To mi przypomina inny cykl oparty ma podobnej zasadzie (propagandy sukcesu w krajach autorytarnych) 1. ZSSR/Rosja/Chiny tworzą super broń nie majaca "analogów" 2. USA zaniepokojone tworzy własną odpowiedź. 3. Broń ZSSR/Rosjo/Chin okazuje się mocno przeteklamowana ze swoimi zdolnościami 4. Amerykanie znowu mają broń ktora wyprzedza swoje czasy o 30 lat.
Świetny materiał! I potrzebny. Mamy w naszej cywilizacji luksus zapominania o tych sprawach. Tymczasem wystarczy zapytać jakiegokolwiek Białorusina mieszkającego w Polsce. Odpowiedź będzie jednoznaczna
@@Cashman9111o taaaaak. Trafiłam na niego szukając info o doktoracie Bartosiaka. Obejrzałam 20 minut pierwszego materiału,,dalam negatywny komentarz i rage quitowałam. Potem wróciłam, zacisnęłam zęby na kilka filmów i teraz uważam że jest świetny. Tylko bardzo odpychający w sposobie wypowiedzi, szczególnie w starszych filmach
tylko że napierała chciałby liberalnego imperium europejskiego, a ten pan jednak zauważa za macronem że narodowy porządek jest częścią europejskiejskiego świata
Świat zaczyna się codziennie, i kończy się codziennie, innego końca świata nie będzie. Gorzej natomiast jeśli spojrzymy, że 'nowy świat zachodu' powstający każdego dnia, zdaje się być coraz bardziej autodestrukcyjny i podkopuje fundamenty własnej egzystencji wybierając obłudę i fałszywe wartości.
Tak jak to robił od wieków - władza kościoła i Papiestwa, monarchie i feudalizm, kapitalizm rewolucji przemysłowej itd. Myślę, że dobrze by było spojrzeć na świat jako kontinuum, a nie być przekonanym, że upadek wartości które znamy dziś to definitywny koniec cywilizacji, całkowity upadek i koniec kropka.
@@WodospadPelagia i ja w ten sposób absolutnie nie patrzę - pierwsze zdanie, cytat, dokładnie to przekazują; codziennie kończy i zaczyna się nowe - ale trzeba mieć mnóstwo dobrej woli i optymizmu, by cieszyć się ze świata, który wymyka się 'naszym' oczekiwaniom i zaczyna stawać w sprzeczności z tym, czym był dla nas dotychczas
Nie ma alternatywy dla monarchii i religii, demokracja hoduje wlasna zaglade: oligarchie i sekty. Walczac o wplywy zniszcza wszystko. Proces upadku trwa dlugo z powodu wielkosci i tyle.
Jakos w Brytanii tez zamykają za "złe" wpisy w mediach społecznościowych. Ale ogólnie zgadam sie z przesłaniem materialu. Tu nie jest tak źle jak media nam wmawiają
"złe" w znaczeniu mowa nienawiści, nie krytykujące rząd. Zgodzę się że jest to przesada i z reguły ludzie nie powinni trafiać do więzienia za wpisy w internecie, ale tu również jest szansa że proces demokratyczny tą nieprawidłowość skoryguje, co nie byłoby możliwe w systemach autorytarnych, których populację więzienną w większym stopniu stanowią dziennikarze i opozycjoniści.
@@Bravo-oo9vd a co to jest mowa nienawiści? W UK krytykowanie islamu, to mowa nienawiści, ale krytykowanie chrześcijan, to wolność słowa. Coś tu chyba nie gra? A tak przy okazji, to już jest wyrok 20 miesiecy więzienia, za cytat "criticising of the establishment".😂
@@gnewgnew2011 nie, w ramach wolności słowa można skrytykować absolutnie wszystko. Jeśli ktoś ma zarzuty o mowę nienawiści i smuci się że "to za krytykowanie X" to nagle jak się w tym podłubie to okazuje się że z masy słów jakich można było użyć do skrytykowania jakiegoś zjawiska, wybrał te najbardziej obelżywe, poniżające, dehumanizujące bądź namawiające do agresji.
@@Bravo-oo9vd nie trzeba nikogo krytykować, wystarczy wrzucić film, na którym grupka czarnoskórych bije białego, by zostać aresztowanym. To jest cenzura, która w świecie zachodu zaczyna się mocno rozpędzać.
Świetne przemyślenia. Ja niestety obracam się często wśród osób, które idealizują kraje spoza Unii czy USA, twierdząc że tam jest lepiej. Ale nigdy w tym krajach nie byli, ani nie rozmawiali z ich mieszkańcami. Mój znajomy, który mieszka w Chinach, jak przyjeżdża do Polski to jest bardzo zachowawczy w słowach o tym kraju, tak jakby się bał, że jest podsłuchiwany. To jest dziwne. W Rosji nie możesz powiedzieć co myślisz, bo zaraz ktoś Cię podkabluje. W Tajlandii powiesz coś źle na temat króla, to możesz trafić do więzienia. Nawet nie zastanawiamy się jak w Polsce jest dobrze pod względem wolności słowa.
Dlatego należy dbać o system edukacji, i oczywiście o dostęp do niej. Dlatego należy wystrzegać się populistów propagujących niskie podatki i wolny rynek, bo skończy się jak w usa.
To spójrz na statystyki migracji/ imigracji w Hiszpanii i prawa rodzinne. Zobacz co robią migranci po przybyciu do państw europejskich (nie asymilują się,są pasożytami). Co z demokracji skoro przez nią będziemy mieli prawo szariatu. I feminizacji społeczeństwa zachodniego szkoda nawet wspominać.
Na zachodzie ucisza się mądrych, żeby głupi nie poczuli się urażeni. To chyba jednak nasza specjalność. W świecie, który jest dżunglą, jak pan Borell udatnie zauważył, panuje darwinizm i głupsi muszą ustąpić pola mądrzejszym.
Mam tylko nadzieję, że, skoro możemy obserwować kryzysy na Zachodzie, to i nauczymy się na cudzych przykładach, bo nie uśmiechałyby mi się za dwadzieścia lat sytuacja jak obecnie w Wielkiej Brytanii. Lepiej szukać dziury w obronie samemu niż mieliby ją znaleźć Rosjanie!
jep ale polacy wybrali drugi UK - za 10 lat... Ja jeszcze rozumiem brytoli 30 lat temu - ale jakim kretynem wioskowym trzeba byc zeby głosowac za zrobieniem sobie takiej samej krzywdy jak zrobili sobie inni w twoim klubie bo ci twoje słońce narodu Tuskus lub Hołownius powiedział ze "tak ale nie"... Niestety nie miej złudzeń - Polacy to naród baranów - i beda mieli dokładnie to samo co UK. A dla tych odważnych co napisza że "kibole nas uratuja" przypomne że w UK też były mocne ekipy - gdzie one są teraz? :) I tyle. Autor tez myli to co zachód proponuje gospodarczo z tym co proponuje kulturowo - mieszkam w Azji - tutaj gospodarczo chętnie przyjeli model zachodu, po czym go obrócili w kierunku zachodu. Wiec tak zachód upada - gospodarczo - i robi samozaoranie kulturowe. Samozaoranie kulturowe to kwestia kilkunastu lat - wystarczy ze 20%/30% populacji bedzie niezintegrowana i jedyna opcja rządzenia bedą rządy na modłe bliskowschodnia - demokracja autorytarna (dlatego ten dobrostan nieintegrujacy sie chca w ilosci 10% ogółu imigrantów rocznie z reszty krajów przysłac do PL ;) - wiec bedzie tu identyczna sytuacja jak we francji - tylko model przyspieszony nie rozłożony w czasie) a gospodarczo to EU upada od mniej wiecej 15 lat - ale bedzie jeszcze jakis dłuższy czas upadała - bo kapitał jest do skonsumowania wiec bedziemy traktowani jako rynek zbytu przez US i Azje - i tyle. Przejadanie bogactwa potrwa - dłużej niz samozaoranie kulturowe - pewnie z 30-50 lat - ale to zalezy od idiotycznych rzadów i ustalen EU. Im głupsze - im wyższy koszt pracy i energii - tym szybciej. I tyle. Za to mysle że US sobie poradzi całkiem sprawnie - ale sie zmieni kraj - bedzie bardziej latynoski - ale mysle ze nadal zachowa miejsce w top 2 bez problemu - mysle ze nawet liczac po wartosciach brandowych 1. Chiny musza sobie poradzic z problemem rozpieprzonej tkanki społecznej przez kilka pokolen rozpieszczonych jedynaków i jedynaczek + nierównomierne rozłożenie płci + kryzys demograficzny. Indie beda rosły na potege, Wietnam to samo, Malezja, Kambodza, Laos, Filipiny - super demografia - bardzo pracowite społeczeństwa - za 15/20 lat beda miały podobny poziom zycia co PL bo sa to ich lata 90. Afryka jest wielka niewiadoma. Ale jedno jest pewne - Europa sie ora kulturowo - i gospodarczo - od kilkunastu lat. Zachód nie upadnie - przetrwa w US. Ale twierdzenie ze US, Zachód ma cos do zaoferowania gospodarczo jest dosyc słabe. Gospodarczo to właśnie jestesmy w odwrocie - ale jest zbudowany kapitał w Europie - co czyni ja idealna Panna na wydaniu do gospodarczej kolonizacji i wyciagania tego kapitału. :)
Świetny materiał, dodałbym jeszcze wątek o ojkofobii w Polsce. Ludzie potrafią się zarzynać o to czy PiS czy PO a jednocześnie nie widzą szerszej perspektywy, ze Polska niezależnie od bieżącej opcji politycznej i skandali jest kraina mlekiem i miodem płynąca i migranci walą do nas drzwiami i oknami.
08:32. "W Białorusi młodzi ludzie odsiadują wieloletnie wyroki więzienia za wpisy w mediach społecznościowych." O! To zupełnie jak w Wielkiej Brytanii.
Jeśli uważam tzw zachód za mający najlepsze, jak do tej pory, osiągnięcia w etyce, nauce, polityce i wojskowości, to dowodzi mojego europocentryzmu? A może realnego oglądu świata?
W zdrowym systemie politycznym mamy przede wszystkim wzajemną kontrolę instytucji państwa, zdecentralizowane organy władzy, niezależne od rządu media, niezależne od rządu prokuraturę i sądy plus jeszcze kilka instytucji. Działania rządu są transparentne i możliwe do skontrolowania także przez instytucje obywatelskie i poza rządowe. Musi być bat na polityków.
@@ZdzichaJedziesz poprawiłem cię w twoim poprzednim komentarzu tym "niezależne sądy*" i już pocisz się próbując mi udowodnić rację 😂. Słuchaj dziecko nie musisz mi tego uświadamiać. Może pomyśl, że dana osoba może o tym wiedzieć sugerując się komentarzem, który użytkownik wcześniej napisał.
@@tao3014 nic Ci nie udowadniam, raczej oponuje. Demokracja to coś więcej niż system partyjny i nie fałszowanie wyborów. Oczywiście byłoby dobrze żeby pewne kwestie były ponad podziałami, no ale to raczej trudne w sytuacji kiedy mamy partie wodzowskie bez kolektywnego zarządu, gdzie np taki Jarek może w każdej chwili zawiesić w prawach dowolnego członka partii i nawet po przejściu na polityczną emeryturę jako prezes honorowy , nadal może w partii wszystkich ustawiać. Nie musi z nikim się liczyć i nie musi wypracować kompromisu z innymi członkonkami zarządu, nie musi się z nimi liczyć bo nie ma kadencyjności w zarządzie.
@@ZdzichaJedzieszbo ludziom się zdaje że prawica to wolny rynek a lewica to socjalizm, co jest bardzo dużym fikolkiem (Bismarck był socjalistą?) A podział powinien być na egalitarystów i indywidualistów. Bo juleczki twitterowe i kuce z konfy zgodzą się w jednym : wolność jednostki jest najważniejsza, nie zgadzają sie w określeniu czym ta wolność jest. Oś podziału lewica prawica jest sztuczna, gdy wyborcy lewicy często mówią że gospodarczo konfa spoko, tylko ten zamordyzm światopoglądowy im nie pasuje
W liceum (10 lat temu) w podręczniku od WOSu miałem fragment artykułu nt. upadku zachodu - kończył on się stwierdzeniem, że tak, zachód upada i ten upadek będzie trwał wiecznie. Myślę, że to całkiem dobre postawienie sprawy
Jeśli nie ma niezależnych od rządu mediów, należnych od rządu prokuratury i sądów, to rządzący mogą kraść do woli. Mało kto będzie wiedział a na pewno już za to nikt nie osądzi. Patrz Rosja.
Jak to mówią "kurwa kurwie łba nie urwie" U nas to dalej jest koszmarnie widoczne, w tym roku dawni pracownicy SB dostali wyrównanie emerytur (za pracę przy katowaniu ludzi) Cóż, moim zdaniem powinni siedzieć. Żaden ustrój nie usprawiedliwia kurestwa 🤷 Niemniej jednak i tak Polska to zajebiste miejsce do życia... Więc nawet sobie nie wyobrażamy jak straszna jest alternatywa!
