Jak doszło do upadku największych gier 2021
Вставка
- Опубліковано 2 жов 2024
- Battlefield 2042, Call of Duty: Vanguard, trylogia GTA, rocznicowa wersja Skyrima, nawet przeciętny Far Cry 6... ta jesień wygląda naprawdę słabo. Co poszło nie tak? Dlaczego duże firmy mają coraz większy problem ze zrobieniem dobrej gry?
✔ NASZ DRUGI KANAŁ: / tvgryplus
Znajdź też nas na:
Instagramie Gambrinusa: / grzegorz.bobrek
Instagramie Jordana:
/ jordan.debowski
Instagramie Elessara: / elessar90
Instagramie PanaMateusza: / tenpanmateusz
Twitterze Heda: / hedgamer
Twitterze Arasza: / araszperskibard
✔ FACEBOOK: / tvgrypl
Od dłuższego czasu już oglądam TVGRY i zdecydowanie szef dostaje nagrodę za rozwój bo z kazdego odcinka coraz bardziej wyluzowany się stawał a w tym momencie to chyba mój ulubiony prowadzący
Montaż panie, dużo daje
Montaż dużo daje, panie
Powinien zrobić przewrót korporacyjny i zostać prawdziwym szefem Tvgry
@@mateuszzawadzki371 co ma do tego montaż
@@mateuszzawadzki371 montaz panie, duzo daje, aczkolwiek widac pewna naturalna, wypracowan charyzme czego czasem czuc niedobr u innych waćpanów
Ja to się zastanawiam czego spodziewają się te studia wypuszczając nieskończone gry czy słabe remastery. Przecież ktoś to musi najpierw sprawdzić i zatwierdzić, tymczasem wygląda jakby produkt nie był w żaden sposób sprawdzany zanim trafi na rynek. O co tu chodzi?
Edit: No albo mają graczy aż tak w dupie, to ma sens.
Widzę, że nie jestem jedyny. Nie potrafię zrozumieć dlaczego ktoś się zdecydował wydać remaster trylogii GTA w takiej formie. Z każdego punktu widzenia ta decyzja wydaje mi się absurdalna. Stracili bardzo mocno na wizerunku, stracili na giełdzie, stracili okazję by zapoznać młodszych graczy ze starszymi grami z serii, stracili okazję by rozwinąć hype na GTA 6 i jeszcze najzwyczajniej w świecie stracili okazję na łatwy zarobek bo gdyby trylogia okazała się dobrą grą i na dodatek byłaby w normalnej cenie to pewnie sprzedawałaby się jak ciepłe bułeczki. Zamiast tego woleli oszczędzić pewnie 1-2 miliony i wydać totalny szajs i jeszcze mieli czelność zażyczyć sobie za to tyle co za nowe gry AAA...
Od przynajmniej kilku lat część gier wychodziły jako półprodukty, które były łatane przez następne miesiące. Branża się przyzwyczaiła, ludzie się przyzwyczaili na nikim nie robiło to już wrażenia. Jednak w tym roku premier dobrych gier AAA jak na lekarstwo więc te wszystkie wielkie wpadki widać znacznie bardziej. W dodatku ten rok zwyczajnie obfituje we wszelakie skandale Riot, Activision-Blizzard, Paradox, Ubisoft...
Wprost przeciwnie, są sprawdzane ZBYT DOBRZE. Próbuje się zadowolić każdego, jednocześnie spełniając jakieś odgórne zachcianki zarządu, jak na siłę wprowadzana poprawność polityczna. Takie myślenie powoduje, że nie ma żadnej wizji, tylko kilka wytycznych. Programiści kiedyś sami wymyślali co ma się dziać w ich grach; dzisiaj są tylko narzędziem korporacji.
Bo gracze sami chcą więcej tego samego. To jest nasza wina. To podobnie jak z Mandalorianinem i Gwiezdnymi Wojnami. Tylko indyki eksperymentują z potencjalnie niedochodowymi grami
kasa
Szef przebranżowił się z tematów wojennych do wszelkiego rodzaju porażek i upadków marek growych
Szef tematy wojenne przerabia teraz na własnym kanale :D
A także śmierci, zgonów i umierania :P
@@Igorowy_ szefu ma własny kanał?
@@Stillxxen od niedawna tak, o tematach historycznych
@@Stillxxen TAK
Zawsze mnie bawi, kiedy mówisz "Jednym słowem...", po czym podsumowujesz temat w 10 długich zdaniach :)
Powodem tego stanu rzeczy jesteśmy my gracze, pozwalając na wydawanie takich gier i kupowanie ich. Wydawcy dosłownie srają na nas i wypuszczają takie gry jak Battlefield 2042 czy remaster GTA. Mimo to nadal ludzie chętnie kupują na premiere lub co gorsze zamawiają preordery. Skoro wydadzą fajny trailer, potem niedopracowaną grę i powiedzą że kiedyś to naprawią i część osób to kupi, to nie muszą się starać bardziej. My możemy jedynie głosować portfelem, więc brak preorderów czy kupowanie gier które są w złym stanie mogą sprawić, że te zjawisko się zmniejszy. NO PREORDERS
@@Cblla a moim zdaniem lepiej jest poczekać, ja BFV kupiłem prawie dwa lata po premierze i do dzisiaj mam prawie 700h, przy 2042 też poczekam dwa lata, grę połatają, dodadzą kontent, który przed premierą powycinali i kupię w jakiejś promce i podejrzewam, że też spędzę z nim masę godzin, ale nie wyobrażam sobie kupować go na premierę.
@@Ar2Ti4 no i to jest problem, gry powinny wychodzić dopracowane w dniu premiery a nie po 2 latach.
@@Ar2Ti4 Ale po co mam czekać skoro chce w niego grać
Nie potrafie zrozumieć dlaczego DICE nie potrafi wziąć szkieletu gry z poprzednich części tylko zaczynają robić wszystko od nowa. Jak coś działa dobrze to wywalają i wsadzają do gry rzeczy, które są nie potrzebne np. Wywalili znacznik jak daleko jest osoba, która może cię reanimować, przecież było to w BFV. Teraz niewiadomo czy warto czekać ma reanimacje. Brak tabeli itd.
