariolusiam7019 Dziękuję seeeeerdecznie! KAżda dodatkowa modlitwa na wagę złota! Bede miałą PAnią również w PAmięci!
Warto też pamiętać o matce mordercy, jak i nim samym
We mnie rodzi się poczucie smutku nad tym wszystkim co się wydarzyło...Jak kruche jest życie ludzkie...i dokąd to wszystko zmierza...
Wspieram modlitwą...
Modlitwa za rodzinę jest ważna, ale modlitwa za zmarłego jest chyba dużo ważniejsza - ma to znaczenie, jeśli dusza jest w czyśćcu, szczególnie krótko po śmierci dusza potrzebuje modlitw. A co do spirali nienawiści - nie wiem, nie oglądam telewizji - polecam każdemu.
Amen. To jest dużo ważniejsze, niż większość z nas na co dzień sądzi - to nie poddawanie się zwątpieniu i myśli, że zło zwyciężyło. Z całej siły i ze spokojem walczcie o nadzieję w sobie.
Mój Gdańsk...straszna tragedia!😥
Aż ciężko uwierzyć...
Ogromne wyrazy współczucia dla rodziny Pana Pawła [*]
Nie
Daj mi dowód że ten człowiek nie żyje
Dziękuje Ojcze Adamie za ten film, bardzo potrzebne słowo w tych dniach. Jest mi smutno z powodu śmierci Pana Prezydenta. Potrzebuje takiego stop i zatrzymania się na tych dwóch rzeczach. Amen.
Proszę o modlitwę za moją babcię, która zmarła w sobotę.
missagapyt pomodlę sie. Wyrazy współczucia...
Babcia jest już w dobrych rękach. Modlę się o Ciebie i Twój spokój w sercu i duszy
Wspieram modlitwa i pozdrawiam 🤗🙏🖐
Wieczny odpoczynek racz jej dać Panie
Pomodlę się za Ciebie i Twoją rodzinę oraz za duszę Babci.
+ Wieczny odpoczynek racz jej dać Panie 🙏
Wieczne odpoczywanie racz mu dać Panie, a światłość wiekuista niechaj mu świeci na wieki wieków 3x
bez komentarza Ojcze Adamie .... są równi i równiejsi , ale tylko w oczach ludzi .
Nie potępiajmy nie oceniajmy ... róbmy wszystko żeby takich sytuacji nigdy nie było - ZAPOBIEGAJMY - szanujmy się i jeszcze raz nie oceniajmy ... święte słowa
za duszę zmarłego też przecież trzeba się modlić.
Brawo za samodzielne myślenie! :)
Nie moge w to uwierzyć co stało sie w niedziele... chce pozbyć sie nienawiści zaczynajac od siebie.
Niech Pan Paweł odpoczywa w pokoju.
Wyrazy współczucia dla rodziny.
Modlitwe obiecuje 😥🙏🖐🕯
Dokładnie tak sobie wczoraj wieczorem pomyślałem - zacząłem od siebie i nagrałem filmik będący tego dowodem - więcej miłości nam trzeba! ua-cam.com/video/NRkfbNeZ52g/v-deo.html
A ja nie wiem jeszcze, że przyczyną tego ogromnego nieszczęścia była nienawiść. Tak mówi Pan Owsiak. Może on to już wie. Ja poczekam na to, co zostanie ustalone w śledztwie. Podobno jest wątek choroby psychicznej...
Ale ja nie mam telewizora, więc często nie wiem, co myśleć...
Ja na przykład zareagowałem na to co stało się później w mediach zwykłych jak i internetowo-społecznościowych....takie to było przykre...i to z obu stron barykady...A jesli chodzi o kwstie pocztalości to można zrobic wiele różnych rzeczy bedąc tzw. wariatem, jednak klimat społeczny "pomaga" w decyzjach...
Może pomódl się modlitwą młodzieńców w piecu ognistym www.biblijni.pl/modlitwy/242_piesn_trzech_mlodziencow_dn_3_52_90.html
Naprawdę śp. P. Adamowicz nie potrzebuje modlitwy? A co z modlitwą za zmarłych, już nieaktualna??
Zdaje się że Szustak chce już wynieść Adamowicza na ołtarze i twierdzi że nie trzeba się za niego modlić, wszak jest już u Pana...
1:13 To dlaczego Kościół uczy o potrzebie modlitwy za zmarłych? Możemy mieć poważne obawy, czy faktycznie jest on w rękach Jezusa, czy jest tam, gdzie płacz i zgrzytanie zębami. Nie rozumiem wcale tej pewności księdza.
Chyba wiele osób nie rozumie.
Pewnie tak jest poprawnie mówić publicznie. NIestety nie podzielam hurrra optymizmu ojca Szustaka
Myślę, że zdecydowana większość katolików uważa tok myślenia "o".Szustaka za bzdurny
Chyba, że protestanci - ci będą piali z zachwytu.
@@owlmanstrix1564 Mam dylemat jeśli chodzi o tego księdza. Z jednej strony już kilka razy mi ,,podpadł" swoimi naukami, nie lubię jego luźnego stylu, ale z drugiej strony jest bardziej ,,święty" (więcej się modli, więcej pracuje w winnicy Pana), niż ja i przynosi jak się wydaje dużo owoce.
@@Mateusz-Maciejewski
Jeżeli ktoś Cię okłamuje nawet w sprawach najwyższej to zdecyduj sam, czy taka osoba jest dla Ciebie nadal godną zaufania i czy warto dalej jej słuchać.
Moim zdaniem nie jest.
Nie warto.
(Lepiej poczytać Ewangelie i "starych dobrych" świętych przedsoborowych. Ewentualnie posłuchać na YT "ku Bogu", Ks. abp-a Lengi, Ks. prof.Guza, Ks. Chrostowskiego, Ks.Glasa, Śniadocha, o. Pelanowskiego, Powierża Kneblewskiego, Kostrzewy, Murzińskiego. Jest wielu dobrych księży na YT)
I absolutnie nie ma to najmniejszego znaczenia czy "ten ktoś się więcej modli" i co tam jeszcze.