Tak - w Polsce natomiast mamy tak sprawny i NIEZALEŻNY A JAKŻE system sądownictwa, że z góry wiadomo kto i za kim stoi pośród sędziowskiej kasty. Zmieniają się gęby w rządzie i nagle nowe twarze i w sądownictwie i prokuraturze wiodą prym :) taki to NIEZALEŻNY SYSTEM sądownictwa
Zgoda. Swietne uwagi. Żyjemy w pewnej bańce informacyjnej. Jestesmy skupieni na wybranych tematach jakie podsuwają nam media. A tak naprawde nie wiemy jak naprawdę wyglada prawdziwy świat. Np. nie wiemy ze większość świata popiera Rosję niz Ukraine w wojnie. itd. itd. Wlasnie dlatego staram sie nie wciagac w medialne walki a patrzeć na mniej medialne ale istorne mechanizmy na świecie.
na początku się trochę striggerowałem, że powstał film z tak clickbaitowym tytułem, ale na szczęście się nie zawiodłem i ostatecznie rozumiem ten punkt widzenia. Już w XIXw. w dowolnej prasie można było czytać jak to zachód strasznie upada, jest zdegenerowany itp. Dla wszystkich zwolenników takich bzdur trzeba powiedzieć: demokracja działa powoli, ale skutecznie, a każda dyktatura to tylko pozorny porządek, który zasługuje na upadek. I tego właśnie życzę każdej światowej dyktaturze - szybkiego upadku. Nawet tym pozornie "dobrym" dyktaturom.
Tak, najlepiej jest w Korei Północnej. Żadnych zamieszek, strajków, oznakow niezadowolenia społecznego. Wprost przeciwnie. Wszyscy kochają swoich przywódców. Idealnie.
Bardzo dobrze że poruszyłeś ten temat. Osobiście uważam że w społeczeństwie jest za dużo tolerancji dla tzw. autorytarian. Społeczeństwo powinno zacząć tępić zwolenników rządów tzw. "silnej ręki". Jeśli komuś nie podoba się demokracja to powinien wyprowadzić się do kraju gdzie jej nie ma albo zamknąć pysk.
Obecnie może tak, ale czy nie zjeżdżamy po równi pochyłej w dół? To, że jest lepiej, niż gdzie indziej, nie znaczy, że jest dobrze i jak będziemy szli dalej w tę stronę, dalej będziemy prosperować. Z drugiej strony, ciągle słyszę o upadku Niemiec, a jakoś na wakacjach dalej ich dużo :)
8:35 W Wielkiej Brytanii również padają wyroki za wpisy w mediach społecznościowych, nie stawiam między tymi państwami znaku równości ale nie jest to dobry trend
Obawiam się, że zachód odchodzi od wolności słowa - co poniekąd redukuje różnicę pomiędzy "wolnym" zachodem a autorytarnym wschodem. Co gorsza, zachód zdaje się też obecnie wyżej cenić zróżnicowanie i inkluzywność od tych wartości, które teoretycznie są dla niego organiczne (pracowitość, zaradność, uczciwość, odpowiedzialność). Paradoksalnym podsumowaniem tej polityki jest sytuacja w amerykańskim Secret Service, której - była już - dyrektor jako priorytet traktowała diversity / inclusivity i widać było na filmach po zamachu na Trumpa jak tak pozyskani agenci mają problem z wyciągnięciem pistoletu z kabury... ale przynajmniej są zróżnicowani (co owa pani zresztą podkreślała na przesłuchaniach po zamachu). Coraz częściej podnosi się temat, że w dużych zachodnich firmach skuteczność zarządzania, kreatywność czy po prostu fachowość są mniej mile widziane niż bycie przedstawicielem innej rasy, grupy społecznej czy mniejszości seksualnej. Vide przykład Boeinga, który umiejętnie realizuje politykę dywersyfikacyjną, ale jego samoloty spadają lub są uziemiane z tytułu wad produkcyjnych i konstrukcyjnych. I aby nie było: samo otwarcie na różnorodność jest okay. Nie ma powodu by np. nie zatrudniać kobiet, homoseksualistów czy czarnoskórych tylko dlatego że nie są białymi heteroseksualnymi mężczyznami i bez wątpienia dobrze, że ta rewolucja już tam nastąpiła. Źle, że zamiast wyrównać szanse postanowiono wylać dziecko z kąpielą. Spada konkurencyjność zachodu, który jest nie tylko już drogi i dobry, ale po prostu drogi. Drastycznie spada poziom edukacji, która coraz silniej uwikłana jest w politykę społeczną i w której coraz chętniej widzi się szerzenie określonej propagandy zamiast realnej edukacji. Od obywateli oczekuje się by byli wdrożeni do funkcjonowania w ideologii a nie aby byli profesjonalistami dobrze rozumiejącymi świat - co de facto oznacza upadek kolejnej różnicy pomiędzy zachodem a autorytarnym wschodem. I ten upadek już przenosi się na płaszczyznę technologiczną - wbrew temu co wielu ludziom się wydaje nie jesteśmy w stanie funkcjonować bez myśli technicznej z dalekiego wschodu. Bez autorytarnych Chin nasza gospodarka by upadła, bo niektórych rzeczy nie umiemy produkować lub się nam to nie opłaca. Pozostają jeszcze dziedziny, w których zachód zdaje się mieć prymat (produkcja mikroprocesorów najnowszych generacji czy nadprzewodników) ale i tutaj jest coraz ciaśniej, bo głęboki uskok pomiędzy zachodem (do którego zaliczamy tutaj także Tajwan, skoro o przewodnikach mowa) a np. Chinami zmalał do poziomu, w którym lada moment może nastąpić zamiana lidera. A osobny temat to zanikanie zachodnich społeczeństw z tytułu niskiej dzietności. Tak naprawdę to chyba świat jest na krawędzi - punkt ciężkości może pozostać po zachodniej stronie, ale może też przeturlać się na wschód. No i nie zapominajmy, że w układance geopolitycznej mamy jeszcze np. Indie, które są przeciwnikiem Chin, ale niekoniecznie są sojusznikiem zachodu.
Mi tu do głowy przychodzi tylko jeden komentarz: the grass is always greener on the other side of the fence. A i dodam jeszcze że z mojej perspektywy rzeczywiście mało jest informacji o tym co dzieje się w Afryce czy w krajach arabskich i trzebaby się postarać aby się orientować. To o problemach Chin usłyszeć stosunkowo łatwo i łatwo zobaczyć że nie jest tam tak zielono jakby się mogło wydawać (np. bańka na rynku budowlanym).
To media i chęć przykuwania uwagi a więc wyciągnie negatywnych emocji, to powoduje że mamy obraz świata jak coraz większego kryzysu. Media się "doskonalą" w tym procederze stąd iluzja kryzysu.
Już z bajek wiadomo, że jak król mądry to królestwo prosperuje. Autorytarne rządy sprawdzają się w sytuacjach kryzysowych, gdy potrzeba szybkich reakcji (np. porównanie przebiegu pandemii w Chinach i w Europie czy USA). Do tego w demokracjach służą różnego rodzaju „stany wyjątkowe”, gdzie rządzący wydają autorytarne polecenia i biorą za nie odpowiedzialność. No tylko ten król musi być mądry…
OK tylko jak zrobić, żeby: 1. zasiadł na tronie mądry król, 2. mądry król nie stracił z czasem rozumu (władza psuje) 3. mądry król nie miał głupiego następcy, który wszystko zniszczy 4. przeciwnicy króla nie obalili go i w jego miejsce nie wstawili marionetki. Nie tylko demokracja ma swoje problemy.
O upadku zachodu to słyszy się od dekad Dziwnym trafem zawsze te słowa padają z ust człowieka którego kraj ma wskaźnik demokracji oraz swobód obywatelskich na poziomie przeciętnym lub niskim. I w międzyczasie na zachodzie ludzie mają się dobrze, i mają ten luksus że mają pełne prawo do krytyki swoich rządzących a obywatele kraju tego człowieka nie mają prawa do sprzeciwu przy najbardziej błahej sprawie
@@michuXYZ II połowa XIX wieku to narodziny dekadentyzmu. Od tego czasu dosłownie w każdym pokoleniu znajdą się osoby wieszczące rychły upadek Zachodu. I jak słusznie zauważyłeś, najczęściej wskazują na to ludzie zamieszkujący zamożne zachodnie kraje. W tym czasie dla znacznej większości świata zamieszkanie w tym "upadającym kraju" wciąż jest marzeniem. I tak to się kręci kolejny wiek xD
Tak jak np upadek starożytnego Rzymu, też nagle nie upadł , tylko gnił latami aż naglę się rozleciał w drzazgi . Oczywiście zachód jest nadal dużo silniejszy od ,np. Rosji i ma jeszcze czas żeby się ogarnąć ,ale jeżeli tego nie zrobi , to ja mu świetlanej przyszłości nie wróże . Zresztą nawet jeżeli zachód nie upada w realnym świecie , to problem w tym ,że robi to już na pewno w głowach jego obywateli ,np . ponad 80 procent Francuzów uważa, że ich kraj chyli się ku upadkowi . A to co zachodzi w ludzkich umysłach często przenika też do rzeczywistości .
@@michadebicki5505 tyle, że znaczenie zachodu na świecie realnie spada (zobacz jaki procent populacji świata albo PKB miał zachód w 1914 roku a ile teraz, ten proces trwa nawet po zakończeniu dekolonizacji).
Znaczy demokracja ma swoje zalet i wady i tak samo jest z innymi formami rządów . Na pewno na razie można powiedzieć ,że demokratyczne państwa zachodu są na razie potężniejsze od ich autorytarnych odpowiedników rozlokowanych w reszcie globu . Choć też z drugiej strony , to jednak zachód coraz bardziej się stacza ,a ta demokracja coraz bardziej przypomina zakamuflowaną oligarchie .
Co to za unia/państwo w ktorym 1. Krytykowanie przyczyny jest oburzajace 2. Wyrazanie opinii jest niepoprawne politycznie 3. Problemy sa zakrywane innymi problemami 4. Sasiad szantazuje sasiada 5. Zamiast niszczycieli to pacyfikuje sie kelnerow. 6. Gdzie za wpis na fb mozna dostac 3 lata a za pedo/kiler 8 miesiecy. 7. Gdzie ludzie przyklejają sie do asfaltu 8. Dziewiętnastoletnie dziewczyny przytulały by gościa z pasem shahida. 9. Gdzie politycy nigdy nie powiedzieli nic wprost 10. Obywatele obcych panstw sa wazniejsi niz własni 11. A w kazdym medium gdziekolwiek nigdy nie masz pewnosci ze ktos nie forsuje wlasnych szkodliwych pogladow
Są twarde wskaźniki, które potwierdzają to, że Zachód jest w regresie. Zachód jest w kryzysie przede wszystkim społecznym/moralnym oraz zaczyna przegrywać wyścig pod względem gospodarczym (na własne życzenie). Chiny, Indie, Indonezja to kraje, których pod względem wzrostu PKB rok do roku, nie jesteśmy w stanie doścignąć, a przy tym Indie i Indonezja mają wciąż młode i powiększające się społeczeństwo. Chiny biją resztę świata pod względem innowacji mierzonej liczbą zgłoszeń patentowych. A w tym czasie Zachód prowadzi absurdalną politykę klimatyczną "Na już", "Na hura!" kompletnie nie licząc się z tym, że zabija swoją przedsiębiorczość i traci konkurencyjność w stosunku do reszty świata. Rozpędzająca się depopulacja, podsycana działalnością wszelkiej maści aktywistów i feministek - promowanie mody na wygodne życie bez odpowiedzialności, bo hulaszcze życie 40-letniej karierowiczki, singielki z kotem jest modne i promowane z mediach (Elle, Wysokie Obcasy, Ofeminin jako przykłady polskich mediów), a do tego dochodzą hasła typu "Chcesz pomóc planecie, nie miej dzieci"... Niekontrolowana, nieograniczona migracja z krajów kulturowo zupełnie odmiennych, już dzisiaj sprawia, że Francja, czy Szwecja mają wskaźniki przestępczości na poziomie krajów trzeciego świata... Bagatelizowanie symptomów kryzysu i twierdzenie, że może jednak nie jest tak źle, jak nam się wydaje, jest właśnie jedną z przyczyn tego, że Zachód jest/wchodzi w kryzys. Rozwój gospodarczy, przestępczość, demografia, są mierzalne. Nie można w ich przypadku mówić, że "wydaje mi się", "a może jednak...". Twierdzenie, że powinniśmy dostrzegać i docenić zdobycze cywilizacyjne, to nawoływanie do rozkoszowania się eurocentryzmem i cieszenia się zdobyczami wypracowanymi w przeszłości, przy kompletnym ignorowaniu światowych trendów. Jako kontrargument pokazywanie Rosji, czy Białorusi jest bardzo tendencyjne... Zamiast porównywać się do zgniłych autorytaryzmów, powinniśmy się porównywać do tych, którzy robią coś dobrze, a takich krajów w innych częściach świata przybywa.
