Przynajmniej możemy zdać sobie sprawę z ogromu galaktyki, jako fragmentu wszechświata, i z tych niebywałych odległości. To trafia do głowy bardzo dosadnie
Do tego porównania trzeba by jeszcze dodać jedną wielkość. Skoro 30km to odległość do najbliższej gwiazdy a odległosć w latach świetlnych to około 4.5 roku to przy takiej skali prędkość światła to 76cm na 1h (a prękość naszych najszybszych sond to 0.26mm na 1h):) Teraz mamy pełny obraz odległości i prędkości :)
To tylko proporcje. W tym wypadku proporcji czasu z trójkąta naszej obserwacji i skrajnie oddalonych, obserwowanych elementów gwiazdy na podstawie czego wnioskujemy (aparatem matematycznym) że gwiazdka zmieściłaby się 30 milionów razy w odległości do nas gdyby jako miarka nie wpływała wtedy na pomiar.
Absolutnie doskonały wywiad. Piotr dzięki! Pan Strobel opowiada tak poetycko, że już nie pamiętam kiedy słyszałem kogoś kto tak cudownie opowiada....i ten język !!!!
Świetny materiał , pan Doktor zasługuje naprawdę na wielką pochwałę i szacunek za wiedzę i sposób samej wypowiedzi. Bardzo miło było słuchać jak i oglądać
Super rozmowa. Fajnie się słucha, zwłaszcza że prowadzący nie wypowiada się na siłę, lecz pozwala gościowi się spokojnie wypowiedzieć. Ale to dotyczy tylko prowadzących bez kompleksów😀
Bardzo doceniam mądrych ludzi którzy mówią jak faktycznie sprawy się mają i bez kompleksów twierdzą że ludzkość nie zna jeszcze odpowiedzi. To coś wbrew twierdzeniom religijnym gdy te drugie mają jedyne prawdziwe/objawione prawdy życia bez pokrycia. Proszę o więcej takich podcastów! I dziękuję za dzisiejszy😄
pan dr Strobel to fantastyczny wykładowca dlatego tak się to miło oglada. Miałem z nim wykłady z Budowy Galaktyk. Poza tym był w komisji na obronie mojej pracy magisterskiej :) Pozdrowienia dla niego z UK :)
Twój gość jest niesamowity. Ma potężną obeznanie w swojej dziedzinie, ale gdy pytasz o coś innego, to szczerze mówi, że należy zapytać kogoś bardziej obeznanego w temacie. To jest absolutnie unikalny punkt widzenia - skromny i skłaniający do możliwie najefektywniejszego sposobu zdobywania wiedzy. Niesamowity facet, kwintesencja naukowca. Brawo.
kocham ludzi z pasją, mimo lat człowiek zawsze ma 18 lat tak metafizycznie ja się czuje mimo, że mam 45 lat ;) człowieku zakładając ten kanał chyba nie miałeś pojęcia ile osób bedzie podzielać twoją pasję która przeradza się w chęć do życia :) Dr. Andrzej Stroblem ma niesamowitą charyzmę, ech... że ja poszedłem do technikum mechanicznego a nie na studia gdzie mógłbym marzyć ...
Spójrz na to z drugiej strony. Robisz cis naprawdę pożytecznego dla i innych. Ja też się fascynowalem historią. Lubię o niej opowiadać a jeszcze bardziej słychać. Ale to nie jest coś co by mi dawało satysfakcję jako praca. Dzisiaj programuje maszyny, to znacznie bardziej satysfakcjonujące.
Hej. Mógłbyś zrobić materiał poświęcony pytaniem odnośnie budowy nowego teleskopu w Chile? Mianowicie, na jakie pytania nam udzieli on odpowiedzi, jakie badania są przewidziane w pierwszej kolejności, jakie pytania mogą powstać po pierwszych jego uzyciach? Na co czekamy? Może są jakieś teorie, na ktore będzie on w stanie odpowiedzieć? Z wielką ciekawością wyczekuje dnia, kiedy ludzkość zacznie z niego korzystać. Jestem pewny, że zrobi to wielki przełom w dziedzinie astronomii. Pozdrawiam
Bardzo lubię oglądać filmy Astrofazy. Bogate merytorycznie i ciekawie zrobione, a dzięki niezbyt skomplikowanemu językowi przekazu potrafią zainteresować tematem nawet laików. Keep up the good work!! :) Szczególne pozdrowienia dla Gościa tego odcinka, Pana Andrzeja Strobla, z którym miałem przyjemność spotkać się i porozmawiać dwukrotnie, w Centrum Hewelianum w Gdańsku i obserwatorium astronomicznym w Piwnicach k. Torunia. Mam nadzieję, że będę miał jeszcze okazję spotkać się i porozmawiać w przyszłości. Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo interesujące wypowiedzi Pana Doktora, nie jestem znawcą tematu, ale ta godzinna rozmowa obrazuje, jak skomplikowana jest ta nauka i jak wiele jeszcze przed nami
@@slepagienia248 bez obaw. Czym głębiej w las tym więcej drzew. Genialność tej dziedziny polega właśnie na tym, że ciągle coś się dzieje. Nie ma możliwości że ogarniesz cały temat. Zawsze jest to coś czego się nie wiedziało. I jest spora grupa szaleńców, którzy co rusz przesuwają granicę poznania. Pozdrawiam
Piotrze Filmowcu (i reszto ekipy) - wielkie dzięki za kolejny świetny podcast (tak traktuję ten cykl). Bardzo przyjemnie się Was słuchało. W imieniu wszystkich mogę tylko dodać: give us more! ;-) Pozdrawiam i łapa w górę.