Ty masz inne obowiązki stanu niż o.A.Sz. on MUSI odprawić Mszę św, musi odmówić Brewiarz i co tam Reguła im nakazuje -
"Za to mu płacą" - to jego "zawód" który po prostu wykonuje.
I tyle.
Ty masz inne obowiązki i z nich będziesz kiedyś rozliczany. Nie musisz odprawiać Mszy św i nawet nie możesz.
Z innej beczki.
Wiemy, że za komuny aparat państwowy walczył z Kościołem.
Nie tylko szykanowano i torturowano (kard. Wyszyński, bp. Kaczmarek, bp Baraniak) i mordowano księży (J.Popiełuszko, Niedzielak, Suchowolec, Zuch i dziesiątki innych), Ale wstawiano "swoich" agentów do seminariów, zakonów.
Jeżeli tylko wśród biskupów mieliśmy ok. 10 tajnych współpracowników SB ( taki 007 w koloratce - to nie żart) na ok. 150 biskupów w KEP, to ile ich musi być wśród zwykłych księży?
(A Polska nie jest wyjątkiem - to samo dzieje się w innych krajach)
ua-cam.com/video/vGHv0WUcyYI/v-deo.html
Judasz to ok. 8% wszystkich Apostołów.
Dlaczego dzisiaj zdrajców Pana Jezusa miałoby być mniej?
Czy mamy ich słuchać i naśladować "bo się więcej modlą niż ja"? Oczywiście że nie!
Często Ci agenci szatana zainfekowali swoim (modernistycznym, ekumaniackim, masońsko-okultystycznym) myśleniem innych księży.
Stąd mamy różne "cyrki" w Kościele jak choćby "Modlitwy w Asyżu wszystkich diabłów" - finał: m.in. zawalenie bazyliki i śmierć 4 mnichów pod gruzami.
Dni satanizmu w KK znane jako "dni judaizmu" i "dzień islamu".
Profanacja Mszy św i fałszywy ekumenizm: znane jako "dni modlitw o jedność chrześcijan" w których homilie na Mszy św. głoszą heretycy i schizmatycy, podczas gdy nawet katolicki świecki nie ma prawa głosić kazań na Mszy św!
Świętokradzkie udzielanie Komunii św i negacja nierozerwalności Sakramentu Małżeństwa,
Świeccy Nadzwyczajni Szafarze, Encykliki biskupa Rzymu Bergolia...
Itd, itp.
Długo by wymieniać.
Ale..
Pan Jezus nigdy nie mówił, że będzie "łatwo i lekko" 😊 Powiedział natomiast, że
"Bramy piekielne Kościoła nie przemogą", bo On "jest z nami aż do skończenia świata" i "Kto wytrwa, ten będzie zbawiony".
Niech Trójca Najświétsza i Matka Boża Ci błogosławi oraz całej naszej kochanej Ojczyźnie.
Jestem z Gdańska ale obecnie żyję w Uk. Z polityką wizji miasta p. Adamowicza nie do końca sie zgadzałem , wręcz byliśmy po dwóch stronach barykady... ale zapamiętam go jako ludzkiego człowieka, który przechadzał sie sam bez ochrony, bez nadęcia ulicami Gdańska... zwykły człowiek a jednak prezydent. Pamietam jak któregoś dnia trafiliśmy z moja dziewczyna do kościoła św. Katarzyny na msze i on tam był w pierwszej ławce ale bez wywyższania sie... takim go zapamiętam. R.I.P. Życzę MIŁOŚCI wszystkim! Niech DOBRO zwyciezy💪💪💪💪🙏😇
A o co chodziło z tym że komuś zabrali mieszkanie zrobił strajk głodowy żeby prezydent mu pomógł Adamowicz a on go olać nie spotkał się z nim i on umarł z głodu także może karma wraca tym razem
@@w.larn0ld919 Kiedy pod katolickim filmem piszesz o karmie. Karma wraca w kolejnym wcieleniu według hinduizmu.
Taki wierzacy, a uwielbial LGBT?
Renata Renata przykro nam z twojego powodu
Ojej.. jeśli tak było- To pieknie
Dziwne, że czytając książki o takich kapłanach jak ojciec Pio, Jan Maria Vianney przed swoją śmiercią do końca byli pokorni i obawiali się o swoje zbawienie.Módlmy się za naszych kochanych kapłanów bo coś niedobrego się dzieje.Polecam książkę -"Przygotowanie do śmierci św Alfons Maria de Liguori.Można znaleść też na youtobe w wersji audio. Zachęta do pracy nad zbawieniem
12 A przeto, umiłowani moi, skoro zawsze byliście posłuszni, ZABIEGAJCIE O WŁASNE ZBAWIENIE Z BOJAŻNIĄ I DRŻENIEM nie tylko w mojej obecności, lecz jeszcze bardziej teraz, gdy mnie nie ma. 13 Albowiem to Bóg jest w was sprawcą i chcenia, i działania zgodnie z [Jego] wolą. 14 Czyńcie wszystko bez szemrań i powątpiewań, 15 abyście się stali bez zarzutu i bez winy jako nienaganne dzieci Boże pośród narodu zepsutego i przewrotnego8. Między nimi jawicie się jako źródła światła w świecie. 16 Trzymajcie się mocno Słowa Życia, abym mógł być dumny w dniu Chrystusa, że nie na próżno biegłem i nie na próżno się trudziłem9. 17 A jeśli nawet krew moja10 ma być wylana przy ofiarniczej posłudze około waszej wiary, cieszę się i dzielę radość z wami wszystkimi: 18 a także i wy się cieszcie i dzielcie radość ze mną! List do Filipian 2 12-18 Módlmy się za naszych kochanych kapłanów bo błądzą .Ofiarujmy swoje cierpienia za nich .