@@Cblla Po to żeby następnym razem kupić dopracowaną grę w dniu premiery
Miliardowe korporacje dostają kasę od podnietków, którzy obejrzeli jeden trailer i lecą od razu składać preordery. Kasa się zgadza już przed premierą więc po co się starać - oto część problemu.
Właściwie to nie rozumiem po co składać pre ordery gier. Trochę jeszcze jest dla mnie zrozumiałe składanie pre ordera na grę, która napewno będzie g*wnem co roku jak np fifa, z tego co widziałem tez są jakieś bonusy za złożenie preordera. Ale zamawianie gier single-player przed premierą? Zupełnie tego nie rozumiem. Aktualnie gry singleplayer zazwyczaj na premierę są cholernie zbugowane i z zawyżoną ceną tak jak No gta the trilogy.
Tylko nie ma to trochę sensu, bo oni chcą zwykle zarabiać najwiecej w momencie, kiedy gra jest na półkach w sklepie i już dostępna, wiec kiedy peak sprzedaży jest na preorederach to chujowizna xd
@@SZUMKASNOCNY Racja ale producenci teraz zmienili trochę taktykę i najczęściej za pre order dostajesz jakieś dodatki, wczesny dostęp, ekskluzywną zawartość, a czasem i niższą cenę. Przykładowo Total War Warhammer III w pre oderze możesz kupić za 214 zł, a cena premierowa wyniesie 254 zł i dodatkowo jeszcze dostaniesz jakiegoś lorda za darmo. Football Manager 2022 czy Forza 5 oferowała wczesny dostęp. Gry Paradoxu często za pre oder dają jakieś ekskluzywne DLC albo, któryś z przyszłych dodatków za darmo. Oczywiście nie mówię, że to jest dobre ale to już powinien każdy stwierdzić czy jest tak w gorącej wodzie kąpany i czy mu się opłaca :P
@@KrzysztofK5913 haha, jakie cwaniaki, robią te myki, żeby wzrost sprzedaży pre-orderów się zgadzał 😅 ale to też nie będzie działać w nieskończoność, bo jesli będą zawodzić, to przy kolejnych razach się już zastanowisz, czy warto nawet taką tańszą kupić.
@@CATAZTR0PHE A no właśnie, kiedyś będa musieli wymyślić coś nowego :P
Brawa dla szefa. Od jakiegoś czasu, chętniej oglądam jego materiały niż Heda. Poziom humor jest coraz lepszy :)
Hed jest super ale jedzie na jednym wózku. Gambri ma bardzo różnorodne materiały
Zgadzam się w całej rozciągłości!
@@Velociapcior Prawda, Hed już mnie nudzi tym natłokiem żartów i przesadnego montażu
no i szefo odchodzi z tvgry
Mam podobne odczucia. Wydawcy idą na łatwiznę, sprzedając dużą i płytką grę, czasem zrobioną po kosztach z gwarancją "gra do bramy i się nie znamy" bo trzeba kolejną grę już promować i zarobić. Jest to coś co nie jest tylko bolączką branży gier, korporacje z różnych dziedzin życia działają podobnie i to jest po prostu straszne, a prędko(jeśli w ogóle) to się nie zmieni.
Prosty przykład to zalew średniaków na rynku smartfonów, co kwartał nowy model, a aktualizacji dla istniejących ani widu ani słychu.
Mam nadzieję, że Dying Light 2 będzie hitem. Cholera jasna, w końcu to Techland-polskie Rockstar Games. Goście stworzyli masę dobrych gier. The Cartel wybaczam.
Zmieniłoby się momentalnie, jeżeli gracze nie byliby uposledzeni i przestali po prostu kupować gry. Śmiecie korporacyjne rozumieją tylko Excela, a jak im przestanie się zgadzać hajs, w moment się opamietaja
Prawda jest taka, że często wydaja więcej na reklamę, hype i płatne recenzję niż na samą grę i jej produkcję, co owocuje tym co piszesz, oraz tym co klient otrzymuje.
@@xazoirxazoirowsky1742 Co z tego, skoro z niektórymi tytułami jak z filmami od Marvela czy Di$neya, czyli może wyjsc jedna chała, ale nikt negatywnej opinii nie wypluje na temat swojej ukochanej franczyzny, co powoduje, ze jestesmy zalewani jednolitym chlamem.
Battlefield V był dobra grą szkoda że tak szybko zakończyło się wsparcie dodatek pacyficzny był naprawdę solidny
Również świetnie się bawię w bfie V, kupiłem za stówę. Wtedy jeszcze nie było Pacyfiku a i tak już wtedy nie żałowałem bo gameplay był przedni. Niestety zabawy z TTK zabiły sprzedaż gry w mojej opinii bo zaczynała się odkuwać. Liczyłem na front wschodni niestety jest to tylko pieśń snów.
Ja też mam mnóstwo godzin w 5, ale pierwsze wspomnienie jakie mi przychodzi do głowy to ten zepsuty autobalans drużynowy 😂 Ale ogólnie dobrze się grało
i pomyśleć ,że przerwali wsparcie dla BF V żeby skupić się na nowej części... wielki projekt a w efekcie nowy battlefield pomijając bugi jest strasznie bezpłciowy. Oglądałem na yt gameplay i nie ma nic z tego co Dice pokazywało przed betą. Nawet ten portal to śmiech na sali bo niby dice pokazywało jakie kombinacje będzie można tworzyć a w efekcie jest bardzo ubogi w edycji. Może to się zmieni ale pewnie trzeba będzie z rok poczekać jak zwykle.
@@Kikuchiyo7 ale w czym co przeszkadzają skórki? Nikt ci nie karze w nich biegać a raczej nie grasz na walkę wręcz w strzelance
Właśnie to TTK i dlugi czas bez nowej zawartości zabiło tą grę. A była naprawdę dobra, 2k godzin przegrałem.
A ja się obawiam że to będzie bardo nudna generacja. Generacja remasterow, remake, wersji reżyserskich, wersji ostatecznych
Oby nie
Bo sami gracze portfelami głosują że chcą powtarzalność
Zawsze pozostają gry niezależne, zwłaszcza na PC
@kalasanty1122 I padały dokładnie te same argumenty co teraz. 'Nuda, gier nie ma, wydają na stare konsole'. Wystarczy poczekać i znów dostaniemy hiciory definiujące generację.
