W sumie fajny filmik, ale nakręcony przez laika. Na statku są stanowiska lub rangi (ranks). Zarobki marynarzy podane w złotówkach występują tylko w polskiej flocie, a większość marynarzy pracuje pod obcymi banderami, więc płace powinny być podane głównie w USD/Euro. Nie operuje się również pojęciami netto/brutto, to może odnosić się głównie do polskiej bandery. W slangu marynarskim mówi sie "jedziemy", nie płyniemy. Pominięto prawie całkowicie dział hotelowy, czyli catering, w którego skład wchodzą głównie kucharze i stewardzi. Nie ma czegoś takiego jak "kucharz pokładowy" (może na statkach pasażerskich), bo kucharz jest dla całej załogi. Standardowa pensja praktykanta (cadet) to 500 USD , a oprócz różnych prostych prac, jego głównym zadaniem jest uczyć się, podpatrywać i robić sprawozdanie z praktyki. Głowny mechanik to Starszy Mechanik (Chief Engineer), a jego zastępcą może być 1 mechanik (z dyplomem C/E) lub 2 mechanik. Zastępcą kapitana jest Starszy Oficer (Chief Mate /Chief Officer). Chief Mate jest przede wszystkim oficerem ładunkowym, może być też SSO (Ship Security Officer). Wartość ładunku często przekracza wielokrotnie wartość statku. Za wszystko sprawy odpowiada jednoosobowo kapitan (Stary, Captain lub Master), który jest reprezenatntem armatora. Jego wynagrodzenie wynika głównie z dużęj odpowiedzialnośći stanowiska. Mała awaria w Kanale Suezkim pokazała, że jeden statek może "złapać świat za mordę", a łańcuch dostaw może być łatwo przerwany i trzeba będzie dłużej czekać na swój wymarzony smartfon lub samochód. Polakom jest coraz trudniej dostać się do dobrych armatorów, głównie niemieckich , z uwagi na daleko-wschodnią konkurencję (głównie Filipiny i Indonezja) oraz ukraińską i rumuńską. Trzeba być bardzo zdesperowanym, aby iść do tego zawodu. Nawet dziewczyny dochodzą do stanowisk oficerskich zarówno na pokładzie jak i w maszynie, chociaż jest ich bardzo mało, bo to specyficzne kobiety są. Na koniec dodam, że tzw. "szlachta offshorowa", to zupełnie inna bajka, ale oni wolą siedzieć cicho. Pozdrawiam wszystkich, autora również. Stary.
Dodam, że Polaków co raz mniej bo odchodzą z zawodu: pomijając wschodnia konkurencję to i zarobki już nie takie konkurencyjne. Poza tym po 10-15 latach dochodzi czlowiek do wniosku, że ta praca uwstecznia. Lata studiów o kant dupy można potłuc bo przychodzi hindus czy Ukrainiec po "przyzakladowce" i wykonuje taka sama robotę za te sama kasę. Czy poleciłbym komuś te robotę? Zrob AM i równolegle polibudę, popracuj na morzu 5-10 lat żeby mieszkanie kupić, a później szukaj roboty na lądzie. CE
I z komentarza można dowiedzieć się więcej niż z filmu. Dzięki. A czy elektryk utrzymania ruchu w przemyśle może zostać elektrykiem pokładowym? Lepsze zarobki?
Dla tych kogo szokują wymienione pensje tutaj - To jest pensja BRUTTO. Z tego trzeba odprowadzić podatek (chociaż nie zawsze). Dodatkowo marynarze z reguły nie zarabiają na lądzie (chociaż czasami są wyjątki), a trzeba opłacić jeszcze ubezpieczenie (na lądzie) i emeryturę / rentę. Warto też dodać, że połowa pensji marynarza to nadgodziny :D Przykładowo weźmy tego marynarza co zgarnia 10k pln. Załóżmy też, że pracuje w systemie 1:1 (on/offshore) czyli 6 miesięcy w roku. Załóżmy też że musi opłacić podatek dochodowy 17%. Tak więc w skali roku z tych oszałamiających 60k pln zostaje 49.8k czyli 4 150 pln netto miesięcznie. Dodajmy do tego, że połowa tej pensji to nadgodziny, czyli faktyczne zarobki wynoszą 2 tyś XDD A weź z tego odłuż sobie emeryturę i opłacaj kursy i ich odnowienie ;)
Tu jest tyle zmiennych, że ciężko jest określić ile zarabia się na morzu. Może być płacone on/off. W wielu przypadkach nie trzeba płacić podatku żadnego. Dodatkowo ZUSu nie trzeba płacić w ogóle, tak samo jak ubezpieczenia zdrowotnego (dobre firmy dodatkowo ubezpieczają swoich pracowników). Są też firmy w których nie ma nadgodzin. Pełną pensję otrzymuję się niezależnie od tego ile się pracowało.
