Kiedy dowiedziałam się o zdradzie męża, byłam dzień w dzień na codziennej adoracji i eucharystii, nowenna pompejańska i nie tylko. Było totalnie ciężko... ale Bóg obdazył mnie niesamowitą miłością i widziałam tak jak ksiądz mówi na konferencji... widziałam tą drugą jego biedną stronę. Od tamtego czasu minęło około 4 lata... jest czasami ciężko ale jest inaczej... teraz się śmiejemy, rozmawiamy, okazujemy sobie miłość, wychowujemy 3 dzieci ... Niech Bóg błogosławi Wam wszystkim, Maryją Tuli do serca a Duch Święty daje światło, łaski I dary Ducha Świętego. Zanurzam was w Krwi Jezusa Chrystusa i ogłaszam nad złem zwycięstwo Jezusa.
12 lat żyłem w związku małżeńskim cywilnym. Bez Sakramentów Świętych. Wchodząc w tą relację tak po ludzku wierzyłem, że nam się uda. Niestety, ludzka miłość jest często poraniona, słaba,.... Rozwiedliśmy się po 12 latach bezdzietni. Wróciłem do Kościoła katolickiego, żyje dzisiaj Sakramentami Świętymi, Eucharystia, modlitwa codzienna... Bóg dał mi poznać wspaniałą kobietę, panienkę, dzisiaj już żonę. Oboje już w narzeczeństwie zawierzyliśmy się Najświętszej Panience Niepokalanej Maryii Dziewicy. Zawarliśmy związek Sakramentalny Małżeństwa. Jesteśmy słabi bardzo poranieni z dwóch zupełnie innych rodzin. Dlatego bardzo chcemy, potrzebujemy Kościoła, Sakramentów świętych , codziennej wspólnej modlitwy różańcowej m.in. Codziennie się błogosławimy mocą Sakramentu małżeństwa. Widzimy jak Bóg nam błogosławi nam słabym po ludzku w miłości. Bóg na pierwszym miejscu, potem żona..... Wszystkim życzę łaski wiary takiej dziecięcej ufności w Boga i małżonka.... Proszę o modlitwę. Rafał i Beata
"...Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą; nie dopuszcza się bezwstydu, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego; nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą. Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma. Miłość nigdy nie ustaje ..."
Szczeć Boże od kilku tygodni czuje i widzę że jesteśmy razem , mężem w kryzysie małżeńskim ,Jest ciężko brak relacji brak miłości brak w okazywaniu sobie uczuć na wzajem sobie .W naszym małżeństwie przez 32 lata gdyż w tym roku jest nasza 32 letnia rocznica ślubu .Nasze małżeństwo było dobre chodziliśmy na Mszę Świętą do Komunii Świętej dawaliśmy przykład naszym dzieciom .Myślę teraz że w czasie pandemii się zaczęło Msza Święta w komputerze .Dopiero teraz od niedawna ja zapoczątkował uczestnictwo we mszy świętej .I wiem że dobrze zrobiłam . Kg wskazał mi drogę .Teraz zaczynam zauważać jak puste są nasze uczucia do siebie cały czas są oskarżenia wobec siebie krzyki .Inne osoby wokół nas jeszcze dolewają oliwy do tego Jestem cały czas na rozdrożu ale walczę Mój mąż zaczął również odmawiać mi małżeńskich potrzeb i brak dialogu .Wszystko się sypie Ostatnio przyłapuje go na oglądaniu portali erotycznych.Dla mnie to nie akceptowalne Jestem załamana ta sytuacja ale walczę razem z Panem Jezusem Nadal jest bardzo ciężko ale wierzę że Bog mnie wspiera i poprowadzi mnie i mojego męża do Ojca swego abyśmy wiedzieli że razem zwyciężymy 🙏🙏🙏🙏🙏🙏Bóg zapłać
Mądre i głębokie treści, jest tak jak Ksiądz mówi, jest to bardzo trudne kochać miłością Chrystusa kiedy ma się poczucie niesprawiedliwości. Bóg zapłać.
Bóg zapłać, za tę naukę, jak zawsze mądrą i głęboką w treść. To przypomnienie tych, jakże ważnych kwestii, odnoszących się do istoty prawdziwej miłości, zjednoczenia z miłością Chrystusa. Jezu umocnij nas, przemieniaj nasze serca, uzdrawiaj wszelkie zranienia. Duchu Święty, przyjdź!
NMP Królowo Rodzin módl się za mojego męża i za mnie samą, proszę o nawrócenie, o jedność, dobre relacje, o wiarę, nadzieję i o miłość. Maryjo zawierzam Tobie i Jezusowi Chrystusowi nas obu niech Pan nas zanuży w krwi swojej i obmyje z grzechów naszych Amen 🙏🌹🙏
Bóg nigdy nie zostawia człowieka, to my odchodzimy,lub zapominamy,ale prośmy i silną wiarę dla nas u naszych małżonków. Zacznijmy uwielbiać Pana w naszym życiu rodzinnym,a będzie ono ogromną radością .Pozdrawiam w Panu
Szczęść Boże.Każde sakramentalne małżeństwo jest do uratowania nawet te po rozwodzie.Tylko trzeba więcej cierpliwości i oddania całkowicie Bogu. Jezu Ufam Tobie
@@LeszekGlogow dwoje ludzi, którzy się nie kochają, nie mają dla siebie szacunku i nie łączy ich nic,poza rachunkami.... na to patrzy dziecko,które często staje się ofiarą frustracji dorosłych. Poza tym,jeśli tylko jedna strona walczy a druga ma to gdzieś.... gdzie tu mój egoizm??? Wszystko fajnie dopóki samemu nie żyje się w koszmarze od wielu lat
Piękne kazanie, bardzo księdza lubię słuchać, (głos, dykcja, akcent ekstraklasa). Jest ksiądz wspaniałym kapłanem. Polecam jeszcze dodać jakiś żart w długich kazaniach, jestem po szkole ks. Pawlukiewicza więc tego u księdza mi brakuje. Serdecznie Pozdrawiam.
Wtedy by pisali, że ks. Slawomir chce naśladować ks. Pawlukiewicza. Każdy jest niepowtarzalny. Lubię ks. Pawlukiewicza, ale żarty na siłę mi przeszkadzaly czasem. Zwłaszcza gdy ludzie w kościele czekali tylko kiedy będzie można wybuchnąć śmiechem.
