Proca z paracordu. Czy rozwalę sobie nią łeb?
Вставка
- Опубліковано 23 бер 2024
- Partner odcinka
www.prepersi.eu/sklep/
arytkuły na sytuacje awaryjne
kod rabatowy na 5% hasło - 55555
firmy zaprzyjaźnione z kanałem
www.armytek.pl
latarki taktyczne i turystyczne
- kod rabatowy 11% hasło - Tribe
www.bushmen.pl
szprzęt biwakowy - osobiście bardzo polecam koc awaryjny bushmen thermo.
- kod rabatowy 15% hasło - cf survival
Po skończeniu pracy w wojskach sojuszniczych zajmuję się survivalem. Dzisiaj proca pasterska z paracordu. Czy prędzej zrobie sobie krzywdę niż komu innemu. Zapraszam na nietypowy film z tematyki "bushcraftu". #tribepolska
ja na razie to najlepszy kanał o przebywaniu w lesie
Dziękuję. Są lepsze, ale ten będzie
Zgadza się po tylu latach to się nawet już nie chce oglądać tych kanałów, tylko łazić po lesie... A ten kanał ma coś takiego, że się obejrzy czasem. Pozdro
Hej. Żona zajrzała mi przez ramię, żeby zobaczyć, co z taką uwagą oglądam i jeszcze syna wołam by dołączył. Stwierdziła , że jeden leśny wariat ogląda przez 10 minut drugego kręcącego jakimś sznurkiem i na dodatek zmusza do tego niewinne dziecko. 🤣 Młody chce żebym mu jutro taką procę zrobił. Gratuluję rozwoju kanału i ilości subów. Szybko urosło. Tak trzymać. Pozdrawiam.
Niezła zabawa 😂 Nie chciałbym przechodzić w pobliżu tej drogi, gdy Chris Ferrari bawi się tam procą.
Można wyobrazić sobie Króla Dawida, który pokonywał schleudrem lwy i zaszczelił Goliata! Jaki to musiał być ekspert i fachman! Zaczynał od dziecka pilnująć kóz i owiec a tak się wprawił w sztuce wojennej że całe życie Bóg zmuszał go do zabijania! I Dawid wcale się z tego nie cieszył, że musiał to czynić. Dziękował Panu, że znalazł na stare lata odpocznienie od wojen. Chwała Panu naszemu. Tylko jedno Bóg zarzucił Dawidowi: Batszebę, żonę Uriasza Chetyty. I ukarał go za to! A za resztę wynagrodził.
Widać, że próbowałeś nauczyć się "szczelać," z takiej procy. 😂
jako dzieciak w wieku jakiś 8-9 lat zrobiłem podobną zabawkę ze sznurka i kawałka skóry, spokojnie dało się rzucić brukowcem, z kolegą przerzucaliśmy takimi kamieniami po ok 100g całe boisko do piłki nożnej. Gorzej z celnością, przez długość boiska w bramkę było dość trudno trafić. A najprościej działała z pętlą na nadgarstku i drugim sznurkiem puszczanym palcami.
Ta proca jest znana już od starożytności. Przy umiejętnym obsługiwaniu sroga rzecz
W armiach starozytnych, najemne oddzialy procarzy dostawaly bardzo wysoki zold - wiekszy, od lucznikow - a juz samo to o czyms swiadczy. Najslynniejszymi procarzami antyku byli Ci, pochodzacy z Balearow, Rodos i innych greckich wysp
Ten kanał to moje najlepsze odkrycie :D
Dziękuję za kod rabatowy, szukałem poncza i byłbym kupił jakąś plandekę ;) a tak nabyłem koc w dobrej jak na te czasy cenie. Bardzo mi się podoba forma w jakiej przedstawiasz swoje zamiłowanie do przyrody, mam takoweż upodobanie do niewyszukanych życiowych atrakcji i z dzieciństwa i z harcerstwa, wspaniała sprawa i to jest to! Wszystkiego dobrego dla tych, którzy tu zaglądają.
O prosze w koncu pierwszy partner, super!
Jeden z niewielu rodzimych kanałów survivalowych jaki oglądam. Bardzo dobrze się Ciebie słucha. Poza tym jestem wielkim fanem tytułu tego odcinka 😄
Właśnie leci upload odcinka gdzie spodziewałem się 6 na lkisie, przygotowałem sientwardzielsko na 10 stopni a było minus 2. Rano myślałem że zdechnę. Z pierwszego etapu hipotermii z pół godziny wychodziłem. Za godzinkę będzie dostepny
Bardzo podoba mi się taka proca, ale na kiju! Dodatkowy multiplikator prędkości pocisku.