Dziękuję że Ojciec się wypowiedział. Modlę się za rodzinę pana prezydenta. Niech mu Bóg da niebo.
Chciałabym poprosić o modlitwę za moją chorą na raka babcię. Dziękuję za modlitwę!
Niech Pan Paweł Adamowicz spoczywa w pokoju.
Uczynię to , już dziś , Pan jest najlepszym lekarzem!!
@@Fuksja-ec6ih Bardzo dziękuję!
Pomodle sie..🙏
Pomodlę się 🕊️
Bardzo wszystkim dziękuję za modlitwę ❤
Temu ojcu juz dziekujemy. Ojciec Szustak ma juz tak wielki wplyw szczegolnie na ludzi mlodszych wiekiem ze nie powinien takich herezji siac. Zaczynam sie zastanawiac czy jednak ks Glas nie mial racji o falszywym proroctwie. Nawet ksiadz Dominikanin potrzebuje nawrocenia. OJCZE SZUSTAKU, PROSZE SIE NAWROCIC.
100%! Ojczuńku, przebija przez Ciebie Słoneczko i Nadzieja tego świata!
A modlitwa za nawrocenie mordercy? Tez jest potrzebna. Z Bogiem, Langustowicze +
Również dla nas o wybaczenie
Wspieram modlitwa 🤗🙏🖐
Przeczytałem setki komentarzy w internecie odnośnie tej sytuacji - napastnik był nazywany od śmiecia po skur... i bestie a ilość złości, nienawiści skierowana w kierunku tego człowieka była i jest zatrważająca. To jest 2 komentarz, który mówi o nawróceniu mordercy, o miłości do niego - szkoda, że Szustak o tym nie powiedział. Szkoda, że nie powiedział, że ŚWIĘTY ŁOTR również był mordercą i złodziejem a stał się pierwszym świętym Kościoła Katolickiego. Stał się obiektem zazdrości wielu ludzi - złodziej, który skradł Niebo. Często zapominamy o tym, że w Kościele nikt nie zostaję przekreślony póki żyję. Módlmy się :)
@@WirtGame Powiedz to rodzinie zamordowanego :( Nawróceniu mordercy? Jest to długotrwały etap,przed wczoraj zabił człowieka z zimną krwią na oczach wielu ludzi,na oczach dzieci które przez niego będą miały traumę do końca życia i będą kojarzyć orkiestrę Owsiaka z tym wydarzeniem.Trochę realizmu proszę.Wychwalasz tego zwyrodnialca i porównujesz go do świętej osoby,zejdź na ziemię i otocz modlitwą najbliższych Pana Adamowicza,bo oni tego najbardziej w tym momencie potrzebują :(
@@janierozumie3111 świetny relatywizm, manipulacja i zero miłości. Piękna postawa
Milosc i modlitwa. Bog zaplac Ojcze Adamie. 🙏❤🐼
mikolajbochnia.pl/pl/4885/0/kamery-na-zywo-.html
@@renatamm9703 Bog zaplac Renatko.😘💕🌟🐼
Wszystko super, ALE. Myślę, że nie dobrze jest mówić, że o pana Pawła nie musimy się martwić. Wiele osób jest gotowych pomyśleć, że nie ma czyśćca, ani piekła. Jezus Chrystus jest naszym Zbawicielem i jest pełen miłosierdzia, ale jest również Bogiem sprawiedliwym i pan Paweł może jak nigdy potrzebować właśnie modlitwy. Wszyscy jesteśmy grzeszni i potrzebujemy zbawienia, a do tego potrzebna jest modlitwa. Pomijanie tematu piekła i czyśćca jest rozwadnianiem wiary, ale może to tak przez przypadek wyszło. Pozdrawiam Cię o. Adamie.
Zgadzam sie, zwlaszacza, ze Pan Adamowicz, oprocz innych grezechow opowiadal sie publicznie za aborcja. A wg prawa kanonicznego, taka osoba powinna byc ekskomunikowana. Modlmy sie za S. P. Pawla Adamowicza i niesluchajmy falszywych prorokow, jak np o. Szustak.
Piotr Kwiatek myśle ze dokładnie przez przypadek to wyszło
Słowem w sedno, jak zwykle z resztą. :) Szczęść nam Boże, w tym trudnym okresie...
A ja myślałem że Kościół uczy modlić się za zmarłych. "Gdyby bowiem nie był przekonany, że ci zabici zmartwychwstaną, to modlitwa za zmarłych byłaby czymś zbędnym i niedorzecznym, lecz jeśli uważał, że dla tych, którzy pobożnie zasnęli, jest przygotowana najwspanialsza nagroda - była to myśl święta i pobożna*. Dlatego właśnie sprawił, że złożono ofiarę przebłagalną za zabitych, aby zostali uwolnieni* od grzechu." (2Mch 12,44n).
"Wiemy, że wskutek ludzkiej skłonności do złego
wszyscy popełniamy grzechy. Przed Najświętszym
Bogiem nikt nie jest bez winy. Dlatego chcemy złożyć za naszego zmarłego brata (naszą zmarłą siostrę) Ofiarę Eucharystyczną jako zadośćuczynienie za jego (jej) grzechy. Będziemy prosili Boga, aby go (ją) oczyścił od wszelkiej winy i dopuścił do społeczności Świętych." (obrzędy pogrzebu).
Nauka katolicka nakazuje modlić się za zmarłych. Oni potrzebują naszej modlitwy. Nie przeczy to miłosierdziu Bożemu.
Proszę was o modlitwę za osoby niwierzące. Wiem, że często o to proszę, ale jest według mnie to bardzo ważna intencja. Chciałbym by wszyscy doznali zbawienia.