,,Zadbać o tzw. Higienę Umysłową , Ciszę... ..GRZECHY przeciw 6 Przyjazaniu ; PORNOGRAFIA, EROTYKA, SAMOGWAŁT,... inne GRZECHY, one natychmiast odbierają czł. stan. Ĺaski Uświęcającej..."😢
Niektóre małżeństwa zostały nieważnie zawarte,gdy ktoś niedojrzale podszedł do sakramentu,gdy nie podjął obowiązku pracy nad sobą i rozwojem więzi,gdy był przymus spowodowany nieplanowaną ciążą, krótka znajomość, szybkie współżycie,ślub szybki, bo "trzeba" ,wówczas nawet nauk przedmałżeńskich nie ma,albo są "załatwiane", czy wówczas można przyjąć,że małżeństwo sakramentalne zostało ważnie zawarte? A gdy małżonek na pierwszym miejscu stawia swoich rodziców, i nie jest zdolny do nawiązania prawidłowej relacji z kobietą, zdradza przez wiele lat, bo na boku ,przy innej jest kimś innym,bo ona nie zna go na co dzień, realizuje z kochanką swoje seksualne zachcianki , a potem wraca do domu ,do dzieci i żony,która podstawia mu jedzenie pod nos i wychowuje dzieci itd.?
Mój mąż często ze mnie drwił w towarzystwie. Już nawet kiedy się spotykaliśmy. Przyznam że ja po małżeństwie czując że mąż mnie ignoruje i nie szanuje, uskarżałam się przed moimi bliskimi na jego zachowanie. Nigdy z niego nie drwilam, ale jego ignorancja mojej osoby powodowała, że czułam się pokrzywdzona i bezradna. Tak jest do dziś, jestem dla męża nikim
Bardzo trafny komentarz. Powiem szczerze, że z trudem słuchałam tego maila - był pełen skupienia się na sobie tej kobiety i dramatyzowania bądź nawet wyolbrzymiania problemów. To niestety jest problem wielu ludzi, że żyje złudnymi wyobrażeniami na temat innych ludzi i związków. Nikt nam nie przekazuje tej wiedzy i żyjemy pod kloszem myśląc, że ludzie są wspaniali, a małżeństwo polega na życiu długo i szczęśliwie. Przeczytałam kiedyś, że cierpimy, bo śpimy. Cierpimy, kiedy nasze złudzenia zderzają się z rzeczywistością. Jesteśmy tylko słabymi ludźmi, którzy często popełniają błędy. Dlaczego więc oczekujemy od innych, że będą nieskazitelni? Trzeba wyjść z egocentryzmu i zacząć prawdziwie kochać ludzi, a nie wyobrażenia o nich.
A może ta Pani wiele wymaga od siebie i dzięki temu wymaga tego samego od Męża? Co w tym dziwnego że człowiek oczekuje wierności, prawdy i uczciwości?? To ciężkie żeby NICZEGO nie wymagać od drugiej osoby. Tak. Ta Pani ma problem...z Mężem i jego kłamstwami i musi być turbo blisko Pana aby to unieść
Cóż, próbowałam po groźbie i dobroci. Dzięki Proboszczowi pojechaliśmy nawet na rekolekcje ze spowiedzią ,odnową ślubów itp. Dzisiaj zamierzam wnosić o rozwód.
Witaj, u mnie tak było. Nie ma nic innego jak codzienna adoracja, eucharystia, nowenna pompejańska w intencji nawrocenia, pokochania na nowo Boga. Nauczyłam się w tej sytuacji jednego... kiedy poprzez swoją osobę okazywałam miłość, bardzo go to złościło ale potem patrzył i zaczął się przemieniać. Były totalne ataki demona ale warte późniejszego finiszu (choć całe życie się nawracamy) Zanurzam Was w Krwi Jezusa i ogłaszam nad złem zwycięstwo Jezusa
Jak nie chce słyszeć o Kościele to terapia małżeńska. Może na to pójdzie. Istnieją poradnie z psychologami katolickimi. A Ty codziennie adoracja i Eucharystia.
,, P r z e b a c z e n I e. ZKtóre wynika z Serca Jezusa może być Prawdziwe...trzeba Prosić o taką Łask...w Małżeństwie trzeba Przebacza Z A w s z e ..." ❤
Proszę księdza, co mam zrobić jeśli mój mąż nie chce ze mną rozmawiać? Ucieka od rozmowy i patrzy na mnie przez pryzmat mojego ojca z którym jest w konflikcie. Traktuje mnie jakbym nie istniała.
@@barbara2993 Bardzo współczesnej. U mnie też było różnie. I jest. Ale powtarzam Jezu, Ty się wszystkim zajmij. Zmienia się. Pozwoli ale jednak. Tylko modlić się z wiarą.
Przez egocentryzm nie zauważyła prawdziwego cudu! Jej rodzina prawdopodobnie nie akceptowała słabości, stąd ta anoreksja. Więc to też nie do końca idealny przykład dla niej.
