To musialby być krewnym i akolitą jednego z lordów polityki. No i co kilka lat groziłaby degradacja więc musiałby kraść, tak by przeżyć jakoś chude lata.
@@AutostradyPolska1978nie słuchaj podszeptów, rób dalej swoje masz do tego talent. Będąc urzędnikiem stracisz werwę, papierami Cię zarzucą, bo nie będą musieli samodzielnie myśleć. Ty im pokazujesz co powinni zrobić, a oni niech przedstawia plan, zastosują Twoje uwagi i niech czekają na efekt. Gdy to się sprawdzi urzędnicy będą wypinać pierś po medale.....a Tobie I nam cicha satysfakcję że się dało zlamać niemoc biurokratyczną....pozdrawiam😂😂😂😂😂
Znam S8, jeżdżę i wszystkie Twoje uwagi mająOGROMNY sens! Na kilka nie zwróciłem uwagi, jeżdząc na pamięć. Dzięki za materiał! P.S> Oznakowanie w POL to MASAKRA!!!
U nas w kwestii znaków ZAWSZE podnoszony jest ten kretyński argument w postaci: "pojedziesz to miejsce kilka razy to zapamiętasz". No czegoś głupszego nie dało się już wymyślić. Co gorsza, mówią to najczęściej sami kierowcy. To jest istny syndrom sztokholmski polskich kierowców. Mają świadomość, że znaki w Polsce są DEZinformacyjne i należy się uczyć całej trasy na pamięć, bo inaczej patrząc na znaki można co najwyżej komuś wjechać w dupę. A co na to zarządcy dróg odpowiedzialni za oznakowanie? Polecam kanał usuń znak. Tam prowadzący wysyła pisma do tych ćwierćmózgów, a ci z marszu odpowiadają kopiuj/wklej, że oznakowanie jest w porządku, a oni nie mają sobie nic do zarzucenia. Dopiero wysłanie 2 i 3 pisma czasem skutkuje inną odpowiedzią.
@@FatalBombCRV Z tym że to nie jest żaden argument w dyskusji. Taki argument można jedynie użyć w kontekscie "Drogowskazy są tak złe że jedynym sposobem jest jazda z nawigacją lub nauczenie się jej na pamięć".
Bardzo dobrze wypunktowałes błędy w oznakowaniu. Mam nadzieję że ten film trafi do ministerstwa infrastruktury w celu zaproponowania zmian przepisów w oznakowaniu dróg w Polsce.
@@AutostradyPolska1978 Oznakowanie S8 w Warszawie jest chaotyczne, nieintuicyjne, wprowadzające w błąd, nieczytelne, przeładowane informacjami, używające za małych literek, generenujące wypadki. Bezradność i impotencja Gdaki w tej kwestii jest szokująca.Jedynym powodom jaki mogę sobie wyobrazić stojącym za brak zmian jest niestety niekompetencja ludzi, którzy to oznakowanie projektowali i ludzi, którzy obecnie są za tę drogę odpowiedzialni. Piszę to pod nazwiskiem i z całą odpowiedzialnością. Droga, na której są korki "od wczesnego rana do późnego wieczora", na której codziennie jest tyle wypadków - niekoniecznie (tylko) dlatego, że jeżdżą nią wariaci 200km/h wymaga analizy ze strony Gdaki, działań naprawczych - małych, średnich, większych. Jedyne na co Gdaka wpadła tprzez 12 lat to radar odcinkowy. Ten film pokazuje, że nie trzeba zbudować drugiego mostu, żeby dużo poprawić. Trzeba chcieć. Trzeba miec głowę na karku. W mojej ocenie ludzie, którzy sa odpowiedzialni za tę drogę nie nadają się do pracy, którą wykonują. Specjalnie wrzucam tę swoją opinię w wątku o oznakowaniu drogi - poprawa tego skandalicznie źle zaprojektowanego oznakowania nie wymaga wzięcia pożyczki przez rząd RP.
Pomysł z poszerzeniem kosztem pasa awaryjnego jest genialny! Mam wielką nadzieję, że i tę sprawę uda się rozgłośnić i rozwiązać tak, jak to się stało z węzłem Mistrzejowice. Wiem, że to trochę inny kaliber, ale tutaj sytuacja też jest katastrofalna i zmiany są potrzebne.
Z Trnawy do Bratryslawy na slowackiej D1 bylo tak przez kilka lat z dwoch pasow zrobili 3. W Niemczech bodajze na A7 w kierunku Danii widzialem znaki o zmiennej tresci gdzie czasowo udostepniano pas awaryjny do normalnego ruchu
Zgadzam się z wszystkim co tu było powiedziane, ale ja te tematy już 5-6 lat temu poruszałem na spotkaniu w GDDKiA i jedyne co usłyszałem to, że winni są kierowcy bo jeżdżą inaczej niż "projektant" założył. Ręce opadają. Druga sprawa to jest jeszcze jeden potworek na tej trasie a konkretnie zjazd na Wisłostradę jadąc od strony Marek. Z niewiadomych powodów zjazd w kierunku Łomianek jak i w kierunku Centrum nie jest możliwy z tego samego pasa bo sztucznie most ma zwężenie w tym miejscu. To jest też stosunkowo łatwe do poprawy, ale GDDKiA ma to wszystko gdzieś i te dziadki tam pracujące będą "analizować" jeszcze 10 lat.
Ten tekst "winni są kierowcy bo jeżdżą inaczej niż "projektant" założył." - słyszałem już kilka razy ale nigdy na żywo. To jest po prostu nie do pomyślenia że ktoś może takie zdanie wypowiedzieć
Tak było kiedyś, że był to jeden pas. Zmiana tego na obecne rozwiązanie jest beznadziejne i wbrew wszelkiej logice. Do tego sam zjazd na centrum/Łomianki od strony Marek jest absurdalnie krótki...
Strumień pojazdów w kierunku centrum jest znacznie większy niż kierunku "Gdańska". Stąd układ pasów ruchu należy uznać za dziwaczny. Raz przez to spadł z wiaduktu autobus (no nie tylko przez to, ale organizacja ruchu mogła ten błąd uratować).
Niby droga ekspresowa, a w godzinach szczytu to prędkości jak w strefie zamieszkania, masakra. Unikam tej trasy jak mogę, w dni powszednie z Białołęki w stronę centrum da się jeździć do 6-7 rano potem zostaje tylko komunikacja miejska lub rower. W drugą stronę wracając ze szkoły, uczelni czy pracy jest to samo i w miarę sprawnie można przejechać z powrotem dopiero ok. 20-21 i te korki są dosłownie zawsze, a okazjonalnie korki są też w zupełnie losowych momentach, kiedy nie powinno być dużego ruchu. Do wspomnianych błędów w projekcie dokłada się fatalna jazda kierowców, notoryczna jazda na zderzaku, wpychanie się i zmiany pasów ruchu w ostatniej chwili, co jest też częściowo spowodowane słabym oznakowaniem i krótkimi pasami włączania. Nie rozumiem dlaczego tak jest, że Pan, sam, zupełnie za darmo jest w stanie zauważyć te błędy, a projektanci dróg którzy są opłacani i zapewne mogą się między sobą konsultować, nie są w stanie. Owszem, czasem są ograniczenia finansowe, ale wiele proponowanych przez Pana zmian można wprowadzić niskim kosztem. Niestety GDDKiA raczej nie dojrzała jeszcze do nich i przez najbliższe kilka-kilkanaście lat raczej nic się nie zmieni póki nie otworzy się obwodnica w Wesołej lub nie powstanie A50
@@AutostradyPolska1978 Tak szczerze to jak budowano most Północny to byłem pewien, że "pociągną" go gdzieś w okolice Marek przez Płochocińską (no teraz do obwodnicy Marek) wtedy to myślałem o starej ósemce, a w drugą jak na twojej wizualizacji gdzieś tam w okolicy tych pól za Lazurową do S2/S8.
@@AutostradyPolska1978 Akurat poprowadzenie tędy trasy to był dobry pomysł, tylko nie powinno się tutaj wpuszczać ruchu z zewnątrz miasta i powinno zastosować trochę inne rozwiązania. Trasa ta mocno odciąża centrum.
@@AutostradyPolska1978 ja bym dodal ze angielskie oznakowania sa bardzo w porzadku, bo w odroznieniu od niemcow ktorzy podaja czesto tylko numer wezla anglicy podaja logiczny ciag miejscowosci albo kierunek geograficzny ( polnoc, poludnie itp )
Czemu ktoś z tego nie czerpie garściami? Wlasciwie za darmo przeprowadzona analiza przez autora kanału. Do wykorzystania i zastsowania. Nie jestem z Warszawy, ale parę razy przejeżdżałem tą trasą. Zawsze sie jedzie ciężko, trzeba być cholernie skupionym i jest zakorkowana. Te wszystkie wymienone rzeczy są przecież do zastosowania bardzo niskim kosztem w porównaniu do budowy dróg. Cieszy też podejście, zeby sprawdzać rozwiązania zastosowując je czasowo, a później dopiero wprowadzać na stałe. Brawo dla Radka z @Autostrady. A władze powinny wziać się do roboty.
Zapraszam na film o drodze ekspresowej S8 w Warszawie, gdzie występują największe korki w Polsce. W materiale pokażę Wam jak można poprawić organizację ruchu oraz bezpieczeństwo. Powiem o sprawach realnych do zrealizowania małym kosztem, a nie oderwanych od rzeczywistości pomysłach typu przebudowa całej trasy, które na ten moment nie mają szans realizacji. Film powstał dzięki: Krzysztof Kleiner, Michał Sałek, Daniel Radomski, Rafał Ziarnik, Łukasz Tomaszewski, Maciej Bala, Dominik P., Patrako Wiatrako. Szczególne podziękowania dla firmy Wizualizacje Infrastrukturalne za wykonanie świetnej wizualizacji - wizualizacje-infrastrukturalne.pl/
@@JohnDoe-yj1jq Niestety nie zgadzam się. Większość to ruch lokalny dla którego możliwość nałożenia kilkudziesięciu kilometrów wyklucza taką alternatywę nawet przy zablokowanej trasie.
Skoro mowa o S8 w Warszawie to czuję się w obowiązku przypomnieć genialny zjazd z S2 na S8 w kierunku Bemowa/Gdańska/Białegostoku. Niecodzienność tego zjazdu polega na tym, że zakręt jest wyprofilowany odwrotnie-jezdnia opada na zewnątrz łuku. oczywiście błąd dawno naprawiono... stawiając ograniczenie do 50km/h Mnie jednak zastanawia kto i o jakich zmysłach to zaprojektował, potem inny zatwierdził, następny zaczął budować, kolejny nadzorował budowę a ostatni to odebrał. Przecież ten zjazd to jakieś nieporozumienie wołające o pomstę do nieba. Cały ten węzeł to zagadka-jadąc od strony Łodzi aby jechać prosto trzeba skręcić w prawo a aby skręcić w prawo-trzeba jechać prosto. Genialne. Odnośnie oznakowania-nie jeździłem dożo po Europie, ale chyba wszędzie, gdzie byłem było sensowniej niż u nas. Mnóstwo osób narzeka na czeskie autostrady. Wolę ich oznaczenia dróg niż nasze, oni mają sensownie nazwane węzły i pasy oznakowane odpowiednimi strzałkami tak, jak to było tutaj pokazane.
Świetna analiza pasów na węźle S8/Wisłostrada. Tam oznakowanie jest tragiczne. Jako "przyjezdny" w Warszawie, potrzebowałem jechać tamtędy regularnie kilkanaście razy, aby wiedzieć gdzie mam jechać.
Utrzymywanie odległości między pojazdami to wymóg nierealny przy większym natężeniu ruchu. Ilekroć zwilniłem, już miałem przed sobą kolegę z lewego lub prawego pasa.
Tam jest o wiele więcej absurdów, żeby to dokładnie opisać to każdy węzeł trzeba by rozłożyć na drobne. 1. Najważniejsze to dołożenie 3 pasa pod węzłem Prymasa. 2. Przy przebudowie ktoś na siłę „poprawil” zjazd z mostu na Wisłostradę do Centrum. Dawaniej leciało się prawym do końca i zjeżdżało, obecnie trzeba to robić ze środkowego, a jadąc prawym do końca można zjechać tylko na Gdańsk, gdzie 95% aut chce jechać prosto albo na Centrum. Chodzi o miejsce gdzie spadł autobus przebijając barierę, 10 lat temu by to było niemożliwe bo by zjechał po barierce na Centrum. Więc postuluję żeby tam zrobić zjazd PO STAREMU, a wtedy na 3 lokalnych pasach ruch rozłoży się idealnie, a nie skrajny prawy służy jako pas włączenia, bo może tylko 5% zjeżdża na Gdańsk.
Trzeci pas pod prymasa nie jest potrzebny. Jadąc jezdnia północną S8 ruch rozdziela się po połowie - 50% jedzie na wprost i 50% na prymasa. Jadąc jezdnia zachodnią, 3 pas pod prymasa nic nie da bo przyczyna korka jest dalej, między powązkowska a Modlińska I taki trzeci pas albo nic by nie dawał, albo byłby najdroższym parkingiem w Warszawie.
@@darekmistrz4364 Nie było i nie ma korków w stronę Centrum (zjazd w lewo). Korek tworzą jadący prosto i aktualnie blokują zjazd tym skręcającym w lewo na Wisłostradę. Ta zmiana powoduje konieczność wjeżdżania z prawego pasa na środkowy i po chwili znowu ze środkowego na prawy przez skręcających co dodatkowo zakłóca ruch i generuje sytuacje niebezpieczne.
Dokładnie. Jak pierwszy raz tam jechałem, to orze pomyłkę zjechałem na Gdańsk. zupełny absurd, że tam się pas zjazdowy kończy, żeby zaraz za nim otworzył się kolejny, ekstremalnie krótki pas zjazdowy w stronę Centrum...
Podobne babole popełniono chyba przy projektowaniu S2 między węzłami Okęcie i Opacz. Codziennie w godzinach szczyty tworzą się gigantyczne korki. Brakuje tam przynajmniej po jednym pasie w każdą stronę oraz przydałoby się, niestety, przedłużyć odcinkowy pomiar z tunelu aż do Opaczy.
Między węzłami Okęcie i Lotnisko jest wspólny przebieg S2 z S7. Zdecydowanie ruch odciążyłaby też Wschodnia Obwodnica Warszawy, co teraz jadąc np. na Targówek i tak najszybciej jest objechać całą Warszawę pod S2 i S8...
9:50 To jest absurdalne. Gdy są 2 pasy wyłączania i one dopiero dalej rozdzielają się w jedną i drugą stronę, to zawsze są one oznaczone na początku identycznie (pas do skrętu w prawo), a dopiero potem nagle jeden zmienia się w pas do skrętu w lewo... Jest to problematycznie i wprowadzające w błąd. Nie mam zdjęcia, ale w innych krajach widziałem, że da się to czytelnie oznaczyć, aby od samego początku można było się zorientować, który pas w którym kierunku docelowo prowadzi...
