Jest jeszcze jeden problem, o którym nie wspomniano w filmie. Długotrwałe noszenie okularów AR może niekorzystnie odbić się na wzroku - krótkowzroczność, problemy z akomodacją, wysuszenie rogówki (rzadsze mruganie powieką - efekt znany z pracy monitorami ekranowymi), zwiększone ryzyko eplipesji. Populacyjnie wyjdzie to niestety po latach.
Hm a czy podobne argumenty nie przemawiają za tym, aby ludzie nie korzystali ze smartphone'ów, komputerów czy tabletów? Bo jeśli tak to mimo to ludzie z nich korzystają. Z resztą robimy wiele rzeczy, które nam szkodzą - palenie papierosów, zjemy nie zdrowo, prowadzimy siedzący tryb życia itd. To, że coś jest szkodliwe jakoś nam nie przeszkadza. "Follow the rules, play the game, be happy" - Nowy wspaniały świat.
To zależy do korzystania bo jak ktoś za długo i nie prawidłowo korzysta to tak będzie. Ja co dzień potrafię prawie 5 godzien korzystać z kompa i nie mi się nie dzieje bo prawidłowo korzystam.
@@cloudnine80 To nie do końca tak jest. Telefonów z ekranami kilku-calowymi i kolorowymi do tej pory używali ludzie od np. 16 lat bo telefony nie były tak szeroko dostępne. Takie osoby, którym wzrok już się prawie do końca rozwinął nie dostrzegli uszczerbku na zdrowiu i żyją szczęśliwie. Dopiero generacja Z jest otoczona przez technologię już od najmłodszych lat mimo, że nie jest to wskazane. Niestety takie działanie już się a nich odbiło lub odbije się niedługo - widok 5-latka w okularach nie jest zdziwieniem dla nikogo a 10 czy 15 lat temu myślano, że to musi być wrodzona wada wzroku. I to wszystko dzieje się teraz, a w przypadku okularów AR mówimy o ciągłym wystawieniu na światło niebieskie z przerwami na co najwyżej sen. Jeśli ludzkość nie wynajdzie jakiś kropel magicznie leczących wzrok to obawiam się, że za 30 lat niespotykany będzie widok młodego człowieka bez okularów lub soczewek.
"Im bardziej technika staje się wyrafinowana tym bardziej wyobcowuje nas z życia" - prof. Skolimowski. Rewolucja w technologiach sprawia, że ludzie stają się coraz bardziej leniwi i głupi. 😵🤯
Tylko głupi ludzie stają się głupsi dzięki technologi. Mądrzy ludzie wykorzystują ją do zdobywania przewagi nad innymi, jednocześnie rozwijając stronę duchową swojego życia (przyjaciele, rodzina, znajomi)
Łamanie barier językowych oraz widzenie w ciemności to według mnie jedyne zalety tych okularów przyszłości. Najbardziej nie podoba mi się kompletny brak prywatności, który z resztą już mamy. To co się dzieje z ludźmi jest przerażające! Za kilka lat będą jakieś urządzenia dzięki którym nawet z łóżka nie będzie trzeba wstawać. Rozwój technologii może nam tylko zaszkodzić
Chłopie, daj na luz. Tak miało być choćby z filmami 3D i z hitem Avatar i jeszcze paroma innymi wynalazkami. Nie zawsze coś co na poczatku się pojawia staje się hitem. Tak naprawdę życie weryfikuje postęp.
Avatar nie jest dobrym porównaniem - to tylko film, a nie całkiem nowa technologia. Z kolei jeśli chodzi o filmy 3d to poniekąd o tym mówi film, być może okulary AR pozwolą na realistyczne i wygodne tworzenie oraz oglądanie trójwymiarowych produkcji
Z technologia 3D tak bywa ze co jakis czas pojawia sie nowa wersja i... znika. Ludzkie oczy szybko sie mecza w tym trybie ogladania filmow i po prostu nie dajemy rady, choc za kazrym razem zapowiadali, ze tym razem to juz cios po calosci. Tez uwazam, ze z tymi okularami tak szybko i latwo nie bedzie, Google juz probowal jakis czas temu i idea upadla. Mam nadzieję, ze te nowosci technoloiczne nie wyprzedzaudzkiego umyslu i sie opamietaja...
Nie ma czegoś takiego jak świat post-PC, komputery wciąż mają się dobrze, mimo istnienia smartfonów. PC może bardziej poszły w przenośne laptopy, ale stacjonarne duże sprzęty nie znikają z biurek ludzi, wręcz przeciwnie, pojawiają się kolejne nowe i lepsze urządzenia. Smartfony także nie znikną, dopóki okulary nie będą mieć odpowiednich funkcjonalności i oprogramowania, oraz wytrzymałości energetycznej, gdzie można z nich korzystać przez cały dzień. Więc jeżeli będą okulary to dodatki do smartfonów, jako centra zarządzania danymi z i do okularów.
@@TomaszTrelaPlus tak samo miało być z tabletami, pamiętam jak 10 lat temu był bum na tablety, gdzie ludzie spekulowali, że mogą wyprzeć smartfony, a jednak tak się nie stało
Następny krok: implanty w mózgu ściągające informacje z internetu bezpośrednio do umysłu a jednocześnie wysyłające twoje myśli na serwery Google w czasie rzeczywistym. W tą stronę to zmierza
@Ziomek z miasta Troszeczkę się znam na tym. To o czym wspominasz będzie się nazywało Full Dive VR (FIVR) lub Virtual Immersion Technology (VIT) Będzie to polegało tak jak ty opisujesz na doświadczeniach rozrywki itp. z użyciem wszczepialnych implantów, interfejsu mózg-komputer.
Ciekawy materiał bez wątpienia, już od jakiegoś czasu temat zaczyna być grzany, brakło mi niestety paru wątków - wiem, nie da się pewnie ująć wszystkiego, natomiast: - TV mają dziesiątki lat i do tej pory przechodzą ewolucję, a nie rewolucję. Na rynku mają się wciąż całkiem nieźle, pomimo nowych rozwiązań. Nawet 3D, które było promowane 10 lat temu całkiem długo umarło, po prostu - technologia się nie przyjęła, - Voice w mobile - technologia jest już całkiem rozwinięta, owszem jest komplementarna dla smartfonów, ale mimo obecności technologii od lat nie powiedziałbym, że zmieniła sposób interakcji z urządzeniem - nawet gdy nie musimy patrzeć na ekran, - Największe zagrożenie, które osobiście dostrzegam - "przebodźcowanie mózgu". Owszem, można założyć że mózg/organizm dostosuje się do technologii i zapewne w dużej mierze tak będzie, natomiast jeśli założymy, że okulary mamy większość dnia na oczach i dostajemy x razy więcej informacji niż generuje rzeczywistość mam obawy o zdrowie mentalne po pewnym czasie używania takich rozwiązań (smartfony to namiastka, a problem z roku na rok rośnie). Bez wątpienia będą to ciekawe i nowatorskie urządzenia, które znajdą zastosowanie - super przykład to tłumacz, mapa, etc. Osobiście jednak wstrzymałbym się z pewnego rodzaju pewnością, że zastąpią smartfony, prędzej może się uzupełnią: tv, smartfon, smartwatch, smart ring, okulary - myślę, że każde z tych urządzeń wypełnia pewną niszę, w tym wypadku smartfon z okularami mogą być tymi, które zamiennie będą prezentować treści - w zależności od warunków:)
Materiał przedstawiający wyobrażenie twórcy na temat przyszłości technologii, żadnych faktów przedstawione są same plotki przez co film jest zupełnie bezwartościowy
Okulary AR mają jedną podstawową wadę względem zwykłego smartphone'a są mniej komfortowe w użytku, zdecydowana większość ludzi nie chce nosić okularów jeżeli nie ma wady wzroku, zakładanie i ściąganie okularów by w nie korzystać też jest niekomfortowe, delikatność konstrukcji okularów spada że nie da się ich prosto trzymać w kieszeni jak smartphone'a etc. etc. etc.
Okulary ar lub soczewczki ar mogą być bardzo niewygodne dla konsumenta. Są Ludzie jak ja, którym noszenie okularów nie przeszkadza w codziennym funkcjonowaniu. Ale są też ludzie, których to irytuje i robią sobie przykładowo laserową operację oczu, żeby wyzbyć się tej konieczności zakładania jednego lub drugiego. Nie wyobrażam sobie teraz tego że każdy aby iść z duchem czasu, zdecyduje się na noszenie czegoś na głowie przez cały dzień. Smartphone da się w prosty sposób wyciągnąć z kieszeni, schować do kieszeni i następnie o nim zapomnieć. Okulary będziesz musiał mieć cały czas na sobie lub je zdejmować i zakładać co będzie niewygodne i niepraktyczne ( ͠° ͟ʖ ͡°)
13:50 Inteligentne osoby nie będą potrzebowały takich okularów... Na randce leci tekst... Możemy szczerze porozmawiać ? Ok... To zdejmuj okulary ... 😂😂😂😂😂😂 A co tych czujników wykrywających przedmioty w ciemnościach i kantów.... To matka natura wyposażyła nasze ciało w najbliższy sensor ! Mały palec u nogi 🤣😂😂 Ostanio idąc w nocy po ciemku do WC mój sensor wskazał mi skrzynkę piwa... No i co zrobisz jak nic nie zrobisz.... Trzeba było płyn uzupełnić 😂
AR już było i to kilka razy ale umarło śmiercią naturalną Gogle próbował o czym wspomniałeś -niszczylo wzrok -byli niewygodne w użyciu -drogie -mialo mało funkcji Obecnie mamy google vr ale one spełniają inne funkcje: gry po zobaczenie pokoju hotelowego lub nauka anatomi Poza tym jest jeszcze kwestia prywatności bo okulary AR to smartphone który jest wiecznie włączony, Smartphone którego nie chowasz do kieszeni. Jest jeszcze kwestia zdrowia bo to ekran praktycznie na oku. Gogle Vr używa się zazwyczaj 30m max a okulary AR nosił. Byś cały dzień 10:56 do gier są gogle Vr, to co najwyżej Ar będzie oferować to programy do ćwiczeń fizycznych 11:04 poco żeby mieć kino w łazience w pracy ? Ponownie jest vr może nieda się z nim chodzić po mieście ale taki np. quest 2 jest przenośny i relatywnie tani. 11:21 i tego co się akurat kilka i jak media chcą żebyś myślał 12:20 kolejny punkt 13:13 i jeszcze jeden 13:56 o tym już wspomniałem 18:44 nie mogę się doczekać vr na poziomie gogli typu Valve index które kosztują 1000 $ za 19:09 ciężkie gogle nie są problemem o ile mają dobrze zaprojektowane zaczepienie na głowę 19:08 Zgaduje że Apple da skanowanie otoczenia (co już jest jako element tworzenia wirtualnego salonu chyba na Vive lub index i walnie cenę z kosmosu bo tam będzie lepsze skanowanie 20:34 nawet mi nie mów o tym czymś Meta/Facebook promuje to na vr jednak każdy ale to dosłownie każdy kto używa vr patrzy na to jak na dziwną abominacje
Ekspertem na rynku innowacji nie jestem, ale wiem jedno: okulary AR się nie przyjmą, to tylko chwilowa moda. Skąd to wiem? Otóż mają one ten sam problem jaki mają okulary 3D (być może nawet 2x większy, ale o tym zaraz) - jako użytkowników osoby w okularach. Tylko o ile okulary 3D nosi się tylko w kinie (w ciemnym pomieszczeniu), tak na dworze są "zwolennicy" noszenia ciemnych okularów; i o ile okulary 3D były modne 10 lat temu, tak obecnie coraz większy % społeczeństwa nosi okulary. Nie twierdzę, że ogólnie jest to zły pomysł, ale w takiej postaci w jakiej w tej chwili to wygląda, to nie ma przyszłości. Należałoby w pełni zintegrować szkła ciemne i korekcyjne z ta technologią oraz pozwolić na (pół)pełną niestandaryzację (customizację) w wyglądzie, aby nie trzeba było wybierać spośród już istniejących wzorów jak ma to miejsce z obecnymi zwykłymi okularami, ale tak, aby mogły być w pełni dostosowane do użytkownika; bo pamiętajmy - dla takiego klocka jakim jest smartphone nie jest ważne jaka ręka będzie go trzymać, i dla takiej ręki nie ważne jakiego klocka trzyma; z okularami na twarzy i z twarzą w okularach nie jest już idealnie tak samo. Smartfon to patrzysz jaki ma ekran kupujesz i wychodzisz ze sklepu, a okulary przymierzać można dość długo - i problemem nie jest ich wygląd (choć jak można by było je swobodnie dostosować to byłby jeszcze mniejszy), ale najczęściej to jak leżą, układają się na nosie i na uszach.
Nie. Smartfony nie zostaną wyparte. Równie dobrze można by było mówić że komputery zostaną wyparte. Są na rynku od 60 lat a dalej o umieraniu komputerów cisza. Telefon sam w sobie jest zbyt dobrze przemyślanym gadżetem by mogłoby go coś wyprzeć. Sorry ale okulary AR? To się skończy jak VR ktoś kupi i polubi ale będzie to 1/1000.
Im dalej w odcinek mam bardziej wrażenie że serio oczytałeś się jakichś startupów i w nie przesadnie uwierzyłeś. W smartfonach brak możliwości rozwoju? W macbookach też miało nie być tej możłiwości aż tu nagle przychodzi nowa architektura która robi chore liczby i świeżość jest zachowana. Telefony wciąż nie zastępują komputerów wciąż są grube wciąż szybko się rozładowują itd. Możliwości rozwoju jest multum. Wierzenie w każdy nowy gadżet który jest podpisany jako przyszłość to bardzo zgubne rozumowanie. NFT -90% to już mówi samo za siebie. Najgorsze że ja serio czytam te opisy i jest odklejka ostar u Ciebie. A robiłeś kiedyś ciekawe filmy
Ciekawy temat. Nigdy się nad tym nie zastanawiałem. Ale rynek smartfonów nie zniknie, podobnie, jak nie zniknie gotówka. Wszystko znajdzie swoją niszę i będzie koegzystować, w symbiozie. Osobiście nie jestem przekonany, do takich rzeczy. Wkurza mnie robienie rzeczy, na fonie. Wszędzie reklamy, system, który łapie zwiechę tak o. I wiem, mogę zmienić na srajfona. Ale ja nie potrzebuję sprzętu jabłka, nie lubię przepłacać, a z połowy tych funkcji nie skorzystam. Telefon służy mi głównie do dzwonienia, pisania ze znajomymi, jako nawigacja i do przeglądania memów, na porcelanie, w pracy. Okulary by mnie rozpraszały, jakbym stał, przy garach. Bałbym się, że sobie palcę potnę, W sumie, to im bardziej się nad tym zastanawiam, tym bardziej dochodzę do wniosku, że bym tymi okulary rzucił, o ścianę. Ale to ja. Jak dla mnie, to producenci telefonów, zamiast skupiać się, na pierdyliardzie aparatów powinni skupić się na optymalizacji systemu. Bo to jakiś żart, że telefon laguje, w menu albo ma więcej ramu, niż mój komputer. I tak, wiem, że są na to sposoby, jak zainstalowanie czystego androida, bez syfu od Google itp. Ale nadal istnieje ryzyko zrobienia cegiełki, plus trzeba kombinować. A raczej nie o to w tym chodzi? A co do problemów, to powiem tak: Jeśli chodzi, o prywatność, to popieram rozwiązania Apple. A co do wyalienowania społeczeństwa, to ja tego nie odczuję. Jestem skrajnym introwertykiem i patrzę na świat inaczej, przez co najbardziej samotny czuję się w tłumie. Gdy widzę tę wymalowaną pustkę, na twarzach ludzi. I gdy nie mogę po prostu powiedzieć, że jestem, kim jestem, bo wiem, że nikt tego nie zrozumie, i będą mnie chcieli socjalizować. Na szczęście istnieje grupka ludzi, którzy rozumieją, z czym wiąże się introwersja i nic nie wymuszają. I to chyba tyle. Pogadałem, więc pora spać
@@drhakim8365 to jest wtedy, gdy chcesz samemu siedzieć w swojej ciemni i się nie kontaktować z ludźmi z którymi nie chcesz. Jak nie musisz z kimś rozmawiać to tego nie robisz.
ja mam w dupie jaki algorytm co o mnie wie, byle by nie wykorzystali przeciwko mnie. " I tak, wiem, że są na to sposoby, jak zainstalowanie czystego androida, bez syfu od Google itp. Ale nadal istnieje ryzyko zrobienia cegiełki, plus trzeba kombinować. A raczej nie o to w tym chodzi?" - motorola ma prawie czystego androida i podobno się nie wiesza. Nie wiem na pewno, bo nie mam. "Jak dla mnie, to producenci telefonów, zamiast skupiać się, na pierdyliardzie aparatów powinni skupić się na optymalizacji systemu." - też tak uważam. Natomiast ludzie nie chcą kupować osobno aparatu np. Nikona a osobno telefonu, chcą wszystko razem. Dlatego producenci tak nie zrobią, bo im się nie opłaca. A słowo ode mnie - jeśli coś ma skanować moje preferencje i mi to potem wyświetlać, to ja tak nie chcę. Ja chcę samodzielnie, świadomie decydować co chcę robić, a nie że jakiś komputer będzie mi mówić "a teraz ty obejrzysz to". Ja się tego obawiam, że ludzie staną sie bezmózgimi skórzanymi workami, nie potrafiącymi podjąć decycji.