okolice 9 minuty: TEN KTO NIE PRZEŻYŁ, NIE ZROZUMIE i właściwie to mnie gorszy w Kościele. Oczywiście Bóg kazał być wiernym małżonkowi, ale dlaczego Kościół nie idzie jednak w głoszenie tego, że czasem trzeba odejść i choć nie budować nowego małżeństwa (czyli nie grzeszyć) to jednak tak jest najlepiej - odejść. NIE WSZYSTKIE małżeństwa są do uratowania - z resztą to dość częste, a wygląda tak: jedna strona jest wierząca, jej zależy na Sakramencie, a ta druga ma to gdzieś, zdradza, bije, pije itp itp. Żeby cokolwiek uratować chcieć muszą oboje. To po pierwsze. A po drugie trwanie w nieszczęśliwym małżeństwie produkuje inne grzechy i niszczy dzieci. Mam stwierdzenie nieważności małżeństwa: mój nie-mąż prawie mnie zabił, a ilość tajemnic przedmałżeńskich właściwie jest większa niż to, co o nim wiedziałam - a żeby tak było baardzo się starał. Do rzeczy... Można pewne rzeczy przebaczyć, owszem, ale jest wiele rzeczy których nie można zapomnieć. Ja na przykład staram się wybaczyć to, że mnie bił i zdradzał. Ale do końca życia będę wpadać w panikę na widok mężczyzny spacerującego z nożem po kuchni. I do końca życia będę przeglądać w miarę możliwości na jakich stronach siedzi mój obecny (czyli prawdziwy) mąż. Pierwsze nieważne małżeństwo właściwie zaczęło się walić 2 godziny po ślubie (wyszła pierwsza rzecz), zdałam sobie sprawę, że faceta przestaję kochać pół roku po ślubie. Pięć lat modliłam się o nawrócenie męża i żebym go kochała, a on mnie. W końcu zaczęłam myśleć, co jest mniejszym grzechem: rozwód czy samobójstwo. Bóg w swej dobroci dodatkowo dał mi możliwość udowodnienia że zostałam oszukana, ale nie każdy ma takie szczęście. Przeszłam całą drogę przez depresję dlaczego moja 20 letnia modlitwa o dobrego męża skończyła się małżeństwem z psychopatą, a późniejsza o nawrócenie skończyła się ucieczką w nocy i na sali sądowej. Dla wiadomości tych, co będę mówić "widziały gały co brały" - nie widziały. Przed ślubem był innym człowiekiem, chodził do kościoła (przynajmniej twierdził i gdy był ze mną chodził - przestał po ślubie). Więc bzdury, że każde małżeństwo da się uratować są bzdurami. Potrzeba do takich rzeczy CUDU, a Pan Bóg jeśli chodzi o takie cuda jest dość oszczędny. Może zacząć zmieniać taktykę i raczej mówić prawdę, że można żyć samemu i to równie szczęśliwie, rozwód nie zawsze jest grzechem - bo nie zawsze prowadzi do innego związku, a czasem ludzi ratuje. I że lepiej być samemu niż niszczyć dzieci. Ps. jeszcze jeden przypadek: miałam w dalszej rodzinie ciotkę, która ratowała 50 lat małżeństwo z alkoholikiem. Efekt: rodzina zubożała, a dzieci nienawidzą matki do dzisiaj za to, że się nie rozwiodła i pozwalała niszczyć ich przyszłość. BTW: każde z dwojga dzieci rozwiedzione i odeszło od Kościoła. Jedno ma problemy psychiczne. Drugie nie umie się przywiązywać, porzuciło własne dzieci. Tatuś się finalnie i tak zapił. Nie wiem czy bodajże raz pomyślał o odwyku. Może jakby żona go w zad kopnęła to by pomyślał. I jeszcze jedno... Dochodzi do paradoksu, że ofiara jest bardziej pokrzywdzona niż sprawca. Kościół głosi tezę o ratowaniu ponad własne siły. Bo jeśli moim obowiązkiem byłoby trwać w małżeństwie np. w którym mąż zdradza to niszczę nasze dzieci (uczą się braku szacunku do mnie), uczę męża, że nie poniesie żadnej odpowiedzialności (w myśl zasady: niech zdradza, wyspowiada się przed śmiercią - jak np. mój wujek z historii powyżej i będzie i dobrze się bawił i jeszcze będzie święty) , a tracę szacunek do samej siebie, w dodatku tracę wiarę w Boga (ja byłam na granicy, jak wspominałam ... od dzieciństwa modliłam się o dobrego męża. Dlaczego Bóg pozwolił żeby ktoś tak mnie oszukał ... To tajemnica mojego życia.... )
Mąż musi powiedzieć że przed ślubem uprawiał seks. Ale nie powinno się szczegółowo o tym opowiadać. Było i koniec. Takie jest stanowisko dr Pulikowskiego i zgadzam się z tym. Nie ma sensu rozdrapywać ran chociaż ciekawość ludzka do tego dąży a zły ją podsyca.
Przede wszystkim to powinien powiedzieć jej o tym przed ślubem, żeby dać jej szansę zadecydowania, czy mimo tego chce z nim być. A tak była przez kilka lat z człowiekiem, którego nie znała.
Męczące są rozkminy tej kobiety. Brak wybaczenia dla oszustwa męża i nękanie samej siebie straconymi ideałami i rozczarowaniem nad wlasną naiwnością. Widzę egocentryczne rozdrapywanie ran, płacz nad samą sobą, "skrzywdzoną", "Jak to? Mnie tak oszukał? Ja byłam tak naiwna? MÓj mąż nie jest ideałem?"
Juz 3 lata separacji, nie na moje zadanie. Ale to ja mam:sie nawracac, zmieniac, leczyc itp itd. Ona nic, bo po co ma sie zmieniac ktos idealny? Strasznie mi smutno bo juz brak mi nadziei a nie chce zyc bez niej, bez naszych chlopakow.
33:18 - antybiotyki nie działają na wirusy, a i pojęcie "wirusa" jest hmmm mocno naciągane. Ostatnio przyszło mi do głowy, że na "Wirusy" narażeni są ludzie nie należący do Boga. - czytaj: nieświadomi grzechu, świadomi grzechu chrześcijanie z jakiegoś powodu grzeszący. Swoją drogą pojecie grzechu jest tak szerokie- tzn tak wiele rzeczy może nim być. ... ale wracając- może "wirus" to coś co dostajemy od złego? Wiem, że to "średniowiecze" ale... jest wiele chorób które niby wywołuje wirus, a nikt nie dowiódł jego istnienia. Tzn mamy jakieś "wizualizacje" no ale wizualizacja to wizualizacja... Jak ilustracja do Kubusia Puchatka- niektórzy wierzą, że istnieje naprawdę:)
Uważam, że ta kobieta jest moco skupiona na sobie. Ma też przekonanie o Swojej nieomylności. Mocno idealizuje siebie i wyobrażenia o swoim małżeństwie. Egocentryczka Totalna. Biedna kobieta. Powinna zejść na ziemię i normalnie żyć, jak ludzie a nie ideały.
