Od 30 lat (mam 44) pielęgnowałam nienawiść do Ojca, który mnie zostawił. Przez cały ten czas szukałam sposobu na wybaczenie Jemu. W tym momencie powiedziałam: wybaczam sobie nienawiść do Ciebie Tato. Poleciały łzy, mocny ścisk żołądka- piękny moment ❤💚💫
Ja mam jutro 44te urodziny, nie mam męża ani dzieci. Może to dziwnie zabrzmi, ale nie czułam się gotowa na macierzyństwo. Uwielbiam dzieci, uwielbiam się z nimi bawić, dzieci mnie lubià. Czuje jakoś „ w ciele” ze tak miało właśnie być. Nie czuje z tego tytułu żalu, może ma to coś wspólnego z kobietami w moim rodzie.
Miałam wiele żalu do swoich rodziców.... Uspokoiłam się , kiedy podziękowałam na grobie rodzinnym swoim przodkom za to co dostałam od nich i powiedziałam, że jestem im wdzięczna za to co wnieśli do rodu ale teraz chcę przeżyć swoje życie moim życiem. Żyli najlepiej jak potrafili, tak samo jak ja teraz. Mam dla nich ogromny szacunek. Czasem przychodzę do nich po siłę, spokój i pomoc. Czuję z nimi więź.
Dziękuje za ten fim ileż on dał Mayu, wczoraj pytałam mojej mamy co było z jej babcia i dziadkiem okazuje ze ze pradziadek zginął na wojnie gdy babcia miała 2 lata, później dziadek zginął przez motocykliste kiedy mama szła do komunii, moja mama jest z tata ale jakby siebie stracili już od wielu lat, 3 pokolenia kobiet traciły mężczyzn, ja mam mojego mężczyznę od 11 lat i ciagle rozwijamy nasze małżeństwo zbudowałam z nim cudowna kochającą rodzine, przerywam ten smutny wątek w naszym rodzie, moje przodkinie, wspierajcie mnie aby moje małżeństwo trwało jeszcze minimum 50 lat ❤
Poczułam olbrzymią ulgę po tym filmie. U mnie było przekonanie, że akceptacja przodków = utrzymywanie kontaktu/jeżdżenie w odwiedziny. Miałam z tego powodu olbrzymie poczucie winy. Teraz widzę, że mogę to oddzielić. Przy okazji dziękuję za serię 100 na 100. To była cudowna podróż, czuję jak coś się kończy i jednocześnie mam świadomość, że idzie coś bardzo dobrego, nowego ❤️
Mayu, gorące dzięki za dzisiejszy temat. Przed niemal 3laty, kiedy byłam w głębokim dole, przyszła moja mama, świetlista i ciepła odezwała się do mnie czule po imieniu. Popłynęły łzy wdzięczności...
Tak Mayu! Potwierdzam komentarz jednej ze słuchaczek ( słuchacza) , zawsze jesteś wspaniała, i przekazujesz nam tu bardzo istotne informacje,jednak w tym nagraniu wydajesz się być inna, bardziej ciepła i taka " miękka "❤ Mocne ściskam 💞🙏
Ja umowilam sie z tata ze bedzie przychodzic pod postacia ptakow. I dzis na spacerze widzialam pieknego bialego golebia symbol milosci i nadziei i pokoju. Jeszcze dodam ze pierwsza mysl po przebudzeniu byla dzis o tacie. A wiec snil sie w nocy. Bede prosic o wsparcie moj rod dzis w medytacji. Zeby wskazali mi pewne rzeczy ktorych nie jestem pewna. Love you Maja! Niech Anioly Cie wspieraja.
Dodam ze bialego golebia nigdy do tej pory nie widzialam na spacerze po plazy a wiele razy tam chodze. Siedzial sobie na murku i dobrze sie przyjrzal a potem odlecial.