Jakoś google glass kariery nie zrobiło. poza tym zapomniałeś o najważniejszym o zasilaniu, dopóki nie zostaną wynalezione bardzo małe i bardzo wydajne baterie to raczej nie ma szans na przyjęcie się takiej technologii.
O grach w wirtualnej rzeczywistości też tak mówili . O telewizorach trzy d też tak mówili . To się nie przyjmie . Przyszłość to składane telefony . Takie okulary mogą rozpraszać . To w końcu okulary . W wielu społeczeństwach okulary są nie modne . To nie wypali .
Akurat to że nie widziałeś że ktoś ma vr, nie oznacza że się nie przyjęły. Powoli stają się coraz bardziej popularne, zobacz wyniki steam w tej kategorii, dla przykłądu sam posiadam jedne. 3D w telewizorach było skazane na porażkę od samego początku przez to jak źle było zaimplementowane, mówiąc inaczej nie działało jakoś świetnie. Bo to był kompletnie zbędny bajer którego nikt nie używał podczas normalnego oglądania czy grania, bo nic tego nie wspierało. Chyba że mowa o tym bieda trybie który włączał się po kliknięcie w 3D na pilocie, który był tak beznadziejny, że jedyną zauważalną różnicą, był fakt braku rozmazania ekranu w okularach. Składane telefony mają dopiero ile to 4 lata. I to aktualnie technologia dalej tylko dla entuzjastów telefonów przez ich cenę. Jeżeli ich cena byłaby niższa to sam bym kupił i sprawdził jak się z nich korzysta. ale to nie rewolucja jak VR czy okulary AR, a tylko ewolucja aktualnych telefonów. Uważam że przyrównywanie 3D czy składanych telefonów do okularów AR jest nie ogarnięciem tematu. Bo to dwie inne rzeczy. Te pierwsze to ewolucja aktualnej technologii. A te drugie to coś co kompletnie ją zmienia i nadaje nowe zastosowania, których zwykłe telefony nie są wstanie spełnić. Jeżeli nie rozumiesz o co mi chodzi to spójrz. Wpierw telefony służyły tylko do dzwonienia. Z czasem można było pisać sms jak i grać w coś na takiej nokii, co było czymś w rodzaju rewolucji. Po paru latach można było zacząć przeglądać internet i mnóstwo innych rzeczy na takowym. A teraz naturalną koleją rzeczy, dostajesz coś co spowoduje że przeglądanie internetu, granie itp. stanie się jeszcze bardziej przystępne i lepsze, niż na wcześniejszej wersji.
@@BocchiMan. Jest to coś innego. Nowego zupełnie. Telefony z ekranem dotykowym były długo przed aplem. Ale Apple go zaprezentował hucznie. Mają dobrych marketingowców. To Apple uważane za pierwsze. Wizjonerzy to jedno a społeczeństwo to drógie. Nie wiadomo jakie będą technologie za 10 lat. Może będą np bardzo cieniutkie telefony z np baterią co trzyma miesiąc.
Wracam do starej Noki 3310, dość nowinek i zaniku człowieczeństwa. Z góry narzucane, co mamy co musimy. I Zasadnicze pytanie dla jakiej idei to wszystko robimy. Pozdrawiam
Przed iphonem były smartfony. Kiedyś smartfonem nazywano telefon, który posiadał system operacyjny (symbian, blackberry, windows mobile) i można było na nim instalować różne aplikacje do działania których nie trzeba było mieć internetu. Iphone zapoczątkował erą internetfonów (telefonów, które do działania potrzebują stałego połączenia z internetem). Kiedyś smartfon łądowało się co kilka dni a nie kilka razy dziennie. Pierwszy iphone sprzedawał się słabo bo był zacofany technologicznie w porównaniu do konkurencji. Miał tylko 2G gdzie większość zwykłych telefonów już oferowała 3G a niektóre HSDPA. MMSy pojawiły się w Iphonie chyba dopiero w 4.
Będzie to świetny dodatek do smartfonów. Chyba że wymyślą technogie która pozwoli na filmowanie samego siebie. Dzięki prostokątowi w kieszeni mogę z końca świata, spotkać się z bliskimi będącymi w domu. Mogę na nim pracować, np. tworząc proste projekty graficzne czy też edytować zdjęcia. Ciężko to robić bez pomocy rąk. Tak więc funkcje nowej technologii, napewno będą ciekawe i mogę się przyjąć ale jako dodatek.
No to można powiedzieć, że osoby widzące na jedno oko będą miały ogromny problem z używaniem tych okularów. Tutaj bardziej obstawiam, że może się to przyjąć na zasadzie fajnego gadżetu i nic więcej.
Pod względem merytoryczny to jeden z najgorszych filmików. Pierwsze urządzenie o możliwościach smartfona powstało w latach 90-tych. Apple wtedy nawet nie myślało o telefonach (Apple płaci ci za reklamę?). Co do wytyczania "proroctw" o końcu urządzeń wielofunkcyjnych to zaczynasz brzmieć jak szarlatan Jackowski. Na zakończenie. Poprzednie filmiki bardzo podobały mi się. Działaj dalej.
A czy on gdzieś powiedział o tym, że Apple stworzyło pierwszego smartfona? Oni go po prostu spopularyzowali i stworzyli pierwszego smartfona, który miał sens zakupu dla zwykłego Kowalskiego.
nie wyobrażam sobie aby producenci nie odpuścili sobie reklam, i to wyświetlanych cały czas przed oczami 🙈 np. chodząc po mieście wyświetlać reklamy sklepów gdzie tylko się spojrzy 🙉 To było by idealne środowisko to zbierania wszelkich informacji o osobie i co mu sprzedać 😃 na co patrzy , gdzie się znajduje (nawet gps nie potrzebny wystarczy obraz i dźwięk jego lokalizacji) z kim się spotyka, co robi. taka technologia to utopia.
czyli każdy byłby młodzieżowo zwanym okularnikiem, a tak serio to coś czuję, że jeżeli w ogóle zobaczymy to masowo na rynku, jak aktualnie smartfony to na pewno nie wcześniej niż w 2030, miłego dnia/nocy/wieczoru.
przynajmniej raz dziennie mam na sobie Oculus Quest 2 do pozycji lezacej. Nie mam ochoty zakladac ich dluzej, niz na 2 h. Ekran kinowy jest meczacy dla mozgu. Okulary VR faktycznie moga zastapic headsety, ale do kuchni raczej nie.
potrzeba istniała, masa ludzi korzystała z neta na komórce tylko że było to tak niewygodne w porównaniu do pc, że szybko się zniechęcaliśmy. Coś takiego jak smartfon to była kwestia czasu
Wydaje mi się, że takie okulary to tylko chwilowo bedą modne. Co chwile powstają różne wynalazki ale to co decyduje, czy wynalazek jest używany przez długi czas jest oczywiście jego przydatność, która myślę, że tych okularow jest mała
Mylisz sie. Jeśli połączymy to z innymi niż tylko wzrok zmysłami, mamy rozwiązany problem potrzeb wielu ludzi (chęć chociażby bogactwa czy seksu z pięknymi partnerami - jeśli wszystko będę widział przez te okulary jako piękne i luksusowe, i tak to odczuwał …?) Ponadto - widzimy, ze technologia której najblizej do naturalnego pojmowania, wygrywa. Apple Macintosh wygrał, bo dał proste w obsłudze UI - smartfon, bo dał gesty. Tutaj idziemy dalej.
@@wojtex9570 jeśli tak bedzie odbierał świat - czyli „nałoży” twarz i ciało modelki na swoją żonę, oraz luksusowe wyposażenie na swoje mieszkanie lub widok z okna - to będzie sie tej osobie wydawało ze jest bogata. Trochę wyobraźni :P a kolejny krok to przejście na świat wirtualny w pełni
Lidar ma jedną zasadniczą zaletę. Otóż okulary z czymś takim, sprzężone z słuchawkami, moga być przewodnikami osób niewidomych. O ile AR nic nam nie daje, jeśłi nie widzimy, to już podpowiedzi, na bazie oceny odległości i kształtu obiektów przed nami - no pozwalają się sprawnie poruszać i reagować.
Swego czasu zrezygnowałam z noszenia okularów na rzecz kontaktów, gdyż były niewygodne, wyczuwalne, irytujące i cały czas trzeba było je czyścić. Ciekawe w jaki sposób okulary AR miałyby polepszyć moje życie. Jeszcze apropos wiedzy dostępnej od ręki, to teraz w smartfonach już to jest, a jakoś nie widzę, żeby populacja mądrych ludzi zwiększała się.
Bardzo fajny materiał Okulary ER mogą być przyszłością, ale wcale nie muszą. Podałeś przykład Forda, pomijając setki innowacji, o których nikt już nie pamięta. Powstaje mnóstwo nowych technologii jak VR, telewizory 3D, xbox kinekt, rysiki do smartfonów, biopaliwo, strerowanie smartfonem za pomocą głosu itp. Smartfony dały dużo bardzo przydatnych funkcji, z których nie można było korzystać wcześniej, albo było to bardzo niewygodne jak: GPS gdziekolwiek jesteś, Dostęp do muzyki bez konieczności noszenia dodatkowych urządzeń, dostęp do internetu, dużo lepsza rozrywka..., Natomiast okulary ER oferują jedynie delikatne ulepszenia dostępnych już funkcji, lub dodatkowe, lecz mało użyteczne funkcje typu widzenie w ciemności lub tłumacz w czasie rzeczywistym, który można równie dobrze zamontować w istniejących już smartfonach. Najgorsze są jednak wady, które na tym etapie technologicznym, są praktycznie nie do przejścia -Konieczność noszenia całego urządzenia, włącznie z ciężką baterią na nosie jest mega niewygodne (różnica kilku gram w okularach korekcyjnych daje już dużą ulgę dla noszącego) -Możliwość bezproblemowej kradzieży, szczególnie w zatłoczonych miejscach -Urządzenia elektryczne generują promieniowanie elektromagnetyczne, a to konkretne będzie to robiło przez cały dzień, kilka cm od twojego mózgu -w przypadku chęci zdjęcia takich okularów, nie włożymy ich wygodnie do kieszeni, ale będzie trzeba nosić je w jakimś futerale, torebce lub plecaku -posiadanie kamery lub czujnika lidar skierowanego przed siebie raczej uniemożliwi wejście z takim urządzeniem na lotnisko, do kina, czy do innych strzeżonych obiektów -Przy ciągle wychodzących skandalach dotyczących podglądania ludzi przez kamerki i wykradania dostępu do danych, dużo ludzi nie będzie chciało mieć kamer skierowanych na swoje rodziny czy dom
Powiedzenie, że przed iPhonem nie było smartfonów, to jak stwierdzić, że przed braćmi Wright ludzie nie latali. Latali, i to na bardzo długo przed pierwszym lotem samolotem. Sam miałem smartfona na dluuuugo przed 2007 rokiem. Mówi Ci coś takiego, jak GEOS, Symbian, czy Windows Mobile? Powstały TYSIĄCE smartfonów przed iPhonem, zarówno dotykowych jak i klawiszowych. Z dotykowych miałem coś takiego, jak Sony Ericsson P800, P900, P910, P990, Motorola A920, Nokię 7710. Z niedotykowych Nokię N70, N95, Siemensa SX1.... Do jutra mogę wymienić. Z obserwacji na ulicy zobaczyłem, że ludzie mający telefony z dotykowym ekranem obsługiwali go kciukiem, a systemy operacyjne na siłę próbowały obsługą przypominać Windowsa XP. Jobs stworzył interfejs do obsługi kciukiem i włożył ekran pojemnościowy z multitouch, ograniczając liczbę przycisków do ABSOLUTNEGO minimum i pomysł zażarł. Ale powiedzieć, że przed iPhonem nie było smartfonów to po prostu kłamstwo. Były i to bardziej zaawansowane od pierwszego iPhone, ale o topornej obsłudze i milionie przycisków mimo dotykowego ekranu.
Nie widzę możliwości by okulary były następcą smartfona w ciągu najbliższych lat. Problemem jest interfejs. Dopóki nie będziemy w stanie w bezpieczny i miniaturowy sposób przenosić myśli do urządzenia zewnętrznego, to nic co nie wymaga użycia rąk lub głosu nie zastąpi smartfona.
Wszczepy. I obawiam się, że technologia pójdzie jednak w tym kierunku. A stąd już tylko krok od totalnej kontroli nad pospólstwem, od której nie będzie już odwrotu...
Nieźle się uśmiałem jak usłyszałem o okularach AR 🙃 I wyłączam film. I chyba daje unfollow. Może za 15 lat chociaż raczej będziemy już mieli wtedy implanty wszczepione bezpośrednio w nerw wzrokowy. A takie okulary AR, VR etc od lat 90 istnieją w różnej formie i nikt tego zwyczajnie nie chce, bo nie ma tak małych i lekkich baterii, wydajności etc.
Nie prawda . Od zawsze takie hasła były . Nawet jak wyprodukowano pierwsze automatyczne krosno ludzie się bali że już nie będą mieć pracy i takie tam .
@@Biervader a myslisz ze przez automatyzacje cześć ludzi nie straciła pracy?ale pisząc to co pisałem nie miałem tego na mysli tworzy sie cos co ma służyć człowiekowi tylko że mi kiedy jakiś wynalazek jest stosowany na przykład w wojnie nowe bronie taki jak atom jeżeli zostaną użyte to będzie tragedia technologia jest dobra ale zależy jaka i w czyich rękach to po pierwsze a po drugie niedługo o ile mnie już w przyrodzie mamy za dużo plastiku i wręcz go zjadamy nieświadomie więc to też nam szkodzi i przyrodzie
@@krzysiekk2062 no zgoda . Ale cała cywilizacja szkodzi przyrodzie . Od początku w sumie . Ludzkość to wirus i tyle . Zostaje się z tym pogodzić i żyć .
@@Biervader cywilizacje tez upadały i twożyły sie na nowo więc cywilizacja technologia wkońcu zniszczy nas samych a ze pogodzic sie jasne że tak bo jeden człowiek moze kupować mniej plastiku toreb używać ale to niewiele da a na wielką polityke to do czego nas zmusza nie mamy wpływu pozdrawiam😊
Ciekawe ile będzie wtedy wypadków na przejściach dla pieszych lub potrącenia przez pociąg, obawiam się, że dużo. Podejrzewam, że nie nastąpi koniec epoki smartfonów, ponieważ znajdzie się dużo przeciwników tej technologii.
Takie okulary to również bardzo dobry rynek dla reklamodawców. Będą oni mogli robić banery reklamowe nie tylko na bilbordach, ale dosłownie wszędzie, nawet zawieszone w przestrzeni np podczas czekania na zielone światło na pasach. W dobry sposób opisuje taką sytuację książka Felix Net i Nika, niestety nie pamiętam która część. Ludzie mają tam wszczepione czipy które powodują że pomimo tego że w rzeczywistosci wszystkie ściany są białe to ludzie widzą je zapełnione reklamami. Tylko najbogatsi ludzie i hakerzy mogą sobie pozwolić na wyłączenie funkcji czipu
Podrywasz dziewczynę w klubie i od razu masz przed oczami reklamę prezerwatyw. Albo na ulicy obejrzysz się za nowym samochodem i przez resztę dnia będziesz bombardowany jego reklamami.
W jednym się mylisz. Żyłam w czasach pierwszego iPhona xD sprzedał się tylko w tak małej ilości bo był szalenie drogi!!! Każdy go chciał, ale nikt nawet w abonamencie nie mógł sobie przy zwykłych zarobkach na niego pozwolić! Później konkurencja zaczęła kopiować i zaczęły być w cenie drogiej, ale na którą klasa średnia mogła sobie pozwolić.