Jak kraje rozwinięte mają konkurować z krajami rozwijającymi się we wzrastającym rok do roku PKB? To nawet nie ma prawa się wydarzyć. Co do imigracji, projekt taniego pracownika się nie udał, Europa zmienia kurs. Świetnym przykładem jest Dania, która tak bardzo przeraża konserwatystów, a jednak pomimo socjaldemokratycznego ustroju jako jedyna do tej pory odsyła imigrantów, którzy nie chcą uczyć się języka i asymilować. Co do dzietności, kiedyś dziecko było jedyną dostępną inwestycją i nadzieją na poprawę bytu. Kolejne ręce do roboty. Teraz wiele osób jest już usatysfakcjonowanych z obecnego poziomu życia i nie chcą nic zmieniać. Czy to dobrze czy źle nie mi oceniać. Świat się zmienia jak i ludzkie potrzeby. Ogólnie uważam, że każda zmiana daje różne efekty i dobre, i złe. To my, ludzie, mamy tendencje do generalizowania i upraszczania wiedzy o świecie, żeby się jakoś w tym nie pogubić ale wszystko jest o wiele bardziej zagmatwane niż się nam wydaje.
Zachod zawsze bedzie na zachodzie, pytanie jest, czy zmierzamy w dobrym kierunku? Dobre czasy juz minely. Gdy spytamy dziecko w Chinach kim chcialoby byc w przyszlosci, to wymieni takie zawody jak matematyk, fizyk itd. Gdy o to samo zapytamy dziecko na tzw. „Zachodzie” to odpowie, ze youtuberem albo influencerem… teraz jeszcze nastala moda na Onlyfans…. Z takim wychowaniem dzieci daleko nie zajdziemy, juz nie wspomne, ze na „zachodzie” wrecz reklamowane i propagowane jest, by nie miec dzieci… masowo przy tym sciagajac islamskich uchodzcow.. Wielka Brytania jest dobrym przykladem, ktory powinien nam dac do myslenia. Moim zawsze warunkiem demokracji byla wolnosc slowa. Czy na zachodzie nie mamy cenzury? YT poprzez algorytm i wylapanie zakazanego slowa potrafi demotyzowac, ograniczac zasiegi, czy nawet blokowac. To samo z FB i niestety X, ktore mnie zablokowalo z irracionalnego powodu.
Moim zdaniem "upadek" cywilizacyjny grozi nam ze względu na nadmierną ingerecję w ekosystem i ogólnie pojętą chciwość. Wiem, że to nie na temat. Ale ludziom i w mikro (sąsiedztwa) i makro skali (narody) brakuje pokory. Mamy wielkie zdolności kształtowania warunków bytowych. Ale nadal mamy ogromną dysproporcję pomiędzy poziomem kultury, a zdobyczami technologicznumi. Uważam, że kolejny przełom w naukach ścisłych w stylu lepsze AI czy energia w wodoru nic nam dobrego nie da, jeśli nie nauczymy się żyć w harmonii i pokoju.
Rzeczywiście Rzeczypospolita była przez chwilę demokracją szlachecką, ale ta demokracja szybko przerodziła się w oligarchię. No i w sumie ta zachodnia demokracja też ulega degeneracji i zmierza właśnie w stronę jakieś oligarchii i to jeszcze z elementami ochlokracji .
trochę Pan zbyt wyidealizował demokrację i zapomniał wspomnieć, że tak na prawdę to wyborcy nie mają nic do gadania. nie ważne, jaki obóz polityczny zostanie wybrany, bedzie wdrażał te same rezolucje UE i UN a na ich kształty wyborcy mają zerowe znaczenie
@@karo2090 Jeśli lud głosuje nie tak jak trzeba, to zaraz rusza cała machina propagandowa, żeby lud naprostować. A jeśli propaganda to za mało, to policja cię spałuje w obronie demokracji.
@@karo2090powiedziałbym że to ochlokracja, ale jednak masz rację. Nikt biedny nie wystartuje wyżej niż w samorządzie. Z resztą nawet to nie jest pewne... No i oczywiście nikt bez kasy, koneksji i układów nic nie ugra 🤷
Niektórzy naprawdę nie mogą się pogodzić że ich partie i poglądy są zwyczajnie na marginesie i to od ponad 30 lat... a najlepsze że nie ma w tym żadnego spisku
Zupełna zgoda, chciałbym tylko zauważyć że nasza zachodnia sfera coraz bardziej się skłania ku cenzurze. Powoli powstaje lista tematów zakazanych i tak jak w autorytarnych systemach, UE próbuje wprowadzać zakaz szyfrowania wiadomości....
W UE działa już specjalny algorytm, który kasuje treści nieodpowiednie. Na YT jeśli przytoczę kilka niewygodnych faktów dotyczących migracji jest duża szansa, że mój komentarz zostanie usunięty, zwłaszcza gdy jest merytoryczny i oparty o powszechnie dostępne źródła
dobrze odklejony jesteś... ale firma działa w UE i podlega regulacjom Unii, czego nie rozumiesz? 🙃 Z resztą sam Musk przecież przyznał niedawno, że UE złożyła mu sekretną(!) propozycje cenzury X, którą w przeciwności do reszty(!) odrzucił. Kilka dni temu miałeś aferę, w której komisarz straszył Muska, że wywiad z Trumpem może... nie być dobry dla Europejczyków 🙃 UE się potem niby od tego odcięła, ale już wczoraj odpalił się z groźbami Macron. Jeszcze ciekawsze są kwestie algorytmów cenzurujących, ale dla ciebie to mogłoby być za dużo. Reasumując w tym momencie masz w Europie cenzurę. To, że jest mało widoczna i bardzo selektywna wynika tylko z możliwości technologicznych.
@@ThePawcios Z resztą ostatnio Musk przyznawał, że UE złożyła mu sekretną ofertę cenzury treści, którą w przeciwności do innych odrzucił, co ostatnie fikołki eurokratów tylko uwiarygadniają
Panie Marcinie nie zgodzę się, że amerykańskie komisje są poważne. Może są poważniejsze od polskich i niektóre wypadają lepiej, ale nadal bywają tam zadawane debilne pytania, ba czasem całe komisje i powody ich zebrania są głupawe.
Panie redaktorze, w narracji o upadku Zachodu nie chodzi o to czy upadnie, albo czy system demokratyczny przetrwa, chodzi o czy MY w Europie środkowo wschodniej przetrwamy, jest jednak zasadnicza różnica pomiędzy nami a państwami rdzeniowymi zachodu, np US, więc tak w naszym interesie jest bicie na alarm jeżeli tylko poczujemy że ten projekt, który jakby nie patrzeć gwarantuje nam względne bezpieczeństwo i rozwój, jest zagrożony
Przeraża mnie myśl, że w krajach wolnych tak silną pozycję zajmują sympatycy wschodnich autorytaryzmów. Zwłaszcza Chin, najokrutniejszej tyranii na świecie. Poki stare PRL-owskie dziady i biznesmani wannabe oligarchowie mają przełożenie na media, beda kusić wizja iście wschodnią. Zwłaszcza młodych mężczyzn.
Za dużo w społeczeństwie tolerancji dla ludzi o poglądach antydemokratycznych. Jeśli komuś nie podoba się demokracja powinien się wyprowadzić albo łaskawie zamknąć mordę.
W skutek tego jak działa demokracja i różnice między płciami to jest akurat naturalna kolej rzeczy. Demokracje mają tendencje to zadowalania kobiet kosztem mężczyzn, bo kobiety jest dużo łatwiej podburzyć. I zanim ktoś mi tu z mizoginią wyskoczy: Ile znacie demokracji w których: - Oszustwo rodzicielskie, - Fałszywe Oskarżenia o Gwałt/Molestowanie/Pedofilie - Znęcanie się psychiczne/Pranie mózgów dzieciom przy sprawach rozwodowych - Wiek emerytalny (wersja Polska) Są ścigane i karane z wysiłkiem odpowiadającym szkodliwości tych czynów (kompletne zniszczenie życia drugiego człowieka w przypadku pierwszej 2). Nie są bo próba karania za nie spotkała by się z bardzo dużym odwetem ze strony kobiecych wyborców. Mężczyźni z kolei są dużo trudniejsi do podburzenia ale jeśli się uda to protesty będą miały raczej charakter rebelii/wojny domowej. Innymi słowy to co próbuje powiedzieć to fakt, że mężczyźni czują się wykorzystani i niedocenieni przez demokrację co naturalnie będzie pchało ich w kierunku rozwiązań siłowych i autorytarnych (bo nie są w stanie rozwiązać swoich problem na drodze demokratycznej, ba oni nie są w stanie nawet w większości w stanie tych problemów przedstawić przy tym jak działają obecne media). Moja przepowiednia jest taka, że kobiety własnymi rękoma w swojej głupocie wypchną mężczyzn w stronę ustrojów autorytarnych - jak to się skończy nie wiem.
@@iamjashin Demokracja tutaj nie ma nic do rzeczy, tylko to że niektórzy mężczyźni mają tendencję do zadowalania kobiet swoim kosztem i narzucania tego innym mężczyznom jako norm obyczajowych a niekiedy i prawnych. Jak chcesz żeby kobieta nie wchodziła ci na głowę to znajdź w swoim życiu coś co zawsze będzie dla ciebie ważniejsze od kobiet. I przestań łykać propagandę jakoby obecna przewaga którą kobiety faktycznie mają wynikała z demokracji. Poczytaj sobie o tym ile praw kobiety miały w demokracji ateńskiej lub rzymskiej republice. Konkluzja jest taka że to mężczyźni są napalonymi idiotami a kobiety po prostu to wykorzystują i cóż - na ich miejscu robiłbym to samo. Więcej do rzeczy od demokracji ma wolnorynkowy kapitalizm - wszak 80% wydatków konsumenckich to domena kobiet, dlatego korporacje promują dominację kobiet, do nich przecież kierowane są reklamy. Głosujcie na wolnorynkowych odklejeńców to będziecie mieli tego jeszcze więcej. Ale prawaczki, redpilowcy i inne tego typu półmózgi tego nie rozumieją.
Najlepszy przykład to ceremonia otwarcia igrzysk olimpijskich. Przez kilka tygodni temat numer jeden i wielka afera😂 z udziałem przeróżnych kanałów internetowych które na okrągło bębniły o tych czterech minutach występu. 😂
"Kryzys" to tylko iluzja umożliwiająca trzymanie się u władzy. Wschód ma tylko inne podejście - my trzymamy władze i tak ma pozostać, zachód utrzymuje iluzje wyborów wolności a tak naprawdę ludzie u władzy są dokładnie ci sami przez ostatnie 50 lat, nawet jak się zmienią politycy to ich sponsorzy pozostają ci sami.
Każdy kto dużo podróżuje po świecie poza Europą powie, że to najlepsze miejsce do życia... Niech nie zwiodą was propagandowe obrazki, szczególnie z zamordystycznych krajów. Żyjemy w bezpiecznym, dostatnim, czystym i dbającym o środowisko miejscu, gdzie ludzie w swojej masie są przyjaźni i zachowują się racjonalnie... Wszędzie indziej wszystkie te zalety nie występują razem. Co nie znaczy, że sami, poprzez swój wybór, nie możemy tego zniszczyć i bezpowrotnie utracić...
Między demokracją a autorytaryzmem największa różnica jest taka, że w autorytaryzmie władzy nie wybierasz, ale wiesz, kto ją sprawuje, za to w demokracji władzę wybierasz, ale nie wiesz kto naprawdę ją sprawuje.
@@GdzieJestNemo ale nie napisałem „jak sprawuje” a „kto sprawuje”. Jak pamięcią sięgnę autorytaryzmy charakteryzują się kultem jednostki i to zwykle ta jednostka ma ostatnie słowo do powiedenia w kwestii decyzji. Prawo a rzeczywistość nie muszą się pokrywać.
@@janvs666 sek w tym, ze nikt sam nie sprawuje wladzy, a ze proces wykonawczy i ustawodawczy jest metny i odpowiedzialnosc rozmyta to publika do konca nie wie skad wynikaja decyzje. I tak mamy sytuacje nawet w systemach opartych o silna jednostke, ze okazuje sie nie byla to decyzja cara tylko kogos innego, albo nie zostala wykonana jak car nakazal, czy oszukali cara itp,
ludzie są takimi istotami, że wszystkim się znudzą, jeśli zbudujesz nawet najlepszy i najbardziej sprawiedliwy system to i tak prędzej czy pózniej ktoś będzie chciał go rozwalić, bo czas na coś ineego, czas na chaos!