Też procuje, ale TTF na płaskich gumach. Zajebista zabawa 😁😁😁
Proponuję przetestowanie tzw. atlatla, czyli miotacza oszczepów. To też może być ciekawa zabawa.
Szanuję i pozdrawiam. Komentarz dla zasięgów. Nawet niby tak prozaiczna sprawa (technicznie) jak pierwotna proca wypada na Twoim kanale bardzo dobrze (może teraz "bolas"). Pwoodzenia! #tribepolska
WOW nagle aż 12 tyś. subskrybentów, wielki szacun za taki rozwój.
Świetny film Bracie. Pozdrawiam Serdecznie
Proca pasterska, fajna rzecz, bardzo mocna, ale wymaga masy ćwiczeń, no i odpowiedzniej amunicji, kamienie są do niej ok, ale trzeba szukać takich, żeby były w miarę podobne do siebie kształtem i rozmiarem
aż chciało by się porzucać ... coś pięknego 👊 pozdro
Spoko proca kiedyś się zastanawiałem jak to by leciało z tego👍 łokiec tutaj pierwszy idzie przy rzucaniu dlatego łapa późnie może bolec wgl przy takim sprzęcie to trzeba uważać. Dobra technike masz ogolnie nawet z nogi wchodzisz👍 pozdrawiam
To broń na piechotę czy dywizję pancerną?
Czekałem na ten odcinek:) Toć to lata treningów trzeba by okiełznać tak prostą broń 😀To chyba taką procą Biblijny Dawid pokonał Goliata ?
Procarze w starożytności byli skuteczni ale pociski były ołowiane ( często z zabawnymi rysunkami i tekstami) i to ilość a nie celność robiła robotę. Ciekawszy i skuteczniejszy może być atalatl albo plumbata.
Każda survivalowa metoda, która wymaga dużo treningu, jest zła.
To tak jak ze sztukami walki - można być świetny i skuteczny, ale wymaga to wielu godzin treningu, a i tak ktoś z dużym nożem, albo pistoletem cię załatwi.
Zabawa świetna, jak z łukiem, tyle, że łuk jednak bardziej przewidywalny. Mozna nawet celownik do łuku zamontować, chociaż ja nie bardzo umiem strzelać z tym celownikiem. Może, jak by mi ktoś pokazał na żywo i skorygował moje błędy.
Za małolata miałem odpał na temat broni miotającej głównie łuki i proce właśnie tego typu. Taką właśnie procą - zanim coś tam się nauczyłem - zbiłem większość szklanych paneli na takiej małej ogrodowej szklarni. 😊🏹🏹
Super w następnym odcinku poproszę o atlatl 😃
W starożytności były całe oddziały składające się z procarzy.
Myślę że lata praktyki powodują, ze moglibyśmy strzelać z celnością Dawida, który zabił kamieniem z procy Goliata.
Ten świst jest niesamowity!
Ja Cię proszę Chris - do pociągów nie strzelaj! i nisko przelatujących samolotów.
*Chris Ferrari kamsztorami wali*
Witaj pewnie trzeba mieć duże doświadczenie żeby władać taką procą fajna sprawa chciała bym się nauczyć strzelać z takiej procy ale ty jeszcze troszkę i będziesz mógł stanąć na przeciwko Goliata 😉 dziękuję pozdrawiam serdecznie 🤗👍👏💪🐺🐾🏞️🥇☕🍰💚🙌
Za młodu też się bawiłem tą procą
12K idziesz jak burza 👍
Brawo! Teraz możesz grać niziołkiem! ;)
Zamki też potrafię otwierać, w sam raz
Chris, jak można do ciebie załapać jakiś kontakt? Chociażby email
Za młodego mieliśmy takie ustrojstwo muszą być dłuższe sznurki tak koło metra kręcisz obok siebie, pionowo i do tyłu czyli z dołu do góry. Zwalniasz to w dolnym polozeniu po wycwiczeniu z kilkudziesieciu metrów rozwalisz butelke po wódzie. Pozdrawiam.