U mnie z kolei podczas procesu doszłam do czasu, kiedy ja byłam mężem mojej córki. Niesamowite przeżycie. Od tego momentu jeśli coś jest pozytywne czuje ciarki w prawej części ciała, negatywne w lewej. Tak jak mówi Maya, ciało samo Ci powie. Piękny temat🙏💫❤️
Ja czuje energie mojej babci bardzo mocno i nieraz “wstawila” sie za mnie. Ale jak to jest jesli chodzi o reinkarnacje, jesli dusze przodkow znowu sa w cialach, to jak nas wspieraja?
Mayu, wroc proszę do wyjasnienia kwestii dlaczego nie moglismy sie wcielic w dusze naszych przodków. Skoro dusza naszego przodka może być obecnie w ciele naszej corki czy siostry, przeciez to tez ich przodek... 🤔 Ps: zapytałam, bo gryzie mnie temat mojej nieznanej prababki... mialam taka teorie, że żyłam jej życiem...
Stricte w temacie dodam jeszcze, że jako dziecko bez porównania mniej czasu spędzałem z Dziadkami ze strony Mamy niż ze strony Ojca przez co do tej pory odczuwam przykrość i smutek
Fajnie by bylo uslyszec Pani opinie/obserwacje na temat wzrostu toxic masculinity wsrod mezczyzn, szczegolnie popularyzowanej przez Andrew Tate, a jednoczesnie kolektywnym wzrostem swiadomosci wsrod mezczyzn i kobiet. Wydaje sie, ze przechodzimy z patrirchy do matriarchy.
No i jeszcze kwestia taka, ze przecież czesc z tych osob ze swoich przodków, to moglas byc Ty...wiec tych osob, ktorymi bylad nie ma energetyczne gdzies tam za Twoimi plecami...
Jeju… ale mnie to poruszylo… odrazu zaczelam dzialac… i doeiedzialam sie czegos szokujacego… Maju czy my bierzemy z tego rodu… dla siebie? Dowiedzialam sie ze moja prababcia byla bardzo bogata przez męża… nie pracowala…. Kraina mlekiem i miodem… nagle màż umarl i zostala z niczym… ogarnela to… i to niezle… ale tak sie zastanawiam… czy to moze mi siedzuec w ciele… czasem taki strach ze wszysyko strace z niewiadomych przyczyn😮😮😮??? Wiem ze nie jestes wrozka… ale ja z ciala czuje ze mi sie to łączy…. Wczoraj zaprosilam kobiety z rodu a dzus do mnie przyszla ta informacja… NO SZOK . Dziekuje Maju….
Kochana Mayu, powiedz proszę jak to jest z kontrastami u dzieci wychowywanych przez tak świadomych rodziców jak Ty. Skoro kontrast jest potrzebny do wzrostu, (którego my dorośli doświadczyliśmy w postaci traum i niewspierajacych przekonań w dzieciństwie), a których prawdopodobnie nie mają/ nie będą miały dzieci wychowywane dzisiaj w miłości. Jakich kontrastów doświadczą takie dzieci?
Moja corka ciagle mówiła, ze musi odciac pepowine i gdy to zrobila jest zdziwiona, ze ja nie chce powrotu , choc killa razy wracala. Wszystko na jej zasadach
Proszę o pomoc, bo nie umiem tego poskładać. Skoro jestem dziś i mam linie rodową przodków, całe dziedzictwo. To co z tymi przodkami z innych wcieleń. ? W każdym wcieleniu mam linie rodową? Nie umiem zobaczyć całości obrazu .
Mówisz o przodkach z linni krwi. Kiedy się urodziłam to w trzeciej dobie życia miałam przetoczona krew od zupełnie obcego dawcy . Pytanie . Jak taką sprawę ogarnąć ? Czuję, że jestem zupełnie inna niż moje siostry. W dzieciństwie często słyszałam ct . "Chyba Cyganki Cię zamieniły ."
@@mayaori Zawsze czułam , że sama muszę dawać sobie wsparcie. Dopiero dwa lata temu, kiedy przeprowadziłam w medytacji świadomie uzdrawianie rodu , poczułam ogromną siłę i wsparcie rodowe . Teraz idę przez życie z silnymi plecami . To był ogromny przełom, jakbym w jednej chwili zrzuciła ogromny ciężar.
