To właśnie dzięki tej grze nauczyłem się podstaw angielskiego . Słów, podstaw gramatyki. W tych latach to było coś. Potrafiłem szukać poszczególnych słów w słowniku.Chciałem zobaczyć co się dalej zdarzy . Potem pomogło mi to przy łacinie.Piękna gra z rysowaną grafiką która zostawiała miejsce na wyobraźnie i która pomogła mi zdobyć 6 z anglika na maturze (pod warunkiem że nie będe zdawać na anglistykę :) - to zdanie mojej nauczycielki..) Dziękuję za ten odcinek - ta gra z pewnością ożywiła mój umysł , szkoda że dziś już się zestarzał.Oczywiście przeszedłem bez solucji, takie to było dobre.
Marcin ktoś Ci musi w końcu powiedzieć, że masz talent ! Moim skromnym zdaniem jest to najprawdopodobniej najlepsza gra wszechczasów. Zdarzyło mi się tą gre przejść a potem włączyć jeszcze jak Rysław ją przechodzi i to w wieku moich 40 lat. Za nastolatka, potrafilem w nią grać całymi godzinami, albo po prostu gapić sie w Barnetts Colleague i okolice, połazić po pustyni w Algierii, czy uspokajać się w jungli w Tikali. Nieważne, że było to na Amidze gdzie było 11 dyskietek do przemielenia. Po latach zrozumiałem, że gra była jedyna w swoim rodzaju ze swoją gęstą warstwą rozgrywkową i fabularną i wciąż pozostaje poza zasięgiem innych. Dziękuje za ten materiał Marcin. Naprawde mistrzostwo, pięknie spotęgowałeś moje emocje :) Pozdrawiam!
ORICHALCUM. Orichalk ostatnio odnaleziony w sztabkach u wybrzeży Sardynii. Fate of Atlantis było chyba najlepszym tytuełm johnsowym w historii gier. Zobaczymy co wyjdzie w przyszłych produkcjach, ale ciężko im będzie dogonić los Atlantydy. 👍😀
Pamiętam jak niestety zostałem zmuszony i przestałem w to grać na Amidze bo chodziła niemiłosiernie wolno, co chwilę musiałem wachlować dyskietkami. Strasznie żałowałem bo gra była piękna i bardzo ciekawa. Podobnie jak niektórzy w komentarzach, to w grach LucasArts nauczyłem się angielskiego.
Im robię się starszy, tym bardziej tęsknię za czasami kiedy z wypiekami na twarzy grało się na Amidze. Nowe generacje konsol i gier już tak nie cieszą.
Mała korekta - głosu Indianie w IJFoA (zresztą tak samo jak i w Infernal Machine) użyczył Doug Lee (nie Johnson). Dzięki za materiał, dużo fajnych ciekawostek o których nie miałem pojecia. Pozdrawiam.
Fajowy odcinek Marcinie, ale jako językowiec przyczepię się do dwóch rzeczy: mieszkańcami Atlantydy byli Atlanci, no i ta nieszczęsna „łódź podwodna” (a powinno być „okręt podwodny”). Poza tym bardzo fajnie się to oglądało i co ważniejsze, uniknąłeś spoilerów (a nie grałem w żadną z tych przygodówek i chciałbym zagrać).
Świetny materiał! Fate wymiata do dziś a co do "poprawionej" wersji, hmmm. Mnie osobiście grafika na podstawie zdjęć i modeli 3D nie przekonuje. Inaczej się ma nowa wersja małpiej wyspy - ręcznie rysowane lokacje i postacie i to robi robotę. Pozdrawiam !
Pamietam 11 dyskietek Amiga ahh. 11 dyskietka miala blad i dogrywalo mi sie na raty gdzies od polowy co za czasy giera byla super i doszlem do konca opis z top secretu he he cos pieknego
@@AmigaRulez_parallax Ja do mojej Amigi 500 dysku twardego nie miałem, chociaż z reguły nie grałem w gry zajmujące więcej niż 4 dyskietki. W 1995 przesiadłem się na PC i pomimo lepszej i szybszej grafy i błyskawicznego wczytywania, dźwięk z chipu Pauli mógł nadal konkurować z tym co oferowały ówczesne PC-ty.
