Fajny rzeczowy film. Muszę sobie kupić takie segregatory, bardzo pomysłowe rozwiązanie do przewożenia kosmetyków, narzędzi i innych drobiazgów. Co prawda mam segregator na kosmetyki, ale jest olbrzymi i ciężki, oboje z żoną potrafimy zmieścić w nim nasze kosmetyki na 2 tyg. wczasy samolotem + lokówka i turystyczne żelazko😵💫. Z mojego zestawu wywaliłem skuwacz, spinki i olej do łańcucha - do pasków zębatych nieprzydatne, a w to miejsce włożyłem miernik naprężenia szprych, przy dłuższych wyprawach w ciężkim terenie przydaje się. Pomysłowy i zarazem praktyczny jest powerbank. Moje mają tylko pojedyncze diody, które świecą bardziej punktowo i nie można ich w prosty sposób zawiesić. Te sakwy jeszcze Ci nie zszargały nerwów ? Kumpel z którym często jeżdżę miał takie same jak Ty. Przy zakupie nie chciał mnie słuchać chcąc zaoszczędzić nieco kasy. Po jednym wyjeździe na bezdroża Pustyni Gobi, sakwy Crosso poszły w kąt i kupił takie same jak moje Ortlieby z mocowaniem QL2.1. Rower można postawić do góry kołami razem z sakwami i nie mają prawa się wypiąć. Za szóstym wypięciem Crosso spowodowała spektakularną glebę przy prędkości 42 km/h. Trzeba było Jackowi opatrzeć rany twarzy i ręki😶🌫️.
Ja w razie nagłej ulewy,burzy używam pokrowce przeciwdeszczowe. Jeden zakładam na siebie a drugi na rower, nie odpinając sakw. Chyba że na nocleg. To wtedy odpinam sakwy i chowam w namiocie. Używam również kurtkę przeciwdeszczową z kapturem (twoja jest bez kaptura?), spodnie i specjalne buty przeciwdeszczowe. W apteczce mam jeszcze folię NRC. W zestawie naprawczym roweru mam jeszcze klucz nastawny do odkręcania wielotrybu, ściągacz do wielotrybu, ściągacz do korb, szczoteczka metalowa,mały młotek. I oczywiście jeszcze jakiś porządny nóż. P.S. Tylko, że ja przeważnie jeżdżę na dłuższe wyprawy rowerowe:co najmniej kilka tygodni lub kilka miesięcy!😁🚴 I na takie dłuższe wyprawy biorę 4 sakwy o pojemności 30 l każda, do tego wór wodoodporny 40 i 30 l. I jeszcze zestaw do ładowania solarnego: panel solarny i powerbanki. Pozdrawiam serdecznie 😉
Osobiscie uzywam termosu obiadowe firmy S-bit (wielkość uwarunkowana od potrzeb rowerowicza) w przypadku kilkudniowych wycieczek z baza noclegową w cywilizowanych warunkach pozwala na zagrzanie z rana potrawy i pakuje w sakwe. Na trasie piękny plener i łódzki sama o sobie znać, pyk na boczek otwieram Termosik i ciepłe jedzonko jak znalazł. Ja sobie to cenię i polecam szczerze, w swoich sakwach mam dodatkowe kieszenie na butelki wiec jedna z woda a druga termos z kawa, trekkingowe wyprawy jak Powieziales mają byc przyjemniscia a nie wyobrazam sobie wypeawy bez kawy więc rowniez polecam smakoszom takie rozwiązanie uprzyjemnienia wyprawy. Pozdrawiam
Świetny film. Zestaw ilościowo raczej na bogato, tzn. nie jest to zestaw minimalistyczny. To czego mi zabrakło to prezerwatywy w apteczce albo kosmetyczce. Podczas podróży różne rzeczy się mogą zdarzyć różne osoby możemy spotkać a bezpieczeństwo i higiena są bardzo ważne o ile nie na I miejscu. Pozdrawiam
te namioty quechua to naprawde bomba,w ogole firma robi kozackie rzeczy,akcesoria itp..namioty maja jedna wade,kolor,jako wedkarz przydal by sie wybor koloru.pozdrawiam
Fajny materiał. Ja rurki przyczepiam do skośnej części ramy gumami i ten patent sie sprawdza. Karimata lepsza jest skłądana w kostkę, ale trudniej ją dostać. Kuchenke mam podobną, ale bez kołnierza, a to naprawdę dobry patent, bo kuchenka nie tyle gaśnie co wolniej gotuje jak dostaje podmuchy. Te sakwy crosso sa niezłe, ale mi brakuje w nich kieszeni, kupiłem więc na aliexpress bardzo fajne sakwy firmy Rhinowalk z kieszeniami 3-panelowe, z nakłądanym od góry plecakiem, oczywiście wodoodporne. Pojemność 70 litrów tez jest wystarczająca Co chodzi o torbę na kierownicę to mi się sprawdza taka z uchwytem na klips, którą mogę szybko odpiąć i zabrać ze sobą. Z tym, że u mnie ta przednia torba służy na jedzenie, tak że mogę cos wrzucić na ruszt bez robienia postoju. Ja dopiero trzeci rok z rzędu robię wyprawy. W tym roku planuję przejechac z północno- wschodniej Polski w Bieszczady i z powrotem. Wyjdzie jakies 1500 km. Chętnie doczepilbym jeszcze kogoś, ale nie mam chętnych na tak długie dystanse. W zeszłym roku jeździłem po Białorusi i Litwie, na Białorusi miałem 2-osobową ekipę, na Litwie byłem juz sam, I jedno i drugie ma swoje zalety i wady. Pozdrawiam.