Mayu, a jak to jest w przypadku zwierząt Twoim zdaniem? Czy one też mają dusze i czy dusze ludzkie i zwierzęce mogą się mieszać w poszczególnych wcieleniach, czyli że np dusza w jakimś wcieleniu byłaby w ciele zwierzaka a w innym człowieka?
Tak według Szamańskich wierzeń * zwierzęta tak samo przechodzą na druga stronę( ich dusze „ moja sunia 14 Letnia Kiedy robiłam rytuał przejścia z moja szamanka „ Antosia zmarła tak jak chciała w swoim posłaniu w pełnie 14.06 2022 * tak jak w Budyzmie reinkarnacja możesz się odrodzić jako zwierzątko lub robaczek .dlatego wszystko jest święte fajnie to pokazuje w filmie 7 lat w Tybecie ❤
A opętania i duszę, które się doczepiają bytują na nas jak się ma do tego, że przywrócenie do rodu energii złego człowieka zawsze będzie dobrą i piękna energią to skąd do tej pory biorą się te złe?
Przywrócenie do rodu to nie zintegrowanie ze sobą na poziomie ciała 🤷♀️. Opętanie jest na poziomie ziemskim a nie energetycznym. Energia nie „przyczepia się „ do energii tylko do materii.
"Nie możesz być wcieleniem swojego przodka ale Twoi bliscy mogą być", Minuta 58. Proszę o rozwinięcie, bo nie rozumiem tego. Jeśli ja nie moge być moją babką ale moja siostra może nią być to ona będzie wcieleniem swojej babki...
Nie bardzo rozumiem, jak przodkowie jednoczesnie maja byc przy nas i nas wspierac a jednocześnie byc w innym niwym wcieleniu? No w koncu jak jest z ta inkarnacja?
A czy dusze naszych przodków nie wracają na ziemię i nie zyją w czasach obecnych jako ktos bliski z naszego otoczenia? Zapewne nie każdy wraca, ale mówiłaś kiedyś, ze to jest "krąg zamkniety" dusz, np.dusza prababci obecnie córką.
Trudno to wytłumaczyć na poziomie liniowym. My to postrzegamy jako przeszłość-teraźniejszość- przyszłość, ale tak naprawdę wszystko jest tylko teraz. Mówiłam już o tym, że to co nazywamy „przeszłymi życiami” wcale nie są „przeszłe” bo czas nie jest liniowy. Wiec to samo z przodkami: na poziomie energii Oni są, byli i będą: jednocześnie prababcią i np. Twoją córką. Wszystko jest naraz tylko w różnych wymiarach.
A czy w takim razie mogę zrobić medytację z prośbą o wsparcie oraz z podziękowaniem do osób z mojej rodziny, które żyją wciąż czy wtedy robi się jakiś inny proces?
Kilka tygodni temu zrobiłaś botoks czoła, teraz coś wokół ust, gdy patrzę na nie, to przypomina mi się koleżanka z podstawówki, jeśli tak jest, to chyba botoks się udał. Chociaż ja uważam, że lepiej po prostu smarować się kremem. No i jak wyczytałam, że botoks, to po prostu sparaliżowanie nerwu, to uznałam, że nie będę marszczyć czoła, bo po co. Zobaczysz, po co botoks, jak można zrezygnować z marszczenia czoła świadomie, to tylko kolejny mięsień.
Od 30 lat (mam 44) pielęgnowałam nienawiść do Ojca, który mnie zostawił. Przez cały ten czas szukałam sposobu na wybaczenie Jemu. W tym momencie powiedziałam: wybaczam sobie nienawiść do Ciebie Tato. Poleciały łzy, mocny ścisk żołądka- piękny moment ❤💚💫
Ja mam jutro 44te urodziny, nie mam męża ani dzieci. Może to dziwnie zabrzmi, ale nie czułam się gotowa na macierzyństwo. Uwielbiam dzieci, uwielbiam się z nimi bawić, dzieci mnie lubià. Czuje jakoś „ w ciele” ze tak miało właśnie być. Nie czuje z tego tytułu żalu, może ma to coś wspólnego z kobietami w moim rodzie.