@@etom5803 Absolutnie się zgadzam, że u marynarzy jest wiele zmiennych. W ogóle sam fakt, że na statku za jedzenie się nie płaci (jak do tej pory słyszałem tylko o jednej kompanii, która odciągała od pensji za jedzenie. Ale jednocześnie płaciła on/off i pensja była niczego sobie) i media (prąd woda) są darmowe sprawia, że marynarzowi łatwo się oszczędza. Tak samo spędzając na statku ma po prostu mało okazji by wydawać (tzn wiadomo, że jak będzie chciał to i wyrzuci całą pensję w 1 wieczór. Ale jak ktoś jest normalnym człowiekiem to za dużo nie wyda na statku). To czy trzeba czy nie trzeba płacić podatki zależy od międzynarodowych umów podatkowych. Trzeba mocno się pilnować tego skąd jest armator i czy regulacje nie ulegają zmianie. Dlatego warto brać podatki pod uwagę. ZUSu nie trzeba płacić, ale jednak fajnie byłoby mieć emeryturę. Dlatego napisałem ogólnokowo - odłożyć (metodą dowolną. Nawet i w skarpetę :P). Nikt z nas nie chciałby chyba pracować w wieku powiedzmy 80 lat xd A o armatorach bez nadgodzin to jeszcze nie słyszałem. Chociażby ze względu na manewry albo prace w weekendy (wachtowi, oficerka, mechanicy) będą nadgodziny. Z tego co wiem to najpopularniejszym zapiskiem na kontrakcie jest "fixed overtime". Płacą z góry za nadgodziny, które niekoniecznie muszą zostaćwykonane. Ale jak trafisz na pojebanego chiefa jak ja miałem to będzie pierdolił "marynarz może pracować 14 godzin dziennie". Ale i tak - teoretycznie, zgodnie z tym co jest na kontrakcie połowa to nadgodziny. :D
@@iluzjuszmiraz1157 Też słyszałem o takiej patologii jak obowiązkowe overtime. Ogólnie to nie ma sensu, bo jak się jest zmęczonym to i tak się nic więcej nie zdziała. Manewrów i tak nie da się uniknąć albo cargo operation.
@@etom5803 Dlatego byłem zdziwiony jak powiedziałeś o statkach gdzie nie ma nadgodzin. Ale wiadomo, takie rzeczy to siła wyższa. Co do overtimów to mi się wydaje, że największy problem leży w biurze. Bo u nich muszą się tabelki w exelu zgadzać i jak marynarz nie wyrabia tych 70-100 nadgodzin to znaczy, że niewydajny xD Oczywiście jak jakiś chief jest w porządku to będzie wpisywał darmowe godziny, ale to i tak wszystko leży w głupim myśleniu, że dużo godzin = wydajnie
Starszy oficer mechanik z tej strony. Strasznie spłyciłeś temat, nie wymieniłeś wielu stanowisk, nawet we flocie handlowej. Rozbieżność w zarobkach od tych w realiach też spore. Chyba nigdy nie byłeś na statku co?
A co z wiperami, motorzystami oficerami maszynowymi ?? ;) Pyzatym zarobki starszego marynarza albo motorzysty oscylują w granicy od 5000 do nawet 40 000 Na statkach specjalistycznych i platformach wiertniczych. Zapominałeś też o załodze hotelowej stewardzi, medycy, purserzy ,załogi projektowe, operatorzy różnych urządzeń np robotów ROV. Co z operatorami dźwigów, rigerzy, drillerzy, pomperzy, smarowacze, oilerzy, fitterzy maszynowi pokładowi. Dział elektryczny, elektro automatycy, elektromonterzy, elektrycy, chłodnicy, gas inżynierzy, ochrona itd ;) Ale generalnie fajny filmik tylko mało precyzyjny. Stawki minimalne są regulowane zgodnie z ITF, od firmy zależy ile kto na jakim stanowisku zarobi
Dużo nieścisłości, bosman jest na każdym statku, zarobki to nie wiem skąd wzięte, dyplomy są ważne 5 lat ale jeśli w tym okresie nie pływasz, jeśli masz kontrakt to nie ma zazwyczaj podatku, dostajesz tyle ile masz na umowie, kapitan nie ma obowiązku zostawać na statku jeśli sytuacja wymaga to ewakuuje się razem z załoga. Należałoby poczytać konwencję stcw, tam jest dużo rzeczy określonych w szkoleniu i prawach marynarza. Fajny filmik, pozdrawiam.
Kto pisał skrypt do tego? Kto prowadzi ten kanał? Masakra... - Kapitan nie może opuszczać statku ? - Bosman odpowiada za żagle i liny ? - Stawki też wzięte z rękawa... - Gdzie Motorzysta? Gdzie Steward? Gdzie rozdzielenie oficerów (na I,II,III)? przecież oni mają zupełnie inne zarobki.. Tak samo mechanicy... skąd wy to bierzecie? z internetu? macie jakichś doradców? Jeśli tak, to zmieńcie doradców... i chaotyczność bo ciężko się to słucha... Masakra... Kocham morze, statki i okręty. Od lat pracuję na morzu. Boli mnie że tak to robicie... więcej spodziewałem się po tym kanale...
