Zapomniałeś powiedzieć o najważniejszych tematach dla wymagającego klienta, czyli: - odporności na ogień; - promieniowaniu naturalnemu (czyli szkodliwości na zdrowie); - zawartości szkodliwych substancji (czyli szkodliwości na zdrowie); - przepuszczalności pary wodnej; - akumulacyjności cieplnej; - akumulacyjności wilgotności. Nie chcę tu nikomu podpowiadać, ale dla najbardziej wymagających klientów najlepszy jest silikat. Jednak nie "silka" bo ona jest niemiecka kiedy w Polsce mamy bardzo dobrych polskich producentów. Mam na myśli przedsiębiorstwa o całkowicie polskim kapitale. Natomiast "silka" ma fabrykę w Polsce ale jest niemiecka więc zyski idą tam. Jestem Polakiem i chcę aby zyski zostawały w Polsce.
Jak ktoś to już tu zauważyć trochę Ci się coś pomyliło odnośnie Silki. Jest to materiał bardzo twardy i dość trudny w obróbce. Jeśli budynek jest z Silki to firmy wykonawcze i instalacyjne liczą wiecej za swoją pracę. Wytłumacz też jak można szlifować tak twardy materiał, poprostu nie do końca wiesz o czym mówisz. Silkę bezpośrednio farbą to się kiedyś na wsi malowała budynki gospodarcze 😁
@@PunktWidzeniaStudioArchSzczerze w to wątpię a mam za sobą wiele budów przemysłowych i wielorodzinnych. To materiał o gęstości 1600kg/m3, do którego obróbki potrzebna jest specjalna, duża, stołowa piła, zasilanie siłowe i obieg wody. Tak samo pierwsze słyszę o wyrównywaniu porothermu przed tynkowaniem, gdzie jego struktura to akurat zaleta jeżeli chodzi o przyczepność. Z wiereceniem też się nie zgodzę. Porotherm, owszem, ma mnóstwo kanalików, ale są bardzo blisko siebie. Silka potrafi mieć 9 wielkich cylindrów jako pusta przestrzeń i tutaj wyczynem jest w niego nie trafić podczas wiercenia. Pan chyba myli beton komórkowy z silikatami, jeżeli chodzi o to szlifowanie. Przy BK czasem stosuje się szlifowanie i na to gładź, bez tynkowania, ale BK można wyszlifować żyrafą a silikat to chyba frezarką albo żyrafą z tarczą do betonu.
Wysoka akumulacyjność cieplna jest zaletą, jeśli przebywamy w domu cały czas i temperatura na piecu jest stała. Nie jest to korzystne jeśli ktoś często wyjeżdża na dłuższe okresy i znacznie obniżając temperaturę na piecu, wychładza dom. Co w przypadku kiedy chcemy mieć 21 stopni podczas przebywania w domu, powiedzmy w godzinach: 16-23, a przez resztę doby, podczas snu i przebywania poza domem, 18 stopni? Czy wtedy duża akumulacja będzie zaletą czy wadą?
Wysoka akumulacyjność zawsze jest zaletą. We filmie 1 kluczową rzecz nie powiedziano - poroterm jest najgorszym wyborem jeśli chodzi o dobre wykonanie. Znam osoby co im w gniazdu hula wiatr.
Faktycznie, tak jak Pan mówi, temat ścian jednowarstwowych jest bardzo "lansowany" w mediach branżowych. My jednak szczerze nie polecamy takiego rozwiązania. Bardzo problematyczne.
@@helikopterek Paradoksalnie bloczki ytonga jak i tej całej gamy gazobetonu są podatne na zawilgocenia i chłoną wodę. Już przy samym murowaniu nimi zaleca się nawet zwilżyć miejsca spoinowania zaprawą. Tak więc siłą rzeczy te ściany trzeba zaizolować i ocieplić, przy czym to ostatnie jest też względnie zależne od grubości ścian zewnętrznych i podejścia inwestora. Jak dobrze polatasz po filmikach i materiałach na ten temat, to i w temacie tynkowania takich ścian są tu zdania podzielone. Bo tu nawet Twój imiennik z YT, Kamil Andrzejewski w jednym z filmików na ten temat stosuje jako domieszkę do tynków na takie bloczki kleje do styropianu i siatki.