Dla krajów autorytarnych samo istnienie na świecie demokracji jest zagrożeniem egzystencjonalnym. Europa powinna chronić swój dorobek cywilizacjny i nasz styl życia. Natomiast dzisiaj nie można w żadnych mediach powiedzieć, że nasz system wartości i kultura jest lepsza niż reszty świata. I wszyscy mówią o akceptacji i szacunku dla innych kultur nawet jak ludzie w nich mają tyle wolności i praw co w średniowiecznej Europie.
@@gorfion7014 chyba zyjesz w jakiejs ubzduranej bance - kazda mozliwa statystka obiera sobie zachod (+dodatki) jako benchmark, a kraje zachodnie okreslaja inne przez pryzmat wlasnych osiagniec i ideaow.
Zachód upada i to jest fakt. Ja widzę to po 10 latach w UK. Ten kraj dosłownie leci w przepaść. To nie demkracja jest tutaj problemem, tylko wlasnie to, ze na zachodzie nie ma juz demokracji. Demokracja to "wladza ludu", a co to za wladza ludu, jak w np. UK ludzie od 10 lat glosuja na ludzi, ktorzy np. obiecują ograniczyc migracje, a robia dokładnie na odwrót? Świetnie dzisiejszą "demokracje" pokazały tez ostatnie wybory do Europarlamentu. Zwyciezyly partie Eurosceptyczne, a na koniec establishment ustawil sobie wszystko po staremu. W Europie nie ma już demokracji, jest tylko szopka dla gojów, zeby im sie wydawalo, ze mają coś do powiedzenia. A na końcu niezależnie czy zaglosujesz na PiS, czy PO, obie partie gryza sie po kostkach, zeby goje mialy radoche, a w tle PiS podpisal doslownie wszystko w sprawie zielonego ładu, to PiS nasprowadzal najwiecej migrantow z krajów muzułmańskich w historii naszego kraju itd.
Aha, kolejny przedstawiciel z podejściem "nie podoba mi się wynik wyborów, więc nie ma demokracji". Właśnie przez tak myślących imbecyli, demokracja i co za tym idzie świat zachodni, pogrąża się w politpoprwaności, czy ogólnie w kryzysie.
Przede wszystkim w systemie demokratycznym brakuje jednej najważniejszej rzeczy. Konsekwencji dla polityków, każdy polityk powinien podpisywać się pod ustawą, którą chcę przepchać i odpowiadać za nią głową. Jeśli działa przeciwko państwu polskiemu i zachęca do tego innych tak jak się to zdarza w euro parlamencie, przed sąd. Jeśli obcokrajowiec okradnie kogoś, zadźga itd. Powinien w zależności od czynu zostać deportowany lub pójść do więzienia i po odsiadce w tedy deportacja z zakazem ponownego wjazdu. Jeśli były by wyciągane konsekwencje każdy by się zastanowił 3 razy zanim coś zrobi i czy na pewno to jest dobre. A i jeszcze jak politycy robią obietnice wyborcze to będą zmuszeni do ich realizacji inaczej dostawali by kary oni lub ich partie. Dodałbym jeszcze ograniczenie osób które mogą głosować o osoby w więzieniach, oraz to że nie każdy może być politykiem bo musiał, by spełniać poszczególne określone wytyczne, ale w tedy przestał by być to system demokratyczny i powstał by nie co inny.
Pamiętam, jak podobny wątek był poruszony w The Office 😅 Michael, przerażony artykułem o rozwoju gospodarczym Chin, dyskutował z Oscarem czy Państwo Środka jest już potężniejsze od USA. Na samym końcu Michael stwierdza, że i tak w USA jest lepiej, bo mogą bez problemu prowadzić tak niewygodne politycznie dyskusję, co byłoby niemożliwe w Chinach
Takie mam wrażenie. Demokracja moze i działała, ale teraz ewoluuje w patologie. Zreszta ciekawostka - Unia Europejska nie jest tworem demokratycznum. Rządzą komisarze ktorzy nie sa wybieranj demokratycznie. Przywiazaliamy się do tej demokracji, a tak nalrawde ma wady i zalety jak wszystko.
@@TrockeyTrockey komisarze EU sa wybierani demokracyjnie. No chyba, ze uwazasz, ze tylko bezposrednie gloswanie jest demokracja. W takim wypadku Polska tez nie jest krajem demokracyjnym
@@GdzieJestNemo , chyba masz rację. Może za bardzo zasugerowalem nagraniami (i nawet nie euro-sceptyków) które sprawdzały czy UE jest demokratyczna i wychodziło że pół na pół.
Rosja i Chiny wydają mnóstwo pieniedzy by nas do tego przekonać . Czasy nie są teraz wcale gorsze niż przez ostatnie dziesieciolecia - i mam tu na mysli USA czy Europe Zachodnią - bo jesli chodzi o nasz kawalek świata to przez ostatnie 350 lat nie bylo lepiej - a jesteśmy zaliczani do klubu państw zachodnich
Nie jestem do końca przekonany, że zachód jest do końca lepszy w każdym aspekcie, państwa autorytarne są w stanie bardziej zdecydowanie odpowiedzieć na pojawiające się kryzysy, np. kryzys migracyjny czy rozróby potomków imigrantów .
Rzymianie też myśleli, że jest fajnie. Każda cywilizacja ma kiedyś swój koniec, a upadek nadciąga niepostrzeżenie. Kiedy się go dostrzeże już jest za późno.
@@wiciuwiciu2783 Pewnie. Ktoś kto obudził się we wtorek 29 maja 1453, nie wiedział, że ten dzień historycy w przyszłości uznają za koniec średniowiecza. Bo i skąd?
@@yabu8523 a to ja myślałem bardziej o 476 🤔 W ogóle jest teoria, że "imperium rzymskie" nie upadło tylko ciągle ewoluowało; zachodniorzymskie we wschodniorzymskie, później imperium brytyjskie (nomen omen na podwalinach Rzymu 🤷) Teraz jest teoria, że obecne USA to Rzym; cofając się trafimy na Brytoli (no i Francuzów, Włochów itp) więc połączymy ich z Rzymem. Ba! Średnica rakiety pomocniczej Saturn była bezpośrednio powiązana z rozstawem kół rzymskich powozów! No i wliczając te konotacje, to armia USA trzyma świat w "pax Americana" działającym na identycznej zasadzie jak "pax Romana". Czyli; "spokój ma być, bo ja się do was przejdę" xD no i oba te imperia mają najbardziej zaawansowane wojsko na świecie 🤔
@@wiciuwiciu2783To nie jest żadna teoria tylko jakiś wymysł pop-historyków. Nie było też żadnej ewolucji imperium zachodniorzymskiego we wschodniorzymskie, przecież ta dwa państwa istniały obok siebie. Jak już doszukiwać się następców Imperium Rzymskiego to w postaci Imperium Franków, a potem w Świetym Cesarstwie Rzymskim Narodu Niemieckiego, bo tu było wprost nawiązanie poprzez tytulaturę, zwyczaj i ceremoniał koronacyjny (koronacje na cesarza w Rzymie trwały do 1530). Imperium Brytyjskie to po prostu nowe imperium, a nie jakiś dziedzic.
Z materiałem można się zgodzić. Demokracja to nie jest przepis na chaos. Jednak dziś pytanie ile mamy demokracji w zachodniej "demokracji"? Bo wydaje mi się, że coraz mniej
@@yabu8523Bo kiedykolwiek z nimi walczył? Liberalny interwencjonizm to jeden z powodów dlaczego na zachodzie jest obecnie gorzej niż te kilkanaście kat temu.
rosja i Białoruś to najlepszy przykład, który pokazuje, że demokratyczny chaos jest lepszy niż autorytarny "porządek".
Tam propaganda i u nas propaganda. Prawda boli😢.
@@edwardtalkowski7439 Tylko że u nas taki komentarz możesz publicznie napisać
U nich niezbyt
@@michuXYZ w rzeczy samej
Chiny pokazują że dyktatura może być lepsza od demokracji
@@michuXYZa jak tam w Anglii?
To mi przypomina inny cykl oparty ma podobnej zasadzie (propagandy sukcesu w krajach autorytarnych)
1. ZSSR/Rosja/Chiny tworzą super broń nie majaca "analogów"
2. USA zaniepokojone tworzy własną odpowiedź.
3. Broń ZSSR/Rosjo/Chin okazuje się mocno przeteklamowana ze swoimi zdolnościami
4. Amerykanie znowu mają broń ktora wyprzedza swoje czasy o 30 lat.
bomber gap :)
5. ZSSR/Rosja/Chiny kradną technologię i próbują ją kopiować, często bez powodzenia.
Masz jakieś przykłady?
Mig15 @@adamnowak2137
@@adamnowak2137 F-22
Czyli stare jak świat "Docenisz to dopiero jak stracisz". I w pełni się z tym zgadzam
Właśnie tracimy, bo zachód jest rządzony przez zdradzieckie, oligarchiczne elity, które powoli wprowadzają zamordyzm gorszy niż w Chinach.
Nom, opowiwdanie z SCP o tytule Związek Socjalistycznych Republik Ziemskich, jest przykładem kompletnej utraty wszystkiego.
Świetny materiał! I potrzebny. Mamy w naszej cywilizacji luksus zapominania o tych sprawach. Tymczasem wystarczy zapytać jakiegokolwiek Białorusina mieszkającego w Polsce. Odpowiedź będzie jednoznaczna
A po co mieliby wyjeżdżać ludzie, którym dobrze jest na Białorusi?
Wielu polakow mieszka na bialorusi, bo prad 10x tanszy. Jest przemysl i przyszlosc.
W koncu ktos oprocz Napieraly dementuje mit efektywnego autorytaryzmu
szkoda, że Napierała jest... jaki jest, bo może dotarłby do wiekszej masy ludzi
@@Cashman9111 ano prawda, jest dosc specyficzny
@@Cashman9111o taaaaak. Trafiłam na niego szukając info o doktoracie Bartosiaka. Obejrzałam 20 minut pierwszego materiału,,dalam negatywny komentarz i rage quitowałam. Potem wróciłam, zacisnęłam zęby na kilka filmów i teraz uważam że jest świetny. Tylko bardzo odpychający w sposobie wypowiedzi, szczególnie w starszych filmach
tylko że napierała chciałby liberalnego imperium europejskiego, a ten pan jednak zauważa za macronem że narodowy porządek jest częścią europejskiejskiego świata
@@grfbchd nie ma to nic do rzeczy w kontekscie obalania iluzji autorytaryzmow
Świat zaczyna się codziennie, i kończy się codziennie,
innego końca świata nie będzie.
Gorzej natomiast jeśli spojrzymy, że 'nowy świat zachodu' powstający każdego dnia, zdaje się być coraz bardziej autodestrukcyjny i podkopuje fundamenty własnej egzystencji wybierając obłudę i fałszywe wartości.
Tak jak to robił od wieków - władza kościoła i Papiestwa, monarchie i feudalizm, kapitalizm rewolucji przemysłowej itd. Myślę, że dobrze by było spojrzeć na świat jako kontinuum, a nie być przekonanym, że upadek wartości które znamy dziś to definitywny koniec cywilizacji, całkowity upadek i koniec kropka.
@@WodospadPelagia i ja w ten sposób absolutnie nie patrzę - pierwsze zdanie, cytat, dokładnie to przekazują; codziennie kończy i zaczyna się nowe - ale trzeba mieć mnóstwo dobrej woli i optymizmu, by cieszyć się ze świata, który wymyka się 'naszym' oczekiwaniom i zaczyna stawać w sprzeczności z tym, czym był dla nas dotychczas
Nie ma alternatywy dla monarchii i religii, demokracja hoduje wlasna zaglade: oligarchie i sekty. Walczac o wplywy zniszcza wszystko. Proces upadku trwa dlugo z powodu wielkosci i tyle.
Jakos w Brytanii tez zamykają za "złe" wpisy w mediach społecznościowych.
Ale ogólnie zgadam sie z przesłaniem materialu. Tu nie jest tak źle jak media nam wmawiają
na przykład?
"złe" w znaczeniu mowa nienawiści, nie krytykujące rząd. Zgodzę się że jest to przesada i z reguły ludzie nie powinni trafiać do więzienia za wpisy w internecie, ale tu również jest szansa że proces demokratyczny tą nieprawidłowość skoryguje, co nie byłoby możliwe w systemach autorytarnych, których populację więzienną w większym stopniu stanowią dziennikarze i opozycjoniści.
@@Bravo-oo9vd a co to jest mowa nienawiści? W UK krytykowanie islamu, to mowa nienawiści, ale krytykowanie chrześcijan, to wolność słowa. Coś tu chyba nie gra? A tak przy okazji, to już jest wyrok 20 miesiecy więzienia, za cytat "criticising of the establishment".😂
@@gnewgnew2011 nie, w ramach wolności słowa można skrytykować absolutnie wszystko. Jeśli ktoś ma zarzuty o mowę nienawiści i smuci się że "to za krytykowanie X" to nagle jak się w tym podłubie to okazuje się że z masy słów jakich można było użyć do skrytykowania jakiegoś zjawiska, wybrał te najbardziej obelżywe, poniżające, dehumanizujące bądź namawiające do agresji.