1. Popracuj nad językiem polskim. Popracuj duuuuuużo. 2. Po 40-tu latach pracy na morzu Twój skrypt do filmu oceniam jako "sieczkę". Zalecam zwolnienie tego człowieka, który go napisał.
Ja bym na twoim miejscu przedstawił wady pracy na statkach. Mógłbym Ci pomoc w tym temacie. Ale jest to poważna sprawa która warto poruszyć za nim ludzie się rzuca na kierunki nawigacyjne oraz mechaniczne
Proponuję film o największych portach świata i Europy, jaki tonaż ładują; oraz najruchliwszych. Kolejny o cieśninach duńskich, status prawny, przejścia cywilne i wojskowe; głębokość, szerokość, bezpieczeństwo.
Zebo lubię twoje materiały ale niestety tutaj jest mało profesjonalnie :) mogłeś zaczerpnąć wiedzy od kogoś kto pracuje w marynarce handlowej bo ten film zrobiłeś trochę „ na około” i bez konkretów
Różnie to bywa, ale około 5 000 euro. Z tym, że na jedynych statkach ma zapierdziel, że aż miło, a na innych tylko wymienia żarówki, więc trzeba dobrze trafić tak czy owak
Pomocnikiem stolarza z czym to się wiąże jakie są zarobki jakie warunki. Ostatecznie zadowoli mnie jakaś funkcja konserwatora człowieka od drobnych napraw. Ahoj!
Wow ! Zarobki między 6 a 10 tyś cebulionów brutto określać jako poważne pieniądze ? W Somalii może tak ale przy cenach życia w Polsce a przede wszystkim cenach nieruchomości czy ich wynajmu to nadal niezbyt wiele !
Na gazowcach i tankowcach jak sprawdzilem oferty pracy dla oficera nawigatora to było 4000-4500 € dla takiego od razu po szkole, no i na kontrakcie np półrocznym wynajem i koszty utrzymania Ci odchodzą.
Trochę zbyt uogólnione i nie zawsze te stawki się zgadzają z rzeczywistością. Np wśród mechaników okrętowych można wyróżnić 4 mechanik, 3 mechanik, 2 mechanik,2 mechanik i 1 mechanik czyli chief engineer i tylko on może liczyć na takie stawki o których mówisz. Co do oficerów to też wyróżniamy kilku.
Najlepszą pracę ma kucharz. Robi szamę i resztę ma w nosie (farciarz)! A co z załogą statków handlowych (tankowców, kontenerowców itp.)? Czy podział jest taki sam? Jeśli chodzi o załogę statku pasażerskiego to chyba zapomniałeś o obsłudze gości. Tam chyba też są jakieś stopnie/ stanowiska?
Oj co do kucharza to naprawdę zależy. Głównie w kuchni siedzi, nie jest to takie proste. W handlówce sporo zależy od typu statku. Jednak podstawowe obowiązki są podobne.
Serio kucharz to farciarz? Akurat pracuje na kuchni jako piekarz-cukiernik. Oni mają chyba najciężej, przychodzą na kuchnię o 5 kończą o 22 z 2-3 godzinna przerwą. Jeżeli chodzi o kucharza to ma najgorzej uwierz
Jestem mechanikiem blacharzem lakiernikiem wiec moglbym wyklepac statek po dzwonie i ladnie go polakierowac, ewentualnie jakis zheblowac (zart). Costa Concordia odpada ;)
Jako "Starszy oficer mechanik okrętowy" taka jest chyba właściwa polska nazwa :P musze powiedzieć że na pewno nie pracujesz w branży :) A sam materiał jest taki sobie ani rzetelny ani na odpi..ol. Jeśli chodzi o stawki to mogą byc ale nie muszą byc prawdziwe :P A teraz najważniejsze. Nie ma czegoś takiego w oficjalnym nazewnictwie jak "mechanik pokładowy" !!!! Jest MECHANIK OKRĘTOWY. Zdarza sie czasami że jest jakiś mechanik przypisany do działu pokładowego ale on najczęściej nazywany jest "Cieślą". Po co taki "cieśla" na statku ? a no po to że w 99% załoga pokładowa od praktykanta do kapitana to są techniczne miernoty które nie do końca radzą sobie z naprawą na przykład młotka :) mają lewe ręce, mówiąc kolokwialnie. Pozdrawiam
Praktykant pokładowy dwa razy minimalna płaca? Śmieszne hahahahaha - praktykant dostaje od 300 do 500USD to jest poniżej płacy minimalnej - należy nadmienić, że za pracę minimum 8godzin od poniedziałku do niedzieli
Zawsze chciałem czymś wielkim pełnymi ludzi zajebać w górę lodową i potopić wszystkich prócz siebie. Szkoda że nie zostałem he. Na marginesie marynarz 10 lat temu zarabiał 14 tyś, pewnie zależy to od armatora i specyfiki pracy.