@@PunktWidzeniaStudioArch ciekawy punkt widzenia.. To dlaczego w gazobeton można wcisnąć gwoździe ręką, a w silkę niekoniecznie? Dlaczego gazobeton można ciąć piłą ręczną, a silikaty tylko przeznaczonymi do tego tarczami? Dlaczego ekipy budowlane jak słyszą "silka" to uciekają w popłochu, albo liczą znacznie więcej ze względu na ciężką obróbkę? W końcu to miękki materiał, powinni być zadowoleni?
Ciężko mi odpowiedzieć, skąd takie a nie inne zachowania ekip wykonawczych. Wiem natomiast, że przez aktualny Boom-Budowlany wykonawcy zrobili się bardzo "marudni" ;)
A ja mam pytanie. Nasz mądry deweloper wymurowal mi sciane miedzylokalowa w bliźniaku z silikatu i dodał pasek z cegły albo pustaka nie wiem co to...czy to jest w ogóle dozwolone? Jak wpływa takie laczenie na akustykę, która jest tragiczna.
Po stwierdzeniu, że Silka jest idealnie gładka i można jedynie przeszlifować ścianę a następnie ją malować, stwierdzam, że Pan nigdy nie był na budowie 😅
To nie tak, że się nie tynkuje i już. Chodziło nam o to, że jako jedyna ściana z tych, o których mówimy nadaje się do tego, żeby jej nie tynkować. Taki "look" jest niekiedy do zaakceptowania przez inwestorów. Pozostałe ściany, o których mówimy na to nie pozwalają.
Osobiście wybrałem pustaka ceramicznego, dlatego, że najmniej wad. Można powiedzieć, że nie ma słabych stron jeżeli chodzi o parametry. Możliwe, że zdecyduję się na Termoton Owczary - jak przeglądam specyfikacje. Jeżeli chodzi o pustaki akustyczne to specjalne biją zwykłą Silkę 24 pod tym względem - ale λ 0,7, a zwykłe akustyczne są gorsze o pojedyncze dB od Silki (przy Silce 24, bo przy cieńszych wygrywa ceramika). Jeżeli zaś chodzi o ciepłą ceramikę to λ
jak z perspektywy czasu oceniasz ceramike poryzowana? Zmienilem w projekcie z betonu komórkowego na porotherm a teraz sie zastanawiam czy napewno dobrze
@@michafds8091 Jeszcze się nie wprowadziłem, ale uważam to za dobry wybór - jakbym miał jeszcze raz budować to rozważałbym jeszcze silikaty - ale ogólnie to co bardziej wygodnie. Zbudowałem ze zwykłego Porotherma to trafił mi się czas w którym ceny skoczyły i kupowało się co jest. Na mojej działce w jednym miejscy zostały bloczki betonowe, boczki z betonu komórkowego, cegły silikatowe i pustaki poryzowane - od wiosny zdążyło to zarosnąć, a niedawno sprzątałem i to wciągnąłem. Beton komórkowy cały zzieleniał i łatwo go pokruszyć, silikat zrobił się trochę ciemniejszy - ale pewnie dałoby się domyć, bloczki betonowe po prostu brudne, ale jak spadł deszcz to się opłukały, a ceramika też była brudna, ale deszcz wypłukał to i wygląda jak nowa - po takich obserwacjach na pewno nie budowałbym z gazobetonu. Plus bloczków jest taki, że są one gładkie i łatwiej dopilnować prostość ścian - u mnie przy tynkach się okazało, że nie jest tak idealnie jak się wydawało, a tam gdzie miałem działówki z silikatów klejonych to wszystko równiutko.