@@FelessanFA Tyle że na PS4 i X ONE (od biedy jeszcze Wii U można by doliczyć) nie było żadnych "hitów definiujących generację". Od czasu, gdy skończyła się generacja PS3, Xboxa 360, Wii, DS-a i 3DS-a, naprawdę widać prawie kompletny zanik kreatywności (a te nieliczne wyjątki są właśnie zachwalane za oryginalność i "originality" to już tak jakby oddzielna growa genre, lol).
@@bartoszwojciechowski2270 Przecież to już kompletne "kiedyś to było". Nawet jak nie chcesz jako hitów liczyc Horizona, GoW czy Bloodborne, to wciąż pojawiły się rzeczy jak Death Stranding, Last Guardian, RDR2 czy Spider Man. Gra nie musi pozostać/być exem albo wymyślać koła na nowo, żeby była hitem danej generacji.
Ja myślę że głównym problemem jest albo koniec pomysłów na gry albo poprostu chęć wydawania remasterów niskim kosztem. Szkoda bo mamy teraz ogromne możlwiosci żeby tworzyć wybitne gry.
Fajne masz komentarze XDDDDD
Same fake suczki tutaj
Nowy BF to akurat przykład gdzie starą mechanikę stara się zastąpić monetyzacją
@@pafpaf1696 chyba mam branie 😆
ah ten YT. Ukryja dislike ale nie banują pornobotów ;D
Po prostu żyjemy w alternatywnej rzeczywistości, w której na skutek knowań złych korporacji nie udało się ukończyć Cyberpunka 2077 na czas. Porażka jaką była premiera CP77 stała się precedensem, która zaburzyła konstrukcję czasoprzestrzenną branży gier co ostatecznie doprowadzi do jej całkowitej degeneracji. Objawia się to m.in. tzw. "odwróceniem ról". Firmy, które wcześniej radziły sobie dobrze potrafią teraz wypuszczać gnioty, natomiast te którym wcześniej nie szło lub były w ogóle nie znane, zaczynają wypuszczać hity.
Możemy tylko liczyć, że specjalnie w tym celu utworzony, ściśle tajny zespół do spraw walki z zaburzeniami kontinuum z sukcesem zakończy misją, jaką jest doprowadzenie CP77 do stanu zapowiadanego przed premierą. Jeżeli się to jednak nie powiedzie, branża zostanie unicestwiona na zawsze.
*big brain time*
mimo kłopotów gra i tak jest znakomita
Dwa filmy od szefa jednego dnia. Super! :P
I o dwa za dużo , strasznie trajkocze , ciężko się tego słucha...
@@greggregowki2840 Zawsze możesz Jarka Mergnera oglądać😄
Moim zdaniem to co widać aktualnie pośród gier AAA to idealny przykład tego co się dzieje kiedy management ma więcej do powiedzenia w kwestii tego jak zrobić i kiedy wydać gre niż developerzy :)
Jak nowe Star Wars...
4:01
*A więc tak wygląda końcówka roku 2021 roku* ~~ Szefu 2021
Jakich czasów dożyliśmy że Crab Game jest najlepszą grą 2021 roku :\
Kraby w grach
Jestem tylko niedzielnym graczem i to niestety bez nawet przyzwoitej karty graficznej i normalnie to nie oglądam ani nie czytam materiałów o grach…
Ale prowadzący ma w sobie to coś, że jak YT zaproponuje mi jego filmik do obejrzenia to o dziwo zdarzy mi się go obejrzeć.
Filmy robisz na wysokim poziomie, i do tego dołączasz swoje przemyślenia, tak trzymać!
Pozdrawiam
Ogólnie już od dłuższego czasu łapie łapie trochę na tym że nowe gry które wychodzą są strasznie... generyczne
Generyczne strzelanie do generycznych przeciwników
Ciekawa fabuła? Po co ci to
Dobra eksploracja? Wciągające questy poboczne które mogłyby wybronić słaba fabule główną? Po co.
Tworzenie ciekawych, zapadających w pamięć postaci? Nie, w większości będą żeby były (najczęściej poprawne politycznie bez żadnego pomysłu.
Gta V miało wciągająca fabułę, intrygujących bohaterów i świat
Skyrim miało fabułę poboczną, eksplorację i zbieractwo
Cyberpunk 2077 (mimo kiepskiego stanu technicznego) miał ciekawych bohaterów, I naprawdę dobra fabułę
Wiedzmin - fajny system walki, postacie i fabuła.
Wiec ja się pytam czemu to wszystko jest tak bardzo robione na jedno kopyto. Co z tego że znowu będę strzelał do generycznych przeciwników, żeby zabić typowego złola jeśli mnie to nie obchodzi, bo jako widz nie mam żadnej więzi z głównym bohaterem czy z jego przyjaciółmi/współpracownikami.
Jeśli gra się w same gry AAA, no to tak jest. Tam nikt nie daje jebania co do jakości produktu.
Bardzo się martwiłem właśnie przez to o Halo Infinite, ale jest na odwrót i jestem bardzo zadowolony. Tylko że mi nie chodzi xd
Widać ostatnio że marketing jest ważniejszy niż sama gra. Trailer BF 2042 wielu się podobał
I wyszło jak wyszło
BFV jest na prawdę w porządku, wstyd że ubili wsparcie tak szybko. Cholerne korporacje.
ubili? już nie będą wychodzić update'y?
@@xaero212 A to przypadkiem nie przestały już wychodzić od jakiegoś roku? ( I nie mówię tu o bugfixach)
Bf5 jest w porządku
Ale ja wolę bf1
@@Kikuchiyo7 masakra... :/
BF 5 ma skopaną kampanię pełną historycznych bzdur. To wręcz burdel na kółkach z realiami historycznymi. Nic się tam nie zgadza. O ile kolimatory jeszcze tak bardzo nie irytowały tak Tygrys i Sten w 1940 roku lub wyrzutnia Calliope w Afryce w 1941 roku, podczas gdy używano tego dopiero pod sam koniec wojny to już przegięcie.