Wypróbuj odzież z wełny Merino (np. decathlon) 1 koszulka na tydzień śmiało starcza, na całą wyprawę 2 tyg. max 2 szt. Nie myślałeś nad bagażnikiem na przednim widelcu, mega wygoda. Kask obowiązkowo ;-) Ile waży cały ekwipunek z rowerem i prowadzącym.
W tym roku jadę pętle Podkarpacką Green Velo, po przyjeździe wstawię filmik.Troszkę z innym sprzętem,są na przednim widelcu dwie sakwy po 5L. Co do wagi ekwipunku to wszystko zależy od prognozowanej pogody przed wyjazdem, ale średnio można przyjąć że cały ekwipunek ok. 17 kg , rower z bagażnikami 15 kg, a prowadzący 95 kg :)
Daje łapkę w górę, ale zmodyfikowanym bo to waży tonę. Podwójne zaopatrzenie w sensie hamak + namiot, karimata + materac. 2 gazy. Skuwacz i ten ciężki multitool. Są lżejsze wszystkomajace. W sensie zintegrowany klucz do szprych i skuwacz wbudowanym. Apteczka zmodyfikowana i spoko, ale wypadki rowerowe to wypadku komunikacyjne stąd dają tyle bandaży opatrunków. ;) Na zwykle rozcięcie ta da radę też ducktape. Czytający niech nie odbierają tego jako komentarz anty bo każdy bierze to co chcę. Widzę jedynie potencjał w odchudzeniu bo miałem te klucze w ręku i wiem że na pierdołach można rower odciążyć.
Spoko, szanuję każdą opinię. Co do hamaka to zabieram go zawsze, bo jest bardzo lekki i niewielki, absolutnie nie w celu spania w nim w nocy. Nie dałbym rady spać wygięty kilka nocy. Jest on jedynie w celu czysto wypoczynkowym wieczorem lub podczas krótkiego wypoczynku np. w południe. Do spania tylko namiot, przynajmniej jak dla mnie. Karimatę rozkładam pod materac bo parę razy w życiu przeziębiłem korzonki :) chyba starość :) Multitool każdy widzi jaki jest - budżetowy, więc jest ubogi i swoje waży niestety. Ogólnie cały ekwipunek jest dość budżetowy, wszystko zależy od zasobności portfela, portfel gruby, to i multitool za np.190zł lekki i rozbudowany posiadający prawie wszystko to co ja mam osobno, a nie za 12zł :) Ogólnie chciałem pokazać w tym filmiku co ja wożę i co może być ewentualnie potrzebne, a interpretację oraz wybór rzeczy pozostawiam każdemu z osobna. Ile ludzi, tyle pomysłów i to jest super. Cała logistyka każdej wyprawy, co spakować, jaką trasą jechać jest już świetną zajawką, przynajmniej jak dla mnie :)
Dwie sakwy Crosso po 30L + worek Crosso 20L + torba na kierownicę Meridy ok 7L :) na luzie wszystko wchodzi,ostatnio dokupiłem fajny fotel turystyczny,też się zmieścił :) www.aliexpress.com/item/32963667433.html?spm=a2g0o.detail.1000014.11.676a46c2jpnSyn&gps-id=pcDetailBottomMoreOtherSeller&scm=1007.13338.136569.000000000000000&scm_id=1007.13338.136569.000000000000000&scm-url=1007.13338.136569.000000000000000&pvid=5905f73e-7712-47c4-b3e0-73b475aaa814
Święty filmik 🙂 Szkoda tylko że nie podałeś cen i wagi wszystkich akcesorii jakie prezentowałeś na filmie. Mimo wszystko bardzo ciekawy materiał 👍 Łapka w górę i pozdrowionka 🙂🚲🙂
Dzięki, waga całego ekwipunku włącznie z sakwami ok.14 kg, wiadomo że waga może się lekko zmieniać w zależności gdzie jedziesz, o jakiej porze roku i na ile, ta jest na około 7/10 dni wiosna - jesień, co do cen poszczególnych rzeczy wyprawowych, które pokazałem na filmiku nie są wysokie, przykładowo namiot 150zł , materac trekingowy 200zł, śpiwór 190zł,( pierwszy mój materac miałem za 29zł z Juli a śpiwór za 35zł ale było zimno i objętościowo gigantycznie ) kuchenka turystyczna 40zł, garnki turystyczne 80zł, wszystko zależy od zasobności portfela i w jakim stopniu jesteś wciągnięty w podróżowanie na rowerze :) wiadomo apetyt rośnie w miarę jedzenia, z czasem zaczynasz przechodzić na coraz bardziej profesjonalne wyposażenie, za czym idzie wyższa cena, obecnie bazuję na nieco zmienionym już wyposażeniu i myślę że będzie się to cały czas zmieniać - pasja :) Pozdrawiam