Pożyjemy zobaczymy. Ja mam porotherm dom parterowy 170m zabudowy 130 użytkowej+ garaz wolnostojący 35m2. zastanawiałem sie czy by nie dac silki na sciany wew ale trudno je laczyc z porothermem i chyba szkoda zachodu a akustyka porthermu jest sensowna
@@michafds8091 Ja mam garaż i właśnie tam też mam kotłownię i pomieszczenie gospodarcze - zależało mi na pełnym materiale w tych miejscach (wieszanie ciężkich rzeczy na ścianach) i dlatego tam mam ścianki działowe z silikatu. Słyszałem też, że wiele osób buduje dom z ceramiki poryzowanej, a ścianki działowe robią z silikatów, żeby lepsze tłumienie dźwięków było, bo ceramika daje pogłos, ale po tynkach przestała. Deweloperzy też używają często silikatów, bo można robić ściany o najmniejszej grubości, więc i zawsze to kilka m2 inwestycji przybędzie.
Porotherm, Silka, Ytong to nazwy handlowe, co zostało wspomniane w filmie, więc teoretycznie nie mam się do czego przyczepić. Natomiast, dlaczego po prostu nie mówić zawsze rzeczywistych nazw materiałów i nie utrwalać marketingowego slangu? Rozumiem, że to pewnie z przyzwyczajenia, ale trochę laików wprowadza się w błąd. Chyba, że macie współprace z Xellą i Wienerberger to wypadałoby oznaczyć materiał. Brakuje mi jeszcze jednej, dużej zalety silikatów jakim jest akumulacja i pojemność cieplna.
Jakbym mógł cofnąć czas, to bym zrobił u siebie jednowarstwową Porotherm. Ciekawym pomysłem, choć nie wiem jak kosztowo by wyszło, jest sypanie do środka perlitu. Wypełniłby pory bloczka.
No trochę pojechałeś z tą Silką. Przeszlifować i pomalować ? Jak jest taki tolerancyjny inwestor to także pomalowany porotherm mu wystarczy. Na silkę minimum gładź gipsowa ( przecież musisz pozakrywać bruzdowania nadproża trzpienie itd. ) Obróbka silki jest nieporównywalnie trudniejsza niż Ytonga.
Tak jak pisałem we wcześniejszym komentarzu - w naszej ocenie pomalowana i nietynkowana silka wygląda dość przyzwoicie i znamy klientów którzy się na to decydują. Ale jak zwykle, jest to kwestia osobistych preferencji estetycznych :)
SUPER! Krótko, zwięźle i na temat bez lania wody. Tak powinny wyglądać "poradniki"
Bardzo dziękujemy :)
Super fajnie zebrane info dzieki
Dzięki za komentarz :)
Zapomniałeś powiedzieć o najważniejszych tematach dla wymagającego klienta, czyli:
- odporności na ogień;
- promieniowaniu naturalnemu (czyli szkodliwości na zdrowie);
- zawartości szkodliwych substancji (czyli szkodliwości na zdrowie);
- przepuszczalności pary wodnej;
- akumulacyjności cieplnej;
- akumulacyjności wilgotności.
Nie chcę tu nikomu podpowiadać, ale dla najbardziej wymagających klientów najlepszy jest silikat. Jednak nie "silka" bo ona jest niemiecka kiedy w Polsce mamy bardzo dobrych polskich producentów. Mam na myśli przedsiębiorstwa o całkowicie polskim kapitale. Natomiast "silka" ma fabrykę w Polsce ale jest niemiecka więc zyski idą tam. Jestem Polakiem i chcę aby zyski zostawały w Polsce.
Dzięki za komentarz! :)
Brawo za komentarz. Gdyby więcej z nas tak myślało, gospodarkę mielibyśmy 10 lat do przodu!
Jakiego polskiego producenta silikatu polecasz?
@@grzegorzkozak1125 Spermasilex jest dobry, ale pachnie spermą. To jedyna wada.
Bloczki kermazytobetonowe ?