Kiedys warunki i oczekiwania dyktowali gracze, teraz to firmy dyktuja w co mamy grac - efekt wiadomy. Do tego postęp technologiczny ustał. Porownajcie sobie okres 2000-2006 vs np 2012-2018
Parę dni pomyślałem sobie "Obejrzałbym film szefa o porażkach gier AAA z tego roku". Dzięki
Żeby BF2042 zszedł na dobra drogę trzeba by było przerobic grę od podstaw, zmienić specjalistów na klasy etc
A grafika jest dziwna ale nie aż tak zła ale wole ta z V
To może wróć sobie do BF4? Dajmy szansę grze. Poczekajmy na aktualizacje. Może i nowe mapy. 4 na początku też miała dużo problemów, a teraz jest świetnie dopracowana.
Mi tam sie fajnie gra w bf2042. Lepiej niz V.
Ale do 3 jeszcze daleko :D
@@Wojciech_MRX8 dokładnie
Kurde. Człowieku. Jak Ty Żeś mnie zaimponował. Świetny materiał. Jakbym siebie w myślach słyszał. Dzięki wielkie za materiał
Szczerze mówiąc,to najlepiej mają się pc-towcy.Micrsoft swoje exclusiwy wydaje też na pc a Sony po jakimś czasie stwierdziło pas i zaczęło wydawać swoje gry ekskluzywne na pc. A Nintendo? No tutaj to są 2 możliwości
1:mówi się trudno
2:Wydaj 2 tys co parę lat na przestarzały sprzęt lub jego nową edycję
Opcja 3: emulator
nintendo tez wydaje niektore gry na pc, np. monster hunter: rise
Nintendo to Nintendo; zawsze mieli w zasadzie dosc przestarzale konsole (poza NESem/Pegazusem i SNESem), najdrozsze gry i mieli niestety gdzies niektore regiony, jak Europe Wschodnia, absolutnie nic sie tu nie zmienilo w tej kwestii od lat 90-tych. Oni stawiaja na Azje/Ameryke Polnocna przede wszystkim i poki co im sie to oplaca, bo to najwieksze rynki... ale fakt, tak to jest. A co do Microsoftu/Sony - faktycznie, oni raczej tez stawiaja na pecety w duzej mierze poza konsolami, co dla wschodniej Europy jest dobre, bo kultura gry na PC jest tam naprawde silnie zakorzeniona.
A Nintendo w tym czasie wydaje pozwy na połowę internetu xD
Moge sie zgodzic ze wszystkim co powiedziales poza Far Cry 6. Gralem w nowego far cry, byl dobry i mial duzo nowosci w porównaniu do poprzednich czesci. 3 razy wieksza mapa od 5, zrezygnowano z wielu niepotrzebnych aktywnosci ktore robilismy setki razy w 3,4 jak polowanie na zwierzeta zeby z ich skory ulepszac ekwipunek, odblokowywanie wieży żeby odblokowac mape. Tutaj czuć że jest to cos innego niz kopiuj-wklej far cry 5.
Od razu mi się poprawia humor, kiedy słyszę, że ktoś ma kłopoty.
Ostatnio właśnie opowiadałem koledze, dlaczego tak bardzo lubię nietypowe gry małych lub średnich studiów. Nawet jeżeli nie są idealne to zawsze prezentują coś ciekawego mechanicznie.
i to jest droga. Dlatego N pozostanie w branzy jedyna prawdziwa konsola(oby), a reezta zmieni sie w dekodery do telewizorow na ktorym zagrasz w remaster. Ew telefony wygraja wszystko.
Gambri myślę że ta gra skończy jako najlepsza z serii ;) początek jest straszny ale potencjał ogromny patrząc na portal i hazard. Wrzucą mniejsze tryby, wrzucą kilka porządnych poprawek i będzie dobrze ;) jestem mega niezadowolony z premiery a nabiłem ponad 50h i dalej chce mi się grac ;)
Zgodziłbym sie, że gracze nie powinni pospieszać wydawców, gdyby wydawcy nie sprzedawali pre-orderów.
Kurcze, ale szkoda, że szef nie zamknął drzwi, po czym po napisach weszłaby scena, w której je otwiera i idzie wyłączyć kamerę :(
Jak do tego doszło? Pozwolę sobie zacytować was samych:
"Znowu to zrobili!".
Tacy jak wy, przyczynili się do tego w równym stopniu.
Twórcy dbają zwyczajnie o graczy wiedząc, że sprzętu do grania nie ma albo jest cholernie drogi. Mamy więc czas ograć starsze tytuły i zmniejszyć kupkę wstydu. Chwała wielkim studiom!!!!
*Bo kiedyś poza chęcią pozyskania zysków z gry,myślano jak zadowolić gracza. Teraz każdy chce się tylko nachapać ile jest w stanie żerując na nostalgii graczy...*
Na YT poza muzyką oglądam praktycznie tylko TVGRY, robicie zajebistą robotę :) Progres jest odczuwalny w każdym, nowym filmie, pozdrawiam serdecznie.
widać profesjonalizm, w końcu jest ktoś kto może rywalizować z poczuciem humoru Heda 😀
szczeże według mnie nowy farcry jest naprawdę dobry fakt twórcy się pogubili ale uważam że ludzie zdecydowanie przesadzają niektóre recenzje na metacritic są totalnie od czapy i ludzie hejtują np za aktorstwo a ono było świetne podobnie jak sama fabuła
Jaka słaba jesień? Tales of Arise bardzo dobrze się udał no ale Polacy nie lubią japońszczyzny z definicji. Nawet tak stonowana, poważna w tonie i w fabule oraz mocno zachodnia jak wymieniona gra nie zostanie tu wspomniana bo jest w akwarelowej anime-kresce.
A ja z kolei nie potrafię odpalić Jurassic World Evolution 2
@@Kikuchiyo7 może problemem jest tutaj skupienie się tylko na typowo zachodnich i mainstremowych produkcjach. A te wszystkie strzeladła to dla mnie kwintesencja "Zachód lubi pif paf i raczej mroczną stylistykę, która niekoniecznie jest połączona z poważną fabułą"
Edit. I to nie jest tak że ja tu wychwalam japońskich devów, bo Tales of Arise jest raczej wyjątkiem od reguły w "typowym jrpg". Generalnie ciekawe gry obecnie są tylko od indie developerów
chcail bym was pochwalić, ponieważ od kąd pamiętam, to codziennie wypuszczacie filmiki choć te filmiki wydają się łatwe do zrobienia, oczywiście nie mówię że są datę do zrobienia ponieważ wiem ze trudno jest robić codziennie coś nowego, pomimo tego że jest was wsumie dużo ale i tak szaczu za to ze codziennie dajecie nam coś nowego do oglądania. Prosy
Grzegorz Bobrek TOP. Nie pośpieszajmy wydawców. Szkoda, że to w głównej mierze właśnie dziennikarze najczęściej narzekają i budują taką narrację, którą potem oddychają inni.