Jeśli jesteśmy rozmiarem ,,kwarka" we wszechświecie? To jak idąc w drugą stronę, na czym ,kończy ,a raczej się zaczyna struktura naszego bardzo skomplikowanego ciała? .... Rozmiar tego jest nieskończony. ... Niesamowicie nieskończenie podziwiam pozdrawiam . .. Piękne opowiedziana rzeczywistość. Uwielbiam nieskończenie🙂👌👍🤗
Piękny odcinek. Czułem się jak bym słuchał naukowca z II RP - kultura, język i styl. Trochę jak bym słyszał to już zapominane L/Ł. Jednocześnie prostota przekazu i obrazowe porównania.
Przyjemnie słucha się Pana Profesora. Życzę sukcesów w badaniach. Mam nadzieję, że jeszcze pojawi się w serii BS3S. P.S. W opisie filmu napisane jest dr hab. a w filmiku pojawia się chmurka z informacją prof. dr hab.
A może wszechświat nie miał początku w nieskończenie gęstej i małej osobliwości lecz w odwróconej sferycznej wypukłości, która wyrzuca całą materię z poprzedniego kurczącego się już wszechświata, który podzielił los jaki wróżymy dla naszego, gdy przestanie się rozszerzać. Zacznie wracać do punktu wyjścia by zakończyć żywot jak wywrócona na drugą stronę skarpetka aby później zacząć cały proces od nowa. Oczywiście ze względu na różną masę wyrzucanych obiektów (lecz identyczną siłę wyrzutu) będzie dochodzić do wielu kolizji z powodu różnic w prędkości wylotu (II zasada dynamiki Newtona), a powstający przy zderzeniach obłok da życie nowym gwiazdą. Co do czarnych dziur to myślę, że są kumulacją ciemnej energii, która w trybie inwersji zasysana jest do "luk" powstałych w skutek zbyt nagłego rozszerzania się przestrzeni(taki trochę błąd systemu). Dziękuję za uwagę.
Zasiadłem właczyłem i juz się skączyło... to jest własnie Teoria Względności (upływu czasu) ;)))) więcej tego typu proszę!!! PS: taka uwaga co do tematu zderzeń galaktyk ... no moim zdaniem mimo tych dużych odległości to napewno nie przejdą obok siebie obojętnie i napewno wywoła to zamieszanie (większe czy mniejsze ale napewno), to proste gdyby nie było interakcji obserwowakibyśmy przenikające się i niezmieniające galaktyki , a tak nie jest widać "gołym okiem" interakcje...także to zapewne bedzie spustoszenie dla obu "światów" np w naszym układzie słonecznym zamieszaniegrawitacyjne mogło by posłać obiekty z obłoku Oorta ..do wewnątrz... hmmm reszty nie muszę pisać...
Patrząc na inne galaktyki nie ma wątpliwości, że pływają one niczym w cieczy, ta ciecz to rozdrobniona materia rozrywana do postaci energii przez rozszerzającą się przestrzeń, dzisiaj zwana ciemną materią, tak drobną, że niewykrywalną i dla nas przeźroczystą, ale dużo bardziej liczną w olbrzymiej przestrzeni, objawia się oddziaływaniem grawitacyjnym na głębiej położone, mniejsze, ale gęstsze skupiska materii, tworząc dla nich "płyn", w którym mogą się obracać dzięki efektowi dylatacji czasu, w efekcie wyłaniając obracajace się galaktyki, jednocześnie dociskając ich ramiona we współpracy ze ściągającą osobliwością. Czym bardziej pusta przestrzeń, tym bardziej rozdarta na coraz drobniejsze elementy energia, nie ma punktu w kosmosie bez żadnego ładunku, bo natura nie dopuszcza całkowitej pustki. Pływamy w oceanie energi! , większe zagęszczenia tworzą materię, jeszcze większe osobliwość, której siła nieskończonej gęstości przeciwstawia się rozszerzaniu. Wszechświat nie zamarznie na wieki!, w końcu wszystkie osobliwości połączą się w jedność, a dylatacja czasu spłaszczy ją do wymiaru 2d (nie punktu) (zapadnie się) determinując kolejny kolaps (WB), a zawarta w nim energia znów stworzy rozszerzającą się przestrzeń 3d. Nie ma multiwszechświata, może kiedyś był celem dostosowania proporcji sił oddziaływań fundamentalnych, ale połączył się w jeden prawie doskonały, który ulepsza się za każdym istnieniem. Takie to moje wyobrażenie natury rzeczywistości w wieku 36 lat, być może kiedyś się udoskonali :) Pozdrawiam wszystkich dociekliwych istnienia.