Jak ktoś to już tu zauważyć trochę Ci się coś pomyliło odnośnie Silki. Jest to materiał bardzo twardy i dość trudny w obróbce. Jeśli budynek jest z Silki to firmy wykonawcze i instalacyjne liczą wiecej za swoją pracę. Wytłumacz też jak można szlifować tak twardy materiał, poprostu nie do końca wiesz o czym mówisz. Silkę bezpośrednio farbą to się kiedyś na wsi malowała budynki gospodarcze 😁
Szlifowanie i cięci Silki jest jak najbardziej możliwe i wykonalne. Sami widzieliśmy to na budowach :) Dzięki za komentarz!
@@PunktWidzeniaStudioArch Pracuje na budowie i szczerze, nie spotkałem się z czymś takim. Silka jest bardzo twarda
@@PunktWidzeniaStudioArchSzczerze w to wątpię a mam za sobą wiele budów przemysłowych i wielorodzinnych. To materiał o gęstości 1600kg/m3, do którego obróbki potrzebna jest specjalna, duża, stołowa piła, zasilanie siłowe i obieg wody. Tak samo pierwsze słyszę o wyrównywaniu porothermu przed tynkowaniem, gdzie jego struktura to akurat zaleta jeżeli chodzi o przyczepność. Z wiereceniem też się nie zgodzę. Porotherm, owszem, ma mnóstwo kanalików, ale są bardzo blisko siebie. Silka potrafi mieć 9 wielkich cylindrów jako pusta przestrzeń i tutaj wyczynem jest w niego nie trafić podczas wiercenia. Pan chyba myli beton komórkowy z silikatami, jeżeli chodzi o to szlifowanie. Przy BK czasem stosuje się szlifowanie i na to gładź, bez tynkowania, ale BK można wyszlifować żyrafą a silikat to chyba frezarką albo żyrafą z tarczą do betonu.
Wysoka akumulacyjność cieplna jest zaletą, jeśli przebywamy w domu cały czas i temperatura na piecu jest stała. Nie jest to korzystne jeśli ktoś często wyjeżdża na dłuższe okresy i znacznie obniżając temperaturę na piecu, wychładza dom. Co w przypadku kiedy chcemy mieć 21 stopni podczas przebywania w domu, powiedzmy w godzinach: 16-23, a przez resztę doby, podczas snu i przebywania poza domem, 18 stopni? Czy wtedy duża akumulacja będzie zaletą czy wadą?
Temat na oddzielny odcinek! Dziękujemy za komentarz :)
Wysoka akumulacyjność zawsze jest zaletą. We filmie 1 kluczową rzecz nie powiedziano - poroterm jest najgorszym wyborem jeśli chodzi o dobre wykonanie. Znam osoby co im w gniazdu hula wiatr.
A gdzie umieścić bloczki H++H? Obok ytongu?
Tak. Najbliższe rozwiązanie do H+H to Ytong.
Ciekawe porównanie. Zastanawiam się jak to się ma do lansowania ytongu jako ściany 1warstwowej gdzie już się nie ociepla tych ścian/domu?
Pozdrawiam
Faktycznie, tak jak Pan mówi, temat ścian jednowarstwowych jest bardzo "lansowany" w mediach branżowych. My jednak szczerze nie polecamy takiego rozwiązania. Bardzo problematyczne.
@@helikopterek Paradoksalnie bloczki ytonga jak i tej całej gamy gazobetonu są podatne na zawilgocenia i chłoną wodę. Już przy samym murowaniu nimi zaleca się nawet zwilżyć miejsca spoinowania zaprawą. Tak więc siłą rzeczy te ściany trzeba zaizolować i ocieplić, przy czym to ostatnie jest też względnie zależne od grubości ścian zewnętrznych i podejścia inwestora. Jak dobrze polatasz po filmikach i materiałach na ten temat, to i w temacie tynkowania takich ścian są tu zdania podzielone. Bo tu nawet Twój imiennik z YT, Kamil Andrzejewski w jednym z filmików na ten temat stosuje jako domieszkę do tynków na takie bloczki kleje do styropianu i siatki.
Dokładnie tak jak Pan pisze. Daje się izolację tylko tam gdzie wieniec itp. To jest co najmniej jeden z problemów ze ścianami jednowarstwowymi.