Miałam wiele żalu do swoich rodziców.... Uspokoiłam się , kiedy podziękowałam na grobie rodzinnym swoim przodkom za to co dostałam od nich i powiedziałam, że jestem im wdzięczna za to co wnieśli do rodu ale teraz chcę przeżyć swoje życie moim życiem. Żyli najlepiej jak potrafili, tak samo jak ja teraz. Mam dla nich ogromny szacunek. Czasem przychodzę do nich po siłę, spokój i pomoc. Czuję z nimi więź.
Stałaś mi się niezwykle bliska dzięki codziennym wykładom 🥺 niczym najlepsza przyjaciółka🌷jedyna w obecnym czasie ☺️
Też tak czuję ❤
Ja tez
Oj dla mnie też(!!) 🌸
Taaaaak ❤️😍🙏
Dziękuje za ten fim ileż on dał Mayu, wczoraj pytałam mojej mamy co było z jej babcia i dziadkiem okazuje ze ze pradziadek zginął na wojnie gdy babcia miała 2 lata, później dziadek zginął przez motocykliste kiedy mama szła do komunii, moja mama jest z tata ale jakby siebie stracili już od wielu lat, 3 pokolenia kobiet traciły mężczyzn, ja mam mojego mężczyznę od 11 lat i ciagle rozwijamy nasze małżeństwo zbudowałam z nim cudowna kochającą rodzine, przerywam ten smutny wątek w naszym rodzie, moje przodkinie, wspierajcie mnie aby moje małżeństwo trwało jeszcze minimum 50 lat ❤
Mayu, czy mogłabyś rozważyć osobny odcinek o poprzednich wcieleniach, o których dziś wspomniałaś?
Pozdrawiam i dziękuję za codzienną porcję wiedzy 😘
Poczułam olbrzymią ulgę po tym filmie. U mnie było przekonanie, że akceptacja przodków = utrzymywanie kontaktu/jeżdżenie w odwiedziny. Miałam z tego powodu olbrzymie poczucie winy. Teraz widzę, że mogę to oddzielić.
Przy okazji dziękuję za serię 100 na 100. To była cudowna podróż, czuję jak coś się kończy i jednocześnie mam świadomość, że idzie coś bardzo dobrego, nowego ❤️
Mayu, gorące dzięki za dzisiejszy temat.
Przed niemal 3laty, kiedy byłam w głębokim dole, przyszła moja mama, świetlista i ciepła odezwała się do mnie czule po imieniu.
Popłynęły łzy wdzięczności...
Tak Mayu! Potwierdzam komentarz jednej ze słuchaczek ( słuchacza) , zawsze jesteś wspaniała, i przekazujesz nam tu bardzo istotne informacje,jednak w tym nagraniu wydajesz się być inna, bardziej ciepła i taka " miękka "❤
Mocne ściskam 💞🙏
Pieknie się wzruszyłaś Mayu, od razu ton głosu Ci się zmienil❤ Dziękuję za ten temat i Twoj piękny przekaz 💕💜💚
Dziekuje za cudny przekaz
Ja umowilam sie z tata ze bedzie przychodzic pod postacia ptakow. I dzis na spacerze widzialam pieknego bialego golebia symbol milosci i nadziei i pokoju. Jeszcze dodam ze pierwsza mysl po przebudzeniu byla dzis o tacie. A wiec snil sie w nocy. Bede prosic o wsparcie moj rod dzis w medytacji. Zeby wskazali mi pewne rzeczy ktorych nie jestem pewna. Love you Maja! Niech Anioly Cie wspieraja.
Dodam ze bialego golebia nigdy do tej pory nie widzialam na spacerze po plazy a wiele razy tam chodze. Siedzial sobie na murku i dobrze sie przyjrzal a potem odlecial.