W moim źródle ( gruba lektura o grach ) pojawia się"Doug Johnson", w artykule w Retro gamerze Hal Barwood wspomina tylko jego imię "Doug" więc założyłem, że pomyłki raczej nie będzie. Ale widzę że na IMDB ten pan jest jako Lee
Amigowa wersja gry to był dramat. O ile wcześniejsze gry LucasArts mialy autentycznie świetne konwersje to ta wolala o pomste do nieba. Paskudnie skonwertowana grafika (gdzie takie MI 2 wyglądało przepieknie na Amigach), paskudny engine, ktory na A500/2000 praktycznie nie dawal mozliwosci grania (opoznienia w reakcji na klikniecie byly koszmarne) + muzyka godna PC Speakera. Coz, widac bylo budzetowe podejscie LucasArts do tematu - to ich ostatnia gra na Amigi. Swoja droga, konwersja na Amigi ukazala sue dopiero w polowie 1993 roku. Rok po premierze PC.
To właśnie dzięki tej grze nauczyłem się podstaw angielskiego . Słów, podstaw gramatyki. W tych latach to było coś. Potrafiłem szukać poszczególnych słów w słowniku.Chciałem zobaczyć co się dalej zdarzy . Potem pomogło mi to przy łacinie.Piękna gra z rysowaną grafiką która zostawiała miejsce na wyobraźnie i która pomogła mi zdobyć 6 z anglika na maturze (pod warunkiem że nie będe zdawać na anglistykę :) - to zdanie mojej nauczycielki..) Dziękuję za ten odcinek - ta gra z pewnością ożywiła mój umysł , szkoda że dziś już się zestarzał.Oczywiście przeszedłem bez solucji, takie to było dobre.
Marcin ktoś Ci musi w końcu powiedzieć, że masz talent !
Moim skromnym zdaniem jest to najprawdopodobniej najlepsza gra wszechczasów. Zdarzyło mi się tą gre przejść a potem włączyć jeszcze jak Rysław ją przechodzi i to w wieku moich 40 lat. Za nastolatka, potrafilem w nią grać całymi godzinami, albo po prostu gapić sie w Barnetts Colleague i okolice, połazić po pustyni w Algierii, czy uspokajać się w jungli w Tikali. Nieważne, że było to na Amidze gdzie było 11 dyskietek do przemielenia. Po latach zrozumiałem, że gra była jedyna w swoim rodzaju ze swoją gęstą warstwą rozgrywkową i fabularną i wciąż pozostaje poza zasięgiem innych. Dziękuje za ten materiał Marcin. Naprawde mistrzostwo, pięknie spotęgowałeś moje emocje :) Pozdrawiam!
ORICHALCUM. Orichalk ostatnio odnaleziony w sztabkach u wybrzeży Sardynii. Fate of Atlantis było chyba najlepszym tytuełm johnsowym w historii gier. Zobaczymy co wyjdzie w przyszłych produkcjach, ale ciężko im będzie dogonić los Atlantydy. 👍😀
Pamiętam jak niestety zostałem zmuszony i przestałem w to grać na Amidze bo chodziła niemiłosiernie wolno, co chwilę musiałem wachlować dyskietkami. Strasznie żałowałem bo gra była piękna i bardzo ciekawa. Podobnie jak niektórzy w komentarzach, to w grach LucasArts nauczyłem się angielskiego.
Świetny, profesjonalny materiał, jedna z najlepszych gier z przygodami słynnego archeologa, aż łezka w oku się kręci, łapka w górę leci :)
W sam raz do piątkowej kawy :)
Interesujący materiał ! Poza tym moja ulubiona adventure z Ami ;) Pozdrawiam !
