Czy globalny kryzys żywnościowy to dla Polski bardziej szansa czy zagrożenie? Jak uważacie? Errata: 0:26 - 30% EKSPORTOWEGO ZAPOTRZEBOWANIA, a nie ZUPEŁNEGO. Wybaczcie, powinienem to lepiej dookreślić - to może wprowadzić w błąd. 4:43 - w stosunku do Ukrainy żywa się obu stwierdzeń: „Spichlerz Europy” oraz „Spichlerz Świata”.
Jestem rolnikiem oglądającym ten kanał od dawna. Trzeba poruszyć temat i uświadomić społeczność nie mającą z rolnictwem nic wspólnego z jakimi problemami borykają się rolnicy w Polsce. Sytuacja jest coraz cięższa że względu na masakrycznie rosnące koszta produkcji w gospodarstwach oraz wizij tegorocznej suszy jaka jest w wielu regionach. Zimna wiosna, znikome opady deszczu, wysokie koszta produkcji oraz wymysły UE prowadzą rolników do coraz większej nierentowności gospodarstw😢 Liczę Damian że zrobisz obszerny odcinek o problemach rolników w Polsce 👍
Mnie zastanawia temat sprowadzania z Ukrainy zboża które jest uprawiane przy użyciu środków ochrony roślin wycofanych w UE. Jeśli to zboże nagle nadaje się do jedzenia, to ewidentnie uderza to w konkurencyjność rolników w Polsce.
@@gruby_wiur Zacznijmy od tego że cała dyrektywa rolna EU jest mocno do dupy. Już od dawna powinniśmy pozwolić na GMO, a nie tylko wycofywać ŚORy z użycia. Gdyby można było zasiewać GMO to w wielu przypadkach ŚOR niebyłby potrzebny przez fakt że roślina by była odporna na choroby. P.S zanim ktoś nawiedzony zacznie mi tu tłumaczyć że GMO samo ZUO to przypominam że są setki badań obalających mit szkodliwości upraw na nasz organizm, do tego używamy innych metod żeby uzyskać efekt podobny do GMO tylko legalnymi metodami np. przez krzyżowanie
@@gruby_wiur Dokładnie tak. Nam dokręcają normy i nakładają nakazy a na wschodzie i w Azji wolna Amerykanka . A później Zboża nasączone np Roundupem trafiają na europejskie stoły. I wielkie zdziwienie skąd nowotwory i inne choroby.
Mam co prawda 5ha pola i doskonale wiem, że nie opłaci się totalnie nic. Jedynie pod dopłaty zasiewam zboże, poza tym warzywa, owoce itp... Unia co prawda daje dopłaty ale ich polityka jest szkodliwa dla polskiego rolnika. Mój teść miał kilka hektarów sadu i cena za brzoskwinię czy wiśnie była śmieszna. Skupowali od nas jabłka za 0,50zł za kg, a w biedronce to samo jabłko kosztowało 4zł/kg. Bardzo często niestety nie opłaciło się nawet zrywać owoców. Ludzie sobie nawet nie zdają sprawy ile kosztują opryski. Szkoda gadać. Teraz jak jest kryzys każdy oczekuje, że się odkujemy. Nic bardziej mylnego. Ceny diesla, nawozów... zawsze dostajemy po tyłku.
A no właśnie w Polsce rolnik ma wybór zgodzi sie na cenę albo nie więc to nie wina rolnika z cenami tylko z firmami dystrybuacyjnymi mamy problem a jak jest w Holandii ? tam wszędzie są hurtownie oczywiście ich a co jest u nas no niewiele tak jak Szwecja ogarneła sobie nawodnienia pól można można a ile gospodarstw ma nawodnienia w Pl. ?
w Usa i kanadzie takze tam ponoć koło 20% zbóż jest zasianych. połowy ryb zakazano zabijają kurczaki ryby to sie dzieje za plecami bo wojna ludzoie nie mysla o zabitgych szczepionkami bo wojna potem tych zabitych wojna zaslapia media o braku zywnosci Masoni zadowoleni bo depopulacji chcieli
Dziekuje politykom europejskim i w tym tym polskim idiotom ktorzy ciagle tylko chodza po mediach i szopki odpierdalaja. Dziekuje wam ze uzalezniliscie nas od krajow trzecich od kazdego strategicznego surowca.
Nie, jedzenia nam nie zabraknie, kto mieszka w mieście ten wie, że każdego roku na śmietnikach lądują tysiące ton jedzenia, może gdy podrożeje ludzie docenią jego prawdziwą wartość o sklepach już nie wspomnę, że muszą wyrzucać przeterminowane do kosza,fast food, restauracje itd, żyjemy w świecie w którym jeden ma jacht za 2 mld, a drugi nie ma 2 zł na bułkę i jeszcze Ci wmawiają, że tak musi być ale to temat rzeka
Zgadza sie. Ludzie kupują więcej jedzenia bo promocje typu 2+1 albo podobne, nie są w stanie tego przejść a później wszystko jest wyrzucane. Ludzie idą w weekend do sklepu i robią zapasy jak by świat miał się kończyć. Osobiście wolę wejść po pracy do sklepu, kupić to co aktualnie potrzebuje w ilości, którą wiem, że zjem niż później wyrzucać i marnować. Najpierw ludzie muszą się sami ogarnąć. Nie trzeba być super pro eko aby przyłożyć rękę do lepszego życia na świecie. Wystarczy myśleć.
Jakbyś misiał liczyć każdy grosz to nie marnowałbyś jedzenia. Ja w życiu niczego nie wyrzuciłem. Jak żywność jeszcze zdrożeje, to zdechnę z głodu. Dalej uważasz, że podwyżki to dobra metoda na walkę z marnotrawstwem ? Bogaci będą marnować mniej, a biedni głodować. Masz wspaniały pomysł na rozwiązanie problemu.
I jak zwykle $$$ będzie dominować i polak będzie musiał odpowiednio zapłacić aby dostać produkt z Polskiego pola bo przecież export będzie przynosił większe zyski.
Głód nas czeka jeżeli unia dalej będzie dążyć do zielonego ładu. Co do tematu rolnictwa tak jak powiedziałaś, koszta wzrosły drastycznie a opłacalność leci w dół. Ceny pszenicy i rzepaku powinny cieszyć bo są faktycznie rekordowe ale jak ktoś ma hodowlę to już się robi problem bo za wzrostem cen zbóż wzrosły ceny koncentratów które są używane do karmienia i kółko sie zamyka. A co do hodowli to jest dopiero meksyk jak co parę lat wychodzą jakieś choroby tak jak np w ostatnim czasie ASF gdzie po stwierdzeniu go w gospodarstwie całe stada były zagazowywane i tym prostym sposobem gospodarstwa rodzinne które jeszcze 20 lat temu całkiem dobrze żyły z hodowli musiały zwinąć działalność a rolnikowi nie rzadko zostawało wziąć sznur i sie powiesić i niestety nie jeden w ten sposób skończył w ostatnich 5 latach. W telewizji wiele mówiono o doplatach do takich przypadków gdzie stado zostało zagazowane, szkoda tylko że to były puste słowa i mało kto te odszkodowania zobaczył 😕. Kolejny problem to to że nie mamy czegoś na wzór marketów państwowych tak jak np był SPOŁEM za komuny (wiem miał swoje wady) tylko dodaliśmy rynek marketom które zalewają nasz rynek zachodnimi towarami i dyktują warunki współpracy. Wszedł polski holding spożywczy ale to będzie ładnie na papierku wyglądać a w rzeczywistości to pewnie skończy się tym że obsadzi sie parę stołków swoimi ludźmi a dla nas mało co się zmieni. Kiedyś mieliśmy cukrownie to ponoć były nierentowne i produkcja buraka cukrowego sie nie opłacała wiec trzeba było je tak "zrestrukturyzować" żeby Niemiec kupił je za bezcen i nagle po 2 latach cudownie sytuacja sie odwróciła i uprawa buraka zaczęła sie opłacać ... Ciekawe. Następną sprawą jest brak środków ochrony roślin czyli tej złej chemii którą rolnicy "trują" wszystkich obywateli a to nie jest tak do końca prawda. Nikt tej chemii nie stosuje dla przyjemności lecz po to żeby zabezpieczyć rośliny przed chorobami i szkodnikami które niszczą uprawy. To jest tak jak z lekami, gdy człowiek jest chory idzie do lekarza i do apteki po leki i tu jest dokładnie tak samo, rolnik to lekarz dla roślin a środki ochrony roślin to ich lekarstwo a gdy ich zabraknie to robaczki nas poprostu zjedzą. Pewnie zaraz ktoś napisze ze 100 lat temu nie było chemii i ludzie żyli ale pragnę nadmienić że teraz pszenica daje 10 ton z hektara a dawniej dawał w porywach 3 tony. Możemy do tego wrócić ale sami sobie odpowiedzcie czym to sie skończy bo moim zdaniem głodem. A najlepsze jest to że unia zakazuje tych środków na swoim terenie a chce bez ograniczeń importować z Ukrainy gdzie te środki są dozwolone i o wiele tańsze od tych które my musimy stosować żeby spełnić wymagania jakościowe. Kolejny problem to ogólna nagonka na rolnictwo środowisk głównie lewicowych że jesteśmy zqyrodnialcy którzy dla zysku gwałcą krowy żeby kraść im mleko a małe cielaczki zamykamy w klatkach i mamusia (krowa) nie ma do nich dostępu zaraz po urodzeniu. Ciekawe że ci sami ludzie promują aborcje i eutanazję (no ale to tak tylko na marginesie dopowiem). Wielu twierdzi że chłopu zawsze źle a przecież unia daje dopłaty, traktory mają droższe niż nie jedno mieszkanie i w dodatku składki KRUS bardzo niskie a mało kto zdaje sobie sprawę że za dopłatami i programami pomocowymi idą najczęściej kredyty i zadłużenie gospodarstw na 3 pokolenia do przodu i jak coś nie wyjdzie to zostaje jedynie mocny sznur jak pisałem wyżej. Traktory faktycznie kosztują po milione złotych ale to nie jest ozdoba którą sie jedzie do kościoła czy na wycieczke tylko narzędzie pracy którego właścicielem jest defakto bank go jest on najczęściej w kredycie a niskie składki KRUS skutkują po 40 latach ciężkiej pracy emeryturą na poziomie 1000 zł .... A jak chcesz sie czegoś więcej dowiedzieć o rolnictwie i jego problemach polecam na UA-cam kanał o nazwie Hektar Wiedzy pana Cezarego Wincenciaka, od niego można sie sporo dowiedzieć i myślę że był by bardzo pomocny przy stworzeniu takiego odcinka !!!!! Wyszło tego mojego monologu dużo ale mam nadzieje że jakąś cegiełkę dołożyłem do tematu problemów rolnictwa bo jest ich niestety bardzo dużo
Jaki to lad ? Chyba " burdel i to na kolkach ". Wymyslili sobie elektryczne pojazdy owszem niema emisji spalin ale wymiana baterii odbija to sobie i to ze spora nawiazka.Wiec sa duzo bardziej nieprzyjazne dla srodowiska . Nie mowiac juz o ewentualnych wybuchach takich pojazdow a tych jest sporo. Taki wybuch niszczy srodowisko w godzine o wiele intensywniej niz spaliny przez rok. Nastepna sprawa jednorazowe siateczki na zakupy . Wytworzenie papierowej 6 razy bardziej obciaza srodowisko niz foliowa.
rolnicy nigdy nie dyktowali cen tylko ceny są dyktowane nam przez ten domek publiczny w Chicago ceny są robione przez spekulantów. produkujemy po bieżących cenach a żniwa mamy za rok z wielka niewiadoma ale jeszcze się jakoś opłaca
Teraz warto by się skupić na tym jak wielkie markety, rastauracje i gospodarstwa domowe mogą zminimalizować marnowanie żywności. Nie od dziś wiadomo, że potężne ilości dobrego jedzenia są wyrzucane bo przepisy są źle skonstruowane
Ja mieszkam na wiosce jakieś 30 km od Krakowa i jestem bardzo zadowolony. Mięso , owoce czy warzywa kupuje bezpośrednio od miejscowych rolników . Raz, że ceny są o niebo lepsze a dwa, że wole wspierać właśnie ich bezpośrednio niż latać po marketach i kupować żywność zwożoną z Hiszpanii , Włoch i innych państw. Nawet mleko kupuje od sąsiadki co ma parę krówek. Wybudowałem również własny ogródek tego roku z warzywami i bardzo cieszy człowieka jak się ma swoje pomidory , sałatę , szczypiorek itp troszkę to pracy kosztuję, ale własne smakuje jeszcze lepiej. Moja żona jest zachwycona i bardzo ją to cieszy. Do miasta już nigdy nie wrócimy mieszkać poza pracą
Ja mieszkam pod Tychami i mam niewielki ogródek ale pietruszkę do zupy hoduję, szczypior, koperek, fasolkę szparagową, pory. Jajka też kupuję od rolnika bo jest tu kilka gospodarstw. I inne warzywa jak ziemniaki, buraki czy marchew. Polecam każdemu kto ma możliwość kupować bezpośrednio u rolników. Wystarczy poszukać w okolicy.