To ja powiem tak...Zawsze myślałem o kucharzu na statku i myślałem że to kokosy😳8k za wyżywienie załgi?nie widzenia rodziny przez kilka miesięcy?!!!😳Na szczęście jestem kierowcą W domu co weekend i moje zarobki są znacznie większe....Przepraszam ale trochę mało zarabiają co do odpowiedzialności które mają wykonać 😳😳😳Zawiodłem się albo ten film to tylko jakiś wymysł bo nie wierze...Proszę o uświadomienie mnie w komentarzach pod moim postem..Dziękuję i pozdrawiam KUCHARZY 😉
Wszystko zależne od statku. Ale wiem ze na niektórych statkach stewardes zarabia około 6 na rękę kucharz dużo więcej. Ale mało kto o tym mówi bo dla wielu to mało znaczący człowiek. Znajoma była trenerka fitness na statkach wycieczkowych zarobki zależnie od miesiąca od 6.5 do 8.5tyś na rękę
super odcinek tez w dziecinstwie chcialem pracowac na statku, tak jak w filmie "jak rozpetalem druga wojne swiatowa" chcialem byc jak franciszek dolas i ladowac lopata wegiel do kotla.
W sumie fajny filmik, ale nakręcony przez laika. Na statku są stanowiska lub rangi (ranks). Zarobki marynarzy podane w złotówkach występują tylko w polskiej flocie, a większość marynarzy pracuje pod obcymi banderami, więc płace powinny być podane głównie w USD/Euro. Nie operuje się również pojęciami netto/brutto, to może odnosić się głównie do polskiej bandery. W slangu marynarskim mówi sie "jedziemy", nie płyniemy. Pominięto prawie całkowicie dział hotelowy, czyli catering, w którego skład wchodzą głównie kucharze i stewardzi. Nie ma czegoś takiego jak "kucharz pokładowy" (może na statkach pasażerskich), bo kucharz jest dla całej załogi. Standardowa pensja praktykanta (cadet) to 500 USD , a oprócz różnych prostych prac, jego głównym zadaniem jest uczyć się, podpatrywać i robić sprawozdanie z praktyki. Głowny mechanik to Starszy Mechanik (Chief Engineer), a jego zastępcą może być 1 mechanik (z dyplomem C/E) lub 2 mechanik. Zastępcą kapitana jest Starszy Oficer (Chief Mate /Chief Officer). Chief Mate jest przede wszystkim oficerem ładunkowym, może być też SSO (Ship Security Officer). Wartość ładunku często przekracza wielokrotnie wartość statku. Za wszystko sprawy odpowiada jednoosobowo kapitan (Stary, Captain lub Master), który jest reprezenatntem armatora. Jego wynagrodzenie wynika głównie z dużęj odpowiedzialnośći stanowiska. Mała awaria w Kanale Suezkim pokazała, że jeden statek może "złapać świat za mordę", a łańcuch dostaw może być łatwo przerwany i trzeba będzie dłużej czekać na swój wymarzony smartfon lub samochód. Polakom jest coraz trudniej dostać się do dobrych armatorów, głównie niemieckich , z uwagi na daleko-wschodnią konkurencję (głównie Filipiny i Indonezja) oraz ukraińską i rumuńską. Trzeba być bardzo zdesperowanym, aby iść do tego zawodu. Nawet dziewczyny dochodzą do stanowisk oficerskich zarówno na pokładzie jak i w maszynie, chociaż jest ich bardzo mało, bo to specyficzne kobiety są. Na koniec dodam, że tzw. "szlachta offshorowa", to zupełnie inna bajka, ale oni wolą siedzieć cicho. Pozdrawiam wszystkich, autora również. Stary.
Dodam, że Polaków co raz mniej bo odchodzą z zawodu: pomijając wschodnia konkurencję to i zarobki już nie takie konkurencyjne. Poza tym po 10-15 latach dochodzi czlowiek do wniosku, że ta praca uwstecznia. Lata studiów o kant dupy można potłuc bo przychodzi hindus czy Ukrainiec po "przyzakladowce" i wykonuje taka sama robotę za te sama kasę. Czy poleciłbym komuś te robotę? Zrob AM i równolegle polibudę, popracuj na morzu 5-10 lat żeby mieszkanie kupić, a później szukaj roboty na lądzie. CE
I z komentarza można dowiedzieć się więcej niż z filmu. Dzięki. A czy elektryk utrzymania ruchu w przemyśle może zostać elektrykiem pokładowym? Lepsze zarobki?