Raczej uważam że w najbliższym czasie takie okulary będą dodatkiem do smartphona lub stacjiPC która będzie dawała większe możliwości, możliwe też że takie okulary będą łączyły się bezprzewodowo i będą tylko interfejsem a nie bezpośrednio urządzeniem.
Tak jak ktoś już to napisał, następny krok to jest implant łączący mózg z internetem i współpracujący z procesorem. Elon Musk już o tym gadał, także szybciej to, niż te okulary. Przyszłość takich okularów będzie raczej taka sama jak telewizorów 3D.
To nie możliwe skoro ja potrafię siedzieć przed ekranie po 5 godzin dziennie i mam świetny wzrok, chyba że ktoś będzie nie prawidłowo korzystał. Bo jak za blisko siedzi się monitora to można mieć problemy ale jak ktoś prawidłowo korzysta to raczej nie.
Google już raz próbowało, vide Google Glass. Dla mnie, osoby z wadą wzroku, widzę dwa praktyczne zastosowania. Po pierwsze: podkreślanie krawędzi, przeszkód, odczytywanie znaków i koloru świateł na przejściach czy numerów autobusów, czyli inaczej ułatwiona nawigacja w świecie. Po drugie: rozpoznawanie twarzy i identyfikacja znajomych, bo z tym mam duże problemy.
interesujące i przyszłościowe ale dostrzegam parę problemów zastanawiam sie jak to wpłynie na wzrok czy np. nie bolały by od tego oczy, głowa czy ogólnie wzrok by się nie psuł, będzie jeszcze trudniej odciąć się mediów społecznościowych tak aby nikt nie zawracał mi dupy, oraz prywatność bo zaraz będą miały odbiornik gps różne moduły komunikacji i znowu google i jak wiemy z filmu apple będą nas śledzić, i kolejnym problem jest to że ludzie już w ogóle będą upośledzeni i nic nie będą umieli zrobić ja już widzę jak ktoś ściągnie takie okulary to sobie nie poradzi choćby w domu to może dość skrajny przykład ale mnie by taki ktoś nie zdziwił
Pc mają się bardzo dobrze a nawet coraz lepiej coś ci nie poszło sam mam pc i ciągle go udoskonalam i nie wyobrażam sobię nic innego czysta wydajność :)
Szczerze mówiąc nie widzę przyszłości dla okularów AR, przynajmniej takich o których mówisz teraz. Być może sprawdziłyby się jako alternatywa noktowizora albo w innych specjalistycznych środowiskach. Takie okulary niosłyby za sobą wiele zagrożeń i niewiele realnych korzyści. Konsekwencje zdrowotne używania ekranu tak bardzo zbliżonego do oka każdy już chyba zna, po noszeniu takich okularów cały dzień oczy będą po prostu zniszczone. Kwestii prywatności chyba nie ma co poruszać bo już obecnie nie istnieje. Wyszukiwanie informacji o wszystkim na co się akurat patrzy sprawi jedynie że ludzie staną się niezwykle głupi i leniwi. Należy też pamiętać takich konsekwencjach zbyt długiego używania np VR jak nudności. Kożyści płynące z kożystania z takich okularów są, jak już mówiłem wątpliwe. Ekran kinowy w dowolnym miejscu? Brzmi fajnie ale realnie nie widzę zastosowania poza oglądaniem seriali w pracy. Poza tym nie mogę znaleźć innych przewag nad smartfonem. Za to jest kilka gołym okiem widocznych przewag smartfona. Np dużo wygodniejsza obsługa. Nikt mi nie wmówi że machanie przed sobą rękoma jak na filmikach promocyjnych lub dyktowanie wszystkiego asystentowi głosowemu jest wygodniejsze niż dotykanie ekranu. Nie wyobrażam sobie pisania na takich okularach czegokolwiek. Do tego wszystkie technologie podobne do AR nie przyjęły się za dobrze. Ktoś pamięta jeszcze 3D? Było promowane wszędzie a teraz jest martwe. VR? Dość niszowe zastosowanie w grach, o innych zastosowaniach nie słyszałem. Jeżeli takie okulary na prawdę się pojawią (w co jednak wątpie) to albo nie przyjmą się i okażą się wielką porażką albo staną się niszą jeszcze mniej popuarną niż smartwache które również miały zastąpić nam smartfony.
Każdy zapomina o urządzeniach jak HTC wizard itp. to były jak dla mnie pierwsze smartfony, zanim w ogóle wiedziałem co to Apple, to już na HTC śmigałem na gadu gadu 😉 miałem Skype itp
Kreślisz ciekawe wizję przyszłości aczkolwiek porównanie do motoryzacji jest dosyć mocno nietrafione i dosyć błędne rzucone albo bez znajomości realiów albo zmian zachodzących w społeczeństwach na które motoryzacja odpowiadała. Zaś samo urządzenie przedstawione wydaje się znacznie mniej praktyczne i rewolucyjne. Wygląda jak kolejna wizja urządzenia z kategorii vr które miało zrewolucjonizować rynek gier ale od lat 80 słyszymy tylko o nowych rewolucjach które nic nie zmieniają. Telefon zanim stał się przenośnym aparatem i komputerem długo ewoluował przecież to wyjście od telefonów stacjonarnych zapoczątkowało to co teraz mamy w postaci jak to określiłeś '' płaskich świecących prostokątów ' prezentowana technologia wygląda raczej jak urządzenie dla biznesmenów czy firm. I nie widzę zastosowań które wypadły by telefony czy Googla. Twierdzisz że ludzie stali by się dzięki temu wszech wiedzący ? To ja twierdzę że dziś też powinni bo mają dostęp do internetu 24h praktycznie i w każdej sytuacji mogą poszerzać swoją wiedzę. Ale ludzią Dalego do bycia geniuszami informacji ludzie szukają po łepkach albo wcale bo wolą marnować czas na tiktoki a co do ludzi chodzących z tym po ulicy to ja bardziej widzę tu masę nastolatków i młodzieży rozjerzdzanych przez auta i albo zakaz chodzenia w tym po ulicy albo w ogóle po chodniku oraz dalsze regulacje prawne . Więc jeśli by takie coś weszło było by dodatkiem i gadżetem ale raczej nie wyparły by telefonów i polecam prowadzącemu zbierać informacje bardziej precyzyjnie a nie po łepkach albo ich tak nie prezentować bo wygląda to tak jakbyś wogóle nie miał pojęcia o czym mówisz ... Chociaż widząc że prowadzisz kanał o wszystkim i niczym konkretnym zarazem to wnioskuję że nie masz większego pojęcia i jedynie poczytałeś chwilę na ten temat w internecie i głosisz swoje teorie w internecie niczym Korwin na Twitterze.. nawet z podobnym poziomem rzetelność informacji
Dobrze zrobiony program.dziekuje. Ja wiem jedno ze dzieciństwo było piękne bez tego badziewia. Kontakty z rówieśnikami i starszymi były miłe i zdrowe. Mając 52 lata dalem sie wciagnac w poznawanie funkcji i pracy komputera. Nigdy nie osiągnąłem odpowiedniej znajomości tej technologii. Dalej jestem ciemniak. Jedyne co osiągnąłem to zdolność edytowania moich filmów z podróży. Robię to szybciej i bardziej fachowo niżeli na Video nagrywarkach. Co straciłem to pieniądze na różne przystawki i opłaty za nie. Niech wspomnę ze internet też nie za darmo.Ekstra straciłem multum czasu i po części wzrok,po wielu godzinach wpatrywania sie w ekran. Mój system nerwowy został nadszarpnięty bo często nie szło jak chciałem. Moje kolana, kręgosłup, i kontakt z rodzina sie ograniczył. Na pytania żony podczas edytowania odpowiadałem szorstko,cicho, nie teraz ,daj mi spokój . Nie tędy droga ale oni finansiści tzw. korporacje zarabiają i zrobia z młodym pokoleniem co zaplanowali. Patrzac w parku na mlode pary robi mi sie ich żal. Mlodzi czesciej spaceruja z psem u boku niż z partnerem człowiekiem. Oni są wpatrzeni w to g---o , nie trzymaja sie za rece. Nie rozmawiają ze sobą, nie obejmują sie i nie smieja,ogarnia mnie rozpacz.Kontakt rodzica z dzieckiem jest na maxa ograniczony. Bandyctwo się rozwija tak szybko jak ta technika, poprzez łatwy kontakt. Banki płacą krocie oszustom komputerowym. Ciągle nowe skemy ale brniemy dalej w to co zostało wytyczone. Obysmy zdrowsi byli musimy sie bronic przed "zaraza" techniki. Pozdrowionko Ted
Smartfon w okularach ? Ale debilne. To nie przejdzie. Już widzę jak każdy z przymusu będzie musiał zakładać je na łeb żeby odczytać nawet głupiego sms'a itp. Nie każdy lubi nosić okulary. Może i to dobre ale tylko dla tych co są już związani z okularami np. ze względu na wadę wzroku. Zimą też lipa.
@Cała Prawda 21:08 To o czym wspominasz jest najciekawsze ze wszystkich. To będzie w przyszłości się nazywało VIT (Virtual Immersion Technology) lub Full Dive Virtual Reality (FIVR) i pojawi się przed 2050 rokiem. Opisujesz dokładnie działanie tej technologii. Oprócz tego będziemy doświadczać gier, ogólnej rozrywki z poziomu zmysłów, mózgu poprzez zanurzenie się w tym. Można porównać to do zanurkowania w głębokim basenie. Możliwe będzie tak jak wspominasz poprzez wszelakie implanty wszczepialne, interfejs mózg-komputer.
Serial Black Mirror S04e01 USS Calister daje próbkę tej technologii. Tylko uwaga (ogółem dla serialu) bo tam trochę popaprane rzeczy są, tylko dla ludzi o mocniejszych nerwach.
Jestem osobą niewidomą Myślę że kiedyś będą okulary dzięki którym odzyskam wzrok na razie to jest problem z elektroniką bo coraz ciężej ją obsługiwać szukałem dla siebie odpowiedni kamery bo prowadzę kanał UA-cam
wydarzy się wiele innych rzeczy,ale okulary w formie którą opisujesz nie przyjmą się,albo tylko wybrane funkcje,nocne widzenie a nawet krok dalej,ludzie będą chodzili nago a odzież będzie wyświetlana przez urządzenia VR po stronie widza i nieposiadanie urządzenia VR będzie uchodziło za podglądactwo,przyjmie się to w saunach i na plażach jako nowa osobliwa funkcja urządzeń VR..jednakowoż same urządzenia te nie przyjmą się masowo poza właśnie wybranymi funkcjami i sytuacjami.Interfejs mózg-komputer pojawi się wiele razy i wiele razy będzie odrzucany przez społeczeństwo zanim wybrane jego formy zadomowią się..ale będzie wiele odsłon dżihadu butleryjskiego przeciwko tym urządzeniom i aby wygrać wojnę przeciwko nowemu cyfrowemu niewolnictwu będą dokonywane osobliwe sojusze pomiędzy ludźmi będącymi przeciwko zniewoleniu a niektórymi algorytmami i urządzeniami.W wyniku stosowania ukrytego biofeedbacku przez masy ludzkie pojawią się trudne do przewidzenia zmiany w mózgach,nowy rodzaj gatunku ludzkiego będzie znacząco różny od tego który znamy,niesprawny fizycznie i społecznie.W wyniku załamania się demografii nastąpią zmiany w całej organizacji świata,recesje,utrata przywództwa zachodu,ale nie jego zmierzch taki jaki był głoszony cały czas od 1920 i jakoś nie następuje.Ludzkość nie będzie ani taka jak chce zachód ani taka jak chcą wrogowie zachodu,nastąpią zmiany zupełnie nieoczekiwane.Pojęcie prywatności chyba zaginie razem z życiem uspołecznionym bo nie może jej być gdy ludzie nie będą żyli w grupach.A nie będą w nich żyli jak tylko algorytmy umożliwią im przetrwanie jako jednostkom w stanie izolacji z rozrywkami i podnietami wirtualnymi całkowicie wypierającymi interakcje z żywym osobnikiem homo sapiens.Skoro bowiem pornografia jest fajniejsza od realnego seksu to żywienie się jedzeniem dostarczanym przez drona na pustyni będzie też fajniejsze od przebywania w mieście z innymi ludźmi.I wyprodukują to jedzenie nowi niewolnicy zupełnie nie wiedzący o tym,że bogaci władcy bawią się ich kosztem bo dostęp do informacji zostanie skutecznie wygłuszony przez algorytmy dzielące całą ludzkość na pracujący plebs i bogaczy żyjących ponad systemem.Nie różni się to aż tak od stanu obecnego jak myślicie tylko obecnie czasem docierają do was informacje jak żyją inni ludzie..jak tylko VR rozwiąże problem gatunku homo jako istoty stadnej to informacje o tym co robi inny osobnik przestaną was interesować,będzie to dla was tak nudne jak film o mrówkach.Ludzkość przestanie być gatunkiem małp żyjących w grupach a stanie się gatunkiem owadów z królowymi którym usługują owady o innych funkcjach i innej budowie-wszystkie zadowolone ze swego losu..wyprodukuje się niewolników bardziej zadowolonych niż panowie z dawnych epok a nawet prototypy tego już tutaj są i my nimi jesteśmy.Ewolucja małp zbliża się do swego końca-nowe inteligentne istoty będą z nich miały mniej i będą po prostu inaczej żyły i co innego ceniły.
Niestety obawiam się, że to się przyjmie. Straci na znaczeniu jakakolwiek zdobywana wiedzą, nauka języków, szacunek do osób, które chcą się rozwijać po prostu zniknie. Korporporacje będą wiedzały o nas dosłownie wszystko, łącznie z wszelkimi preferencjami ... z resztą, na końcu filmu o tym powiedziałeś.
13:50 w żadnym momencie nie będzie trudniej odróżnić osób inteligentnych od korzystających z technologi. Osoby inteligentne to nie takie które nie koniecznie muszą mieć dużo wiedzę ale te które umieją z tej wiedzy korzystać a mądre to takie które dużo wiedzą nauczyły się wiele ale nie koniecznie umieją z niej korzystać. Osoba inteligętna po przeczytaniu książki umie podczas rozmowy rzucić jakąś zabawną anegdotą a każda inna maksymalnie ją zacytować
a jak niby ma to wygladac z ostroscia obrazu? przeciez patrzac powiedzmy na biutko metr przed nami, nasze oko ustawia sobie ostrosc na te biurko i jak te okulary mają nam nałożyć dodatkowy obraz na polu widzenia tak, aby był ostry?
Szczerze to każdemu człowiekowi wystarczyłaby nokia 3310 tylko trzeba by dołożyć tam nawigację i mapy i Spotify. Nic więcej człowiekowi nie jest potrzebne.
Świat zna wiele technologii które były szeroko lansowane i umarły na etapie wdrażania lub stały się produktami niszowymi, co ciekawe czasami technicznie bardziej zaawansowanymi aniżeli towar powszechny, przykładem może być system video VHS, było to najgorsze rozwiązanie a opanowało rynek. Także nie ma co się podniecać okularkami, czas zweryfikuje ich potrzebę istnienia. Poza tym co mają zrobić miliony okularników, założyć dwie pary, te korekcyjne i a'la smartfon?