Jak się Polska nie będzie dzielic z nikim to może i nam wystarczy. Ale dzielimy się czołgami, paliwem, domami.... Także nasze państwo lubi się dzielić.
@@prawdziwypanjablko Niestety większość społeczeństwa choruje na bezczynność. Polacy np. tyrają za ochłapy w zachodnich korporacjach i zero konkretnych protestów bezpośrednio u decydentów i w korporacjach.
Jak to możliwe, że możemy importować zboża i mięso z np. Ukrainy w której stosowane są środki zakazane w UE? Przecież to jest jawne niszczenie konkurencyjności europejskiego rolnika. Czy jest jakiś aspekt gospodarczy którego UE nie zniszczyła?
Okazuje się że środki zakazane nie przeszkadzają do wyżywienia ludzkości, w Ukrainie nie ma zakazów w Polsce są, Polska skupuje od Ukrainy zboże z zakazanymi. Środkami zaś Polski rolnik musi się stosować do dyrektyw unijnych. Może przez tą sytuację ludzie przejrzą na oczy
Tak samo jest z dopłatami bezpośrednimi, już wiele razy słyszałem bo masz dopłaty a teraz te dopłaty to prawie nic nie znaczą a po za tym dopłaty miały obniżyć ceny dla miastowych że by było taniej tylko że dopłaty zniszczyły rynek ale rynek się aktualnie naprawił, a dopłaty bezpośrenie powinny być zlikwidowane bo niszczą jeszcze rynek dzierżaw
Rolnicy polscy są cały czas ruchani przez UE i nasz rząd by nie tworzyć nadmiernej konkurencji w Europie bo jesteśmy gospodarka peryferyjna i taki jest nasz cel. Zamiast się dogadać między sobą i stworzyć własny holding i sprzedawać produkty po dobrych cenach to oni ciągle rząd nam pomoże i tak w kółko
Jestem Rolnikiem. Moje gospodarstwo jest ukierunkowane na produkcję zbóż hodowlę trzody chlewnej oraz bydła opasowego. Nie napiszę niestety nic nowego. Koszty produkcji wzrosły kilkakrotnie.. Wielu moich sąsiadów, zaniechało wykonania kilku bardzo ważnych zabiegów w produkcji zbóż, głównie mam na myśli brak podania nawozów mineralnych co w przyszłości będzie skutkować drastycznym spadkiem plonu. Kolejnym czynnikiem obniżającym plon jest już pojawiająca się susza. Wspomnę może w skrócie o najważniejszych rzeczach które są potrzebne do produkcji /hodowli których cena znacząco wzrosła patrząc na ubiegły sezon. Nawozy mineralne - cena wzrosła o ponad 300% Olej napędowy - 100% Koszt żywienia (trzoda chlewna)- 100% Nowe maszyny rolnicze - 20-50% Rzeczy potrzebne do hodowli bydła opasowego min. Folia do sianokiszonki, siatki do bel, 60%. Nie wspominając już o stali czy materiałach budowlanych. Rzeczywiście zapowiada się ciężki rok pod względem zapewnienia paszy dla zwierząt przy nasilającej się już suszy. Może wreszcie jest ten czas, kiedy ludzie wreszcie docenią rolnika.. Pozdrawiam
W Polsce rolnik ma konkretną opinie niestety po części sam przez siebie wypracowana. Głównie przez protesty gdzie marnowana jest żywność. I część ludzi docenia rolnictwo część nie. Czemu rolnicy w Polsce się nie zrzeszają? Czemu co roku jest płacz że susza a nie dbacie o retencję jak w innych krajach nie magazynuje cię wody opadowej aby nawadniać pole? Niestety koncerny wykorzystują rolników, ale to też częściowo ich wina bo się dali nie pozrzeszali bo polska mentalność lepiej się pokłócić i sprzedać taniej niż Franek. Wine ma a i owszem nasz kochany rząd pozwalając na niektóre regulacje i ograniczenia produkcji z UE, kosztem rolników, ale drodzy rolnicy głosujecie najczęściej na konkretne partie które was od lat w ciula robią to i tak macie.
@@angelus0o9 pozwolę sobie coś napisać w ramach informacji. Gminy wiejskie zamieszkuje 70% ludzi którzy nie są związani wgl z rolnictwem ale w statystykach to obszary rolnicze czyli Rolnicy ;) wiec wniosek musisz sobie sam wypracować :) co nie zmienia faktu, że jak wspomniałeś Rolnicy też licznie oddawali swój głos na obecną partie rządzącą, która jednym słowem zrobiła i cały czas robi swoich wyborców w Karolka. Co do zrzeszeń my jako Polacy mamy z tym mentalny problem w przeciwieństwie do zachodu, ale patrząc na naszych zachodnich sąsiadów i poziom rozwoju tej branży ( czytaj rolnictwie) to my polacy jesteśmy przynajmniej 8 lat za nimi mam na myśli średnie gospodarstwa i to nie wina nasza tylko osób które nami rządzili przez ostatnie kilkanaście lat i przez ich słabe umiejętności negocjacji i skłonności do korupcji. Pomijając fakt słabej pomocy od państwa i tak jakoś sobie radzimy, co bardzo nie podoba się zachodowi. A i jeszcze jedno, bardzo bym prosił tych co mają czas aby się zapoznali z wytycznymi jakie trzeba było spełnić aby np dostać tzw dopłaty suszowe czy też dopłaty do nawozów. Bo w telewizji to bardzo ładnie brzmi i jeszcze lepiej dzieli społeczność. Dodam od siebie, że nie znam nikogo kto by dostał pełne 1000 zł do hektara tej pomocy suszowej, ja osobiście dostałem 120 zł/ha.
@@angelus0o9 co do zrzeszania historia z mojej okolicy: kilka lat temu producenci mleka zrzeszyli się w grupę producencką. Przez parę miesięcy żadna mleczarnia nie chciała z nimi podpisać umowy, choć gospodarze ogarnięci, produkowali mleko dobrej jakości. A tej produkcji nie sposób zamrozić. Jak masz mleko, to w kilkadziesiąt godzin musisz je przetworzyć, inaczej nadaje się do utylizacji. Grupa się rozwiązała, poszczególni rolnicy tego samego dnia dostali propozycje umów od mleczarni. Żaden więcej się nie odważył zrzeszać...
W poprzednim sezonie za 1 Tonę saletry amonowej trzeba było oddać 1.5 tony pszenicy i tak przeważnie było zawsze a teraz na jedną Tonę saletry 2.2 tony pszenicy to jest o około 50% więcej dotego paliwo 40% w górę że o stali już nie wspomnę. Jedno jest pewne, że taniej już nie będzie. Pozdrawiam
Jak będziesz robił odcinek o sytuacji gospodarstw rolnych to wytłumacz że rolnicy sprzedają pszenicę po 1700 to nie znaczy że tyle mają zysku. Ile wzrosły ceny nawozu maszyn ziemi kredytu a zysk z 1h zbytnio się nie zmienił.
to wszystko jest zaplanowane i realizowane konsekwentnie , musimy wskazać palcem z imienia i nazwiska osoby odpowiedzialne za ten plan, to wbrew pozorom nie jest takie trudne wystarczy iść za pieniędzmi i prędzej czy później zapuka się do odpowiednich drzwi
problem jest taki, że jak chcesz zabrać jedzenie tym którzy je wyrzucają, to przestają pracować i wtedy faktycznie go brakuje xD obawiam się, że to koszt który musimy ponieść
Słabi ci eksperci jeśli myślą że to rolnik ustala ceny produktów rolnych i płodów. Ustala je rynek, a rynek płodów rolnych to rynek pośredników, hurtowni i hipermarketów, rolnik nic nie ma tu do gadki.
Kiedy ludzie się zorientują ze UE swoimi pomysłami hamuje i ogranicza gospodarkę … robi z Europy niekonkurencyjny zlepek państw …. O ile są to jeszcze oddzielne i suwerenne państwa .
O kryzysie żywnościowym było wiadomo conajmniej od pażdziernika zeszłego roku, gdy Chiny wstrzymały eksport fosforanów. Już od listopada wszystkie większe (i posiadające dobry wywiad i analityków) państwa wstrzymały eksport zbóż, i zaczęły zwiększać ich zapasy. Tymczasem w Polsce zarówno firmy prywatne jak i państwowe zaczęły masowo wyprzedawać zboże i opróżniać silosy. Głupota - do końca roku najtańszy chleb (kiepskiej jakości) będzie kosztował conajmniej 10zł.
Jeśli ktoś z państwa interesuję się i jest świadomy co sie dzieje dookoła Was, polecam książkę "Wielki Reset". Opisane krok po kroku co sie dzieje/wydarzy oraz zaplanowane działanie globalistów. Macie rozpisane osoby wraz z ich krokami. Dodatkowo chciałbym nadmienić iż możecie sobie włączyć wypowiedź Billa Gatesa na temat produkcji jego sztucznej żywności. Potem wystarczy połączyć kropki. Pozdrawiam #BIZon
Jakieś 3 lata temu kolega podsyłał mi materiały o tym wszystkim co się wydarzy , i jak narazie się sprawdza . Niestety większość społeczeństwa jest w jakieś masowej hipnozie .
No ja od dawna jestem widzem co prawda nie jestem typowym rolnikiem polskim ale troszkę się o jeździłem i wiem jak to wygląda w innych krajach tak że z chęcia posłucham jak to ekonomicznie wygląda pozdrawiam widzów kanału i twórcę oczywiście
Rolnictwo wygląda tak jeżeli masz dobre ziemie i pada to jesteś w stanie fajne pieniądze zarabiać z małego areału ale jeżeli masz słabe pola (ziemie piaszczyste mocna przepuszczalne) i nie pada na przykład 1raz w tygodniu po 5-10l na m² to o dobrych plonach i zarobku możesz pomarzyć bo byle gorący tydzień wypali ci zboże w fazie nalewania ziarna i zamiast 7-8t pszenicy zbieżesz 4-5t pszenicy która ledwo pokryje koszty uprawy a za coś trzeba przeżyć do następnych żniw
Jak kazałeś tak się stało! #BizON Twoja seria informacyjna jest bardzo dobrze przygotowana i przekazana. Przydało by się aby inni twórcy programów informacyjnych byli choć odrobinę podobna jakość kanałów.
@@krzysztofwesoowski8142 Nie do końca. Brak żywności spowoduje kolejną falę migracji ludności z terenów Afryki do Europy. Jak jasno było widać w trakcie poprzedniej pozorują tylko działania, że z tym walczą. Nie chroniąc granic EU.
Coś w tym jest.. Ludzie zamiast patrzeć na to co się dzieje to wola w ekran smartfona.. Obudzą się jak będą puste półki w sklepie.. a wtedy będzie za późno..
Jak chcesz nagrać film o polskim rolnictwie to dobrze by było jakbyś wytłumaczył ludzią że są rolnicy którzy fatalnie gospodarzą i żyją z dopłat, powiedział o dzierżawach ze skarbu państwa i jak wyglądają takie gospodarstwa. Ogólnie temat rolnictwa i jak ono w Polsce wygląda bardzo fajnie mógłbyś poruszyć i rozwinąć poszczególne tematy
#bizon Czyli pan Kołodziejczak z Agrounii dobrze namawiał zimą rolników aby siali wszędzie gdzie się da, aby nie zostawili ani jednego ara bez obsiewu. Tylko co z tego, ceny nawozów to skandal.
A na początku "eksperci" pukali się po głowie twierdząc, że działania Putina są bez sensu. No to teraz widać że on tam chyba jednak dobrze miał wszystko przekalkulowane. Bardzo prawdopodobne jest to, że ostatecznie EU będzie cisnąć na Zełeńskiego (obiecując pomoc w odbudowie itp ale kosztem Doniecka i Ługańska, które już są separatystyczne i pasa od Mariupol po Krym). EU wyjdzie z tego jeszcze słabsza, a Rosja, USA i Chiny (zyskując prawie monopol na technologie w Rosji) będą na dużym plusie. Co do tego potencjału PL na zwiększanie upraw - noo... nie, owszem, powierzchnia się znajdzie, ale niekoniecznie na sprawne gospodarstwa i z dobrą glebą. Bo gleby mamy zasadniczo na tle Europy zachodniej dość słabe. A na słabych glebach pszenica nie urośnie. A nawet jeśli by miała rosnąć to znów trzeba... azotu. I koło się zamyka.
na słabych glebach nie nadgonisz azotem tam trzeba regularnych deszczy których od kilku lat nie ma i przez to coraz częściej takie pola leżą odłogiem bo ich uprawa się nie opłaca a nikt nie będzie dokładał do interesu
@@krruku1263 nie koniecznie deszczy, ale nawodnień i odpowiedniej drenacji/ nawodnień pól. W Polsce leży retencja wód od komuny praktycznie nic się w tym względzie nie robi i właśnie przez to mamy i suszę i powodzie bo wody, która spadnie nie retencjonujemy. Hiszpania np jest bardziej suchym krajem od nas a ma więcej wody dla rolnictwa.