@@Bravo-oo9vd nie trzeba nikogo krytykować, wystarczy wrzucić film, na którym grupka czarnoskórych bije białego, by zostać aresztowanym. To jest cenzura, która w świecie zachodu zaczyna się mocno rozpędzać.
Fakt. Teraz wszyscy, wszystko szybko wiedzą. Jak chcą.
Kiedyś tylko dana wieś wiedziała kto jest wioskowym głupkiem. Teraz wiedzą wszyscy :)
fajny materiał, podzielam zdanie.
Świetne przemyślenia. Ja niestety obracam się często wśród osób, które idealizują kraje spoza Unii czy USA, twierdząc że tam jest lepiej. Ale nigdy w tym krajach nie byli, ani nie rozmawiali z ich mieszkańcami. Mój znajomy, który mieszka w Chinach, jak przyjeżdża do Polski to jest bardzo zachowawczy w słowach o tym kraju, tak jakby się bał, że jest podsłuchiwany. To jest dziwne. W Rosji nie możesz powiedzieć co myślisz, bo zaraz ktoś Cię podkabluje. W Tajlandii powiesz coś źle na temat króla, to możesz trafić do więzienia. Nawet nie zastanawiamy się jak w Polsce jest dobrze pod względem wolności słowa.
Demokracja jest tak silna jak wyborcy. Gdy największą moc wyborczą ma głos motłochu, wtedy cofają się w rozwoju i upadają państwa demokratyczne.
Rządy elit (które pewnie są twoim ideałem, sądząc o pogardzie z jaką wypowiadasz się o zwykłych ludziach) to nie demokracja tylko oligarchia.
Dlatego należy dbać o system edukacji, i oczywiście o dostęp do niej. Dlatego należy wystrzegać się populistów propagujących niskie podatki i wolny rynek, bo skończy się jak w usa.
Demokracja rzadza oligarchowie, sekty i mafie. W monarchii chwasty bylyby wyrwane, dlatego demokracja to najlepszy ustroj xD
To spójrz na statystyki migracji/ imigracji w Hiszpanii i prawa rodzinne. Zobacz co robią migranci po przybyciu do państw europejskich (nie asymilują się,są pasożytami). Co z demokracji skoro przez nią będziemy mieli prawo szariatu. I feminizacji społeczeństwa zachodniego szkoda nawet wspominać.
Na zachodzie ucisza się mądrych, żeby głupi nie poczuli się urażeni. To chyba jednak nasza specjalność. W świecie, który jest dżunglą, jak pan Borell udatnie zauważył, panuje darwinizm i głupsi muszą ustąpić pola mądrzejszym.
Mam tylko nadzieję, że, skoro możemy obserwować kryzysy na Zachodzie, to i nauczymy się na cudzych przykładach, bo nie uśmiechałyby mi się za dwadzieścia lat sytuacja jak obecnie w Wielkiej Brytanii.
Lepiej szukać dziury w obronie samemu niż mieliby ją znaleźć Rosjanie!
Kto ma jej szukac? Demokracja rzadza kartele oligarchow, a gdzie kucharek szesc tam nie ma co jesc :)
jep ale polacy wybrali drugi UK - za 10 lat... Ja jeszcze rozumiem brytoli 30 lat temu - ale jakim kretynem wioskowym trzeba byc zeby głosowac za zrobieniem sobie takiej samej krzywdy jak zrobili sobie inni w twoim klubie bo ci twoje słońce narodu Tuskus lub Hołownius powiedział ze "tak ale nie"... Niestety nie miej złudzeń - Polacy to naród baranów - i beda mieli dokładnie to samo co UK. A dla tych odważnych co napisza że "kibole nas uratuja" przypomne że w UK też były mocne ekipy - gdzie one są teraz? :) I tyle. Autor tez myli to co zachód proponuje gospodarczo z tym co proponuje kulturowo - mieszkam w Azji - tutaj gospodarczo chętnie przyjeli model zachodu, po czym go obrócili w kierunku zachodu. Wiec tak zachód upada - gospodarczo - i robi samozaoranie kulturowe. Samozaoranie kulturowe to kwestia kilkunastu lat - wystarczy ze 20%/30% populacji bedzie niezintegrowana i jedyna opcja rządzenia bedą rządy na modłe bliskowschodnia - demokracja autorytarna (dlatego ten dobrostan nieintegrujacy sie chca w ilosci 10% ogółu imigrantów rocznie z reszty krajów przysłac do PL ;) - wiec bedzie tu identyczna sytuacja jak we francji - tylko model przyspieszony nie rozłożony w czasie) a gospodarczo to EU upada od mniej wiecej 15 lat - ale bedzie jeszcze jakis dłuższy czas upadała - bo kapitał jest do skonsumowania wiec bedziemy traktowani jako rynek zbytu przez US i Azje - i tyle. Przejadanie bogactwa potrwa - dłużej niz samozaoranie kulturowe - pewnie z 30-50 lat - ale to zalezy od idiotycznych rzadów i ustalen EU. Im głupsze - im wyższy koszt pracy i energii - tym szybciej. I tyle. Za to mysle że US sobie poradzi całkiem sprawnie - ale sie zmieni kraj - bedzie bardziej latynoski - ale mysle ze nadal zachowa miejsce w top 2 bez problemu - mysle ze nawet liczac po wartosciach brandowych 1. Chiny musza sobie poradzic z problemem rozpieprzonej tkanki społecznej przez kilka pokolen rozpieszczonych jedynaków i jedynaczek + nierównomierne rozłożenie płci + kryzys demograficzny. Indie beda rosły na potege, Wietnam to samo, Malezja, Kambodza, Laos, Filipiny - super demografia - bardzo pracowite społeczeństwa - za 15/20 lat beda miały podobny poziom zycia co PL bo sa to ich lata 90. Afryka jest wielka niewiadoma. Ale jedno jest pewne - Europa sie ora kulturowo - i gospodarczo - od kilkunastu lat. Zachód nie upadnie - przetrwa w US. Ale twierdzenie ze US, Zachód ma cos do zaoferowania gospodarczo jest dosyc słabe. Gospodarczo to właśnie jestesmy w odwrocie - ale jest zbudowany kapitał w Europie - co czyni ja idealna Panna na wydaniu do gospodarczej kolonizacji i wyciagania tego kapitału. :)
Świetny materiał, dodałbym jeszcze wątek o ojkofobii w Polsce. Ludzie potrafią się zarzynać o to czy PiS czy PO a jednocześnie nie widzą szerszej perspektywy, ze Polska niezależnie od bieżącej opcji politycznej i skandali jest kraina mlekiem i miodem płynąca i migranci walą do nas drzwiami i oknami.
Pan od wychowania obywatelskiego dr z UJ wypędzony za zbytnią szczerość mówił” demokracja musi mieć przymiotnik jaka, bo to nic nie znaczy”
08:32. "W Białorusi młodzi ludzie odsiadują wieloletnie wyroki więzienia za wpisy w mediach społecznościowych." O! To zupełnie jak w Wielkiej Brytanii.
Za 10 lat u nas, a za 20 lat bedziemy uciekac do bialorusi
@@forbiddenapple4551 już uciekaj, tęsknić nie będziemy
Bardzo mądra i logiczna analiza. Super.
Jeśli uważam tzw zachód za mający najlepsze, jak do tej pory, osiągnięcia w etyce, nauce, polityce i wojskowości, to dowodzi mojego europocentryzmu?
A może realnego oglądu świata?
Świetny materiał!
W zdrowym systemie politycznym nie ważne czy lewica czy prawica, partie pilnują aby ich kraj nie upadł.
W zdrowym systemie politycznym mamy przede wszystkim wzajemną kontrolę instytucji państwa, zdecentralizowane organy władzy, niezależne od rządu media, niezależne od rządu prokuraturę i sądy plus jeszcze kilka instytucji. Działania rządu są transparentne i możliwe do skontrolowania także przez instytucje obywatelskie i poza rządowe. Musi być bat na polityków.
Poza tym słowo lewica i prawica już dzisiaj nic dzisiaj nie znaczą. Narodowo socjalistyczny PiS jest trochę tu i trochę tam.
@@ZdzichaJedziesz poprawiłem cię w twoim poprzednim komentarzu tym "niezależne sądy*" i już pocisz się próbując mi udowodnić rację 😂. Słuchaj dziecko nie musisz mi tego uświadamiać. Może pomyśl, że dana osoba może o tym wiedzieć sugerując się komentarzem, który użytkownik wcześniej napisał.
@@tao3014 nic Ci nie udowadniam, raczej oponuje. Demokracja to coś więcej niż system partyjny i nie fałszowanie wyborów. Oczywiście byłoby dobrze żeby pewne kwestie były ponad podziałami, no ale to raczej trudne w sytuacji kiedy mamy partie wodzowskie bez kolektywnego zarządu, gdzie np taki Jarek może w każdej chwili zawiesić w prawach dowolnego członka partii i nawet po przejściu na polityczną emeryturę jako prezes honorowy , nadal może w partii wszystkich ustawiać. Nie musi z nikim się liczyć i nie musi wypracować kompromisu z innymi członkonkami zarządu, nie musi się z nimi liczyć bo nie ma kadencyjności w zarządzie.
@@ZdzichaJedzieszbo ludziom się zdaje że prawica to wolny rynek a lewica to socjalizm, co jest bardzo dużym fikolkiem (Bismarck był socjalistą?) A podział powinien być na egalitarystów i indywidualistów. Bo juleczki twitterowe i kuce z konfy zgodzą się w jednym : wolność jednostki jest najważniejsza, nie zgadzają sie w określeniu czym ta wolność jest. Oś podziału lewica prawica jest sztuczna, gdy wyborcy lewicy często mówią że gospodarczo konfa spoko, tylko ten zamordyzm światopoglądowy im nie pasuje
W liceum (10 lat temu) w podręczniku od WOSu miałem fragment artykułu nt. upadku zachodu - kończył on się stwierdzeniem, że tak, zachód upada i ten upadek będzie trwał wiecznie. Myślę, że to całkiem dobre postawienie sprawy
Im wieksza struktura tym dluzszy upadek, demokracja -> oligarchia -> utrata pozycji -> rabunek wlasnych narodow -> walki miedzy soba -> nowa monarchia
Jeśli nie ma niezależnych od rządu mediów, należnych od rządu prokuratury i sądów, to rządzący mogą kraść do woli. Mało kto będzie wiedział a na pewno już za to nikt nie osądzi. Patrz Rosja.
@@ZdzichaJedziesz niezależnych sądów*
To u nas Paprotka tj.Tusk, Holownia, Trzaskowski +, niszczą wszystko tyko kierując się zachlanoscią i nienawiścią.
Jak to mówią "kurwa kurwie łba nie urwie"
U nas to dalej jest koszmarnie widoczne, w tym roku dawni pracownicy SB dostali wyrównanie emerytur (za pracę przy katowaniu ludzi)
Cóż, moim zdaniem powinni siedzieć. Żaden ustrój nie usprawiedliwia kurestwa 🤷
Niemniej jednak i tak Polska to zajebiste miejsce do życia... Więc nawet sobie nie wyobrażamy jak straszna jest alternatywa!
Tak - w Polsce natomiast mamy tak sprawny i NIEZALEŻNY A JAKŻE system sądownictwa, że z góry wiadomo kto i za kim stoi pośród sędziowskiej kasty. Zmieniają się gęby w rządzie i nagle nowe twarze i w sądownictwie i prokuraturze wiodą prym :) taki to NIEZALEŻNY SYSTEM sądownictwa
@@miszlen00 no jest niezależny.
Niezależny od obywateli xDD
Zgoda. Swietne uwagi.
Żyjemy w pewnej bańce informacyjnej. Jestesmy skupieni na wybranych tematach jakie podsuwają nam media. A tak naprawde nie wiemy jak naprawdę wyglada prawdziwy świat.
Np. nie wiemy ze większość świata popiera Rosję niz Ukraine w wojnie. itd. itd.
Wlasnie dlatego staram sie nie wciagac w medialne walki a patrzeć na mniej medialne ale istorne mechanizmy na świecie.
Bardzo mądry komentarz 👍.
na początku się trochę striggerowałem, że powstał film z tak clickbaitowym tytułem, ale na szczęście się nie zawiodłem i ostatecznie rozumiem ten punkt widzenia.
Już w XIXw. w dowolnej prasie można było czytać jak to zachód strasznie upada, jest zdegenerowany itp. Dla wszystkich zwolenników takich bzdur trzeba powiedzieć: demokracja działa powoli, ale skutecznie, a każda dyktatura to tylko pozorny porządek, który zasługuje na upadek. I tego właśnie życzę każdej światowej dyktaturze - szybkiego upadku. Nawet tym pozornie "dobrym" dyktaturom.
