Bardzo dobry materiał, który uświadamia, że prawda historyczna, a szczegolnie ta odległa niekoniecznie jest prawdą do końca obiektywną. Zależy od tego, kto ją opisuje oraz od tego na ile jest on obiektywny i jaki jest jego stopień wrażliwości w odbiorze tego co dostrzega ze swojej perspektywy. We wszystkim nalezy zachować dystans oraz pewien stopień nieufnosci.
Bardzo ciekawy odcinek, zwłaszcza interesujące co dr. Pac powiedział odnośnie znaczenia zmiany religji dla mieszkańców - jako zmiany obowiązującego na danym terytorium prawa. Byłoby bardzo ciekawe gdyby dało się dowiedzieć więcej o tym, w jaki sposób taka zmiana była wprowadzana z perspektywy administracyjnej - jak mówi dr. Pac, początkowo być może wplywało to na życie w wielkopolsce, na mazowszu to wątpliwe. W ogóle to jest super ciekawe, co to w ogóle znaczy w kontekście takiej wczesnej państwowości że jakieś tereny - w tym przypadku mazowsze - były częścią danego państwa
Marek Kapera 1) W/g ,,łóconych" Sławianie zeszli z drzew na bagnach Dniepru i Prypeci, i w łapciach przemaszerowali pod Gniezno, gdzie pod drzewem z gniazdem orła białego (w koronie), czekał na nich Mieszko (z numerem bocznym 1), i z krzyżem, i z biskupem, i z kropidłem. 2) ,,Palili twierdze swoich wrogów do gołej ziemi i pilnowali, by już nigdy nie osiedlono się w ich miejscu. Spośród około dziewięćdziesięciu wielkopolskich warowni niemal osiemdziesiąt zniknęło z powierzchni ziemi. Na własny użytek Piastowie przejmowali wyłącznie pojedyncze, ulokowane w kluczowych miejscach grody. W cieniu pożarów trwała olbrzymia akcja przesiedleńcza. Ziemie nad Obrą, które dotąd tętniły życiem, zamieniono w niemal bezludne pustkowie. Tysiące osadników zostało brutalnie zagnanych na dopiero co wyrwane puszczy tereny pod głównymi grodami Piastów - Gnieznem, Gieczem i Poznaniem. Zakładali wioski i osady, w których przez resztę życia mieli pracować w niewolniczych warunkach na chwałę swoich nowych panów. Oni zresztą mogli mówić o sobie, że są szczęśliwcami. Dziesiątki tysięcy mężczyzn, kobiet i dzieci zostało związanych lub zakutych w kajdany i zapędzonych do specjalnych obozów. Tam byli sprzedawani za srebro wareskim kupcom ze wschodu lub Żydom operującym na rynku niewolniczym w Pradze." - (wielkahistoria.pl/mafijne-panstwo-pierwszych-piastow). 3) ,,...podstawą polskości jest przede wszystkich Chrzest Polski, potem oddanie Polski w opiekę i własność Papieżowi pod koniec X wieku (,,Dagome iudex") i przyjęcie ustaw Świętego Kościoła jako własnego prawa administracyjnego, czego dokument [nieznany powszechnie dokument sporządzony na ostatnim Sejmie w Parczewie. Jest to zapis przyjęcia przez Polskiego króla Zygmunta Augusta Wielkiego uchwał o przyjęciu zapisów Soboru Trydenckiego jako administracyjnego prawa Polski.] w Polsce jest w sejfie, pod kluczem. Ma nie istnieć w świadomości Polaków." - (swietatradycja.wordpress.com.). 4) ,,Marek jest to imię pochodzenia łacińskiego" - (www.ksiegaimion.com). 5) a) „Historię piszą zwycięzcy” - nie podam autora tej sentencji, za dużo ,,ojców". b) „Kto nie pamięta historii, skazany jest na jej ponowne przeżycie." - George Santayana.
Więcej -- spotkałem tezę, że chrześcijaństwo na wieś, dotrzeć miało w XIII wieku raczej. Że po prostu, zmiana szła od góry, i to co zaszło za Mieszka, czy Chrobrego (nawet Odnowiciela), to chrześcijaństwo objęło elity "rycerskie"; potem --- XII-XIII wiek -- mieszczan i tworzące się miasta; a wieś w ostatniej kolejności.
Anarchia to ład spontaniczny. Właśnie średniowiecze to najbliższy przykład anarchii. Zanim zaczęło dochodzić do monopolizacji władzy z pomocą monoteistycznych religii.
No cóż, moja szkolna, "podręcznikowa" wiedza tym razem zosala wystawiona na poważną konfrontację😮. Fajna była tamta świadomość wyniesiona jeszcze ze szkoły... a tu Kuba i Pan Doktor mi ją mocno odczarowali.
Słyszałem w radiu profesora z Poznania (nie pamiętam nazwiska), który twierdził, że Gall Anonim pochodził z terenów dzisiejszej Chorwacji (i w takim razie był Słowianinem), gdyż ustalono, że był też autorem jakiejś książki znalezionej w klasztorze w okolicach Wenecji i z tamtej książki wynika, skąd pochodził. Nie mam niestety bezpośrednich linków do tej informacji.