Rozszerzanie matrerii wszechświata - zależność liniowa wg Hubla przyjmowana w rozważaniach i zaczyna brzmieć trochę jak mantra powtarzana bezkrytycznie. Pytanie: Od jakich struktur rozszrzanie się rozpoczyna - czego dotyczy? Czy chodzi o poszczególne galaktyki, które się od siebie oddalają - a tak nie jest, czy chodzi dopiero o pęczniejące gromady galaktyk, które powinny rosnąć...a więc struktury zewnętrzne dwóch bliskich gromad piwinny się... zbliżać ?. To jest pewien paradoks, bo skoro przyjmiemy liniowość rozszerzania to od czego - jakiej stałej zaczynamy? Od materii w naszym otoczeniu, która powinna "puchnąć" , czy od obiektu typu planeta? Czy mówimy o układzie planetarnym gwiazdy, który to rośnie - a tego nie stwierdzamy...? Więc jak to naprawdę jest z tym rozrzerzaniem? Zgadnienie jest prosto postawione ponieważ na razie nie ma wątpliwości co do przesunięcia ku czerwieni widm obiektów najdalszych. Gdzie jest ta minimalna granica, od której rozpoczyna się sugerowane rozrzerzanie wszechświata ?
Ja uważam że wielki wybuch jest wynikiem tak naprawdę kolapsu innego wszechświata. W wyniku działania czasu jedna z supermasywnych czarnych dziur oddała to co zabiera. W końcu wszystko podlega entropii. Nie była wstanie już zatrzymać nawet światła, i po prostu otworzyła się. Na tej podstawie można wyjaśnić też teorię wieloświatów. Ale to tylko moja hipoteza, która już nigdy nie zniknie jak każda energia, w nieskończoności symetrii w której granicą jest tylko nasza wyobraźnia.
Koncepcja niezła, lecz ma sporo błędów na polu fizycznym. Przy założeniu, że promieniowanie Hawkinga jest prawdziwe, a nic nie wskazuje na to, by nie było, to taka sypermasywna czarna dziura po wielu latach traci znaczną część masy oraz energii sprowadzając się do czarnej dziury tak niewielkiej, że przestaje istnieć. Jednak taka czarna dziura ma za mało energii na stworzenie nowego wszechświata od podstaw, co powoduje, że nie może stworzyć nowych praw fizyki na drodze załamania symetrii, a zatem wszystko się dzieje w tym samym wszechświecie. Po drugie nie tłumaczy ona kompletnie tą pierwotną przyczynę powstania wszechświata, no bo w końcu skąd się wziął wszechświat wcześniejszy? A skoro jego część energii została poświęcona na nasz wszechświat, i nasz także przekaże część energii na inny wszechświat i skoro I Prawo Termodynamiki istnieje, to w końcu dochodzimy do tak niskich stanów energetycznych, że entropia osiąga maksimum i nie pozwala na kreację nowego wszechświata z powodu braku dostatecznej ilości energii na stworzenie osobliwości. A to prowadzi do Heat Death. Zatem bardziej prawdopodobna jest wersja Wszechświata z niczego lub powstałego z rozkładu próżni np. pola Higgsa lub pola jakiegoś większego zeroczasoprzestrzennego multiwersum
A kolaps naszego wszechświata jest mało realny, gdyż badania sondy Plancka wskazały nam to, że Wszechświat jest płaski przy Ω~1, co niepozwala na kolaps grawitacyjny. Nie bez znaczenia jest też czarna energia, stała kosmologiczna czy coś w ten deseń
O galaktykach było w sumie nie wiele, bardziej by pasował tytuł ,,jak obecnie działa astronomia", lecz nie z punktu widzenia polityczno-finansowego jak już w jednym odcinku było, lecz już bardziej sama praktyka, z czym to badacze muszą się borykać na co dzień. Wiele ciekawych rzeczy można się na ten temat dowiedzieć i też się tu zgodzę że astronomia ma trochę przerąbane, w takiej biologii jeśli chcesz sprawdzić jak działa np. Białko w określonych warunkach to idziesz do laboratorium i masz odpowiedź, natomiast w zadnym laboratorium nie zderzysz czarnych dziur, ani nie wywołasz takich rozbłysków gamma by je przebadać
jak zmierzyć prędkość przestrzeni w której się znajdujemy? skoro planety,gwiazdy galaktyki się poruszają wszystko jest w ruchu to być może przestrzeń w której się znajdujemy też się przemieszcza.Może jesteśmy częścią czegoś o wiele większego ale z racji ograniczeń nie jesteśmy tego w stanie zbadać.
milimetrowe gwiazdy oddalone o 30km to najbliższe sąsiadki - uwielbiam takie przeskalowania do znanych i obserwowanych na co dzień miar.