Ten nasz rząd taki wspaniały najpierw się rzucił na hodowle norek , ogołocił rolników natomiast teraz ich ratuje, ratuje WŁASNYMI pieniędzmi , cóż za wspaniało myślny rząd, a nasz minister finansów po gimnazjum , nic tylko wracać do polski! Niech żyje poPiS! Niech żyje prezes!
Czym ratuje? Dopłaty na nawozy to śmiech na sali jak by chcieli pomoc to by nie dopuścili ze jesienią na składzie nawozów nie było tych co się daje pod korzeń pszenicy a na wiosnę azoty które produkuje polska firma były po 5tys tona i wysyłali na export. Plony będą marne bo mniejszych nie było stać zainwestować zamiast kilkuset złotych kilka tysięcy w nawóz a większy obszarnik tez dał pół dawki bo weź zainwestuj kilkadziesiąt tys zł w pola i nie wiadomo jak z pogoda będzie a teraz susza
W 1958-1962 Wielki Skok Gospodarczy w Chinach "zagłodził" z różnych przyczyn prawdopodobnie 45 mln ludzi (szacowane dane statystyczne w komunie ludowej). Mechanizmy i priorytety polityczno - gospodarcze były podobne jak te stosowne dzisiaj, raczej mniej krótkotrwałe. Wojna przy śmierci głodowej jest aktem łaski.
W Polsce nie było upałów a jest tak sucho jak w środku lata, jeśli nie przyjdą deszcze będzie rekordowa susza i straty...o produkcji rolnej dużo mówi fragment że na zachodzie produkcja rolna jest na maximum a u nas potencjał, może i jest ale u nas z każdym rokiem jest coraz gorzej bo plon zbiera się raz w roku, a pogoda nie sprzyja i jednego dnia grad MRÓZ może zniszczyć wszystko, dorobek całego roku, do tego wiele rzeczy temat rzeka i ostatecznie koszty rosną szybciej niż dochody...
Teraz jestem pewny tego co oznaczała scena w I Pet Goat II gdy słońce zniszczyło piramidę w Egipcie, chodzi o afrykańską ludność środkowej afryki wschodniej którzy w okolicy równika mają najwięcej słońca, ich droga na północ do Egiptu będzie siała spustoszenie.
Czekam na film o ekologiczności aut elektrycznych, z rozwinięciem tego badania Skody 2.0tdi vs Tesli 3 - emisja przed wprowadzeniem do sprzedaży - koszty produkcji - skąd są materiały używane do produkcji i jak są wydobywane - miejsca produkcji poszczególnych elementów takiego auta I transport do montowni, a jego wpływ na środowisko - co potem? - bezpieczeństwo (pożar) - gaszenie aut elektrycznych i brak przygotowania do takich syt jakiejkolwiek SP w UE - bezpieczeństwo (zdrowotne - fale elektromagnetyczne) #BizON
Myśle ze jedynym problemem elektryków jest Unia która chce zakazac spalinowych, reszta to bzdety, A najwiekszym to Fale eletromagnetyczne człowieku siedzisz przy żarówce w domu czy tez wyjdziesz na dwór a tam słonce to tez są fale elektromagnetyczne.
Głodu to u nas nie będzie, ale tylko w tym roku 😕 Co będzie za rok? Jak już teraz widać po polach, że połowa rolników nie ma pieniędzy na nawozy i plony wystarczą co najwyżej na zwrot kosztów kombajnu, a "pomoc" państwa to szkoda komentować 🤷 Wieczorem z chęcią się skontaktuje i opowiem jaką patologią jest teraz szczególnie produkcja warzyw
Dlaczego nikt nie mówi o tym ile podrożały nawozy, środki ochrony roślin, paliwo i wszystko inne potrzebne do produkcji roślinnej. Rok temu nawoz typu RSM kosztowal okolo 750 -800 zl za tone dzis kosztuje ten sam RSM okolo 3300 zl. Zamiast wykorzystać fakt że duży gracz wypadł z obiegu to my jeszcze im pomagamy sprzedać a przecież to my moglibyśmy na tym zarobić i podratować tragiczna sytuację Polskich Rolnikow
@@jacekjazdazk4691 kto trąbi? Mówią że podrożało ale nie o ile, miasto myśli że podrożało o 10-20 % a nie 300-400 i że to rolnik takie kokosy trzepie bo pszenica po 2 tysie
Nie ma nakazu stosowania nawozów.A tym bardziej nawozów niezdrowych.Pora nauczyć się uprawiać ziemie bez środków ochrony roślin.Wiem nieuki że tak łatwiej.Ja bym zabronił stosowania prawie wszystkich środków ochrony roślin.
Ogólnie sytuacja jest bardzo świeża, mało kto potrafi się odnaleźć na tak miękkim gruncie jak ten. Giełda od jesieni pokazuje jak bardzo jest nieprzewidywalna. Rosnące ceny praktycznie wszystkiego tez stawiają nas pod ściana. Bo nie wiadomo czy w tym roku zarobimy coś czy będzie trzeba zwijać się z interesu. Temat rzeka. Ja widzę to z perspektywy dużego przedsiębiorstwa i średniego gospodarstwa, daje to szerszy pogląd na całe rolnictwo
Mówcie co chcecie ale Chiny od czasów pandermii zaczeły coś wielkiego, coś dla Siebie Graja o dominacje na świeci i być moze jeszcze wiecej W każdym badz razie grają przeciwko nam
Rolnictwo to jedyna dziedzina gospodarki gdzie producent NIE MA WPŁYWU NA CENE PRODUKTU KTÓRY PRODUKUJE!!! Przedsiebiorca robi np. krzesła, koszty produkcji wzrastają to i producent podnosi cene za produkt by zminimalizować koszty. Rolnik zawsze jest skazany na łaskę i nie łaskę firm skupujących i manipulacji na rynkach i chociaż koszty rosną to rolnik nie może sobie podnieść ceny bo zostanie z towarem którego nie sprzeda. Dla zobrazowania przyklad z uprawa ziemniaków: Sadzeniaki kwalifikowane niezbędne do obsadzenia hektara pola kosztują około 9000 złotych. Nawozy powiedzmy około 4000 na dzisiejsze ceny. Środki ochrony roślin przynajmniej 700, paliwo z 1000 zł. Robocizny nie licze. To mamy około 15 000 kosztów samych. Plon ziemniaków bez deszczowania(które kosztuje dodatkowo kupe kasy) to około 30 ton. I teraz rolnik ma 30 ton ziemniaków a lokalna gorzelnia w mojej okolicy może je kupić po 100 złotych za tonę. Czyli 15 000 nakładu by zarobić 3000 złotych. Można ewentualnie poworkować i próbować sprzedawać na giełdzie często bez skutecznie w cenie po 3 złote za 15 kilogramowy worek, ale to i tak wychodzi suma dużo poniżej kosztów uprawy bo 6000 zł. W supermarkecie za te same ziemniaki konsument musi płacić po 2.5 zł za kilogram. Nadal uważacie że rolnicy to darmozjady i tylko wiecznie narzekają? Wyobrażacie sobie że idziecie na etat do fabryki. Harujecie ciężko jak woły a 10tego szef zamiast dać wam wypłatę to żąda od was 3000 zł dopłaty za to że dał wam zajęcie? Nikt Wam nie każe nas rolników kochać ale okazcie Nam chociaż odrobinę szacunku za to co robimy a nie tylko wieczna nienawiść i ataki w stosunku do naszej grupy zawodowej!
Cena pradu w UK juz poszła o 50% do góry a w mediach rząd juz ostrzega ze na jesień czeka nas głęboka recesja. Też w UK mieszkam i nawet tutaj nie zapowiada się kolorowo.Tym bardziej że brytole przyzwyczajeni są do dobrobytu. I jak zawsze kto bedzie winien jak brytolowi zabraknie? Imigrant oczywiscie.Pozdrawiam
Świat stoi przed widmem głodu, zamieszek i emigracji z tego powodu a Europa robi biopaliwa z żywności ( rzepak ). Przez to cena rzepaku jest tak wywindowana że rolnicy co drugi dzień pryskają różną chemią te rośliny. Powietrze na wsi jest śmierdzące - nie ma czym oddychać. Obłęd
Powiem tak jestem rolnikiem i to co dostaję rolnik za swoje płody rolne odbiega od cen w sklepach. Koszty produkcji są tak wysokie że nie opłaca się uprawiać warzyw. Ceny np ziemniaka nie zmieniają się od 20 lat za 1 kg ziemniaka dostaje 0.7 zł/kg a były momenty ze były po 0.2zl/kg nie mówiąc już o innych produktach a cena w sklepie jest klika razy większa. Ja rozumiem że koszty transportu utrzymanie pracowników czy jakieś tam podatki są ale rolnik ponosi największe koszty. Jeżeli w tym roku się to powtorzy to trzeba będzie zrezygnować z gospodarki pozdrawiam
Posiadam małe 23ha gospodarstwo hodujace trzodę kilka set sztuk, i ja rok temu rozmyślałem co się dzieje w rolnictwie to prowadzi do głodu przynajmniej z mięsem. Rok później już jest u bram koszty hodowli nie bo tycznie a z drugiej strony korporacje nie chcą podnosić nam cen za tucznika i nadal się nie opłaca howac, rolnicy nadal zmniejszają produkcję i to masowo duży czy mały i to wszędzie taki sentyment. Co wyniknie z tego tego nie wiem jednak całe rolnictwo upadnie nad tym bo mogą być ceny wysokie ale nikt nie skupi zboża bo nie będzie hodowli
Ja z tej obawy już zabezpieczyłem część nawozów na przyszły sezon bo pierwsze już będę wydawał w sierpniu pod rzepak i październiku pod pszenicę co będzie to będzie ale przynajmniej nie obudzę się z ręką w nocniku jak część rolników w tym roku którzy wcześniej nie zabezpieczyli chociaż części nawozów
@@krzysztofszachi397 jedną rzecz wpoił mi ojciec miej zawsze tyle pieniędzy aby można było przetrwać rok bez zbiorów i odnowić produkcję, tak staram się robić, w razie czego mam ubezpieczone też wszystkie uprawy ale człowiek nie zna dnia ani godziny
Mam nadzieję że kiedyś zaprosisz rolnika i pokaże ci koszty produkcji zboża. A na końcu chore unijne przepisy które utrudniają nam pracę i zwiększają koszta. Trzeba to pokazać i uświadomić resztę społeczeństwa. Pokazać ile kosztuje nawóz opryski itp itd. możesz z tego zrobić długi ciekawy odcinek. Polskie społeczeństwo myśli że chłop zasieje i samo rośnie i wali samo tonami unia kasy dosypie kolejna kopę i jak to chłop ma zajebiście.
Trzeba pamiętać również o tym że produkcja żywności na Ukrainie szybko się raczej nie wznowi (przynajmniej na taką skalę jak przed wojną) bo podobno rozminowywanie terenów upranych ma zająć nawet 25 lat.
Powiem tak jak mój ojciec powtarza: Ja biedę znam, szynkę to i bez chleba zjem. Tyle w temacie zbóż. A zboże w sensie pszenica i żyto można zastąpić kukurydzą- osobiście uważam ,że kukurydziany chleb marchewkowy (tak , z drobinami marchewki) jest najlepszy i najdłużej zachowuje świeżość- nie czerstwieje tak szybko.
Pod koniec tego materiału jest powiedziane że nie użytki rolne to pastwiska i łąki. Otóż pastwiska to miejsca na których wypasa się bydło ,a łąki to miejsca na których rośnie trawa by później ją skosić i ta trawa służy za pożywienie dla bydła . A nieużytki rolne to pastwiska na których nikt nie wypasa bydła, łąki na których nikt nie kosi trawy i pola na których nic nie rośnie. I te wszystkie nieużytki rolne z czasem zarastają nawet drzewami
Problemem też jest brak papieru, a przynajmniej nie ma go aż tak dużo dla potrzeb rynku, i jego ceny poszły do góry o 300% może i 400%. Wszak produkty żywnościowe trzeba zapakować.
Polski rząd od dawna osłabia nasze rolnictwo jak tylko może. Państwa wiedzą o tym kryzysie od dawna. Ale poczytajcie sobie założenia ekonom. forum. Mamy nie mieć nic i być szczęśliwi. I to się spełnią.
"te kraje odpowiadają za 30% światowego zapotrzebowania na pszenicę." - to jest bardzo często powtarzana nieprawda :) Rosja z Ukrainą odpowiadają nie za 30% światowego zapotrzebowania a za 30% światowego EKSPORTU pszenicy. A są przecież inne kraje poza Ukrainą i Rosją (np. Polska), które nie importują pszenicy ponieważ produkują jej więcej niż potrzebują. W 2021 na świecie wyprodukowano 778,6 milionów ton pszenicy, z czego Rosja wyprodukowała 75,7 milionów ton a Ukraina 33 miliony ton. Razem te dwa kraje wyprodukowały 108,5 milionów ton pszenicy co stanowi około 14% światowej produkcji, a przecież nie wszystko co wyprodukują eksportują. Eksportują ok. 55 milionów ton co stanowi ok. 7% światowego zapotrzebowania. Choć to i tak jest dużo i dla niektórych krajów bardzo poważny problem.