Z tym odcinkowym pomiarem prędkości to nie jestem pewien ale jak już to połączyć go z dynamicznym ograniczaniem prędkości, współczesne kalkulatory sobie z tym obliczeniowo poradzą, to mogło by dać fajny efekt. Znaki w tunelu pod Ursynowem są ponawiane dość często - ta 80 km/h w nocy to chyba aż boli. Co do zwiększania ilości pasów to ja jestem za ale aż dziwne jest że nie natrafiłem na komentarz autosceptyków czy autofobów ale żebym nie wywołał wilka z lasu.
Zapewne mój komentarz się wielu nie spodoba, ale moja percepcja tego "fenomenu" jest trochę inna. Owszem jest sporo błędów konstrukcyjnych i oznakowania, ale jest to trasa, której początki budowy sięgają z tego co pamiętam lat siedemdziesiątych gdzie było zupełnie inne natężenie ruchu, nie wspominam już o tych "powodziach" w okolicy Mickiewicza, bo odzywa się stara rzeka tędy płynąca, a woda pamięta swoje koryta. Ale największym problemem jest tu niestety i to warto posypać głowę popiołem chamstwo kierowców - będę do końca jechał skrajnym lewym pasem aby jak już zacznie się ciągła linia przebijać się na skrajny prawy bo zjechać musze na tym węźle, bo możesz jechać pasem np. włączającym i mógłby on mieć i 2km i mieć włączony kierunkowskaz, ale i tak nikt ciebie nie wpuści bo straci 2s i mu ubędzie na długości przyrodzenia, jak to mawia pan Dworak brak partnerstwa na drodze i niestety do czasu gdy mentalność i chamstwo kierowców się nie zmieni do puty będą korki nawet jak będzie 12 pasów w jedną stronę. Wraz ze zmianą oznakowania niestety trzeba by było postawić w wielu miejscach betonowe bariery aby cwaniaczki przestały cwaniakować. Zresztą ktoś w komentarzach już zwracał uwagę np. na to, że jak zostawia bezpieczną odległość to zawsze się ktoś znajdzie kto się tam wciśnie.
Sama prawda! Oznakowanie fatalne, pamiętam, że jak pierwszy raz zjeżdżałam z s8 na Marymoncką to wiedziona znakiem pionowym wjechałam na prawy pas, który za chwilę się skończył 😅 ogólnie współczuję wszystkim, którzy tą trasą jadą pierwszy raz. I jeszcze jest za krótki wg mnie pas włączający na węźle Mory - z Ożarowa w kierunku Warszawy. Nie ma czasu na rozwinięcie prędkości i wbicie się pomiędzy tiry...
Codziennie dojeżdżam do pracy przez S8 od strony Białegostoku. Na szczeście zjeżdżam na zjazd na Modlińską, wiec nawet nie wjeżdżam na most Grota, ale nawet mimo tego codziennie stoję tam w korku ok. 20-30 minut. W okresie wakacyjnym, gdy ruch samochodowy jest mniejszy, pokonuję tę trasę 30 minut szybciej. Ta trasa to jest jakieś nieporozumienie. Przed 2008 rokiem, gdy jeszcze jej nie bylo, nie byłam kierowca, nie wiem, jak jeździło się wtedy. Ale pamiętam jako dziecko, gdy siedziało się z n tylnym siedzeniu, że nigdy nie było problemu z wjazdem do Warszawy. Możecie mnie poprawić, jestem ciekawa.
wszystkie zmiany o których jest mowa w filmie to 100% racji , Radek na Dyrektora Wydziału Zmian Na Drogach 😎raczej ucywilizowania oznaczeń na polskich drogach 😎
Nie wiem kto ustalał to oznakowanie ale wg mnie to powinien być kryminał. Przez takie błędne, złe oznakowanie, niepotrzebnie powoduje zamieszanie na drodze, stwarza zagrożenie, niebezpieczeństwo stłuczek i wypadków, wielu rannych, korki itd. Przecież to niejednego kierowcę zmusza np w ostatniej chwili do zmiany pasu ruchu! Co przy takiej ilości aut na S8 musi powodować zagrożenie. Wg mnie takie oznakowanie to kryminał. Przez takie oznakowanie nie jeden może stracić, życie, zdrowie i w konsekwencji korki uciążliwe dla tysięcy podróżujących. Mam nadzieję, że obejrzy ten film ktoś z osób decyzyjnych za oznakowanie na S8 i naprawi to skandaliczne oznakowanie.
Pod zasięg, być może to najważniejszy film na tym kanale zaraz obok filmu o węźle Mistrzejowice, wielkie podziękowania Panie Radosławie za pracę, którą Pan wkłada w filmy, serdeczne pozdrowienia, czekam na kolejne filmy 🔥
Trasa Armii Krajowej i trasa Toruńska powinny być bezkolizyjnymi drogami lokalnymi o ruchu przyśpieszony. Obwodnica powinna przebiegać trasą mostu pólnocnego koniec i kropka. Nie wiem co za dzban to zaprojektował, żeby najbardziej uczęszczana trasa w Polsce(w tym tranzyt) przebiegała niecałe 4,5 km w linii prostej od pałacu kultury i przecinała bardzo gęsto zabudowane dzielnice i osiedla(Bemowo, Bielany, Żoliborz, Bródno).
TMP to powinna być podpięta (tak jak było w pierwotnych planach) pod PRAWIDŁOWY I NIEOSZUKANY przebieg S61. Dodatkowo powinien zostać już dawno wybudowany most Krasińskiego i przy takim układzie drogowym nie byłoby obecnego problemu i natężenia na S8. Oczywiście zakładając również budowę S7 i S17 według planów. Wtedy ruch między przyszłymi węzłami (czyli najbardziej obciążonymi odcinkami drogi) S8xS17 - S8xS7 spadłby pewnie o 50%
Tutaj się nakłada kilka problemów . Jednym z nich jest to że jak projektowano te drogę to mało kto mieszkał na północ od niej. Później m.in Białołęka stała się bardzo popularną dzielnią i jakoś do pracy trzeba dojechać. Do tego ogromny wzrost transportu, coraz więcej osób dojeżdża do pracy autami bo komunikacja się nie da itd. To jest temat rzeka
Łatwiej jest przebudować to co istnieje, niż budować coś od zera. Kiedy zaczęto przebudowę Trasy Toruńskiej nie było mostu Północnego, a jego przedłużenia zarówno w rejonie Metra Młociny jak i po stronie Białołęckiej nadal są nie tyle w planach, co w marzeniach planistów, a ze względu na coraz gęstszą zabudowę zielonej Białołęki, marzenia te mogą się stać niemożliwe do zrealizowania
Jeżdżę samochodem od 12 lat, od niecałego roku mieszkam w Warszawie i przez ten czas wiecej razy minąłem zjazd, zjechalem w zlym kierunku lub zjechalem na zjazd na ktory nie powinienem niz przez poprzednie 11 lat... Dodam tylko że jeździłem samochodem nie tylko po Polsce, ale tez w wielu innych krajach Europy podczas wakacji czy innych wyjazdów i nie kojarzę nigdzie takiego chaosu z oznakowaniem węzłów na drogach szybkiego ruchu, czy nawet zwykłych, tylko szerokich dróg w mieście, jaki ma miejsce w Warszawie... Uwielbiam tez zjazd z 79 na nowe s79, gdzie aby pojechać w prawo-na poludnie, trzeba ustawić się na lewym pasie zjazdowym. Sam raz sie tam pomyliłem ale już zapamiętałem miejsce, aczkolwiek prawie zawsze gdy tam jadę, widzę jakieś manewry zmiana pasa w ostatniej chwili lub ostrego hamowania i próby zrobienia tego, ktora jednak sie konczy niepowodzeniem... Oczywiście ktorym pasem jechać dowiadujemy się właśnie kilkadziesiąt metrów przed rozłączeniem jezdni
Obecnie regularnie jeżdżę trasą S8 w Warszawie. I jezdze z pamięci. Bo póki sie nie nauczyłem na pamięć, to wiecznie źle skręcałem na zjazdach - tak tragicznie źle jest oznaczona ta droga...
1. Zamiast "na stałe" likwidowac pas awaryjny, można po wyznaczeniu 4 pasów dać tablice z zmiennym oznakowaniem i wyłaczać prawy pas, gdy ruch nie jest duży. 2. Ciężarówki przez most można puscić drogą (mostem) lokalnym/rozprowadzajacym (tj. prawy. pasem który też prowadzi prosto - na Białystok itp.). pozdrawiam
W kontekście poszerzenia drogi do czterech pasów kosztem pasa awaryjnego - bardzo podobne rozwiązanie zastosowano na położonej nieopodal ul. Modlińskiej (DK61), gdzie tymczasowo zastosowano 3 węższe pasy + buspas zamiast 2 pasów + buspas. Póki co sprawdza się nieźle, wydaje się, że korki faktycznie zmalały. Obie drogi to drogi krajowe, więc byłoby miło jakby zarządcy tych dróg zastosowali ten sam zabieg dla S8
Przecież na sekcji gdzie są 3 pasy plus buspas na Modlińskiej, jezdnia jest fizycznie sporo szersza niż na kawałku gdzie są dwa pasy plus buspas. Swoją drogą, to wszystko i tak słabo tam pracuje ponieważ pomimo dwóch pasów do skrętu w S8, jeden jest zasłonięty przez wyjazd z elektrowni Żerań, a mało komu chce się zjechać na prawy pas by zrobić miejsce dla tych którzy też chcą skręcić więc efektywnie jest tak jakby był jeden.
Ten buspas na Modlinskiej to jest jakieś nieporozumienie, korek jest tylko do świateł przy Maku, a dalej ruch jest płynny, a przez buspas bardzo powolny jak wszyscy z niego uciekają na środkowy pas. Może ten buspas przyspieszy autobus o 15 sekund, żeby zwolnić w tym samym czasie z 50 aut i doprowadzać do niebezpiecznych hamowań na środkowym pasie poprzez włączanie się uciekinierów z buspasu. A tam jest tyle miejsca, że spokojnie mogli dobudować 4 pas jako buspas od przystanku Konwaliowa do początku mostu nad kanałem, skoro można było na sąsiedniej jezdni w drugim kierunku dobudować jakiś czas temu prawoskręt w Kowalczyka.
Tam nie było wcześniej buspasa (na części Modlińśkiej bliżej Legionowa). Droga lokalna miała dwa pasy niewyznaczone i było super bo były 4 pasy dla ruchu ogólnego. Po wyznaczeniu buspasa pasy są wszystkie wyznaczone ale są 3 i płynność ruchu jest znacznie mniejsza
13:32 ---> pewną okazją do poszerzenia drogi w tym miejscu będzie budowa nowego węzła z S7 i trasą NS na Bemowie. Czy ja właśnie powiedziałem, że na drodze gdzie problemem jest nadmierna ilość węzłów powstanie jeszcze jeden węzeł? xD Poza tym natężenie ruchu na przedmiotowym odc. S8 powinno się zmniejszyć po wybudowaniu wschodniej obwodnicy Warszawy - wówczas część pojazdów mogłaby skorzystać z trasy S2 + S17... ale jak wiemy S17 złapała ostatnio duże opóźnienie...
W wakacje przejezdzalem tym fragmentem jadac do Bialegostoku, i myslalem ze mnie grom jasny weźmie. Kierujac sie, a jakże znakami, przeskakiwalem pomiedzy pasami jak zły. Kierowcy kierowcom taki los zgotowali.....
Codziennie 2-4 x jeżdżę tym odcinkiem i zgadzam się w pełni. Jadąc nie raz zastanawiałem się dlaczego kurde są tu korki mimo aż 4 pasów. Film mi wszystko wyjaśnił. Najlepsze godziny do przejazdu bez korków to 11-15 oraz po 20 do 6 rano.
fajnie że konkretnie punktujesz co trzeba poprawić żeby działało i dlaczego nie działa. Jest szansa żeby tą esencje dodawać również w opisie filmiku? Ludzie wtedy mogliby pomóc i odpytywać o każdy z elementów różnych urzędników
Fantastyczny materiał. GDDKiA powinna już dawno przeanalizować problemy tego rozwiązania i zoptymalizować to co się da zrobić od razu oraz zaplanować to co wymaga przebudowy. Twój materiał daje na tacy propozycję rozwiązania. Oby tylko GDDKiA podeszła do tego problemu i materiału w sposób merytoryczny. Przesłałeś swoją analizę do GDDKiA? Jeżeli nie to zachęcam!
Cieszę się, że poruszyłeś ten bardzo istotny temat proponując też bardzo sensowne i stosunkowo łatwe do zrealizowania poprawki; mam nadzieję, że poskutkują one faktycznymi zmianami
A teraz z kolei wymyślili jakiś absurdalny ring dziesiątki kilometrów od granic miasta, i w ten sposób Warszawa w przewidywanej przyszłości nie będzie miała prawdziwej obwodnicy, tylko średnicowe s8/s2
Nie tylko to jest żartem. To, że na najbardziej obciążona drogę w Polsce wrzucili: - najważniejszą trasę tranzytową Polski (Niemcy-kraje bałtyckie) - cały lokalny ruch na Targówek (brak mostu Krasińskiego) - cały lokalny ruch z Białołęki (brak trasy mostu północnego) - absurdalnie gęste ułożenie węzłów - cały czas jest idiotyczny układ pasów. To jest absurd, aby na drodze ekspresowej prawy pas nagle przechodził w pas zjazdowy. - przejazdy z części tranzytowej na lokalną i w druga stronę są absurdem - z wolnego pasa części tranzytowej zjeżdża się na szybką cześć jezdni lojalnej. Podoba mi się, że na filmie pokazane są proste rozwiązania. Bo tak naprawdę to część lokalna i tranzytowa powinny być całkowicie rozseparowane. Ale to wymagałoby ogromnych nakładów.
@@ens8502 masz ograniczenia w postaci kampinoskiego pn na północy, mazowieckiego pk na południu, gęsto i rozległo zabudowane obszary wokół stolicy - da się zrobić ring bliżej, ale protesty byłoby bardzo duże
Bo niestety nie wybudowali jej w nowym śladzie tylko w latach 2009-2015 zmodernizowali do parametrów drogi ekspresowej starą Trasę Toruńską i AK, które były budowane etapowo od lat 70' do 90' ubiegłego wieku
Ech a miało być tak pięknie ;) Już wiem skąd tam takie koszmarne korki w szczycie... Im dłużej oglądam tym bardziej jestem zaskoczony jak źle jest oznakowana ta droga.