Silka jest miękka? To dlaczego wiercenie otworów pod puszki elektryczne zajmuje kilkukrotnie więcej czasu?
Może jest to kwestia odpowiedniego dobory narzędzi?
@@PunktWidzeniaStudioArch ciekawy punkt widzenia.. To dlaczego w gazobeton można wcisnąć gwoździe ręką, a w silkę niekoniecznie? Dlaczego gazobeton można ciąć piłą ręczną, a silikaty tylko przeznaczonymi do tego tarczami? Dlaczego ekipy budowlane jak słyszą "silka" to uciekają w popłochu, albo liczą znacznie więcej ze względu na ciężką obróbkę? W końcu to miękki materiał, powinni być zadowoleni?
Ciężko mi odpowiedzieć, skąd takie a nie inne zachowania ekip wykonawczych. Wiem natomiast, że przez aktualny Boom-Budowlany wykonawcy zrobili się bardzo "marudni" ;)
A ja mam pytanie. Nasz mądry deweloper wymurowal mi sciane miedzylokalowa w bliźniaku z silikatu i dodał pasek z cegły albo pustaka nie wiem co to...czy to jest w ogóle dozwolone? Jak wpływa takie laczenie na akustykę, która jest tragiczna.
Dozwolone, jak najbardziej. W takiej sytuacji akustyka jest niestety osłabiona. Niewiele, ale trochę na pewno.
Sprawdź sobie co to jest ściana ogniowa. Silikaty to najlepszy materiał na taką ścianę.
Po stwierdzeniu, że Silka jest idealnie gładka i można jedynie przeszlifować ścianę a następnie ją malować, stwierdzam, że Pan nigdy nie był na budowie 😅
Byliśmy niejednokrotnie :) Jeżeli Pan chce możemy się razem na jakąś wybrać.
A co myślicie o bloczkach kreamzytowych?
Mamy swoje przemyślenia na ich temat. Pracujemy nad filmem o keramzycie.
@@PunktWidzeniaStudioArch też jestem ciekawy odcinku o keramzycie.
Ścian silikatowych się nie tynkuje, dobrze rozumiem? Jestem zaskoczony
To nie tak, że się nie tynkuje i już. Chodziło nam o to, że jako jedyna ściana z tych, o których mówimy nadaje się do tego, żeby jej nie tynkować. Taki "look" jest niekiedy do zaakceptowania przez inwestorów. Pozostałe ściany, o których mówimy na to nie pozwalają.
Osobiście wybrałem pustaka ceramicznego, dlatego, że najmniej wad. Można powiedzieć, że nie ma słabych stron jeżeli chodzi o parametry. Możliwe, że zdecyduję się na Termoton Owczary - jak przeglądam specyfikacje.
Jeżeli chodzi o pustaki akustyczne to specjalne biją zwykłą Silkę 24 pod tym względem - ale λ 0,7, a zwykłe akustyczne są gorsze o pojedyncze dB od Silki (przy Silce 24, bo przy cieńszych wygrywa ceramika). Jeżeli zaś chodzi o ciepłą ceramikę to λ
jak z perspektywy czasu oceniasz ceramike poryzowana? Zmienilem w projekcie z betonu komórkowego na porotherm a teraz sie zastanawiam czy napewno dobrze
@@michafds8091 Jeszcze się nie wprowadziłem, ale uważam to za dobry wybór - jakbym miał jeszcze raz budować to rozważałbym jeszcze silikaty - ale ogólnie to co bardziej wygodnie. Zbudowałem ze zwykłego Porotherma to trafił mi się czas w którym ceny skoczyły i kupowało się co jest.
Na mojej działce w jednym miejscy zostały bloczki betonowe, boczki z betonu komórkowego, cegły silikatowe i pustaki poryzowane - od wiosny zdążyło to zarosnąć, a niedawno sprzątałem i to wciągnąłem.