Ma Pan rację, jak ja słyszę ta propagandę że Ukraina żywi całą Europę albo cały świat to mniej uj jasny strzela!!!! No tak wiadomo dobry temat do podwyżek zbóż itd, a jest wojna na Ukrainie to mamy powód do podnoszenia cen bo zwalimy na wojnę.🤦
@@pawelgbw1226 Z internetu ;) Spróbuję wkleić linki, ale podejrzewam, że wytnie mi te odpowiedzi bo to dość częste na kanałach youtubowych (youtuberzy konfigurują je tak, że nie można wklejać linków zewnętrznych).
@@pawelgbw1226 Nie wiem co ma być tym robieniem sobie jaj. Moim zdaniem powyższy opis jak odnaleźć te dane na stronach anglojęzycznych jest w miarę zrozumiały. Jak już napisałem wyżej próbowałem podać bezpośrednie odnośniki, ale youtube je wycina (wina konfiguracji konta na tym kanale). Jeśli nie zna pan angielskiego no to niestety nie pomogę, w polskiej części Internetu tych danych nie ma.
Bardzo bym chciał zobaczy odcinek w którym poruszyłbym problem nacisku eko Unii. Jest to bardzo niebezpieczne posuniecie. Lub o wszystkich antyhodowalnych organizacjach które pragną jeść trawę. Weź pod lupę również sytuację z trzodą chlewną której praktycznie juz nie ma....
mieszkam i wokół mam pola uprawne jest ich kilka i od dłuższego czasu zbiory są coraz mniejsze. Koszta dla rolnika za wysokie więc rolnik sprzedał i ma powstać blok (który powstaję od 2-4 lat)
Chiny musiały wiedzieć wcześniej , że będzie wojna oni zrobili sobie takie zapasy żywności , surowców o innych rzeczy aż nie możliwe , żeby to zrobili przez przypadek
Jeśli chodzi o rolnictwo to proponuje zacząć od tego ile jest różnych instytucji pod które rolnik ma się podporządkować i przestrzegać przepisów, które wymyślą. Nikt rzetelnie nie przedstawił tego, że rolnik musi być mechanikiem, konstruktorem, specjalistą od chemii, księgowym, weterynarzem, prawnikiem itd. Ludzie oceniają wszystko przez pryzmat dopłat, dotacji i tego typu rzeczy. Czytając komentarze według co niektórych np. rolnik-sadownik powinien sprzedawać 100 ton jabłek na straganie bezpośrednio. Jest to śmieszne, kto będzie miał na to czas. Kiedy ma pilnować upraw skoro będzie stał i sprzedawał. Wieś umiera, młodzi nie są chętni do pracy. Uprawy to loteria jest to tak zwany interes pod chmurką. Przyjdzie grad i w ciągu godziny zniszczy wszystko. I z czego mają się utrzymać tacy ludzie? Podatki, kredyty, inne opłaty nie poczekają... Przeciętny człowiek idzie do pracy i przez miesiąc pracuje, ma pieniążki na koncie i jest w ten sposób bezpieczny. A tutaj jest to loteria. Jeśli chodzi o dotację i dopłaty to najczęściej są pobierane przez właścicieli ziemi. Często są to ludzie, którzy nie wiedzą gdzie mają fizycznie pole a nazywani są rolnikami wedle przepisów. Najczęściej jest tak, że rolnik dba o dany grunt uprawia go stara się o jak najwyższe plony z niego a i tak nie może skorzystać z większości programów żeby zmodernizować sprzęt czy park maszynowy. Jest wiele rzeczy o których można pisać jakie występują w rolnictwie można o tym książkę napisać. Jeśli masz jakieś pytania to chętnie Ci odpowiem z perspektywy człowieka - rolnika, który trzeźwo patrzy na perspektywy polskiego rolnictwa młodego pokolenia.
Może kolejny pomysł na film. Dlaczego pellet w Polsce podrożał o 100% w rok? I dlaczego jest problem z dostępnością. Nie ma na niego żadnych sankcji a cena szokuje. Dzięki za merytoryczne materiały.
O niczym nie milczę, ale w żadnym odcinku nie mieści się każda jedna informacja jakiej widz by oczekiwał. Jeszcze się taki nie narodził co by każdemu dogodził, ale staram się jak mogę, aby odcinki były kompletne. Pozdrawiam!
@@Praktycznieopieniadzach myślę że warto to poruszyć w kolejnym odcinku byłbym wdzięczny, dziwnie to się wszystko układa ze solidarność idzie tylko w jedną stronę...
Niebywałe z jakim kapitałem mamy do czynienia. Mogą sobie wykreować scenariusz, jaki sobie wymarzą. Ciekawe jaka ma być docelowa populacja świata i co ich zaspokoi.
Witam -zajmuje sie transportem olejów jadalnych : update : INDONEZJA ZNÓW EKSPORTUJE - zapasy tez sa bardzo duze(tylko w tym miesiacu przewiozlem 12mil litrow slonecznika do magazynow) , choc musze przyznac ze calego zapotrzebowania nie znam
0:23 Proszę nie mylić 30% światowego eksportu z 30% światowej produkcji. Mówiąc, że Ukraina i Rosja odpowiadają za 30% globalnego zapotrzebowania sugeruje się, że razem produkują 30% światowej pszenicy a to chyba nieprawda. Europa, Chiny czy Indie produkują więcej każde z osobna niż Rosja i Ukraina razem wzięte, po prostu tyle nie eksportują bo same prawie wszystko zużywają. W necie pełno jest tej sugestii, w tym filmie kilka razy też się pojawiła ale były też dobrze sformułowane zdania na ten temat. Pani w zielonym żakiecie dobrze rozgranicza raz mówiąc o największym eksporterze a innym razem największym producencie.
Słuszna uwaga, niepotrzebnie wyszedłem z założenia, że jasne jest, że mówimy o eksporcie. Przez to może to być mylące. Dziękuje za zwrócenie uwagi, następnym razem będę bardziej precyzyjny + napiszę o tym w przypiętym komentarzu. Pozdrawiam!
Czy globalny kryzys żywnościowy to dla Polski bardziej szansa czy zagrożenie?
Jak uważacie?
Errata:
0:26 - 30% EKSPORTOWEGO ZAPOTRZEBOWANIA, a nie ZUPEŁNEGO.
Wybaczcie, powinienem to lepiej dookreślić - to może wprowadzić w błąd.
4:43 - w stosunku do Ukrainy żywa się obu stwierdzeń: „Spichlerz Europy” oraz „Spichlerz Świata”.
Przy naszych rządzących żadna sytuacja nie jest szansą, a my szaraki zapłacimy za to słono!
@@bohen3756 dokładnie, już dziś Vateusz zapowiedział, że nawet gdy Finlandia nie wejdzie do NATO, może liczyć na Polskę 😆
4 jeźdzcy apokalipsy: zaraza, wojna, głód, śmierć.
U nas ksiądz mówi, że nie.
W wielu województwach jest sucho także plon może być słaby i w dodatku cena nawozów to apogeum. Mógłbyś zrobić dokładny odcinek o nawozach?
Jestem rolnikiem oglądającym ten kanał od dawna. Trzeba poruszyć temat i uświadomić społeczność nie mającą z rolnictwem nic wspólnego z jakimi problemami borykają się rolnicy w Polsce. Sytuacja jest coraz cięższa że względu na masakrycznie rosnące koszta produkcji w gospodarstwach oraz wizij tegorocznej suszy jaka jest w wielu regionach. Zimna wiosna, znikome opady deszczu, wysokie koszta produkcji oraz wymysły UE prowadzą rolników do coraz większej nierentowności gospodarstw😢
Liczę Damian że zrobisz obszerny odcinek o problemach rolników w Polsce 👍
Mnie zastanawia temat sprowadzania z Ukrainy zboża które jest uprawiane przy użyciu środków ochrony roślin wycofanych w UE. Jeśli to zboże nagle nadaje się do jedzenia, to ewidentnie uderza to w konkurencyjność rolników w Polsce.
Rok za późno
Unia Europejska niszczę nasza gospodarkę i przemysł
@@gruby_wiur Zacznijmy od tego że cała dyrektywa rolna EU jest mocno do dupy. Już od dawna powinniśmy pozwolić na GMO, a nie tylko wycofywać ŚORy z użycia. Gdyby można było zasiewać GMO to w wielu przypadkach ŚOR niebyłby potrzebny przez fakt że roślina by była odporna na choroby.
P.S zanim ktoś nawiedzony zacznie mi tu tłumaczyć że GMO samo ZUO to przypominam że są setki badań obalających mit szkodliwości upraw na nasz organizm, do tego używamy innych metod żeby uzyskać efekt podobny do GMO tylko legalnymi metodami np. przez krzyżowanie
@@gruby_wiur Dokładnie tak. Nam dokręcają normy i nakładają nakazy a na wschodzie i w Azji wolna Amerykanka . A później Zboża nasączone np Roundupem trafiają na europejskie stoły. I wielkie zdziwienie skąd nowotwory i inne choroby.
Mam co prawda 5ha pola i doskonale wiem, że nie opłaci się totalnie nic. Jedynie pod dopłaty zasiewam zboże, poza tym warzywa, owoce itp... Unia co prawda daje dopłaty ale ich polityka jest szkodliwa dla polskiego rolnika. Mój teść miał kilka hektarów sadu i cena za brzoskwinię czy wiśnie była śmieszna. Skupowali od nas jabłka za 0,50zł za kg, a w biedronce to samo jabłko kosztowało 4zł/kg. Bardzo często niestety nie opłaciło się nawet zrywać owoców. Ludzie sobie nawet nie zdają sprawy ile kosztują opryski. Szkoda gadać. Teraz jak jest kryzys każdy oczekuje, że się odkujemy. Nic bardziej mylnego. Ceny diesla, nawozów... zawsze dostajemy po tyłku.
A no właśnie w Polsce rolnik ma wybór zgodzi sie na cenę albo nie więc to nie wina rolnika z cenami tylko z firmami dystrybuacyjnymi mamy problem a jak jest w Holandii ? tam wszędzie są hurtownie oczywiście ich a co jest u nas no niewiele tak jak Szwecja ogarneła sobie nawodnienia pól można można a ile gospodarstw ma nawodnienia w Pl. ?
Temat rzeka
Trudno przewidzieć
W Anglii miałbyś swój stragan otworzony na działce i sprzedawał te jablka po 3
Typowy rolnik, który nie potrafi gospodarzyć obarcza innych swoim brakiem wiedzy wstyd mi że tacy ludzie działają w rolnictwie
Damian może nagraj może o sytuacji polskich rolników i o tym jak Unia Europejska nam utrudnia produkcję
Jaka unia ty matole.
Jestem mocno za.
Popieram przydałby się taki odcinek
w Usa i kanadzie takze tam ponoć koło 20% zbóż jest zasianych. połowy ryb zakazano zabijają kurczaki ryby to sie dzieje za plecami bo wojna ludzoie nie mysla o zabitgych szczepionkami bo wojna potem tych zabitych wojna zaslapia media o braku zywnosci Masoni zadowoleni bo depopulacji chcieli
@@udenss Tylko że importujemy surowce z UE przerabiamy i wysyłamy im spowrotem ot taki sukces taniej siły roboczej
Tyle żyjemy na tej ziemi i nadal człowiek największym wrogiem człowieka.
Dziekuje politykom europejskim i w tym tym polskim idiotom ktorzy ciagle tylko chodza po mediach i szopki odpierdalaja. Dziekuje wam ze uzalezniliscie nas od krajow trzecich od kazdego strategicznego surowca.
Idiotami to są wyborcy-wyznawcy partii systemowych. Decydenci w Polsce służą obcym interesom a społeczeństwo milczy.
Nie, jedzenia nam nie zabraknie, kto mieszka w mieście ten wie, że każdego roku na śmietnikach lądują tysiące ton jedzenia, może gdy podrożeje ludzie docenią jego prawdziwą wartość o sklepach już nie wspomnę, że muszą wyrzucać przeterminowane do kosza,fast food, restauracje itd, żyjemy w świecie w którym jeden ma jacht za 2 mld, a drugi nie ma 2 zł na bułkę i jeszcze Ci wmawiają, że tak musi być ale to temat rzeka
Zgadza sie. Ludzie kupują więcej jedzenia bo promocje typu 2+1 albo podobne, nie są w stanie tego przejść a później wszystko jest wyrzucane. Ludzie idą w weekend do sklepu i robią zapasy jak by świat miał się kończyć. Osobiście wolę wejść po pracy do sklepu, kupić to co aktualnie potrzebuje w ilości, którą wiem, że zjem niż później wyrzucać i marnować. Najpierw ludzie muszą się sami ogarnąć. Nie trzeba być super pro eko aby przyłożyć rękę do lepszego życia na świecie. Wystarczy myśleć.
zdziwisz sie niestety. jedzenie bedzie koszmarnie drogie oraz beda braki - to kwestia do dwoch lat
@@Adichigahara sądzę kwestia w tym roku
Czas bardzo przyspieszył
Jakbyś misiał liczyć każdy grosz to nie marnowałbyś jedzenia. Ja w życiu niczego nie wyrzuciłem. Jak żywność jeszcze zdrożeje, to zdechnę z głodu. Dalej uważasz, że podwyżki to dobra metoda na walkę z marnotrawstwem ? Bogaci będą marnować mniej, a biedni głodować. Masz wspaniały pomysł na rozwiązanie problemu.