Podobało mi się podejście Pana Profesora. Tylko przykład z Bułgarią wydaje mi się niefortunny (chyba, że będziemy powielać narrację rosyjską - tworzona w celach politycznych). Wg kronik bizantyjskich oraz danych archeologicznych nie wynika "mniejszość" Bułgarów.... "Koczowniczość" tez jest problematyczna - Wielka Bułgaria już istniała i była uznawana przez Bizancjum... Czy elita przyjęłaby język "ludu"???.... W języku bułgarskim tworzono już w 9 w. .. A w ogóle co to jest "słowiańskość"... jeżeli tylko język (leksyka?) o tym decyduje...
W Bułgarii osiadło koczownicze plemię mongolskie wypędzono przez Węgrów. Byli szpicą przed głównym najazdem mongolskim w XIII wieku ich pojawienie i sojusze miały dokonać dywersji.Tlumaczy to zawsze dobre stosunki bułgarskie z byłym kaganatem Moskiewskim.
Wiemy więcej o organizmach sprzed milionów lat niż o wyglądzie króla sprzed 1000 lat. Historia nauką? Bzdura! Tylko Archeologia, geologia, paleontologia!!! Chemia nie kłamie!!! xD
Bardzo dobry materiał, który uświadamia, że prawda historyczna, a szczegolnie ta odległa niekoniecznie jest prawdą do końca obiektywną. Zależy od tego, kto ją opisuje oraz od tego na ile jest on obiektywny i jaki jest jego stopień wrażliwości w odbiorze tego co dostrzega ze swojej perspektywy. We wszystkim nalezy zachować dystans oraz pewien stopień nieufnosci.
Świetne tematy są na tym kanale,super❤
a nawet hiper
Fajny temat rozmowy, kolejny dobry naukowy kanał na UA-cam.
Dziękuję. Bardzo ciekawe podejście ma Pan profesor do historii i stosunek do swojej pracy.
Łapki w górę
Warto się dowiedzieć takie ciekawe rzeczy o historii Polski. Dzięki! 👍🏻
Bardzo dziękuję! Też uważam, że warto się tego się dowiedzieć!
Kolejny wartościowy materiał
Wielkie dzięki! Będę robił wszystko, żeby było jeszcze lepiej!
Vreszcie prawda ❤❤❤ dziekuje ❤❤❤❤Pozdrawiam ❤❤❤ ❤❤❤
Również pozdrawiam ☺️
Kolejny dobry odcinek, tak trzymać Kuba!
Bardzo ciekawy odcinek, zwłaszcza interesujące co dr. Pac powiedział odnośnie znaczenia zmiany religji dla mieszkańców - jako zmiany obowiązującego na danym terytorium prawa. Byłoby bardzo ciekawe gdyby dało się dowiedzieć więcej o tym, w jaki sposób taka zmiana była wprowadzana z perspektywy administracyjnej - jak mówi dr. Pac, początkowo być może wplywało to na życie w wielkopolsce, na mazowszu to wątpliwe. W ogóle to jest super ciekawe, co to w ogóle znaczy w kontekście takiej wczesnej państwowości że jakieś tereny - w tym przypadku mazowsze - były częścią danego państwa
Dzięki za komentarz! Myślę, że ciężko mówić o administracji w tamtym czasie, przypuszczam, że próbował tego pilnować kościół i lokalni książęta
Marek Kapera
1) W/g ,,łóconych" Sławianie zeszli z drzew na bagnach Dniepru i Prypeci, i w łapciach przemaszerowali pod Gniezno, gdzie pod drzewem z gniazdem orła białego (w koronie), czekał na nich Mieszko (z numerem bocznym 1), i z krzyżem, i z biskupem, i z kropidłem.
2) ,,Palili twierdze swoich wrogów do gołej ziemi i pilnowali, by już nigdy nie osiedlono się w ich miejscu. Spośród około dziewięćdziesięciu wielkopolskich warowni niemal osiemdziesiąt zniknęło z powierzchni ziemi. Na własny użytek Piastowie przejmowali wyłącznie pojedyncze, ulokowane w kluczowych miejscach grody. W cieniu pożarów trwała olbrzymia akcja przesiedleńcza. Ziemie nad Obrą, które dotąd tętniły życiem, zamieniono w niemal bezludne pustkowie. Tysiące osadników zostało brutalnie zagnanych na dopiero co wyrwane puszczy tereny pod głównymi grodami Piastów - Gnieznem, Gieczem i Poznaniem. Zakładali wioski i osady, w których przez resztę życia mieli pracować w niewolniczych warunkach na chwałę swoich nowych panów.
Oni zresztą mogli mówić o sobie, że są szczęśliwcami. Dziesiątki tysięcy mężczyzn, kobiet i dzieci zostało związanych lub zakutych w kajdany i zapędzonych do specjalnych obozów. Tam byli sprzedawani za srebro wareskim kupcom ze wschodu lub Żydom operującym na rynku niewolniczym w Pradze." - (wielkahistoria.pl/mafijne-panstwo-pierwszych-piastow).