Wydaje mi się że to istne perpetum mobile. Gracze nakręcają dziennikarzy, dziennikarze widzą że dany temat się klika i tym bardziej nakręcają graczy. I mamy potem cyklon. Teraz mamy chociaż gamepassa, który w moich oczach może być takim testerem dla gier spoza strefy komfortu dla graczy. Płacisz abonament i możesz potestować gry, których normalnie być nie kupił. A może ten jrpg, indie gierka czy nidszablonowa gra z grafiką rodem z Famicoma ci się spodoba? Kto wie?
@@paulinagabrys8874 racja stanu, krwawy przykład w koło powtarzającej się historii
Nie wiem czy outsourcowanie rematserów gier to deifnitywnie zła rzecz.
Remake Demon's Souls też był robiony przez zewnętrzne studio, a wyszło kapitalnie!
Co takiego wyszło kapitalnie? Dostaliśmy fenomenalną oprawę i... no właśnie? A taka oprawa nie wydaje się już tak imponująca, gdy pomyślisz sobie że ta gra była reklamowana jako system seller, więc miało podobny budżet co inne produkcje od sony. A tak naprawdę jedyne co dostaliśmy to oprawę, te kilka nowych pancerzy nie robi żadnej różnicy, a przy okazji gra utraciła część swego uroku.
Dobrze że 22 listopada farming nowy wychodzi HAHA :D Człowiek się starzeje chyba, nie kupiłem coda, nie kupiłem Bf, back4blood i far cry 6 pograłem na game pass i nie dał bym więcej zł za to, Jedynie to czekam na premierę nowego farminga, chyba jedyna gra która może coś pokazać w tym roku :D
Co jest nie tak z back for blood? trochę widziałęm i wyglądało spoko. Co jest spierdolone?
Gry na które wszyscy czekali zawiodły, a coś na co większość nie czekała okazało się hitem, całkiem dobrze dopracowanym - Guardians of the galaxy. Grało mi się bardzo przyjemnie, historia strażników galaktyki jest opowiedziana genialnie. Far Cry 6 wynudził mnie po 10h, Battlefield 2042 potrzebuje masy poprawek, głównie strzelanie, błędy i zrobienie czegoś z mapami które są straszne, dlatego nie skreślam tej produkcji. GTA trylogia remasterów, jest dobrze wykonana pod względem grafiki, ale zbyt dużo błędów i niedoróbek jest w niej, aczkolwiek gra się świetnie, w końcu to GTA.
Ciekawy temat odnośnie Ubisoftu i ich zmiany podejścia- jako że pracuję w dużych korporacjach właśnie przy wprowadzaniu zmian, mogę z czystym sercem powiedzieć, że 2 lata to za mało, żeby widzieć naprawdę zadowalający efekt. Jedne zespoły przystosowują się szybciej od innych (stąd nierówności w grach AAA), a covid wymusił również zmiany w samym sposobie pracy, do którego również trzeba się przystosować. Zresztą samo Ubi wydaje się dość "skostniałe" jeśli chodzi i ich sposób tworzenia gier, więc na pewno to potrwa.
Zapytacie może "czemu więc Microsoft sobie poradził?". Dlatego, że zaczął wprowadzać zmiany dużo wcześniej- wyciągnął wnioski z poprzedniej generacji, poświęcił jej przegraną końcówkę, by wprowadzać zmiany i przygotować się na nowe otwarcie
Na ocalenie kryzysu z grami Valve mogło by to wykorzystać. Ogłaszają np. na jakieś specjalnej konferencji” za tydzień Half Live 3- episode 1” i zejść ze sceny prezentacyjnej. To by się zrobiła taka zawierucha, że mogło by zrekompensować nieudane premiery gier z tego roku
"Upadku największych gier 2021" Tymczasem Halo Infinite, który mimo systemu karnetu jest jedyny grą, która zdetronizowała te produkcje. Nwm czy z tego miejsca mam się cieszyć bo gra, która była niszczona rok temu (również przez tvgry) jako jedyna jest na najwyższym poziomie (i jako fan serii z tego faktu się mega cieszę) czy śmiać że gry gigantów gatunku jak Rockstar czy NAWET Dice tak nisko upadają ze swoimi grami PS. Komentarz nie ma na celu wywołania gównoburzy, bez sensu takie kłótnie dawać, cieszmy się grami wszyscy i wspólnie grajmy (poza Trylogią GTA bo to serio jest pier****ony żart)
Problem bf 2042 polega na tym, że większość myślała iż bedzie to podrasowany bf4. Tymczasem mamy akcję przeniesioną w przyszłość i walkę między USA a Rosją o zasoby w pasie równikowym bo resztę świata szlag trafił. W takich warunkach niby jak mają wyglądać mapy, kolorowo gdzie wszystko jest spoko? Mapy oddają klimat tego jakie wydarzenia miały miejsce na przestrzeni lat od bf4, aż do tego momentu. Z kolei mechanika gry nie jest znów taka najgorsza i uważam że w bf V była ona gorsza. Wszak więcej grałem w 4 ale pamiętajmy, że i bf4 na początku borykał się z masą błędów a teraz jest dopracowany. Myślę, że tej produkcji należy dać szansę. Tryb portal jest świetny, nic tylko czekać na nowe mapy np. Metro z 4 lub blokadę. Na uwagę zasługuje również możliwość postawienia i konfiguracji własnego serwera czego wcześniej w takiej formie nie doświadczyliśmy w tej serii.
"0:38" Jack Churchil - „każdy oficer udający się w bój bez miecza jest nieodpowiednio ubrany” wiec, nie do konca dziwactwo :)
Także to jest okazja dla polskich indie gier. Może gry AA mają szansę przebić AAA jakością, bo nie ma tutaj "pewnego" sukcesu, nie ma miejsca na pierdoły, jest tylko chęć wybicia się, zrobienia super gry. Tak jak kiedyś 11bit z This War of Mine czy Frostpunkiem. Teraz uważam, że polski gaming zawojuje "Dinos Reborn".