Modle sie za takie osoby i rozimiem Cie. Gorzej, ze osoby podobno wierzace maja tak bardzo zamkniete serca na milosc, milosierdzie i modlitwe. Pozdrawiam.🙏
Niech pan Paweł odpoczywa w pokoju współczucia dla rodziny otaczam modlitwa z Panem Bogiem 🙏🙏
❤❤❤❤
🙇🙋❤📿
A ten to zawsze trafi w sedno tarczy.... dzięki Ci Panie, zes mu dał Swego Ducha, żeby pomyślał, pomodlił się i do nas przemówił...
Ojcze piękne słowa. Myślę dokładnie tak samo. Wszystko można przekuć w dobro i miłość. Módlmy się za rodzinę pana prezydenta. Tylko miłość. Jezu ufam Tobie.
za jego dusze też by jednak było warto
@@SamparcietoPomodliłam się za wszystkich. Wszyscy jesteśmy dziećmi Pana Boga i kocha wszystkich tak samo.
Mała miłość z zapuchniętymi oczami
Zza rogu wygląda nieśmiało
Palcami poparzonymi ściska resztki tlącego się żaru
Rączki sine odrzuceniem wyciąga ku marzeniom…..
Dumne uczucie kroczy z piersią wyprężoną
Trotuarami pozoru kwiecistymi
Pochlebstw peanów uwielbienia
Ledwo oddanym spojrzeniem
Oczom zapatrzonym, zauroczeniem
Płaszcz u ramion ognistopióry
Goreje powiewem pożądania
Płomienną koroną rozkoszy
Melodią pieszczot stąpania
Zmysłów zaczarowań - jednego doznania
Mała miłość w zamarzniętych dłoniach
Chowa strzępki nadziei naszych zebrane
Mylnych snów złudzeń młodości
Dojrzałością przebudzeń przegrane
Mała miłość z ogarka nikłością
Nieświadoma celu zrodzenia
Bez szumnych pióropuszy
W cichych zaułkach własnego spełnienia
Zwiewnych woalach zmysłowości
Codzienności gestów wsparcia
Blaskiem w oczach niezagaszanym
Troskliwą mocą w przeciwnościach
Zaklęć tajemnie szeptanych
Bez warunku ……… miłowania
Mała miłość splątana wyobrażeniami
Mała miłość umarła pod Twoimi drzwiami
Zapal płomień ….. dla małej miłości
DMS
❤❤❤❤❤❤
@@jolab3814 dziękuję Jolu. tak czuję tak piszę
@@jolab3814 dziękuję ... bardzo bardzo
Już od dawna nie czytałam ,nie spotkałam na tak przejmujący,mądry ,trafiający prosto w serce wiersz....jakim że pięknym człowiekiem jesteś Dorotko..dziękuję,że jesteś tutaj❤
Trzymaj się cieplutko
🔆🔆🔆🔆🔆🔆🔆🔆
@@ELZA780 Elwiro dziękuję. Wiesz tak sobie myślę, że jeśli jestem piękna to też dzięki Wam. Tworzycie mój obraz odbiciem w Waszych myślach, sercach i odbiorze :) Dziękuję
Niestety coraz częściej duchowni głoszą ideę fałszywego miłosierdzia. Możesz żyć jak chcesz, wierzyć i kochać kogo chcesz...Bóg i tak Cię kocha i zaraz po śmierci trafisz w Jego objęcia...To prawda, że Bóg bardzo kocha i jest miłosierny ale potrzebuje naszej skruchy, pokuty, prośby o wybaczenie. Jeśli świadomie grzeszymy i nie chcemy się nawrócić to stajemy po stronie diabła. Myślę, że najbardziej modlitwy potrzebuje dusza Pana Pawła, oczywiście, że rozumiem cierpienie rodziny i modlitwa też jest potrzebna o siłę ale cierpienie w czyśćcu jest pewnie o wiele bardziej bolesne niż nasze ziemskie.
Musimy być oczyszczeni aby oglądać Boże oblicze. Polecam posłuchania Pelanowskiego ua-cam.com/video/M9t_i3nKYe0/v-deo.html
ŚP Adamowicz niech spoczywa w pokoju ale po obejrzeniu uroczystości pogrzebowych zaczynam niestety się poddawać,mam poczucie klęski.Przyjaciele zamordowanego większość z pierwszych stron gazet , ław sejmowych na co dzień walczący z kk , ,niektórzy uczestnicy niewyjaśnionych afer brylują w kościele .Smutne......
No i wszyscy za aborcją...
Jan Paweł II wybaczył swojemu zamachowcy, tu jest inaczej .. jak zamordowali Jerzego Popiełuszkę, kiedy ludzie dowiedzieli się o Jego zamordowaniu .. .w kościele 3 razy powtarzali słowa.... i odpuść nam nasze winy ..jak i my ODPUSZCZAMY NASZYM WINOWAJCOM !! te słowa nie umiały przejść przez gardło.. ale nie ma zbawienia bez przebaczenia ...ilu z nas umie tak naprawdę przebaczyć ? ....
No właśnie jak wczoraj abp Gądecki powiedział, że bardziej modlitwy potrzebuje teraz sprawca aniżeli ofiara, to wylało się na niego wiadro hejtu, że jak może bronić takiego zwyrodnialca.
@@dapp9183 może pora odczarować polską religijność..
@@Crixuus1 cóż nie jest tajemnicą, że ta oficjalna liczba 90 % katolików nie jest zbytnio zgodna z rzeczywistością
Módlmy się za tych którzy się za siebie nie modlą .
Nieprawda, po zabójstwie księdza Jerzego nie było żadnego przebaczenia, może tylko u jednostek, skutkowało to od roku 1984 aż do dzisiaj 2019 szalonym wzrostem nienawiści.
Nikt tak pieknie nie mówił o miłości. ...dobroć życzliwość...wiara nadzieja i miłość ☺
Uczę się od Pana Jezusa kochać innych, inaczej myślących ludzi.Z Panem Bogiem.