Wg mnie najciekawszy film dotyczący pakowania na wyprawy rowerowe. Jest szansa uzyskać odpowiedź czy zabierasz ze sobą jakieś detergenty do mycia naczyń, przyprawy, generalnie takie pierdolety do zabrania czy raczej na bieżąco to kupujesz? Pozdrawiam serdecznie
Cześć, no właśnie, ja też przed zakupem roweru chwilkę się zastanawiałem nad wyborem rodzaju roweru i postanowiłem pójść na kompromis pomiędzy MTB a szosówką, kupiłem rower crosowy, a dokładnie Merida crossway 100 z którego jestem bardzo zadowolony. Myślę że fajną opcja są jeszcze gravele, lecz bardziej dla osób które wcześniej miały do czynienia z kolarkami, ja nigdy nie jeździłem dłużej na kolarce,więc jak jechałem na próbę gravelem czułem się dziwnie, niezbyt komfortowo, być może kwestia przyzwyczajenia. Zrezygnowałem też z roweru trekkingowego, wydają mi się takie czołgi pancerniaki, ale tak naprawdę moim zdanie powinno się wybrać rower taki na którym czujesz się najlepiej, tak naprawdę każdy da się przystosować do podróżowania, indywidualna kwestia gustu, podróżowanie ma być przyjemnością i relaksem.Jest gościu w Polsce który podróżuje na wigry 3 i daje radę :) Pozdrawiam
Dokładnie, każdy jeździ jak lubi, to nie filmik o bikepackingu. Ja tak jeżdżę bo tak lubię i jest mi komfortowo, nie lubię jeździć przez tydzień w jednych majtach, skarpetach i koszulce, a w nocy zamiast spać to się trząść z zimna 😁
Myślę, że bez problemu, o ile sprawny jest technicznie, najważniejsze to napęd i hamulce, to musi być w bardzo dobrym stanie, gdyż narażony jest na większe obciążenie.Życzę udanej wyprawy i szerokości 💪🚲💪
@@rowerowyluz dziękuję za odpowiedź.Cały rower mam zamiar wyremontować bo ma już 7 lat. Powymieniam części i dam do serwisu. Zastanawia mnie tylko czy zmienić opony na węższe bo mam bardzo szerokie, fajnie bo rowere jest praktycznie niewywracalny, trzyma się drogi w każdych warunkach ale kosztem prędkości jazdy. Tak mi się zdaje.
@@dajmos6969 wszystko zależy po jakim terenie w większości będziesz jechał, ja jeżdżę na Merdzie crossway 100 z 2017r i mam opony 700/40C więc nie za szerokie i daję rade, no wiadomo jak się trafi sypki piasek to pchane 😃 Widziałem gościa na youtube który podróżuje na Wigry 3 i też jakoś daje radę 👍
Hej zrobiłbyś poradnik jak wybrać pierwsz rower na pierwszą wyprawę i do niego ekwipunek a i tak wg spoko film 👍 w górę jest 😉 I jescze jedno co myślisz o 23 km trasie jak na początek uprzedzam mam 13 lat i kolarstwem zajmuje się od ok 2 lat moja najdłuższa trasa 10 km i tą 23 km trasę mam zamiar sam przejechać proszę odpisz
Hej ,dzięki za pozytywny komentarz,co do trasy 23 km ,to myślę że bez problemu przejedziesz ,jeśli choć trochę jeździsz na rowerze,ponieważ masz 13 lat dla bezpieczeństwa proponuję wybrać uczęszczaną ścieżkę rowerową,z wyjazdu na wyjazd będziesz chciał pokonywać coraz dłuższe dystanse :) życzę wielu wspaniałych wypraw,pozdrawiam szerokości :)
Karimatę zabieram w celu dodatkowej izolacji termicznej od podłoża. Materac jest dość cienki i podczas spania zwłaszcza na np. podmokłym terenie, miałem wrażenie że ciągnie zimno od spodu bez karimaty. Dodatkowo ze względu na wiek boję się że złapią mnie korzonki 🤣🤣🤣 Raz już je zaziębiłem, dziękuję nie życzę nikomu 😀ps. Karimata jest bardzo lekka, cienka i z folią aluminiową, co daje naprawdę fajną izolację.