To bardzo fajne, popularyzatorzy nauki w tym celują
Przynajmniej możemy zdać sobie sprawę z ogromu galaktyki, jako fragmentu wszechświata, i z tych niebywałych odległości. To trafia do głowy bardzo dosadnie
Do tego porównania trzeba by jeszcze dodać jedną wielkość. Skoro 30km to odległość do najbliższej gwiazdy a odległosć w latach świetlnych to około 4.5 roku to przy takiej skali prędkość światła to 76cm na 1h (a prękość naszych najszybszych sond to 0.26mm na 1h):) Teraz mamy pełny obraz odległości i prędkości :)
To tylko proporcje. W tym wypadku proporcji czasu z trójkąta naszej obserwacji i skrajnie oddalonych, obserwowanych elementów gwiazdy na podstawie czego wnioskujemy (aparatem matematycznym) że gwiazdka zmieściłaby się 30 milionów razy w odległości do nas gdyby jako miarka nie wpływała wtedy na pomiar.
@@samuelkrolak6808 ll
Absolutnie doskonały wywiad. Piotr dzięki! Pan Strobel opowiada tak poetycko, że już nie pamiętam kiedy słyszałem kogoś kto tak cudownie opowiada....i ten język !!!!
Ja jestem absolutnie zaczarowany.
Bardzo ciekawie pan Strobel opowiada. Więcej lekcji, wykładów, wywiadów etc z tym panem.
Świetny materiał , pan Doktor zasługuje naprawdę na wielką pochwałę i szacunek za wiedzę i sposób samej wypowiedzi. Bardzo miło było słuchać jak i oglądać
Fantastyczny przekaz! Wciągający sposób opowiadania i przekazania wiedzy.
Niezwykły człowiek. Ogromny zasób wiedzy. Swietny material. Jeden z najlepszych odcinków AstroFazy. Dzięki za to i proszę o wiecej👍
Według mnie najlepsza rozmowa z całej serii ;)
Tez tak myślę. Na pewno najciekawsza
Bardzo dobrze posluchac czlowieka o ogromnej wiedzy, operujacego z dbaloscia jezykiem polskim.
Super rozmowa. Fajnie się słucha, zwłaszcza że prowadzący nie wypowiada się na siłę, lecz pozwala gościowi się spokojnie wypowiedzieć. Ale to dotyczy tylko prowadzących bez kompleksów😀
Fantastyczny człowiek, wiedza i chęć podzielenia się nią. Ukłony dla Gospodarza programu, że nie wpychał się "między wódkę a zakąskę".
Bardzo doceniam mądrych ludzi którzy mówią jak faktycznie sprawy się mają i bez kompleksów twierdzą że ludzkość nie zna jeszcze odpowiedzi. To coś wbrew twierdzeniom religijnym gdy te drugie mają jedyne prawdziwe/objawione prawdy życia bez pokrycia. Proszę o więcej takich podcastów! I dziękuję za dzisiejszy😄
Bardzo dobrze się słucha, Pan Andrzej opowiada niezwykle ciekawie. Czekam na kolejne wywiady.
A mi nie
Naprawdę miło się słucha, będą jeszcze jakieś filmy z udziałem pana doktora Andrzeja?
Jeden z lepszych materiałów Piotrka. A wiesz co? Następne będą jeszcze lepsze.
@@rubukh Poprzeczka podniesiona wysoko, ale wierzę w równie ciekawe materiały w przyszłości
pan dr Strobel to fantastyczny wykładowca dlatego tak się to miło oglada. Miałem z nim wykłady z Budowy Galaktyk. Poza tym był w komisji na obronie mojej pracy magisterskiej :) Pozdrowienia dla niego z UK :)
@@marcingluszek1012 mgr astronomii to chyba nie jest rozchwytywany zawód w PL :(
@@dominick7639 świat często zmieniają mało ważni ludzie, którzy w wyniku tego, ze się nie poddają stają się ważni z biegiem czasu :D
Pan doktor pięknie się wysławia. Miło się tego słucha, a i barwa głosu jest na plus
Niczym gawędziarz. Uwielbiam takie opowiadanie z pasją
Super się słucha dr Andrzeja. Mam nadzieję że się pojawi po raz kolejny na kanale. Świetny pomysł z tą serią.
Ja: Dziś muszę iść wcześniej spać,
Astrofaza: Nie, nie musisz
Tru :D
DJ kostek wie jak poprawić humor
Ja zaczynam oglądać o 1 xD
@@qbelx2919 Ja teraz zaczełem XD
Jutro skończę oglądać, bo spać się chce jak nwm co
To w jaki sposób pan profesor mówi to jest mistrzostwo świata!