Proszę o uzdrowienie duszy ciała myśli o pokój w sercu. ZA mnie i Waldka. Miłość otwartość cierpliwość pokorę. Zrozumienie. Zdrowie. Prace. Rozum. Rodzinę. Radość. Harmoniie.Dom. BÓG ZAPŁAĆ
Trzeba się modlić. Zarówno za rodzinę śp. Pana Adamowicza, jak również za niego. Nie można tak mówić, że nie trzeba się za niego modlić... Poczułam straszny bunt w sobie po usłyszeniu tych słów... Nie zgadzam się z tym i nie chodzi tu o to, co zrobił, albo czego nie zrobił Pan Adamowicz za życia, bo my nie jesteśmy od osądzania. Wierzę, że w jego sercu było dużo dobra i miłości, naprawdę w to wierzę. Po prostu modlitwa za zmarłych jest zawsze potrzebna, bo nikt z nas nie wie, co z duszą po śmierci się dzieje. Nikt z nas, więc dlaczego mamy nie modlić się za duszę śp. Pana Adamowicza? Moja babcia zmarła niecały rok temu, po cichu, po długiej chorobie i pięknym życiu...Okupacja i wojna odebrały jej możliwość zdobycia wykształcenia, ale nie pozbawiły jej życiowej mądrości. Mimo, że była dobrą i pobożną osobą, chyba najlepszą jaką znałam, bardzo chciała, żebyśmy się za nią po śmierci modlili. Jej testamentem była prośba, aby każdy wnuk zamówił mszę w jej intencji. Nie wierzę, że mówiła to ot tak, miała wielką wiarę i dużo pokory w sercu, stąd ta prośba o modlitwy za jej duszę. Modlitwa...jej nigdy nie jest za wiele. Dlatego Ojcze Adamie, prosze o rozsądek i pokorę.
Myślę tak, jak Ty. Otoczmy modlitwą także duszę p. Prezydenta. On teraz już tylko tego potrzebuje. Jak każda zmarła osoba.
Po śmierci papieża Jana Pawła II, w pierwszym zdaniu po ogłoszeniu tej smutnej wiadomości padło wezwanie: módlmy się za niego (pregiamo per lui). Z tego co zrozumiałem, za Pana prezydenta nie trzeba się modlić? Dlaczego? Jego życie było świętsze niż JP II? O co chodzi?!
Jedyną stałą potrzebą człowieka jest miłość. Z Panem Bogiem 👋
Ależ módlmy się też za duszę Pana Prezydenta! Każdy zmarły potrzebuje modlitwy!!
nie w protestantyzmie. Tam wszyscy rodzą sie i umierają zbawieni.
@@larabdb2791 nie wiem, może i tak. Chodzi mi o modlitwę o skrócenie męki w czyśćcu.
Smutne to wszystko :( módlmy się o lepszy świat.
Ściskam serdecznie :*
Dzięki Ojcze, za Twoją wypowiedź w sprawie tej tragedii. Jak zawsze mądre słowa - tylko miłość 💓 i to wystarczy. Pokój duszy zmarłego i wyrazy współczucia dla bliskich 🙏
Dzieki,pan Paweł niech odpoczywa w pokoju.....
🤗🙏🖐🕯
Kochajmy i pomagajmy bo tyle nienawiści jest do około każdego z nas... da się zmienić - zróbmy to !!! Pomagajmy sąsiadom rodzica rodzinie tłumaczymy !!!!
Stała się tragedia, ale takich tragedii kroniki policyjne są pełne i nikt szat nie rozdziera - tutaj wielkie larum bo zginął ktoś znany, gdyby to był zwykły człowiek z obsługi nikt by żałoby narodowej po nim nie ogłaszał i to jest niestety bardzo przykre... I taka mała refleksja, nie zapominajmy o tym człowieku, który dopuścił się tej zbrodni, to on przede wszystkim potrzebuje modlitwy, on potrzebuje miłosierdzia - wygląda na to, że to chory człowiek, który nawet nie wiadomo, czy miał świadomość tego co zrobił...
Żałoba narodowa jest ogłaszana również, gdy giną tragicznie niepubliczne osoby. Ale wtedy ludzie i tak pytają - dlaczego akurat dla nich, są w nich takiego wyjątkowego?
Ale to BYŁ "ktoś znany"! A dodatkowo w Gdańsku szanowany. Od 20 lat WYBIERANY na prezydenta. Dlaczego chcesz nam odebrać prawo do żałoby??
Tak to juz jest gdy sie jest z dala od Boga ...Świat zmierza w złym kierunku ...Calego swiata nie da sie zbawić ale modlitwa czyni cuda .Módlmy się za wszystkich ludzi tych dobrych i tych pogubionych,modlmy sie za pokój na świecie ..W nas jest siła a w Bogu jest moc !
Dobry wieczór Dla mnie to był wczoraj szok. Różne tragedie dzieją się na świecie, śmierć jest codzienna, a jednak szok. Bo to u nas i w takich okolicznościach. Przyznam się bez bicia, że nie przepadałam za Adamowiczem, bo ogólnie nie lubię polityków i im jakoś nie ufam, ale to przecież człowiek. Strasznie przykro jak człowieka taka śmierć spotyka. I rodziny żal, dzieci. Każda taka śmierć znowu przypomina czlowiekowi, że życie to kruche jest cholernie. Korzystajcie z każdej chwili swojego życia, jeśli potraficie i bądźcie radośni. Ja moze też się tego kiedyś nauczę. Pozdrawiam
Prosze o modlitwę za zdrowie córki jest w szpitalu po operacji i z trudem dochodzi do zdrowia
Wspieram modlitwa i pozdrawiam 🤗🙏🖐
Pomodle sie...🙏
🙇
Modlę się i trzymam kciuki
Maryjo nasza Mamo przytul ich do swojego serca i zaprowadzić do swojego Syna Naszego Pana
...czyn trzeba potępić lecz za człowieka trzeba się modlić! S. M. Chmielewska
Proszę o modlitwę o szczęśliwe rozwiązanie, żeby Mania już była zdrowa z nami.