Korki tam były od zawsze, na długo przed przebudową do S. Dawniej ruch szedł dwoma skrajnymi wiaduktami nad FSO - słynna 20 na Marki - i to w tym upatrywano problemu zatorów. Kiedyś stało od Broniewskiego, teraz stoi od Broniewskiego. Klasyk mawiał „i nie zmienia się nic”.
BARDZO się zgadzam z Twoimi uwagami dot. oznakowania! Do Twoich obserwacji (z którymi się zgadzam w 100%) dodam, że zanikające prawe pasy na tej drodze to powód, dla którego wielu kierowców jedzie środkiem "na wszelki wypadek" i nie wykorzystuje efektywnie wszystkich pasów.
No dla większości płynna zmiana pasów/slalom to coś niemożliwego do realizacji. Prawda jest taka, że aby płynnie przejechać wielopasy, trzeba skakać raz z lewego na prawy/srodkowy/lewy/prawy i tak w kółko. I żadnego problemu z tym nie powinno być dla posiadacza prawka.
@@danielgalewicz6976 Każda zmiana pasa przez dowolne auto wymaga zapewnienia przerwy na OBU pasach w momencie jego zmiany, w przeciwnym wypadku auta na zajmowanym właśnie pasie muszą hamować, co wpływa na płynność ruchu na nim - nie trzeba dużej wyobraźni żeby stwierdzić, że to jest niewydajne korzystanie z drogi. Jeszcze mniej wyobraźni potrzeba, żeby uzmysłowić sobie, że z dróg korzystają nie tylko krótkie małe osobówki, ale i większe auta.
@@danielgalewicz6976 Owszem to nie powinien być problem, ale znacznie zmniejsza przepustowość. A na tym odcinku ruch jest ekstremalnie duży i szukamy maksymalnej poprawy przepustowości
2:17 wydaje mi się, że dwa pasy by wystarczyły do tranzytu, jeśli te dwa pasy tranzytowe zaczynały się na węźle w Markach i kończyły się na węźle Konotopa.
Trzy stłuczki dziennie,bo jest stłuczka, na sąsiednim pasie gapia sie na to zamiast na drogę i na tym pasie jest kolejna stłuczka. A potem to samo na sąsiednim i mamy po trzy stłuczki.
Hej, Dziękuję za materiał, naprawdę dobrze się ogląda Twoje analizy, mam nadzieję że ktoś z GDKiA też to ogląda. Co do aktywnej prędkości zmiennej- to jest dobry pomysł, ale przy jej wdrożeniu najważniejszy jest czas reakcji zmiany limitu prędkości co do natężenia ruchu. Nie jestem jakimś znawcą, ale nie raz miałem okazję jeździć w okolicach Amsterdamu( w Holandii ten sposób sygnalizacji jest normą w całym kraju). Tam, według mnie analiza danych zawodzi bo kilkadziesiąt kilometrów przed Amsterdamem wprowadza się już ograniczenie do 50 km/h( na wszystkich kierunkach)- co powoduje bardzo duże korkowanie się ruchu, można by rzec w polach. Także, pomysł dobry, ale wymaga precyzji wykonania i bardzo dobrej analizy danych w czasie rzeczywistym.
@GDDKiA może łaskawie posłuchacie i w końcu ogarniecie się z bardzo slabym oznakowaniem. Mam wielką nadzieję że to dotrze do was tak samo jak z węzłem Mistrzejowice na obwodnicy Krakowa. Radku dziękuję ci bardzo twoja robota na tym kanale jest dla nas kierowców jest nieoceniona. Dziękuję ci z całego serca ❤
Dla mnie, człowieka spoza Warszawy, bezużyteczność i niekonsekwencja oznakowania tutejszych dróg jest rażąca. Szacun za wypunktowanie tych błędów w odniesieniu do S8. Jednak pasy ruchu na wprost przechodzące w pasy do skrętu i linie "P-1" malowane zygzakiem, a więc wymuszające nagłe zmiany kierunku jazdy są „specjalnością” włodarzy miasta.
Jeszcze jeden pomysł: w miejscu, gdzie jezdnia zbiorcza łączy się z główną z kierunku z Białegostoku (minuty 11:42 i 16.10), oznakowanie na jezdni jest mylące na pasie lewym jezdni zbiorczej. Kierowcy nie wiedzą, że ten pas nie kończy się, tylko zamienia w prawy pas ciągu głównego. Nerwowo zmieniają pas na środkowy. Dodatkowo, zmiana pasa z jezdni zbiorczych na ciąg główny powinna nie być możliwa - w minucie 16.10 widać biały samochód, który niepotrzebnie zmienia pas na środkowy. Pas prawy i środkowy powinien być oddzielony linią ciągłą, może nawet do, lub za, kolejny węzeł.
Bardzo dobra analiza! Napisy i strzałki namalowane na jezdni zdecydowanie by pomogły kierowcom. Znając problem od lat, GDDKiA powinno testować natężenie ruchu z wykorzystaniem pasa awaryjnego i wynieść z tego wnioski.
Dziękuję za merytoryczny film. Mam nadzieję, że chociaż jedno rozwiązanie z Twojej listy zostanie wprowadzone w życie. Myślę że sama poprawa oznakowania i manewr z zastąpieniem pasa awaryjnego dałoby efekty.
Bledem bylo puszczenie S8 przez srodek miasta. To co sie nazwywa polnocna obwodnica Warszawy jest jej cieciwa. S8 powinna odbijac pomiedzy Markami i Kobylka, isc Mostem Polnocnym i laczyc sie z dzisiejsza S8 w okolicach Bemowa. To jedyna mozliwosc odzielanie tranzytu od ruchu lokalnego.
Świetny film, masa cennych spostrzeżeń. Dwie uwagi: 7:30 - na wschodnią Białołękę, jak i wschodni Targówek, można dojechać dowolnym pasem (jadąc pasem tranzytowym i zjeżdząjąc na węzach Łabiszyńska i Głębocka), więc to oznakowanie jest zupełnie bez sensu. 8:30 - jeśli dobrze rozumiem, sens jest taki, że na Augustów prowadzi DK61 (co nie jest tu zaznaczone), a żeby na nią zjechać, trzeba pojechać pasem lokalnym - czyli zjechać na prawo. Nie zmienia to faktu, że jak Autor wspomniał wcześniej, oznakowanie sugeruje tu, żę lewy pas jest do jazdy na wprst, a środkowy i prawy do zjazdu.
Jeżdżę tędy codziennie i propozycje zmian oceniam pozytywnie. Trafna diagnoza najbardziej podstawowych błędów konstrukcyjnych (fatalne oznakowanie i zanikanie prawych pasów). Z wydłużeniem linii ciągłych przy pasach włączania również się zgadzam - jak kierowcy nie potrafią jeździć, to trzeba zmusić infrastrukturą.
Jeszcze jedno małe usprawnienie: Bus pas prowadzący do przystanku os. Potok w stronę Marymontu (pod wiaduktem ul. Mickiewicza) powinien zostać skrócony od strony węzła z Wybrzeżem Gdyńskim. Kierowcy teraz na siłę zmieniają pas tuż przy węźle zanim oaiągną jakąkolwiek prędkość, bo zaczyna się bus pas.
Fajny by był film o S2 - tam też codziennie jest taki sam korek, a i wypadków coraz więcej. Wiem że więcej pasów to zazwyczaj nie rozwiązanie, ale tu nie chodzi o ilość, a o zwężenie z 5 do 3 na odcinku 2km. Czemu? na drodze która jest obwodnicą stolicy i jednocześnie korytarzem wschód-zachód. 2 pasy rozprowadzające ruch lokalny i 3 przelotowe to świetne rozwiązanie, ale miejsce gdzie te 2 się kończą to zawsze miejsce korka. natomiast na węźle lotnisko znowu jest 5 pasów.
Dla mnie Twoja propozycja dalej jest nieczytelna. choć na pewno lepsza niż to co mamy obecnie. 8:39 Myślę, że byłoby jeszcze lepiej, gdyby na tym znaku obok kierunku (a nie pod spodem) znajdowały się oznaczenia dróg, czyli: GDAŃSK Warszawa Modlin S7 E77 BIAŁYSTOK Białołęka / Targówek S8 E67 tak, jak zrobiłeś w 8:56 na znaku do skrętu w prawo :)
Radek, zrób pliz podobny odcinek o trójmiejskiej obwodnicy, a bardzo prawdopodobne, że dostaniesz w Gdansku swoją własną ulicę. Obwodnica codziennie stoi z powodu kolizji.
I jeszcze rondo na skrzyżowaniu Marywilskiej z Odlewniczą upłynniłoby ruch na zjeździe z trasy na wysokości Marywilskiej. Tymczasem trochę wcześniej powstały nowe światła (na wysokości nowych osiedli), jeszcze bardziej wszystko korkując. Światła - potrzebne ale rondo byłoby o wiele praktyczniejsze
@@Gonzo3553 Pojeździj trochę po Warszawie, ale bez nawigacji. Zrób sobie kilka tras, z różnych osiedli, np. BIałołęka - Ursus, Wawer - Mokotów, Praga Południe - Żoliborz. Będę Cię wielbił i podziwiał do końca dni, jak się nie walniesz za którymś razem na jakimś węźle. 4 lata jeszcze praktycznie codziennie i do tej pory mi się zdarza źle jechać...
Świetny materiał i analiza. Wynika z tego,że w biurze oznakowania pionowego i poziomego GDDKiA pracują kompletni ignoranci, żeby nie powiedzieć sabotażyści bądź po prostu idioci. Tyle lat są tam stłuczki a jest kompletna bezczynność służb drogowych. Tym się prokuratura z urzędu powinna zająć.
S8 jak mój kolega drogowiec tłumaczył nawet przy zmniejszeniu natężenia o połowę poprzez oznakowanie dalej prowadzi do zatorów i mnóstwa kolizji Zatem tak jak prowadzący sugerował wszysko przemalować i informować za wczasu prawidłowymi przypisanymi znakami pionowymi i poziomymi
co tu dużo mówić...w punkt. Oznakowanie to jest dramat... jeżdzę często to wiem co i jak ale jak ktoś nie wie to nie idzie się połapać... pasy się kończą a już ten rozjazd na Gdańsk to jest wisienka na torcie.... z 4 razy źle pojechałem (ciężarówką) bo na zakręcie znaki się zmieniają i pojawia się bariera.
Doskonały materiał choćby dlatego że doskonale znam bo loczki omawianych tematów. Ocena oznakowania pasów z twojej strony jest absolutnie Zgodna z moją, jak się już trochę pojeździ na danej trasie to już nie ma problemu ale wystarczy wyjechać gdzieś dalej i zaczynają się podobne problemy. Pozdrawiam serdecznie prowadzącego jak i zespoły Pomocnicze.
3:38 tak idealny pomysł, bo pasy rozbiegowe są tam stanowczo za krótkie i 4 pas powinien iść z węzła do węzła 😃 Tylko wtedy ten pas oznaczyć linia przerywaną gęściejszą że nim mnie nie pojedziemy prosto. Chociaż tam pod wiaduktem ulicy Mickiewicza mamy właśnie buspas na drodze ekspresowej więc trzeba było by go wyeliminować 😅 Jeszcze z aleji prymasa tysiąclecia w stronę mostu Grota-Roweckiego pod wiaduktem/rondem z powązkowską i generała maczka również trzeba dodać ten 4 pas ruchu bo z nieznanych powodów go tam nie ma, a w kierunku przeciwnym już jest 🤔 15:34 te sygnalizatory według mnie nie spełnią swojej roli w polskich warunkach chyba że zaczną jeździć pojazdy autonomiczne inaczej będzie to niebezpieczne i powodujące stłuczki na wjazdach. A na S2 koło tunelu pod Ursynowem to nie wiem po co to powstało jak w tunelu można zlikwidować pas awaryjny i kiedyś gdy ruch się zwiększy stworzyć 4 pasy w każdym kierunku żaby pas rozbiegowy był maksymalnie wydłużony i zmiana pasa ruchu następowała naturalnie. A tak nawiasem to ja myślałem że te światła są na wypadek stłuczki w tunelu żeby wcześniej już zablokować ruch na niego, a nie dozować napływ aut. Bo to dozowanie jest niebezpieczne bo trzeba stanąć do zera i gwałtownie ruszać żeby nabrać prędkości aut co jadą ekspresówką...
Sygnalizatory swoją rolę jak najbardziej spełnią jesli podłączy się je do fotoradarów. Po pierwszej masowej serii fotek za przejazd na czerwonym temat zrobi się nośny i ludzie się ogarną.
Tym bardziej, że zaraz jest zjazd w Broniewskiego (ten do likwidacji wg Autora) - częste miejsce czatowania niebieskich. Rzeczywiście jak ten zanikanie tego pasa jest dla mnie zagadką.
Poza kontrolą prędkości i odległości między pojazdami to ze wszystkim się zgadzam. Dodałbym jeszcze likwidację tych nieszczęsnych przystanków autobusowych, które pasują jak pięść do nosa. Tylko to są rozwiązania tymczasowe, a potrzebne są kompleksowe, czyli budowa S50 - tranzytowej obwodnicy stołecznej, S61 jako dodatkowego obejścia S8, mostu dla ruchu lokalnego łączącego Krasińskiego z Matki Teresy oraz przedłużenia S17 celem domknięcia wschodniej obwodnicy Warszawy. W sferze marzeń dodałbym jeszcze przedłużenie S79 i budowę S631.
Można też zrobić inaczej, skoro są miejsca, w których nie zmieszczą się 3 pasy. Wystarczy skrajny lewy pas zrobić węższy i dać ograniczenie np 2,3m szerokości.
Tam prawie wszędzie jest miejsce by doasfaltować dodatkowy pas, ewentualnie kosztem podcięcia skarpy. Jedyne miejsce które ciężko by było poszerzyć to wiadukt nad Broniewskiego który ma 3 pasy bez pasa awaryjnego - tam można by zbudować dodatkowy wiadukt wzdłuż którym bezkolizyjnie nad skrzyżowaniem przechodziłaby jezdnia zbiorcza. Tak jak ma to miejsce np nad aleja krakowską: 3 pasy jezdni głównej, 2 pasy jezdni zbiorczej + 3 pasy skrzyżowania. Te wiadukty mogłyby się łączyć np z jezdnia zbiorcza pod ulicą Słowackiego i buspasem pod Mickiewicza i w ten sposób jezdnia główna mogłaby mieć mniej węzłów
Tym filmem obnażasz całą głupotę budowania dróg i a w szczególności ich oznakowania w naszym kraju. Ostatnio pierwszy raz od dawna musiałem pojechać do Warszawy samochodem i doświadczyłem wspaniałości informacji na znakach. Kilka razy musiałem uciekać z niewłaściwego pasa w ostatnim momencie, kiedy okazywało się, że droga którą jadę prowadzi zupełnie gdzie indziej, a widziałem że nie jestem jedyny. Na koniec i tak zjechałem nie tym zjazdem co trzeba i musiałem się pałować, żeby dotrzeć do celu. Współczuję tym co na co dzień muszą walczyć z tym debilnym systemem. Radek brawa dla Ciebie.