Przyznam że trochę się uśmiałem, oglądając ten film po filmach turystów pieszych, którzy często gęsto mają takie schronienia (czy to tarp + hamak, czy to namiot) w okolicach 1 kg. Przy tym lekki namiot 2.6 kg brzmi zabawnie :). Inna sprawa, że sprzęt się dobiera do potrzeb, to nie konkurs wagowy. Na rowerze nie nosi się tego wszystkiego na własnych plecach, więc kilo wte czy wewte nie robi większej różnicy.
@@maciborek333 cześć, oczywiście że można, zdejmujesz kiedy chcesz i zakładasz kiedy chcesz, ja wożę oddzielnie kuchenkę i kartusze, zakładam tylko wtedy gdy gotuje
Czy bagaż niewyobrażalnie przepakowany, nie sądzę. Wszystko mieści się w dwóch sakwach i worku. Ja tak lubię i tak jeżdżę, niektórzy wożą jeszcze więcej gratów, ledwo mieszczą się w cztery sakwy i worek. Co do latarki, oczywiście że jest, 16 minuta filmu, trzeba uważnie oglądać 😉Chciałbym jeszcze raz podkreślić, to nie jest styl bypacking. Pozdrawiam 💪🚲💪
Fajny rzeczowy film. Muszę sobie kupić takie segregatory, bardzo pomysłowe rozwiązanie do przewożenia kosmetyków, narzędzi i innych drobiazgów. Co prawda mam segregator na kosmetyki, ale jest olbrzymi i ciężki, oboje z żoną potrafimy zmieścić w nim nasze kosmetyki na 2 tyg. wczasy samolotem + lokówka i turystyczne żelazko😵💫. Z mojego zestawu wywaliłem skuwacz, spinki i olej do łańcucha - do pasków zębatych nieprzydatne, a w to miejsce włożyłem miernik naprężenia szprych, przy dłuższych wyprawach w ciężkim terenie przydaje się. Pomysłowy i zarazem praktyczny jest powerbank. Moje mają tylko pojedyncze diody, które świecą bardziej punktowo i nie można ich w prosty sposób zawiesić. Te sakwy jeszcze Ci nie zszargały nerwów ? Kumpel z którym często jeżdżę miał takie same jak Ty. Przy zakupie nie chciał mnie słuchać chcąc zaoszczędzić nieco kasy. Po jednym wyjeździe na bezdroża Pustyni Gobi, sakwy Crosso poszły w kąt i kupił takie same jak moje Ortlieby z mocowaniem QL2.1. Rower można postawić do góry kołami razem z sakwami i nie mają prawa się wypiąć. Za szóstym wypięciem Crosso spowodowała spektakularną glebę przy prędkości 42 km/h. Trzeba było Jackowi opatrzeć rany twarzy i ręki😶🌫️.
Super. Konkretnie, zwięźle i na temat.
Ja w razie nagłej ulewy,burzy używam pokrowce przeciwdeszczowe.
Jeden zakładam na siebie a drugi na rower, nie odpinając sakw.
Chyba że na nocleg.
To wtedy odpinam sakwy i chowam w namiocie.
Używam również kurtkę przeciwdeszczową z kapturem (twoja jest bez kaptura?), spodnie i specjalne buty przeciwdeszczowe.
W apteczce mam jeszcze folię NRC.
W zestawie naprawczym roweru mam jeszcze klucz nastawny do odkręcania wielotrybu, ściągacz do wielotrybu, ściągacz do korb, szczoteczka metalowa,mały młotek.
I oczywiście jeszcze jakiś porządny nóż.
P.S.