Jestem z Gdyni, ale Gdańsk jest mi nie mniej bliski. Bliskość tych zdarzeń chyba jest jednym z elementów potęgujących to jak to przeżywam, bo to w pewnym sensie jak zdarzenie w rodzinie. Wiele osób już napisało tu mądre słowa, nie mam nic do dodania, szczególnie że trudno powiedzieć cokolwiek.
Dziękuję Ci za to wideo.
Ja też jestem z Gdyni i od niedzieli nie mogę się otrząsnąć. Byłam na wiecu, będę jutro w Gdańsku zostawić świeczkę na. Placu Solidarności. Nie mogę sobie znaleźć miejsca, bo tak bardzo bym chciała, żeby to się nigdy nie wydarzyło... Za trudne są te emocje dla mnie, ale jak pomyślę o żonie pana Adamowicza i jego córkach to nie potrafię tego ogarnąć umysłem.
@@Martamartunia Wczoraj nie mogłem być na Długim Targu gdyż pracowałem i nie mogłem nieodpowiedzialnie porzucić tego. Jednak jutro na pl. Solidarności będę bez wątpienia.
W niedzielę to nie docierało do mnie, a może było to życzeniowe myślenie że na pewno to nic aż takiego, by nastąpiła śmierć, że to niemożliwe. Nie dlatego, że tak do śmierci daleko, lecz po prostu z uwagi na to jak nierealne było to zdarzenie i cała ta sytuacja.
Trochę czuję, jakby coś uszczypnęło i wybudziło z letargu, to tego rodzaju wstrząs. Po prostu jakbym nagle znalazł się w jakimś alternatywnym świecie...
Do części osób piszących komentarze poniżej: - na jakiej podstawie stygmatyzujecie osoby chore psychicznie? 1. Nie ma na razie żadnych informacji odnośnie badania psychiatrycznego, w którym biegli psychiatrzy stwierdziliby brak poczytalności w chwili popełnienia przestępstwa. 2. Nie macie prawdopodobnie pojęcia jak dużo osób ma problemy z psychiką. Przytoczę Wam kilka faktów. 1% naszej populacji ma schizofrenię, co daje ok 350-400 tys takich osób w Polsce. Depresja? ok 10% Polaków. Zburzenia osobowości różnego typu? Po zsumowaniu ponad 30%. Czemu to piszę? Bo na podstawie badań, statystyk i innych źródeł stwierdzono, że w takiej schizofrenii np. jakakolwiek forma łamania prawa jest porównywalna, a nawet rzadsza niż w ogóle populacji. Robimy tym osobom ogromną krzywdę. Boimy się ich, wykluczamy ze społeczeństwa, jeszcze bardziej potęgując objawy choroby. Prawda jest niestety taka, że przemoc, agresja wpływa na nas wszystkich, musimy się jej wyzbyć. Módlmy się za rodzinę śp Pawła Adamowicza, za niego, ale i też za tego człowieka. I nie stygmatyzujmy błagam chorych psychiatrycznych.
Tu nie chodzi o stygmatyzowanie. Facet podobno ma / leczy się na schizofrenię i napadał z bronią na banki. Wniosek: ja tak to widzę, że nigdy nie powinien wyjść ze szpitala
Ogólnie zgadzam się z Tobą.
Z tym, że według mnie, kiedy ludzie piszą w związku z taką zbrodnią, że popełnił ją ktoś chory psychicznie, to mają na myśli to, że morderca to człowiek nienormalny, szaleniec, jak mówiło się, zanim nastała poprawność polityczna. Tak naprawdę należałoby go nazwać psychopatą. A z kolei większość chorych psychicznie dobrze określa stare, poczciwe słowo - wariaci. A że ludzie boją się wszelkiej odmienności, to i wrzucają wszystkich "psychicznych" do jednego worka.
Przemek Dolder Zgadzam się! I warto w związku z tym przeczytać oświadczenie wydane po ataku przez Polskie Towarzystwo Psychiatryczne. Dzięki za ten komentarz.
Oświadczenie Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego
Z ogromnym bólem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Pana Prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.
W obliczu tej tragedii PTP zdecydowanym głosem sprzeciwia się jakimkolwiek formom przemocy i solidaryzuje się z osobami pogrążonymi w żałobie. Tragedia ta uczy jak bardzo należy unikać języka nienawiści tak w życiu codziennym, jak i w debacie publicznej.
Chcielibyśmy także zaapelować o to, aby nie poszukiwać łatwych rozwiązań szoku wzbudzonego tą tragedią w kojarzeniu jej z osobami z zaburzeniami psychicznymi.
W naturalnej potrzebie rozumienia i poszukiwania odpowiedzi na pytanie „dlaczego doszło do tej tragedii?” nie powinniśmy szukać fałszywych, uproszczonych wyjaśnień. Takim nieprawdziwym wyjaśnieniem jest sugerowanie, że wyłącznie osoby chore psychicznie mogą dopuścić się aktów przemocy.
W związku z tym stanowczo występujemy przeciwko próbom utożsamiania przemocy i zbrodni z zaburzeniami psychicznymi.
Psychiatria i psychologia choć stara się odpowiedzieć jak umie, co sprzyja okrutnej i bezsensownej zbrodni, zawsze czy to u zdrowych czy zaburzonych psychicznie znajduje znaczący wpływ czynników zewnętrznych. Szerzenie pogardy i nienawiści służy tragicznej motywacji niezależnie od stanu zdrowia psychicznego sprawcy.
Zarząd Główny Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego.
Warszawa 15.01.2019
Sardaukar Baszar nie chodzi o stygmatyzowanie tylko o odwrócenie uwagi od sedna tragedii. Za napady na banki, kradzieże, gwalty i morderstwa nie jest odpowiedzialna choroba tylko człowiek. Zasłanianie ZBRODNI Z NIENAWIŚCI choroba psychiczną jest propagandowym ruchem prorządowych mediów. Pozornie sprytnym a realnie obrzydliwym. Morderca będąc w stanie zrównoważonym, zaraz po zabójstwie wypowiedział się argumentami, które propagowano wczesniej w TVP, w wypowiedziach politycznych członków partii Rządzącej, a co najgorsze w kazaniach wielu ksiezy i biskupów katolickich, i mediach Rydzyka. Rzekoma schizofrenia sprawcy (może nawet prawdziwa) jest jedynie zasłona dymną dla prawdziwych winowajców. Tchórze.