Mógł bym słuchać tego czlowieka cały czas. Pozdrawiam
Mądrego warto i dobrze się słucha
@@arturartur1962 dokładnie
Pana profesora można sluchac bez końca,coz za ogrom wiedzy,tylko pozazdroscic.
Coś cudownego mając zamkniete "oczy" potrafimy patrzeć tak daleko w przeszłość i przyszłość. Mając tylko liczby i wzory.
Twój gość jest niesamowity. Ma potężną obeznanie w swojej dziedzinie, ale gdy pytasz o coś innego, to szczerze mówi, że należy zapytać kogoś bardziej obeznanego w temacie. To jest absolutnie unikalny punkt widzenia - skromny i skłaniający do możliwie najefektywniejszego sposobu zdobywania wiedzy. Niesamowity facet, kwintesencja naukowca. Brawo.
ups. koniec, proszę o więcej. to było bardzo ciekawe. Dzięki
kocham ludzi z pasją, mimo lat człowiek zawsze ma 18 lat tak metafizycznie ja się czuje mimo, że mam 45 lat ;) człowieku zakładając ten kanał chyba nie miałeś pojęcia ile osób bedzie podzielać twoją pasję która przeradza się w chęć do życia :) Dr. Andrzej Stroblem ma niesamowitą charyzmę, ech... że ja poszedłem do technikum mechanicznego a nie na studia gdzie mógłbym marzyć ...
Spójrz na to z drugiej strony. Robisz cis naprawdę pożytecznego dla i innych. Ja też się fascynowalem historią. Lubię o niej opowiadać a jeszcze bardziej słychać. Ale to nie jest coś co by mi dawało satysfakcję jako praca. Dzisiaj programuje maszyny, to znacznie bardziej satysfakcjonujące.
Hej. Mógłbyś zrobić materiał poświęcony pytaniem odnośnie budowy nowego teleskopu w Chile? Mianowicie, na jakie pytania nam udzieli on odpowiedzi, jakie badania są przewidziane w pierwszej kolejności, jakie pytania mogą powstać po pierwszych jego uzyciach? Na co czekamy? Może są jakieś teorie, na ktore będzie on w stanie odpowiedzieć? Z wielką ciekawością wyczekuje dnia, kiedy ludzkość zacznie z niego korzystać. Jestem pewny, że zrobi to wielki przełom w dziedzinie astronomii. Pozdrawiam
Bardzo lubię oglądać filmy Astrofazy. Bogate merytorycznie i ciekawie zrobione, a dzięki niezbyt skomplikowanemu językowi przekazu potrafią zainteresować tematem nawet laików. Keep up the good work!! :) Szczególne pozdrowienia dla Gościa tego odcinka, Pana Andrzeja Strobla, z którym miałem przyjemność spotkać się i porozmawiać dwukrotnie, w Centrum Hewelianum w Gdańsku i obserwatorium astronomicznym w Piwnicach k. Torunia. Mam nadzieję, że będę miał jeszcze okazję spotkać się i porozmawiać w przyszłości. Pozdrawiam serdecznie :)
Idealnie trafiłeś filmem w moment, gdy jestem w trakcie czytania Bill-a Bryson-a. Bardzo dobry wywiad.
Zajebiaszczy odcinek, długi i ciekawy, bez traktowania tematu po łebkach. Bardzo ciekawa opowieść Pana Strobla. Tak trzymać!!
Bardzo dobry materiał, pozdrowienia dla profesora Andrzeja Strobla!
Bardzo malutki się poczułem po tym wykładzie. Dziękuję.
Bardzo interesujące wypowiedzi Pana Doktora, nie jestem znawcą tematu, ale ta godzinna rozmowa obrazuje, jak skomplikowana jest ta nauka i jak wiele jeszcze przed nami
Szkoda, że pan Strobel nie ma swojego kanału bo bym oglądał cały czas
Zawsze przyjemnie posłuchać mądrego człowieka
genialny rozmówca. Można słuchać do rana.
Tak właśnie robię, 3.00 w nocy a ja słucham tego z opadniętą szczęką. To jest megaciekawe
@@slepagienia248 bez obaw. Czym głębiej w las tym więcej drzew. Genialność tej dziedziny polega właśnie na tym, że ciągle coś się dzieje. Nie ma możliwości że ogarniesz cały temat. Zawsze jest to coś czego się nie wiedziało. I jest spora grupa szaleńców, którzy co rusz przesuwają granicę poznania. Pozdrawiam
Świetnie przygotowany materiał 💪 bardzo dobrze się tego słucha. Myślałeś może by zrobić Podcast Astrofazy?