Najlepsiejsia!!! ( Marcin )
Jak interesujący to polecam wesprzeć loading na Patronite. Ja dzięki temu obejrzałem to tydzień wcześniej:)
Nowy typ materiału na loadingu. Nowy poziom :)
No to już wiem, czym zajmę się wieczorem ;) Dziękuję!
Pytanie - grą czy tym filmem? :)
@@LoadingPodcast Oczywiście grą, ostatni raz przeszedłem ją jakieś 20 lat - a obecnie czekała na tego typu inspirację na mojej "półce wstydu GOG" :)
Właśnie ukończyłem alternatywną... Za tydzień trzecie podejscie.Oczywiście przed aplikacja trylogii dozylnie;D 26 lat oczekiwania..;D
Nic dodać nic ująć.... łapa w góre!
Super, więcej takich materiałów, koniecznie!
Pożyjemy, zobaczymy ( Marcin )
Świetny film! Czekam na kolejne
Ale czołówka! Cud miód z synthwave w tle. Merytorycznie też dobrze! Dobra robota.
Dużo nowych ciekawostek o których nie wiedziałem. Dzięki!
To jest właśnie fajne u chłopaków, że wyczerpują totalnie materiał :-)
Nieźle wyszło! Czekam na kolejne opowieści o starych grach w tym stylu.
Pomyśli się ( Marcin )
Im robię się starszy, tym bardziej tęsknię za czasami kiedy z wypiekami na twarzy grało się na Amidze. Nowe generacje konsol i gier już tak nie cieszą.
Świetna robota. Dzięki za materiał.
Dzięki!
Mała korekta - głosu Indianie w IJFoA (zresztą tak samo jak i w Infernal Machine) użyczył Doug Lee (nie Johnson). Dzięki za materiał, dużo fajnych ciekawostek o których nie miałem pojecia. Pozdrawiam.
Super material !
Thnx!
To jest pieruńsko dobry materiał.
Dzięks
Świetny materiał. Moja ulubiona przygodówka z Indym a tutaj sporo fajnych informacji. Panowie, chylę czoło, a raczej kapelusz ;)
Super materiał!
Dzięks :)
Ale niesamowity materiał! Subskrypcja od razu!
Dzięks. No to nadrabiaj 150 godziny pozostałych odcinków :) (Marcin)
To obok Discworld, chyba najlepiej narysowana gra ever. Aż mnie nakręciłeś i chyba pogram wieczorem;)
Fantastyczny materiał. Wielki szacunek. Bardzo podoba mi się ten nowy format Loadingu. :}
I za takie materiały Was uwielbiam !!! Czekam na cykl o Monkey Island ;) szkoda, że z tego nie powstał film nr 4 :(
Swietny Material :) Powrot do przeszlosci w swietny sposob , dziekuje i pozdrawiam . Czekam na wiecej.
Nieźle jak na pierwszy występ solo. Całkiem nieźle. Będzie więcej takich materiałów?
Nie grałem w Indiana Jones, ale w Maniac Mansion pykam co rok :)
Na razie to był eksperymentalny odcinek, zobaczymy co dalej z podobnymi materiałami ( Marcin )
Fajowy odcinek Marcinie, ale jako językowiec przyczepię się do dwóch rzeczy: mieszkańcami Atlantydy byli Atlanci, no i ta nieszczęsna „łódź podwodna” (a powinno być „okręt podwodny”). Poza tym bardzo fajnie się to oglądało i co ważniejsze, uniknąłeś spoilerów (a nie grałem w żadną z tych przygodówek i chciałbym zagrać).
Dzięks :) (Marcin)
OOO! Zajebisty appendix! Wincyj tego typu!!
Pomyśli się ( Marcin )
Świetny materiał! Fate wymiata do dziś a co do "poprawionej" wersji, hmmm. Mnie osobiście grafika na podstawie zdjęć i modeli 3D nie przekonuje. Inaczej się ma nowa wersja małpiej wyspy - ręcznie rysowane lokacje i postacie i to robi robotę. Pozdrawiam !