Tylko, że ja przeważnie jeżdżę na dłuższe wyprawy rowerowe:co najmniej kilka tygodni lub kilka miesięcy!😁🚴
I na takie dłuższe wyprawy biorę 4 sakwy o pojemności 30 l każda, do tego wór wodoodporny 40 i 30 l.
I jeszcze zestaw do ładowania solarnego: panel solarny i powerbanki.
Pozdrawiam serdecznie 😉
Osobiscie uzywam termosu obiadowe firmy S-bit (wielkość uwarunkowana od potrzeb rowerowicza) w przypadku kilkudniowych wycieczek z baza noclegową w cywilizowanych warunkach pozwala na zagrzanie z rana potrawy i pakuje w sakwe. Na trasie piękny plener i łódzki sama o sobie znać, pyk na boczek otwieram Termosik i ciepłe jedzonko jak znalazł. Ja sobie to cenię i polecam szczerze, w swoich sakwach mam dodatkowe kieszenie na butelki wiec jedna z woda a druga termos z kawa, trekkingowe wyprawy jak Powieziales mają byc przyjemniscia a nie wyobrazam sobie wypeawy bez kawy więc rowniez polecam smakoszom takie rozwiązanie uprzyjemnienia wyprawy. Pozdrawiam
Super film. Dopisałem sobie trochę pozycji do spakowania. Dzięki!
Jestem pod wrażeniem! Z takim przygotowaniem to faktycznie. Nic nie jest w stanie zaskoczyć.
Polecam aluminiowe pałąki do namiotu. Są krótsze niż standardowe z włókna szklanego i mniej ważą. Pozdrawiam
Świetny film. Zestaw ilościowo raczej na bogato, tzn. nie jest to zestaw minimalistyczny. To czego mi zabrakło to prezerwatywy w apteczce albo kosmetyczce. Podczas podróży różne rzeczy się mogą zdarzyć różne osoby możemy spotkać a bezpieczeństwo i higiena są bardzo ważne o ile nie na I miejscu. Pozdrawiam
te namioty quechua to naprawde bomba,w ogole firma robi kozackie rzeczy,akcesoria itp..namioty maja jedna wade,kolor,jako wedkarz przydal by sie wybor koloru.pozdrawiam
Świetny film. Rzeczowo i fajnie wszystko tłumaczysz. Dobrze się ogląda :)
Do zestawu kosmetyków czy do apteczki polecam jeszcze krem Sudocrem na obtarcia czy odparzenia np. 4 liter. Przez noc potrafi na prawdę zdziałać cuda.
Bo Sudocrem tak naprawde nazywa sie Cudokrem ;)
Gratuluję pasji, podzielam i pozdrawiam
Dzięki :) pozdrawiam
Fajny materiał. Ja rurki przyczepiam do skośnej części ramy gumami i ten patent sie sprawdza. Karimata lepsza jest skłądana w kostkę, ale trudniej ją dostać. Kuchenke mam podobną, ale bez kołnierza, a to naprawdę dobry patent, bo kuchenka nie tyle gaśnie co wolniej gotuje jak dostaje podmuchy.
Te sakwy crosso sa niezłe, ale mi brakuje w nich kieszeni, kupiłem więc na aliexpress bardzo fajne sakwy firmy Rhinowalk z kieszeniami 3-panelowe, z nakłądanym od góry plecakiem, oczywiście wodoodporne. Pojemność 70 litrów tez jest wystarczająca Co chodzi o torbę na kierownicę to mi się sprawdza taka z uchwytem na klips, którą mogę szybko odpiąć i zabrać ze sobą. Z tym, że u mnie ta przednia torba służy na jedzenie, tak że mogę cos wrzucić na ruszt bez robienia postoju.
Ja dopiero trzeci rok z rzędu robię wyprawy. W tym roku planuję przejechac z północno- wschodniej Polski w Bieszczady i z powrotem. Wyjdzie jakies 1500 km. Chętnie doczepilbym jeszcze kogoś, ale nie mam chętnych na tak długie dystanse. W zeszłym roku jeździłem po Białorusi i Litwie, na Białorusi miałem 2-osobową ekipę, na Litwie byłem juz sam, I jedno i drugie ma swoje zalety i wady. Pozdrawiam.
Szacun
Dobry ,pożyteczny filmik .Pzdr
Konkretnie, rzeczowo i profesjonalnie, fajny film.
Dzięki :)
Duuuzo rzeczy :). Dodałbym tylko rękawiczki gumowane w razie jakiejś naprawy.
Bardzo fajny film, wielkie dzięki!