Teoretycznie dobry pomysł, jednak widzę 2 kluczowe problemy które na chwile obecną nie przyniosą wielkiej popularności temu rozwiązaniu. Duża część ludzi chodzi w okularach, więc razczej nie będą mogli skorzystać z tej rewolucji. Ale nawet jeśli udałoby sie stworzyć takie soczewki z AR oraz wszyscy co noszą okulary wymieniliby oprawki na te z AR to pozostaje druga kwestia która czyli bateria. Cały czas czekamy na rewolucje i o ile można założyć wyświetlanie statycznych informacji jeszcze sie sprawdzi , to nie ma szans aby szło oglądać jakiś film np z netflixa. Nawet na obecnych nowych smartfonach oglądanie filmów/korzystanie z gps/ granie w gry 3d rozładowuje baterie bardzo szybko. A co dopiero w takim okularach gdzie bateryjka musi być wielokrotnie mniejsza
Technalogia AR poczęści się przyda bo będzie można owiele łatwiej wszystko robić lecz też wtedy każdy będzie mógł ukraść dane gdzie byłeś/aś, itp. lub w inny sposób zaszkodzić urzytkownikowi
o.Prowadzący - bez jaj!! Nie zauważyłeś - bo ja tak! - zmowy producenckiej producentów hard i softwaru? Jedni produkują sprzęt - drudzy oprogramowanie, ale tak aby sprzęt tak doskonały jak opowiadasz och! ach! z setkami GB pamięci...nie przyjął kolejnej edycji ANRDONA nie dlatego że pamięci ma za mało ale on ma wewnętrznie zaprogr. "zakaz" który w przyp. innych sprzętów AGD nazywa się "zaprogramowaną niesprawnością" i ANDRONA numer kolejny sprzęt nie przyjmie-blokada nie puści-jest "za stary"-trzeba go wyrzucić albo zdać na złom a 'une" już go do Afryki czy Azji wyślą i nieźle na tym zarobią te swoje "pare szekkkli"!! No nie przyjmie'ci on nowego softu - i już!! Choć jest skądinąd doskonały och! ach! est w tm bolesnym p-kcie "za stary" i softu programowego nie zaktualizujesz - musisz kupić...nowy hardware!! A to są tysiące złotych za 1 smarta x 3,4 czy p-ro dzieci + żona - i miliardy doskonałych skądinąd sprzętów wyrzuconych na Ziemi na złom bo się nie aktualizują i dzieciom nowe gry i nowe "apki" już nie wejdą bo wołają o nowszy soft programowy!!!!!! Ekolodzy, ejbana ich zasrana mać cp mają jeszcze 4 Ziemie w surowcowym zapasie!!! Jedna rukwa drugiej rukwie nagania miliardy co rusz nowe sprzęty kupującej klienteli by trwał wiecznie obrót ich wspólnej finansowej karuzeli!!!
ojjj nie wszyscy mają smartfony. Mnie one nie przekonały i nie ma na to realnych szans. Prędzej pozbędę się telefonu komórkowego całkowicie, niż przerzucę się na smartfom. Może i na dobre mi to wyjdzie. Smartfon to zuooooo najgorsze.
Ja dodam że jako sprawny działacz i chętny do nagrywania swoich poczynań to był by mi potrzebny dobry smartfon lub tablet , podłączony do sieci wifi czy komórkowej , i szybki transfer bez kabla . Potem nagrywanie 8k w 120klatkach lub 4kw 240 i więcej ale telefony i kamerki zmierzają w tym kierunku . W telefonie realme Gt 2 jest zajebiste makro podłączone do mikroskopu czy lunety robi super zbliżenia , więc oprócz szybkości i ilości pikseli potrzeba zbliżenia i szybka kontrola na tablecie . Do tego jest potrzeba jeszcze wydajności i mocy rozdzielczości, plus technologi w aparacie . wymusza to transfer i wielkość pamięci . Więc droga smartfonów jeszcze długa . telewizory 8k są i widać różnicę powyżej 55cali i nie mają pikseli jak kaszy ,więc i zdjęcia mocno gonią ten standard by szło to oglądać na takim panelu . 8k długo będzie królował jakieś 10do 15 lat .Potem grafiki nie nadążają jest nadzieja na płynne 8kw 60fps na RTXseria 4000 Ma wyjść w tym roku. A iPhone to gówno i tylko naśladuje innych jak always on display , wszyscy mają 5lat a ci dopiero to pociskają . Apple to już się skończyło wydając komputery za 260.000 a na pokładzie zwykły intel za 3000zł ale ktoś to pewnie kupił i w domu stawiał jak pomnik heheeh
Jestem pewien że to nie wyprze smartfonów. Chwilowy gadżet jak google glass. 1.Prywatność: Wyobraźcie sobie ludzi z zaklejoną kamerką na czole ;) -technologia z iphona ok, ale ludzie jednak tez chcą robić czasem zdjęcia. 2.Męczenie oczu 3.Bateria... szału raczej nie będzie 4.Wygląd: to raczej nie będą małe okulary. jeszcze pewnie by szereg minusów znalazł. Powinni iść w innowację baterii to by było coś jakby z miesiąc na baterii telefon pracował :) smart-soczewka? nie wiem ale to chyba odległy temat. grzać się pewnie będzie ja bym tego nie założył ;)
Problemem też będzie to, że już dzisiaj są wypadki przy np przechodzeniu przez ulicę trzymając smartfona. A co jak elementy wirtualne będą się zlewać z rzeczywistymi? No i ciekawe jaka będzie wygoda używania tego. To podstawowych czynności, jak zdjęcia, muzyka, filmy pewnie ok. Ale dla bardzoej zaawansowanych aplikacji może być różnie. Śledzenie jest już tak daleko posunięte, że nie wiele się zmieni. Teraz jak przeglądamy powiedzmy telewizory, na wszystkich stronach potem mamy reklamy telewizorów itd więc teraz wystarczy że będziemy chodzić do sklepów z telewizorami to juz reklamy będa dostosowane do tego co ogladamy. Ale czy to zrobi jakąś różnicę. Duzo ludzi tez nowi okulary korekcyjne, przeciwsłoneczne. Ciekawe czy te AR będzie się dało połaczyč Komputery stacjonarne sa często używane i sa caly czas nowoczesne. Po prostu zależy do czego komu jest potrzebny komputer. Jak nie potrzeba przenośnosci to stacjonarny jest tańszy od takiego samego sprzętowo laptopa.
Smartfony przed IPHONEM nie istniały?! A co Ty na to prowadzacy kanał?! Nokia N8, N9, już nie wspomnę co potrafiła N95, wszystkie sprzęty oparte na Windows Mobile od mda,htc i nie tylko, moje stare xperie x1 i x2 potrafiły o wiele więcej niż pierwszy ajfon. Samo to że największe odrum świata nazywa się po dziś xda developers! A Nie przecież to powinno być ajfon developers... Czemu nawet na takim kanale promowane są bzdety i ogłupianie ludzi. Ze jakaś korporacja o nazwie Apple udaje że niby to byal pierwsza. A tak naprawdę nie było ! Mam nadzieję że są jeszcze swiadomi konsumenci którzy wiedzą co tak naprawdę było pierwsze ! W ajfonach jedyne co było tak naprawdę pierwsze to usunięcie mini jack i słuchawek oraz ładowarki z pudełka. W trosce o kieszeń megakorp. Kosztem klientów A nie w walce o dobro ekologi! Edit ajfon wg. Prowadzącego przy noki to jakby Boga złapać za nogi nie no super !
Obawiam się, że jeśli takie coś powstanie, to ludzie już całkiem stracą kontakt z rzeczywistością co i tak już widać na przykładzie smartfonów zwłaszcza srajfonów. Znam ludzi(niestety zaliczają się też do nich niektórzy moi kumple), którzy kupują nowego iphone'a po każdej premierze, bo są przekonani, że jest to dla nich niezbędne, mimo że rok wcześniej kupili potężnego srajfona za 5000 zł. Gdyby takim ludziom nagle uniemożliwić dostęp do smartfonów lub tych właśnie okularów, to obawiam się, że popadli by w obłęd bo są uzależnieni od tego😏. Oczywiście są też pozytywne cechy tych okularów, mi najbardziej spodobało by się ,,widzenie" w ciemności😜 Ogólnie przeraża mnie to, co może się stać z umysłami niektórych ludzi i kontaktami towarzyskimi po wypuszczeniu na rynek takich okularów, jednak materiał, który nagrałeś jest mega i liczę na więcej takich 💪
Tak dla jasności Henry Ford nie wymyślił samochodu tylko jako pierwszy wprowadził taśmową produkcję pojazdów (1907r.) A już nawet przed 1900 rokiem mnóstwo samochodów jeździło po ulicach głównie Ameryki, trochę Francji i Anglia
Po pierwsze Sony takie okulary oferowało chyba już prawie 10 lat temu. Nawet pamiętam jakieś pokazy gdzie do kina ubierało się okulary i napisy wyświetlały się na okularach, a nie na ekranie w kinie. Dzięki temu dało się film z napisami prezentować w dowolnej liczbie języków. Po drugie iPhone nie był pierwszym smartfonem. Po prostu Apple potrafi sprzedać produkt, którego inni nie potrafili oraz trafili na dobry moment bo internet w telefonach stawał się coraz tańszy. No bo co potrafił pierwszy iPhone? Nie miał MMSów, nie miał dzwonków, aplikacji było mniej niż na Symbiana. Ale mieli kasę aby w ciągu kilku lat to ulepszyć. Ja nadal patrzę na czasy nokii N900 jako coś świtnego - to był telefon, który potrafił dużo więcej i miał jeszcze wygodną fizyczną klawiaturę. Szkoda, że Nokia i podniosła rękawicy gdy rzucił ją Apple tylko się poddali.
Nie chcesz wydawać co chwilę, starcza ci SMS I DZWONIĄCE KUP NOKIE 3310 , SAM SPRAWDZALEM 20 PIĘTRO O GLEBĘ : WYTRZYMA, PRZEWIERCIĆ EKRAN: DZIALA DALEJ
To ja należę do kategorii maruderów. Smartfona kupiłem sobie dopiero w 2019 roku, wcześniej przez 13 lat miałem jeden telefon Nokia 3210 (cały czas jeden ten sam). Byłem też w sieci Sami Swoi i chyba byłem jednym z ostatnich użytkowników tej sieci. Namawiali mnie do przejścia do Plusa chyba z dwa miesiące, pod koniec miałem telefon już codziennie i pani prawie z płaczem prosiła abym się przeniósł.
ciekawa opcja ale nie w tej formie, zakładać okluary zeby napisac na messengerze? nah zbyt duzo ludzi stwierdzi ze to jest niewygodne. Moim zdaniem kulary AR bedą tylko bajerem jak VR dopoki nie powstanie technologia hologramów. okularów nie wrzucisz do kieszeni ot tak bo mogą sie połamać, jak ci spadna wieksze prawdopodopienstwo uszkodzenia etc. etc. zgodze sie ze postęp technologiczny to bedzie rozrzerzona rzeczywistosc ale na pewno nie w formie okularów których tez sporo ludzi nie lubi po prostu nosić. Wrócę tu w 2032 i powiem "a nie mówilem"
Tak. Tylko następnie powiedzą Tobie, że okulary są niewygodne i psują wzrok itp. Najlepiej wszczepić chip , który ma jeszcze więcej funkcji i ułatwi Tobie życie. No i staniesz się biorobotem. Tyle, że głupcy na to pójdą.
Jak noszę okulary to jak mam nałożyć okulary ar? Raczej science fiction na przyszłe 50 lat niż wynalazek który za nie długo pojawi się w sklepach. Już widzę ile będzie wypadków jak wszyscy będą te okulary nosić i nie zauważy że przechodzi przez ulicę potrącony przez samochód którego kierowca też miał okulary.
Te okulary rozszerzonej rzeczywistości już mi rozwalają głowę🤯 a co jeśli pomyślę o soczewkach a później czipy w głowach. Czipy w głowach już nie potrafię sobie wyobrazić😦
Mam wadę wzroku i noszę soczewki, bo nie cierpię okularów. Przy długim noszeniu uwierają mnie w uszy i w nos, ogólnie mocno przeszkadzają. Więc jeśli o mnie chodzi to za 100 razy bardziej wolę nosić w kieszeni świecący prostokąt niż okulary XD
Guzik z tego będzie. Tak jak z telewizja 3D. Miałem projektor 3d i po 15 filmach mi odeszło. Za to z powodzeniem stosuje słuchawke bt na codzień i jest to wystarczające. Po domu i na zewnątrz. Co za duzo to niezdrowo.
przydała by się technologią pozwalająca badać poziom trucizn w jedzeniu,żywności,wodzie,powietrzu- dla każdego
Jest jeszcze jeden problem, o którym nie wspomniano w filmie. Długotrwałe noszenie okularów AR może niekorzystnie odbić się na wzroku - krótkowzroczność, problemy z akomodacją, wysuszenie rogówki (rzadsze mruganie powieką - efekt znany z pracy monitorami ekranowymi), zwiększone ryzyko eplipesji. Populacyjnie wyjdzie to niestety po latach.
Hm a czy podobne argumenty nie przemawiają za tym, aby ludzie nie korzystali ze smartphone'ów, komputerów czy tabletów?
Bo jeśli tak to mimo to ludzie z nich korzystają.
Z resztą robimy wiele rzeczy, które nam szkodzą - palenie papierosów, zjemy nie zdrowo, prowadzimy siedzący tryb życia itd.
To, że coś jest szkodliwe jakoś nam nie przeszkadza.
"Follow the rules, play the game, be happy" - Nowy wspaniały świat.
To zależy do korzystania bo jak ktoś za długo i nie prawidłowo korzysta to tak będzie.
Ja co dzień potrafię prawie 5 godzien korzystać z kompa i nie mi się nie dzieje bo prawidłowo korzystam.
@@cloudnine80 To nie do końca tak jest. Telefonów z ekranami kilku-calowymi i kolorowymi do tej pory używali ludzie od np. 16 lat bo telefony nie były tak szeroko dostępne. Takie osoby, którym wzrok już się prawie do końca rozwinął nie dostrzegli uszczerbku na zdrowiu i żyją szczęśliwie. Dopiero generacja Z jest otoczona przez technologię już od najmłodszych lat mimo, że nie jest to wskazane. Niestety takie działanie już się a nich odbiło lub odbije się niedługo - widok 5-latka w okularach nie jest zdziwieniem dla nikogo a 10 czy 15 lat temu myślano, że to musi być wrodzona wada wzroku. I to wszystko dzieje się teraz, a w przypadku okularów AR mówimy o ciągłym wystawieniu na światło niebieskie z przerwami na co najwyżej sen. Jeśli ludzkość nie wynajdzie jakiś kropel magicznie leczących wzrok to obawiam się, że za 30 lat niespotykany będzie widok młodego człowieka bez okularów lub soczewek.
Ale mimo to, ludzie poświęcą swój wzrok dla tej technologii. Ludzie dla bajerów poświęcą nawet własne życie i życie innych ludzi.
@@krystianfilipek924 Powiedz to mnie w czasie gdy stare CRTki paliły wręcz oczy xD Pitolenie.
Technologia może i iść do przodu ale edukacja i szkolnictwo nadal stoi w 19 wieku i nic tego raczej nie zmieni.
Oj oj...widzac mlode rosnace spoleczenstwo, to raczej powiedzial bym ze nauka jest coraz na gorszym poziomi
Poziom nauki się cofa, ale jest to wprost proporcjonalne do wzrostu poziomu technologicznego i niestety już tak będzie.
Oby jednak nastąpiła zmiana w edukacji i szkolnictwie. Bo to jest paranoja!
Technologia miała ułatwiać życie, a nie je zastępować. Jak widać, poszło to nie w tym kierunku co trzeba.
I cukier drożeje XD
"Im bardziej technika staje się wyrafinowana tym bardziej wyobcowuje nas z życia" - prof. Skolimowski.
Rewolucja w technologiach sprawia, że ludzie stają się coraz bardziej leniwi i głupi. 😵🤯
i coraz bardziej zdolności do przeżycia zanikają.. a taką grupą łatwiej sterować
@@sylwesterokrasiak4477 Dokładnie!!! I o to chodzi rządowi światowemu. Mamy być jak te barany prowadzone na rzeź.
Tylko głupi ludzie stają się głupsi dzięki technologi. Mądrzy ludzie wykorzystują ją do zdobywania przewagi nad innymi, jednocześnie rozwijając stronę duchową swojego życia (przyjaciele, rodzina, znajomi)
@@marii900 Tak, ale mądrych jest zaledwie kilkunastu na całym świecie. Ty i ja się do nich zaliczamy.
I to jest Prawda i to jeszcze jaka !!!!!!
Łamanie barier językowych oraz widzenie w ciemności to według mnie jedyne zalety tych okularów przyszłości. Najbardziej nie podoba mi się kompletny brak prywatności, który z resztą już mamy. To co się dzieje z ludźmi jest przerażające! Za kilka lat będą jakieś urządzenia dzięki którym nawet z łóżka nie będzie trzeba wstawać. Rozwój technologii może nam tylko zaszkodzić
Pięknie to obrazuje animacja "Wall-E"
Film Surogaci
I beda umierac w wieku 30 lat
@@Naukowiec123 jeszcze tak będzie, napewno 😔
@@Gym_lover1290
Juz jest, i to masowo, dzieci maja zawaly serca. W przyszlosci 40 lat to bedzie starosc.
W sumie to nie. Mój stary jest uparty jak osioł i nawet jak wymieniał swoją ponad 10 letnią Nokie. To kupił kolejną klasyczną Nokie. XD
to mój jednak kupił redmi 7 po 10 latach używania noki
Przekaż ojcu pozdrowienia, jest mądrym człowiekiem.