Witam, pięknie tam, mówię o Alentejo. Jak oglądałam film na yb to czułam jak moje ciało i moje serce się cieszy. Gratuluję tak pięknego miejsca😍
Dziękuję Maju, uswiadomiłas mi, że odcięłam się od swojego rodu. Jestem ogromnie wdzięczna, pozdrawiam❤️
Dziękuje serdecznie , ten temat był mi potrzebny i bardzo pomogło ❤️pozdrowienia z Florydy 🌞
Zamykam linie...To ważna rola. Dziękuję Mayu ❤
PS
Dlatego też, odkąd mi się Pani wyświetliła podtrzymuję ten wirtualny stosunek towarzyski 😉
U mnie z kolei podczas procesu doszłam do czasu, kiedy ja byłam mężem mojej córki. Niesamowite przeżycie. Od tego momentu jeśli coś jest pozytywne czuje ciarki w prawej części ciała, negatywne w lewej. Tak jak mówi Maya, ciało samo Ci powie.
Piękny temat🙏💫❤️
Dziekuje Maya,niesamowity wyklad
Maju,dziękuję bardzo ❤
Odsłuchuje. Az się wzruszylam. Mam nadzieję że oni widzą ❤
Kiedyś mówiłaś o bajkach, że fajnie przekazują jak postępować. Do tego tematu fajnie pasuje "Moje magiczne Encanto" Disneya.
Ja czuje energie mojej babci bardzo mocno i nieraz “wstawila” sie za mnie. Ale jak to jest jesli chodzi o reinkarnacje, jesli dusze przodkow znowu sa w cialach, to jak nas wspieraja?
Dziękuję bardzo
Mayu, bardzo wspierajacy wykład. Dziękuję ❤
Mayu, mój pradziadek wygrał w karty hektary ziemi, lasów i wioskę w lubelskim, może od Twojego przodka 😂 😂😂😂😉
Hahahahaha 😂
Dziękuje ❤🌸🙏
Jesli ktos nie ma dzieci, to niekoniecznie zamyka rod, bo moze miec rodzenstwo, kuzynostwo i oni nadal prowadza go.
Mayu, wroc proszę do wyjasnienia kwestii dlaczego nie moglismy sie wcielic w dusze naszych przodków. Skoro dusza naszego przodka może być obecnie w ciele naszej corki czy siostry, przeciez to tez ich przodek... 🤔
Ps: zapytałam, bo gryzie mnie temat mojej nieznanej prababki... mialam taka teorie, że żyłam jej życiem...
Stricte w temacie dodam jeszcze, że jako dziecko bez porównania mniej czasu spędzałem z Dziadkami ze strony Mamy niż ze strony Ojca przez co do tej pory odczuwam przykrość i smutek
Niesamowite ❤
a gdzie beda te podkasty o ktorych mowisz?
Fajnie by bylo uslyszec Pani opinie/obserwacje na temat wzrostu toxic masculinity wsrod mezczyzn, szczegolnie popularyzowanej przez Andrew Tate, a jednoczesnie kolektywnym wzrostem swiadomosci wsrod mezczyzn i kobiet. Wydaje sie, ze przechodzimy z patrirchy do matriarchy.
Uwielbiam ten odcinek❤
❤❤❤❤❤
No tak, ja tez nie znam ojca i tez nie mam polowy tej rodziny...
No i jeszcze kwestia taka, ze przecież czesc z tych osob ze swoich przodków, to moglas byc Ty...wiec tych osob, ktorymi bylad nie ma energetyczne gdzies tam za Twoimi plecami...
