Siemaneczko p.Darku.Kanie smażone w jajku i panierce a potem w marynatę octową albo słodko-kwaśną- -pomidorową - pychotka.W środę zrobiłam flaczki z sarniaka też pychotka.Myśle ,że na tak kiepski rok w naszym rejonie to i tak jest super,nadmiaru nie ma ale każdy kto do lasu idzie na grzyby to z nimi wychodzi . Mniej czy więcej ale zapasy są suszone ,marynowane a i udało się zamrozić.Pańskie grzybobranie to dla mnie majstersztyk,w drzewo które dzięcioł puka to pod nim są grzyby.Pozdrawiam serdecznie i cieplutko życząc zdrówka i kolejnych pomyślnych zbiorów.🍄🌳🍄🌲🍄🪵🍄🍂🍁🙋🌞
Ja najbardziej lubię moczone w mleku przez noc, potem smażone w cieście naleśnikowym, sarniaków jeszcze nie próbowałem, robiłem flaczki z kań🙂Następny rok będzie lepszy. Serdecznie pozdrawiam🙂🙂
Siemaneczko p.Darku.Kanie smażone w jajku i panierce a potem w marynatę octową albo słodko-kwaśną- -pomidorową - pychotka.W środę zrobiłam flaczki z sarniaka też pychotka.Myśle ,że na tak kiepski rok w naszym rejonie to i tak jest super,nadmiaru nie ma ale każdy kto do lasu idzie na grzyby to z nimi wychodzi . Mniej czy więcej ale zapasy są suszone ,marynowane a i udało się zamrozić.Pańskie grzybobranie to dla mnie majstersztyk,w drzewo które dzięcioł puka to pod nim są grzyby.Pozdrawiam serdecznie i cieplutko życząc zdrówka i kolejnych pomyślnych zbiorów.🍄🌳🍄🌲🍄🪵🍄🍂🍁🙋🌞
Ja najbardziej lubię moczone w mleku przez noc, potem smażone w cieście naleśnikowym, sarniaków jeszcze nie próbowałem, robiłem flaczki z kań🙂Następny rok będzie lepszy. Serdecznie pozdrawiam🙂🙂
Paráda👍
Bardzo dziękuję🙂
@@dariuszkot7683 Máte krásné úlovky 🍂🍄🟫🍄🟫