Chłopie, daj na luz. Tak miało być choćby z filmami 3D i z hitem Avatar i jeszcze paroma innymi wynalazkami. Nie zawsze coś co na poczatku się pojawia staje się hitem. Tak naprawdę życie weryfikuje postęp.
Jeden z nielicznych rozsądnych komentarzy! Pozdrawiam ;)
@@basteqss8859 Dzięki za komentarz. Pozdrawiam serdecznie i życzę udanej niedzieli :)
Avatar nie jest dobrym porównaniem - to tylko film, a nie całkiem nowa technologia. Z kolei jeśli chodzi o filmy 3d to poniekąd o tym mówi film, być może okulary AR pozwolą na realistyczne i wygodne tworzenie oraz oglądanie trójwymiarowych produkcji
@@wojtex9570 Are you ok?
Z technologia 3D tak bywa ze co jakis czas pojawia sie nowa wersja i... znika. Ludzkie oczy szybko sie mecza w tym trybie ogladania filmow i po prostu nie dajemy rady, choc za kazrym razem zapowiadali, ze tym razem to juz cios po calosci. Tez uwazam, ze z tymi okularami tak szybko i latwo nie bedzie, Google juz probowal jakis czas temu i idea upadla. Mam nadzieję, ze te nowosci technoloiczne nie wyprzedzaudzkiego umyslu i sie opamietaja...
Nie ma czegoś takiego jak świat post-PC, komputery wciąż mają się dobrze, mimo istnienia smartfonów. PC może bardziej poszły w przenośne laptopy, ale stacjonarne duże sprzęty nie znikają z biurek ludzi, wręcz przeciwnie, pojawiają się kolejne nowe i lepsze urządzenia.
Smartfony także nie znikną, dopóki okulary nie będą mieć odpowiednich funkcjonalności i oprogramowania, oraz wytrzymałości energetycznej, gdzie można z nich korzystać przez cały dzień.
Więc jeżeli będą okulary to dodatki do smartfonów, jako centra zarządzania danymi z i do okularów.
Okulary takie nie będą nawet za 10 lat w użyciu. Musiałyby drony być tak powszechne, że obowiązkowo musielibyśmy nosić kaski przy wyjściu z domu.
Mówisz jak ktoś kto żyje w skansenie wśród ludzi którzy lubią konie.
Ja np nie pamiętam ile lat temu ostatnio stacjonarny komputer widziałem.
Smartfony nie znikną, póki takimi okularami nie będzie dało się zrobić dobrego selfie 😉
@@TomaszTrelaPlus tak samo miało być z tabletami, pamiętam jak 10 lat temu był bum na tablety, gdzie ludzie spekulowali, że mogą wyprzeć smartfony, a jednak tak się nie stało
@@Skatelux Za to same smartfony dostały większe ekrany, zwiększoną mają rozdzielczość. Są kompromisem miedzy komputerami a tabletami.
Hej, mam pomysł na odcinek.
Cała prawda o polskich szkołach państwowych.
To nie są polskie szkoły, to są szkoły żydowskie, zauważ kto rządzi krajem, toż to banda skundlonych obrzezańców.
@@Sowa56 Co mają Żydzi do PiSu?
Następny krok: implanty w mózgu ściągające informacje z internetu bezpośrednio do umysłu a jednocześnie wysyłające twoje myśli na serwery Google w czasie rzeczywistym. W tą stronę to zmierza
I reklamy w snach, jak w futuramie. 😄
@@mlodysobus2001 nawet śpiąc człowiek nie zazna wytchnienia od globalnego kapitalizmu
@Ziomek z miasta Troszeczkę się znam na tym. To o czym wspominasz będzie się nazywało Full Dive VR (FIVR) lub Virtual Immersion Technology (VIT) Będzie to polegało tak jak ty opisujesz na doświadczeniach rozrywki itp. z użyciem wszczepialnych implantów, interfejsu mózg-komputer.
i potem zacznie się nowy totalitaryzm i władza nad ludzkością
Koniec świata jaki znamy. Będziemy własnością korporacji.
Ciekawy materiał bez wątpienia, już od jakiegoś czasu temat zaczyna być grzany, brakło mi niestety paru wątków - wiem, nie da się pewnie ująć wszystkiego, natomiast:
- TV mają dziesiątki lat i do tej pory przechodzą ewolucję, a nie rewolucję. Na rynku mają się wciąż całkiem nieźle, pomimo nowych rozwiązań. Nawet 3D, które było promowane 10 lat temu całkiem długo umarło, po prostu - technologia się nie przyjęła,
- Voice w mobile - technologia jest już całkiem rozwinięta, owszem jest komplementarna dla smartfonów, ale mimo obecności technologii od lat nie powiedziałbym, że zmieniła sposób interakcji z urządzeniem - nawet gdy nie musimy patrzeć na ekran,
- Największe zagrożenie, które osobiście dostrzegam - "przebodźcowanie mózgu". Owszem, można założyć że mózg/organizm dostosuje się do technologii i zapewne w dużej mierze tak będzie, natomiast jeśli założymy, że okulary mamy większość dnia na oczach i dostajemy x razy więcej informacji niż generuje rzeczywistość mam obawy o zdrowie mentalne po pewnym czasie używania takich rozwiązań (smartfony to namiastka, a problem z roku na rok rośnie).
Bez wątpienia będą to ciekawe i nowatorskie urządzenia, które znajdą zastosowanie - super przykład to tłumacz, mapa, etc. Osobiście jednak wstrzymałbym się z pewnego rodzaju pewnością, że zastąpią smartfony, prędzej może się uzupełnią: tv, smartfon, smartwatch, smart ring, okulary - myślę, że każde z tych urządzeń wypełnia pewną niszę, w tym wypadku smartfon z okularami mogą być tymi, które zamiennie będą prezentować treści - w zależności od warunków:)
Ciężko pisać wiadomości na takich okularach, bo nie każdy lubi chwalić się otoczeniu o czym rozmawia.
@@ziomekzmiasta9292 A to nie będzie działać w ten sposób, że dopiero jak założysz te okulary, to dopiero wtedy będziesz widzieć, co jest w środku?
@@warzachew4343 chodzi mi o to że będzie się pisać głosowo
Materiał przedstawiający wyobrażenie twórcy na temat przyszłości technologii, żadnych faktów przedstawione są same plotki przez co film jest zupełnie bezwartościowy
Okulary AR mają jedną podstawową wadę względem zwykłego smartphone'a są mniej komfortowe w użytku, zdecydowana większość ludzi nie chce nosić okularów jeżeli nie ma wady wzroku, zakładanie i ściąganie okularów by w nie korzystać też jest niekomfortowe, delikatność konstrukcji okularów spada że nie da się ich prosto trzymać w kieszeni jak smartphone'a etc. etc. etc.
Nie szkodzi, ludziom zdrowym wmówiono ze sa chorzy... bezobjawowo 🤦 i sie zascypali 🤣🤣
Pamiętając jak wyglądały pierwsze smartfony to okulary mogą również zamienić się w soczewki choć tutaj bariery technologiczne są trochę większe
A jak ktoś ma wadę wzroku to tym bardziej nie skorzysta XD
Mroczne to będzie jak wszystkie dane będą przekazywane do centrum gdzie będzie to wykorzystane przeciwko niemu. Zapewnienia Appla to fikcja i bajka
Okulary ar lub soczewczki ar mogą być bardzo niewygodne dla konsumenta. Są Ludzie jak ja, którym noszenie okularów nie przeszkadza w codziennym funkcjonowaniu. Ale są też ludzie, których to irytuje i robią sobie przykładowo laserową operację oczu, żeby wyzbyć się tej konieczności zakładania jednego lub drugiego. Nie wyobrażam sobie teraz tego że każdy aby iść z duchem czasu, zdecyduje się na noszenie czegoś na głowie przez cały dzień. Smartphone da się w prosty sposób wyciągnąć z kieszeni, schować do kieszeni i następnie o nim zapomnieć. Okulary będziesz musiał mieć cały czas na sobie lub je zdejmować i zakładać co będzie niewygodne i niepraktyczne ( ͠° ͟ʖ ͡°)
Ehh, cóż za tragiczny przypadek braku wyobraźni
Poza tym co z osobami z wadą wzroku, one już noszą okulary i nie będą dobrze widzieć w takich nowoczesnych okularach vr
13:50
Inteligentne osoby nie będą potrzebowały takich okularów...
Na randce leci tekst...
Możemy szczerze porozmawiać ?
Ok...
To zdejmuj okulary ...
😂😂😂😂😂😂
A co tych czujników wykrywających przedmioty w ciemnościach i kantów....
To matka natura wyposażyła nasze ciało w najbliższy sensor !
Mały palec u nogi 🤣😂😂
Ostanio idąc w nocy po ciemku do WC mój sensor wskazał mi skrzynkę piwa...
No i co zrobisz jak nic nie zrobisz.... Trzeba było płyn uzupełnić 😂
Takie okulary wydaje mi się bardzo nie praktyczne podobnie jak vr miała to być rewolucja dla branży growej a jakos nie powstaje za dużo gier do vr
Moim zdaniem będzie rozpraszać i będzie nieczytelne.
Racja ale jest jakaś mała szansa że wymyśla coś lepszego od smartfonów , chociaż to jest trudne bo technologia mocno poszła na przód.
Soczewki..
Trochę racja. Ale takie okulary ar mogą być wygodne. Google vr mało jest gier bo same Google vr drogo kosztują
AR już było i to kilka razy ale umarło śmiercią naturalną
Gogle próbował o czym wspomniałeś
-niszczylo wzrok
-byli niewygodne w użyciu
-drogie
-mialo mało funkcji
Obecnie mamy google vr ale one spełniają inne funkcje: gry po zobaczenie pokoju hotelowego lub nauka anatomi
Poza tym jest jeszcze kwestia prywatności bo okulary AR to smartphone który jest wiecznie włączony, Smartphone którego nie chowasz do kieszeni.
Jest jeszcze kwestia zdrowia bo to ekran praktycznie na oku. Gogle Vr używa się zazwyczaj 30m max a okulary AR nosił. Byś cały dzień
10:56 do gier są gogle Vr, to co najwyżej Ar będzie oferować to programy do ćwiczeń fizycznych
11:04 poco żeby mieć kino w łazience w pracy ?
Ponownie jest vr może nieda się z nim chodzić po mieście ale taki np. quest 2 jest przenośny i relatywnie tani.
11:21 i tego co się akurat kilka i jak media chcą żebyś myślał
12:20 kolejny punkt
13:13 i jeszcze jeden
13:56 o tym już wspomniałem
18:44 nie mogę się doczekać vr na poziomie gogli typu Valve index które kosztują 1000 $ za
19:09 ciężkie gogle nie są problemem o ile mają dobrze zaprojektowane zaczepienie na głowę
19:08 Zgaduje że Apple da skanowanie otoczenia (co już jest jako element tworzenia wirtualnego salonu chyba na Vive lub index i walnie cenę z kosmosu bo tam będzie lepsze skanowanie
20:34 nawet mi nie mów o tym czymś
Meta/Facebook promuje to na vr jednak każdy ale to dosłownie każdy kto używa vr patrzy na to jak na dziwną abominacje
A widziałeś grę VR Half Life Alyx?
a ja i tak wole korzystać z technologii lat 70 80
a ten film obejrzałeś i napisałeś posta tez za pomocą technologi z lat 70/80 ? ;)
Ekspertem na rynku innowacji nie jestem, ale wiem jedno: okulary AR się nie przyjmą, to tylko chwilowa moda. Skąd to wiem?
Otóż mają one ten sam problem jaki mają okulary 3D (być może nawet 2x większy, ale o tym zaraz) - jako użytkowników osoby w okularach. Tylko o ile okulary 3D nosi się tylko w kinie (w ciemnym pomieszczeniu), tak na dworze są "zwolennicy" noszenia ciemnych okularów; i o ile okulary 3D były modne 10 lat temu, tak obecnie coraz większy % społeczeństwa nosi okulary.
Nie twierdzę, że ogólnie jest to zły pomysł, ale w takiej postaci w jakiej w tej chwili to wygląda, to nie ma przyszłości. Należałoby w pełni zintegrować szkła ciemne i korekcyjne z ta technologią oraz pozwolić na (pół)pełną niestandaryzację (customizację) w wyglądzie, aby nie trzeba było wybierać spośród już istniejących wzorów jak ma to miejsce z obecnymi zwykłymi okularami, ale tak, aby mogły być w pełni dostosowane do użytkownika; bo pamiętajmy - dla takiego klocka jakim jest smartphone nie jest ważne jaka ręka będzie go trzymać, i dla takiej ręki nie ważne jakiego klocka trzyma; z okularami na twarzy i z twarzą w okularach nie jest już idealnie tak samo. Smartfon to patrzysz jaki ma ekran kupujesz i wychodzisz ze sklepu, a okulary przymierzać można dość długo - i problemem nie jest ich wygląd (choć jak można by było je swobodnie dostosować to byłby jeszcze mniejszy), ale najczęściej to jak leżą, układają się na nosie i na uszach.
Nie. Smartfony nie zostaną wyparte. Równie dobrze można by było mówić że komputery zostaną wyparte. Są na rynku od 60 lat a dalej o umieraniu komputerów cisza. Telefon sam w sobie jest zbyt dobrze przemyślanym gadżetem by mogłoby go coś wyprzeć. Sorry ale okulary AR? To się skończy jak VR ktoś kupi i polubi ale będzie to 1/1000.
Im dalej w odcinek mam bardziej wrażenie że serio oczytałeś się jakichś startupów i w nie przesadnie uwierzyłeś. W smartfonach brak możliwości rozwoju? W macbookach też miało nie być tej możłiwości aż tu nagle przychodzi nowa architektura która robi chore liczby i świeżość jest zachowana. Telefony wciąż nie zastępują komputerów wciąż są grube wciąż szybko się rozładowują itd. Możliwości rozwoju jest multum. Wierzenie w każdy nowy gadżet który jest podpisany jako przyszłość to bardzo zgubne rozumowanie. NFT -90% to już mówi samo za siebie. Najgorsze że ja serio czytam te opisy i jest odklejka ostar u Ciebie. A robiłeś kiedyś ciekawe filmy
Kiedyś rodzice mówili żeby nie siadać blisko telewizora bo wzrok się popsuje... A teraz co nowinka to bliżej oczu :D
"nie siadać" - nie sadzać!
i blizej mozgu :)
Ciekawy temat. Nigdy się nad tym nie zastanawiałem. Ale rynek smartfonów nie zniknie, podobnie, jak nie zniknie gotówka. Wszystko znajdzie swoją niszę i będzie koegzystować, w symbiozie.
Osobiście nie jestem przekonany, do takich rzeczy. Wkurza mnie robienie rzeczy, na fonie. Wszędzie reklamy, system, który łapie zwiechę tak o. I wiem, mogę zmienić na srajfona. Ale ja nie potrzebuję sprzętu jabłka, nie lubię przepłacać, a z połowy tych funkcji nie skorzystam. Telefon służy mi głównie do dzwonienia, pisania ze znajomymi, jako nawigacja i do przeglądania memów, na porcelanie, w pracy.
Okulary by mnie rozpraszały, jakbym stał, przy garach. Bałbym się, że sobie palcę potnę, W sumie, to im bardziej się nad tym zastanawiam, tym bardziej dochodzę do wniosku, że bym tymi okulary rzucił, o ścianę.
Ale to ja. Jak dla mnie, to producenci telefonów, zamiast skupiać się, na pierdyliardzie aparatów powinni skupić się na optymalizacji systemu. Bo to jakiś żart, że telefon laguje, w menu albo ma więcej ramu, niż mój komputer. I tak, wiem, że są na to sposoby, jak zainstalowanie czystego androida, bez syfu od Google itp. Ale nadal istnieje ryzyko zrobienia cegiełki, plus trzeba kombinować. A raczej nie o to w tym chodzi?
A co do problemów, to powiem tak:
Jeśli chodzi, o prywatność, to popieram rozwiązania Apple. A co do wyalienowania społeczeństwa, to ja tego nie odczuję. Jestem skrajnym introwertykiem i patrzę na świat inaczej, przez co najbardziej samotny czuję się w tłumie. Gdy widzę tę wymalowaną pustkę, na twarzach ludzi. I gdy nie mogę po prostu powiedzieć, że jestem, kim jestem, bo wiem, że nikt tego nie zrozumie, i będą mnie chcieli socjalizować.
Na szczęście istnieje grupka ludzi, którzy rozumieją, z czym wiąże się introwersja i nic nie wymuszają.