Mam mieszane uczucia. Co do oznakowania pionowego zgoda, jest koszmarne. Tylko S8 Białystok lokalnie tak nie do końca (za bardzo widoczny). 16:10 - nie, on jedzie z tranzytu i chce na prawo ale nie już nie może tylko *jeszcze* nie może - chodzi o to, aby z tranzytu nie zmieniać na prawo, bo z 2 prawych (lokalnych) robi się jeden. Dlatego chcą powstrzymać dodatkowe pojazdy z tranzytu. Jak całkiem prawy się skończy (pod wiaduktem) to linia robi się przerwana. Zanikanie prawego jest zmorą, ale nie widzę jak inaczej poprowadzić te pasy, bo ruch z mostu w/z trasę Tysiąclecia jest też ogromny. Rozdział pewnie jak to często proponujesz, wspólny pas, ale łączenie już trudniej, aby się zmieścić pod Powązkowską (miejsce na 4 pasy, a 3 chcesz S8, to dla 1000-lecia zostaje 1 pas, który jeszcze będzie włączającym). Zatrzymywanie za autobusem to od strony Słowackiego? Swoją drogą to w obie strony pas awaryjny choćby jako bus-pas by już pomógł. A co dopiero dla wszystkich. Problemem może być szerokość albo i nośność wiaduktu nad Gdańską. Podsumowując - oznakowanie pionowe do wymiany natychmiast + użycie pasa awaryjnego na Gdańską o ile to możliwe. Dziękuję za materiał.
Jadąc pierwszy raz na północ (z Krakowa) wrąbałem się na ten odcinek, gdzie jest 30 metrów na zmianę pasa. Dałem radę, ale to raczej dzięki szczęściu. Za to faktycznie ilekroć pokonuję trasę przez Warszawę zauważam, że jest problem z brakiem odstępów. Powinno to być nadzorowane/ karane. Bardzo Ci dziękuję za ciężką pracę i możliwość zobaczenia pewnych detali, jakich dotąd nie zauważałem :)
Jestem w Warszawie raz na ruski rok, jak widzę ten szklany tunel na s8 to dusza na ramieniu i koncentracja 1000% tyle juz filmików z kamerek widziałem z tamtąd
Dodatkowym ale jakże istotnym problemem są ślamazary jadące środkowym pasem wolniej niż ciężarowe na prawym, przez co często niezły slalom trzeba wyczyniać. Poza tym istnieje dziwne przekonanie, że prawy pas to lawa i niezależnie od natężenia ruchu niektórzy robią wszystko, żeby tylko nie jechać prawym pasem, nawet jak 20 metrów wcześniej włączyli się z pasa rozbiegowego. Brak jazdy na suwak - nagminne w godzinach szczytu na zjazdach. Ogólnie mówiąc, znaki to jedno ale technika jazdy sama w sobie pozostawia wiele do życzenia...
Dzięki wielkie za ten film, bardzo dobrze ukazuje realia tej trasy! Może ktoś z gdaki go obejrzy i zdecyduje się na wprowadzenie zmian. Przynajmniej po dwóch Twoich filmach, najpierw o planowanej jeszcze wtedy S52 w Krakowie a potem o S2, konkretnie na węźle. Lubelska zmiany wprowadzono, to może i tu też zadziała.
Bardzo mocno się zgadzam co do oznakowania na tej trasie, jak i również w kraju. Jako osoba odwiedzająca Warszawę bardzo sporadycznie (jeden/dwa razy w roku), ilekroć poruszałem się tą trasą zawsze zdarzyło się wybrać zły pas albo nawet źle zjechać. Często gdyby nie nawigacja to pomyłek było by jeszcze więcej. Nie ukrywam, również udało mi się zwiedzić klika krajów Europy i mam wrażenie że jest to znacznie lepiej rozwiązane, a przynajmniej rzadziej się myliłem jadąc za znakami a nawigacją wyłącznie na słuch.
Bardzo fajny materiał. O ile jestem mieszkańcem stolicy i dobrze znam trasę i wiem jaki pas zająć i gdzie go zmieniać, by sprawnie przejechać, to ktokolwiek przyjezdny gubi się właśnie ze względu na fatalne oznakowanie. I te zmiany z prawego na lewy i z lewego na prawy... masakra.
Dodatkowo zjazd od strony Białegostoku na węzeł marymoncka/modlińska/wisłostrada powinien zostać wydłużona tak jak jest to zrobione na zjeździe na Zielonkę na s8 jadąc od centrum. Nie raz samochody skręcające stoją już znacznie wcześniej na prawym pasie niż jest zjazd, przez co w tym miejscu tworzą się korki i niebezpieczne sytuację. Był tu nawet wypadek śmiertelny przez to.
Most nie jest żadnym problemem i nie brakuje na nim pasów, a korki na nim są spowodowane niewydolnym odcinkiem powązkowska - Modlińska. Na jezdni południowej korek się kończy od razu gdy pojawiają się cztery pasy. Na jezdni północnej w okolicy przystanków przy Mickiewicza wiadukt jest na tyle szeroki że można tam wybudować zatoczkę na przystanek. Dzięki czemu można tamtędy poprowadzić dwa pasy jezdni zbiorczej + zatoczka na przystanek co pozwalałoby poprowadzić tamtedy wloty z Wisłostrady więc likwidujemy ten największy generator korka czyli zwężenie z 6 pasów (dwa główne, dwa tranzytowe oraz dwa z łącznic Wisłostrady) do 3 pasów. W zamian mamy redukcję z 6 pasów do 5 pasów (3 główne plus dwa zbiorcze). Za Mickiewicza po likwidacji buspasa mamy 2x4. Więc w ogóle mamy w tym najgorszym miejscu lepsza przepustowość i auta nie będą hamowały do 20kmh blokując cały most. Potem trochę aut zjeżdża na Słowackiego i Broniewskiego więc w tym najwęższym miejscu gdzie jest na jezdni głównej 2x3 bez pasa awaryjnego już będzie nieco lżej. Na jezdni południowej tak samo trzeba zlikwidowac buspas, tak by odcinek 2x4 nie miał 500m w tunelu tylko przynajmniej półtora kilometra by samochody miały dużo więcej czasu by ustawiać się na docelowych pasach i wjeżdżać tam gęsiego bez skakania po pasów w obrębie szklanych tuneli. Obecnie jest to niemożliwe, gdyby auta chciały jechać gęsiego to na 3 pasie byłoby 3x tyle samochodów co na 1 i 2, ponieważ na trzecim pasie zbyt dużo się dzieje. 4 pasy w szklanym tunelu pracują jak 3 pasy.
Jedyne co jest wg mnie źle zrobione w moście to to że na północnym trzeci pas fizycznie kończy się w miejscu skrętu na Wisłostradę w kierunku gdańskim i nie istnieje nawierzchnia która pozwalałaby zmienić organizacje ruchu na taką która pozwala skręcić z prawego pasa zarówno na Wisłostradę na Gdańsk jak i na centrum. Jezdnia powinna istnieć a organizacja ruchu powinna być wprowadzona za pomocą ruchomych barier. Teraz gdy na północnej jezdni zbiorczej pierwsze dwa pasy stoją w korku do jazdy na wprost, auta które chcą pojechać do centrum Wisłostradą, muszą stać razem z nimi. Gdyby do centrum na Wisłostrade można było skrecic zarówno z drugiego jak i trzeciego pasa wtedy problemu by nie było. Ogólnie zostalo to wybudowane krótkowzrocznie - dobrze jeśli można modyfikować organizacje ruchu za pomocą farby i betonów jeśli się nie sprawdziła.
@@darekmistrz4364 bzdura. Korkuje się jazda na wprost, przez to że z dwóch pasow da się jechać prosto, to dlatego zjazd na centrum stoi razem z tymi co jada prosto. Gdyby zarówno Gdańsk jak i centrum byłyby z trzeciego pasa, tak jak jest na Wisłostradzie, to na Gdańsk jechałoby się tak samo jak teraz a do centrum nie trzeba by było stać. Poza tym: nie robi się trwałej dziury w wiadukcie! Na wypadek gdyby trzeba było coś zmienić. Organizacja ruchu powinna być zrealizowana za pomocą barierek, betonów I znaków, a nie braku płyty wiaduktu!
Przedstawione propozycje mają sens. Oby osoby odpowiedzialne wzięły to pod uwagę. Drugą kwestią rozładowania tej trasy to wybudowanie dużej obwodnicy warszawy, tak aby tranzyt nie jechał przez miasto. W obecnym kształcie gdzie władze w-wy planują zielone strefy w mieście, a tranzyt i tysiące tirów dziennie i tak zatruwa miasto.
Brawo panie Radku .Omijam jak tylko mogę ale kilka razy do roku muszę przebijać się tym odcinkiem i nie jest łatwo.Częściowo rozwiązało by ten problem zbudowanie trasy mostu północnego na którą przeniosło by się spora część ruchu lokalnego.
Mimo iz tam nie jezdze to widze wiele analogii w innych miejscach kraju, gdzie wystepuja podobne problemy. Nasuwaja mi sie 3 wnioski: 1. Wiekszosc kierowcow jednak znalazlo prawko w chipsach 2. Celowe ignorowanie znakow i zasad drogowych. 3. Zamiast na drodze sobie ulatwiac, to kazdy patrzy tylko na siebie (jeden drugiemu wilkiem).
Kultura jazdy kierowców nie ma tu nic do rzeczy. Odcinek między prymasa a mostem jest po prostu o 1-2 pasy za wąski. Most ma 5 pasów. Dalsza część S8 oraz zjazd na prymasa ma w sumie 4. Między nimi jest odcinek który ma pasów 3. To musi stać.
Radek, Ty powinieneś być Generalnym Dyrektorem Dróg Krajowych i Autostrad
Oj tak, ma wiedzę i potrafi przygotować porządny program dróg.
Dziękuję aczkolwiek nie wiem czy bym się odnalazł. Ja lubię robić to co robię teraz czyli praca na budowie i w biurze
To musialby być krewnym i akolitą jednego z lordów polityki. No i co kilka lat groziłaby degradacja więc musiałby kraść, tak by przeżyć jakoś chude lata.
@@AutostradyPolska1978nie słuchaj podszeptów, rób dalej swoje masz do tego talent. Będąc urzędnikiem stracisz werwę, papierami Cię zarzucą, bo nie będą musieli samodzielnie myśleć. Ty im pokazujesz co powinni zrobić, a oni niech przedstawia plan, zastosują Twoje uwagi i niech czekają na efekt. Gdy to się sprawdzi urzędnicy będą wypinać pierś po medale.....a Tobie I nam cicha satysfakcję że się dało zlamać niemoc biurokratyczną....pozdrawiam😂😂😂😂😂
@@tomaszgrosser9161 Dzięki kolego :)
Znam S8, jeżdżę i wszystkie Twoje uwagi mająOGROMNY sens! Na kilka nie zwróciłem uwagi, jeżdząc na pamięć. Dzięki za materiał!
P.S> Oznakowanie w POL to MASAKRA!!!
Gdyby tylko Polacy mogli robić oznakowanie a nie ktoś nieznany panujący nad Polską.
Oznakowanie ogólnie w Polsce jest bardzo złe. Drogi wybudowaliśmy extra ale oznakowanie niestety nie poszło w parze
Radku, jako codzienny użytkownik S8 w Warszawie, duże gratulacje! Świetna, wnikliwa i dobrze wytłumaczona analiza. Aż przyjemnie oglądać :)
Dziękuję. To zasługa nie tylko moja ale również moich kolegów. No i wizualizacja robi robotę
mądrego to i miło posłuchać
U nas w kwestii znaków ZAWSZE podnoszony jest ten kretyński argument w postaci: "pojedziesz to miejsce kilka razy to zapamiętasz". No czegoś głupszego nie dało się już wymyślić. Co gorsza, mówią to najczęściej sami kierowcy. To jest istny syndrom sztokholmski polskich kierowców. Mają świadomość, że znaki w Polsce są DEZinformacyjne i należy się uczyć całej trasy na pamięć, bo inaczej patrząc na znaki można co najwyżej komuś wjechać w dupę. A co na to zarządcy dróg odpowiedzialni za oznakowanie? Polecam kanał usuń znak. Tam prowadzący wysyła pisma do tych ćwierćmózgów, a ci z marszu odpowiadają kopiuj/wklej, że oznakowanie jest w porządku, a oni nie mają sobie nic do zarzucenia. Dopiero wysłanie 2 i 3 pisma czasem skutkuje inną odpowiedzią.
Na S8 to nie działa bo wiele osób pisało pisma. Piotr z usuń znak to mój kolega. Świetny fachowiec
klasyczny argument w dyskusji o oznakowaniu: "ja na oznakowanie nie zwracam uwagi, bo zawsze jeżdżę z nawigacją"
@@FatalBombCRV Z tym że to nie jest żaden argument w dyskusji. Taki argument można jedynie użyć w kontekscie "Drogowskazy są tak złe że jedynym sposobem jest jazda z nawigacją lub nauczenie się jej na pamięć".
Bardzo dobrze wypunktowałes błędy w oznakowaniu. Mam nadzieję że ten film trafi do ministerstwa infrastruktury w celu zaproponowania zmian przepisów w oznakowaniu dróg w Polsce.
Zobaczymy. Wiem że oglądaj mój kanał bo się ze mną kontaktowali
@@AutostradyPolska1978 Oznakowanie S8 w Warszawie jest chaotyczne, nieintuicyjne, wprowadzające w błąd, nieczytelne, przeładowane informacjami, używające za małych literek, generenujące wypadki. Bezradność i impotencja Gdaki w tej kwestii jest szokująca.Jedynym powodom jaki mogę sobie wyobrazić stojącym za brak zmian jest niestety niekompetencja ludzi, którzy to oznakowanie projektowali i ludzi, którzy obecnie są za tę drogę odpowiedzialni.
Piszę to pod nazwiskiem i z całą odpowiedzialnością. Droga, na której są korki "od wczesnego rana do późnego wieczora", na której codziennie jest tyle wypadków - niekoniecznie (tylko) dlatego, że jeżdżą nią wariaci 200km/h wymaga analizy ze strony Gdaki, działań naprawczych - małych, średnich, większych. Jedyne na co Gdaka wpadła tprzez 12 lat to radar odcinkowy. Ten film pokazuje, że nie trzeba zbudować drugiego mostu, żeby dużo poprawić. Trzeba chcieć. Trzeba miec głowę na karku. W mojej ocenie ludzie, którzy sa odpowiedzialni za tę drogę nie nadają się do pracy, którą wykonują. Specjalnie wrzucam tę swoją opinię w wątku o oznakowaniu drogi - poprawa tego skandalicznie źle zaprojektowanego oznakowania nie wymaga wzięcia pożyczki przez rząd RP.