Najlepsze do tej pory wideo na tym kanale, oby tak dalej
Tak, najlepiej jest w Korei Północnej. Żadnych zamieszek, strajków, oznakow niezadowolenia społecznego. Wprost przeciwnie. Wszyscy kochają swoich przywódców. Idealnie.
Bardzo dobrze że poruszyłeś ten temat. Osobiście uważam że w społeczeństwie jest za dużo tolerancji dla tzw. autorytarian. Społeczeństwo powinno zacząć tępić zwolenników rządów tzw. "silnej ręki". Jeśli komuś nie podoba się demokracja to powinien wyprowadzić się do kraju gdzie jej nie ma albo zamknąć pysk.
Dzięki za tą perspektywę
Dziękuję za ten materiał. :)
Obecnie może tak, ale czy nie zjeżdżamy po równi pochyłej w dół? To, że jest lepiej, niż gdzie indziej, nie znaczy, że jest dobrze i jak będziemy szli dalej w tę stronę, dalej będziemy prosperować. Z drugiej strony, ciągle słyszę o upadku Niemiec, a jakoś na wakacjach dalej ich dużo :)
Niemcy mają się świetnie. Skrajna prawica próbuje tylko wyolbrzymiać jak zwykle jakieś marginalne problemy.
8:35 W Wielkiej Brytanii również padają wyroki za wpisy w mediach społecznościowych, nie stawiam między tymi państwami znaku równości ale nie jest to dobry trend
Plus kamery CCTV skanujące i rozpoznające twarze
@@noname00399 Tylko skrajną prawicę jak mówią brytyjskie media.
Dzięki Bardzo
Obawiam się, że zachód odchodzi od wolności słowa - co poniekąd redukuje różnicę pomiędzy "wolnym" zachodem a autorytarnym wschodem. Co gorsza, zachód zdaje się też obecnie wyżej cenić zróżnicowanie i inkluzywność od tych wartości, które teoretycznie są dla niego organiczne (pracowitość, zaradność, uczciwość, odpowiedzialność). Paradoksalnym podsumowaniem tej polityki jest sytuacja w amerykańskim Secret Service, której - była już - dyrektor jako priorytet traktowała diversity / inclusivity i widać było na filmach po zamachu na Trumpa jak tak pozyskani agenci mają problem z wyciągnięciem pistoletu z kabury... ale przynajmniej są zróżnicowani (co owa pani zresztą podkreślała na przesłuchaniach po zamachu). Coraz częściej podnosi się temat, że w dużych zachodnich firmach skuteczność zarządzania, kreatywność czy po prostu fachowość są mniej mile widziane niż bycie przedstawicielem innej rasy, grupy społecznej czy mniejszości seksualnej. Vide przykład Boeinga, który umiejętnie realizuje politykę dywersyfikacyjną, ale jego samoloty spadają lub są uziemiane z tytułu wad produkcyjnych i konstrukcyjnych. I aby nie było: samo otwarcie na różnorodność jest okay. Nie ma powodu by np. nie zatrudniać kobiet, homoseksualistów czy czarnoskórych tylko dlatego że nie są białymi heteroseksualnymi mężczyznami i bez wątpienia dobrze, że ta rewolucja już tam nastąpiła. Źle, że zamiast wyrównać szanse postanowiono wylać dziecko z kąpielą. Spada konkurencyjność zachodu, który jest nie tylko już drogi i dobry, ale po prostu drogi. Drastycznie spada poziom edukacji, która coraz silniej uwikłana jest w politykę społeczną i w której coraz chętniej widzi się szerzenie określonej propagandy zamiast realnej edukacji. Od obywateli oczekuje się by byli wdrożeni do funkcjonowania w ideologii a nie aby byli profesjonalistami dobrze rozumiejącymi świat - co de facto oznacza upadek kolejnej różnicy pomiędzy zachodem a autorytarnym wschodem. I ten upadek już przenosi się na płaszczyznę technologiczną - wbrew temu co wielu ludziom się wydaje nie jesteśmy w stanie funkcjonować bez myśli technicznej z dalekiego wschodu. Bez autorytarnych Chin nasza gospodarka by upadła, bo niektórych rzeczy nie umiemy produkować lub się nam to nie opłaca. Pozostają jeszcze dziedziny, w których zachód zdaje się mieć prymat (produkcja mikroprocesorów najnowszych generacji czy nadprzewodników) ale i tutaj jest coraz ciaśniej, bo głęboki uskok pomiędzy zachodem (do którego zaliczamy tutaj także Tajwan, skoro o przewodnikach mowa) a np. Chinami zmalał do poziomu, w którym lada moment może nastąpić zamiana lidera. A osobny temat to zanikanie zachodnich społeczeństw z tytułu niskiej dzietności.
Tak naprawdę to chyba świat jest na krawędzi - punkt ciężkości może pozostać po zachodniej stronie, ale może też przeturlać się na wschód. No i nie zapominajmy, że w układance geopolitycznej mamy jeszcze np. Indie, które są przeciwnikiem Chin, ale niekoniecznie są sojusznikiem zachodu.
Mi tu do głowy przychodzi tylko jeden komentarz: the grass is always greener on the other side of the fence.
A i dodam jeszcze że z mojej perspektywy rzeczywiście mało jest informacji o tym co dzieje się w Afryce czy w krajach arabskich i trzebaby się postarać aby się orientować. To o problemach Chin usłyszeć stosunkowo łatwo i łatwo zobaczyć że nie jest tam tak zielono jakby się mogło wydawać (np. bańka na rynku budowlanym).
Brawo
Świetna analiza i przemyślenia!
Bardzo dobry materiał, porusza ważne zjawisko.
Bardzo dobry materiał
Bardzo dobry i potrzebny przekaz. Dziękuję
Ciekawy punkt widzenia, dzięki 👍
Bardzo dobry materiał z takim obiektywnie rozsądnym podejściem
Niech mi ktoś powie które czasy były spokojne...
A potem sprawdzi co tak naprawdę w danym okresie się działo.
Zawsze był "koniec świata"
Ludzie zajmują się 'końcem świata' gdy mają na to czas.
To media i chęć przykuwania uwagi a więc wyciągnie negatywnych emocji, to powoduje że mamy obraz świata jak coraz większego kryzysu.
Media się "doskonalą" w tym procederze stąd iluzja kryzysu.
Już z bajek wiadomo, że jak król mądry to królestwo prosperuje. Autorytarne rządy sprawdzają się w sytuacjach kryzysowych, gdy potrzeba szybkich reakcji (np. porównanie przebiegu pandemii w Chinach i w Europie czy USA). Do tego w demokracjach służą różnego rodzaju „stany wyjątkowe”, gdzie rządzący wydają autorytarne polecenia i biorą za nie odpowiedzialność. No tylko ten król musi być mądry…
OK tylko jak zrobić, żeby: 1. zasiadł na tronie mądry król, 2. mądry król nie stracił z czasem rozumu (władza psuje) 3. mądry król nie miał głupiego następcy, który wszystko zniszczy 4. przeciwnicy króla nie obalili go i w jego miejsce nie wstawili marionetki. Nie tylko demokracja ma swoje problemy.
Demokracja ZAWSZE jest lepsza od autokracji.
krótka odpowiedź:
-nie
Długa odpowiedź: No nie
@@bleblekime1815 Bardzo rozwinięta odpowiedź: No absolutnie kurwa nie.
EXTREME ODPOWIEDZ Nie no po prostu kur no nie. Boże czy ty to widzisz
Możesz rozwinąć?
.. nie, bo już upadła tyło durnie nie zdążyli zauważyć
Dobrze powiedziane
Jak zawsze bardzo fajny materiał. Warto o tym temacie powtarzać
Doskonały materiał skłaniający do refleksji.
Świetny materiał
Padły mi słuchawki i nie miałem jak posłuchać Pańskiego kanału.
Nie wiedziałem że aż tak mi tego brakowało 😊
Najważniejszą zaletą demokracji jest to, że możemy oglądać ten kanał 😅
Od 2014 roku już słuchałem o upadku Zachodu, widać jak teraz wygląda a jak go sobie wyobrażano
O upadku zachodu to słyszy się od dekad
Dziwnym trafem zawsze te słowa padają z ust człowieka którego kraj ma wskaźnik demokracji oraz swobód obywatelskich na poziomie przeciętnym lub niskim.
I w międzyczasie na zachodzie ludzie mają się dobrze, i mają ten luksus że mają pełne prawo do krytyki swoich rządzących a obywatele kraju tego człowieka nie mają prawa do sprzeciwu przy najbardziej błahej sprawie
@@michuXYZ II połowa XIX wieku to narodziny dekadentyzmu. Od tego czasu dosłownie w każdym pokoleniu znajdą się osoby wieszczące rychły upadek Zachodu.
I jak słusznie zauważyłeś, najczęściej wskazują na to ludzie zamieszkujący zamożne zachodnie kraje.
W tym czasie dla znacznej większości świata zamieszkanie w tym "upadającym kraju" wciąż jest marzeniem.
I tak to się kręci kolejny wiek xD
Tak jak np upadek starożytnego Rzymu, też nagle nie upadł , tylko gnił latami aż naglę się rozleciał w drzazgi . Oczywiście zachód jest nadal dużo silniejszy od ,np. Rosji i ma jeszcze czas żeby się ogarnąć ,ale jeżeli tego nie zrobi , to ja mu świetlanej przyszłości nie wróże . Zresztą nawet jeżeli zachód nie upada w realnym świecie , to problem w tym ,że robi to już na pewno w głowach jego obywateli ,np . ponad 80 procent Francuzów uważa, że ich kraj chyli się ku upadkowi . A to co zachodzi w ludzkich umysłach często przenika też do rzeczywistości .
@@michadebicki5505 tyle, że znaczenie zachodu na świecie realnie spada (zobacz jaki procent populacji świata albo PKB miał zachód w 1914 roku a ile teraz, ten proces trwa nawet po zakończeniu dekolonizacji).
@@Miecz675 problem w tym, że zachodowi ten upadek się spodobał i prawie na pewno się nie ogarnie. W końcu nienawidzi samego siebie.
Jakoś dziwnie ten odcinek trafił w moje dość świeże przemyślenia i nie ukrywam ze trochę uspokoił pewne obawy, choć to głupie^^
Znaczy demokracja ma swoje zalet i wady i tak samo jest z innymi formami rządów . Na pewno na razie można powiedzieć ,że demokratyczne państwa zachodu są na razie potężniejsze od ich autorytarnych odpowiedników rozlokowanych w reszcie globu . Choć też z drugiej strony , to jednak zachód coraz bardziej się stacza ,a ta demokracja coraz bardziej przypomina zakamuflowaną oligarchie .
Nic się nie stacza
Co to za unia/państwo w ktorym 1. Krytykowanie przyczyny jest oburzajace 2. Wyrazanie opinii jest niepoprawne politycznie 3. Problemy sa zakrywane innymi problemami 4. Sasiad szantazuje sasiada 5. Zamiast niszczycieli to pacyfikuje sie kelnerow. 6. Gdzie za wpis na fb mozna dostac 3 lata a za pedo/kiler 8 miesiecy. 7. Gdzie ludzie przyklejają sie do asfaltu 8. Dziewiętnastoletnie dziewczyny przytulały by gościa z pasem shahida. 9. Gdzie politycy nigdy nie powiedzieli nic wprost 10. Obywatele obcych panstw sa wazniejsi niz własni 11. A w kazdym medium gdziekolwiek nigdy nie masz pewnosci ze ktos nie forsuje wlasnych szkodliwych pogladow
CIEKAWE.
UK i Irlandia pokazują właśnie do czego prowadzi ukierunkowanie demokracji na lewactwo.
ehh xDDD
xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
xD nie mogę z tej elokwencji xD
@@SeeNyuOG Ty mówisz coś o elokwencji xDD? Jak ktoś używa zwrotów lewactwo/prawactwo to sam się eliminuje z dyskusji
@@SeeNyuOGNo popatrz, ja z Twojej również
faktycznie w PRLu nie było żadnych afer :)
Chyba komentarze pod filmikami sprawiły, że słuchamy teraz tej lekcji. Cóż, wypada tu napisać "Tak, tatusiu". 😊
Już się bałem że to będzie kolejne medialne panikarskie wideo...
Na szczęście to tylko tytuł.
💪
Może i autokraci mają problemy ukryte, ale chciałbym by trochę ten chaos informacyjny w naszym kręgu cywilizacyjnym się ogarnął....