dobrzy armatorzy niemieccy 😂 😂😂oj chyba malo Pan Stary wie o dzisiejszymi pływaniu😉
Bardzo wygodny temat , nie musze juz odpowiadac, ile zarabia Corka . Pozdrawiam z Glis
Dla tych kogo szokują wymienione pensje tutaj - To jest pensja BRUTTO. Z tego trzeba odprowadzić podatek (chociaż nie zawsze). Dodatkowo marynarze z reguły nie zarabiają na lądzie (chociaż czasami są wyjątki), a trzeba opłacić jeszcze ubezpieczenie (na lądzie) i emeryturę / rentę. Warto też dodać, że połowa pensji marynarza to nadgodziny :D
Przykładowo weźmy tego marynarza co zgarnia 10k pln. Załóżmy też, że pracuje w systemie 1:1 (on/offshore) czyli 6 miesięcy w roku. Załóżmy też że musi opłacić podatek dochodowy 17%. Tak więc w skali roku z tych oszałamiających 60k pln zostaje 49.8k czyli 4 150 pln netto miesięcznie. Dodajmy do tego, że połowa tej pensji to nadgodziny, czyli faktyczne zarobki wynoszą 2 tyś XDD A weź z tego odłuż sobie emeryturę i opłacaj kursy i ich odnowienie ;)
Tu jest tyle zmiennych, że ciężko jest określić ile zarabia się na morzu. Może być płacone on/off. W wielu przypadkach nie trzeba płacić podatku żadnego. Dodatkowo ZUSu nie trzeba płacić w ogóle, tak samo jak ubezpieczenia zdrowotnego (dobre firmy dodatkowo ubezpieczają swoich pracowników). Są też firmy w których nie ma nadgodzin. Pełną pensję otrzymuję się niezależnie od tego ile się pracowało.
@@etom5803 Absolutnie się zgadzam, że u marynarzy jest wiele zmiennych. W ogóle sam fakt, że na statku za jedzenie się nie płaci (jak do tej pory słyszałem tylko o jednej kompanii, która odciągała od pensji za jedzenie. Ale jednocześnie płaciła on/off i pensja była niczego sobie) i media (prąd woda) są darmowe sprawia, że marynarzowi łatwo się oszczędza. Tak samo spędzając na statku ma po prostu mało okazji by wydawać (tzn wiadomo, że jak będzie chciał to i wyrzuci całą pensję w 1 wieczór. Ale jak ktoś jest normalnym człowiekiem to za dużo nie wyda na statku).
To czy trzeba czy nie trzeba płacić podatki zależy od międzynarodowych umów podatkowych. Trzeba mocno się pilnować tego skąd jest armator i czy regulacje nie ulegają zmianie. Dlatego warto brać podatki pod uwagę. ZUSu nie trzeba płacić, ale jednak fajnie byłoby mieć emeryturę. Dlatego napisałem ogólnokowo - odłożyć (metodą dowolną. Nawet i w skarpetę :P). Nikt z nas nie chciałby chyba pracować w wieku powiedzmy 80 lat xd A o armatorach bez nadgodzin to jeszcze nie słyszałem. Chociażby ze względu na manewry albo prace w weekendy (wachtowi, oficerka, mechanicy) będą nadgodziny. Z tego co wiem to najpopularniejszym zapiskiem na kontrakcie jest "fixed overtime". Płacą z góry za nadgodziny, które niekoniecznie muszą zostaćwykonane. Ale jak trafisz na pojebanego chiefa jak ja miałem to będzie pierdolił "marynarz może pracować 14 godzin dziennie". Ale i tak - teoretycznie, zgodnie z tym co jest na kontrakcie połowa to nadgodziny. :D
@@iluzjuszmiraz1157 Też słyszałem o takiej patologii jak obowiązkowe overtime. Ogólnie to nie ma sensu, bo jak się jest zmęczonym to i tak się nic więcej nie zdziała. Manewrów i tak nie da się uniknąć albo cargo operation.
@@etom5803 Dlatego byłem zdziwiony jak powiedziałeś o statkach gdzie nie ma nadgodzin. Ale wiadomo, takie rzeczy to siła wyższa.
Co do overtimów to mi się wydaje, że największy problem leży w biurze. Bo u nich muszą się tabelki w exelu zgadzać i jak marynarz nie wyrabia tych 70-100 nadgodzin to znaczy, że niewydajny xD Oczywiście jak jakiś chief jest w porządku to będzie wpisywał darmowe godziny, ale to i tak wszystko leży w głupim myśleniu, że dużo godzin = wydajnie
Starszy oficer mechanik z tej strony.
Strasznie spłyciłeś temat, nie wymieniłeś wielu stanowisk, nawet we flocie handlowej. Rozbieżność w zarobkach od tych w realiach też spore. Chyba nigdy nie byłeś na statku co?
Ze złych źródeł wziął informacje. Bo internet to jedno a ludzie siedzący w tym od lat to jest spora rozbieżność
Najlepszy lektor na świecie ;)
aż zal dupę ściska.
Zebo
🙈
a tak sufit na łeb przypadkiem ci sie nie spierdolił?