Te wstępy Gambriego robią się coraz lepsze 😅
Ilość broni? Ilość pomysłów? Serio? Piszecie sobie przecież tekst do mówienia i nie sprawdzacie go pod kątem językowym czy jeszcze tego autokorekta w wordzie nie ogarnia? Ilość pieniędzy, wody, materii, czasu - niepoliczalne. Wszystko co policzalne - LICZBA!
im wiecej gram w superhity, tymbardziej od nich uciekam, niemowiac juz o kolejnych remasterach itd. jakby juz nie bylo co wymyslac. . Grafika piekna, ale sam model wielu gier sie bardzo nie zmienia. Natomiast masa indykow jest ultragrywalna i proponuja ciekawe rozwiazania itp. Mysle ze w pewnym momencie wiecej ludzi bedzie grac w jakies candy crash, niz najnowszy komercyjny hit. Chyba ze branza bardzo sie zmieni. ale nie wieze kolejnej generacji konsol jako stacjonarny toster z padem. kolejne fpsy, kolejne fpp i kolejne remastery. Gramy w ciagle to samo . brakuje swiezosci w tym smutnym jak .p. rynku.
3:57 "bo w ryj dać mogę dać"
Dzień Świra :D
Trochę za głośna muzyka, przysłania twój głos
Ja osobiście od wielu lat częściej kupuje gry Indie od małych studiów. Wiadomo technicznie odstają często od tytolow AAA ale pod względem histori biją na głowę duże tytuły.
W czasach, gdy gry kupowało się fizycznie producenci nie mogli sobie pozwolić na to co ma miejsce teraz, czyli wypuszczenie niedorobionego crapu. Teraz mogą to robić pod osłoną aktualizacji.
Starzy fani Battlefielda to Ci, którzy grali w 4? A co z tymi, którzy grali w Battlefield 2 lub nawet Battlefield 1942? To są starzy fani a nie Ci, którzy grają w serię od części, która wyszła raptem 8 lat temu.
Może konsekwentnie: "mikrosoft" jeśli "ubisoft" 🧅
Problem z Battlefieldem jest taki że ludzie narzekali na V a jak już wydawcy zmienili tor to okazało się ze też jest żle albo nawet gorzej dla niektórych...ludzie ogarnijcie dupę
Podoba mi się to że szef umie obiektywnie stwierdzić wyższość xboxa na tą chwilę pomimo wieloletniej dominacji playstation. Mój ulubiony prowadzący w TVGRY w tym momencie
com'n przeciez z tym vanguardem to co z tego ze fikcja, maja do skutku robic gry o tej samej przeszlosci bo jakies boomery sie znajda, do momentu az kazdy bedzie znal 2 wojne swiatowa na pamiec? szanujmy sie
poza tym nowy battlefield to marna kopia cod, bieganie z bronia w jednej rece, wykonczenia 7:47
Merytorycznie materiały gambriego zawsze są w porządku ale ostatnio humor też mu dopisuje. Bardzo przyjemnie się oglądało
Ja jestem jakiś inny czy coś xD. Dla mnie battlefield 2042 jest bardzo fajny tylko brakuje mi destrukcji budynków jak w battlefield 4 .
Mam mega problem w mojej bibliotece steam pojawił się spacewar pszysiegam był ale jak zresetowałem komputer to znikł czy to oznacza jakieś zagrożenie?
możesz mieć nieskończony budżet ale jak nie masz utalentowanych ludzi którzy pracują z pasją nic nie zdziałasz ....
Oglądając ten odcinek mam wrażenie jakbym spacerował po cmentarzu z Gambrim pod rękę XD
Mam pytanie czemu na zdj w tle kanału nie ma Julki kozak odcinki robi i super się jej słucha co to za niesprawiedliwość jest ja się pytam :)
bawi mnie to jak ludzie kupuja i jaraja sie tym szmelcem i placa 250 zl a wychodzi taki kał. A ja se gram w gothic setny raz i sie bawie x razy lepiej. Ciekawe jak to bedzie z eleksem
Weź w następnym odcinku wbiegnij tyłem
Jordan musi się jeszcze wiele nauczyć od szefito, super materiał :D
Chyba nie znasz znaczenia słowa Exclusive które nie oznacza ze coś ekskluzywne ale na wylacznosc. Podstawowy błąd xD
Czemu TVGRY ma jakas fobie do dobrych gier? XD
Doslownie ani slowa o Deathloopie. Szefu mowil nawet o jakichs randomowych produkcjach bez znaczenia, a o jednej z najwazniejszych gier tego roku nic.
Nie no materiał 9 na 10 ale jeszcze raz usłyszę jakieś disco polo to zacznę się o Was martwić
Nigdy nie rozumiałem krytyki BFV. Spędziłem w tamtej grze ponad 900h i bawiłem się bardzo dobrze. BF2042 jest pod każdym względem gorszy, ale gram w niego, bo serwery są pełne graczy i z nadzieją na połatanie tej gry
@Gigolo 69 ale sam BF nigdy nie był jakiś wierny realiom historycznym. Co najwyżej miał skórkę realizmu. Taki BF1 to powinien być polem bitwy mosin vs mauser i inne tego typu karabiny a nie eksperymentalna broń w ilościach hurtowych. Dla mnie to bardziej szkodzące historii i autentyczności niż głupi trailer. Ja się nie zdziwię gdyby BF znowu katował II wojnę, dał single playera gdzie misję lotniczą robi radziecka pilotka z Zimowych Wiedźm, czyli historycznej formacji gdzie kobiety latały i wykonywały misje szturmowe na niemieckie pozycje i pojazdy. A gracze, zwłaszcza samozwańczy "obrońcy prawdy przed lewackim kłamstwem" z własnej ignorancji darli ryja że to "ahistoryczne". Podobnie jak ewentualna kampania lotnicza z Czerwonymi Ogonami, czyli amerykańską eskadrą złożoną z czarnych Amerykanów, którzy mieli za zadanie eskortowanie bombowców i byli jedną z naskuteczniejszych formacji obronnych lotnictwa amerykańskiego II wojny (mieli bardzo niski współczynnik utraty eskortowanych bombowców, kiedyś krążył mit że nie stracili żadnego bombowca ale prawda okazała się równie nieprawdopodobna co mit)
Właśnie dlatego kompletnie omijam premiery dużych gier z których hype się wylewa a skupiam się na produkcjach małych zespołów albo pojedynczych ludzi z pasją. Takie gry muszą być co najmniej dobre by przerwać na rynku toteż twórcy starają się by były jak najlepsze więc jakościowo biją często na głowę gigantów branży
Ja tam dalej gram w bf 4 i jestem szczęśliwy.