👍
Są twarde wskaźniki, które potwierdzają to, że Zachód jest w regresie. Zachód jest w kryzysie przede wszystkim społecznym/moralnym oraz zaczyna przegrywać wyścig pod względem gospodarczym (na własne życzenie). Chiny, Indie, Indonezja to kraje, których pod względem wzrostu PKB rok do roku, nie jesteśmy w stanie doścignąć, a przy tym Indie i Indonezja mają wciąż młode i powiększające się społeczeństwo. Chiny biją resztę świata pod względem innowacji mierzonej liczbą zgłoszeń patentowych. A w tym czasie Zachód prowadzi absurdalną politykę klimatyczną "Na już", "Na hura!" kompletnie nie licząc się z tym, że zabija swoją przedsiębiorczość i traci konkurencyjność w stosunku do reszty świata. Rozpędzająca się depopulacja, podsycana działalnością wszelkiej maści aktywistów i feministek - promowanie mody na wygodne życie bez odpowiedzialności, bo hulaszcze życie 40-letniej karierowiczki, singielki z kotem jest modne i promowane z mediach (Elle, Wysokie Obcasy, Ofeminin jako przykłady polskich mediów), a do tego dochodzą hasła typu "Chcesz pomóc planecie, nie miej dzieci"... Niekontrolowana, nieograniczona migracja z krajów kulturowo zupełnie odmiennych, już dzisiaj sprawia, że Francja, czy Szwecja mają wskaźniki przestępczości na poziomie krajów trzeciego świata... Bagatelizowanie symptomów kryzysu i twierdzenie, że może jednak nie jest tak źle, jak nam się wydaje, jest właśnie jedną z przyczyn tego, że Zachód jest/wchodzi w kryzys. Rozwój gospodarczy, przestępczość, demografia, są mierzalne. Nie można w ich przypadku mówić, że "wydaje mi się", "a może jednak...". Twierdzenie, że powinniśmy dostrzegać i docenić zdobycze cywilizacyjne, to nawoływanie do rozkoszowania się eurocentryzmem i cieszenia się zdobyczami wypracowanymi w przeszłości, przy kompletnym ignorowaniu światowych trendów. Jako kontrargument pokazywanie Rosji, czy Białorusi jest bardzo tendencyjne... Zamiast porównywać się do zgniłych autorytaryzmów, powinniśmy się porównywać do tych, którzy robią coś dobrze, a takich krajów w innych częściach świata przybywa.
Jak kraje rozwinięte mają konkurować z krajami rozwijającymi się we wzrastającym rok do roku PKB? To nawet nie ma prawa się wydarzyć. Co do imigracji, projekt taniego pracownika się nie udał, Europa zmienia kurs. Świetnym przykładem jest Dania, która tak bardzo przeraża konserwatystów, a jednak pomimo socjaldemokratycznego ustroju jako jedyna do tej pory odsyła imigrantów, którzy nie chcą uczyć się języka i asymilować. Co do dzietności, kiedyś dziecko było jedyną dostępną inwestycją i nadzieją na poprawę bytu. Kolejne ręce do roboty. Teraz wiele osób jest już usatysfakcjonowanych z obecnego poziomu życia i nie chcą nic zmieniać. Czy to dobrze czy źle nie mi oceniać. Świat się zmienia jak i ludzkie potrzeby. Ogólnie uważam, że każda zmiana daje różne efekty i dobre, i złe. To my, ludzie, mamy tendencje do generalizowania i upraszczania wiedzy o świecie, żeby się jakoś w tym nie pogubić ale wszystko jest o wiele bardziej zagmatwane niż się nam wydaje.
Zachod zawsze bedzie na zachodzie, pytanie jest, czy zmierzamy w dobrym kierunku? Dobre czasy juz minely. Gdy spytamy dziecko w Chinach kim chcialoby byc w przyszlosci, to wymieni takie zawody jak matematyk, fizyk itd. Gdy o to samo zapytamy dziecko na tzw. „Zachodzie” to odpowie, ze youtuberem albo influencerem… teraz jeszcze nastala moda na Onlyfans…. Z takim wychowaniem dzieci daleko nie zajdziemy, juz nie wspomne, ze na „zachodzie” wrecz reklamowane i propagowane jest, by nie miec dzieci… masowo przy tym sciagajac islamskich uchodzcow..
Wielka Brytania jest dobrym przykladem, ktory powinien nam dac do myslenia.
Moim zawsze warunkiem demokracji byla wolnosc slowa. Czy na zachodzie nie mamy cenzury? YT poprzez algorytm i wylapanie zakazanego slowa potrafi demotyzowac, ograniczac zasiegi, czy nawet blokowac. To samo z FB i niestety X, ktore mnie zablokowalo z irracionalnego powodu.
wbrew pozorom to bardzo ważny film
Moim zdaniem "upadek" cywilizacyjny grozi nam ze względu na nadmierną ingerecję w ekosystem i ogólnie pojętą chciwość. Wiem, że to nie na temat. Ale ludziom i w mikro (sąsiedztwa) i makro skali (narody) brakuje pokory. Mamy wielkie zdolności kształtowania warunków bytowych. Ale nadal mamy ogromną dysproporcję pomiędzy poziomem kultury, a zdobyczami technologicznumi. Uważam, że kolejny przełom w naukach ścisłych w stylu lepsze AI czy energia w wodoru nic nam dobrego nie da, jeśli nie nauczymy się żyć w harmonii i pokoju.
8:24
*na Białorusi ;)
W Białorusi, w Ukrainie, w Węgrzech, w Litwie, w Łotwie, w Słowacji.
Masz talent i wiedze chlopie tak trzymać
Tak objawem wolności słowa jest to że ludzie za wspisy londują w więzieniu xD
uhaaaa "londują w LĄDYŃSKIM więzieniu !!!
Dziękuję za ten materiał, wydaję mi się że w obecnych czasach jest bardzo potrzebny :)
Pozdrawiam
Dziękuję za miłe słowa!
To poproszę o materiał który pozwoli doznac takiego otrzeźwienia :)
Rzeczpospolita też była demokracją...stąd też opinia,że w niej były spory, kłótliwości... a jednak upadła przed autokratycznymi monarchiami...
Rzeczywiście Rzeczypospolita była przez chwilę demokracją szlachecką, ale ta demokracja szybko przerodziła się w oligarchię. No i w sumie ta zachodnia demokracja też ulega degeneracji i zmierza właśnie w stronę jakieś oligarchii i to jeszcze z elementami ochlokracji .
I RP nigdy nie była demokracją we współczesnym rozumieniu, a w XVIII wieku nie była już nawet demokracją szlachecką.
trochę Pan zbyt wyidealizował demokrację i zapomniał wspomnieć, że tak na prawdę to wyborcy nie mają nic do gadania. nie ważne, jaki obóz polityczny zostanie wybrany, bedzie wdrażał te same rezolucje UE i UN a na ich kształty wyborcy mają zerowe znaczenie
obecnie mamy raczej globalną plutokracje, a demokracja to jedynie teatrzyk dla ludu
@@karo2090 Jeśli lud głosuje nie tak jak trzeba, to zaraz rusza cała machina propagandowa, żeby lud naprostować. A jeśli propaganda to za mało, to policja cię spałuje w obronie demokracji.
@@karo2090powiedziałbym że to ochlokracja, ale jednak masz rację.
Nikt biedny nie wystartuje wyżej niż w samorządzie. Z resztą nawet to nie jest pewne...
No i oczywiście nikt bez kasy, koneksji i układów nic nie ugra 🤷
Politycy sami wybierają kto będzie w rządzie ministrem i gdzie zajmie jakie stanowisko...
Niektórzy naprawdę nie mogą się pogodzić że ich partie i poglądy są zwyczajnie na marginesie i to od ponad 30 lat... a najlepsze że nie ma w tym żadnego spisku
Zupełna zgoda, chciałbym tylko zauważyć że nasza zachodnia sfera coraz bardziej się skłania ku cenzurze. Powoli powstaje lista tematów zakazanych i tak jak w autorytarnych systemach, UE próbuje wprowadzać zakaz szyfrowania wiadomości....
W UE działa już specjalny algorytm, który kasuje treści nieodpowiednie.
Na YT jeśli przytoczę kilka niewygodnych faktów dotyczących migracji jest duża szansa,
że mój komentarz zostanie usunięty, zwłaszcza gdy jest merytoryczny i oparty o powszechnie dostępne źródła
@@karo2090ale YT to amerykańska firma która sama decyduje co kasuje. Bredzisz :P
dobrze odklejony jesteś... ale firma działa w UE i podlega regulacjom Unii, czego nie rozumiesz? 🙃
Z resztą sam Musk przecież przyznał niedawno, że UE złożyła mu sekretną(!) propozycje cenzury X,
którą w przeciwności do reszty(!) odrzucił. Kilka dni temu miałeś aferę, w której komisarz straszył Muska,
że wywiad z Trumpem może... nie być dobry dla Europejczyków 🙃 UE się potem niby od tego odcięła,
ale już wczoraj odpalił się z groźbami Macron.
Jeszcze ciekawsze są kwestie algorytmów cenzurujących, ale dla ciebie to mogłoby być za dużo.
Reasumując w tym momencie masz w Europie cenzurę. To, że jest mało widoczna i bardzo selektywna
wynika tylko z możliwości technologicznych.
@@ThePawcios Dobrze odklejony jesteś... ale firma działa w UE i podlega jej regulacjom, czego nie rozumiesz?
@@ThePawcios Z resztą ostatnio Musk przyznawał, że UE złożyła mu sekretną ofertę cenzury treści, którą w przeciwności do innych odrzucił, co ostatnie fikołki eurokratów tylko uwiarygadniają
Demokracja, w której każdy obywatel ma prawo głosu to ewenement w historii świata. Raczej nieudany eksperyment niż coś poważnego
Panie Marcinie nie zgodzę się, że amerykańskie komisje są poważne. Może są poważniejsze od polskich i niektóre wypadają lepiej, ale nadal bywają tam zadawane debilne pytania, ba czasem całe komisje i powody ich zebrania są głupawe.
West has fallen. Billions must watch Polityka Zagraniczna
Panie redaktorze, w narracji o upadku Zachodu nie chodzi o to czy upadnie, albo czy system demokratyczny przetrwa, chodzi o czy MY w Europie środkowo wschodniej przetrwamy, jest jednak zasadnicza różnica pomiędzy nami a państwami rdzeniowymi zachodu, np US, więc tak w naszym interesie jest bicie na alarm jeżeli tylko poczujemy że ten projekt, który jakby nie patrzeć gwarantuje nam względne bezpieczeństwo i rozwój, jest zagrożony
Przeraża mnie myśl, że w krajach wolnych tak silną pozycję zajmują sympatycy wschodnich autorytaryzmów. Zwłaszcza Chin, najokrutniejszej tyranii na świecie.
Poki stare PRL-owskie dziady i biznesmani wannabe oligarchowie mają przełożenie na media, beda kusić wizja iście wschodnią. Zwłaszcza młodych mężczyzn.
Za dużo w społeczeństwie tolerancji dla ludzi o poglądach antydemokratycznych. Jeśli komuś nie podoba się demokracja powinien się wyprowadzić albo łaskawie zamknąć mordę.
W skutek tego jak działa demokracja i różnice między płciami to jest akurat naturalna kolej rzeczy.
Demokracje mają tendencje to zadowalania kobiet kosztem mężczyzn, bo kobiety jest dużo łatwiej podburzyć.
I zanim ktoś mi tu z mizoginią wyskoczy:
Ile znacie demokracji w których:
- Oszustwo rodzicielskie,
- Fałszywe Oskarżenia o Gwałt/Molestowanie/Pedofilie
- Znęcanie się psychiczne/Pranie mózgów dzieciom przy sprawach rozwodowych
- Wiek emerytalny (wersja Polska)
Są ścigane i karane z wysiłkiem odpowiadającym szkodliwości tych czynów (kompletne zniszczenie życia drugiego człowieka w przypadku pierwszej 2). Nie są bo próba karania za nie spotkała by się z bardzo dużym odwetem ze strony kobiecych wyborców. Mężczyźni z kolei są dużo trudniejsi do podburzenia ale jeśli się uda to protesty będą miały raczej charakter rebelii/wojny domowej.
Innymi słowy to co próbuje powiedzieć to fakt, że mężczyźni czują się wykorzystani i niedocenieni przez demokrację co naturalnie będzie pchało ich w kierunku rozwiązań siłowych i autorytarnych (bo nie są w stanie rozwiązać swoich problem na drodze demokratycznej, ba oni nie są w stanie nawet w większości w stanie tych problemów przedstawić przy tym jak działają obecne media).
Moja przepowiednia jest taka, że kobiety własnymi rękoma w swojej głupocie wypchną mężczyzn w stronę ustrojów autorytarnych - jak to się skończy nie wiem.