Przyszła mi taka dziwna myśl... banki nasienia... to jest dopiero energetyczna zagwozdka... ta ilość nieznanych braci i sióstr...🤔
Jeju… ale mnie to poruszylo… odrazu zaczelam dzialac… i doeiedzialam sie czegos szokujacego… Maju czy my bierzemy z tego rodu… dla siebie? Dowiedzialam sie ze moja prababcia byla bardzo bogata przez męża… nie pracowala…. Kraina mlekiem i miodem… nagle màż umarl i zostala z niczym… ogarnela to… i to niezle… ale tak sie zastanawiam… czy to moze mi siedzuec w ciele… czasem taki strach ze wszysyko strace z niewiadomych przyczyn😮😮😮??? Wiem ze nie jestes wrozka… ale ja z ciala czuje ze mi sie to łączy…. Wczoraj zaprosilam kobiety z rodu a dzus do mnie przyszla ta informacja… NO SZOK . Dziekuje Maju….
Tak, dokładnie o tym mowilam. Że nosimy traumy rodowe także
Kochana Mayu, powiedz proszę jak to jest z kontrastami u dzieci wychowywanych przez tak świadomych rodziców jak Ty. Skoro kontrast jest potrzebny do wzrostu, (którego my dorośli doświadczyliśmy w postaci traum i niewspierajacych przekonań w dzieciństwie), a których prawdopodobnie nie mają/ nie będą miały dzieci wychowywane dzisiaj w miłości. Jakich kontrastów doświadczą takie dzieci?
👍
A co jeśli czuję, że nie pasuję do mojej rodziny? A jednocześnie jest mi ciężko samej. Jestem rozdarta.
Witajcie ❤
Moja corka ciagle mówiła, ze musi odciac pepowine i gdy to zrobila jest zdziwiona, ze ja nie chce powrotu , choc killa razy wracala. Wszystko na jej zasadach
Proszę o pomoc, bo nie umiem tego poskładać. Skoro jestem dziś i mam linie rodową przodków, całe dziedzictwo. To co z tymi przodkami z innych wcieleń. ? W każdym wcieleniu mam linie rodową? Nie umiem zobaczyć całości obrazu .
Mówisz o przodkach z linni krwi. Kiedy się urodziłam to w trzeciej dobie życia miałam przetoczona krew od zupełnie obcego dawcy . Pytanie . Jak taką sprawę ogarnąć ? Czuję, że jestem zupełnie inna niż moje siostry. W dzieciństwie często słyszałam ct . "Chyba Cyganki Cię zamieniły ."
Tak się mówi:). Nie chodzi o fizyczną krew. Pytanie która interpretacja Cię wspiera. Ja jestem z tej samej krwi a jestem zupełnie inna niż mój brat;)
@@mayaori Zawsze czułam , że sama muszę dawać sobie wsparcie. Dopiero dwa lata temu, kiedy przeprowadziłam w medytacji świadomie uzdrawianie rodu , poczułam ogromną siłę i wsparcie rodowe . Teraz idę przez życie z silnymi plecami . To był ogromny przełom, jakbym w jednej chwili zrzuciła ogromny ciężar.
bez zła nie było by dobra, bez porażek nie było by sukcesów. Pożar lasu gdzie giną drzewa i zwierzęta jest zły, ale jest nawozem pod nowe ...
❤
Hej Maja mogłabyś coś nagrać na temat osób niedostępnych emocjonalnie
Jak mam prosic o cos prosic przodka, skoro on może zyc w nowym wcieleniu?
Mayu, a jak to jest w przypadku zwierząt Twoim zdaniem? Czy one też mają dusze i czy dusze ludzkie i zwierzęce mogą się mieszać w poszczególnych wcieleniach, czyli że np dusza w jakimś wcieleniu byłaby w ciele zwierzaka a w innym człowieka?