1:01:32 czekaj Pan... a czy dary Ducha Świętego to nie efekt posiadania Ducha Świętego ? Takiego wiecie. ... "według Dziejów Apostolskich wydarzenie, które miało miejsce w pierwsze po zmartwychwstaniu Jezusa Święto Namiotów. Na zebranych w wieczerniku apostołów i Marię z Nazaretu zstąpił Duch Święty" Bo jak nie ma sie darów tzn że ... chyba nie ma sie ducha ? :| ale nie wiem
Ale ten jej maz mial przed nia,ta kobiete!!🤌🫣😅☝️Gdzie jej glowa jest w tym wszystkim!!🤌😅Ale ma problemy ta kobieta!!☝️🫣😅Ja maz wybral a nie tamta,wiec gdzie jest Problem!🤌😅Chora!☝️😅Bog zaplac 🙏♥️🍀😊
List tej kobiety ,taki podobny do mojej historii. Modliłam sie o dobrego męża, czekalam dlugo w czystosci ,a poslubilam egoistę, kłamce, manipulatora 😢😢.Bylam jego 5 kobietą, masturbacja i filmy pornograficzne dla niego to coś normalnego .W spowiedzi przedmałżeńskiej tych grzechow nie wyspowiadał 😢.Po slubie nigdy do spowiedzi nie przystapił ,natomiast do komuni Św. tak 😢.Nie mialam nocy poslubnej ( przeciez on juz wszystko dostał od innych ) Poslubił mnie ,bo ostatnia kobieta (jego stazystka w pracy) była swiadkiem Jehowy . Ojciec tej dziewczyny pracował z moim narzeczonym i był przeciwny tej relacji ,przysli moi tesciowie - katolicy tez i tak mnie poslubił 😢Po naszym slubie zwolnił sie z dobrej pracy ,by nie widywać swojej ukochanej .Gdy bylam w ciazy on został na bezrobociu .Wszystko sie sypało, bo zbudowane na piasku .Chcialam przebaczyc ,ale on żle mnie traktował ,brak dialogu ,milosci ( bylam tylko do zaspokajania jego potrzeb ,moje sie nie liczyły ) myślami był przy stażysce. Zachorowalam na nowotwór ,od tej choroby moje zdrowie jest w gruzach,jestem znerwicowana ,w depresji, bez wiary ,bez radosci z zycia,z ogromnym bolem serca .Uracilam kobiecość ,wspołzycie jest niemozliwe ,nasze malzenstwo jest martwe . On nigdy mnie nie przeprosił ,nigdzie nie chciał i nie chce wychodzic ze mną, kwiata czy prezentu nie kupił, zapomniał nawet o naszej 25 tej rocznicy ślubu 😢 Płaczę codziennie .Panie Jezu ,Matko Boża dlaczego ten krzyż ? Ja wam zaufałam gdyz na moich rodziców nie mogłam polegać ,codziennie prosilam o pomoc , czy moja modlitwa była niedobra ?Jak przebaczyć i kochać osobę, ktora zniszczyła mi zdrowie i zycie ?
Kiedy dowiedziałam się o zdradzie męża, byłam dzień w dzień na codziennej adoracji i eucharystii, nowenna pompejańska i nie tylko. Było totalnie ciężko... ale Bóg obdazył mnie niesamowitą miłością i widziałam tak jak ksiądz mówi na konferencji... widziałam tą drugą jego biedną stronę. Od tamtego czasu minęło około 4 lata... jest czasami ciężko ale jest inaczej... teraz się śmiejemy, rozmawiamy, okazujemy sobie miłość, wychowujemy 3 dzieci ... Niech Bóg błogosławi Wam wszystkim, Maryją Tuli do serca a Duch Święty daje światło, łaski I dary Ducha Świętego. Zanurzam was w Krwi Jezusa Chrystusa i ogłaszam nad złem zwycięstwo Jezusa.
Dziękuję Ci bardzo za świadectwo wiary....
Bóg z nami....
Adoracja Najświętszego Sakramentu uzdrawia serce.....
Z modlitwą
Rafał i Beata.
Bóg zapłać za świadectwo.
Jest pani Wielką Kobietą z wielką pokorą, współczuciem i miłością w sercu. Dla mnie wielki wzór. Pozdrawiam
Brawo Kochana.❤️
Pani Ewo niech NMP ma Panią i męża w swojej opiece i okryje swoim płaszczem, niech Duch Św. wypełni pańskie serca miłością i jednością Amen 🙏
12 lat żyłem w związku małżeńskim cywilnym. Bez Sakramentów Świętych. Wchodząc w tą relację tak po ludzku wierzyłem, że nam się uda. Niestety, ludzka miłość jest często poraniona, słaba,.... Rozwiedliśmy się po 12 latach bezdzietni.
Wróciłem do Kościoła katolickiego, żyje dzisiaj Sakramentami Świętymi, Eucharystia, modlitwa codzienna...
Bóg dał mi poznać wspaniałą kobietę, panienkę, dzisiaj już żonę. Oboje już w narzeczeństwie zawierzyliśmy się Najświętszej Panience Niepokalanej Maryii Dziewicy. Zawarliśmy związek Sakramentalny Małżeństwa. Jesteśmy słabi bardzo poranieni z dwóch zupełnie innych rodzin. Dlatego bardzo chcemy, potrzebujemy Kościoła, Sakramentów świętych , codziennej wspólnej modlitwy różańcowej m.in. Codziennie się błogosławimy mocą Sakramentu małżeństwa.
Widzimy jak Bóg nam błogosławi nam słabym po ludzku w miłości.
Bóg na pierwszym miejscu, potem żona.....
Wszystkim życzę łaski wiary takiej dziecięcej ufności w Boga i małżonka....
Proszę o modlitwę.
Rafał i Beata
Piękne świadectwo. Bóg zapłać. Wszystkiego dobrego i Bożego błogosławieństwa na każdy dzień wspólnej drogi. 🙏
Piękne świadectwo panie Rafale 🙏🌹❤️. Wszystkiego dobrego dla Was kochani ❤️. Niech Wam Bóg błogosławi każdego dnia ❤️🙏❤️
Państwo mają dzieci?
,,sami BEZ Boga Nie jesteśmy Zdolni do NICZEGO Dobrego"" ❤
"...Miłość cierpliwa jest,
łaskawa jest.
Miłość nie zazdrości,
nie szuka poklasku,
nie unosi się pychą;
nie dopuszcza się bezwstydu,
nie szuka swego,
nie unosi się gniewem,
nie pamięta złego;
nie cieszy się z niesprawiedliwości,
lecz współweseli się z prawdą.
Wszystko znosi,
wszystkiemu wierzy,
we wszystkim pokłada nadzieję,
wszystko przetrzyma.
Miłość nigdy nie ustaje ..."
Panie Jezu oddaję Ci moje małżeństwo. Jezu ufam Tobie.
Panie Jezu, Tobie oddaję siebie i mojego męża. Oddaję moje małżeństwo 🙏. Bóg zapłać za piękną naukę 🙏
Panie Jezu, uwolnij mojego męża od pychy i egoizmu. Panie, uzdrów miłość mojego męża do mnie. 🙏
Jestem kobietą i serdecznie współczuję temu panu. Dla pani terapia i powrót do prawdziwej wiary.
Modlitwa Jezusowa:
Panie Jezu Chryste, Synu Boga żywego, zmiłuj się nade mną grzesznikiem.AMEN ❤️
Ksiądz genialny anioł nogę podwinoł kobiecie . Ksiądz jest wspaniały niech Bóg mu błogosławi .
