Ja lubię grać podróżnikiem, choćby Polakiem, który podróżuje po świecie wypełniając zadania i znajduje sobie żonę innej wiary i nawraca się po podbiciu jakiejś ziemi w Azji lub Afryce. Ja przeważnie szukam żony z religią koptyjską lub zaratusztrańską, ale w Twoim wypadku może być Żydówką i można z tego fajny roleplaying zrobić - polski Żyd odbudowuje państwo Izrael.
Wiesz co? W teorii brzmi świetnie, ale tak szczerze to nudzi mnie granie charakterem bez ziemi. Eventy sa bardzo powtarzalne i jak pograsz tak 5 godzin to zauważasz ich schematyczność. To jest zawsze droga do podboju i osiedlenia w przyszłości, chyba, że celowo to blokujesz. Sposób wykonywania kontraktów jest interesujący, ale jest też bardzo mechaniczny i nie czuć tam głebokiej imersji, zauważasz wtedy funkcje programowania typu: jeżeli gra osiągnie taką wartość to zrób to i to, da się to wyczuć, że czesto konsekwencje eventów wynikają z żelaznej logiki programowania, a nie imersji i bycia w tym świecie. Dlatego czekam aż kiedyś (może) wypełnią contentem ten rodzaj rozgrywki, obecnie wydaje mi się pusty.
@@polskiwygibus Ja krótko bawię się w podróżnika, tą samą postacią zaraz coś podbijam w Azji i Afryce. Urozmaicam sobie to, że daję mu cechy cudzołożnika i uwodziciela, aby sobie przeruchać całą Europę, bo inaczej zanudziłbym się w tym trybie. Natomiast na serię to pominąłbym większość zadań z tego okresu, a pokazał jedynie ciekawe postacie dołączające do nas, ewentualnie fajne bitwy jako najemnik jak braliśmy udział oraz bitwę ostateczną w celu podbicia terenu, by się osiąść.
@@polskiwygibus plus mają trochę nie stabilny ustrój /sytuację ale to taka ciekawostka historyczna. Jestem pod ogromnym wrażeniem, że udało Ci się odtworzyć Jerozolime już pierwszym władca!
Ja lubię grać podróżnikiem, choćby Polakiem, który podróżuje po świecie wypełniając zadania i znajduje sobie żonę innej wiary i nawraca się po podbiciu jakiejś ziemi w Azji lub Afryce. Ja przeważnie szukam żony z religią koptyjską lub zaratusztrańską, ale w Twoim wypadku może być Żydówką i można z tego fajny roleplaying zrobić - polski Żyd odbudowuje państwo Izrael.
Wiesz co? W teorii brzmi świetnie, ale tak szczerze to nudzi mnie granie charakterem bez ziemi. Eventy sa bardzo powtarzalne i jak pograsz tak 5 godzin to zauważasz ich schematyczność. To jest zawsze droga do podboju i osiedlenia w przyszłości, chyba, że celowo to blokujesz. Sposób wykonywania kontraktów jest interesujący, ale jest też bardzo mechaniczny i nie czuć tam głebokiej imersji, zauważasz wtedy funkcje programowania typu: jeżeli gra osiągnie taką wartość to zrób to i to, da się to wyczuć, że czesto konsekwencje eventów wynikają z żelaznej logiki programowania, a nie imersji i bycia w tym świecie. Dlatego czekam aż kiedyś (może) wypełnią contentem ten rodzaj rozgrywki, obecnie wydaje mi się pusty.
@@polskiwygibus Ja krótko bawię się w podróżnika, tą samą postacią zaraz coś podbijam w Azji i Afryce. Urozmaicam sobie to, że daję mu cechy cudzołożnika i uwodziciela, aby sobie przeruchać całą Europę, bo inaczej zanudziłbym się w tym trybie. Natomiast na serię to pominąłbym większość zadań z tego okresu, a pokazał jedynie ciekawe postacie dołączające do nas, ewentualnie fajne bitwy jako najemnik jak braliśmy udział oraz bitwę ostateczną w celu podbicia terenu, by się osiąść.
Północna Etiopia/Sudan Południowy to twe okolice. Po drugie staramy zachować kolor skóry czy wybielamy się?
nie ma potrzeba się wybielać - poczytajmy o Felaszach :)
@@Saluenn dzięki za info, nie jestem orłem z geografii, zostawiłem tak jak było bez symulacji eugeniki w ck3 xd
@@Bazzzyliszek w sumie po trochu to stworzyliśmy Izrael ludem kuszyckim. Ten film ma więcej sensu niż się spodziewałem xd
@@polskiwygibus "Akcja Mojżesz" 1100 lat w wcześniej. To ma ogrom sensu! 😆
@@Bazzzyliszek Nagrywając to nie patrzyłem w ten sposób, ale coś w tym jest! :D
Jako ciekawostkę dodam, że taka nacja która od razu są wyznania judaizmu to chazaroiwie.
@@arek8893 w sumie tak, oni jednak są troszkę dalej od Jerozolimy
@@polskiwygibus plus mają trochę nie stabilny ustrój /sytuację ale to taka ciekawostka historyczna. Jestem pod ogromnym wrażeniem, że udało Ci się odtworzyć Jerozolime już pierwszym władca!
@@arek8893 Tez byłem mocno zaskoczony, planowałem to zrobić w 2-3 generacje, a tu takie bramy zostały otwarte, że grzechem było nie skorzystać!
Hebrajczycy powinni ci dziękować, stworzyłeś im państwo 1044 lat wcześniej 😄
A niech mają!
a powiedz r
@pl6233 y - dobrze powiedziałem?