A co z wiperami, motorzystami oficerami maszynowymi ?? ;) Pyzatym zarobki starszego marynarza albo motorzysty oscylują w granicy od 5000 do nawet 40 000 Na statkach specjalistycznych i platformach wiertniczych. Zapominałeś też o załodze hotelowej stewardzi, medycy, purserzy ,załogi projektowe, operatorzy różnych urządzeń np robotów ROV. Co z operatorami dźwigów, rigerzy, drillerzy, pomperzy, smarowacze, oilerzy, fitterzy maszynowi pokładowi. Dział elektryczny, elektro automatycy, elektromonterzy, elektrycy, chłodnicy, gas inżynierzy, ochrona itd ;) Ale generalnie fajny filmik tylko mało precyzyjny. Stawki minimalne są regulowane zgodnie z ITF, od firmy zależy ile kto na jakim stanowisku zarobi
Fajnie się słucha, przypadkiem znalazłem kanal i z zaciekawieniem czekam na kolejne przekręcenia prostych słów.
Wymieniłeś tylko chiefa mechanika, a co z całą resztą?
Dużo nieścisłości, bosman jest na każdym statku, zarobki to nie wiem skąd wzięte, dyplomy są ważne 5 lat ale jeśli w tym okresie nie pływasz, jeśli masz kontrakt to nie ma zazwyczaj podatku, dostajesz tyle ile masz na umowie, kapitan nie ma obowiązku zostawać na statku jeśli sytuacja wymaga to ewakuuje się razem z załoga. Należałoby poczytać konwencję stcw, tam jest dużo rzeczy określonych w szkoleniu i prawach marynarza. Fajny filmik, pozdrawiam.
Kto pisał skrypt do tego? Kto prowadzi ten kanał?
Masakra...
- Kapitan nie może opuszczać statku ?
- Bosman odpowiada za żagle i liny ?
- Stawki też wzięte z rękawa...
- Gdzie Motorzysta? Gdzie Steward? Gdzie rozdzielenie oficerów (na I,II,III)? przecież oni mają zupełnie inne zarobki.. Tak samo mechanicy...
skąd wy to bierzecie? z internetu? macie jakichś doradców? Jeśli tak, to zmieńcie doradców... i chaotyczność bo ciężko się to słucha...
Masakra...
Kocham morze, statki i okręty. Od lat pracuję na morzu. Boli mnie że tak to robicie... więcej spodziewałem się po tym kanale...
to moze zrobisz sam taki jakiego sie spodziewasz. ahoj
Zajebiste do słuchania przy graniu (;
Już się nie dziwię dlaczego jest tyle głuchych debili w csie jak przy graniu yt słuchasz.
Film jest spoko ale przy graniu szczególnie online się kurwa nic nie słucha
Nie chodzi mi tu o CS tylko bardziej o gry gdzie się grinduje
I o gry offline
@@pansarna37 wiem że nie chodzi o cs. To był przykład
1. Popracuj nad językiem polskim. Popracuj duuuuuużo.
2. Po 40-tu latach pracy na morzu Twój skrypt do filmu oceniam jako "sieczkę". Zalecam zwolnienie tego człowieka, który go napisał.
Ja np chodzę do technikum Żeglugi Śródlądowej w Kędzierzynie-Koźlu
Myślę, że najbardziej chciałabym być bosmanem. Super filmik :-)
Tam na końcu korytarza bosman zgwałcił marynarza czy go zgwałcił czy nie zgwałcił otwór mu zniekształcił XDDDDDD
Ja bym na twoim miejscu przedstawił wady pracy na statkach. Mógłbym Ci pomoc w tym temacie. Ale jest to poważna sprawa która warto poruszyć za nim ludzie się rzuca na kierunki nawigacyjne oraz mechaniczne
Super odcinek 👍
Cieszę się że tu trafiłem.
Mieszkam nad morzem i mam paru kolegów na statkach (tych na mostku też).
Mam pytanie do autor kanału. Masz skończona jakąś szkołę morska lub pływasz? 🙃
Proponuję film o największych portach świata i Europy, jaki tonaż ładują; oraz najruchliwszych. Kolejny o cieśninach duńskich, status prawny, przejścia cywilne i wojskowe; głębokość, szerokość, bezpieczeństwo.
10300zl to nie jest poważne wynagrodzenie🤷🏼♂️
No... Chyba, że mowa o tygodniowej kwocie netto
Rąsia 👍
Pozdrawiam
Zebo lubię twoje materiały ale niestety tutaj jest mało profesjonalnie :) mogłeś zaczerpnąć wiedzy od kogoś kto pracuje w marynarce handlowej bo ten film zrobiłeś trochę „ na około” i bez konkretów
elektryk pokładowy to zawód który bym chciał pełnić na statku
Należy pamiętać, że często należy odjąć od zarobków czas spędzony w domu.
I gdzie jest mowa o ETO???
6 rank to tylko podaj I pozamiataj. Cos o tym wiem. Wogole jak masz szczescie, ze kapitan dobry
Jestem elektrykiem. Na statku też chwiałbym być elektrykiem.
Ile zarabia elektryk na statku ?
Koło 4-5tys euro zależnie od statku
Różnie to bywa, ale około 5 000 euro. Z tym, że na jedynych statkach ma zapierdziel, że aż miło, a na innych tylko wymienia żarówki, więc trzeba dobrze trafić tak czy owak
Pomocnikiem stolarza z czym to się wiąże jakie są zarobki jakie warunki. Ostatecznie zadowoli mnie jakaś funkcja konserwatora człowieka od drobnych napraw. Ahoj!