I to chyba tyle. Pogadałem, więc pora spać
Inrowersja to jest, jak masz ochotę kopnąć wszystkich wokół w doope, a masz tylko 2 nogi.
@@drhakim8365 to jest wtedy, gdy chcesz samemu siedzieć w swojej ciemni i się nie kontaktować z ludźmi z którymi nie chcesz. Jak nie musisz z kimś rozmawiać to tego nie robisz.
ja mam w dupie jaki algorytm co o mnie wie, byle by nie wykorzystali przeciwko mnie.
" I tak, wiem, że są na to sposoby, jak zainstalowanie czystego androida, bez syfu od Google itp. Ale nadal istnieje ryzyko zrobienia cegiełki, plus trzeba kombinować. A raczej nie o to w tym chodzi?" - motorola ma prawie czystego androida i podobno się nie wiesza. Nie wiem na pewno, bo nie mam.
"Jak dla mnie, to producenci telefonów, zamiast skupiać się, na pierdyliardzie aparatów powinni skupić się na optymalizacji systemu." - też tak uważam. Natomiast ludzie nie chcą kupować osobno aparatu np. Nikona a osobno telefonu, chcą wszystko razem. Dlatego producenci tak nie zrobią, bo im się nie opłaca.
A słowo ode mnie - jeśli coś ma skanować moje preferencje i mi to potem wyświetlać, to ja tak nie chcę. Ja chcę samodzielnie, świadomie decydować co chcę robić, a nie że jakiś komputer będzie mi mówić "a teraz ty obejrzysz to". Ja się tego obawiam, że ludzie staną sie bezmózgimi skórzanymi workami, nie potrafiącymi podjąć decycji.
Jakoś google glass kariery nie zrobiło. poza tym zapomniałeś o najważniejszym o zasilaniu, dopóki nie zostaną wynalezione bardzo małe i bardzo wydajne baterie to raczej nie ma szans na przyjęcie się takiej technologii.
A ogniwa fuzyjne to co?
O grach w wirtualnej rzeczywistości też tak mówili . O telewizorach trzy d też tak mówili . To się nie przyjmie . Przyszłość to składane telefony . Takie okulary mogą rozpraszać . To w końcu okulary . W wielu społeczeństwach okulary są nie modne . To nie wypali .
Ale telewizory , Smartphone gry na vr nia miały wtedy odpowiedników a mapy mam w smartphonie a gry vr mogę konsumować tylko na vr
Akurat to że nie widziałeś że ktoś ma vr, nie oznacza że się nie przyjęły. Powoli stają się coraz bardziej popularne, zobacz wyniki steam w tej kategorii, dla przykłądu sam posiadam jedne.
3D w telewizorach było skazane na porażkę od samego początku przez to jak źle było zaimplementowane, mówiąc inaczej nie działało jakoś świetnie. Bo to był kompletnie zbędny bajer którego nikt nie używał podczas normalnego oglądania czy grania, bo nic tego nie wspierało. Chyba że mowa o tym bieda trybie który włączał się po kliknięcie w 3D na pilocie, który był tak beznadziejny, że jedyną zauważalną różnicą, był fakt braku rozmazania ekranu w okularach.
Składane telefony mają dopiero ile to 4 lata. I to aktualnie technologia dalej tylko dla entuzjastów telefonów przez ich cenę. Jeżeli ich cena byłaby niższa to sam bym kupił i sprawdził jak się z nich korzysta. ale to nie rewolucja jak VR czy okulary AR, a tylko ewolucja aktualnych telefonów.
Uważam że przyrównywanie 3D czy składanych telefonów do okularów AR jest nie ogarnięciem tematu. Bo to dwie inne rzeczy. Te pierwsze to ewolucja aktualnej technologii. A te drugie to coś co kompletnie ją zmienia i nadaje nowe zastosowania, których zwykłe telefony nie są wstanie spełnić.
Jeżeli nie rozumiesz o co mi chodzi to spójrz. Wpierw telefony służyły tylko do dzwonienia. Z czasem można było pisać sms jak i grać w coś na takiej nokii, co było czymś w rodzaju rewolucji. Po paru latach można było zacząć przeglądać internet i mnóstwo innych rzeczy na takowym. A teraz naturalną koleją rzeczy, dostajesz coś co spowoduje że przeglądanie internetu, granie itp. stanie się jeszcze bardziej przystępne i lepsze, niż na wcześniejszej wersji.
@@BocchiMan. Jest to coś innego. Nowego zupełnie. Telefony z ekranem dotykowym były długo przed aplem. Ale Apple go zaprezentował hucznie. Mają dobrych marketingowców. To Apple uważane za pierwsze. Wizjonerzy to jedno a społeczeństwo to drógie. Nie wiadomo jakie będą technologie za 10 lat. Może będą np bardzo cieniutkie telefony z np baterią co trzyma miesiąc.
Wracam do starej Noki 3310, dość nowinek i zaniku człowieczeństwa. Z góry narzucane, co mamy co musimy. I Zasadnicze pytanie dla jakiej idei to wszystko robimy. Pozdrawiam
dla pieniędzy dla bogatych. Pozdrawiam :)
Wszystko fajnie, tylko jak sobie to wyobrażasz, że każdy bedzie na ulicy nosił okulary???
Przed iphonem były smartfony. Kiedyś smartfonem nazywano telefon, który posiadał system operacyjny (symbian, blackberry, windows mobile) i można było na nim instalować różne aplikacje do działania których nie trzeba było mieć internetu. Iphone zapoczątkował erą internetfonów (telefonów, które do działania potrzebują stałego połączenia z internetem). Kiedyś smartfon łądowało się co kilka dni a nie kilka razy dziennie. Pierwszy iphone sprzedawał się słabo bo był zacofany technologicznie w porównaniu do konkurencji. Miał tylko 2G gdzie większość zwykłych telefonów już oferowała 3G a niektóre HSDPA. MMSy pojawiły się w Iphonie chyba dopiero w 4.
Będzie to świetny dodatek do smartfonów. Chyba że wymyślą technogie która pozwoli na filmowanie samego siebie. Dzięki prostokątowi w kieszeni mogę z końca świata, spotkać się z bliskimi będącymi w domu. Mogę na nim pracować, np. tworząc proste projekty graficzne czy też edytować zdjęcia. Ciężko to robić bez pomocy rąk. Tak więc funkcje nowej technologii, napewno będą ciekawe i mogę się przyjąć ale jako dodatek.
No to można powiedzieć, że osoby widzące na jedno oko będą miały ogromny problem z używaniem tych okularów. Tutaj bardziej obstawiam, że może się to przyjąć na zasadzie fajnego gadżetu i nic więcej.
" ludzie nie wiedzą czego chcą do póki im tego nie pokażesz " - Steve Jobs
Cały kapitalizm streszczony w jednym zdaniu. Korporacje kreują potrzebę nieustannej konsumpcji która niszczy środowisko.
gdzie problem
@@bydo6476 że nie potrafią podjąć decyzji. Że będą potrafili tylko konsumować
Pod względem merytoryczny to jeden z najgorszych filmików.
Pierwsze urządzenie o możliwościach smartfona powstało w latach 90-tych. Apple wtedy nawet nie myślało o telefonach (Apple płaci ci za reklamę?).
Co do wytyczania "proroctw" o końcu urządzeń wielofunkcyjnych to zaczynasz brzmieć jak szarlatan Jackowski.
Na zakończenie. Poprzednie filmiki bardzo podobały mi się. Działaj dalej.
Miliard anegdot
A czy on gdzieś powiedział o tym, że Apple stworzyło pierwszego smartfona? Oni go po prostu spopularyzowali i stworzyli pierwszego smartfona, który miał sens zakupu dla zwykłego Kowalskiego.
A co do tego proroctwa to się zgadzam, póki co absolutnie nic nie wskazuje, że okulary AR zawojują rynek więc nie ma co się rozwodzić nad tym.
nie wyobrażam sobie aby producenci nie odpuścili sobie reklam, i to wyświetlanych cały czas przed oczami 🙈
np. chodząc po mieście wyświetlać reklamy sklepów gdzie tylko się spojrzy 🙉
To było by idealne środowisko to zbierania wszelkich informacji o osobie i co mu sprzedać 😃 na co patrzy , gdzie się znajduje (nawet gps nie potrzebny wystarczy obraz i dźwięk jego lokalizacji) z kim się spotyka, co robi.
taka technologia to utopia.
czyli każdy byłby młodzieżowo zwanym okularnikiem, a tak serio to coś czuję, że jeżeli w ogóle zobaczymy to masowo na rynku, jak aktualnie smartfony to na pewno nie wcześniej niż w 2030, miłego dnia/nocy/wieczoru.
7:00 tymczasem w telefonach jest wykorzystywana technologia AR
Albo ma 2 ekrany według mnie to są nie potrzebne rzeczy dlatego nie weszły tak mocno w rynek.
przynajmniej raz dziennie mam na sobie Oculus Quest 2 do pozycji lezacej. Nie mam ochoty zakladac ich dluzej, niz na 2 h. Ekran kinowy jest meczacy dla mozgu. Okulary VR faktycznie moga zastapic headsety, ale do kuchni raczej nie.
A jak że osoby z wadami wzroku czy osoby starsze? Już nie wspomnę o cenie samego gadżetu, chyba że na kredyt 😆
potrzeba istniała, masa ludzi korzystała z neta na komórce tylko że było to tak niewygodne w porównaniu do pc, że szybko się zniechęcaliśmy. Coś takiego jak smartfon to była kwestia czasu
Wydaje mi się, że takie okulary to tylko chwilowo bedą modne. Co chwile powstają różne wynalazki ale to co decyduje, czy wynalazek jest używany przez długi czas jest oczywiście jego przydatność, która myślę, że tych okularow jest mała
Mylisz sie. Jeśli połączymy to z innymi niż tylko wzrok zmysłami, mamy rozwiązany problem potrzeb wielu ludzi (chęć chociażby bogactwa czy seksu z pięknymi partnerami - jeśli wszystko będę widział przez te okulary jako piękne i luksusowe, i tak to odczuwał …?)
Ponadto - widzimy, ze technologia której najblizej do naturalnego pojmowania, wygrywa. Apple Macintosh wygrał, bo dał proste w obsłudze UI - smartfon, bo dał gesty. Tutaj idziemy dalej.
@@DarthVader250
Jam ty chcesz za pomoca okularow czy innch gadzetow sprawic ze typ bedziw bogaty albo siw bedzie richal
@@DarthVader250
Juz sa okulary vr
@@wojtex9570 jeśli tak bedzie odbierał świat - czyli „nałoży” twarz i ciało modelki na swoją żonę, oraz luksusowe wyposażenie na swoje mieszkanie lub widok z okna - to będzie sie tej osobie wydawało ze jest bogata. Trochę wyobraźni :P a kolejny krok to przejście na świat wirtualny w pełni
Jeśli będzie funkcja oglądania to muszą dać do tego słuchawki specjalne bo głośniki by były do niczego.
dopierdolą minijacka albo wymyślą microjacka xD
Lidar ma jedną zasadniczą zaletę. Otóż okulary z czymś takim, sprzężone z słuchawkami, moga być przewodnikami osób niewidomych. O ile AR nic nam nie daje, jeśłi nie widzimy, to już podpowiedzi, na bazie oceny odległości i kształtu obiektów przed nami - no pozwalają się sprawnie poruszać i reagować.
Swego czasu zrezygnowałam z noszenia okularów na rzecz kontaktów, gdyż były niewygodne, wyczuwalne, irytujące i cały czas trzeba było je czyścić. Ciekawe w jaki sposób okulary AR miałyby polepszyć moje życie.
Jeszcze apropos wiedzy dostępnej od ręki, to teraz w smartfonach już to jest, a jakoś nie widzę, żeby populacja mądrych ludzi zwiększała się.
Bardzo fajny materiał
Okulary ER mogą być przyszłością, ale wcale nie muszą. Podałeś przykład Forda, pomijając setki innowacji, o których nikt już nie pamięta. Powstaje mnóstwo nowych technologii jak VR, telewizory 3D, xbox kinekt, rysiki do smartfonów, biopaliwo, strerowanie smartfonem za pomocą głosu itp.
Smartfony dały dużo bardzo przydatnych funkcji, z których nie można było korzystać wcześniej, albo było to bardzo niewygodne jak: GPS gdziekolwiek jesteś, Dostęp do muzyki bez konieczności noszenia dodatkowych urządzeń, dostęp do internetu, dużo lepsza rozrywka..., Natomiast okulary ER oferują jedynie delikatne ulepszenia dostępnych już funkcji, lub dodatkowe, lecz mało użyteczne funkcje typu widzenie w ciemności lub tłumacz w czasie rzeczywistym, który można równie dobrze zamontować w istniejących już smartfonach.
Najgorsze są jednak wady, które na tym etapie technologicznym, są praktycznie nie do przejścia
-Konieczność noszenia całego urządzenia, włącznie z ciężką baterią na nosie jest mega niewygodne (różnica kilku gram w okularach korekcyjnych daje już dużą ulgę dla noszącego)
-Możliwość bezproblemowej kradzieży, szczególnie w zatłoczonych miejscach
-Urządzenia elektryczne generują promieniowanie elektromagnetyczne, a to konkretne będzie to robiło przez cały dzień, kilka cm od twojego mózgu
-w przypadku chęci zdjęcia takich okularów, nie włożymy ich wygodnie do kieszeni, ale będzie trzeba nosić je w jakimś futerale, torebce lub plecaku
-posiadanie kamery lub czujnika lidar skierowanego przed siebie raczej uniemożliwi wejście z takim urządzeniem na lotnisko, do kina, czy do innych strzeżonych obiektów
-Przy ciągle wychodzących skandalach dotyczących podglądania ludzi przez kamerki i wykradania dostępu do danych, dużo ludzi nie będzie chciało mieć kamer skierowanych na swoje rodziny czy dom
" ...strerowanie smartfonem za pomocą głosu itp." I sterowanie mózgiem za pomocą srajfona.
@@drhakim8365 i sterowaniem ludźmi za pomocą algorytmów
Powiedzenie, że przed iPhonem nie było smartfonów, to jak stwierdzić, że przed braćmi Wright ludzie nie latali. Latali, i to na bardzo długo przed pierwszym lotem samolotem. Sam miałem smartfona na dluuuugo przed 2007 rokiem. Mówi Ci coś takiego, jak GEOS, Symbian, czy Windows Mobile? Powstały TYSIĄCE smartfonów przed iPhonem, zarówno dotykowych jak i klawiszowych. Z dotykowych miałem coś takiego, jak Sony Ericsson P800, P900, P910, P990, Motorola A920, Nokię 7710. Z niedotykowych Nokię N70, N95, Siemensa SX1.... Do jutra mogę wymienić. Z obserwacji na ulicy zobaczyłem, że ludzie mający telefony z dotykowym ekranem obsługiwali go kciukiem, a systemy operacyjne na siłę próbowały obsługą przypominać Windowsa XP. Jobs stworzył interfejs do obsługi kciukiem i włożył ekran pojemnościowy z multitouch, ograniczając liczbę przycisków do ABSOLUTNEGO minimum i pomysł zażarł. Ale powiedzieć, że przed iPhonem nie było smartfonów to po prostu kłamstwo. Były i to bardziej zaawansowane od pierwszego iPhone, ale o topornej obsłudze i milionie przycisków mimo dotykowego ekranu.
Nie widzę możliwości by okulary były następcą smartfona w ciągu najbliższych lat.
Problemem jest interfejs.
Dopóki nie będziemy w stanie w bezpieczny i miniaturowy sposób przenosić myśli do urządzenia zewnętrznego, to nic co nie wymaga użycia rąk lub głosu nie zastąpi smartfona.
Wszczepy. I obawiam się, że technologia pójdzie jednak w tym kierunku. A stąd już tylko krok od totalnej kontroli nad pospólstwem, od której nie będzie już odwrotu...
I tu wchodzi elon musk ze swoim neuralink. Wydaje mi się że za kilkadziesiąt lub kilkanaście lat ta firma zmieni świat
Nieźle się uśmiałem jak usłyszałem o okularach AR 🙃 I wyłączam film. I chyba daje unfollow.
Może za 15 lat chociaż raczej będziemy już mieli wtedy implanty wszczepione bezpośrednio w nerw wzrokowy.
A takie okulary AR, VR etc od lat 90 istnieją w różnej formie i nikt tego zwyczajnie nie chce, bo nie ma tak małych i lekkich baterii, wydajności etc.
Kiedyś nas to wszystko i ta technologia zgubi bo pójdzie trochę za daleko
Nie prawda . Od zawsze takie hasła były .