I jak zwykle $$$ będzie dominować i polak będzie musiał odpowiednio zapłacić aby dostać produkt z Polskiego pola bo przecież export będzie przynosił większe zyski.
Kup pole - i sprzedawaj Polakom taniej, na tym polega wolny rynek
@@bozzy8764 no ja rozumiem, ale u nas blokada exportu raczej nie wchodzi w grę a rynek to rynek
Ale jak w markecie importowane tańsze to jakie kupuje większość polakow ?
Kupic Polskie produkty= wesprzeć producentów polskich proste
@@bozzy8764 Jak się za bardzo rozkręci, PiSiory go dojadą.
Głód nas czeka jeżeli unia dalej będzie dążyć do zielonego ładu. Co do tematu rolnictwa tak jak powiedziałaś, koszta wzrosły drastycznie a opłacalność leci w dół. Ceny pszenicy i rzepaku powinny cieszyć bo są faktycznie rekordowe ale jak ktoś ma hodowlę to już się robi problem bo za wzrostem cen zbóż wzrosły ceny koncentratów które są używane do karmienia i kółko sie zamyka. A co do hodowli to jest dopiero meksyk jak co parę lat wychodzą jakieś choroby tak jak np w ostatnim czasie ASF gdzie po stwierdzeniu go w gospodarstwie całe stada były zagazowywane i tym prostym sposobem gospodarstwa rodzinne które jeszcze 20 lat temu całkiem dobrze żyły z hodowli musiały zwinąć działalność a rolnikowi nie rzadko zostawało wziąć sznur i sie powiesić i niestety nie jeden w ten sposób skończył w ostatnich 5 latach. W telewizji wiele mówiono o doplatach do takich przypadków gdzie stado zostało zagazowane, szkoda tylko że to były puste słowa i mało kto te odszkodowania zobaczył 😕. Kolejny problem to to że nie mamy czegoś na wzór marketów państwowych tak jak np był SPOŁEM za komuny (wiem miał swoje wady) tylko dodaliśmy rynek marketom które zalewają nasz rynek zachodnimi towarami i dyktują warunki współpracy. Wszedł polski holding spożywczy ale to będzie ładnie na papierku wyglądać a w rzeczywistości to pewnie skończy się tym że obsadzi sie parę stołków swoimi ludźmi a dla nas mało co się zmieni. Kiedyś mieliśmy cukrownie to ponoć były nierentowne i produkcja buraka cukrowego sie nie opłacała wiec trzeba było je tak "zrestrukturyzować" żeby Niemiec kupił je za bezcen i nagle po 2 latach cudownie sytuacja sie odwróciła i uprawa buraka zaczęła sie opłacać ... Ciekawe. Następną sprawą jest brak środków ochrony roślin czyli tej złej chemii którą rolnicy "trują" wszystkich obywateli a to nie jest tak do końca prawda. Nikt tej chemii nie stosuje dla przyjemności lecz po to żeby zabezpieczyć rośliny przed chorobami i szkodnikami które niszczą uprawy. To jest tak jak z lekami, gdy człowiek jest chory idzie do lekarza i do apteki po leki i tu jest dokładnie tak samo, rolnik to lekarz dla roślin a środki ochrony roślin to ich lekarstwo a gdy ich zabraknie to robaczki nas poprostu zjedzą. Pewnie zaraz ktoś napisze ze 100 lat temu nie było chemii i ludzie żyli ale pragnę nadmienić że teraz pszenica daje 10 ton z hektara a dawniej dawał w porywach 3 tony. Możemy do tego wrócić ale sami sobie odpowiedzcie czym to sie skończy bo moim zdaniem głodem. A najlepsze jest to że unia zakazuje tych środków na swoim terenie a chce bez ograniczeń importować z Ukrainy gdzie te środki są dozwolone i o wiele tańsze od tych które my musimy stosować żeby spełnić wymagania jakościowe. Kolejny problem to ogólna nagonka na rolnictwo środowisk głównie lewicowych że jesteśmy zqyrodnialcy którzy dla zysku gwałcą krowy żeby kraść im mleko a małe cielaczki zamykamy w klatkach i mamusia (krowa) nie ma do nich dostępu zaraz po urodzeniu. Ciekawe że ci sami ludzie promują aborcje i eutanazję (no ale to tak tylko na marginesie dopowiem). Wielu twierdzi że chłopu zawsze źle a przecież unia daje dopłaty, traktory mają droższe niż nie jedno mieszkanie i w dodatku składki KRUS bardzo niskie a mało kto zdaje sobie sprawę że za dopłatami i programami pomocowymi idą najczęściej kredyty i zadłużenie gospodarstw na 3 pokolenia do przodu i jak coś nie wyjdzie to zostaje jedynie mocny sznur jak pisałem wyżej. Traktory faktycznie kosztują po milione złotych ale to nie jest ozdoba którą sie jedzie do kościoła czy na wycieczke tylko narzędzie pracy którego właścicielem jest defakto bank go jest on najczęściej w kredycie a niskie składki KRUS skutkują po 40 latach ciężkiej pracy emeryturą na poziomie 1000 zł ....
A jak chcesz sie czegoś więcej dowiedzieć o rolnictwie i jego problemach polecam na UA-cam kanał o nazwie Hektar Wiedzy pana Cezarego Wincenciaka, od niego można sie sporo dowiedzieć i myślę że był by bardzo pomocny przy stworzeniu takiego odcinka !!!!!
Wyszło tego mojego monologu dużo ale mam nadzieje że jakąś cegiełkę dołożyłem do tematu problemów rolnictwa bo jest ich niestety bardzo dużo
Ładna rozprawka
@@luckylukasz8454 szczera
Jaki to lad ? Chyba " burdel i to na kolkach ". Wymyslili sobie elektryczne pojazdy owszem niema emisji spalin ale wymiana baterii odbija to sobie i to ze spora nawiazka.Wiec sa duzo bardziej nieprzyjazne dla srodowiska . Nie mowiac juz o ewentualnych wybuchach takich pojazdow a tych jest sporo. Taki wybuch niszczy srodowisko w godzine o wiele intensywniej niz spaliny przez rok. Nastepna sprawa jednorazowe siateczki na zakupy . Wytworzenie papierowej 6 razy bardziej obciaza srodowisko niz foliowa.
rolnicy nigdy nie dyktowali cen tylko ceny są dyktowane nam przez ten domek publiczny w Chicago ceny są robione przez spekulantów. produkujemy po bieżących cenach a żniwa mamy za rok z wielka niewiadoma ale jeszcze się jakoś opłaca
Teraz warto by się skupić na tym jak wielkie markety, rastauracje i gospodarstwa domowe mogą zminimalizować marnowanie żywności. Nie od dziś wiadomo, że potężne ilości dobrego jedzenia są wyrzucane bo przepisy są źle skonstruowane
👏👏👏
W punkt!
Celowo są tak skonstruowane by korporacje miały maksymalne zyski.
Ja mieszkam na wiosce jakieś 30 km od Krakowa i jestem bardzo zadowolony. Mięso , owoce czy warzywa kupuje bezpośrednio od miejscowych rolników . Raz, że ceny są o niebo lepsze a dwa, że wole wspierać właśnie ich bezpośrednio niż latać po marketach i kupować żywność zwożoną z Hiszpanii , Włoch i innych państw. Nawet mleko kupuje od sąsiadki co ma parę krówek. Wybudowałem również własny ogródek tego roku z warzywami i bardzo cieszy człowieka jak się ma swoje pomidory , sałatę , szczypiorek itp troszkę to pracy kosztuję, ale własne smakuje jeszcze lepiej. Moja żona jest zachwycona i bardzo ją to cieszy. Do miasta już nigdy nie wrócimy mieszkać poza pracą
Ja mieszkam pod Tychami i mam niewielki ogródek ale pietruszkę do zupy hoduję, szczypior, koperek, fasolkę szparagową, pory. Jajka też kupuję od rolnika bo jest tu kilka gospodarstw. I inne warzywa jak ziemniaki, buraki czy marchew. Polecam każdemu kto ma możliwość kupować bezpośrednio u rolników. Wystarczy poszukać w okolicy.
Jak się Polska nie będzie dzielic z nikim to może i nam wystarczy.
Ale dzielimy się czołgami, paliwem, domami.... Także nasze państwo lubi się dzielić.
Bo Polacy to niestety frajernia. Dbanie o cudzy interes bez wielokrotnego zysku na takiej inicjatywie to kretynizm.
Jestescie jakimis idiotami czy po prostu piszecie gdzie z moskwy te komentarze??
@@prawdziwypanjablko Niestety większość społeczeństwa choruje na bezczynność. Polacy np. tyrają za ochłapy w zachodnich korporacjach i zero konkretnych protestów bezpośrednio u decydentów i w korporacjach.
Polskiego rolnika wykorzystuja posrednicy. Kupuja Po cenie produkcji a sprzedaja ze 100% profitem .....
Jak to możliwe, że możemy importować zboża i mięso z np. Ukrainy w której stosowane są środki zakazane w UE? Przecież to jest jawne niszczenie konkurencyjności europejskiego rolnika. Czy jest jakiś aspekt gospodarczy którego UE nie zniszczyła?
Okazuje się że środki zakazane nie przeszkadzają do wyżywienia ludzkości, w Ukrainie nie ma zakazów w Polsce są, Polska skupuje od Ukrainy zboże z zakazanymi. Środkami zaś Polski rolnik musi się stosować do dyrektyw unijnych. Może przez tą sytuację ludzie przejrzą na oczy
Tak samo jest z dopłatami bezpośrednimi, już wiele razy słyszałem bo masz dopłaty a teraz te dopłaty to prawie nic nie znaczą a po za tym dopłaty miały obniżyć ceny dla miastowych że by było taniej tylko że dopłaty zniszczyły rynek ale rynek się aktualnie naprawił, a dopłaty bezpośrenie powinny być zlikwidowane bo niszczą jeszcze rynek dzierżaw
@@marcin1616 specjalnie sprowadzili zboże bezcłowo
I dlaczego tego nikt nie bada, stosują substancję które u nas już komuna wycofywała
Rolnicy polscy są cały czas ruchani przez UE i nasz rząd by nie tworzyć nadmiernej konkurencji w Europie bo jesteśmy gospodarka peryferyjna i taki jest nasz cel. Zamiast się dogadać między sobą i stworzyć własny holding i sprzedawać produkty po dobrych cenach to oni ciągle rząd nam pomoże i tak w kółko
Jestem Rolnikiem.
Moje gospodarstwo jest ukierunkowane na produkcję zbóż hodowlę trzody chlewnej oraz bydła opasowego.
Nie napiszę niestety nic nowego. Koszty produkcji wzrosły kilkakrotnie..
Wielu moich sąsiadów, zaniechało wykonania kilku bardzo ważnych zabiegów w produkcji zbóż, głównie mam na myśli brak podania nawozów mineralnych co w przyszłości będzie skutkować drastycznym spadkiem plonu. Kolejnym czynnikiem obniżającym plon jest już pojawiająca się susza. Wspomnę może w skrócie o najważniejszych rzeczach które są potrzebne do produkcji /hodowli których cena znacząco wzrosła patrząc na ubiegły sezon.
Nawozy mineralne - cena wzrosła o ponad 300%
Olej napędowy - 100%
Koszt żywienia (trzoda chlewna)- 100%
Nowe maszyny rolnicze - 20-50%
Rzeczy potrzebne do hodowli bydła opasowego min. Folia do sianokiszonki, siatki do bel, 60%.
Nie wspominając już o stali czy materiałach budowlanych.
Rzeczywiście zapowiada się ciężki rok pod względem zapewnienia paszy dla zwierząt przy nasilającej się już suszy.
Może wreszcie jest ten czas, kiedy ludzie wreszcie docenią rolnika..
Pozdrawiam
W Polsce rolnik ma konkretną opinie niestety po części sam przez siebie wypracowana. Głównie przez protesty gdzie marnowana jest żywność.
I część ludzi docenia rolnictwo część nie.
Czemu rolnicy w Polsce się nie zrzeszają? Czemu co roku jest płacz że susza a nie dbacie o retencję jak w innych krajach nie magazynuje cię wody opadowej aby nawadniać pole?
Niestety koncerny wykorzystują rolników, ale to też częściowo ich wina bo się dali nie pozrzeszali bo polska mentalność lepiej się pokłócić i sprzedać taniej niż Franek.
