Taśma demonstracyjna Zakładów Radiowych im. Kasprzaka
Вставка
- Опубліковано 26 кві 2020
- Oto oryginalna taśma demonstracyjna Zakładów Radiowych im. Kasprzaka w Warszawie, dołączana do stereofonicznych magnetofonów szpulowych. Odtwarzana na magnetofonie ZK246 wyprodukowanym w tych zakładach. 9,5 cm/s, STEREO. Nagrane prosto z magnetofonu, bez żadnej korekcji dźwięku. Materiał historyczny.
- Наука та технологія
Kilka pięknych przykładów efektów stereo pochodzi z płyt Phase 4 Decca i to się nadawało jak najbardziej do tego.
Całkiem inne podejście do realizacji niż dziś plus pewne ograniczenia sprzętu analogowego dają miłe dla ucha efekty.
Nie ważne, że analogowe nagranie z taśmy uległo cyfryzacji. Pozdrawiam👍
W połowie lat 80. udało mi się kupić magnetofon OPUS. Po kilku dniach okazało się, że jest jakiś problem z głowicą. W zakładzie serwisowym nie udało się tego naprawić. Pisałem do ZRK w tej sprawie, m.in. w sprawie taśmy testowej, bo wiedziałem, że nie mając takiej nie uda się głowicy dobrze ustawić. Niestety - nie udało mi się nic wskórać: zaproponowano mi, abym przyjechał do siedziby ZRK z magnetofonem, a oni mi go dostroją lub wymienią na sprawdzony u nich. W końcu - udało mi się w sklepie, którym kupiłem go - wymienić na nowy i ten był już OK. Warto wspomnieć, że wtedy kupno tego magnetofonu graniczyło z cudem. Mam ten magnetofon do dzisiaj - działa dobrze, jedynie są problemy z przewijaniem taśmy i szwankuje jeden ze wskaźników wychyłowych.
Ta taśma demonstracyjna to była masówka dodawana do wielu szpulaków w tym MS 2404S gdzie wskaźniki pracowały tylko podczas zapisu Taki magnet kupił dziadek w 1978r z taką taśmą Późniejszy następca MS 2405S wskazniki pracowały przy zapisie jak i odczycie
Na taką taśmę nigdy nie trafiłem. Za to mam 3 kasety magnetofonowe z bardzo podobnymi nagraniami i testami.
Ta kobieta 2,20 ma piękną teatralną dykcję ... Konstruuje słuchawki nagłowne i często korzystam z tego sygnału... Dzięki! Ps. Zasluchalem się i wysłuchałem do końca :)) pozdrawiam!
Za to on tak z Wileńska zaciąga.
Jezeli chodzi o ten magnetofon to MS 2404s MS 2405 s były chyba najlepiej najtrwalej wyprodukowanym magnetofonem jezeli chodzi o jakość niezawodności w tym podzespoły cała głowica w 80% jeszcze metalowa Pózniejsze Dama Pik Arie Opus juz nie to samo Pamiętam jak w Skierniewicach był słynny serwis RTV I dziadek wysyłał sprząt do serwisu
Kanał LEWY.. stuk.....stuk....stuk... Kanał PRAWY... stuk..stuk..stuk. Do tego ciepły głos Tadeusza Sznuka.
Niemal jak pocztówka dźwiękowa z czasów pacholęcych. Brakuje tylko kukułki latającej z kąta w kąt. ;-)
Notabene, Tadeusz Sznuk jest z wykształcenia elektronikiem, więc obsadzenie go w tej roli było podwójnie uzasadnione.
Moją uwagę zwrócił jeszcze jeden szczegół:
Nagranie było adresowane do końcowego użytkownika magnetofonu czyli przeciętnego Kowalskiego, prawdopodobnie bez wykształcenia technicznego. Mimo to urzeka elegancją i czytelnością przekazu. Prosta, klarowna instrukcja postępowania, pozbawiona infantylnych uproszczeń i marketingowego bełkotu. Nawet nie wnikając w znaczenie zwrotów takich jak "zgodność faz", odbiorca bez problemu wiedział co ma usłyszeć oraz kiedy i które przewody zamienić.
Niedościgniony wzór w czasach, gdy 80% grubej książeczki wydrukowanej w 20 językach, zwanej dla niepoznaki "instrukcją obsługi", zajmują zachwyty nad użyciem papieru z recyclingu oraz obrazki pouczające jak bezpiecznie włożyć wtyczkę do gniazdka.
O kurwa, w życiu bym nie powiedział że to on... Zmienił mu się głos trochę...
Mieliśmy innego ale pamiętam jak Mamuśka się bawiła jak byliśmy gówniakami z bratem. Poproszę o parę słów do mikrofonu. I tu z bratem odwalaliśmy jakiś cyrk a potem Mamuśka nam puszczała co się nagrało.
Ja miałem ZK-120T i nie było takiej taśmy, gdyż był to magnetofon monofoniczny.
O szpulaku stereo można sobie było tylko pomarzyć, bo w sklepach też ich nie można było kupić. Były to gdzieś lata 1978-1980r.
Mam wrażenie, że lewy kanał jest ustawiony ciszej.
bo nie uregulowałeś jak pan kazał
Jak rwały sie te taśmy i lakierem do paznokci sie je zlepiało.
Miałem taką taśmę słuchałam jako dzieciak jak tata naprawiał magnetofon 😊😊😊😊 Ale magnetofon szpulowy miałem trochę inny.Wszystko się skończyło kiedy pewnego feralnego dnia wylał mi się do niego sok ze świeżo wyciśniętych marchewek 😂😂😂😢😢😢😢😮😮😮😮😮Mechanizm był tak zabrudzony że nie dało się go wyczyścić.
jeden z dziesięciu? :)
Kanał lewy szzzzzzzzz. Kanał prawy szzzzzzzx
dochodzenia bez ryl. nie jestem taki.