Dziękuję za owocne rekolekcje
Szczeć Boże od kilku tygodni czuje i widzę że jesteśmy razem , mężem w kryzysie małżeńskim ,Jest ciężko brak relacji brak miłości brak w okazywaniu sobie uczuć na wzajem sobie .W naszym małżeństwie przez 32 lata gdyż w tym roku jest nasza 32 letnia rocznica ślubu .Nasze małżeństwo było dobre chodziliśmy na Mszę Świętą do Komunii Świętej dawaliśmy przykład naszym dzieciom .Myślę teraz że w czasie pandemii się zaczęło Msza Święta w komputerze .Dopiero teraz od niedawna ja zapoczątkował uczestnictwo we mszy świętej .I wiem że dobrze zrobiłam . Kg wskazał mi drogę .Teraz zaczynam zauważać jak puste są nasze uczucia do siebie cały czas są oskarżenia wobec siebie krzyki .Inne osoby wokół nas jeszcze dolewają oliwy do tego Jestem cały czas na rozdrożu ale walczę Mój mąż zaczął również odmawiać mi małżeńskich potrzeb i brak dialogu .Wszystko się sypie Ostatnio przyłapuje go na oglądaniu portali erotycznych.Dla mnie to nie akceptowalne Jestem załamana ta sytuacja ale walczę razem z Panem Jezusem Nadal jest bardzo ciężko ale wierzę że Bog mnie wspiera i poprowadzi mnie i mojego męża do Ojca swego abyśmy wiedzieli że razem zwyciężymy 🙏🙏🙏🙏🙏🙏Bóg zapłać
Jezu Ty się tym zajmij
Jezus Chrystus leczy zawsze swoją miłością ostro precyzyjnie. Pokazuje nam że jest żywy widzi wie i słucha.
Mądre i głębokie treści, jest tak jak Ksiądz mówi, jest to bardzo trudne kochać miłością Chrystusa kiedy ma się poczucie niesprawiedliwości. Bóg zapłać.
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc bowiem w słabości się doskonali “ 2 Kor 12, 9
Bóg zapłać, za tę naukę, jak zawsze mądrą i głęboką w treść.
To przypomnienie tych, jakże ważnych kwestii, odnoszących się do istoty prawdziwej miłości, zjednoczenia z miłością Chrystusa.
Jezu umocnij nas, przemieniaj nasze serca, uzdrawiaj wszelkie zranienia.
Duchu Święty, przyjdź!
NMP Królowo Rodzin módl się za mojego męża i za mnie samą, proszę o nawrócenie, o jedność, dobre relacje, o wiarę, nadzieję i o miłość. Maryjo zawierzam Tobie i Jezusowi Chrystusowi nas obu niech Pan nas zanuży w krwi swojej i obmyje z grzechów naszych Amen 🙏🌹🙏
Bóg nigdy nie zostawia człowieka, to my odchodzimy,lub zapominamy,ale prośmy i silną wiarę dla nas u naszych małżonków. Zacznijmy uwielbiać Pana w naszym życiu rodzinnym,a będzie ono ogromną radością .Pozdrawiam w Panu
Tak bardzo księdzu dziękuję za tyle mądrości tu powiedzianych! ❤️🙏🕊️🌹
Trzeba wracać i sluchac nie jeden raz..
Bóg zapłać ❤️
Niech będzie Pochwalony Jezus Chrystus i Maryja zawsze dziewica!!!😃🙏🏼🙏🏼🙏🏼
Wspaniały Kapłan
,,Prawda Uczy. Pokory "❤
Bóg zapłać Ks. Kostrzewa za ciekawą konferencję 🙏
Boże dopomóż uratuj mnie i moją żone Izę dziękuję
Wielkie Bóg Zapłać księdzu! 😇
Błogosławienstwa Bożego życzę i niech Duch Święty dalej darzy księdza Sławka Swoim światłem! Szczęść Boże! 🙏
Bòg zapłać za te piękne rekolekcje 🙏
💖 Bądź wola Twoja 🙏🏻 jako w niebie tak i na ziemi 🙏🏻. . . Dobranoc 🌃
🙏Bóg zapłać za piękne słowa🙏
🙏Jezu ufam Tobie🙏
🙏Bądź wola Twoja🙏
Szczęść Boże.Każde sakramentalne małżeństwo jest do uratowania nawet te po rozwodzie.Tylko trzeba więcej cierpliwości i oddania całkowicie Bogu. Jezu Ufam Tobie
Przykro mi, nie każde!!! Ja właśnie wnoszę o rozwód mimo,że oddałam to Bogu
Jak kobiecie pycha uszami wychodzi to nie ma szans :(
@@scelanor4440 jak oddałaś to Bogu to poczekaj, daj Bogu i sobie czas
@@scelanor4440 jak oddałaś Bogu to czemu zajmujesz się sama( jest separacja) .Bożego dnia życzę Tobie i wszystkim odwiedzającym ten kanał
@@LeszekGlogow dwoje ludzi, którzy się nie kochają, nie mają dla siebie szacunku i nie łączy ich nic,poza rachunkami.... na to patrzy dziecko,które często staje się ofiarą frustracji dorosłych. Poza tym,jeśli tylko jedna strona walczy a druga ma to gdzieś.... gdzie tu mój egoizm??? Wszystko fajnie dopóki samemu nie żyje się w koszmarze od wielu lat
Bóg zapłać. Kolejna, bardzo potrzebna, konkretna konferencja, mówiąca jak żyć. Proste, Boże rady. 👍👏🙏🙏
Jezu ufam tobie ,kocham cie tatusiu, prosze przydaj nam milosci 🙏💞💞🙏
Piękne kazanie, bardzo księdza lubię słuchać, (głos, dykcja, akcent ekstraklasa). Jest ksiądz wspaniałym kapłanem. Polecam jeszcze dodać jakiś żart w długich kazaniach, jestem po szkole ks. Pawlukiewicza więc tego u księdza mi brakuje. Serdecznie Pozdrawiam.
Wtedy by pisali, że ks. Slawomir chce naśladować ks. Pawlukiewicza. Każdy jest niepowtarzalny. Lubię ks. Pawlukiewicza, ale żarty na siłę mi przeszkadzaly czasem. Zwłaszcza gdy ludzie w kościele czekali tylko kiedy będzie można wybuchnąć śmiechem.
Trafiłam kiedyś na kazania z żartem ks. Kostrzewy
@@pixi2209 kościół nie musi być smutny 😁🌷
,,...tam gdzie umysł jest PRZEMĘCZONY , tam ZŁO wykirzysta...
,,ZŁO. zaczyna się w umyśle ..."
,,Zadbać o tzw. Higienę Umysłową , Ciszę...
..GRZECHY przeciw 6 Przyjazaniu ;
PORNOGRAFIA,
EROTYKA,
SAMOGWAŁT,... inne GRZECHY, one natychmiast odbierają czł. stan. Ĺaski Uświęcającej..."😢
Polecamy warsztaty-rekolekcje w Zakroczymiu u terapeuty małżeńskiego, kapucyna, brata Piotra Zajączkowskiego. Można go też posłuchać na UA-cam.