Ja do dziś nie rozumiem dlaczego Pan Prezydent Gdańska miał aż 36 kont Bankowych ? A zapytany ile posiada mieszkań to nie pamiętał czy 4 czy 14 czy 40 czy to nie jest Mega mega podejrzane ? WIECIE CO Czekałem na otwarta trumne...wiedziałem ze nie bedzie otwarta SZYBCIUTKO go kremowali wiec......jesli rodzina wyjedzie z Polski to by oznaczałoby to ze .......
witam wszystkich :)
przyznam, że jestem ZASKOCZONY słowami Ojca. skąd pewność, że Pan Jezus ma w swoich rękach p. Adamowicza? Czy wystarczy zostać zamordowanym, żeby zostać zbawionym? ja w przeciwieństwie do Ojca martwię się o p. Pawła Adamowicza. Czy Ojciec wie coś, czego my nie wiemy odnośnie relacji p. Adamowicza z Panem Jezusem albo o życiu w komunii z Nim, albo o jego życiu sakramentalnym przed śmiercią. wydaje mi się, że możemy stwierdzać, że pan prezydent nie będzię zbawiony przynajmniej na równi z twierdzeniem, że będzie zbawiony ze względu na jego publiczne wybory, wypowiedzi i publiczne zgorszenie, na te rzeczy, których dzień po śmierci nie wypada wypominać. z tego co wiem, kościół uczy, że jest zbawienie, ale jest też potępienie.
nie rozumiem też podnoszenia tematu nienawiści. tuż po ataku dostaliśmy przecież informację o zaburzeniach psychicznych nożownika. czy jeżeli mnie na ulicy zaatakuje osoba chora psychicznie to mogę mówić o nienawiści? czegoś tu nie rozumiem.
zgadzam się natomiast, że trzeba się modlić za duszę pana prezydenta ( z prośbą właśnie o to by był zbawiony )i za jego bliskich, co sam robię i zachęcam wszystkich :)
Głos rozsądku...
Popieram komentarz
Skąd pewność, że jest w rękach Pana Jezusa? Bo po śmierci każdy z nas stanie przed Nim? Czy nie tego naucza Kościół?? O. Adam nie powiedział: poszedł do nieba. Poza tym..... ś.p. Prezydent był katolikiem, chodził do kościoła, a w nocy kiedy walczono o jego życie, był u niego kapłan (proboszcz bazyliki mariackiej) i udzielił mu sakramentów. Naprawdę nie nam osądzać
pewność ojca ze będzie zbawiony za daleko posunięta i
@@joannapasjonatka o nie nie, droga Joanno - Ojciec mówi tutaj wyraźnie, że nie martwi się o Pawła Adamowicza (!) i że jest on w rękach Pana Jezusa - czyli przekazuje jasny komunikat "ten człowiek jest zbawiony", bo co oznacza, że nie trzeba martwić się o jego duszę? Czy w przypadku każdego innego człowieka po śmierci też nie trzeba się martwić o jego duszę a jedynie o jego bliskich? Czy takie stwierdzenie nie jest sprzeczne z teoretyczną sytuacją, gdy ktoś może być w piekle? (nie sugeruję, że p. Adamowicz tam jest)
Co do tego, że p. Paweł Adamowicz był katolikiem - jeżeli był katolikiem i robił to co robił, to znaczy, że grzeszył ciężko, bo gdyby nie był katolikiem to możnaby powiedzieć, że nie wiedział że grzeszy. W przypadku bycia katolikiem sytuacja jest jasna. Uprzedzam również kolejny prawdopodobny argument, że być może p. Paweł Adamowicz poszedł do spowiedzi tuż przed atakiem i że nie wolno go osądzać. Pan Adamowicz grzeszył publicznie (naprawdę nie chce dzisiaj, w tym dniu tego opisywać) i w przypadku skruchy miał obowiązek publicznie przeprosić i publicznie naprawić zło jakie wyrządził, czego nie zrobił będąc na scenie. Nie osądzam go jako człowieka, ale muszę odnosić się do takich wypowiedzi w ten sposób i wyprowadzać ludzi z błędu, na tyle ile umiem, jeżeli widzę przekazywanie błędnej nauki. Taki mam obowiązek jako katolik.
Wszystkim polecam też znaleźć komentarz ks. Krzysztofa Gryza pod tym filmem
Wszystkiego dobrego, Z Panem Bogiem :)
Wieczny odpoczynek racz mu dac Panje A światłość wiekujsta niechaj mu j święci na wieki wieków Amen🕯🕯🕯 Jezu Ufam Tobie 💙🌹❤📿
Tak, mamy dwie rzeczy do zrobienia - modlić się za żywych, aby prawdziwie (u)wierzyli w Boga i przestrzegali Jego przykazań, i za umarłych, aby - jeżeli są w czyśćcu - jak najszybciej go opuścili i trafili do nieba. NIE INACZEJ.
To co się wydarzyło to straszna tragedia i nie powinno tak być.Słusznie ojciec mówi,że partia polityczna nie ma tu znaczenia,ale....ja jakoś nie mogę się pogodzić z tym,że teraz z Pana Adamowicza zrobimy bohatera narodowego. Sam widziałem na fecebooku jak Pan prezydent popierał i wręcz przyzwalał na uczestnictwo kobiet pracujących w Jego urzędzie na tgz "Czarnych marszach" ,które odbywały się w poniedziałek,a jak wszyscy wiemy,ta inicjatywa była proaborcyjna.Jak to ze sobą pogodzić?