zrob sobie atlatl, to jest zabawa
Pozdro Bracie👍👍
raz zrobiłem sobie taką proce z kawałka skóry i dwóch sznurówek nie mialem problemów z kreceniem i strzelaniem ale nie celowałem w nic konkretnego tylko bardziej na odległosc zeby zobaczyc jak duzy ma to zasieg mysle ze z 300 metrów lecialo na luzaku albo i wiecej a strzelałem stojac na nieczynnym torowisku wiec kamieni róznych było od cholery do wyboru :D mysle ze dłuzsze sznurki pozwalaja łatwiej wyczuc obroty podobnie jak przy rzucaniu nozem łatwiej jest rzucac dłuzszym nozem niz krótkim z tego samego powodu
Jako dzieciak robiliśmy proce własnego wyrobu. Widełki z gałęzi, guma modelarska.... Potem były zawody na celność i zasięg. Ale jak nas sąsiad pogonił bo mu strzeliliśmy w dupe, to już uważaliśmy 😆
Czas zrobic atlatl 🎉
Niestety dla kogoś bez odpowiedniej praktyki, której nie nabędzie się w dzień czy dwa, to narzędzie do survivalu zbytnio się nie nada. Z atlatlem byłoby prościej i lepiej, tylko - bazując na swym własnym doświadczeniu - lepszy będzie miotacz z podstawką na oszczep, dzięki czemu nie trzeba go trzymać palcami i nie zdarzy się też uderzenie miotaczem w końcówkę oszczepu, co laikom zdarza się dość często, i co może mieć wpływ na tor jego lotu. Pewnie i tu chodzi właśnie o odpowiedni moment wypuszczenia oszczepu z palców, co przy podstawce nie stanowi problemu. Celność jest dużo lepsza, szybciej osiągalna.
W 1993 roku w Turcji widziałem jak na oko 12 latek procą tego typu zabił wilka ,i podobno należy ćwiczyć od początku pełnowymiarową procą ,a potem trafisz w co chcesz będziesz miotał celnie całkowicie intuicyjnie
Podobno można też tego użyć jak atlatl
Były dwie proce to czas na trzecią, na kijaszku. Również używana w dawniejszych czasach,można poszukać pod nazwą staff sling lub fustibalus. Wydaje mi się że zdecydowanie łatwiejsza w obsłudze, a co do kwestii zasadności użycia to proca pasterska jest celna i wprawiony procarz mógł z dużą dokładnością razić wrogów po łbach, ciekawostka też jest taka że nawet do dziś używana była w „zamieszkach” na bliskim wschodzie.
Młodzi pasterze w biedniejszych rejonach świata nadal to używają ,to jedna z tych broni która wykształciła się nie zależnie na całym świecie tak jak kije do miotania ,atlatle
"Poszedł..lesniczemu w łeb"😂😂😂🙂🙃🙃🙃🙃
Żeby to bardziej uwiarygodnić, może zaprezentuje Pan sprzęt dla rodziny, żony i 2 dzieci, a nie dla jednego samotnika? Potrzeba większego namiotu, więcej wody, wydajniejszego filtra. Ile może udźwignąć 5 latek? W buszu podobno 11 latek potrafi już zdobywać więcej żywności niż sam zje - oczywiście poinstruowany. Jak podzielić bagaż między członków rodziny? Jak ubrać dzieci? Mimo wszystko, nawet rezerwiści wrogiej armii będą mniej skłonni strzelać do dzieci. Ubrać je jaskrawo? Jak to wygląda w konfliktach na świecie? Podejrzewam, że reakcje terrorystów i regularnej armii są inne i z czasem ulegają ewolucji. Co innego 3 dni na froncie, a co innego po 3 miesiącach. W razie kontroli uciec i zostawić żonę z dziećmi, czy zostać z nimi? Ja sobie nie wyobrażam pozostawienia rodziny. O ile sam sobie dałbym radę, to jak to zorganizować w 4?
Nie chcę odbierać Panu zapału, ale w lesie zwykle jest 5-10% myśliwych lub mniej. Każdy ma kilka sztuk broni. Zwykle członkowie rodziny umieją strzelać nawet, gdy sami nie polują. ja np. lubię strzelać do rzutek. Oznacza to, że w razie konieczności ucieczki do lasu spotka Pan tam nie 100% myśliwych, ale jakieś 500% lub więcej uzbrojonych ludzi. Tam, gdzie na co dzień jest 10-20 myśliwych, pojawi się do kilkuset uzbrojonych ludzi, kilkadziesiąt psów myśliwskich, kilkadziesiąt samochodów terenowych, quady, itd. Będzie Pan biegał z procą, czy się Pan przyłączy? Dodam, że w takiej grupie są ludzie często z doświadczeniem bojowym i osoby dobrze usytuowane, np. lekarze, byli oficerowie wojska i policji. Niektórzy sami elaborują amunicję, a znam kilku co ma maszyny do puszkowania żywności. Indywidualne umiejętności są przydatne, ale mając żonę i małe dzieci lepiej jest w plemieniu. Szczególnie, gdy plemię umie polować, skórować, wędzić, peklować, zna się na grzybach, posiada siedzibę z dala od miasta i własne ujęcie wody oraz generatory prądu, magazyny na karmę do dokarmiania zwierząt i narzędzia oraz doświadczenie w ciesielce, np. stawianiu ambon. Sam kilka postawiłem i nie mam problemu ze ścięciem np. sosny. W rzeczywistości taką grupę może stworzyć też towarzystwo strzeleckie czy koło wędkarskie.