Witam, Maya już o tym mówiła w 100 na 100. Pozdrawiam. 🙂
Tak według Szamańskich wierzeń * zwierzęta tak samo przechodzą na druga stronę( ich dusze „ moja sunia 14 Letnia Kiedy robiłam rytuał przejścia z moja szamanka „ Antosia zmarła tak jak chciała w swoim posłaniu w pełnie 14.06 2022 * tak jak w Budyzmie reinkarnacja możesz się odrodzić jako zwierzątko lub robaczek .dlatego wszystko jest święte fajnie to pokazuje w filmie 7 lat w Tybecie ❤
@@sabinapak1979a pamiętasz może gdzie? Bo ja oglądam regularnie, a nie przypominam sobie
@@AlVittoria chyba w czasie kiedy mówiła o duszach. Ze dusze zwierząt mogą być później jako „ ludzkie”😉 ale odwrotnie nie. Miłego dnia😊
A opętania i duszę, które się doczepiają bytują na nas jak się ma do tego, że przywrócenie do rodu energii złego człowieka zawsze będzie dobrą i piękna energią to skąd do tej pory biorą się te złe?
Przywrócenie do rodu to nie zintegrowanie ze sobą na poziomie ciała 🤷♀️. Opętanie jest na poziomie ziemskim a nie energetycznym. Energia nie „przyczepia się „ do energii tylko do materii.
😊
"Nie możesz być wcieleniem swojego przodka ale Twoi bliscy mogą być", Minuta 58. Proszę o rozwinięcie, bo nie rozumiem tego. Jeśli ja nie moge być moją babką ale moja siostra może nią być to ona będzie wcieleniem swojej babki...
A jeśli jestem numerologiczna 1 to jak to się to ma do poprzednich wcieleń?
Nijak:)
@@mayaori dalej nic nie wiem 😂😂😂
Nic mi nie działa na Twojje stronie , nigdzie nie mogę kliknąć w żadna opcje, ani sesje indywidualne ani nic
W tę promocje trzeba kliknąć, bo ona tak jakby wszystko blokuje.
Jak to , że "oni widzą oni są " ma się do reinkarnacji i bycia w innym ciele w innej formie w innym życiu
Odpowiedziałam w innych komentarzach
Nie bardzo rozumiem, jak przodkowie jednoczesnie maja byc przy nas i nas wspierac a jednocześnie byc w innym niwym wcieleniu? No w koncu jak jest z ta inkarnacja?
A ja nie odrzucam takiego ojca, tylko nie mam mu nic do powiedzenia, pozatym nie jestem wdzięczna za to, że żyje....
A czy dusze naszych przodków nie wracają na ziemię i nie zyją w czasach obecnych jako ktos bliski z naszego otoczenia? Zapewne nie każdy wraca, ale mówiłaś kiedyś, ze to jest "krąg zamkniety" dusz, np.dusza prababci obecnie córką.
Trudno to wytłumaczyć na poziomie liniowym. My to postrzegamy jako przeszłość-teraźniejszość- przyszłość, ale tak naprawdę wszystko jest tylko teraz. Mówiłam już o tym, że to co nazywamy „przeszłymi życiami” wcale nie są „przeszłe” bo czas nie jest liniowy. Wiec to samo z przodkami: na poziomie energii Oni są, byli i będą: jednocześnie prababcią i np. Twoją córką. Wszystko jest naraz tylko w różnych wymiarach.
Czym więcej się dowiaduje, tym mniej wiem😅
@@wiedzma9 dokładnie:). Wiem, że nic nie wiem:)
A czy w takim razie mogę zrobić medytację z prośbą o wsparcie oraz z podziękowaniem do osób z mojej rodziny, które żyją wciąż czy wtedy robi się jakiś inny proces?
@@wiedzma9 żyjący mają wolną wolę:). Ale prosić możesz zawsze:).
Kilka tygodni temu zrobiłaś botoks czoła, teraz coś wokół ust, gdy patrzę na nie, to przypomina mi się koleżanka z podstawówki, jeśli tak jest, to chyba botoks się udał. Chociaż ja uważam, że lepiej po prostu smarować się kremem. No i jak wyczytałam, że botoks, to po prostu sparaliżowanie nerwu, to uznałam, że nie będę marszczyć czoła, bo po co. Zobaczysz, po co botoks, jak można zrezygnować z marszczenia czoła świadomie, to tylko kolejny mięsień.
Dziękuję ❤
❤❤❤
❤
❤