Nie dość, że ciekawie to jeszcze b. miły dla ucha głos Pan Andrzeja :)
dr Andrzej - fantastyczny rozmówca, słucham jak zaczrowany
Boże, ten człowiek w glowie ma kosmos, to jest piekne posiadać tak duza wiedze o tym co nas otacza
świetna rozmowa. uwielbiam dłuższe materiały na tym kanale - w ogóle nie nudzą
Znalazłem wywiad po 2latach, bardzo dobrze słucha się tego Pana, może zaproś go jeszcze raz do programu?:)
Prawie godzinny materiał ? Ej, toż to swoista uczta!!! :) Zaczynam oglądanie, wiedząc już, że nie będzie to zmarnowana godzina !!! Pozdrawiam.
Pięknie się słucha Pana Profesora. Bardzo ciekawa rozmowa.
Bardzo ciekawy wywiad. Moim zdaniem warty obejrzenia.
z mostu daje like za kontynuacje serii... i zamieniam sie w słuch :)
czekam na wywiad z Panem Kosmologiem z budynku obok :)
Astronomicznie ciekawy materiał video, Panie Kapitanie. Wielkie dzięki za upload. Robisz naprawdę świetną robotę. Ukłony! Pozdrawiam.
Fajny materiał na poziomie rozmowy, wiedzą tylko ogólną. Bardzo na plus ;)
Interesująca rozmowa i bardzo ciekawie mówiący gość dość prostym językiem. Ja pierniczę ta seria BS3S jest naprawdę kosmicznie ciekawa.
Kolejny zajebisty odcinek. Musicie wrzucać częściej takie filmy. Super się słucha o takich ciekawostkach.
Piotrze Filmowcu (i reszto ekipy) - wielkie dzięki za kolejny świetny podcast (tak traktuję ten cykl). Bardzo przyjemnie się Was słuchało. W imieniu wszystkich mogę tylko dodać: give us more! ;-) Pozdrawiam i łapa w górę.
Dzięki, dzięki, a kolejny będzie jeszcze lepszy :)
@@Astrofaza no to teraz będę chodzić mocno podjarany 👍
Dzięki za ten odcinek.
Obejrzałem tylko 15 min ale że prawie już godz 24 więc idę spać i jutro dokończę bo bardzo ciekawy temat :)
Jeśli jesteśmy rozmiarem ,,kwarka" we wszechświecie? To jak idąc w drugą stronę, na czym ,kończy ,a raczej się zaczyna struktura naszego bardzo skomplikowanego ciała? .... Rozmiar tego jest nieskończony. ... Niesamowicie nieskończenie podziwiam pozdrawiam . .. Piękne opowiedziana rzeczywistość. Uwielbiam nieskończenie🙂👌👍🤗
Super ciekawa rozmowa. Poproszę więcej Pana Doktora!
Piękny odcinek. Czułem się jak bym słuchał naukowca z II RP - kultura, język i styl. Trochę jak bym słyszał to już zapominane L/Ł. Jednocześnie prostota przekazu i obrazowe porównania.
Mega gosc! Wielkie dzięki:) a tak pozatym to zajebiste intro macie w BS3S
Mega ciekawy odc. Super Gość !!! bardzo rzeczowy !!! Więcej takich Ludzi !!! :D
Brawo! W końcu rozmowa z człowiekiem na poziomie :-)
Przyjemnie słucha się Pana Profesora.
Życzę sukcesów w badaniach.
Mam nadzieję, że jeszcze pojawi się w serii BS3S.
P.S.
W opisie filmu napisane jest dr hab. a w filmiku pojawia się chmurka z informacją prof. dr hab.
Jest profesorem UMK
Fantastycznie opowiada!
Wspaniały materiał. Szacunek
Bardzo dobry materiał z dużą wartością naukową oby jak najwięcej tego typu filmów ;)
Wspaniały wywiad. Dzięki.
Bardzo sympatyczny ten Pan dr. Andrzej, dobrze się go słuchało.... Też przykro patrzeć bo widać, że gość schorowany dość.
Arookun nie tyle schorowany, co wiek juz robi swoje niestety. Ale pamięć ma znakomitą plus genialnie opowiada piękną polszczyzną :) miło się słucha.
jesteście dwoma napędzającymi się, spekulacjami, naciągaczami.
A może wszechświat nie miał początku w nieskończenie gęstej i małej osobliwości lecz w odwróconej sferycznej wypukłości, która wyrzuca całą materię z poprzedniego kurczącego się już wszechświata, który podzielił los jaki wróżymy dla naszego, gdy przestanie się rozszerzać. Zacznie wracać do punktu wyjścia by zakończyć żywot jak wywrócona na drugą stronę skarpetka aby później zacząć cały proces od nowa. Oczywiście ze względu na różną masę wyrzucanych obiektów (lecz identyczną siłę wyrzutu) będzie dochodzić do wielu kolizji z powodu różnic w prędkości wylotu (II zasada dynamiki Newtona), a powstający przy zderzeniach obłok da życie nowym gwiazdą. Co do czarnych dziur to myślę, że są kumulacją ciemnej energii, która w trybie inwersji zasysana jest do "luk" powstałych w skutek zbyt nagłego rozszerzania się przestrzeni(taki trochę błąd systemu). Dziękuję za uwagę.