Dlaczego far cry 6 spotkał się z tak złym odbiorem. Recenzje na premierę były pozytywne.
Od kiedy dowiedziałem się, że nadchodzi nowa generacja, wiedziałem jedno: „Muszę mieć PS5”. Kocham ich listę IP, mają tam pare soulslików, więc już tym dla mnie wygrywają. Poza tym GoW, Spiderman etc. każdy wie o co chodzi.
Niestety na premierę ciężko było kupić PS5, więc miesiąc później otrzymałem na urodziny XSX od mojego chłopaka. I Xbox naprawę mi zaimponował, ale o tym za chwilę.
Po paru miesiącach kupiliśmy sobie PS5 i oczywiście było warto. Returnal, Deatloop, to dla mnie systemsellery, a dostęp do FF7, Death Stranding etc. to miły dodatek (ale MS miał to już od paru generacji).Nie mniej, większość interesujących mnie gier z ubiegłej generacji już ograłem. A Nowych co kot napłakał.
Przechodząc do XSX, polityka gamepassa jest imho genialną strategią i ilość dostępnych gier jest szeroka gatunkowo. Każdy może sobie znaleźć coś dla siebie. W dodatku Xbox dodaje swoje premiery do gamepassa, więc nie muszę płacić 320 zł, a otrzymuje dostęp w ramach abonamentu, z którego i tak korzystam. Co więcej MS zrobił ogromne zakupy i teraz ich linę UP będzie jeszcze potężniejszy. Czuję, że zieloni wygrzebią się z grobu, który wykopali sobie w trakcie trwania ubiegłej generacji.
Cieszę się jednak, że mam obydwie konsole, bo chociaż Xbox wydaje mi się bardziej uniwersalny, za bardzo jestem przywiązany do Sony i ich IP, by moc się z nimi pożegnać, gdybym musiał wybrać tylko jedną stronę. W takiej sytuacji byłbym zmuszony zrezygnować z obydwu.
Po wstawce z Zenkiem oplułem monitor. Lepiej nie jeść zupy przy TvGry xD
O Dying Light Bad Blood nagrajcie wreszcie dlaczego stoi martwe
Niezgadzam sie Far Cry 6 jest najlepszą odsłoną z serii klonów.
hahahahahahahahahahahahahaha
wniosek? nie kupujcie nowych gier, stare lepsze, boomer time
Mnie jako pecetowca zawsze temat exclusive'ów drażnił. Może i fajne tytuły, ale mam je generalni w nosie, bo nie będę kilku kafli wydawał na zabawkę do kilku gier, zwłaszcza, że już wydałem niemało na kombajn do grania. Co więcej, PC wspiera więcej cross platformowych tytułów niż którakolwiek konsola, a producenci dobrze o tym wiedzą i z reguły prędzej czy później wypuszczają wersje PC (Ace combat, Forza, Tekken itp.) albo po latach robią porty, żeby sprzedać grę drugi raz i zarobić na trupie u graczy, którzy nie posiadają konsoli, ale tytuł ich ciekawi. A jak ktoś okoniem staje i nie wypuści na inne platformy, bo to elitarny exclusive dla posiadaczy konsoli to po prostu będzie miał mniejszą sprzedaż. Argument, że tworzenie portu może się nie opłacać mnie nie przekonuje, bo gdyby tak było duże firmy jak Rockstar nie decydowałyby się na robienie np RDR2 na PC, tylko zostałyby przy konsoli.
Więc generalnie nie uważam, żeby temat ekskluzywności rozwijał branżę gier, raczej utrwala głupie podziały na obozy. Jakość powinna iść niezależnie od konsoli, powinna podpierać całą markę, producenta i zachęcać do obcowania z firmą, co ostatecznie może przekonać część graczy do sięgnięcia po konsole. Strategia typu "kup konsolę za ?000 zł i zobacz, czy nasze gry Ci się spodobają" jest śmierdząca w założeniach...
Bf Hardline mj aie podobał :) jeśli chodzi o rynek gier to niestety często producenci wypuszczają bety a latają dopiero po krytyce graczy
Raczej wątpię by zbliżał się małymi krokami upadek pewnych gigantów, ale raczej DÓŁ spowodowany złymi decyzjami producentów którzy pośpieszają produkcje niekoniecznie weryfikując przy tym jakości produktu. Zapewne w pewnym momencie uda się wrócić do tego właściwego poziomu, ale póki co... cóż chyba wszyscy widzieliśmy -Remaster- GTA... nic dodać nic ująć.
Jeśli chodzi o Ubisoft to warto dodać, że Beyond good and evil 2 jest podobno w powijakach i studio porządnie zastanawia się nad anulowaniem projektu i o ile człowiek się śmieje z szefów księgowych to tutaj faktycznie jest coś nie tak.
Zaś w kwestii tematu, jeśli się spojrzy na listy wydawnicze tych wielkich to zobaczy się, że nie ma na nich żadnego nowego projektu.
Wszyscy grają bezpiecznie, przez co wszystkie marki zaczynają już gonić własny ogon. Dlatego też rynek gier indie tak się rozrósł, chociaż też ostatnio niektóre mechaniki i pomysły stają się dla graczy nieco nużące i powtarzalne.
Racja. Obecie wśród indyków jest moda na rogalikowość, tak jak była moda na pikselki. Tam też węszą co się bardziej opłaca ale że budżety nie są na tyle duże żeby niedudane nowości skończyły się totalnym fail'em. Ja generalnie wolę stylizowaną grafikę od tej "realistycznej", bo oprócz tego że ta piersza starzeje się z godnością, tak ja zawszę wiem że jest to gra, choćby miała prześliczną realistyczną grafikę. Odlicz Microsoft Flight Simulator, no ale tam to trzeba mieć solidny sprzęt albo optymalizację pod xboxa (nie wiem jak ta gra tam wygląda ale raczej nie powinna być brzydka)
Całe szczęście, że raczej nie obchodzą mnie współczesne gry AAA. W sumie głównie z racji słabego sprzętu, ale również nie robię sobie oczekiwań. Już od dłuższego czasu prawdziwą duszą gamingu są indyki. Ich twórców nikt nie popędza, jest większa różnorodność w kwestii grafiki, a pomysły wcale się nie kończą.