Dzięki,chociaż myślałem że wyjdzie dużo krótszy :) no cóż, brak jeszcze wprawy :)
Bardzo konkretny film Pozdrawiam 🚲👍
Polecam bieliznę z wełny merino świetnie się sprawdza
Wypróbuj odzież z wełny Merino (np. decathlon) 1 koszulka na tydzień śmiało starcza, na całą wyprawę 2 tyg. max 2 szt. Nie myślałeś nad bagażnikiem na przednim widelcu, mega wygoda. Kask obowiązkowo ;-) Ile waży cały ekwipunek z rowerem i prowadzącym.
W tym roku jadę pętle Podkarpacką Green Velo, po przyjeździe wstawię filmik.Troszkę z innym sprzętem,są na przednim widelcu dwie sakwy po 5L. Co do wagi ekwipunku to wszystko zależy od prognozowanej pogody przed wyjazdem, ale średnio można przyjąć że cały ekwipunek ok. 17 kg , rower z bagażnikami 15 kg, a prowadzący 95 kg :)
Swietny poradnik kolego. Sub i dzwonek. Pozdrawiam
Dzięki :)
ten śpiwór to mi zaimponił ja to kołdre zabrałem xd
Daje łapkę w górę, ale zmodyfikowanym bo to waży tonę.
Podwójne zaopatrzenie w sensie hamak + namiot, karimata + materac. 2 gazy. Skuwacz i ten ciężki multitool. Są lżejsze wszystkomajace. W sensie zintegrowany klucz do szprych i skuwacz wbudowanym.
Apteczka zmodyfikowana i spoko, ale wypadki rowerowe to wypadku komunikacyjne stąd dają tyle bandaży opatrunków. ;) Na zwykle rozcięcie ta da radę też ducktape.
Czytający niech nie odbierają tego jako komentarz anty bo każdy bierze to co chcę. Widzę jedynie potencjał w odchudzeniu bo miałem te klucze w ręku i wiem że na pierdołach można rower odciążyć.
Spoko, szanuję każdą opinię. Co do hamaka to zabieram go zawsze, bo jest bardzo lekki i niewielki, absolutnie nie w celu spania w nim w nocy. Nie dałbym rady spać wygięty kilka nocy. Jest on jedynie w celu czysto wypoczynkowym wieczorem lub podczas krótkiego wypoczynku np. w południe. Do spania tylko namiot, przynajmniej jak dla mnie. Karimatę rozkładam pod materac bo parę razy w życiu przeziębiłem korzonki :) chyba starość :) Multitool każdy widzi jaki jest - budżetowy, więc jest ubogi i swoje waży niestety. Ogólnie cały ekwipunek jest dość budżetowy, wszystko zależy od zasobności portfela, portfel gruby, to i multitool za np.190zł lekki i rozbudowany posiadający prawie wszystko to co ja mam osobno, a nie za 12zł :) Ogólnie chciałem pokazać w tym filmiku co ja wożę i co może być ewentualnie potrzebne, a interpretację oraz wybór rzeczy pozostawiam każdemu z osobna. Ile ludzi, tyle pomysłów i to jest super. Cała logistyka każdej wyprawy, co spakować, jaką trasą jechać jest już świetną zajawką, przynajmniej jak dla mnie :)
Jak on to spakował na rower to się dziwię ;)
Dwie sakwy Crosso po 30L + worek Crosso 20L + torba na kierownicę Meridy ok 7L :) na luzie wszystko wchodzi,ostatnio dokupiłem fajny fotel turystyczny,też się zmieścił :)
www.aliexpress.com/item/32963667433.html?spm=a2g0o.detail.1000014.11.676a46c2jpnSyn&gps-id=pcDetailBottomMoreOtherSeller&scm=1007.13338.136569.000000000000000&scm_id=1007.13338.136569.000000000000000&scm-url=1007.13338.136569.000000000000000&pvid=5905f73e-7712-47c4-b3e0-73b475aaa814
Święty filmik 🙂
Szkoda tylko że nie podałeś cen i wagi wszystkich akcesorii jakie prezentowałeś na filmie. Mimo wszystko bardzo ciekawy materiał 👍
Łapka w górę i pozdrowionka 🙂🚲🙂
Dzięki, waga całego ekwipunku włącznie z sakwami ok.14 kg, wiadomo że waga może się lekko zmieniać w zależności gdzie jedziesz, o jakiej porze roku i na ile, ta jest na około 7/10 dni wiosna - jesień, co do cen poszczególnych rzeczy wyprawowych, które pokazałem na filmiku nie są wysokie, przykładowo namiot 150zł , materac trekingowy 200zł, śpiwór 190zł,( pierwszy mój materac miałem za 29zł z Juli a śpiwór za 35zł ale było zimno i objętościowo gigantycznie ) kuchenka turystyczna 40zł, garnki turystyczne 80zł, wszystko zależy od zasobności portfela i w jakim stopniu jesteś wciągnięty w podróżowanie na rowerze :) wiadomo apetyt rośnie w miarę jedzenia, z czasem zaczynasz przechodzić na coraz bardziej profesjonalne wyposażenie, za czym idzie wyższa cena, obecnie bazuję na nieco zmienionym już wyposażeniu i myślę że będzie się to cały czas zmieniać - pasja :) Pozdrawiam
Bardzo pomocny!
