ZAPISKI Z WYGNANIA. SABINA BARAL Z OLGĄ TOKARCZUK WE WROCŁAWSKIEJ SYNAGODZE
Вставка
- Опубліковано 16 вер 2024
- Synagoga pod Białym Bocianem byla przepełniona tego dnia. Ludzie siedzieli na podłodze, na ścianach, na suficie....
Olga Tokarczuk, laureatka Man Booker International Prize 2018, często odpowiada na pytania. Tutaj, wyjątkowo, to ona prowadzi rozmowę z autorka ZAPISKOW Z WYGNANIA, Sabiną Baral. Tokarczuk mówi: "Oprócz niesamowitej wagi dokumentalnej, ksiązka jest też świetnie i inteligentnie napisana. Instynktownie, autorka wie, że nawet największa historia dzieje się zawsze w
szczegółach, drobnych wydarzeniach i poprzez zwyczajnych ludzi."
Rozmowa jest o Wrocławiu, o kształtowaniu tożsamosci, o życiu na emigracji i, głównie, o anatomii wygnania z ojczyzny. Otwarta, ciepła, angażująca rozmowa ktora daje wiele do myślenia.
Dobrze pamiętam ten straszny1968 rok. Studiowałam na pierwszym roku studiów historycznych. Dziękuję Pani Szbinie Baral, że napisala swoją książkę. Dziękuję i źyczę zdrowia i szczęścia ❤❤❤
Wspaniała Sabina Baral,już któryś tam kolejny raz oglądam ten film ze wzruszeniem;Olga przemiła i empatyczna świetnie poprowadziła tę rozmowę.
Co za niezwykla, wspaniała kobieta, dziękuję, że mogłam wysłuchać tej opowieści, muszę przeczytać książkę.
Dziekuje.
Ksiazka najwygodniej dostepna tutaj, od wydawcy: austeria.pl/produkt/zapiski-z-wygnania/.
Oglądam z zapartym tchem mimo, że jest 2.00 w nocy i wcale nie chce mi się spać. Fascynujące opowieści w takim anturażu ....Cudowne.
Wyjazd z Polski .Podobne sytuacjie we wszystkich naszych domach , mialam 15 lat. Wyjechalismy w 70 , ojciec pozbawiony pracy oczekiwal na wyjazd exstra 2 lata. Ja chodzilam do szkoly ,choc nie mialam ksiazek ( ktore w tym czasie trzebabylo miec talony na ich zakup). Talonow mi nie dano,wiedzac ze oczekujemy wyjazdu . Nie przeszkodzilo mi to wcale byc wzorowa uczennica przewodniczaca nie tylko klasy ,ale i szkoly ! Brat zas na studja sie nie dostal poprzez ujemne punkty za zydowskie pochodzenie .
Prawie wszystko co mialo jakakolwiek wartosc nie dano nam zabrac : mamy serwis naczyn ,sztudce ,oczywiscie moja pijanino ,ale nawet nasze rodzinne portrety - kustosz( ktorego przeslano do nas - oznal je jako " dziela sztuki " nie dal nam pozwolenia ich zabrac .Portrety tych bliskich ,ktorzy nie przezyli wojny ,jedyne wizerunki ktore nam jakos udalo sie ocalic . Moje rodzice tracili swych bliskich po raz drugi ! .Slysze czesto jak to Zydzi obrawowali Polske ,jej dziela sztuki wywjezli z soba na zachod i tylko usmiecham sie ironicznie .
Pani Sabina wspomina ze moglismy sie zostac w Polsce - tylko przestac byc Zydami , takiej mozliwosci nie bylo ! Nawet gdy ty zaprzeczysz kim jestes - oni ci przypomna !!! Pozdrowienia z Kanady Jestem tu u siebie w domu !👍🙋♀️💌
Mimo ze ojczyzna moja jest i zawsze bedzie Polska , nie moge tam jechac nawet i w odwiedziny .Jestem kobieta sentymentalna i bardzo wrazliwa ,nie bede tam ,gdzie nie jestem mile widziana .Choc tak bardzo bym chciala ................