Mój tata jest kapitanem statku chemikaliowca
A gdzie nawigator
okręt to jednostka militarna a statek jest
cywilny
świetny film
Szczerze nie myślałem o tym
Bardzo fajnie się słucha jak opowiadasz o czymś czym widać że się interesujesz, a nie stricte pod wyświetlenia
5:30 - ja myślałem, że to przejęzyczenie, ale lektor konsekwentnie trzyma się wersji "TRZYSTASET" 🤣
Wow !
Zarobki między 6 a 10 tyś cebulionów brutto określać jako poważne pieniądze ?
W Somalii może tak ale przy cenach życia w Polsce a przede wszystkim cenach nieruchomości czy ich wynajmu to nadal niezbyt wiele !
Na gazowcach i tankowcach jak sprawdzilem oferty pracy dla oficera nawigatora to było 4000-4500 € dla takiego od razu po szkole, no i na kontrakcie np półrocznym wynajem i koszty utrzymania Ci odchodzą.
Zajebiscie się zapowiada po wstępie!
Trochę zbyt uogólnione i nie zawsze te stawki się zgadzają z rzeczywistością. Np wśród mechaników okrętowych można wyróżnić 4 mechanik, 3 mechanik, 2 mechanik,2 mechanik i 1 mechanik czyli chief engineer i tylko on może liczyć na takie stawki o których mówisz. Co do oficerów to też wyróżniamy kilku.
Też kiedyś chciałem po tym jak si przepłynąłem statkiem
Pierwszy raz uslyszalem "dziesięć tysięcy trzystaset" xD
Zapomniałeś o dziale hotelowym ,który też jest na każdej jednostce ...Ktoś musi nakarmić te 2 grupy ...3rdMate
kocham te wstępy xD
prowadzący raczej nie ma pojęcia o pracy na morzu i nie jest aż tak kolorowo
Ale że ty Zęba nie znasz...
Najlepszą pracę ma kucharz. Robi szamę i resztę ma w nosie (farciarz)! A co z załogą statków handlowych (tankowców, kontenerowców itp.)? Czy podział jest taki sam? Jeśli chodzi o załogę statku pasażerskiego to chyba zapomniałeś o obsłudze gości. Tam chyba też są jakieś stopnie/ stanowiska?
Oj co do kucharza to naprawdę zależy. Głównie w kuchni siedzi, nie jest to takie proste.
W handlówce sporo zależy od typu statku. Jednak podstawowe obowiązki są podobne.
Serio kucharz to farciarz? Akurat pracuje na kuchni jako piekarz-cukiernik. Oni mają chyba najciężej, przychodzą na kuchnię o 5 kończą o 22 z 2-3 godzinna przerwą. Jeżeli chodzi o kucharza to ma najgorzej uwierz
Święty spokój jest bezcenny :p
Bylem na praktykach na darze mlodziezy. Wszystko fajnie ale zaloga mega nie mila
Zawsze chcialem byc Majtkiem...! kurde..
Statek może mieć wartość kilka milionów😂 taki statek, to w setkach milionów się liczy. Koszty budowy są ogromne.
Czy na tym kanale też 1sub = 20gr dla schroniska?
Wszystko jest ok , leczlektor podaje stawki dla jachtów żaglowych .:)
Ja za rok będę pełnoprawnym mechanikiem okrętowym
ile lat nauki i kursów było?
Kiedy filmik o transatlantyku?
A ile może dostać skipper?
Jestem mechanikiem blacharzem lakiernikiem wiec moglbym wyklepac statek po dzwonie i ladnie go polakierowac, ewentualnie jakis zheblowac (zart). Costa Concordia odpada ;)
Temat statków jest ciekawy, ale posługiwanie się językiem Polskim przez lektora mnie odrzuca. "Mniej na głowe"
Chciałbym być wiosłem na galerze🤣
Ahooj😉
Baśnie Tysiąca i Jednej Nocy A może marzyłeś by Ostać Strażakiem
Jako "Starszy oficer mechanik okrętowy" taka jest chyba właściwa polska nazwa :P musze powiedzieć że na pewno nie pracujesz w branży :) A sam materiał jest taki sobie ani rzetelny ani na odpi..ol. Jeśli chodzi o stawki to mogą byc ale nie muszą byc prawdziwe :P A teraz najważniejsze. Nie ma czegoś takiego w oficjalnym nazewnictwie jak "mechanik pokładowy" !!!! Jest MECHANIK OKRĘTOWY. Zdarza sie czasami że jest jakiś mechanik przypisany do działu pokładowego ale on najczęściej nazywany jest "Cieślą". Po co taki "cieśla" na statku ? a no po to że w 99% załoga pokładowa od praktykanta do kapitana to są techniczne miernoty które nie do końca radzą sobie z naprawą na przykład młotka :) mają lewe ręce, mówiąc kolokwialnie. Pozdrawiam
technik mechanik okrętowy pozdrawia
Ile wypłaty
@@damiano341 dopiero druga klasa hah, ale na najniższym stanowisku to okolo 300 euro na dobe
Po lekturach książę kapitana Borchardta zawsze chciałem być nawigatorem.