Nawet jak wyprodukowano pierwsze automatyczne krosno ludzie się bali że już nie będą mieć pracy i takie tam .
@@Biervader a myslisz ze przez automatyzacje cześć ludzi nie straciła pracy?ale pisząc to co pisałem nie miałem tego na mysli tworzy sie cos co ma służyć człowiekowi tylko że mi kiedy jakiś wynalazek jest stosowany na przykład w wojnie nowe bronie taki jak atom jeżeli zostaną użyte to będzie tragedia technologia jest dobra ale zależy jaka i w czyich rękach to po pierwsze a po drugie niedługo o ile mnie już w przyrodzie mamy za dużo plastiku i wręcz go zjadamy nieświadomie więc to też nam szkodzi i przyrodzie
@@krzysiekk2062 no zgoda . Ale cała cywilizacja szkodzi przyrodzie . Od początku w sumie .
Ludzkość to wirus i tyle . Zostaje się z tym pogodzić i żyć .
@@Biervader cywilizacje tez upadały i twożyły sie na nowo więc cywilizacja technologia wkońcu zniszczy nas samych a ze pogodzic sie jasne że tak bo jeden człowiek moze kupować mniej plastiku toreb używać ale to niewiele da a na wielką polityke to do czego nas zmusza nie mamy wpływu pozdrawiam😊
@@krzysiekk2062 życie "eko" to jest ściema i biznes . Nie da się o ile ktoś nie wyprowadzi się na totalne odludzie i będzie mieszkało się w szałasie
Ciekawe ile będzie wtedy wypadków na przejściach dla pieszych lub potrącenia przez pociąg, obawiam się, że dużo. Podejrzewam, że nie nastąpi koniec epoki smartfonów, ponieważ znajdzie się dużo przeciwników tej technologii.
Takie okulary to również bardzo dobry rynek dla reklamodawców. Będą oni mogli robić banery reklamowe nie tylko na bilbordach, ale dosłownie wszędzie, nawet zawieszone w przestrzeni np podczas czekania na zielone światło na pasach. W dobry sposób opisuje taką sytuację książka Felix Net i Nika, niestety nie pamiętam która część. Ludzie mają tam wszczepione czipy które powodują że pomimo tego że w rzeczywistosci wszystkie ściany są białe to ludzie widzą je zapełnione reklamami. Tylko najbogatsi ludzie i hakerzy mogą sobie pozwolić na wyłączenie funkcji czipu
Podrywasz dziewczynę w klubie i od razu masz przed oczami reklamę prezerwatyw. Albo na ulicy obejrzysz się za nowym samochodem i przez resztę dnia będziesz bombardowany jego reklamami.
Ja taki czip uszkodził bym paralizatorem, bolało by, ale tak czułe urządzenie by tego nie przetwalo.
@@piotrsakalski9317 twój mózg też by tego nie przetrwał
W jednym się mylisz. Żyłam w czasach pierwszego iPhona xD sprzedał się tylko w tak małej ilości bo był szalenie drogi!!! Każdy go chciał, ale nikt nawet w abonamencie nie mógł sobie przy zwykłych zarobkach na niego pozwolić! Później konkurencja zaczęła kopiować i zaczęły być w cenie drogiej, ale na którą klasa średnia mogła sobie pozwolić.
13:00 to brzmi trochę jak opis smartfonów które już mamy, więc wiele się w praktyce nie zmieni
Dla mnie najlepszym telefonem, jeszcze przed iphonem, był HTC Universal. Kupiłbym podobną cegłę nawet dzisiaj.
później był HTC One plus. Mam go do tej pory. Chyba koło 2006 go kupiłem. Wcześniej miałem HP9090 - cegła jak diabli, ale na tamte czasy rewelacja
Raczej uważam że w najbliższym czasie takie okulary będą dodatkiem do smartphona lub stacjiPC która będzie dawała większe możliwości, możliwe też że takie okulary będą łączyły się bezprzewodowo i będą tylko interfejsem a nie bezpośrednio urządzeniem.
Tak jak ktoś już to napisał, następny krok to jest implant łączący mózg z internetem i współpracujący z procesorem. Elon Musk już o tym gadał, także szybciej to, niż te okulary. Przyszłość takich okularów będzie raczej taka sama jak telewizorów 3D.
I teraz wszyscy z wadą wzroku...
To nie możliwe skoro ja potrafię siedzieć przed ekranie po 5 godzin dziennie i mam świetny wzrok, chyba że ktoś będzie nie prawidłowo korzystał.
Bo jak za blisko siedzi się monitora to można mieć problemy ale jak ktoś prawidłowo korzysta to raczej nie.
To nic innego, jak cofanie się w rozwoju cywilizacyjnym.
Google już raz próbowało, vide Google Glass.
Dla mnie, osoby z wadą wzroku, widzę dwa praktyczne zastosowania. Po pierwsze: podkreślanie krawędzi, przeszkód, odczytywanie znaków i koloru świateł na przejściach czy numerów autobusów, czyli inaczej ułatwiona nawigacja w świecie. Po drugie: rozpoznawanie twarzy i identyfikacja znajomych, bo z tym mam duże problemy.
po trzecie: smartfon przyklejony do twarzy
interesujące i przyszłościowe ale dostrzegam parę problemów zastanawiam sie jak to wpłynie na wzrok czy np. nie bolały by od tego oczy, głowa czy ogólnie wzrok by się nie psuł, będzie jeszcze trudniej odciąć się mediów społecznościowych tak aby nikt nie zawracał mi dupy, oraz prywatność bo zaraz będą miały odbiornik gps różne moduły komunikacji i znowu google i jak wiemy z filmu apple będą nas śledzić, i kolejnym problem jest to że ludzie już w ogóle będą upośledzeni i nic nie będą umieli zrobić ja już widzę jak ktoś ściągnie takie okulary to sobie nie poradzi choćby w domu to może dość skrajny przykład ale mnie by taki ktoś nie zdziwił
To jednocześnie wspaniałe i przerażające, ale tak działa świat.
Tylko pytanie Co z tymi osobami co muszą na stałe nosić okulary ? I co z tymi co nie lubią nosić okularów ? A cudo zainteresowało ?
Pc mają się bardzo dobrze a nawet coraz lepiej coś ci nie poszło sam mam pc i ciągle go udoskonalam i nie wyobrażam sobię nic innego czysta wydajność :)
Mam nadzieję że będą też soczewki AR bo nie znoszę okularów
Szczerze mówiąc nie widzę przyszłości dla okularów AR, przynajmniej takich o których mówisz teraz. Być może sprawdziłyby się jako alternatywa noktowizora albo w innych specjalistycznych środowiskach. Takie okulary niosłyby za sobą wiele zagrożeń i niewiele realnych korzyści. Konsekwencje zdrowotne używania ekranu tak bardzo zbliżonego do oka każdy już chyba zna, po noszeniu takich okularów cały dzień oczy będą po prostu zniszczone. Kwestii prywatności chyba nie ma co poruszać bo już obecnie nie istnieje. Wyszukiwanie informacji o wszystkim na co się akurat patrzy sprawi jedynie że ludzie staną się niezwykle głupi i leniwi. Należy też pamiętać takich konsekwencjach zbyt długiego używania np VR jak nudności. Kożyści płynące z kożystania z takich okularów są, jak już mówiłem wątpliwe. Ekran kinowy w dowolnym miejscu? Brzmi fajnie ale realnie nie widzę zastosowania poza oglądaniem seriali w pracy. Poza tym nie mogę znaleźć innych przewag nad smartfonem. Za to jest kilka gołym okiem widocznych przewag smartfona. Np dużo wygodniejsza obsługa. Nikt mi nie wmówi że machanie przed sobą rękoma jak na filmikach promocyjnych lub dyktowanie wszystkiego asystentowi głosowemu jest wygodniejsze niż dotykanie ekranu. Nie wyobrażam sobie pisania na takich okularach czegokolwiek. Do tego wszystkie technologie podobne do AR nie przyjęły się za dobrze. Ktoś pamięta jeszcze 3D? Było promowane wszędzie a teraz jest martwe. VR? Dość niszowe zastosowanie w grach, o innych zastosowaniach nie słyszałem. Jeżeli takie okulary na prawdę się pojawią (w co jednak wątpie) to albo nie przyjmą się i okażą się wielką porażką albo staną się niszą jeszcze mniej popuarną niż smartwache które również miały zastąpić nam smartfony.
Każdy zapomina o urządzeniach jak HTC wizard itp. to były jak dla mnie pierwsze smartfony, zanim w ogóle wiedziałem co to Apple, to już na HTC śmigałem na gadu gadu 😉 miałem Skype itp
W moim przypadku pierwszym takim smartfonem była nokia 9300 potem LG vewty, a później już HTC Diamond
Najbardziej boję się tego iż jest możliwość skonstruowania bojowej wersji takich okularów
Takie cudo przydałoby się na co dzień, zwłaszcza podczas jazdy samochodem.🤪
Kreślisz ciekawe wizję przyszłości aczkolwiek porównanie do motoryzacji jest dosyć mocno nietrafione i dosyć błędne rzucone albo bez znajomości realiów albo zmian zachodzących w społeczeństwach na które motoryzacja odpowiadała. Zaś samo urządzenie przedstawione wydaje się znacznie mniej praktyczne i rewolucyjne. Wygląda jak kolejna wizja urządzenia z kategorii vr które miało zrewolucjonizować rynek gier ale od lat 80 słyszymy tylko o nowych rewolucjach które nic nie zmieniają. Telefon zanim stał się przenośnym aparatem i komputerem długo ewoluował przecież to wyjście od telefonów stacjonarnych zapoczątkowało to co teraz mamy w postaci jak to określiłeś '' płaskich świecących prostokątów ' prezentowana technologia wygląda raczej jak urządzenie dla biznesmenów czy firm. I nie widzę zastosowań które wypadły by telefony czy Googla. Twierdzisz że ludzie stali by się dzięki temu wszech wiedzący ? To ja twierdzę że dziś też powinni bo mają dostęp do internetu 24h praktycznie i w każdej sytuacji mogą poszerzać swoją wiedzę. Ale ludzią Dalego do bycia geniuszami informacji ludzie szukają po łepkach albo wcale bo wolą marnować czas na tiktoki a co do ludzi chodzących z tym po ulicy to ja bardziej widzę tu masę nastolatków i młodzieży rozjerzdzanych przez auta i albo zakaz chodzenia w tym po ulicy albo w ogóle po chodniku oraz dalsze regulacje prawne . Więc jeśli by takie coś weszło było by dodatkiem i gadżetem ale raczej nie wyparły by telefonów i polecam prowadzącemu zbierać informacje bardziej precyzyjnie a nie po łepkach albo ich tak nie prezentować bo wygląda to tak jakbyś wogóle nie miał pojęcia o czym mówisz ... Chociaż widząc że prowadzisz kanał o wszystkim i niczym konkretnym zarazem to wnioskuję że nie masz większego pojęcia i jedynie poczytałeś chwilę na ten temat w internecie i głosisz swoje teorie w internecie niczym Korwin na Twitterze.. nawet z podobnym poziomem rzetelność informacji
Dobrze zrobiony program.dziekuje. Ja wiem jedno ze dzieciństwo było piękne bez tego badziewia. Kontakty z rówieśnikami i starszymi były miłe i zdrowe. Mając 52 lata dalem sie wciagnac w poznawanie funkcji i pracy komputera. Nigdy nie osiągnąłem odpowiedniej znajomości tej technologii. Dalej jestem ciemniak. Jedyne co osiągnąłem to zdolność edytowania moich filmów z podróży. Robię to szybciej i bardziej fachowo niżeli na Video nagrywarkach. Co straciłem to pieniądze na różne przystawki i opłaty za nie. Niech wspomnę ze internet też nie za darmo.Ekstra straciłem multum czasu i po części wzrok,po wielu godzinach wpatrywania sie w ekran. Mój system nerwowy został nadszarpnięty bo często nie szło jak chciałem. Moje kolana, kręgosłup, i kontakt z rodzina sie ograniczył. Na pytania żony podczas edytowania odpowiadałem szorstko,cicho, nie teraz ,daj mi spokój . Nie tędy droga ale oni finansiści tzw. korporacje zarabiają i zrobia z młodym pokoleniem co zaplanowali. Patrzac w parku na mlode pary robi mi sie ich żal. Mlodzi czesciej spaceruja z psem u boku niż z partnerem człowiekiem. Oni są wpatrzeni w to g---o , nie trzymaja sie za rece. Nie rozmawiają ze sobą, nie obejmują sie i nie smieja,ogarnia mnie rozpacz.Kontakt rodzica z dzieckiem jest na maxa ograniczony. Bandyctwo się rozwija tak szybko jak ta technika, poprzez łatwy kontakt. Banki płacą krocie oszustom komputerowym. Ciągle nowe skemy ale brniemy dalej w to co zostało wytyczone. Obysmy zdrowsi byli musimy sie bronic przed "zaraza" techniki. Pozdrowionko Ted
Smartfon w okularach ? Ale debilne. To nie przejdzie. Już widzę jak każdy z przymusu będzie musiał zakładać je na łeb żeby odczytać nawet głupiego sms'a itp. Nie każdy lubi nosić okulary. Może i to dobre ale tylko dla tych co są już związani z okularami np. ze względu na wadę wzroku. Zimą też lipa.
Ja noszę cały czas, ale zimą są dość uciążliwe przy wchodzeniu do budynków bo zaparowują
@@ziomekzmiasta9292 No to tobie akurat taki gadżet może przypasować. :)
Osobiście wyczekuje Rzeczywistości Rozszerzonej ^^ najchętniej już bym ją chciał
@Cała Prawda 21:08 To o czym wspominasz jest najciekawsze ze wszystkich. To będzie w przyszłości się nazywało VIT (Virtual Immersion Technology) lub Full Dive Virtual Reality (FIVR) i pojawi się przed 2050 rokiem. Opisujesz dokładnie działanie tej technologii. Oprócz tego będziemy doświadczać gier, ogólnej rozrywki z poziomu zmysłów, mózgu poprzez zanurzenie się w tym. Można porównać to do zanurkowania w głębokim basenie. Możliwe będzie tak jak wspominasz poprzez wszelakie implanty wszczepialne, interfejs mózg-komputer.
Serial Black Mirror S04e01 USS Calister daje próbkę tej technologii.
Tylko uwaga (ogółem dla serialu) bo tam trochę popaprane rzeczy są, tylko dla ludzi o mocniejszych nerwach.
Wcześniej się nad tym nie zastanawiałem, ale jakby się zastanowić, to tego typu okulary mają dość duży potencjał. Dzięki za inspirację biznesową.
Jestem osobą niewidomą Myślę że kiedyś będą okulary dzięki którym odzyskam wzrok na razie to jest problem z elektroniką bo coraz ciężej ją obsługiwać szukałem dla siebie odpowiedni kamery bo prowadzę kanał UA-cam
wydarzy się wiele innych rzeczy,ale okulary w formie którą opisujesz nie przyjmą się,albo tylko wybrane funkcje,nocne widzenie a nawet krok dalej,ludzie będą chodzili nago a odzież będzie wyświetlana przez urządzenia VR po stronie widza i nieposiadanie urządzenia VR będzie uchodziło za podglądactwo,przyjmie się to w saunach i na plażach jako nowa osobliwa funkcja urządzeń VR..jednakowoż same urządzenia te nie przyjmą się masowo poza właśnie wybranymi funkcjami i sytuacjami.Interfejs mózg-komputer pojawi się wiele razy i wiele razy będzie odrzucany przez społeczeństwo zanim wybrane jego formy zadomowią się..ale będzie wiele odsłon dżihadu butleryjskiego przeciwko tym urządzeniom i aby wygrać wojnę przeciwko nowemu cyfrowemu niewolnictwu będą dokonywane osobliwe sojusze pomiędzy ludźmi będącymi przeciwko zniewoleniu a niektórymi algorytmami i urządzeniami.W wyniku stosowania ukrytego biofeedbacku przez masy ludzkie pojawią się trudne do przewidzenia zmiany w mózgach,nowy rodzaj gatunku ludzkiego będzie znacząco różny od tego który znamy,niesprawny fizycznie i społecznie.W wyniku załamania się demografii nastąpią zmiany w całej organizacji świata,recesje,utrata przywództwa zachodu,ale nie jego zmierzch taki jaki był głoszony cały czas od 1920 i jakoś nie następuje.Ludzkość nie będzie ani taka jak chce zachód ani taka jak chcą wrogowie zachodu,nastąpią zmiany zupełnie nieoczekiwane.Pojęcie prywatności chyba zaginie razem z życiem uspołecznionym bo nie może jej być gdy ludzie nie będą żyli w grupach.A nie będą w nich żyli jak tylko algorytmy umożliwią im przetrwanie jako jednostkom w stanie izolacji z rozrywkami i podnietami wirtualnymi całkowicie wypierającymi interakcje z żywym osobnikiem homo sapiens.Skoro bowiem pornografia jest fajniejsza od realnego seksu to żywienie się jedzeniem dostarczanym przez drona na pustyni będzie też fajniejsze od przebywania w mieście z innymi ludźmi.I wyprodukują to jedzenie nowi niewolnicy zupełnie nie wiedzący o tym,że bogaci władcy bawią się ich kosztem bo dostęp do informacji zostanie skutecznie wygłuszony przez algorytmy dzielące całą ludzkość na pracujący plebs i bogaczy żyjących ponad systemem.Nie różni się to aż tak od stanu obecnego jak myślicie tylko obecnie czasem docierają do was informacje jak żyją inni ludzie..jak tylko VR rozwiąże problem gatunku homo jako istoty stadnej to informacje o tym co robi inny osobnik przestaną was interesować,będzie to dla was tak nudne jak film o mrówkach.Ludzkość przestanie być gatunkiem małp żyjących w grupach a stanie się gatunkiem owadów z królowymi którym usługują owady o innych funkcjach i innej budowie-wszystkie zadowolone ze swego losu..wyprodukuje się niewolników bardziej zadowolonych niż panowie z dawnych epok a nawet prototypy tego już tutaj są i my nimi jesteśmy.Ewolucja małp zbliża się do swego końca-nowe inteligentne istoty będą z nich miały mniej i będą po prostu inaczej żyły i co innego ceniły.