Zgadzam się po stokroć. W grach małych firm nadal czuć włożone serce i pasję w powstawanie takiej produkcji bo nad developerami nie ślęczą multimiliardowe korporacje, które traktują graczy jak idiotów do robienia $. Chociaż patrząc po ilości preorderów, hype'u i ogólnej ekscytacji przed tytułami AAA jakoś mnie to nie dziwi.
Wśród indyków też jest wiele śmieciowych klonów, więc to nie tak że studia niezależne robią tylko kreatywne produkcje.
@@elvenoormg5919 Ale jednak procentowo to lepiej wypada. Jakieś 75% indyków jest dobrych, za to AAA już tylko jakieś 5%
Paradoksalnie duży budżet utrudnia kreatywność. Bo produkt, którego produkcja wyniosła grube miliony musi się zwrócić. A coś spoza strefy komfortu mainstreamu jest potencjalnie stratne. Dlatego powoli ale rośnie scena gier AA, czyli droższych indyków, które łączą cechy typowo indie z grafiką bardziej AAA.
a dziś mamy 2021 rok i cs 1.6 jeszcze się bardzo dobrze trzyma czy cs go.
Battlefield 4 wciąż najlepszy
Szkoda tylko, ze juz brzydka
@@tex435 no nie wiem, na wysokich wygląda lepiej niż ten nowy imo.
@@hakeryk Nie wiem szczerze mowiac jak wyglada nowy. Gralem za to w bf5 i wedlug mnie bf5 wyglada znaczaca lepiej niz bf4
Najwidoczniej ten wizerunkowy i jakościowy kryzys wielkich deweloperów jest koniecznością, aby ci się zreformowali, bo czy jest coś innego co mogłoby stanowić dla nich wielki kubeł zimnej wody na otrzeźwienie a tym samym wybudzenie z sennej iluzji ich złudnej wizji swoich możliwości, niż takie bolesne upadki na glebę i próby podniesienia się z kolan, gdy jednocześnie jest się nieustannie kopanym przez własne, źle podjęte decyzje? Niemniej niezwykle ciekawy materiał Gambrinusie.
szef to jednak szef
Widzę na miniaturce szefa. Wiem że materiał będzie bardzo dobry pod względem merytorycznym. Kolejnym materiał który jest solidnie przedstawiony który przedstawia czego oczekuje doświadczony gracz.
BF 2042 nie jest taki zły jak się to wydaje, jestem na 'scenie" battlefield od 1942 i jest to drugi BF kupiony na premierę, moim zdaniem bohaterzy nie są potrzebni aczkolwiek wprowadzają coś nowego, bo po co kupować grę, która daje to samo tylko z lepszą grafiką (BF3 ->4), jest kilka błędów, ale każdy pamięta start BF4 ... Drugą sprawą są "oceny" na steam... "mało map " - negatyw, bo ktoś gra na 10 letnim kompie i mu laguje... takie oceny są beznadziejne. BF V mi się bardzo podobał mimo krytyki ze strony społeczności, niestety wsparcie się szybko skończyło, mam nadzieje, że ten "pociągnie" trochę dłużej.
Z far cry 6 nie rozumiem co sie dzieje XD ukończyłem i się dobrze bawiłem xd polecam recenzję quaza mam dość podobne zdanie,. Najbardziej rozwala mnie to że w far cry 6 właśnie jest o dziwo dużo zmian wywalili drzewko umiejętności a np w takiej forzie horizon 5 nie zmieniono nic prawie xdd i już 10/10 a fc6 trzeba hejtowac bo ubi :P Dodatkowo fabularnie taki fc6 lepiej imo wypada niz 5 część xdd imo wsumie jeden z lepszych fc (a grałem w prawie wszystkie)
I nagle Cyberpunk 2077 staje się zajebistą grą
Przy "wielkiej trójce" prawie sie udusiłem ze śmiechu
Niech Halo infinite uratuje wizerunek tegorocznych FPSów
10/10 dla mnie, po sredniakach 4 i 5 343 sie popisało
@@Pumb1337 nigdy nie grałem w multiplayer Halo ale skoro infinite jest za darmo to postanowiłem spróbować i dobrze bo gierka spoko
plus za linę z hakiem bo będąc przyzwyczajonym do movementu z TF2 i Apexa bez niej poruszanie się po mapie było by nudne (nie umiem jeździć warthogiem sadge) w porównaniu do nowego BF jej użycie jest bardziej satysfakcjonujące
Tak się zastanawiam, co z Kacprem? Dawno nic nie wstawiał. A odcinek szefa ciekawy.
Co do niedorobionych gier - niestety, tak działają deadliny, a dokładniej naciski wydawców. Pracuję w trochę analogicznej branży i także... mam się wyrobić do terminu X, bo inaczej moja firma płaci za opóźnienia, bo klient tego nie zrozumie. Czasem mogę się wyrobić z zadaniami i zaprezentować to co zrobilem 2 tygodnie przed czasem (i wtedy mam nowe zadanie), a czasami brakuje tych 2 tygodni i np. trzeba zrobić trochę na odwal, byle jako-tako działało a potem już ew. poprawia, czy wtedy jak się znajdzie czas, czy jakoś przełożeni się z klientem dogadują, bo wtedy widzą że "są problemy". Podobnie jest pewnie w każdym korpo z deadlinami, a w gamedevie to dopiero...
Podobno wrócił na swoją planetę
@@Wojtek_Ch którą? Miał ich sporo. Lubię jego filmy, a tu zarówno coś rzadko wrzuci na swoim kanale, jak i tu od dawna nic.
nie wiem co sie dzieje obecnie z całą kulturą tworzenia gier, od pół roku gram w gry "stare" bo rocznikowo z 2 dekad temu od minecrafta po gothica, teraz np w TW M2 i bawie się świetnie a na obecne gry szkoda pieniędzy i czasu mam wrażenie....
Zdaje mi się czy Szefu ma jakoś bardziej wyeksponowane kości policzkowe?
To z głodu
Szefowi też płacą za mAdre nagrania xd