To na pewno skarpeta jego starej.
Brakuje w tej hipotezie antymaterii.
Gwiazdy wysyłają nam listy ,a listy zapisywane są w tęczy XD. A tak na poważnie doktor bardzo ciekawie opowiada, mega fajny materiał.
lubie słuchać prawdziwych ludzi nauki
A może na Ģwiazdkę taki prezent: wywiad z prof.A.Wolszczanem...😊
Genialny odcinek 💪
Ciekawe Ciekawe. Bardzo mi się podoba takiego typu rozmowa👍
Bardzo rzeczowy film :) pozdrawiam
Miło się słucha dziękuję za ten film 🙂👍
Świetny materiał
Ztwierdzasz to po 2 min. BRAWO
swietny wywiad. dziekuje.
najlepszy odcinek dziękuje myślmy jak ten pan nic nie wiemy o kosmosie
Na pewnym etapie to już filozofia...
💗
Konkretnie na którym?
Fantastyczny materiał
Pan Andrzej jest spoko daj mu pytania od nas wszystkich Pan Andrzej na pewno się przygotuje ps super odcinek
Zasiadłem właczyłem i juz się skączyło... to jest własnie Teoria Względności (upływu czasu) ;)))) więcej tego typu proszę!!! PS: taka uwaga co do tematu zderzeń galaktyk ... no moim zdaniem mimo tych dużych odległości to napewno nie przejdą obok siebie obojętnie i napewno wywoła to zamieszanie (większe czy mniejsze ale napewno), to proste gdyby nie było interakcji obserwowakibyśmy przenikające się i niezmieniające galaktyki , a tak nie jest widać "gołym okiem" interakcje...także to zapewne bedzie spustoszenie dla obu "światów" np w naszym układzie słonecznym zamieszaniegrawitacyjne mogło by posłać obiekty z obłoku Oorta ..do wewnątrz... hmmm reszty nie muszę pisać...
Patrząc na inne galaktyki nie ma wątpliwości, że pływają one niczym w cieczy, ta ciecz to rozdrobniona materia rozrywana do postaci energii przez rozszerzającą się przestrzeń, dzisiaj zwana ciemną materią, tak drobną, że niewykrywalną i dla nas przeźroczystą, ale dużo bardziej liczną w olbrzymiej przestrzeni, objawia się oddziaływaniem grawitacyjnym na głębiej położone, mniejsze, ale gęstsze skupiska materii, tworząc dla nich "płyn", w którym mogą się obracać dzięki efektowi dylatacji czasu, w efekcie wyłaniając obracajace się galaktyki, jednocześnie dociskając ich ramiona we współpracy ze ściągającą osobliwością. Czym bardziej pusta przestrzeń, tym bardziej rozdarta na coraz drobniejsze elementy energia, nie ma punktu w kosmosie bez żadnego ładunku, bo natura nie dopuszcza całkowitej pustki. Pływamy w oceanie energi! , większe zagęszczenia tworzą materię, jeszcze większe osobliwość, której siła nieskończonej gęstości przeciwstawia się rozszerzaniu. Wszechświat nie zamarznie na wieki!, w końcu wszystkie osobliwości połączą się w jedność, a dylatacja czasu spłaszczy ją do wymiaru 2d (nie punktu) (zapadnie się) determinując kolejny kolaps (WB), a zawarta w nim energia znów stworzy rozszerzającą się przestrzeń 3d. Nie ma multiwszechświata, może kiedyś był celem dostosowania proporcji sił oddziaływań fundamentalnych, ale połączył się w jeden prawie doskonały, który ulepsza się za każdym istnieniem. Takie to moje wyobrażenie natury rzeczywistości w wieku 36 lat, być może kiedyś się udoskonali :) Pozdrawiam wszystkich dociekliwych istnienia.
Ciekawe i wciągające. Pozdrawiam
Nie wiemy, to najlepsza odpowiedź. Przeczytamy księgę Urantii, to się dowiemy.
Wspaniała wiedza, dzięki!
Miałem iść spać ale znów ultra ciekawy materiał
spać o 20? XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
@@user-gq4rh7sz6g nie mierz wszystkich swoją miarą, może idzie do pracy o 5 rano?
a ty
@@user-gq4rh7sz6g na 9 ponieważ odbywam staż u geodety :)
nikt nie pytał
A może byś wydawał tę serię również w formie podcastu?
super wykład
Dziękuję
SUUUPER, ale troszku mało ten film ma z tytułem wspólnego, chm?
Ale łapka w górę wędruje OCZYWIŚCIE !!
Rozszerzanie matrerii wszechświata - zależność liniowa wg Hubla przyjmowana w rozważaniach i zaczyna brzmieć trochę jak mantra powtarzana bezkrytycznie.