Wine ma a i owszem nasz kochany rząd pozwalając na niektóre regulacje i ograniczenia produkcji z UE, kosztem rolników, ale drodzy rolnicy głosujecie najczęściej na konkretne partie które was od lat w ciula robią to i tak macie.
@@angelus0o9 pozwolę sobie coś napisać w ramach informacji. Gminy wiejskie zamieszkuje 70% ludzi którzy nie są związani wgl z rolnictwem ale w statystykach to obszary rolnicze czyli Rolnicy ;) wiec wniosek musisz sobie sam wypracować :) co nie zmienia faktu, że jak wspomniałeś Rolnicy też licznie oddawali swój głos na obecną partie rządzącą, która jednym słowem zrobiła i cały czas robi swoich wyborców w Karolka. Co do zrzeszeń my jako Polacy mamy z tym mentalny problem w przeciwieństwie do zachodu, ale patrząc na naszych zachodnich sąsiadów i poziom rozwoju tej branży ( czytaj rolnictwie) to my polacy jesteśmy przynajmniej 8 lat za nimi mam na myśli średnie gospodarstwa i to nie wina nasza tylko osób które nami rządzili przez ostatnie kilkanaście lat i przez ich słabe umiejętności negocjacji i skłonności do korupcji. Pomijając fakt słabej pomocy od państwa i tak jakoś sobie radzimy, co bardzo nie podoba się zachodowi.
A i jeszcze jedno, bardzo bym prosił tych co mają czas aby się zapoznali z wytycznymi jakie trzeba było spełnić aby np dostać tzw dopłaty suszowe czy też dopłaty do nawozów. Bo w telewizji to bardzo ładnie brzmi i jeszcze lepiej dzieli społeczność. Dodam od siebie, że nie znam nikogo kto by dostał pełne 1000 zł do hektara tej pomocy suszowej, ja osobiście dostałem 120 zł/ha.
@@angelus0o9 co do zrzeszania historia z mojej okolicy: kilka lat temu producenci mleka zrzeszyli się w grupę producencką. Przez parę miesięcy żadna mleczarnia nie chciała z nimi podpisać umowy, choć gospodarze ogarnięci, produkowali mleko dobrej jakości. A tej produkcji nie sposób zamrozić. Jak masz mleko, to w kilkadziesiąt godzin musisz je przetworzyć, inaczej nadaje się do utylizacji. Grupa się rozwiązała, poszczególni rolnicy tego samego dnia dostali propozycje umów od mleczarni. Żaden więcej się nie odważył zrzeszać...
W poprzednim sezonie za 1 Tonę saletry amonowej trzeba było oddać 1.5 tony pszenicy i tak przeważnie było zawsze a teraz na jedną Tonę saletry 2.2 tony pszenicy to jest o około 50% więcej dotego paliwo 40% w górę że o stali już nie wspomnę. Jedno jest pewne, że taniej już nie będzie. Pozdrawiam
a rsm kupowałem po 780zł za 1000l w 2021 za 1020 zł a ten rok chcą minimalną cenę 3200zł za 1000l
Jak będziesz robił odcinek o sytuacji gospodarstw rolnych to wytłumacz że rolnicy sprzedają pszenicę po 1700 to nie znaczy że tyle mają zysku. Ile wzrosły ceny nawozu maszyn ziemi kredytu a zysk z 1h zbytnio się nie zmienił.
to wszystko jest zaplanowane i realizowane konsekwentnie , musimy wskazać palcem z imienia i nazwiska osoby odpowiedzialne za ten plan, to wbrew pozorom nie jest takie trudne wystarczy iść za pieniędzmi i prędzej czy później zapuka się do odpowiednich drzwi
30 % zywnosci jest wywalana do smieci jak to nazwac glod
ludzie zaczna myslec to jedzenia starczy dla wszystkich
problem jest taki, że jak chcesz zabrać jedzenie tym którzy je wyrzucają, to przestają pracować i wtedy faktycznie go brakuje xD
obawiam się, że to koszt który musimy ponieść
?? To nie problem ilosciowy, a dystrybucyjny. Trudno jest eksportowac zywnosc z Europy np do Afryki z powodu pogody i transportu
Przykładowo supermarkety mnóstwo żywności wyrzucają.
Słabi ci eksperci jeśli myślą że to rolnik ustala ceny produktów rolnych i płodów. Ustala je rynek, a rynek płodów rolnych to rynek pośredników, hurtowni i hipermarketów, rolnik nic nie ma tu do gadki.
Aktualnie rynkiem zbóż steruje giełda w Chicago i francuska giełda MATIF
Nad tym kryzysem najtęższe umysły działają żeby oczywiscie bardziej doskwierał.
Kiedy ludzie się zorientują ze UE swoimi pomysłami hamuje i ogranicza gospodarkę … robi z Europy niekonkurencyjny zlepek państw …. O ile są to jeszcze oddzielne i suwerenne państwa .
#BizOn
Dzięki Damian za to co robisz!
O kryzysie żywnościowym było wiadomo conajmniej od pażdziernika zeszłego roku, gdy Chiny wstrzymały eksport fosforanów. Już od listopada wszystkie większe (i posiadające dobry wywiad i analityków) państwa wstrzymały eksport zbóż, i zaczęły zwiększać ich zapasy. Tymczasem w Polsce zarówno firmy prywatne jak i państwowe zaczęły masowo wyprzedawać zboże i opróżniać silosy. Głupota - do końca roku najtańszy chleb (kiepskiej jakości) będzie kosztował conajmniej 10zł.
Jeśli ktoś z państwa interesuję się i jest świadomy co sie dzieje dookoła Was, polecam książkę "Wielki Reset". Opisane krok po kroku co sie dzieje/wydarzy oraz zaplanowane działanie globalistów. Macie rozpisane osoby wraz z ich krokami.
Dodatkowo chciałbym nadmienić iż możecie sobie włączyć wypowiedź Billa Gatesa na temat produkcji jego sztucznej żywności. Potem wystarczy połączyć kropki. Pozdrawiam
#BIZon
Jakieś 3 lata temu kolega podsyłał mi materiały o tym wszystkim co się wydarzy , i jak narazie się sprawdza . Niestety większość społeczeństwa jest w jakieś masowej hipnozie .
No ja od dawna jestem widzem co prawda nie jestem typowym rolnikiem polskim ale troszkę się o jeździłem i wiem jak to wygląda w innych krajach tak że z chęcia posłucham jak to ekonomicznie wygląda pozdrawiam widzów kanału i twórcę oczywiście
Rolnictwo wygląda tak jeżeli masz dobre ziemie i pada to jesteś w stanie fajne pieniądze zarabiać z małego areału ale jeżeli masz słabe pola (ziemie piaszczyste mocna przepuszczalne) i nie pada na przykład 1raz w tygodniu po 5-10l na m² to o dobrych plonach i zarobku możesz pomarzyć bo byle gorący tydzień wypali ci zboże w fazie nalewania ziarna i zamiast 7-8t pszenicy zbieżesz 4-5t pszenicy która ledwo pokryje koszty uprawy a za coś trzeba przeżyć do następnych żniw
to wszystko co sie teraz dziej to jest dobrze przemyślane przez ludzi o których nawet nie mamy pojęcia że istnieją
Wiadomo byq, w życiu nie ma przypadków, wszystko ktoś zaplanował
/i
you will be eat the bugs
Oczywiście, że tak
@@Timemachine9044 wy z kraśnika?
@@kodokoa Z Pszczyny
Jak kazałeś tak się stało!
#BizON
Twoja seria informacyjna jest bardzo dobrze przygotowana i przekazana. Przydało by się aby inni twórcy programów informacyjnych byli choć odrobinę podobna jakość kanałów.
Jedzenia nie brakuje. Jego dystrybucja jest ograniczona sztucznie i ma to wywołać kolejny kryzys na świecie.
Też jestem takiego zdania, żyjemy w matrixie.
@@krzysztofwesoowski8142 Nie do końca. Brak żywności spowoduje kolejną falę migracji ludności z terenów Afryki do Europy. Jak jasno było widać w trakcie poprzedniej pozorują tylko działania, że z tym walczą. Nie chroniąc granic EU.
Coś w tym jest.. Ludzie zamiast patrzeć na to co się dzieje to wola w ekran smartfona.. Obudzą się jak będą puste półki w sklepie.. a wtedy będzie za późno..
@@ukaszgrican4953 dokładnie gdyż Ukraina exportowala w tamte rejony zboże, kukurydzę itp.
@@ukaszgrican4953 Slyszalem, ze moze byc ich nawet do 40 mln. Ciekawe czy to prawda.
Jak chcesz nagrać film o polskim rolnictwie to dobrze by było jakbyś wytłumaczył ludzią że są rolnicy którzy fatalnie gospodarzą i żyją z dopłat, powiedział o dzierżawach ze skarbu państwa i jak wyglądają takie gospodarstwa. Ogólnie temat rolnictwa i jak ono w Polsce wygląda bardzo fajnie mógłbyś poruszyć i rozwinąć poszczególne tematy
Każdy ma wybór czy żyć z doplat czy z produkcji. Wyobraź sobie gospodarstwo które ma sama 6 i 5 klasę jak oni maja wyżyć z produkcji?
#bizon
Czyli pan Kołodziejczak z Agrounii dobrze namawiał zimą rolników aby siali wszędzie gdzie się da, aby nie zostawili ani jednego ara bez obsiewu.
Tylko co z tego, ceny nawozów to skandal.
@@Lukas-hf9bq jawne to są rekordowe zyski grupy azoty 🤣🤣🤣
@@karolnomad dokładnie, ludzie nawet nie zdają sobie sprawy jakie tam pieniądze są rozpie...
Troszkę odchudzania nam się przyda, zbyt dużo żywności się marnuje a i spaślaków na ulicach sporo.
Pytajcie polityków gdzie są rezerwy w Polsce na które poszło przez 10 lat 120 miliardów złotych z naszych podatków?
Rozkradli gady w garniturach syjonistyczne .
Dzięki, super zebrane i przedstawione 👍
A na początku "eksperci" pukali się po głowie twierdząc, że działania Putina są bez sensu. No to teraz widać że on tam chyba jednak dobrze miał wszystko przekalkulowane. Bardzo prawdopodobne jest to, że ostatecznie EU będzie cisnąć na Zełeńskiego (obiecując pomoc w odbudowie itp ale kosztem Doniecka i Ługańska, które już są separatystyczne i pasa od Mariupol po Krym). EU wyjdzie z tego jeszcze słabsza, a Rosja, USA i Chiny (zyskując prawie monopol na technologie w Rosji) będą na dużym plusie. Co do tego potencjału PL na zwiększanie upraw - noo... nie, owszem, powierzchnia się znajdzie, ale niekoniecznie na sprawne gospodarstwa i z dobrą glebą. Bo gleby mamy zasadniczo na tle Europy zachodniej dość słabe. A na słabych glebach pszenica nie urośnie. A nawet jeśli by miała rosnąć to znów trzeba... azotu. I koło się zamyka.
na słabych glebach nie nadgonisz azotem tam trzeba regularnych deszczy których od kilku lat nie ma i przez to coraz częściej takie pola leżą odłogiem bo ich uprawa się nie opłaca a nikt nie będzie dokładał do interesu
Pan jakieś teorie wciska nam Polakom.
@Mruuuczek Polacy nie mogą kupować wprost od producenta po hurtowych cenach.
@@krruku1263 nie koniecznie deszczy, ale nawodnień i odpowiedniej drenacji/ nawodnień pól.
W Polsce leży retencja wód od komuny praktycznie nic się w tym względzie nie robi i właśnie przez to mamy i suszę i powodzie bo wody, która spadnie nie retencjonujemy.
Hiszpania np jest bardziej suchym krajem od nas a ma więcej wody dla rolnictwa.
Konkret. Dziękuję.
Świetnie przygotowany materiał, dzięki Damian!
#BizON
Dzięki za pro. Jestem przedsiębiorcą i uważam twój kanał za jeden z bardziej wiarygodnych i rzetelniecprzygotowanych. Propsy
#BizOn
Ten nasz rząd taki wspaniały najpierw się rzucił na hodowle norek , ogołocił rolników natomiast teraz ich ratuje, ratuje WŁASNYMI pieniędzmi , cóż za wspaniało myślny rząd, a nasz minister finansów po gimnazjum , nic tylko wracać do polski!
Niech żyje poPiS!
Niech żyje prezes!
I 5 rubli wpada do twojej kieszeni trollu
Czym ratuje? Dopłaty na nawozy to śmiech na sali jak by chcieli pomoc to by nie dopuścili ze jesienią na składzie nawozów nie było tych co się daje pod korzeń pszenicy a na wiosnę azoty które produkuje polska firma były po 5tys tona i wysyłali na export. Plony będą marne bo mniejszych nie było stać zainwestować zamiast kilkuset złotych kilka tysięcy w nawóz a większy obszarnik tez dał pół dawki bo weź zainwestuj kilkadziesiąt tys zł w pola i nie wiadomo jak z pogoda będzie a teraz susza
@@Sarevokfr cos mnie chyba ominęło.