Pomysł z poszerzeniem kosztem pasa awaryjnego jest genialny!
Mam wielką nadzieję, że i tę sprawę uda się rozgłośnić i rozwiązać tak, jak to się stało z węzłem Mistrzejowice. Wiem, że to trochę inny kaliber, ale tutaj sytuacja też jest katastrofalna i zmiany są potrzebne.
Zobaczymy. Film sporo pracy mnie kosztował oraz osób które mi pomagały. Mam nadzieję ze ktoś na to spojrzy.
Zgadza się z tymi idiotycznymi tablicami nad pasami.
Do listy głupoty należy dodać jeszcze żółty parking ITD przed Powązkowską , który pozostał po ograniczeniach tonażowych w godzinach szczytu.
W Bratysławie tak "pokonali" korki na D1. Pas awaryjny zamienili na 3ci pas
Z Trnawy do Bratryslawy na slowackiej D1 bylo tak przez kilka lat z dwoch pasow zrobili 3. W Niemczech bodajze na A7 w kierunku Danii widzialem znaki o zmiennej tresci gdzie czasowo udostepniano pas awaryjny do normalnego ruchu
Zgadzam się z wszystkim co tu było powiedziane, ale ja te tematy już 5-6 lat temu poruszałem na spotkaniu w GDDKiA i jedyne co usłyszałem to, że winni są kierowcy bo jeżdżą inaczej niż "projektant" założył. Ręce opadają. Druga sprawa to jest jeszcze jeden potworek na tej trasie a konkretnie zjazd na Wisłostradę jadąc od strony Marek. Z niewiadomych powodów zjazd w kierunku Łomianek jak i w kierunku Centrum nie jest możliwy z tego samego pasa bo sztucznie most ma zwężenie w tym miejscu. To jest też stosunkowo łatwe do poprawy, ale GDDKiA ma to wszystko gdzieś i te dziadki tam pracujące będą "analizować" jeszcze 10 lat.
Ten tekst "winni są kierowcy bo jeżdżą inaczej niż "projektant" założył." - słyszałem już kilka razy ale nigdy na żywo. To jest po prostu nie do pomyślenia że ktoś może takie zdanie wypowiedzieć
Tak było kiedyś, że był to jeden pas. Zmiana tego na obecne rozwiązanie jest beznadziejne i wbrew wszelkiej logice. Do tego sam zjazd na centrum/Łomianki od strony Marek jest absurdalnie krótki...
Strumień pojazdów w kierunku centrum jest znacznie większy niż kierunku "Gdańska". Stąd układ pasów ruchu należy uznać za dziwaczny. Raz przez to spadł z wiaduktu autobus (no nie tylko przez to, ale organizacja ruchu mogła ten błąd uratować).
Niby droga ekspresowa, a w godzinach szczytu to prędkości jak w strefie zamieszkania, masakra. Unikam tej trasy jak mogę, w dni powszednie z Białołęki w stronę centrum da się jeździć do 6-7 rano potem zostaje tylko komunikacja miejska lub rower. W drugą stronę wracając ze szkoły, uczelni czy pracy jest to samo i w miarę sprawnie można przejechać z powrotem dopiero ok. 20-21 i te korki są dosłownie zawsze, a okazjonalnie korki są też w zupełnie losowych momentach, kiedy nie powinno być dużego ruchu. Do wspomnianych błędów w projekcie dokłada się fatalna jazda kierowców, notoryczna jazda na zderzaku, wpychanie się i zmiany pasów ruchu w ostatniej chwili, co jest też częściowo spowodowane słabym oznakowaniem i krótkimi pasami włączania.
Nie rozumiem dlaczego tak jest, że Pan, sam, zupełnie za darmo jest w stanie zauważyć te błędy, a projektanci dróg którzy są opłacani i zapewne mogą się między sobą konsultować, nie są w stanie. Owszem, czasem są ograniczenia finansowe, ale wiele proponowanych przez Pana zmian można wprowadzić niskim kosztem. Niestety GDDKiA raczej nie dojrzała jeszcze do nich i przez najbliższe kilka-kilkanaście lat raczej nic się nie zmieni póki nie otworzy się obwodnica w Wesołej lub nie powstanie A50
Bo obecnie jest to bardziej trasa średnicowa a nie droga ekspresowa. Pomysł puszczenia takiej drogi przez środek osiedli był po prostu bardzo słaby
@@AutostradyPolska1978 Tak szczerze to jak budowano most Północny to byłem pewien, że "pociągną" go gdzieś w okolice Marek przez Płochocińską (no teraz do obwodnicy Marek) wtedy to myślałem o starej ósemce, a w drugą jak na twojej wizualizacji gdzieś tam w okolicy tych pól za Lazurową do S2/S8.
@@AutostradyPolska1978 Akurat poprowadzenie tędy trasy to był dobry pomysł, tylko nie powinno się tutaj wpuszczać ruchu z zewnątrz miasta i powinno zastosować trochę inne rozwiązania. Trasa ta mocno odciąża centrum.
Radek, szacun. Może ktoś z "decydentów" wysłucha Twoich uwag. Pozdrawiam.
Mam nadzieję. Film kosztował mnie i moich kolegów sporo pracy :)
Najgorsze że Ci decydenci biorą kupę kasy a przez lata nie potrafią zrobić tego co grupa entuzjazmów robi pro bono
Ze zmianą oznakowania na A i S w całej Polsce w pełni się zgadzam. Wzór niemiecki jest najlepszy.
To co pokazuje to taki mix znaków z Niemiec Holandii i Hiszpanii. Bym to nazwał nowy Polski wzór znaków
@@AutostradyPolska1978 ja bym dodal ze angielskie oznakowania sa bardzo w porzadku, bo w odroznieniu od niemcow ktorzy podaja czesto tylko numer wezla anglicy podaja logiczny ciag miejscowosci albo kierunek geograficzny ( polnoc, poludnie itp )
Popieram i myślę, że trzeba nadać temu filmowi zasięg, żeby dotarł do jak największej rzeszy ludzi, a w końcu do GDDKiA.
Czemu ktoś z tego nie czerpie garściami? Wlasciwie za darmo przeprowadzona analiza przez autora kanału. Do wykorzystania i zastsowania. Nie jestem z Warszawy, ale parę razy przejeżdżałem tą trasą. Zawsze sie jedzie ciężko, trzeba być cholernie skupionym i jest zakorkowana. Te wszystkie wymienone rzeczy są przecież do zastosowania bardzo niskim kosztem w porównaniu do budowy dróg. Cieszy też podejście, zeby sprawdzać rozwiązania zastosowując je czasowo, a później dopiero wprowadzać na stałe. Brawo dla Radka z @Autostrady.
A władze powinny wziać się do roboty.
Zapraszam na film o drodze ekspresowej S8 w Warszawie, gdzie występują największe korki w Polsce. W materiale pokażę Wam jak można poprawić organizację ruchu oraz bezpieczeństwo. Powiem o sprawach realnych do zrealizowania małym kosztem, a nie oderwanych od rzeczywistości pomysłach typu przebudowa całej trasy, które na ten moment nie mają szans realizacji. Film powstał dzięki: Krzysztof Kleiner, Michał Sałek, Daniel Radomski, Rafał Ziarnik, Łukasz Tomaszewski, Maciej Bala, Dominik P., Patrako Wiatrako. Szczególne podziękowania dla firmy Wizualizacje Infrastrukturalne za wykonanie świetnej wizualizacji - wizualizacje-infrastrukturalne.pl/
Wystarczy wybudowac WOW i ruch rozejdzie sie na dwie nitki.
@@JohnDoe-yj1jq
Niestety nie zgadzam się. Większość to ruch lokalny dla którego możliwość nałożenia kilkudziesięciu kilometrów wyklucza taką alternatywę nawet przy zablokowanej trasie.
Skoro mowa o S8 w Warszawie to czuję się w obowiązku przypomnieć genialny zjazd z S2 na S8 w kierunku Bemowa/Gdańska/Białegostoku. Niecodzienność tego zjazdu polega na tym, że zakręt jest wyprofilowany odwrotnie-jezdnia opada na zewnątrz łuku.
oczywiście błąd dawno naprawiono... stawiając ograniczenie do 50km/h
Mnie jednak zastanawia kto i o jakich zmysłach to zaprojektował, potem inny zatwierdził, następny zaczął budować, kolejny nadzorował budowę a ostatni to odebrał. Przecież ten zjazd to jakieś nieporozumienie wołające o pomstę do nieba.
Cały ten węzeł to zagadka-jadąc od strony Łodzi aby jechać prosto trzeba skręcić w prawo a aby skręcić w prawo-trzeba jechać prosto. Genialne.
Odnośnie oznakowania-nie jeździłem dożo po Europie, ale chyba wszędzie, gdzie byłem było sensowniej niż u nas. Mnóstwo osób narzeka na czeskie autostrady. Wolę ich oznaczenia dróg niż nasze, oni mają sensownie nazwane węzły i pasy oznakowane odpowiednimi strzałkami tak, jak to było tutaj pokazane.
Świetna analiza pasów na węźle S8/Wisłostrada. Tam oznakowanie jest tragiczne. Jako "przyjezdny" w Warszawie, potrzebowałem jechać tamtędy regularnie kilkanaście razy, aby wiedzieć gdzie mam jechać.
Utrzymywanie odległości między pojazdami to wymóg nierealny przy większym natężeniu ruchu. Ilekroć zwilniłem, już miałem przed sobą kolegę z lewego lub prawego pasa.
Tam jest o wiele więcej absurdów, żeby to dokładnie opisać to każdy węzeł trzeba by rozłożyć na drobne.
1. Najważniejsze to dołożenie 3 pasa pod węzłem Prymasa.
2. Przy przebudowie ktoś na siłę „poprawil” zjazd z mostu na Wisłostradę do Centrum. Dawaniej leciało się prawym do końca i zjeżdżało, obecnie trzeba to robić ze środkowego, a jadąc prawym do końca można zjechać tylko na Gdańsk, gdzie 95% aut chce jechać prosto albo na Centrum. Chodzi o miejsce gdzie spadł autobus przebijając barierę, 10 lat temu by to było niemożliwe bo by zjechał po barierce na Centrum. Więc postuluję żeby tam zrobić zjazd PO STAREMU, a wtedy na 3 lokalnych pasach ruch rozłoży się idealnie, a nie skrajny prawy służy jako pas włączenia, bo może tylko 5% zjeżdża na Gdańsk.
Słuszna uwaga. Też pamiętam poprzedni układ w tym miejscu i nadziwić się nie mogę jakim trzeba było być idiotą żeby wprowadzić obecną zmianę.
Trzeci pas pod prymasa nie jest potrzebny. Jadąc jezdnia północną S8 ruch rozdziela się po połowie - 50% jedzie na wprost i 50% na prymasa. Jadąc jezdnia zachodnią, 3 pas pod prymasa nic nie da bo przyczyna korka jest dalej, między powązkowska a Modlińska I taki trzeci pas albo nic by nie dawał, albo byłby najdroższym parkingiem w Warszawie.
Ten ruch został rozdzielony dlatego, że korek w stronę centrum nie blokuje zjazdu pojazdom poruszającym się w kierunku Gdańska
@@darekmistrz4364 Nie było i nie ma korków w stronę Centrum (zjazd w lewo). Korek tworzą jadący prosto i aktualnie blokują zjazd tym skręcającym w lewo na Wisłostradę. Ta zmiana powoduje konieczność wjeżdżania z prawego pasa na środkowy i po chwili znowu ze środkowego na prawy przez skręcających co dodatkowo zakłóca ruch i generuje sytuacje niebezpieczne.
Dokładnie. Jak pierwszy raz tam jechałem, to orze pomyłkę zjechałem na Gdańsk.
zupełny absurd, że tam się pas zjazdowy kończy, żeby zaraz za nim otworzył się kolejny, ekstremalnie krótki pas zjazdowy w stronę Centrum...
super pomysl, codziennie tamtedy jezdze 2x dziennie i chuj czlowieka strzela
Podobne babole popełniono chyba przy projektowaniu S2 między węzłami Okęcie i Opacz. Codziennie w godzinach szczyty tworzą się gigantyczne korki. Brakuje tam przynajmniej po jednym pasie w każdą stronę oraz przydałoby się, niestety, przedłużyć odcinkowy pomiar z tunelu aż do Opaczy.
Między węzłami Okęcie i Lotnisko jest wspólny przebieg S2 z S7.
Zdecydowanie ruch odciążyłaby też Wschodnia Obwodnica Warszawy, co teraz jadąc np. na Targówek i tak najszybciej jest objechać całą Warszawę pod S2 i S8...
9:50
To jest absurdalne. Gdy są 2 pasy wyłączania i one dopiero dalej rozdzielają się w jedną i drugą stronę, to zawsze są one oznaczone na początku identycznie (pas do skrętu w prawo), a dopiero potem nagle jeden zmienia się w pas do skrętu w lewo...
Jest to problematycznie i wprowadzające w błąd.
Nie mam zdjęcia, ale w innych krajach widziałem, że da się to czytelnie oznaczyć, aby od samego początku można było się zorientować, który pas w którym kierunku docelowo prowadzi...
Z tym odcinkowym pomiarem prędkości to nie jestem pewien ale jak już to połączyć go z dynamicznym ograniczaniem prędkości, współczesne kalkulatory sobie z tym obliczeniowo poradzą, to mogło by dać fajny efekt. Znaki w tunelu pod Ursynowem są ponawiane dość często - ta 80 km/h w nocy to chyba aż boli.
Co do zwiększania ilości pasów to ja jestem za ale aż dziwne jest że nie natrafiłem na komentarz autosceptyków czy autofobów ale żebym nie wywołał wilka z lasu.
Mega dobra analiza. Aż trudno uwierzyć jak wiele można naprawić za tak małe pieniądze.