Pytanie: Od jakich struktur rozszrzanie się rozpoczyna - czego dotyczy? Czy chodzi o poszczególne galaktyki, które się od siebie oddalają - a tak nie jest, czy chodzi dopiero o pęczniejące gromady galaktyk, które powinny rosnąć...a więc struktury zewnętrzne dwóch bliskich gromad piwinny się... zbliżać ?.
To jest pewien paradoks, bo skoro przyjmiemy liniowość rozszerzania to od czego - jakiej stałej zaczynamy? Od materii w naszym otoczeniu, która powinna "puchnąć" , czy od obiektu typu planeta? Czy mówimy o układzie planetarnym gwiazdy, który to rośnie - a tego nie stwierdzamy...?
Więc jak to naprawdę jest z tym rozrzerzaniem? Zgadnienie jest prosto postawione ponieważ na razie nie ma wątpliwości co do przesunięcia ku czerwieni widm obiektów najdalszych.
Gdzie jest ta minimalna granica, od której rozpoczyna się sugerowane rozrzerzanie wszechświata ?
Pan doctor mądrze mówi i ciekawie 👍😀
Ja uważam że wielki wybuch jest wynikiem tak naprawdę kolapsu innego wszechświata. W wyniku działania czasu jedna z supermasywnych czarnych dziur oddała to co zabiera. W końcu wszystko podlega entropii. Nie była wstanie już zatrzymać nawet światła, i po prostu otworzyła się. Na tej podstawie można wyjaśnić też teorię wieloświatów. Ale to tylko moja hipoteza, która już nigdy nie zniknie jak każda energia, w nieskończoności symetrii w której granicą jest tylko nasza wyobraźnia.
Doszedłem kiedyś do takich samych przemyśleń, dokładnie takich samych ;)
Co to znaczy nieskonczonosc symetrii
Też skłaniam się ku koncepcji cyklicznego wieloświata. Osobiście uznaję ją za najbardziej logiczną i zarazem prawdopodobną.
Koncepcja niezła, lecz ma sporo błędów na polu fizycznym. Przy założeniu, że promieniowanie Hawkinga jest prawdziwe, a nic nie wskazuje na to, by nie było, to taka sypermasywna czarna dziura po wielu latach traci znaczną część masy oraz energii sprowadzając się do czarnej dziury tak niewielkiej, że przestaje istnieć. Jednak taka czarna dziura ma za mało energii na stworzenie nowego wszechświata od podstaw, co powoduje, że nie może stworzyć nowych praw fizyki na drodze załamania symetrii, a zatem wszystko się dzieje w tym samym wszechświecie. Po drugie nie tłumaczy ona kompletnie tą pierwotną przyczynę powstania wszechświata, no bo w końcu skąd się wziął wszechświat wcześniejszy? A skoro jego część energii została poświęcona na nasz wszechświat, i nasz także przekaże część energii na inny wszechświat i skoro I Prawo Termodynamiki istnieje, to w końcu dochodzimy do tak niskich stanów energetycznych, że entropia osiąga maksimum i nie pozwala na kreację nowego wszechświata z powodu braku dostatecznej ilości energii na stworzenie osobliwości. A to prowadzi do Heat Death.
Zatem bardziej prawdopodobna jest wersja Wszechświata z niczego lub powstałego z rozkładu próżni np. pola Higgsa lub pola jakiegoś większego zeroczasoprzestrzennego multiwersum
A kolaps naszego wszechświata jest mało realny, gdyż badania sondy Plancka wskazały nam to, że Wszechświat jest płaski przy Ω~1, co niepozwala na kolaps grawitacyjny. Nie bez znaczenia jest też czarna energia, stała kosmologiczna czy coś w ten deseń
O galaktykach było w sumie nie wiele, bardziej by pasował tytuł ,,jak obecnie działa astronomia", lecz nie z punktu widzenia polityczno-finansowego jak już w jednym odcinku było, lecz już bardziej sama praktyka, z czym to badacze muszą się borykać na co dzień. Wiele ciekawych rzeczy można się na ten temat dowiedzieć i też się tu zgodzę że astronomia ma trochę przerąbane, w takiej biologii jeśli chcesz sprawdzić jak działa np. Białko w określonych warunkach to idziesz do laboratorium i masz odpowiedź, natomiast w zadnym laboratorium nie zderzysz czarnych dziur, ani nie wywołasz takich rozbłysków gamma by je przebadać
Panie, rób pan podcast !
O niczym ale naukowo.Miło się słuchało wniosków kogoś doświadczonego
Piotrunio mistrzunio!
jak zmierzyć prędkość przestrzeni w której się znajdujemy? skoro planety,gwiazdy galaktyki się poruszają wszystko jest w ruchu to być może przestrzeń w której się znajdujemy też się przemieszcza.Może jesteśmy częścią czegoś o wiele większego ale z racji ograniczeń nie jesteśmy tego w stanie zbadać.
Więcej takich wywiadów :))
Mega gość, pozdrów
Na Spotify dodawajcie
Genialnie sie słucha Dzieki