@@iamjashin Demokracja tutaj nie ma nic do rzeczy, tylko to że niektórzy mężczyźni mają tendencję do zadowalania kobiet swoim kosztem i narzucania tego innym mężczyznom jako norm obyczajowych a niekiedy i prawnych. Jak chcesz żeby kobieta nie wchodziła ci na głowę to znajdź w swoim życiu coś co zawsze będzie dla ciebie ważniejsze od kobiet. I przestań łykać propagandę jakoby obecna przewaga którą kobiety faktycznie mają wynikała z demokracji. Poczytaj sobie o tym ile praw kobiety miały w demokracji ateńskiej lub rzymskiej republice. Konkluzja jest taka że to mężczyźni są napalonymi idiotami a kobiety po prostu to wykorzystują i cóż - na ich miejscu robiłbym to samo. Więcej do rzeczy od demokracji ma wolnorynkowy kapitalizm - wszak 80% wydatków konsumenckich to domena kobiet, dlatego korporacje promują dominację kobiet, do nich przecież kierowane są reklamy. Głosujcie na wolnorynkowych odklejeńców to będziecie mieli tego jeszcze więcej. Ale prawaczki, redpilowcy i inne tego typu półmózgi tego nie rozumieją.
Najlepszy przykład to ceremonia otwarcia igrzysk olimpijskich. Przez kilka tygodni temat numer jeden i wielka afera😂 z udziałem przeróżnych kanałów internetowych które na okrągło bębniły o tych czterech minutach występu. 😂
"Kryzys" to tylko iluzja umożliwiająca trzymanie się u władzy. Wschód ma tylko inne podejście - my trzymamy władze i tak ma pozostać, zachód utrzymuje iluzje wyborów wolności a tak naprawdę ludzie u władzy są dokładnie ci sami przez ostatnie 50 lat, nawet jak się zmienią politycy to ich sponsorzy pozostają ci sami.
Każdy kto dużo podróżuje po świecie poza Europą powie, że to najlepsze miejsce do życia... Niech nie zwiodą was propagandowe obrazki, szczególnie z zamordystycznych krajów. Żyjemy w bezpiecznym, dostatnim, czystym i dbającym o środowisko miejscu, gdzie ludzie w swojej masie są przyjaźni i zachowują się racjonalnie... Wszędzie indziej wszystkie te zalety nie występują razem. Co nie znaczy, że sami, poprzez swój wybór, nie możemy tego zniszczyć i bezpowrotnie utracić...
Między demokracją a autorytaryzmem największa różnica jest taka, że w autorytaryzmie władzy nie wybierasz, ale wiesz, kto ją sprawuje, za to w demokracji władzę wybierasz, ale nie wiesz kto naprawdę ją sprawuje.
@@janvs666 jest wrecz przeciwnie
@@GdzieJestNemow autorytaryzmie wybierasz władze?
@@janvs666 w systemach autorytarnych nie wiesz kto rzadzi - nie na jasnych praw, procedur czy stanowisk. Dzialania moga wyskakiwac z kapelusza
@@GdzieJestNemo ale nie napisałem „jak sprawuje” a „kto sprawuje”. Jak pamięcią sięgnę autorytaryzmy charakteryzują się kultem jednostki i to zwykle ta jednostka ma ostatnie słowo do powiedenia w kwestii decyzji. Prawo a rzeczywistość nie muszą się pokrywać.
@@janvs666 sek w tym, ze nikt sam nie sprawuje wladzy, a ze proces wykonawczy i ustawodawczy jest metny i odpowiedzialnosc rozmyta to publika do konca nie wie skad wynikaja decyzje. I tak mamy sytuacje nawet w systemach opartych o silna jednostke, ze okazuje sie nie byla to decyzja cara tylko kogos innego, albo nie zostala wykonana jak car nakazal, czy oszukali cara itp,
ludzie są takimi istotami, że wszystkim się znudzą, jeśli zbudujesz nawet najlepszy i najbardziej sprawiedliwy system to i tak prędzej czy pózniej ktoś będzie chciał go rozwalić, bo czas na coś ineego, czas na chaos!
Dla krajów autorytarnych samo istnienie na świecie demokracji jest zagrożeniem egzystencjonalnym. Europa powinna chronić swój dorobek cywilizacjny i nasz styl życia.
Natomiast dzisiaj nie można w żadnych mediach powiedzieć, że nasz system wartości i kultura jest lepsza niż reszty świata. I wszyscy mówią o akceptacji i szacunku dla innych kultur nawet jak ludzie w nich mają tyle wolności i praw co w średniowiecznej Europie.
Jak nie można skoro właśnie ten film o tym mówi?
@@gorfion7014 chyba zyjesz w jakiejs ubzduranej bance - kazda mozliwa statystka obiera sobie zachod (+dodatki) jako benchmark, a kraje zachodnie okreslaja inne przez pryzmat wlasnych osiagniec i ideaow.
Odwrotnie. Jaki masz u siebie ustrój, Chinom zwisa i powiewa. To USA się napina, że demokracja jest jedynym systemem jaki pozwalają, żeby istniał.
Średniowieczny chłop pracował mniej niż ty i płacił mniejsze podatki
Bo w średniowiecznej Europie to był taki zamordyzm i brak praw. Czytałeś kiedykolwiek coś z mediewistyki?
to juz koniec wszyscy zginiemy idziemy na spotkanie ze stwurcą
Zachód upada i to jest fakt. Ja widzę to po 10 latach w UK. Ten kraj dosłownie leci w przepaść. To nie demkracja jest tutaj problemem, tylko wlasnie to, ze na zachodzie nie ma juz demokracji. Demokracja to "wladza ludu", a co to za wladza ludu, jak w np. UK ludzie od 10 lat glosuja na ludzi, ktorzy np. obiecują ograniczyc migracje, a robia dokładnie na odwrót?
Świetnie dzisiejszą "demokracje" pokazały tez ostatnie wybory do Europarlamentu. Zwyciezyly partie Eurosceptyczne, a na koniec establishment ustawil sobie wszystko po staremu. W Europie nie ma już demokracji, jest tylko szopka dla gojów, zeby im sie wydawalo, ze mają coś do powiedzenia.
A na końcu niezależnie czy zaglosujesz na PiS, czy PO, obie partie gryza sie po kostkach, zeby goje mialy radoche, a w tle PiS podpisal doslownie wszystko w sprawie zielonego ładu, to PiS nasprowadzal najwiecej migrantow z krajów muzułmańskich w historii naszego kraju itd.
Aha, kolejny przedstawiciel z podejściem "nie podoba mi się wynik wyborów, więc nie ma demokracji". Właśnie przez tak myślących imbecyli, demokracja i co za tym idzie świat zachodni, pogrąża się w politpoprwaności, czy ogólnie w kryzysie.
To wschód będzie rozdawać karty na świecie...
Przede wszystkim w systemie demokratycznym brakuje jednej najważniejszej rzeczy. Konsekwencji dla polityków, każdy polityk powinien podpisywać się pod ustawą, którą chcę przepchać i odpowiadać za nią głową. Jeśli działa przeciwko państwu polskiemu i zachęca do tego innych tak jak się to zdarza w euro parlamencie, przed sąd. Jeśli obcokrajowiec okradnie kogoś, zadźga itd. Powinien w zależności od czynu zostać deportowany lub pójść do więzienia i po odsiadce w tedy deportacja z zakazem ponownego wjazdu. Jeśli były by wyciągane konsekwencje każdy by się zastanowił 3 razy zanim coś zrobi i czy na pewno to jest dobre. A i jeszcze jak politycy robią obietnice wyborcze to będą zmuszeni do ich realizacji inaczej dostawali by kary oni lub ich partie. Dodałbym jeszcze ograniczenie osób które mogą głosować o osoby w więzieniach, oraz to że nie każdy może być politykiem bo musiał, by spełniać poszczególne określone wytyczne, ale w tedy przestał by być to system demokratyczny i powstał by nie co inny.
Pamiętam, jak podobny wątek był poruszony w The Office 😅 Michael, przerażony artykułem o rozwoju gospodarczym Chin, dyskutował z Oscarem czy Państwo Środka jest już potężniejsze od USA. Na samym końcu Michael stwierdza, że i tak w USA jest lepiej, bo mogą bez problemu prowadzić tak niewygodne politycznie dyskusję, co byłoby niemożliwe w Chinach
Takie mam wrażenie. Demokracja moze i działała, ale teraz ewoluuje w patologie.
Zreszta ciekawostka - Unia Europejska nie jest tworem demokratycznum. Rządzą komisarze ktorzy nie sa wybieranj demokratycznie.
Przywiazaliamy się do tej demokracji, a tak nalrawde ma wady i zalety jak wszystko.
@@TrockeyTrockey komisarze EU sa wybierani demokracyjnie. No chyba, ze uwazasz, ze tylko bezposrednie gloswanie jest demokracja. W takim wypadku Polska tez nie jest krajem demokracyjnym
@@GdzieJestNemo , chyba masz rację. Może za bardzo zasugerowalem nagraniami (i nawet nie euro-sceptyków) które sprawdzały czy UE jest demokratyczna i wychodziło że pół na pół.
@@GdzieJestNemoBo nie ma państw demokratycznych dzisiaj.
Rosja i Chiny wydają mnóstwo pieniedzy by nas do tego przekonać . Czasy nie są teraz wcale gorsze niż przez ostatnie dziesieciolecia - i mam tu na mysli USA czy Europe Zachodnią - bo jesli chodzi o nasz kawalek świata to przez ostatnie 350 lat nie bylo lepiej - a jesteśmy zaliczani do klubu państw zachodnich
Nie jestem do końca przekonany, że zachód jest do końca lepszy w każdym aspekcie, państwa autorytarne są w stanie bardziej zdecydowanie odpowiedzieć na pojawiające się kryzysy, np. kryzys migracyjny czy rozróby potomków imigrantów .
Fajne
Rzymianie też myśleli, że jest fajnie. Każda cywilizacja ma kiedyś swój koniec, a upadek nadciąga niepostrzeżenie. Kiedy się go dostrzeże już jest za późno.
Lecz gdy wszędzie słychać o upadku, Kasandrą jest ten, kto wieszczy prosperity.
Tyle że upadek Rzymu trwał kilkaset lat :P
Bo o którym upadku mowa? Z tego co wiem, było ich kilka 🤔 z resztą zależy jak liczyć
@@wiciuwiciu2783 Pewnie. Ktoś kto obudził się we wtorek 29 maja 1453, nie wiedział, że ten dzień historycy w przyszłości uznają za koniec średniowiecza. Bo i skąd?
@@yabu8523 a to ja myślałem bardziej o 476 🤔
W ogóle jest teoria, że "imperium rzymskie" nie upadło tylko ciągle ewoluowało; zachodniorzymskie we wschodniorzymskie, później imperium brytyjskie (nomen omen na podwalinach Rzymu 🤷)
Teraz jest teoria, że obecne USA to Rzym; cofając się trafimy na Brytoli (no i Francuzów, Włochów itp) więc połączymy ich z Rzymem.
Ba! Średnica rakiety pomocniczej Saturn była bezpośrednio powiązana z rozstawem kół rzymskich powozów!
No i wliczając te konotacje, to armia USA trzyma świat w "pax Americana" działającym na identycznej zasadzie jak "pax Romana". Czyli; "spokój ma być, bo ja się do was przejdę" xD no i oba te imperia mają najbardziej zaawansowane wojsko na świecie 🤔
@@wiciuwiciu2783To nie jest żadna teoria tylko jakiś wymysł pop-historyków. Nie było też żadnej ewolucji imperium zachodniorzymskiego we wschodniorzymskie, przecież ta dwa państwa istniały obok siebie. Jak już doszukiwać się następców Imperium Rzymskiego to w postaci Imperium Franków, a potem w Świetym Cesarstwie Rzymskim Narodu Niemieckiego, bo tu było wprost nawiązanie poprzez tytulaturę, zwyczaj i ceremoniał koronacyjny (koronacje na cesarza w Rzymie trwały do 1530). Imperium Brytyjskie to po prostu nowe imperium, a nie jakiś dziedzic.
W UK siedzi w więzieniach więcej osób za wpisy w socialach, niż w Rosji.
Masz oczywiście jakieś źródło potwierdzające te rewelacje?
Heh dobre XD
@@kerpi198źródło; no stary mówię Ci!
źródło 2; strona z memami
Z materiałem można się zgodzić. Demokracja to nie jest przepis na chaos.
Jednak dziś pytanie ile mamy demokracji w zachodniej "demokracji"?
Bo wydaje mi się, że coraz mniej
Problem jest taki, że zachodnia dekoracja to upudrowana oligarchia.
większość świata to autokraje i dyktatury, w tym problem
Bo zachód przestał z tym walczyć, uznając to za odmienność kulturową. 🤣
@@yabu8523cytując klasyka
"Niech ginie" xd
@@wiciuwiciu2783 Stanowczo się temu sprzeciwiam. Ja tu żyję i nie chcę żyć w innej kulturze.
@@yabu8523 nie no, miałem na myśli tą większość świata.
Nie sprecyzowałem ;)
@@yabu8523Bo kiedykolwiek z nimi walczył? Liberalny interwencjonizm to jeden z powodów dlaczego na zachodzie jest obecnie gorzej niż te kilkanaście kat temu.
To co jest na Zachodzie to oligarchia udająca demokratyczne procedury