Matuchno Niepokalana ukryj w Swoim Sercu Księdza Sławomira Kostrzewę
Bóg zapłać 🙏🏻
Bóg zapłać Księże Sławomirze
Ojcze w Niebie, przydaj nam miłości
BÓG ZAPŁAĆ🌸
Serdeczne BÓG ZAPŁAĆ
Bög zapłać za dobre wskazöwki w kazdej sytuacji to pomaga w zyciu🙏
... Jezu ufam TOBIE 💗
Bog zapłać, pouczające
Bóg zapłać 🌿🕊️🕊️🕊️🌿
szczęść Boże 💝🌹💙
Bóg zapłać za słowa prawdy i Szczęść Boże
Dziękuję bardzo, cieszę się że mogę się uczyć tej najpiękniejszej, udanej miłości w DUCHU ŚWIĘTY M M M, R, niech Pan Bóg wzmocni naszą MIŁOŚĆ 🔥
Piękny Ołtarz.
Wszystkie ołtarze są piękne 🕯️🕎✝️🕎🕯️
Bóg zapłać księdzu
DLACZEGO TAK MALO LIDZI W KOSCIELE!!!! Dobrze ze jest youtube❤️❤️
Miłość małżeńską niszczy mamoną i zdrady
Ludzie sami niszczą swoją miłość małżeńską.
Bóg zapłać.
Bóg zapłac
Bardzo dziekuje🙏
Pięknie podsumował p. Jacek Pulikowski, że zdrada nie jest do upilnowania z zewnątrz, ale tylko i wyłącznie od wewnątrz.
Wspaniały Ksiądz Bóg zapłać
Jest modlitwa ks Amortha o uratowanie małżeństwa. Egzorcyzm
Życzę powodzenia 😅, na pewno pomoże.
Piękny kościół 🌹
... Każdy kościół świety ma coś tajemniczego ⛪
Niektóre małżeństwa zostały nieważnie zawarte,gdy ktoś niedojrzale podszedł do sakramentu,gdy nie podjął obowiązku pracy nad sobą i rozwojem więzi,gdy był przymus spowodowany nieplanowaną ciążą, krótka znajomość, szybkie współżycie,ślub szybki, bo "trzeba" ,wówczas nawet nauk przedmałżeńskich nie ma,albo są "załatwiane", czy wówczas można przyjąć,że małżeństwo sakramentalne zostało ważnie zawarte? A gdy małżonek na pierwszym miejscu stawia swoich rodziców, i nie jest zdolny do nawiązania prawidłowej relacji z kobietą, zdradza przez wiele lat, bo na boku ,przy innej jest kimś innym,bo ona nie zna go na co dzień, realizuje z kochanką swoje seksualne zachcianki , a potem wraca do domu ,do dzieci i żony,która podstawia mu jedzenie pod nos i wychowuje dzieci itd.?
No właśnie. Ciekawy temat.
Bóg zapłać
Nasza choroba rozdzielila nas 13 lat temu
Mój mąż często ze mnie drwił w towarzystwie. Już nawet kiedy się spotykaliśmy. Przyznam że ja po małżeństwie czując że mąż mnie ignoruje i nie szanuje, uskarżałam się przed moimi bliskimi na jego zachowanie. Nigdy z niego nie drwilam, ale jego ignorancja mojej osoby powodowała, że czułam się pokrzywdzona i bezradna. Tak jest do dziś, jestem dla męża nikim
Bardzo trafny komentarz. Powiem szczerze, że z trudem słuchałam tego maila - był pełen skupienia się na sobie tej kobiety i dramatyzowania bądź nawet wyolbrzymiania problemów. To niestety jest problem wielu ludzi, że żyje złudnymi wyobrażeniami na temat innych ludzi i związków. Nikt nam nie przekazuje tej wiedzy i żyjemy pod kloszem myśląc, że ludzie są wspaniali, a małżeństwo polega na życiu długo i szczęśliwie. Przeczytałam kiedyś, że cierpimy, bo śpimy. Cierpimy, kiedy nasze złudzenia zderzają się z rzeczywistością. Jesteśmy tylko słabymi ludźmi, którzy często popełniają błędy. Dlaczego więc oczekujemy od innych, że będą nieskazitelni? Trzeba wyjść z egocentryzmu i zacząć prawdziwie kochać ludzi, a nie wyobrażenia o nich.
Egocentryzm, fanatyzm, histeria. To ona ma problem a nie mąż. Całkowite zdeformowanie wiary katolickiej.
A może ta Pani wiele wymaga od siebie i dzięki temu wymaga tego samego od Męża?
Co w tym dziwnego że człowiek oczekuje wierności, prawdy i uczciwości??
To ciężkie żeby NICZEGO nie wymagać od drugiej osoby.
Tak. Ta Pani ma problem...z Mężem i jego kłamstwami i musi być turbo blisko Pana aby to unieść
Cóż, próbowałam po groźbie i dobroci. Dzięki Proboszczowi pojechaliśmy nawet na rekolekcje ze spowiedzią ,odnową ślubów itp. Dzisiaj zamierzam wnosić o rozwód.
🙏🙏🙏🙏🙏💝
Ave Maria!
Czy mógłby ksiądz podpowiedzieć co robić gdy jedno z małżonków nawet nie chce słyszeć o spowiedzi, Eucharystii, kościele itp...
Witaj, u mnie tak było. Nie ma nic innego jak codzienna adoracja, eucharystia, nowenna pompejańska w intencji nawrocenia, pokochania na nowo Boga. Nauczyłam się w tej sytuacji jednego... kiedy poprzez swoją osobę okazywałam miłość, bardzo go to złościło ale potem patrzył i zaczął się przemieniać. Były totalne ataki demona ale warte późniejszego finiszu (choć całe życie się nawracamy) Zanurzam Was w Krwi Jezusa i ogłaszam nad złem zwycięstwo Jezusa
Jak nie chce słyszeć o Kościele to terapia małżeńska. Może na to pójdzie. Istnieją poradnie z psychologami katolickimi. A Ty codziennie adoracja i Eucharystia.
,, P r z e b a c z e n I e. ZKtóre wynika z Serca Jezusa może być Prawdziwe...trzeba Prosić o taką Łask...w Małżeństwie trzeba Przebacza Z A w s z e ..." ❤
,,...Nigdy NIE PODDAĆ się pragnieniu ZEMSTY... -- wtedy zostanę wciągnięty w SPIRAKĘ ZŁA ... tylko i wyłącznie wygra. ZŁO...."