Niestety obawiam się, że to się przyjmie. Straci na znaczeniu jakakolwiek zdobywana wiedzą, nauka języków, szacunek do osób, które chcą się rozwijać po prostu zniknie. Korporporacje będą wiedzały o nas dosłownie wszystko, łącznie z wszelkimi preferencjami ... z resztą, na końcu filmu o tym powiedziałeś.
13:50 w żadnym momencie nie będzie trudniej odróżnić osób inteligentnych od korzystających z technologi. Osoby inteligentne to nie takie które nie koniecznie muszą mieć dużo wiedzę ale te które umieją z tej wiedzy korzystać a mądre to takie które dużo wiedzą nauczyły się wiele ale nie koniecznie umieją z niej korzystać. Osoba inteligętna po przeczytaniu książki umie podczas rozmowy rzucić jakąś zabawną anegdotą a każda inna maksymalnie ją zacytować
a jak niby ma to wygladac z ostroscia obrazu? przeciez patrzac powiedzmy na biutko metr przed nami, nasze oko ustawia sobie ostrosc na te biurko i jak te okulary mają nam nałożyć dodatkowy obraz na polu widzenia tak, aby był ostry?
Szczerze to każdemu człowiekowi wystarczyłaby nokia 3310 tylko trzeba by dołożyć tam nawigację i mapy i Spotify. Nic więcej człowiekowi nie jest potrzebne.
Świat zna wiele technologii które były szeroko lansowane i umarły na etapie wdrażania lub stały się produktami niszowymi, co ciekawe czasami technicznie bardziej zaawansowanymi aniżeli towar powszechny, przykładem może być system video VHS, było to najgorsze rozwiązanie a opanowało rynek. Także nie ma co się podniecać okularkami, czas zweryfikuje ich potrzebę istnienia. Poza tym co mają zrobić miliony okularników, założyć dwie pary, te korekcyjne i a'la smartfon?
Teoretycznie dobry pomysł, jednak widzę 2 kluczowe problemy które na chwile obecną nie przyniosą wielkiej popularności temu rozwiązaniu. Duża część ludzi chodzi w okularach, więc razczej nie będą mogli skorzystać z tej rewolucji. Ale nawet jeśli udałoby sie stworzyć takie soczewki z AR oraz wszyscy co noszą okulary wymieniliby oprawki na te z AR to pozostaje druga kwestia która czyli bateria. Cały czas czekamy na rewolucje i o ile można założyć wyświetlanie statycznych informacji jeszcze sie sprawdzi , to nie ma szans aby szło oglądać jakiś film np z netflixa. Nawet na obecnych nowych smartfonach oglądanie filmów/korzystanie z gps/ granie w gry 3d rozładowuje baterie bardzo szybko. A co dopiero w takim okularach gdzie bateryjka musi być wielokrotnie mniejsza
Technalogia AR poczęści się przyda bo będzie można owiele łatwiej wszystko robić lecz też wtedy każdy będzie mógł ukraść dane gdzie byłeś/aś, itp. lub w inny sposób zaszkodzić urzytkownikowi
o.Prowadzący - bez jaj!! Nie zauważyłeś - bo ja tak! - zmowy producenckiej producentów hard i softwaru? Jedni produkują sprzęt - drudzy oprogramowanie, ale tak aby sprzęt tak doskonały jak opowiadasz och! ach! z setkami GB pamięci...nie przyjął kolejnej edycji ANRDONA nie dlatego że pamięci ma za mało ale on ma wewnętrznie zaprogr. "zakaz" który w przyp. innych sprzętów AGD nazywa się "zaprogramowaną niesprawnością" i ANDRONA numer kolejny sprzęt nie przyjmie-blokada nie puści-jest "za stary"-trzeba go wyrzucić albo zdać na złom a 'une" już go do Afryki czy Azji wyślą i nieźle na tym zarobią te swoje "pare szekkkli"!! No nie przyjmie'ci on nowego softu - i już!! Choć jest skądinąd doskonały och! ach! est w tm bolesnym p-kcie "za stary" i softu programowego nie zaktualizujesz - musisz kupić...nowy hardware!! A to są tysiące złotych za 1 smarta x 3,4 czy p-ro dzieci + żona - i miliardy doskonałych skądinąd sprzętów wyrzuconych na Ziemi na złom bo się nie aktualizują i dzieciom nowe gry i nowe "apki" już nie wejdą bo wołają o nowszy soft programowy!!!!!! Ekolodzy, ejbana ich zasrana mać cp mają jeszcze 4 Ziemie w surowcowym zapasie!!! Jedna rukwa drugiej rukwie nagania miliardy co rusz nowe sprzęty kupującej klienteli by trwał wiecznie obrót ich wspólnej finansowej karuzeli!!!
OK, ale te wyświetlane informacje to będą te jedynie słuszne i zgodne z polityką rządzącej partii i koncernu, tak? 😀
ojjj nie wszyscy mają smartfony. Mnie one nie przekonały i nie ma na to realnych szans. Prędzej pozbędę się telefonu komórkowego całkowicie, niż przerzucę się na smartfom. Może i na dobre mi to wyjdzie.
Smartfon to zuooooo najgorsze.
Ja dodam że jako sprawny działacz i chętny do nagrywania swoich poczynań to był by mi potrzebny dobry smartfon lub tablet , podłączony do sieci wifi czy komórkowej , i szybki transfer bez kabla . Potem nagrywanie 8k w 120klatkach lub 4kw 240 i więcej ale telefony i kamerki zmierzają w tym kierunku . W telefonie realme Gt 2 jest zajebiste makro podłączone do mikroskopu czy lunety robi super zbliżenia , więc oprócz szybkości i ilości pikseli potrzeba zbliżenia i szybka kontrola na tablecie . Do tego jest potrzeba jeszcze wydajności i mocy rozdzielczości, plus technologi w aparacie . wymusza to transfer i wielkość pamięci . Więc droga smartfonów jeszcze długa . telewizory 8k są i widać różnicę powyżej 55cali i nie mają pikseli jak kaszy ,więc i zdjęcia mocno gonią ten standard by szło to oglądać na takim panelu . 8k długo będzie królował jakieś 10do 15 lat .Potem grafiki nie nadążają jest nadzieja na płynne 8kw 60fps na RTXseria 4000 Ma wyjść w tym roku. A iPhone to gówno i tylko naśladuje innych jak always on display , wszyscy mają 5lat a ci dopiero to pociskają . Apple to już się skończyło wydając komputery za 260.000 a na pokładzie zwykły intel za 3000zł ale ktoś to pewnie kupił i w domu stawiał jak pomnik heheeh
Jestem pewien że to nie wyprze smartfonów. Chwilowy gadżet jak google glass.
1.Prywatność: Wyobraźcie sobie ludzi z zaklejoną kamerką na czole ;)
-technologia z iphona ok, ale ludzie jednak tez chcą robić czasem zdjęcia.
2.Męczenie oczu
3.Bateria... szału raczej nie będzie
4.Wygląd: to raczej nie będą małe okulary.
jeszcze pewnie by szereg minusów znalazł. Powinni iść w innowację baterii to by było coś jakby z miesiąc na baterii telefon pracował :)
smart-soczewka? nie wiem ale to chyba odległy temat. grzać się pewnie będzie ja bym tego nie założył ;)
Problemem też będzie to, że już dzisiaj są wypadki przy np przechodzeniu przez ulicę trzymając smartfona. A co jak elementy wirtualne będą się zlewać z rzeczywistymi? No i ciekawe jaka będzie wygoda używania tego. To podstawowych czynności, jak zdjęcia, muzyka, filmy pewnie ok. Ale dla bardzoej zaawansowanych aplikacji może być różnie. Śledzenie jest już tak daleko posunięte, że nie wiele się zmieni. Teraz jak przeglądamy powiedzmy telewizory, na wszystkich stronach potem mamy reklamy telewizorów itd więc teraz wystarczy że będziemy chodzić do sklepów z telewizorami to juz reklamy będa dostosowane do tego co ogladamy. Ale czy to zrobi jakąś różnicę. Duzo ludzi tez nowi okulary korekcyjne, przeciwsłoneczne. Ciekawe czy te AR będzie się dało połaczyč Komputery stacjonarne sa często używane i sa caly czas nowoczesne. Po prostu zależy do czego komu jest potrzebny komputer. Jak nie potrzeba przenośnosci to stacjonarny jest tańszy od takiego samego sprzętowo laptopa.
Smartfony przed IPHONEM nie istniały?! A co Ty na to prowadzacy kanał?! Nokia N8, N9, już nie wspomnę co potrafiła N95, wszystkie sprzęty oparte na Windows Mobile od mda,htc i nie tylko, moje stare xperie x1 i x2 potrafiły o wiele więcej niż pierwszy ajfon. Samo to że największe odrum świata nazywa się po dziś xda developers! A Nie przecież to powinno być ajfon developers... Czemu nawet na takim kanale promowane są bzdety i ogłupianie ludzi. Ze jakaś korporacja o nazwie Apple udaje że niby to byal pierwsza. A tak naprawdę nie było ! Mam nadzieję że są jeszcze swiadomi konsumenci którzy wiedzą co tak naprawdę było pierwsze ! W ajfonach jedyne co było tak naprawdę pierwsze to usunięcie mini jack i słuchawek oraz ładowarki z pudełka. W trosce o kieszeń megakorp. Kosztem klientów A nie w walce o dobro ekologi! Edit ajfon wg. Prowadzącego przy noki to jakby Boga złapać za nogi nie no super !
Obawiam się, że jeśli takie coś powstanie, to ludzie już całkiem stracą kontakt z rzeczywistością co i tak już widać na przykładzie smartfonów zwłaszcza srajfonów. Znam ludzi(niestety zaliczają się też do nich niektórzy moi kumple), którzy kupują nowego iphone'a po każdej premierze, bo są przekonani, że jest to dla nich niezbędne, mimo że rok wcześniej kupili potężnego srajfona za 5000 zł. Gdyby takim ludziom nagle uniemożliwić dostęp do smartfonów lub tych właśnie okularów, to obawiam się, że popadli by w obłęd bo są uzależnieni od tego😏. Oczywiście są też pozytywne cechy tych okularów, mi najbardziej spodobało by się ,,widzenie" w ciemności😜 Ogólnie przeraża mnie to, co może się stać z umysłami niektórych ludzi i kontaktami towarzyskimi po wypuszczeniu na rynek takich okularów, jednak materiał, który nagrałeś jest mega i liczę na więcej takich 💪
Tak dla jasności
Henry Ford nie wymyślił samochodu tylko jako pierwszy wprowadził taśmową produkcję pojazdów (1907r.) A już nawet przed 1900 rokiem mnóstwo samochodów jeździło po ulicach głównie Ameryki, trochę Francji i Anglia
Po pierwsze Sony takie okulary oferowało chyba już prawie 10 lat temu. Nawet pamiętam jakieś pokazy gdzie do kina ubierało się okulary i napisy wyświetlały się na okularach, a nie na ekranie w kinie. Dzięki temu dało się film z napisami prezentować w dowolnej liczbie języków.
Po drugie iPhone nie był pierwszym smartfonem. Po prostu Apple potrafi sprzedać produkt, którego inni nie potrafili oraz trafili na dobry moment bo internet w telefonach stawał się coraz tańszy. No bo co potrafił pierwszy iPhone? Nie miał MMSów, nie miał dzwonków, aplikacji było mniej niż na Symbiana. Ale mieli kasę aby w ciągu kilku lat to ulepszyć. Ja nadal patrzę na czasy nokii N900 jako coś świtnego - to był telefon, który potrafił dużo więcej i miał jeszcze wygodną fizyczną klawiaturę. Szkoda, że Nokia i podniosła rękawicy gdy rzucił ją Apple tylko się poddali.
Nie chcesz wydawać co chwilę, starcza ci SMS I DZWONIĄCE KUP NOKIE 3310 , SAM SPRAWDZALEM 20 PIĘTRO O GLEBĘ : WYTRZYMA, PRZEWIERCIĆ EKRAN: DZIALA DALEJ
To ja należę do kategorii maruderów. Smartfona kupiłem sobie dopiero w 2019 roku, wcześniej przez 13 lat miałem jeden telefon Nokia 3210 (cały czas jeden ten sam). Byłem też w sieci Sami Swoi i chyba byłem jednym z ostatnich użytkowników tej sieci. Namawiali mnie do przejścia do Plusa chyba z dwa miesiące, pod koniec miałem telefon już codziennie i pani prawie z płaczem prosiła abym się przeniósł.
ciekawa opcja ale nie w tej formie, zakładać okluary zeby napisac na messengerze? nah zbyt duzo ludzi stwierdzi ze to jest niewygodne. Moim zdaniem kulary AR bedą tylko bajerem jak VR dopoki nie powstanie technologia hologramów. okularów nie wrzucisz do kieszeni ot tak bo mogą sie połamać, jak ci spadna wieksze prawdopodopienstwo uszkodzenia etc. etc. zgodze sie ze postęp technologiczny to bedzie rozrzerzona rzeczywistosc ale na pewno nie w formie okularów których tez sporo ludzi nie lubi po prostu nosić. Wrócę tu w 2032 i powiem "a nie mówilem"
Tak. Tylko następnie powiedzą Tobie, że okulary są niewygodne i psują wzrok itp. Najlepiej wszczepić chip , który ma jeszcze więcej funkcji i ułatwi Tobie życie. No i staniesz się biorobotem. Tyle, że głupcy na to pójdą.
Mądrością życiową 2022 roku, jest NIEPOSIADANIE smartfona !!!
Jak noszę okulary to jak mam nałożyć okulary ar? Raczej science fiction na przyszłe 50 lat niż wynalazek który za nie długo pojawi się w sklepach. Już widzę ile będzie wypadków jak wszyscy będą te okulary nosić i nie zauważy że przechodzi przez ulicę potrącony przez samochód którego kierowca też miał okulary.
Te okulary rozszerzonej rzeczywistości już mi rozwalają głowę🤯 a co jeśli pomyślę o soczewkach a później czipy w głowach. Czipy w głowach już nie potrafię sobie wyobrazić😦
Mam wadę wzroku i noszę soczewki, bo nie cierpię okularów. Przy długim noszeniu uwierają mnie w uszy i w nos, ogólnie mocno przeszkadzają. Więc jeśli o mnie chodzi to za 100 razy bardziej wolę nosić w kieszeni świecący prostokąt niż okulary XD
Guzik z tego będzie. Tak jak z telewizja 3D. Miałem projektor 3d i po 15 filmach mi odeszło.
Za to z powodzeniem stosuje słuchawke bt na codzień i jest to wystarczające. Po domu i na zewnątrz.
Co za duzo to niezdrowo.
Wtedy będziemy zupełnie bezmyślni, bezrozumni ciągnięci na łańcuszku "okularów"?, a może tych którzy je programują!