@@Sarevokfr wyłącz TVPIS
Rolnicy dostają psie pieniądze za zboże. W tej chwili rolnicy z małymi i średnimi gospodarstwami nie byliby wstanie utrzymać się ze zboża.
W 1958-1962 Wielki Skok Gospodarczy w Chinach "zagłodził" z różnych przyczyn prawdopodobnie 45 mln ludzi (szacowane dane statystyczne w komunie ludowej). Mechanizmy i priorytety polityczno - gospodarcze były podobne jak te stosowne dzisiaj, raczej mniej krótkotrwałe. Wojna przy śmierci głodowej jest aktem łaski.
W Polsce nie było upałów a jest tak sucho jak w środku lata, jeśli nie przyjdą deszcze będzie rekordowa susza i straty...o produkcji rolnej dużo mówi fragment że na zachodzie produkcja rolna jest na maximum a u nas potencjał, może i jest ale u nas z każdym rokiem jest coraz gorzej bo plon zbiera się raz w roku, a pogoda nie sprzyja i jednego dnia grad MRÓZ może zniszczyć wszystko, dorobek całego roku, do tego wiele rzeczy temat rzeka i ostatecznie koszty rosną szybciej niż dochody...
U mnie co 3-4dni deszcz pomimo upału
Przez ostatnie 30 dni spadło tylko 1,5 litra deszczu (odczyt z mojej stacji pogody). Jak tak pójdzie dalej to nas czeka klęska suszy.
i skąd Chiny wiedziały ?! i czemu Bill kupił ziemie rolną w USA w 2021 ?
On ziemię skupował już wcześniej
Skubany.. pandemia, głód na świecie, szczepionki, xbox, zakaz karmienia piersią.. co jeszcze ten szarlatan wysmyśli?
Susza panuje ok kilku lat więc skąd ku rwa Chiny mogły wiedzieć, że warto zrobić zapasy ??🤦🏻♂️🤣
Teraz jestem pewny tego co oznaczała scena w I Pet Goat II gdy słońce zniszczyło piramidę w Egipcie, chodzi o afrykańską ludność środkowej afryki wschodniej którzy w okolicy równika mają najwięcej słońca, ich droga na północ do Egiptu będzie siała spustoszenie.
Wrócę tu jak to się faktycznie stanie
Miejmy nadzieję że będzie dla nas dobrze
Czekam na film o ekologiczności aut elektrycznych, z rozwinięciem tego badania Skody 2.0tdi vs Tesli 3
- emisja przed wprowadzeniem do sprzedaży
- koszty produkcji
- skąd są materiały używane do produkcji i jak są wydobywane
- miejsca produkcji poszczególnych elementów takiego auta I transport do montowni, a jego wpływ na środowisko
- co potem?
- bezpieczeństwo (pożar) - gaszenie aut elektrycznych i brak przygotowania do takich syt jakiejkolwiek SP w UE
- bezpieczeństwo (zdrowotne - fale elektromagnetyczne)
#BizON
O to to
Myśle ze jedynym problemem elektryków jest Unia która chce zakazac spalinowych, reszta to bzdety, A najwiekszym to Fale eletromagnetyczne człowieku siedzisz przy żarówce w domu czy tez wyjdziesz na dwór a tam słonce to tez są fale elektromagnetyczne.
Głodu to u nas nie będzie, ale tylko w tym roku 😕
Co będzie za rok?
Jak już teraz widać po polach, że połowa rolników nie ma pieniędzy na nawozy i plony wystarczą co najwyżej na zwrot kosztów kombajnu, a "pomoc" państwa to szkoda komentować 🤷
Wieczorem z chęcią się skontaktuje i opowiem jaką patologią jest teraz szczególnie produkcja warzyw
Dlaczego nikt nie mówi o tym ile podrożały nawozy, środki ochrony roślin, paliwo i wszystko inne potrzebne do produkcji roślinnej. Rok temu nawoz typu RSM kosztowal okolo 750 -800 zl za tone dzis kosztuje ten sam RSM okolo 3300 zl. Zamiast wykorzystać fakt że duży gracz wypadł z obiegu to my jeszcze im pomagamy sprzedać a przecież to my moglibyśmy na tym zarobić i podratować tragiczna sytuację Polskich Rolnikow
Nikt nie mówi? Według mnie to wszyscy o tym trabią
@@jacekjazdazk4691 No i co z tego gadania.
@@jacekjazdazk4691 kto trąbi? Mówią że podrożało ale nie o ile, miasto myśli że podrożało o 10-20 % a nie 300-400 i że to rolnik takie kokosy trzepie bo pszenica po 2 tysie
Jeszcze im paliwo wysyłamy, to o czym tu wogole rozmawiać....
Nie ma nakazu stosowania nawozów.A tym bardziej nawozów niezdrowych.Pora nauczyć się uprawiać ziemie bez środków ochrony roślin.Wiem nieuki że tak łatwiej.Ja bym zabronił stosowania prawie wszystkich środków ochrony roślin.
Ogólnie sytuacja jest bardzo świeża, mało kto potrafi się odnaleźć na tak miękkim gruncie jak ten. Giełda od jesieni pokazuje jak bardzo jest nieprzewidywalna. Rosnące ceny praktycznie wszystkiego tez stawiają nas pod ściana. Bo nie wiadomo czy w tym roku zarobimy coś czy będzie trzeba zwijać się z interesu. Temat rzeka. Ja widzę to z perspektywy dużego przedsiębiorstwa i średniego gospodarstwa, daje to szerszy pogląd na całe rolnictwo
Mówcie co chcecie ale Chiny od czasów pandermii zaczeły coś wielkiego, coś dla Siebie
Graja o dominacje na świeci i być moze jeszcze wiecej
W każdym badz razie grają przeciwko nam
Fajnie, że jestes widzem WION. Obecnie chyba jedyne źródło rzetelnych informacji o świecie. I nie upolitycznione ,przynajmniej jeszcze. Pzdr
Rzetelne źródło to rozmawiać ze zwykłymi ludźmi.
Bald i 321Crypto polecam
Goście są sporo czasu przed wszystkimy ..
@@DzikiKotZlasu mów za siebie np ja jestem rolnikiem i duuzo mógłbym tutaj dopowiedzieć.
Rolnictwo to jedyna dziedzina gospodarki gdzie producent NIE MA WPŁYWU NA CENE PRODUKTU KTÓRY PRODUKUJE!!! Przedsiebiorca robi np. krzesła, koszty produkcji wzrastają to i producent podnosi cene za produkt by zminimalizować koszty. Rolnik zawsze jest skazany na łaskę i nie łaskę firm skupujących i manipulacji na rynkach i chociaż koszty rosną to rolnik nie może sobie podnieść ceny bo zostanie z towarem którego nie sprzeda. Dla zobrazowania przyklad z uprawa ziemniaków:
Sadzeniaki kwalifikowane niezbędne do obsadzenia hektara pola kosztują około
9000 złotych. Nawozy powiedzmy około 4000 na dzisiejsze ceny. Środki ochrony roślin przynajmniej 700, paliwo z 1000 zł. Robocizny nie licze. To mamy około 15 000 kosztów samych. Plon ziemniaków bez deszczowania(które kosztuje dodatkowo kupe kasy) to około 30 ton. I teraz rolnik ma 30 ton ziemniaków a lokalna gorzelnia w mojej okolicy może je kupić po 100 złotych za tonę. Czyli 15 000 nakładu by zarobić 3000 złotych. Można ewentualnie poworkować i próbować sprzedawać na giełdzie często bez skutecznie w cenie po 3 złote za 15 kilogramowy worek, ale to i tak wychodzi suma dużo poniżej kosztów uprawy bo 6000 zł. W supermarkecie za te same ziemniaki konsument musi płacić po 2.5 zł za kilogram. Nadal uważacie że rolnicy to darmozjady i tylko wiecznie narzekają? Wyobrażacie sobie że idziecie na etat do fabryki. Harujecie ciężko jak woły a 10tego szef zamiast dać wam wypłatę to żąda od was 3000 zł dopłaty za to że dał wam zajęcie? Nikt Wam nie każe nas rolników kochać ale okazcie Nam chociaż odrobinę szacunku za to co robimy a nie tylko wieczna nienawiść i ataki w stosunku do naszej grupy zawodowej!
Bardzo dobry materiał!!!
Eksport oleju palmowego zablokowany... 🤣 Tragedia normalnie. Akurat w tym kryzysie to nie jest smutna wiadomość
Trzeba pamiętać o zawyżonych cenach azotów, jeszcze mniejsza ilość nawozów (nie będzie stać rolników na ich zakup) spowoduje mniejsze plony.
U mnie połowa pól i robi się żółta od braku substancji odżywczych bo ludzi nie stać na nawóz i jeszcze do tego zaczynają usychać powoli
Będzie super 🙈
Mniej zachorowań i otyłych osób w krajach rozwiniętych, przerypane będą miały kraje i regiony biedne
Czekamy!!!
Pozdro z UK niektóre produkty poszły 10 % a rekord jaki widziałem około 51 % POSRANE
Dzięki za podzielenie się informacją!
Cena pradu w UK juz poszła o 50% do góry a w mediach rząd juz ostrzega ze na jesień czeka nas głęboka recesja. Też w UK mieszkam i nawet tutaj nie zapowiada się kolorowo.Tym bardziej że brytole przyzwyczajeni są do dobrobytu. I jak zawsze kto bedzie winien jak brytolowi zabraknie? Imigrant oczywiscie.Pozdrawiam
@@Mic80354 już imigrant nie będzie winny bo nas nie przybywa jakoś specjalnie.. przynajmniej nie tacy co "kradną robotę"
@@Mic80354 Super rząd. Zamiast robić wszystko, żeby nie doszło do recesji, to potrafią tylko ostrzegać.
@@BogusMisiek będzie winny. Powiedzą że to przez nas drogo, bo nie mają ludzi do pracy. Więc musieli podnieść ceny za produkty xD
Nie dotknie nas głód jeśli nie nawiedzi nas susza lub powódź.
Świat stoi przed widmem głodu, zamieszek i emigracji z tego powodu a Europa robi biopaliwa z żywności ( rzepak ). Przez to cena rzepaku jest tak wywindowana że rolnicy co drugi dzień pryskają różną chemią te rośliny. Powietrze na wsi jest śmierdzące - nie ma czym oddychać. Obłęd
Chyba ktoś tu nie ma bladego pojęcia o uprawach polowych
Powiem tak jestem rolnikiem i to co dostaję rolnik za swoje płody rolne odbiega od cen w sklepach. Koszty produkcji są tak wysokie że nie opłaca się uprawiać warzyw. Ceny np ziemniaka nie zmieniają się od 20 lat za 1 kg ziemniaka dostaje 0.7 zł/kg a były momenty ze były po 0.2zl/kg nie mówiąc już o innych produktach a cena w sklepie jest klika razy większa. Ja rozumiem że koszty transportu utrzymanie pracowników czy jakieś tam podatki są ale rolnik ponosi największe koszty. Jeżeli w tym roku się to powtorzy to trzeba będzie zrezygnować z gospodarki pozdrawiam
Już widzę tą szansę. Nasz rząd pozwoli skupić za pół darmo żywność od naszych rolników, a my będziemy zdychać z głodu.
Rzetelny kanał z rzetelnymi informacjami... Widać progres Panie Damianie oby tak dalej 🙂
Miejmy nadzieję, że czeka nas wyłącznie głód sukcesu.
I tu się mylisz człowieku.. Na lata 23-25 zapisany jest głód na świecie..
@@OptimusPrime-fo3dp Gdzie taki zapis?
@@Mordeczka-ie1zu powiem tak - nie oglądam telewizji od 3 lat i jestem w tym temacie od początku wybuchu tej pseudo plandemii...
@White hm nieźle
@@OptimusPrime-fo3dp Ja też nie oglądam telewizji od kilku lat ale nie odpowiedziałeś mi na pytanie. Pytam gdzie taki zapis?
Posiadam małe 23ha gospodarstwo hodujace trzodę kilka set sztuk, i ja rok temu rozmyślałem co się dzieje w rolnictwie to prowadzi do głodu przynajmniej z mięsem. Rok później już jest u bram koszty hodowli nie bo tycznie a z drugiej strony korporacje nie chcą podnosić nam cen za tucznika i nadal się nie opłaca howac, rolnicy nadal zmniejszają produkcję i to masowo duży czy mały i to wszędzie taki sentyment. Co wyniknie z tego tego nie wiem jednak całe rolnictwo upadnie nad tym bo mogą być ceny wysokie ale nikt nie skupi zboża bo nie będzie hodowli
Słyszałem z ust Jacka Wiśniowskiego że w Dubaju na posiedzeniu rządu światowego poruszano temat jak specjalnie wywołać głód na świecie
Nawozy fosfor i potas od grudnia kolejne 50% do góry. I na lato/jesień widac na horyzoncie trend inflacyjny dalej. Trzymajcie sie bedzie drogo....$$$$
Ja z tej obawy już zabezpieczyłem część nawozów na przyszły sezon bo pierwsze już będę wydawał w sierpniu pod rzepak i październiku pod pszenicę co będzie to będzie ale przynajmniej nie obudzę się z ręką w nocniku jak część rolników w tym roku którzy wcześniej nie zabezpieczyli chociaż części nawozów
Jak jest możliwość to tak.