Beton komórkowy cały zzieleniał i łatwo go pokruszyć, silikat zrobił się trochę ciemniejszy - ale pewnie dałoby się domyć, bloczki betonowe po prostu brudne, ale jak spadł deszcz to się opłukały, a ceramika też była brudna, ale deszcz wypłukał to i wygląda jak nowa - po takich obserwacjach na pewno nie budowałbym z gazobetonu. Plus bloczków jest taki, że są one gładkie i łatwiej dopilnować prostość ścian - u mnie przy tynkach się okazało, że nie jest tak idealnie jak się wydawało, a tam gdzie miałem działówki z silikatów klejonych to wszystko równiutko.
Pożyjemy zobaczymy. Ja mam porotherm dom parterowy 170m zabudowy 130 użytkowej+ garaz wolnostojący 35m2. zastanawiałem sie czy by nie dac silki na sciany wew ale trudno je laczyc z porothermem i chyba szkoda zachodu a akustyka porthermu jest sensowna
@@michafds8091 Ja mam garaż i właśnie tam też mam kotłownię i pomieszczenie gospodarcze - zależało mi na pełnym materiale w tych miejscach (wieszanie ciężkich rzeczy na ścianach) i dlatego tam mam ścianki działowe z silikatu.
Słyszałem też, że wiele osób buduje dom z ceramiki poryzowanej, a ścianki działowe robią z silikatów, żeby lepsze tłumienie dźwięków było, bo ceramika daje pogłos, ale po tynkach przestała. Deweloperzy też używają często silikatów, bo można robić ściany o najmniejszej grubości, więc i zawsze to kilka m2 inwestycji przybędzie.
Porotherm, Silka, Ytong to nazwy handlowe, co zostało wspomniane w filmie, więc teoretycznie nie mam się do czego przyczepić. Natomiast, dlaczego po prostu nie mówić zawsze rzeczywistych nazw materiałów i nie utrwalać marketingowego slangu? Rozumiem, że to pewnie z przyzwyczajenia, ale trochę laików wprowadza się w błąd. Chyba, że macie współprace z Xellą i Wienerberger to wypadałoby oznaczyć materiał.
Brakuje mi jeszcze jednej, dużej zalety silikatów jakim jest akumulacja i pojemność cieplna.
Dziękujemy za komentarz :) Nie mamy żadnej współpracy z powyższymi firmami.
Jakbym mógł cofnąć czas, to bym zrobił u siebie jednowarstwową Porotherm. Ciekawym pomysłem, choć nie wiem jak kosztowo by wyszło, jest sypanie do środka perlitu. Wypełniłby pory bloczka.
Mówią, że pierwszy dom jest dla wroga, drugi dla przyjaciela, a dopiero trzeci dla siebie :) Nic straconego, może Pan jeszcze zmienić swój "błąd" ;)
@@PunktWidzeniaStudioArch pierwszy dla teściowej, drugi na sprzedaż. Trzeci dla siebie.
Tego nie słyszałem, ale też dobre :)
No trochę pojechałeś z tą Silką. Przeszlifować i pomalować ? Jak jest taki tolerancyjny inwestor to także pomalowany porotherm mu wystarczy. Na silkę minimum gładź gipsowa ( przecież musisz pozakrywać bruzdowania nadproża trzpienie itd. ) Obróbka silki jest nieporównywalnie trudniejsza niż Ytonga.
Tak jak pisałem we wcześniejszym komentarzu - w naszej ocenie pomalowana i nietynkowana silka wygląda dość przyzwoicie i znamy klientów którzy się na to decydują. Ale jak zwykle, jest to kwestia osobistych preferencji estetycznych :)
Chyba wypadałoby pokazać chociaż po sztuce na żywo tego o czym jest materiał.
Dzięki za komentarz! :)
Ściana z silki nie wymaga tynkowania… wystarczy przeszlifować i umalować …
🙆♂️🤦
zapomniał dodać, że tylko w garażu...
W środku suporex po zewnątrz budynku cegła budowlana na to styro
Dzięki za komentarz :)
2:32 UWAGA debiiiiiiiiiiil
Dziękujemy za ostrzeżenie! :)