Ja dopiero dostałem numery 1 - 4. Zamówiłem Żuka chyba w ostatniej chwili, jakiś miesiąc temu dopiero. Miałem zielonego Żuka ze skrzynią drewnianą i z plandeką w późnych latach 90-tych i chyba dla tego ostatecznie się skusiłem.
Trzeba było na olx kupić nie którzy rezygnują widziałem była aukcja od nr 1-32 a druga od 30 do 54 i wychodziło za nr 20 zł czyli połowę niż z deagostinii
Ja dopiero dostałem numery 1 - 4. Zamówiłem Żuka chyba w ostatniej chwili, jakiś miesiąc temu dopiero. Miałem zielonego Żuka ze skrzynią drewnianą i z plandeką w późnych latach 90-tych i chyba dla tego ostatecznie się skusiłem.
Trzeba było na olx kupić nie którzy rezygnują widziałem była aukcja od nr 1-32 a druga od 30 do 54 i wychodziło za nr 20 zł czyli połowę niż z deagostinii
7 tysięcy za tego żuka, chyba bym wolał kupić sobie jakiś realny jeżdżący samochód
ale jest satysfakcja ze skrecałeś dany model ponad 2 lata śrubka po srubce i potem cieszy gdy stoji w gablotce