Zapewne mój komentarz się wielu nie spodoba, ale moja percepcja tego "fenomenu" jest trochę inna. Owszem jest sporo błędów konstrukcyjnych i oznakowania, ale jest to trasa, której początki budowy sięgają z tego co pamiętam lat siedemdziesiątych gdzie było zupełnie inne natężenie ruchu, nie wspominam już o tych "powodziach" w okolicy Mickiewicza, bo odzywa się stara rzeka tędy płynąca, a woda pamięta swoje koryta. Ale największym problemem jest tu niestety i to warto posypać głowę popiołem chamstwo kierowców - będę do końca jechał skrajnym lewym pasem aby jak już zacznie się ciągła linia przebijać się na skrajny prawy bo zjechać musze na tym węźle, bo możesz jechać pasem np. włączającym i mógłby on mieć i 2km i mieć włączony kierunkowskaz, ale i tak nikt ciebie nie wpuści bo straci 2s i mu ubędzie na długości przyrodzenia, jak to mawia pan Dworak brak partnerstwa na drodze i niestety do czasu gdy mentalność i chamstwo kierowców się nie zmieni do puty będą korki nawet jak będzie 12 pasów w jedną stronę. Wraz ze zmianą oznakowania niestety trzeba by było postawić w wielu miejscach betonowe bariery aby cwaniaczki przestały cwaniakować. Zresztą ktoś w komentarzach już zwracał uwagę np. na to, że jak zostawia bezpieczną odległość to zawsze się ktoś znajdzie kto się tam wciśnie.
Częściowo popieram tę opinię: przycisnąć czarne owce, które nie jeżdżą na suwak, wyprzedzają pasem awaryjnym itp itd.
Film o mojej ulubionej trasie. Zawsze w korku od węzła Łabiszyńska 😂
Sama prawda! Oznakowanie fatalne, pamiętam, że jak pierwszy raz zjeżdżałam z s8 na Marymoncką to wiedziona znakiem pionowym wjechałam na prawy pas, który za chwilę się skończył 😅 ogólnie współczuję wszystkim, którzy tą trasą jadą pierwszy raz. I jeszcze jest za krótki wg mnie pas włączający na węźle Mory - z Ożarowa w kierunku Warszawy. Nie ma czasu na rozwinięcie prędkości i wbicie się pomiędzy tiry...
Dokładnie to samo. Też się dałem na to kiedyś "złapać"...
Trzeba wysłać ten materiał video do GDDKiA
ktoś już wysłał?
wysyłanie do tych co to budowali jest idiotyczne i bez sensu, wywala do kosza.
Codziennie dojeżdżam do pracy przez S8 od strony Białegostoku. Na szczeście zjeżdżam na zjazd na Modlińską, wiec nawet nie wjeżdżam na most Grota, ale nawet mimo tego codziennie stoję tam w korku ok. 20-30 minut. W okresie wakacyjnym, gdy ruch samochodowy jest mniejszy, pokonuję tę trasę 30 minut szybciej. Ta trasa to jest jakieś nieporozumienie. Przed 2008 rokiem, gdy jeszcze jej nie bylo, nie byłam kierowca, nie wiem, jak jeździło się wtedy. Ale pamiętam jako dziecko, gdy siedziało się z n tylnym siedzeniu, że nigdy nie było problemu z wjazdem do Warszawy. Możecie mnie poprawić, jestem ciekawa.
Łożesz kurła, ja nie wiedzioł, że taki kanał istnieje. To ja zasubkrybuja.
wszystkie zmiany o których jest mowa w filmie to 100% racji , Radek na Dyrektora Wydziału Zmian Na Drogach 😎raczej ucywilizowania oznaczeń na polskich drogach 😎
Nie wiem kto ustalał to oznakowanie ale wg mnie to powinien być kryminał. Przez takie błędne, złe oznakowanie, niepotrzebnie powoduje zamieszanie na drodze, stwarza zagrożenie, niebezpieczeństwo stłuczek i wypadków, wielu rannych, korki itd. Przecież to niejednego kierowcę zmusza np w ostatniej chwili do zmiany pasu ruchu! Co przy takiej ilości aut na S8 musi powodować zagrożenie. Wg mnie takie oznakowanie to kryminał. Przez takie oznakowanie nie jeden może stracić, życie, zdrowie i w konsekwencji korki uciążliwe dla tysięcy podróżujących. Mam nadzieję, że obejrzy ten film ktoś z osób decyzyjnych za oznakowanie na S8 i naprawi to skandaliczne oznakowanie.
Chciałbym poznać dane firmy odpowiedzialnej za projekt
"to powinien być kryminał" - złóż doniesienie do prokuratury i zobacz co się stanie
@@wojtekk6244 firma odpowiedzialna za projekt??? patrz GDDKiA
Aż się wierzyć nie chce ile błędów zostało popełnionych i że można tak łatwo to poprawić
Pod zasięg, być może to najważniejszy film na tym kanale zaraz obok filmu o węźle Mistrzejowice, wielkie podziękowania Panie Radosławie za pracę, którą Pan wkłada w filmy, serdeczne pozdrowienia, czekam na kolejne filmy 🔥
Trasa Armii Krajowej i trasa Toruńska powinny być bezkolizyjnymi drogami lokalnymi o ruchu przyśpieszony. Obwodnica powinna przebiegać trasą mostu pólnocnego koniec i kropka. Nie wiem co za dzban to zaprojektował, żeby najbardziej uczęszczana trasa w Polsce(w tym tranzyt) przebiegała niecałe 4,5 km w linii prostej od pałacu kultury i przecinała bardzo gęsto zabudowane dzielnice i osiedla(Bemowo, Bielany, Żoliborz, Bródno).
TMP to powinna być podpięta (tak jak było w pierwotnych planach) pod PRAWIDŁOWY I NIEOSZUKANY przebieg S61. Dodatkowo powinien zostać już dawno wybudowany most Krasińskiego i przy takim układzie drogowym nie byłoby obecnego problemu i natężenia na S8. Oczywiście zakładając również budowę S7 i S17 według planów. Wtedy ruch między przyszłymi węzłami (czyli najbardziej obciążonymi odcinkami drogi) S8xS17 - S8xS7 spadłby pewnie o 50%
Tutaj się nakłada kilka problemów . Jednym z nich jest to że jak projektowano te drogę to mało kto mieszkał na północ od niej. Później m.in Białołęka stała się bardzo popularną dzielnią i jakoś do pracy trzeba dojechać. Do tego ogromny wzrost transportu, coraz więcej osób dojeżdża do pracy autami bo komunikacja się nie da itd. To jest temat rzeka
Łatwiej jest przebudować to co istnieje, niż budować coś od zera. Kiedy zaczęto przebudowę Trasy Toruńskiej nie było mostu Północnego, a jego przedłużenia zarówno w rejonie Metra Młociny jak i po stronie Białołęckiej nadal są nie tyle w planach, co w marzeniach planistów, a ze względu na coraz gęstszą zabudowę zielonej Białołęki, marzenia te mogą się stać niemożliwe do zrealizowania
Nie wypisuj bredni, jak się nie znasz.
Do kogo to piszesz, że wypisuje brednie?
Jeżdżę samochodem od 12 lat, od niecałego roku mieszkam w Warszawie i przez ten czas wiecej razy minąłem zjazd, zjechalem w zlym kierunku lub zjechalem na zjazd na ktory nie powinienem niz przez poprzednie 11 lat...
Dodam tylko że jeździłem samochodem nie tylko po Polsce, ale tez w wielu innych krajach Europy podczas wakacji czy innych wyjazdów i nie kojarzę nigdzie takiego chaosu z oznakowaniem węzłów na drogach szybkiego ruchu, czy nawet zwykłych, tylko szerokich dróg w mieście, jaki ma miejsce w Warszawie...
Uwielbiam tez zjazd z 79 na nowe s79, gdzie aby pojechać w prawo-na poludnie, trzeba ustawić się na lewym pasie zjazdowym. Sam raz sie tam pomyliłem ale już zapamiętałem miejsce, aczkolwiek prawie zawsze gdy tam jadę, widzę jakieś manewry zmiana pasa w ostatniej chwili lub ostrego hamowania i próby zrobienia tego, ktora jednak sie konczy niepowodzeniem... Oczywiście ktorym pasem jechać dowiadujemy się właśnie kilkadziesiąt metrów przed rozłączeniem jezdni
W Anglii to norma włączanie pasa awaryjnego podczas godzin szczytu
@AutostradyPolska 4:50 wg WIS 2022 w kryzysowej sytuacji dopuszcza się pas ruchu na ekspresówce o szerokości 3,25m
Obecnie regularnie jeżdżę trasą S8 w Warszawie. I jezdze z pamięci.
Bo póki sie nie nauczyłem na pamięć, to wiecznie źle skręcałem na zjazdach - tak tragicznie źle jest oznaczona ta droga...
1. Zamiast "na stałe" likwidowac pas awaryjny, można po wyznaczeniu 4 pasów dać tablice z zmiennym oznakowaniem i wyłaczać prawy pas, gdy ruch nie jest duży.
2. Ciężarówki przez most można puscić drogą (mostem) lokalnym/rozprowadzajacym (tj. prawy. pasem który też prowadzi prosto - na Białystok itp.).
pozdrawiam
Twój kanał to czyste złoto!
Dziękuję za dobre słowo
W kontekście poszerzenia drogi do czterech pasów kosztem pasa awaryjnego - bardzo podobne rozwiązanie zastosowano na położonej nieopodal ul. Modlińskiej (DK61), gdzie tymczasowo zastosowano 3 węższe pasy + buspas zamiast 2 pasów + buspas. Póki co sprawdza się nieźle, wydaje się, że korki faktycznie zmalały. Obie drogi to drogi krajowe, więc byłoby miło jakby zarządcy tych dróg zastosowali ten sam zabieg dla S8
tam w ogole byly kiedys boczne pasy dla ruchu lokalnego tez ciekawe rozwiazanie i nigdzie indziej nie obecne
Przecież na sekcji gdzie są 3 pasy plus buspas na Modlińskiej, jezdnia jest fizycznie sporo szersza niż na kawałku gdzie są dwa pasy plus buspas. Swoją drogą, to wszystko i tak słabo tam pracuje ponieważ pomimo dwóch pasów do skrętu w S8, jeden jest zasłonięty przez wyjazd z elektrowni Żerań, a mało komu chce się zjechać na prawy pas by zrobić miejsce dla tych którzy też chcą skręcić więc efektywnie jest tak jakby był jeden.
Ten buspas na Modlinskiej to jest jakieś nieporozumienie, korek jest tylko do świateł przy Maku, a dalej ruch jest płynny, a przez buspas bardzo powolny jak wszyscy z niego uciekają na środkowy pas. Może ten buspas przyspieszy autobus o 15 sekund, żeby zwolnić w tym samym czasie z 50 aut i doprowadzać do niebezpiecznych hamowań na środkowym pasie poprzez włączanie się uciekinierów z buspasu. A tam jest tyle miejsca, że spokojnie mogli dobudować 4 pas jako buspas od przystanku Konwaliowa do początku mostu nad kanałem, skoro można było na sąsiedniej jezdni w drugim kierunku dobudować jakiś czas temu prawoskręt w Kowalczyka.
Gdzie tak jest? Te 3+1 pasy zamiast 2+1?
Tam nie było wcześniej buspasa (na części Modlińśkiej bliżej Legionowa). Droga lokalna miała dwa pasy niewyznaczone i było super bo były 4 pasy dla ruchu ogólnego. Po wyznaczeniu buspasa pasy są wszystkie wyznaczone ale są 3 i płynność ruchu jest znacznie mniejsza
13:32 ---> pewną okazją do poszerzenia drogi w tym miejscu będzie budowa nowego węzła z S7 i trasą NS na Bemowie. Czy ja właśnie powiedziałem, że na drodze gdzie problemem jest nadmierna ilość węzłów powstanie jeszcze jeden węzeł? xD Poza tym natężenie ruchu na przedmiotowym odc. S8 powinno się zmniejszyć po wybudowaniu wschodniej obwodnicy Warszawy - wówczas część pojazdów mogłaby skorzystać z trasy S2 + S17... ale jak wiemy S17 złapała ostatnio duże opóźnienie...
W wakacje przejezdzalem tym fragmentem jadac do Bialegostoku, i myslalem ze mnie grom jasny weźmie. Kierujac sie, a jakże znakami, przeskakiwalem pomiedzy pasami jak zły. Kierowcy kierowcom taki los zgotowali.....
Codziennie 2-4 x jeżdżę tym odcinkiem i zgadzam się w pełni. Jadąc nie raz zastanawiałem się dlaczego kurde są tu korki mimo aż 4 pasów. Film mi wszystko wyjaśnił. Najlepsze godziny do przejazdu bez korków to 11-15 oraz po 20 do 6 rano.
fajnie że konkretnie punktujesz co trzeba poprawić żeby działało i dlaczego nie działa. Jest szansa żeby tą esencje dodawać również w opisie filmiku? Ludzie wtedy mogliby pomóc i odpytywać o każdy z elementów różnych urzędników
Fantastyczny materiał. GDDKiA powinna już dawno przeanalizować problemy tego rozwiązania i zoptymalizować to co się da zrobić od razu oraz zaplanować to co wymaga przebudowy. Twój materiał daje na tacy propozycję rozwiązania. Oby tylko GDDKiA podeszła do tego problemu i materiału w sposób merytoryczny. Przesłałeś swoją analizę do GDDKiA? Jeżeli nie to zachęcam!
Oni doskonale wiedzą o problemach tej drogi ale nie chcą w ogóle nic z tym zrobić niestety
@@AutostradyPolska1978 nie chcą bo to są lenie... Gdyby zacząć ich rozliczać w wykonywanej pracy, to może wzieliby sie do roboty...
Cieszę się, że poruszyłeś ten bardzo istotny temat proponując też bardzo sensowne i stosunkowo łatwe do zrealizowania poprawki; mam nadzieję, że poskutkują one faktycznymi zmianami
Brawo Ty. Jeżdżę tędy minimum 2 razy dziennie od 15 lat. Pozdrawiam
To że poprowadzili jedną z najważniejszych dróg w kraju przez centrum warszawy to jest jakiś żart
A teraz z kolei wymyślili jakiś absurdalny ring dziesiątki kilometrów od granic miasta, i w ten sposób Warszawa w przewidywanej przyszłości nie będzie miała prawdziwej obwodnicy, tylko średnicowe s8/s2
Nie tylko to jest żartem.
To, że na najbardziej obciążona drogę w Polsce wrzucili:
- najważniejszą trasę tranzytową Polski (Niemcy-kraje bałtyckie)
- cały lokalny ruch na Targówek (brak mostu Krasińskiego)
- cały lokalny ruch z Białołęki (brak trasy mostu północnego)
- absurdalnie gęste ułożenie węzłów
- cały czas jest idiotyczny układ pasów. To jest absurd, aby na drodze ekspresowej prawy pas nagle przechodził w pas zjazdowy.
- przejazdy z części tranzytowej na lokalną i w druga stronę są absurdem - z wolnego pasa części tranzytowej zjeżdża się na szybką cześć jezdni lojalnej.
Podoba mi się, że na filmie pokazane są proste rozwiązania.