,,ŹLE , jeśli są małżonkowie PRZEMĘCZENI ,...przemęczenie UMYSŁOWE ..."😢
Proszę księdza, co mam zrobić jeśli mój mąż nie chce ze mną rozmawiać? Ucieka od rozmowy i patrzy na mnie przez pryzmat mojego ojca z którym jest w konflikcie. Traktuje mnie jakbym nie istniała.
Módl się do Ducha Świętego, Matki Bożej, Michała Archanioła o prowadzenie. Poszukaj mądrego kapłana i porozmawiaj z nim. Z Panem Bogiem. 🙏
W moim małżeństwie jest tak samo i jeszcze jest mąż alkoholik awanturnik jak żyć z takim człowiekiem i okazywać mu miłość nie realne
@@barbara2993 Bardzo współczesnej. U mnie też było różnie. I jest. Ale powtarzam Jezu, Ty się wszystkim zajmij. Zmienia się. Pozwoli ale jednak. Tylko modlić się z wiarą.
Przez egocentryzm nie zauważyła prawdziwego cudu! Jej rodzina prawdopodobnie nie akceptowała słabości, stąd ta anoreksja. Więc to też nie do końca idealny przykład dla niej.
okolice 9 minuty: TEN KTO NIE PRZEŻYŁ, NIE ZROZUMIE i właściwie to mnie gorszy w Kościele. Oczywiście Bóg kazał być wiernym małżonkowi, ale dlaczego Kościół nie idzie jednak w głoszenie tego, że czasem trzeba odejść i choć nie budować nowego małżeństwa (czyli nie grzeszyć) to jednak tak jest najlepiej - odejść. NIE WSZYSTKIE małżeństwa są do uratowania - z resztą to dość częste, a wygląda tak: jedna strona jest wierząca, jej zależy na Sakramencie, a ta druga ma to gdzieś, zdradza, bije, pije itp itp. Żeby cokolwiek uratować chcieć muszą oboje. To po pierwsze. A po drugie trwanie w nieszczęśliwym małżeństwie produkuje inne grzechy i niszczy dzieci. Mam stwierdzenie nieważności małżeństwa: mój nie-mąż prawie mnie zabił, a ilość tajemnic przedmałżeńskich właściwie jest większa niż to, co o nim wiedziałam - a żeby tak było baardzo się starał. Do rzeczy... Można pewne rzeczy przebaczyć, owszem, ale jest wiele rzeczy których nie można zapomnieć. Ja na przykład staram się wybaczyć to, że mnie bił i zdradzał. Ale do końca życia będę wpadać w panikę na widok mężczyzny spacerującego z nożem po kuchni. I do końca życia będę przeglądać w miarę możliwości na jakich stronach siedzi mój obecny (czyli prawdziwy) mąż. Pierwsze nieważne małżeństwo właściwie zaczęło się walić 2 godziny po ślubie (wyszła pierwsza rzecz), zdałam sobie sprawę, że faceta przestaję kochać pół roku po ślubie. Pięć lat modliłam się o nawrócenie męża i żebym go kochała, a on mnie. W końcu zaczęłam myśleć, co jest mniejszym grzechem: rozwód czy samobójstwo. Bóg w swej dobroci dodatkowo dał mi możliwość udowodnienia że zostałam oszukana, ale nie każdy ma takie szczęście. Przeszłam całą drogę przez depresję dlaczego moja 20 letnia modlitwa o dobrego męża skończyła się małżeństwem z psychopatą, a późniejsza o nawrócenie skończyła się ucieczką w nocy i na sali sądowej. Dla wiadomości tych, co będę mówić "widziały gały co brały" - nie widziały. Przed ślubem był innym człowiekiem, chodził do kościoła (przynajmniej twierdził i gdy był ze mną chodził - przestał po ślubie). Więc bzdury, że każde małżeństwo da się uratować są bzdurami. Potrzeba do takich rzeczy CUDU, a Pan Bóg jeśli chodzi o takie cuda jest dość oszczędny. Może zacząć zmieniać taktykę i raczej mówić prawdę, że można żyć samemu i to równie szczęśliwie, rozwód nie zawsze jest grzechem - bo nie zawsze prowadzi do innego związku, a czasem ludzi ratuje. I że lepiej być samemu niż niszczyć dzieci.
Ps. jeszcze jeden przypadek: miałam w dalszej rodzinie ciotkę, która ratowała 50 lat małżeństwo z alkoholikiem. Efekt: rodzina zubożała, a dzieci nienawidzą matki do dzisiaj za to, że się nie rozwiodła i pozwalała niszczyć ich przyszłość. BTW: każde z dwojga dzieci rozwiedzione i odeszło od Kościoła. Jedno ma problemy psychiczne. Drugie nie umie się przywiązywać, porzuciło własne dzieci. Tatuś się finalnie i tak zapił. Nie wiem czy bodajże raz pomyślał o odwyku. Może jakby żona go w zad kopnęła to by pomyślał.
I jeszcze jedno... Dochodzi do paradoksu, że ofiara jest bardziej pokrzywdzona niż sprawca. Kościół głosi tezę o ratowaniu ponad własne siły. Bo jeśli moim obowiązkiem byłoby trwać w małżeństwie np. w którym mąż zdradza to niszczę nasze dzieci (uczą się braku szacunku do mnie), uczę męża, że nie poniesie żadnej odpowiedzialności (w myśl zasady: niech zdradza, wyspowiada się przed śmiercią - jak np. mój wujek z historii powyżej i będzie i dobrze się bawił i jeszcze będzie święty) , a tracę szacunek do samej siebie, w dodatku tracę wiarę w Boga (ja byłam na granicy, jak wspominałam ... od dzieciństwa modliłam się o dobrego męża. Dlaczego Bóg pozwolił żeby ktoś tak mnie oszukał ... To tajemnica mojego życia.... )
Skąd ksiądz bierze te cytaty Pana Jezusa, z jakiej książki?proszę o odpowiedź!!!
34:29
Książki Alicji Lenczewskiej.
Alicja Lenczeska
Alicja Leńczewska
Mąż musi powiedzieć że przed ślubem uprawiał seks. Ale nie powinno się szczegółowo o tym opowiadać. Było i koniec. Takie jest stanowisko dr Pulikowskiego i zgadzam się z tym. Nie ma sensu rozdrapywać ran chociaż ciekawość ludzka do tego dąży a zły ją podsyca.
Przede wszystkim to powinien powiedzieć jej o tym przed ślubem, żeby dać jej szansę zadecydowania, czy mimo tego chce z nim być. A tak była przez kilka lat z człowiekiem, którego nie znała.