Takie “tragedie” dzieja sie codziennie, takze nie robmy szopki.
"Zło dobrem zwyciężaj" - ks.Jerzy Popiełuszko
Dlaczego jednoczymy się dopiero w obliczu tragedii, w obliczu śmierci czy zagrożenia...Czasem w chwilach zwycięstwa...Dlaczego na codzień zapomniany o miłości bliźniego, o wspólnocie, o tym że jesteśmy jedną rodziną bez względu na wiarę i poglądy...Nie mogę juz czasem słuchać jak bardzo podpieramy się naszą wiarą, chrześcijańskim rodowodem...A na codzień ziejemy nienawiścią, plując jedni na drugich...Czy naprawdę tak bardzo uwierzyliśmy w misję narodu wybranego i przestaliśmy swoim życiem dawać świadectwo naszej wiary...”wołacie..; Panie,Panie a nie wypełnieniacie woli Ojca” nie żyjecie jak Bóg nakazał...Obudźmy się póki nie jest za późno i dajmy wreszcie swoim życiem świadectwo miłości, świadectwo naszej wiary, świadectwo tego✝️ który nam tę miłość ofiarował 🙏🏻
Bardzo madre slowa Jacku. Pozdrawiam.
Przed nami kolejne miesięcznice, rocznice...
Piękne slowa..🙏
To prawda! Madre slowa. Dziekuje!
@@biedaznedza7540 nie ma takiej potrzeby, obecna wladza oddaje nalezna czesc zmarlemu i dziala w dobrej wierze, nie tak jaj poprzednia wladza, ktora tragedie smolenska probowala trywializowac i wysmiewac ludzi, ktorzy wtedy zgineli, a wszyscy wiedza, ze to bylo morderstwo na zamowienie
Padre, poczytałem trochę komentarzy i doszedłem do wniosku, że:
- albo uległeś emocjom - jak wielu Polaków - co może i dobre (bo wzbudza współczucie), ale też nie można na tych emocjach budować, skoro fakty z prezydentury P.Adamowicza niekoniecznie stawiają go w jasnym świetle (różne wątpliwości moralne),
- albo p.Adamowicz był takim dobrodziejem zakonu OP, a Wy - jego członkowie - macie takie chody w niebie, że już po pierwszym dniu załatwiliście mu (legalnie) bilet do nieba,
- albo straciłeś czujność.
Sprawa się toczy oczywiście o kwestię pewności, że już nie trzeba się za niego modlić, bo jest w dobrych rękach (czyli, że trafił do nieba).
obawiam się, że to programowy dobroludzizm
Bardzo smutne... Niech spoczywa w spokoju [*]😢
On spoczywa ... w swojej willi w Californi
Ja też chcę rozdawać czystą Miłość. Proszę Cię Jezu towarzysz mi w tym. Amen.
Dokładnie tak. Takie wydarzenia powinny wzbudzać w nas coraz większe pragnienie siania dobra i miłości, zniszczenia w sobie jakiejkolwiek złości, wrogości czy nienawiści. O takich owocach tej tragedii marzę. Jezus to potrafi. O to Go proszę.
Amen.Dziękuję Ojcze Adamie.
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie...😢😢
Łączę się w modlitwie za Pana prezydenta i za duszę babci missagapyt. Panie , proszę cię , o ukojenie duszy tych którzy zostali z nami i o spokój duszy tych którzy odeszli.
Dziekuje. Potrzebowalam tych slow.
Amen.
Niech Bog wam blogoslawi i otacza miloscia!
Ojcze Adamie - śmierć Pana Pawła Adamiwicza jest wstrząsająca - chory psychicznie człowiek na oczach tłumu pozbawia życia człowieka ... pięknie Ojciec mówi o modlitwie i pojednaniu ...
Proszę Cię Ojcze Adamie nie mów „mamy jak mamy , w tym kraju”...
Co dzieje się na ulicach Francji , ile osób zostało zamordowanych w Niemczech ( w weekend w niemieckim szpitalu została nożem dźgnięta 25 letnia Ciężarna Polka - dziecko zmarło), ile kobiet jest gwałconych w Szwecji, ile spłonęło tam aut - ile jest lęku o życie.
Żyjemy w bezpiecznym kraju.
Jest język nienawiści i język pogardy ... - i jeden i drugi jest niedopuszczalny.
Mówmy obiektywnie i dobrze o naszym Kraju. Doceńmy to co mamy !
Wieczne odpoczywanie dla Pana Pawła ...
Dziękujemy za te piekne słowa w tym trudnym czasie 🖤
Szanowny Księże Adamie. Wierzę głęboko, że Pan Adamowicz trafił na tę dobrą stronę, ale niestety tego nie wiem, podobnie jak nikt z nas tego nie wie. Więc my jako Katolicy, musimy wstawiać się w modlitwie, przede wszystkim za jego duszę. Nie możemy ulegać pokusie w dokonywaniu kanonizacji od razu po śmierci. Ksiądz mówi o roztoczeniu modlitwy za rodzinę, ale co z modlitwą za duszę Pana Pawła.
Z Panem Bogiem.
Gdańsk od wczoraj otulony czernią i ciszą. Powoli opadają płatki śniegu, jakby chciały zakryć ten smutek, rozjaśnić ten mrok. Nie gra muzyka, nikt się nigdzie nie spieszy, opuszczone flagi z kirem powiewają na wietrze. Cicho, cichuteńko, chociaż w połamanych sercach rozgrywa się koncert uczuć. Kocham moje miasto. Módlmy się o pokój i dobro Pandzioszki, kochajmy się, miłujmy, bądźmy dla siebie dobrzy, miejmy w sobie morze czułości, bo przecież 'nic, naprawdę nic nie pomoże, jeśli Ty nie pomożesz dziś miłości.'
😥🙏🖐🕯
💖
Pięknie... Podpisuję się pod tym, co z głębi wrażliwego serca napisałaś.
Bardzo pieknie to napisalas
Amen🙏