Bo tak naprawdę to część lokalna i tranzytowa powinny być całkowicie rozseparowane. Ale to wymagałoby ogromnych nakładów.
jak absurdalne? przykład wzięli z usa tam przez centrum puszczają 5pasmowe autostrady z węzłem w centrum - wyobraź sobie węzeł autostradowy obok pkin
@@ens8502 masz ograniczenia w postaci kampinoskiego pn na północy, mazowieckiego pk na południu, gęsto i rozległo zabudowane obszary wokół stolicy - da się zrobić ring bliżej, ale protesty byłoby bardzo duże
Bo niestety nie wybudowali jej w nowym śladzie tylko w latach 2009-2015 zmodernizowali do parametrów drogi ekspresowej starą Trasę Toruńską i AK, które były budowane etapowo od lat 70' do 90' ubiegłego wieku
Ech a miało być tak pięknie ;) Już wiem skąd tam takie koszmarne korki w szczycie... Im dłużej oglądam tym bardziej jestem zaskoczony jak źle jest oznakowana ta droga.
Korki tam były od zawsze, na długo przed przebudową do S. Dawniej ruch szedł dwoma skrajnymi wiaduktami nad FSO - słynna 20 na Marki - i to w tym upatrywano problemu zatorów. Kiedyś stało od Broniewskiego, teraz stoi od Broniewskiego. Klasyk mawiał „i nie zmienia się nic”.
Zjazd na Gdańsk to fajna ruletka ujj.🥺
BARDZO się zgadzam z Twoimi uwagami dot. oznakowania! Do Twoich obserwacji (z którymi się zgadzam w 100%) dodam, że zanikające prawe pasy na tej drodze to powód, dla którego wielu kierowców jedzie środkiem "na wszelki wypadek" i nie wykorzystuje efektywnie wszystkich pasów.
Na trzypasmowych drogach Polacy ZAWSZE jadą środkowym pasem na wszelki wypadek. Zakały
No dla większości płynna zmiana pasów/slalom to coś niemożliwego do realizacji.
Prawda jest taka, że aby płynnie przejechać wielopasy, trzeba skakać raz z lewego na prawy/srodkowy/lewy/prawy i tak w kółko.
I żadnego problemu z tym nie powinno być dla posiadacza prawka.
@@danielgalewicz6976 Każda zmiana pasa przez dowolne auto wymaga zapewnienia przerwy na OBU pasach w momencie jego zmiany, w przeciwnym wypadku auta na zajmowanym właśnie pasie muszą hamować, co wpływa na płynność ruchu na nim - nie trzeba dużej wyobraźni żeby stwierdzić, że to jest niewydajne korzystanie z drogi. Jeszcze mniej wyobraźni potrzeba, żeby uzmysłowić sobie, że z dróg korzystają nie tylko krótkie małe osobówki, ale i większe auta.
@@danielgalewicz6976
Owszem to nie powinien być problem, ale znacznie zmniejsza przepustowość. A na tym odcinku ruch jest ekstremalnie duży i szukamy maksymalnej poprawy przepustowości
2:17 wydaje mi się, że dwa pasy by wystarczyły do tranzytu, jeśli te dwa pasy tranzytowe zaczynały się na węźle w Markach i kończyły się na węźle Konotopa.
Miałem nieprzyjemność przejeżdżać ostatnio kilkukrotnie tamtędy. Mam nadzieję że poprawią tę drogę i skorzystają z twoich rad.
Trzy stłuczki dziennie,bo jest stłuczka, na sąsiednim pasie gapia sie na to zamiast na drogę i na tym pasie jest kolejna stłuczka. A potem to samo na sąsiednim i mamy po trzy stłuczki.
Proszę Pana. Jeżdżę tędy codziennie i w 100% się zgadzam. Jeśli jakoś można Panu pomóc w przeforsowaniu tych zmian, to proszę dać znać.
Hej,
Dziękuję za materiał, naprawdę dobrze się ogląda Twoje analizy, mam nadzieję że ktoś z GDKiA też to ogląda.
Co do aktywnej prędkości zmiennej- to jest dobry pomysł, ale przy jej wdrożeniu najważniejszy jest czas reakcji zmiany limitu prędkości co do natężenia ruchu.
Nie jestem jakimś znawcą, ale nie raz miałem okazję jeździć w okolicach Amsterdamu( w Holandii ten sposób sygnalizacji jest normą w całym kraju).
Tam, według mnie analiza danych zawodzi bo kilkadziesiąt kilometrów przed Amsterdamem wprowadza się już ograniczenie do 50 km/h( na wszystkich kierunkach)- co powoduje bardzo duże korkowanie się ruchu, można by rzec w polach.
Także, pomysł dobry, ale wymaga precyzji wykonania i bardzo dobrej analizy danych w czasie rzeczywistym.
@GDDKiA może łaskawie posłuchacie i w końcu ogarniecie się z bardzo slabym oznakowaniem. Mam wielką nadzieję że to dotrze do was tak samo jak z węzłem Mistrzejowice na obwodnicy Krakowa. Radku dziękuję ci bardzo twoja robota na tym kanale jest dla nas kierowców jest nieoceniona. Dziękuję ci z całego serca ❤
należałoby kazać dyrektorom z GDDiK jezdzic tamtedy codziennie o 8 i o 16, to moze by sie wzieli za zmiany...
Dla mnie, człowieka spoza Warszawy, bezużyteczność i niekonsekwencja oznakowania tutejszych dróg jest rażąca. Szacun za wypunktowanie tych błędów w odniesieniu do S8. Jednak pasy ruchu na wprost przechodzące w pasy do skrętu i linie "P-1" malowane zygzakiem, a więc wymuszające nagłe zmiany kierunku jazdy są „specjalnością” włodarzy miasta.
Jeszcze jeden pomysł: w miejscu, gdzie jezdnia zbiorcza łączy się z główną z kierunku z Białegostoku (minuty 11:42 i 16.10), oznakowanie na jezdni jest mylące na pasie lewym jezdni zbiorczej. Kierowcy nie wiedzą, że ten pas nie kończy się, tylko zamienia w prawy pas ciągu głównego. Nerwowo zmieniają pas na środkowy. Dodatkowo, zmiana pasa z jezdni zbiorczych na ciąg główny powinna nie być możliwa - w minucie 16.10 widać biały samochód, który niepotrzebnie zmienia pas na środkowy. Pas prawy i środkowy powinien być oddzielony linią ciągłą, może nawet do, lub za, kolejny węzeł.
Bardzo dobra analiza! Napisy i strzałki namalowane na jezdni zdecydowanie by pomogły kierowcom. Znając problem od lat, GDDKiA powinno testować natężenie ruchu z wykorzystaniem pasa awaryjnego i wynieść z tego wnioski.
Dziękuję za merytoryczny film. Mam nadzieję, że chociaż jedno rozwiązanie z Twojej listy zostanie wprowadzone w życie. Myślę że sama poprawa oznakowania i manewr z zastąpieniem pasa awaryjnego dałoby efekty.
Bledem bylo puszczenie S8 przez srodek miasta. To co sie nazwywa polnocna obwodnica Warszawy jest jej cieciwa. S8 powinna odbijac pomiedzy Markami i Kobylka, isc Mostem Polnocnym i laczyc sie z dzisiejsza S8 w okolicach Bemowa. To jedyna mozliwosc odzielanie tranzytu od ruchu lokalnego.
Świetny film, masa cennych spostrzeżeń.
Dwie uwagi:
7:30 - na wschodnią Białołękę, jak i wschodni Targówek, można dojechać dowolnym pasem (jadąc pasem tranzytowym i zjeżdząjąc na węzach Łabiszyńska i Głębocka), więc to oznakowanie jest zupełnie bez sensu.
8:30 - jeśli dobrze rozumiem, sens jest taki, że na Augustów prowadzi DK61 (co nie jest tu zaznaczone), a żeby na nią zjechać, trzeba pojechać pasem lokalnym - czyli zjechać na prawo. Nie zmienia to faktu, że jak Autor wspomniał wcześniej, oznakowanie sugeruje tu, żę lewy pas jest do jazdy na wprst, a środkowy i prawy do zjazdu.
Jeżdżę tędy codziennie i propozycje zmian oceniam pozytywnie. Trafna diagnoza najbardziej podstawowych błędów konstrukcyjnych (fatalne oznakowanie i zanikanie prawych pasów). Z wydłużeniem linii ciągłych przy pasach włączania również się zgadzam - jak kierowcy nie potrafią jeździć, to trzeba zmusić infrastrukturą.
Jeszcze jedno małe usprawnienie:
Bus pas prowadzący do przystanku os. Potok w stronę Marymontu (pod wiaduktem ul. Mickiewicza) powinien zostać skrócony od strony węzła z Wybrzeżem Gdyńskim. Kierowcy teraz na siłę zmieniają pas tuż przy węźle zanim oaiągną jakąkolwiek prędkość, bo zaczyna się bus pas.
słuszna uwaga... moze należałoby kazać dyrektorom z GDDiK jezdzic tamtedy codziennie o 8 i o 16, to moze by sie wzieli za zmiany...
@@usrusr7528 wątpię, żeby na to wpadli. To są miernoty z nadania politycznego i zapewne nie mają pojęciach o inżynierii ruchu.
@@iba7648 to niech stoja codziennie w korkach az zaczna myslec ;)
@@usrusr7528 kolega optymista :)
@@iba7648 ;)
Ale chłopie dobrze gadasz! Gotowa, w miarę tania recepta na udrożnienie ruchu, ciekawe czy ktoś od zarządcy trasy, pewnie gddkia, widział ten film?
Fajny by był film o S2 - tam też codziennie jest taki sam korek, a i wypadków coraz więcej. Wiem że więcej pasów to zazwyczaj nie rozwiązanie, ale tu nie chodzi o ilość, a o zwężenie z 5 do 3 na odcinku 2km. Czemu? na drodze która jest obwodnicą stolicy i jednocześnie korytarzem wschód-zachód. 2 pasy rozprowadzające ruch lokalny i 3 przelotowe to świetne rozwiązanie, ale miejsce gdzie te 2 się kończą to zawsze miejsce korka. natomiast na węźle lotnisko znowu jest 5 pasów.
Tak o tym też będzie materaiał
@@AutostradyPolska1978
Film świetny i konkretny - pewnie nic się niestety nie zmieni. Mam nadzieję, że trafisz na przychylną osobę decyzyjną.
Dla mnie Twoja propozycja dalej jest nieczytelna. choć na pewno lepsza niż to co mamy obecnie. 8:39 Myślę, że byłoby jeszcze lepiej, gdyby na tym znaku obok kierunku (a nie pod spodem) znajdowały się oznaczenia dróg, czyli:
GDAŃSK
Warszawa Modlin S7 E77
BIAŁYSTOK
Białołęka / Targówek S8 E67
tak, jak zrobiłeś w 8:56 na znaku do skrętu w prawo :)
Brawo! Bardzo dobra analiza problemu i propozycje rozwiązań. Radek na ministra 🙂
Radek, zrób pliz podobny odcinek o trójmiejskiej obwodnicy, a bardzo prawdopodobne, że dostaniesz w Gdansku swoją własną ulicę. Obwodnica codziennie stoi z powodu kolizji.
I jeszcze rondo na skrzyżowaniu Marywilskiej z Odlewniczą upłynniłoby ruch na zjeździe z trasy na wysokości Marywilskiej. Tymczasem trochę wcześniej powstały nowe światła (na wysokości nowych osiedli), jeszcze bardziej wszystko korkując. Światła - potrzebne ale rondo byłoby o wiele praktyczniejsze
Marywilska to powinna być w całości 2+2 z wiaduktem na wysokości Odlewniczej
Skrętu na Gdańsk uczyłem się przez kilka lat 😂
Ten skręt jest tak źle oznaczony że to się nie mieści w głowie ☹️
To co z Pana za kierowca że zajęło to Panu kilka lat? Ja zapewnie za drugim, max 3 bym już wiedział
@@Gonzo3553 Pojeździj trochę po Warszawie, ale bez nawigacji. Zrób sobie kilka tras, z różnych osiedli, np. BIałołęka - Ursus, Wawer - Mokotów, Praga Południe - Żoliborz. Będę Cię wielbił i podziwiał do końca dni, jak się nie walniesz za którymś razem na jakimś węźle. 4 lata jeszcze praktycznie codziennie i do tej pory mi się zdarza źle jechać...
Świetny materiał i analiza. Wynika z tego,że w biurze oznakowania pionowego i poziomego GDDKiA pracują kompletni ignoranci, żeby nie powiedzieć sabotażyści bądź po prostu idioci. Tyle lat są tam stłuczki a jest kompletna bezczynność służb drogowych. Tym się prokuratura z urzędu powinna zająć.
S8 jak mój kolega drogowiec tłumaczył nawet przy zmniejszeniu natężenia o połowę poprzez oznakowanie dalej prowadzi do zatorów i mnóstwa kolizji
Zatem tak jak prowadzący sugerował wszysko przemalować i informować za wczasu prawidłowymi przypisanymi znakami pionowymi i poziomymi
co tu dużo mówić...w punkt. Oznakowanie to jest dramat... jeżdzę często to wiem co i jak ale jak ktoś nie wie to nie idzie się połapać... pasy się kończą a już ten rozjazd na Gdańsk to jest wisienka na torcie.... z 4 razy źle pojechałem (ciężarówką) bo na zakręcie znaki się zmieniają i pojawia się bariera.
Doskonały materiał choćby dlatego że doskonale znam bo loczki omawianych tematów. Ocena oznakowania pasów z twojej strony jest absolutnie Zgodna z moją, jak się już trochę pojeździ na danej trasie to już nie ma problemu ale wystarczy wyjechać gdzieś dalej i zaczynają się podobne problemy. Pozdrawiam serdecznie prowadzącego jak i zespoły Pomocnicze.
3:38 tak idealny pomysł, bo pasy rozbiegowe są tam stanowczo za krótkie i 4 pas powinien iść z węzła do węzła 😃 Tylko wtedy ten pas oznaczyć linia przerywaną gęściejszą że nim mnie nie pojedziemy prosto. Chociaż tam pod wiaduktem ulicy Mickiewicza mamy właśnie buspas na drodze ekspresowej więc trzeba było by go wyeliminować 😅 Jeszcze z aleji prymasa tysiąclecia w stronę mostu Grota-Roweckiego pod wiaduktem/rondem z powązkowską i generała maczka również trzeba dodać ten 4 pas ruchu bo z nieznanych powodów go tam nie ma, a w kierunku przeciwnym już jest 🤔
15:34 te sygnalizatory według mnie nie spełnią swojej roli w polskich warunkach chyba że zaczną jeździć pojazdy autonomiczne inaczej będzie to niebezpieczne i powodujące stłuczki na wjazdach. A na S2 koło tunelu pod Ursynowem to nie wiem po co to powstało jak w tunelu można zlikwidować pas awaryjny i kiedyś gdy ruch się zwiększy stworzyć 4 pasy w każdym kierunku żaby pas rozbiegowy był maksymalnie wydłużony i zmiana pasa ruchu następowała naturalnie. A tak nawiasem to ja myślałem że te światła są na wypadek stłuczki w tunelu żeby wcześniej już zablokować ruch na niego, a nie dozować napływ aut. Bo to dozowanie jest niebezpieczne bo trzeba stanąć do zera i gwałtownie ruszać żeby nabrać prędkości aut co jadą ekspresówką...