3) ,,...podstawą polskości jest przede wszystkich Chrzest Polski, potem oddanie Polski w opiekę i własność Papieżowi pod koniec X wieku (,,Dagome iudex") i przyjęcie ustaw Świętego Kościoła jako własnego prawa administracyjnego, czego dokument [nieznany powszechnie dokument sporządzony na ostatnim Sejmie w Parczewie. Jest to zapis przyjęcia przez Polskiego króla Zygmunta Augusta Wielkiego uchwał o przyjęciu zapisów Soboru Trydenckiego jako administracyjnego prawa Polski.] w Polsce jest w sejfie, pod kluczem. Ma nie istnieć w świadomości Polaków." - (swietatradycja.wordpress.com.).
4) ,,Marek jest to imię pochodzenia łacińskiego" - (www.ksiegaimion.com).
5)
a) „Historię piszą zwycięzcy” - nie podam autora tej sentencji, za dużo ,,ojców".
b) „Kto nie pamięta historii, skazany jest na jej ponowne przeżycie." - George Santayana.
Więcej -- spotkałem tezę, że chrześcijaństwo na wieś, dotrzeć miało w XIII wieku raczej. Że po prostu, zmiana szła od góry, i to co zaszło za Mieszka, czy Chrobrego (nawet Odnowiciela), to chrześcijaństwo objęło elity "rycerskie"; potem --- XII-XIII wiek -- mieszczan i tworzące się miasta; a wieś w ostatniej kolejności.
Administracja była niemiecka, prawo, budowali miasta, Polskę katolicką...
Ten proces genialnie opisuje w cyklu powiesci "Bolesław Chrobry" Antoni Gołubiew
Dzięki! Trzeba przeczytać ☺️
Dobre 👍👏
Bardzo ciekawe👍
Anarchia to ład spontaniczny. Właśnie średniowiecze to najbliższy przykład anarchii. Zanim zaczęło dochodzić do monopolizacji władzy z pomocą monoteistycznych religii.
jestesmy potomkami ludów z Iranu (Ayran)
ukry do dzisiaj na Polaków mówią Lachy,
Kolejny mega docinek
Dąbròwka to kelnerka z baru Škoda.
Dostał ja w nagrodę za dostarczanie BIAŁEGO ZLOTA czyli podbitych plemion😮😮😮
No cóż, moja szkolna, "podręcznikowa" wiedza tym razem zosala wystawiona na poważną konfrontację😮. Fajna była tamta świadomość wyniesiona jeszcze ze szkoły... a tu Kuba i Pan Doktor mi ją mocno odczarowali.
Słyszałem w radiu profesora z Poznania (nie pamiętam nazwiska), który twierdził, że Gall Anonim pochodził z terenów dzisiejszej Chorwacji (i w takim razie był Słowianinem), gdyż ustalono, że był też autorem jakiejś książki znalezionej w klasztorze w okolicach Wenecji i z tamtej książki wynika, skąd pochodził. Nie mam niestety bezpośrednich linków do tej informacji.
Profesor Tomasz Jasiński.
A może Wandalem, Burgundem przecież mieli sojusz ze Słowianami?
No, zwłaszcza Wandalowie mieli w XI/XII wieku sojusz ze Słowianami, którzy oczywiście stanowili jedność.
@@dankok8841 Do Słowian przyłączalo się wiele nacji np. Wenedowie z Mazowsza chociaż Popiel nie chciał a był Wendem.
Podobało mi się podejście Pana Profesora. Tylko przykład z Bułgarią wydaje mi się niefortunny (chyba, że będziemy powielać narrację rosyjską - tworzona w celach politycznych). Wg kronik bizantyjskich oraz danych archeologicznych nie wynika "mniejszość" Bułgarów.... "Koczowniczość" tez jest problematyczna - Wielka Bułgaria już istniała i była uznawana przez Bizancjum... Czy elita przyjęłaby język "ludu"???.... W języku bułgarskim tworzono już w 9 w. .. A w ogóle co to jest "słowiańskość"... jeżeli tylko język (leksyka?) o tym decyduje...
W Bułgarii osiadło koczownicze plemię mongolskie wypędzono przez Węgrów. Byli szpicą przed głównym najazdem mongolskim w XIII wieku ich pojawienie i sojusze miały dokonać dywersji.Tlumaczy to zawsze dobre stosunki bułgarskie z byłym kaganatem Moskiewskim.
Rozsądny dochtór.
Wiemy więcej o organizmach sprzed milionów lat niż o wyglądzie króla sprzed 1000 lat. Historia nauką? Bzdura! Tylko Archeologia, geologia, paleontologia!!! Chemia nie kłamie!!! xD
XD
Clikcbajtowa grafika na czołówce wprowadzająca w błąd…
faceci zarośnięci sierścią jak neandertale , czy to przyzwyczajanie nas do sierściuchów muzułmańskich ?
dotknij trawy