Też bym wolał odświeżone w klasycznym 2D, ale to co robią ma swój potencjał ( Marcin )
Grafika w tej "poprawionej" wersji Indiany jest zwyczajnie paskudna.
Pamietam 11 dyskietek Amiga ahh. 11 dyskietka miala blad i dogrywalo mi sie na raty gdzies od polowy co za czasy giera byla super i doszlem do konca opis z top secretu he he cos pieknego
przewiduje szybki przyrost subskrypcji :)
Coś tam kapie powolutku :)
Nice! Ale gdzie pan Hubert i latajace swastyki!?
Dobra robota. Indiana Jones and the Fate of Atlantis niestety wyszła tylko na Amigę 500...
To czemu mam to na PC?
Nie wyszła w 256 kolorach na Amigę...
@@AmigaRulez_parallax No tak, na kości AGA w 256 kolorach wyglądałaby równie dobrze co na PC.
@@damsonn Zgadza się. Też z ilością dyskietek to nie był jakiś tam problem, bo ja grę odpalałem z dysku twardego.
@@AmigaRulez_parallax Ja do mojej Amigi 500 dysku twardego nie miałem, chociaż z reguły nie grałem w gry zajmujące więcej niż 4 dyskietki. W 1995 przesiadłem się na PC i pomimo lepszej i szybszej grafy i błyskawicznego wczytywania, dźwięk z chipu Pauli mógł nadal konkurować z tym co oferowały ówczesne PC-ty.
Zarąbisty materiał! Mega szacunek za to. Jeden bład - kulki w FoA nazywały się Orichalcum, a nie Orichaclum :) Ale to pierdołka.
Cholera wiedziałem, że dobrze sobie zapisałem nazwę, a źle przeczytałem :) ( Marcin )
Dokument godny Discovery :-)
Czy aktorem udzielającym głos Indiemu nie był przypadkiem Doug Lee (a nie Johnson)?
W moim źródle ( gruba lektura o grach ) pojawia się"Doug Johnson", w artykule w Retro gamerze Hal Barwood wspomina tylko jego imię "Doug" więc założyłem, że pomyłki raczej nie będzie. Ale widzę że na IMDB ten pan jest jako Lee
Fajny materiał. Przypuszczam, że czeski błąd - komiks "Iron Phoenix" ukazał się nakładem Dark Horse Comics, a nie DC Comics.
Część literek się zgadza ;) (Marcin)
Przeliteruj "orichalcum". :)
Też to zauważyłem. :) Poza tym film super.
Gdzie mogę ściągnąć grę indiana jones atlantis versje nowszą
Amigowa wersja gry to był dramat. O ile wcześniejsze gry LucasArts mialy autentycznie świetne konwersje to ta wolala o pomste do nieba. Paskudnie skonwertowana grafika (gdzie takie MI 2 wyglądało przepieknie na Amigach), paskudny engine, ktory na A500/2000 praktycznie nie dawal mozliwosci grania (opoznienia w reakcji na klikniecie byly koszmarne) + muzyka godna PC Speakera. Coz, widac bylo budzetowe podejscie LucasArts do tematu - to ich ostatnia gra na Amigi. Swoja droga, konwersja na Amigi ukazala sue dopiero w polowie 1993 roku. Rok po premierze PC.
Skąd info, że dogadali się w sprawie special edition, bo ich strona twierdzi inaczej?
Takie info dostałem osobiście od nich (Marcin)
@@LoadingPodcast no to fajnie
Kilka dni temu pojawiło się fanowskie spolszczenie, jakby ktoś był ciekawy :)
Niestety z błędami stylistycznymi i interpunkcyjnymi
Super materiał dokumentalny.
Jedyny mankament to badzo słabe żarty.
Czy tylko ja czekam na coś nowego z IJ?
Zagrałbym w Indianę w stylu Uncharted (Marcin)
Doskonały MATERIAŁ
Tylko dla MACZO HETERO 👍