Męczące są rozkminy tej kobiety. Brak wybaczenia dla oszustwa męża i nękanie samej siebie straconymi ideałami i rozczarowaniem nad wlasną naiwnością. Widzę egocentryczne rozdrapywanie ran, płacz nad samą sobą, "skrzywdzoną", "Jak to? Mnie tak oszukał? Ja byłam tak naiwna? MÓj mąż nie jest ideałem?"
21:04
Gdzie te idealistki ?:|
Juz 3 lata separacji, nie na moje zadanie. Ale to ja mam:sie nawracac, zmieniac, leczyc itp itd. Ona nic, bo po co ma sie zmieniac ktos idealny? Strasznie mi smutno bo juz brak mi nadziei a nie chce zyc bez niej, bez naszych chlopakow.
Mądrość przychodzi czasem z wiekiem.... Cierpliwy bądź
,,czł. P Y S Z N Y to czł kt żyje w KĹAMSTWIE .
NIE chce Dopuścić , że ta druga osoba może UPAŚĆ ..."😢
Jak się z Księdzem skontaktować
Niestety nie każdego małżeństwa da się uratować, mimo spowiedzi, mimo zwracania się do Jezusa, mimo modlitwy....
Jak nie teraz .. to za jakiś czas .. ufaj ..
Zwłaszcza jak kobieta ma męża i dziecko. Nawroc się
33:18 - antybiotyki nie działają na wirusy, a i pojęcie "wirusa" jest hmmm mocno naciągane. Ostatnio przyszło mi do głowy, że na "Wirusy" narażeni są ludzie nie należący do Boga. - czytaj: nieświadomi grzechu, świadomi grzechu chrześcijanie z jakiegoś powodu grzeszący. Swoją drogą pojecie grzechu jest tak szerokie- tzn tak wiele rzeczy może nim być. ... ale wracając- może "wirus" to coś co dostajemy od złego? Wiem, że to "średniowiecze" ale... jest wiele chorób które niby wywołuje wirus, a nikt nie dowiódł jego istnienia. Tzn mamy jakieś "wizualizacje" no ale wizualizacja to wizualizacja... Jak ilustracja do Kubusia Puchatka- niektórzy wierzą, że istnieje naprawdę:)
Uważam, że ta kobieta jest moco skupiona na sobie. Ma też przekonanie o Swojej nieomylności. Mocno idealizuje siebie i wyobrażenia o swoim małżeństwie. Egocentryczka Totalna. Biedna kobieta. Powinna zejść na ziemię i normalnie żyć, jak ludzie a nie ideały.
1:01:32 czekaj Pan... a czy dary Ducha Świętego to nie efekt posiadania Ducha Świętego ?
Takiego wiecie. ... "według Dziejów Apostolskich wydarzenie, które miało miejsce w pierwsze po zmartwychwstaniu Jezusa Święto Namiotów. Na zebranych w wieczerniku apostołów i Marię z Nazaretu zstąpił Duch Święty"
Bo jak nie ma sie darów tzn że ... chyba nie ma sie ducha ? :| ale nie wiem
Ale ten jej maz mial przed nia,ta kobiete!!🤌🫣😅☝️Gdzie jej glowa jest w tym wszystkim!!🤌😅Ale ma problemy ta kobieta!!☝️🫣😅Ja maz wybral a nie tamta,wiec gdzie jest Problem!🤌😅Chora!☝️😅Bog zaplac 🙏♥️🍀😊
BRAK SZACUNKU DLA DRUGIEJ OSOBY TO BRAK PRZEBACZENIA W CISZY SERCA AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMENEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN
Dźęki
TAM GDZIE JEST BOG PRAWDZIWY W NAJSWIETSZYM SAKRAMENCIE AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEB AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN ANEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN AMEN
List tej kobiety ,taki podobny do mojej historii. Modliłam sie o dobrego męża, czekalam dlugo w czystosci ,a poslubilam egoistę, kłamce, manipulatora 😢😢.Bylam jego 5 kobietą, masturbacja i filmy pornograficzne dla niego to coś normalnego .W spowiedzi przedmałżeńskiej tych grzechow nie wyspowiadał 😢.Po slubie nigdy do spowiedzi nie przystapił ,natomiast do komuni Św. tak 😢.Nie mialam nocy poslubnej ( przeciez on juz wszystko dostał od innych ) Poslubił mnie ,bo ostatnia kobieta (jego stazystka w pracy) była swiadkiem Jehowy . Ojciec tej dziewczyny pracował z moim narzeczonym i był przeciwny tej relacji ,przysli moi tesciowie - katolicy tez i tak mnie poslubił 😢Po naszym slubie zwolnił sie z dobrej pracy ,by nie widywać swojej ukochanej .Gdy bylam w ciazy on został na bezrobociu .Wszystko sie sypało, bo zbudowane na piasku .Chcialam przebaczyc ,ale on żle mnie traktował ,brak dialogu ,milosci ( bylam tylko do zaspokajania jego potrzeb ,moje sie nie liczyły ) myślami był przy stażysce. Zachorowalam na nowotwór ,od tej choroby moje zdrowie jest w gruzach,jestem znerwicowana ,w depresji, bez wiary ,bez radosci z zycia,z ogromnym bolem serca .Uracilam kobiecość ,wspołzycie jest niemozliwe ,nasze malzenstwo jest martwe . On nigdy mnie nie przeprosił ,nigdzie nie chciał i nie chce wychodzic ze mną, kwiata czy prezentu nie kupił, zapomniał nawet o naszej 25 tej rocznicy ślubu 😢 Płaczę codziennie .Panie Jezu ,Matko Boża dlaczego ten krzyż ? Ja wam zaufałam gdyz na moich rodziców nie mogłam polegać ,codziennie prosilam o pomoc , czy moja modlitwa była niedobra ?Jak przebaczyć i kochać osobę, ktora zniszczyła mi zdrowie i zycie ?
Kobieto. Jesteś moim Bohaterem.
Przesadnie egocentryczna i przemocowa (psychicznie) kobieta.
Jeszcze nic nie zrozumiała z Jezusa. Idealizuje, roztrząsa ale nigdy nie będzie idealnie. Matko Święta wybacz, bo nie wie co czyni.
Łatwo oceniać, jakby nie było tyle lat okłamywana przez kogoś kogo się kocha najbardziej to boli…
dużo dramatyzuje
Bóg zapłać
Bóg zapłać ❤️
Bóg zapłać🙏🙏🙏
Bóg zapłać🙏
Bóg zapłać ❤