Witam Sercem... Jestem urodzona jako Polka, ale mam pamięć z innego wcielenia, gdy byłam młodą Żydowką, Polska była bardzo ważna i bliska wtedy dla mnie, wybrałam Polskę wtedy..., zginęłam po powstaniu Warszawskim. Pozdrawiam...
Dusze mają pamięć z innych jeszcze wcieleń...
✨✨✨🤲✨✨✨✨
🏵️👁️
W tej...wędrówce...
Wcielamy się i ponownie odzyskujemy... swoich bliskich...,
którzy są tu dla nas...,
Cała nasza wielka rodzina... , synowie..., córki, zaginieni..., straceni..., siostry..., bracia, matki, ojcowie, mężowie, żony..., przyjaciele...
Oni ponownie...tu są...,
lecz...,już z innej perspektywy...
Rozpoznajemy ich Sercem..., zaufaniem..., bezpieczeństwem...
Ulgą i spokojem..., jakim emanują...
Oni są... pomimo ograniczonej tu rozpoznawalności wizualnej...
A nasza dusza to czuje...
Tę... bliskość, tę wymiarowość i wyjątkowość chwili...
To się czuje..., rozpoznaje to nasza dusza...
Dlatego..., nie sposób być samotnym...
Nigdy nie bedziesz samotny/samotna...
Jesteśmy tu wszyscy razem odnalezieni i odzyskani...
Serce...jego muzyka...to zna...
Ten taniec...Życiem...zwany...
Pozdrawiam Sercem z punktu duszy...
Wiele imion miałam...,a teraz...
Ela.., Beata Szczygielska...
Coz za wspaniale spotkanie! Nie przypuszczalam, ze "to" mnie czeka! Spedzilam prawie poltorej godziny z dwiema wspanialymi KOBIETAMI! Dzieki Pani Magdzie Umer moglam i ja cofnac sie w przeszlosc! Jestem mozgowo rozklekotana gdyz dwa glosy istnieja u wszystkich chyba emigrantow! Papiery bezpanstwowca poznalam, bo bylam w Polsce bezpanstwowcem (ojciec-Hiszpan, mama-Francuska ja bezpanstwowiec)! Historia KOTA i TRUMNY uf - ciezkie!!! Pamietam cmentarz zydowski w Lodzi gdzie na poczatku lat 80-tych namowilam kolege aby odwiedzic! Tak byl cmentarz pozbawiony jakiejkolwiek "opieki", ze wpadlam do grobu, ktorego nie zauwazylam!!!! Jak moge zdobyc ta KSIAZKE?! Wielkie dzieki Pani Sabinie, Pani Oldze (wspaniala dziewczyna!), i moim ukochanym DAMOM - Magdzie Umer i Krystynie Janda….bez ktorych moze by tego spotkania nie bylo?!!! Dzieki za te wspanialosci! Widzialam, jak ciezko bylo Pani Sabinie! Gdy pomysle, ze to bylo rok temu!!! A ja nic nie wiedzialam! KSIAZKI mi
potrzeba!!!
Dolores, Twoj profil mowi, ze mieszkasz we Francji. Jest kilka opcji internetowych z wysylkami zagranicznymi; czytajac Twoj wpis mysle ze sprawi Ci przyjemnosc zamowic ksiazke od jednej z Twoich DAM. Odezwij sie po lekturze. sklep.fundacjakj.pl/produkt/sabina-baral-zapiski-z-wygnania
Czytałam książkę, byłam na spotkaniu w Krakowie, a słucham znów jak zahipnotyzowana.
Wiedza jest kluczem to tworzenia lepszego swiata .Dziekuje za chec zapoznania sie z nasza historia .Serdeczne pozdrowienia od rodaka z Kanady ,Marzenna 🙋♀️💐💌💕
Wierzymy w swobodną wymianę myśli i inspiracji. Wierzymy w siłę literatury. Wymyślamy nowy świat.