Mnóstwo niedopowiedzeń
ja akurat nie myślałem żeby zostać kapitanem, ale piratem heh
No to musisz jechać do Somali ćpać ich dragi i napadac/strzelać do Polaków i innych narodowości 😎
Praktykant pokładowy dwa razy minimalna płaca? Śmieszne hahahahaha - praktykant dostaje od 300 do 500USD to jest poniżej płacy minimalnej - należy nadmienić, że za pracę minimum 8godzin od poniedziałku do niedzieli
Ja kapitanem własnego katamaryna/rana (nie wiem jak się piszę)
Tak ☺
Już wiadomo czemu reto śpiewał nowy bosman na tej łajbie 😂
jedna prośba zmień ten statek co cały czas jest w każdym filmie xD
Ciekawie się zapowiada
A ja chcę być właścicielem statku
A kapitan musi umieć j.angielski?
Ciekawa praca, kapitan to ma sporoo roboty musi się znać na fachu
Szkoda że rzadko się taki zdarza. Bardzo wielu z nich to zadufane w sobie pajace.
Tak
Ja marzyłem żeby być kapitanem statku
Chciałbym zostać właścicielem statku :D
Haha, nieźle
Nie mechanik pokładowy, tylko starszy mechanik okrętowy, jako człowiek pracujący na morzu musiałem poprawić :P
Kucharz pokładowy !!! No k...a leżę !
Bo jest jeszcz kucharz maszynowy. Hihihi
a w ramach ciekawostki warto zobaczyć też ten filmik z archiwum ua-cam.com/video/RfYMW-nxbmE/v-deo.html
tak chciałem
ja myslalem zeby byc kapitanem , jak mialem 4 lata to miale taki czepek kapitanski i kitke XDD
Dawaj schackuj babe od historii na wtorek to ty będziesz nas uczyć historii 😻
Zawsze chciałem czymś wielkim pełnymi ludzi zajebać w górę lodową i potopić wszystkich prócz siebie. Szkoda że nie zostałem he. Na marginesie marynarz 10 lat temu zarabiał 14 tyś, pewnie zależy to od armatora i specyfiki pracy.
Czyli to jest zebopl
Głoś i styl wypowiedzi w sumie się zgadza
Puść sobie to 0:34
@@ITAM331 Nie możliwe :O
8:40 rol ?
0:35 o cześć zebo ja jestem emil xddd
Pozdro 💪
jesteś pierwszy a tego nie napisałś
jesteś wzorem do naśladowania
Nie ten wiek, pozdrowienia dla wszystkich. Piona 💪💪
Ja cały czas chcę być oficerem w marynarce wojennej
Ja oficer 🚢🛳️
*Zebo nagraj odcinek na statku*
Nikt:
Zupełnie nikt:
Zebo:fetysz łódek
To ja powiem tak...Zawsze myślałem o kucharzu na statku i myślałem że to kokosy😳8k za wyżywienie załgi?nie widzenia rodziny przez kilka miesięcy?!!!😳Na szczęście jestem kierowcą W domu co weekend i moje zarobki są znacznie większe....Przepraszam ale trochę mało zarabiają co do odpowiedzialności które mają wykonać 😳😳😳Zawiodłem się albo ten film to tylko jakiś wymysł bo nie wierze...Proszę o uświadomienie mnie w komentarzach pod moim postem..Dziękuję i pozdrawiam KUCHARZY 😉
Wszystko zależne od statku. Ale wiem ze na niektórych statkach stewardes zarabia około 6 na rękę kucharz dużo więcej. Ale mało kto o tym mówi bo dla wielu to mało znaczący człowiek. Znajoma była trenerka fitness na statkach wycieczkowych zarobki zależnie od miesiąca od 6.5 do 8.5tyś na rękę
Ktoś kto zrobił ten film nie ma bladego pojęcia o pracy na morzu, hierarchii statkowej i zarobkach.
Uuu jakby zebo był kapitanem statku to bym na statek nie wchodził
to by wyszedł tytanic 2
Dalej chce nim byc
😂😂😂 ale w sumie fajne dla totalnego lajkonika
Nie
to zebo ?
trzystu, a nie trzystuset
super odcinek tez w dziecinstwie chcialem pracowac na statku, tak jak w filmie "jak rozpetalem druga wojne swiatowa" chcialem byc jak franciszek dolas i ladowac lopata wegiel do kotla.
Teraz możesz ładować węgiel na chwytak, a i ładownie potem dokładnie umyć ;)
....to się Filipku co najmnie z 50lat spóźniłeś , nie ma już statków gdzie ładuje się łopatą węgiel .
Ja chciałbym zostać kapitanem ale nie statku tylko samolotu xd
Poczatkowszy??? Hehe raczej począwszy :)
0:35 oj