Dzięki :)
Wg mnie najciekawszy film dotyczący pakowania na wyprawy rowerowe. Jest szansa uzyskać odpowiedź czy zabierasz ze sobą jakieś detergenty do mycia naczyń, przyprawy, generalnie takie pierdolety do zabrania czy raczej na bieżąco to kupujesz?
Pozdrawiam serdecznie
Super film. Jeżeli możesz daj linki do zakupów
zestaw garnków z martensa, no szukam i szukam ale tylko buty... piece martenowskie nawet znalazłem. Gratuluje inwencji, ale... wiele do poprawy.
Garnki z Allegro nie z Martensa :)
Gdzie kupiłeś i za ile tą lampkę z panelem solarnym? Ciekawe rozwiązanie a nigdzie nie mogę znaleźć. Możesz podesłać jakiś link?
Kupiłem na allegro, ale to było parę lat temu. Chyba już są nie dostępne bo też nie mogę znaleźć. Kosztował ok. 60zł .
co to za rower? fajny podoba mi sie
Bardzo przydatny film. Czy mozesz napisac jaki rower wybrac na wyprawy po Polsce, czyli do poruszania sie i po drogach asfaltowych i po szutrowych?
Cześć, no właśnie, ja też przed zakupem roweru chwilkę się zastanawiałem nad wyborem rodzaju roweru i postanowiłem pójść na kompromis pomiędzy MTB a szosówką, kupiłem rower crosowy, a dokładnie Merida crossway 100 z którego jestem bardzo zadowolony. Myślę że fajną opcja są jeszcze gravele, lecz bardziej dla osób które wcześniej miały do czynienia z kolarkami, ja nigdy nie jeździłem dłużej na kolarce,więc jak jechałem na próbę gravelem czułem się dziwnie, niezbyt komfortowo, być może kwestia przyzwyczajenia. Zrezygnowałem też z roweru trekkingowego, wydają mi się takie czołgi pancerniaki, ale tak naprawdę moim zdanie powinno się wybrać rower taki na którym czujesz się najlepiej, tak naprawdę każdy da się przystosować do podróżowania, indywidualna kwestia gustu, podróżowanie ma być przyjemnością i relaksem.Jest gościu w Polsce który podróżuje na wigry 3 i daje radę :) Pozdrawiam
Tyle sam do samochodu nie zmieszczę 😂🤣😅
No patrz, a ja mieszczę na rowerze 😂🤣😅
Na tydzień 😂 panie na tydzień to się w bagaż podręczny pakuje za granice
Dokładnie, każdy jeździ jak lubi, to nie filmik o bikepackingu. Ja tak jeżdżę bo tak lubię i jest mi komfortowo, nie lubię jeździć przez tydzień w jednych majtach, skarpetach i koszulce, a w nocy zamiast spać to się trząść z zimna 😁
Czy rowerek górski Fuji Nevada 2.1 29er nada się na wyprawę rowerową. Myślę przejechać 3000km tam i z powrotem
Fajny kanał👌🙂
Myślę, że bez problemu, o ile sprawny jest technicznie, najważniejsze to napęd i hamulce, to musi być w bardzo dobrym stanie, gdyż narażony jest na większe obciążenie.Życzę udanej wyprawy i szerokości 💪🚲💪
@@rowerowyluz dziękuję za odpowiedź.Cały rower mam zamiar wyremontować bo ma już 7 lat. Powymieniam części i dam do serwisu. Zastanawia mnie tylko czy zmienić opony na węższe bo mam bardzo szerokie, fajnie bo rowere jest praktycznie niewywracalny, trzyma się drogi w każdych warunkach ale kosztem prędkości jazdy. Tak mi się zdaje.
@@dajmos6969 wszystko zależy po jakim terenie w większości będziesz jechał, ja jeżdżę na Merdzie crossway 100 z 2017r i mam opony 700/40C więc nie za szerokie i daję rade, no wiadomo jak się trafi sypki piasek to pchane 😃 Widziałem gościa na youtube który podróżuje na Wigry 3 i też jakoś daje radę 👍
Ile waży cały ekwipunek łącznie z sakwami?