Sygnalizatory swoją rolę jak najbardziej spełnią jesli podłączy się je do fotoradarów. Po pierwszej masowej serii fotek za przejazd na czerwonym temat zrobi się nośny i ludzie się ogarną.
Tym bardziej, że zaraz jest zjazd w Broniewskiego (ten do likwidacji wg Autora) - częste miejsce czatowania niebieskich. Rzeczywiście jak ten zanikanie tego pasa jest dla mnie zagadką.
Super analiza
Dzięki za trud i czas
Poza kontrolą prędkości i odległości między pojazdami to ze wszystkim się zgadzam. Dodałbym jeszcze likwidację tych nieszczęsnych przystanków autobusowych, które pasują jak pięść do nosa. Tylko to są rozwiązania tymczasowe, a potrzebne są kompleksowe, czyli budowa S50 - tranzytowej obwodnicy stołecznej, S61 jako dodatkowego obejścia S8, mostu dla ruchu lokalnego łączącego Krasińskiego z Matki Teresy oraz przedłużenia S17 celem domknięcia wschodniej obwodnicy Warszawy. W sferze marzeń dodałbym jeszcze przedłużenie S79 i budowę S631.
Można też zrobić inaczej, skoro są miejsca, w których nie zmieszczą się 3 pasy. Wystarczy skrajny lewy pas zrobić węższy i dać ograniczenie np 2,3m szerokości.
Tam prawie wszędzie jest miejsce by doasfaltować dodatkowy pas, ewentualnie kosztem podcięcia skarpy. Jedyne miejsce które ciężko by było poszerzyć to wiadukt nad Broniewskiego który ma 3 pasy bez pasa awaryjnego - tam można by zbudować dodatkowy wiadukt wzdłuż którym bezkolizyjnie nad skrzyżowaniem przechodziłaby jezdnia zbiorcza. Tak jak ma to miejsce np nad aleja krakowską: 3 pasy jezdni głównej, 2 pasy jezdni zbiorczej + 3 pasy skrzyżowania. Te wiadukty mogłyby się łączyć np z jezdnia zbiorcza pod ulicą Słowackiego i buspasem pod Mickiewicza i w ten sposób jezdnia główna mogłaby mieć mniej węzłów
Tym filmem obnażasz całą głupotę budowania dróg i a w szczególności ich oznakowania w naszym kraju. Ostatnio pierwszy raz od dawna musiałem pojechać do Warszawy samochodem i doświadczyłem wspaniałości informacji na znakach. Kilka razy musiałem uciekać z niewłaściwego pasa w ostatnim momencie, kiedy okazywało się, że droga którą jadę prowadzi zupełnie gdzie indziej, a widziałem że nie jestem jedyny. Na koniec i tak zjechałem nie tym zjazdem co trzeba i musiałem się pałować, żeby dotrzeć do celu. Współczuję tym co na co dzień muszą walczyć z tym debilnym systemem. Radek brawa dla Ciebie.
Oznakowanie dróg w Polsce to temat rzeka
Teraz się nie dziwcie, że duża ilość kierowców jeździ środkowym pasem.
Mam mieszane uczucia. Co do oznakowania pionowego zgoda, jest koszmarne. Tylko S8 Białystok lokalnie tak nie do końca (za bardzo widoczny).
16:10 - nie, on jedzie z tranzytu i chce na prawo ale nie już nie może tylko *jeszcze* nie może - chodzi o to, aby z tranzytu nie zmieniać na prawo, bo z 2 prawych (lokalnych) robi się jeden. Dlatego chcą powstrzymać dodatkowe pojazdy z tranzytu. Jak całkiem prawy się skończy (pod wiaduktem) to linia robi się przerwana.
Zanikanie prawego jest zmorą, ale nie widzę jak inaczej poprowadzić te pasy, bo ruch z mostu w/z trasę Tysiąclecia jest też ogromny. Rozdział pewnie jak to często proponujesz, wspólny pas, ale łączenie już trudniej, aby się zmieścić pod Powązkowską (miejsce na 4 pasy, a 3 chcesz S8, to dla 1000-lecia zostaje 1 pas, który jeszcze będzie włączającym).
Zatrzymywanie za autobusem to od strony Słowackiego? Swoją drogą to w obie strony pas awaryjny choćby jako bus-pas by już pomógł. A co dopiero dla wszystkich. Problemem może być szerokość albo i nośność wiaduktu nad Gdańską.
Podsumowując - oznakowanie pionowe do wymiany natychmiast + użycie pasa awaryjnego na Gdańską o ile to możliwe. Dziękuję za materiał.
Jadąc pierwszy raz na północ (z Krakowa) wrąbałem się na ten odcinek, gdzie jest 30 metrów na zmianę pasa. Dałem radę, ale to raczej dzięki szczęściu. Za to faktycznie ilekroć pokonuję trasę przez Warszawę zauważam, że jest problem z brakiem odstępów. Powinno to być nadzorowane/ karane. Bardzo Ci dziękuję za ciężką pracę i możliwość zobaczenia pewnych detali, jakich dotąd nie zauważałem :)
W Warszawie praktycznie nie ma drogówki, a w całym regionie brakuje blisko 1/3 policantów.
A gdyby Radku 2 lub 3 skrajne pasy oznaczyć tranzytem Lewe z 4 pasów zasugerowanych to by dużo dało
Dobry film niech sie uczą z GDDKIK
Jestem w Warszawie raz na ruski rok, jak widzę ten szklany tunel na s8 to dusza na ramieniu i koncentracja 1000% tyle juz filmików z kamerek widziałem z tamtąd
Dodatkowym ale jakże istotnym problemem są ślamazary jadące środkowym pasem wolniej niż ciężarowe na prawym, przez co często niezły slalom trzeba wyczyniać.
Poza tym istnieje dziwne przekonanie, że prawy pas to lawa i niezależnie od natężenia ruchu niektórzy robią wszystko, żeby tylko nie jechać prawym pasem, nawet jak 20 metrów wcześniej włączyli się z pasa rozbiegowego.
Brak jazdy na suwak - nagminne w godzinach szczytu na zjazdach.
Ogólnie mówiąc, znaki to jedno ale technika jazdy sama w sobie pozostawia wiele do życzenia...
To akurat problem ogólnopolski. Nie umiemy jechać drogą z 3 i więcej pasami. Ludzie pchają się na środkowy i czasami jadę np 60 mimo że mogę więcej.
Dzięki wielkie za ten film, bardzo dobrze ukazuje realia tej trasy! Może ktoś z gdaki go obejrzy i zdecyduje się na wprowadzenie zmian. Przynajmniej po dwóch Twoich filmach, najpierw o planowanej jeszcze wtedy S52 w Krakowie a potem o S2, konkretnie na węźle. Lubelska zmiany wprowadzono, to może i tu też zadziała.
w miastach panuje zwaczyaj jazdy srodkowym pasem, taka wygoda
Bardzo mocno się zgadzam co do oznakowania na tej trasie, jak i również w kraju. Jako osoba odwiedzająca Warszawę bardzo sporadycznie (jeden/dwa razy w roku), ilekroć poruszałem się tą trasą zawsze zdarzyło się wybrać zły pas albo nawet źle zjechać. Często gdyby nie nawigacja to pomyłek było by jeszcze więcej. Nie ukrywam, również udało mi się zwiedzić klika krajów Europy i mam wrażenie że jest to znacznie lepiej rozwiązane, a przynajmniej rzadziej się myliłem jadąc za znakami a nawigacją wyłącznie na słuch.
Bardzo fajny materiał. O ile jestem mieszkańcem stolicy i dobrze znam trasę i wiem jaki pas zająć i gdzie go zmieniać, by sprawnie przejechać, to ktokolwiek przyjezdny gubi się właśnie ze względu na fatalne oznakowanie. I te zmiany z prawego na lewy i z lewego na prawy... masakra.
Dodatkowo zjazd od strony Białegostoku na węzeł marymoncka/modlińska/wisłostrada powinien zostać wydłużona tak jak jest to zrobione na zjeździe na Zielonkę na s8 jadąc od centrum. Nie raz samochody skręcające stoją już znacznie wcześniej na prawym pasie niż jest zjazd, przez co w tym miejscu tworzą się korki i niebezpieczne sytuację. Był tu nawet wypadek śmiertelny przez to.
Most nie jest żadnym problemem i nie brakuje na nim pasów, a korki na nim są spowodowane niewydolnym odcinkiem powązkowska - Modlińska. Na jezdni południowej korek się kończy od razu gdy pojawiają się cztery pasy.
Na jezdni północnej w okolicy przystanków przy Mickiewicza wiadukt jest na tyle szeroki że można tam wybudować zatoczkę na przystanek. Dzięki czemu można tamtędy poprowadzić dwa pasy jezdni zbiorczej + zatoczka na przystanek co pozwalałoby poprowadzić tamtedy wloty z Wisłostrady więc likwidujemy ten największy generator korka czyli zwężenie z 6 pasów (dwa główne, dwa tranzytowe oraz dwa z łącznic Wisłostrady) do 3 pasów. W zamian mamy redukcję z 6 pasów do 5 pasów (3 główne plus dwa zbiorcze). Za Mickiewicza po likwidacji buspasa mamy 2x4. Więc w ogóle mamy w tym najgorszym miejscu lepsza przepustowość i auta nie będą hamowały do 20kmh blokując cały most. Potem trochę aut zjeżdża na Słowackiego i Broniewskiego więc w tym najwęższym miejscu gdzie jest na jezdni głównej 2x3 bez pasa awaryjnego już będzie nieco lżej.
Na jezdni południowej tak samo trzeba zlikwidowac buspas, tak by odcinek 2x4 nie miał 500m w tunelu tylko przynajmniej półtora kilometra by samochody miały dużo więcej czasu by ustawiać się na docelowych pasach i wjeżdżać tam gęsiego bez skakania po pasów w obrębie szklanych tuneli. Obecnie jest to niemożliwe, gdyby auta chciały jechać gęsiego to na 3 pasie byłoby 3x tyle samochodów co na 1 i 2, ponieważ na trzecim pasie zbyt dużo się dzieje. 4 pasy w szklanym tunelu pracują jak 3 pasy.
Jedyne co jest wg mnie źle zrobione w moście to to że na północnym trzeci pas fizycznie kończy się w miejscu skrętu na Wisłostradę w kierunku gdańskim i nie istnieje nawierzchnia która pozwalałaby zmienić organizacje ruchu na taką która pozwala skręcić z prawego pasa zarówno na Wisłostradę na Gdańsk jak i na centrum. Jezdnia powinna istnieć a organizacja ruchu powinna być wprowadzona za pomocą ruchomych barier. Teraz gdy na północnej jezdni zbiorczej pierwsze dwa pasy stoją w korku do jazdy na wprost, auta które chcą pojechać do centrum Wisłostradą, muszą stać razem z nimi. Gdyby do centrum na Wisłostrade można było skrecic zarówno z drugiego jak i trzeciego pasa wtedy problemu by nie było. Ogólnie zostalo to wybudowane krótkowzrocznie - dobrze jeśli można modyfikować organizacje ruchu za pomocą farby i betonów jeśli się nie sprawdziła.
@@Orzeszekk Zjazd na Centrum jest specjalnie oddzielony, bo tam się korkuje tak bardzo, że nie dałoby rady zjechać na Gdańsk
@@darekmistrz4364 bzdura. Korkuje się jazda na wprost, przez to że z dwóch pasow da się jechać prosto, to dlatego zjazd na centrum stoi razem z tymi co jada prosto. Gdyby zarówno Gdańsk jak i centrum byłyby z trzeciego pasa, tak jak jest na Wisłostradzie, to na Gdańsk jechałoby się tak samo jak teraz a do centrum nie trzeba by było stać.
Poza tym: nie robi się trwałej dziury w wiadukcie! Na wypadek gdyby trzeba było coś zmienić. Organizacja ruchu powinna być zrealizowana za pomocą barierek, betonów I znaków, a nie braku płyty wiaduktu!
Na dobry początek wystarczy włączyć odcinkowy pomiar prędkości na całej obwodnicy i ograniczenie prędkości do 70km/h
W żadnym wypadku nigdy nie powinien się kończyć prawy pas. Jest to pierwszy etap żeby oduczyć ludzi jeździć środkowym pasem jak prawy jest pusty.
Pełna zgoda. Nie mam pojęcia skąd takie rozwiania do nas trafiło
@@AutostradyPolska1978 :) pewnie z Wielkiej Brytwanny tam pewnie im się lewe nie kończą a prawe, kogo tam obchodzi prawy :)
Przedstawione propozycje mają sens. Oby osoby odpowiedzialne wzięły to pod uwagę. Drugą kwestią rozładowania tej trasy to wybudowanie dużej obwodnicy warszawy, tak aby tranzyt nie jechał przez miasto. W obecnym kształcie gdzie władze w-wy planują zielone strefy w mieście, a tranzyt i tysiące tirów dziennie i tak zatruwa miasto.
Brawo panie Radku .Omijam jak tylko mogę ale kilka razy do roku muszę przebijać się tym odcinkiem i nie jest łatwo.Częściowo rozwiązało by ten problem zbudowanie trasy mostu północnego na którą przeniosło by się spora część ruchu lokalnego.
Niestety połączenie TMP z S7 zostało uwalone przez mieszkańców Chomiczówki i aktualnie wjazd na TMP będzie na około przez Wołczyńską.
jeżdżę codziennie, podpisuję się rekami i nogami pod propozycjami.
Mimo iz tam nie jezdze to widze wiele analogii w innych miejscach kraju, gdzie wystepuja podobne problemy.
Nasuwaja mi sie 3 wnioski:
1. Wiekszosc kierowcow jednak znalazlo prawko w chipsach
2. Celowe ignorowanie znakow i zasad drogowych.
3. Zamiast na drodze sobie ulatwiac, to kazdy patrzy tylko na siebie (jeden drugiemu wilkiem).
Kultura jazdy kierowców nie ma tu nic do rzeczy. Odcinek między prymasa a mostem jest po prostu o 1-2 pasy za wąski. Most ma 5 pasów. Dalsza część S8 oraz zjazd na prymasa ma w sumie 4. Między nimi jest odcinek który ma pasów 3. To musi stać.
Miejmy nadzieję że ktoś z GDDKIA obejrzy ten odcinek.