Dziękuję obu Paniom- jesteście WIELKIE 🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹
HALINA HILA MARCINKOWSKA - "WIECZNI TUŁACZE. Powojenna emigracja polskich Żydów" : CZYTAĆ !!!!
Piękna opowieść, choć o dramatycznych przeżyciach. Doskonale słucha się tej rozmowy, tej opowieści w wyszukanej polszczyźnie. I jednocześnie tak przykro, taki smutek ogarnia. Przykro, że wraz z upływającym czasem nie wzrastamy w mądrości na tyle, na ile bardzo sprzyjające warunki nam to umozliwiaja. Mówię o Polakach. Tak bardzo boimy się różnorodności, że tracimy diamenty, a w najlepszym razie obrzydzamy im życie. Zgadzam się z Panią Olgą Tokarczuk, to pytanie wisi nad glowami jak czarna chmura: co jest z nami nie tak? Chyba już wiem. Lekcja: Zaufanie i odpowiedzialność. - Wagary?
Mój Boże, jaki ty jesteś ordynarnie nie mądry. Polacy nie odrobili lekcji zaufania i odpowiedzialności. I to pytanie Wagary? Tak Wagary nam zafundowali nasi sojusznicy w 1939 roku, a później w Jałcie, Teheranie i Poczdamie, no i w 1944 roku w Powstaniu Warszawskim też nam zafundowali wagary z lekcji Zaufania.Co do odpowiedzialności i różnorodności. Rożni mędrcy ciągle nam tą różnorodność stręczą. Jeszcze o diamentach to taki diament jak Jan Amos Komensky, Czeski protestant co schronienie znalazł w I Rzeczpospolitej i tak jej się odwdzięczył, że podczas Potopu Szwedzkiego staną po stronie Szwedów. Polecam czytać jego pisma w których się zali, że po przegranej Szwedów to można by było na tą umęczoną wojnami Rzeczpospolitą Turków sprowadzić, tak się odwdzięczył heretyk za gościnę, a jego przyjaciele Ariannie brali udział w pierwszej probie rozbioru Rzeczpospolitej traktat z Radnot. Podam jeszcze parę tych diamentów utraconych przez Polskę, Józef Różanski, Julia Brystiger, Helena Wolińska, Stefan Michnik, Mieczysław Mietkowski i inni.
@@panpogo - BRAWO💓🌹👍
Polacy w tych czasach nie mogli z całym dobytkiem opuścić kraju,a nie jeden by chcial...
Nawet i Anglicy nie mogli,jeśli im narzucano poloobywatelstwo
Nieuka T. odsylam na korepetycje do Pani Dr Ewy Kurek.
Ma sathi baneko xu malai sathi banaunus
Co jest z tej pani znajomoscia jezyka polskiego ,tak strasznie go kaleczy ze za trudno to sluchac 😪
Na Pani polszczyznę również cieniem położył się długoletni pobyt poza ojczyzną...
I. CO CI KTORZY ZOSTALI JAKOS. ZYJA ? ILE TA PANIUSIA MA. LAT? ILE MIALA. W 68 ROKU? COS MI TU NIEGRA W JEJ RELACJACH.LZE . TYLE PAMIETA CIEKAWE??????????????
My za granicami Polski mamy dobre zycie ,wspaniale sie konserwujemy ,no i dbamy o swoj wyglad i zdrowie .Ja mialam 15 lat jak wyjechalam ,no ona byla starsza , bo juz studiowala musi miec co najmniej 70 , mnie tez nie duzo brakuje Lol 😊 Pewnie ze pamieta 👍😉 ,niech pan czyta moj kometarz - ile ja pamietam !!! . Ja sobie zdaje sprawe ze nasza AMNEZJA !!! ,bylaby wam bardziej na reke - Przeciez wy to robicie ❗🙄 , Kanada
My kobiety tu na zachodzie mamy wspaniale zycie dbamy o zdrowie i wyglad -" Ta paniusia " ma 70,tke.Ja tez juz niedlugo bede je miec . Tak w Ameryce wyglada 70 .W Polsce innaczej ? .Ona wyjezdzajac juz studiowala,ja bylam 15 latka . I wszystko wspaniale pamietam ,my nie mamy - AMNEZJI !!!
zanim się napisze tekst, wystarczy sprawdzić w googlach - Pani Sabina ur.się w 1948r. Mam mniej lat, a wiele pamiętam z wyjazdów moich koleżanek z PL. Albo masz problem z pamięcią, albo jesteś bardzo młoda - tak myślę.