Całość od 14 do 18 kg , w zależności gdzie jadę i na ile.
A ile ważysz łączne . Rower + rowerzysta+ ekwipunek=?
@@lukwiazio71 bagażnika mają przeważnie do 25 kg max więc rowerowi sie nic nie stanie
Przepraszam że przerwię, ale co to są "garczki"? Czy może chodzi o garnki?
To taki slang Świętokrzyski 😀nie włączać tyko włanczać 😂😂😂
Co z używaniem przedniego oświetlenia i przedniej sakwy? Pytam bo u mnie sakwa uniemożliwia używanie lampki.
Moja przednia lampka, przykręcona jest do widelca,zaraz nad kołem, spokojnie mieści się pod przednią sakwą umieszczoną na kierownicy.
Hej zrobiłbyś poradnik jak wybrać pierwsz rower na pierwszą wyprawę i do niego ekwipunek a i tak wg spoko film 👍 w górę jest 😉 I jescze jedno co myślisz o 23 km trasie jak na początek uprzedzam mam 13 lat i kolarstwem zajmuje się od ok 2 lat moja najdłuższa trasa 10 km i tą 23 km trasę mam zamiar sam przejechać proszę odpisz
Hej ,dzięki za pozytywny komentarz,co do trasy 23 km ,to myślę że bez problemu przejedziesz ,jeśli choć trochę jeździsz na rowerze,ponieważ masz 13 lat dla bezpieczeństwa proponuję wybrać uczęszczaną ścieżkę rowerową,z wyjazdu na wyjazd będziesz chciał pokonywać coraz dłuższe dystanse :) życzę wielu wspaniałych wypraw,pozdrawiam szerokości :)
Nie widzę papieru toaletowego...
"Jak to Polak kieliszki" Mow za siebie, nie rób wsi. Film spoko, pozdrawiam.
Po co brac karimatę w lato na mmbiwak pod materac?
Karimatę zabieram w celu dodatkowej izolacji termicznej od podłoża. Materac jest dość cienki i podczas spania zwłaszcza na np. podmokłym terenie, miałem wrażenie że ciągnie zimno od spodu bez karimaty. Dodatkowo ze względu na wiek boję się że złapią mnie korzonki 🤣🤣🤣 Raz już je zaziębiłem, dziękuję nie życzę nikomu 😀ps. Karimata jest bardzo lekka, cienka i z folią aluminiową, co daje naprawdę fajną izolację.
44:13?
:)
namiot 2.6 kg to mało?
Moim zdaniem to mało,biorąc pod uwagę jego cenę 150zł.
Są i ważące 550 g, ale za 4 tys. Są w granicach 1,9 po 2,5 tys. Tylko po co? Bez przesady. Namiot 2,6 spoko.
Przyznam że trochę się uśmiałem, oglądając ten film po filmach turystów pieszych, którzy często gęsto mają takie schronienia (czy to tarp + hamak, czy to namiot) w okolicach 1 kg. Przy tym lekki namiot 2.6 kg brzmi zabawnie :). Inna sprawa, że sprzęt się dobiera do potrzeb, to nie konkurs wagowy. Na rowerze nie nosi się tego wszystkiego na własnych plecach, więc kilo wte czy wewte nie robi większej różnicy.
Jak nazywa się ta kuchenka?
KUCHENKA TURYSTYCZNA Z OSŁONĄ HWG-01
allegro.pl/oferta/kuchenka-turystyczna-na-kartusze-royokamp-hwg-01-7893183770
@@rowerowyluz Witam,czy jak już raz zamontujesz kartusz to można go wielokrotnie zdejmować ?
@@maciborek333 cześć, oczywiście że można, zdejmujesz kiedy chcesz i zakładasz kiedy chcesz, ja wożę oddzielnie kuchenkę i kartusze, zakładam tylko wtedy gdy gotuje
@@rowerowyluz Dzięki i szerokości :P
Niewyobrażalnie przapakowany bagaż, a brak w nim latarki. Dramat
Czy bagaż niewyobrażalnie przepakowany, nie sądzę. Wszystko mieści się w dwóch sakwach i worku. Ja tak lubię i tak jeżdżę, niektórzy wożą jeszcze więcej gratów, ledwo mieszczą się w cztery sakwy i worek. Co do latarki, oczywiście że jest, 16 minuta filmu, trzeba uważnie oglądać 😉Chciałbym jeszcze raz podkreślić, to nie jest styl bypacking. Pozdrawiam 💪🚲💪
@@rowerowyluz ok, faktycznie