Gdzieś kiedyś widziałem jak ktoś z paracordu robił taką linkę na końcu której była metalowa kula. Nie wiem jak z praktycznością tego, już chyba wolałbym pałke teleskopową.
A proca ciekawa, może sobie taką zrobię.
Cześć Chris jak tam ręka po na kręceniu filmu . Widzę że proca z paracordu fajna zabawa w lesie . Pozdrawiam z Apteki
Daje rade jak Twoja klama?
Siema sznurki powinny być dłuższe. Miałem kiedyś coś takiego będę musiał sobie zrobić i sprawdzić czy jeszcze potrafie
🤠👍
Chris, pisałem tobie, że celność z "takiej" procy słaba, ale skuteczna-trafienie boli.
Goliata byś nie ubił 😅, ale zabawa przednia.
Czyli Goliat dostał przez przypadek kamieniem od Dejvida...?
👍👍👍😄😎
Taktyczny
Wielokrotnie z takiego sprzętu udawało mi się trafiać w dziadka stodole.
Czyli jednak proca.
No to co... Bumerang?
Hula hop, co się będziemy jebac :)
Witam cała tajemnica w tym jest to obrót młynkowy ,, i linki około 1 nego metra // Pozdrawiam i powodzenia
Jeśli metr to myślisz zylamparacordu starczy, czy lepiej plecionka?
Witam my za dziecka pletliśmy linki z sznurka do snopowiązałki // A na dodatek z krótszych sznórkuw nie masz siły wyrzutu a długość zalerzy od wzrostu człowieka ,, ja kiedyś nie żle się tym posługiwałem ,, ale nigdy nie doruwnałem mojemu koledze on był mistrzem w tej zabwie pozdrawiam serdecznie z Milford Granpe i powodzenia
To może teraz jakiś bolas(nie jestem pewny czy dobrze to nazwałem) chodzi o dwie kule połączone liną
trzy kule i nieco łatwiej celować. :)
Witam ćwiczyłeś długo szermierke wspominałeś przekazał byś trochę wiedzy bagnet noże bojowe itp
Nie moja bajka. Co wiem o nożach pokaże jak będę miał z kim. Ja szabliata jestem ew. miecz długi
@@Chris_Ferrari_Survival Kij wie czy w ciężkich czasach nie będziemy chodzić z czymś dużym chęcią przyswoimy wiedzy na temat broni bialej
To teraz czas na bolas.
.
Pierwszy 😊
●
Ten Goliat musiał mieć naprawdę wielki łeb żeby wyłapać od Dawida.
Też się tym bawiłem. Dlabespieczeństwa używałem piłeczek tenisowych. Ale trzeba po nie łazić 😏
Trzeci.
Hej.
To istne szaleństwo. Jak tym można trafić w cel. Masakra jakaś.
Trenuj i dawaj relacje z postępów.
Pozdro Bracie!
W starożytności jednak były całe oddziały składające się z procarzy.
Myślę że lata praktyki powodują, ze moglibyśmy strzelać z celnością Dawida, który zabił kamieniem z procy Goliata.
Może zrób coś takiego ua-cam.com/video/zSHD8RG_mSo/v-deo.html
Kurwa. Robie. Zajejista
wspominałem o tym przy poprzednim filmie o procach, to proca trzonkowa. odpada problem z wyczuciem odp. momentu na wypuszczenie sznurka, puszcza się sam ;-) i celowanie łatwiejsze, bo bardziej chodzi o wyczucie wysokości, niż kierunku
Qrdi blaszka, grzybiarze strzeżcie się, jeśli Chris nie ogarnie celności przed sezonem grzybowym! Żeby nie było, to żarcik.