@@majkabaj Nie wiem o co ci chodzi o co mnie posadzasz ??? Co do mojej pisowni i znajomosci jezyka ,przepraszam
-Mea Cupa ! 😪 Wiekszosc mojego wyksztalcenia osiagnelam poza Polska .Moja znajomosc jezyka ojczystego jest na poziomie dziecka uczesczajacego podstawowke I na tym sie skonczylo . Przez nastepne 48 lat nie bylo okazji ,czytac ,pisac i nawet rozmawiac po polsku . Mature skonczylam w Danii ,studiowalam w Niemczech .Moja postgraduate education otrzymalam w Kanadzie ,gdzie obecnie zyje .Tak tez wladam 7 jezykami ,no w twoim zdaniu moj poziom jezyka polskiego nie jest dobry👎.Po 48 letniej przerwie aby nie zapomniec polskiego ( bylo to tylko rok temu) powrocilam do niego. Zyje w Montrealu na codzien tu mowi sie po Angielsku i Francusku . W domu mowimy tez po Hiszpansku ( jezyk meza ).
Zobacz jak to kobieta co zapowiada ten program kaleczy ten jezyk ,ja w prost nie moge tego sluczac🙉 ( no ale jak pisze moze nie robi "bykow "Lol )❓🙄Nie jestem taka mloda mam 64 lata , no ale pamiec u mnie nie szwankuje 😉 . Pamietam szwietnie co mowie i jestem neutralna w moich wypowiedziach . Moja matka jest Polka katoliczka !
Tak jak nie zapomnialam jezyka tak tez nie zapomnialam co bylo w Polsce przed Gomulka ,za Gomulke ,no i niestety widze co sie dzeje teraz ❓🤔
@@miriamzajfman4305 mój wpis "zanim..." dotyczył założycielki wątku, postu Marii XYZ, a nie Miriam Zajfman, więc nie rozumiem, dlaczego przyjęła Pani do siebie. Nigdzie nie adresuję tych paru zdań do Miriam. Czy aby nie stąd biorą się wszelkie nieporozumienia i niepotrzebne zdenerwowanie? Pomimo braku negatywnych intencji wobec Pani jakoś tak nam obu robi się niebardzo przyjemnie. Ot, internet.
dlaczego z tego wygniania wrociliscie zeby za wieksze pieniadze pluc na nas
Dokładnie tak jest.
Tak. Aj- waj i "dawaj"
@@katharinabuchwald126 P Baral nienawidzi Polski ale musiala swoja ksiażkę wydac tutaj bo gdzieżby? tylko tu można kasę wycisnac odwołując sie do wygnania i antysemityzmu. Biedna wygnana, ktora sama zadecydowala, ze wyjeżdża. Sa swiadkowie tamtych czasow, własnie Żydzi, ktorzy zostali i twierdzą, że nie byl to przymus.
@@marita7424 - tak wlasnie jest. Poczytalam wystarczajaco lamentow p. Baral - przy okazji dowiedzialam sie, ze "nasze zasluzone damy" - janda i umer - w teatrze Polonia(!) (chyba Polin) "realizowaly sie" w "sztuce" "zapiski z wygnania"...
Pozdrawiam serdecznie . Jeszcze nie zginela - poki my zyjemy.
Tak.aj-waj jeszcze sie doczekam jak bedziecie spieprzac na Bliski Wschod az sie bedzie kurzylo Jahwe tez bedzie mial was w dupie. @@katharinabuchwald126
Pseudo literaci.
Podla baba ! Wiadomo za co dostala tego nobla !
A mianowicie?
I wiadomo od kogo.
I taki antypolak jest prezydentem miasta?!:(