Ale jest teraz maj . Czekamy na zbiory i przychody ze sprzedaży.
@@krzysztofszachi397 jedną rzecz wpoił mi ojciec miej zawsze tyle pieniędzy aby można było przetrwać rok bez zbiorów i odnowić produkcję, tak staram się robić, w razie czego mam ubezpieczone też wszystkie uprawy ale człowiek nie zna dnia ani godziny
Wojna, Zaraza, Głód i Śmierć ruszyli w świat 😆
Chiny się przygotowują...
Mam nadzieję że kiedyś zaprosisz rolnika i pokaże ci koszty produkcji zboża. A na końcu chore unijne przepisy które utrudniają nam pracę i zwiększają koszta. Trzeba to pokazać i uświadomić resztę społeczeństwa. Pokazać ile kosztuje nawóz opryski itp itd. możesz z tego zrobić długi ciekawy odcinek. Polskie społeczeństwo myśli że chłop zasieje i samo rośnie i wali samo tonami unia kasy dosypie kolejna kopę i jak to chłop ma zajebiście.
Polska jest samowystarczalna tylko Rolnicy powinni zwłaszcza teraz zadbać o nas a my i nich ale wiecej biegajmy po dyskontach Polacy !
Bravo !
Moi Drodzy IDZIE DOBRA ZMIANA!!!!! A PRZEPRASZAM DOJNA!!!!
O to zapowiada się że schudnąć będzie dla mnie łatwiej
Trzeba pamiętać również o tym że produkcja żywności na Ukrainie szybko się raczej nie wznowi (przynajmniej na taką skalę jak przed wojną) bo podobno rozminowywanie terenów upranych ma zająć nawet 25 lat.
tak 20 milionów hektarów pól zdażyli za minować
@@Avatarr3712 😂😂😂😂😂
Wujek Gates nie na darmo skupował tyle pól
@@Avatarr3712 lol
zaminowanie kilka miesięcy, a rozminowanie 25 lat?
Nie przesadzajmy z całym respektem tego świata, pozdrawiam serdecznie
Powiem tak jak mój ojciec powtarza: Ja biedę znam, szynkę to i bez chleba zjem. Tyle w temacie zbóż. A zboże w sensie pszenica i żyto można zastąpić kukurydzą- osobiście uważam ,że kukurydziany chleb marchewkowy (tak , z drobinami marchewki) jest najlepszy i najdłużej zachowuje świeżość- nie czerstwieje tak szybko.
Można o przepis na chleb? Dziękuję
A ta szynka tez je zboza albo soye
@@mariuszdziechciarski3505 ta szynka woli ziemniaki ;)
@@neativ13 zapytam, bo ja kupuję od znajomego ( on piecze dla siebie i dla mnie, nie obiecuję że podzieli się przepisem)
Pod koniec tego materiału jest powiedziane że nie użytki rolne to pastwiska i łąki. Otóż pastwiska to miejsca na których wypasa się bydło ,a łąki to miejsca na których rośnie trawa by później ją skosić i ta trawa służy za pożywienie dla bydła . A nieużytki rolne to pastwiska na których nikt nie wypasa bydła, łąki na których nikt nie kosi trawy i pola na których nic nie rośnie. I te wszystkie nieużytki rolne z czasem zarastają nawet drzewami
TO WSZYSTKO TO TEORIE SPISKOWE :)
Jak zwykle
Problemem też jest brak papieru, a przynajmniej nie ma go aż tak dużo dla potrzeb rynku, i jego ceny poszły do góry o 300% może i 400%. Wszak produkty żywnościowe trzeba zapakować.
Szczególnie, że wycofuje się plastik.
Polski rząd od dawna osłabia nasze rolnictwo jak tylko może. Państwa wiedzą o tym kryzysie od dawna. Ale poczytajcie sobie założenia ekonom. forum. Mamy nie mieć nic i być szczęśliwi. I to się spełnią.
#BIZON Jak zawsze ciekawy i obiektywny odcinek, dziękujemy! :)
"te kraje odpowiadają za 30% światowego zapotrzebowania na pszenicę." - to jest bardzo często powtarzana nieprawda :) Rosja z Ukrainą odpowiadają nie za 30% światowego zapotrzebowania a za 30% światowego EKSPORTU pszenicy. A są przecież inne kraje poza Ukrainą i Rosją (np. Polska), które nie importują pszenicy ponieważ produkują jej więcej niż potrzebują. W 2021 na świecie wyprodukowano 778,6 milionów ton pszenicy, z czego Rosja wyprodukowała 75,7 milionów ton a Ukraina 33 miliony ton. Razem te dwa kraje wyprodukowały 108,5 milionów ton pszenicy co stanowi około 14% światowej produkcji, a przecież nie wszystko co wyprodukują eksportują. Eksportują ok. 55 milionów ton co stanowi ok. 7% światowego zapotrzebowania. Choć to i tak jest dużo i dla niektórych krajów bardzo poważny problem.
Ma Pan rację, jak ja słyszę ta propagandę że Ukraina żywi całą Europę albo cały świat to mniej uj jasny strzela!!!! No tak wiadomo dobry temat do podwyżek zbóż itd, a jest wojna na Ukrainie to mamy powód do podnoszenia cen bo zwalimy na wojnę.🤦
Skąd Pan ma takie dane, bo jakoś nigdzie nie mogę tego zweryfikowac
@@pawelgbw1226 Z internetu ;) Spróbuję wkleić linki, ale podejrzewam, że wytnie mi te odpowiedzi bo to dość częste na kanałach youtubowych (youtuberzy konfigurują je tak, że nie można wklejać linków zewnętrznych).
@@szef_fabryki_azbestuPan sobie jaja robi.
@@pawelgbw1226 Nie wiem co ma być tym robieniem sobie jaj. Moim zdaniem powyższy opis jak odnaleźć te dane na stronach anglojęzycznych jest w miarę zrozumiały. Jak już napisałem wyżej próbowałem podać bezpośrednie odnośniki, ale youtube je wycina (wina konfiguracji konta na tym kanale). Jeśli nie zna pan angielskiego no to niestety nie pomogę, w polskiej części Internetu tych danych nie ma.
Mieszkam na wsi do okoła setki ha rzepaku . w tamtym roku przenicy. Polska jest krajem rolniczym.
Chyba pszenicy.
Bardzo bym chciał zobaczy odcinek w którym poruszyłbym problem nacisku eko Unii. Jest to bardzo niebezpieczne posuniecie. Lub o wszystkich antyhodowalnych organizacjach które pragną jeść trawę. Weź pod lupę również sytuację z trzodą chlewną której praktycznie juz nie ma....
mieszkam i wokół mam pola uprawne jest ich kilka i od dłuższego czasu zbiory są coraz mniejsze.
Koszta dla rolnika za wysokie więc rolnik sprzedał i ma powstać blok (który powstaję od 2-4 lat)
Chiny musiały wiedzieć wcześniej , że będzie wojna oni zrobili sobie takie zapasy żywności , surowców o innych rzeczy aż nie możliwe , żeby to zrobili przez przypadek
Oni się szykują na coś co dopiero nadejdzie
Każdy, kto się trochę interesował kłamstwami dotyczącymi plandemii spodziewał się wojny
Jeśli chodzi o rolnictwo to proponuje zacząć od tego ile jest różnych instytucji pod które rolnik ma się podporządkować i przestrzegać przepisów, które wymyślą. Nikt rzetelnie nie przedstawił tego, że rolnik musi być mechanikiem, konstruktorem, specjalistą od chemii, księgowym, weterynarzem, prawnikiem itd. Ludzie oceniają wszystko przez pryzmat dopłat, dotacji i tego typu rzeczy. Czytając komentarze według co niektórych np. rolnik-sadownik powinien sprzedawać 100 ton jabłek na straganie bezpośrednio. Jest to śmieszne, kto będzie miał na to czas. Kiedy ma pilnować upraw skoro będzie stał i sprzedawał.
Wieś umiera, młodzi nie są chętni do pracy. Uprawy to loteria jest to tak zwany interes pod chmurką. Przyjdzie grad i w ciągu godziny zniszczy wszystko. I z czego mają się utrzymać tacy ludzie? Podatki, kredyty, inne opłaty nie poczekają...
Przeciętny człowiek idzie do pracy i przez miesiąc pracuje, ma pieniążki na koncie i jest w ten sposób bezpieczny. A tutaj jest to loteria.
Jeśli chodzi o dotację i dopłaty to najczęściej są pobierane przez właścicieli ziemi. Często są to ludzie, którzy nie wiedzą gdzie mają fizycznie pole a nazywani są rolnikami wedle przepisów. Najczęściej jest tak, że rolnik dba o dany grunt uprawia go stara się o jak najwyższe plony z niego a i tak nie może skorzystać z większości programów żeby zmodernizować sprzęt czy park maszynowy.
Jest wiele rzeczy o których można pisać jakie występują w rolnictwie można o tym książkę napisać.
Jeśli masz jakieś pytania to chętnie Ci odpowiem z perspektywy człowieka - rolnika, który trzeźwo patrzy na perspektywy polskiego rolnictwa młodego pokolenia.
Może kolejny pomysł na film. Dlaczego pellet w Polsce podrożał o 100% w rok? I dlaczego jest problem z dostępnością.
Nie ma na niego żadnych sankcji a cena szokuje.
Dzięki za merytoryczne materiały.
#bizon kolejny ciekawy odcinek,
Dzięki
"Nie będziesz jadł nic i będziesz szczęśliwy". - Klaus Schwab.
Czołem kamratko, dawno Cie nigdzie "nie czytałem" ;) Pozdrowienia!
@@michaelapril2463 Czołem kamracie ! Również pozdrawiam : )) Korzystam z wolności słowa dopóki jest jeszcze taka możliwość : ))
Fit for 55 - nie będziesz nic miał i będziesz szczęśliwy
Więcej ludzi na świecie! Jeszcze więcej! Rozmnażajmy się mocniej, zwiększamy produkcję przemysłowa, wycinamy lasy i będzie dobrze.......
Dałem subka i łapkę szukam ostatnio takich kanałów informacyjnych.
Może zablokować transport kolejowy w ramach wzajemności .....o tym MILCZYSZ :-) bo strach mówić :-)
O niczym nie milczę, ale w żadnym odcinku nie mieści się każda jedna informacja jakiej widz by oczekiwał. Jeszcze się taki nie narodził co by każdemu dogodził, ale staram się jak mogę, aby odcinki były kompletne. Pozdrawiam!
@@Praktycznieopieniadzach To dobrze, jest trochę niedomówień, ale ogólnie dobra robota.
@@Praktycznieopieniadzach myślę że warto to poruszyć w kolejnym odcinku byłbym wdzięczny, dziwnie to się wszystko układa ze solidarność idzie tylko w jedną stronę...
@@rrrsaw1414 Ukraińcy to szarańcza, która spustoszy nasz kraj
Super pomysł z odcinkiem o rolnictwie👍
Niebywałe z jakim kapitałem mamy do czynienia. Mogą sobie wykreować scenariusz, jaki sobie wymarzą. Ciekawe jaka ma być docelowa populacja świata i co ich zaspokoi.
Pewnie będzie dla nich dobrze jak połowa ludzkości zdechnie..
Docelowa populacja to 500mln
Witam -zajmuje sie transportem olejów jadalnych : update : INDONEZJA ZNÓW EKSPORTUJE - zapasy tez sa bardzo duze(tylko w tym miesiacu przewiozlem 12mil litrow slonecznika do magazynow) , choc musze przyznac ze calego zapotrzebowania nie znam
0:23 Proszę nie mylić 30% światowego eksportu z 30% światowej produkcji. Mówiąc, że Ukraina i Rosja odpowiadają za 30% globalnego zapotrzebowania sugeruje się, że razem produkują 30% światowej pszenicy a to chyba nieprawda. Europa, Chiny czy Indie produkują więcej każde z osobna niż Rosja i Ukraina razem wzięte, po prostu tyle nie eksportują bo same prawie wszystko zużywają. W necie pełno jest tej sugestii, w tym filmie kilka razy też się pojawiła ale były też dobrze sformułowane zdania na ten temat. Pani w zielonym żakiecie dobrze rozgranicza raz mówiąc o największym eksporterze a innym razem największym producencie.
Słuszna uwaga, niepotrzebnie wyszedłem z założenia, że jasne jest, że mówimy o eksporcie. Przez to może to być mylące. Dziękuje za zwrócenie uwagi, następnym razem będę bardziej precyzyjny + napiszę o tym w przypiętym komentarzu.
Pozdrawiam!
Mnie też to mega drzazni jak w tv mówią że Ukraina żywi całą Europę albo świat, kto takie bzdury wogóle każe im podawać w mediach?!